1
00:00:10,385 --> 00:00:11,802
Nazywam się Daryl Dixon.
2
00:00:11,887 --> 00:00:13,195
Zamierzałem coś znaleźć.
3
00:00:13,280 --> 00:00:14,596
Jak trafił pan do Francji?
4
00:00:14,681 --> 00:00:15,687
Przez złe decyzje.
5
00:00:18,977 --> 00:00:21,019
Czekałyśmy na ciebie.
Jesteś posłańcem.
6
00:00:21,104 --> 00:00:22,449
I prosto do Paryża.
7
00:00:22,534 --> 00:00:25,065
Wszystko przepadło
przez jednego Amerykanina?
8
00:00:25,150 --> 00:00:26,108
Znajdę go.
9
00:00:26,652 --> 00:00:29,236
Większość miasta kontroluje Genet.
10
00:00:29,321 --> 00:00:31,655
- Ten Laurent…
- Nie może opuścić Paryża.
11
00:00:31,740 --> 00:00:33,323
Bojownicy obstawiają miasto.
12
00:00:33,408 --> 00:00:35,492
Nikt inny nie dostarczy go do Gniazda.
13
00:00:36,144 --> 00:00:38,328
- Wszystko gra?
- …udało się do nas wrócić.
14
00:00:38,413 --> 00:00:41,082
Szukam przyjaciela.
Nazywa się Daryl Dixon.
15
00:00:42,709 --> 00:00:44,710
- Potrzebujemy cię.
- To nie moja walka.
16
00:00:44,795 --> 00:00:48,797
Czasami, gdy ktoś opuszcza dom,
odnajduje go w innym miejscu.
17
00:00:48,882 --> 00:00:50,355
Daryl!
18
00:01:19,712 --> 00:01:20,626
Pomocy!
19
00:01:27,212 --> 00:01:30,040
- Mogłeś ubić jeszcze jednego.
- Potknąłem się.
20
00:01:32,316 --> 00:01:33,675
Bo się zawahałeś.
21
00:01:35,595 --> 00:01:39,594
- Nigdy się nie wahaj.
- Nigdy nie będę tak dobry jak ty.
22
00:01:41,581 --> 00:01:43,365
Minęły tylko dwa tygodnie.
23
00:01:50,847 --> 00:01:52,604
Według ojca Jeana zachowują duszę.
24
00:01:54,252 --> 00:01:56,863
Tęsknisz za nim, co?
25
00:01:59,162 --> 00:02:01,254
Tak, ale podoba mi się tutaj.
26
00:02:03,620 --> 00:02:05,582
Dom jest tam, gdzie są twoi bliscy.
27
00:02:06,402 --> 00:02:09,824
Tak usłyszałem od dzieci
w tamtej szkole.
28
00:02:11,624 --> 00:02:12,636
Laurent!
29
00:02:13,644 --> 00:02:15,747
Jesteś spóźniony na filozofię.
30
00:02:15,832 --> 00:02:18,357
- A muszę na nią iść?
- Losang nalega.
31
00:02:18,442 --> 00:02:22,551
Ty też lepiej już wracaj.
Losang chce z tobą porozmawiać.
32
00:02:23,881 --> 00:02:25,056
Dobra.
33
00:02:28,472 --> 00:02:30,996
Otrzymaliśmy niepokojące wieści z Paryża.
34
00:02:32,110 --> 00:02:36,947
Pouvoir zaatakowali nasz obóz.
Trzech naszych ludzi trafiło do niewoli.
35
00:02:37,543 --> 00:02:42,324
Martin Fournier,
Fallou Boukar i Emile Thibault.
36
00:02:44,206 --> 00:02:46,332
Znasz ich, siostro Sylvie?
37
00:02:47,876 --> 00:02:53,254
- Emile to mój… przyjaciel.
- On i Fallou pomogli nam uciec z Paryża.
38
00:02:54,652 --> 00:02:57,426
Genet wykorzysta ich,
by spróbować nas tu namierzyć.
39
00:02:58,433 --> 00:03:00,387
Wiedzą, gdzie jesteśmy?
40
00:03:01,222 --> 00:03:02,551
Nie sądzę.
41
00:03:03,558 --> 00:03:05,636
Ale nie mamy pewności.
42
00:03:06,808 --> 00:03:10,786
- Mathis, twoi zwiadowcy już wracają?
- Niebawem będę miał raport.
43
00:03:10,871 --> 00:03:13,449
- I do tego czasu czekamy bezczynnie?
- Sylvie.
44
00:03:14,229 --> 00:03:15,666
Musimy ich uratować.
45
00:03:16,996 --> 00:03:19,781
I uratujemy.
Ale musimy być cierpliwi.
46
00:03:20,301 --> 00:03:22,306
Cierpliwość się nie sprawdzi.
47
00:03:24,162 --> 00:03:26,793
Jeśli nie powiedzą nic Genet,
to ta ich zabije.
48
00:03:30,674 --> 00:03:33,622
Zrobimy, co w naszej mocy,
zachowując ostrożność.
49
00:03:33,707 --> 00:03:34,613
To wszystko.
50
00:03:38,956 --> 00:03:39,977
Daryl, zostań.
51
00:04:00,074 --> 00:04:02,866
Uważasz, że popełniam błąd,
nie wysyłając kogoś od razu.
52
00:04:02,951 --> 00:04:05,869
Genet jest bezlitosna.
Jeśli zaczekasz, zginą.
53
00:04:06,488 --> 00:04:08,872
A pochopne działanie
zabije nas wszystkich.
54
00:04:08,957 --> 00:04:11,708
Muszę działać rozważnie
dla większego dobra.
55
00:04:11,793 --> 00:04:15,379
Czasami oznacza to
wstrzymanie się przed atakiem.
56
00:04:15,464 --> 00:04:17,964
A czasami oznacza to
zadanie pierwszego ciosu.
57
00:04:18,049 --> 00:04:19,644
Wolałbym zadać ostatni.
58
00:04:23,035 --> 00:04:24,513
To thanka.
59
00:04:24,598 --> 00:04:28,645
Buddyjski zwój
do prowadzenia zapisków i nauk.
60
00:04:28,730 --> 00:04:33,597
Potrzeba lat, by osiągnąć dobry efekt,
a ja nadal jestem początkujący.
61
00:04:36,949 --> 00:04:40,404
- Jak długo planujesz tu zostać?
- Nie wiem.
62
00:04:40,489 --> 00:04:42,965
A kiedy ogarniesz mi kolejny transport?
63
00:04:43,676 --> 00:04:46,341
Ciężko powiedzieć. Trochę to zajmie.
64
00:04:46,426 --> 00:04:47,744
No to tyle zostanę.
65
00:04:47,829 --> 00:04:51,668
W porządku.
Ale w zamian chcę cię o coś poprosić.
66
00:04:52,566 --> 00:04:55,357
- Uczysz Laurenta.
- Tak.
67
00:04:55,442 --> 00:04:56,795
Samoobrony.
68
00:04:56,880 --> 00:04:59,798
Odciąga to jego uwagę,
a pisane mu są ważniejsze rzeczy.
69
00:04:59,883 --> 00:05:01,820
Ważniejsze niż przeżycie?
70
00:05:01,905 --> 00:05:03,301
Owszem.
71
00:05:03,386 --> 00:05:04,840
Zachowanie empatii.
72
00:05:05,827 --> 00:05:09,286
Martwię się o wpływ przemocy na niego.
Bez urazy.
73
00:05:10,489 --> 00:05:11,590
Spoko.
74
00:05:12,504 --> 00:05:16,629
Każdy może tu znaleźć swoje miejsce.
O ile postanowi go poszukać.
75
00:05:17,921 --> 00:05:19,699
Liczę, że i ty je znajdziesz.
76
00:05:53,324 --> 00:05:55,555
Chce, żebym przestał szkolić Laurenta.
77
00:05:57,066 --> 00:05:58,707
Mówi, że przesadzam z przemocą.
78
00:05:59,965 --> 00:06:01,808
Robisz to, co jest konieczne.
79
00:06:02,710 --> 00:06:04,696
Nawet gdy nikt inny nie chce.
80
00:06:05,702 --> 00:06:06,879
Zwłaszcza wtedy.
81
00:06:09,307 --> 00:06:10,698
Może Losangowi chodzi o to,
82
00:06:10,783 --> 00:06:14,683
że tutaj Laurent
potrzebuje od ciebie czegoś innego.
83
00:06:18,987 --> 00:06:21,285
Nie wiem, czy powinienem tu tkwić.
84
00:06:23,847 --> 00:06:26,176
Uważasz, że nie będziesz tu szczęśliwy?
85
00:06:26,261 --> 00:06:27,610
A ty mogłabyś być?
86
00:06:29,423 --> 00:06:31,735
Myślę, że tak.
87
00:06:36,627 --> 00:06:39,024
Myślę o ludziach,
których pozostawiłem.
88
00:06:41,945 --> 00:06:44,360
Zastanawiam się,
czy jeszcze o mnie myślą.
89
00:07:46,299 --> 00:07:47,485
Czołem.
90
00:07:49,414 --> 00:07:50,837
Nie mam złych zamiarów.
91
00:07:55,250 --> 00:07:58,594
Mój znajomy kupił od was ten motocykl.
Dalibyście radę go naprawić?
92
00:07:59,469 --> 00:08:00,386
Jesteś od Micka?
93
00:08:03,046 --> 00:08:06,823
Nie za bardzo znam się na motocyklach.
94
00:08:07,404 --> 00:08:11,261
A jest tu poprzedni właściciel?
Może on mógłby pomóc.
95
00:08:12,535 --> 00:08:13,479
Chłopaki!
96
00:08:15,364 --> 00:08:18,183
Wiecie, kto miał ten motocykl
przed Mickiem?
97
00:08:18,268 --> 00:08:19,315
Tak.
98
00:08:19,958 --> 00:08:22,011
Ten, który naparzał się z Juno.
99
00:08:23,285 --> 00:08:24,315
No tak.
100
00:08:25,653 --> 00:08:27,005
Jak mu tam było?
101
00:08:27,457 --> 00:08:28,840
Dixon.
102
00:08:28,925 --> 00:08:30,121
Kawał dupka.
103
00:08:31,348 --> 00:08:33,895
Grady, podaj mi tę oponę.
104
00:08:38,605 --> 00:08:41,473
Dupek czy nie,
potrafi naprawić skrzynię biegów?
105
00:08:42,188 --> 00:08:43,629
Nie mam pojęcia.
106
00:08:45,934 --> 00:08:48,985
Wiecie, gdzie jest?
Trzeba sprawdzić tę maszynę.
107
00:08:49,070 --> 00:08:53,031
Przewija się tędy sporo ludzi.
Popracują trochę i cisną dalej.
108
00:08:53,793 --> 00:08:55,325
Radzę ci zrobić to samo.
109
00:08:56,926 --> 00:08:59,297
I tak był z niego kawał chuja.
110
00:09:00,825 --> 00:09:01,714
Ani drgnijcie.
111
00:09:03,270 --> 00:09:05,188
Spokojnie. Rączki przy sobie.
112
00:09:11,668 --> 00:09:13,676
Serio zamierzasz strzelić, szmato?
113
00:09:14,606 --> 00:09:15,645
Jezu!
114
00:09:17,278 --> 00:09:18,559
Daj mi zerknąć.
115
00:09:18,644 --> 00:09:19,950
- Co jest?!
- Już!
116
00:09:21,102 --> 00:09:22,185
Zwariowałaś?
117
00:09:22,270 --> 00:09:23,353
Bez dwóch zdań.
118
00:09:23,438 --> 00:09:24,437
Gdzie on jest?
119
00:09:24,522 --> 00:09:26,439
- Gdzie mój przyjaciel?
- Nie wiemy!
120
00:09:26,524 --> 00:09:28,191
Przysięgam!
121
00:09:28,276 --> 00:09:30,744
Jak tam chcesz.
Mam jeszcze pięć strzał.
122
00:09:33,281 --> 00:09:34,200
Kurwa mać!
123
00:09:35,887 --> 00:09:38,051
Kurwa, mój nos! Złamała mi go!
124
00:09:40,059 --> 00:09:42,872
- Gdzie on jest?
- Opuścił to miejsce z naszym bratem.
125
00:09:44,129 --> 00:09:45,917
Zabrano ich na cholerny statek.
126
00:09:46,450 --> 00:09:47,377
Statek?
127
00:09:47,962 --> 00:09:50,505
- Płynący dokąd?
- Do Francji.
128
00:09:51,270 --> 00:09:52,590
Chcesz mnie wkurzyć?
129
00:09:52,675 --> 00:09:54,300
To prawda.
130
00:09:54,385 --> 00:09:57,224
Załatwił sobie darmowe wakacje w Europie.
131
00:09:57,309 --> 00:09:59,681
Z kim tam popłynął?
Czyj to statek?
132
00:10:00,918 --> 00:10:04,598
Pojawili się tu Francuzi.
Szukali amerykańskich szwendaczy.
133
00:10:05,340 --> 00:10:09,364
Zapłacili nam za ich zebranie i tyle.
134
00:10:10,887 --> 00:10:12,176
Wrócą tu?
135
00:10:13,134 --> 00:10:14,070
Słuchaj.
136
00:10:14,155 --> 00:10:17,444
To pierwszy i jedyny statek,
który widzieliśmy od lat.
137
00:10:17,529 --> 00:10:20,950
Przystań jest parę kilometrów na północ.
Sprawdź to sobie sama.
138
00:10:21,777 --> 00:10:23,637
Lipa z tą oponą.
139
00:10:27,368 --> 00:10:28,500
Twoja fura?
140
00:10:33,466 --> 00:10:34,754
Nie jedźcie za mną.
141
00:10:39,987 --> 00:10:43,808
Półtora kilometra stąd stoi dodge,
a w jego bagażniku jest wasz Mick.
142
00:10:44,372 --> 00:10:47,228
Została mu może godzina powietrza.
143
00:10:47,313 --> 00:10:48,676
Tak na oko.
144
00:12:08,478 --> 00:12:16,192
.:: GrupaHatak.pl ::.
145
00:12:16,277 --> 00:12:21,616
facebook.pl/GrupaHatak
146
00:12:35,213 --> 00:12:38,457
ŻYWE TRUPY: DARYL DIXON – KSIĘGA CAROL
2x01: Pomoc od nieznajomych
147
00:12:39,050 --> 00:12:48,366
Napisy: Igloo666
148
00:13:06,285 --> 00:13:11,534
Dziś wraz z wdechem
przyjmiemy współczucie i przebaczenie.
149
00:13:12,333 --> 00:13:17,418
Natomiast wraz z wydechem
pozbędziemy się strachu i cierpienia.
150
00:13:17,503 --> 00:13:20,423
Zacznijcie od skupienia się.
151
00:13:21,315 --> 00:13:26,667
- Cholera jasna!
- A teraz – głęboki wdech i wydech.
152
00:13:27,503 --> 00:13:29,636
Wsłuchajcie się w swój oddech.
153
00:13:30,309 --> 00:13:33,597
Każdy oddech przypomina wam,
że jesteście tu i teraz.
154
00:13:34,948 --> 00:13:37,293
I że jest dobrze.
155
00:13:37,378 --> 00:13:40,605
Odrzućcie negatywne myśli,
156
00:13:40,689 --> 00:13:43,222
skupiając się na oddechu.
157
00:13:43,489 --> 00:13:44,987
Robiąc wydech…
158
00:13:49,328 --> 00:13:51,377
…chwila ukojenia.
159
00:14:12,985 --> 00:14:14,387
Boże.
160
00:16:49,528 --> 00:16:50,496
Pomocy!
161
00:16:51,240 --> 00:16:52,598
Niech mi ktoś pomoże!
162
00:16:56,060 --> 00:16:58,716
Cicho, bo ich tu ściągniesz.
163
00:16:58,801 --> 00:17:00,805
Teren wygląda na dobrze zabezpieczony.
164
00:17:00,890 --> 00:17:04,275
Co robisz na mojej ziemi?
165
00:17:04,360 --> 00:17:07,377
Posłuchaj, nie chcę żadnych kłopotów.
166
00:17:07,461 --> 00:17:09,485
Rozbiłam swój samochód.
167
00:17:09,570 --> 00:17:12,382
Masz może apteczkę?
168
00:17:12,466 --> 00:17:14,195
To nie oddział ratunkowy.
169
00:17:15,043 --> 00:17:18,256
Wiem, że nie masz powodu,
by mi pomagać,
170
00:17:18,692 --> 00:17:21,826
ale wydajesz się miłą osobą.
171
00:17:22,832 --> 00:17:25,827
A chciałabym wierzyć,
że nawet w tych czasach…
172
00:17:28,520 --> 00:17:30,870
możemy liczyć pomoc od nieznajomych.
173
00:17:33,379 --> 00:17:34,554
Jesteś sama?
174
00:17:36,863 --> 00:17:38,212
Przysięgasz?
175
00:17:40,246 --> 00:17:43,369
Opatrzę cię, ale potem stąd spadasz.
176
00:17:52,354 --> 00:17:54,613
Jeden podejrzany ruch i cię zastrzelę.
177
00:18:04,467 --> 00:18:05,775
Jak masz na imię?
178
00:18:09,050 --> 00:18:10,269
Ash.
179
00:18:13,194 --> 00:18:14,316
Jestem Carol.
180
00:18:22,464 --> 00:18:25,519
- Co to?
- Agregat szwankuje.
181
00:18:26,537 --> 00:18:28,183
Dzieje się tak co jakiś czas.
182
00:18:49,016 --> 00:18:50,774
Wjechałeś kiedyś w szwendacza?
183
00:18:56,063 --> 00:18:57,313
To masz farta.
184
00:18:58,455 --> 00:19:00,199
Chyba rozwaliłam chłodnicę.
185
00:19:04,447 --> 00:19:05,883
Możesz tu przekimać.
186
00:19:07,810 --> 00:19:10,750
Lepiej nie podróżować pieszo nocą.
Chodź.
187
00:19:11,663 --> 00:19:13,404
Możesz przenocować w stodole.
188
00:19:43,600 --> 00:19:45,063
Sophia!
189
00:20:09,643 --> 00:20:10,628
Wszystko gra?
190
00:20:13,313 --> 00:20:14,353
Tak.
191
00:20:39,267 --> 00:20:40,682
Tam możesz się kimnąć.
192
00:20:42,557 --> 00:20:43,760
Latasz tym?
193
00:20:44,634 --> 00:20:46,893
Hałas przyciąga martwych, ale warto.
194
00:20:46,978 --> 00:20:50,222
Byle raz dziennie choć na chwilę
znaleźć się ponad tym wszystkim.
195
00:20:50,877 --> 00:20:52,885
No dobra, zapraszam.
196
00:21:41,282 --> 00:21:42,352
Dziękuję.
197
00:21:43,606 --> 00:21:48,095
- Dałbyś radę pomóc mi z samochodem?
- A gdzie on jest?
198
00:21:49,001 --> 00:21:52,829
Rozwaliłam go niecały kilometr stąd.
Koło zajazdu.
199
00:21:55,953 --> 00:21:57,533
Mogę dziś po południu.
200
00:21:57,618 --> 00:22:02,321
O 15.00 polecę wypatrywać samochodów,
z których mógłbym zabrać części.
201
00:22:05,402 --> 00:22:07,337
Mam nadzieję,
że nie krzyżuję planów.
202
00:22:10,446 --> 00:22:11,637
To znaczy?
203
00:22:11,721 --> 00:22:16,938
Pewnie masz lepsze rzeczy do roboty
niż latanie w poszukiwaniu części.
204
00:22:18,368 --> 00:22:21,899
- Nie wypuszczam się zbyt daleko.
- Ale mógłbyś polecieć, dokąd chcesz.
205
00:22:23,391 --> 00:22:24,910
Tutaj mam już wszystko.
206
00:22:31,020 --> 00:22:32,352
Cholera.
207
00:22:42,165 --> 00:22:43,405
Kurwa.
208
00:22:43,490 --> 00:22:46,227
Cholera!
209
00:24:44,570 --> 00:24:45,759
MAPA ŚWIATA
210
00:24:50,360 --> 00:24:52,876
FRANCJA
211
00:26:45,429 --> 00:26:47,649
Gdy chmury przesłaniają świat
212
00:26:55,118 --> 00:27:00,639
Więc proszę
Niech ten świat jeszcze trwa
213
00:27:15,416 --> 00:27:16,354
Cholera.
214
00:28:24,120 --> 00:28:25,157
Cholera!
215
00:28:42,153 --> 00:28:43,810
Co to ma być?
216
00:28:44,493 --> 00:28:46,407
Coś ty narobiła?!
217
00:28:54,904 --> 00:28:56,282
Pomogę ci.
218
00:28:59,138 --> 00:29:02,141
Mogę to dokończyć.
Proszę, pozwól mi.
219
00:29:04,308 --> 00:29:05,422
Coś ty sobie myślała?
220
00:29:06,891 --> 00:29:09,258
Nie miałaś prawa tu wchodzić!
221
00:29:10,696 --> 00:29:13,755
- Wybacz. Grób jest cały.
- Cały?
222
00:29:13,840 --> 00:29:15,985
Jaja sobie robisz, do kurwy nędzy?
223
00:29:18,243 --> 00:29:20,368
Pozwól mi posprzątać.
224
00:29:21,927 --> 00:29:22,884
Dobrze.
225
00:29:25,016 --> 00:29:26,728
A potem się wynoś.
226
00:29:54,813 --> 00:29:57,079
Wszystkie ciała są już za zewnątrz.
227
00:30:00,727 --> 00:30:03,743
Byłam ciekawa ciebie.
228
00:30:04,542 --> 00:30:06,330
To niczego nie usprawiedliwia.
229
00:30:06,415 --> 00:30:10,728
Ale uznałam, że jeśli lepiej cię poznam,
będziemy mogli się zaprzyjaźnić.
230
00:30:10,813 --> 00:30:14,266
A to coś… czego mi brakuje.
231
00:30:16,868 --> 00:30:20,415
- Brakuje mi przyjaciela.
- A ja tęsknię za kimś innym.
232
00:30:28,326 --> 00:30:30,454
Dokończę i ruszam dalej.
233
00:30:33,294 --> 00:30:34,664
Miał na imię Avi.
234
00:30:38,965 --> 00:30:40,289
Avi Patel.
235
00:30:42,383 --> 00:30:43,563
„A.P.”
236
00:30:44,844 --> 00:30:45,914
To mój synek.
237
00:30:47,236 --> 00:30:48,875
Zmarł w wieku siedmiu lat.
238
00:30:50,892 --> 00:30:54,868
19 kwietnia o 8.23.
239
00:30:55,625 --> 00:30:57,313
O tej godzinie tu przychodzisz.
240
00:30:58,625 --> 00:31:00,445
Spędzam z nim każdy poranek.
241
00:31:00,530 --> 00:31:01,633
Siadam tu.
242
00:31:02,875 --> 00:31:04,342
I przepraszam go.
243
00:31:04,780 --> 00:31:08,695
- Za co?
- Za to, że pozwoliłem mu się oddalić.
244
00:31:09,301 --> 00:31:10,891
Że go nie uratowałem.
245
00:31:12,313 --> 00:31:17,141
Za to, że nie ochroniłem go tak,
jak rodzic powinien chronić swoje dziecko.
246
00:31:18,141 --> 00:31:19,524
Gdy odszedł…
247
00:31:21,125 --> 00:31:22,836
stworzyłem dla niego to miejsce.
248
00:31:24,861 --> 00:31:26,297
Aby tu był bezpieczny.
249
00:31:31,127 --> 00:31:33,282
Jego mama odeszła,
gdy był niemowlakiem.
250
00:31:35,235 --> 00:31:36,385
Zostałem z nim sam.
251
00:31:46,496 --> 00:31:48,113
Avi uwielbiał samoloty.
252
00:31:50,114 --> 00:31:52,269
Jakiś miesiąc po jego śmierci…
253
00:31:53,793 --> 00:31:56,512
znalazłem niedaleko stąd
rozbitego beechfrafta.
254
00:31:57,512 --> 00:31:58,996
Uznałem to za znak.
255
00:31:59,874 --> 00:32:01,754
Zwoziłem go tu w kawałkach.
256
00:32:02,355 --> 00:32:05,628
Znalazłem dokumentację do niego
i poskładałem go do kupy.
257
00:32:07,772 --> 00:32:11,026
Nie chcesz go zostawić.
Dlatego latasz tylko po okolicy.
258
00:32:13,275 --> 00:32:15,749
Nigdy nie latam do konkretnego miejsca.
259
00:32:16,835 --> 00:32:19,875
Chcę tylko wznosić się na tyle wysoko,
że gdy spojrzę w dół,
260
00:32:19,960 --> 00:32:23,583
mogę prawie uwierzyć, że świat…
261
00:32:25,202 --> 00:32:26,629
nadal jest taki sam.
262
00:32:29,338 --> 00:32:30,557
Prawie.
263
00:32:46,750 --> 00:32:48,334
Zaraz tu skończę.
264
00:32:49,747 --> 00:32:52,659
Jeśli ci to pasuje,
to wyruszę z rana.
265
00:32:54,435 --> 00:32:57,538
Za chwilę siadam do kolacji.
Chciałabyś dołączyć?
266
00:32:59,492 --> 00:33:00,429
Chętnie.
267
00:33:11,227 --> 00:33:12,212
Wejdź!
268
00:33:24,783 --> 00:33:26,061
Masz alergię na nie?
269
00:33:26,814 --> 00:33:27,659
Nie.
270
00:33:29,441 --> 00:33:30,883
Są symbolem miłości.
271
00:33:32,325 --> 00:33:33,930
Wiem.
272
00:33:35,123 --> 00:33:38,014
Następnego dnia za sprawą
matczynych łez wyrosły róże.
273
00:33:40,140 --> 00:33:41,942
Wierzę, że ta róża…
274
00:33:44,023 --> 00:33:45,764
zakwitła dla twojej córeczki.
275
00:33:53,050 --> 00:33:54,575
Dokąd w ogóle ruszasz?
276
00:33:54,660 --> 00:33:55,962
Ktoś na ciebie czeka?
277
00:34:00,258 --> 00:34:02,531
Wybacz. Nie moja sprawa.
278
00:34:04,966 --> 00:34:06,226
Nic się nie stało.
279
00:34:09,210 --> 00:34:10,621
Miałam męża.
280
00:34:11,919 --> 00:34:13,050
Miał na imię Ed.
281
00:34:14,442 --> 00:34:18,085
Było to trudne małżeństwo
już od samego początku.
282
00:34:20,713 --> 00:34:25,230
Ale potem pojawiła się nasza córka Sophia.
Życie bywa przewrotne.
283
00:34:26,215 --> 00:34:29,640
Coś tak złego
może doprowadzić do czegoś tak dobrego.
284
00:34:31,786 --> 00:34:33,703
Gdzie ona teraz jest?
285
00:34:42,445 --> 00:34:45,180
Tuż przed tym,
jak świat się posypał…
286
00:34:47,737 --> 00:34:51,480
Ed zabrał Sophię
do swojej cioci w Europie.
287
00:34:54,222 --> 00:34:58,163
Nigdy nie byłam za granicą.
Nie miałam nawet paszportu.
288
00:34:59,749 --> 00:35:05,166
A zatem zaledwie 12-letnia Sophia
podróżowała po Francji z tatą.
289
00:35:07,631 --> 00:35:08,781
A potem…
290
00:35:10,195 --> 00:35:11,778
gdy świat się skończył…
291
00:35:15,045 --> 00:35:16,764
próbowałam się z nią skontaktować.
292
00:35:19,987 --> 00:35:21,210
Wiele razy.
293
00:35:22,921 --> 00:35:24,307
Ale nigdy się nie udało.
294
00:35:27,821 --> 00:35:29,072
Nie potrzebujesz auta.
295
00:35:29,157 --> 00:35:32,744
Chcesz, bym poleciał z tobą do Francji,
żebyś mogła znaleźć córkę.
296
00:35:38,042 --> 00:35:39,427
Czyli okłamałaś mnie.
297
00:35:41,400 --> 00:35:45,898
Gdybyś wiedział, że Avi żyje,
nie zrobiłbyś wszystkiego, by go odnaleźć?
298
00:35:48,925 --> 00:35:50,052
Ale on nie żyje.
299
00:37:09,428 --> 00:37:10,984
Podobno Mathis już coś wie?
300
00:37:12,319 --> 00:37:16,195
Genet za kilka dni przetransportuje ich
z Maison Mère do innej placówki.
301
00:37:16,280 --> 00:37:18,527
Zespół Mathisa odbije ich w drodze.
302
00:37:19,124 --> 00:37:20,485
Jadę z nimi.
303
00:37:21,311 --> 00:37:25,040
Rozumiem, że chcesz pomóc,
ale jesteśmy pacyfistycznym ruchem.
304
00:37:25,125 --> 00:37:26,588
Odrzucamy przemoc.
305
00:37:27,199 --> 00:37:28,236
No ja też.
306
00:37:28,975 --> 00:37:30,118
Gdy to możliwe.
307
00:37:33,435 --> 00:37:36,510
To kij jo.
Korzystamy z niego, trenując aikido.
308
00:37:37,340 --> 00:37:41,375
Nie używam go jako broni,
tylko na wypadek, gdybym jej potrzebował.
309
00:37:42,047 --> 00:37:45,570
- Gdy chcesz odpowiedzieć ciosem?
- Jest czas i miejsce na wszystko.
310
00:37:51,140 --> 00:37:52,890
Wróćcie z naszymi ludźmi.
311
00:37:53,845 --> 00:37:54,977
Dobra.
312
00:37:57,289 --> 00:37:58,532
Może sparing?
313
00:37:59,668 --> 00:38:01,117
Nie z tą wykałaczką.
314
00:38:32,022 --> 00:38:34,880
Zrobiłbym wszystko, by go odnaleźć.
Jak każdy rodzic.
315
00:38:35,427 --> 00:38:36,996
Ale nie takie jest pytanie.
316
00:38:37,081 --> 00:38:39,667
Pytam, czy ty byś go szukała?
317
00:38:39,752 --> 00:38:42,412
Rzuciłabyś wszystko dla kogoś,
kogo nie poznałaś?
318
00:38:44,743 --> 00:38:47,373
Gdyby była nadzieja, że żyje…
319
00:38:48,753 --> 00:38:49,655
to tak.
320
00:38:50,261 --> 00:38:52,941
To podróż samolotem przez ocean.
321
00:38:53,026 --> 00:38:57,536
Bez łączności i prognozy pogody.
Bez wiedzy, co czeka po drugiej stronie.
322
00:38:59,509 --> 00:39:00,719
Tylko to mi pozostało.
323
00:39:02,250 --> 00:39:03,845
Nie mogłam pozostać bezczynna.
324
00:39:05,108 --> 00:39:06,084
Dlaczego teraz?
325
00:39:07,373 --> 00:39:08,418
Co się zmieniło?
326
00:39:11,475 --> 00:39:12,757
Nie mogłam dłużej czekać.
327
00:39:14,990 --> 00:39:16,312
I tkwić w miejscu.
328
00:39:18,287 --> 00:39:20,684
Musiałam spróbować coś zmienić.
329
00:39:30,212 --> 00:39:31,208
Wskakuj.
330
00:39:32,857 --> 00:39:34,203
Przed nami sporo roboty.
331
00:39:38,630 --> 00:39:42,112
Polećmy najpierw na północ
wzdłuż wybrzeża.
332
00:39:42,197 --> 00:39:46,520
Potem przerwa na Grenlandii.
Zmniejszy to czas nad otwartym oceanem.
333
00:39:47,776 --> 00:39:49,554
Uzupełnimy tam etanol.
334
00:39:51,196 --> 00:39:53,779
Skąd weźmiemy paliwo
na tak długą podróż?
335
00:39:58,831 --> 00:40:00,264
Sam tyle go wytworzyłeś?
336
00:40:02,294 --> 00:40:03,773
Miałem sporo czasu.
337
00:40:09,391 --> 00:40:11,045
Gdzie chcesz zacząć szukać?
338
00:40:15,891 --> 00:40:19,652
Mam adres ciotki Eda.
Zatrzymali się tam.
339
00:40:21,572 --> 00:40:24,639
- Zacznę od tego miejsca.
- A co, jeśli nadal tam jest?
340
00:40:25,420 --> 00:40:26,742
Nie byłoby to wspaniałe?
341
00:40:28,265 --> 00:40:31,449
Muszę pamiętać,
że równie dobrze może jej tam nie być.
342
00:40:33,753 --> 00:40:35,251
Może już być martwa.
343
00:40:36,100 --> 00:40:37,920
Wiem. Ale może żyje.
344
00:40:40,223 --> 00:40:42,106
Fajnie, że nadal masz tę nadzieję.
345
00:41:02,663 --> 00:41:04,535
Podpiąłem drugi przewód paliwowy.
346
00:41:07,837 --> 00:41:09,125
Jesteś tego pewny?
347
00:41:10,472 --> 00:41:11,423
Tak.
348
00:41:12,121 --> 00:41:13,929
Będziemy mogli tankować w locie.
349
00:41:16,410 --> 00:41:18,161
Pytam o tę całą podróż.
350
00:41:20,402 --> 00:41:21,500
Zostawisz to miejsce?
351
00:41:22,081 --> 00:41:23,486
I Aviego?
352
00:41:28,083 --> 00:41:30,270
Gdy zmarł,
zamknąłem się w domu na miesiące.
353
00:41:31,345 --> 00:41:32,695
A gdy w końcu wyszedłem,
354
00:41:33,216 --> 00:41:34,300
znalazłem samolot.
355
00:41:37,178 --> 00:41:38,324
A ten mnie uratował.
356
00:41:39,668 --> 00:41:41,026
Jeśli nie żyjesz dalej…
357
00:41:41,651 --> 00:41:42,575
to umierasz.
358
00:41:54,086 --> 00:41:55,322
Zajmijcie pozycje.
359
00:42:02,041 --> 00:42:05,177
Konwój zaraz się zjawi.
Pierwszy pojazd wjedzie na minę.
360
00:42:05,261 --> 00:42:06,989
Wysadzi tylko przednie opony.
361
00:42:07,640 --> 00:42:10,945
Elodie i Winston zajmą się nim,
a my zaatakujemy transportowy.
362
00:42:11,449 --> 00:42:12,687
Będą w nim nasi ludzie.
363
00:42:13,182 --> 00:42:15,804
Działamy razem i razem się zmywamy.
364
00:42:16,490 --> 00:42:18,096
- Jasne?
- Tak.
365
00:42:29,130 --> 00:42:33,194
- Przyśpieszmy ceremonię.
- Przed nami nadal sporo pracy.
366
00:42:34,508 --> 00:42:36,149
Nigdy ich nie przekonasz.
367
00:42:37,293 --> 00:42:40,296
- A już na pewno nie Amerykanina.
- Nadal mamy czas.
368
00:42:40,902 --> 00:42:42,145
Chłopak nie jest gotowy.
369
00:42:42,887 --> 00:42:43,779
On?
370
00:42:44,719 --> 00:42:45,980
Czy ty?
371
00:42:53,443 --> 00:42:54,575
Obaj nie jesteśmy.
372
00:43:03,842 --> 00:43:05,540
Nadciąga burza.
373
00:43:06,192 --> 00:43:08,443
Załadujmy samolot i wracajmy do domu.
374
00:43:11,815 --> 00:43:12,805
Dobra.
375
00:43:16,698 --> 00:43:19,382
Często zastanawiam się,
czy Avi, gdyby nadal żył,
376
00:43:19,466 --> 00:43:25,257
wciąż miałby fioła na punkcie samolotów,
czy też zainteresował się już czymś innym.
377
00:43:26,425 --> 00:43:27,725
A Sophia?
378
00:43:27,810 --> 00:43:29,693
Jak myślisz, co ją teraz kręci?
379
00:43:32,115 --> 00:43:35,116
Nie wiem.
Ale też się zastanawiam.
380
00:43:37,083 --> 00:43:38,443
Myślisz, że ją poznasz?
381
00:43:39,934 --> 00:43:41,455
Tak mało wiem.
382
00:43:42,001 --> 00:43:44,177
Może wkrótce się to zmieni.
383
00:44:07,470 --> 00:44:09,069
Cholera! Etanol!
384
00:44:28,207 --> 00:44:30,125
Samolot się zajmie. Musimy startować!
385
00:44:30,210 --> 00:44:31,700
Nie można go przemieścić?
386
00:44:36,010 --> 00:44:37,085
Nie, musimy lecieć.
387
00:44:37,170 --> 00:44:38,156
Natychmiast!
388
00:44:38,685 --> 00:44:39,538
Chodź!
389
00:45:12,741 --> 00:45:13,861
Cholera.
390
00:45:13,946 --> 00:45:15,508
Nie wybuchło!
391
00:45:15,593 --> 00:45:16,608
Odpuśćmy!
392
00:45:17,970 --> 00:45:18,845
Co robisz?!
393
00:45:18,930 --> 00:45:19,772
Dixon!
394
00:45:27,180 --> 00:45:28,033
Ruchy!
395
00:45:44,959 --> 00:45:48,360
- Ruchy!
- Carol, dasz radę.
396
00:45:48,445 --> 00:45:50,619
Nigdy nie latałam.
397
00:45:52,370 --> 00:45:53,932
Musimy oczyścić drogę.
398
00:45:55,020 --> 00:45:55,912
Nie ma czasu.
399
00:45:59,854 --> 00:46:00,918
Chwyć za dyszel.
400
00:46:06,890 --> 00:46:08,190
Nadzieją jest prawda.
401
00:46:10,040 --> 00:46:11,380
Mamy mało czasu.
402
00:46:25,608 --> 00:46:27,526
Dziękuję.
403
00:46:27,610 --> 00:46:29,108
Zawieziemy cię do domu.
404
00:46:44,607 --> 00:46:45,977
Mogłam się domyślić.
405
00:46:50,039 --> 00:46:53,809
Anioły zawsze zsyłają najgorszego demona,
by odwalił za nie brudną robotę.
406
00:46:59,844 --> 00:47:00,866
I oto jesteś.
407
00:47:25,538 --> 00:47:26,845
Dixon, szybko!
408
00:47:36,452 --> 00:47:37,299
Carol!
409
00:47:49,213 --> 00:47:50,177
Szybko.
410
00:48:48,344 --> 00:48:50,036
Zacznijcie od skupienia się.
411
00:48:50,850 --> 00:48:54,789
A teraz – głęboki wdech i wydech.
412
00:48:58,560 --> 00:49:00,212
Nie ma się tu czego bać.
413
00:49:03,103 --> 00:49:03,969
Spójrz.
414
00:49:27,300 --> 00:49:29,345
Napisy: Igloo666
415
00:49:30,391 --> 00:49:34,215
Wszystko, co dawało nam siłę,
prowadziło do tego miejsca.
416
00:49:34,300 --> 00:49:36,305
Myślałam, że tylko to nas ocali.
417
00:49:36,390 --> 00:49:38,174
W TYM SEZONIE
418
00:49:38,259 --> 00:49:41,755
Może to było tylko czymś,
co dawało ci siłę.
419
00:49:43,558 --> 00:49:44,802
Zostając razem…
420
00:49:46,030 --> 00:49:47,230
będziemy bezpieczniejsi.
421
00:49:50,713 --> 00:49:52,445
Potrafię o siebie zadbać.
422
00:49:52,985 --> 00:49:54,155
Laurent zniknął!
423
00:49:55,048 --> 00:49:55,922
Ktoś go porwał.
424
00:49:56,700 --> 00:49:57,627
Pomóż mi.
425
00:49:59,450 --> 00:50:00,720
Ludzie zaczną gadać.
426
00:50:01,580 --> 00:50:04,205
- Czego chcesz?
- Chciałabym spytać o to samo ciebie.
427
00:50:04,595 --> 00:50:05,795
Koniec z kłamstwami.
428
00:50:10,130 --> 00:50:13,465
Jeśli Genet znajdzie go pierwsza,
Dixon skończy martwy.
429
00:50:14,225 --> 00:50:18,340
Prawdziwe znaczenie wiary odkrywamy wtedy,
gdy ryzykujemy wszystkim.
430
00:50:19,430 --> 00:50:21,165
A co, jeśli się mylisz?
431
00:50:24,610 --> 00:50:29,408
.:: GrupaHatak.pl ::.
facebook.pl/GrupaHatak