1 00:00:04,000 --> 00:00:05,041 Nie! 2 00:00:05,041 --> 00:00:07,416 W POPRZEDNICH ODCINKACH 3 00:00:07,416 --> 00:00:11,041 Byli podwładni pracują niemal w całej administracji 4 00:00:11,041 --> 00:00:12,666 Nowej Republiki. 5 00:00:12,666 --> 00:00:15,583 Sądzę, że to operacja zakrojona na większą skalę. 6 00:00:15,583 --> 00:00:16,666 Chodzi o Thrawna. 7 00:00:16,666 --> 00:00:18,500 Wiele wskazuje na to, że żyje. 8 00:00:18,500 --> 00:00:20,833 A jego byli podwładni go poszukują. 9 00:00:20,833 --> 00:00:23,000 Oto nasz cel. 10 00:00:23,000 --> 00:00:25,375 Kryjówka Wielkiego Admirała Thrawna. 11 00:00:29,000 --> 00:00:30,250 Długo byłam nieprzytomna? 12 00:00:30,250 --> 00:00:31,958 Jedną rotację. 13 00:00:31,958 --> 00:00:33,250 A Sabine? 14 00:00:33,250 --> 00:00:34,458 Nie znaleźliśmy jej. 15 00:00:35,458 --> 00:00:37,791 Liczyliśmy, że ty nam powiesz, co się stało. 16 00:00:37,791 --> 00:00:40,250 Sabine, poleć ze mną. 17 00:00:41,791 --> 00:00:43,500 Zrób to. Dla Ezry. 18 00:00:46,500 --> 00:00:48,125 Wiem, jak odnaleźć Sabine. 19 00:00:48,125 --> 00:00:49,750 Średnio mi się podoba ten plan. 20 00:00:49,750 --> 00:00:50,791 Nie ma rady. 21 00:00:50,791 --> 00:00:53,625 Bez mapy nie znamy właściwych współrzędnych. 22 00:00:53,625 --> 00:00:54,625 Wlatujemy. 23 00:00:54,625 --> 00:00:57,833 Jesteś pewna, że on zna drogę do Sabine? 24 00:00:57,833 --> 00:00:59,000 Pojęcia nie mam. 25 00:01:00,750 --> 00:01:02,916 Hera, odnajdę ich, obiecuję. 26 00:01:02,916 --> 00:01:04,500 Niech Moc będzie z tobą. 27 00:01:58,583 --> 00:02:01,666 Międzygalaktyczna podróż w paszczy wala. 28 00:02:01,666 --> 00:02:03,583 Chyba nic mnie już nie zdziwi. 29 00:02:04,416 --> 00:02:07,041 Pamiętam, że opowiadałeś nam o nich różne historie. 30 00:02:08,041 --> 00:02:10,125 Jeszcze w świątyni, jak byłam młodzikiem. 31 00:02:10,666 --> 00:02:14,708 Tak, historia galaktyki. Część pierwsza, druga i trzecia. 32 00:02:15,500 --> 00:02:17,208 Pierwsza, oczywiście, najlepsza. 33 00:02:18,541 --> 00:02:21,125 Nadal mam te historie w archiwum pamięci. 34 00:02:21,125 --> 00:02:22,583 Chciałabyś posłuchać? 35 00:02:27,666 --> 00:02:28,583 Innym razem. 36 00:02:29,833 --> 00:02:32,625 Może ty chcesz mi coś opowiedzieć? 37 00:02:39,291 --> 00:02:42,000 Nie wspomniałam Herze o czymś, co dotyczy Sabine. 38 00:02:42,541 --> 00:02:43,750 To znaczy? 39 00:02:43,750 --> 00:02:45,541 Że poleciała tam z własnej woli. 40 00:02:45,541 --> 00:02:46,583 Niemożliwe. 41 00:02:48,291 --> 00:02:50,833 Widziałam to wyraźnie, kiedy trzymałam mapę. 42 00:02:50,833 --> 00:02:53,375 Kiepsko to brzmi. 43 00:02:56,208 --> 00:02:57,208 Kiepsko. 44 00:03:00,166 --> 00:03:01,500 A mogła to zakończyć. 45 00:03:03,666 --> 00:03:04,791 Żadnego Thrawna. 46 00:03:06,458 --> 00:03:07,375 Żadnej wojny. 47 00:03:08,166 --> 00:03:09,250 I żadnego Ezry. 48 00:03:17,250 --> 00:03:18,958 Liczyłam, że inaczej zdecyduje. 49 00:03:21,666 --> 00:03:26,000 Niestety nie zdążyłam jej odpowiednio przygotować. 50 00:03:26,583 --> 00:03:28,666 Moc umożliwia głęboki wgląd, 51 00:03:29,708 --> 00:03:31,791 ale nie daje monopolu na rację. 52 00:03:33,125 --> 00:03:34,166 W sensie? 53 00:03:34,166 --> 00:03:38,000 Być może Sabine nie mogła wybrać inaczej. 54 00:03:45,708 --> 00:03:47,500 Zrobiła, co chciała. 55 00:03:48,791 --> 00:03:50,083 I to cię martwi. 56 00:03:54,583 --> 00:03:57,250 Zmieniałam zdanie, opowiedz jedną z tych historii. 57 00:03:59,416 --> 00:04:00,375 Którą chcesz. 58 00:04:01,083 --> 00:04:02,083 Dobrze. 59 00:04:03,833 --> 00:04:05,333 Dawno, dawno temu, 60 00:04:06,625 --> 00:04:09,750 w pewnej odległej galaktyce... 61 00:04:13,250 --> 00:04:20,250 GWIEZDNE WOJNY AHSOKA 62 00:04:24,041 --> 00:04:28,166 Część szósta: BARDZO, BARDZO DALEKO 63 00:05:05,041 --> 00:05:06,958 Liczyłam na jakiś pokój z widokiem. 64 00:05:08,583 --> 00:05:10,458 Nie czujesz się u nas komfortowo? 65 00:05:10,458 --> 00:05:11,750 Umiarkowanie. 66 00:05:11,750 --> 00:05:14,250 Może wykorzystaj ten czas na głębszą refleksję. 67 00:05:14,250 --> 00:05:17,083 - Nie moja bajka. - Rozumiem. 68 00:05:18,500 --> 00:05:19,458 Hej. 69 00:05:22,041 --> 00:05:23,125 Była umowa. 70 00:05:23,750 --> 00:05:25,708 Obiecałeś, że znowu zobaczę Ezrę. 71 00:05:30,083 --> 00:05:32,500 Mieliśmy umowę! 72 00:05:50,083 --> 00:05:51,041 Jak więzień? 73 00:05:52,375 --> 00:05:53,625 Jest niecierpliwa. 74 00:05:55,458 --> 00:05:58,416 Nadal zamierzasz dotrzymać obietnicy? 75 00:05:59,000 --> 00:06:01,125 Myśli tylko o tym, żeby znaleźć Bridgera. 76 00:06:02,291 --> 00:06:04,791 W przyszłości może nam się przydać. 77 00:06:05,583 --> 00:06:06,916 Namierzanie zakończone. 78 00:06:06,916 --> 00:06:09,708 Dotarliśmy do wyznaczonego celu. 79 00:06:09,708 --> 00:06:11,750 Za chwilę opuścimy nadprzestrzeń. 80 00:06:35,166 --> 00:06:36,583 To jest Peridea. 81 00:06:37,500 --> 00:06:40,625 Pradawny dom moich przodków, wielkich Dathomirian. 82 00:06:40,625 --> 00:06:42,583 Czytałem o tym w archiwach Jedi. 83 00:06:43,250 --> 00:06:45,916 To odwieczny cel migracji gwiezdnych wali, 84 00:06:45,916 --> 00:06:50,416 które pokonują niezmierzone puste przestrzenie między galaktykami. 85 00:06:51,000 --> 00:06:54,125 Mój lud jako pierwszy zdołał ujarzmić te istoty, 86 00:06:54,125 --> 00:06:56,708 na długo nim zaczęto odmierzać czas. 87 00:06:56,708 --> 00:06:58,333 Przybywają tu umrzeć. 88 00:06:59,916 --> 00:07:02,000 Peridea jest cmentarzyskiem. 89 00:07:22,541 --> 00:07:25,500 Odbieramy sygnał wysłany z powierzchni planety. 90 00:07:25,500 --> 00:07:27,250 A zatem nie każmy im czekać. 91 00:10:09,291 --> 00:10:11,291 Witaj w domu, córko Dathomir. 92 00:10:12,250 --> 00:10:14,625 Przodkowie byliby z ciebie dumni. 93 00:10:15,875 --> 00:10:17,458 Dziękuję, Wielka Matko. 94 00:10:18,083 --> 00:10:20,250 Usłyszałaś nasze wezwanie we śnie? 95 00:10:20,875 --> 00:10:23,916 Wasze wizje poprowadziły mnie w tej podróży. 96 00:10:24,750 --> 00:10:25,916 Kolejne wiedźmy. 97 00:10:27,083 --> 00:10:29,416 Długo kazałaś na siebie czekać. 98 00:10:30,041 --> 00:10:32,625 Ale zjawiłaś się, jak obiecywał Thrawn. 99 00:10:33,416 --> 00:10:34,416 Gdzie on jest? 100 00:10:34,416 --> 00:10:37,125 Cierpliwości. Zjawi się. 101 00:10:41,000 --> 00:10:42,875 Cuchnie Jedi. 102 00:10:48,583 --> 00:10:50,375 To niebezpieczne. 103 00:11:20,041 --> 00:11:23,208 Zaczeka na swoją kolej. 104 00:11:28,333 --> 00:11:29,625 Była umowa! 105 00:11:29,625 --> 00:11:32,750 Gdzie jest Ezra? Gdzie on jest? 106 00:12:35,250 --> 00:12:36,208 Co jest, mistrzu? 107 00:12:38,000 --> 00:12:40,000 Jesteśmy w krainie snu i szaleństwa. 108 00:12:41,083 --> 00:12:42,750 Bajki okazały się prawdą. 109 00:12:46,083 --> 00:12:47,291 Ja nie znam tych bajek. 110 00:12:48,708 --> 00:12:50,375 Bo nie wychowałaś się w świątyni. 111 00:12:52,250 --> 00:12:55,041 Opowieści o tej galaktyce uważaliśmy za legendy. 112 00:12:56,250 --> 00:12:58,916 Mity z przeszłości, dawno zapomnianej. 113 00:13:02,458 --> 00:13:03,666 Może słusznie. 114 00:13:06,333 --> 00:13:08,125 Czasem legendy to tylko legendy. 115 00:13:17,791 --> 00:13:20,000 Kiedy byłem niewiele starszy od ciebie, 116 00:13:21,875 --> 00:13:23,916 patrzyłem, jak mój świat płonie. 117 00:13:26,708 --> 00:13:27,750 Świątynia Jedi? 118 00:13:35,125 --> 00:13:37,166 Nie widziałem w tym żadnego sensu. 119 00:13:41,375 --> 00:13:44,458 Ale potem, z wiekiem, patrząc w przeszłość, 120 00:13:45,833 --> 00:13:47,583 zrozumiałem, że tak być musiało. 121 00:13:50,750 --> 00:13:53,458 Upadek Jedi, ekspansja Imperium. 122 00:13:54,625 --> 00:13:59,458 Ten cykl powtarza się i powtarza od nowa. 123 00:14:02,208 --> 00:14:03,916 I teraz nasza kolej? 124 00:14:07,875 --> 00:14:10,208 Sojusz z Thrawnem przyniesie nam 125 00:14:11,833 --> 00:14:13,583 upragnioną potęgę? 126 00:14:16,375 --> 00:14:18,041 Potęga bywa ulotna. 127 00:14:21,458 --> 00:14:25,000 Ja szukam raczej początku cyklu, 128 00:14:26,708 --> 00:14:29,125 żeby móc go przerwać raz na zawsze. 129 00:14:30,500 --> 00:14:31,916 I ten początek jest tutaj? 130 00:14:37,708 --> 00:14:39,125 Jeśli legendy mówią prawdę. 131 00:14:50,333 --> 00:14:51,458 Ahsoka. 132 00:14:55,333 --> 00:14:56,625 Co ja narobiłam. 133 00:15:17,083 --> 00:15:18,041 Dobra. 134 00:17:47,416 --> 00:17:51,416 To, co kiedyś było tylko złym snem, stało się dla naszych nieprzyjaciół 135 00:17:52,166 --> 00:17:54,041 przerażającą rzeczywistością. 136 00:17:56,333 --> 00:17:58,375 Wielkie Matki, chylę przed wami czoła. 137 00:18:00,750 --> 00:18:05,416 Wkrótce nasze wygnanie dobiegnie końca, dzięki wysiłkom Morgan Elsbeth. 138 00:18:06,958 --> 00:18:09,208 To zaszczyt móc ci służyć, admirale. 139 00:18:11,166 --> 00:18:12,916 Oto Enoch, kapitan mojej straży. 140 00:18:12,916 --> 00:18:14,666 Zajmie się transferem ładunku, 141 00:18:14,666 --> 00:18:17,000 tak, jak uzgodniliśmy z Wielkimi Matkami. 142 00:18:17,958 --> 00:18:19,708 Widziałam katakumby. 143 00:18:20,541 --> 00:18:23,833 To zajmie trochę czasu, przynajmniej trzy rotacje. 144 00:18:24,375 --> 00:18:25,916 Dopuszczalna zwłoka. 145 00:18:25,916 --> 00:18:28,833 Przywieźli ze sobą więźnia. 146 00:18:31,208 --> 00:18:32,416 Nic nie wspominałyście. 147 00:18:33,208 --> 00:18:36,791 Nie widziałyśmy. To nowa, zbłąkana nić. 148 00:18:36,791 --> 00:18:40,208 A skąd tu się wzięła ta nowa nić? 149 00:18:40,875 --> 00:18:42,041 Ja przywiozłem więźnia. 150 00:18:42,583 --> 00:18:45,666 Uznałem, że może się przydać. 151 00:18:45,666 --> 00:18:46,750 Kim jesteś? 152 00:18:47,708 --> 00:18:48,750 To najemnicy. 153 00:18:49,833 --> 00:18:53,666 Baylan Skoll i jego uczennica, Shin Hati. 154 00:18:55,750 --> 00:18:58,625 Czyli rozmawiam z generałem Baylanem Skollem, 155 00:19:00,291 --> 00:19:01,541 członkiem Zakonu Jedi. 156 00:19:04,458 --> 00:19:07,333 Opuściłem szeregi Zakonu dawno temu. 157 00:19:08,041 --> 00:19:09,666 Tak jak wielu przed tobą. 158 00:19:11,666 --> 00:19:13,666 Więźniem jest Sabine Wren. 159 00:19:15,583 --> 00:19:17,083 Echo z przeszłości. 160 00:19:20,625 --> 00:19:21,583 Miałeś rację. 161 00:19:22,916 --> 00:19:24,541 Niebawem nam się przyda. 162 00:19:44,333 --> 00:19:45,625 Sabine Wren. 163 00:19:47,666 --> 00:19:48,875 Thrawn. 164 00:19:49,458 --> 00:19:52,541 Przyjemnie po tak długim czasie zobaczyć znajomą twarz. 165 00:19:56,416 --> 00:20:00,875 Rozumiem, że to tobie zawdzięczam możliwość ucieczki z wygnania. 166 00:20:02,041 --> 00:20:03,333 Gdzie jest Ezra? 167 00:20:03,875 --> 00:20:05,208 Tak. 168 00:20:07,333 --> 00:20:10,458 Ta potrzeba spotkania ze starym przyjacielem. 169 00:20:13,083 --> 00:20:16,583 Coś tak pozornie nieznacznego zmieni kształt całej galaktyki. 170 00:20:16,583 --> 00:20:17,916 Odpowiedz na pytanie. 171 00:20:18,916 --> 00:20:20,333 Po co te nerwy? 172 00:20:21,041 --> 00:20:23,416 Wiem o twojej umowie z Baylanem Skollem, 173 00:20:23,416 --> 00:20:24,750 pozwolę mu jej dotrzymać. 174 00:20:30,125 --> 00:20:31,916 Dostaniesz prowiant, wierzchowca 175 00:20:32,750 --> 00:20:36,083 i nasze ostatnie ustalenia w kwestii kryjówki Bridgera. 176 00:20:39,833 --> 00:20:42,666 I to wszystko? Pozwolisz mi stąd odejść? 177 00:20:43,208 --> 00:20:47,166 Bardzo mi pomogłaś. Teraz ja pomogę tobie. 178 00:20:48,625 --> 00:20:52,333 Ale musisz wiedzieć, że kiedy mój statek stąd odleci, 179 00:20:53,916 --> 00:20:56,083 będziesz tu uwięziona, na zawsze. 180 00:20:58,458 --> 00:21:00,708 Dość prawdopodobne również, że twój przyjaciel 181 00:21:02,875 --> 00:21:04,125 nie żyje. 182 00:21:07,666 --> 00:21:10,000 Jeśli ty przetrwałeś, to Ezra też. 183 00:21:14,916 --> 00:21:17,291 Postawiłaś na szali los całej galaktyki, 184 00:21:21,166 --> 00:21:22,500 bo masz przeczucie? 185 00:21:22,500 --> 00:21:23,875 Nie zrozumiesz. 186 00:21:29,041 --> 00:21:30,041 Pewnie nie. 187 00:21:31,708 --> 00:21:33,458 Nie chcę tracić więcej czasu. 188 00:21:35,500 --> 00:21:37,458 Na czym się jeździ w tej dziurze? 189 00:22:20,375 --> 00:22:21,625 Pamiętaj. 190 00:22:21,625 --> 00:22:25,875 Po bezdrożach grasują nomadzi, polują na wszystko, co się rusza. 191 00:22:26,583 --> 00:22:27,791 Tu masz broń. 192 00:22:36,875 --> 00:22:38,458 Łagodnej śmierci. 193 00:23:14,666 --> 00:23:15,833 To samobójcza misja. 194 00:23:15,833 --> 00:23:20,333 Istotnie. Ruszcie w ślad za nią. We własnym tempie. 195 00:23:21,166 --> 00:23:22,166 Tak jest, admirale. 196 00:23:24,500 --> 00:23:26,625 Myślałam, że chcesz dotrzymać obietnicy. 197 00:23:27,375 --> 00:23:28,458 Dotrzyma. 198 00:23:29,791 --> 00:23:33,291 Sabine Wren dostała szansę odnalezienia Ezry Bridgera. 199 00:23:34,458 --> 00:23:35,625 Zgodnie z umową. 200 00:23:36,250 --> 00:23:37,416 Jeśli to zrobi, 201 00:23:39,708 --> 00:23:41,958 ty i twój mistrz zabijecie ich oboje. 202 00:24:12,833 --> 00:24:13,791 Spokojnie. 203 00:24:44,666 --> 00:24:45,583 Stój! 204 00:26:32,791 --> 00:26:35,916 Admirale, najemnicy już wyruszyli. 205 00:26:35,916 --> 00:26:39,125 Miej w gotowości dwie drużyny. Czekajcie na sygnał Baylana. 206 00:26:40,083 --> 00:26:42,416 Może powinniśmy wysłać większe posiłki? 207 00:26:46,208 --> 00:26:49,208 W ostatnim czasie nasze siły się uszczupliły. 208 00:26:49,208 --> 00:26:52,000 Dwie drużyny muszą wystarczyć. 209 00:26:54,833 --> 00:26:58,416 Naszym podstawowym celem jest wydostanie się z tej galaktyki. 210 00:27:00,000 --> 00:27:04,208 Nieważne, czy Wren i Bridger zginą, czy zostaną tu na zawsze. 211 00:27:05,541 --> 00:27:08,375 To samo tyczy się najemników. 212 00:27:23,250 --> 00:27:26,166 Zostawiłeś mnie samą. 213 00:27:28,291 --> 00:27:30,041 Jesteś zwykłym tchórzem. 214 00:28:23,625 --> 00:28:25,375 Niech będzie. 215 00:28:26,375 --> 00:28:29,833 Dam ci ostatnią szansę. Ale następnym razem nie waż się uciekać. 216 00:28:29,833 --> 00:28:30,750 Jasne? 217 00:28:46,708 --> 00:28:48,750 Lepiej znasz teren, przyjacielu. 218 00:28:57,250 --> 00:28:58,166 Jakieś pomysły? 219 00:29:09,291 --> 00:29:10,125 Jazda. 220 00:29:45,916 --> 00:29:47,125 O co ci chodzi? 221 00:29:58,291 --> 00:29:59,500 Pić ci się chciało. 222 00:30:01,291 --> 00:30:02,375 Tyle? 223 00:30:07,166 --> 00:30:08,000 Co znowu? 224 00:30:21,041 --> 00:30:22,041 Zwykły kamień. 225 00:30:22,958 --> 00:30:24,458 Pogrążasz się. 226 00:30:41,833 --> 00:30:43,333 Ta sztuczka działa tylko raz. 227 00:30:47,375 --> 00:30:49,250 Wstawaj, przecież cię widzę. 228 00:31:00,750 --> 00:31:01,916 Nie skrzywdzę cię. 229 00:31:12,000 --> 00:31:14,416 W porządku, nie bój się, ogarnę go. 230 00:31:15,875 --> 00:31:16,791 Siad. 231 00:31:28,458 --> 00:31:30,916 Nic ci nie zrobi. 232 00:31:55,708 --> 00:31:56,958 Uspokój się. 233 00:32:03,500 --> 00:32:05,625 Co? To? 234 00:32:07,625 --> 00:32:08,458 Podoba ci się? 235 00:32:19,333 --> 00:32:20,791 Skąd to masz? 236 00:32:21,500 --> 00:32:23,625 Znasz Ezrę? 237 00:32:39,708 --> 00:32:40,833 Nie, zostań. 238 00:32:45,708 --> 00:32:47,041 Nie wierzę, wy... 239 00:32:48,083 --> 00:32:50,208 Musicie znać Ezrę Bridgera. 240 00:32:56,208 --> 00:32:57,208 Proszę. 241 00:33:02,000 --> 00:33:04,833 Znacie Ezrę? To mój przyjaciel. 242 00:33:07,000 --> 00:33:07,875 Ezra Bridger. 243 00:33:10,833 --> 00:33:14,166 Znacie go? Widzieliście? 244 00:33:30,458 --> 00:33:32,875 Spisałeś się. 245 00:33:34,375 --> 00:33:35,291 Chodźmy. 246 00:34:00,541 --> 00:34:02,000 Wygląda na to, że przetrwała. 247 00:34:08,791 --> 00:34:11,000 Znałeś tego, którego tak desperacko szuka? 248 00:34:11,500 --> 00:34:14,500 Bridgera? Nie, za młody. 249 00:34:16,416 --> 00:34:21,541 Pochodzi z linii Bokken Jedi. Po upadku świątyni trenował na odludziu. 250 00:34:23,875 --> 00:34:24,708 Jak ja. 251 00:34:25,291 --> 00:34:27,958 On się szkolił na Jedi. 252 00:34:28,791 --> 00:34:31,125 Z ciebie uczyniłem o wiele więcej. 253 00:34:42,375 --> 00:34:43,250 Brakuje ci go? 254 00:34:44,625 --> 00:34:45,458 Zakonu. 255 00:34:48,916 --> 00:34:50,000 Brakuje mi 256 00:34:51,666 --> 00:34:52,875 idei, która za nim stała. 257 00:34:54,958 --> 00:34:57,875 Ale nie realiów, niemocy. 258 00:34:59,583 --> 00:35:00,958 Zakon nie miał przyszłości. 259 00:35:07,083 --> 00:35:08,541 A tu widzisz przyszłość? 260 00:35:10,916 --> 00:35:12,375 Na tym pustkowiu? 261 00:35:14,708 --> 00:35:18,458 Widzę coś, co było dawniej wielkim mocarstwem wiedźm z Dathomir. 262 00:35:19,708 --> 00:35:22,208 Istnienie Wielkich Matek to potwierdza. 263 00:35:29,250 --> 00:35:32,958 One wolą opuścić to miejsce. Może też powinniśmy. 264 00:35:33,833 --> 00:35:38,083 One uciekają przed czymś o wiele potężniejszym od nich. 265 00:35:42,041 --> 00:35:43,791 Czuję, że coś mnie przyzywa. 266 00:35:45,708 --> 00:35:47,166 Też to słyszysz? 267 00:35:48,000 --> 00:35:50,375 Coś rośnie i wzbiera. 268 00:35:52,166 --> 00:35:53,750 Widzisz to? 269 00:35:53,750 --> 00:35:55,166 Widzę bandytów. 270 00:35:57,458 --> 00:35:58,958 Nie ma sensu przelewać krwi. 271 00:36:00,750 --> 00:36:05,333 Wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem. Chwilowo. 272 00:37:07,708 --> 00:37:09,916 Zostań. 273 00:37:56,500 --> 00:37:57,666 Nie, dziękuję. 274 00:38:20,416 --> 00:38:21,875 Czułem, że mnie znajdziesz. 275 00:38:42,250 --> 00:38:43,166 Chociaż, 276 00:38:44,291 --> 00:38:45,916 trochę ci to zajęło. 277 00:38:47,166 --> 00:38:51,666 Może trzeba było komuś dać znać, gdzie się wybierasz. 278 00:38:51,666 --> 00:38:53,791 Tyle że sam nie wiedziałem. 279 00:38:54,916 --> 00:38:56,166 Typowe. 280 00:38:56,166 --> 00:38:58,750 Zawsze masz plan, ale rzadko dobry. 281 00:38:58,750 --> 00:39:01,041 Udało się, prawda? 282 00:39:03,791 --> 00:39:04,708 Prawda? 283 00:39:08,041 --> 00:39:09,041 Udało. 284 00:39:42,166 --> 00:39:43,791 Moi kumple cię znaleźli. 285 00:39:45,000 --> 00:39:46,041 Tak. 286 00:39:46,833 --> 00:39:48,416 Twoja nowa ekipa rebeliantów. 287 00:39:49,250 --> 00:39:50,500 Mam tyle pytań. 288 00:39:50,500 --> 00:39:52,708 Dosiadasz wyjca. Jak to się stało? 289 00:39:52,708 --> 00:39:54,250 I jak mnie znalazłaś? 290 00:39:56,000 --> 00:39:57,083 Jak tu dotarłaś? 291 00:39:59,708 --> 00:40:02,666 Może nie gadajmy o tym teraz. 292 00:40:04,250 --> 00:40:05,916 - Sabine... - Hej. 293 00:40:05,916 --> 00:40:08,666 Daj mi się nacieszyć tym, że cię znalazłam. 294 00:40:11,625 --> 00:40:13,625 Chyba tyle mi się należy, prawda? 295 00:40:15,791 --> 00:40:16,833 Jasne. 296 00:40:22,958 --> 00:40:25,916 Spływamy. Nie zostajemy na długo w jednym miejscu. 297 00:40:25,916 --> 00:40:27,208 Czas się pakować. 298 00:40:32,541 --> 00:40:33,500 Sabine. 299 00:40:37,583 --> 00:40:38,625 Dzięki, że jesteś. 300 00:40:40,791 --> 00:40:42,000 Chcę już być w domu. 301 00:41:01,541 --> 00:41:03,791 Podobno chciałyście ze mną rozmawiać. 302 00:41:06,083 --> 00:41:08,541 Nici przeznaczenia do nas przemówiły. 303 00:41:09,166 --> 00:41:10,250 Zbliża się kolejna. 304 00:41:10,958 --> 00:41:12,000 Jedi. 305 00:41:12,500 --> 00:41:13,791 W paszczy podróżnika. 306 00:41:15,708 --> 00:41:17,166 Niefortunna wiadomość. 307 00:41:22,583 --> 00:41:26,208 Czy to aby nie uznana za poległą Ahsoka Tano? 308 00:41:26,208 --> 00:41:27,625 Niemożliwe. 309 00:41:28,208 --> 00:41:32,000 Myślałem, że ty ostatnia będziesz lekceważyć Jedi. 310 00:41:33,166 --> 00:41:37,125 Śmierć i zmartwychwstanie to znane sztuczki 311 00:41:37,125 --> 00:41:40,166 stosowane i przez Siostry Nocy, i Jedi. 312 00:41:40,791 --> 00:41:42,875 Baylan mówił mi, że zginęła. 313 00:41:42,875 --> 00:41:45,708 Niestety on też był kiedyś Jedi. 314 00:41:46,750 --> 00:41:50,166 Bezpieczniej uznać go za zdrajcę. 315 00:41:51,958 --> 00:41:57,041 Dopóki nie okaże się inaczej, załóżmy, że Ahsoka Tano żyje. 316 00:41:58,583 --> 00:42:00,583 I przygotujmy się na jej przybycie. 317 00:42:01,916 --> 00:42:06,208 Chcę znać jej przeszłość, pochodzenie, mistrza, słabości, wszystko. 318 00:42:06,208 --> 00:42:07,708 Tak, admirale. 319 00:42:08,375 --> 00:42:10,625 Kiedy wal zbliży się do granic Peridei, 320 00:42:13,250 --> 00:42:14,666 natychmiast unicestwić. 321 00:42:17,333 --> 00:42:20,875 Wielkie Matki, kolejny raz muszę skorzystać z pomocy 322 00:42:22,958 --> 00:42:24,416 waszej czarnej magii. 323 00:42:25,083 --> 00:42:29,458 Tego domagają się nici przeznaczenia, Wielki Admirale. 324 00:42:54,416 --> 00:42:57,583 {\an8}NA PODSTAWIE GWIEZDNYCH WOJEN STWORZONYCH PRZEZ GEORGE'A LUCASA 325 00:46:11,750 --> 00:46:13,750 Napisy: Barbara Eyman-Stranc