1 00:00:23,883 --> 00:00:26,803 Patrzyłaś na zegarek? Siedziałem tu godzinę. 2 00:00:26,883 --> 00:00:29,203 I jak dobrze ją spożytkowałeś! 3 00:00:29,283 --> 00:00:30,803 - Nurkowałam. - A jakże. 4 00:00:30,883 --> 00:00:34,563 Ale… mam dla ciebie to. 5 00:00:39,283 --> 00:00:41,723 W sklepie tego raczej nie przyjmą. 6 00:00:44,403 --> 00:00:45,643 Co mogę za to kupić? 7 00:00:46,403 --> 00:00:47,403 To. 8 00:00:52,163 --> 00:00:54,043 Serio? Stevie! 9 00:01:23,043 --> 00:01:25,163 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 10 00:01:46,803 --> 00:01:50,083 WYSPA CAPE MERCY TERRA AUSTRALIS 11 00:02:21,403 --> 00:02:27,083 ROZDZIAŁ IV — SS GOTHENBURG 12 00:02:59,043 --> 00:03:00,763 Co to robiło w pokoju Lauren? 13 00:03:17,283 --> 00:03:21,003 Bałam się szkód po sztormie, ale koralowce mają się świetnie. 14 00:03:21,083 --> 00:03:24,123 Musisz mi podać współrzędne Alveopora i Stylophora. 15 00:03:24,203 --> 00:03:25,523 Żadnych nie widziałam. 16 00:03:26,123 --> 00:03:29,243 A Montipora digitata? One są wszędzie. 17 00:03:30,363 --> 00:03:31,243 Nie. 18 00:03:31,763 --> 00:03:33,603 Rozglądałaś się tam w ogóle? 19 00:03:33,683 --> 00:03:35,563 Widziałaś tamte syreny? 20 00:03:36,403 --> 00:03:38,243 Pytam, czy się rozglądałaś. 21 00:03:38,323 --> 00:03:41,523 Tak, widziałam koralowce. Całe mnóstwo. 22 00:03:41,603 --> 00:03:43,043 Fajnie, że byłaś ze mną. 23 00:03:43,123 --> 00:03:45,523 Wyciągnęłaś mnie z domu na siłę. 24 00:03:49,443 --> 00:03:51,123 To nie twoja wina. 25 00:03:51,203 --> 00:03:53,283 Co nie jest moją winą? 26 00:03:54,643 --> 00:03:56,203 Że Lauren zniknęła. 27 00:03:59,003 --> 00:04:00,683 Miałam na nią zaczekać. 28 00:04:01,483 --> 00:04:06,123 Cokolwiek ją tam spotkało, nie byłabyś w stanie jej ocalić. 29 00:04:06,203 --> 00:04:07,283 Nie. 30 00:04:08,043 --> 00:04:11,163 Ona gdzieś czeka. A my ją znajdziemy. 31 00:04:13,723 --> 00:04:16,843 - Pamiętasz Glaucus atlanticus? - Znowu ten ślimak? 32 00:04:16,923 --> 00:04:20,363 To nie jest ślimak. Robiłam o tym całe badanie. 33 00:04:20,443 --> 00:04:22,443 Udowadniałam, że to inny gatunek. 34 00:04:22,523 --> 00:04:25,523 - Miałam gdzieś, że jest jadowity… - Tak, pamiętam. 35 00:04:25,603 --> 00:04:27,883 …dopóki nie trafiłam do szpitala. 36 00:04:30,403 --> 00:04:32,243 My nie odpuszczamy, Stevie. 37 00:04:33,283 --> 00:04:34,683 Mamy to w DNA. 38 00:04:35,883 --> 00:04:39,243 Ale musisz nauczyć się, kiedy upór pomaga osiągnąć cel… 39 00:04:40,163 --> 00:04:41,763 a kiedy robi ci krzywdę. 40 00:04:43,043 --> 00:04:45,243 Możesz zadzwonić do rodziców. 41 00:04:45,323 --> 00:04:48,483 - Przylecieliby raz-dwa. - Nie będę do nich dzwonić. 42 00:04:48,563 --> 00:04:51,243 Mają się martwić z drugiego końca świata? 43 00:04:51,883 --> 00:04:55,043 Poza tym niedługo znajdziemy Lauren. 44 00:04:59,163 --> 00:05:00,683 Musi mi wiele wyjaśnić. 45 00:05:02,923 --> 00:05:04,723 Co dokładnie powiedział Szef? 46 00:05:05,323 --> 00:05:06,763 Szukał notatnika. 47 00:05:06,843 --> 00:05:11,883 Bał się, że Lauren coś zapisała, a on nie chciał, żeby to wyszło na jaw. 48 00:05:11,963 --> 00:05:12,803 Ale co? 49 00:05:13,803 --> 00:05:16,163 Nie wiem. Mają jakiś rodzinny skandal? 50 00:05:16,243 --> 00:05:17,683 O niczym takim nie wiem. 51 00:05:18,243 --> 00:05:21,083 Ale gdyby coś takiego napisała, to właśnie tam. 52 00:05:21,803 --> 00:05:24,603 Skoro on go szukał, musimy go znaleźć pierwsze. 53 00:05:24,683 --> 00:05:26,483 W jej pokoju go nie ma. 54 00:05:27,883 --> 00:05:30,323 - Najlepiej poszukać w klubie. - Jedziemy. 55 00:05:45,283 --> 00:05:47,163 Dzień dobry, babciu! 56 00:05:51,323 --> 00:05:52,523 Doskonale! 57 00:05:52,603 --> 00:05:54,563 Świetnie, wnusiu. 58 00:05:59,603 --> 00:06:00,443 Cudownie. 59 00:06:00,523 --> 00:06:01,603 A mój ojciec mówi: 60 00:06:01,683 --> 00:06:06,323 „Brad, możesz inwestować, sprzedawać, ale nie możesz płakać mi w rękaw”. 61 00:06:07,003 --> 00:06:08,283 Dzień dobry, mamo. 62 00:06:08,803 --> 00:06:11,963 - Brad, co za niespodzianka! - Jak miło, że jesteś. 63 00:06:12,043 --> 00:06:14,283 Wyglądasz… na wypoczętą. 64 00:06:14,363 --> 00:06:15,203 Dziękuję. 65 00:06:18,843 --> 00:06:20,163 John! 66 00:06:20,243 --> 00:06:23,803 Widzę, że sieć komórkowa znów działa. Cudownie. 67 00:06:24,363 --> 00:06:26,803 - Syrników? - Nie, dziękuję. 68 00:06:27,803 --> 00:06:29,923 - Anna? - No, może jednego. 69 00:06:31,483 --> 00:06:34,803 A nie! Najpierw moje leki. 70 00:06:38,963 --> 00:06:40,083 Pójdę po nie. 71 00:06:40,163 --> 00:06:42,163 - Co z latarnią? - Są w kuchni. 72 00:06:43,243 --> 00:06:44,443 Robi się. 73 00:06:44,523 --> 00:06:46,523 Nie będzie gotowa na festiwal? 74 00:06:48,203 --> 00:06:49,403 KLUB NURKOWY 75 00:06:50,163 --> 00:06:52,523 Czego dokładnie szukamy? 76 00:06:52,603 --> 00:06:55,483 Drewniana okładka, z przodu nazwisko Lauren, 77 00:06:55,563 --> 00:06:56,603 format książki. 78 00:07:14,243 --> 00:07:16,363 Latarnia morska została zalana. 79 00:07:16,443 --> 00:07:18,243 Oślepia wszystkie statki. 80 00:07:18,323 --> 00:07:21,043 Nie słuchaj tych starych rybaków. 81 00:07:21,123 --> 00:07:25,883 Krzyczą, że widzą Latającego Holendra, kiedy tylko ptak przeleci za nisko. 82 00:07:25,963 --> 00:07:30,723 Cokolwiek się dzieje, pożera cały budżet. Musimy urządzić galę charytatywną. 83 00:07:30,803 --> 00:07:34,443 Powinnaś powierzyć to Annie. 84 00:07:35,403 --> 00:07:36,803 Świetny pomysł. 85 00:07:36,883 --> 00:07:38,763 Anna nie jest gotowa. 86 00:07:38,843 --> 00:07:42,483 Latem organizowałam przyjęcie i wyszło doskonale. 87 00:07:43,243 --> 00:07:46,723 Brakuje ci obycia, którego wymaga planowanie takiej imprezy. 88 00:07:46,803 --> 00:07:50,963 Udowodniłaś to spóźnieniem na urodziny własnej babki. 89 00:07:51,043 --> 00:07:53,883 Moim zdaniem Anna spisałaby się świetnie. 90 00:07:58,283 --> 00:07:59,723 Jestem przegłosowana. 91 00:08:01,523 --> 00:08:02,723 Tu masz wytyczne. 92 00:08:03,523 --> 00:08:05,363 Ale sala nie ma pianina. 93 00:08:05,443 --> 00:08:07,563 Będziesz musiała je przywieźć. 94 00:08:07,643 --> 00:08:11,403 Żaden problem. Przyjęcie będzie tryumfem, mamo. 95 00:08:13,043 --> 00:08:14,283 To się okaże. 96 00:08:15,123 --> 00:08:17,843 Brad, jak się ma twoja mama? 97 00:08:17,923 --> 00:08:20,283 Świetnie, dziękuję. 98 00:08:20,363 --> 00:08:23,323 Ostatnio jest bardzo zajęta krajową polityką. 99 00:08:23,403 --> 00:08:24,363 Ma dużo pracy. 100 00:08:24,443 --> 00:08:28,483 Obecnie zajmuje się ochroną środowiska na Cape Mercy. 101 00:08:28,563 --> 00:08:30,443 Miasteczko na tym skorzysta. 102 00:08:30,523 --> 00:08:32,323 Dzień dobry! 103 00:08:32,403 --> 00:08:35,163 Co za miła niespodzianka, że was tu widzę! 104 00:08:35,243 --> 00:08:36,883 To nasza weranda. 105 00:08:37,803 --> 00:08:41,723 Poza przyszłością miasteczka myślałem też o naszej przyszłości. 106 00:08:41,803 --> 00:08:46,163 Warto planować ją jak najwcześniej. A mój plan jest już gotowy. 107 00:08:46,243 --> 00:08:48,283 Pójdę na te same studia co tata, 108 00:08:48,363 --> 00:08:51,963 zostanę managerem i oświadczę się niezwykłej kobiecie. 109 00:08:53,803 --> 00:08:56,403 We francuskiej knajpce. Tak jak tata. 110 00:08:56,963 --> 00:09:00,523 Było przemiło, ale mamy coś do załatwienia. 111 00:09:00,603 --> 00:09:03,083 - Pamiętasz, Anna? - Wcale nie mamy. 112 00:09:03,163 --> 00:09:06,323 No wiesz… to coś. 113 00:09:07,163 --> 00:09:09,083 No tak, oczywiście! 114 00:09:09,683 --> 00:09:11,523 - No cóż… - Pyszności, babciu. 115 00:09:22,443 --> 00:09:23,483 Pusto. 116 00:09:25,043 --> 00:09:26,043 Pusto. 117 00:09:28,523 --> 00:09:31,763 - Znalazłaś ją w pokoju Lauren? - Tak. 118 00:09:32,883 --> 00:09:34,403 I spytałaś o nią Haydena? 119 00:09:37,643 --> 00:09:38,483 Tak. 120 00:09:39,003 --> 00:09:42,163 A on nie miał wytłumaczenia? 121 00:09:42,243 --> 00:09:43,083 Zgadza się. 122 00:09:44,123 --> 00:09:46,563 Lauren by ci tego nie zrobiła. Ani sobie. 123 00:09:46,643 --> 00:09:50,243 Więc co to znaczy? Lauren zawsze lubiła Haydena. 124 00:09:50,323 --> 00:09:52,403 Była dla niego miła. 125 00:09:52,483 --> 00:09:54,563 Ja jestem miła dla telemarketerów, 126 00:09:54,643 --> 00:09:57,683 ale to nie znaczy, że zmienię dostawcę Internetu. 127 00:09:57,763 --> 00:09:58,923 Musimy ją znaleźć. 128 00:10:00,683 --> 00:10:03,283 - Jeśli żyje. - Żyje. 129 00:10:03,883 --> 00:10:05,843 Bo ja ją zabiję. 130 00:10:14,403 --> 00:10:16,403 Pamiętasz już sygnały? 131 00:10:17,323 --> 00:10:18,283 „Dobrze”. 132 00:10:18,843 --> 00:10:19,683 „W górę”. 133 00:10:19,763 --> 00:10:20,803 „W dół”. 134 00:10:21,443 --> 00:10:22,443 „Problem”. 135 00:10:23,563 --> 00:10:24,563 „Oddychaj”. 136 00:10:25,083 --> 00:10:26,083 „Oddychaj”. 137 00:10:46,243 --> 00:10:47,243 Przepraszam, ja… 138 00:10:48,443 --> 00:10:51,043 Zanurzyłam się i nie mogłam oddychać, i… 139 00:10:51,123 --> 00:10:51,963 Co widzisz? 140 00:10:56,043 --> 00:10:57,403 Wodę… 141 00:10:59,443 --> 00:11:00,523 niebo… 142 00:11:02,443 --> 00:11:03,363 ciebie. 143 00:11:03,923 --> 00:11:08,723 Najlepszym lekarstwem na strach jest głęboki wdech. 144 00:11:09,323 --> 00:11:12,643 Nic, czego się boisz, nie jest tak groźne jak panika. 145 00:11:15,643 --> 00:11:18,523 To trudne. A dziewczyny są w wodzie takie wolne. 146 00:11:19,443 --> 00:11:23,243 Wolność jest wtedy, kiedy pokona się trudności. 147 00:11:26,323 --> 00:11:28,203 Dobrze. Jestem gotowa. 148 00:11:46,243 --> 00:11:50,483 Ale bym chciała zobaczyć te wraki. Macie tu krystaliczną wodę. 149 00:11:51,123 --> 00:11:52,363 Nie wszędzie. 150 00:11:52,443 --> 00:11:56,243 Widoczność potrafi spaść szybko i bez ostrzeżenia. 151 00:11:56,323 --> 00:12:00,363 Ogólnie rzecz biorąc, w tej okolicy widoczność zwykle jest dobra. 152 00:12:00,443 --> 00:12:03,363 Widać na od 10 do 40 metrów do przodu. 153 00:12:03,443 --> 00:12:06,683 Ale tutaj widoczność jest okropna. 154 00:12:06,763 --> 00:12:10,283 Jest ciemno, mroczno… Kto wie, co tam leży. 155 00:12:16,203 --> 00:12:18,923 GWIAZDA PRZEWODNIA 156 00:12:21,683 --> 00:12:23,563 To nie ma sensu. 157 00:12:24,283 --> 00:12:27,643 Mamy o jeden notatnik mniej i o jedną monetę więcej. 158 00:12:28,483 --> 00:12:31,043 To nie jest jakaś tam moneta. 159 00:12:32,363 --> 00:12:36,363 Pięknie wczoraj śpiewałaś, Camille. Mamy szczęście, że wróciłaś. 160 00:12:36,443 --> 00:12:38,123 To kopalnia wspomnień. 161 00:12:38,203 --> 00:12:41,563 - Pamiętasz nasz występ? - Scenki z Dziadka do orzechów? 162 00:12:41,643 --> 00:12:43,323 Zostawili otwarty schowek. 163 00:12:43,403 --> 00:12:46,963 - I wypiłyśmy całe kakao. - Wylałaś je na swoje tutu. 164 00:12:47,043 --> 00:12:50,123 - Ale i tak zatańczyłam. - Twoja mama się wściekła. 165 00:12:50,763 --> 00:12:54,123 Pamiętam, jaka byłaś upaćkana, kiedy cię odciągała. 166 00:12:54,203 --> 00:12:55,563 Dzięki. 167 00:12:57,923 --> 00:13:00,523 - Miło było cię zobaczyć. - Ciebie też. 168 00:13:00,603 --> 00:13:01,603 Pa! 169 00:13:04,123 --> 00:13:06,963 To jasne, że robili coś nie w porządku. 170 00:13:07,043 --> 00:13:09,883 - Nie patrz tak na mnie. - Pleciesz bzdury. 171 00:13:13,243 --> 00:13:15,683 Wyluzuj, dziś pracuje w marinie. 172 00:13:15,763 --> 00:13:17,403 Dzięki Bogu. 173 00:13:17,483 --> 00:13:22,163 - Mówiłem, że to nie szczyt marzeń. - Nie narzekam. Dzięki za fuchę. 174 00:13:22,243 --> 00:13:26,043 Okazuje się, że zwolnienie warunkowe kiepsko wygląda w CV. 175 00:13:26,603 --> 00:13:30,483 Ale pracując tutaj i w Gwieździe, jakoś spłacę te grzywny. 176 00:13:30,563 --> 00:13:31,803 Ile ci zasądzili? 177 00:13:31,883 --> 00:13:34,483 Jeśli na osiem miesięcy zapomnę o weekendach, 178 00:13:34,563 --> 00:13:35,883 wciąż się nie wypłacę. 179 00:13:36,563 --> 00:13:38,363 To krok w dobrą stronę. 180 00:13:38,963 --> 00:13:43,763 Wiem, że kiepsko tu płacą, ale lubię te zakwasy w rękach. 181 00:13:43,843 --> 00:13:46,603 Czuję wtedy, że coś zrobiłem. 182 00:13:47,283 --> 00:13:50,163 Nie lecisz ratować rodzinnej farmy, Supermanie? 183 00:13:50,843 --> 00:13:53,563 - Fajnie, że wróciłeś. - Też się cieszę. 184 00:13:55,403 --> 00:13:56,483 No więc… 185 00:13:57,483 --> 00:13:59,483 mam licencję nurka! 186 00:13:59,563 --> 00:14:01,883 I już prawie jesteś tutejsza. 187 00:14:01,963 --> 00:14:04,643 - Siadaj. - Padam z nóg. 188 00:14:06,243 --> 00:14:07,163 Jakieś wieści? 189 00:14:07,843 --> 00:14:09,923 Tak. Opowiedz o monecie. 190 00:14:10,443 --> 00:14:11,363 No cóż… 191 00:14:12,883 --> 00:14:14,363 to moja moneta miłości. 192 00:14:14,923 --> 00:14:16,483 Była w pokoju Lauren. 193 00:14:16,563 --> 00:14:18,043 Widziałeś się ze Stevie? 194 00:14:19,643 --> 00:14:20,603 Trochę. 195 00:14:21,323 --> 00:14:23,123 Ale muszę nad tym popracować. 196 00:14:23,723 --> 00:14:24,723 Ciągle zakochany? 197 00:14:27,123 --> 00:14:28,243 Powiedzmy. 198 00:14:29,443 --> 00:14:30,643 A ty jak żyjesz? 199 00:14:33,043 --> 00:14:35,283 Spędzałem z Lauren za mało czasu. 200 00:14:36,203 --> 00:14:39,043 Ostatnio wydawała się rozkojarzona. 201 00:14:47,443 --> 00:14:48,883 To musiało być pianino? 202 00:14:49,443 --> 00:14:52,443 Nie mogłyśmy wziąć leciutkich bongosów? 203 00:14:53,083 --> 00:14:57,323 Tematem imprezy jest karnawał. A to oznacza żwawą muzykę na pianinie. 204 00:14:58,083 --> 00:14:59,923 Matka wyprała ci mózg. 205 00:15:00,003 --> 00:15:02,203 Ja tylko chcę, żeby było idealnie. 206 00:15:02,283 --> 00:15:05,603 - Albo będziesz miała załamanie nerwowe. - Pewnie tak. 207 00:15:08,243 --> 00:15:11,443 - Gdzie jest notatnik Lauren? - Nie wiem, Lizzie. 208 00:15:11,523 --> 00:15:14,043 A co moneta Haydena robiła w jej pokoju? 209 00:15:14,123 --> 00:15:16,643 Myślę, że nasze domysły są błędne. 210 00:15:16,723 --> 00:15:20,763 Mówisz o monecie, notatniku czy konflikcie Anny z matką? 211 00:15:21,523 --> 00:15:25,363 O monecie. Ona nie znaczy, że Hayden i Lauren… no wiesz. 212 00:15:25,443 --> 00:15:26,963 To co ona oznacza? 213 00:15:27,043 --> 00:15:29,563 Inteligencja to świadomość niewiedzy. 214 00:15:29,643 --> 00:15:31,563 Nie wiem, co oni robili. 215 00:15:31,643 --> 00:15:34,083 Ja wiem, że Hayden to łamacz serc. 216 00:15:34,163 --> 00:15:36,683 Weźcie mnie przejedźcie tym pianinem. 217 00:15:36,763 --> 00:15:40,483 Łamie ci serce, rzucasz go, odzyskuje cię minimalnym wysiłkiem, 218 00:15:40,563 --> 00:15:43,563 a gdy myślisz, że się zmienił, znowu łamie ci serce. 219 00:15:43,643 --> 00:15:47,683 Haydenowi nie można ufać. Ale co, jeśli Lauren też nie można? 220 00:15:48,523 --> 00:15:50,163 Nie mów tak! 221 00:15:50,243 --> 00:15:53,043 Lauren miała dyscyplinę, miała zasady, miała… 222 00:15:53,123 --> 00:15:55,923 Ma dyscyplinę! Ma zasady! 223 00:15:56,003 --> 00:16:00,123 No wybacz. Kto jak kto, ale ty nie masz prawa się na nią gniewać. 224 00:16:00,203 --> 00:16:04,563 Nie wiedziałam, że zaginie! Jeździłyśmy tam setki razy. 225 00:16:05,603 --> 00:16:08,523 Obiecałam zaczekać, ale była burza, ściemniło się… 226 00:16:08,603 --> 00:16:10,283 - Wystraszyłam się! - Pomocy! 227 00:16:10,363 --> 00:16:11,883 Myślisz, że nie żałuję? 228 00:16:11,963 --> 00:16:13,723 - Nie, ja… - Nikt cię nie wini. 229 00:16:13,803 --> 00:16:15,243 Dziewczyny, pianino! 230 00:16:27,723 --> 00:16:29,443 Hayden wszystko psuje. 231 00:16:32,403 --> 00:16:33,643 Mam na imię Izzie. 232 00:16:46,163 --> 00:16:48,483 Pianina są wytrzymałe, prawda? 233 00:16:52,123 --> 00:16:53,163 Przepraszam. 234 00:17:12,723 --> 00:17:14,123 Możemy pogadać? 235 00:17:15,963 --> 00:17:17,403 Jak mnie znalazłeś? 236 00:17:18,723 --> 00:17:22,763 Pchałaś przez miasto pianino. Na tej wyspie to wydarzenie. 237 00:17:27,843 --> 00:17:29,363 Chcę się wytłumaczyć. 238 00:17:30,163 --> 00:17:32,563 Miałeś cały dzień na wymyślenie ściemy. 239 00:17:41,123 --> 00:17:42,563 Skąd masz jej notatnik? 240 00:18:01,363 --> 00:18:02,843 Lauren miała śpiewać. 241 00:18:07,043 --> 00:18:08,003 Nieważne. 242 00:18:08,083 --> 00:18:09,483 BLISKO 243 00:18:09,563 --> 00:18:10,643 No dobra. 244 00:18:14,843 --> 00:18:17,403 Chciałem być twym słońcem 245 00:18:19,883 --> 00:18:22,563 Co dzień ci radość nieść 246 00:18:22,643 --> 00:18:29,043 Być światłem dnia W najczarniejszą noc 247 00:18:30,883 --> 00:18:33,163 Dobrze wiesz, że 248 00:18:35,803 --> 00:18:37,683 Czasem mnie ogarnia mrok 249 00:18:38,723 --> 00:18:45,643 I uciec chcesz Przed mym zmierzchem gdzieś 250 00:18:46,723 --> 00:18:49,323 Bo nie jest łatwo 251 00:18:51,603 --> 00:18:54,483 Z kimś takim jak ja 252 00:18:54,563 --> 00:18:57,723 Lecz byłem ci bliski 253 00:18:59,723 --> 00:19:04,563 I zawsze znajdę cię 254 00:19:05,323 --> 00:19:07,803 Moje błędy 255 00:19:09,243 --> 00:19:10,883 Zraniły nas 256 00:19:10,963 --> 00:19:13,163 Przecież wiesz 257 00:19:14,723 --> 00:19:17,003 Za jakiś czas 258 00:19:18,603 --> 00:19:21,083 Ułoży się 259 00:19:21,163 --> 00:19:26,043 Ostatnią szansę, proszę, daj 260 00:19:28,683 --> 00:19:34,003 A znów będziemy tak blisko 261 00:19:35,003 --> 00:19:37,283 Jak nikt 262 00:19:43,003 --> 00:19:44,483 Bo jesteś moją królową. 263 00:19:47,963 --> 00:19:49,603 Zawsze byłaś. 264 00:19:54,843 --> 00:19:56,323 Lauren mi pomagała. 265 00:19:57,603 --> 00:20:00,203 To miała być niespodzianka czy coś. 266 00:20:02,723 --> 00:20:04,603 Potrzebowaliśmy nowej piosenki. 267 00:20:06,323 --> 00:20:07,923 Ale trochę tym namieszałem. 268 00:20:09,003 --> 00:20:10,003 No. 269 00:20:11,443 --> 00:20:12,563 Troszeczkę. 270 00:20:27,203 --> 00:20:30,403 Miałaś rację, robili coś romantycznego! 271 00:20:31,603 --> 00:20:33,283 Nie wiedziałam, że grasz. 272 00:20:33,923 --> 00:20:37,283 Przy tobie chcę być lepszą osobą. 273 00:20:37,883 --> 00:20:39,483 To jest notatnik Lauren? 274 00:20:43,283 --> 00:20:44,643 A ona ci go dała? 275 00:20:46,003 --> 00:20:47,323 Chciałem poćwiczyć. 276 00:20:49,123 --> 00:20:51,283 I znowu ją straciłyśmy. 277 00:20:51,363 --> 00:20:54,563 - A co z monetą? - Nie wiem. 278 00:20:55,163 --> 00:21:00,483 Widziała ją z tysiąc razy, ale nagle się nią zainteresowała. 279 00:21:01,363 --> 00:21:02,843 Chciała ją pożyczyć. 280 00:21:05,683 --> 00:21:06,843 No więc… 281 00:21:08,523 --> 00:21:09,723 oddasz mi ją? 282 00:21:10,843 --> 00:21:11,923 Rozważę to. 283 00:21:15,403 --> 00:21:16,323 Spoko. 284 00:21:26,963 --> 00:21:29,243 Hayden jest pełen niespodzianek. 285 00:21:29,963 --> 00:21:31,963 Naprawdę wyjdziesz za Brada? 286 00:21:32,603 --> 00:21:36,003 Piosenki miłosnej nigdy mi nie napisał. 287 00:21:36,083 --> 00:21:37,163 To fakt. 288 00:21:38,403 --> 00:21:40,283 Może Hayden da mu parę rad. 289 00:21:43,123 --> 00:21:45,363 Jedna tajemnica rozwiązana. 290 00:21:53,283 --> 00:21:55,763 Na pewno z łodzią nie jest aż tak źle. 291 00:21:55,843 --> 00:21:58,563 Jasne! Potrzebuje tylko trochę miłości. 292 00:21:58,643 --> 00:22:00,683 Zaraz znowu będzie pływała. 293 00:22:01,683 --> 00:22:04,603 Tak. Tak trzymać! 294 00:22:26,323 --> 00:22:27,323 Ale zabawa. 295 00:22:38,163 --> 00:22:39,123 Co to jest? 296 00:22:40,923 --> 00:22:43,123 „Spytać LK?”? 297 00:22:43,763 --> 00:22:44,763 Nie wiem. 298 00:22:55,643 --> 00:22:59,803 „Lauren, jutro o 19.00. Spotkanie aktualne?” 299 00:23:00,923 --> 00:23:02,123 Kim jest „LK”? 300 00:23:51,083 --> 00:23:57,363 Napisy: Juliusz P. Braun