1 00:00:06,090 --> 00:00:08,968 SERIAL NETFLIX 2 00:00:19,812 --> 00:00:20,813 Rex? 3 00:00:27,862 --> 00:00:31,282 Chryste, Anna, to też sobie zmyśliłaś? 4 00:00:38,748 --> 00:00:39,916 Jesteś tu. 5 00:00:42,168 --> 00:00:43,252 To się stało. 6 00:00:43,753 --> 00:00:45,129 Rozczarowana? 7 00:00:46,380 --> 00:00:47,673 Nie, po prostu… 8 00:00:49,175 --> 00:00:51,385 nigdy nie byłam z łobuzem. 9 00:00:52,178 --> 00:00:55,431 A ja nigdy nie byłem z grzeczną dziewczynką. 10 00:00:57,016 --> 00:00:58,559 Ale nie narzekam. 11 00:01:03,314 --> 00:01:04,690 Chcesz cukru? 12 00:01:05,399 --> 00:01:07,151 Wiem, gdzie go trzymasz. 13 00:01:10,071 --> 00:01:12,365 - Co robisz? - Francuskie omlety. 14 00:01:12,865 --> 00:01:14,867 Sekret tkwi w ubijaniu jajek. 15 00:01:15,368 --> 00:01:17,328 Wszyscy ubijają je za szybko. 16 00:01:17,954 --> 00:01:19,747 Nie można się spieszyć. 17 00:01:19,831 --> 00:01:20,790 A potem… 18 00:01:21,290 --> 00:01:24,585 trzeba je powoli gotować na małym ogniu. 19 00:01:29,132 --> 00:01:32,510 Wszystko robisz powoli i na małym ogniu? 20 00:01:34,262 --> 00:01:35,513 Co to znaczy? 21 00:01:36,639 --> 00:01:39,267 Nie wiem. Miało zabrzmieć seksownie. 22 00:01:42,395 --> 00:01:44,897 Ty zawsze jesteś seksowna. 23 00:01:50,486 --> 00:01:52,238 Nigdzie nie odchodź. 24 00:02:06,252 --> 00:02:07,879 Na ziemię! Ale już! 25 00:02:07,962 --> 00:02:09,338 Co się dzieje? 26 00:02:09,422 --> 00:02:11,757 Jesteś aresztowany za zabójstwo Chastity Linkous. 27 00:02:11,841 --> 00:02:12,967 Co, kurwa? 28 00:02:13,050 --> 00:02:16,053 Wszystko, co powiesz, może być użyte przeciw tobie. 29 00:02:16,137 --> 00:02:18,973 - Nic nie zrobiłem. - Masz prawo do adwokata. 30 00:02:19,056 --> 00:02:21,809 Jeśli cię nie stać, dostaniesz go z urzędu. 31 00:02:21,893 --> 00:02:25,104 Anna. Nie zrobiłem tego. Nic nie zrobiłem. 32 00:02:25,188 --> 00:02:27,190 Przysięgam, Anna. To nie ja. 33 00:02:27,273 --> 00:02:28,816 On to zrobił. 34 00:02:28,900 --> 00:02:31,027 A pani ma szczęście, że żyje. 35 00:02:51,297 --> 00:02:52,298 Chodźmy. 36 00:03:03,184 --> 00:03:07,188 Wydział do spraw wyłudzeń obserwował Rexa i Chastity od miesięcy. 37 00:03:07,271 --> 00:03:10,691 Podsłuchiwali ich telefony, by zdobyć dowody. 38 00:03:10,775 --> 00:03:12,944 Gdy znaleźliśmy jej ciało, 39 00:03:13,861 --> 00:03:17,990 podali nam lokalizację Rexa wraz z nakazem zatrzymania. 40 00:03:20,618 --> 00:03:22,245 Nie wierzę, że ją zabił. 41 00:03:22,328 --> 00:03:24,664 No to wyprowadzę panią z błędu. 42 00:03:26,958 --> 00:03:29,460 Wiesz, na kogo są te konta, Rex. 43 00:03:29,543 --> 00:03:31,254 Grozisz mi? 44 00:03:31,337 --> 00:03:34,465 Tak łatwo się mnie nie pozbędziesz, suko. 45 00:03:34,548 --> 00:03:37,218 Nie pozwolę ci się w to wrobić. 46 00:03:37,301 --> 00:03:38,469 Ale się boję. 47 00:03:38,552 --> 00:03:41,305 Przysięgam na Boga, że cię zabiję. 48 00:03:41,389 --> 00:03:44,058 Potnę cię na kawałki, żeby nikt cię nie… 49 00:03:44,600 --> 00:03:45,643 Mój Boże. 50 00:03:46,143 --> 00:03:48,020 Niech to zostanie między nami. 51 00:03:48,104 --> 00:03:51,732 Ale powinna pani wiedzieć, kogo ukrywała w spiżarni. 52 00:03:51,816 --> 00:03:54,944 Będę mieć kłopoty z powodu ukrywania zabójcy? 53 00:03:55,027 --> 00:03:59,991 Nie wiedziała pani, że to zabójca, więc to nie przestępstwo, a głupota. 54 00:04:00,074 --> 00:04:02,952 Zabawa w detektywa to niebezpieczna gra. 55 00:04:03,035 --> 00:04:07,331 Zrozumiałaby to pani, gdyby zobaczyła pocięte ciało Chastity. 56 00:04:09,333 --> 00:04:10,960 Dlaczego mnie nie zabił? 57 00:04:11,460 --> 00:04:14,380 Wie, co widziałam. Jestem świadkiem. 58 00:04:14,463 --> 00:04:15,715 Jest pani urocza. 59 00:04:15,798 --> 00:04:18,801 Może chciał panią najpierw wykorzystać. 60 00:04:20,886 --> 00:04:22,722 Kochałam się z mordercą. 61 00:04:24,807 --> 00:04:26,851 Z bezwzględnym mordercą. 62 00:04:27,893 --> 00:04:31,981 Tak po prostu wszedł do domu małej dziewczynki i jej ojca? 63 00:04:32,064 --> 00:04:33,858 A co z SMS-ami? 64 00:04:34,358 --> 00:04:37,695 Pokazał mi wiadomość, którą wysłała mu wczoraj. 65 00:04:37,778 --> 00:04:39,322 Pewnie ma jej telefon. 66 00:04:39,405 --> 00:04:43,451 Wysłał je do siebie jako alibi i do Neila z Seattle. 67 00:04:44,660 --> 00:04:45,578 Co tam? 68 00:04:46,245 --> 00:04:47,997 Dobra, już idę. 69 00:04:49,957 --> 00:04:53,002 Znaleźliśmy ślady krwi na podłodze. 70 00:04:53,961 --> 00:04:54,795 To… 71 00:04:55,296 --> 00:04:56,339 Co teraz? 72 00:04:56,922 --> 00:04:59,592 Ja wracam do pracy, a pani żyje dalej. 73 00:05:01,260 --> 00:05:02,678 Żyć dalej. 74 00:05:08,851 --> 00:05:10,519 Ale jak mam to zrobić? 75 00:05:26,202 --> 00:05:27,661 Zacznijmy od tego. 76 00:06:09,495 --> 00:06:12,331 TY TEŻ MOŻESZ ZOSTAĆ TAPICEREM 77 00:06:35,563 --> 00:06:37,648 - Cześć. - O, jesteś. 78 00:06:37,731 --> 00:06:39,817 Mam ekscytujące wieści. 79 00:06:39,900 --> 00:06:44,947 Zabawne, ja też mam ci do powiedzenia coś ekscytującego. 80 00:06:45,030 --> 00:06:46,907 Świetnie. Zrobimy paznokcie? 81 00:06:47,491 --> 00:06:49,034 Pewnie. Gdzie jesteś? 82 00:06:49,118 --> 00:06:50,119 Cóż… 83 00:06:51,328 --> 00:06:53,080 Pod twoim domem. 84 00:06:53,164 --> 00:06:54,582 - Cześć! - O Boże! 85 00:06:55,666 --> 00:06:57,001 Znów wpadłam. 86 00:06:57,585 --> 00:07:00,421 Wiem, przepraszam. Ale zadzwoniłam. 87 00:07:03,883 --> 00:07:05,634 Media się na to rzucą. 88 00:07:06,552 --> 00:07:10,222 Mój Boże, nie. Chcę, by wszystko wróciło do normy. 89 00:07:10,306 --> 00:07:13,476 No wiesz, cokolwiek można nazwać normą. 90 00:07:13,559 --> 00:07:17,062 Nie mam pojęcia, co robią normalni ludzie. 91 00:07:17,146 --> 00:07:19,148 Zakładam, że nie budzą się, 92 00:07:19,231 --> 00:07:22,693 by pić wino i patrzeć przez okno przez 12 godzin. 93 00:07:23,694 --> 00:07:26,780 Na przykład ja lubię zaczynać dzień od kawy. 94 00:07:27,823 --> 00:07:29,658 - Od kawy? - Tak. 95 00:07:30,451 --> 00:07:33,078 A potem biorę prysznic. 96 00:07:34,079 --> 00:07:36,999 - I robisz to każdego dnia? - No wiem. 97 00:07:37,791 --> 00:07:38,876 Tak. 98 00:07:38,959 --> 00:07:40,794 - Produktywnie. - Polecam. 99 00:07:43,464 --> 00:07:44,715 Przepraszam. 100 00:07:45,257 --> 00:07:46,133 Za co? 101 00:07:47,384 --> 00:07:48,844 Byłam złą przyjaciółką. 102 00:07:48,928 --> 00:07:50,846 - Przestań. - Mówię poważnie. 103 00:07:50,930 --> 00:07:54,892 Zostałaś przy mnie, gdy byłam na samym dnie. 104 00:07:55,684 --> 00:07:57,645 Gdy inni już by odeszli. 105 00:07:57,728 --> 00:07:59,897 Wielu przecież odeszło. 106 00:08:01,232 --> 00:08:02,233 Ale nie ty. 107 00:08:04,109 --> 00:08:05,861 Nie pozbędziesz się mnie. 108 00:08:06,820 --> 00:08:10,574 Czy to już koniec rozmowy o twojej nocy z mordercą? 109 00:08:10,658 --> 00:08:11,825 Też mam wieści. 110 00:08:11,909 --> 00:08:15,162 O rety, zdominowałam rozmowę? Tak mi przykro. 111 00:08:15,246 --> 00:08:17,414 Nie chciałam nic mówić, ale tak. 112 00:08:17,498 --> 00:08:19,416 Zanudziłam cię. Mów. 113 00:08:19,500 --> 00:08:21,168 Prawie zasnęłam. 114 00:08:22,920 --> 00:08:25,089 No więc Graham and Prine… 115 00:08:25,923 --> 00:08:28,425 otwiera nową galerię w SoHo. 116 00:08:28,509 --> 00:08:31,637 Potrzebują kogoś, kto to wszystko poprowadzi. 117 00:08:31,720 --> 00:08:34,848 - Wybrali cię? - Na razie chcą się spotkać. 118 00:08:34,932 --> 00:08:38,143 - Sloane, to niesamowite! - No wiem, wiem. 119 00:08:38,227 --> 00:08:41,063 Myślałam, że skoro raz ich zawiodłam… 120 00:08:41,146 --> 00:08:42,898 Wiedzą, że masz talent. 121 00:08:42,982 --> 00:08:45,568 Czyli wyjedziesz do Nowego Jorku? 122 00:08:45,651 --> 00:08:47,486 Nie mam jeszcze tej pracy. 123 00:08:47,987 --> 00:08:50,364 Ale jeśli ją dostanę… 124 00:08:51,490 --> 00:08:52,616 to tak. 125 00:08:53,200 --> 00:08:57,830 Właśnie poukładałam sobie życie, a ty wyjeżdżasz do Nowego Jorku. 126 00:08:57,913 --> 00:08:59,123 Nieźle. 127 00:08:59,206 --> 00:09:02,876 A nie mówiłaś, że się ciebie nie pozbędę? 128 00:09:02,960 --> 00:09:04,670 - To takie wyrażenie. - Czyli… 129 00:09:04,753 --> 00:09:06,171 To nie było na serio. 130 00:09:06,255 --> 00:09:09,133 - Tak się mówi. - Myślałam, że to na serio. 131 00:09:09,216 --> 00:09:10,509 Nie. 132 00:09:13,053 --> 00:09:14,555 Gadałaś z Neilem? 133 00:09:15,139 --> 00:09:15,973 Nie. 134 00:09:16,473 --> 00:09:18,100 Nie wiem, co powiedzieć. 135 00:09:19,059 --> 00:09:20,936 Strasznie mi go żal. 136 00:09:23,439 --> 00:09:26,692 Ale przynajmniej jest teraz singlem. 137 00:09:27,401 --> 00:09:28,319 Sloane. 138 00:09:29,028 --> 00:09:29,945 Co? 139 00:09:30,446 --> 00:09:32,740 Nie jest singlem? 140 00:09:42,124 --> 00:09:43,292 Buell? 141 00:09:44,126 --> 00:09:46,670 Cześć. Pomożesz mi z drzwiami? 142 00:09:47,713 --> 00:09:50,299 Mam klucze, ale, głupia sprawa… 143 00:09:51,258 --> 00:09:52,968 Mam mokre paznokcie. 144 00:09:53,052 --> 00:09:55,721 - Żaden problem, pani Anno. - Są tutaj. 145 00:09:55,804 --> 00:09:57,765 - No dobrze. - Dziękuję. 146 00:10:00,100 --> 00:10:02,269 Mógłbyś też otworzyć drzwi? 147 00:10:06,732 --> 00:10:08,776 Więcej nie robię paznokci. 148 00:10:08,859 --> 00:10:09,860 Jasne. 149 00:10:13,030 --> 00:10:14,198 Dziękuję. 150 00:10:16,200 --> 00:10:17,034 Buell… 151 00:10:18,035 --> 00:10:19,453 twoja ręka. 152 00:10:22,665 --> 00:10:25,292 A niech mnie, mam gwóźdź w dłoni. 153 00:10:33,801 --> 00:10:36,136 Może wejdziesz do środka? 154 00:10:36,220 --> 00:10:38,889 - Nie chcę sprawiać kłopotu. - Przestań. 155 00:10:38,972 --> 00:10:39,973 Chodź. 156 00:10:44,770 --> 00:10:45,771 Szlag. 157 00:10:49,733 --> 00:10:51,777 - Czy to boli? - Nie. 158 00:10:51,860 --> 00:10:54,029 Twardy z ciebie gość, Buell. 159 00:10:56,407 --> 00:10:59,952 - Przykro mi z powodu lakieru. - Nie przejmuj się. 160 00:11:02,413 --> 00:11:05,082 Dziękuję, że się pani o mnie troszczy. 161 00:11:05,165 --> 00:11:06,250 Oczywiście. 162 00:11:06,333 --> 00:11:10,170 Buell, pracujesz dla nas od tak dawna, że… 163 00:11:10,254 --> 00:11:11,714 Jesteś jak rodzina. 164 00:11:11,797 --> 00:11:14,174 Nie jest pani jak moja matka. 165 00:11:16,009 --> 00:11:20,097 Z ojcem też nie miałem lekko, ale opowiem pani innym razem. 166 00:11:26,895 --> 00:11:28,355 Była wyjątkowa. 167 00:11:31,608 --> 00:11:33,152 Jutro są jej urodziny. 168 00:11:34,778 --> 00:11:35,821 Pamiętam. 169 00:11:47,791 --> 00:11:51,295 Najlepszego, skarbie. Zrobiłam twoje ulubione danie. 170 00:11:51,378 --> 00:11:53,380 W NIEBIE NIE MA „JA” 171 00:11:57,426 --> 00:11:59,428 „Sto lat, aniołku. Tata”. 172 00:12:03,474 --> 00:12:04,850 Znalazł ci żółwia. 173 00:12:09,313 --> 00:12:12,149 Ostatnim razem miałam gorszy moment. 174 00:12:12,649 --> 00:12:14,568 Pewnie się o mnie martwiłaś. 175 00:12:14,651 --> 00:12:16,570 Ja też się martwiłam. 176 00:12:17,112 --> 00:12:19,698 Ale wiesz co? Chyba jakoś się ułoży. 177 00:12:20,365 --> 00:12:21,408 Tak myślę. 178 00:12:22,785 --> 00:12:26,330 Czuję, że burzowe chmury w końcu przeminęły. 179 00:12:27,414 --> 00:12:28,457 Cześć, Anna. 180 00:12:31,418 --> 00:12:33,253 Co tu robicie? 181 00:12:33,879 --> 00:12:35,047 Byliśmy… 182 00:12:35,547 --> 00:12:37,299 na pogrzebie Lisy. 183 00:12:38,300 --> 00:12:39,426 Chastity. 184 00:12:40,469 --> 00:12:41,678 Sam nie wiem. 185 00:12:45,140 --> 00:12:46,892 To miłe z twojej strony. 186 00:12:46,975 --> 00:12:48,310 Bo była oszustką? 187 00:12:50,103 --> 00:12:51,355 No cóż. 188 00:12:51,438 --> 00:12:52,940 Kimkolwiek była, 189 00:12:53,816 --> 00:12:55,692 nie zasłużyła na taki los. 190 00:12:57,820 --> 00:12:58,904 Co z Emmą? 191 00:13:00,697 --> 00:13:02,533 To dla niej tu jesteśmy. 192 00:13:03,700 --> 00:13:06,328 Wie tylko, że straciła kolejną osobę. 193 00:13:07,913 --> 00:13:10,249 Uznałem, że to da jej ukojenie. 194 00:13:10,332 --> 00:13:11,333 Czy coś. 195 00:13:13,460 --> 00:13:14,545 Co za bałagan. 196 00:13:15,337 --> 00:13:16,880 Mogę coś zrobić? 197 00:13:18,340 --> 00:13:19,341 Niby co? 198 00:13:19,925 --> 00:13:22,970 Zbudować wehikuł czasu i zmienić przeszłość. 199 00:13:27,975 --> 00:13:29,518 Wybacz zakaz zbliżania. 200 00:13:31,520 --> 00:13:33,105 Zrobiłabym to samo. 201 00:13:36,358 --> 00:13:37,776 Dziś są jej urodziny. 202 00:13:39,236 --> 00:13:41,822 Wszystkiego najlepszego, Elizabeth. 203 00:13:42,322 --> 00:13:44,032 Masz niesamowitą mamę. 204 00:13:45,117 --> 00:13:48,161 - Mogę przywitać się z Anną? - Oczywiście. 205 00:13:50,247 --> 00:13:51,081 Dzień dobry. 206 00:13:51,915 --> 00:13:52,749 Cześć, Emma. 207 00:13:53,250 --> 00:13:54,501 Czas na nas. 208 00:13:55,002 --> 00:13:57,379 - Miło było cię widzieć. - Zaczekaj. 209 00:14:02,009 --> 00:14:03,218 To dla ciebie. 210 00:14:05,178 --> 00:14:07,890 - To dla Elizabeth. - Chcę jej to dać. 211 00:14:11,393 --> 00:14:13,270 Życie jest dla żywych… 212 00:14:15,397 --> 00:14:17,274 tak jak zapiekanki. 213 00:14:18,901 --> 00:14:20,777 Może wpadniesz na kolację? 214 00:14:23,363 --> 00:14:24,406 Chętnie. 215 00:14:24,990 --> 00:14:26,325 No dobrze. Chodź. 216 00:14:35,959 --> 00:14:37,419 Najlepszego, skarbie. 217 00:14:45,052 --> 00:14:47,346 WYDZIAŁ ZABÓJSTW GRUPA ZADANIOWA 218 00:14:48,889 --> 00:14:49,973 Proszę. 219 00:14:50,057 --> 00:14:53,018 Tutaj. Nie wiem, jak mogliśmy to przegapić. 220 00:14:54,394 --> 00:14:55,771 To narzędzie zbrodni. 221 00:14:57,439 --> 00:14:58,482 O rety. 222 00:15:04,488 --> 00:15:05,697 Idzie burza. 223 00:15:09,117 --> 00:15:11,828 To nic, jesteś tu bezpieczna. 224 00:16:16,018 --> 00:16:18,812 Już zawsze będziecie tu wpadać na kawę? 225 00:16:19,688 --> 00:16:20,897 Możemy wejść? 226 00:16:21,481 --> 00:16:22,399 Pewnie. 227 00:16:25,402 --> 00:16:27,529 To funkcjonariusz Spitz. 228 00:16:29,406 --> 00:16:31,033 Mogę się rozejrzeć? 229 00:16:33,285 --> 00:16:34,286 Oczywiście. 230 00:16:36,747 --> 00:16:38,790 Co się dzieje? 231 00:16:39,833 --> 00:16:41,043 Proszę usiąść. 232 00:16:43,003 --> 00:16:44,004 Boję się. 233 00:16:44,588 --> 00:16:46,089 Wypuściliśmy Bakkego. 234 00:16:46,673 --> 00:16:48,925 - Jak to? - Miał mocne alibi. 235 00:16:49,426 --> 00:16:52,929 Nagranie z monitoringu potwierdza, że był w klubie. 236 00:16:53,013 --> 00:16:55,390 Jedyne, co zarżnął, to występ. 237 00:16:56,391 --> 00:16:59,227 O Boże. Nie rozumiem. 238 00:16:59,770 --> 00:17:00,979 Jeśli to nie on… 239 00:17:01,063 --> 00:17:03,356 Detektywie, musi pani to zobaczyć. 240 00:17:12,074 --> 00:17:13,241 Co masz? 241 00:17:13,325 --> 00:17:14,826 Wygląda tak samo. 242 00:17:14,910 --> 00:17:16,620 Co wygląda tak samo? 243 00:17:17,871 --> 00:17:21,500 - O co tu chodzi? - Znaleźliśmy narzędzie zbrodni. 244 00:17:21,583 --> 00:17:23,794 - Obok ciała Chastity. - I co? 245 00:17:23,877 --> 00:17:26,588 To był nóż do palet, taki jak te. 246 00:17:26,671 --> 00:17:27,881 Co to ma znaczyć? 247 00:17:28,381 --> 00:17:29,758 Myślicie, że to ja? 248 00:17:30,258 --> 00:17:33,678 Jaki miałabym powód, by zabić Chastity? 249 00:17:33,762 --> 00:17:36,056 Jaki? Może jej pani zazdrościła. 250 00:17:36,139 --> 00:17:37,557 To szaleństwo. 251 00:17:37,641 --> 00:17:40,977 Przystojniak, urocza dziewczynka, idealna rodzina. 252 00:17:41,061 --> 00:17:43,563 Co? O czym pani mówi? 253 00:17:43,647 --> 00:17:44,773 Nie ma… 254 00:17:45,315 --> 00:17:46,316 Detektywie. 255 00:17:46,983 --> 00:17:50,403 IDEALNA RODZINA 256 00:17:51,279 --> 00:17:52,697 Kiedy to namalowałam? 257 00:17:53,824 --> 00:17:56,618 Nie pamiętam, żebym to malowała. 258 00:17:56,701 --> 00:17:59,204 Pewnie wielu rzeczy pani nie pamięta. 259 00:18:02,249 --> 00:18:04,793 Proszę znaleźć dobrego adwokata. 260 00:18:04,876 --> 00:18:07,212 Nie trzeba. Nic nie zrobiłam. 261 00:18:07,295 --> 00:18:11,133 Więc pojedzie pani z nami i odpowie na kilka pytań. 262 00:18:41,329 --> 00:18:42,414 To nie ja. 263 00:18:50,714 --> 00:18:52,174 Wszystko dobrze? 264 00:20:46,913 --> 00:20:48,957 Napisy: Marta Racka