1 00:00:06,006 --> 00:00:09,926 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:01:41,893 --> 00:01:44,646 O, zmieniłeś chwyt? 3 00:01:44,729 --> 00:01:47,899 Strasznie mocno ją teraz ściskasz. 4 00:01:48,483 --> 00:01:49,901 Nieładnie. 5 00:01:51,361 --> 00:01:55,907 Arystokraci, którzy stworzyli te zasady, muszą się przewracać w grobach. 6 00:01:56,491 --> 00:02:00,495 Wezmę przykład z ciebie i też zmienię chwyt. 7 00:02:00,995 --> 00:02:04,707 Biorąc pod uwagę, że ty swój zmieniłeś, 8 00:02:04,791 --> 00:02:07,293 mój się teraz nie sprawdzi. 9 00:02:07,377 --> 00:02:11,297 Chciałbym go zmienić na to. 10 00:02:11,840 --> 00:02:12,924 Jak myślisz? 11 00:02:18,096 --> 00:02:19,305 Małym palcem? 12 00:02:19,889 --> 00:02:22,183 Jest tak pewny siły swego chwytu? 13 00:02:22,267 --> 00:02:23,393 To absurd! 14 00:02:23,476 --> 00:02:25,311 Wiatr zaraz zwieje tę chustkę! 15 00:02:25,895 --> 00:02:27,313 A może to strategia? 16 00:02:27,897 --> 00:02:30,650 Rozumiesz, Guevaru? 17 00:02:30,733 --> 00:02:34,445 Pokora. Na pewno nie jest ci obca. 18 00:02:35,155 --> 00:02:38,158 Japońska krew, która płynie w twoich żyłach, 19 00:02:38,658 --> 00:02:43,454 domaga się pokory, cnoty Krainy Wschodzącego Słońca. 20 00:02:43,913 --> 00:02:48,418 Jak długo zamierzasz trzymać chustkę w ten wulgarny sposób? 21 00:02:49,043 --> 00:02:50,837 Pamiętaj o pokorze. 22 00:02:50,920 --> 00:02:54,340 Tak jest, odzyskaj dumę. 23 00:03:44,599 --> 00:03:48,019 O, zmieniłeś chwyt? 24 00:03:52,023 --> 00:03:55,109 Strasznie mocno ją teraz ściskasz. 25 00:03:58,071 --> 00:03:59,530 Nieładnie. 26 00:04:00,615 --> 00:04:02,033 Słyszałeś. 27 00:04:12,001 --> 00:04:13,044 Nie trzymałeś jej 28 00:04:15,088 --> 00:04:16,798 przypadkiem tak? 29 00:04:32,230 --> 00:04:33,564 Przepraszam. 30 00:04:35,984 --> 00:04:38,194 Przepraszam, Mario. 31 00:04:39,153 --> 00:04:42,198 Udało mi się cię zanudzić. 32 00:04:46,786 --> 00:04:48,788 W porządku. 33 00:04:50,873 --> 00:04:52,041 Guevaru. 34 00:04:54,168 --> 00:04:55,712 Powiedz, Guevaru. 35 00:04:57,547 --> 00:05:02,218 Jak długo będziesz trzymał tę chusteczkę? 36 00:05:03,428 --> 00:05:05,221 Jak to? 37 00:05:06,055 --> 00:05:07,223 O to ci chodzi? 38 00:05:08,308 --> 00:05:10,268 Spójrz na moją lewą rękę. 39 00:05:12,103 --> 00:05:14,522 W ogóle jej nie trzymam. 40 00:05:20,945 --> 00:05:23,239 Nie zamierzam jej chwytać. 41 00:05:23,323 --> 00:05:26,534 Pozwolę jej leżeć na dłoni. 42 00:05:28,494 --> 00:05:30,788 Zamierza tak walczyć? 43 00:05:33,791 --> 00:05:35,543 W stylu Gilberto, co? 44 00:05:36,878 --> 00:05:38,504 Słyszałem o nim. 45 00:05:40,256 --> 00:05:43,217 Przegrany traci w stylu Gilberto. 46 00:05:45,261 --> 00:05:49,140 Jean Gilberto był magnatem hotelowym z Sycylii. 47 00:05:51,225 --> 00:05:54,979 Był pierwszym obcokrajowcem, który wybudował 48 00:05:55,438 --> 00:05:59,359 wielki, luksusowy hotel przy Champs-Élysées w Paryżu w 1947 roku. 49 00:06:00,026 --> 00:06:04,614 Trafił na pierwsze strony gazet ku uciesze turystów 50 00:06:04,697 --> 00:06:06,491 i pogardzie miejscowych. 51 00:06:08,451 --> 00:06:10,661 Miał też jednak drugie oblicze. 52 00:06:11,579 --> 00:06:15,500 Choć wiadomo było, że należy do mafii, 53 00:06:16,626 --> 00:06:18,711 pod koniec 1961 roku 54 00:06:19,420 --> 00:06:22,423 okazało się, że ukrywał przed bossami łapówki. 55 00:06:22,924 --> 00:06:27,136 Organizacja postanowiła natychmiast go zabić. 56 00:06:28,346 --> 00:06:33,267 4 stycznia 1962 roku, przy pełni księżyca o północy, 57 00:06:34,644 --> 00:06:38,481 w kręgu karabinów maszynowych na terenie Lasku Bulońskiego 58 00:06:38,564 --> 00:06:40,400 odbyła się egzekucja Gilberto. 59 00:06:42,610 --> 00:06:47,573 Dwaj mężczyźni mieli trzymać chusteczkę i nawzajem się bić. 60 00:06:48,074 --> 00:06:52,286 Tym razem ten, kto przegrał pojedynek, miał zostać rozstrzelany. 61 00:06:53,788 --> 00:06:58,459 Ale ta rozgrywka „Przegrany traci” nie była wyrównana. 62 00:07:00,545 --> 00:07:05,508 W przeciwieństwie do młodego, wielkiego rywala, który ściskał chustkę, 63 00:07:06,717 --> 00:07:09,220 słaby, 70-letni Gilberto 64 00:07:09,303 --> 00:07:11,264 mógł jedynie położyć ją na dłoni. 65 00:07:12,682 --> 00:07:16,185 Innymi słowy, wynik od początku był ustalony. 66 00:07:19,313 --> 00:07:21,607 Musiałby zdarzyć się cud, 67 00:07:22,608 --> 00:07:24,944 by walki nie zakończył jeden cios. 68 00:07:27,155 --> 00:07:30,616 Gilberto zginął pod gradem kul z rąk swoich rodaków, 69 00:07:31,200 --> 00:07:33,786 ale ten styl po dziś dzień nosi jego miano. 70 00:07:42,587 --> 00:07:44,046 Guevaru też ją położył. 71 00:07:44,547 --> 00:07:45,715 Co jest grane? 72 00:07:54,182 --> 00:07:56,058 Biją się, a chustka leży! 73 00:07:56,142 --> 00:07:57,602 Żaden się nie wycofuje! 74 00:08:03,316 --> 00:08:06,235 Właśnie dlatego… dlatego nie mogę odejść. 75 00:08:08,362 --> 00:08:09,572 Oliva wykonuje ruch! 76 00:08:19,499 --> 00:08:20,791 Niesamowite! 77 00:08:21,667 --> 00:08:23,794 Nie żyje, prawda? 78 00:08:24,378 --> 00:08:26,380 Nie, nie umarł! 79 00:08:27,381 --> 00:08:31,052 Teraz Guevaru trzyma chustkę na wierzchu dłoni! 80 00:08:31,135 --> 00:08:32,720 Co do…? 81 00:08:34,639 --> 00:08:36,098 O rety. 82 00:08:36,682 --> 00:08:38,434 Arystokraci, mafia… 83 00:08:39,310 --> 00:08:42,021 Niektórym to może imponować. 84 00:08:42,647 --> 00:08:46,776 Ale w rzeczywistości 85 00:08:47,235 --> 00:08:49,904 bawią się nad chusteczką. 86 00:08:51,614 --> 00:08:52,615 Co za farsa. 87 00:08:53,908 --> 00:08:54,867 Idiotyzm. 88 00:08:55,368 --> 00:08:56,577 Hej, Baki! 89 00:09:00,122 --> 00:09:01,082 Wiatr. 90 00:09:04,877 --> 00:09:06,462 Spójrzcie na nich. 91 00:09:07,922 --> 00:09:10,591 Współpracują, żeby nie odleciała? 92 00:09:11,175 --> 00:09:13,344 Czemu tak długo to ciągną? 93 00:09:16,430 --> 00:09:18,474 Obserwujesz mnie, Mario? 94 00:09:18,558 --> 00:09:20,351 To męska walka… 95 00:09:25,231 --> 00:09:27,775 Co? Co to za dzieciak? 96 00:09:37,952 --> 00:09:39,078 Odleciała. 97 00:09:43,457 --> 00:09:46,377 Co ty wyprawiasz?! 98 00:09:47,086 --> 00:09:48,838 Że co? 99 00:09:49,589 --> 00:09:50,965 Mnie się pytasz? 100 00:09:52,133 --> 00:09:52,967 Co? 101 00:09:53,968 --> 00:09:57,221 Pytanie brzmi: „Co ty wyprawiasz?”. 102 00:09:57,722 --> 00:10:01,225 Dorosły mężczyzna siłujący się nad chusteczką. 103 00:10:01,309 --> 00:10:02,435 „Trzymasz”? 104 00:10:02,518 --> 00:10:03,644 „Chwytasz”? 105 00:10:03,728 --> 00:10:04,812 „Ściskasz”? 106 00:10:04,895 --> 00:10:06,063 „Kładziesz”? 107 00:10:07,940 --> 00:10:10,610 Im większe ryzyko, tym bardziej jesteś męski? 108 00:10:11,110 --> 00:10:12,278 Co za absurd. 109 00:10:12,862 --> 00:10:17,158 Nic dziwnego, że chłopak zasnął. 110 00:10:19,243 --> 00:10:23,039 Walka mężczyzn powinna być prostą nawalanką. 111 00:10:23,122 --> 00:10:25,124 Nic więcej się nie liczy. 112 00:10:36,260 --> 00:10:37,720 Co za dźwięk! 113 00:10:38,262 --> 00:10:39,847 Czysty cios! 114 00:10:40,348 --> 00:10:42,058 Pierwszy w tej walce. 115 00:10:43,351 --> 00:10:46,062 Masz całkowitą rację, Mario. 116 00:10:49,649 --> 00:10:51,901 Myliłem się. 117 00:10:53,903 --> 00:10:56,739 Walka mężczyzn powinna być prosta. 118 00:10:56,822 --> 00:11:00,076 Gdzie popełniłem błąd? 119 00:11:10,961 --> 00:11:14,423 Muszę się nad sobą zastanowić. 120 00:11:18,219 --> 00:11:23,724 Chcę, byś ujrzała mnie na nowo! 121 00:11:31,357 --> 00:11:32,983 Ale walnął! 122 00:11:33,651 --> 00:11:35,319 Doleciał aż do ściany! 123 00:11:36,112 --> 00:11:37,947 Wykończył go jednym ciosem! 124 00:11:46,330 --> 00:11:47,998 Nie wyszedłeś z wprawy. 125 00:11:49,083 --> 00:11:50,167 Szczwany lisie. 126 00:11:50,668 --> 00:11:52,753 Ty tu jesteś lisem. 127 00:11:54,505 --> 00:11:58,259 Mario, byłaś cudownie miękka i ciepła. 128 00:11:58,342 --> 00:12:00,052 Pięknie pachniesz. 129 00:12:00,636 --> 00:12:01,512 I jesteś 130 00:12:02,471 --> 00:12:03,431 bardzo miła. 131 00:12:05,349 --> 00:12:06,767 Masz to, czego chciałeś. 132 00:12:08,102 --> 00:12:08,936 Zmykaj. 133 00:12:09,812 --> 00:12:11,021 Dziękuję bardzo. 134 00:12:15,609 --> 00:12:16,944 Cholera! 135 00:12:17,027 --> 00:12:18,529 Wciąż jest królem! 136 00:12:18,612 --> 00:12:20,614 Nic się nie zmieniło! 137 00:12:24,702 --> 00:12:28,038 Niesamowite. Naprawdę jesteś najlepszy w Ameryce. 138 00:12:29,165 --> 00:12:31,292 Baki, dziękuję. 139 00:12:33,461 --> 00:12:34,545 Dzięki tobie 140 00:12:35,254 --> 00:12:39,049 moja wybredna Maria jest spokojna. 141 00:12:40,134 --> 00:12:41,469 Nie ma sprawy. 142 00:12:42,136 --> 00:12:46,515 Wyzwolony! Wyzwolony! Wyzwolony! 143 00:12:48,726 --> 00:12:50,102 Radosna z nich banda. 144 00:12:50,186 --> 00:12:53,147 Mimo że chcieli, żebym przegrał. 145 00:12:53,647 --> 00:12:58,527 Wyzwolony! Wyzwolony! Wyzwolony! 146 00:12:58,611 --> 00:13:00,154 Nie wydaje mi się. 147 00:13:03,157 --> 00:13:06,577 Z życiem! 148 00:13:11,874 --> 00:13:14,919 W księżycową noc 149 00:13:16,670 --> 00:13:20,090 Z życiem! 150 00:13:21,467 --> 00:13:24,678 Podnieś kotwicę 151 00:13:26,680 --> 00:13:29,099 Z życiem! 152 00:13:31,936 --> 00:13:34,605 W burzliwą noc 153 00:13:35,856 --> 00:13:38,359 Z życiem! 154 00:13:39,443 --> 00:13:42,112 Postawić żagle 155 00:13:43,948 --> 00:13:46,867 Z życiem! 156 00:13:48,661 --> 00:13:52,122 Gwiazdy nam przewodnikami 157 00:13:53,457 --> 00:13:56,168 Z życiem! 158 00:13:57,962 --> 00:14:01,465 Ustaw kurs na skarb 159 00:14:06,470 --> 00:14:08,889 Z życiem! 160 00:14:09,723 --> 00:14:13,477 Weźże odstaw rum! 161 00:14:13,978 --> 00:14:16,730 Z życiem! 162 00:14:18,107 --> 00:14:20,818 Rozpal żelazo 163 00:14:25,614 --> 00:14:26,907 Co do…? 164 00:14:33,122 --> 00:14:34,331 Pierś Guevaru… 165 00:14:35,165 --> 00:14:36,709 To odcisk ciosu Olivy. 166 00:14:37,209 --> 00:14:38,794 Jest tak wyraźny. 167 00:14:39,503 --> 00:14:41,922 Z życiem! 168 00:14:43,757 --> 00:14:48,178 Rzuć skromność na wiatr 169 00:14:49,513 --> 00:14:53,726 Odrzuć pobłażliwość 170 00:14:54,518 --> 00:14:59,940 Nie poddawaj się satysfakcji 171 00:15:03,569 --> 00:15:04,695 Zaczyna się. 172 00:15:06,906 --> 00:15:08,616 Guevaru dopiero się rozkręca! 173 00:15:10,451 --> 00:15:15,080 Mów, że to za mało 174 00:15:20,669 --> 00:15:22,630 Zdaje się, że nie stawiasz oporu. 175 00:15:23,339 --> 00:15:24,798 Przestraszyłeś się? 176 00:15:36,143 --> 00:15:37,353 To nie koniec. 177 00:15:38,103 --> 00:15:39,688 Guevaru rwie się do walki! 178 00:15:39,772 --> 00:15:41,357 Dwójka go pokona! 179 00:15:41,440 --> 00:15:42,858 Guevaru! 180 00:15:42,942 --> 00:15:47,446 Guevaru! Guevaru! Guevaru! 181 00:15:50,866 --> 00:15:52,868 Tak to bywa. 182 00:15:52,952 --> 00:15:55,704 Guevaru! Guevaru! 183 00:16:06,632 --> 00:16:08,968 Nie doceniałem cię. 184 00:16:10,135 --> 00:16:11,887 Byłem zbyt ostrożny 185 00:16:11,971 --> 00:16:15,391 i uprzejmy. 186 00:16:15,975 --> 00:16:19,269 Myślałem, że jesteś za mały, by uderzać na poważnie. 187 00:16:20,771 --> 00:16:21,939 Nie blefuje. 188 00:16:22,773 --> 00:16:24,900 Oliwa naprawdę tak myśli. 189 00:16:29,989 --> 00:16:31,907 Tego nam trzeba. 190 00:16:32,491 --> 00:16:33,909 Wiatru. 191 00:16:43,711 --> 00:16:45,671 To dobry dzień. 192 00:16:47,589 --> 00:16:48,507 Tak. 193 00:16:49,967 --> 00:16:51,927 To dobry dzień na śmierć! 194 00:16:53,554 --> 00:16:54,430 Guevaru. 195 00:16:56,682 --> 00:16:58,517 Masz martwy punkt. 196 00:17:02,646 --> 00:17:04,690 Ile to czasu minęło, 197 00:17:06,984 --> 00:17:09,737 odkąd naprawdę kogoś uderzyłem? 198 00:17:12,823 --> 00:17:15,826 Działo się to na całym świecie. 199 00:17:18,620 --> 00:17:20,873 Zdarzały się niewielkie incydenty. 200 00:17:21,874 --> 00:17:22,708 Hę? 201 00:17:23,417 --> 00:17:24,293 Na morzu. 202 00:17:25,044 --> 00:17:25,961 To ocean. 203 00:17:28,422 --> 00:17:29,506 W górach. 204 00:17:29,590 --> 00:17:31,467 Jadę w lesie? 205 00:17:32,051 --> 00:17:33,218 O rany. 206 00:17:33,802 --> 00:17:34,678 W mieście. 207 00:17:35,304 --> 00:17:37,473 Twierdzi, że jedziemy przez budynek. 208 00:17:38,057 --> 00:17:38,974 A także… 209 00:17:41,143 --> 00:17:42,770 Nawigacja nawala. 210 00:17:43,353 --> 00:17:45,355 Coś się musiało stać. 211 00:17:47,941 --> 00:17:52,154 Prowadzisz ten samochód tak, jak ten kraj – 212 00:17:52,237 --> 00:17:54,865 szalenie nieumiejętnie. 213 00:17:55,699 --> 00:17:56,658 Przepraszam. 214 00:17:57,201 --> 00:18:02,623 Ale dla mnie w tej chwili to najbezpieczniejsze auto na świecie. 215 00:18:21,600 --> 00:18:24,144 Tylko ja zostałem wykluczony z towarzystwa? 216 00:18:27,231 --> 00:18:29,066 To frustrujące. 217 00:18:31,443 --> 00:18:33,695 Eskorta bezpieczeństwa. 218 00:18:34,988 --> 00:18:38,450 Agenci w cywilu co 100 metrów. 219 00:18:39,618 --> 00:18:42,746 Nie wolno nam nawet zboczyć z trasy. 220 00:18:44,123 --> 00:18:45,249 To absurd. 221 00:18:46,250 --> 00:18:51,380 Tak wyglądają przejażdżki George’a Boscha, prezydenta Stanów Zjednoczonych, 222 00:18:51,463 --> 00:18:53,674 krainy wolności? 223 00:18:54,508 --> 00:18:57,136 Brutalnie szczery jak zawsze. 224 00:19:02,307 --> 00:19:03,684 To tu? 225 00:19:12,151 --> 00:19:13,527 Chamomile Lessen. 226 00:19:14,069 --> 00:19:17,823 Jestem jednym z pańskich ochroniarzy, ale… 227 00:19:18,615 --> 00:19:22,286 również obywatelem tej małej wyspy. 228 00:19:22,786 --> 00:19:24,580 Jestem człowiekiem J. Guevaru. 229 00:19:25,789 --> 00:19:28,458 Jesteśmy równi USA. 230 00:19:29,710 --> 00:19:33,964 Dopóki nasze prawa będą szanowane, zapewnię panu bezpieczeństwo. 231 00:19:42,764 --> 00:19:43,724 Lessen. 232 00:19:44,433 --> 00:19:46,727 Mamy pewien problem. 233 00:19:46,810 --> 00:19:49,354 Mówi pan o sobie? 234 00:19:50,272 --> 00:19:51,690 Czy o mnie? 235 00:19:52,566 --> 00:19:54,735 A jak myślisz? 236 00:19:55,903 --> 00:19:59,823 Mówiłem, że będę pana chronił. 237 00:20:00,574 --> 00:20:02,492 Sprawdza pan, czy nie kłamałem? 238 00:20:03,118 --> 00:20:05,996 Widzisz, Lessen, 239 00:20:06,580 --> 00:20:10,500 pan Hanma twierdzi, że zaraz mnie zaatakuje. 240 00:20:10,584 --> 00:20:12,419 Nie uratujesz mnie? 241 00:20:13,045 --> 00:20:14,254 Bosch! 242 00:20:16,924 --> 00:20:17,758 Ty draniu. 243 00:20:18,634 --> 00:20:22,763 Mam nadzieję, że twoją ostatnią prośbą jako prezydenta 244 00:20:23,263 --> 00:20:25,849 nie jest to, co myślę. 245 00:20:26,975 --> 00:20:28,769 Nie… 246 00:20:31,980 --> 00:20:34,691 Nie pogrywaj sobie. 247 00:20:34,775 --> 00:20:35,609 Co? 248 00:20:35,692 --> 00:20:36,735 Panie Bosch. 249 00:20:37,861 --> 00:20:40,530 To, co pan robi, to samobójstwo. 250 00:20:41,740 --> 00:20:44,201 Chronienie kogoś, kto próbuje się zabić 251 00:20:44,952 --> 00:20:47,788 nie należy do moich obowiązków. 252 00:20:49,498 --> 00:20:50,540 Co więcej, 253 00:20:51,124 --> 00:20:55,504 nie mogę pana ochronić przed jego atakiem. 254 00:20:56,129 --> 00:21:00,842 Nieważne, czego spróbuję, zetrze mnie na proch. 255 00:21:01,635 --> 00:21:03,804 Jest do tego zdolny. 256 00:21:04,429 --> 00:21:05,639 Proszę, wybacz mi. 257 00:21:11,687 --> 00:21:12,521 To… 258 00:21:18,110 --> 00:21:19,945 To jedyne wyjście. 259 00:21:30,330 --> 00:21:32,833 Dobra robota, młody. 260 00:21:36,545 --> 00:21:38,255 Tak jak przewidziałeś, 261 00:21:38,338 --> 00:21:40,465 nie ochronisz Boscha przede mną. 262 00:21:41,049 --> 00:21:43,051 Postąpiłeś słusznie. 263 00:21:44,052 --> 00:21:46,471 To dowód, że byłeś dobrze wyszkolony. 264 00:21:47,806 --> 00:21:49,975 Ale ty mnie nie interesujesz. 265 00:21:50,767 --> 00:21:53,312 Zależy mi na twoim mistrzu. 266 00:22:08,827 --> 00:22:11,747 Z życiem! 267 00:22:13,582 --> 00:22:15,417 Pora wypływać… 268 00:23:46,216 --> 00:23:51,221 Napisy: Anna Piotrowska