1 00:00:01,416 --> 00:00:04,333 ROK 1995 2 00:00:04,333 --> 00:00:05,458 Jestem Nick Fury. 3 00:00:05,458 --> 00:00:07,333 Od sześciu lat za biurkiem. 4 00:00:07,333 --> 00:00:09,833 Kombinuję, skąd nadejdzie wróg. 5 00:00:09,833 --> 00:00:11,500 To operacja T.A.R.C.Z.Y. 6 00:00:11,500 --> 00:00:14,291 Nawet przez myśl mi nie przeszło, że spadnie z nieba. 7 00:00:16,000 --> 00:00:18,666 Mówisz, że to coś wyglądało jak Coulson? 8 00:00:18,666 --> 00:00:19,916 Nawet gadało jak on. 9 00:00:20,583 --> 00:00:21,666 Zmiennokształtni. 10 00:00:21,666 --> 00:00:24,458 Nikomu nie można ufać. Nawet naszym. 11 00:00:25,125 --> 00:00:27,833 Jestem tutaj w mojej prawdziwej postaci. 12 00:00:28,708 --> 00:00:29,833 Żadnych podstępów. 13 00:00:29,833 --> 00:00:31,458 Chcę tylko pogadać. 14 00:00:32,375 --> 00:00:35,791 Moi rodacy żyli jak uchodźcy, byli bezdomni. 15 00:00:35,791 --> 00:00:37,500 - Talos! - Soren. 16 00:00:38,416 --> 00:00:42,875 A garstka, która jakimś cudem przetrwała, zostanie wyrżnięta w pień, 17 00:00:42,875 --> 00:00:45,916 Są jeszcze tysiące uchodźców, rozrzuconych po galaktyce. 18 00:00:45,916 --> 00:00:47,833 To dopiero początek. 19 00:00:54,291 --> 00:00:55,500 Nie byliby tutaj bezpieczni. 20 00:00:56,583 --> 00:00:57,875 Muszą mieć własny dom. 21 00:01:12,875 --> 00:01:19,083 ROK 1997 22 00:01:19,875 --> 00:01:25,333 BRIXTON, LONDYN 23 00:01:37,250 --> 00:01:39,416 Varra. Witaj. 24 00:01:39,416 --> 00:01:40,583 Dziękuję, Fury. 25 00:01:41,250 --> 00:01:42,833 Chcę ci kogoś przedstawić. 26 00:01:44,416 --> 00:01:45,625 To jest Gravik. 27 00:01:46,708 --> 00:01:47,541 Gravik. 28 00:01:54,875 --> 00:01:58,208 Jego rodzice zginęli, walcząc do końca z siłami Kree. 29 00:01:58,208 --> 00:02:04,041 On zdołał się wyrwać z okrążenia, sam pilotował statek. 30 00:02:04,041 --> 00:02:07,208 Jest bystry. Zna sztukę przetrwania. 31 00:02:08,666 --> 00:02:10,291 Przyda się nam ktoś taki. 32 00:02:10,291 --> 00:02:11,541 To dzieciak. 33 00:02:12,375 --> 00:02:13,833 Tylko w oczach ludzi. 34 00:02:15,500 --> 00:02:16,791 Pogadaj z nim. 35 00:02:26,166 --> 00:02:29,791 Gravik. Współczuję z powodu rodziców. 36 00:02:31,208 --> 00:02:32,708 Zginęli piękną śmiercią. 37 00:02:33,500 --> 00:02:34,625 Nie wątpię. 38 00:02:36,458 --> 00:02:37,750 Ale nasza praca, 39 00:02:39,666 --> 00:02:41,916 wiesz, jest niebezpieczna. 40 00:02:44,000 --> 00:02:45,250 Nie boję się. 41 00:02:50,250 --> 00:02:51,583 Tak, to widać. 42 00:03:00,666 --> 00:03:05,166 Dziękuję wszystkim za przybycie. 43 00:03:06,666 --> 00:03:09,416 Wiem, że... wiele przeszliście. 44 00:03:11,500 --> 00:03:16,458 Szukaliśmy domu, a znaleźliśmy wojnę. 45 00:03:17,625 --> 00:03:18,541 I nienawiść. 46 00:03:20,583 --> 00:03:22,333 Każdy z nas kogoś stracił. 47 00:03:23,875 --> 00:03:24,875 Niektórzy wszystkich. 48 00:03:26,333 --> 00:03:32,500 Nasz gatunek rozpierzchł się po całej galaktyce, 49 00:03:32,500 --> 00:03:37,041 ale ci z was, którzy odważyli się odbyć podróż na Ziemię, 50 00:03:37,041 --> 00:03:41,083 mieli jeden powód. 51 00:03:43,541 --> 00:03:44,708 Jest nim ten człowiek. 52 00:03:47,041 --> 00:03:50,375 Mam do niego zaufanie. 53 00:03:51,208 --> 00:03:53,291 A wiecie, że niełatwo je zdobyć. 54 00:03:56,041 --> 00:03:57,083 Dziękuję, Talos. 55 00:03:59,583 --> 00:04:02,916 Przyjaciele. Od początku... 56 00:04:03,916 --> 00:04:05,000 Mała poprawka. 57 00:04:05,000 --> 00:04:08,458 Prawie od początku znajomości z Talosem 58 00:04:09,250 --> 00:04:13,416 wierzę, że ludzie i Skrullowie mogą pomóc sobie nawzajem. 59 00:04:16,541 --> 00:04:20,166 Świat stoi w obliczu poważnego zagrożenia. 60 00:04:20,166 --> 00:04:21,750 I liczę na waszą pomoc. 61 00:04:22,916 --> 00:04:26,791 Musielibyście przyjąć nowe tożsamości 62 00:04:28,083 --> 00:04:29,458 i to na dłużej. 63 00:04:30,583 --> 00:04:33,541 Obiecuję wam jedno. 64 00:04:34,666 --> 00:04:37,750 Jeśli zgodzicie się bronić mojego świata, 65 00:04:38,500 --> 00:04:42,750 Carol Danvers i ja znajdziemy nowy świat dla was. 66 00:04:45,208 --> 00:04:46,958 Kto pierwszy złoży przysięgę? 67 00:04:54,125 --> 00:04:55,125 Dziękuję, Soren. 68 00:04:59,041 --> 00:05:01,333 Masz odważną matkę, G'iah. 69 00:05:31,875 --> 00:05:33,416 Jeśli dochowacie przysięgi, 70 00:05:35,583 --> 00:05:36,791 ja dotrzymam słowa. 71 00:06:23,666 --> 00:06:24,791 Co robicie? 72 00:06:26,291 --> 00:06:27,541 Puść mnie. 73 00:06:27,541 --> 00:06:31,875 Jestem Amerykaninem! 74 00:06:46,791 --> 00:06:47,875 Jestem Amerykaninem! 75 00:08:32,166 --> 00:08:34,375 NA PODSTAWIE KOMIKSÓW MARVELA 76 00:08:47,708 --> 00:08:51,958 TAJNA INWAZJA 77 00:09:13,208 --> 00:09:14,375 {\an8}Słucham? 78 00:09:14,375 --> 00:09:16,833 {\an8}Szukamy czarnego Amerykanina. 79 00:09:16,833 --> 00:09:19,000 {\an8}Widziała pani kogoś takiego? 80 00:09:22,583 --> 00:09:24,916 {\an8}Czarnego Amerykanina? 81 00:09:24,916 --> 00:09:26,958 {\an8}W pociągu Moskwa - Warszawa? 82 00:09:28,750 --> 00:09:31,708 {\an8}Łatwiej tu spotkać kosmitę. 83 00:09:34,166 --> 00:09:35,500 {\an8}Przyjemnej podróży. 84 00:09:45,250 --> 00:09:46,333 Poszli sobie. 85 00:10:03,416 --> 00:10:05,208 Odzywała się G'iah? 86 00:10:06,333 --> 00:10:07,750 Nie. Jeszcze nie. 87 00:10:23,166 --> 00:10:28,291 Odbywałem z matką długie podróże koleją do Detroit. 88 00:10:29,500 --> 00:10:32,875 Wtedy nie podróżowało się tak elegancko. 89 00:10:34,000 --> 00:10:37,333 W Alabamie musieliśmy wsiadać do wagonu dla kolorowych. 90 00:10:38,500 --> 00:10:43,208 Było gorąco, duszno. Toaleta wiecznie zepsuta. 91 00:10:45,000 --> 00:10:47,583 Wagon restauracyjny był tylko dla białych. 92 00:10:48,625 --> 00:10:54,875 Więc braliśmy smażonego kurczaka, chleb, faszerowane jajka i ciasto. 93 00:10:57,916 --> 00:11:01,791 Pół godziny po odjeździe po kurczaku nie było już śladu. 94 00:11:01,791 --> 00:11:04,000 Zbyt ładnie pachniał. 95 00:11:05,208 --> 00:11:06,625 Podróż się dłużyła, 96 00:11:06,625 --> 00:11:12,541 więc graliśmy z mamą w różne gry dla zabicia czasu. 97 00:11:12,541 --> 00:11:14,541 „Powiedz mi coś, czego nie wiem”. 98 00:11:14,541 --> 00:11:17,458 Tę lubiła najbardziej. 99 00:11:17,458 --> 00:11:23,958 Raz powiedziała: „Powiedz mi coś, czego nie wiem o tobie i Suzie”. 100 00:11:24,625 --> 00:11:29,250 Ja i Suzie od jakiegoś czasu bawiliśmy się w doktora 101 00:11:29,250 --> 00:11:31,375 za stodołą starego Jacksona. 102 00:11:31,375 --> 00:11:35,125 Oczywiście nie miałem zamiaru jej o tym mówić. 103 00:11:35,958 --> 00:11:38,708 Zmyśliłem jakąś bzdurę typu 104 00:11:38,708 --> 00:11:42,041 „Ja i Suzie widzieliśmy ropuchę w kropki”. 105 00:11:43,083 --> 00:11:44,666 Mama tylko się uśmiechnęła. 106 00:11:44,666 --> 00:11:47,541 Nieważne, co skłamałem. 107 00:11:49,041 --> 00:11:51,083 Sam fakt, że to zrobiłem, 108 00:11:51,083 --> 00:11:56,000 zdradził jej całą prawdę o mnie i Suzie. 109 00:12:01,750 --> 00:12:03,833 To co, zagramy rundkę? 110 00:12:05,083 --> 00:12:06,125 Zgoda. 111 00:12:10,166 --> 00:12:14,583 Powiedz mi coś, czego nie wiem o zagładzie Skrullos. 112 00:12:15,916 --> 00:12:20,916 Wiesz na ten temat wszystko, Fury. 113 00:12:21,500 --> 00:12:26,750 Gra nazywa się „Powiedz mi coś, czego nie wiem”. 114 00:12:29,833 --> 00:12:33,250 Nie mieliśmy szans z Kree. Walczyliśmy, ile się dało. 115 00:12:33,250 --> 00:12:36,208 Kiedy nie mogliśmy ich już powstrzymać, 116 00:12:36,208 --> 00:12:40,291 milion naszych niedobitków uciekł. 117 00:12:41,250 --> 00:12:42,333 Ciekawe. 118 00:12:43,291 --> 00:12:48,916 Powiedz mi coś, czego nie wiem o Skrullach, którzy uciekli. 119 00:12:54,541 --> 00:12:55,375 Są tutaj. 120 00:12:56,833 --> 00:12:57,875 Którzy? 121 00:13:00,250 --> 00:13:01,583 Wszyscy. 122 00:13:01,583 --> 00:13:02,791 Czekaj. 123 00:13:02,791 --> 00:13:08,541 Chcesz powiedzieć, że wśród nas mieszka milion Skrullów? 124 00:13:08,541 --> 00:13:11,916 Zryło ci tę reptiliańską bańkę? 125 00:13:11,916 --> 00:13:13,291 Wezwałem ich 126 00:13:14,041 --> 00:13:19,208 i stawili się wszyscy oprócz tych, którzy trafili do kolonii cesarza Drogge. 127 00:13:20,500 --> 00:13:21,541 Okłamałeś mnie! 128 00:13:22,333 --> 00:13:25,583 Polowali na nas po całym wszechświecie. 129 00:13:25,583 --> 00:13:27,041 Miałem dwa wyjścia. 130 00:13:27,041 --> 00:13:31,125 Pozwolić, by mój lud został unicestwiony, lub wezwać go tu, na Ziemię. 131 00:13:31,125 --> 00:13:32,875 - Co byś zrobił? - Nie o mnie mowa! 132 00:13:32,875 --> 00:13:36,083 Ale to ty zrobiłeś z nas swoich szpiegów i służących. 133 00:13:36,083 --> 00:13:37,333 Na własnych warunkach. 134 00:13:37,333 --> 00:13:40,625 Gospodarz ustala warunki wizyty. 135 00:13:40,625 --> 00:13:43,375 A co gdy gospodarz zniknie? 136 00:13:43,375 --> 00:13:44,625 Bo zniknąłeś! 137 00:13:44,625 --> 00:13:47,416 I nie sądziłem, że wrócisz, naprawdę. 138 00:13:47,416 --> 00:13:49,333 A nawet kiedy wróciłeś, 139 00:13:49,333 --> 00:13:51,833 nie dało się z tobą rozmawiać o konkretach. 140 00:13:51,833 --> 00:13:54,250 Jakbyś nie stąpał po Ziemi. 141 00:13:55,000 --> 00:13:59,125 „Ciężko mi tutaj. Muszę lecieć na stację kosmiczną”. 142 00:13:59,125 --> 00:14:00,791 Całe lata tam siedziałeś! 143 00:14:00,791 --> 00:14:02,750 Mogłeś się ze mną skontaktować. 144 00:14:02,750 --> 00:14:06,791 Nie zrobiłeś tego, bo nie chciałeś, żebym wiedział. 145 00:14:08,500 --> 00:14:12,000 Mam nadzieję, że z twoją pomocą... 146 00:14:13,541 --> 00:14:16,125 Skrullowie i ludzie mogą żyć w zgodzie tu, na Ziemi. 147 00:14:16,125 --> 00:14:20,166 Ludzie sami ze sobą nie potrafią żyć w zgodzie! Chyba już się połapałeś! 148 00:14:20,166 --> 00:14:23,750 Wojujemy jedni z drugimi, odkąd zeszliśmy z drzewa! 149 00:14:23,750 --> 00:14:28,416 Dla drugiego gatunku brakuje miejsca i tolerancji na tej planecie! 150 00:14:32,875 --> 00:14:35,333 Zresztą w tym przedziale też. 151 00:14:35,333 --> 00:14:36,791 Tutaj wysiadasz. 152 00:14:56,291 --> 00:14:57,666 O matko. 153 00:15:01,750 --> 00:15:06,541 LONDYN 154 00:15:30,458 --> 00:15:33,416 STANY ZJEDNOCZONE AMERYKI 155 00:16:00,583 --> 00:16:01,958 Elżbieta. 156 00:16:03,250 --> 00:16:04,083 Byłeś przy tym? 157 00:16:06,083 --> 00:16:06,958 Tak. 158 00:16:11,250 --> 00:16:12,916 Jak to się stało? 159 00:16:15,375 --> 00:16:16,458 Szybko. 160 00:16:17,208 --> 00:16:20,416 Nie wciskaj mi kitu jak tamte bydlaki! 161 00:16:20,416 --> 00:16:22,125 Chcę znać prawdę! 162 00:16:24,000 --> 00:16:26,500 Ten tam. Wiesz, co mi powiedział? 163 00:16:26,500 --> 00:16:29,958 Że ojczyzna ma wobec mnie dług wdzięczności. 164 00:16:29,958 --> 00:16:34,125 Ale nie chce mi powiedzieć, gdzie zginęła moja córka. 165 00:16:34,916 --> 00:16:38,708 Najwyraźniej moja ojczyzna nie spłaca długów prawdą. 166 00:16:42,291 --> 00:16:43,708 Zginęła w Moskwie. 167 00:16:44,708 --> 00:16:46,750 Chcieliśmy zapobiec atakowi. 168 00:16:47,916 --> 00:16:49,333 Ktoś zastawił pułapkę. 169 00:16:50,625 --> 00:16:52,291 - Na nią? - Nie, na mnie. 170 00:16:52,875 --> 00:16:56,208 Cios był wymierzony we mnie... 171 00:16:58,000 --> 00:16:59,291 Ale trafił w nią. 172 00:17:03,708 --> 00:17:08,666 Więc to twoja zasługa, że moja córka wraca do domu w trumnie. 173 00:17:12,000 --> 00:17:14,416 Żałuję, że nie zdołałem jej obronić. 174 00:17:16,125 --> 00:17:17,541 Jesteś Nick Fury. 175 00:17:18,958 --> 00:17:20,625 Maria w ciebie wierzyła. 176 00:17:21,333 --> 00:17:23,916 Poszłaby za tobą do bram piekła i z powrotem. 177 00:17:27,875 --> 00:17:34,000 Słuchaj, nie wiem, za co Maria zginęła. 178 00:17:34,666 --> 00:17:38,708 Ale niech jej śmierć nie pójdzie na marne. 179 00:17:48,416 --> 00:17:49,958 Z ostatniej chwili. 180 00:17:49,958 --> 00:17:53,625 {\an8}Kilka bomb wybuchło podczas uroczystości w Moskwie. 181 00:17:53,625 --> 00:17:55,875 {\an8}Zginęło co najmniej 2000 cywilów. 182 00:17:55,875 --> 00:17:58,125 {\an8}Podejrzany w areszcie. 183 00:17:59,000 --> 00:18:01,041 {\an8}Przywódca internetowej bojówki 184 00:18:01,041 --> 00:18:02,875 {\an8}Amerykanie przeciw Rosji. 185 00:18:02,875 --> 00:18:06,208 {\an8}Premier Wielkiej Brytanii potępiła atak. 186 00:18:06,208 --> 00:18:08,333 {\an8}Sekretarz Generalny NATO oznajmił, 187 00:18:08,333 --> 00:18:11,500 {\an8}że pakt szybko gromadzi dane na temat ataku. 188 00:18:11,750 --> 00:18:15,833 {\an8}Pomimo zgodnego potępienia zamachu należy się spodziewać 189 00:18:15,833 --> 00:18:17,750 {\an8}odwetu ze strony Rosji. 190 00:18:17,750 --> 00:18:19,208 {\an8}Kreml traktuje zdarzenie 191 00:18:19,208 --> 00:18:23,250 {\an8}jako wypowiedzenie wojny przez Amerykę. 192 00:18:23,375 --> 00:18:26,541 {\an8}Wszyscy twierdzą, że bomby to nasza robota. 193 00:18:26,541 --> 00:18:27,958 {\an8}Nigdy w to nie uwierzę. 194 00:18:27,958 --> 00:18:32,333 {\an8}Zamach w Moskwie nie jest dziełem Amerykanów. 195 00:18:32,333 --> 00:18:35,125 To z daleka pachnie prowokacją. 196 00:18:49,000 --> 00:18:50,916 Skąd wiedziałeś, że Fury tam będzie? 197 00:18:52,166 --> 00:18:53,083 Nie wiedziałem. 198 00:18:54,000 --> 00:18:57,500 Nie miałem pewności. Tylko nadzieję. 199 00:19:01,208 --> 00:19:03,375 Chciałem zobaczyć, ile z niego zostało. 200 00:19:05,333 --> 00:19:06,250 I? 201 00:19:09,666 --> 00:19:13,333 Leci na oparach. Staruszek. 202 00:19:14,958 --> 00:19:17,291 Zabiłbym go, gdybym chciał. 203 00:19:19,208 --> 00:19:21,916 Ale chcę go ukarać, a nie spełnić jego marzenie. 204 00:19:23,791 --> 00:19:25,750 Wieź mnie na posiedzenie Rady. 205 00:19:25,750 --> 00:19:28,833 Chcę zobaczyć ich twarze, póki Moskwa płonie. 206 00:19:58,000 --> 00:19:59,333 Zaczekaj. 207 00:19:59,333 --> 00:20:00,958 Nic z tego. 208 00:20:00,958 --> 00:20:01,916 Gravik. 209 00:20:08,750 --> 00:20:10,416 Jeśli nie wyjdę za godzinę, 210 00:20:11,625 --> 00:20:12,833 strzel mu w głowę. 211 00:20:24,833 --> 00:20:26,458 Witam szanowną Radę. 212 00:20:28,083 --> 00:20:30,958 Ktoś tu nie dostał notatki o obowiązującym stroju. 213 00:20:31,666 --> 00:20:35,375 Nie dostałem nawet zaproszenia, panie sekretarzu generalny. 214 00:20:35,375 --> 00:20:37,583 Ale to pewnie tylko przeoczenie. 215 00:20:40,583 --> 00:20:41,750 Pani premier. 216 00:20:44,666 --> 00:20:45,625 Witaj, Shirley. 217 00:20:47,208 --> 00:20:51,583 W imieniu całej grupy pozwolę sobie wyrazić radość z twojego przybycia. 218 00:20:51,583 --> 00:20:53,666 Siadaj, proszę. 219 00:21:02,583 --> 00:21:03,916 Jak widzę, 220 00:21:03,916 --> 00:21:08,500 przejęliście stroje ludzi, pijecie ich wino, 221 00:21:09,083 --> 00:21:12,250 gracie w ich gierki, używacie ich sztućców. 222 00:21:12,916 --> 00:21:15,041 Lepiej być człowiekiem niż jego psem. 223 00:21:17,166 --> 00:21:18,375 Lubię psy. 224 00:21:19,916 --> 00:21:21,583 A nawet je wolę. 225 00:21:22,541 --> 00:21:25,791 Nie są hipokrytami. Nie kłamią. 226 00:21:27,166 --> 00:21:29,458 Nie zamykają się nawzajem w klatkach. 227 00:21:29,458 --> 00:21:31,708 Nie znają prostytucji ani trucizny. 228 00:21:32,625 --> 00:21:36,500 Nie wychodzą z siebie, by zniszczyć własne środowisko. 229 00:21:37,958 --> 00:21:40,041 Dziecinna wizja dziejów człowieka. 230 00:21:41,208 --> 00:21:43,250 Innej nie ma. 231 00:21:44,708 --> 00:21:45,875 Skończyłeś? 232 00:21:46,875 --> 00:21:49,416 Przejdźmy może do meritum. 233 00:21:49,416 --> 00:21:51,541 Rozsądna sugestia, siostro. 234 00:21:52,500 --> 00:21:56,458 Akty terroru w miastach na całym świecie, 235 00:21:56,458 --> 00:21:59,125 przede wszystkim w Moskwie, 236 00:21:59,125 --> 00:22:03,583 podkopują równowagę, o której zachowanie walczy Rada. 237 00:22:04,625 --> 00:22:08,833 Celem dzisiejszego spotkania jest ustalenie, czy i jak ukarać 238 00:22:08,833 --> 00:22:12,916 osobę, która wystawiła nas wszystkich na szwank. 239 00:22:13,416 --> 00:22:16,375 Zamordowałeś ponad 2000 niewinnych ludzi. 240 00:22:17,000 --> 00:22:17,958 Dzieci. 241 00:22:17,958 --> 00:22:20,625 Ale wygląda na to, że nie masz wyrzutów sumienia. 242 00:22:20,625 --> 00:22:23,625 Jakim prawem wypowiadasz posłuszeństwo radzie? 243 00:22:25,916 --> 00:22:27,333 Jakim prawem? 244 00:22:30,583 --> 00:22:34,208 {\an8}Fury dał nam słowo. 245 00:22:34,541 --> 00:22:37,666 {\an8}Byliśmy przy tym, sami słyszeliśmy. 246 00:22:38,458 --> 00:22:42,291 {\an8}„Jeśli dochowacie obietnicy, ja dotrzymam słowa”. 247 00:22:42,291 --> 00:22:46,791 {\an8}Ale nic z tego. 248 00:22:50,583 --> 00:22:53,208 {\an8}Nie. Fury nas opuścił. 249 00:22:53,208 --> 00:22:55,583 {\an8}Ludzie nas porzucili. 250 00:22:56,250 --> 00:22:58,166 {\an8}Obiecuję. 251 00:22:59,541 --> 00:23:03,250 {\an8}Ziemia będzie naszym domem. 252 00:23:05,583 --> 00:23:09,458 {\an8}Bo ja ją zdobędę. 253 00:23:14,250 --> 00:23:15,333 Myślę, że to wojna. 254 00:23:16,750 --> 00:23:18,291 Myślę, że to wojna! 255 00:23:20,000 --> 00:23:23,541 I w przeciwieństwie do ostatniej wojny, w której wszyscy walczyliśmy, 256 00:23:23,541 --> 00:23:25,041 nie przegram. 257 00:23:25,500 --> 00:23:27,791 Ludzkość sama wydała na siebie wyrok. 258 00:23:27,791 --> 00:23:31,625 Na długo przed naszym przybyciem skazali się na samozagładę. 259 00:23:31,625 --> 00:23:34,791 Więc każdego, kto wzdryga się na myśl o niewinnych ofiarach, 260 00:23:34,791 --> 00:23:40,083 zapewniam, że tylko przyspieszamy to, co nieuniknione. 261 00:23:41,583 --> 00:23:43,750 A jeśli Avengersi powrócą? 262 00:23:44,958 --> 00:23:46,625 Sądzisz, że o tym nie pomyślałem? 263 00:23:47,750 --> 00:23:49,125 Zaufajcie mi. 264 00:23:49,916 --> 00:23:53,583 A obiecuję, że odpłacę wam za lojalność. 265 00:23:57,541 --> 00:23:59,916 Cóż, pani premier... 266 00:24:07,000 --> 00:24:09,916 Musimy skrócić nasz łańcuch dowodzenia. 267 00:24:09,916 --> 00:24:12,708 Demokracja jest dobra w czasie pokoju, ale wojna 268 00:24:12,708 --> 00:24:16,458 wymaga jednego dowódcy, dysponującego pełnią władzy. 269 00:24:16,458 --> 00:24:17,708 Mój Boże! 270 00:24:17,708 --> 00:24:22,583 Dlatego nominuję Gravika na stanowisko generała Skrullów. 271 00:24:22,583 --> 00:24:23,583 Zdrajczyni! 272 00:24:23,583 --> 00:24:25,791 Ukartowaliście to razem! 273 00:24:25,791 --> 00:24:27,750 Usiądź, Sergio. Nie skończyłam. 274 00:24:27,750 --> 00:24:30,583 Nie wiesz, z kim rozmawiasz? Jestem szefem NATO. 275 00:24:30,583 --> 00:24:33,500 Mogę zmobilizować milion żołnierzy... 276 00:24:35,458 --> 00:24:36,875 Mam go usunąć, madame? 277 00:24:37,500 --> 00:24:39,666 Myślę, że nie będzie już bruździł. 278 00:24:44,833 --> 00:24:48,416 Ci, którzy są za kandydaturą Gravika na stanowisko generała, 279 00:24:50,541 --> 00:24:51,416 złożą pokłon. 280 00:25:17,291 --> 00:25:21,250 Obawiam się, że zapomnieliście o naszej historii. 281 00:25:22,041 --> 00:25:26,666 Nie zostaliśmy bezdomnymi uchodźcami, bo unikaliśmy wojny. 282 00:25:27,375 --> 00:25:31,291 Zostaliśmy uchodźcami, bo chcieliśmy jej za bardzo. 283 00:25:33,250 --> 00:25:35,250 Nie popieram waszego zamachu stanu. 284 00:25:36,291 --> 00:25:38,875 Nie poprę waszej wojny. 285 00:25:40,208 --> 00:25:42,000 Nie złożę pokłonu. 286 00:25:44,083 --> 00:25:46,791 Gdybym miał setkę takich jak ty, podbiłbym wszechświat. 287 00:25:51,000 --> 00:25:54,666 Idź w pokoju, siostro. Nic ci nie grozi. 288 00:26:35,666 --> 00:26:37,708 - Shirley. - To jest Gravik. 289 00:26:37,708 --> 00:26:40,208 Rada właśnie wybrała go na generała. 290 00:26:40,208 --> 00:26:43,291 Ma kontrolę nad naszym ludem i naszą przyszłością. 291 00:26:43,291 --> 00:26:44,833 Jeśli coś mogę zrobić... 292 00:26:44,833 --> 00:26:48,916 Zorganizuj mi spotkanie z Gravikiem. Miejsce publiczne. 293 00:26:48,916 --> 00:26:50,500 Talos, on cię zabije. 294 00:26:50,500 --> 00:26:52,291 Fajnie, że we mnie wierzysz. 295 00:26:52,291 --> 00:26:55,083 Nie rozumiesz. Gravik się zmienił. 296 00:26:55,083 --> 00:26:57,458 Ja też. Soren nie żyje. 297 00:26:58,416 --> 00:26:59,291 Wiem. 298 00:26:59,291 --> 00:27:02,208 Trzymaj nerwy na wodzy, inaczej nie ujdziesz z życiem. 299 00:27:02,208 --> 00:27:04,458 Shirley, ustaw spotkanie. 300 00:27:05,083 --> 00:27:07,958 Powiedz, że chcę porozmawiać o córce. 301 00:27:47,958 --> 00:27:49,333 Dziękuję. 302 00:27:50,833 --> 00:27:52,833 Bez was by się nie udało. 303 00:29:10,541 --> 00:29:11,708 Nie masz. 304 00:29:14,000 --> 00:29:15,125 Żniwa nie było. 305 00:29:16,375 --> 00:29:17,875 Więc wracamy do resztek. 306 00:29:18,666 --> 00:29:21,250 Nasza pula DNA pozostaje bardzo ograniczona. 307 00:29:21,250 --> 00:29:22,958 Roześlę ludzi. 308 00:29:22,958 --> 00:29:25,458 Wierzyłam, że ten etap się zakończył. 309 00:29:26,458 --> 00:29:27,583 Ja też. 310 00:29:28,958 --> 00:29:32,958 Gravik podał szereg lokalizacji Żniwa, ale w żadnej go nie było. 311 00:29:33,625 --> 00:29:35,458 Nasz wódz nie zawsze ma rację. 312 00:29:36,833 --> 00:29:38,375 Może źle usłyszałam. 313 00:29:38,375 --> 00:29:41,208 Mogę coś dla pani zrobić, doktor Dalton? 314 00:29:41,208 --> 00:29:43,625 Tak. Możesz wyjść. 315 00:30:06,875 --> 00:30:10,625 Dowodem tego, jak poważnie Unia podchodzi do pogłosek 316 00:30:10,625 --> 00:30:13,041 o zaangażowaniu Ameryki w zamach moskiewski, 317 00:30:13,041 --> 00:30:16,541 jest żądanie 27 krajów członkowskich oraz Anglii 318 00:30:16,541 --> 00:30:19,416 złożenia przez Waszyngton wyjaśnień 319 00:30:19,416 --> 00:30:22,791 na szczycie nadzwyczajnym w Londynie. 320 00:30:24,333 --> 00:30:25,291 Pułkowniku? 321 00:30:27,958 --> 00:30:29,041 Pułkowniku Rhodes? 322 00:30:31,041 --> 00:30:34,291 Zaprzecza pan, że dwoje waszych obywateli, 323 00:30:34,291 --> 00:30:37,708 pan Nicholas Fury i panna Maria Hill, 324 00:30:37,708 --> 00:30:41,375 byli obecni w Moskwie na miejscu zamachów? 325 00:30:42,416 --> 00:30:46,708 Wiemy, iż twierdzi się, że pan Fury i panna Hill 326 00:30:46,708 --> 00:30:48,083 udali się do Moskwy. 327 00:30:48,083 --> 00:30:51,666 Nawet jeśli tak, to udali się tam jako osoby prywatne, więc... 328 00:30:52,291 --> 00:30:56,916 Czy te zdjęcia wystarczą jako potwierdzenie, pułkowniku Rhodes? 329 00:30:58,416 --> 00:30:59,875 Proszę wybaczyć, 330 00:30:59,875 --> 00:31:03,541 nie mogę brać za dobrą monetę dowodów przedstawionych przez Rosjan. 331 00:31:03,541 --> 00:31:05,583 Chętnie jednak zlecę 332 00:31:05,583 --> 00:31:08,333 ich analizę naszym specjalistom w Langley. 333 00:31:11,791 --> 00:31:15,333 Jak wyjaśni pan obecność Fury'ego w Moskwie? 334 00:31:15,333 --> 00:31:18,791 Rzekomą obecność, proszę pani. 335 00:31:21,208 --> 00:31:23,250 Jeśli Słowacja będzie dalej robić miny, 336 00:31:23,250 --> 00:31:25,541 założę skafander i zrównam ją z ziemią. 337 00:31:25,541 --> 00:31:27,333 W jakiej roli pan tu przebywa? 338 00:31:27,333 --> 00:31:29,083 Nie jest pan głową państwa. 339 00:31:30,208 --> 00:31:33,958 Prezydent Ritson wie chyba, jakie obawy 340 00:31:33,958 --> 00:31:37,250 u jego europejskich partnerów budzi ta kryzysowa sytuacja. 341 00:31:40,291 --> 00:31:43,666 Przebywam tu w ramach gestu dobrej woli. 342 00:31:43,666 --> 00:31:45,791 Prezydent Ritson jest dość zajęty 343 00:31:45,791 --> 00:31:49,166 kierowaniem największym państwem świata i jego siłami zbrojnymi. 344 00:31:49,166 --> 00:31:50,875 Nie stawia się na żądanie. 345 00:31:50,875 --> 00:31:54,250 Ani Francji, ani Włoch, ani Wielkiej Brytanii. 346 00:31:54,875 --> 00:31:57,958 Oczywiście jesteśmy zatroskani całą tą historią, 347 00:31:57,958 --> 00:32:01,291 ale do czasu przedstawienia choćby cienia dowodu 348 00:32:01,291 --> 00:32:03,250 naszego w niej udziału, 349 00:32:03,250 --> 00:32:06,208 na nic poza troską liczyć państwo nie mogą. 350 00:32:08,083 --> 00:32:09,041 Jasne? 351 00:32:18,583 --> 00:32:21,208 - Rhodes. -Ładny garnitur. Armani? 352 00:32:23,041 --> 00:32:23,958 Brioni. 353 00:32:23,958 --> 00:32:24,916 Fury. 354 00:32:24,916 --> 00:32:27,250 Drogie wdzianko jak na państwową pensję. 355 00:32:27,250 --> 00:32:29,708 Moje drugie wdzianko jest z tytanu, 356 00:32:29,708 --> 00:32:32,250 więc w sumie to spora oszczędność. 357 00:32:32,250 --> 00:32:34,208 Musimy się spotkać. Jak najszybciej. 358 00:32:34,208 --> 00:32:36,791 Fajnie. Jak tylko skończę sprzątać 359 00:32:36,791 --> 00:32:40,250 globalne szambo, jakie wczoraj rozlałeś, 360 00:32:40,250 --> 00:32:42,250 skoczymy razem na drinka. Pasuje? 361 00:32:42,250 --> 00:32:46,291 Robisz wrażenie spiętego. Chorwacja podskakuje? 362 00:32:46,291 --> 00:32:47,458 Słowacja. 363 00:32:48,041 --> 00:32:49,583 Zrównaj z ziemią. 364 00:32:50,375 --> 00:32:52,541 Burner's Tavern, o trzynastej. 365 00:32:52,541 --> 00:32:56,500 Proszę, nie wywołaj w międzyczasie wojny atomowej. 366 00:33:27,291 --> 00:33:29,208 Spodziewać się trucizny? 367 00:33:29,875 --> 00:33:32,416 Spodziewaj się, że resztę życia spędzisz 368 00:33:32,416 --> 00:33:34,375 w syberyjskim domu opieki. 369 00:33:34,375 --> 00:33:36,958 Niech cię nie zwiedzie mój luz. 370 00:33:37,541 --> 00:33:39,833 Tylko tyle brakuje, żebym wydał się Rosjanom. 371 00:33:39,833 --> 00:33:41,958 Zapomniałeś o randze, pułkowniku Rhodes? 372 00:33:41,958 --> 00:33:44,458 To nie jest dobry moment na sprawdzanie, 373 00:33:44,458 --> 00:33:46,291 kto ma dłuższy tytuł, Fury. 374 00:33:46,291 --> 00:33:49,125 Uwierz, jestem twoim ostatnim przyjacielem. 375 00:33:49,125 --> 00:33:51,166 Ruscy serio chcą zwalić to na mnie? 376 00:33:51,166 --> 00:33:53,416 Jesteś na nagraniach. 377 00:33:53,416 --> 00:33:56,000 Chciałem zapobiec temu atakowi. 378 00:33:56,000 --> 00:34:00,041 Swoją drogą, świetna robota. Jak dotąd 2000 zabitych. 379 00:34:00,041 --> 00:34:02,750 Pod gruzami pewnie trzy razy tyle. 380 00:34:02,750 --> 00:34:05,458 Nie tylko wywołałeś III wojnę światową, 381 00:34:05,458 --> 00:34:08,791 ale także pchnąłeś naszych sojuszników w objęcia Rosji. 382 00:34:19,125 --> 00:34:21,500 Jak dobrze znasz swoją ochronę? 383 00:34:22,500 --> 00:34:25,208 Zasłaniają mnie, kiedy ktoś strzela. 384 00:34:26,250 --> 00:34:28,291 Co to znaczy, jak dobrze ich znam? 385 00:34:28,291 --> 00:34:31,416 A jak ci powiem, że wszyscy są szpiegami? 386 00:34:32,583 --> 00:34:34,125 Czyimi, Rosjan? 387 00:34:34,916 --> 00:34:37,666 Nie chodzi o kraj. 388 00:34:37,666 --> 00:34:41,041 Globalny gracz, ponad granicami. 389 00:34:42,250 --> 00:34:44,083 - HYDRA? - Tak. 390 00:34:44,083 --> 00:34:48,916 Tak, gdyby HYDRA była ekipą kosmitów, którzy mogą się wcielić w twojego tatę. 391 00:34:58,166 --> 00:35:00,416 Od jak dawna o nich wiesz? 392 00:35:02,541 --> 00:35:03,708 Około 15 lat temu 393 00:35:03,708 --> 00:35:07,708 zaproszono mnie na ściśle tajną prezentację. 394 00:35:07,708 --> 00:35:10,375 Na temat zmiennokształtnych kosmitów, 395 00:35:10,375 --> 00:35:13,250 których statki rozbiły się na Ziemi. 396 00:35:14,250 --> 00:35:15,500 Pentagon niepokoił się, 397 00:35:15,500 --> 00:35:19,583 że mogą spróbować inwazji od wewnątrz. 398 00:35:20,250 --> 00:35:23,541 Ta inwazja już trwa. Wydarzyła się. 399 00:35:24,291 --> 00:35:26,541 To jest... To niemożliwe. 400 00:35:26,541 --> 00:35:28,833 Też tak myślałem, ale to prawda. 401 00:35:28,833 --> 00:35:30,625 Najśmieszniejsze jest to, 402 00:35:30,625 --> 00:35:34,541 że nawet nie umiemy rozpoznać tych, którzy nas najechali. 403 00:35:34,541 --> 00:35:36,625 Moskwa to dopiero początek. 404 00:35:38,416 --> 00:35:39,875 Wezwać naszych przyjaciół? 405 00:35:39,875 --> 00:35:42,458 Nie, nie możemy działać pochopnie. 406 00:35:42,458 --> 00:35:45,083 Napuścimy ich na Skrullów 407 00:35:45,083 --> 00:35:46,416 i zanim się obejrzymy, 408 00:35:46,416 --> 00:35:49,666 zostaną zduplikowani i zamienieni w terrorystów. 409 00:35:49,666 --> 00:35:50,875 Fury, to nie jest... 410 00:35:50,875 --> 00:35:53,291 To moja wojna, Rhodey. 411 00:35:53,291 --> 00:35:55,166 Musisz mnie poprzeć. 412 00:35:56,000 --> 00:35:57,333 Ja... nie mogę. 413 00:35:57,333 --> 00:35:58,833 U nas nie ma „nie mogę”. 414 00:35:58,833 --> 00:36:01,666 Jest tylko to, co chcesz i czego nie chcesz zrobić. 415 00:36:01,666 --> 00:36:04,500 Masz rację. Powiem inaczej: nie zrobię tego. 416 00:36:04,500 --> 00:36:06,583 Cały swój kapitał polityczny wydałem 417 00:36:06,583 --> 00:36:08,916 na wydostanie zwłok Marii Hill od Rosjan. 418 00:36:08,916 --> 00:36:10,916 Rozmawiamy teraz o polityce? 419 00:36:10,916 --> 00:36:14,166 Jestem tu jako wysłannik rządu USA. 420 00:36:14,166 --> 00:36:15,375 To polityczna robota. 421 00:36:15,375 --> 00:36:17,958 Pamiętam, jak robotą była ochrona planety. 422 00:36:17,958 --> 00:36:21,208 Chronimy planetę, chroniąc nasze interesy. 423 00:36:21,208 --> 00:36:23,833 A pamiętasz, kto cię do tego interesu dopuścił? 424 00:36:23,833 --> 00:36:25,791 Czyli nagle mam u ciebie dług? 425 00:36:25,791 --> 00:36:28,000 Obaj jesteśmy sobie dłużni. 426 00:36:28,791 --> 00:36:32,458 Goście, którzy wyglądają jak my, nie awansują dzięki znajomościom taty. 427 00:36:32,458 --> 00:36:35,291 Każda odrobina władzy, którą wyrwaliśmy z gardła 428 00:36:35,291 --> 00:36:41,083 przeciętniakom typu Alexander Pierce, jest okupiona krwią. 429 00:36:41,083 --> 00:36:44,541 Więc niech ta władza się przyda. Pomóż koledze. 430 00:36:45,208 --> 00:36:46,916 Samochód czeka, pułkowniku. 431 00:36:48,375 --> 00:36:50,583 Powie, jak będzie chciał jechać. 432 00:36:50,583 --> 00:36:52,166 Auto jest dla ciebie, Fury. 433 00:36:52,166 --> 00:36:55,041 Wyprowadzą cię, a potem pojedziesz na lotnisko. 434 00:36:56,166 --> 00:36:58,375 Nie wiedziałem, że mam takie plany. 435 00:36:59,041 --> 00:37:00,583 Zrobiłem je w twoim imieniu. 436 00:37:01,166 --> 00:37:02,916 Nie słyszałeś, co ci mówiłem? 437 00:37:02,916 --> 00:37:06,333 Owszem. Świat jest zagrożony. 438 00:37:06,333 --> 00:37:09,125 Wróg jest milion razy groźniejszy niż HYDRA, 439 00:37:09,125 --> 00:37:11,208 ale tylko ty możesz go pokonać. 440 00:37:11,208 --> 00:37:12,125 Sam. 441 00:37:12,125 --> 00:37:15,583 I chcesz, żeby moja władza przydała się koledze w potrzebie. 442 00:37:15,583 --> 00:37:17,166 Powinieneś wiedzieć, 443 00:37:17,166 --> 00:37:21,916 że nie po to wyrwaliśmy władzę przeciętniakom, co nie wyglądają jak my, 444 00:37:21,916 --> 00:37:25,208 by natychmiast oddać ją przeciętniakom, którzy tak wyglądają. 445 00:37:25,208 --> 00:37:28,500 Zdobyliśmy ją, by rządzić bez kompromisów, 446 00:37:28,500 --> 00:37:30,250 nieubłaganie. 447 00:37:30,250 --> 00:37:33,541 By móc usiąść z człowiekiem, którego bardzo podziwiamy, 448 00:37:34,125 --> 00:37:38,833 z którym dzielimy całą zawodową, osobistą i rasową historię, 449 00:37:38,833 --> 00:37:42,291 i powiedzieć mu wprost, że został zwolniony. 450 00:37:43,583 --> 00:37:47,125 O to właśnie chodzi w tej chwili, Nick. 451 00:37:55,666 --> 00:37:56,666 Oni... 452 00:37:56,666 --> 00:37:59,833 Wysłali ciebie, żebyś zwolnił mnie? 453 00:37:59,833 --> 00:38:03,083 Nie wysłali. Zgłosiłem się na ochotnika. 454 00:38:03,083 --> 00:38:07,166 I szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę ten bajzel w Moskwie, 455 00:38:07,166 --> 00:38:09,958 w którym zginęła jedna z naszych najlepszych agentek, 456 00:38:09,958 --> 00:38:12,250 zasłużyłeś na kopa, kolego. 457 00:38:19,541 --> 00:38:20,583 Idziemy. 458 00:38:21,166 --> 00:38:23,708 Naprawdę myślałeś, 459 00:38:23,708 --> 00:38:28,125 że jak zabierzesz mi fuchę, przestanę być sobą? 460 00:38:28,125 --> 00:38:29,125 Ostrożnie, Fury. 461 00:38:38,500 --> 00:38:39,916 Nie dziw, że tracisz władzę. 462 00:38:41,875 --> 00:38:43,083 Jestem Nick Fury. 463 00:38:44,541 --> 00:38:47,708 Nawet jak tracę władzę, to rządzę. 464 00:39:20,541 --> 00:39:21,958 {\an8}Drzwi były zamknięte. 465 00:39:21,958 --> 00:39:23,916 A teraz są otwarte, 466 00:39:23,916 --> 00:39:25,833 co ci to mówi o mnie i drzwiach? 467 00:39:27,208 --> 00:39:28,375 Kim jesteś? 468 00:39:28,375 --> 00:39:30,416 Kimś ważniejszym niż ty. Gdzie on jest? 469 00:39:33,041 --> 00:39:34,125 Dziękuję. 470 00:39:51,875 --> 00:39:54,625 {\an8}Nic nie powie. 471 00:39:54,625 --> 00:39:56,583 Gdzie macie punkt spotkań? 472 00:39:56,583 --> 00:39:58,416 - Mów! - Matka cię nie ostrzegała, 473 00:39:58,416 --> 00:40:01,208 żebyś tyle nie walił, bo ci włosy na ręce wyrosną? 474 00:40:03,416 --> 00:40:05,000 Co tu robisz? 475 00:40:05,000 --> 00:40:06,625 Przejmuję śledztwo. 476 00:40:18,250 --> 00:40:20,041 {\an8}Naturalnie. 477 00:40:21,916 --> 00:40:22,875 {\an8}Bezzwłocznie. 478 00:40:23,666 --> 00:40:24,625 {\an8}Do widzenia. 479 00:40:33,833 --> 00:40:37,750 Próbowałem wszystkiego i nie powiedział słowa. 480 00:40:37,750 --> 00:40:40,208 Myślisz, że zmusisz go do mówienia? 481 00:40:40,208 --> 00:40:41,875 Mnie nikt się nie oprze. 482 00:40:42,625 --> 00:40:45,291 Póki pamiętam, gdzie jest właz ewakuacyjny? 483 00:40:45,291 --> 00:40:46,666 Czemu pytasz? 484 00:40:46,666 --> 00:40:47,750 Z ciekawości. 485 00:40:50,916 --> 00:40:53,416 Wspaniale. Żegnam. 486 00:41:08,791 --> 00:41:10,250 Co się gapisz? 487 00:41:13,000 --> 00:41:16,666 Nareszcie sami. Jak wolisz, po dobroci czy jak zwykle? 488 00:41:17,333 --> 00:41:18,958 Rozerwę te łańcuchy. 489 00:41:18,958 --> 00:41:21,916 A potem rozerwę cię na strzępy. 490 00:41:22,791 --> 00:41:24,041 Czyli jak zwykle. 491 00:41:34,916 --> 00:41:38,791 Skoro to ustaliliśmy, czas się zabawić. 492 00:41:45,666 --> 00:41:48,000 WYSZUKIWANIE DALTON, ROSA 493 00:41:49,458 --> 00:41:51,416 LICENCJA PRZEDAWNIONA, DR. DALTON, ROSA 494 00:42:03,791 --> 00:42:04,958 Co tutaj robisz? 495 00:42:07,041 --> 00:42:09,250 Sprawdzam postępy nowego rekruta. 496 00:42:10,916 --> 00:42:12,833 Niedługo będzie można dać mu twarz. 497 00:42:18,083 --> 00:42:19,250 Jest lojalny. 498 00:42:20,125 --> 00:42:21,125 Lojalny. 499 00:42:23,125 --> 00:42:25,875 Pamiętam, jak się u mnie stawiłaś, G'iah. 500 00:42:27,375 --> 00:42:29,208 Córka zhańbionego generała. 501 00:42:30,166 --> 00:42:34,583 Pomyślałem, jaki tchórz zleca córce coś, czego sam się nie podjął? 502 00:42:34,583 --> 00:42:39,458 Ale zrozumiałem, że po prostu brak mu ikry. 503 00:42:47,875 --> 00:42:50,333 Nasz agent zlokalizował Brogana. 504 00:42:54,333 --> 00:42:55,333 Chodź. 505 00:42:56,083 --> 00:42:59,083 Szkoda czasu. Nic nie powiem. 506 00:42:59,083 --> 00:43:00,458 No, cóż za odwaga, 507 00:43:00,458 --> 00:43:04,250 ale każdy zaczyna mówić, kiedy podgrzać mu krew do 160 stopni. 508 00:43:04,250 --> 00:43:05,958 Imperatyw biochemiczny. 509 00:43:05,958 --> 00:43:08,666 Mądrzy zaczynają mówić wcześniej. 510 00:43:08,666 --> 00:43:10,083 Jesteś mądry? 511 00:43:11,333 --> 00:43:12,750 Mam wątpliwości. 512 00:43:13,666 --> 00:43:16,375 Jazda, wbijaj. Nic mnie to nie obchodzi. 513 00:43:59,958 --> 00:44:02,291 Mów, gdzie znajduje się baza Gravika. 514 00:44:02,291 --> 00:44:05,291 Przysięgam, że nic nie wiem. Proszę! 515 00:44:05,291 --> 00:44:08,000 Przykro mi, słoneczko, ale nic to za mało. 516 00:44:09,250 --> 00:44:12,500 Muszę wiedzieć, gdzie jest Gravik. I gdzie będzie. 517 00:44:12,500 --> 00:44:15,916 Nie wiem, przysięgam. Gravik trzyma wszystko w tajemnicy. 518 00:44:16,583 --> 00:44:18,166 Może jakaś się wydała? 519 00:44:21,250 --> 00:44:22,541 Buduje maszynę. 520 00:44:22,541 --> 00:44:23,833 Jaką maszynę? 521 00:44:25,833 --> 00:44:27,500 Żebyśmy byli silniejsi. 522 00:44:35,041 --> 00:44:37,291 Czekaj w samochodzie. Nie wyłączaj silnika. 523 00:44:41,708 --> 00:44:42,791 Kto wam pomaga? 524 00:44:45,083 --> 00:44:46,250 Nie rozumiem. 525 00:44:46,250 --> 00:44:48,125 Kto kieruje badaniami? 526 00:44:53,375 --> 00:44:54,708 Jakieś małżeństwo. 527 00:44:55,833 --> 00:44:56,833 Nazwisko? 528 00:44:59,500 --> 00:45:02,291 Nie mogę. Gravik mnie zabije. 529 00:45:03,541 --> 00:45:05,583 Przykro mi, jeśli nie podasz nazwiska, 530 00:45:05,583 --> 00:45:07,750 Gravik nie będzie miał okazji cię zabić. 531 00:45:11,750 --> 00:45:12,625 Proszę. 532 00:45:14,500 --> 00:45:15,500 Dalton. 533 00:45:17,416 --> 00:45:18,541 Nazywają się Dalton. 534 00:45:20,583 --> 00:45:22,833 Widzisz, nic trudnego. 535 00:45:24,666 --> 00:45:28,250 {\an8}Pieprzyć to. Idź po kiełbasę. 536 00:46:16,458 --> 00:46:17,750 To chyba po ciebie. 537 00:46:22,125 --> 00:46:24,416 Sprawdzę, co się dzieje z drugiej strony. 538 00:46:25,416 --> 00:46:26,375 Idę z tobą. 539 00:46:26,375 --> 00:46:29,041 Nie. Zostań. Mogą wyprowadzić Brogana. 540 00:46:30,083 --> 00:46:31,125 Fakt. 541 00:46:31,125 --> 00:46:32,416 Masz łeb, G'iah. 542 00:46:59,875 --> 00:47:01,750 Wieczór jak z Dostojewskiego. 543 00:47:40,416 --> 00:47:41,375 Trzymam cię. 544 00:47:43,375 --> 00:47:44,583 Będzie dobrze. 545 00:47:44,583 --> 00:47:46,708 Mam go. Chodźmy. 546 00:47:53,833 --> 00:47:55,000 Co im powiedziałeś? 547 00:47:56,291 --> 00:47:57,625 Nic, same kłamstwa. 548 00:47:59,416 --> 00:48:00,250 Nic? 549 00:48:01,333 --> 00:48:02,750 Same kłamstwa? 550 00:48:02,750 --> 00:48:04,083 Tak, przysięgam. 551 00:48:15,208 --> 00:48:16,375 Do samochodu. 552 00:48:40,166 --> 00:48:41,000 Jedź dalej. 553 00:48:44,166 --> 00:48:46,208 Jak do nas trafili? 554 00:49:09,958 --> 00:49:10,875 Zatrzymaj. 555 00:49:36,416 --> 00:49:37,958 Jesteśmy w domu, Pagon? 556 00:49:39,916 --> 00:49:41,125 Już prawie. 557 00:52:10,166 --> 00:52:11,833 Nie zapomniałeś o czymś? 558 00:52:30,041 --> 00:52:31,000 Lepiej? 559 00:52:34,291 --> 00:52:35,500 Prawie. 560 00:55:26,875 --> 00:55:28,875 Napisy: Kuba Wecsile