1 00:00:17,309 --> 00:00:18,852 DO WYNAJĘCIA 2 00:00:21,522 --> 00:00:22,981 Druga szansa, Hugo. 3 00:00:24,191 --> 00:00:25,984 Rzadko dostajemy ją w życiu. 4 00:00:26,902 --> 00:00:28,153 Ale z jakiegoś powodu 5 00:00:28,654 --> 00:00:31,990 wiosną 1985 roku roiło się od drugich szans. 6 00:00:32,866 --> 00:00:35,577 Cała nasza rodzina dostała drugą szansę. 7 00:00:35,661 --> 00:00:38,121 Diane dostała drugą szansę z Don Pablo. 8 00:00:40,624 --> 00:00:43,877 A moja mama dostała drugą szansę na miłość. 9 00:00:45,045 --> 00:00:48,006 Małe przyjęcie na podwórku po mszy. 10 00:00:48,340 --> 00:00:49,883 Niech to będzie wyjątkowy dzień. 11 00:00:49,967 --> 00:00:52,594 Nie trzeba. Miałam już huczne wesele. 12 00:00:52,678 --> 00:00:53,971 Nie potrzebuję przyjęcia. 13 00:00:54,054 --> 00:00:56,640 Tak, Máximo. Twoja mama miała już huczne wesele. 14 00:00:58,517 --> 00:01:00,519 Co? Ja? 15 00:01:00,811 --> 00:01:02,604 Nigdy nie brałem ślubu. 16 00:01:02,688 --> 00:01:05,065 Mną się nie przejmujcie. 17 00:01:05,274 --> 00:01:07,359 Chociaż fajnie byłoby… 18 00:01:07,442 --> 00:01:09,903 Włożyć niebieski smoking, co? 19 00:01:09,987 --> 00:01:10,821 Niebieski? 20 00:01:10,904 --> 00:01:12,781 O nie, wyglądałbyś jak Smerf. 21 00:01:13,073 --> 00:01:15,659 No jasne! Wiem! Żartowałem. 22 00:01:15,742 --> 00:01:18,495 Wyobrażacie sobie? Cały… 23 00:01:20,122 --> 00:01:22,499 Niczego więcej nam nie trzeba. 24 00:01:24,209 --> 00:01:25,043 Przepraszam. 25 00:01:28,172 --> 00:01:30,090 Urządźmy im przyjęcie-niespodziankę. 26 00:01:30,174 --> 00:01:32,050 Uwielbiam sprzeciwiać się mamie. 27 00:01:32,134 --> 00:01:33,969 Poza tym to bardzo miły gest. 28 00:01:34,428 --> 00:01:36,221 Tak, to też. 29 00:01:38,056 --> 00:01:40,893 Zaraz wracam. Spróbuję zwrócić ten niebieski smoking. 30 00:01:40,976 --> 00:01:42,728 Mówili, że nie przyjmują zwrotów! 31 00:01:47,274 --> 00:01:50,152 Don Pablo wrócił w samą porę, 32 00:01:50,235 --> 00:01:53,030 by zająć się jednym ze swoich ulubionych gości. 33 00:01:53,113 --> 00:01:55,616 Wielką gwiazdą pop, Rodolfo. 34 00:01:56,867 --> 00:01:58,785 Rodolfo! 35 00:01:58,869 --> 00:02:01,205 - Rodolfo. - Don Pablo. 36 00:02:02,623 --> 00:02:03,749 Dobrze cię widzieć. 37 00:02:03,832 --> 00:02:05,042 - Mnie również. - To Carla. 38 00:02:05,125 --> 00:02:06,251 Carla. 39 00:02:06,668 --> 00:02:08,127 Rodolfo! Jak tam? 40 00:02:08,336 --> 00:02:09,755 Plotki o ślubie są prawdziwe? 41 00:02:09,838 --> 00:02:11,048 RODOLFO MOJA MIŁOŚĆ 42 00:02:18,514 --> 00:02:19,348 Idź, kochanie. 43 00:02:19,431 --> 00:02:20,265 Dogonię cię. 44 00:02:22,893 --> 00:02:23,977 Mam dość tej farsy. 45 00:02:24,811 --> 00:02:26,396 Nic mnie z nią nie łączy. 46 00:02:26,772 --> 00:02:28,982 Poza pociągiem do wojskowych. 47 00:02:30,234 --> 00:02:31,818 Chodźmy. Jesteś w domu. 48 00:02:31,902 --> 00:02:35,280 Tymczasem Diane zmagała się z jednym z trudniejszych pracowników. 49 00:02:35,864 --> 00:02:37,699 Diane, musimy pogadać. 50 00:02:37,783 --> 00:02:39,159 Zasługuję na degradację. 51 00:02:39,743 --> 00:02:41,119 Chyba chodzi o awans. 52 00:02:41,203 --> 00:02:42,871 Nie, o degradację. 53 00:02:42,955 --> 00:02:45,916 Dokonałem bardzo dogłębnej oceny swojej pracy 54 00:02:45,999 --> 00:02:49,461 i odkryłem, że lepiej sprawdzę się na stanowisku basenowego. 55 00:02:50,128 --> 00:02:51,380 Zostajesz zdegradowany. 56 00:02:51,463 --> 00:02:52,464 Świetnie. 57 00:02:52,548 --> 00:02:54,007 Bardzo dziękuję, Diane. 58 00:02:54,091 --> 00:02:56,343 Żeby to uczcić, moglibyśmy iść do twojego gabinetu 59 00:02:56,426 --> 00:02:57,427 i po raz ostatni… 60 00:02:57,511 --> 00:02:59,847 Dobrze, mogę uczcić to samotnie. 61 00:03:02,808 --> 00:03:06,728 Drogie panie, kto ma ochotę na mango margaritę? Dwie? 62 00:03:25,622 --> 00:03:28,041 Kogo my tu mamy? 63 00:03:28,375 --> 00:03:30,127 Pan Doskonały. 64 00:03:30,377 --> 00:03:32,212 Miło cię widzieć, Estebanie. 65 00:03:33,213 --> 00:03:34,089 Jest Máximo? 66 00:03:34,423 --> 00:03:36,425 Chciałem porozmawiać z Don Pablo, 67 00:03:36,508 --> 00:03:38,635 bo sam też liczyłem na drugą szansę. 68 00:03:38,719 --> 00:03:41,722 Cóż… Co mogę dla ciebie zrobić? 69 00:03:42,514 --> 00:03:44,183 Popełniłem straszny błąd, 70 00:03:44,433 --> 00:03:47,311 ale jestem przekonany, że moje miejsce jest w ośrodku. 71 00:03:48,437 --> 00:03:50,606 Chcę odzyskać pracę w Las Colinas. 72 00:03:51,398 --> 00:03:52,983 Ciężka sprawa. 73 00:03:54,234 --> 00:03:55,360 Ale… 74 00:03:56,278 --> 00:04:00,866 Diane ma do ciebie słabość i wie, jak cenny byłeś dla Las Colinas. 75 00:04:01,992 --> 00:04:05,454 Sądzę, że byłaby gotowa dać ci drugą szansę, 76 00:04:06,371 --> 00:04:10,459 ale musiałbyś udowodnić, że Espectacular więcej do ciebie nie dotrze. 77 00:04:15,964 --> 00:04:19,259 Co by powiedziała Diane, gdybym jej zagwarantował, 78 00:04:19,635 --> 00:04:22,971 że Espectacular nie będzie już niepokoić żadnych naszych gości? 79 00:04:23,931 --> 00:04:25,849 Dobrze wiem, co by powiedziała: 80 00:04:26,934 --> 00:04:29,436 Mów dalej. Słucham uważnie. 81 00:04:29,520 --> 00:04:31,730 Słucham uważnie. Mów dalej. 82 00:04:31,939 --> 00:04:33,315 Tak blisko. 83 00:04:33,690 --> 00:04:35,943 Zainspirowały mnie słowa Ricarda Very. 84 00:04:36,026 --> 00:04:40,113 Żałował, że nie skupił się na szukaniu sojuszników zamiast wrogów. 85 00:04:40,697 --> 00:04:44,826 Może my też zajdziemy dalej jako sojusznicy niż jako wrogowie. 86 00:04:44,910 --> 00:04:46,787 „My” to znaczy kto? 87 00:04:46,870 --> 00:04:47,996 Don Pablo, mogę? 88 00:04:51,875 --> 00:04:54,086 Diane, to jak zawsze przyjemność. 89 00:04:55,087 --> 00:04:57,923 Wysłuchaj najpierw pomysłu Máximo. 90 00:04:58,006 --> 00:05:01,593 Jeśli ci się nie spodoba, możesz rzucić zszywaczem. 91 00:05:08,642 --> 00:05:11,061 Tak. Mam. Dobrze. 92 00:05:13,730 --> 00:05:14,773 Hej, Ximena. 93 00:05:15,274 --> 00:05:18,026 Nie widziałaś przypadkiem listów od Loreny? 94 00:05:18,819 --> 00:05:20,320 Zwykle pisze co parę dni, 95 00:05:20,404 --> 00:05:22,155 a nie dostałem nic od tygodnia. 96 00:05:22,739 --> 00:05:24,700 Widziałam jej list kilka dni temu. 97 00:05:25,200 --> 00:05:26,159 Dostałeś go? 98 00:05:26,243 --> 00:05:27,411 Nie. 99 00:05:28,912 --> 00:05:30,998 Czy ktoś podkrada listy Loreny? 100 00:05:31,081 --> 00:05:32,541 Czy to się naprawdę dzieje? 101 00:05:32,624 --> 00:05:34,168 Kto to robi i dlaczego? 102 00:05:34,251 --> 00:05:35,752 Zrobiłem coś? 103 00:05:35,836 --> 00:05:37,963 A może to nieporozumienie? 104 00:05:41,466 --> 00:05:42,718 Dobra. 105 00:05:43,218 --> 00:05:44,803 I tak dziękuję. 106 00:05:44,887 --> 00:05:46,013 Pa. 107 00:05:55,522 --> 00:05:56,940 To mój list! 108 00:05:57,357 --> 00:05:58,525 Hej! 109 00:05:59,651 --> 00:06:03,071 Zamiast walczyć z Fabiánem, mam z nim współpracować? 110 00:06:03,655 --> 00:06:05,282 Mogę rzucić zszywaczem? 111 00:06:05,365 --> 00:06:09,286 Las Colinas i Espectacular będą współpracować ze znanymi gośćmi 112 00:06:09,369 --> 00:06:11,830 i puszczać własne, kontrolowane przecieki. 113 00:06:11,914 --> 00:06:14,875 Dzięki temu będę miał tematy na wyłączność. 114 00:06:14,958 --> 00:06:17,419 Gość zatwierdzi to, co o nim napiszą. 115 00:06:17,503 --> 00:06:20,172 A Las Colinas wyrobi sobie wśród elit reputację 116 00:06:20,255 --> 00:06:23,300 jedynego ośrodka, który chroni przed plotkami. 117 00:06:23,383 --> 00:06:24,510 Każdy wygrywa. 118 00:06:24,593 --> 00:06:27,012 Jeśli to się sprawdzi, będzie genialnie. 119 00:06:27,095 --> 00:06:28,722 Możemy przeprowadzić próbę? 120 00:06:28,805 --> 00:06:31,308 Don Pablo rozmawiał już z jednym gości, 121 00:06:31,391 --> 00:06:32,809 który zgodził się na udział. 122 00:06:39,858 --> 00:06:41,026 Nie ma go tu. 123 00:06:41,109 --> 00:06:42,653 Otworzyłem, żeby wpuścić trochę powietrza. 124 00:06:42,736 --> 00:06:44,238 Ale to Rodolfo. 125 00:06:45,697 --> 00:06:46,782 Wiedziałem! 126 00:06:46,865 --> 00:06:48,784 Podkradałaś nasze listy! 127 00:06:49,326 --> 00:06:50,577 Przestań udawać głupią! 128 00:06:51,453 --> 00:06:52,412 Tak! 129 00:06:53,038 --> 00:06:56,250 Oskarż mnie! Nie chciałam, żebyś spotykał się z moją siostrzenicą! 130 00:06:56,333 --> 00:06:58,377 Musiałam temu zapobiec. 131 00:06:58,627 --> 00:07:00,003 To najgorsze, co zrobiłaś. 132 00:07:00,212 --> 00:07:03,382 A widziałem, jak wgryzasz się w żywą kurę. 133 00:07:05,259 --> 00:07:06,552 Czemu nam to zrobiłaś? 134 00:07:06,885 --> 00:07:08,303 Bo nie zasługujesz na nią 135 00:07:09,137 --> 00:07:12,558 i nie pozwolę jej więcej spotykać się z takim szczurem! 136 00:07:14,518 --> 00:07:17,229 Gdzie jest list, który napisała? 137 00:07:19,857 --> 00:07:21,525 Nigdy ci nie powiem. 138 00:07:24,278 --> 00:07:27,573 Nie powinnam była zerkać na szafę z rzeczami znalezionymi. 139 00:07:29,157 --> 00:07:29,992 Ale… 140 00:07:30,075 --> 00:07:32,160 zawsze zamykam ją na klucz. 141 00:07:35,497 --> 00:07:37,082 Cholera. Zostawiłam otwartą! 142 00:07:41,420 --> 00:07:42,254 Nie… 143 00:07:43,046 --> 00:07:44,047 Drogi Memo, 144 00:07:44,506 --> 00:07:46,633 to najgorszy list, jaki musiałam napisać. 145 00:07:46,967 --> 00:07:50,220 Mojej rodziny nie stać na wysłanie mnie do Acapulco, 146 00:07:50,304 --> 00:07:53,682 więc nie będę tego lata pracować w Las Colinas. 147 00:07:54,683 --> 00:07:58,020 Związek na odległość jest torturą. 148 00:07:58,604 --> 00:08:02,482 Mogłam to znieść, gdy miałam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy. 149 00:08:03,192 --> 00:08:04,902 Ale teraz to mnie przerasta. 150 00:08:06,028 --> 00:08:07,654 To ostatni list, jaki do ciebie piszę… 151 00:08:09,239 --> 00:08:10,407 „Lorena”. 152 00:08:16,663 --> 00:08:18,165 Ukrywałaś ten list… 153 00:08:19,041 --> 00:08:20,417 żeby mnie chronić? 154 00:08:34,972 --> 00:08:36,265 Jeszcze dwadzieścia sekund. 155 00:08:36,850 --> 00:08:38,977 Więcej dobroci nie zniosę. 156 00:08:43,273 --> 00:08:46,527 Każdy kąt wypełniony jest wspomnieniami. 157 00:09:05,754 --> 00:09:07,005 Máximo. 158 00:09:07,881 --> 00:09:08,924 Máximo! 159 00:09:11,176 --> 00:09:12,135 Jest wcześnie. 160 00:09:12,386 --> 00:09:16,682 Muszę przygotować się do powrotu do Las Colinas. 161 00:09:16,765 --> 00:09:17,891 Czemu nie śpisz? 162 00:09:18,141 --> 00:09:20,394 Gdy mieszkałam z Julią, po raz pierwszy spróbowałam kawy. 163 00:09:20,477 --> 00:09:23,522 Jest pyszna i naprawdę wybudza, 164 00:09:23,605 --> 00:09:25,774 zwłaszcza kiedy dodasz dużo cukru, tak jak ja. 165 00:09:27,734 --> 00:09:28,569 W każdym razie 166 00:09:28,652 --> 00:09:29,611 wpadnę dziś do niej. 167 00:09:29,695 --> 00:09:31,280 Zaprosić ją na imprezę? 168 00:09:31,363 --> 00:09:32,197 Tak! 169 00:09:33,991 --> 00:09:34,825 A właściwie nie. 170 00:09:35,367 --> 00:09:37,619 Nie chce mieć ze mną nic wspólnego. 171 00:09:37,703 --> 00:09:39,037 Nigdy nie wiadomo. 172 00:09:39,121 --> 00:09:41,456 Mama nie chciała mieć nic wspólnego z Estebanem, 173 00:09:41,665 --> 00:09:46,295 a ja ciągle psułam rzeczy w mieszkaniu, on je ciągle naprawiał, jąkał się i pocił, 174 00:09:46,378 --> 00:09:47,629 a jutro biorą ślub… 175 00:09:49,298 --> 00:09:53,427 Ten rozdział jest i o Julii, i o mnie… 176 00:09:54,428 --> 00:09:55,387 Idę! 177 00:09:55,470 --> 00:09:58,265 …i o tym, jak postanowiła wreszcie spełnić marzenia. 178 00:09:58,348 --> 00:10:00,100 - Wejdź. - Hola. 179 00:10:02,519 --> 00:10:04,438 Włożyłam twoje rzeczy do torby. 180 00:10:04,938 --> 00:10:07,983 To głównie skarpetki i absurdalne ilości słodyczy. 181 00:10:08,066 --> 00:10:10,152 Dzięki. Jesteś chora? 182 00:10:10,235 --> 00:10:11,195 Nie, ale… 183 00:10:11,278 --> 00:10:12,446 Biorę chorobowe. 184 00:10:12,779 --> 00:10:17,618 Chad dziś wyjeżdża, a żegnanie się na oczach wszystkich… 185 00:10:17,993 --> 00:10:19,119 To zbyt dziwne. 186 00:10:19,411 --> 00:10:22,789 I co, jeśli Diane postanowi mnie teraz zwolnić? 187 00:10:23,081 --> 00:10:24,833 Nie poradzę sobie z tym. 188 00:10:24,917 --> 00:10:27,169 O rany, wszyscy ze sobą zrywają. 189 00:10:27,586 --> 00:10:28,420 Ja i Roberta, 190 00:10:28,837 --> 00:10:29,838 ty i Chad… 191 00:10:30,047 --> 00:10:31,465 Máximo i Isabel… 192 00:10:31,798 --> 00:10:34,092 Słyszałam o tym. 193 00:10:34,927 --> 00:10:36,845 Kolejne dwie osoby, których unikam. 194 00:10:37,971 --> 00:10:39,181 Cóż, 195 00:10:39,264 --> 00:10:41,850 jak wiesz, w zeszłym roku sporo się ukrywałam. 196 00:10:41,934 --> 00:10:43,852 To nie rozwiązało moich problemów. 197 00:10:43,936 --> 00:10:45,354 Musiałam stawić im czoła. 198 00:10:52,861 --> 00:10:55,864 W dniu, w którym miałem wrócić do Las Colinas, 199 00:10:55,948 --> 00:10:57,574 ktoś inny żegnał się z ośrodkiem. 200 00:10:57,658 --> 00:10:59,576 Będę tęsknił. Naprawdę. 201 00:11:00,369 --> 00:11:01,453 Héctorze, 202 00:11:02,329 --> 00:11:04,081 Wybacz, że prawie cię przeze mnie zwolniono. 203 00:11:04,164 --> 00:11:05,415 W porządku, amigo. 204 00:11:05,499 --> 00:11:08,669 Przez chwilę myślałem, że jestem Héctor Bezrobotny Kolektor. 205 00:11:11,922 --> 00:11:13,215 „Hermigo”. 206 00:11:13,799 --> 00:11:14,800 „Memigo”. 207 00:11:14,883 --> 00:11:16,343 Powodzenia, Chad. 208 00:11:16,844 --> 00:11:18,136 Nie zapomnij pisać. 209 00:11:19,221 --> 00:11:22,099 Nikt już do mnie nie pisze. 210 00:11:22,182 --> 00:11:23,392 No pewnie. 211 00:11:28,063 --> 00:11:29,356 Uważaj na siebie. 212 00:11:29,982 --> 00:11:32,025 Gdybyś czegokolwiek potrzebował… 213 00:11:32,776 --> 00:11:34,278 Zadzwonię do Don Pabla. 214 00:11:40,617 --> 00:11:41,869 No cóż, 215 00:11:43,161 --> 00:11:45,581 było bardzo… świetnie. 216 00:11:46,123 --> 00:11:48,208 Dziewczyny, dzięki 217 00:11:48,709 --> 00:11:49,668 za idiotów 218 00:11:51,712 --> 00:11:52,588 dobre nachos. 219 00:11:54,089 --> 00:11:54,965 Ja… 220 00:11:55,048 --> 00:11:56,341 …będę tęsknił… 221 00:11:56,425 --> 00:11:57,968 …za wami… 222 00:11:58,677 --> 00:11:59,678 …wszystkimi. 223 00:12:00,804 --> 00:12:01,763 Żegnajcie. 224 00:12:01,847 --> 00:12:03,724 - Dobra. - Héctor. 225 00:12:04,725 --> 00:12:07,227 Nie sypiaj z moją matką. 226 00:12:08,770 --> 00:12:10,647 Całkiem poprawnie. 227 00:12:10,731 --> 00:12:11,732 Chad. 228 00:12:20,032 --> 00:12:21,408 Powodzenia. 229 00:12:21,491 --> 00:12:25,078 Obyś miał udaną podróż i znalazł to, czego szukasz. 230 00:12:25,162 --> 00:12:26,872 Dzięki. Życzę ci tego samego. 231 00:12:28,040 --> 00:12:30,542 Pójdę wszystko przygotować. 232 00:12:32,044 --> 00:12:33,045 Spadam. 233 00:12:33,128 --> 00:12:34,922 Adios! 234 00:12:39,009 --> 00:12:40,427 Nie było tak źle. 235 00:12:40,928 --> 00:12:42,012 Widzisz? 236 00:12:42,095 --> 00:12:46,683 Każda rozmowa dodawała Julii odwagi, by skonfrontować się z kolejną osobą. 237 00:12:46,767 --> 00:12:49,978 Sara doprowadziła ją do Chada, a Chad do… 238 00:12:50,062 --> 00:12:53,023 Julio, przyjdź do mojego gabinetu. 239 00:12:55,943 --> 00:12:56,944 Będę się streszczać. 240 00:12:57,027 --> 00:12:58,654 Nie chcę owijać w bawełnę. 241 00:12:58,737 --> 00:12:59,947 Zwalniam cię. 242 00:13:01,532 --> 00:13:02,991 Boże, żartowałam. 243 00:13:04,159 --> 00:13:05,744 Myślałaś, że mówię poważnie? 244 00:13:05,827 --> 00:13:07,412 Oczywiście, że tak. 245 00:13:07,496 --> 00:13:10,541 - Ależ miałaś minę. - Fatalny dowcip, Diane. 246 00:13:10,624 --> 00:13:13,585 Co z waszym poczuciem humoru? 247 00:13:14,294 --> 00:13:15,796 Chciałam pogadać, 248 00:13:15,879 --> 00:13:18,549 bo kilka sklepów w mieście chce twoje projekty. 249 00:13:18,632 --> 00:13:21,802 Co powiesz na zwiększenie produkcji w kolejnych tygodniach? 250 00:13:22,386 --> 00:13:24,429 Tak! Absolutnie! 251 00:13:24,930 --> 00:13:26,139 Chyba że znowu żartujesz? 252 00:13:26,223 --> 00:13:27,474 To by nie było zabawne. 253 00:13:28,058 --> 00:13:30,769 Gratulacje! 254 00:13:32,062 --> 00:13:34,982 A dzięki Diane Julia nabrała odwagi, 255 00:13:35,065 --> 00:13:36,441 by porozmawiać z kolejną osobą, 256 00:13:36,525 --> 00:13:38,360 - której unikała. - Boże. 257 00:13:39,820 --> 00:13:40,779 Wróć! 258 00:13:41,780 --> 00:13:42,906 Wróć! 259 00:13:44,825 --> 00:13:45,826 Cięcie! 260 00:13:45,909 --> 00:13:46,743 I jak? 261 00:13:47,160 --> 00:13:47,995 Świetnie. 262 00:13:48,871 --> 00:13:50,205 - Smutne? - Supersmutne! 263 00:13:51,373 --> 00:13:53,959 Wymyśliliśmy, że Rodolfo miał mieć 264 00:13:54,042 --> 00:13:56,461 ekskluzywny prywatny ślub w Las Colinas, 265 00:13:56,545 --> 00:14:01,341 ale narzeczona zostawiła go przed ołtarzem i wpadł w rozpacz. 266 00:14:01,425 --> 00:14:05,262 Espectacular zdołał w tajemnicy uchwycić tę rozpacz. 267 00:14:05,345 --> 00:14:06,597 MATERIAŁ SPECJALNY! 268 00:14:08,182 --> 00:14:13,353 W ciągu kolejnych tygodni stało się to najpopularniejszym materiałem. 269 00:14:13,437 --> 00:14:16,815 Rozpacz Rodolfo, wynikająca z porzucenia przez kobietę, 270 00:14:16,899 --> 00:14:20,402 na długi czas uciszyła plotki, które krążyły na jego temat. 271 00:14:21,195 --> 00:14:22,362 Wszyscy wygrali. 272 00:14:24,656 --> 00:14:27,159 Máximo Tylko Máximo. 273 00:14:27,242 --> 00:14:30,204 Nie muszę chyba mówić, że odzyskałeś dawną pracę. 274 00:14:30,287 --> 00:14:32,247 Może pani to jednak powiedzieć. 275 00:14:32,331 --> 00:14:33,749 Odzyskałeś pracę! 276 00:14:34,833 --> 00:14:36,543 Bardzo dziękuję, panno Davies. 277 00:14:37,044 --> 00:14:38,629 Mogę wziąć te kwiaty do domu? 278 00:14:38,712 --> 00:14:40,339 Mama bierze jutro ślub, 279 00:14:40,422 --> 00:14:42,716 a ja urządzam jej małe przyjęcie-niespodziankę na podwórku. 280 00:14:42,799 --> 00:14:43,800 Oczywiście. 281 00:14:48,597 --> 00:14:50,265 Miał gigantyczną wpadkę, 282 00:14:50,349 --> 00:14:52,893 ale wielokrotnie ratował ten ośrodek. 283 00:14:52,976 --> 00:14:55,229 Wiele zrobił dla ludzi, którzy tu pracują. 284 00:14:55,854 --> 00:14:58,148 Co możemy zrobić dla niego? 285 00:15:02,319 --> 00:15:03,237 Tak. 286 00:15:04,238 --> 00:15:05,155 Tak. 287 00:15:06,114 --> 00:15:07,032 Tak. 288 00:15:07,115 --> 00:15:08,242 Czemu to tak dziwnie brzmi? 289 00:15:08,325 --> 00:15:09,159 Tak. 290 00:15:10,327 --> 00:15:11,954 Czemu to nie brzmi normalnie? 291 00:15:14,831 --> 00:15:16,083 Och, Noro. 292 00:15:20,462 --> 00:15:23,382 Wyglądasz tak pięknie jak w dniu naszego ślubu. 293 00:15:26,510 --> 00:15:27,553 Idziemy? 294 00:15:40,274 --> 00:15:44,987 Tak się cieszyłem, że po tak długim czasie 295 00:15:46,405 --> 00:15:48,615 w naszym domu znów zapanowała radość. 296 00:15:49,783 --> 00:15:51,159 Nie spóźnijcie się. 297 00:15:51,243 --> 00:15:52,911 - Nie! - Widzimy się na miejscu. 298 00:15:52,995 --> 00:15:53,829 Tak. 299 00:15:54,830 --> 00:15:56,081 Dobra. Świetnie. 300 00:15:56,164 --> 00:15:58,417 Zmieńmy to podwórko w krainę czarów. 301 00:15:58,625 --> 00:16:00,043 Na pewno zdążymy? 302 00:16:00,127 --> 00:16:01,211 Mamy godzinę. 303 00:16:01,712 --> 00:16:03,338 Zdziwisz się, na co nas stać. 304 00:16:05,841 --> 00:16:08,010 55 MINUT PÓŹNIEJ… 305 00:16:10,429 --> 00:16:12,222 Wygląda jeszcze żałośniej. 306 00:16:12,514 --> 00:16:14,766 Racja. Koszmar. 307 00:16:16,226 --> 00:16:18,562 Chciałem zrobić coś miłego dla mamy… 308 00:16:35,037 --> 00:16:36,371 Co to jest? 309 00:16:36,455 --> 00:16:38,165 To, na co zasługuje twoja rodzina. 310 00:16:38,248 --> 00:16:42,711 Zjednałeś nam Ricardo Verę, rozwiązałeś problem z Espectacular. 311 00:16:42,794 --> 00:16:44,755 Poświęciłeś napiwki, żeby mi pomóc. 312 00:16:44,838 --> 00:16:47,633 Ty i twoja matka zjednoczyliście moją rodzinę. 313 00:16:47,716 --> 00:16:51,178 Ilekroć stałeś przy mnie, wyglądałem jeszcze przystojniej. 314 00:16:52,387 --> 00:16:55,182 Tak wiele zrobiłeś dla pracowników Las Colinas. 315 00:16:55,265 --> 00:16:57,601 Cieszymy się, że możemy się odwdzięczyć. 316 00:16:58,101 --> 00:17:00,103 Idźcie na ślub matki. 317 00:17:00,187 --> 00:17:01,563 Zajmiemy się tym 318 00:17:03,899 --> 00:17:05,567 Dziękuję wam. 319 00:17:09,070 --> 00:17:10,196 Jestem bardzo… 320 00:17:13,116 --> 00:17:14,117 Dziękuję. 321 00:17:17,663 --> 00:17:19,790 Saro, Memo, chodźmy. 322 00:17:23,167 --> 00:17:24,294 Pa! 323 00:17:24,377 --> 00:17:25,628 Pa! 324 00:17:44,940 --> 00:17:48,527 Noro, czy bierzesz Estebana za męża? 325 00:17:49,111 --> 00:17:49,945 Tak. 326 00:17:51,572 --> 00:17:52,531 Estebanie. 327 00:17:52,823 --> 00:17:54,741 Czy bierzesz sobie Norę za żonę? 328 00:17:55,117 --> 00:17:55,951 Tak. 329 00:17:56,660 --> 00:17:57,786 I po to ćwiczyłeś. 330 00:17:59,121 --> 00:18:01,665 Ogłaszam was mężem i żoną. 331 00:18:04,001 --> 00:18:05,169 Możesz pocałować pannę młodą. 332 00:18:20,392 --> 00:18:21,810 Tymczasem 333 00:18:21,894 --> 00:18:25,105 Julia postanowiła odbyć kolejną rozmowę. 334 00:18:28,358 --> 00:18:29,193 Hej. 335 00:18:30,027 --> 00:18:30,861 Hej, Isabel. 336 00:18:31,445 --> 00:18:32,654 Przyszłam przeprosić. 337 00:18:33,488 --> 00:18:34,698 Okej. 338 00:18:36,700 --> 00:18:37,576 Słuchaj… 339 00:18:37,659 --> 00:18:40,829 Nie byłam szczera w sprawie tego, co wydarzyło się z Máximo, 340 00:18:41,371 --> 00:18:43,248 dlatego chcę cię przeprosić. 341 00:18:44,249 --> 00:18:45,918 Chcę, żebyś była szczęśliwa. 342 00:18:47,085 --> 00:18:48,086 Dzięki. 343 00:18:52,090 --> 00:18:52,925 To wszystko? 344 00:18:53,550 --> 00:18:54,635 Tak. 345 00:18:56,094 --> 00:18:58,138 Nie chcę, by ktoś był na mnie zły. 346 00:18:58,222 --> 00:18:59,264 Zwłaszcza ty. 347 00:19:00,015 --> 00:19:00,974 Wiem. 348 00:19:01,058 --> 00:19:01,975 To twój problem. 349 00:19:02,851 --> 00:19:03,769 Co masz na myśli? 350 00:19:03,977 --> 00:19:06,772 Zawsze martwisz się o to, co pomyślą inni! 351 00:19:06,855 --> 00:19:09,525 Przyjęłaś oświadczyny, których nie byłaś pewna, 352 00:19:09,608 --> 00:19:11,443 bo nie chciałaś robić sceny! 353 00:19:11,735 --> 00:19:13,153 Sama radziłaś mi się związać z Chadem! 354 00:19:13,654 --> 00:19:16,406 Nie. Radziłam ci podjąć decyzję! 355 00:19:16,490 --> 00:19:17,491 Podjęłam! 356 00:19:17,574 --> 00:19:18,909 Nie taką, jaką chciałaś! 357 00:19:21,578 --> 00:19:23,205 Zawsze będzie mi na tobie zależało, 358 00:19:25,624 --> 00:19:27,125 ale ten bałagan z Máximo 359 00:19:27,209 --> 00:19:29,711 wynika z tego, że nie byłaś szczera. 360 00:19:35,509 --> 00:19:36,969 To co mam zrobić? 361 00:19:39,346 --> 00:19:41,557 Przestań zadawać to pytanie. 362 00:19:45,269 --> 00:19:50,148 Nagle pozostała już tylko jedna osoba, 363 00:20:03,871 --> 00:20:05,998 Niech żyją państwo młodzi! 364 00:20:34,568 --> 00:20:37,112 Gorzko! 365 00:20:52,628 --> 00:20:54,087 Nie martw się, Memo. 366 00:20:54,463 --> 00:20:56,590 Na nas obu czekają dobre rzeczy. 367 00:20:57,132 --> 00:20:59,593 Jak mogę być kiedykolwiek szczęśliwy… 368 00:21:00,802 --> 00:21:02,930 Kocham tę piosenkę! 369 00:21:04,389 --> 00:21:05,390 Máximo. 370 00:21:05,974 --> 00:21:09,353 Odzyskałeś dawną posadę, a ja dostałem awans w dół, 371 00:21:09,436 --> 00:21:11,688 więc chyba znów będziemy razem pracować. 372 00:21:12,272 --> 00:21:13,524 Bardzo mnie to cieszy. 373 00:21:13,607 --> 00:21:14,858 Lubię cię. 374 00:21:15,567 --> 00:21:17,736 Przypominasz mi smutniejszą, słabszą, 375 00:21:17,819 --> 00:21:19,821 nieco niższą wersję mnie, 376 00:21:19,905 --> 00:21:22,366 z krótszymi stopami, mniej skręconymi lokami i… 377 00:21:24,451 --> 00:21:26,745 Dokąd on poszedł? Komplementowałem go. 378 00:21:26,828 --> 00:21:29,081 Don Pablo. Diane. 379 00:21:29,164 --> 00:21:30,832 Stanowisko kierownika basenu znów jest wolne? 380 00:21:32,668 --> 00:21:35,003 Owszem. Ale nie dostaniesz go. 381 00:21:36,380 --> 00:21:40,509 Ustaliliśmy z Don Pablo, że częściej będzie wyjeżdżał. 382 00:21:40,592 --> 00:21:42,970 To oznacza, że ktoś musi go zastępować, 383 00:21:43,053 --> 00:21:46,056 a po przejściu na emeryturę zająć jego miejsce. 384 00:21:47,015 --> 00:21:49,434 Nie będziesz miał czasu zajmować się basenem. 385 00:21:50,310 --> 00:21:54,106 Będziesz się przygotowywał do zajęcia mojego miejsca w Las Colinas. 386 00:21:54,189 --> 00:21:57,401 Wreszcie będziemy prawą i lewą ręką Diane. 387 00:21:57,484 --> 00:22:01,321 Za twoją świetlaną przyszłość w Las Colinas. 388 00:22:03,615 --> 00:22:05,659 Wciąż potrzebujemy kierownika basenu. 389 00:22:09,121 --> 00:22:11,039 Znam idealnego kandydata. 390 00:22:13,292 --> 00:22:14,293 Jak mówiłem, 391 00:22:15,460 --> 00:22:17,713 to był czas drugich szans. 392 00:22:27,222 --> 00:22:28,265 Máximo. 393 00:22:40,110 --> 00:22:40,944 Świetnie wyglądamy! 394 00:22:41,445 --> 00:22:42,487 Prawda? 395 00:22:43,071 --> 00:22:44,948 To wymaga wysiłku. 396 00:22:45,032 --> 00:22:46,491 Utrzymujemy ścisłą dietę. 397 00:22:46,950 --> 00:22:48,202 Dużo treningów. 398 00:22:49,161 --> 00:22:50,204 Tęsknię za lodami. 399 00:22:50,537 --> 00:22:51,663 Co? 400 00:22:51,747 --> 00:22:52,664 Lubię lody! 401 00:22:56,126 --> 00:22:57,294 Máximo, 402 00:22:58,420 --> 00:23:01,590 obiecaj, że zawsze będziesz pamiętał o rodzinie 403 00:23:01,673 --> 00:23:05,052 i nie zapomnisz o tym, co naprawdę ważne w życiu. 404 00:23:06,637 --> 00:23:07,679 Dlaczego mi to mówisz? 405 00:23:08,847 --> 00:23:11,350 Jesteś Máximo Gallardo Ramos. 406 00:23:11,725 --> 00:23:13,227 Świat jest u twoich stóp. 407 00:23:13,977 --> 00:23:15,854 Ale wyzwania, z którymi się dotąd mierzyłeś, 408 00:23:15,938 --> 00:23:18,649 to nic w porównaniu z tym, co cię czeka. 409 00:23:20,692 --> 00:23:21,902 Obiecaj mi! 410 00:23:22,402 --> 00:23:25,447 Obiecaj, że nie będziesz wiecznie gonił za „czymś więcej”. 411 00:23:27,199 --> 00:23:30,619 Podejmuj lepsze ode mnie decyzje wobec ludzi, których kochasz, 412 00:23:31,245 --> 00:23:34,039 miejsc, które są ci bliskie 413 00:23:34,540 --> 00:23:36,416 i rzeczy, które są naprawdę ważne. 414 00:23:38,877 --> 00:23:40,254 Bo inaczej 415 00:23:42,464 --> 00:23:46,051 zranisz ludzi, których kochamy najbardziej na świecie. 416 00:23:50,889 --> 00:23:53,016 Chciałbym móc to obiecać… 417 00:23:55,519 --> 00:23:58,105 Ale wiesz, że nie mogę zmienić tego, co zrobię. 418 00:23:59,898 --> 00:24:01,024 Muszę to przeżyć. 419 00:24:02,818 --> 00:24:03,735 Tak jak ty. 420 00:24:10,784 --> 00:24:11,910 Wujku Máximo. 421 00:24:15,038 --> 00:24:16,456 Przepraszam, Hugo. 422 00:24:18,458 --> 00:24:19,668 Jak mówiłem, 423 00:24:21,128 --> 00:24:22,796 w tym domu jest wiele wspomnień. 424 00:24:25,299 --> 00:24:28,552 Na przyjęciu nie było jeszcze jednej osoby. 425 00:24:29,386 --> 00:24:32,389 Lupe. I miała dobry powód. 426 00:24:33,223 --> 00:24:34,266 Powodzenia, Chad. 427 00:24:34,349 --> 00:24:35,559 Nie zapomnij pisać. 428 00:24:36,310 --> 00:24:39,313 Nikt już do mnie nie pisze. 429 00:24:40,230 --> 00:24:42,149 I tak do tego doszło. 430 00:25:07,424 --> 00:25:08,592 Kiedy przyjechałaś? 431 00:25:08,675 --> 00:25:10,719 Dziś ściągnęła mnie ciocia Lupe. 432 00:25:11,929 --> 00:25:13,972 Zapłaciłaś za to? 433 00:25:15,307 --> 00:25:16,308 Lupe. 434 00:25:26,944 --> 00:25:29,029 Mój mąż i ja chcielibyśmy… 435 00:25:29,446 --> 00:25:32,115 …podziękować wam za wszystko. 436 00:25:33,283 --> 00:25:37,287 Za to, że uczyniliście ten dzień wyjątkowym. 437 00:25:37,996 --> 00:25:43,460 Osobą, której najbardziej chcę podziękować, jest… 438 00:25:44,419 --> 00:25:45,546 Sara. 439 00:25:46,547 --> 00:25:50,008 Nie miałem powodu, by sądzić, że chodzi o mnie. 440 00:25:50,968 --> 00:25:54,388 Przez dwanaście lat samotnie wychowywałam dzieci. 441 00:25:55,556 --> 00:25:57,516 Przez cały ten czas myślałam: 442 00:25:57,599 --> 00:26:00,352 „Radzę sobie sama. Niczego więcej nie potrzebuję”. 443 00:26:00,602 --> 00:26:01,770 I to prawda, 444 00:26:02,229 --> 00:26:03,397 nie potrzebuję. 445 00:26:03,647 --> 00:26:04,940 Wybacz, Estebanie. 446 00:26:07,359 --> 00:26:10,904 Ale uparta Sara… 447 00:26:11,822 --> 00:26:14,867 …chciała dla matki czegoś więcej niż to, czego „potrzebowała”. 448 00:26:16,368 --> 00:26:18,161 Jestem jej za to taka wdzięczna. 449 00:26:20,789 --> 00:26:21,665 No i Máximo, 450 00:26:23,041 --> 00:26:27,004 który tak ciężko pracował, żebyśmy pozostali rodziną, 451 00:26:27,546 --> 00:26:30,174 gdy mogliśmy się na zawsze od siebie oddalić. 452 00:26:32,926 --> 00:26:35,762 Druga szansa na miłość… 453 00:26:37,055 --> 00:26:38,098 może być przerażająca. 454 00:26:39,266 --> 00:26:41,977 Ale teraz rozumiem, że może też być cudowna. 455 00:26:43,770 --> 00:26:48,942 Nie pozwólcie, by strach stanął na drodze waszej miłości. 456 00:26:50,611 --> 00:26:53,071 A jeśli będziecie mieli dość szczęścia… 457 00:26:53,947 --> 00:26:57,868 by dostać drugą szansę, wykorzystajcie ją. 458 00:26:59,870 --> 00:27:02,414 Dziękuję, dzieci, że mnie tego nauczyłyście. 459 00:27:03,540 --> 00:27:06,627 Już dwa raz pomogłyście mi lepiej to zrozumieć. 460 00:27:07,211 --> 00:27:08,295 Za miłość! 461 00:27:08,587 --> 00:27:10,047 Za miłość! 462 00:27:14,718 --> 00:27:19,806 Noro, Estebanie, mamy dla was ostatnią niespodziankę. 463 00:27:46,124 --> 00:27:47,417 To Rodolfo! 464 00:28:24,788 --> 00:28:27,165 Należysz teraz do rodziny. 465 00:28:27,666 --> 00:28:30,836 Dziękuję, Lupe. Jestem taki szczęśliwy. 466 00:28:31,086 --> 00:28:31,920 To dobrze. 467 00:28:32,754 --> 00:28:34,923 Masz miesiąc na oświadczyny. 468 00:28:48,562 --> 00:28:49,771 Máximo. 469 00:28:49,855 --> 00:28:50,939 Julia. 470 00:28:51,815 --> 00:28:53,358 Skąd wiedziałaś, że tu będę? 471 00:28:54,651 --> 00:28:55,652 Bo łączy nas więź. 472 00:28:56,737 --> 00:28:58,447 Oboje mamy wielkie marzenia. 473 00:28:59,198 --> 00:29:02,242 Patrzymy na świat i wyobrażamy sobie, gdzie kiedyś będziemy. 474 00:29:03,493 --> 00:29:05,495 Poza tym to siódme miejsce, w którym szukam. 475 00:29:11,460 --> 00:29:12,461 Máximo… 476 00:29:15,839 --> 00:29:19,885 Uczę się być wobec siebie uczciwsza, 477 00:29:20,677 --> 00:29:23,263 nie bać się dążyć do tego, czego pragnę. 478 00:29:25,057 --> 00:29:26,099 Dlatego tu jestem. 479 00:29:27,100 --> 00:29:28,227 Chcę czegoś więcej. 480 00:29:28,977 --> 00:29:30,270 Chcę spełniać marzenia. 481 00:29:32,940 --> 00:29:34,024 Chcę… 482 00:29:39,821 --> 00:29:40,906 Chcę… 483 00:29:42,741 --> 00:29:44,326 Chcę być z tobą. 484 00:29:52,501 --> 00:29:57,089 Miesiącami marzyłem o powtórce Sylwestra. 485 00:30:04,304 --> 00:30:05,389 Julio. 486 00:30:06,139 --> 00:30:08,100 Od chwili, gdy cię zobaczyłem, 487 00:30:08,892 --> 00:30:11,436 wiedziałem, że jesteśmy sobie pisani. 488 00:30:12,646 --> 00:30:17,442 Z każdym dniem utwierdzałem się w tym przekonaniu. 489 00:30:38,338 --> 00:30:39,715 Szczęśliwego Nowego Roku. 490 00:30:41,049 --> 00:30:42,259 Szczęśliwego Nowego Roku. 491 00:30:54,855 --> 00:30:57,858 To nawet nie była połowa roku. 492 00:30:59,818 --> 00:31:03,363 A mimo to każde z nas tyle już zrozumiało 493 00:31:03,447 --> 00:31:05,782 w kwestii tego, gdzie powinniśmy być. 494 00:31:16,710 --> 00:31:20,047 Niektórzy z nas odnaleźli osobę, która była im pisana. 495 00:31:21,632 --> 00:31:26,845 Inni odnaleźli wiarę w siebie i w to, do czego dążyli. 496 00:31:28,430 --> 00:31:33,352 Niektórzy z nas wiedzieli, że są tam, gdzie powinni. 497 00:31:34,770 --> 00:31:38,315 Albo że wrócili tam, gdzie powinni. 498 00:31:40,275 --> 00:31:43,070 Inni zrozumieli, że muszą wyjechać. 499 00:31:46,156 --> 00:31:47,866 A dla innych… 500 00:31:49,868 --> 00:31:51,620 rozpoczęła się nowa przygoda. 501 00:31:54,373 --> 00:31:56,291 Natomiast niektórzy z nas 502 00:31:56,375 --> 00:32:00,462 mieli do przemierzenia dużo dłuższą drogę, niż przypuszczali. 503 00:32:11,682 --> 00:32:13,475 Ty i Julia się ze sobą spotykaliście? 504 00:32:13,559 --> 00:32:14,893 Jak długo? 505 00:32:14,977 --> 00:32:16,061 Jak kończy się ta historia? 506 00:32:16,728 --> 00:32:18,063 Skąd pomysł, że to koniec? 507 00:32:18,146 --> 00:32:20,315 Tak, zaczęliśmy się ze sobą spotykać. 508 00:32:20,899 --> 00:32:22,109 W tajemnicy. 509 00:32:22,693 --> 00:32:25,279 I wtedy zaczęło się prawdziwe szaleństwo. 510 00:32:26,697 --> 00:32:28,782 Ale wszystko zaczęło się tamtej nocy. 511 00:32:31,952 --> 00:32:35,289 Więc Julia przestała ukrywać się przed życiem 512 00:32:35,372 --> 00:32:37,249 i nauczyła się rozmawiać z ludźmi, których dotąd unikała. 513 00:32:37,332 --> 00:32:38,876 Dokładnie tak, Hugo. 514 00:32:39,501 --> 00:32:41,545 I właśnie tego chcę cię nauczyć… 515 00:32:42,671 --> 00:32:43,839 O chole… 516 00:32:44,381 --> 00:32:47,134 Odwrócisz tę lekcję i zastosujesz do mnie? 517 00:32:51,096 --> 00:32:52,514 Czas ją odwiedzić. 518 00:33:12,534 --> 00:33:14,536 Pewnie nie chcesz zaczekać w aucie? 519 00:33:14,620 --> 00:33:16,955 Zapomnij. Muszę poznać Julię. 520 00:33:17,039 --> 00:33:18,373 Kto mówił, że to Julia? 521 00:33:19,333 --> 00:33:21,376 Daj spokój, Tío. Chodźmy. 522 00:33:40,395 --> 00:33:41,396 Dobra. 523 00:33:55,077 --> 00:33:56,161 Tata? 524 00:33:59,456 --> 00:34:00,457 Ja pier… 525 00:34:54,928 --> 00:34:56,929 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK