1 00:00:09,625 --> 00:00:11,708 Wprowadziłeś Zamę do naszego życia. 2 00:00:12,708 --> 00:00:13,958 Wszystko twoja wina. 3 00:00:14,041 --> 00:00:16,416 Teraz Sellowie są w naszym salonie. 4 00:00:20,250 --> 00:00:21,875 Jak do tego doszło? 5 00:00:22,625 --> 00:00:24,583 Wiem, kto wywołał pożar. 6 00:00:27,125 --> 00:00:28,250 Ja. 7 00:00:34,458 --> 00:00:35,416 I ty. 8 00:00:38,000 --> 00:00:39,750 I ty. I ty. 9 00:00:39,833 --> 00:00:43,375 My wszyscy. Dlatego Bóg nas karze. 10 00:00:43,458 --> 00:00:44,750 Bzdura. 11 00:00:44,833 --> 00:00:47,208 Dom Dineo, mój samochód. 12 00:00:47,291 --> 00:00:48,833 Wszystko jest powiązane. 13 00:00:48,916 --> 00:00:50,583 To znak od mamy. 14 00:00:51,333 --> 00:00:54,166 Nie bądź śmieszny. To wyraźnie dzieło diabła. 15 00:00:54,250 --> 00:00:59,500 Może powinniśmy się modlić i prosić Boga o przebaczenie. 16 00:00:59,583 --> 00:01:00,625 Za co? 17 00:01:00,708 --> 00:01:03,125 Odwróciliśmy się od siebie. 18 00:01:03,208 --> 00:01:06,666 Mama nie przestanie zabierać i niszczyć rzeczy, 19 00:01:06,750 --> 00:01:09,708 dopóki z nią nie porozmawiamy. 20 00:01:09,791 --> 00:01:13,875 Kiedy dotrzemy do domków, razem porozmawiamy z mamą. 21 00:01:13,958 --> 00:01:16,916 Mam nadzieję, że mama nie spali więcej domów. 22 00:01:17,000 --> 00:01:18,500 Oby to cię zadowoliło. 23 00:01:20,375 --> 00:01:21,875 Ciekawe, co teraz robi. 24 00:01:22,458 --> 00:01:23,791 Picie alkoholu. 25 00:01:23,875 --> 00:01:24,791 Cudzołóstwo. 26 00:01:26,458 --> 00:01:27,666 Próżność. 27 00:01:29,458 --> 00:01:30,666 Sodoma i Gomora. 28 00:01:30,750 --> 00:01:33,166 Nie Sodoma i Gomora. 29 00:01:34,041 --> 00:01:35,208 Masz rację. 30 00:01:37,333 --> 00:01:38,875 To ja jestem problemem. 31 00:01:40,416 --> 00:01:42,833 Muszę zbadać tę sprawę 32 00:01:43,416 --> 00:01:45,125 i odkryć, co się stało. 33 00:01:45,208 --> 00:01:47,416 W końcu nawiążemy kontakt z mamą. 34 00:01:47,500 --> 00:01:49,000 Nie. Dość tego. 35 00:01:49,083 --> 00:01:50,291 BYŁEM W KONCE 36 00:01:51,375 --> 00:01:55,375 Vusi, musimy się tym zająć. Nikt nie może się dowiedzieć. 37 00:01:55,458 --> 00:01:57,541 Ludzie lubią plotkować. 38 00:01:57,625 --> 00:01:59,875 O czym mówisz? O Zamie czy pożarze? 39 00:01:59,958 --> 00:02:00,791 O tym i o tym. 40 00:02:04,125 --> 00:02:05,750 SERIAL NETFLIX 41 00:02:14,375 --> 00:02:16,083 Wierny Boże, 42 00:02:16,875 --> 00:02:18,375 miłościwy Boże, 43 00:02:19,166 --> 00:02:21,750 Ojcze, który wzbudzasz w nas zachwyt, 44 00:02:21,833 --> 00:02:24,291 dziękuję, że mnie nie opuściłeś. 45 00:02:24,375 --> 00:02:29,333 Jak mówi Ewangelia według św. Łukasza, rozdział 8, werset 17, 46 00:02:29,416 --> 00:02:34,125 jesteś Bogiem, który ujawnia to, co było ukryte. 47 00:02:34,208 --> 00:02:36,125 Jesteśmy wdzięczni, Panie. 48 00:02:36,208 --> 00:02:43,166 Ojcze, straciliśmy emerytury i domy, 49 00:02:43,250 --> 00:02:45,541 ale wiem, że nam je przywrócisz. 50 00:02:46,250 --> 00:02:48,375 - Valencio? - Tak? 51 00:02:48,916 --> 00:02:51,583 Modlimy się. Dołącz do nas. 52 00:02:56,416 --> 00:02:58,416 Wiesz, co mówi Słowo Boże? 53 00:02:58,500 --> 00:03:01,916 „Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, 54 00:03:02,000 --> 00:03:03,666 tam jestem pośród nich”. 55 00:03:03,750 --> 00:03:05,583 - Amen. - Amen. 56 00:03:05,666 --> 00:03:07,833 Zamknijmy oczy. 57 00:03:13,750 --> 00:03:16,250 Ojcze nasz, któryś jest w niebie… 58 00:03:18,166 --> 00:03:19,833 Dziękujemy za te dary… 59 00:03:21,458 --> 00:03:23,625 Zdrowaś Mario, łaski pełna. 60 00:03:24,291 --> 00:03:25,166 Amen. 61 00:03:25,250 --> 00:03:26,416 - Amen. - Amen. 62 00:03:27,500 --> 00:03:31,958 Dziękuję za te słowa modlitwy. 63 00:03:32,041 --> 00:03:34,958 I bardzo dziękuję, że nas przyjęłaś. 64 00:03:35,041 --> 00:03:36,583 Choć tyle mogłam zrobić. 65 00:03:37,583 --> 00:03:38,708 Jesteśmy rodziną. 66 00:03:41,666 --> 00:03:44,041 Zaprowadzę was do waszych pokoi. 67 00:03:51,708 --> 00:03:53,458 „Jesteśmy rodziną”? 68 00:03:53,541 --> 00:03:55,250 Co to była za modlitwa? 69 00:03:55,875 --> 00:03:57,250 Nawdychała się dymu. 70 00:03:59,708 --> 00:04:00,583 Kochanie? 71 00:04:01,416 --> 00:04:02,750 Wszystko w porządku? 72 00:04:02,833 --> 00:04:07,583 Tak. Świetnie. Doskonale. Unoszę się w powietrzu ze szczęścia. 73 00:04:07,666 --> 00:04:11,583 Gdzie moja mama? Chyba tu była. Wyskoczę szybko. 74 00:04:13,625 --> 00:04:15,375 To na pewno przez dym. 75 00:04:20,500 --> 00:04:24,500 Wszyscy zostali zaproszeni do domu rodziców oprócz nas. 76 00:04:24,583 --> 00:04:27,416 - Bo nie mają domu. - A co ze słoniami? 77 00:04:27,500 --> 00:04:29,666 Przyjdzie na to czas. 78 00:04:29,750 --> 00:04:35,625 Na baby shower wszyscy nas zostawili i poszli bez nas do Konki. 79 00:04:35,708 --> 00:04:38,625 Okej, to było trochę słabe, ale… 80 00:04:38,708 --> 00:04:40,375 Nie widzisz, co się dzieje? 81 00:04:40,458 --> 00:04:44,083 Ignorują mnie, co znaczy, że ignorują ciebie i Shakę. 82 00:04:44,166 --> 00:04:47,708 Ale wszystko gra. Sbu niech zajmuje się księgowością. 83 00:04:47,791 --> 00:04:49,083 Ja jestem wizjonerem. 84 00:04:49,166 --> 00:04:50,791 - Wizjonerem! - Themba. 85 00:04:50,875 --> 00:04:51,791 Co? 86 00:04:57,083 --> 00:04:57,916 O nie. 87 00:04:59,041 --> 00:05:00,000 Świetnie. 88 00:05:01,500 --> 00:05:02,458 Wiesz… 89 00:05:03,541 --> 00:05:06,791 mam nadzieję, że w twojej wizji są brudne pieluchy. 90 00:05:13,333 --> 00:05:14,791 - Chodź. - Po co? 91 00:05:14,875 --> 00:05:16,250 - Chodź ze mną. - Co? 92 00:05:16,333 --> 00:05:18,875 - Chodź. Jesteśmy drużyną. - Szlag. 93 00:05:18,958 --> 00:05:21,250 - Okej. - Ale rozumiesz, o czym mówię? 94 00:05:23,625 --> 00:05:24,500 Themba. 95 00:05:38,916 --> 00:05:41,041 Tumi poleciała do mamy. 96 00:05:42,291 --> 00:05:45,000 Myślisz, że byłoby dziwnie, gdybyśmy dołączyli? 97 00:05:49,291 --> 00:05:51,208 Masz rację. Powinniśmy zostać. 98 00:05:51,291 --> 00:05:52,500 Ja pierdolę. 99 00:05:53,333 --> 00:05:58,333 Jak ci tak zależy, to możemy jechać. Tumi będzie miała szansę zabłysnąć. 100 00:05:58,416 --> 00:06:00,666 Nie. Chodzi o to, że spanikowałem. 101 00:06:00,750 --> 00:06:03,583 Myślałem, że rodzisz, i chciałem wezwać policję. 102 00:06:03,666 --> 00:06:07,208 - To była moja pierwsza myśl. - Kochanie. Poradzisz sobie. 103 00:06:07,291 --> 00:06:08,333 Jesteś pewna? 104 00:06:08,416 --> 00:06:11,041 Zrobić coś, żebyś poczuł się lepiej? 105 00:06:11,916 --> 00:06:13,291 Co ty na to? 106 00:06:16,083 --> 00:06:17,541 Chcę poznać płeć. 107 00:06:18,916 --> 00:06:21,833 - To już przesada. - Kochanie, przemyśl to. 108 00:06:21,916 --> 00:06:25,583 Co, jeśli to chłopiec i zgnieciesz mu penisa podczas porodu? 109 00:06:25,666 --> 00:06:26,500 Co? 110 00:06:28,166 --> 00:06:29,250 To możliwe. 111 00:06:30,500 --> 00:06:31,333 Chyba. 112 00:06:31,416 --> 00:06:36,333 Sbu, obiecaliśmy sobie, że dowiemy się o płci dziecka po porodzie, 113 00:06:36,416 --> 00:06:37,875 jak Bóg przykazał. 114 00:06:37,958 --> 00:06:40,708 - Proszę cię, nie kuś losu. - Dobrze. 115 00:06:40,791 --> 00:06:42,458 Obiecaj. 116 00:06:44,333 --> 00:06:45,458 Obiecaj. 117 00:06:51,666 --> 00:06:53,750 - No dobrze. - Zgoda. 118 00:06:53,833 --> 00:06:57,583 Ale to twoja wina, jak mój syn będzie miał złamanego penisa. 119 00:06:59,166 --> 00:07:02,041 22 GRUDNIA 120 00:07:11,666 --> 00:07:13,416 Minister niedługo przyjdzie. 121 00:07:13,500 --> 00:07:15,208 Napije się pani czegoś? 122 00:07:15,291 --> 00:07:16,791 Tak, Savanny. 123 00:07:18,125 --> 00:07:20,125 Niech będzie gin z tonikiem. 124 00:07:36,708 --> 00:07:39,000 - Nie jesteś z biura. - No raczej. 125 00:07:39,083 --> 00:07:42,375 Jak inaczej miałam się dostać do tej fortecy? 126 00:07:42,458 --> 00:07:44,458 Zama, nie możemy tu rozmawiać. 127 00:07:44,541 --> 00:07:47,291 Jasne. Przydałoby mi się nowe mieszkanie. 128 00:07:47,375 --> 00:07:49,916 Proszę cię, chodź. 129 00:07:50,500 --> 00:07:53,250 Jak Valencia cię zobaczy, zabije nas oboje. 130 00:07:53,333 --> 00:07:54,541 Co? 131 00:07:54,625 --> 00:07:56,500 Ej, puszczaj… 132 00:07:57,375 --> 00:07:58,291 Tutaj. 133 00:07:59,416 --> 00:08:02,666 Przepraszam, nie spodziewałem się ciebie. 134 00:08:02,750 --> 00:08:05,041 Ale cieszę się, że tu jesteś. 135 00:08:05,916 --> 00:08:09,000 Nie dosłownie tutaj, ale tak w ogóle. 136 00:08:09,083 --> 00:08:09,958 Dobrze. 137 00:08:10,041 --> 00:08:13,625 Jeśli tak się cieszysz, idź do swojej żony i swoich dzieci 138 00:08:13,708 --> 00:08:15,708 i powiedz im, że jesteś kłamcą. 139 00:08:15,791 --> 00:08:17,666 Lepiej nie. Chodź tutaj. 140 00:08:17,750 --> 00:08:18,958 Proszę, chodź. 141 00:08:20,750 --> 00:08:22,833 Wiesz, że nie jest mi łatwo. 142 00:08:22,916 --> 00:08:24,375 Powiem ci, co wiem. 143 00:08:24,458 --> 00:08:26,958 Jest grudzień i Kapsztad mnie wzywa. 144 00:08:27,041 --> 00:08:29,375 A w Rich Mnisi nie płaci się na raty. 145 00:08:30,833 --> 00:08:33,416 - Chodzi tylko o pieniądze. - Kiedyś nie. 146 00:08:34,541 --> 00:08:37,291 Ale teraz już tak. Więc proszę, zapłać mi. 147 00:08:37,375 --> 00:08:38,375 Dziś. 148 00:08:38,458 --> 00:08:42,416 Inaczej 600 000 moich obserwujących na Instagramie 149 00:08:42,500 --> 00:08:45,666 usłyszy bardzo ciekawą historyjkę o tobie. 150 00:08:45,750 --> 00:08:49,541 Nie rób tego. Zapłacę ci. Obiecuję. 151 00:08:49,625 --> 00:08:51,000 Ale liczyłem, 152 00:08:51,916 --> 00:08:54,541 że będę dla ciebie kimś więcej. 153 00:08:55,833 --> 00:08:59,708 Spóźniłeś się na imprezę i liczysz na vipowskie traktowanie. 154 00:08:59,791 --> 00:09:00,791 Mówię poważnie. 155 00:09:00,875 --> 00:09:02,041 Ja też. 156 00:09:02,833 --> 00:09:06,291 Miałeś swoją szansę i jasno pokazałeś, że mnie nie chcesz. 157 00:09:07,333 --> 00:09:09,708 Zapłać, to zostawię cię w spokoju. 158 00:09:09,791 --> 00:09:12,583 Będziesz mógł się bawić w szczęśliwą rodzinkę. 159 00:09:12,666 --> 00:09:14,541 - Pozwól mi wyjaśnić. - Okej. 160 00:09:14,625 --> 00:09:17,708 Już piszę do portalu Maphepha Ndaba. 161 00:09:17,791 --> 00:09:20,041 Opowiem im, jaki naprawdę jesteś. 162 00:09:20,125 --> 00:09:21,958 Proszę, nie rób tego. 163 00:09:22,541 --> 00:09:23,375 Proszę. 164 00:09:24,916 --> 00:09:25,833 Tato. 165 00:09:26,875 --> 00:09:27,708 Tato. 166 00:09:28,250 --> 00:09:29,791 Mój ulubiony syn! 167 00:09:30,291 --> 00:09:32,208 - Naprawdę? - Co tutaj robisz? 168 00:09:33,750 --> 00:09:35,500 Mam dla ciebie propozycję. 169 00:09:36,916 --> 00:09:39,208 Kto to? Co ona tu robi? 170 00:09:39,291 --> 00:09:40,208 Kto? 171 00:09:40,291 --> 00:09:42,041 Gold diggerka w krzakach. 172 00:09:42,791 --> 00:09:43,958 Zama. 173 00:09:44,041 --> 00:09:45,791 Koleguje się z Beauty. 174 00:09:45,875 --> 00:09:48,125 Przyszła, żeby… 175 00:09:48,208 --> 00:09:49,500 złożyć kondolencje. 176 00:09:50,000 --> 00:09:51,958 - Wiesz co? - W związku z pożarem. 177 00:09:53,166 --> 00:09:56,541 Masz czas do wieczora. Maphepha Ndaba. 178 00:09:58,375 --> 00:10:00,166 - Co tam, Tshepo? - Themba. 179 00:10:02,541 --> 00:10:03,458 Tato. 180 00:10:04,750 --> 00:10:05,875 O co jej chodziło? 181 00:10:05,958 --> 00:10:08,291 Mówiłeś, że masz dla mnie propozycję. 182 00:10:08,375 --> 00:10:12,083 Jaką? Chodź, synu. Chodźmy do domu. 183 00:10:12,166 --> 00:10:14,166 - Rozumiesz… - Tato. 184 00:10:14,250 --> 00:10:17,041 Nie wiem, co robię. Potrzebuję ojcowskiej rady. 185 00:10:17,125 --> 00:10:20,541 Zaczekaj, Sibusiso. Byłem pierwszy. Stań w kolejce. 186 00:10:20,625 --> 00:10:23,166 - Jakiej kolejce? - To dla mnie ważne. 187 00:10:25,125 --> 00:10:26,458 Przestańcie. 188 00:10:26,541 --> 00:10:32,083 Porozmawiaj z bratem o propozycji. A ty porozmawiaj z bratem o ojcostwie. 189 00:10:32,666 --> 00:10:34,125 - Ale… - Tato. 190 00:10:34,708 --> 00:10:36,291 - Tato. - Tato! 191 00:10:38,166 --> 00:10:42,250 - Siya! Nie teraz. Czego chcesz? - U mnie dobrze, a u ciebie? 192 00:10:42,333 --> 00:10:45,333 Mam już wszystko na jutrzejszą ceremonię. 193 00:10:45,416 --> 00:10:47,708 - Jak twój żołądek? - Mój żołądek? 194 00:10:47,791 --> 00:10:51,958 Mają tu lekarstwa na oczyszczenie jelit. 195 00:10:52,041 --> 00:10:55,500 Wiem, że masz zaparcia od jedzenia na przedmieściach. 196 00:10:55,583 --> 00:10:57,541 Moim jelitom nic nie jest! 197 00:10:57,625 --> 00:11:01,750 A w sypialni? Nie potrzebujesz pomocy? 198 00:11:01,833 --> 00:11:07,458 Mają tu coś na erekcję i poprawę życia seksualnego. 199 00:11:09,541 --> 00:11:10,500 Vusimuzi? 200 00:11:11,041 --> 00:11:12,041 Halo? 201 00:11:14,916 --> 00:11:18,166 Tumi, nie psuj sobie wakacji. Nie wracaj. 202 00:11:18,250 --> 00:11:20,083 To w niczym nie pomoże. 203 00:11:20,958 --> 00:11:22,416 Porozmawiamy później. 204 00:11:25,833 --> 00:11:28,708 Wiesz, że mamy suszarkę bębnową? 205 00:11:33,250 --> 00:11:36,833 Powiedz mi, odzywali się do ciebie z firmy ubezpieczeniowej? 206 00:11:37,416 --> 00:11:42,000 Muszą przeprowadzić śledztwo, zanim będą mogli wypłacić odszkodowanie. 207 00:11:42,083 --> 00:11:43,083 Śledztwo… 208 00:11:43,583 --> 00:11:44,416 Ale… 209 00:11:45,916 --> 00:11:48,458 Dlaczego prowadzą śledztwo? To był wypadek. 210 00:11:53,291 --> 00:11:55,833 Widzę, dlaczego używasz suszarki bębnowej. 211 00:11:55,916 --> 00:11:56,750 Val? 212 00:11:59,208 --> 00:12:01,708 Wiesz, że mamy suszarkę bębnową, prawda? 213 00:12:01,791 --> 00:12:05,833 Dineo powiedziała mi, że będzie śledztwo w sprawie pożaru. 214 00:12:05,916 --> 00:12:07,083 - Naprawdę? - Tak. 215 00:12:07,166 --> 00:12:10,208 Gdyby tylko wiedzieli, że została mi jedna suknia 216 00:12:10,291 --> 00:12:12,083 i mam na sobie cudzy szlafrok. 217 00:12:12,166 --> 00:12:17,625 Będę pilnować, żeby prowadzili śledztwo, dopóki nie wypłacą mi odszkodowania. 218 00:12:17,708 --> 00:12:19,583 Pomogę ci. 219 00:12:19,666 --> 00:12:22,750 Dineo, wiesz, że są święta? 220 00:12:22,833 --> 00:12:27,791 Powinnaś je spędzić z rodziną w tym trudnym czasie. 221 00:12:28,583 --> 00:12:29,666 Jak? 222 00:12:31,166 --> 00:12:32,291 Nie mam domu. 223 00:12:33,250 --> 00:12:35,916 Powinnaś jechać z nami na święta. 224 00:12:36,000 --> 00:12:37,291 - Co? - Tak. 225 00:12:37,375 --> 00:12:40,041 Takie śledztwa trwają długo. 226 00:12:40,125 --> 00:12:43,416 Tygodnie. 227 00:12:43,500 --> 00:12:45,083 Nawet miesiące. 228 00:12:47,791 --> 00:12:48,750 Sama nie wiem. 229 00:12:48,833 --> 00:12:50,708 Ja też mam wątpliwości. 230 00:12:50,791 --> 00:12:52,791 Dineo, pomyśl o Beauty. 231 00:12:53,500 --> 00:12:56,958 Potrzebuje matki, bo zbliża się termin porodu. 232 00:12:57,625 --> 00:13:00,125 Zobacz, co mam na sobie. 233 00:13:00,208 --> 00:13:02,375 Została mi jedna suknia. 234 00:13:04,250 --> 00:13:06,125 Nie martw się. Pomożemy ci. 235 00:13:09,291 --> 00:13:11,333 Dużo przeszłaś. 236 00:13:12,791 --> 00:13:17,125 Weź to i pomyśl o świętach, a potem wszystko załatwimy. 237 00:13:24,333 --> 00:13:26,208 Jaki jest plan? 238 00:13:27,500 --> 00:13:30,416 Trzymać ją z daleka od śledztwa. 239 00:13:30,500 --> 00:13:33,625 Słyszysz? Nie chcę, żeby odkryła prawdę. 240 00:13:33,708 --> 00:13:35,666 - Słuchaj… - Patience! 241 00:13:35,750 --> 00:13:37,333 - Tak? - Chodź tu. 242 00:13:38,416 --> 00:13:41,583 - Nie mam na imię Patience, tylko Miranda. - Jasne. 243 00:13:41,666 --> 00:13:43,875 Włóż to do suszarki. 244 00:13:44,583 --> 00:13:48,750 Dlaczego prowadzą śledztwo? Co mamy zrobić? 245 00:13:54,625 --> 00:13:58,041 Wiecie, że w Sun City jest drogo. 246 00:13:59,791 --> 00:14:02,958 To karta na rodzinne święta, a nie urlop z chłopakiem. 247 00:14:03,041 --> 00:14:05,250 To nie twoja decyzja. 248 00:14:05,333 --> 00:14:10,125 Zdecyduje nasza ukochana siostra, Dineo, którą kocham całym sercem. 249 00:14:10,625 --> 00:14:12,333 Nie wiem, czy pojadę. 250 00:14:12,416 --> 00:14:15,375 Siostro, Valencia zaprosiła cię do domków. 251 00:14:15,458 --> 00:14:17,958 To cud. Świąteczny cud. 252 00:14:18,041 --> 00:14:19,958 Ale nie powinnaś jechać sama. 253 00:14:20,041 --> 00:14:22,458 Potrzebujesz wsparcia. 254 00:14:22,541 --> 00:14:25,041 Wiemy, jacy są Twalowie. 255 00:14:25,125 --> 00:14:28,708 Poza tym są święta. Powinniśmy spędzić ten czas z Beauty. 256 00:14:37,583 --> 00:14:41,958 Dobrze, pojedziemy razem. Wrócimy w drugi dzień świąt. 257 00:14:46,041 --> 00:14:47,666 Jedziemy do Sandton. 258 00:14:47,750 --> 00:14:50,375 Jedziemy z nią, żeby nie spłukała Twalów. 259 00:14:50,458 --> 00:14:51,375 Jesteś mądra. 260 00:14:52,583 --> 00:14:53,416 Jesteś piękna. 261 00:14:56,208 --> 00:14:57,291 Chodź, Shadrack. 262 00:14:59,625 --> 00:15:00,541 Grace? 263 00:15:04,958 --> 00:15:08,208 Chcesz mi powiedzieć, że była w moim domu? 264 00:15:08,916 --> 00:15:11,041 Kręcą się tu moje dzieci i Sellowie! 265 00:15:11,125 --> 00:15:13,875 Ale nikt jej nie widział. 266 00:15:14,708 --> 00:15:16,416 Poza Thembą. 267 00:15:17,000 --> 00:15:19,833 Właśnie tego chciałam uniknąć. 268 00:15:19,916 --> 00:15:21,041 Zapłać jej. 269 00:15:22,541 --> 00:15:24,083 Nie ma innego wyjścia? 270 00:15:24,166 --> 00:15:27,250 Nie. Zapłać jej. Nie chcę jej widzieć w moim domu. 271 00:15:39,375 --> 00:15:42,416 MASZ CZAS DO PÓŁNOCY 272 00:15:42,500 --> 00:15:46,833 MOŻEMY POROZMAWIAĆ PO ŚWIĘTACH? JESTEM TERAZ W TRUDNEJ SYTUACJI. 273 00:15:48,083 --> 00:15:49,041 NIE TESTUJ MNIE! 274 00:15:49,125 --> 00:15:50,208 Kurwa. 275 00:15:55,625 --> 00:15:56,958 23 GRUDNIA 276 00:16:01,375 --> 00:16:03,708 WITAJCIE, TWALOWIE 277 00:16:33,208 --> 00:16:34,958 Zabijmy tę owcę dla mamy. 278 00:16:35,041 --> 00:16:36,250 Jestem gotowy. 279 00:16:40,625 --> 00:16:41,791 Jesteśmy! 280 00:17:54,458 --> 00:17:55,458 Dziękuję. 281 00:18:04,375 --> 00:18:07,000 Musimy skomunikować się z mamą teraz. 282 00:18:07,083 --> 00:18:09,208 Dopiero co przyjechaliśmy. 283 00:18:09,291 --> 00:18:12,791 Myślałem, że najpierw pójdziemy na przejażdżkę, 284 00:18:12,875 --> 00:18:15,291 napijemy się czegoś z barku, 285 00:18:15,375 --> 00:18:18,875 a potem skoczymy na masaż. 286 00:18:18,958 --> 00:18:22,500 Co? To ty mnie popędzałeś. 287 00:18:22,583 --> 00:18:23,416 A teraz? 288 00:18:23,500 --> 00:18:27,541 Wiesz, że ramię mi dokucza od 1994 roku. 289 00:18:27,625 --> 00:18:29,791 Nie chcę być spięty podczas rozmowy. 290 00:18:29,875 --> 00:18:33,875 Potrzebuję odpowiedzi. I to już. Musimy nawiązać kontakt z mamą. 291 00:18:33,958 --> 00:18:39,166 Plan jest taki. Przygotuję wszystko i za dziesięć minut się spotkamy. 292 00:18:39,750 --> 00:18:41,583 - Za dziesięć minut. - Tak. 293 00:18:41,666 --> 00:18:43,083 Siya? 294 00:18:43,166 --> 00:18:44,333 Dziesięć minut. 295 00:18:44,416 --> 00:18:45,708 Tak. 296 00:18:53,750 --> 00:18:58,208 CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, GDY SPODZIEWASZ SIĘ DZIECKA 297 00:19:00,708 --> 00:19:01,958 Kochanie! 298 00:19:02,625 --> 00:19:04,875 Najkrótsze dziesięć minut na świecie. 299 00:19:06,875 --> 00:19:09,375 Opiekunka próbowała go sama przewinąć. 300 00:19:09,458 --> 00:19:11,541 I odeszła. 301 00:19:11,625 --> 00:19:14,916 Teraz muszę zapłacić za pranie. Proszę, popilnuj go. 302 00:19:15,833 --> 00:19:17,250 Dlaczego ja? 303 00:19:17,333 --> 00:19:19,208 Jesteś ojcem, więc ojcuj. 304 00:19:19,750 --> 00:19:21,166 Ja mogę ojcować. 305 00:19:22,041 --> 00:19:24,166 Tak. Dam radę. 306 00:19:24,875 --> 00:19:25,916 Bierz go. 307 00:19:27,708 --> 00:19:29,500 Pa, pa, Shaka. 308 00:19:29,583 --> 00:19:30,833 Mój mały mężczyzna. 309 00:19:30,916 --> 00:19:33,583 - Proszę. - Będzie dobrze. 310 00:19:33,666 --> 00:19:37,750 Ale tak serio, przy zmianie pieluchy niech ktoś ci pomoże. 311 00:19:37,833 --> 00:19:39,500 Ale gdzie mam… 312 00:19:39,583 --> 00:19:42,416 - Nie martw się. Będzie dobrze. - Cześć, mały. 313 00:19:44,291 --> 00:19:46,750 Themba? Zrobił kupę. 314 00:19:51,333 --> 00:19:54,000 Jak to podejrzewacie przestępstwo? 315 00:19:54,083 --> 00:19:55,458 Jakie przestępstwo? 316 00:19:55,541 --> 00:19:57,125 Halo? 317 00:19:57,791 --> 00:19:58,916 O mój Boże. 318 00:19:59,000 --> 00:20:00,083 Halo? 319 00:20:00,625 --> 00:20:01,458 Halo? 320 00:20:02,666 --> 00:20:03,625 Halo? 321 00:20:04,166 --> 00:20:05,458 - Valencia. - Tak? 322 00:20:05,541 --> 00:20:07,083 Dobrze, że tu jesteś. 323 00:20:07,166 --> 00:20:08,750 Muszę wracać do domu. 324 00:20:09,250 --> 00:20:11,916 Tak. To był błąd. 325 00:20:12,000 --> 00:20:15,250 Nie ma tu zasięgu, 326 00:20:15,333 --> 00:20:17,875 a oni dokonali przełomu w śledztwie. 327 00:20:17,958 --> 00:20:21,375 Dlatego wracam do domu. Nie powinnam była przyjeżdżać. 328 00:20:21,458 --> 00:20:22,291 Przełomu? 329 00:20:22,375 --> 00:20:23,458 Tak. 330 00:20:26,041 --> 00:20:32,000 Może pójdziesz ze mną i z Beauty do spa, żeby się zrelaksować? 331 00:20:32,083 --> 00:20:35,166 Jak mam się zrelaksować, kiedy próbują mnie oszukać? 332 00:20:35,250 --> 00:20:36,375 Nie. 333 00:20:37,000 --> 00:20:41,000 Może sobie na to zasłużyłam, bo wymusiłam na Beauty baby launch. 334 00:20:41,583 --> 00:20:43,875 Nie, to moja wina. 335 00:20:43,958 --> 00:20:47,000 Przykro mi, że zniszczyłam twoją brzydką piniatę. 336 00:20:48,916 --> 00:20:52,333 Może urządzimy Beauty mały baby shower? 337 00:20:52,416 --> 00:20:58,083 Ostatnim razem wszystko się posypało jak wieża w Babilonie. 338 00:20:58,583 --> 00:21:00,458 To dlatego, że nie zarządzałaś. 339 00:21:00,541 --> 00:21:02,583 Tym razem ty będziesz decydować. 340 00:21:07,125 --> 00:21:10,625 Może zrobimy coś wyjątkowego? 341 00:21:11,875 --> 00:21:14,125 Może przyjęcie z ujawnieniem płci? 342 00:21:14,208 --> 00:21:16,416 To zły pomysł. 343 00:21:16,500 --> 00:21:18,458 - Wiesz, że Beauty… - Valencio. 344 00:21:18,541 --> 00:21:20,375 Mówiłaś, że ja będę decydować. 345 00:21:20,458 --> 00:21:22,208 Oczywiście, tak mówiłam. 346 00:21:22,916 --> 00:21:24,291 Jak odkryjemy płeć? 347 00:21:26,250 --> 00:21:27,083 Mam pomysł. 348 00:21:37,416 --> 00:21:40,750 Bracie, pasuje mi życie bogatej ciotki. 349 00:21:46,416 --> 00:21:48,166 Bracie, pijesz wodę? 350 00:21:48,250 --> 00:21:50,375 O nie. Co jest grane? 351 00:21:50,458 --> 00:21:52,875 To ja wznieciłem pożar w domu. 352 00:21:54,208 --> 00:21:55,541 Co miałem zrobić? 353 00:21:56,375 --> 00:21:59,875 Byłem głodny i prąd się wyłączał. Nie wiedziałem, co robić. 354 00:22:00,375 --> 00:22:02,375 Zakleiłem taśmą główny wyłącznik. 355 00:22:02,458 --> 00:22:04,833 - Nie jestem elektrykiem. - O nie! 356 00:22:04,916 --> 00:22:07,166 - Skąd miałem wiedzieć… - Shadrack! 357 00:22:07,250 --> 00:22:08,458 Jeśli kochasz Dineo, 358 00:22:08,541 --> 00:22:11,083 nigdy więcej tego nie powtórzysz. 359 00:22:11,166 --> 00:22:13,208 Czego? 360 00:22:14,291 --> 00:22:16,125 Siostro, Shadrack powiedział… 361 00:22:17,250 --> 00:22:19,666 że Beauty wygląda tak brzydko, 362 00:22:19,750 --> 00:22:22,166 że jej dziecko to pewnie dziewczynka. 363 00:22:22,250 --> 00:22:25,958 Powiedziałam mu, że nie może tego powtórzyć. 364 00:22:26,708 --> 00:22:28,958 Wiesz, jakie są kobiety w ciąży. 365 00:22:29,041 --> 00:22:31,125 Mam wieści. 366 00:22:31,208 --> 00:22:36,500 Planujemy z Valencią przyjęcie z okazji ujawnienia płci. 367 00:22:36,583 --> 00:22:38,458 Potrzebuję waszej pomocy. 368 00:22:39,250 --> 00:22:40,708 Co tylko rozkażesz. 369 00:22:40,791 --> 00:22:41,791 Dobrze. 370 00:22:42,291 --> 00:22:46,291 Spotkajmy się w jadalni za dziesięć minut. Porozmawiam z szefem kuchni. 371 00:22:46,375 --> 00:22:47,666 Od razu z tobą pójdę. 372 00:22:48,250 --> 00:22:49,250 Soczysta. 373 00:22:51,666 --> 00:22:54,125 Dlaczego nie pojechałam do Rustenburga? 374 00:23:08,666 --> 00:23:09,541 Dzień dobry. 375 00:23:09,625 --> 00:23:11,000 Dzień dobry. 376 00:23:13,333 --> 00:23:16,291 - Jestem Grace. - Jesteś pewna, że nie „Piękna”? 377 00:23:16,375 --> 00:23:17,875 Dlaczego mówisz w zulu? 378 00:23:17,958 --> 00:23:19,583 Jesteśmy Tswana. 379 00:23:19,666 --> 00:23:21,000 Nazywam się Jean. 380 00:23:21,083 --> 00:23:22,250 En-Jean-té. 381 00:23:22,916 --> 00:23:24,458 Co powiesz na przejażdżkę? 382 00:23:25,541 --> 00:23:26,541 Będzie dziko. 383 00:23:28,416 --> 00:23:29,333 Grace. 384 00:23:30,291 --> 00:23:33,250 - Dineo na nas czeka. Chodźmy. - Kryj mnie, bracie. 385 00:23:33,333 --> 00:23:36,041 Powiedz jej, że coś mi wypadło. Nagły wypadek. 386 00:23:36,916 --> 00:23:38,375 Jaki wypadek? 387 00:23:38,458 --> 00:23:39,541 Napalenie, bracie. 388 00:23:40,125 --> 00:23:41,000 Napalenie. 389 00:23:41,083 --> 00:23:42,708 Dobrze, chodźmy. 390 00:23:49,000 --> 00:23:49,833 Grace! 391 00:23:51,916 --> 00:23:53,416 Rozumiem, ale… 392 00:23:53,500 --> 00:23:57,541 Tato, słuchaj. Opisałem tu wszystko. 393 00:23:57,625 --> 00:24:01,000 Chodzi o opiekę nad dziećmi, 394 00:24:01,083 --> 00:24:04,875 które są naprawdę niegrzeczne i rodzice sobie z nimi nie radzą. 395 00:24:04,958 --> 00:24:08,916 Rozumiem, ale nie mam czasu zajmować się twoimi problemami z Shaką. 396 00:24:09,000 --> 00:24:12,291 - Muszę spotkać się z twoim wujkiem. - Tato, posłuchaj. 397 00:24:12,791 --> 00:24:15,833 Chcę ci pomóc, tak jak Sbu ci pomógł. 398 00:24:15,916 --> 00:24:18,583 Wiem, ale to nie zawody. 399 00:24:18,666 --> 00:24:19,625 Wiem, ale… 400 00:24:23,375 --> 00:24:24,916 - O Boże. - Co ona tu robi? 401 00:24:25,750 --> 00:24:28,416 Myślałam, że będzie tu bardziej luksusowo. 402 00:24:28,500 --> 00:24:30,708 Co tu robisz, gold diggerko? 403 00:24:30,791 --> 00:24:33,041 - Miło cię widzieć, Thabang. - Themba. 404 00:24:33,916 --> 00:24:35,416 Co tutaj robisz? 405 00:24:35,500 --> 00:24:39,000 Przez cały dzień nie dostałam żadnego powiadomienia z banku. 406 00:24:39,083 --> 00:24:43,333 Pomyślałam, że wpadnę tu i podzielę się pewną gorącą nowinką. 407 00:24:43,958 --> 00:24:46,541 Mówiłam, żebyś mnie nie testował. 408 00:24:46,625 --> 00:24:50,208 Zama to nasza nowa… 409 00:24:50,291 --> 00:24:52,375 Jak to się nazywa? 410 00:24:52,458 --> 00:24:53,791 Ambasadorka marki. 411 00:24:53,875 --> 00:24:54,708 - Tak? - Tak? 412 00:24:54,791 --> 00:24:55,625 Tak. 413 00:24:55,708 --> 00:24:58,583 Otwieramy kompleks domków, więc… 414 00:24:59,166 --> 00:25:02,666 Kto go lepiej wypromuje niż Zama? 415 00:25:02,750 --> 00:25:04,958 Chcesz przyciągnąć niewiernych mężów? 416 00:25:05,041 --> 00:25:06,791 Wiesz, że nie szepczesz? 417 00:25:08,083 --> 00:25:10,500 Jeśli spojrzysz na plan marketingowy, 418 00:25:10,583 --> 00:25:13,625 uwzględniłem obecność w mediach społecznościowych. 419 00:25:14,666 --> 00:25:16,750 - Na stronie 97… - Słuchaj. 420 00:25:16,833 --> 00:25:19,375 To chyba dobry moment, żeby oprowadzić Zamę. 421 00:25:19,458 --> 00:25:21,250 - Chodźmy. - Znowu to samo? 422 00:25:21,333 --> 00:25:22,833 A spotkanie z wujkiem? 423 00:25:22,916 --> 00:25:25,708 - Tato! - Domki są teraz ważniejsze. 424 00:25:25,791 --> 00:25:27,458 Mogę chociaż iść po drinka? 425 00:25:27,541 --> 00:25:29,250 Nie, wsiadaj. Coś wymyślimy. 426 00:25:29,333 --> 00:25:32,166 Chwila. To prywatna przejażdżka. 427 00:25:32,250 --> 00:25:35,208 Nadal jest prywatna. Dziękuję. Proszę jechać. 428 00:25:35,291 --> 00:25:37,666 Tacy jak wy rzadko ekscytują się safari. 429 00:25:38,166 --> 00:25:39,791 Tacy jak my? 430 00:25:41,333 --> 00:25:44,083 Proszę jechać. Już. 431 00:25:46,250 --> 00:25:47,625 O nie, Dineo. 432 00:25:47,708 --> 00:25:50,125 Szybko! Jedziemy. 433 00:25:50,208 --> 00:25:52,083 - Szybko! - Jedź! 434 00:25:56,916 --> 00:25:58,125 Jak to zrobiłaś? 435 00:25:58,666 --> 00:26:00,666 Próbowałem go uspokoić. 436 00:26:01,708 --> 00:26:02,708 Rodzic wie. 437 00:26:03,375 --> 00:26:05,500 To znaczy, że będę złym ojcem. 438 00:26:05,583 --> 00:26:07,458 Poradzisz sobie. 439 00:26:07,541 --> 00:26:09,250 To wymaga praktyki. 440 00:26:10,500 --> 00:26:12,375 Ale my możemy ci pomóc. 441 00:26:12,458 --> 00:26:14,791 Proszę, pomóżcie mi. 442 00:26:14,875 --> 00:26:17,250 Zanim do tego przejdziemy… 443 00:26:17,333 --> 00:26:22,166 Musisz zadzwonić do ginekologa i zapytać o płeć dziecka. 444 00:26:22,250 --> 00:26:24,625 O nie. 445 00:26:24,708 --> 00:26:26,875 Jak ma nam pomóc znajomość płci? 446 00:26:26,958 --> 00:26:30,500 Jak możemy ci pomóc, nie wiedząc, z czym mamy do czynienia? 447 00:26:30,583 --> 00:26:31,875 Prawda, Valencio? 448 00:26:32,708 --> 00:26:36,125 Nie, znajomość płci w niczym nam nie pomoże. 449 00:26:36,208 --> 00:26:39,708 Złożyłem Beauty obietnicę, a obietnic się nie łamie, 450 00:26:39,791 --> 00:26:42,791 bo złamana obietnica to największa zdrada. 451 00:26:42,875 --> 00:26:45,708 Tak nie można. Nigdy mi tego nie wybaczy. 452 00:26:45,791 --> 00:26:48,333 - Nigdy nam nie wybaczy. - Czyli wiesz. 453 00:26:48,416 --> 00:26:51,208 - Wiesz. - Nie. Nic nie wiem. 454 00:26:51,291 --> 00:26:53,958 - Nie mógłbym… - Spójrz na mnie. Otwórz oczy. 455 00:26:54,041 --> 00:26:56,708 Sibusiso Twala, spójrz na swoją matkę. 456 00:26:57,583 --> 00:26:59,666 - Nie chcę. - Spójrz na mnie. 457 00:27:03,833 --> 00:27:06,541 Dobrze. Nie chciałem mu zgnieść penisa. 458 00:27:06,625 --> 00:27:08,333 - To chłopiec! - To chłopiec! 459 00:27:10,291 --> 00:27:12,291 - To chłopiec. - Tak, to chłopiec. 460 00:27:13,083 --> 00:27:15,083 Dziękuję. 461 00:27:20,583 --> 00:27:22,583 Ale wspaniale. 462 00:27:30,500 --> 00:27:31,333 Mamo? 463 00:27:31,916 --> 00:27:34,708 - Cześć. - Musisz odwrócić uwagę Beauty. 464 00:27:34,791 --> 00:27:38,125 Planujemy baby shower. 465 00:27:38,208 --> 00:27:40,791 Przyjęcie z okazji ujawnienia płci. 466 00:27:43,208 --> 00:27:44,916 Oczywiście. 467 00:27:45,000 --> 00:27:46,125 Służę pomocą. 468 00:27:46,208 --> 00:27:51,500 Ale byłoby mi łatwiej dotrzymać tajemnicy, gdyby Shaka został z wami. 469 00:27:51,583 --> 00:27:52,666 Niezła próba. 470 00:27:56,125 --> 00:27:57,291 Tatuś ma rację. 471 00:27:58,666 --> 00:27:59,625 Nienawidzą nas. 472 00:28:13,458 --> 00:28:17,625 Posłuchajcie. Jak się wsłuchacie, usłyszycie bielika afrykańskiego., 473 00:28:21,333 --> 00:28:25,291 Wiecie, co ja lubię? Dźwięk pieniędzy wpływających na moje konto. 474 00:28:25,375 --> 00:28:27,583 To muzyka dla moich uszu. 475 00:28:27,666 --> 00:28:31,125 Mówiłeś, że jej nie znasz. Dlaczego jest naszą ambasadorką? 476 00:28:31,208 --> 00:28:33,416 Znamy się z tatą od dawna. 477 00:28:33,500 --> 00:28:35,375 - Patrzcie, lampart! - Co? 478 00:28:38,500 --> 00:28:41,458 - Nie widzę. - Bo szybko uciekł. 479 00:28:41,541 --> 00:28:45,041 Chyba się wystraszył głośnego gadania. Wiecie co? 480 00:28:45,583 --> 00:28:50,166 Proponuję, żebyśmy się nie odzywali do powrotu do domków. 481 00:28:50,250 --> 00:28:52,750 - Żeby nie wystraszyć zwierząt. - Ma rację. 482 00:28:53,250 --> 00:28:55,750 Żeby coś zobaczyć, najlepiej być cicho. 483 00:29:00,416 --> 00:29:02,958 A jak głośno możemy być w domkach? 484 00:29:03,041 --> 00:29:04,375 Bardzo. 485 00:29:05,166 --> 00:29:07,416 - Ale mają chcicę. - Ej. 486 00:29:08,083 --> 00:29:10,166 Tata kazał być cicho. 487 00:29:21,875 --> 00:29:23,000 Tak, Shadrack. 488 00:29:23,083 --> 00:29:28,500 Weź kwiaty i wielkie litery. 489 00:29:28,583 --> 00:29:31,500 Żeby ułożyć słowo „baby”. Świetnie. 490 00:29:32,875 --> 00:29:34,125 Co się stało? 491 00:29:34,208 --> 00:29:37,000 Nie narzekał. Zgodził się na wszystko. 492 00:29:37,083 --> 00:29:39,041 Bo ty wszystkim zarządzasz. 493 00:29:39,125 --> 00:29:43,750 Upieczemy ciasto, które w środku będzie niebieskie. 494 00:29:43,833 --> 00:29:45,541 - Jak oryginalnie. - Co? 495 00:29:46,458 --> 00:29:47,625 Jak cudownie. 496 00:29:51,333 --> 00:29:52,333 Mamo. 497 00:29:52,958 --> 00:29:54,208 Co to za balony? 498 00:29:54,291 --> 00:29:55,541 Gdzie jest Lydia? 499 00:29:55,625 --> 00:29:58,833 Nie wiem. Miała jakiś kryzys z Shaką. Dzięki Bogu. 500 00:29:58,916 --> 00:30:02,500 Ta kobieta dosłownie wisiała nade mną z wrzeszczącym Shaką. 501 00:30:02,583 --> 00:30:04,541 Zupełnie, jakby mnie pilnowała. 502 00:30:05,250 --> 00:30:09,375 - Serio, co się dzieje? - Planujemy kolację wigilijną. 503 00:30:09,458 --> 00:30:10,500 - Tak. - Tak. 504 00:30:11,291 --> 00:30:14,083 To miała być niespodzianka, ale nas przyłapałaś. 505 00:30:15,291 --> 00:30:16,750 Planujecie coś razem. 506 00:30:17,791 --> 00:30:19,458 - Tak. - Tak. 507 00:30:19,541 --> 00:30:21,375 Valencia błagała mnie o pomoc. 508 00:30:23,166 --> 00:30:24,833 Dogadujecie się? 509 00:30:24,916 --> 00:30:26,708 Skoczyłabym za nią w ogień. 510 00:30:30,416 --> 00:30:32,916 Beauty, musisz odpoczywać. 511 00:30:33,000 --> 00:30:34,916 Idź. Zasługujesz na odpoczynek. 512 00:30:35,500 --> 00:30:38,041 - Życzenia świąteczne się spełniają. - Tak. 513 00:30:48,041 --> 00:30:49,583 - Hej. - Cześć. 514 00:30:51,416 --> 00:30:52,833 Gdzie jest Vusi? 515 00:30:52,916 --> 00:30:56,333 Na jakiejś przejażdżce. 516 00:30:56,833 --> 00:30:57,833 Zostawił mnie? 517 00:30:59,041 --> 00:31:00,333 W dupę kopany… 518 00:31:01,083 --> 00:31:02,375 Broń Boże. 519 00:31:08,791 --> 00:31:12,416 Przykro mi. Wiem, że jestem ci winien przeprosiny. 520 00:31:12,500 --> 00:31:15,208 Przeprosiny? Na co mi twoje słowa? 521 00:31:15,291 --> 00:31:16,750 Słowa nie opłacą czynszu. 522 00:31:16,833 --> 00:31:19,625 Miałem ci zapłacić, ale nie zrobiłem tego, 523 00:31:19,708 --> 00:31:22,250 bo chcę, żeby wszyscy o tobie wiedzieli. 524 00:31:22,333 --> 00:31:24,333 - O nas. - Walić to. 525 00:31:24,416 --> 00:31:28,500 - Dokąd idziesz? - Może twoja żona, podpalaczka, posłucha. 526 00:31:28,583 --> 00:31:32,833 Nie musisz tego robić. Wyślę ci przelew. Teraz. 527 00:31:32,916 --> 00:31:36,541 Wiem, że to za mało, ale tylko tyle mogę ci teraz dać. Dobrze? 528 00:31:39,416 --> 00:31:40,500 Że co? 529 00:31:40,583 --> 00:31:43,875 - To mi nie starczy na rzęsy. - Potrzebuję trochę czasu. 530 00:31:45,416 --> 00:31:47,125 Muszę powiedzieć Val. 531 00:31:47,208 --> 00:31:50,458 Zostań tu na noc. Proszę. 532 00:31:51,416 --> 00:31:53,541 To twój domek. 533 00:31:55,041 --> 00:31:56,333 Obiecuję, 534 00:31:56,416 --> 00:31:58,125 naprawię to. 535 00:32:20,416 --> 00:32:22,000 Val, gdzie jesteś? 536 00:32:22,500 --> 00:32:24,000 Pojechałyśmy do miasta. 537 00:32:24,083 --> 00:32:25,791 Jak to? 538 00:32:25,875 --> 00:32:30,291 Dineo musiała zrobić zakupy na baby shower. Ale już wracamy. 539 00:32:30,375 --> 00:32:33,041 To nie może czekać. Muszę ci coś powiedzieć. 540 00:32:33,125 --> 00:32:35,625 Ty zająłeś się Zamą, ja zajmuję się Dineo. 541 00:32:35,708 --> 00:32:38,916 - Zobaczymy się, jak wrócę. - Ale chodzi o Zamę. 542 00:32:39,833 --> 00:32:40,666 Val? 543 00:32:41,541 --> 00:32:42,375 Halo? 544 00:32:43,458 --> 00:32:44,375 Val? 545 00:32:45,000 --> 00:32:46,041 O Boże. 546 00:32:46,666 --> 00:32:49,625 Założę się, że Cyril nie ma takich problemów. 547 00:32:49,708 --> 00:32:52,125 Mamo, mam pytanie. 548 00:32:52,208 --> 00:32:56,833 Z całym szacunkiem, jesteś pewna, że Vusi jest z nami spokrewniony? 549 00:32:57,583 --> 00:33:01,958 Moim zdaniem coś tu nie pasuje. 550 00:33:02,041 --> 00:33:03,750 Proszę, daj mi znak. 551 00:33:12,333 --> 00:33:14,083 Nie, mamo, nie taki znak. 552 00:33:14,166 --> 00:33:18,250 Bracie, przepraszam. Straciłem rachubę czasu. 553 00:33:18,333 --> 00:33:22,458 Myślisz tylko o sobie. Mówiłeś, że zrobimy to razem. 554 00:33:22,541 --> 00:33:25,916 Kazałeś wszystko przygotować. Zrobiłem to, a ty zniknąłeś. 555 00:33:26,000 --> 00:33:28,000 Nadal możemy to zrobić. 556 00:33:28,083 --> 00:33:30,666 Jak? 557 00:33:30,750 --> 00:33:33,666 Wszystko się wypaliło. Świeczki i szałwia. 558 00:33:33,750 --> 00:33:36,583 Popełniłem błąd, że ci zaufałem. 559 00:33:36,666 --> 00:33:38,750 Nie jesteś godny zaufania. 560 00:33:38,833 --> 00:33:41,458 Możesz przestać być taki dziecinny? 561 00:33:42,500 --> 00:33:45,458 Moje życie jest bardziej skomplikowane! 562 00:33:45,541 --> 00:33:47,083 Rozumiem. 563 00:33:47,166 --> 00:33:53,000 Ty sobie radź ze swoimi problemami, a ja sobie poradzę ze swoimi. 564 00:33:53,083 --> 00:33:58,833 Mam cię potąd. Przysięgam na mamę, nie potrzebuję cię. 565 00:33:59,541 --> 00:34:00,833 Dupek. 566 00:34:07,375 --> 00:34:11,625 Dasz wiarę, że pożar zbliżył nasze matki? 567 00:34:11,708 --> 00:34:12,875 Kochanie? 568 00:34:12,958 --> 00:34:14,125 Pożar. 569 00:34:18,833 --> 00:34:20,375 Obaj się obudziliście. 570 00:34:27,458 --> 00:34:30,416 - Dlaczego mnie odpychasz? - Wcale nie. 571 00:34:30,500 --> 00:34:34,500 Po prostu nie chcę skrzywdzić dziecka. 572 00:34:34,583 --> 00:34:36,291 Myślisz, że jesteś taki duży? 573 00:34:37,041 --> 00:34:39,250 - Co? - Chodzi o mnie, prawda? 574 00:34:39,333 --> 00:34:41,375 - Nie. - Tak. 575 00:34:41,458 --> 00:34:43,708 Jak ci się nie podobam, to powiedz. 576 00:34:43,791 --> 00:34:45,333 - Beauty… - Dobranoc. 577 00:34:53,875 --> 00:34:55,375 24 GRUDNIA 578 00:34:55,458 --> 00:34:56,791 Dineo. 579 00:34:56,875 --> 00:34:59,208 Ta babcia jest wkurzająca. 580 00:34:59,291 --> 00:35:00,750 Pracowałyśmy całą noc. 581 00:35:00,833 --> 00:35:01,875 Całą noc! 582 00:35:01,958 --> 00:35:03,208 Nie do wiary. 583 00:35:03,291 --> 00:35:05,166 Wolałabym iść do więzienia 584 00:35:06,166 --> 00:35:07,958 za ten pożar. 585 00:35:11,333 --> 00:35:12,208 Val? 586 00:35:12,750 --> 00:35:16,125 W zeszłym roku obiecaliśmy sobie, że koniec z tajemnicami. 587 00:35:17,166 --> 00:35:20,416 Daj mi dwie godziny, a potem powiesz mi, co chcesz. 588 00:35:21,125 --> 00:35:22,458 Zama tu jest. 589 00:35:25,625 --> 00:35:26,625 Val? 590 00:35:37,791 --> 00:35:39,791 To prawda, co mówią o czarnych? 591 00:35:40,583 --> 00:35:41,708 Że są najlepsze. 592 00:35:43,541 --> 00:35:45,041 Sprawdźmy to razem. 593 00:35:45,541 --> 00:35:46,500 Grace! 594 00:35:48,291 --> 00:35:51,666 Jedźmy na przejażdżkę. Tylko we dwoje. Na cały dzień. 595 00:35:51,750 --> 00:35:55,375 „Heban i kość słoniowa, harmonia zjawiskowa”. 596 00:35:57,750 --> 00:35:58,666 Przyjdę. 597 00:35:59,541 --> 00:36:00,958 Masz złe wyczucie czasu. 598 00:36:01,041 --> 00:36:03,625 Popilnuj Soczystej. 599 00:36:03,708 --> 00:36:07,125 - Dlaczego? - Twoja siostra lubi niewolników. 600 00:36:07,625 --> 00:36:10,375 Wysłała mnie do miasta po barwniki spożywcze. 601 00:36:10,458 --> 00:36:13,416 Do miasta? Tak daleko? Mam plany. 602 00:36:15,125 --> 00:36:18,583 Chcesz narażać życie z tym Afrykanerem. 603 00:36:18,666 --> 00:36:23,625 Mam dość udawania, że obchodzi mnie baby shower. 604 00:36:24,125 --> 00:36:25,041 Rozumiesz? 605 00:36:25,125 --> 00:36:27,583 Jeśli mi nie pomożesz, powiem jej prawdę. 606 00:36:27,666 --> 00:36:31,375 Że ci powiedziałem, że spaliłem dom, a ty kazałaś mi milczeć. 607 00:36:32,125 --> 00:36:32,958 Weź ją. 608 00:36:36,125 --> 00:36:37,083 Soczi… 609 00:36:37,583 --> 00:36:40,666 W tym roku cię ugrillujemy. 610 00:37:09,250 --> 00:37:14,250 TO SIĘ ZA DŁUGO CIĄGNIE. 611 00:37:18,583 --> 00:37:22,208 DZISIEJSZE PRZYJĘCIE Z UJAWNIENIEM PŁCI KOMPLIKUJE SPRAWĘ. 612 00:37:33,500 --> 00:37:36,625 Nie, to bez sensu. 613 00:37:36,708 --> 00:37:40,541 Jak to? Beauty mówiła, że poznały się na baby shower. 614 00:37:40,625 --> 00:37:43,416 - Tak. - Tata mówił, że to jej dobra koleżanka. 615 00:37:43,916 --> 00:37:46,833 Potem Zama wspomniała, że zna tatę od dawna. 616 00:37:46,916 --> 00:37:51,250 - Widzisz? - To nie znaczy, że ze sobą sypiają. 617 00:37:51,333 --> 00:37:55,000 Co? Ja się na tym znam. Umiem rozpoznać zdrajcę. 618 00:37:55,583 --> 00:37:57,291 Tumi? 619 00:37:58,875 --> 00:37:59,875 No dobrze. 620 00:38:01,458 --> 00:38:03,083 Rozumiem. 621 00:38:03,166 --> 00:38:05,833 - Co zrobimy? - Musimy się postawić tacie. 622 00:38:05,916 --> 00:38:09,291 Powiedzieć, że ma się pozbyć Zamy. Zanim mama się dowie. 623 00:38:09,375 --> 00:38:11,458 - Przepraszam… - Zgoda. 624 00:38:14,166 --> 00:38:15,416 Zięciowie. 625 00:38:15,500 --> 00:38:16,750 Chłopaki. 626 00:38:16,833 --> 00:38:20,250 Możecie popilnować Soczystej? Wrócę za dziesięć minut. 627 00:38:20,333 --> 00:38:25,041 - Nie. Musimy coś zrobić. - Jesteśmy zajęci. 628 00:38:25,125 --> 00:38:27,333 - Ja też. - O nie. 629 00:38:27,416 --> 00:38:29,708 To ten czas w miesiącu. 630 00:38:29,791 --> 00:38:30,833 Nie. 631 00:38:30,916 --> 00:38:33,416 Dobrze. Dziesięć minut… 632 00:38:33,500 --> 00:38:36,625 - Popilnujemy jej przez dziesięć minut. - Dziękuję. 633 00:38:36,708 --> 00:38:39,041 Co zrobić, gdy się tak zachowuje? 634 00:38:39,666 --> 00:38:42,500 Patrz, gryzie cię. 635 00:38:43,250 --> 00:38:46,500 Wyjdziemy na debili, jak pójdziemy do taty z owcą. 636 00:38:46,583 --> 00:38:48,708 Mówiła, że wróci za dziesięć minut. 637 00:38:48,791 --> 00:38:51,625 Kto wie, co zrobi gold diggerka w dziesięć minut? 638 00:38:52,375 --> 00:38:54,416 Przywiążę owcę i możemy iść. 639 00:38:55,583 --> 00:38:58,291 Patrz, gryzie cię. Soczysta! 640 00:38:58,375 --> 00:39:01,166 Chodź, Soczi. 641 00:39:16,333 --> 00:39:17,375 Już dobrze. 642 00:39:18,708 --> 00:39:21,333 Synku, proszę, przestań. 643 00:39:23,541 --> 00:39:26,291 Niedługo wracam. Nie ruszaj się. 644 00:39:26,375 --> 00:39:28,083 - Nie śpiesz się. - Okej. 645 00:39:28,166 --> 00:39:29,041 Proszę. 646 00:39:39,041 --> 00:39:41,958 Hej, moja siostro z Konki. Jak tam? 647 00:39:42,041 --> 00:39:43,333 - W porządku? - Zama? 648 00:39:44,416 --> 00:39:45,791 Co ty tu robisz? 649 00:39:45,875 --> 00:39:50,958 Domki potrzebowały ambasadorki marki, więc przyjechałam zarobić. 650 00:39:51,041 --> 00:39:52,416 Co? 651 00:39:52,916 --> 00:39:54,791 Wbiłaś na mój baby shower, 652 00:39:54,875 --> 00:39:59,041 potem porwałaś mnie do Konki, a teraz znalazłaś pracę u Twalów. 653 00:39:59,125 --> 00:40:00,125 Weź przestań. 654 00:40:00,208 --> 00:40:03,791 A ty zadbałaś o pieniążki, wychodząc za Twalę. 655 00:40:04,375 --> 00:40:05,500 Czy nie? 656 00:40:06,083 --> 00:40:08,458 Dlaczego Vusi każe ci pracować w święta? 657 00:40:09,416 --> 00:40:11,416 Czy święta coś jeszcze znaczą? 658 00:40:11,500 --> 00:40:15,083 Moją mamę to obchodziło. To było żałosne. 659 00:40:15,666 --> 00:40:17,291 Zawsze miała choinkę. 660 00:40:17,375 --> 00:40:20,583 Kładła pod choinką prezenty od Mikołaja. 661 00:40:20,666 --> 00:40:24,083 Na pewno miała sponsora. 662 00:40:24,166 --> 00:40:26,541 To nie żałosne, tylko piękne. 663 00:40:26,625 --> 00:40:28,166 Oprócz tego ze sponsorem. 664 00:40:28,750 --> 00:40:30,875 My poważnie traktujemy święta. 665 00:40:30,958 --> 00:40:34,750 W tej chwili moje matki planują kolację wigilijną. 666 00:40:34,833 --> 00:40:38,791 Baby shower, ujawnienie płci i kolacja wigilijna. 667 00:40:38,875 --> 00:40:41,250 - Lubicie imprezy. - Ujawnienie płci? 668 00:40:41,333 --> 00:40:44,333 Vusi wspominał coś o dzisiejszym przyjęciu. 669 00:40:44,416 --> 00:40:48,083 Myślałam, że nie chcecie znać płci swojego dziecka? 670 00:40:48,166 --> 00:40:49,000 Bo nie chcemy. 671 00:40:53,208 --> 00:40:54,333 Co się stało? 672 00:40:56,666 --> 00:40:58,125 Ale dramatyzuje. 673 00:41:00,750 --> 00:41:01,666 Wujku… 674 00:41:05,833 --> 00:41:06,666 Co jest? 675 00:41:06,750 --> 00:41:08,583 Co wiesz o ujawnieniu płci? 676 00:41:11,083 --> 00:41:12,125 Nic nie wiem. 677 00:41:13,083 --> 00:41:13,916 Co to? 678 00:41:17,666 --> 00:41:18,916 Muszę iść. 679 00:41:19,875 --> 00:41:20,875 Beauty. 680 00:41:25,875 --> 00:41:26,916 Niebieski barwnik. 681 00:41:28,166 --> 00:41:31,541 Szczerze mówiąc, tylko pomagałem. 682 00:41:31,625 --> 00:41:34,875 Byłem tylko widzem. Jak na stadionie. 683 00:41:34,958 --> 00:41:37,708 Nic nie wiem. Tylko pomagałem. 684 00:41:37,791 --> 00:41:40,291 Dineo i Valencia to zaplanowały. 685 00:41:40,375 --> 00:41:41,291 Będę mieć syna? 686 00:41:43,541 --> 00:41:44,541 Skąd to wiedzą? 687 00:41:46,125 --> 00:41:46,958 Wujku? 688 00:41:52,791 --> 00:41:54,250 Sibusiso im powiedział. 689 00:41:57,458 --> 00:41:58,833 Nie mogę tu być. 690 00:42:01,041 --> 00:42:02,125 Beauty! 691 00:42:03,208 --> 00:42:04,041 Beauty. 692 00:42:05,041 --> 00:42:06,541 To ja sobie pójdę. 693 00:42:10,458 --> 00:42:11,333 Gdzie Beauty? 694 00:42:12,833 --> 00:42:16,458 Poszła sobie, jak wspomniałam o imprezie z ujawnieniem płci. 695 00:42:16,541 --> 00:42:19,500 Co zrobiłaś? Cholera, zabiją mnie. 696 00:42:19,583 --> 00:42:22,625 - Masz. Przepraszam, synku. - Co się dzieje? 697 00:42:23,208 --> 00:42:24,458 Muszę znaleźć Beauty. 698 00:42:25,291 --> 00:42:28,625 Nie powinno się zostawiać dziecka z obcymi. 699 00:42:28,708 --> 00:42:31,791 Nie jesteś obca. Jesteś nową koleżanką Beauty. 700 00:42:31,875 --> 00:42:32,916 Muszę iść. 701 00:42:33,000 --> 00:42:38,208 Jeśli zrobi kupę, a zrobi, niech ktoś go potrzyma. Dzięki. 702 00:42:38,291 --> 00:42:40,583 Co to ma znaczyć? 703 00:42:43,416 --> 00:42:44,625 Cześć, mały. 704 00:42:47,083 --> 00:42:49,333 Chcę być twoją Rachel, Kolisi. 705 00:42:51,708 --> 00:42:52,916 Auć. 706 00:42:53,000 --> 00:42:54,875 Zamknij się i skolonizuj mnie. 707 00:42:55,375 --> 00:42:56,208 Co? 708 00:42:56,291 --> 00:42:57,125 Grace! 709 00:42:57,958 --> 00:42:59,833 - Cholera. Soczysta. - Grace! 710 00:43:01,125 --> 00:43:02,458 Bracie… 711 00:43:05,041 --> 00:43:07,041 Grace, gdzie jest Soczysta? 712 00:43:07,125 --> 00:43:08,375 Jest ze Sbu. 713 00:43:08,458 --> 00:43:12,375 Chcę się z nią pożegnać. Zanim Dineo mnie zabije. Nie chcę umierać. 714 00:43:12,458 --> 00:43:14,750 - Powiedziałeś jej? - Gorzej. 715 00:43:15,250 --> 00:43:17,916 - Daj mi dwie minuty, proszę. - Nie. 716 00:43:18,000 --> 00:43:19,791 Chcę się pożegnać z Soczystą. 717 00:43:33,125 --> 00:43:34,958 Jaja mi niedługo odpadną. 718 00:43:42,916 --> 00:43:44,166 Wreszcie. 719 00:43:44,250 --> 00:43:45,250 Vusi. 720 00:43:46,416 --> 00:43:49,166 Na drzwiach wisi kartka „Nie przeszkadzać”. 721 00:43:49,250 --> 00:43:50,375 Tato, otwórz. 722 00:43:50,458 --> 00:43:53,708 Themba, proszę. Nie chcę słuchać o twojej propozycji. 723 00:43:55,333 --> 00:43:58,666 Chodzi o twoją nową ambasadorkę. 724 00:44:05,833 --> 00:44:07,000 Co z nią? 725 00:44:07,083 --> 00:44:10,166 Niech ktoś zabierze to dziecko. 726 00:44:12,750 --> 00:44:13,875 Co tutaj robisz? 727 00:44:13,958 --> 00:44:15,125 Co ona tu robi? 728 00:44:15,208 --> 00:44:16,458 Nie powiedziałeś jej? 729 00:44:16,541 --> 00:44:19,041 Panie i panowie, typowy mężczyzna. 730 00:44:19,125 --> 00:44:20,958 - Rozbijaczka rodzin. - Co? 731 00:44:21,041 --> 00:44:21,916 Gdzie Soczi? 732 00:44:22,500 --> 00:44:24,791 Wujku, zaczekaj. 733 00:44:24,875 --> 00:44:28,416 Themba, oddaj mi Soczystą, zanim zostanę uduszony. 734 00:44:28,500 --> 00:44:30,166 Oddaj mu Soczystą. 735 00:44:30,250 --> 00:44:32,708 Soczi jest przywiązana. Nic jej nie jest. 736 00:44:33,500 --> 00:44:34,916 Co? 737 00:44:35,416 --> 00:44:37,833 - Nie pamiętasz, co było ostatnio? - Nie. 738 00:44:38,833 --> 00:44:40,666 - To twoja wina. - Moja? 739 00:44:40,750 --> 00:44:43,000 - Co mówiłem? - Musieliśmy iść do taty. 740 00:44:43,083 --> 00:44:44,666 - Gdzie Soczi? - Nie krzycz! 741 00:44:44,750 --> 00:44:48,041 - Już idę. - Chodź. Cholerni Zulusi! 742 00:44:48,125 --> 00:44:49,750 - Chodź. - Nie zostawiaj mnie! 743 00:44:51,041 --> 00:44:52,375 - Mamo. - Tak? 744 00:44:52,458 --> 00:44:54,625 Tata ma z nią romans. 745 00:44:54,708 --> 00:44:55,625 Tak. 746 00:44:55,708 --> 00:44:56,833 Powiedziałem to. 747 00:44:57,541 --> 00:44:59,833 Dlaczego miałabym sypiać z moim ojcem? 748 00:45:00,625 --> 00:45:01,583 Co? 749 00:45:02,500 --> 00:45:03,791 Valencia! 750 00:45:03,875 --> 00:45:05,875 Boże, co ty robisz? 751 00:45:05,958 --> 00:45:10,041 Stoisz sobie. Powinnaś być gotowa. Wiedziałam, że nie mogę ci ufać. 752 00:45:10,125 --> 00:45:13,416 Nie obchodzi mnie twoje kiczowate przyjęcie. 753 00:45:13,500 --> 00:45:14,666 Kiczowate? 754 00:45:14,750 --> 00:45:16,416 - Jak śmiesz. - Uważaj. 755 00:45:16,500 --> 00:45:19,708 Bo jeszcze coś spali, tak jak spaliła twój dom. 756 00:45:20,291 --> 00:45:21,666 Co zrobiłaś? 757 00:45:21,750 --> 00:45:24,333 - Hej. - Nie teraz. 758 00:45:24,416 --> 00:45:26,708 Valencia! Spaliłaś mój dom! 759 00:45:30,458 --> 00:45:32,083 Jesteś wiedźmą! 760 00:45:32,166 --> 00:45:33,416 Zamknij się! 761 00:45:34,000 --> 00:45:36,166 Nienawidzę ich. Wszystkich. 762 00:46:09,208 --> 00:46:10,166 Kurwa. 763 00:46:57,083 --> 00:47:02,083 Napisy: Sylwia Szymańska