1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
3
00:00:47,417 --> 00:00:49,208
{\an8}Mam największego pecha w historii.
4
00:00:49,292 --> 00:00:50,125
{\an8}DENVER, KOLORADO
5
00:00:51,167 --> 00:00:53,292
W sklepie trzymaj dystans, jasne?
6
00:00:54,458 --> 00:00:56,708
Moja siostra zawsze pilnuje odstępu,
7
00:00:56,792 --> 00:00:59,083
żeby mój pech na nią nie przeszedł.
8
00:00:59,167 --> 00:01:01,833
Życie z takim niefartem to ciężka sprawa.
9
00:01:01,917 --> 00:01:03,542
Wymaga przewidywania.
10
00:01:03,625 --> 00:01:05,375
Rozglądaj się. Hamuj!
11
00:01:06,875 --> 00:01:08,500
Mama mówi, że przesadzam.
12
00:01:08,583 --> 00:01:12,167
Nie ma jednak pojęcia,
że szykuje się coś fatalnego.
13
00:01:12,250 --> 00:01:14,958
Nie wierzycie? No to patrzcie.
14
00:01:20,167 --> 00:01:22,458
Ale to dopiero jutro.
15
00:01:22,542 --> 00:01:24,708
Dzisiaj mam inne zmartwienia.
16
00:01:24,792 --> 00:01:30,000
O jasny gwint!
17
00:01:30,083 --> 00:01:31,083
O Boże!
18
00:01:32,417 --> 00:01:36,000
I kiedy wydaje się,
że gorzej być nie może…
19
00:01:36,083 --> 00:01:37,167
Mój prius!
20
00:01:37,750 --> 00:01:40,125
…życie wyprowadza mnie z błędu.
21
00:01:42,917 --> 00:01:43,875
Mia!
22
00:01:43,958 --> 00:01:45,833
Witaj w domu, mamo.
23
00:01:47,167 --> 00:01:52,083
{\an8}ALEKSANDER: OKROPNA, STRASZNA,
NIEZBYT DOBRA, BARDZO ZŁA WYCIECZKA
24
00:01:52,167 --> 00:01:56,375
- Mogę coś powiedzieć?
- Nie. Masz szlaban dożywotnio.
25
00:01:56,458 --> 00:01:57,958
To nie była moja wina.
26
00:01:58,042 --> 00:02:01,458
To prawda. Nie widziałem tego hydrantu.
Wyskoczył nam.
27
00:02:01,542 --> 00:02:03,333
Karzesz mnie za jego pecha?
28
00:02:03,417 --> 00:02:05,958
- No właśnie.
- Nie zrzucaj winy na niego.
29
00:02:06,042 --> 00:02:09,250
- To ty nawaliłaś.
- I ja. Bo też tam byłem.
30
00:02:09,333 --> 00:02:13,333
Ciągle mu się coś takiego przydarza.
Kto prawie wysadził dom dziadka?
31
00:02:13,792 --> 00:02:16,583
Od tamtej pory
nie podchodzę do butli gazowych.
32
00:02:16,667 --> 00:02:17,875
Mam od nich ciarki.
33
00:02:17,958 --> 00:02:20,458
- Właściwie to twoja wina.
- W jaki sposób?
34
00:02:20,542 --> 00:02:23,292
Bo odkąd dostałam prawko,
cały czas pracujesz.
35
00:02:23,375 --> 00:02:25,875
Jestem pisarką-podróżniczką.
36
00:02:25,958 --> 00:02:28,167
Niby jak mam pracować z domu?
37
00:02:28,250 --> 00:02:30,917
Mało ci,
że skazujesz mnie na życie w busie?
38
00:02:31,000 --> 00:02:32,083
Kluczyki.
39
00:02:32,167 --> 00:02:34,458
Wieki dramat z powodu odrobiny wody.
40
00:02:34,542 --> 00:02:36,542
- O nie!
- Nic ci nie jest?
41
00:02:37,500 --> 00:02:38,500
Wytrzymaj!
42
00:02:38,583 --> 00:02:39,792
O kurczę.
43
00:02:39,875 --> 00:02:41,250
Telefon.
44
00:02:42,625 --> 00:02:43,917
Ale to tydzień zapro.
45
00:02:44,000 --> 00:02:45,833
Nie wiem, co do mnie mówisz.
46
00:02:48,458 --> 00:02:50,458
Nie potrzebuję wakacji z rodziną,
47
00:02:50,542 --> 00:02:52,167
tylko wakacji od rodziny.
48
00:02:53,458 --> 00:02:55,458
- Kurczę.
- Nie krzycz na mamę!
49
00:02:55,542 --> 00:02:56,667
Przepraszam, babciu.
50
00:02:56,750 --> 00:03:00,500
Mamo, dopiero wróciłaś.
Potrzebujesz drzemki albo kawy?
51
00:03:00,583 --> 00:03:01,917
Do swojego pokoju, już.
52
00:03:02,000 --> 00:03:03,667
Wedle życzenia.
53
00:03:11,958 --> 00:03:14,583
To najniebezpieczniejsza podróż świata.
54
00:03:14,667 --> 00:03:16,125
Co ta mama wyprawia?
55
00:03:16,208 --> 00:03:17,667
Kochanie?
56
00:03:17,750 --> 00:03:19,250
Coś ci przywiozłam.
57
00:03:20,292 --> 00:03:21,292
Zobacz.
58
00:03:22,875 --> 00:03:24,542
Dzięki.
59
00:03:24,625 --> 00:03:28,250
Masz pojęcie, ile w tamtym roku
było wypadków kolejowych?
60
00:03:28,333 --> 00:03:30,208
Otóż 2178.
61
00:03:30,292 --> 00:03:33,875
Skarbie, znowu snujesz mroczne wizje.
62
00:03:33,958 --> 00:03:35,708
Tylko przezorność nas ocali.
63
00:03:37,208 --> 00:03:38,542
Synku.
64
00:03:38,625 --> 00:03:41,583
Będzie fajnie. Obiecuję.
65
00:03:41,667 --> 00:03:44,458
Od lat nie byliśmy na wspólnych wakacjach.
66
00:03:44,542 --> 00:03:46,667
Może warto oszczędzać.
67
00:03:46,750 --> 00:03:48,625
Widziałaś ceny benzyny?
68
00:03:48,708 --> 00:03:51,042
Wydawca pokrywa wszystkie koszty.
69
00:03:52,083 --> 00:03:54,083
Może pomożesz mi przy korekcie.
70
00:03:54,167 --> 00:03:55,792
- Masz dryg…
- Ale, mamo…
71
00:03:55,875 --> 00:03:57,917
…do ortografii i sprawdzania faktów.
72
00:03:58,000 --> 00:03:59,208
No pięknie.
73
00:04:00,000 --> 00:04:01,042
Już po nas.
74
00:04:01,125 --> 00:04:05,250
Tak, mamy ostatnio mniej klientów,
ale ludzie uwielbiają naszą kuchnię.
75
00:04:05,333 --> 00:04:07,708
Świetnie, Frank, ale musisz też zarabiać.
76
00:04:07,792 --> 00:04:12,917
Recenzja nie była taka zła.
Chwalili wyrafinowany smak
77
00:04:13,000 --> 00:04:14,250
i kulinarny kunszt.
78
00:04:14,333 --> 00:04:15,417
A akapit dalej:
79
00:04:15,500 --> 00:04:18,500
„W menu Franka Garcii brakuje duszy”.
80
00:04:19,083 --> 00:04:20,667
To tylko jedna recenzja.
81
00:04:20,750 --> 00:04:23,000
Jedna, od której wszystko zależało.
82
00:04:23,083 --> 00:04:25,792
Mamy takie straty… Przykro mi, nic z tego.
83
00:04:25,875 --> 00:04:27,125
Przegadajmy to.
84
00:04:27,208 --> 00:04:31,250
Rachunki same się nie zapłacą.
Jesteś genialnym kucharzem, ale to koniec.
85
00:04:31,333 --> 00:04:33,458
- Kończę. Mam spotkanie.
- Co? Nie.
86
00:04:33,542 --> 00:04:34,917
Brett, zaczekaj.
87
00:04:37,125 --> 00:04:39,292
Widziałeś, jak Mia urządziła auto?
88
00:04:39,375 --> 00:04:41,292
- To jej robota?
- Owszem.
89
00:04:41,375 --> 00:04:43,333
- Nikomu nic się nie stało?
- Nie.
90
00:04:43,417 --> 00:04:45,708
- Zabrałam jej telefon.
- A tydzień zapro?
91
00:04:46,708 --> 00:04:49,958
Dlaczego nikt mnie nie wtajemnicza
w takie rzeczy?
92
00:04:50,042 --> 00:04:52,042
Nie może dostać „zapro”, jak wróci?
93
00:04:52,125 --> 00:04:54,917
Zostałaby jako ostatnia
bez zaproszenia na bal,
94
00:04:55,000 --> 00:04:56,542
a to byłaby katastrofa.
95
00:04:57,333 --> 00:04:58,333
Katastrofa?
96
00:04:59,875 --> 00:05:02,375
Masz rację. Nie zabije jej to. Chyba.
97
00:05:02,458 --> 00:05:04,667
Dobra, nieważne. Jak restauracja?
98
00:05:05,167 --> 00:05:06,583
- Dobrze.
- Tak?
99
00:05:06,667 --> 00:05:08,667
W porze obiadowej były tłumy.
100
00:05:08,750 --> 00:05:09,750
Naprawdę?
101
00:05:09,833 --> 00:05:11,792
Czyli coś drgnęło? Świetnie.
102
00:05:11,875 --> 00:05:13,458
- No.
- No.
103
00:05:15,083 --> 00:05:17,083
To gdzie ten wypasiony wehikuł?
104
00:05:17,167 --> 00:05:18,458
Musisz go zobaczyć.
105
00:05:18,542 --> 00:05:20,917
Jest… Już jest!
106
00:05:23,917 --> 00:05:25,333
Tym będziemy podróżować?
107
00:05:26,167 --> 00:05:27,167
O tak.
108
00:05:27,917 --> 00:05:29,708
{\an8}Tego się nie spodziewałam.
109
00:05:30,875 --> 00:05:34,000
- Chodźcie tu, szybko!
- No proszę.
110
00:05:34,083 --> 00:05:36,417
- Klasa, co?
- Jacht wśród kamperów.
111
00:05:36,500 --> 00:05:39,125
- Ale to jest…
- Kolosalne.
112
00:05:39,208 --> 00:05:40,208
Właśnie!
113
00:05:40,292 --> 00:05:43,000
A myśleliście,
że wpakuję was do byle autobusu.
114
00:05:43,083 --> 00:05:44,875
Czy on ma przepisową wysokość?
115
00:05:45,458 --> 00:05:47,125
Witajcie, nazwisko rodziny.
116
00:05:47,208 --> 00:05:49,792
- Co tu się dzieje?
- Magia.
117
00:05:51,042 --> 00:05:52,792
Wszystko tu krzyczy „uwaga!”.
118
00:05:55,375 --> 00:05:57,875
Mój Boże, skarbie!
119
00:05:58,792 --> 00:06:01,208
- Ale odjazd.
- Nierealne.
120
00:06:01,292 --> 00:06:03,875
A to co? Kto to wie.
121
00:06:03,958 --> 00:06:05,375
Ale ładne.
122
00:06:05,458 --> 00:06:06,917
Zobacz tutaj.
123
00:06:07,000 --> 00:06:08,167
Co to jest?
124
00:06:08,250 --> 00:06:10,958
Lepiej nie dotykaj.
Nie wiemy, jak to działa.
125
00:06:11,042 --> 00:06:13,000
Dzień dobry!
126
00:06:13,083 --> 00:06:16,042
Nazywam się Missy McGill.
Państwo Garcia, jak mniemam.
127
00:06:16,125 --> 00:06:17,417
Tak, to my.
128
00:06:17,958 --> 00:06:19,167
Powitalna kawa gratis.
129
00:06:19,250 --> 00:06:20,708
Dziękujemy.
130
00:06:20,792 --> 00:06:22,792
- Jest pyszna.
- O nie, nie.
131
00:06:22,875 --> 00:06:27,750
Witam na pokładzie pathwindera XR,
najnowocześniejszego kampera świata.
132
00:06:27,833 --> 00:06:31,417
To piękny pojazd i wspaniale wygląda
na waszym podjeździe.
133
00:06:31,500 --> 00:06:33,708
Jak wypada w testach bezpieczeństwa?
134
00:06:34,625 --> 00:06:37,833
Młody entuzjasta motoryzacji.
Od razu do rzeczy. Dobra.
135
00:06:37,917 --> 00:06:39,792
Nietypowe pierwsze pytanie.
136
00:06:39,875 --> 00:06:43,958
Tak się składa, że Pathwinder XR
to najbezpieczniejszy z kamperów.
137
00:06:44,042 --> 00:06:45,042
Widzisz?
138
00:06:45,125 --> 00:06:47,750
O 50% mniej łatwopalny
niż poprzedni model.
139
00:06:49,042 --> 00:06:50,208
Ale nie testujcie.
140
00:06:51,458 --> 00:06:52,958
Pokazać wam resztę?
141
00:06:53,042 --> 00:06:56,458
Masz minę na „nie”,
ale ciekawość zwycięży, co?
142
00:06:56,542 --> 00:06:59,333
Oto wasza przestrzeń sypialna.
143
00:06:59,417 --> 00:07:00,917
- Sześcioosobowa.
- Czad.
144
00:07:01,000 --> 00:07:04,208
Ale w praktyce zmieści się więcej.
145
00:07:04,292 --> 00:07:05,458
Proszę.
146
00:07:09,333 --> 00:07:10,792
Materac dmuchany.
147
00:07:10,875 --> 00:07:12,083
Twardy, prawda?
148
00:07:12,167 --> 00:07:15,667
- Chwila! Zrobię zdjęcie do czasopisma.
- Pewnie.
149
00:07:16,292 --> 00:07:17,375
Uśmiech.
150
00:07:18,333 --> 00:07:19,875
Pamiętamy o najmłodszych.
151
00:07:22,542 --> 00:07:24,667
Nintendo Switch.
152
00:07:24,750 --> 00:07:28,167
Mówię biegle językiem młodzieży.
Czy jak tam siebie nazywacie.
153
00:07:28,250 --> 00:07:29,500
To bezpieczne?
154
00:07:30,167 --> 00:07:31,417
W sensie emocjonalnym?
155
00:07:31,500 --> 00:07:35,375
Tutaj możecie odzyskać
poczucie sprawczości.
156
00:07:35,458 --> 00:07:36,458
Ja korzystam.
157
00:07:37,792 --> 00:07:42,625
- Można na tym sprawdzić horoskop?
- Tak! Jest też Spotify.
158
00:07:47,083 --> 00:07:49,167
Podkręcamy tempo, moje panie!
159
00:07:49,250 --> 00:07:51,042
Prowadzę też zajęcia zumby.
160
00:07:51,125 --> 00:07:52,917
Zaimprowizujemy jakieś zajęcia?
161
00:07:53,000 --> 00:07:54,125
- W sumie…
- Nie.
162
00:07:54,208 --> 00:07:55,792
Lidia chodzi na zumbę.
163
00:08:00,542 --> 00:08:01,542
Dokąd poszłyście?
164
00:08:02,208 --> 00:08:03,542
Coś źle powiedziałam?
165
00:08:04,125 --> 00:08:07,042
Udanej podróży wam życzę.
Tylko bądźcie grzeczni.
166
00:08:07,125 --> 00:08:09,833
- Pamiętajcie, wyruszamy o 6.00.
- Nie o 6.05.
167
00:08:09,917 --> 00:08:13,208
Lepiej, żeby mama nie musiała cię budzić.
168
00:08:13,292 --> 00:08:15,833
Świetnie. Po co spać,
kiedy można się nudzić.
169
00:08:15,917 --> 00:08:17,250
Skończ już.
170
00:08:17,333 --> 00:08:19,250
Aleks, i jak ci się podoba?
171
00:08:19,333 --> 00:08:21,750
Wysoki, łatwo o wywrotkę.
172
00:08:22,292 --> 00:08:25,667
Dobra. Może przydasz się do czegoś
i przyniesiesz walizki?
173
00:08:25,750 --> 00:08:27,917
Głupi strych.
174
00:08:28,458 --> 00:08:30,750
Czemu Mia nie może?
175
00:08:30,833 --> 00:08:32,250
Jest starsza.
176
00:08:35,667 --> 00:08:36,875
Zawsze pod górkę.
177
00:08:48,583 --> 00:08:52,125
{\an8}Alejandro Damian Morales?
178
00:09:11,833 --> 00:09:13,208
1905?
179
00:09:20,750 --> 00:09:21,958
To zęby?
180
00:09:50,250 --> 00:09:52,083
Co tam, tato?
181
00:09:52,667 --> 00:09:53,750
Chodź na kolację.
182
00:09:55,833 --> 00:09:57,958
Mogę tu poczekać, aż sobie nie pójdzie?
183
00:09:58,042 --> 00:10:00,792
Wiesz, że twój dziadek to nie żaden upiór?
184
00:10:03,875 --> 00:10:05,750
Chyba z nami nie jedzie?
185
00:10:07,083 --> 00:10:09,250
Mój tata uwielbia takie wycieczki.
186
00:10:10,542 --> 00:10:13,250
Ale nie. Będzie pilnował domu i Clyde’a.
187
00:10:14,833 --> 00:10:16,542
Wyrazy współczucia.
188
00:10:26,000 --> 00:10:27,375
Aleksandrze!
189
00:10:28,375 --> 00:10:31,583
Cześć! Qué pasa, Mufasa?
190
00:10:31,667 --> 00:10:32,833
Dawaj grabę.
191
00:10:32,917 --> 00:10:34,958
Ostatnio prawie mi ją złamałeś.
192
00:10:35,042 --> 00:10:36,875
Urazy nadgarstka należą do…
193
00:10:36,958 --> 00:10:38,583
Ćmoje-boje. Gotowy?
194
00:10:38,667 --> 00:10:41,208
No to już. Szast. Prast!
195
00:10:41,292 --> 00:10:43,208
Góra czy dół? Nie pamiętam.
196
00:10:43,292 --> 00:10:45,667
- Trzymaj prosto.
- To przypomina przemoc.
197
00:10:46,208 --> 00:10:47,417
Przejdźmy do finału.
198
00:10:49,292 --> 00:10:51,333
Wymyślmy inne przywitanie.
199
00:10:51,417 --> 00:10:54,083
Trzeba cię zahartować, niño.
200
00:10:55,667 --> 00:10:58,667
Przybyłem! Trzeba mnie nakarmić.
201
00:10:59,542 --> 00:11:02,958
- Cześć, tato.
- Cześć, mija. Jak leci?
202
00:11:06,417 --> 00:11:08,875
- Niezły wózek sobie sprawiłaś.
- No.
203
00:11:08,958 --> 00:11:11,542
Jakby go opchnąć,
byłoby na wypadzik do Vegas.
204
00:11:11,625 --> 00:11:14,458
Potrzebujemy rodzinnych wakacji.
205
00:11:14,542 --> 00:11:17,833
To żadne wakacje.
Przez tydzień będziemy obsługą autobusu.
206
00:11:17,917 --> 00:11:18,958
Cześć, dziadku.
207
00:11:19,958 --> 00:11:21,000
Cześć, mija.
208
00:11:21,500 --> 00:11:24,167
Sarka bardziej niż zwykle.
209
00:11:24,250 --> 00:11:26,875
Obiła mi samochód,
więc zabrałam jej telefon.
210
00:11:26,958 --> 00:11:29,583
A tydzień zapro?
211
00:11:29,667 --> 00:11:31,083
No co ty.
212
00:11:31,167 --> 00:11:34,208
To dokąd ruszacie na tę przygodę?
213
00:11:34,292 --> 00:11:37,208
Do hotelu Four Seasons w stolicy Meksyku.
214
00:11:37,292 --> 00:11:38,667
Dzieci będą zachwycone.
215
00:11:39,208 --> 00:11:40,125
Na pewno.
216
00:11:40,833 --> 00:11:43,792
Abuelo, twój dziadek
nazywał się Alejandro?
217
00:11:46,333 --> 00:11:48,125
Tak miał na imię.
218
00:11:48,708 --> 00:11:50,750
Nie za suchy ten chicharrón?
219
00:11:50,833 --> 00:11:53,667
Nie spodziewałam się gości.
Dostałeś porcję psa.
220
00:11:55,125 --> 00:11:57,292
Czemu nie chcesz rozmawiać o Alejandrze?
221
00:11:57,375 --> 00:11:58,625
Mijo, patrz w talerz.
222
00:11:58,708 --> 00:12:00,500
Alejandro. To ten od klątwy?
223
00:12:00,583 --> 00:12:03,042
- Klątwy?
- Teraz to już musisz opowiedzieć.
224
00:12:03,125 --> 00:12:07,042
Skoro teraz tu mieszkam,
wolałabym znać ciążące na domu klątwy.
225
00:12:07,125 --> 00:12:08,958
W domu nie ma żadnych klątw.
226
00:12:09,042 --> 00:12:12,000
Opowiem im.
Rodzina powinna znać swoją historię.
227
00:12:12,083 --> 00:12:15,292
Nie, tato. Będzie miał po tym koszmary.
228
00:12:15,375 --> 00:12:17,917
Jak mu nie powiem, pójdzie w ślady ojca,
229
00:12:18,000 --> 00:12:20,000
któremu śmierdzi chicharrón.
230
00:12:20,625 --> 00:12:21,833
Jest to argument.
231
00:12:22,333 --> 00:12:25,042
- Wstydzisz się swojej kultury.
- Nieprawda.
232
00:12:25,125 --> 00:12:27,958
Tak? Więc dlaczego to ja
uczę go hiszpańskiego?
233
00:12:28,042 --> 00:12:29,208
Uczy się języka?
234
00:12:29,292 --> 00:12:32,250
Nie. Oglądanie Caso Cerrado
to nie jest nauka.
235
00:12:32,333 --> 00:12:33,333
Jasne, że jest.
236
00:12:38,417 --> 00:12:40,875
A Mii nie w smak była quinceañera.
237
00:12:40,958 --> 00:12:43,292
- To tradycja.
- Tradycja?
238
00:12:43,375 --> 00:12:46,500
Raczej patriarchalny relikt
czasów kolonizacji.
239
00:12:47,083 --> 00:12:49,708
Nie chcę mieć zdjęć w falbaniastej kiecce.
240
00:12:49,792 --> 00:12:52,375
Masz prawo, kochanie. Słuchajcie,
241
00:12:52,458 --> 00:12:54,583
szanujemy nasze dziedzictwo kulturowe.
242
00:12:54,667 --> 00:12:57,667
Jedziemy do Meksyku,
żeby odnaleźć nasze korzenie.
243
00:12:57,750 --> 00:12:59,958
Tak. Zapuściły się w Four Seasons.
244
00:13:00,042 --> 00:13:01,375
- Viva!
- Więc…
245
00:13:03,125 --> 00:13:06,375
…wyjaśni ktoś,
co na strychu robi przeklęta figurka?
246
00:13:06,458 --> 00:13:08,792
- Co to?
- Pierwszy raz ją widzę.
247
00:13:08,875 --> 00:13:10,250
Bajerancka.
248
00:13:10,333 --> 00:13:11,917
- Boże! Czemu…?
- Zostaw!
249
00:13:12,000 --> 00:13:14,333
- Bo co się stanie?
- Uspokójmy się.
250
00:13:16,625 --> 00:13:17,875
Spokój!
251
00:13:18,500 --> 00:13:19,917
Opowiedz, skoro chcą.
252
00:13:21,625 --> 00:13:23,042
No to opowiem.
253
00:13:25,667 --> 00:13:27,125
Mój abuelito
254
00:13:27,958 --> 00:13:29,333
uprawiał kukurydzę
255
00:13:30,125 --> 00:13:32,792
w małym pueblecito o nazwie Soledad.
256
00:13:33,875 --> 00:13:38,958
Choćby nie wiem jak się starał,
co roku jego plony obumierały.
257
00:13:39,542 --> 00:13:42,375
Postąpił więc
jak każdy zdesperowany Meksykanin.
258
00:13:42,458 --> 00:13:44,583
Udał się do brujas.
259
00:13:45,667 --> 00:13:48,042
W Soledad żyły trzy siostry.
260
00:13:48,583 --> 00:13:52,667
Odwiedzało się je
tylko w największej potrzebie.
261
00:13:56,208 --> 00:13:59,708
Wręczyły mu magiczny posążek
zapewniający pomyślność.
262
00:13:59,792 --> 00:14:01,583
Był jednak jeden warunek.
263
00:14:01,667 --> 00:14:04,667
Po wszystkim ten głupiec miał go zwrócić.
264
00:14:05,917 --> 00:14:08,958
Jego gospodarstwo rozkwitło.
Życie stało się piękne.
265
00:14:09,042 --> 00:14:10,875
Pieniądze płynęły strumieniem.
266
00:14:10,958 --> 00:14:14,208
Wreszcie mógł obdarować swoją rodzinę.
267
00:14:14,292 --> 00:14:18,083
Kupił dzieciom łyżworolki,
deskorolki, iPady
268
00:14:18,167 --> 00:14:20,167
i dmuchany zamek na urodziny.
269
00:14:20,250 --> 00:14:23,000
Nie oparł się jednak pokusie.
270
00:14:23,083 --> 00:14:25,708
Zatrzymał posążek,
licząc na dalsze szczęście.
271
00:14:25,792 --> 00:14:29,458
W rezultacie zaczęło go ono
coraz szybciej opuszczać.
272
00:14:45,917 --> 00:14:49,750
Musiał spalić całą uprawę,
ale ogień był nienasycony.
273
00:14:49,833 --> 00:14:52,667
Próbował go ugasić, ale bezskutecznie.
274
00:14:54,250 --> 00:14:58,500
Następnego ranka
miasto zmieniło się w zgliszcza.
275
00:14:58,583 --> 00:15:01,917
Wszyscy obwiniali Alejandra.
Nazywali go przeklętym.
276
00:15:02,542 --> 00:15:05,625
Wiele razy mówiłem ojcu, żeby to wyrzucił.
277
00:15:06,542 --> 00:15:08,417
Twierdził, że próbował,
278
00:15:08,500 --> 00:15:10,583
ale nijak nie mógł się go pozbyć.
279
00:15:11,625 --> 00:15:13,292
Może to faktycznie klątwa.
280
00:15:14,167 --> 00:15:15,375
A ty jak myślisz?
281
00:15:16,417 --> 00:15:19,000
Mam imię po facecie,
który spalił swoje miasto?
282
00:15:19,083 --> 00:15:20,750
Masz imię z charakterem.
283
00:15:20,833 --> 00:15:23,917
Tak jak Voldemort. Albo Darth Vader.
284
00:15:24,000 --> 00:15:26,583
- Czemu tak mnie nie nazwałaś?
- Zadowolony?
285
00:15:26,667 --> 00:15:30,125
Kto, ja? Proponowałem Zacarías,
Zacatecas, Zorro.
286
00:15:30,208 --> 00:15:32,208
Byle daleko od litery „A”.
287
00:15:32,292 --> 00:15:35,125
- Nie nazwę dziecka „Zorro”.
- To jakiś absurd.
288
00:15:35,625 --> 00:15:38,208
Brujería, mal de ojo, chupacabra.
289
00:15:38,292 --> 00:15:40,167
Meksykańskie przesądy.
290
00:15:40,250 --> 00:15:43,250
No nie wiem, tato.
To tłumaczy całe jego życie.
291
00:15:43,333 --> 00:15:45,875
Co to robi w naszym domu?
292
00:15:45,958 --> 00:15:48,042
A jak zrobi ten numer z pożarem?
293
00:15:48,125 --> 00:15:49,625
Ale z ciebie dzieciuch.
294
00:15:49,708 --> 00:15:51,542
- Nie jestem dzieciuch.
- Jesteś.
295
00:15:51,625 --> 00:15:53,625
Przestań. Mia, nie pomagasz.
296
00:15:53,708 --> 00:15:55,958
Nie jestem dzieciuch!
297
00:16:01,500 --> 00:16:03,625
Dobry Boże.
298
00:16:03,708 --> 00:16:06,542
- Problem z głowy.
- No i dobrze.
299
00:16:07,333 --> 00:16:09,500
To nie było rozsądne.
300
00:16:10,750 --> 00:16:11,958
Aleks.
301
00:16:12,458 --> 00:16:14,958
Jeśli ktoś tu jest przeklęty, to tylko ja.
302
00:16:28,167 --> 00:16:29,167
{\an8}MEKSYK
303
00:16:58,500 --> 00:16:59,583
Zwróć go, głupcze.
304
00:17:06,500 --> 00:17:09,458
- Musicie odwołać wyjazd.
- Tak uważasz?
305
00:17:09,542 --> 00:17:11,958
Ma to coś wspólnego z pewną klątwą?
306
00:17:12,042 --> 00:17:14,375
Zapomniałem wziąć tego, jak mu tam.
307
00:17:14,917 --> 00:17:16,125
Tego stamtąd.
308
00:17:23,792 --> 00:17:24,792
Tak.
309
00:17:28,958 --> 00:17:31,042
- Mia!
- Idę!
310
00:17:33,000 --> 00:17:34,792
Nie zmieniłem zdania. Nie jadę.
311
00:17:34,875 --> 00:17:38,208
Ale my jedziemy.
Jak chcesz, zostań z dziadkiem.
312
00:17:38,292 --> 00:17:40,667
Co? Nie chcę z nim zostawać.
313
00:17:40,750 --> 00:17:43,417
Co mówisz? Kawalerski weekend?
314
00:17:43,500 --> 00:17:47,042
Obejrzymy wrestling, obalimy kilka piwek.
315
00:17:47,125 --> 00:17:48,875
Wiesz, że on nie żartuje?
316
00:17:50,250 --> 00:17:52,250
- Lubisz walki kogutów?
- Co?
317
00:17:52,333 --> 00:17:55,000
Mój kumpel Javier ogarnie temat.
318
00:17:55,083 --> 00:17:57,417
- I upieczemy kozła.
- Mamo, słyszysz to?
319
00:17:57,500 --> 00:18:00,208
Kto w dzisiejszych czasach piecze kozły?
320
00:18:00,292 --> 00:18:04,625
Kochanie, on nie chce jechać,
bo boi się klątwy.
321
00:18:04,708 --> 00:18:07,208
Mówię wam, że stanie się coś złego.
322
00:18:07,833 --> 00:18:09,875
Aleks, ta klątwa
323
00:18:09,958 --> 00:18:12,750
to… legenda. Zmyślona historyjka.
324
00:18:12,833 --> 00:18:15,625
Nie wierz w to.
Obiecuję, że nic ci nie grozi.
325
00:18:15,708 --> 00:18:17,208
Nie przekonałeś mnie.
326
00:18:18,250 --> 00:18:19,250
No dobra.
327
00:18:19,333 --> 00:18:21,875
To miała być niespodzianka, ale skoro…
328
00:18:21,958 --> 00:18:24,208
- Racja, niespodzianka.
- No.
329
00:18:24,292 --> 00:18:28,042
Mamy na trasie jedynego na świecie
zmumifikowanego kosmitę.
330
00:18:29,625 --> 00:18:31,583
Prawdziwego kosmitę?
331
00:18:31,667 --> 00:18:34,167
- Nie spodobałby ci się. Zbyt czaderski.
- Oj tak.
332
00:18:34,250 --> 00:18:35,958
- Nie ma co.
- Lepiej zostań.
333
00:18:36,042 --> 00:18:39,708
Spędzisz czas z abuelo i psem.
Obejrzysz walkę kogutów.
334
00:18:39,792 --> 00:18:41,167
- No dobra.
- Aleksander.
335
00:18:41,750 --> 00:18:44,458
Klątwy nie istnieją.
336
00:18:46,750 --> 00:18:47,750
Zagęśćcie ruchy.
337
00:18:47,833 --> 00:18:50,750
Im wcześniej wyjedziemy,
tym szybciej wrócimy.
338
00:18:53,000 --> 00:18:54,292
Zrobiłem ci minikawkę.
339
00:18:54,375 --> 00:18:57,292
Już mi cały stres schodzi.
Wrzucaj lodówkę.
340
00:18:57,375 --> 00:18:58,375
Tak jest.
341
00:18:59,708 --> 00:19:01,250
Do imprezobusu.
342
00:19:13,833 --> 00:19:16,667
Witamy w NOWYM MEKSYKU,
Krainie Oczarowania
343
00:19:44,250 --> 00:19:47,208
Sergio dał mi zapro z orkiestrą w tle.
344
00:19:58,000 --> 00:19:59,250
Kocham cię.
345
00:20:03,250 --> 00:20:04,500
Hej, kotku.
346
00:20:26,167 --> 00:20:28,167
O Boże. Nie śpisz?
347
00:20:28,250 --> 00:20:30,792
- Jak drzemka?
- Świetnie.
348
00:20:31,375 --> 00:20:33,042
Myślisz, że to błąd?
349
00:20:33,750 --> 00:20:35,125
- Ale co?
- Ta podróż.
350
00:20:35,208 --> 00:20:37,000
Dzieci nie są zachwycone.
351
00:20:37,083 --> 00:20:40,208
Żartujesz? To będą wakacje ich życia.
352
00:20:40,792 --> 00:20:42,333
Sama nie wiem, co mówię.
353
00:20:42,917 --> 00:20:44,333
Chyba rzucę tę robotę.
354
00:20:45,125 --> 00:20:48,417
Restauracja prosperuje,
więc chyba sobie poradzimy.
355
00:20:49,500 --> 00:20:51,333
- Całkiem rzucić?
- Tak.
356
00:20:51,417 --> 00:20:54,833
„Rzucić” to takie dosadne słowo.
Uwielbiasz tę pracę.
357
00:20:54,917 --> 00:20:56,417
Nawet ja ją uwielbiam.
358
00:20:56,500 --> 00:20:59,042
To dobra praca jest.
I ty jesteś w tym dobra.
359
00:20:59,667 --> 00:21:00,875
Doceńmy to, co mamy.
360
00:21:00,958 --> 00:21:04,417
Mam poczucie, że dzieci mnie potrzebują.
361
00:21:04,500 --> 00:21:06,083
Wszystko przegapiam.
362
00:21:06,167 --> 00:21:08,542
Myślą, że byczę się w hotelach,
363
00:21:08,625 --> 00:21:11,625
a tymczasem psioczę w artykułach
na kiepską obsługę.
364
00:21:12,333 --> 00:21:15,417
Gdybym odeszła,
mogłabym wreszcie napisać przewodnik.
365
00:21:15,500 --> 00:21:18,833
Miałabym więcej czasu. W domu, z dziećmi.
366
00:21:18,917 --> 00:21:20,958
- Jesteś głodna?
- Co?
367
00:21:21,625 --> 00:21:23,667
- Chcesz coś zjeść?
- Nie…
368
00:21:23,750 --> 00:21:26,458
- Zrobię ci smoothie.
- Nie trzeba…
369
00:21:26,542 --> 00:21:29,167
Powinnaś coś zjeść. Żebyś nie zasłabła.
370
00:21:29,250 --> 00:21:32,583
- Dobra, ale bez udziwnień.
- To się nazywa „witaminy”.
371
00:21:32,667 --> 00:21:36,083
Kafarem go!
Potrzebujesz imiennego zaproszenia?
372
00:21:37,250 --> 00:21:38,250
Zaraz weźmie i…
373
00:21:42,917 --> 00:21:43,958
Poszedł.
374
00:21:46,500 --> 00:21:49,333
- Cześć, Val.
- Cześć. Ja tylko tak kontrolnie.
375
00:21:49,417 --> 00:21:51,125
Znalazłeś karteczkę?
376
00:21:51,208 --> 00:21:53,125
„Nie paraduj w samej bieliźnie”.
377
00:21:53,625 --> 00:21:54,625
Powodzenia.
378
00:22:03,167 --> 00:22:05,000
Voilà, bon appétit.
379
00:22:05,583 --> 00:22:06,417
Spoko.
380
00:22:06,500 --> 00:22:08,167
To jak to działa?
381
00:22:08,250 --> 00:22:09,333
Robisz tak.
382
00:22:20,625 --> 00:22:21,875
- Luksusik.
- Luksusik.
383
00:22:21,958 --> 00:22:24,875
I jeszcze jedno: nie karm psa byle czym.
384
00:22:24,958 --> 00:22:26,250
Ma schudnąć.
385
00:22:26,333 --> 00:22:28,292
Nie karmić byle czym.
386
00:22:28,375 --> 00:22:29,375
Jasne.
387
00:22:33,083 --> 00:22:34,583
SUCHAREK - MUMIA KOSMITY
388
00:22:34,667 --> 00:22:36,500
Wreszcie. Prawdziwy kosmita.
389
00:22:38,625 --> 00:22:39,625
O nie!
390
00:22:41,042 --> 00:22:42,625
To powinno tak iskrzyć?
391
00:22:46,167 --> 00:22:51,125
„Błąd systemu.
Zresetuj z poziomu głównego interfejsu”.
392
00:22:54,208 --> 00:22:55,583
GŁÓWNY INTERFEJS
393
00:22:55,667 --> 00:22:57,208
- Witaj.
- Już, już.
394
00:22:57,292 --> 00:22:58,375
Co ty robisz?
395
00:22:58,458 --> 00:23:00,875
Rozlałem napój i coś się zepsuło.
396
00:23:01,500 --> 00:23:04,042
Mama będzie miała przez ciebie kłopoty.
397
00:23:07,750 --> 00:23:08,958
Wszystko dobrze?
398
00:23:10,375 --> 00:23:11,875
Jest super.
399
00:23:11,958 --> 00:23:14,667
Zaraz doświadczycie
nieziemskiej przepyszności.
400
00:23:15,542 --> 00:23:16,542
Ślinka cieknie.
401
00:23:17,417 --> 00:23:18,917
Weź to teraz napraw.
402
00:23:20,333 --> 00:23:22,833
„Byle co” to również tortille.
403
00:23:22,917 --> 00:23:25,875
Tortille? Co złego ci to zwierzę zrobiło?
404
00:23:27,875 --> 00:23:29,375
Kto się bawi guzikami?
405
00:23:30,292 --> 00:23:32,500
Nie mogę wyłączyć wycieraczek.
406
00:23:42,000 --> 00:23:43,000
Co?
407
00:23:44,417 --> 00:23:46,375
O Boże! Niech ktoś to zatrzyma!
408
00:23:46,458 --> 00:23:49,458
Zostań!
409
00:23:50,417 --> 00:23:51,958
Witaj.
410
00:23:58,667 --> 00:24:00,792
- Nie.
- Aleksander, co kliknąłeś?
411
00:24:00,875 --> 00:24:01,708
Nie wiem!
412
00:24:01,792 --> 00:24:03,208
- Wyłącz to!
- Nie umiem!
413
00:24:03,292 --> 00:24:05,125
Mia, wyłącz muzykę!
414
00:24:05,208 --> 00:24:09,750
O Boże. Nie, nie!
415
00:24:09,833 --> 00:24:11,625
Niech to się zamknie!
416
00:24:13,167 --> 00:24:14,250
Pomóżcie ktoś!
417
00:24:14,333 --> 00:24:16,458
Val, co się tam dzieje?
418
00:24:16,542 --> 00:24:18,125
Słyszysz mnie?
419
00:24:18,208 --> 00:24:19,917
Już w porządku.
420
00:24:26,625 --> 00:24:27,458
Mój telefon!
421
00:24:40,250 --> 00:24:42,542
Nie podnoś głosu na ojca.
422
00:24:54,250 --> 00:24:58,833
- Teraz się podnosisz?
- Brawo, mamo. Normalnie wakacje życia.
423
00:24:59,833 --> 00:25:01,042
Nikt nie ucierpiał?
424
00:25:01,125 --> 00:25:04,250
- Zależy od definicji cierpienia.
- Val, jesteś tam?
425
00:25:04,333 --> 00:25:06,500
- Val!
- Może wybuchnąć…
426
00:25:07,417 --> 00:25:09,333
Czekaj tam, mija, już jadę.
427
00:25:09,417 --> 00:25:11,333
- Jesteście cali?
- Żyjecie?
428
00:25:11,917 --> 00:25:15,000
- Nikomu nic się nie stało?
- Jak tam?
429
00:25:17,750 --> 00:25:19,875
Chyba tego nie uszkodziliśmy?
430
00:25:20,625 --> 00:25:22,417
Wygląda stabilnie.
431
00:25:22,500 --> 00:25:23,958
Całkiem… O nie.
432
00:25:24,750 --> 00:25:26,500
No i masz.
433
00:25:44,042 --> 00:25:45,875
Dlaczego jest kowbojem?
434
00:25:45,958 --> 00:25:47,083
Dobry.
435
00:25:47,167 --> 00:25:49,250
Wracaj mi tu.
436
00:25:49,333 --> 00:25:51,042
Jestem abuelo z naprzeciwka.
437
00:25:51,125 --> 00:25:53,833
Mogę wam zostawić Clyde’a na parę godzin?
438
00:25:53,917 --> 00:25:55,208
Ale siadamy do obiadu.
439
00:25:55,792 --> 00:25:58,042
Co za przypadek. Mam tu domowe menudo.
440
00:25:58,625 --> 00:26:01,667
- Co…?
- Żołądek wołowy. Odgrzany nawet lepszy.
441
00:26:01,750 --> 00:26:03,375
Jadę szukać mojej rodziny,
442
00:26:03,458 --> 00:26:05,583
więc będę wdzięczny za pomoc. Dzięki.
443
00:26:05,667 --> 00:26:08,333
- A pies jest na diecie.
- Ale…
444
00:26:12,292 --> 00:26:13,792
- W sumie…
- Clyde?
445
00:26:20,125 --> 00:26:23,250
- Wyglądam, jakbym się bił.
- Ale ten drugi wygrał.
446
00:26:27,542 --> 00:26:28,958
Tak. Mamy ubezpieczenie.
447
00:26:29,458 --> 00:26:30,958
Chyba to obejmuje.
448
00:26:31,667 --> 00:26:32,917
Można tak to ująć.
449
00:26:33,000 --> 00:26:36,708
Wjechaliśmy w gigantycznego kosmitę
kamperem wartym pół miliona.
450
00:26:36,792 --> 00:26:38,542
I już jest o czym pisać.
451
00:26:38,625 --> 00:26:39,625
Mamo, słuchaj…
452
00:26:39,708 --> 00:26:41,708
Wiem, to mało zabawne.
453
00:26:41,792 --> 00:26:43,208
- Mamo.
- Przepraszam.
454
00:26:43,292 --> 00:26:44,875
Ile doliczyć za obcego?
455
00:26:48,292 --> 00:26:51,292
Boże! A nuż Caden
zaprasza mnie w tej chwili na bal.
456
00:26:51,375 --> 00:26:53,708
Jeśli Sandra już ma partnera, to chyba…
457
00:26:54,250 --> 00:26:55,500
A ty tu czego?
458
00:26:55,583 --> 00:26:57,208
- Tak tylko…
- Tuptaj stąd.
459
00:26:57,292 --> 00:26:59,042
Zanim pech cię tu znajdzie.
460
00:26:59,625 --> 00:27:00,625
Pa.
461
00:27:07,667 --> 00:27:09,000
Źle to wygląda.
462
00:27:09,625 --> 00:27:11,292
Co powiedział wydawca?
463
00:27:11,375 --> 00:27:12,792
A jak myślisz?
464
00:27:12,875 --> 00:27:16,042
Będą musieli zapłacić za naprawę,
o ile to się naprawi.
465
00:27:16,125 --> 00:27:19,125
Żartujesz? To był bunt maszyn.
466
00:27:19,208 --> 00:27:20,542
- Widzisz?
- Kiepsko.
467
00:27:20,625 --> 00:27:21,625
- Jest źle?
- No.
468
00:27:21,708 --> 00:27:22,917
Płacą wypadkowe?
469
00:27:23,000 --> 00:27:24,250
Raczej nie rodzinie.
470
00:27:24,958 --> 00:27:28,708
Ale ewidentnie obwiniają mnie,
bo skasowali mi artykuł.
471
00:27:28,792 --> 00:27:29,958
- Nie.
- Tak.
472
00:27:30,042 --> 00:27:32,500
Jeszcze jeden powód do rzucenia tej pracy.
473
00:27:33,125 --> 00:27:35,042
- No nie wiem.
- To co teraz?
474
00:27:35,125 --> 00:27:38,750
Wracajmy do domu,
zanim znów stanie się coś złego.
475
00:27:38,833 --> 00:27:40,833
Wyjątkowo się z nim zgadzam.
476
00:27:40,917 --> 00:27:42,750
Wracajmy do domu, proszę was.
477
00:27:43,250 --> 00:27:46,833
Przepraszam. Chciałam,
żebyśmy mieli fajne wspólne wakacje.
478
00:27:50,375 --> 00:27:51,375
W porządku.
479
00:27:52,167 --> 00:27:54,333
Chyba widziałem tu wypożyczalnię aut.
480
00:27:54,417 --> 00:27:56,417
Może zdążymy wrócić na kolację.
481
00:27:56,500 --> 00:27:58,500
O Boże, jak tu nie wierzyć w cuda.
482
00:28:00,542 --> 00:28:01,708
Znaczy, a to pech.
483
00:28:02,208 --> 00:28:04,542
Chodźcie, zbierzmy nasz majdan.
484
00:28:06,958 --> 00:28:08,417
Raz, dwa…
485
00:28:08,500 --> 00:28:10,917
- Moje plecy!
- A niech tu leży.
486
00:28:23,333 --> 00:28:25,125
{\an8}UŻYWANE AUTA VICENTEGO
487
00:28:32,042 --> 00:28:34,333
Zabrałeś dmuchany materac?
488
00:28:34,417 --> 00:28:36,250
Drzemka uderza znienacka.
489
00:28:41,500 --> 00:28:43,083
Pilnujcie rzeczy.
490
00:28:45,833 --> 00:28:46,833
Mia.
491
00:28:47,500 --> 00:28:49,333
Czekajcie, Lidi… Mia!
492
00:28:50,667 --> 00:28:52,083
Co to jest botanica?
493
00:28:54,250 --> 00:28:57,083
Botánica. Sklep zielarski.
494
00:28:57,708 --> 00:29:00,208
Może mają krwawnik na moje stopy.
495
00:29:00,292 --> 00:29:04,292
- Nie dają mi żyć.
- Mamo, byłaś pielęgniarką przez 20 lat.
496
00:29:04,375 --> 00:29:06,125
Nie sądzisz, że to brujería?
497
00:29:06,208 --> 00:29:07,583
Lekarstwo to lekarstwo.
498
00:29:07,667 --> 00:29:09,542
Chcę też kupon lotto.
499
00:29:09,625 --> 00:29:11,333
Ekstra. Wróciła do hazardu.
500
00:29:12,083 --> 00:29:15,083
Brujería w sensie… wiedźmy?
501
00:29:17,125 --> 00:29:18,917
Babciu!
502
00:29:19,000 --> 00:29:20,000
Nie tak szybko.
503
00:29:21,417 --> 00:29:26,583
Biorąc pod uwagę niedawne incydenty,
może powinniśmy unikać wszelkich brujas.
504
00:29:27,542 --> 00:29:30,208
To tylko lecznicze zioła.
505
00:29:42,208 --> 00:29:43,708
Czy one zawsze są zepsute?
506
00:29:52,458 --> 00:29:54,833
Będziesz mieć przerąbane.
507
00:29:54,917 --> 00:29:58,625
- Jaki ty jesteś upierdliwy.
- Caden zaprosił cię już na bal?
508
00:29:58,708 --> 00:30:00,958
Weź się odczep. Nie twoja sprawa.
509
00:30:01,042 --> 00:30:02,458
Tylko pytam.
510
00:30:04,417 --> 00:30:05,917
To chyba znaczy „nie”.
511
00:30:06,000 --> 00:30:08,625
To znaczy,
że jeśli teraz dzwoni do naszych drzwi,
512
00:30:08,708 --> 00:30:11,625
nie zastanie mnie,
bo tkwię z tobą na odludziu.
513
00:30:13,375 --> 00:30:14,542
Słyszałeś?
514
00:30:14,625 --> 00:30:16,625
Ktoś ma zasięg. Pomóż mi.
515
00:30:18,875 --> 00:30:20,542
Masz to pod kontrolą.
516
00:30:38,750 --> 00:30:41,167
- Demoniczna małpa.
- Złaź ze mnie!
517
00:30:43,292 --> 00:30:44,542
Zabrałeś to ze sobą?
518
00:30:45,417 --> 00:30:49,208
Nie. Wytropiła nas.
Pamiętasz, co mówił dziadek?
519
00:30:50,500 --> 00:30:54,250
Jego tata próbował ją wyrzucić,
ale zawsze wracała.
520
00:30:58,167 --> 00:30:59,167
Halo.
521
00:30:59,708 --> 00:31:01,875
Nie, mówi jego córka. Coś przekazać?
522
00:31:01,958 --> 00:31:03,917
- Podnieś to.
- Dobra.
523
00:31:04,583 --> 00:31:05,417
Tak.
524
00:31:05,500 --> 00:31:07,625
Boję się, boję się.
525
00:31:08,583 --> 00:31:10,417
Przekażę na pewno.
526
00:31:11,000 --> 00:31:13,708
- Kto to był?
- Właściciel lokalu.
527
00:31:14,792 --> 00:31:19,750
- Chce zamknąć restaurację taty.
- Na zawsze?
528
00:31:21,208 --> 00:31:25,375
- To naprawdę jakaś klątwa. Co robić?
- Nie wiem.
529
00:31:26,375 --> 00:31:28,542
Ale chyba wiem, kto może nam pomóc.
530
00:31:30,625 --> 00:31:33,542
OTWARTE
531
00:31:37,292 --> 00:31:38,375
Pięknie pachnie.
532
00:31:38,458 --> 00:31:40,125
Moja mama była fanką.
533
00:31:52,667 --> 00:31:53,625
Dobrze więc.
534
00:31:53,708 --> 00:31:55,417
Ubóstwiam historie rodzinne.
535
00:31:55,500 --> 00:31:57,292
Ten sklep przekazała mi matka.
536
00:31:57,375 --> 00:32:00,208
Nie pozwoliła mi
realizować się w Nowym Jorku.
537
00:32:01,458 --> 00:32:04,417
Myślałam, że to dla was za niskie progi.
538
00:32:04,500 --> 00:32:07,542
- Nie ma tu nic ciekawszego.
- Też prawda.
539
00:32:07,625 --> 00:32:09,625
No proszę. Zgodne co do centa.
540
00:32:09,708 --> 00:32:11,250
- Dziękuję.
- To ja dziękuję.
541
00:32:11,333 --> 00:32:12,708
Dużo zdrowia.
542
00:32:16,750 --> 00:32:18,417
Niczego nie zepsuj.
543
00:32:20,875 --> 00:32:21,958
Też cię kocham.
544
00:32:22,833 --> 00:32:25,833
- Jest pan prawdziwą wiedźmą?
- Nie zadawaj takich pytań.
545
00:32:26,625 --> 00:32:29,125
- A jest pan?
- Tak się składa, że owszem.
546
00:32:29,208 --> 00:32:32,792
Z dziada pradziada.
Inaczej po co malowałbym paznokcie?
547
00:32:32,875 --> 00:32:35,292
To świetnie, bo szukamy eksperta.
548
00:32:35,375 --> 00:32:38,208
No to znaleźliście. Pozwólcie, że zgadnę.
549
00:32:39,958 --> 00:32:41,500
Problemy finansowe.
550
00:32:41,583 --> 00:32:44,333
A u ciebie problem na problemie.
551
00:32:44,417 --> 00:32:46,583
Tyle ich jest, że aż nie wiem ile.
552
00:32:47,750 --> 00:32:49,542
Ale najbardziej potrzebujesz…
553
00:32:50,958 --> 00:32:52,083
eliksiru miłości.
554
00:32:52,667 --> 00:32:53,667
Eliksiru?
555
00:32:54,167 --> 00:32:56,333
Nalewka z wodą różaną.
556
00:32:56,417 --> 00:32:59,083
Żeby ten twój przystojniaczek się odezwał.
557
00:33:00,000 --> 00:33:02,583
- Skąd pan o nim wie?
- Mia! Skup się.
558
00:33:02,667 --> 00:33:03,833
Dobra, już.
559
00:33:04,333 --> 00:33:06,542
- Mamy poważny problem.
- Twoje włosy.
560
00:33:06,625 --> 00:33:09,083
- Nie.
- To jeden z wielu.
561
00:33:09,167 --> 00:33:12,875
- Co? Nie. Nasza rodzina jest przeklęta.
- Z powodu tego.
562
00:33:12,958 --> 00:33:15,458
- Nie! Wyjdźcie stąd.
- Prosimy!
563
00:33:15,542 --> 00:33:17,542
Nie będziecie mi się tu włóczyli.
564
00:33:18,625 --> 00:33:19,958
Czas na was, jasne?
565
00:33:20,042 --> 00:33:22,333
- Zabierzcie swoją czarną magię.
- Dobra!
566
00:33:22,417 --> 00:33:23,417
Zapłacimy.
567
00:33:25,583 --> 00:33:27,583
Mówisz za siebie?
568
00:33:28,083 --> 00:33:30,000
Mia, proszę cię.
569
00:33:30,083 --> 00:33:33,417
Inaczej tata straci restaurację.
570
00:33:33,500 --> 00:33:35,750
- Nie ma mowy. Sio.
- Mam pięć dolców.
571
00:33:37,250 --> 00:33:38,375
Dziesięć.
572
00:33:40,333 --> 00:33:42,833
- Zgoda.
- Znajcie moje wielkie serce.
573
00:33:42,917 --> 00:33:45,375
Chodźcie ze mną. Wszyscy są mile widziani.
574
00:33:45,458 --> 00:33:46,875
Zapraszam do biura.
575
00:33:46,958 --> 00:33:49,250
Tak to nazywam ze względów podatkowych.
576
00:33:50,417 --> 00:33:53,292
Nasz prapradziadek dostał to w Meksyku.
577
00:33:53,375 --> 00:33:55,917
Miał zwrócić posążek jakimś brujas.
578
00:33:56,000 --> 00:33:57,833
Ale okazał się tak jakby chciwy.
579
00:33:57,917 --> 00:33:59,583
Podstawowa zasada, prawda?
580
00:34:00,083 --> 00:34:02,167
Kiedy wiedźma prosi o zwrot,
581
00:34:02,250 --> 00:34:03,583
lepiej jej posłuchaj.
582
00:34:03,667 --> 00:34:05,750
Wasz dziadek filmów nie oglądał?
583
00:34:05,833 --> 00:34:07,833
To chyba było przed filmami.
584
00:34:08,417 --> 00:34:10,667
Typowy facet. Zawsze szuka wymówek.
585
00:34:10,750 --> 00:34:12,000
- Mam rację?
- Wiadomo.
586
00:34:14,125 --> 00:34:17,917
Przede wszystkim:
kości policzkowe - maestria.
587
00:34:20,167 --> 00:34:21,125
O nie.
588
00:34:25,667 --> 00:34:29,000
To artefakt starszy nawet
589
00:34:30,250 --> 00:34:31,458
od Kelly Clarkson.
590
00:34:35,250 --> 00:34:38,583
- Kelly Clarkson to bruja?
- No chyba.
591
00:34:41,417 --> 00:34:46,333
Kiedy wasz dziadek postanowił
zignorować ostrzeżenie tych uroczych dam,
592
00:34:46,417 --> 00:34:48,417
sprowadził okrutne mal de ojo
593
00:34:48,500 --> 00:34:50,500
na całą waszą rodzinę, co oznacza…
594
00:34:58,417 --> 00:34:59,875
Jak to odkręcić?
595
00:34:59,958 --> 00:35:01,417
Pamiętam coś o…
596
00:35:02,792 --> 00:35:05,542
To było lata temu. Słyszałem opowieści.
597
00:35:09,000 --> 00:35:10,875
Dwadzieścia. Znaczy, 20 dolców.
598
00:35:12,292 --> 00:35:14,750
- Zapłaciłam już dziesięć.
- To za diagnozę.
599
00:35:15,833 --> 00:35:18,708
A to za odczynienie.
Wiecie, inflacja i tak dalej.
600
00:35:18,792 --> 00:35:20,667
To nie są tanie rzeczy.
601
00:35:20,750 --> 00:35:22,333
Daj mu 20. Szybko.
602
00:35:23,500 --> 00:35:25,375
Dobra. Odczynienie. Słucham.
603
00:35:25,458 --> 00:35:28,000
Musicie to za brać tam, skąd pochodzi.
604
00:35:28,083 --> 00:35:31,167
- Z powrotem do Soledad.
- Wracamy już do domu.
605
00:35:31,250 --> 00:35:34,292
Może jeszcze jakoś ich przekonamy.
606
00:35:34,375 --> 00:35:35,542
Dawaj, idziemy.
607
00:35:36,333 --> 00:35:38,792
- To też jest lek.
- Tak, tak.
608
00:35:38,875 --> 00:35:40,250
A napiwek gdzie?
609
00:35:40,333 --> 00:35:41,958
Zwolnijcie trochę.
610
00:35:42,042 --> 00:35:43,500
Co wy robicie?
611
00:35:44,042 --> 00:35:46,542
Pomyśleliśmy, że może… ten Meksyk ma sens.
612
00:35:47,292 --> 00:35:48,375
Mało tego,
613
00:35:48,458 --> 00:35:52,208
chcemy jechać do Soledad,
poznać nasze korzenie.
614
00:35:52,792 --> 00:35:55,167
Pięć minut temu chcieliście wracać.
615
00:35:55,875 --> 00:36:00,417
Zrozumieliśmy, jak ważne jest
rozumieć swoje pochodzenie.
616
00:36:01,833 --> 00:36:02,875
- Serio?
- Serio?
617
00:36:04,042 --> 00:36:06,208
Że niby nie obchodzi nas nasza kultura?
618
00:36:06,292 --> 00:36:07,917
Ależ skąd.
619
00:36:08,000 --> 00:36:11,875
- Jak zeszłoroczny śnieg.
- Kulturalna się znalazła.
620
00:36:11,958 --> 00:36:15,083
A jednak nas obchodzi. I to bardzo.
621
00:36:15,167 --> 00:36:17,042
Tak, na pewno.
622
00:36:17,125 --> 00:36:18,458
Prawda, Aleksander?
623
00:36:19,042 --> 00:36:21,042
Tak. Kultura - ważna rzecz.
624
00:36:21,125 --> 00:36:22,500
Widzicie?
625
00:36:22,583 --> 00:36:25,042
To dlatego, że z wami zamieszkałam.
626
00:36:25,125 --> 00:36:27,042
To trochę zbyt śmiały wniosek.
627
00:36:27,125 --> 00:36:30,625
Naprawdę doceniamy tę zmianę frontu,
628
00:36:30,708 --> 00:36:32,708
ale bogowie wakacji przemówili.
629
00:36:32,792 --> 00:36:34,875
Nie jedziemy do Meksyku.
630
00:36:35,750 --> 00:36:37,250
Mogę cię prosić?
631
00:36:37,333 --> 00:36:39,000
Na sekundę.
632
00:36:40,500 --> 00:36:41,833
Zróbmy to.
633
00:36:41,917 --> 00:36:44,458
- Co?
- Jedźmy do Meksyku.
634
00:36:44,542 --> 00:36:46,000
- Nie.
- Czemu?
635
00:36:46,083 --> 00:36:47,750
Oni naprawdę chcą jechać.
636
00:36:47,833 --> 00:36:50,000
Kiedy ostatnio chcieli robić coś z nami?
637
00:36:50,083 --> 00:36:51,708
Może to znak.
638
00:36:52,208 --> 00:36:54,667
Ostatni znak
kosztował twoją gazetę pół bańki.
639
00:36:57,042 --> 00:36:59,792
- Boże.
- Kolejny uśmiech losu.
640
00:37:04,083 --> 00:37:06,917
Tu jest… wspaniale.
641
00:37:08,083 --> 00:37:09,167
Mam wątpliwości.
642
00:37:09,750 --> 00:37:12,042
Mnie już wszystko swędzi.
643
00:37:12,125 --> 00:37:14,625
Może to nie pathwinder XR,
644
00:37:15,250 --> 00:37:18,167
ale nie o luksusy tutaj chodzi.
645
00:37:18,667 --> 00:37:19,667
Co nie, Mia?
646
00:37:20,667 --> 00:37:21,875
Co nie?
647
00:37:23,958 --> 00:37:25,958
- Właśnie.
- Co to za zapach?
648
00:37:26,750 --> 00:37:27,833
To chyba z dywanu.
649
00:37:27,917 --> 00:37:31,667
Tak pachną radosne rodzinne wspomnienia,
650
00:37:31,750 --> 00:37:34,500
które zrodziły się w tym kamperze.
651
00:37:35,792 --> 00:37:37,375
Albo dywan.
652
00:37:37,458 --> 00:37:41,625
Tu jest genialnie. Jakoś tak… przytulnie.
653
00:37:42,250 --> 00:37:44,583
Taki styl vintage, nie?
654
00:37:45,167 --> 00:37:46,917
Totalnie vintage.
655
00:37:50,250 --> 00:37:51,583
Jesteś tego pewna?
656
00:37:53,000 --> 00:37:54,333
Sam zobacz.
657
00:37:55,333 --> 00:37:56,542
Te ich miny.
658
00:37:58,125 --> 00:38:00,708
Meksyku, nadciągamy.
659
00:38:38,625 --> 00:38:41,583
- Odbierz, Val.
- Tu poczta głosowa Val. Nagraj się.
660
00:38:41,667 --> 00:38:42,667
Noż…
661
00:39:00,875 --> 00:39:02,208
Co robisz?
662
00:39:02,292 --> 00:39:06,250
- Skarbie, twoja głowa blokuje sygnał.
- Wiesz, że to tak nie działa.
663
00:39:07,375 --> 00:39:08,917
Zero zasięgu.
664
00:39:09,000 --> 00:39:10,667
Mama Tina
WTORKI PEŁNE TACO
665
00:39:13,500 --> 00:39:14,500
Zaraz…
666
00:39:14,583 --> 00:39:16,208
O mój Boże!
667
00:39:16,875 --> 00:39:19,708
- Płyty CD!
- Wieki ich nie widziałem.
668
00:39:19,792 --> 00:39:20,958
Co na nich jest?
669
00:39:21,542 --> 00:39:22,958
- Fleetwood Mac.
- Pas.
670
00:39:23,958 --> 00:39:26,458
- Dwight Yoakam!
- Jak możesz lubić country.
671
00:39:26,542 --> 00:39:28,833
Kocham. George Strait,
Garth Brooks, Brooks & Dunn.
672
00:39:28,917 --> 00:39:30,500
- Sheryl Crow.
- To nie country.
673
00:39:30,583 --> 00:39:33,583
Jak nie, jak tak. Mott The Hoople.
674
00:39:52,333 --> 00:39:54,083
Nie rób tak!
675
00:40:04,833 --> 00:40:07,500
Myślisz, że jest na nas zły?
676
00:40:09,000 --> 00:40:14,292
Od stu lat nie widział domu, więc raczej.
677
00:40:16,708 --> 00:40:17,750
Czekaj.
678
00:40:17,833 --> 00:40:20,083
- Tylko go…
- Co ty wyprawiasz?
679
00:40:20,167 --> 00:40:22,125
Schowam go w bezpiecznym miejscu.
680
00:40:22,708 --> 00:40:25,500
Tylko masz mi go później oddać.
681
00:40:39,250 --> 00:40:41,375
Muzyka z Forresta Gumpa.
682
00:40:47,750 --> 00:40:49,417
No działaj.
683
00:40:50,167 --> 00:40:51,250
johnny mnie zaprosił!!
684
00:40:51,333 --> 00:40:52,167
Działa!
685
00:40:52,250 --> 00:40:53,208
każda ma parę?!
686
00:40:57,958 --> 00:40:59,625
Serio nikt mnie nie zaprosi?
687
00:40:59,708 --> 00:41:01,458
Pytanie brzmi inaczej.
688
00:41:03,208 --> 00:41:06,792
Spytaj siebie lepiej,
dlaczego tak ci na tym zależy.
689
00:41:08,292 --> 00:41:09,292
Nie wiem.
690
00:41:10,875 --> 00:41:12,083
Myślałam, że śpisz.
691
00:41:13,083 --> 00:41:15,333
Nie spałam od 1986.
692
00:41:16,583 --> 00:41:19,375
Spróbuj nie pić kawy przed snem.
693
00:41:23,875 --> 00:41:27,167
Kiedy zrezygnowałaś z quinceañera,
zadałaś mi cios.
694
00:41:28,583 --> 00:41:30,125
Chciałam uszyć ci sukienkę.
695
00:41:31,458 --> 00:41:33,500
Ale przede wszystkim
696
00:41:34,167 --> 00:41:36,375
quince to obrzęd przejścia.
697
00:41:36,458 --> 00:41:37,417
Do czego?
698
00:41:38,042 --> 00:41:40,083
Nie jesteś już dziewczynką.
699
00:41:41,000 --> 00:41:42,208
Jesteś kobietą.
700
00:41:42,792 --> 00:41:44,750
Tę zmianę powinno się uczcić.
701
00:41:45,333 --> 00:41:46,417
Dziękuję.
702
00:41:46,500 --> 00:41:52,083
Dlatego dziwnie się patrzy,
jak czekasz na znak od jakiegoś chłopaka.
703
00:41:52,917 --> 00:41:55,542
Bo nie wiem,
gdzie się podziała ta kobieta.
704
00:42:07,458 --> 00:42:08,458
Znalazłam.
705
00:42:08,542 --> 00:42:09,667
- Pokaż.
- Nie.
706
00:42:14,083 --> 00:42:15,333
Nie gadaj.
707
00:42:25,458 --> 00:42:28,042
I fala. Dawaj.
708
00:42:51,958 --> 00:42:53,917
- Co to jest?
- Skąd się to wzięło?
709
00:42:54,625 --> 00:42:56,583
O mój… Kochanie.
710
00:42:56,667 --> 00:42:57,958
Wlazł na mnie.
711
00:42:58,042 --> 00:43:00,000
- Nie hałasuj.
- Jestem cicho.
712
00:43:00,083 --> 00:43:01,958
- Zatrzymaj się.
- Nie mam gdzie.
713
00:43:02,042 --> 00:43:03,500
- Natychmiast.
- Nie.
714
00:43:04,708 --> 00:43:05,750
O nie.
715
00:43:05,833 --> 00:43:08,583
- Przesuń mu ogon.
- Po co?
716
00:43:08,667 --> 00:43:10,333
Żeby mnie nie spryskał.
717
00:43:10,417 --> 00:43:11,458
Delikatnie.
718
00:43:11,542 --> 00:43:13,000
O Boże.
719
00:43:13,500 --> 00:43:14,625
Skarbie…
720
00:43:15,458 --> 00:43:17,333
O Boże, o Boże…
721
00:43:17,417 --> 00:43:19,792
- Co ty wyrabiasz?
- Sam mi kazałeś.
722
00:43:20,542 --> 00:43:21,958
I co teraz?
723
00:43:22,042 --> 00:43:23,583
Może mu pośpiewamy.
724
00:43:23,667 --> 00:43:25,625
- Co zrobimy?
- Mówię ci.
725
00:43:25,708 --> 00:43:26,875
Dobra.
726
00:43:28,792 --> 00:43:29,875
Nie przerywaj.
727
00:43:31,042 --> 00:43:32,458
Pięknie, kiciu.
728
00:43:34,083 --> 00:43:35,167
USŁUGI - ATRAKCJE
729
00:43:35,250 --> 00:43:36,792
Muszę do toalety.
730
00:43:37,375 --> 00:43:38,750
Wstrzymuj.
731
00:43:40,625 --> 00:43:43,167
Ale ja muszę!
732
00:44:04,125 --> 00:44:04,958
Boże!
733
00:44:08,958 --> 00:44:10,417
Będę rzygać!
734
00:44:29,792 --> 00:44:31,333
Nałykałem się tego!
735
00:44:32,375 --> 00:44:35,167
Wyżera mi gardło.
736
00:44:35,958 --> 00:44:37,167
Boże drogi!
737
00:44:43,250 --> 00:44:44,417
Mój telefon!
738
00:44:55,167 --> 00:44:56,542
Ktoś telefon wyrzucił.
739
00:44:56,625 --> 00:44:58,250
Myślisz, że jest ich więcej?
740
00:44:58,333 --> 00:45:00,333
- Idź zobacz.
- Nie!
741
00:45:01,792 --> 00:45:02,875
Dusi mnie.
742
00:45:02,958 --> 00:45:04,875
- Mam to we włosach.
- A ja - w ustach.
743
00:45:07,583 --> 00:45:09,875
Śmierdzi gorzej niż nasze szkolne WC.
744
00:45:13,875 --> 00:45:16,333
- Wam też wypala żołądek?
- Zjedź tutaj.
745
00:45:18,875 --> 00:45:20,583
- Połknąłem robaka.
- Parkuj!
746
00:45:24,417 --> 00:45:25,875
Wypuść nas stąd.
747
00:45:26,917 --> 00:45:29,708
Wysiadamy, już!
748
00:45:35,417 --> 00:45:36,583
Przepraszam, mamo.
749
00:45:37,583 --> 00:45:39,000
Espérate. Już idę!
750
00:45:42,042 --> 00:45:44,833
- Dalej czuję ten smak.
- Jak to cuchnie.
751
00:45:48,333 --> 00:45:50,917
Wszystko tym przesiąkło!
752
00:45:53,042 --> 00:45:54,875
Sprawdzę, czy mają pastę.
753
00:45:54,958 --> 00:45:58,250
Weź mi ostre cheetosy. I dezodorant.
754
00:46:05,667 --> 00:46:07,333
Mają państwo dezodoranty?
755
00:46:08,000 --> 00:46:09,417
- Tam.
- Dzięki.
756
00:46:12,833 --> 00:46:15,000
- Mieliśmy mały wypadek…
- Nie trzeba.
757
00:46:20,208 --> 00:46:21,333
Chicharrones.
758
00:46:24,625 --> 00:46:25,625
Bingo.
759
00:46:25,708 --> 00:46:26,708
t-shirty
2 w cenie 1
760
00:46:30,000 --> 00:46:31,125
Bez marudzenia.
761
00:46:31,208 --> 00:46:33,292
{\an8}- Tylko takie mieli.
- Dobij mnie.
762
00:46:33,375 --> 00:46:35,208
{\an8}Musimy to uwieczniać?
763
00:46:35,292 --> 00:46:36,333
{\an8}Tak.
764
00:46:36,417 --> 00:46:38,750
{\an8}- Już.
- Okej.
765
00:46:38,833 --> 00:46:40,542
{\an8}Tato, daje ci spod pachy!
766
00:46:41,917 --> 00:46:43,208
Już sprawdzam.
767
00:46:43,292 --> 00:46:45,208
Będzie pamiątka.
768
00:46:45,292 --> 00:46:47,500
Udało się? Bo muszę siusiu.
769
00:46:47,583 --> 00:46:49,167
Poczekaj! Jeszcze raz.
770
00:46:49,250 --> 00:46:52,250
Stańcie bliżej.
Udawaj, że lubisz swojego brata.
771
00:46:59,292 --> 00:47:00,667
Hej, vato.
772
00:47:03,750 --> 00:47:05,833
Szukam mojej rodziny.
773
00:47:05,917 --> 00:47:08,667
Jadą dużym zielonym jakby autokarem.
774
00:47:08,750 --> 00:47:09,750
Byli tutaj?
775
00:47:11,375 --> 00:47:13,583
Mają ze sobą przeklętą małpę?
776
00:47:13,667 --> 00:47:14,542
Małpę?
777
00:47:15,292 --> 00:47:16,875
- Posążek?
- Tak!
778
00:47:17,917 --> 00:47:19,000
Tak.
779
00:47:19,083 --> 00:47:21,667
Palę już trzecią wiązkę szałwii.
780
00:47:21,750 --> 00:47:23,958
{\an8}Zostawili tu złą energię.
781
00:47:24,042 --> 00:47:27,208
A w którą stronę pojechali?
782
00:47:27,292 --> 00:47:28,917
Jestem uzdrowicielem,
783
00:47:29,875 --> 00:47:32,167
a nie jasnowidzem. Szanujmy się.
784
00:47:32,250 --> 00:47:34,875
Dzięki wielkie, uzdrowicielu-jasnowidzu.
785
00:47:34,958 --> 00:47:36,750
Chwileczkę.
786
00:47:36,833 --> 00:47:40,292
Wspominali coś o Sol…
787
00:47:40,875 --> 00:47:43,833
„Sol” jak „Solamar”.
788
00:47:43,917 --> 00:47:47,083
„Solamar” jak „Sal y limón”,
mój ulubiony smak chipsów.
789
00:47:47,167 --> 00:47:51,375
- Soledad.
- Soledad! Do tego zmierzałem.
790
00:47:51,458 --> 00:47:53,583
- Jechali do Soledad.
- Po co?
791
00:47:53,667 --> 00:47:55,042
Niewyraźnie mówię?
792
00:47:56,458 --> 00:47:58,792
Chcą odczynić klątwę. No przecież.
793
00:47:58,875 --> 00:48:00,250
Żegnam!
794
00:48:24,667 --> 00:48:26,083
Dość tej zabawy w ciszę.
795
00:48:27,458 --> 00:48:30,083
- Przegrałaś.
- Nie, to ty przegrałeś.
796
00:48:33,667 --> 00:48:34,667
A ja wygrałam.
797
00:48:35,167 --> 00:48:36,167
Nie tak szybko.
798
00:48:36,250 --> 00:48:37,375
Babcia wygrała.
799
00:48:37,458 --> 00:48:39,667
Gratulacje, babciu.
800
00:48:40,958 --> 00:48:42,083
Babciu?
801
00:48:46,083 --> 00:48:47,958
O Boże!
802
00:48:49,375 --> 00:48:50,458
Nie ma jej tam!
803
00:48:50,958 --> 00:48:52,667
- Co?
- Nie ma jej z tyłu.
804
00:48:53,375 --> 00:48:54,917
To gdzie jest?
805
00:49:04,583 --> 00:49:06,417
Francisco!
806
00:49:06,500 --> 00:49:09,042
- Zrobiliśmy ją w Kevina?
- Tak troszkę.
807
00:49:13,458 --> 00:49:17,250
Nic jej nie będzie. Raz-dwa tam wrócimy.
808
00:49:17,333 --> 00:49:19,917
A jak ją ktoś porwie? Albo wąż ją ukąsi?
809
00:49:20,000 --> 00:49:21,875
Co ze mnie za syn!
810
00:49:21,958 --> 00:49:23,667
Czemu to jest takie długie?
811
00:49:28,417 --> 00:49:30,000
Nie zmieścisz się, kotku?
812
00:49:31,000 --> 00:49:32,292
Jeszcze trochę, tato.
813
00:49:34,458 --> 00:49:37,167
Masz całą pustynię do dyspozycji.
814
00:49:38,833 --> 00:49:39,833
Sukces.
815
00:49:39,917 --> 00:49:41,042
Spisałeś się.
816
00:49:51,083 --> 00:49:53,625
Ciekawe, kto tu ma pierwszeństwo.
817
00:49:55,792 --> 00:49:57,250
Ruszcie się.
818
00:50:00,000 --> 00:50:01,250
Aha.
819
00:50:01,333 --> 00:50:03,042
Może da się je objechać.
820
00:50:03,125 --> 00:50:05,250
Aleks, synku, masz jeszcze tę mapę?
821
00:50:07,250 --> 00:50:09,542
- Paranoja popłaca.
- Mapa.
822
00:50:09,625 --> 00:50:12,417
To coś jak twój telefon, tylko bez Wi-Fi.
823
00:50:12,500 --> 00:50:15,750
I myślisz,
że pokieruje cię lepiej niż satelita.
824
00:50:15,833 --> 00:50:18,417
Zapominacie, że żyję z podróżowania.
825
00:50:18,500 --> 00:50:20,917
Mam doskonałe wyczucie kierunku.
826
00:50:21,000 --> 00:50:22,125
Odwróć mapę.
827
00:50:22,792 --> 00:50:24,000
Przecież wiem.
828
00:50:24,833 --> 00:50:26,875
Dopiero ją rozkładam.
829
00:50:28,042 --> 00:50:31,500
Jeśli to jest ta droga,
to możemy pojechać tędy.
830
00:50:31,583 --> 00:50:33,417
Zawróćmy tu.
831
00:50:34,042 --> 00:50:35,583
Może je przeczekamy.
832
00:50:36,792 --> 00:50:38,000
Krowy?
833
00:50:38,083 --> 00:50:39,500
W końcu się ruszą.
834
00:50:40,125 --> 00:50:43,042
W myśl powiedzenia „szybki jak krowa”.
835
00:50:43,125 --> 00:50:45,792
Słuchaj, mama tam czeka.
Nie chcę się zgubić.
836
00:50:46,958 --> 00:50:50,208
Nie zgubimy się.
Mam wrażenie, że mi nie ufasz.
837
00:50:51,083 --> 00:50:53,250
- Tego nie mówię.
- Więc ufasz mi?
838
00:50:53,333 --> 00:50:58,708
- Czytałaś ją odwrotnie.
- Dobrze, czekamy. Masz rację.
839
00:50:59,417 --> 00:51:03,458
Skoro tak mówisz,
to czekamy, aż sobie pójdą.
840
00:51:11,917 --> 00:51:13,542
- Zawrócę.
- Dobry pomysł.
841
00:51:13,625 --> 00:51:14,667
Git.
842
00:51:15,583 --> 00:51:16,833
Ruszam.
843
00:51:16,917 --> 00:51:18,375
Zróbcie miejsce, krowy.
844
00:51:19,208 --> 00:51:20,417
Móóówię coś!
845
00:51:27,083 --> 00:51:28,167
DROGA
ZAMKNIĘTA
846
00:51:51,500 --> 00:51:53,917
Bez telefonów jednak żyło się trudniej.
847
00:51:57,042 --> 00:51:58,042
Wiesz…
848
00:51:59,875 --> 00:52:01,125
Chyba przejedziemy.
849
00:52:01,208 --> 00:52:03,042
- Co?
- Strasznie głupi pomysł.
850
00:52:03,125 --> 00:52:05,708
- Bez urazy.
- Chcesz przejechać przez rzekę?
851
00:52:05,792 --> 00:52:07,625
To raczej strumyk. Nie sądzisz?
852
00:52:07,708 --> 00:52:10,167
Sądzę, że to pełnoprawna rzeka.
853
00:52:10,250 --> 00:52:11,708
Zobacz, tam widać drogę.
854
00:52:11,792 --> 00:52:13,750
- Przejedziemy.
- Babcia poczeka.
855
00:52:13,833 --> 00:52:16,667
Nie chciałaby, żebyśmy utonęli.
856
00:52:18,000 --> 00:52:19,250
To maleństwo da radę.
857
00:52:19,333 --> 00:52:21,833
Może lepiej zawróćmy.
858
00:52:21,917 --> 00:52:23,667
To nie jest właściwa droga.
859
00:52:24,667 --> 00:52:27,750
- Pojechałabym tędy.
- Przejedziemy.
860
00:52:27,833 --> 00:52:29,375
- Nie, skarbie.
- Nie, nie.
861
00:52:30,417 --> 00:52:31,875
Będzie dobrze.
862
00:52:31,958 --> 00:52:33,625
Jedziemy.
863
00:52:43,833 --> 00:52:44,875
Widzicie?
864
00:52:45,458 --> 00:52:46,500
Płyciutko.
865
00:52:53,625 --> 00:52:56,292
Dobrze idzie.
866
00:52:59,750 --> 00:53:01,250
A to gorzej.
867
00:53:01,333 --> 00:53:03,208
- Co gorzej?
- No gorzej.
868
00:53:05,375 --> 00:53:07,750
- Rzeka nas niesie.
- To już nie strumień?
869
00:53:11,417 --> 00:53:13,000
Utoniemy na pustyni.
870
00:53:13,083 --> 00:53:14,292
Coś się dzieje.
871
00:53:15,792 --> 00:53:16,792
O mój Boże!
872
00:53:16,875 --> 00:53:18,250
Kochanie!
873
00:53:18,958 --> 00:53:20,375
Źle to wygląda.
874
00:53:22,042 --> 00:53:23,417
Wyciągnę nas z tego.
875
00:53:24,708 --> 00:53:26,292
Dryfujemy!
876
00:53:26,375 --> 00:53:28,875
Opanujemy to. Zachowajmy spokój.
877
00:53:29,458 --> 00:53:32,292
Pomocy!
878
00:53:38,667 --> 00:53:39,833
Co to było?
879
00:53:41,625 --> 00:53:44,458
Chyba zatrzymaliśmy się na kamieniu.
880
00:53:44,542 --> 00:53:47,125
Udało się. Będzie dobrze.
881
00:53:49,750 --> 00:53:50,958
Co mówiłeś?
882
00:53:52,042 --> 00:53:53,250
Co robimy?
883
00:53:53,333 --> 00:53:54,750
Wszyscy na górę.
884
00:53:58,292 --> 00:53:59,417
Trzymam cię.
885
00:53:59,500 --> 00:54:00,583
Nie wszyscy naraz!
886
00:54:04,500 --> 00:54:06,500
Kapitan pierwszy opuszcza pokład?
887
00:54:08,917 --> 00:54:09,750
Pchaj!
888
00:54:10,375 --> 00:54:12,333
- Pchajcie.
- Przecież pchamy.
889
00:54:14,125 --> 00:54:15,208
O cholercia.
890
00:54:20,042 --> 00:54:23,625
- Chodź, dopłyniemy do brzegu.
- A jeśli ktoś nie umie pływać?
891
00:54:24,792 --> 00:54:25,792
Val!
892
00:54:25,875 --> 00:54:27,500
Masz 50 strojów kąpielowych.
893
00:54:33,250 --> 00:54:35,500
Co to? Przesuń się.
894
00:54:36,458 --> 00:54:37,583
Pchaj.
895
00:54:38,083 --> 00:54:39,500
To weźcie.
896
00:54:39,583 --> 00:54:41,000
Dasz radę, mamo.
897
00:54:41,083 --> 00:54:43,417
- Dobra, już.
- Raz, dwa, trzy.
898
00:54:44,250 --> 00:54:45,125
Ciągnijcie.
899
00:54:45,208 --> 00:54:46,500
- Złap ją.
- Trzymacie?
900
00:54:50,042 --> 00:54:51,042
Mamo?
901
00:54:51,583 --> 00:54:52,750
Frank!
902
00:54:52,833 --> 00:54:53,917
Dlaczego puściłaś?
903
00:54:55,458 --> 00:54:58,375
To niemożliwe.
Nie można być aż tak przeklętym.
904
00:54:58,458 --> 00:55:00,917
Klątwa. Mia, gdzie dałaś posążek?
905
00:55:01,417 --> 00:55:02,792
Mamo, szukaj pod zlewem.
906
00:55:02,875 --> 00:55:04,292
- Musisz go wziąć.
- Co?
907
00:55:04,375 --> 00:55:06,792
- Zostawiliśmy go w domu.
- Jest tutaj!
908
00:55:06,875 --> 00:55:08,833
- Zielona małpa.
- Wyrzuciłem go.
909
00:55:08,917 --> 00:55:10,542
Odnalazł nas tutaj.
910
00:55:10,625 --> 00:55:11,875
Mamo, proszę cię!
911
00:55:11,958 --> 00:55:13,750
Cicho.
912
00:55:13,833 --> 00:55:15,917
Macie szlaban na telewizję.
913
00:55:17,000 --> 00:55:18,333
- Dożywotni?
- Dożywotni.
914
00:55:22,792 --> 00:55:24,417
- Żyjesz?
- Upuściłeś mnie.
915
00:55:24,500 --> 00:55:26,417
- Sama spadłaś.
- Nie umiem pływać.
916
00:55:26,500 --> 00:55:28,125
Zaraz wracam.
917
00:55:28,208 --> 00:55:29,292
- Aleks!
- Nie!
918
00:55:35,792 --> 00:55:36,792
Błagam!
919
00:55:39,375 --> 00:55:41,000
Prawie.
920
00:55:46,917 --> 00:55:50,167
- Zwariowałeś?
- Nie, tato, puść mnie!
921
00:55:51,375 --> 00:55:53,583
- Widzę, że tak.
- Nie!
922
00:55:53,667 --> 00:55:56,250
Ale klątwa!
923
00:56:03,292 --> 00:56:04,292
Masz go?
924
00:56:05,542 --> 00:56:06,542
Przykro mi.
925
00:56:14,125 --> 00:56:15,333
To co teraz?
926
00:56:26,958 --> 00:56:28,292
Aleks, chodź.
927
00:56:28,375 --> 00:56:29,625
Już tego żałuję.
928
00:56:29,708 --> 00:56:31,125
Nie tak szybko.
929
00:56:31,208 --> 00:56:33,792
No dobrze. Odbijam.
930
00:56:33,875 --> 00:56:35,125
Faktycznie twardy.
931
00:57:11,667 --> 00:57:12,750
Jednak klątwa.
932
00:57:16,208 --> 00:57:18,542
Wreszcie nadużyłaś ich gościnności, co?
933
00:57:19,125 --> 00:57:20,208
Gdzie oni są?
934
00:57:20,750 --> 00:57:22,792
Co ty tu robisz?
935
00:57:22,875 --> 00:57:25,750
Val zadzwoniła. Słyszałem tylko wrzaski.
936
00:57:25,833 --> 00:57:26,917
Aż zasięg uciekł.
937
00:57:27,000 --> 00:57:29,792
Godzinami próbowałem się dodzwonić.
I nada.
938
00:57:29,875 --> 00:57:32,042
Przyjechałem, bo martwię się o rodzinę.
939
00:57:34,458 --> 00:57:35,792
Wsiadaj.
940
00:57:37,500 --> 00:57:41,000
No co? Nie radzę czekać tu do zmierzchu.
941
00:57:41,583 --> 00:57:43,667
Potrafię o siebie zadbać, starcze.
942
00:57:43,750 --> 00:57:44,875
Twoja wola.
943
00:57:44,958 --> 00:57:47,917
Ale jak ktoś zapyta,
co wyryć ci na nagrobku,
944
00:57:48,000 --> 00:57:52,750
powiem: „Wolała umrzeć samotnie
niż pojechać z prawdziwym Meksykaninem”.
945
00:57:54,833 --> 00:57:58,875
Naprawdę myślisz, że te orły i węże,
946
00:57:58,958 --> 00:58:01,958
które sobie wydziarałeś,
robią z ciebie Meksykanina?
947
00:58:02,042 --> 00:58:03,208
Tak.
948
00:58:03,292 --> 00:58:08,292
Słyszę te bzdury,
które kładziesz do głowy Aleksandrowi.
949
00:58:08,375 --> 00:58:12,542
O byciu twardzielem,
przeklinaniu, biciu się.
950
00:58:12,625 --> 00:58:15,042
To nie jest nasza kultura!
951
00:58:15,125 --> 00:58:17,167
Woli to niż słuchać o kulinariach.
952
00:58:19,958 --> 00:58:23,958
Może nie zauważyłeś,
ale ten chłopak się ciebie boi, Gilbercie.
953
00:58:25,042 --> 00:58:27,458
Może spróbuj z nim czasem porozmawiać.
954
00:58:36,333 --> 00:58:38,167
{\an8}Zaczekaj, idę!
955
00:58:40,083 --> 00:58:43,958
Nie wiem,
za jakie grzechy tak mnie pokarało.
956
00:58:44,042 --> 00:58:46,708
Nie jesteś pierwszym kociakiem
na tym rumaku.
957
00:58:46,792 --> 00:58:48,792
Vamos, princesa.
958
00:58:48,875 --> 00:58:52,083
Mów do mnie dalej „princesa”,
a wypadniesz z siodła.
959
00:58:55,625 --> 00:58:57,167
Nie utrzymam się!
960
00:58:57,250 --> 00:58:59,708
- Zaraz zlecę!
- Ostrzegasz czy obiecujesz?
961
00:58:59,792 --> 00:59:00,792
Gilbert!
962
00:59:02,250 --> 00:59:03,833
- Pomożesz?
- Już.
963
00:59:03,917 --> 00:59:06,625
O nie! Robaki. Widzę robaki. Chodźmy stąd.
964
00:59:06,708 --> 00:59:07,708
O Boże.
965
00:59:09,333 --> 00:59:11,833
Sępy krążą nam nad głowami.
966
00:59:14,958 --> 00:59:15,792
Aleks.
967
00:59:16,625 --> 00:59:19,208
Co ci strzeliło do głowy?
968
00:59:19,292 --> 00:59:21,458
- Mogłeś utonąć.
- I co z tego?
969
00:59:21,542 --> 00:59:22,958
Straciłem posążek.
970
00:59:23,042 --> 00:59:26,500
- Czeka nas wieczna klątwa.
- Dość tych bredni o klątwie.
971
00:59:26,583 --> 00:59:29,292
Po co wyjąłeś go ze śmietnika?
Gościu, fuj.
972
00:59:29,375 --> 00:59:31,292
Sam nas wytropił. Prawda, Mia?
973
00:59:32,125 --> 00:59:35,458
Pojawił się znikąd. Chora akcja.
974
00:59:35,542 --> 00:59:36,542
Widzisz?
975
00:59:38,208 --> 00:59:41,458
Koniec tematu posążka.
To nie jest właściwa chwila.
976
00:59:41,542 --> 00:59:43,042
A kiedy będzie?
977
00:59:43,125 --> 00:59:45,167
Jak nas zrzuci z urwiska?
978
00:59:45,250 --> 00:59:47,625
Mówiłam ci sto razy. To tylko legenda.
979
00:59:47,708 --> 00:59:50,208
Nieprawda. Klątwa istnieje.
980
00:59:50,292 --> 00:59:52,250
Zniszczyliśmy dwa kampery.
981
00:59:52,333 --> 00:59:55,833
Zgubiliśmy babcię. Jak to w ogóle możliwe?
982
00:59:55,917 --> 00:59:58,417
A tata straci restaurację!
983
00:59:59,375 --> 01:00:01,375
Jesteśmy przeklęci!
984
01:00:03,583 --> 01:00:04,875
O czym on mówi?
985
01:00:05,750 --> 01:00:08,750
Dzwonił właściciel.
Powiedział, że zamyka twój lokal.
986
01:00:10,542 --> 01:00:11,375
Zamyka…
987
01:00:12,917 --> 01:00:13,917
Frank, to prawda?
988
01:00:15,375 --> 01:00:17,125
Kiedy chciałeś mi powiedzieć?
989
01:00:17,208 --> 01:00:19,250
Słuchaj… Przepraszam cię.
990
01:00:19,333 --> 01:00:21,958
Wiem, jak się cieszyłaś na ten wyjazd.
991
01:00:22,042 --> 01:00:24,167
Nie chciałem ci go zepsuć.
992
01:00:24,750 --> 01:00:25,917
Bardziej się nie da.
993
01:00:26,667 --> 01:00:28,042
Mogłeś powiedzieć.
994
01:00:28,125 --> 01:00:30,500
Kiedy? Po spryskaniu przez skunksa?
995
01:00:30,583 --> 01:00:31,625
Kiedy zgubiłaś mamę?
996
01:00:31,708 --> 01:00:33,167
Nie zgubiłam jej.
997
01:00:34,000 --> 01:00:35,833
To wszystko moja wina.
998
01:00:36,458 --> 01:00:37,708
Widzisz, co zrobiłeś?
999
01:00:37,792 --> 01:00:40,458
Kochanie, przyznaję,
ten dzień był okropny.
1000
01:00:40,542 --> 01:00:42,625
- Ale to nie twoja wina.
- Mama ma rację.
1001
01:00:42,708 --> 01:00:43,792
Tylko twoja!
1002
01:00:43,875 --> 01:00:45,083
- Moja?
- Tak.
1003
01:00:45,167 --> 01:00:48,000
Może nie ty mnie okłamałeś
i wpakowałeś nas do rzeki?
1004
01:00:49,083 --> 01:00:50,333
„Płyciutko”.
1005
01:00:50,417 --> 01:00:52,667
„Zwykły strumyk. Nie sądzisz?”
1006
01:00:52,750 --> 01:00:55,417
Bo tam wyżej to był strumyk.
1007
01:00:55,500 --> 01:00:58,000
Jesteśmy tu tylko
przez twój durny artykuł.
1008
01:00:58,083 --> 01:01:00,167
Mój artykuł wpakował nas do rzeki?
1009
01:01:00,250 --> 01:01:01,500
To zawdzięczamy temu,
1010
01:01:01,583 --> 01:01:03,417
że nie umiesz obsługiwać mapy.
1011
01:01:03,500 --> 01:01:05,875
- Nikt tego nie umie.
- Każdy to umie.
1012
01:01:05,958 --> 01:01:07,417
Ej, pacany! Mówię coś.
1013
01:01:08,167 --> 01:01:10,833
Prosiłem, żebyśmy nie jechali…
1014
01:01:12,750 --> 01:01:15,083
ale nigdy mnie nie słuchacie!
1015
01:01:18,458 --> 01:01:21,750
Udajecie, że to wszystko jest normalne,
ale nie jest.
1016
01:01:23,125 --> 01:01:24,958
To nie jest normalne!
1017
01:01:27,042 --> 01:01:28,625
I to wy zwariowaliście!
1018
01:01:30,333 --> 01:01:31,333
Aleks.
1019
01:01:31,417 --> 01:01:33,750
Daj mu chwilę.
1020
01:01:34,750 --> 01:01:36,458
- Mia, pójdziesz za nim?
- Idę.
1021
01:01:39,542 --> 01:01:40,958
- Val…
- Nie.
1022
01:01:45,167 --> 01:01:46,167
Aleks!
1023
01:01:49,958 --> 01:01:51,125
Odejdź.
1024
01:01:52,125 --> 01:01:53,125
Zostaw mnie.
1025
01:01:55,667 --> 01:01:57,000
Daj spokój.
1026
01:02:00,583 --> 01:02:02,083
Powiedziałem coś.
1027
01:02:13,458 --> 01:02:15,792
Wróciłeś po tę małpę jak ostatni głupek.
1028
01:02:19,500 --> 01:02:21,833
Ale też jak niekiepski twardziel.
1029
01:02:23,458 --> 01:02:25,208
Wyglądałem jak avenger?
1030
01:02:25,958 --> 01:02:27,667
Nie przesadzałabym.
1031
01:02:33,250 --> 01:02:35,250
Jak teraz przełamiemy klątwę?
1032
01:02:35,833 --> 01:02:37,833
Nie odwieziemy posążka do Soledad.
1033
01:02:39,500 --> 01:02:40,500
Już się nie uda.
1034
01:02:42,167 --> 01:02:44,667
Tak długo żyjemy już z tą klątwą.
1035
01:02:45,458 --> 01:02:47,542
Gorzej już chyba nie będzie, co?
1036
01:02:50,542 --> 01:02:51,875
Mamo? Tato?
1037
01:02:59,667 --> 01:03:00,958
Mamo!
1038
01:03:01,042 --> 01:03:02,042
Tato!
1039
01:03:02,125 --> 01:03:03,708
Pomocy!
1040
01:03:03,792 --> 01:03:04,833
- Aleks!
- Mia!
1041
01:03:05,417 --> 01:03:06,458
Prr!
1042
01:03:06,542 --> 01:03:07,375
{\an8}Uważajcie.
1043
01:03:13,208 --> 01:03:14,625
{\an8}Chcecie wody?
1044
01:03:14,708 --> 01:03:15,792
Picie.
1045
01:03:15,875 --> 01:03:16,833
Mia!
1046
01:03:16,917 --> 01:03:18,125
Aleks, Mia!
1047
01:03:18,208 --> 01:03:19,250
Tutaj są!
1048
01:03:19,333 --> 01:03:20,333
Co się stało?
1049
01:03:20,417 --> 01:03:22,208
Uważajcie na konia.
1050
01:03:23,708 --> 01:03:24,792
Kto to?
1051
01:03:25,292 --> 01:03:27,208
Chyba chce nam pomóc.
1052
01:03:27,708 --> 01:03:29,125
{\an8}Potrzebujecie pomocy?
1053
01:03:29,208 --> 01:03:31,125
- Kochanie.
- Hola.
1054
01:03:33,958 --> 01:03:34,958
Ładnie.
1055
01:03:38,375 --> 01:03:42,125
- Wypadło mi słowo…
- Mam na końcu języka. Jesteśmy muy…
1056
01:03:42,208 --> 01:03:43,417
Taki długi wyraz.
1057
01:03:47,167 --> 01:03:48,167
Zgubo-tros.
1058
01:03:50,292 --> 01:03:52,000
{\an8}Zgubo-tros?
1059
01:03:52,083 --> 01:03:53,333
Wy tak na serio?
1060
01:03:53,417 --> 01:03:55,583
- Sama spróbuj.
- Brzmi hiszpańsko.
1061
01:03:55,667 --> 01:03:56,708
- Bardzo.
- Wcale.
1062
01:03:56,792 --> 01:03:58,583
To może… casa?
1063
01:03:59,167 --> 01:04:01,333
- Casa?
- Właśnie nie casa.
1064
01:04:01,417 --> 01:04:03,375
Daleko od casa.
1065
01:04:03,458 --> 01:04:05,958
- Casa…
- Nie, powiedz o rzece.
1066
01:04:06,042 --> 01:04:08,708
Rzeka… Właśnie.
1067
01:04:08,792 --> 01:04:12,208
- Jak będzie „starożytna klątwa”?
- Mnie pytasz?
1068
01:04:12,292 --> 01:04:14,333
Potem my pływać.
1069
01:04:14,792 --> 01:04:16,167
{\an8}Przyszliście popływać?
1070
01:04:16,250 --> 01:04:19,167
Zgubo-tros!
1071
01:04:19,250 --> 01:04:20,542
Przestań to powtarzać.
1072
01:04:21,458 --> 01:04:22,792
{\an8}Zgubiliśmy się.
1073
01:04:23,125 --> 01:04:25,375
{\an8}Wjechaliśmy samochodem do rzeki.
1074
01:04:28,042 --> 01:04:31,333
{\an8}Dobrze mówisz po hiszpańsku,
ale chyba nie chodzi ci o „rzekę”.
1075
01:04:31,417 --> 01:04:33,458
{\an8}Tak. Wjechaliśmy do rzeki.
1076
01:04:33,542 --> 01:04:36,375
{\an8}A tata mówi,
że to moja siostra źle jeździ.
1077
01:04:41,167 --> 01:04:44,667
- Czemu pokazuje na mnie?
- Nic nie rozumiem, ale to zabawne.
1078
01:04:46,292 --> 01:04:47,250
{\an8}Jestem Lupe.
1079
01:04:47,333 --> 01:04:48,333
Aleksander.
1080
01:04:49,583 --> 01:04:52,958
{\an8}Może napijcie się wody,
odpocznijcie trochę
1081
01:04:53,042 --> 01:04:56,458
{\an8}i pozbądźcie się tego paskudnego zapaszku.
1082
01:04:57,708 --> 01:04:59,208
Dziękujemy.
1083
01:04:59,708 --> 01:05:01,958
- Dobry pomysł.
- Słyszałam „casa”.
1084
01:05:02,042 --> 01:05:04,208
W tej chwili każda casa dobra.
1085
01:05:04,292 --> 01:05:06,000
- Co powiedziałem?
- Nie wiem.
1086
01:05:06,083 --> 01:05:10,167
- Musisz popracować nad koniugacją.
- I wy jesteście po studiach?
1087
01:05:12,250 --> 01:05:14,333
- Dokąd idziemy?
- Nie mam pojęcia.
1088
01:05:14,917 --> 01:05:17,000
- Tu jest…
- Cudownie.
1089
01:05:20,250 --> 01:05:21,250
Fajne miejsce.
1090
01:05:25,625 --> 01:05:26,875
Zobaczcie.
1091
01:05:31,125 --> 01:05:32,958
Pięknie tu.
1092
01:05:33,042 --> 01:05:34,042
Chavo.
1093
01:05:34,875 --> 01:05:37,917
- Frank, Val, Al… Aleks?
- Val, miło mi.
1094
01:05:38,000 --> 01:05:39,625
- Y Mia.
- Frank.
1095
01:05:43,583 --> 01:05:44,833
{\an8}Mogę jakoś pomóc?
1096
01:05:45,417 --> 01:05:47,375
Będę wdzięczny.
1097
01:05:48,500 --> 01:05:49,500
Angielski słyszę.
1098
01:05:49,583 --> 01:05:50,833
To ułatwia sprawę.
1099
01:05:50,917 --> 01:05:54,333
- Świetnie gotuje.
- Ale kaktusa dotąd nie przyrządzałem.
1100
01:05:54,417 --> 01:05:57,667
Nopales to podstawa naszej kuchni.
1101
01:05:57,750 --> 01:05:59,583
Waszej, czyli…
1102
01:06:00,417 --> 01:06:02,417
No wiecie, tutejszej.
1103
01:06:03,708 --> 01:06:05,125
Meksykańskiej.
1104
01:06:05,875 --> 01:06:07,375
Jesteśmy w Meksyku?
1105
01:06:08,042 --> 01:06:11,292
Mama naprawdę nie zna się na mapach.
1106
01:06:12,417 --> 01:06:17,583
- Świetna wiadomość. Dotarliśmy.
- Dobrze jest.
1107
01:06:17,667 --> 01:06:18,750
A jak wrócimy?
1108
01:06:18,833 --> 01:06:20,333
Nasze paszporty zatonęły.
1109
01:06:22,167 --> 01:06:24,125
Hola, hola.
1110
01:06:24,208 --> 01:06:25,208
Chwileczkę.
1111
01:06:26,875 --> 01:06:28,292
Jesteście tu nielegalnie?
1112
01:06:30,500 --> 01:06:32,917
- Formalnie… Właściwie…
- Znaczy…
1113
01:06:33,000 --> 01:06:34,500
- Mamy dokumenty.
- Tylko…
1114
01:06:34,583 --> 01:06:36,458
- Jesteśmy stąd…
- Teraz stamtąd.
1115
01:06:36,542 --> 01:06:39,042
Ale nasza społeczność jest stąd.
1116
01:06:39,125 --> 01:06:40,125
To nie tak…
1117
01:06:44,083 --> 01:06:45,208
Wkręcam was.
1118
01:06:47,000 --> 01:06:48,083
To ci się udało.
1119
01:06:49,167 --> 01:06:52,417
W ogóle nas to nie obchodzi.
1120
01:06:53,042 --> 01:06:55,125
Tych po drugiej stronie to obchodzi.
1121
01:07:55,917 --> 01:07:57,458
- Proszę.
- Słodkawe takie.
1122
01:07:57,542 --> 01:07:59,250
Dwa tacos dla ciebie.
1123
01:07:59,333 --> 01:08:01,125
Boże, wygląda pysznie.
1124
01:08:04,833 --> 01:08:05,958
Tak jest.
1125
01:08:11,583 --> 01:08:12,667
Miałeś rację!
1126
01:08:12,750 --> 01:08:14,625
Odjechane smaki.
1127
01:08:14,708 --> 01:08:16,458
Pierwszy raz jem takie nopale.
1128
01:08:17,208 --> 01:08:19,958
Częściej powinieneś tak gotować.
Genialne, tato.
1129
01:08:20,042 --> 01:08:21,333
Niebo w gębie.
1130
01:08:22,250 --> 01:08:24,000
To jest twój właściwy smak.
1131
01:08:24,083 --> 01:08:26,083
- Mówisz?
- Smak nowej restauracji?
1132
01:08:28,500 --> 01:08:29,500
GDZIEŚ W MEKSYKU
1133
01:08:29,583 --> 01:08:33,000
Mówi, że Soledad jest 30 minut drogi stąd.
1134
01:08:34,917 --> 01:08:36,042
Masz.
1135
01:08:36,542 --> 01:08:37,625
Gil.
1136
01:08:37,708 --> 01:08:38,625
Jedz.
1137
01:08:39,125 --> 01:08:40,125
Nie, dzięki.
1138
01:08:40,708 --> 01:08:42,958
Wiesz, nie tego się spodziewałem.
1139
01:08:43,458 --> 01:08:47,042
- Ale że co?
- Meksyk to takie większe Bakersfield.
1140
01:08:47,125 --> 01:08:49,167
Przecież już tu byłeś, nie?
1141
01:08:52,667 --> 01:08:54,208
- Gil.
- Co?
1142
01:08:56,958 --> 01:08:59,375
Pierwszy raz jesteś w Meksyku, prawda?
1143
01:09:04,958 --> 01:09:06,375
Tyle lat!
1144
01:09:06,458 --> 01:09:08,458
Pocha to, pocha tamto.
1145
01:09:08,542 --> 01:09:10,208
„Jestem z barrio.
1146
01:09:10,292 --> 01:09:12,125
Jak prawdziwy Meksykanin”.
1147
01:09:12,708 --> 01:09:15,667
A przerosła cię krótka podróż.
1148
01:09:18,208 --> 01:09:23,250
Kiedy miałem 18 lat, zrobiłem coś durnego
i nie mogłem potem wyrobić paszportu.
1149
01:09:24,250 --> 01:09:26,500
Kiedy po wielu latach się udało,
1150
01:09:27,042 --> 01:09:29,958
Dulce zmarła. Świeć, Panie, nad jej duszą.
1151
01:09:32,167 --> 01:09:33,958
Zostałem z dwiema córkami.
1152
01:09:34,042 --> 01:09:38,042
Pracowałem zawsze
na dwóch, trzech etatach i zwyczajnie…
1153
01:09:39,417 --> 01:09:40,667
Nie złożyło się.
1154
01:09:42,250 --> 01:09:45,667
- Zawsze chciałem, ale…
- Mój ojciec mawiał:
1155
01:09:45,750 --> 01:09:47,125
„Lepiej późno niż wcale”.
1156
01:09:47,958 --> 01:09:49,708
Val nic o tym nie wie.
1157
01:09:50,542 --> 01:09:52,042
I się nie dowie.
1158
01:09:52,125 --> 01:09:53,125
To dobrze.
1159
01:09:55,083 --> 01:09:56,167
Ale ja już wiem.
1160
01:09:58,083 --> 01:09:59,250
I będę wiedzieć…
1161
01:10:01,292 --> 01:10:02,625
już zawsze.
1162
01:10:03,708 --> 01:10:05,042
Siadaj na motor, vieja.
1163
01:10:11,083 --> 01:10:12,958
No pewnie, kozy mnie nienawidzą.
1164
01:10:13,042 --> 01:10:14,458
Przepraszam cię.
1165
01:10:16,958 --> 01:10:20,417
Trudno przyznać się przed rodziną
do porażki.
1166
01:10:21,417 --> 01:10:22,667
To nie jest porażka.
1167
01:10:23,167 --> 01:10:24,500
Owszem, jest.
1168
01:10:25,708 --> 01:10:28,542
Gdyby nie ty i twoja praca,
kto wie, co by było.
1169
01:10:29,042 --> 01:10:32,125
Tylko że moja praca
nie pozwala mi być z wami.
1170
01:10:32,708 --> 01:10:34,375
Wszystko mnie omija.
1171
01:10:34,458 --> 01:10:37,167
Wspólne chwile z tobą i dziećmi.
1172
01:10:39,958 --> 01:10:41,208
Jesteś świetną mamą.
1173
01:10:45,000 --> 01:10:47,208
Jak, skoro nigdy mnie nie ma?
1174
01:10:48,583 --> 01:10:50,083
Jesteś, kiedy trzeba.
1175
01:10:53,667 --> 01:10:54,667
Dziękuję.
1176
01:10:56,292 --> 01:10:58,125
To co, wracamy do domu?
1177
01:10:59,000 --> 01:11:02,083
Pomysł dobry, ale nie mamy paszportów.
1178
01:11:02,167 --> 01:11:04,792
Znajoma w Departamencie Stanu
wisi mi przysługę.
1179
01:11:04,875 --> 01:11:06,167
Elegancko, mamo.
1180
01:11:06,250 --> 01:11:10,083
Wtyki na wysokim szczeblu.
1181
01:11:10,708 --> 01:11:12,167
Mam trochę znajomości.
1182
01:11:13,042 --> 01:11:16,292
Wszystko fajnie, ale przypominam,
że nie mamy transportu.
1183
01:11:16,375 --> 01:11:17,458
{\an8}Chavo.
1184
01:11:17,542 --> 01:11:18,542
{\an8}Furgonetka?
1185
01:11:18,625 --> 01:11:19,917
{\an8}Pomóżmy im.
1186
01:11:20,000 --> 01:11:21,000
{\an8}Jesteś pewna?
1187
01:11:22,083 --> 01:11:23,083
Dobrze.
1188
01:11:23,583 --> 01:11:26,083
Nie wiem, czy wam to pasuje,
1189
01:11:26,167 --> 01:11:27,750
ale mam taki stary wóz.
1190
01:11:27,833 --> 01:11:29,458
Wybieram się do Albuquerque,
1191
01:11:29,542 --> 01:11:31,208
żeby go tam sprzedać.
1192
01:11:32,292 --> 01:11:34,292
Ale jeśli chcecie mnie wyręczyć…
1193
01:11:36,125 --> 01:11:37,375
To w sumie po drodze.
1194
01:11:37,458 --> 01:11:38,708
- Tak?
- Jasne.
1195
01:11:38,792 --> 01:11:40,667
W tamtą stronę.
1196
01:11:41,542 --> 01:11:44,000
- Dziękuję wam.
- Z nieba nam spadacie.
1197
01:11:44,083 --> 01:11:46,625
Trzeciego pojazdu nie zezłomujemy, słowo.
1198
01:11:46,708 --> 01:11:48,125
Nie ma opcji.
1199
01:11:48,208 --> 01:11:50,833
Będziemy na niego chuchać.
To automat, nie?
1200
01:11:52,750 --> 01:11:53,583
Oto i on.
1201
01:11:57,625 --> 01:11:59,375
Tęsknię za pathwinderem XR.
1202
01:11:59,458 --> 01:12:01,292
A ja za tamtym kamperem.
1203
01:12:03,833 --> 01:12:06,833
Dźwignia ma luzy,
a hamulce trochę się zużyły.
1204
01:12:07,542 --> 01:12:09,208
I kierownica lekko odbija.
1205
01:12:09,292 --> 01:12:10,333
Takie tam detale.
1206
01:12:12,167 --> 01:12:13,167
Jest cały twój.
1207
01:12:22,542 --> 01:12:24,375
{\an8}Rany, jak oni cuchną.
1208
01:12:24,458 --> 01:12:27,083
{\an8}Dzieci odstraszyły wszystkie zwierzęta.
1209
01:12:31,500 --> 01:12:34,125
Cześć. Tu poczta głosowa Lidii.
1210
01:12:34,208 --> 01:12:35,583
Zostaw wiadomość.
1211
01:12:41,375 --> 01:12:42,375
Wciąż nic?
1212
01:12:43,250 --> 01:12:48,125
Poradzi sobie. Nie znam silniejszej
i bardziej niezależnej kobiety.
1213
01:12:49,792 --> 01:12:50,625
Masz rację.
1214
01:13:08,750 --> 01:13:09,750
Zatrzymaj się.
1215
01:13:10,958 --> 01:13:12,542
- Co?
- Tak, tutaj.
1216
01:13:13,208 --> 01:13:15,250
Mia, na drugą stronę.
1217
01:13:15,333 --> 01:13:18,000
Z tamtej jest bardziej fotogeniczna.
1218
01:13:18,083 --> 01:13:19,292
- Gotowi?
- Co mówimy?
1219
01:13:19,375 --> 01:13:21,667
- Czekaj, moje włosy.
- Mówimy „Queso”.
1220
01:13:21,750 --> 01:13:23,667
Na trzy. Raz, dwa, trzy.
1221
01:13:23,750 --> 01:13:25,708
Queso!
1222
01:13:26,542 --> 01:13:27,708
Zrobiło się?
1223
01:13:28,625 --> 01:13:31,042
Niebieski. Ulubiony waszego taty.
1224
01:13:31,125 --> 01:13:32,208
Skarbie.
1225
01:13:32,292 --> 01:13:33,292
Twój ulubiony.
1226
01:13:33,833 --> 01:13:34,833
Niebieski smak.
1227
01:13:48,208 --> 01:13:49,958
Daj, wyciągnę.
1228
01:13:51,625 --> 01:13:52,625
Dzięki.
1229
01:13:55,125 --> 01:13:56,125
Masz?
1230
01:13:57,667 --> 01:13:58,667
Mam.
1231
01:14:04,708 --> 01:14:05,708
Ale jak?
1232
01:14:09,292 --> 01:14:11,500
{\an8}O nie! Demoniczna małpa!
1233
01:14:22,958 --> 01:14:24,292
To już jest przesada.
1234
01:14:26,292 --> 01:14:27,292
Nie wierzę.
1235
01:14:30,292 --> 01:14:31,292
Aleks!
1236
01:14:31,375 --> 01:14:33,583
Otwórz, to zwykły plastik.
1237
01:14:33,667 --> 01:14:35,167
Nie, ten jest inny.
1238
01:14:35,250 --> 01:14:37,208
- Rozerwiesz.
- Od dołu trzeba.
1239
01:14:37,292 --> 01:14:39,167
Odjeżdża!
1240
01:14:40,125 --> 01:14:42,042
- Co się dzieje?
- Hamujcie!
1241
01:14:42,125 --> 01:14:44,167
- Aleksander! Mia!
- Wciśnij hamulec!
1242
01:14:45,625 --> 01:14:48,208
O Boże. To chyba próbuje nas zabić.
1243
01:14:50,875 --> 01:14:52,208
Zaciął się!
1244
01:14:52,292 --> 01:14:54,250
- Hamulec!
- Kochanie, szybciej!
1245
01:14:54,333 --> 01:14:55,917
- Ale…
- Szybciej.
1246
01:14:56,000 --> 01:14:57,667
- Rzuć paleta.
- Słusznie.
1247
01:15:08,042 --> 01:15:09,667
Pas!
1248
01:15:11,667 --> 01:15:13,083
Hamulce nie działają.
1249
01:15:13,167 --> 01:15:14,583
Chavo nie żartował.
1250
01:15:14,667 --> 01:15:16,667
O Boże!
1251
01:15:16,750 --> 01:15:19,125
Nie zamykaj oczu, jak prowadzisz!
1252
01:15:22,542 --> 01:15:23,750
- Wezwij pomoc.
- Okej.
1253
01:15:27,167 --> 01:15:30,583
- Chcę do mamy!
- Ja też!
1254
01:15:33,458 --> 01:15:35,708
- Karnet na siłownię?
- Obowiązkowo.
1255
01:15:39,208 --> 01:15:40,375
Trzymaj się!
1256
01:15:49,000 --> 01:15:50,458
O Boże!
1257
01:15:59,583 --> 01:16:00,667
Urwisko?
1258
01:16:00,750 --> 01:16:03,625
Zostaje nam modlitwa!
1259
01:16:25,750 --> 01:16:26,917
No dobra.
1260
01:16:27,542 --> 01:16:28,417
Chodź.
1261
01:16:29,792 --> 01:16:30,792
Mia?
1262
01:16:31,292 --> 01:16:32,708
Wyłaź.
1263
01:16:34,250 --> 01:16:35,375
Dzięki Bogu!
1264
01:16:35,875 --> 01:16:36,875
Mamo!
1265
01:16:37,583 --> 01:16:39,042
- Żyjecie?
- Jak wy…?
1266
01:16:39,125 --> 01:16:40,125
Nic mi nie jest.
1267
01:16:40,208 --> 01:16:42,125
To musiało być straszne.
1268
01:16:42,792 --> 01:16:43,792
Dobra robota.
1269
01:16:43,875 --> 01:16:46,208
To była mistrzyni kierownicy w akcji!
1270
01:16:46,292 --> 01:16:48,625
Możesz pożyczać samochód, kiedy chcesz.
1271
01:16:48,708 --> 01:16:50,958
Dzięki, ale przerzucam się na Ubera.
1272
01:16:51,542 --> 01:16:53,083
- Żyjemy.
- Żyjecie.
1273
01:16:54,625 --> 01:16:57,167
Nie!
1274
01:17:18,917 --> 01:17:19,917
Czy to jest…?
1275
01:17:20,458 --> 01:17:21,625
Jak to się…?
1276
01:17:21,708 --> 01:17:22,958
Niemożliwe.
1277
01:17:23,042 --> 01:17:24,042
Dość tego.
1278
01:17:24,833 --> 01:17:26,458
Zakończę klątwę tu i teraz!
1279
01:17:26,542 --> 01:17:28,750
- Tato, stój!
- Frank.
1280
01:17:30,875 --> 01:17:31,875
Posążek…
1281
01:17:32,708 --> 01:17:36,875
nie wraca do nas przez przypadek.
1282
01:17:39,167 --> 01:17:41,333
To byłoby jak dostać piorunem
1283
01:17:41,417 --> 01:17:44,667
i zostać pogryzionym przez rekina
tego samego dnia.
1284
01:17:45,333 --> 01:17:46,333
On coś o tym wie.
1285
01:17:48,917 --> 01:17:51,417
Alejandro coś sobie przywłaszczył.
1286
01:17:53,083 --> 01:17:55,625
Nieważne, czy wierzymy w klątwę,
1287
01:17:56,542 --> 01:17:58,792
bo tak czy owak wypada to oddać.
1288
01:18:01,417 --> 01:18:02,500
Tęskni za domem.
1289
01:18:05,417 --> 01:18:08,875
Tak, kochanie, ale póki co
nie wiemy nawet, gdzie jesteśmy.
1290
01:18:08,958 --> 01:18:11,000
Ja wiem. Patrzcie.
1291
01:18:11,708 --> 01:18:12,625
Soledad.
1292
01:18:15,083 --> 01:18:16,083
Czy ja widzę…?
1293
01:18:17,250 --> 01:18:18,250
To tutaj?
1294
01:18:19,625 --> 01:18:22,208
- Nie wierzę.
- Ruszajmy.
1295
01:18:23,667 --> 01:18:25,917
To jednak daleko.
1296
01:18:26,000 --> 01:18:27,250
Bardzo daleko.
1297
01:18:27,333 --> 01:18:29,000
Znak taki malutki.
1298
01:18:29,083 --> 01:18:30,083
A to wzgórze…
1299
01:18:30,167 --> 01:18:31,250
Będzie co najmniej…
1300
01:18:55,292 --> 01:18:57,625
SOLEDAD
MEKSYK
1301
01:19:14,000 --> 01:19:15,500
Czy ty to widzisz?
1302
01:19:15,583 --> 01:19:18,000
- No.
- Tak wygląda zwykły dzień w Meksyku?
1303
01:19:19,625 --> 01:19:20,792
Mam nadzieję.
1304
01:19:21,375 --> 01:19:24,000
Nic nie rozumiem. Miasteczko spłonęło.
1305
01:19:24,083 --> 01:19:25,208
Nie widzę zgliszcz.
1306
01:19:25,292 --> 01:19:26,708
Czekajcie.
1307
01:19:27,875 --> 01:19:29,125
Słyszycie?
1308
01:19:31,333 --> 01:19:32,583
Nie, Aleks.
1309
01:19:33,333 --> 01:19:34,875
Musimy biec?
1310
01:19:34,958 --> 01:19:37,125
Przepraszam! Przepuśćcie mnie.
1311
01:19:39,625 --> 01:19:41,333
- Mówię ci, Gilbert…
- Babcia!
1312
01:19:42,208 --> 01:19:43,750
Aleks!
1313
01:19:43,833 --> 01:19:45,542
Gdzie cała reszta?
1314
01:19:45,625 --> 01:19:47,583
O mój Boże!
1315
01:19:47,667 --> 01:19:49,083
- Mama!
- Mijo!
1316
01:19:53,458 --> 01:19:56,708
- Przepraszam. Nie wiem, jak to się stało.
- Ja wiem.
1317
01:19:56,792 --> 01:19:59,375
- Zapomniałeś o mnie.
- Nie, to…
1318
01:19:59,458 --> 01:20:01,042
W porządku.
1319
01:20:01,125 --> 01:20:03,333
Byłam w dobrych rękach.
1320
01:20:03,417 --> 01:20:04,417
Dzięki, tato.
1321
01:20:04,500 --> 01:20:05,917
Jestem bohaterem.
1322
01:20:06,000 --> 01:20:09,667
- Tak już mam.
- Chyba musimy iść tam.
1323
01:20:09,750 --> 01:20:11,083
Gdzie?
1324
01:20:11,750 --> 01:20:12,750
Zobaczcie.
1325
01:20:19,042 --> 01:20:21,042
Idźcie za mną.
1326
01:20:24,708 --> 01:20:25,917
O Boże.
1327
01:20:26,583 --> 01:20:28,750
No nieźle.
1328
01:20:50,333 --> 01:20:53,750
Pożar chyba pomógł im znaleźć wodę.
1329
01:20:56,208 --> 01:20:57,583
Tak było.
1330
01:20:59,000 --> 01:21:00,000
Dobry wieczór.
1331
01:21:00,500 --> 01:21:04,625
- Chętnie poznamy tę historię.
- Zdecydowanie.
1332
01:21:04,708 --> 01:21:06,333
Nie jesteśmy stąd.
1333
01:21:06,417 --> 01:21:10,917
W 1905 roku
ogień pochłonął miasteczko Soledad.
1334
01:21:11,000 --> 01:21:14,167
Lecz kiedy usunięto gruzy,
1335
01:21:14,250 --> 01:21:16,750
spod nich wyłoniło się podziemne źródło.
1336
01:21:17,333 --> 01:21:20,000
Zaczęto butelkować wodę
i dalej już poszło.
1337
01:21:20,083 --> 01:21:23,500
Od tamtej pory
woda to życiodajna siła Soledad.
1338
01:21:23,583 --> 01:21:25,500
Co za szkoda,
1339
01:21:25,583 --> 01:21:29,042
że Alejandro nie mógł tego zobaczyć.
1340
01:21:29,125 --> 01:21:31,417
Znacie już legendę Alejandra?
1341
01:21:31,500 --> 01:21:33,375
Właściwie to był mój abuelo.
1342
01:21:34,167 --> 01:21:37,000
Jesteście potomkami
Alejandra Damiana Moralesa?
1343
01:21:37,083 --> 01:21:38,250
Tak.
1344
01:21:38,333 --> 01:21:40,750
I mamy tu posążek, który zabrał.
1345
01:21:42,042 --> 01:21:43,375
Zwracamy go.
1346
01:21:49,750 --> 01:21:50,750
Za mną.
1347
01:21:50,833 --> 01:21:53,917
Przepraszam, pani burmistrz.
1348
01:21:55,583 --> 01:21:58,417
Ci państwo podają się za rodzinę
1349
01:21:58,500 --> 01:22:00,750
Alejandra Damiana Moralesa.
1350
01:22:02,792 --> 01:22:03,792
Witajcie.
1351
01:22:06,708 --> 01:22:09,083
Macie prawdziwy posążek?
1352
01:22:10,833 --> 01:22:11,833
Śmiało.
1353
01:22:15,708 --> 01:22:18,500
Jest w naszej rodzinie od ponad stu lat.
1354
01:22:18,583 --> 01:22:19,750
To prawda.
1355
01:22:19,833 --> 01:22:21,042
Może i tak.
1356
01:22:22,708 --> 01:22:24,042
Po co jej ten napój?
1357
01:22:25,833 --> 01:22:27,292
Zaraz, co pani robi?
1358
01:22:30,125 --> 01:22:32,375
Dlatego lepiej ograniczać słodkie napoje.
1359
01:22:32,458 --> 01:22:34,000
Wisicie nam nowy posążek.
1360
01:22:34,083 --> 01:22:37,208
Przykro mi, to nie jest relikt,
który zabrał Alejandro.
1361
01:22:37,292 --> 01:22:40,583
- A ja wam mówię, że jest.
- Oczywiście.
1362
01:22:40,667 --> 01:22:43,958
Prawdziwy posążek
od ponad wieku stoi w naszym ratuszu.
1363
01:22:51,583 --> 01:22:52,583
Że co?
1364
01:22:54,958 --> 01:22:56,125
Jak to?
1365
01:22:57,167 --> 01:22:59,583
To całkiem bez sensu.
1366
01:23:00,750 --> 01:23:01,750
Ale jak?
1367
01:23:02,708 --> 01:23:04,708
Nie jesteśmy przeklęci.
1368
01:23:05,958 --> 01:23:07,958
I Alejandro też nie był?
1369
01:23:08,958 --> 01:23:12,583
Nie jesteśmy.
Powinni nam tylko zabrać prawo jazdy.
1370
01:23:12,667 --> 01:23:15,958
- Prawda. Furgonetka nam wybuchła.
- Zadzwonię do Chava.
1371
01:23:38,542 --> 01:23:39,708
Wolne?
1372
01:23:44,042 --> 01:23:45,042
Wiesz co?
1373
01:23:46,083 --> 01:23:47,667
Jesteś przeklęty.
1374
01:23:50,333 --> 01:23:53,125
Twoja klątwa to rodzice,
którzy cię nie słuchają.
1375
01:23:54,333 --> 01:23:55,417
Przepraszamy.
1376
01:23:57,333 --> 01:23:59,250
Mówicie tak, żeby mnie pocieszyć.
1377
01:23:59,833 --> 01:24:04,333
Spójrzmy prawdzie w oczy.
Skunks. Wybuchająca furgonetka.
1378
01:24:04,417 --> 01:24:07,417
Jak to nazwać, jeśli nie klątwą?
1379
01:24:07,500 --> 01:24:10,625
To się nazywa „życie”, synku.
1380
01:24:11,208 --> 01:24:15,208
Ta podróż dowiodła tylko tego,
że zawsze coś może się popsuć.
1381
01:24:15,875 --> 01:24:17,542
Ale zwykle się nie psuje.
1382
01:24:19,042 --> 01:24:23,625
Nie chcę, żebyś zauważał tylko to pierwsze
i martwił się tym,
1383
01:24:24,875 --> 01:24:27,625
bo wtedy przegapisz wszystko, co fajne.
1384
01:24:27,708 --> 01:24:29,292
Masz w sobie magię, młody.
1385
01:24:30,458 --> 01:24:31,625
Pokazałeś to,
1386
01:24:32,292 --> 01:24:34,958
porozumiewając się z Lupe.
1387
01:24:35,542 --> 01:24:37,208
I zabierając materac.
1388
01:24:37,875 --> 01:24:39,625
Twój pech nas ocalił.
1389
01:24:41,333 --> 01:24:43,333
Jesteś wyjątkowy, słońce.
1390
01:24:52,667 --> 01:24:54,333
Proszę nie zapominać o mnie.
1391
01:24:54,417 --> 01:24:56,292
Dla mnie też zróbcie miejsce.
1392
01:24:57,042 --> 01:24:58,042
No dobra.
1393
01:24:59,125 --> 01:25:01,500
- Ktoś tu okrutnie śmierdzi.
- Ciekawe kto.
1394
01:25:01,583 --> 01:25:03,125
- Wszyscy.
- Nie ja.
1395
01:25:03,750 --> 01:25:05,167
- Mamo.
- Tak?
1396
01:25:05,250 --> 01:25:07,917
Za rok też pojedziemy na takie wakacje?
1397
01:25:08,708 --> 01:25:09,750
Proszę.
1398
01:25:11,292 --> 01:25:12,458
Prosimy, mamo.
1399
01:25:12,542 --> 01:25:15,708
- Teraz to już wam odbiło.
- Zgódź się.
1400
01:25:15,792 --> 01:25:17,250
- Ja też chcę.
- Tak!
1401
01:25:18,375 --> 01:25:21,500
Dobrze, za rok też pojedziemy.
1402
01:25:21,583 --> 01:25:24,083
Ale zamartwianie się bierzemy na siebie.
1403
01:25:24,667 --> 01:25:26,083
Od tego są rodzice.
1404
01:25:30,667 --> 01:25:32,208
A teraz zmieńmy ciuchy.
1405
01:25:32,292 --> 01:25:35,042
Od kogoś tu zajeżdża.
1406
01:25:35,125 --> 01:25:36,125
PLAC MORALESA
1407
01:25:45,792 --> 01:25:47,958
Mówiłem, że to będzie niezła jazda.
1408
01:25:48,042 --> 01:25:52,292
Powrót do domu był problematyczny,
ale przynajmniej zwiedziliśmy Soledad.
1409
01:25:52,375 --> 01:25:54,750
Pani burmistrz załatwiła nam hotel.
1410
01:25:54,833 --> 01:25:57,583
Chyba było jej głupio,
że zniszczyła posążek.
1411
01:25:57,667 --> 01:26:00,625
Dalsza droga minęła raczej spokojnie.
1412
01:26:00,708 --> 01:26:04,208
Ale dziś nauczyłem się czegoś ważnego:
1413
01:26:04,292 --> 01:26:08,083
jeśli wszędzie spodziewasz się pecha,
na pewno go znajdziesz.
1414
01:26:16,125 --> 01:26:17,542
O mój Boże.
1415
01:26:18,167 --> 01:26:19,500
Mamo, bal.
1416
01:26:22,458 --> 01:26:24,875
- Bal.
- Jest prześliczna.
1417
01:26:26,875 --> 01:26:27,875
Naprawdę?
1418
01:26:30,125 --> 01:26:31,375
Cześć.
1419
01:26:32,625 --> 01:26:34,208
Pójdziesz ze mną na bal?
1420
01:26:34,292 --> 01:26:35,792
Zapraszasz mnie?
1421
01:26:35,875 --> 01:26:37,708
Byłoby super.
1422
01:26:37,792 --> 01:26:40,500
Rewelka. To co, widzimy się.
1423
01:26:40,583 --> 01:26:43,042
A to co za uśmiech?
1424
01:26:43,125 --> 01:26:45,500
- Zaprosiłam go.
- Naprawdę?
1425
01:26:45,583 --> 01:26:47,250
- Zaprosiłam.
- Zaprosiła go!
1426
01:26:48,250 --> 01:26:49,333
O rany.
1427
01:26:55,000 --> 01:26:56,792
{\an8}- Dziadku?
- Co?
1428
01:26:57,125 --> 01:26:58,833
{\an8}Ty płaczesz?
1429
01:26:58,917 --> 01:27:01,833
Nie. Sí.
1430
01:27:01,917 --> 01:27:03,208
{\an8}Bo wiesz…
1431
01:27:03,292 --> 01:27:05,750
{\an8}Jestem bardzo szczęśliwy, mijo.
1432
01:27:07,833 --> 01:27:09,667
- Chodź, viejo.
- Dokąd?
1433
01:27:09,750 --> 01:27:11,875
Nauczę cię tańczyć jak Meksykanie.
1434
01:27:11,958 --> 01:27:14,958
Jedną kieckę kupiła y todo Frida Kahlo.
1435
01:27:17,792 --> 01:27:19,625
Co ja widzę.
1436
01:27:19,708 --> 01:27:21,042
Oni tańczą razem?
1437
01:27:21,125 --> 01:27:21,958
Razem?
1438
01:27:22,042 --> 01:27:23,458
Bez kłótni.
1439
01:27:24,083 --> 01:27:26,250
- Może się siłują.
- Możliwe.
1440
01:27:26,333 --> 01:27:27,458
Chodźcie tu.
1441
01:27:27,542 --> 01:27:28,625
- Co?
- Tańczymy!
1442
01:27:28,708 --> 01:27:29,583
Dawaj, Aleks.
1443
01:27:29,667 --> 01:27:32,250
Ale w rodzinie najlepsze jest to,
1444
01:27:32,333 --> 01:27:34,958
że pomaga ci zobaczyć
także tę dobrą magię,
1445
01:27:35,500 --> 01:27:37,375
która zawsze jest blisko.
1446
01:27:37,458 --> 01:27:40,208
Wystarczy się na nią nie zamykać.
1447
01:27:46,000 --> 01:27:48,042
Napiszę wreszcie tę książkę.
1448
01:27:48,958 --> 01:27:49,958
Jak ją nazwiesz?
1449
01:27:51,500 --> 01:27:55,583
{\an8}ALEKSANDER: OKROPNA, STRASZNA,
NIEZBYT DOBRA, BARDZO ZŁA WYCIECZKA
1450
01:27:58,833 --> 01:28:00,500
{\an8}Pięć, sześć, siedem, osiem.
1451
01:28:05,417 --> 01:28:07,375
Dlaczego?
1452
01:28:07,458 --> 01:28:09,208
Cicho. Dość tego.
1453
01:28:09,292 --> 01:28:11,208
Macie szlaban na telewizję.
1454
01:28:11,292 --> 01:28:13,958
- A Gotowe na wszystko?
- Na to też.
1455
01:28:14,042 --> 01:28:16,167
Nie uśmiechamy się teraz. Powaga.
1456
01:28:16,250 --> 01:28:17,750
{\an8}Powaga na planie, proszę.
1457
01:28:17,833 --> 01:28:19,667
{\an8}- Bez uśmiechu.
- Przepraszam.
1458
01:28:19,750 --> 01:28:22,583
Tędy dojedziemy. Zaufaj Mocy.
1459
01:28:25,458 --> 01:28:26,458
Tak każe obyczaj.
1460
01:28:28,917 --> 01:28:30,792
Nie zgubiłam jej.
1461
01:28:30,875 --> 01:28:32,375
Specjalnie ją zostawiłam.
1462
01:28:34,417 --> 01:28:35,833
Mam to pod kontrolą!
1463
01:28:47,792 --> 01:28:48,792
{\an8}Damy radę.
1464
01:28:51,583 --> 01:28:53,542
- Nie pokazuj podbródka.
- Co?
1465
01:28:53,625 --> 01:28:55,375
- Czemu?
- To drażni skunksy.
1466
01:28:55,458 --> 01:28:56,792
Śpiewaj mu.
1467
01:29:04,583 --> 01:29:05,958
Tylko to znam.
1468
01:29:11,708 --> 01:29:14,125
{\an8}- Robimy to na miejscu.
- Dobra.
1469
01:29:14,208 --> 01:29:17,708
{\an8}Mamy wiadro. Fabrykę. Wannę.
1470
01:29:17,792 --> 01:29:18,958
{\an8}Mamy…
1471
01:29:19,458 --> 01:29:20,500
{\an8}Przestań!
1472
01:29:20,583 --> 01:29:23,250
{\an8}- Jak pan może.
- No wiesz…
1473
01:29:23,333 --> 01:29:25,750
{\an8}- Mia!
- Spokojnie.
1474
01:29:25,833 --> 01:29:27,833
{\an8}Z włosami jakoś się ułoży.
1475
01:29:31,042 --> 01:29:32,458
{\an8}To z kampera?
1476
01:29:32,542 --> 01:29:35,333
{\an8}W kamperze nie uprawiamy kawowca.
1477
01:29:35,417 --> 01:29:37,792
{\an8}Ale ziarna pochodzą z dobrego źródła.
1478
01:29:37,875 --> 01:29:39,417
{\an8}Miały bardzo udane życie.
1479
01:29:42,083 --> 01:29:43,417
{\an8}Dokąd poszłyście?
1480
01:29:44,083 --> 01:29:45,250
{\an8}Coś źle powiedziałam?
1481
01:29:46,333 --> 01:29:47,792
{\an8}To są moje rytmy!
1482
01:29:47,875 --> 01:29:49,375
{\an8}Trzy, dwa, jeden.
1483
01:29:49,458 --> 01:29:50,750
Chyba za dużo kawy.
1484
01:34:19,292 --> 01:34:21,292
Napisy: Kamil Rogula