1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:06,006 --> 00:00:10,010
FILM ANIME NETFLIX
3
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
4
00:01:02,562 --> 00:01:04,355
Boli…
5
00:01:12,072 --> 00:01:13,281
Kanna.
6
00:01:14,699 --> 00:01:16,201
Mamo.
7
00:01:18,495 --> 00:01:20,330
Jesteś cała?
8
00:01:20,413 --> 00:01:22,040
Tak.
9
00:01:24,751 --> 00:01:26,711
Dalej nie biegniemy?
10
00:01:26,795 --> 00:01:28,671
Jestem cała!
11
00:01:28,755 --> 00:01:30,256
Dobrze, dobrze.
12
00:01:30,340 --> 00:01:33,635
Czyli… możesz biec dalej?
13
00:01:35,512 --> 00:01:38,640
Tak. Wyścig się nie skończył.
14
00:01:39,182 --> 00:01:42,268
Nawet nie biegłam najszybciej, jak umiem.
15
00:01:42,977 --> 00:01:44,813
Nie cierpisz przegrywać.
16
00:01:46,314 --> 00:01:48,316
Nie wiem, po kim to masz.
17
00:01:49,776 --> 00:01:50,819
Dobrze.
18
00:01:51,319 --> 00:01:53,029
To w drogę!
19
00:01:53,113 --> 00:01:54,739
Na miejsca!
20
00:01:54,823 --> 00:01:56,825
- Gotowi…
- Start!
21
00:01:56,908 --> 00:01:58,743
Kanna, ejże!
22
00:02:12,423 --> 00:02:14,342
Uważaj, zostajesz w tyle!
23
00:02:14,926 --> 00:02:18,596
Bereczku, chodź no tu
Tu, gdzie klaszczą rączki
24
00:02:19,180 --> 00:02:20,390
Gazu!
25
00:02:32,902 --> 00:02:35,238
Już ci weselej.
26
00:02:37,907 --> 00:02:39,117
Co?
27
00:02:39,868 --> 00:02:41,494
Mamo!
28
00:02:42,871 --> 00:02:44,080
Czekaj!
29
00:02:44,831 --> 00:02:45,832
Hej!
30
00:02:48,209 --> 00:02:50,211
Nie zostawiaj mnie tu!
31
00:03:04,058 --> 00:03:07,061
KAMIARIZUKI – MIESIĄC BOGÓW
32
00:03:07,145 --> 00:03:09,939
KANNAZUKI – MIESIĄC BEZ BOGÓW
33
00:03:11,441 --> 00:03:13,026
„Miesiąc Kanna”.
34
00:03:13,610 --> 00:03:14,611
Co…?
35
00:03:16,112 --> 00:03:17,405
Jestem!
36
00:03:19,198 --> 00:03:20,450
Tak?
37
00:03:21,993 --> 00:03:23,369
Co jest, Hayama?
38
00:03:23,453 --> 00:03:25,622
- Zawstydziłaś się?
- Przepraszam.
39
00:03:26,205 --> 00:03:29,250
Czy aż tak ci nudno na moich lekcjach?
40
00:03:30,293 --> 00:03:31,544
Ciutkę.
41
00:03:32,545 --> 00:03:35,340
Litości. Dobrze, wracając.
42
00:03:35,423 --> 00:03:37,550
Wrzesień to miesiąc Naga.
43
00:03:37,634 --> 00:03:38,843
Strona 125.
44
00:03:38,927 --> 00:03:41,304
Październik – miesiąc Kanna.
45
00:03:41,387 --> 00:03:43,014
Kanna?
46
00:03:44,098 --> 00:03:47,018
Moja babcia nie używa tej nazwy.
47
00:03:47,101 --> 00:03:50,688
Tak, w rejonie Izumo w Shimane
nazywają go inaczej.
48
00:03:50,772 --> 00:03:51,981
U nich…
49
00:03:52,774 --> 00:03:54,901
to chyba miesiąc Kamiari.
50
00:03:59,656 --> 00:04:01,908
Miesiąc Kamiari?
51
00:04:02,575 --> 00:04:04,244
Według legend z Izumo,
52
00:04:04,327 --> 00:04:08,998
bóstwa Yaoyorozu
zbierają się wtedy w świątyni Izumo Taisha
53
00:04:09,082 --> 00:04:14,379
i zawierają więzi podczas
zgromadzenia o nazwie Kamihakari.
54
00:04:14,462 --> 00:04:18,841
Dziś można by powiedzieć,
że bóstwa urządzają zjazd.
55
00:04:19,425 --> 00:04:20,969
- Zjazd?
- Dziwne.
56
00:04:21,052 --> 00:04:22,804
- Znów gubią wątek.
- No.
57
00:04:23,388 --> 00:04:27,475
Według dawnego kalendarza,
Kamihakari odbywa się w październiku.
58
00:04:27,558 --> 00:04:30,853
Bóstwa opuszczają wtedy
inne miejsca w Japonii.
59
00:04:30,937 --> 00:04:32,522
Stąd „miesiąc bez bogów”,
60
00:04:33,106 --> 00:04:35,525
ponieważ wszystkie
są wtedy zebrane w Izumo.
61
00:04:35,608 --> 00:04:39,028
- Na miejsca!
- Innymi słowy – są tam obecne.
62
00:04:39,737 --> 00:04:44,242
Dlatego właśnie w Izumo październik
nosi nazwę „miesiąca bogów”.
63
00:04:44,325 --> 00:04:45,952
Już rozumiecie?
64
00:04:52,542 --> 00:04:53,960
Gotowi!
65
00:04:57,463 --> 00:04:59,299
Chłopcy są tacy wolni.
66
00:04:59,382 --> 00:05:00,883
- No.
- Nie ociągać się!
67
00:05:01,467 --> 00:05:04,345
W tym tempie
w życiu nie ukończycie wyścigu!
68
00:05:04,429 --> 00:05:07,056
Po co każe nam biegać teraz?
69
00:05:07,140 --> 00:05:09,767
Właśnie, na trening już za późno.
70
00:05:09,851 --> 00:05:12,061
Ale podobno idzie tajfun.
71
00:05:12,145 --> 00:05:14,647
- Serio? Módlmy się o deszcz!
- Teraz ja.
72
00:05:14,731 --> 00:05:16,399
Deszczu, przyjdź
73
00:05:16,482 --> 00:05:19,485
Przyjdź!
74
00:05:20,278 --> 00:05:23,072
Rety, chłopaki to takie młotki.
75
00:05:25,116 --> 00:05:26,451
Dajcie spokój.
76
00:05:27,493 --> 00:05:28,745
Kanna?
77
00:05:28,828 --> 00:05:30,246
Coś nie tak?
78
00:05:34,042 --> 00:05:37,295
Nie jestem w formie.
Też pomodlę się o deszcz.
79
00:05:38,379 --> 00:05:39,881
- Poważnie?
- Deszczu
80
00:05:39,964 --> 00:05:42,967
Deszczu, przyjdź
81
00:05:48,723 --> 00:05:50,850
Dobrze, teraz dziewczynki.
82
00:05:51,976 --> 00:05:53,686
Pierwsza grupa – na miejsca.
83
00:05:53,770 --> 00:05:57,857
Yamamoto, Ogawa, Hayama, Murayama.
84
00:05:57,940 --> 00:06:01,069
Gdzie Ogawa? Hej, Ogawa!
85
00:06:01,152 --> 00:06:02,195
Tutaj!
86
00:06:07,283 --> 00:06:08,367
Na miejsca!
87
00:06:10,620 --> 00:06:11,621
Gotowi!
88
00:06:11,704 --> 00:06:14,624
- Proszę pana?
- Co jest?
89
00:06:14,707 --> 00:06:16,584
Złapał mnie skurcz.
90
00:06:16,667 --> 00:06:18,086
Nic ci nie jest?
91
00:06:18,169 --> 00:06:20,880
Wszystko gra. Chyba za mało ćwiczę.
92
00:06:20,963 --> 00:06:23,216
- Idę do pielęgniarki.
- Nie ma wyjścia.
93
00:06:23,841 --> 00:06:25,593
Odprowadzę cię.
94
00:06:25,676 --> 00:06:28,096
Nie, dam sobie radę.
95
00:06:28,971 --> 00:06:31,140
Dobrze, na miejsca.
96
00:06:34,060 --> 00:06:36,354
Zajęcia dobiegły końca.
97
00:06:36,437 --> 00:06:41,526
Wychodzących prosimy,
by uważali w drodze powrotnej.
98
00:06:47,323 --> 00:06:48,950
Shiro, spójrz.
99
00:06:49,867 --> 00:06:51,410
Shiro.
100
00:07:00,294 --> 00:07:03,631
Fajnie tak być królikiem bez zmartwień.
101
00:07:09,428 --> 00:07:13,683
Nikomu nie mówiłam, co naprawdę czuję.
102
00:07:22,316 --> 00:07:26,362
Hej! Pierwszy pod moim domem
wybiera, w co dziś gramy!
103
00:07:26,446 --> 00:07:27,655
Dobra!
104
00:07:37,582 --> 00:07:40,668
Wydaje mi się, że bieganie nie…
105
00:07:40,751 --> 00:07:41,752
Kanna!
106
00:07:44,672 --> 00:07:46,466
Chodźmy!
107
00:07:46,549 --> 00:07:47,758
Już idę.
108
00:07:48,301 --> 00:07:49,552
Na razie.
109
00:07:51,679 --> 00:07:53,723
Szukałam cię.
110
00:07:53,806 --> 00:07:55,016
Wybacz.
111
00:07:55,600 --> 00:07:57,894
Naprawdę lubisz te króliki.
112
00:07:57,977 --> 00:07:59,270
Bo są słodkie.
113
00:07:59,353 --> 00:08:01,272
Noga już cię nie boli?
114
00:08:01,355 --> 00:08:04,609
Dalej trochę dziwnie chodzę.
115
00:08:04,692 --> 00:08:07,320
DOMEK KRÓLIKÓW
116
00:08:07,403 --> 00:08:08,404
Do widzenia.
117
00:08:08,488 --> 00:08:09,906
Do widzenia!
118
00:08:25,671 --> 00:08:27,548
Straszne te gołębie.
119
00:08:27,632 --> 00:08:29,300
Hej, Kanna?
120
00:08:30,927 --> 00:08:34,889
Nie zmuszaj się, żeby pobiec
w przyszłym tygodniu w maratonie.
121
00:08:34,972 --> 00:08:37,517
Mówiłam, że nic mi nie jest.
122
00:08:37,600 --> 00:08:41,187
Nie to mam na myśli. Minął dopiero rok.
123
00:08:41,270 --> 00:08:43,481
- Nauczyciele na pewno…
- Posłuchaj.
124
00:08:43,564 --> 00:08:47,068
Tata bardzo się na to cieszy
i będzie mi kibicował.
125
00:08:47,151 --> 00:08:49,695
Dlatego nie mam wyjścia.
126
00:08:52,073 --> 00:08:53,324
Kanna…
127
00:08:55,159 --> 00:08:59,163
Poza tym chłopaki w ogóle się nie starają.
128
00:08:59,247 --> 00:09:01,541
Przynajmniej dziewczyny powinny.
129
00:09:04,001 --> 00:09:05,002
To prawda.
130
00:09:05,086 --> 00:09:07,296
Chodź, wracajmy do domu.
131
00:09:08,172 --> 00:09:10,591
Może najpierw pójdziemy na zenzai?
132
00:09:10,675 --> 00:09:12,009
Chętnie.
133
00:09:17,014 --> 00:09:19,850
Mama pisze, żebym wracała do domu.
134
00:09:19,934 --> 00:09:21,102
W porządku.
135
00:09:22,228 --> 00:09:25,106
- Przepraszam.
- Coś ty.
136
00:09:25,189 --> 00:09:27,567
W sumie też mam coś do zrobienia.
137
00:09:28,568 --> 00:09:30,278
To do jutra.
138
00:09:30,361 --> 00:09:31,988
Do jutra.
139
00:09:35,283 --> 00:09:37,034
W takim razie…
140
00:09:52,091 --> 00:09:53,092
Przepra…
141
00:10:26,834 --> 00:10:29,337
A potem An się pogniewała.
142
00:10:29,420 --> 00:10:31,464
O rety, i co dalej?
143
00:10:31,547 --> 00:10:34,216
Tae musiała ją przeprosić.
144
00:10:36,302 --> 00:10:38,846
Co dzisiaj na obiad, mamo?
145
00:10:38,929 --> 00:10:41,098
Co byś chciała? Może curry?
146
00:10:41,182 --> 00:10:43,351
Co, znowu curry?
147
00:10:43,434 --> 00:10:45,186
Chcę coś innego.
148
00:10:50,816 --> 00:10:52,026
Pa, pa!
149
00:10:52,943 --> 00:10:54,278
Pa, pa.
150
00:11:22,264 --> 00:11:24,809
MARATON KANNY
151
00:11:47,915 --> 00:11:51,293
{\an8}WYRÓŻNIENIE ZA UKOŃCZENIE MARATONU:
KANNA HAYAMA
152
00:12:19,947 --> 00:12:21,240
Wróciłem.
153
00:12:23,784 --> 00:12:26,662
Dlaczego światło się nie paliło?
154
00:12:26,745 --> 00:12:27,997
Cześć, tato.
155
00:12:28,581 --> 00:12:30,583
Też dopiero wróciłam.
156
00:12:31,834 --> 00:12:32,835
Aha.
157
00:12:35,671 --> 00:12:37,256
- Kanna?
- Tak?
158
00:12:37,339 --> 00:12:39,884
Biegniesz w przyszłym tygodniu, tak?
159
00:12:40,801 --> 00:12:42,803
Dzięki. Nie trzeba było.
160
00:12:55,107 --> 00:12:55,941
Co jest?
161
00:12:56,025 --> 00:13:00,529
Są za małe. Noszę już 37.
162
00:13:01,113 --> 00:13:03,157
Tak? Aha…
163
00:13:04,909 --> 00:13:06,535
Nie wiedziałem.
164
00:13:07,119 --> 00:13:09,497
Dobrze, 37.
165
00:13:09,580 --> 00:13:12,291
- Pójdę je wymienić.
- Nie trzeba.
166
00:13:12,374 --> 00:13:14,210
- Pobiegnę w swoich.
- Kanna.
167
00:13:16,545 --> 00:13:19,840
Naprawdę dasz radę pobiec?
168
00:13:21,050 --> 00:13:23,010
Spokojnie.
169
00:13:23,093 --> 00:13:24,678
Pójdę zrobić obiad.
170
00:13:34,396 --> 00:13:35,606
Yayoi.
171
00:13:47,535 --> 00:13:50,704
SZKOLNY MARATON
172
00:13:52,373 --> 00:13:54,166
No i nie wymodliłeś deszczu.
173
00:13:54,250 --> 00:13:58,003
- Dzieci nie chcą się uczyć w domu.
- Moje też nie.
174
00:13:58,087 --> 00:14:00,130
Deszczu, przyjdź
175
00:14:00,214 --> 00:14:02,383
Chłopcy mają dobry humor.
176
00:14:02,466 --> 00:14:03,592
Tak…
177
00:14:06,637 --> 00:14:07,888
Kanna!
178
00:14:08,597 --> 00:14:10,057
Miki!
179
00:14:10,140 --> 00:14:12,851
- Jak się masz?
- Nienajgorzej.
180
00:14:13,435 --> 00:14:14,979
Dzień dobry, Kanno.
181
00:14:15,062 --> 00:14:16,063
Dzień dobry.
182
00:14:16,146 --> 00:14:18,399
Pani mamo Miki.
183
00:14:18,482 --> 00:14:20,442
Dziękuję w imieniu córki.
184
00:14:20,526 --> 00:14:22,570
Ależ nie ma za co.
185
00:14:22,653 --> 00:14:25,406
- Ostatnio dała jej pani ciasto.
- Ej, przestań.
186
00:14:25,489 --> 00:14:27,533
- Żaden kłopot.
- Chodź.
187
00:14:27,616 --> 00:14:30,077
Twój tata jest przezabawny.
188
00:14:30,160 --> 00:14:32,329
To taki zapaleniec.
189
00:14:33,747 --> 00:14:35,499
Narobi mi wstydu.
190
00:14:41,630 --> 00:14:46,969
Witam wszystkich.
Niestety, mamy dziś pochmurny dzień.
191
00:14:54,643 --> 00:14:56,228
Startujemy stąd, tak?
192
00:14:56,312 --> 00:14:57,313
Chyba damy radę.
193
00:14:58,063 --> 00:15:00,149
- Dajmy z siebie wszystko!
- Tak!
194
00:15:09,199 --> 00:15:11,327
Dobrze, zawodnicy na miejsca!
195
00:15:12,119 --> 00:15:13,329
Gotowi!
196
00:15:21,712 --> 00:15:23,547
Kanna, powodzenia!
197
00:16:02,419 --> 00:16:04,672
Kanna na pewno dobiegnie.
198
00:16:04,755 --> 00:16:05,965
Na pewno.
199
00:16:06,799 --> 00:16:08,217
Pierwszy już jest.
200
00:16:09,635 --> 00:16:11,178
- Dajesz!
- Gazu!
201
00:16:11,261 --> 00:16:13,722
Miki jest bardzo szybka.
202
00:16:14,348 --> 00:16:16,350
Kannę też już widać.
203
00:16:21,730 --> 00:16:24,566
Cudownie! Minęła kolejnego!
204
00:16:25,818 --> 00:16:26,819
Kanna!
205
00:16:34,535 --> 00:16:36,829
- W porządku?
- Tak.
206
00:16:36,912 --> 00:16:38,080
- Ale pędziłaś.
- Kanna!
207
00:16:38,163 --> 00:16:39,581
Dasz radę!
208
00:16:40,457 --> 00:16:42,209
Uda ci się!
209
00:16:42,292 --> 00:16:43,502
Kanna!
210
00:16:43,585 --> 00:16:45,170
Kanna, dawaj!
211
00:16:57,975 --> 00:16:58,976
Kanna!
212
00:17:00,477 --> 00:17:01,478
Kanna!
213
00:17:01,562 --> 00:17:02,521
Kanna?
214
00:17:02,604 --> 00:17:04,773
Co jest? Wszystko gra?
215
00:17:04,857 --> 00:17:06,859
Nie forsuj się tak.
216
00:17:06,942 --> 00:17:09,570
Wcale… się nie forsuję.
217
00:17:11,280 --> 00:17:14,908
Pamiętasz, co powtarzała mama?
218
00:17:14,992 --> 00:17:17,578
Nieważne, która będziesz na mecie.
219
00:17:21,081 --> 00:17:23,625
- Nie powtarzaj tego.
- Co?
220
00:17:24,960 --> 00:17:27,004
Nie powtarzaj za mamą.
221
00:17:27,588 --> 00:17:29,840
Tak jakbyś ją rozumiał!
222
00:17:30,924 --> 00:17:31,967
Kanna.
223
00:17:32,051 --> 00:17:33,343
Kanna.
224
00:17:34,470 --> 00:17:35,679
Czekaj!
225
00:17:39,600 --> 00:17:42,144
Kanna, zaczekaj! Kanna!
226
00:17:43,979 --> 00:17:45,981
- Kanna?
- Kanna!
227
00:17:47,608 --> 00:17:48,609
Kanna!
228
00:17:49,359 --> 00:17:51,612
Wracajcie do swoich sal.
229
00:17:52,529 --> 00:17:53,572
Hej, stój!
230
00:17:53,655 --> 00:17:55,199
Kanna!
231
00:18:15,385 --> 00:18:16,553
Mamo!
232
00:18:22,851 --> 00:18:24,144
Dlaczego?
233
00:18:25,229 --> 00:18:26,480
Dlaczego?
234
00:18:28,148 --> 00:18:29,608
Tęsknię.
235
00:18:54,758 --> 00:18:56,844
Co się… dzieje?
236
00:19:00,639 --> 00:19:02,015
Prze…
237
00:19:09,606 --> 00:19:10,607
Nie!
238
00:19:15,445 --> 00:19:18,615
Spokojnie, zostaw to mnie.
239
00:19:26,790 --> 00:19:28,000
Dziękuję.
240
00:19:29,585 --> 00:19:31,879
Czy to wisior od Yayoi?
241
00:19:32,921 --> 00:19:34,548
Znasz moją mamę?
242
00:19:34,631 --> 00:19:37,634
- Kim jesteś?
- To nie twój interes!
243
00:19:38,302 --> 00:19:41,388
Zdejmij wisior Yayoi, człowieczko.
244
00:19:41,471 --> 00:19:43,348
Co? Wisior?
245
00:19:43,432 --> 00:19:45,809
Ściągaj go z ręki!
246
00:19:45,893 --> 00:19:47,102
Diabeł?
247
00:19:48,270 --> 00:19:49,771
Przestań!
248
00:19:49,855 --> 00:19:51,648
No oddawaj!
249
00:19:55,319 --> 00:19:56,528
Shiro?
250
00:19:56,612 --> 00:19:58,113
Precz, diable!
251
00:19:58,197 --> 00:19:59,489
Ty mówisz?
252
00:19:59,573 --> 00:20:01,575
Nie wolno ci ściągać bransoletki!
253
00:20:01,658 --> 00:20:03,744
Niech to, już tu jesteś.
254
00:20:04,453 --> 00:20:06,455
Nie muszę zabierać wisiora,
255
00:20:07,039 --> 00:20:09,082
żeby zająć miejsce Idatena!
256
00:20:09,166 --> 00:20:10,083
Nie pozwolę.
257
00:20:10,167 --> 00:20:12,544
To dziecko jest córką Yayoi.
258
00:20:12,628 --> 00:20:14,630
Nie potrzebujemy następczyni!
259
00:20:18,175 --> 00:20:21,386
{\an8}Nieważne. Podejdę was kiedy indziej.
260
00:20:29,436 --> 00:20:32,689
Shiro to ty, zgadza się?
261
00:20:33,482 --> 00:20:36,193
Skąd znasz moją mamę?
262
00:20:36,276 --> 00:20:38,695
Jestem posłańcem bogów,
263
00:20:38,779 --> 00:20:41,782
a twoja mama była poprzednią Idaten-shin.
264
00:20:42,449 --> 00:20:44,868
Idaten-shin? Kto to?
265
00:20:44,952 --> 00:20:46,161
Szybki biegacz.
266
00:20:46,245 --> 00:20:48,747
Tak jakby bóstwo biegania.
267
00:20:48,830 --> 00:20:50,916
Moja mama to bóstwo?
268
00:20:50,999 --> 00:20:54,169
Konkretniej rzecz biorąc, dziecko bóstw.
269
00:20:54,253 --> 00:20:57,631
A tamten jest potomkiem diabłów,
które nie znoszą Idatenów.
270
00:20:57,714 --> 00:20:59,216
Nie bój się.
271
00:20:59,299 --> 00:21:03,011
Przysłano mnie,
żebym bronił cię przed takimi łotrami
272
00:21:03,095 --> 00:21:04,972
i pomógł ci wypełnić zadanie.
273
00:21:05,055 --> 00:21:07,724
Czyli nie jesteś Shirem?
274
00:21:07,808 --> 00:21:11,687
Śpieszyło mi się,
więc posłużył mi za yorishiro.
275
00:21:11,770 --> 00:21:15,649
- Inaczej mówiąc, pożyczyłem jego ciało.
- Co to znaczy?
276
00:21:16,233 --> 00:21:20,320
Gdy tylko zjawił się potomek
noszący wisior Idatena,
277
00:21:20,404 --> 00:21:24,408
innymi słowy – ty, popędziłem tu ile sił.
278
00:21:24,491 --> 00:21:29,788
Nagle mówisz mi,
że moja mama była bóstwem biegania?
279
00:21:29,871 --> 00:21:33,208
Też jestem tu nowy
i przysłano mnie w zastępstwie,
280
00:21:33,292 --> 00:21:35,460
więc nie wiem wiele o Yayoi.
281
00:21:35,544 --> 00:21:37,629
Ale cieszę się, że cię znalazłem.
282
00:21:37,713 --> 00:21:40,507
Ruszajmy do Izumo,
musisz wypełnić zadanie.
283
00:21:40,590 --> 00:21:43,051
Czekaj no! Jakie zadanie?
284
00:21:43,135 --> 00:21:48,432
Zadaniem Idatena
jest dostarczenie chiso na boską ucztę.
285
00:21:48,515 --> 00:21:52,311
Na festiwal, który odbywa się
dziś wieczorem w Izumo.
286
00:21:52,394 --> 00:21:54,271
Dlatego trzeba pędzić!
287
00:21:54,354 --> 00:21:57,482
Dostarczenie? Dziś wieczorem?
288
00:21:57,566 --> 00:22:00,610
Przecież Izumo jest w Shimane.
Jak tam dotrzemy?
289
00:22:00,694 --> 00:22:02,863
Z wisiorem to żaden kłopot.
290
00:22:02,946 --> 00:22:05,782
Rozejrzyj się wokół siebie.
291
00:22:09,494 --> 00:22:12,289
Kropla spada, ale bardzo powoli.
292
00:22:12,372 --> 00:22:15,834
Tak. Gdy potomek Idatena nosi wisior,
293
00:22:15,917 --> 00:22:19,171
upływ czasu wokół niego znacznie zwalnia.
294
00:22:20,088 --> 00:22:24,551
To właśnie wisior
zapewnia Idatenowi specjalną moc,
295
00:22:24,634 --> 00:22:26,928
pozwalającą zakrzywiać czasoprzestrzeń.
296
00:22:27,554 --> 00:22:31,141
Dlatego zwykli ludzie nas nie dostrzegają.
297
00:22:31,224 --> 00:22:32,309
Rety.
298
00:22:32,392 --> 00:22:35,854
{\an8}Mówiąc „dziś wieczorem”,
miałem na myśli ludzki czas.
299
00:22:35,937 --> 00:22:40,859
{\an8}Jak widzisz, dzięki mocy Idatena,
czas bardzo zwolnił.
300
00:22:40,942 --> 00:22:41,860
{\an8}Czyli…
301
00:22:41,943 --> 00:22:48,075
{\an8}Dla porównania – podczas jednej ludzkiej
godziny tutaj mija około pięciu dni.
302
00:22:48,158 --> 00:22:49,826
{\an8}- Aż tyle?
- Tak.
303
00:22:49,910 --> 00:22:52,996
{\an8}Dlatego zdążymy, jeśli ruszymy teraz.
304
00:22:53,080 --> 00:22:54,581
{\an8}To by się zgadzało.
305
00:22:54,664 --> 00:22:56,792
Pojedziemy tam autobusem?
306
00:22:56,875 --> 00:22:58,251
Albo pociągiem?
307
00:22:58,335 --> 00:23:01,922
Nie, pobiegniemy – na tych nogach!
308
00:23:02,005 --> 00:23:03,298
Pobiegniemy?
309
00:23:03,381 --> 00:23:04,633
Do Izumo?
310
00:23:04,716 --> 00:23:07,844
{\an8}Po co wsiadać do powolnego pociągu?
311
00:23:07,928 --> 00:23:09,304
{\an8}Cóż…
312
00:23:09,387 --> 00:23:11,223
{\an8}Przykro mi, nie mogę.
313
00:23:11,306 --> 00:23:12,432
Musisz.
314
00:23:12,516 --> 00:23:14,935
Jeśli nie zdążymy na początek festiwalu
315
00:23:15,018 --> 00:23:17,187
i jutro nie odbędzie się Kamihakari,
316
00:23:17,270 --> 00:23:18,772
los przyszłego roku…
317
00:23:18,855 --> 00:23:21,525
Kamihakari? Coś mi świta.
318
00:23:21,608 --> 00:23:24,277
Pośpieszmy się, bo nie zdążymy!
319
00:23:24,361 --> 00:23:25,362
Nie da rady!
320
00:23:25,445 --> 00:23:28,156
- Nie możesz mnie tam wysłać.
- Dlaczego?
321
00:23:28,907 --> 00:23:30,534
Dlaczego?
322
00:23:30,617 --> 00:23:32,953
Mam biec do Izumo?
323
00:23:33,036 --> 00:23:35,497
Niemożliwe, to za daleko.
324
00:23:35,580 --> 00:23:39,292
Zresztą już nie mogę biegać.
325
00:23:43,755 --> 00:23:47,509
Nie ciekawi cię,
co czuła twoja mama, gdy biegała?
326
00:23:47,592 --> 00:23:48,510
Co?
327
00:23:49,136 --> 00:23:52,180
{\an8}Jeśli pobiegniemy jej śladami do Izumo,
328
00:23:52,264 --> 00:23:55,350
{\an8}widząc te same krajobrazy
i tych samych ludzi,
329
00:23:55,433 --> 00:23:59,229
{\an8}na pewno poznamy ją lepiej!
330
00:23:59,312 --> 00:24:00,480
{\an8}Tak sądzę.
331
00:24:00,564 --> 00:24:01,773
Dobra!
332
00:24:01,857 --> 00:24:03,942
Tam zbierają się bóstwa, tak?
333
00:24:04,025 --> 00:24:06,444
Czyli mama też tam będzie!
334
00:24:06,528 --> 00:24:07,821
- Co robić?
- Cóż, nie.
335
00:24:07,904 --> 00:24:09,865
- W krainie bóstw…
- Spotkam mamę!
336
00:24:09,948 --> 00:24:12,534
…legenda głosi,
że dwa światy stykają się…
337
00:24:12,617 --> 00:24:15,996
- Mówisz mi teraz prawdę?
- Cóż…
338
00:24:16,079 --> 00:24:18,456
Mogę znów ją zobaczyć?
339
00:24:18,540 --> 00:24:21,418
Mogę jeszcze raz zobaczyć mamę?
340
00:24:21,501 --> 00:24:23,712
To twoje przeznaczenie.
341
00:24:25,088 --> 00:24:28,758
No to ruszam! Na spotkanie z mamą!
342
00:24:33,388 --> 00:24:34,389
{\an8}PĄCZKI – MAKARON
343
00:24:34,472 --> 00:24:39,603
Zadaniem Idatena jest zebranie jesiennych
plonów z każdego rejonu kraju,
344
00:24:39,686 --> 00:24:41,354
zwanych chiso,
345
00:24:41,438 --> 00:24:45,442
i dostarczenie ich bóstwom
zgromadzonym w Izumo.
346
00:24:46,234 --> 00:24:48,403
- Co to takiego?
- Przysmaki.
347
00:24:48,486 --> 00:24:51,072
No wiesz, różne jedzenie.
348
00:24:51,156 --> 00:24:54,201
Czyli muszę je jeszcze zebrać po drodze?
349
00:24:54,284 --> 00:24:57,954
Tak, właśnie dlatego nazwano to ucztą.
350
00:24:58,455 --> 00:25:00,999
Zbieranie plonów podczas podróży –
351
00:25:01,082 --> 00:25:03,710
to najważniejsze zadanie Idatena.
352
00:25:05,462 --> 00:25:08,673
W październiku dawnego kalendarza,
w miesiącu Kamiari,
353
00:25:08,757 --> 00:25:12,260
wszystkie japońskie bóstwa
zbierają się w Izumo,
354
00:25:12,344 --> 00:25:16,181
by zawierać więzi
oraz odprawić Kamihakari.
355
00:25:16,264 --> 00:25:19,017
Inne bóstwa pilnują kraju
pod ich nieobecność
356
00:25:19,100 --> 00:25:21,519
i strzegą go przed katastrofami.
357
00:25:21,603 --> 00:25:23,605
To tak zwane bóstwa Rusu.
358
00:25:24,105 --> 00:25:29,486
Podczas podróży zbieramy prowiant
od wszystkich tych mniejszych bóstw
359
00:25:29,569 --> 00:25:33,323
i częstujemy nimi bóstwa Yaoyorozu
zgromadzone w Izumo.
360
00:25:33,406 --> 00:25:38,995
Dlatego właśnie musimy zdążyć
na festiwal urządzany dziś na ich cześć.
361
00:25:41,081 --> 00:25:44,501
Wiesz, o której trzeba być na miejscu?
362
00:25:44,584 --> 00:25:48,922
Festiwal zaczyna się
dziś wieczorem o 19.00.
363
00:25:49,422 --> 00:25:51,424
Tak szybko?
364
00:25:51,508 --> 00:25:53,885
Ale jest dopiero popołudnie.
365
00:25:55,553 --> 00:25:56,846
No tak.
366
00:25:56,930 --> 00:25:58,807
Zanim do tego przywykniesz,
367
00:25:58,890 --> 00:26:02,227
będę przypominał ci o tym,
że czas płynie inaczej.
368
00:26:02,310 --> 00:26:03,520
Przypominał?
369
00:26:03,603 --> 00:26:08,233
Jestem tak jakby tym,
który pilnuje stopera podczas maratonu.
370
00:26:08,316 --> 00:26:09,734
Ale już pora.
371
00:26:09,818 --> 00:26:13,196
Pozwól więc, że pokieruję cię do Izumo!
372
00:26:15,657 --> 00:26:18,076
Dobrze, poproszę!
373
00:26:39,639 --> 00:26:40,682
Tata.
374
00:26:42,267 --> 00:26:43,935
Pobiegł mnie szukać.
375
00:26:44,602 --> 00:26:46,479
Martwił się o mnie.
376
00:26:47,397 --> 00:26:48,690
W czym rzecz?
377
00:26:48,773 --> 00:26:50,400
Prędko, biegnijmy.
378
00:26:50,483 --> 00:26:51,401
Już.
379
00:27:00,118 --> 00:27:01,745
Przeziębisz się.
380
00:27:04,581 --> 00:27:05,915
Do zobaczenia.
381
00:27:06,458 --> 00:27:08,084
Biegnę do mamy.
382
00:27:23,350 --> 00:27:25,310
- No chodźmy.
- Już.
383
00:27:28,813 --> 00:27:30,023
Tykwa?
384
00:27:30,857 --> 00:27:33,151
Nic, nieważne.
385
00:27:33,234 --> 00:27:37,530
Swoją drogą, jak mamy zebrać te chiso?
386
00:27:37,614 --> 00:27:39,282
A, no tak.
387
00:27:39,366 --> 00:27:42,035
Trzeba zrobić przystanek
w tamtej świątyni.
388
00:27:42,118 --> 00:27:44,788
Co? Wracamy do tego stwora?
389
00:27:45,372 --> 00:27:48,625
To nie żaden stwór, tylko bóstwo.
390
00:27:52,796 --> 00:27:55,173
Potężny patronie!
391
00:28:01,221 --> 00:28:04,974
{\an8}Przybyliśmy zebrać chiso
na ucztę do Izumo.
392
00:28:15,193 --> 00:28:17,112
To jest chiso?
393
00:28:17,195 --> 00:28:18,363
Mochi?
394
00:28:18,446 --> 00:28:21,574
Zgadza się, to tutejsza specjalność.
395
00:28:21,658 --> 00:28:25,161
Zanosimy rzeczy
związane z rejonem i jego bóstwem.
396
00:28:25,829 --> 00:28:30,458
Ten bóg odpędza złe siły,
więc dobrze zacząć z jego darem.
397
00:28:30,542 --> 00:28:33,920
- Ten bóg odpędza zło?
- Tak.
398
00:28:34,504 --> 00:28:37,257
Istnieje bóstwo pogody, bóstwo rozrywki,
399
00:28:37,340 --> 00:28:40,176
a nawet bóstwo ubikacji.
400
00:28:40,260 --> 00:28:44,097
Kraj zawdzięcza im wszystkim bardzo dużo.
401
00:28:44,681 --> 00:28:45,890
{\an8}Rozumiem.
402
00:28:46,516 --> 00:28:50,979
{\an8}Przychodziłam tu codziennie,
ale dotąd o tym nie myślałam.
403
00:28:55,400 --> 00:28:56,693
Doprawdy?
404
00:28:57,360 --> 00:28:58,278
Co mówi?
405
00:28:58,903 --> 00:29:02,991
Że obserwował cię stąd,
odkąd byłaś malutka.
406
00:29:03,074 --> 00:29:06,244
Wie, że przychodziłaś tutaj czasem płakać.
407
00:29:08,121 --> 00:29:10,707
Nie przypominam sobie tego.
408
00:29:12,834 --> 00:29:13,752
{\an8}Cóż…
409
00:29:15,587 --> 00:29:18,757
{\an8}Przepraszam,
że wcześniej cię nie widziałam.
410
00:29:24,512 --> 00:29:27,891
Powiedział, żebyś szła,
gdy zmęczy cię bieg.
411
00:29:30,226 --> 00:29:31,978
Zatem ruszamy w drogę.
412
00:29:32,896 --> 00:29:35,106
Shiro, a co z tym?
413
00:29:35,190 --> 00:29:37,609
A, tak. Proszę.
414
00:29:45,116 --> 00:29:47,368
Super. Istne czary!
415
00:29:47,452 --> 00:29:49,788
To właśnie boska moc.
416
00:29:49,871 --> 00:29:52,373
Możemy nieść bardzo dużo darów,
417
00:29:52,457 --> 00:29:54,501
a tykwa jest bardzo wytrzymała.
418
00:29:55,126 --> 00:29:57,045
Ochroni nasze przysmaki.
419
00:29:58,338 --> 00:30:00,298
Ale bądź ostrożna.
420
00:30:00,381 --> 00:30:02,884
Pewne istoty zechcą ją wykraść.
421
00:30:02,967 --> 00:30:04,427
Takie jak tamten?
422
00:30:08,014 --> 00:30:09,682
To był Yasha.
423
00:30:09,766 --> 00:30:11,518
Należy do klanu diabłów,
424
00:30:11,601 --> 00:30:15,647
które od pokoleń
miały wielki zatarg z Idatenami.
425
00:30:15,730 --> 00:30:16,773
Zatarg?
426
00:30:16,856 --> 00:30:21,236
Nie wolno im wykraść ci tykwy,
więc się z nią nie rozstawaj.
427
00:30:21,319 --> 00:30:22,570
Dobrze.
428
00:30:22,654 --> 00:30:26,449
Też będę ich wypatrywał.
Raczej nic nam nie grozi.
429
00:30:27,742 --> 00:30:29,619
A zatem? Ruszamy?
430
00:30:30,203 --> 00:30:31,830
Tak, zgoda!
431
00:30:40,046 --> 00:30:42,549
ŚWIĄTYNIA USHIJIMA
432
00:30:51,558 --> 00:30:53,601
To prawda, że czas zwolnił,
433
00:30:53,685 --> 00:30:56,896
ale nie zdążymy,
jeśli będziesz się ociągać.
434
00:31:00,024 --> 00:31:05,488
Życie w mieście, które tak zwolniło,
wygląda jak ze snu.
435
00:31:05,572 --> 00:31:07,031
To prawda.
436
00:31:07,115 --> 00:31:09,450
Ta wyprawa może być pełna frajdy.
437
00:31:10,076 --> 00:31:12,662
Nieprawda. Wcale nie będzie łatwo.
438
00:31:12,745 --> 00:31:14,205
Dlaczego?
439
00:31:14,289 --> 00:31:15,623
Już tłumaczyłem.
440
00:31:16,291 --> 00:31:18,501
Są różne rodzaje bóstw.
441
00:31:18,585 --> 00:31:19,586
ŚWIĄTYNIA ATAGO
442
00:31:28,720 --> 00:31:30,346
Spłonę!
443
00:31:46,487 --> 00:31:48,865
{\an8}RYTUAŁ OCZYSZCZENIA
SIEDMIU BOGÓW SZCZĘŚCIA
444
00:31:48,948 --> 00:31:50,158
{\an8}POTRZYJ WĘŻA
445
00:32:13,014 --> 00:32:15,016
ŚWIĄTYNIA BOCIANA KO
446
00:32:23,358 --> 00:32:26,194
Hej, czekaj!
447
00:32:26,277 --> 00:32:27,403
Zostaw!
448
00:32:37,455 --> 00:32:38,957
Wszystko dobrze?
449
00:32:39,040 --> 00:32:41,417
Tak, dobrze…
450
00:32:41,501 --> 00:32:43,920
Nieprawda. Wcale nie dobrze.
451
00:32:44,003 --> 00:32:46,297
Właśnie, jestem śpiąca.
452
00:32:46,381 --> 00:32:48,633
Biegamy tak już cały dzień.
453
00:32:48,716 --> 00:32:51,094
Czy naprawdę dotrzesz do Izumo?
454
00:32:51,177 --> 00:32:53,096
Nie minęło nawet dziesięć minut.
455
00:32:53,179 --> 00:32:55,306
W rzeczywistości może nie.
456
00:32:56,224 --> 00:32:59,227
Myślałem, że Idaten będzie silniejsza.
457
00:32:59,852 --> 00:33:01,980
Jestem dopiero w szóstej klasie.
458
00:33:03,773 --> 00:33:07,235
{\an8}To co powiesz,
by odsapnąć chwilę pod mostem?
459
00:33:07,986 --> 00:33:10,196
Dobra, wyśpię się!
460
00:33:10,279 --> 00:33:12,448
{\an8}NIE ROZBIJ SIĘ! BLISCY NA CIEBIE CZEKAJĄ!
461
00:33:12,532 --> 00:33:14,659
„Rzeka Kanna”.
462
00:33:15,243 --> 00:33:16,869
Nazywa się jak ja.
463
00:33:16,953 --> 00:33:19,747
To dlatego, że jesteś z miesiąca Kanna?
464
00:33:19,831 --> 00:33:21,749
Tak, zgadza się.
465
00:33:23,418 --> 00:33:26,713
To takie pospolite,
nazywać się od miesiąca narodzin.
466
00:33:26,796 --> 00:33:30,550
Tak uważasz? Ja się nie zgadzam.
467
00:33:34,262 --> 00:33:37,306
Nie mogę tak spać, jest za jasno.
468
00:33:37,890 --> 00:33:39,308
Nie masz wyjścia.
469
00:33:39,892 --> 00:33:42,520
Słońce na niebie też zwolniło.
470
00:33:45,606 --> 00:33:47,275
No i usnęła.
471
00:34:06,210 --> 00:34:07,545
Shiro?
472
00:34:07,628 --> 00:34:09,255
Zaspałaś.
473
00:34:09,338 --> 00:34:11,007
Dzień dobry.
474
00:34:11,090 --> 00:34:13,593
Musimy pędzić, bo nie zdążymy.
475
00:34:13,676 --> 00:34:15,887
Już nie jestem zmęczona.
476
00:34:15,970 --> 00:34:18,514
Może to też zasługa wisiora.
477
00:34:19,432 --> 00:34:21,350
Rety, ale fajnie.
478
00:34:21,893 --> 00:34:23,603
Gdzie tykwa?
479
00:34:24,645 --> 00:34:25,980
Mam ją pod kocem.
480
00:34:27,857 --> 00:34:29,400
- Co?
- To on!
481
00:34:35,823 --> 00:34:37,867
Co ty wyprawiasz, obdartusie?
482
00:34:37,950 --> 00:34:41,204
Tykwa jest bardzo cenna. Oddaj ją, proszę.
483
00:34:42,455 --> 00:34:43,748
Zapomnijcie.
484
00:34:43,831 --> 00:34:47,043
Nie mówiłem, że was podejdę?
Nie nadajesz się do tego.
485
00:34:47,126 --> 00:34:50,379
Jesteś zwykłym człowiekiem,
a do tego małym.
486
00:34:50,463 --> 00:34:52,131
Też nie jesteś dorosły.
487
00:34:52,215 --> 00:34:54,634
Skoro tak chcesz ją odzyskać,
488
00:34:55,176 --> 00:34:57,053
to wyzywam cię na wyścig!
489
00:34:57,637 --> 00:34:59,138
Na wyścig?
490
00:34:59,222 --> 00:35:01,265
Pamiętasz, co mówiłem o diabłach?
491
00:35:01,349 --> 00:35:03,893
Że mają odwieczny zatarg z Idatenami.
492
00:35:03,976 --> 00:35:07,105
{\an8}Właśnie. Zawsze namawiają ich na wyścigi.
493
00:35:07,188 --> 00:35:10,775
Byle posłaniec nie będzie o nas opowiadał!
494
00:35:12,693 --> 00:35:17,115
Moim przodkiem był Sokushikki,
szybkonogi bóg diabłów.
495
00:35:17,698 --> 00:35:21,994
Gdy zdobył kości swojego ukochanego Buddy,
496
00:35:22,078 --> 00:35:24,705
dogonił go twój przodek, Idaten.
497
00:35:25,206 --> 00:35:29,293
Naszego przodka schwytano,
a nasz klan stracił boską moc.
498
00:35:29,377 --> 00:35:31,212
„Zdobył kości Buddy”?
499
00:35:31,295 --> 00:35:32,880
Raczej je ukradł!
500
00:35:32,964 --> 00:35:34,841
Ja ci dam.
501
00:35:34,924 --> 00:35:39,387
Od tamtej pory kolejne pokolenia
diabłów mają zatarg z Idatenami
502
00:35:39,470 --> 00:35:42,682
i wyzywają ich na wyścigi,
by odzyskać boską moc.
503
00:35:42,765 --> 00:35:43,933
Rozumiem.
504
00:35:44,016 --> 00:35:45,810
A zatem zmierz się ze mną!
505
00:35:45,893 --> 00:35:47,687
Nie mamy na to czasu!
506
00:35:47,770 --> 00:35:51,399
Właśnie. I wcale nie jestem taka szybka.
507
00:35:51,482 --> 00:35:54,360
- Poza tym nie mam ochoty…
- Patrz!
508
00:35:55,153 --> 00:35:57,405
Nie chcesz odzyskać tykwy?
509
00:36:05,913 --> 00:36:07,290
Gotowa?
510
00:36:11,836 --> 00:36:14,422
Kto pierwszy dobiegnie
do królika, wygrywa.
511
00:36:15,423 --> 00:36:16,924
Kanna, szykuj się!
512
00:36:17,758 --> 00:36:19,510
Na miejsca!
513
00:36:19,594 --> 00:36:21,596
Gotowi! Start!
514
00:36:29,228 --> 00:36:31,814
Tak, wreszcie!
515
00:36:32,398 --> 00:36:35,151
Masz nauczkę, podłe dziecko Idatenów!
516
00:36:38,154 --> 00:36:40,364
Brawo, Yasha wygrywa.
517
00:36:40,448 --> 00:36:42,408
Pomściłeś tamtą zniewagę?
518
00:36:42,491 --> 00:36:46,245
Na pewno już ci lepiej.
Mógłbyś oddać tykwę?
519
00:36:46,329 --> 00:36:47,872
Nie, wolnego!
520
00:36:49,165 --> 00:36:53,127
Poważnie chcesz
dobiec do Izumo w tym tempie?
521
00:36:53,211 --> 00:36:56,255
Po prostu jesteś dla mnie za szybki.
522
00:36:56,339 --> 00:36:58,758
Cóż, dzię… Nie w tym rzecz!
523
00:36:58,841 --> 00:37:02,553
Dosyć. Wygrałem wyścig,
więc teraz zabieram tykwę.
524
00:37:02,637 --> 00:37:03,638
A po co?
525
00:37:03,721 --> 00:37:05,848
Wyścig skończony. Jeszcze ci mało?
526
00:37:07,099 --> 00:37:08,809
Yayoi biegła szybciej.
527
00:37:08,893 --> 00:37:12,396
Wiedziałam! Spotkałeś moją mamę?
528
00:37:12,480 --> 00:37:14,398
A co cię to obchodzi?
529
00:37:14,482 --> 00:37:17,360
Opowiedz mi o mojej mamie, Idatence.
530
00:37:17,944 --> 00:37:19,820
Nie była taka chytra jak ty.
531
00:37:20,655 --> 00:37:21,864
Tylko…
532
00:37:21,948 --> 00:37:23,824
była prawdziwą Idatenką.
533
00:37:24,784 --> 00:37:29,205
Biegła z taką gracją, że byłem oczarowany.
534
00:37:30,373 --> 00:37:31,374
Dobrze.
535
00:37:31,457 --> 00:37:34,001
Posłańcze, zabierzcie mnie ze sobą.
536
00:37:34,085 --> 00:37:35,962
Co? Dlaczego?
537
00:37:36,045 --> 00:37:39,423
To żadne zwycięstwo,
jeśli bogowie go nie widzą.
538
00:37:39,507 --> 00:37:40,841
Że co proszę?
539
00:37:40,925 --> 00:37:43,886
Urządzimy oficjalny wyścig
i zajmę twoją rolę.
540
00:37:44,470 --> 00:37:48,516
A potem wrócę do pocztu bóstw
i odbuduję swój klan!
541
00:37:48,599 --> 00:37:50,226
Nie, mowy nie ma.
542
00:37:50,810 --> 00:37:53,229
Shiro, powiedziałbyś mu coś.
543
00:37:53,312 --> 00:37:55,690
Właściwie to niegłupi pomysł.
544
00:37:55,773 --> 00:37:57,358
Ejże, Shiro.
545
00:37:57,441 --> 00:38:02,822
Jeśli mam być szczery, biegłaś
o wiele szybciej ścigając się z Yashą,
546
00:38:02,905 --> 00:38:04,532
niż gdy byłaś sama.
547
00:38:04,615 --> 00:38:06,075
Naprawdę?
548
00:38:06,158 --> 00:38:09,537
Taka rywalizacja to nienajgorszy pomysł.
549
00:38:09,620 --> 00:38:10,871
Postanowione.
550
00:38:10,955 --> 00:38:14,792
Dzięki za przyjęcie, Idate… człowieku.
551
00:38:21,340 --> 00:38:23,926
GŁÓWNY SZLAK GÓRSKI
552
00:39:24,236 --> 00:39:27,406
Kanna. Kanna, pobudka.
553
00:39:29,909 --> 00:39:32,536
No wstawaj, już rano.
554
00:39:33,371 --> 00:39:35,331
Jeszcze chwilkę.
555
00:39:35,414 --> 00:39:39,001
Wstajemy! Raz, dwa, trzy!
556
00:39:41,295 --> 00:39:42,797
Ale razi!
557
00:39:46,801 --> 00:39:48,719
Smacznego!
558
00:40:19,750 --> 00:40:21,794
Hej, Shiro, wstawaj.
559
00:40:21,877 --> 00:40:24,880
Wreszcie. Przegoniłem żółwia.
560
00:40:24,964 --> 00:40:26,757
Hej, wstawaj, mówię!
561
00:40:27,341 --> 00:40:30,177
Dlaczego? Wcześniej ty spałaś w kółko.
562
00:40:30,261 --> 00:40:32,471
Pośpieszmy się, nie ma czasu.
563
00:40:32,555 --> 00:40:33,848
No dalej!
564
00:40:33,931 --> 00:40:37,017
Zaczekaj. Co cię nagle opętało?
565
00:40:50,656 --> 00:40:51,866
Co jest?
566
00:40:52,533 --> 00:40:55,286
Poczułam się, jakby ktoś nas podglądał.
567
00:40:57,413 --> 00:41:00,666
Nikogo tu nie ma.
Nie czuję też żadnych bóstw.
568
00:41:15,973 --> 00:41:17,683
Czy to świątynia Suwa Taisha?
569
00:41:18,267 --> 00:41:22,813
{\an8}Tak. Mieszka tutaj dziecko
Okuninushi No Mikoto,
570
00:41:22,897 --> 00:41:24,982
{\an8}najpotężniejszego bóstwa z Izumo.
571
00:41:25,065 --> 00:41:30,112
{\an8}Dar z tej świątyni jest szczególnie cenny,
więc ostrożnie go przyjmij.
572
00:41:30,196 --> 00:41:31,447
Rozumiem.
573
00:41:31,530 --> 00:41:33,908
ŚWIĄTYNIA SUWA
574
00:41:49,632 --> 00:41:51,383
Dzień dobry.
575
00:41:53,928 --> 00:41:55,346
Nie tak.
576
00:41:55,429 --> 00:41:57,223
Obiekt kultu jest głębiej.
577
00:41:57,306 --> 00:41:58,307
Głębiej?
578
00:41:58,390 --> 00:42:01,810
Stań przodem do niego
i głośno się przedstaw.
579
00:42:03,187 --> 00:42:06,565
Bóstwo z Suwy, przybyłam.
Nazywam się Kanna.
580
00:42:06,649 --> 00:42:08,526
Ma cię tak usłyszeć?
581
00:42:08,609 --> 00:42:10,528
Krzyknij głośniej.
582
00:42:10,611 --> 00:42:12,404
Przybyłam! Jestem Kanna!
583
00:42:12,488 --> 00:42:14,281
Jeszcze!
584
00:42:14,365 --> 00:42:16,242
Niech usłyszą cię nad jeziorem!
585
00:42:17,910 --> 00:42:21,205
Bóstwo z Suwy!
586
00:42:21,705 --> 00:42:24,250
Jestem Kanna!
587
00:42:29,338 --> 00:42:30,798
Trzęsienie?
588
00:42:50,150 --> 00:42:52,903
Mowy… nie ma.
589
00:43:06,500 --> 00:43:09,628
Czy to ty mnie przywołałeś,
590
00:43:09,712 --> 00:43:12,131
mały człowieczku?
591
00:43:12,214 --> 00:43:14,800
Czego niby chcesz?
592
00:43:14,883 --> 00:43:18,137
Spotykamy się pierwszy raz,
potężny Boże Smoku.
593
00:43:18,220 --> 00:43:21,348
Przybyliśmy po dar,
który zaniesiemy do Izumo.
594
00:43:22,975 --> 00:43:27,605
Czy ten jeszcze mniejszy stworek
to Biały Zając z Inaby?
595
00:43:27,688 --> 00:43:31,442
Jeśli tak, znaczyłoby,
że ta jest Idatenem.
596
00:43:31,525 --> 00:43:32,568
Zgadza się.
597
00:43:32,651 --> 00:43:34,236
Hej, przywitaj się.
598
00:43:34,320 --> 00:43:35,613
Już.
599
00:43:36,322 --> 00:43:38,240
Jestem Kanna Hayama.
600
00:43:38,324 --> 00:43:40,075
Miło mi poznać.
601
00:43:41,785 --> 00:43:45,497
Sądziłem już,
że w tym roku nie przyjdziecie.
602
00:43:45,581 --> 00:43:48,042
Tak, wiele spraw nas zatrzymało.
603
00:43:48,125 --> 00:43:51,295
Ale mimo wszystko sądzimy, że zdążymy.
604
00:43:51,378 --> 00:43:53,672
Czy moglibyśmy prosić o chiso?
605
00:43:53,756 --> 00:43:54,757
Nie.
606
00:43:56,050 --> 00:43:57,801
Nic wam nie dam!
607
00:43:59,386 --> 00:44:02,181
Ale… dlaczego nie?
608
00:44:02,264 --> 00:44:04,642
Dlatego, że się spóźniliśmy?
609
00:44:04,725 --> 00:44:11,106
Człowieczku, czy naprawdę staniesz
na wysokości zadania?
610
00:44:11,940 --> 00:44:15,653
Jak to? Nie widzisz,
że nosi wisior na ręce?
611
00:44:16,487 --> 00:44:19,114
To nieuprzejmie z mojej strony.
612
00:44:19,198 --> 00:44:22,201
Głupi jesteś, posłańcze.
613
00:44:23,202 --> 00:44:28,916
Dalsza droga do Izumo
będzie jeszcze bardziej zdradziecka.
614
00:44:29,416 --> 00:44:33,796
Czy jesteś gotowa ją pokonać
i ukończyć swoją misję?
615
00:44:33,879 --> 00:44:35,881
Pewnie, że tak!
616
00:44:35,964 --> 00:44:39,510
Śmierdzisz. Trąci od ciebie kłamstwem.
617
00:44:40,594 --> 00:44:44,306
Wyczuwam, że coś przede mną ukrywasz.
618
00:44:46,100 --> 00:44:47,309
Boże Smoku.
619
00:44:47,393 --> 00:44:49,853
Proszę cię o twoje chiso.
620
00:44:49,937 --> 00:44:51,689
Obiecuję dotrzeć do Izumo.
621
00:44:51,772 --> 00:44:53,565
Muszę przeć naprzód!
622
00:45:27,850 --> 00:45:30,394
Słuchaj, człowieczku.
623
00:45:30,477 --> 00:45:36,817
Skoro jesteś tak zdecydowana,
wystawię cię na próbę.
624
00:45:36,900 --> 00:45:42,156
Z tamtej strony wznosi się
podniebna świątynia Hokuto.
625
00:45:42,239 --> 00:45:45,534
Dar czeka na ciebie w środku.
626
00:45:45,617 --> 00:45:50,539
Pokonaj tę rozjuszoną drogę
i dotrzyj do świątyni.
627
00:45:50,622 --> 00:45:53,500
Z całym szacunkiem,
czy to nie próba dla bóstw?
628
00:45:53,584 --> 00:45:58,213
Jest zbyt trudna dla potomka, zwłaszcza
ludzkiego. A co dopiero dla dziecka!
629
00:45:58,297 --> 00:45:59,298
Shiro.
630
00:45:59,381 --> 00:46:01,842
W takim razie kolej na mnie.
631
00:46:01,925 --> 00:46:03,552
Następna komplikacja.
632
00:46:03,635 --> 00:46:07,264
Ja nie przygotowałem się
tylko do połowy, jak ta tutaj.
633
00:46:07,347 --> 00:46:08,724
Do połowy?
634
00:46:08,807 --> 00:46:09,975
Boże Smoku!
635
00:46:10,058 --> 00:46:16,940
Co powiesz, by to, które ukończy zadanie,
zdało próbę i otrzymało twój dar?
636
00:46:17,983 --> 00:46:20,444
Potomku boga diabłów.
637
00:46:20,527 --> 00:46:23,405
Czyli chcesz ukończyć to zadanie?
638
00:46:23,489 --> 00:46:24,823
Ależ chwileczkę!
639
00:46:24,907 --> 00:46:30,996
Człowieczku, jeśli nie chcesz,
by cię ubiegł, włóż w to całe serce.
640
00:46:31,079 --> 00:46:35,417
Przekonamy się,
czy twój zapał jest szczery.
641
00:46:36,877 --> 00:46:38,253
Dobra.
642
00:46:40,547 --> 00:46:41,673
To ruszam!
643
00:46:44,301 --> 00:46:45,177
Kanna!
644
00:46:56,104 --> 00:46:57,439
Ostrożnie!
645
00:47:01,026 --> 00:47:03,278
Nie mogę na to patrzeć!
646
00:47:04,112 --> 00:47:07,157
Zobaczę mamę, choćby nie wiem co!
647
00:47:10,077 --> 00:47:11,370
Tam.
648
00:47:14,206 --> 00:47:15,624
Suwaj się.
649
00:47:15,707 --> 00:47:18,544
Trenowali mnie inaczej niż ciebie.
650
00:47:21,421 --> 00:47:22,756
Yasha!
651
00:47:28,428 --> 00:47:29,429
Ścieżka.
652
00:47:29,513 --> 00:47:32,266
Pośpiesz się, bo nie zdobędziemy daru!
653
00:47:33,141 --> 00:47:34,142
Ale…
654
00:47:36,937 --> 00:47:38,188
Kanna!
655
00:47:50,659 --> 00:47:53,036
Właź, szybko!
656
00:47:55,747 --> 00:47:58,000
Dlaczego mnie…?
657
00:47:58,792 --> 00:48:00,252
Biegnę dalej.
658
00:48:08,719 --> 00:48:10,095
Uważaj!
659
00:48:11,305 --> 00:48:12,639
Kanna!
660
00:48:28,905 --> 00:48:30,115
Mamo.
661
00:49:04,107 --> 00:49:06,485
Rety, jak pięknie.
662
00:49:07,319 --> 00:49:10,197
Nie zdałaś swojej próby.
663
00:49:12,366 --> 00:49:13,492
Wiem.
664
00:49:13,575 --> 00:49:18,413
Mam do ciebie jedno pytanie, człowieczku.
665
00:49:18,955 --> 00:49:23,627
Dlaczego chcesz się dostać do Izumo?
666
00:49:23,710 --> 00:49:25,587
Na ucztę bóstw.
667
00:49:27,214 --> 00:49:30,300
Pytam o twój prawdziwy powód!
668
00:49:33,136 --> 00:49:38,517
Bo w Izumo… mogę zobaczyć swoją mamę.
669
00:49:38,600 --> 00:49:42,354
Naprawdę możesz ją tam spotkać?
670
00:49:42,437 --> 00:49:43,563
Tak.
671
00:49:43,647 --> 00:49:48,527
W takim razie dlaczego
wolałaś ocalić tamtego diabła?
672
00:49:52,531 --> 00:49:55,617
Bo nie chciałam tego widzieć.
673
00:49:55,701 --> 00:49:58,995
Nie chcę więcej patrzeć,
jak ktoś odchodzi.
674
00:50:07,963 --> 00:50:10,090
Już rozumiem.
675
00:50:11,007 --> 00:50:14,386
Powierzę ci więc swoje chiso.
676
00:50:14,469 --> 00:50:16,054
Dlaczego?
677
00:50:16,763 --> 00:50:20,559
Ponieważ jestem dzieckiem
Okuninushi No Mikoto.
678
00:50:21,101 --> 00:50:24,604
Jednak wiąże mnie dawna przysięga.
679
00:50:24,688 --> 00:50:28,191
Zawarłem pakt, aby zapłacić za te ziemie.
680
00:50:28,275 --> 00:50:29,276
ŚWIĄTYNIA OKUNINUSHI
681
00:50:29,359 --> 00:50:32,821
Od tamtej pory
nie widziałem swoich rodziców.
682
00:50:34,239 --> 00:50:36,992
Rozłąka z rodzicami zadaje ból,
683
00:50:37,075 --> 00:50:42,205
który rozumiem aż nazbyt dobrze.
684
00:50:49,045 --> 00:50:53,008
Choć już się nie spotkamy,
nasza więź jest wieczna.
685
00:50:55,010 --> 00:51:00,015
Musisz zdążyć do Izumo na uroczystość.
686
00:51:02,017 --> 00:51:03,018
Tak.
687
00:51:14,696 --> 00:51:16,031
Kanna!
688
00:51:16,615 --> 00:51:17,741
Jesteś cała?
689
00:51:20,410 --> 00:51:21,411
Shiro!
690
00:51:21,495 --> 00:51:23,580
Idatenko.
691
00:51:23,663 --> 00:51:25,165
Proszę.
692
00:51:31,213 --> 00:51:35,091
- Co to?
- Chiso z tego rejonu.
693
00:51:35,175 --> 00:51:37,677
Serdecznie dziękuję, Boże Smoku.
694
00:51:37,761 --> 00:51:42,182
Jeśli nie dotrzesz na czas na festiwal,
będzie bardzo źle.
695
00:51:42,265 --> 00:51:45,435
Co się stanie, jeśli nie zdążymy?
696
00:51:46,019 --> 00:51:51,691
Bóstwa Yaoyorozu nie będą mogły
zagościć w tym miesiącu w Izumo.
697
00:51:51,775 --> 00:51:53,068
Czyli…
698
00:51:53,151 --> 00:51:56,363
Miesiąc bogów
stanie się miesiącem bez bogów.
699
00:51:57,155 --> 00:52:01,451
Obrzęd zawierania więzi
nie odbędzie się w kolejnych latach,
700
00:52:01,535 --> 00:52:06,039
co znacznie wstrząśnie
całym tym wyspiarskim krajem.
701
00:52:08,708 --> 00:52:10,794
Ruszaj, Idatenko!
702
00:52:10,877 --> 00:52:12,671
Pośpiesz się!
703
00:52:24,891 --> 00:52:27,269
Strasznie się martwiłem.
704
00:52:27,352 --> 00:52:29,771
To wymagało nie lada odwagi.
705
00:52:29,855 --> 00:52:31,356
Przepraszam.
706
00:52:31,439 --> 00:52:33,400
Ale w końcu się udało.
707
00:52:34,067 --> 00:52:35,569
Ej, człowieku!
708
00:52:36,486 --> 00:52:37,654
Yasha.
709
00:52:37,737 --> 00:52:39,155
Po co mnie ratowałaś?
710
00:52:39,739 --> 00:52:41,074
Jak to po co?
711
00:52:41,157 --> 00:52:44,077
Mój klan gardzi Idatenami.
712
00:52:44,160 --> 00:52:47,789
I do tego staram się zająć twoje miejsce.
713
00:52:48,373 --> 00:52:51,418
Nie wiem, ale…
714
00:52:53,461 --> 00:52:58,258
Wiem, że gdyby cię tu nie było,
byłoby mi trudniej biec.
715
00:52:59,801 --> 00:53:03,138
Do tej pory było nawet fajnie.
716
00:53:04,472 --> 00:53:05,891
Ruszajmy.
717
00:53:07,017 --> 00:53:08,894
Tłumok z ciebie!
718
00:53:10,103 --> 00:53:13,732
W tym tempie
w życiu nie zdążysz na festiwal.
719
00:53:13,815 --> 00:53:17,235
Dlatego nauczę cię,
jak powinno się biegać.
720
00:53:18,486 --> 00:53:19,571
Co on gada?
721
00:53:19,654 --> 00:53:21,114
Słuchaj!
722
00:53:21,197 --> 00:53:26,536
Pokażę ci, jak powinno się biegać,
po drodze do Izumo.
723
00:53:27,829 --> 00:53:28,997
Yasha!
724
00:53:29,664 --> 00:53:32,834
Kolejna wymówka, by iść z nami.
725
00:53:32,918 --> 00:53:34,920
Dobrze, ruszajmy już.
726
00:53:35,003 --> 00:53:37,297
Wkrótce zacznie się zmierzchać.
727
00:53:37,380 --> 00:53:38,840
No to biegniemy!
728
00:53:38,924 --> 00:53:41,176
Ej, nie szarp!
729
00:53:47,766 --> 00:53:49,392
Raczej o, tak.
730
00:53:52,562 --> 00:53:54,064
ŚWIĄTYNIA SUGA
731
00:54:23,259 --> 00:54:26,471
Nie trzeba mnie żegnać! Ruszajmy dalej!
732
00:54:27,597 --> 00:54:31,142
{\an8}PREFEKTURA SHIMANE
YASUGI – MATSUE
733
00:54:34,479 --> 00:54:37,273
A zatem za wami długa droga.
734
00:54:37,357 --> 00:54:40,527
Tak, podróż była bardzo trudna.
735
00:54:40,610 --> 00:54:45,448
Jednak nie mogę uwierzyć,
że to dziecko jest Idatenem.
736
00:54:45,532 --> 00:54:48,284
Czas się kończy. Na pewno zdążycie?
737
00:54:48,368 --> 00:54:51,496
O tę tutaj nie ma się co martwić.
738
00:54:51,579 --> 00:54:54,082
{\an8}Właśnie, Kanna sobie poradzi.
739
00:54:56,876 --> 00:54:59,963
Powiadacie? Cóż, trzymam kciuki.
740
00:55:00,046 --> 00:55:06,344
A ostatni dar przyniesie wam
ogromne szczęście!
741
00:55:12,517 --> 00:55:14,144
Dziękuję bardzo!
742
00:55:14,227 --> 00:55:15,395
Nie ma za co.
743
00:55:15,478 --> 00:55:17,188
Wszystkie chiso zebrane.
744
00:55:17,272 --> 00:55:18,898
- Wreszcie.
- Tak!
745
00:55:18,982 --> 00:55:22,402
Nie jesteś sama. Możesz polegać na nich.
746
00:55:22,485 --> 00:55:24,362
Uważaj na siebie.
747
00:55:24,446 --> 00:55:26,072
Dobrze.
748
00:55:26,156 --> 00:55:28,074
No to w drogę!
749
00:55:28,158 --> 00:55:31,244
Tak! Jeśli nie zdążymy, wszystko na marne.
750
00:55:42,839 --> 00:55:45,341
Do Izumo jest jeszcze kawałeczek.
751
00:55:45,425 --> 00:55:48,720
Odsapnijmy chwilę przed ostatnią prostą.
752
00:55:48,803 --> 00:55:51,681
Mamy trochę czasu do początku festiwalu.
753
00:55:56,603 --> 00:56:00,440
Piękne. Pierwszy raz widzę takie gwiazdy.
754
00:56:00,523 --> 00:56:01,608
Są super.
755
00:56:02,942 --> 00:56:04,611
Cieszę się, że tu jestem.
756
00:56:07,906 --> 00:56:09,616
Jeszcze tylko chwila.
757
00:56:15,955 --> 00:56:18,083
Yasha, nie śpisz?
758
00:56:19,542 --> 00:56:21,044
Nie śpię.
759
00:56:21,795 --> 00:56:23,671
Dzięki za tamto.
760
00:56:23,755 --> 00:56:24,923
Za co?
761
00:56:25,006 --> 00:56:27,509
Za to, co powiedziałeś Ebisu.
762
00:56:27,592 --> 00:56:28,927
Coś powiedziałem?
763
00:56:29,844 --> 00:56:32,305
Że nie ma co się o mnie martwić.
764
00:56:34,641 --> 00:56:36,935
Nawet miło mi się zrobiło.
765
00:56:37,727 --> 00:56:41,981
Pomyślałam, że zacząłeś tak uważać
w trakcie podróży.
766
00:56:42,065 --> 00:56:46,444
Zgadza się. Przypominasz mi trochę Yayoi.
767
00:56:46,528 --> 00:56:48,363
W jakim sensie?
768
00:56:48,988 --> 00:56:50,657
Jesteście podobne.
769
00:56:50,740 --> 00:56:54,035
Obie przecie naprzód
i nie umiecie się poddać.
770
00:56:54,786 --> 00:56:56,204
Wcale nie.
771
00:56:58,665 --> 00:57:03,795
Wydawało mi się, że chcę być jak mama.
Biegać tak jak ona.
772
00:57:04,379 --> 00:57:05,880
Ale…
773
00:57:05,964 --> 00:57:08,216
Jesteś jeszcze dzieckiem.
774
00:57:08,299 --> 00:57:09,509
To nie tak.
775
00:57:10,135 --> 00:57:14,389
Gdybym tylko pobiegła szybciej,
nic by się nie stało.
776
00:57:14,472 --> 00:57:15,807
Jak to?
777
00:57:19,018 --> 00:57:23,314
Mama… umarła przeze mnie.
778
00:57:24,858 --> 00:57:28,653
Dlatego z początku chciałam ją zobaczyć.
779
00:57:29,237 --> 00:57:31,531
Ale jednocześnie nie.
780
00:57:32,115 --> 00:57:35,493
Jednak, w miarę
jak dowiadywałam się o niej więcej,
781
00:57:36,161 --> 00:57:38,580
coraz bardziej chciałam zająć jej miejsce.
782
00:57:42,709 --> 00:57:46,796
Ciekawe, czy mnie zobaczy,
jeśli dobiegnę aż do Izumo.
783
00:57:49,716 --> 00:57:53,470
Dawniej uwielbiałam biegać z mamą.
784
00:57:54,679 --> 00:57:57,056
Dalej, zostaniesz w tyle!
785
00:57:57,140 --> 00:57:59,350
Mamo, czekaj!
786
00:58:02,103 --> 00:58:04,981
Byłam z niej taka dumna.
787
00:58:07,192 --> 00:58:12,197
Zawsze bardzo pragnęłam, biegać jak ona.
788
00:58:13,907 --> 00:58:15,241
Ale…
789
00:58:29,464 --> 00:58:30,757
Mamo!
790
00:58:30,840 --> 00:58:32,467
Co jest? Wszystko gra?
791
00:58:34,677 --> 00:58:36,638
Idę po tatę!
792
00:58:38,181 --> 00:58:39,516
Nie trzeba.
793
00:58:40,308 --> 00:58:43,353
Zakręciło mi się troszkę w głowie.
794
00:58:44,687 --> 00:58:47,315
Nie musisz jutro iść na maraton.
795
00:58:47,398 --> 00:58:49,150
Nie przejmuj się mną.
796
00:58:49,776 --> 00:58:52,695
Zmykaj do łóżka, jutro wcześnie wstajesz.
797
00:58:52,779 --> 00:58:56,157
No już. Jeśli się nie wyśpisz,
nie dasz rady pobiec.
798
00:58:57,242 --> 00:58:59,327
Ucieknie ci wygrana.
799
00:59:03,915 --> 00:59:05,083
SZKOLNY MARATON
800
00:59:05,166 --> 00:59:10,296
Wiedziałam o tym.
Wiedziałam, że mama miała się źle.
801
00:59:10,797 --> 00:59:14,509
Ale obiecała się starać,
jeśli ja też będę.
802
00:59:15,051 --> 00:59:16,636
Kanna!
803
00:59:16,719 --> 00:59:18,471
Dasz radę!
804
00:59:20,515 --> 00:59:22,684
Zmusiła się, by przyjść na wyścig.
805
00:59:28,189 --> 00:59:30,275
Ale ja…
806
00:59:36,447 --> 00:59:37,824
{\an8}WYRÓŻNIENIE ZA UKOŃCZENIE MARATONU
807
01:00:27,081 --> 01:00:28,666
Mamo.
808
01:00:34,464 --> 01:00:35,965
Mamo.
809
01:00:40,011 --> 01:00:41,012
Ma…
810
01:01:00,615 --> 01:01:05,078
Kanna jest taka dzielna.
Nie uroniła ani jednej łzy.
811
01:01:05,161 --> 01:01:07,538
Współczuję mężowi.
812
01:01:07,622 --> 01:01:10,875
Słyszałam, że powinna leżeć w łóżku,
813
01:01:10,958 --> 01:01:12,919
ale przyszła na maraton.
814
01:01:13,002 --> 01:01:14,879
Co? W taką pogodę?
815
01:01:14,962 --> 01:01:18,132
Dlaczego pozwolili jej tak się narażać?
816
01:01:18,216 --> 01:01:20,968
A wy co wiecie o mnie i mojej mamie?!
817
01:01:43,866 --> 01:01:45,660
ŚWIĄTYNIA USHIJIMA
818
01:02:30,496 --> 01:02:31,706
To moja wina.
819
01:02:33,499 --> 01:02:36,669
Mama umarła… przeze mnie.
820
01:02:39,255 --> 01:02:42,800
Co zrobisz, kiedy ją spotkasz?
821
01:02:42,884 --> 01:02:46,387
Wszystko jej powiem.
822
01:02:46,471 --> 01:02:49,348
Że żałujesz, że jej nie pomogłaś?
823
01:02:49,432 --> 01:02:50,641
To też.
824
01:02:51,601 --> 01:02:55,563
I spytam, czy mogę przestać biegać.
825
01:02:56,439 --> 01:02:57,940
Co?
826
01:02:58,024 --> 01:03:01,194
Nie mam do tego talentu jak ona.
827
01:03:01,277 --> 01:03:06,032
Chyba zawsze o tym wiedziałam,
ale nie zdążyłam jej powiedzieć.
828
01:03:06,115 --> 01:03:09,410
Nigdy nie wygrywam,
a bieganie sprawia mi ból.
829
01:03:10,161 --> 01:03:14,040
Dlatego chciałam jej to wyznać.
830
01:03:14,123 --> 01:03:17,418
Że bieganie nie jest dla mnie.
831
01:03:17,960 --> 01:03:20,880
Nie jest mi pisane,
jak by to ujęło bóstwo.
832
01:03:22,715 --> 01:03:24,884
- Mówisz serio?
- Co?
833
01:03:24,967 --> 01:03:28,346
Naprawdę wolałabyś przestać biegać?
834
01:03:28,429 --> 01:03:30,556
Szczerze tak uważasz?
835
01:03:32,183 --> 01:03:36,229
Zobacz, ile sił poświęciłaś,
by przebyć taką drogę.
836
01:03:36,312 --> 01:03:37,647
I po tym chcesz przestać?
837
01:03:37,730 --> 01:03:40,983
Przebiegłaś taki dystans,
żeby sobie darować?
838
01:03:41,818 --> 01:03:46,697
I co z tym, co czułaś,
gdy biegałaś z Yayoi?
839
01:03:46,781 --> 01:03:50,076
Czy tamte uczucia też były fałszywe?
840
01:03:55,248 --> 01:03:59,252
Powiedz… czy też biegałeś od dziecka?
841
01:03:59,335 --> 01:04:00,962
Co? Tak.
842
01:04:01,462 --> 01:04:03,673
Moi rodzice przewodzą klanem.
843
01:04:04,215 --> 01:04:09,345
Trenowałem dzień w dzień.
Nie miałem czasu na nic innego.
844
01:04:09,428 --> 01:04:10,429
Coś ty.
845
01:04:10,513 --> 01:04:12,223
Nie słyszałaś o moich przodkach?
846
01:04:13,391 --> 01:04:17,770
Gdy nasz klan stracił status bogów,
nie miał się gdzie podziać.
847
01:04:18,271 --> 01:04:22,149
Jesteśmy zwaśnieni z Idatenami od pokoleń,
848
01:04:22,233 --> 01:04:24,443
ale nigdy ich nie przegoniliśmy.
849
01:04:25,194 --> 01:04:28,906
Dlatego mój klan
pcha mnie do tego, żebym wygrał.
850
01:04:30,366 --> 01:04:33,870
Jeśli uda mi się pokonać Idatena, wtedy…
851
01:04:33,953 --> 01:04:35,037
Wtedy?
852
01:04:36,455 --> 01:04:38,791
Nic, nieważne.
853
01:04:41,127 --> 01:04:44,088
Kiedy dotrzemy do celu,
przebiegniemy się znowu.
854
01:04:45,506 --> 01:04:47,049
W porządku.
855
01:04:47,133 --> 01:04:50,636
Lepiej się przygotuj,
bo nie dam ci forów.
856
01:04:50,720 --> 01:04:52,722
Ja tobie też nie!
857
01:04:52,805 --> 01:04:55,266
Mocne słowa jak na tłumoka.
858
01:04:58,311 --> 01:05:01,856
Swoją drogą, jak chcesz znaleźć Yayoi?
859
01:05:01,939 --> 01:05:05,318
I właściwie co to ma do twojego zadania?
860
01:05:05,401 --> 01:05:06,861
Nie wiesz?
861
01:05:06,944 --> 01:05:09,530
W Izumo jest brama do tamtego świata.
862
01:05:10,323 --> 01:05:12,366
Kto ci tak powiedział?
863
01:05:13,200 --> 01:05:14,201
Shiro.
864
01:05:16,037 --> 01:05:17,038
Coś nie tak?
865
01:05:19,165 --> 01:05:20,249
Aha.
866
01:05:22,877 --> 01:05:24,837
Cóż, będzie ciekawie.
867
01:05:26,047 --> 01:05:27,048
Tak.
868
01:05:27,131 --> 01:05:28,257
Idź spać.
869
01:05:28,841 --> 01:05:32,261
Nie ociągaj się,
bo nigdy nie zdążymy na czas.
870
01:05:32,345 --> 01:05:33,554
Słusznie.
871
01:05:35,348 --> 01:05:37,183
- Dobranoc.
- Pa.
872
01:06:01,123 --> 01:06:02,416
Kanna.
873
01:06:03,751 --> 01:06:04,961
Kanna.
874
01:06:07,546 --> 01:06:08,881
Mamo?
875
01:06:08,965 --> 01:06:10,174
Kanna.
876
01:06:28,985 --> 01:06:30,236
Kanna.
877
01:06:53,092 --> 01:06:54,385
Mamo?
878
01:06:57,555 --> 01:06:58,764
Kanna.
879
01:07:05,771 --> 01:07:06,981
Mama.
880
01:07:10,234 --> 01:07:11,569
Mama!
881
01:07:12,695 --> 01:07:14,280
Mamo…
882
01:07:20,870 --> 01:07:24,081
Tak za tobą tęskniłam.
883
01:07:35,384 --> 01:07:36,927
Hej, pobudka!
884
01:07:38,721 --> 01:07:40,973
- Co jest?
- Nie ma Kanny!
885
01:07:41,057 --> 01:07:43,434
Zniknęła razem z tykwą!
886
01:07:46,687 --> 01:07:48,105
Coś nie tak?
887
01:07:48,189 --> 01:07:50,649
Shiro i Yasha pewnie się martwią.
888
01:07:50,733 --> 01:07:53,444
W porządku, nie przejmuj się.
889
01:07:53,527 --> 01:07:55,529
Nie musisz się o nich martwić.
890
01:07:55,613 --> 01:07:57,281
A co z zadaniem?
891
01:07:57,364 --> 01:08:00,076
Zawsze byłaś zawzięta.
892
01:08:00,159 --> 01:08:03,621
- Zawsze parłaś naprzód.
- O czym mówisz?
893
01:08:03,704 --> 01:08:07,166
Po prostu chciałaś mnie zobaczyć.
894
01:08:07,249 --> 01:08:11,462
Tylko w tym celu udałaś,
że przyjmujesz misję Idatenów.
895
01:08:11,545 --> 01:08:13,005
Nieprawdaż?
896
01:08:14,840 --> 01:08:18,761
W głębi serca wcale ci
na niej nie zależało, prawda?
897
01:08:19,637 --> 01:08:21,055
W porządku.
898
01:08:21,138 --> 01:08:23,349
Nie musisz się martwić o innych.
899
01:08:26,936 --> 01:08:30,815
Nie musisz tego dłużej znosić.
Nie musisz przeć dalej.
900
01:08:34,693 --> 01:08:38,989
Nie ma nic złego w myśleniu tylko o sobie.
901
01:08:40,449 --> 01:08:43,953
W końcu tak jest o wiele prościej.
902
01:08:52,461 --> 01:08:56,340
- Mogę już więcej nie biegać?
- Oczywiście.
903
01:08:56,423 --> 01:08:59,426
Jeśli nie chcesz, nikt ci nie każe.
904
01:08:59,510 --> 01:09:01,846
Ty też się nie zmuszaj.
905
01:09:01,929 --> 01:09:06,058
Od teraz możesz żyć tutaj razem ze mną.
906
01:09:06,142 --> 01:09:08,435
Mogę? Naprawdę?
907
01:09:08,519 --> 01:09:09,520
Tak.
908
01:09:09,603 --> 01:09:12,982
I robić to, co najbardziej chciałaś.
909
01:09:13,065 --> 01:09:16,360
Czego właściwie naprawdę chcesz?
910
01:09:20,281 --> 01:09:23,033
Poważnie, gdzie ona się podziała?
911
01:09:23,117 --> 01:09:25,786
Martwię się, że ktoś ją napadnie.
912
01:09:25,870 --> 01:09:28,622
Nie wyczuwam w okolicy żadnych bóstw.
913
01:09:28,706 --> 01:09:31,375
To wyraźnie coś ci umknęło.
914
01:09:31,458 --> 01:09:35,546
Nieprawda! Uczyli mnie wszystkiego
o każdym bóstwie.
915
01:09:35,629 --> 01:09:38,048
Może oprócz tych,
które wtedy nie istniały.
916
01:09:43,345 --> 01:09:47,141
Kanna oglądała się przez ramię,
odkąd opuściliśmy Tokio.
917
01:09:47,725 --> 01:09:49,977
Czuła się, jakby ktoś nas podglądał.
918
01:09:50,060 --> 01:09:53,397
Może wcale jej się tak nie wydawało.
919
01:09:53,480 --> 01:09:55,816
Kanna ma kłopoty! Gazu!
920
01:09:57,610 --> 01:09:59,778
SZKOLNY MARATON
921
01:10:04,158 --> 01:10:05,201
Kanna!
922
01:10:05,284 --> 01:10:06,911
Dasz radę!
923
01:10:18,005 --> 01:10:20,466
Udało mi się, mamo!
924
01:10:20,549 --> 01:10:22,343
Gratulacje, córciu.
925
01:10:22,426 --> 01:10:25,763
Teraz na pewno wrócisz do siebie.
926
01:10:25,846 --> 01:10:27,056
Tak.
927
01:10:27,932 --> 01:10:31,310
Wydobrzeję także dzięki twojej sile.
928
01:10:45,157 --> 01:10:49,578
Dzięki twojemu zapałowi
tykwa jest jeszcze cięższa.
929
01:10:54,291 --> 01:10:55,542
Tutaj?
930
01:11:01,048 --> 01:11:01,966
Kanna!
931
01:11:03,759 --> 01:11:05,010
Kanna!
932
01:11:05,719 --> 01:11:07,638
Kanna! Otwórz oczy!
933
01:11:07,721 --> 01:11:09,765
Kim wy jesteście?
934
01:11:09,848 --> 01:11:12,351
Niedobrze, nie pamięta nas!
935
01:11:14,520 --> 01:11:17,982
Kanno, nie pozwól tamtym
mieszać ci w głowie.
936
01:11:18,065 --> 01:11:19,233
Mamo!
937
01:11:19,316 --> 01:11:22,194
Przypomnij sobie!
Masz do wykonania ważną misję!
938
01:11:22,278 --> 01:11:24,613
To nie tu powinnaś być!
939
01:11:24,697 --> 01:11:29,618
Właśnie! Przypomnij sobie bóstwa,
które powierzyły ci swoje cenne dary!
940
01:11:29,702 --> 01:11:31,578
Ebisu, Bóg Smok
941
01:11:31,662 --> 01:11:33,664
i na przykład Bóg Byk!
942
01:11:34,164 --> 01:11:35,165
Zamilczcie!
943
01:11:45,926 --> 01:11:48,053
Tu jest świat Kanny.
944
01:11:48,137 --> 01:11:51,140
Taki, jaki sobie wymarzyła.
945
01:11:51,223 --> 01:11:54,184
Wy dwaj nie macie do niego wstępu.
946
01:11:54,268 --> 01:11:57,855
Nie wtrącajcie się.
Wreszcie jestem z powrotem z mamą.
947
01:11:57,938 --> 01:12:01,525
I chcę zostać przy niej już na zawsze.
948
01:12:02,526 --> 01:12:03,360
Nie.
949
01:12:04,611 --> 01:12:10,034
Yayoi, którą znałem, nie zrobiłaby nic,
by przeszkodzić swojej córce!
950
01:12:10,826 --> 01:12:14,872
I nigdy nie zrobiłaby nic,
żeby cię skrzywdzić!
951
01:12:14,955 --> 01:12:19,001
Na pewno domyślasz się,
że jest fałszywa, prawda?
952
01:12:21,295 --> 01:12:22,212
Tak.
953
01:12:29,386 --> 01:12:30,804
Nic ci nie jest?
954
01:12:36,810 --> 01:12:38,228
Już wiem!
955
01:12:38,312 --> 01:12:40,314
To było fałszywe bóstwo!
956
01:12:40,397 --> 01:12:42,816
- Fałszywe bóstwo?
- Tak.
957
01:12:42,900 --> 01:12:47,154
Istota, która zrodziła się w tych czasach
i chciała zostać bóstwem.
958
01:12:47,738 --> 01:12:50,866
Bóstwa powstają,
gdy ludzie obcują z naturą
959
01:12:50,949 --> 01:12:53,702
i gdy wchodzą w relacje między sobą.
960
01:12:55,496 --> 01:12:58,123
Jednak dziś te więzi są osłabione.
961
01:12:58,207 --> 01:13:02,628
Odgradzamy się od innych i im zazdrościmy.
962
01:13:03,462 --> 01:13:09,385
Przyciągają je apatia, bezmyślność,
obojętność i bezwzględność.
963
01:13:09,468 --> 01:13:13,013
Usiłuje stać się współczesnym
bogiem nieszczęść.
964
01:13:16,475 --> 01:13:19,937
Ale taka bezbożna istota
nie może być bóstwem.
965
01:13:20,020 --> 01:13:21,480
Właściwie nie istnieje.
966
01:13:21,563 --> 01:13:23,565
Można uznać, że jest nicością.
967
01:13:24,149 --> 01:13:26,777
A co starała się osiągnąć?
968
01:13:26,860 --> 01:13:30,697
Domyślam się,
że śledziła Kannę w jej podróży
969
01:13:30,781 --> 01:13:34,034
i chciała ukraść tykwę,
gdy już zebraliśmy dary.
970
01:13:34,118 --> 01:13:37,871
Bo łudziło się,
że dopnie swego, jeśli je pożre?
971
01:13:37,955 --> 01:13:41,959
{\an8}Tak. Nie zdziwiłbym się,
gdyby dary od bóstw
972
01:13:42,042 --> 01:13:45,212
{\an8}były w stanie obdarzyć ją taką mocą.
973
01:13:46,088 --> 01:13:48,841
Ukraść i pożreć.
974
01:13:48,924 --> 01:13:50,759
Co za żałosny plan.
975
01:13:51,635 --> 01:13:54,054
Grunt, że ją pokonaliśmy.
976
01:13:54,138 --> 01:13:57,516
Nie, wcale nie odeszła. Spójrz.
977
01:14:00,060 --> 01:14:05,941
Będzie się chyba odradzać tak długo,
jak ludzie będą żywili takie uczucia.
978
01:14:06,024 --> 01:14:09,111
Wnika do pustych luk w każdym sercu
979
01:14:09,194 --> 01:14:10,904
i z czasem ściąga je na dno.
980
01:14:11,530 --> 01:14:14,867
Ostatecznie wszystko zależy od ludzi.
981
01:14:14,950 --> 01:14:18,579
Tak czy inaczej,
nie ma czasu do stracenia.
982
01:14:18,662 --> 01:14:22,082
Tykwa jest bezpieczna.
Trzeba się stąd wynosić.
983
01:14:24,001 --> 01:14:25,919
Coś nie tak?
984
01:14:27,463 --> 01:14:28,547
Gdzie mama?
985
01:14:29,631 --> 01:14:32,009
Gdzie w takim razie jest?
986
01:14:33,218 --> 01:14:34,386
Shiro.
987
01:14:38,015 --> 01:14:40,642
Yasha. Bądźcie ze mną szczerzy.
988
01:14:43,562 --> 01:14:45,147
Wiedziałam.
989
01:14:45,230 --> 01:14:46,815
Wcale jej nie zobaczę.
990
01:14:48,192 --> 01:14:49,526
Nie idę dalej!
991
01:14:49,610 --> 01:14:52,279
W nosie mam Izumo!
992
01:14:52,362 --> 01:14:53,530
Kanna…
993
01:14:53,614 --> 01:14:57,201
Co sobie pomyślą bóstwa,
które oddały ci swoje chiso?
994
01:14:57,284 --> 01:14:59,870
Nie obchodzi mnie to. Nie moja sprawa.
995
01:15:00,662 --> 01:15:01,663
Właśnie!
996
01:15:01,747 --> 01:15:05,292
Ty idź ukończyć zadanie, Yasha.
Przecież chciałeś.
997
01:15:05,375 --> 01:15:08,629
Miesiąc Kamiari, miesiąc Kanna,
998
01:15:08,712 --> 01:15:11,173
zawieranie więzi i tak dalej.
999
01:15:11,256 --> 01:15:13,008
Co to wszystko zmienia?
1000
01:15:13,091 --> 01:15:16,762
Czym jest przeznaczenie? Nic nie ma sensu!
1001
01:15:16,845 --> 01:15:20,766
Przeznaczenie nic nie znaczy.
Wcale nie jest istotne.
1002
01:15:20,849 --> 01:15:26,480
Zanim się odezwało,
wiodłam normalne, beztroskie życie.
1003
01:15:26,563 --> 01:15:31,026
Wszyscy takie wiodą.
Chodzą do szkoły, uczą się,
1004
01:15:31,109 --> 01:15:34,696
bawią z kolegami,
a potem oglądają telewizję i jedzą obiad.
1005
01:15:34,780 --> 01:15:36,156
To nic złego.
1006
01:15:36,240 --> 01:15:38,784
Dlaczego mnie musi być tak trudno?
1007
01:15:38,867 --> 01:15:43,747
Dlaczego ja muszę biegać do bóstw,
których wcześniej nie widziałam na oczy
1008
01:15:43,830 --> 01:15:46,208
i które nigdy mi nie pomogły?
1009
01:15:46,291 --> 01:15:49,419
- Dlaczego?! Po co mam…
- Dosyć!
1010
01:15:49,503 --> 01:15:52,339
Co z tobą? Przestań się mazgaić!
1011
01:15:52,422 --> 01:15:54,841
Powiesz, że nie kochasz biegać?
1012
01:15:54,925 --> 01:15:57,261
Czy nie dlatego biegałaś tyle czasu?
1013
01:15:57,344 --> 01:16:00,514
Jesteś całkiem jak Yayoi!
Nie kochasz biegać przez lasy?
1014
01:16:00,597 --> 01:16:02,391
Nie mów mi, kim jestem!
1015
01:16:02,474 --> 01:16:05,102
Przestań gadać, jakbyś rozumiał!
1016
01:16:10,941 --> 01:16:14,236
Proszę, dajcie mi obaj spokój.
1017
01:16:15,279 --> 01:16:17,364
Moje spotkanie z Shiro
1018
01:16:17,447 --> 01:16:19,533
i podróżowanie z wami…
1019
01:16:19,616 --> 01:16:21,326
właściwie nic nie znaczyły.
1020
01:16:24,246 --> 01:16:26,248
Dziękuję wam za ratunek.
1021
01:16:26,331 --> 01:16:30,752
Ale chociaż to było kłamstwo,
chciałam tam żyć.
1022
01:16:31,962 --> 01:16:36,550
Skoro już nie zobaczę mamy,
wolałabym zostać tam.
1023
01:16:38,635 --> 01:16:43,432
Bieganie już… nic dla mnie nie znaczy.
1024
01:16:46,059 --> 01:16:47,519
- Kanna!
- Hej!
1025
01:16:47,603 --> 01:16:48,729
Co ty robisz?
1026
01:17:14,129 --> 01:17:15,547
ŚWIĄTYNIA USHIJIMA
1027
01:17:15,631 --> 01:17:17,549
Kolejne wieści o tajfunie.
1028
01:17:17,633 --> 01:17:23,221
{\an8}Tajfun 22, który nadszedł
znad morza poza sezonem…
1029
01:17:23,305 --> 01:17:26,308
Rozumiem. Tam też jej nie ma?
1030
01:17:26,391 --> 01:17:30,062
- …najpewniej uderzy…
- Dobrze, dziękuję bardzo.
1031
01:17:36,109 --> 01:17:38,820
Na miejscu wiatr jest coraz silniejszy!
1032
01:17:38,904 --> 01:17:41,948
Kanna, gdzie ty się podziałaś?
1033
01:17:43,742 --> 01:17:46,912
Przepraszam. Nie nadaję się na ojca.
1034
01:17:59,424 --> 01:18:01,134
Kanna!
1035
01:18:01,718 --> 01:18:04,513
Kanna, proszę cię!
1036
01:18:04,596 --> 01:18:06,598
- Kanna!
- To na nic. Chodźmy.
1037
01:18:06,682 --> 01:18:07,516
Ale…
1038
01:18:07,599 --> 01:18:10,644
Nic nie poradzisz. Jest człowiekiem.
1039
01:18:11,186 --> 01:18:12,813
Przeforsowała się.
1040
01:18:12,896 --> 01:18:18,068
A raczej to my
zbyt wiele od niej wymagaliśmy.
1041
01:18:20,362 --> 01:18:23,949
Chodź. Moc Idatena przestała działać.
1042
01:18:24,032 --> 01:18:25,242
Śpieszmy się.
1043
01:18:34,584 --> 01:18:38,004
Jesteś ranny.
W tym stanie nie możesz biec.
1044
01:18:38,088 --> 01:18:41,216
Cicho bądź, nie truj mi teraz.
1045
01:18:41,299 --> 01:18:44,928
Cenisz jedno dziecko ponad resztę klanu?
1046
01:18:46,138 --> 01:18:48,306
Chociaż jesteś diabłem?
1047
01:18:48,390 --> 01:18:49,975
Moi przodkowie…
1048
01:18:51,435 --> 01:18:54,938
bardzo dawno temu byli bóstwami.
1049
01:19:08,160 --> 01:19:11,288
Ciekawe, czy już siódma.
1050
01:19:12,497 --> 01:19:14,291
Zaraz zaczną festiwal.
1051
01:19:16,877 --> 01:19:18,378
Guzik mnie to obchodzi.
1052
01:20:09,721 --> 01:20:11,765
Boli…
1053
01:20:16,520 --> 01:20:17,771
Kanna.
1054
01:20:21,858 --> 01:20:23,068
Mamo.
1055
01:20:25,570 --> 01:20:27,489
Jesteś cała?
1056
01:20:27,572 --> 01:20:28,990
Tak.
1057
01:20:31,952 --> 01:20:33,870
Dalej nie biegniemy?
1058
01:20:33,954 --> 01:20:35,789
Jestem cała!
1059
01:20:35,872 --> 01:20:37,332
Dobrze, dobrze.
1060
01:20:37,415 --> 01:20:40,710
Czyli… możesz biec dalej?
1061
01:20:42,546 --> 01:20:45,674
Tak. Wyścig się nie skończył.
1062
01:20:46,299 --> 01:20:49,344
Nawet nie biegłam najszybciej, jak umiem.
1063
01:20:50,011 --> 01:20:51,763
Nie cierpisz przegrywać.
1064
01:20:52,889 --> 01:20:55,058
Nie wiem, po kim to masz.
1065
01:20:56,852 --> 01:20:57,853
Dobrze.
1066
01:20:58,520 --> 01:21:00,105
To w drogę!
1067
01:21:00,188 --> 01:21:01,898
Na miejsca!
1068
01:21:01,982 --> 01:21:04,025
Gotowi…
1069
01:21:04,109 --> 01:21:05,694
Kanna, ejże!
1070
01:21:19,499 --> 01:21:21,543
Uważaj, zostajesz w tyle!
1071
01:21:22,043 --> 01:21:25,672
Bereczku, chodź no tu
Tu, gdzie klaszczą rączki
1072
01:21:26,256 --> 01:21:27,257
Gazu!
1073
01:21:39,519 --> 01:21:41,813
Już ci weselej.
1074
01:21:43,315 --> 01:21:44,316
Dlatego, że…
1075
01:21:45,901 --> 01:21:48,904
…że kocham biegać.
1076
01:21:54,534 --> 01:21:57,412
Zawsze ceń to uczucie.
1077
01:21:58,163 --> 01:21:59,372
Dobrze!
1078
01:22:04,753 --> 01:22:06,963
O, deszcz z jasnego nieba.
1079
01:22:07,047 --> 01:22:09,466
Całkiem jak ty, gdy płaczesz ze śmiechu.
1080
01:22:18,516 --> 01:22:19,434
No tak.
1081
01:22:20,393 --> 01:22:22,145
Oto kim powinnam być.
1082
01:22:24,898 --> 01:22:26,816
Wyścig się nie skończył.
1083
01:22:28,109 --> 01:22:30,403
Nie biegłam najszybciej, jak umiem.
1084
01:22:34,324 --> 01:22:35,325
Muszę pędzić.
1085
01:22:36,576 --> 01:22:38,787
Jak tak dalej pójdzie, przestanę to lubić.
1086
01:22:48,588 --> 01:22:51,466
Chcę wierzyć w to, co kocham!
1087
01:23:09,985 --> 01:23:13,279
Hej, Shiro, czy to plaża Inasa?
1088
01:23:13,363 --> 01:23:18,326
{\an8}Na to wygląda, ale chyba już po ceremonii.
1089
01:23:18,410 --> 01:23:21,287
Niech to. Pędziliśmy z tak daleka.
1090
01:23:21,371 --> 01:23:24,457
{\an8}Może jeśli dostarczymy tykwę
prosto do świątyni…
1091
01:23:25,834 --> 01:23:26,918
Yasha!
1092
01:23:28,420 --> 01:23:29,838
Jesteś cały we krwi!
1093
01:23:29,921 --> 01:23:32,382
Nie, to tylko draśnięcie.
1094
01:23:34,384 --> 01:23:35,760
Hej!
1095
01:23:36,553 --> 01:23:37,971
Ja zaniosę!
1096
01:23:45,270 --> 01:23:46,354
Kanna!
1097
01:23:46,438 --> 01:23:48,440
Shiro. Yasha.
1098
01:23:48,523 --> 01:23:50,483
Słyszycie mnie?
1099
01:23:50,567 --> 01:23:54,529
- Tak! Kanna, czy nas…
- Nie widzi nas.
1100
01:23:54,612 --> 01:23:55,905
Ale jak to?
1101
01:23:55,989 --> 01:24:00,869
Nie wiem, jakim cudem,
ale słyszałam twój dzwoneczek.
1102
01:24:01,953 --> 01:24:04,372
Przywiązałaś sobie wisior!
1103
01:24:06,332 --> 01:24:09,294
Tylko że nie widzę was obu.
1104
01:24:09,377 --> 01:24:12,213
I nie ma dość mocy, by spowolnić czas.
1105
01:24:14,340 --> 01:24:15,967
Kanna?
1106
01:24:16,551 --> 01:24:20,597
Nie wiem prawie nic
o moim zadaniu ani o tym festiwalu.
1107
01:24:20,680 --> 01:24:23,933
Ani o co chodzi z bóstwami
i całym tym zawieraniem więzi.
1108
01:24:24,684 --> 01:24:27,020
Ale chcę biec dalej!
1109
01:24:27,604 --> 01:24:30,231
Chcę dobiec do samego końca!
1110
01:24:30,315 --> 01:24:34,194
Dlatego jeszcze raz
możecie na mnie liczyć!
1111
01:24:37,655 --> 01:24:40,408
Kurcze, znowu przegrałem!
1112
01:24:42,869 --> 01:24:45,872
Nie łam się tak, to dzieje się co roku.
1113
01:24:45,955 --> 01:24:47,624
Cicho tam.
1114
01:24:49,167 --> 01:24:52,587
A właśnie, Yasha. Urodziła mi się córka.
1115
01:24:53,254 --> 01:24:54,964
Taka Idatenka ma córkę?
1116
01:24:55,048 --> 01:24:57,634
Tak jest, mam córkę!
1117
01:24:58,176 --> 01:25:00,929
I już nadałam jej imię.
1118
01:25:02,013 --> 01:25:06,059
Chociaż jestem potomkinią Idatena,
jestem też człowiekiem.
1119
01:25:07,477 --> 01:25:11,147
- Już nie mogę! Cicho!
- Ta dziewczynka ma moją krew.
1120
01:25:11,231 --> 01:25:13,066
Cześć, jestem twoim tatą.
1121
01:25:13,149 --> 01:25:16,361
Chwyciła za palec! Kanna…
1122
01:25:16,444 --> 01:25:22,117
Chcę, żeby była panią własnego losu,
gdy już dorośnie.
1123
01:25:22,200 --> 01:25:26,329
Bez względu na to,
czy odziedziczyła boską moc, czy nie.
1124
01:25:26,412 --> 01:25:28,289
Kanna!
1125
01:25:28,373 --> 01:25:29,624
Brawo!
1126
01:25:29,707 --> 01:25:30,708
Tato!
1127
01:25:31,584 --> 01:25:32,877
Super.
1128
01:25:32,961 --> 01:25:35,130
Gratulacje dla Kanny!
1129
01:25:36,214 --> 01:25:37,882
Już nie przesadzaj.
1130
01:25:39,134 --> 01:25:40,510
No i?
1131
01:25:40,593 --> 01:25:43,805
I dlatego dałam jej na imię „Kanna”.
1132
01:25:48,184 --> 01:25:49,185
Jasne.
1133
01:25:51,020 --> 01:25:52,897
Już rozumiem, Yayoi.
1134
01:25:54,149 --> 01:25:58,278
Ludzkie dziecko
jednak nadaje się do tej misji.
1135
01:25:59,946 --> 01:26:03,074
Hej! Nie ma czasu, Kanna!
1136
01:26:03,158 --> 01:26:05,285
Dobrze, to pędzę!
1137
01:26:05,869 --> 01:26:08,746
- Gazu, Kanna!
- Dawaj!
1138
01:26:08,830 --> 01:26:10,915
Trzymamy za ciebie kciuki!
1139
01:26:26,848 --> 01:26:29,309
Hej, nie wolno ci tu stać.
1140
01:26:29,392 --> 01:26:31,769
- Droga jest zamknięta.
- Nie…
1141
01:26:39,944 --> 01:26:41,905
Stój! Hej, ty!
1142
01:27:15,813 --> 01:27:18,024
ŚWIĄTYNIA IZUMO TAISHA
1143
01:28:51,576 --> 01:28:55,204
Witam. Przyniosłam waszą tykwę!
1144
01:28:56,831 --> 01:29:00,960
Na… ucztę… bogów.
1145
01:29:04,756 --> 01:29:05,965
Przepraszam.
1146
01:29:08,718 --> 01:29:10,345
Nie zdążyłam!
1147
01:30:10,238 --> 01:30:13,658
Kanna! Zdążyłaś!
1148
01:30:13,741 --> 01:30:16,244
Ale dalej jesteś tłumokiem.
1149
01:30:17,078 --> 01:30:19,872
Shiro i Yasha? Jak to?
1150
01:30:19,956 --> 01:30:23,126
Okuninushi dał nam specjalne pozwolenie.
1151
01:30:25,962 --> 01:30:27,046
Wspaniale!
1152
01:30:28,297 --> 01:30:30,007
Naprawdę wspaniale!
1153
01:30:30,091 --> 01:30:33,553
To nie miejsce dla mnie. Głupio się czuję.
1154
01:30:33,636 --> 01:30:35,721
Przyznaj, że ci się podoba.
1155
01:30:40,226 --> 01:30:43,354
Dobrze, Kanno. Poproszę o chiso.
1156
01:30:56,284 --> 01:30:59,787
Niechaj rozpocznie się uczta Kamiari!
1157
01:31:46,209 --> 01:31:49,086
ŚWIĄTYNIA IZUMO TAISHA
1158
01:31:52,048 --> 01:31:54,300
Idatenko. Nie, Kanno.
1159
01:31:55,051 --> 01:31:58,137
Dziękuję, że przybiegłaś z tak daleka.
1160
01:31:58,221 --> 01:32:03,184
Możesz wypoczywać
na terenie świątyni, ile zechcesz.
1161
01:32:03,267 --> 01:32:06,854
Bardzo dziękuję, ale lepiej wrócę do domu.
1162
01:32:06,938 --> 01:32:08,856
Tata na pewno się martwi.
1163
01:32:08,940 --> 01:32:12,860
Okuninushi, wiem,
że moja prośba jest nie na miejscu…
1164
01:32:12,944 --> 01:32:15,446
- Shiro?
- Co on?
1165
01:32:15,529 --> 01:32:17,615
Czy możesz użyć swoich mocy
1166
01:32:17,698 --> 01:32:22,245
i sprawić, żeby Kanna
spotkała się ze swoją mamą, Yayoi?
1167
01:32:23,246 --> 01:32:26,207
Jestem świadom tego,
jaka to samolubna prośba
1168
01:32:26,290 --> 01:32:30,127
oraz tego,
że ten świat różni się od tamtego.
1169
01:32:30,211 --> 01:32:35,216
Ale Kanna wykonała swoje zadanie,
choć jest jeszcze bardzo mała!
1170
01:32:35,299 --> 01:32:38,135
Jestem gotów ponieść każdą karę.
1171
01:32:38,219 --> 01:32:39,470
Ale proszę!
1172
01:32:39,553 --> 01:32:41,555
Zrób wyjątek nad wyjątki.
1173
01:32:44,016 --> 01:32:49,730
Los jest niczym węzeł,
który łączy przyczyny i skutki.
1174
01:32:50,439 --> 01:32:55,111
Nie możemy kreować tych nici,
a jedynie je wiązać.
1175
01:32:56,195 --> 01:32:59,073
Nici z kolei są tkane przez ludzi.
1176
01:32:59,865 --> 01:33:04,620
Każdy człowiek na świecie
podejmuje działania, kreując przyczyny,
1177
01:33:04,704 --> 01:33:07,415
a następnie – sprowadza skutki.
1178
01:33:09,542 --> 01:33:11,919
W porządku, Shiro.
1179
01:33:15,631 --> 01:33:18,134
Czuję się, jakbym ją spotkała.
1180
01:33:19,135 --> 01:33:22,013
Poznałam ją podczas tej podróży.
1181
01:33:24,724 --> 01:33:25,933
A także…
1182
01:33:27,727 --> 01:33:28,936
siebie samą.
1183
01:33:30,646 --> 01:33:32,148
A także?
1184
01:33:32,231 --> 01:33:34,775
No jasne, że także was dwóch!
1185
01:33:35,818 --> 01:33:37,194
Ej, to boli!
1186
01:33:37,278 --> 01:33:39,572
- Popłakałeś się?
- Beksa.
1187
01:33:39,655 --> 01:33:41,198
Nieprawda!
1188
01:34:09,352 --> 01:34:10,686
Wychodzę.
1189
01:34:25,785 --> 01:34:30,164
DZIEŃ DOBRY! IDĘ SIĘ PRZEBIEC.
KONIECZNIE ZJEDZ ŚNIADANIE! - KANNA
1190
01:34:49,100 --> 01:34:50,935
Dobra, w drogę.
1191
01:35:01,612 --> 01:35:05,074
Ta sama zła postawa, co zawsze.
1192
01:35:05,157 --> 01:35:07,410
A jednak jakoś z nią przegrałeś.
1193
01:35:07,493 --> 01:35:09,912
Cicho tam! Wcale nie!
1194
01:35:11,038 --> 01:35:12,790
Wyścig jeszcze się nie zaczął.
1195
01:39:02,519 --> 01:39:07,358
Napisy: Piotr Kacprzak