1 00:00:06,006 --> 00:00:09,926 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:01:44,104 --> 00:01:47,023 Co jest, panienki? 3 00:01:47,107 --> 00:01:49,526 Szykujecie się na imprezę czy co? 4 00:01:49,609 --> 00:01:51,319 Nie ociągać się! 5 00:01:51,402 --> 00:01:53,905 Bo wam nakopię, łajzy! 6 00:01:56,741 --> 00:01:58,409 Wszystkie cele, zbiórka! 7 00:01:58,493 --> 00:01:59,953 Cela pierwsza obecna! 8 00:02:00,036 --> 00:02:01,162 Cela druga obecna! 9 00:02:01,704 --> 00:02:03,039 Cela trzecia obecna! 10 00:02:03,123 --> 00:02:04,165 Obecna! 11 00:02:04,249 --> 00:02:05,667 Obecna! 12 00:02:05,750 --> 00:02:07,168 Jak w wojsku. 13 00:02:08,503 --> 00:02:10,922 Jesteście ludzkimi ścierwami! 14 00:02:11,506 --> 00:02:14,259 Nie macie prawa mówić. Gadanie jest zabronione! 15 00:02:14,342 --> 00:02:17,929 Złamanie zasad skończy się zastrzeleniem bez ostrzeżenia. 16 00:02:18,012 --> 00:02:20,807 Będziecie sobie pluć w brodę, żeście tacy głupi! 17 00:02:23,476 --> 00:02:24,435 To był… 18 00:02:26,312 --> 00:02:29,941 niezwykły widok, niepasujący do więzienia. 19 00:02:31,109 --> 00:02:33,153 Nie macie żadnych swobód. 20 00:02:33,236 --> 00:02:34,946 To teraz wasze życie! 21 00:02:35,530 --> 00:02:37,407 Jeśli chcecie tu przetrwać, 22 00:02:38,032 --> 00:02:39,742 radzę przywyknąć do niewygód! 23 00:02:46,291 --> 00:02:47,876 Jasne? 24 00:02:47,959 --> 00:02:49,294 Tak jest! 25 00:02:49,794 --> 00:02:50,879 Nie wierzę! 26 00:02:51,838 --> 00:02:53,715 Jakim prawem sobie zapalił? 27 00:02:57,802 --> 00:02:58,970 Co na śniadanie? 28 00:02:59,846 --> 00:03:01,306 Wieprzowina z fasolą. 29 00:03:03,057 --> 00:03:05,602 Mówiłem, żebyś się nie odzywał! 30 00:03:06,436 --> 00:03:07,729 Szlag. 31 00:03:08,438 --> 00:03:10,815 Nie przepadam za wieprzowiną. 32 00:03:11,441 --> 00:03:12,817 Wynocha do jadalni! 33 00:03:14,944 --> 00:03:19,365 Dziwne było to, jak strażnicy traktowali Dwójkę, 34 00:03:19,449 --> 00:03:20,950 jakby nie istniał. 35 00:03:21,951 --> 00:03:23,870 Jako jedyny dostał omlet. 36 00:03:23,953 --> 00:03:26,956 Na sali było ponad tysiąc więźniów, 37 00:03:27,457 --> 00:03:29,459 ale nikt się słowem nie zająknął. 38 00:03:30,543 --> 00:03:31,377 Co więcej… 39 00:03:33,755 --> 00:03:34,881 Hej. 40 00:03:35,632 --> 00:03:36,758 Zmieniłeś broń? 41 00:03:42,222 --> 00:03:44,140 Wcześniej miałeś rewolwer. 42 00:03:44,849 --> 00:03:47,518 Przestawiłeś się na automat, co? 43 00:03:58,238 --> 00:04:00,657 Nie możemy mieć much w jadalni. 44 00:04:05,954 --> 00:04:07,497 Wypuść ją na zewnątrz. 45 00:04:12,961 --> 00:04:15,546 Decydujący cios 46 00:04:16,297 --> 00:04:19,384 zadał gość, który siedział naprzeciwko Dwójki. 47 00:04:20,635 --> 00:04:22,178 Spójrz na Dwójkę. 48 00:04:23,846 --> 00:04:27,558 Ten, który siedzi naprzeciwko niego, chce mu rzucić wyzwanie. 49 00:04:28,559 --> 00:04:29,602 Jest duży. 50 00:04:30,103 --> 00:04:33,439 Ma doświadczenie w tym waszym sumo. 51 00:04:34,148 --> 00:04:39,570 Przeszedł na mieszane sztuki walki i w ciągu kilku starć został mistrzem. 52 00:04:40,238 --> 00:04:43,658 Wykorzystywał swoją siłę w ulicznych bójkach. 53 00:04:43,741 --> 00:04:45,576 Pobił kogoś na śmierć. 54 00:04:46,577 --> 00:04:49,831 Nigdy nie przegrał walki, ani w Japonii, ani w Stanach. 55 00:04:49,914 --> 00:04:53,459 Zresztą jak większość tutejszych więźniów. 56 00:04:54,252 --> 00:04:55,586 Dwójka. 57 00:04:55,670 --> 00:04:57,588 Tak tu na ciebie mówią. 58 00:05:04,637 --> 00:05:06,848 Skoro ciebie nazywają „Dwójką”, 59 00:05:06,931 --> 00:05:10,601 powinienem chyba siebie nazywać „Jedynką”. 60 00:05:11,477 --> 00:05:12,979 Ciężko się tego używa. 61 00:05:24,699 --> 00:05:26,868 Na razie nikt nie reaguje. 62 00:05:27,535 --> 00:05:30,621 Wszyscy wiedzą, co się wydarzy. 63 00:05:32,707 --> 00:05:33,583 Widzisz? 64 00:05:34,792 --> 00:05:35,626 Spójrz. 65 00:05:36,336 --> 00:05:38,129 Widzisz, jakie jest giętkie? 66 00:05:38,713 --> 00:05:40,131 Majta się. 67 00:05:40,715 --> 00:05:41,632 Hej. 68 00:05:43,217 --> 00:05:44,135 Widzisz? 69 00:05:47,972 --> 00:05:49,390 Zaraz się zacznie. 70 00:05:56,564 --> 00:05:57,398 Stać! 71 00:05:59,984 --> 00:06:05,156 Musisz popisać się siłą, Dwójko, a nie magicznymi sztuczkami. 72 00:06:06,657 --> 00:06:10,161 Co właściwie zyskasz, pokonując mnie? 73 00:06:11,329 --> 00:06:14,832 Chociaż trochę wolności. 74 00:06:15,750 --> 00:06:20,254 Posiłek to jedyna rzecz, której więźniowie wyczekują. 75 00:06:20,338 --> 00:06:21,923 A ty nas go pozbawiłeś. 76 00:06:22,799 --> 00:06:23,925 To poważna sprawa. 77 00:06:28,888 --> 00:06:30,932 Odbiorę ci wolność. 78 00:06:31,766 --> 00:06:33,518 Nie mogę na to patrzeć. 79 00:06:35,561 --> 00:06:36,687 Świetny pomysł. 80 00:06:37,313 --> 00:06:40,691 Dając mi broń, będziesz miał wymówkę, gdy przegrasz. 81 00:06:49,283 --> 00:06:51,369 Trzymaj mocno. 82 00:06:51,869 --> 00:06:53,204 Strzelaj, by zabić. 83 00:06:53,955 --> 00:06:54,956 Śmiało. 84 00:06:56,624 --> 00:06:57,959 Ty cholerny draniu. 85 00:07:00,795 --> 00:07:02,922 Myślisz, że nie strzelę? 86 00:07:05,967 --> 00:07:07,260 Biedak. 87 00:07:08,010 --> 00:07:11,264 Nie ma innego wyboru niż pociągnąć za spust. 88 00:07:11,973 --> 00:07:14,016 Tego właśnie chce Dwójka. 89 00:07:15,643 --> 00:07:17,520 To dobry dzień na śmierć. 90 00:07:18,312 --> 00:07:19,605 To kenpō? 91 00:07:19,689 --> 00:07:20,523 Nie. 92 00:07:21,149 --> 00:07:23,484 Dwójka nie stosuje żadnego stylu walki. 93 00:07:28,614 --> 00:07:30,533 Co to było? 94 00:07:31,159 --> 00:07:32,410 Co to było? 95 00:07:38,124 --> 00:07:39,041 Sumo? 96 00:07:41,169 --> 00:07:42,545 Ty draniu. 97 00:07:43,129 --> 00:07:45,047 Myślisz, że pokonałeś mnie sumo? 98 00:07:45,631 --> 00:07:49,594 Coś ty, to nie było sumo. Przecież cię kopnąłem. 99 00:07:50,428 --> 00:07:51,387 Ale… 100 00:07:52,388 --> 00:07:56,058 jeśli chcesz, mogę walczyć w stylu sumo. 101 00:07:58,644 --> 00:08:01,564 Straż, po posiłku chciałbym z nim poćwiczyć. 102 00:08:02,231 --> 00:08:03,566 Wykorzystamy siłownię. 103 00:08:05,568 --> 00:08:07,570 Skoro mamy oficjalne pozwolenie, 104 00:08:08,154 --> 00:08:09,572 idziemy? 105 00:08:14,410 --> 00:08:17,163 Jest nawet idealny okrąg. 106 00:08:20,458 --> 00:08:22,585 Ale się pietrają. 107 00:08:26,172 --> 00:08:28,841 Nie przejmuj się nimi. To tylko gapie. 108 00:08:29,592 --> 00:08:32,762 Wielki turniej sumo Arizony, dosukoi! 109 00:08:33,930 --> 00:08:36,849 Już zaczynamy? 110 00:08:37,433 --> 00:08:39,644 A, bo mówi się „hakkeyoi”? 111 00:08:42,230 --> 00:08:43,356 Dobra. 112 00:08:52,073 --> 00:08:53,866 Nie mogę go podnieść! 113 00:08:54,659 --> 00:08:56,369 Nie zdołacie mnie poruszyć. 114 00:08:56,994 --> 00:08:59,872 Wy, którzy tylko stoicie na powierzchni ziemi. 115 00:09:30,736 --> 00:09:32,154 Tracę równowagę. 116 00:09:32,780 --> 00:09:34,240 Zaraz upadnę. 117 00:09:35,241 --> 00:09:37,159 Muszę wstać. 118 00:09:40,580 --> 00:09:41,664 Koniec gry. 119 00:09:46,877 --> 00:09:48,421 Przegrałem? 120 00:09:48,504 --> 00:09:50,673 Przegrałem w sumo? 121 00:09:51,716 --> 00:09:54,510 Co to był za ruch? Uderzenie? 122 00:09:55,511 --> 00:09:58,514 Mam coś w uchu… 123 00:09:59,515 --> 00:10:01,517 Myślisz, że tak łatwo się poddam? 124 00:10:36,427 --> 00:10:37,428 Hej. 125 00:10:37,928 --> 00:10:40,890 Co tu robisz sam? 126 00:10:40,973 --> 00:10:42,099 Co? 127 00:10:42,183 --> 00:10:44,518 Widzisz ten znak, prawda? 128 00:10:46,437 --> 00:10:49,357 Normalnie strzelałbym bez ostrzeżenia, 129 00:10:49,940 --> 00:10:52,860 ale skoro jesteś nowy, przymknę na to oko. 130 00:10:58,949 --> 00:11:00,785 Ostrzegałem cię. 131 00:11:08,918 --> 00:11:11,754 Baki. Okropny posiłek, nie? 132 00:11:12,421 --> 00:11:13,381 Tak słyszałem. 133 00:11:13,881 --> 00:11:18,177 Myślałem, że nazywają cię „Dwójką”, bo jesteś drugi w rankingu, 134 00:11:18,260 --> 00:11:19,720 ale chyba się myliłem. 135 00:11:20,221 --> 00:11:21,263 Masz rację. 136 00:11:21,347 --> 00:11:23,599 „Dwójka” oznacza drugie pokolenie. 137 00:11:24,100 --> 00:11:26,477 Drugie po Wyzwolonym. 138 00:11:26,977 --> 00:11:28,938 Pierwsze pokolenie wciąż tu jest. 139 00:11:29,021 --> 00:11:31,857 Czas Olivy się skończył. 140 00:11:32,400 --> 00:11:34,276 Inni też tego chcą. 141 00:11:34,985 --> 00:11:40,282 Nikt nie popiera jego absurdalnie wystawnego stylu życia. 142 00:11:40,950 --> 00:11:44,036 Osiąga to, czego chce za pomocą siły. 143 00:11:44,745 --> 00:11:49,041 W końcu zarówno Oliva, jak i Bosch to Amerykanie. 144 00:11:50,042 --> 00:11:51,794 A ty jesteś inny? 145 00:11:55,381 --> 00:11:58,300 Za dużo gadasz, wiesz? 146 00:11:58,384 --> 00:11:59,802 Rozmowy są zabronione! 147 00:12:05,349 --> 00:12:06,809 Ta pałka… 148 00:12:09,311 --> 00:12:11,313 - się majta. - Nie ruszaj się! 149 00:12:16,402 --> 00:12:17,570 Dobra. 150 00:12:40,217 --> 00:12:41,302 Żarło! 151 00:12:55,107 --> 00:12:55,983 Cśśś. 152 00:13:06,243 --> 00:13:09,246 Dostałeś tylko kawałek chleba i kubek zupy. 153 00:13:09,789 --> 00:13:12,249 Niepotrzebnie dali ci widelec i nóż. 154 00:13:12,708 --> 00:13:16,879 Zresztą w tym stanie nawet z łyżką byś sobie nie poradził. 155 00:13:18,214 --> 00:13:21,759 Pierwszy dzień i już trafiłeś do izolatki. 156 00:13:22,468 --> 00:13:23,719 Ten gość… 157 00:13:23,803 --> 00:13:25,387 Dwójka. 158 00:13:26,055 --> 00:13:27,389 Kim on jest? 159 00:13:28,599 --> 00:13:30,142 Prezydentem. 160 00:13:31,685 --> 00:13:35,272 Kraju, o którym nikt nie słyszał. 161 00:13:36,857 --> 00:13:40,402 Kiedyś był tylko wyspą u wybrzeży Ameryki Południowej. 162 00:13:40,486 --> 00:13:44,657 Malutkim krajem, którego populacja nie przekraczała 20 000. 163 00:13:45,366 --> 00:13:47,243 Nazywa się Jun Guevaru. 164 00:13:47,326 --> 00:13:49,912 21-letni Japończyk z trzeciego pokolenia. 165 00:13:50,746 --> 00:13:54,792 Nie znam kanji, ale „Jun” chyba zapisuje się tak… 166 00:13:57,294 --> 00:13:58,838 Jak symbol „czystości”. 167 00:14:00,256 --> 00:14:03,175 Po angielsku nazywa się J. Guevaru. 168 00:14:03,259 --> 00:14:09,181 Zaczynał jako bandyta trudniący się kradzieżami i szantażem. 169 00:14:09,849 --> 00:14:11,475 Stara śpiewka. 170 00:14:11,559 --> 00:14:13,602 Nie w jego wypadku. 171 00:14:15,145 --> 00:14:17,022 Guevaru nie szalał 172 00:14:18,023 --> 00:14:19,525 po ulicach, 173 00:14:20,276 --> 00:14:21,318 tylko na oceanie. 174 00:14:22,152 --> 00:14:24,154 Innymi słowy – był piratem. 175 00:14:24,238 --> 00:14:25,948 Co? Piratem? 176 00:14:26,532 --> 00:14:28,742 Jego metoda była prosta. 177 00:14:28,826 --> 00:14:31,453 Tarasował drogę statkom wycieczkowym. 178 00:14:32,079 --> 00:14:33,455 Z pomocą lin… 179 00:14:36,041 --> 00:14:39,545 dostawał się na pokład i obezwładniał pasażerów. 180 00:14:40,588 --> 00:14:42,298 Kradł pieniądze i towar. 181 00:14:43,549 --> 00:14:45,384 Gdyby to był koniec historii, 182 00:14:45,467 --> 00:14:48,971 Guevaru byłby tylko młodym bandytą. 183 00:14:50,055 --> 00:14:53,350 Ale gdy miał 17 lat, w życiu Guevaru zdarzył się przełom. 184 00:14:56,145 --> 00:14:57,938 Guevaru widział, 185 00:14:58,522 --> 00:15:01,859 jak przyjezdni wykorzystują pieniądze i władzę, 186 00:15:01,942 --> 00:15:04,987 by traktować wyspiarzy jak niewolników. 187 00:15:05,988 --> 00:15:11,619 Na wyspie wszyscy pracowali razem bez względu na wiek. 188 00:15:12,161 --> 00:15:14,246 Równo dzielono się zasobami 189 00:15:14,330 --> 00:15:17,082 i wspólnie przeżywano radości i smutki. 190 00:15:17,833 --> 00:15:19,001 A teraz? 191 00:15:19,585 --> 00:15:21,712 Skąpiono im zarobków 192 00:15:21,795 --> 00:15:24,632 i traktowano jak gorszy sort ludzi. 193 00:15:25,215 --> 00:15:26,884 Duma i kultura wyspiarzy 194 00:15:26,967 --> 00:15:30,763 była gwałcona przez kapitalizm wielkich potęg. 195 00:15:32,389 --> 00:15:36,769 Właśnie wtedy Guevaru postanowił zawalczyć o niepodległość wyspy. 196 00:15:38,646 --> 00:15:43,275 Guevaru od najmłodszych lat uczył się sztuk walki od swego dziadka. 197 00:15:43,943 --> 00:15:46,528 Zaczął przekazywać tę wiedzę swoim ludziom. 198 00:15:47,237 --> 00:15:50,032 Zakazał użycia broni. 199 00:15:50,741 --> 00:15:54,662 Nie zaszczepiał im jakiegoś naiwnego poczucia sprawiedliwości. 200 00:15:54,745 --> 00:15:59,041 Guevaru szczerze wierzył w zwycięstwo. 201 00:15:59,917 --> 00:16:03,003 Trening Guevaru był morderczy. 202 00:16:05,506 --> 00:16:06,757 Przeciwko pięściom. 203 00:16:07,424 --> 00:16:08,634 Przeciwko broni. 204 00:16:09,551 --> 00:16:10,761 Przeciwko pociskom. 205 00:16:11,637 --> 00:16:12,805 Przeciwko wybuchom. 206 00:16:14,014 --> 00:16:16,308 Liczba ofiar tych ćwiczeń rosła, 207 00:16:17,101 --> 00:16:20,813 ale mówią, że żaden nie zrezygnował. 208 00:16:21,397 --> 00:16:26,568 Plan Guevaru natchnął ich wizją zwycięstwa. 209 00:16:27,486 --> 00:16:31,073 Gdy na ciałach jego wojowników przestało przybywać blizn, 210 00:16:31,156 --> 00:16:34,410 armia Guevaru była gotowa. 211 00:16:35,160 --> 00:16:38,539 Guevaru ogłosił niepodległość wyspy. 212 00:16:39,331 --> 00:16:43,335 Niektórzy wątpili w jego słowa, ze względu na jego młody wiek. 213 00:16:43,919 --> 00:16:48,424 Ale tym, który zapałał do niego największą nienawiścią, 214 00:16:48,507 --> 00:16:50,342 był George Bosch. 215 00:16:52,344 --> 00:16:55,931 Nie możemy czegoś zrobić z tą wyspą? 216 00:16:56,557 --> 00:16:59,560 Coraz głośniej domaga się niepodległości. 217 00:17:00,811 --> 00:17:03,355 Wtedy doszło do incydentu. 218 00:17:03,439 --> 00:17:05,858 Nie możemy tam posłać krążownika? 219 00:17:05,941 --> 00:17:08,277 Polatać im trochę nad głowami. 220 00:17:08,360 --> 00:17:11,363 A potem polecieć tuż nad ziemią i bum! 221 00:17:11,447 --> 00:17:14,366 Na taką małą wyspę wystarczyłby jeden strzał. 222 00:17:15,075 --> 00:17:17,411 Jeśli mogę, panie prezydencie, 223 00:17:17,494 --> 00:17:21,373 z zasady starania o niepodległość należy uszanować. 224 00:17:21,999 --> 00:17:26,086 Dopóki cele przywódcy i ludności są spójne. 225 00:17:26,170 --> 00:17:27,379 Zastępco Jamesie, 226 00:17:28,088 --> 00:17:32,342 nie jesteśmy przed kamerami, obserwowani przez naszych obywateli. 227 00:17:32,426 --> 00:17:34,178 Wyczuj klimat. 228 00:17:34,720 --> 00:17:39,391 Nie przeszkadza ci, że tyle osób chce zdradzić nasz kraj? 229 00:17:40,392 --> 00:17:41,351 Zdradzić? 230 00:17:42,478 --> 00:17:48,150 To nie jest walka o niepodległość. To 20 000 zdrajców ojczyzny. 231 00:17:48,776 --> 00:17:53,238 Czy jako światowi przywódcy mamy wybaczyć taką zniewagę? 232 00:17:53,322 --> 00:17:56,408 Na razie poślijmy na wyspę wojsko. 233 00:17:57,493 --> 00:18:00,037 Pod pretekstem powstrzymania zamachu stanu. 234 00:18:00,120 --> 00:18:03,916 Każemy im przyjąć taką narrację. Możemy kontrolować media. 235 00:18:04,500 --> 00:18:07,669 Wiedziałam, że masz potencjał, sekretarzu Rayu. 236 00:18:08,295 --> 00:18:11,507 Sekretarzu obrony, kiedy wojsko może być gotowe? 237 00:18:12,174 --> 00:18:14,426 Jeśli prezydent chce, nawet dzisiaj. 238 00:18:14,510 --> 00:18:18,388 To jest to! Duch walki! 239 00:18:20,182 --> 00:18:21,433 Dość tego. 240 00:18:22,267 --> 00:18:23,685 Stać! 241 00:18:25,813 --> 00:18:31,693 Ruszcie się, a kręgosłup szyjny prezydenta wykona obrót o 360 stopni. 242 00:18:32,402 --> 00:18:36,990 Niech trzej strażnicy staną twarzami do ściany z rękami w górze. 243 00:18:37,783 --> 00:18:39,451 Prędko! 244 00:18:41,161 --> 00:18:42,454 Jesteś… 245 00:18:43,330 --> 00:18:45,082 Chamomile Lessen. 246 00:18:45,165 --> 00:18:48,961 Jestem jednym z pańskich ochroniarzy, ale… 247 00:18:49,837 --> 00:18:53,799 również rodzimym mieszkańcem tej małej wyspy. 248 00:18:53,882 --> 00:18:55,717 Jestem człowiekiem J. Guevaru. 249 00:19:00,806 --> 00:19:04,643 Pragniemy tylko niepodległości. 250 00:19:05,352 --> 00:19:07,563 I pańskiego cichego błogosławieństwa. 251 00:19:08,605 --> 00:19:11,608 Nie masz przy sobie broni. 252 00:19:11,692 --> 00:19:14,236 Myślisz, że ci to ujdzie na sucho? 253 00:19:14,903 --> 00:19:16,989 Jest 50 stanów. 254 00:19:17,072 --> 00:19:18,824 Obecnie, łącznie ze mną, 255 00:19:18,907 --> 00:19:21,618 mamy po dwóch ludzi w każdym z nich. 256 00:19:22,161 --> 00:19:23,745 I każdy z nas 257 00:19:24,329 --> 00:19:27,040 potrafi bez użycia broni porwać samolot 258 00:19:27,124 --> 00:19:30,752 albo przejąć elektrownię atomową. 259 00:19:31,378 --> 00:19:33,755 Oczywiście mnie też to dotyczy. 260 00:19:43,891 --> 00:19:45,017 Wybacz. 261 00:19:46,435 --> 00:19:50,522 Widzę, że oblał cię zimny pot. 262 00:19:51,190 --> 00:19:54,651 No zobacz, a ja tu, w Kalifornii, 263 00:19:54,735 --> 00:19:58,030 czuję zaledwie lekki podmuch bryzy. 264 00:19:58,113 --> 00:19:59,865 To mój dom! 265 00:20:00,574 --> 00:20:05,287 Dziś odwiedzam dom George’a Boscha, 266 00:20:05,370 --> 00:20:08,540 prostego chłopaka z farmy w Alabamie. 267 00:20:08,624 --> 00:20:11,043 Co to ma znaczyć? 268 00:20:11,710 --> 00:20:13,545 Dziękuję za zaproszenie. 269 00:20:14,546 --> 00:20:16,215 O rety! 270 00:20:16,298 --> 00:20:19,801 Cóż za serdeczne powitanie ze strony pańskiej rodziny. 271 00:20:19,885 --> 00:20:22,054 Prawdziwie amerykański uśmiech! 272 00:20:22,638 --> 00:20:27,100 Słońce, wpadając przez świetlik, oświetla przesadnie przestronny salon. 273 00:20:27,684 --> 00:20:30,520 Przypomina mi słońce Alabamy i moich rodziców. 274 00:20:31,396 --> 00:20:33,440 Jestem wdzięczny rodzicom. 275 00:20:33,523 --> 00:20:34,942 Kocham moją rodzinę. 276 00:20:35,484 --> 00:20:37,027 Kocham mój kraj. 277 00:20:37,653 --> 00:20:39,655 Kocham ludzkość. 278 00:20:39,738 --> 00:20:41,573 Gdzie jest ochrona? 279 00:20:42,532 --> 00:20:44,368 Synu, kochasz ojca? 280 00:20:44,868 --> 00:20:45,827 Bardzo! 281 00:20:47,204 --> 00:20:49,164 Ja też! 282 00:20:51,917 --> 00:20:54,795 Co sądzicie o rezydencji Boscha? 283 00:20:54,878 --> 00:20:57,256 Przemyśl swoje aroganckie życie. 284 00:20:57,339 --> 00:21:00,342 Przyjrzyj się swoim słabym punktom. 285 00:21:00,884 --> 00:21:03,136 Mam przeczucie, że na tym skorzystasz. 286 00:21:05,472 --> 00:21:07,057 No to do zobaczenia. 287 00:21:08,850 --> 00:21:10,602 Oczywiście nadajemy na żywo. 288 00:21:11,812 --> 00:21:15,107 Jesteśmy równi USA. 289 00:21:15,774 --> 00:21:19,861 Dopóki nasze prawa będą szanowane, zapewnię panu bezpieczeństwo. 290 00:21:21,154 --> 00:21:22,322 Proszę to rozważyć. 291 00:21:25,367 --> 00:21:26,368 Rozumiem. 292 00:21:26,952 --> 00:21:28,578 W porządku. 293 00:21:28,662 --> 00:21:30,372 Misja zakończona. 294 00:21:31,456 --> 00:21:34,418 Guevaru osiągnął niemożliwe. 295 00:21:34,501 --> 00:21:37,879 Wywalczył niepodległość na równych prawach. 296 00:21:38,630 --> 00:21:43,510 Ale dlaczego taki człowiek wylądował w więzieniu? 297 00:21:43,593 --> 00:21:44,886 To proste. 298 00:21:45,679 --> 00:21:47,306 A kto tu jest? 299 00:21:48,515 --> 00:21:49,641 Zgadza się. 300 00:21:50,392 --> 00:21:53,353 Najsilniejszy wojownik w Ameryce, 301 00:21:53,437 --> 00:21:55,397 Biscuit Oliva. 302 00:21:56,440 --> 00:22:00,319 Człowiek bez broni równy George’owi Boschowi, 303 00:22:00,944 --> 00:22:03,655 który jest cierniem w boku prezydenta, 304 00:22:03,739 --> 00:22:07,242 powstrzyma Olivę gołymi rękami. 305 00:22:07,326 --> 00:22:10,078 Dla Guevaru taka walka to atrakcja. 306 00:22:10,746 --> 00:22:12,664 Chce walczyć z Olivą. 307 00:22:12,748 --> 00:22:15,542 Zresztą jak wielu w tym więzieniu. 308 00:22:17,294 --> 00:22:20,047 Tak jak i ty, Baki. 309 00:23:46,174 --> 00:23:51,179 Napisy: Anna Piotrowska