1 00:00:13,181 --> 00:00:15,225 Niania Ole Golly mówi, 2 00:00:15,308 --> 00:00:18,728 że świetna pisarka musi wiedzieć wszystko. 3 00:00:21,064 --> 00:00:25,527 A żeby wszystko wiedzieć, trzeba wszystko obserwować. 4 00:00:26,194 --> 00:00:29,698 A żeby wszystko obserwować, trzeba być szpiegiem. 5 00:00:30,532 --> 00:00:33,034 A szpieg potrzebuje sprzętu. 6 00:00:38,123 --> 00:00:39,291 Harriet! 7 00:00:39,791 --> 00:00:40,917 Już idę! 8 00:00:41,001 --> 00:00:45,046 Miałam w nosie zakaz szpiegowania w dni szkolne. 9 00:00:45,130 --> 00:00:48,341 Dla takich wydarzeń należy łamać zasady, 10 00:00:48,425 --> 00:00:52,512 ujawniać mroczne sekrety i uwolnić fioletowe jojo. 11 00:00:53,763 --> 00:00:57,183 Harriet M. Welsch, co ty tam robisz? 12 00:00:57,809 --> 00:00:58,810 Nic. 13 00:00:59,978 --> 00:01:04,231 Poza przygotowaniami do brawurowej, niebezpiecznej 14 00:01:04,315 --> 00:01:06,484 misji o historycznej wadze. 15 00:01:08,653 --> 00:01:11,323 Chcę po prostu być Chcesz po prostu być 16 00:01:11,406 --> 00:01:13,074 Chcemy po prostu być 17 00:01:14,200 --> 00:01:17,037 Będę taka, jak mi się podoba 18 00:01:17,120 --> 00:01:19,039 Niezależną osobą 19 00:01:19,122 --> 00:01:22,083 Nie, włosów nie obetnę 20 00:01:22,167 --> 00:01:24,544 Ubiorę się jak zechcę 21 00:01:24,628 --> 00:01:30,634 Najbardziej lubię, gdy mogę być sobą 22 00:01:30,717 --> 00:01:33,470 Ja nie chcę Ty nie chcesz 23 00:01:33,553 --> 00:01:36,431 My nie chcemy słuchać rozkazów 24 00:01:36,514 --> 00:01:37,515 „Marna szpiegini” 25 00:01:38,433 --> 00:01:39,476 Harriet, szpieg 26 00:01:39,559 --> 00:01:40,644 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI LOUISE FITZHUGH 27 00:01:43,230 --> 00:01:47,108 Sorki za spóźnienie. Miałam sporo rzeczy do spakowania. 28 00:01:47,776 --> 00:01:49,819 Jakaś akademia? 29 00:01:51,529 --> 00:01:53,073 Wypracowanie z histy. 30 00:01:54,157 --> 00:01:57,911 - Mamo! - Nic nie widzisz przez tę grzywkę. 31 00:01:57,994 --> 00:01:59,412 Lubię ją. 32 00:02:00,789 --> 00:02:02,540 Ma ładną grzywkę. 33 00:02:02,624 --> 00:02:04,668 Wyczesaną grzywkę! 34 00:02:06,294 --> 00:02:08,129 Jaki wybrałaś temat? 35 00:02:08,212 --> 00:02:10,840 Taki, o którym jeszcze nikt nie pisał. 36 00:02:11,925 --> 00:02:13,802 Tak robią dobrzy pisarze. 37 00:02:13,885 --> 00:02:16,680 Ole Golly – moja niania i guru. 38 00:02:16,763 --> 00:02:18,181 Zginęłabym bez niej. 39 00:02:18,765 --> 00:02:21,560 Co dziś dostanę na drugie śniadanie? 40 00:02:22,102 --> 00:02:23,228 No nie wiem. 41 00:02:23,311 --> 00:02:27,440 Co powiesz na kanapkę z pomidorem i majonezem? 42 00:02:27,524 --> 00:02:33,113 Niech pomyślę. Czy mam dziś ochotę na kanapkę z pomidorem i majonezem? 43 00:02:48,795 --> 00:02:53,258 Tak naprawdę ochota na kanapkę z pomidorem i majonezem 44 00:02:53,341 --> 00:02:55,427 nie przeszła mi od pięciu lat. 45 00:02:58,471 --> 00:03:01,433 Czyli zjadłam 2008 kanapek z pomidorem, 46 00:03:01,516 --> 00:03:05,186 a to oznacza, że moja mama 2008 razy powiedziała: 47 00:03:05,270 --> 00:03:10,066 Jeszcze jedna kanapka z pomidorem i sama zamienisz się w kanapkę. 48 00:03:10,734 --> 00:03:12,068 Byłoby bajerancko. 49 00:03:12,736 --> 00:03:14,070 Trzymajcie kciuki. 50 00:03:14,571 --> 00:03:16,948 Powodzenia. 51 00:03:21,703 --> 00:03:23,246 Nie chodzi o szczęście. 52 00:03:23,914 --> 00:03:27,751 Życie daje w kość, ale dobra szpiegini się nie poddaje. 53 00:03:28,668 --> 00:03:29,961 Zapiszę sobie. 54 00:03:31,671 --> 00:03:34,090 ŻYCIE DAJE W KOŚĆ 55 00:03:36,259 --> 00:03:40,138 Bądź sobą i patrz, gdzie idziesz! 56 00:03:51,107 --> 00:03:53,652 To moja przyjaciółka, Janie Gibbs. 57 00:03:53,735 --> 00:03:58,448 Znamy się od przedszkola i powiem wam, że z roku na rok dziwaczeje. 58 00:03:59,532 --> 00:04:03,703 Wolałbyś mieć głowę wielkości dyni czy pięści? 59 00:04:04,913 --> 00:04:07,707 Kumpluję się też z Simonem. 60 00:04:07,791 --> 00:04:10,293 On z kolei z roku na rok normalnieje. 61 00:04:11,336 --> 00:04:12,712 Jak dużej dyni? 62 00:04:14,506 --> 00:04:15,590 Dyni. 63 00:04:19,844 --> 00:04:23,265 Nie mam czasu przedstawiać wszystkich z mojej budy. 64 00:04:23,348 --> 00:04:28,937 Ale muszę wspomnieć o Marion Hawthorne, bo to wredna żmija, 65 00:04:29,020 --> 00:04:31,690 na której kiedyś się z Janie odegramy. 66 00:04:34,442 --> 00:04:36,403 Dzień dobry, panie Horatio. 67 00:04:36,486 --> 00:04:37,946 Dzień dobry, Marion. 68 00:04:38,572 --> 00:04:41,324 Pinky Whitehead, natychmiast przestań. 69 00:04:42,867 --> 00:04:47,581 Ostrzegam cię, Pinky. Ostatnia szansa. Nie rób tego. 70 00:04:51,459 --> 00:04:54,629 A teraz słuchajcie. Zgodnie z sylabusem 71 00:04:54,713 --> 00:04:58,091 macie dwugodzinne okienko na przeprowadzenie kwerendy. 72 00:04:58,174 --> 00:05:02,137 Spóźnienia zostaną odnotowane w waszych… Marion? 73 00:05:02,804 --> 00:05:05,015 Dzienniczkach. 74 00:05:07,559 --> 00:05:10,645 Umarłabym z nudów, będąc kujonem. 75 00:05:14,232 --> 00:05:15,775 Wiecie, gdzie idę? 76 00:05:16,359 --> 00:05:18,153 Do biblioteki? Jak wszyscy? 77 00:05:18,236 --> 00:05:19,487 Nie. 78 00:05:19,571 --> 00:05:21,323 Idziesz szpiegować? 79 00:05:21,406 --> 00:05:25,410 Kiedy wy będziecie grzebać w prehistorii, 80 00:05:25,493 --> 00:05:29,039 ja będę patrzeć, jak historia się rodzi. 81 00:05:31,499 --> 00:05:35,420 Nazywa się Agatha K. Plumber. 82 00:05:36,713 --> 00:05:38,590 Prawniczka od czegoś tam. 83 00:05:38,673 --> 00:05:44,804 Normalnie codziennie wyprowadzała psy, które ubierała we wdzianka własnej roboty. 84 00:05:44,888 --> 00:05:47,766 Ale pewnego dnia się nie pojawiła. 85 00:05:48,475 --> 00:05:53,188 Szpieguję ją od czterech miesięcy, bo ciekawi mnie, co się z nią dzieje. 86 00:06:02,239 --> 00:06:06,868 Na szczęście rzuciła nudną robotę, żeby założyć sklep z psimi wdziankami. 87 00:06:06,952 --> 00:06:08,912 Na nieszczęście… 88 00:06:08,995 --> 00:06:12,082 Wiesz, ile wynosi czynsz w tej dzielnicy? 89 00:06:12,165 --> 00:06:14,125 …będzie ją to sporo kosztować. 90 00:06:14,209 --> 00:06:16,670 Muszę wystąpić o pożyczkę. 91 00:06:21,132 --> 00:06:23,051 A jeśli biznes okaże się klapą? 92 00:06:24,844 --> 00:06:30,600 Pani Plumber tak się cyka, że nawet nie wychodzi z łóżka. 93 00:06:32,435 --> 00:06:34,312 Wszystko w porządku? 94 00:06:34,396 --> 00:06:35,897 Tak, Nadine. 95 00:06:36,731 --> 00:06:38,525 To tylko stres. 96 00:06:45,699 --> 00:06:47,576 Biedna pani Plumber. 97 00:06:47,659 --> 00:06:49,494 Jak biznes nie wypali, 98 00:06:49,578 --> 00:06:52,038 może zamieszkać w swoim łóżku. 99 00:06:52,122 --> 00:06:54,082 Ona wyjdzie z tego łóżka. 100 00:06:54,165 --> 00:06:58,670 Wyniuchałam, że ma dziś wizytę u fryzjera. 101 00:06:59,212 --> 00:07:02,090 A to oznacza, że musi wstać z łóżka. 102 00:07:02,757 --> 00:07:08,597 Pójdzie do fryzjera, potem do banku, weźmie pożyczkę i zacznie nowe życie. 103 00:07:08,680 --> 00:07:12,183 A ja będę świadkiem tej historycznej chwili. 104 00:07:13,560 --> 00:07:16,021 Na pewno nie idziesz do biblioteki? 105 00:07:16,605 --> 00:07:18,982 Historia to nie tylko książki. 106 00:07:19,065 --> 00:07:21,401 Ona dzieje się na naszych oczach! 107 00:07:21,484 --> 00:07:23,194 Wystarczy je otworzyć. 108 00:07:24,696 --> 00:07:27,490 Widzimy się w parczku o 11.00. 109 00:07:27,574 --> 00:07:30,118 W drodze do szkoły opowiem wam, 110 00:07:30,201 --> 00:07:35,373 jak pani Agatha K. Plumber zebrała swoje cztery litery i zaczęła nowe życie. 111 00:07:35,457 --> 00:07:37,167 Dostanie pałę. 112 00:07:37,250 --> 00:07:38,251 Na czerwono. 113 00:07:39,461 --> 00:07:40,837 Czasu było niewiele. 114 00:07:40,921 --> 00:07:44,216 Musiałam sprawdzić, czy nie odwołała fryzjera, 115 00:07:44,299 --> 00:07:46,968 a o 9.45 być już w jej mieszkaniu, 116 00:07:47,052 --> 00:07:51,097 żeby nie ominął mnie moment, kiedy wstanie z łóżka. 117 00:07:52,807 --> 00:07:56,519 Ale najpierw musiałam się przebrać. 118 00:07:58,939 --> 00:08:01,691 Dzięki okularom bez szkieł, 119 00:08:01,775 --> 00:08:05,487 które podebrałam tacie, wyglądałam na mądrzejszą. 120 00:08:05,570 --> 00:08:10,784 Do paska przyczepiłam latarkę, wodoodporny pokrowiec na notes, 121 00:08:10,867 --> 00:08:15,413 kolejny pokrowiec na długopisy, manierkę z wodą… 122 00:08:18,500 --> 00:08:22,337 i składany widelec, bo nigdy nic nie wiadomo. 123 00:08:22,420 --> 00:08:27,634 Używam starego radyjka, żeby każdy dzień miał swój muzyczny podkład. 124 00:08:28,218 --> 00:08:29,970 Kocham tę piosenkę. 125 00:08:30,053 --> 00:08:33,139 Niektórzy to wykrzyczą, inni nie 126 00:08:33,222 --> 00:08:36,058 Ale prędzej czy później W tym jest rzecz 127 00:08:36,142 --> 00:08:40,563 Będziesz musiała Dojść do sedna sprawy 128 00:08:40,647 --> 00:08:44,401 Przejdźmy od razu do sedna 129 00:08:44,484 --> 00:08:46,528 Raz, dwa 130 00:08:47,237 --> 00:08:48,238 Do sedna 131 00:08:50,448 --> 00:08:51,992 - Cześć. - Cześć, Ed. 132 00:08:54,995 --> 00:08:57,539 - Jak leci? - Cześć, Squeegee. 133 00:08:57,622 --> 00:09:03,169 Od razu do sedna Wybijamy rytm 134 00:09:03,253 --> 00:09:06,214 Prosto do sedna 135 00:09:06,882 --> 00:09:08,550 Wybijamy rytm 136 00:09:08,633 --> 00:09:10,218 Raz, dwa 137 00:09:18,518 --> 00:09:21,354 Nie wiedziałam, czemu mam gliny na ogonie, 138 00:09:22,731 --> 00:09:25,525 ale wolałam nie ryzykować. 139 00:09:40,832 --> 00:09:43,251 Do salonu dotarłam na czas. 140 00:09:54,346 --> 00:09:57,307 Masz takie piękne oczy. Czemu je zakrywasz? 141 00:09:57,891 --> 00:10:01,519 Parę ciachnięć i nie poznasz samej siebie. 142 00:10:02,187 --> 00:10:03,688 Przemyśl to. 143 00:10:04,981 --> 00:10:06,816 Wpadłam tu tylko, 144 00:10:06,900 --> 00:10:11,321 żeby sprawdzić, czy cioteczka Agatha ma dziś umówioną wizytę. 145 00:10:11,404 --> 00:10:13,657 Już sprawdzam. Agatha… 146 00:10:14,449 --> 00:10:16,034 Plumber, tak, na 10.15. 147 00:10:16,576 --> 00:10:18,912 Mogę cię wcisnąć przed nią… 148 00:10:23,166 --> 00:10:25,126 Teraz do pani Plumber. 149 00:10:31,383 --> 00:10:37,013 Najłatwiej się tam dostać po południu, kiedy zmieniają się odźwierni. 150 00:10:39,683 --> 00:10:43,019 Dzisiaj musiałam wybrać plan B. 151 00:10:47,524 --> 00:10:50,151 Zawodowiec z pana! 152 00:10:50,235 --> 00:10:52,654 Mam sporo czasu, żeby ćwiczyć. 153 00:10:53,321 --> 00:10:57,033 Też jestem niezła w te klocki. Pokazać panu? 154 00:11:00,161 --> 00:11:02,664 Nieźle. Ale spójrz na to. 155 00:11:06,001 --> 00:11:09,129 Nie chcę się chwalić, ale tam, skąd pochodzę, 156 00:11:09,212 --> 00:11:12,549 spacer z psem wygląda… 157 00:11:13,633 --> 00:11:14,634 tak! 158 00:11:22,434 --> 00:11:26,354 To winda gastronomiczna. 159 00:11:26,438 --> 00:11:30,984 Taki starodawny wynalazek, którym wwoziło się żarcie na piętra. 160 00:11:31,067 --> 00:11:34,029 Świetna kryjówka dla szpiegini. 161 00:11:37,324 --> 00:11:39,200 No dalej! 162 00:11:55,258 --> 00:11:59,471 Proszę. Kto wygląda jak gwiazda filmowa? 163 00:12:00,805 --> 00:12:02,974 Ty wyglądasz jak gwiazda filmowa. 164 00:12:04,267 --> 00:12:07,062 Już starczy. Muszę iść do fryzjera. 165 00:12:07,145 --> 00:12:08,605 Musisz. 166 00:12:10,232 --> 00:12:14,611 Muszę się zrobić na bóstwo przed wizytą w banku, prawda? 167 00:12:14,694 --> 00:12:16,363 Prawda. 168 00:12:16,446 --> 00:12:17,530 Znacie mnie. 169 00:12:17,614 --> 00:12:20,575 Uczesana mogę podbijać świat. 170 00:12:20,659 --> 00:12:22,410 Możesz. 171 00:12:36,216 --> 00:12:39,052 Tego mi tylko było trzeba. 172 00:12:39,135 --> 00:12:42,389 Musiałam się ciągle na nie gapić. 173 00:12:42,472 --> 00:12:46,977 A przecież chciałam zobaczyć, jak ona stawia stopy na podłodze. 174 00:12:52,566 --> 00:12:57,404 Nie patrz w bok. Już prawie koniec. Nie daj się. 175 00:12:58,655 --> 00:13:00,615 Tak bardzo chcę spojrzeć. 176 00:13:04,995 --> 00:13:07,038 Nie patrz w bok. 177 00:13:09,124 --> 00:13:10,584 Muszę! 178 00:13:17,632 --> 00:13:19,342 Co tu się wyprawia? 179 00:13:23,263 --> 00:13:24,598 Hejka. 180 00:13:26,933 --> 00:13:28,184 Kim ty jesteś? 181 00:13:28,268 --> 00:13:29,269 Czego chcesz? 182 00:13:29,769 --> 00:13:31,187 Mogę to wyjaśnić. 183 00:13:31,271 --> 00:13:32,731 Chodź no tu! 184 00:13:33,815 --> 00:13:36,401 Bardzo panią przepraszam. 185 00:13:36,484 --> 00:13:38,069 Zabierz ją stąd! 186 00:13:38,695 --> 00:13:40,280 Nie waż się tu wracać! 187 00:13:41,364 --> 00:13:43,408 Już dobrze, pieski. 188 00:13:43,491 --> 00:13:47,329 Przestańcie szczekać. Nigdzie nie idę, spokojnie. 189 00:13:47,412 --> 00:13:52,250 Muszę odwołać wszystkie spotkania. Jesteśmy zbyt zdenerwowani. 190 00:13:52,834 --> 00:13:54,711 Co się dzieje z tym światem? 191 00:14:00,050 --> 00:14:02,302 Szpieg musi pozostać niewykryty. 192 00:14:02,886 --> 00:14:06,348 To podstawa podstaw. 193 00:14:06,431 --> 00:14:10,101 Jestem marną szpieginią, nie będę wiedziała wszystkiego, 194 00:14:10,185 --> 00:14:14,272 więc nigdy nie będę dobrą ani nawet zwykłą pisarką. 195 00:14:24,908 --> 00:14:27,118 - Co jest? - Wstała z łóżka? 196 00:14:27,202 --> 00:14:33,833 Nie, przyłapały mnie jej psy w portkach, a potem gosposia mnie przepędziła. 197 00:14:34,626 --> 00:14:40,340 Ja cię kręcę! Stopa pani Plumber już prawie dotykała podłogi. 198 00:14:42,217 --> 00:14:43,426 Sknociłam to. 199 00:14:43,510 --> 00:14:45,762 Nie łam się. Nadal cię kochamy. 200 00:14:48,223 --> 00:14:49,474 Wracajmy do budy. 201 00:14:55,438 --> 00:14:56,439 „Poddaje”? 202 00:14:58,149 --> 00:15:00,902 „Życie daje w kość, ale dobra szpiegini się nie… 203 00:15:02,612 --> 00:15:03,822 poddaje”. 204 00:15:03,905 --> 00:15:06,783 Szkoła może poczekać. 205 00:15:06,866 --> 00:15:11,371 Sknociłam sprawę, ale może da się jeszcze coś zrobić. 206 00:15:12,581 --> 00:15:14,583 SALON FRYZJERSKI 207 00:15:18,169 --> 00:15:22,090 Masz umówić panią Plumber na 11.30, jasne? 208 00:15:22,173 --> 00:15:25,635 Znajdź Saffron. Powiedz, że to nagła sprawa. 209 00:15:25,719 --> 00:15:26,720 Jasne. 210 00:15:27,929 --> 00:15:32,767 Tylko nie pozwól sobie obciąć grzywki! Oni tylko na to czekają. 211 00:15:36,021 --> 00:15:37,564 A my gdzie idziemy? 212 00:15:38,148 --> 00:15:40,150 Prosto w paszczę lwa. 213 00:15:46,698 --> 00:15:50,619 - Muszę tam wejść. - Odźwierny jest nie w sosie. 214 00:15:50,702 --> 00:15:53,121 Pewnie dostał burę z mojego powodu. 215 00:15:53,204 --> 00:15:55,832 No i otwieranie drzwi to nudy na pudy. 216 00:15:57,250 --> 00:15:58,877 Mnie się ta robota podoba. 217 00:15:59,711 --> 00:16:02,339 Dają ci mundur, poznajesz mieszkańców. 218 00:16:02,422 --> 00:16:04,549 Jesteś burmistrzem ulicy. 219 00:16:06,176 --> 00:16:09,554 Właśnie to mu powiedz! Zbajeruj go, odwróć jego uwagę. 220 00:16:09,638 --> 00:16:11,389 Wystarczy mi kilka sekund. 221 00:16:14,476 --> 00:16:17,562 Mówią na mnie Sport. Ma pan świetną pracę. 222 00:16:17,646 --> 00:16:18,688 Dziękuję. 223 00:16:18,772 --> 00:16:22,400 - Nie każdy tak uważa. - Ludzie nie rozumieją, 224 00:16:22,484 --> 00:16:25,820 że odźwierny nie tylko otwiera drzwi. 225 00:16:25,904 --> 00:16:28,365 W końcu ktoś z olejem w głowie. 226 00:16:28,448 --> 00:16:29,449 Proszę pani. 227 00:16:31,409 --> 00:16:33,536 Mógłbym założyć pana czapkę? 228 00:16:38,792 --> 00:16:39,793 Pasuje ci. 229 00:16:39,876 --> 00:16:40,961 To się czuje. 230 00:16:47,634 --> 00:16:49,928 - A to co? - Gwizdek na taryfy. 231 00:16:50,011 --> 00:16:52,222 Jeśli chcesz wezwać taksówkę… 232 00:16:57,394 --> 00:17:01,106 Wybacz, Mac. Fałszywy alarm. Gadam tu z takim dzieciakiem. 233 00:17:06,277 --> 00:17:08,612 Chce zostać odźwiernym. 234 00:17:16,454 --> 00:17:18,622 Nieczęsto to słyszę. 235 00:17:18,707 --> 00:17:21,584 Nawet pozwoliłem mu przymierzyć czapkę. 236 00:17:21,668 --> 00:17:23,920 Znasz mnie, mam za nic zasady. 237 00:17:24,004 --> 00:17:25,421 To cała historia. 238 00:17:25,505 --> 00:17:27,007 Jeszcze raz przepraszam. 239 00:17:35,223 --> 00:17:36,224 Hej! 240 00:17:36,308 --> 00:17:40,103 Dokąd to? Stój! Ani mi się waż! 241 00:17:42,272 --> 00:17:43,273 Stój! 242 00:17:43,356 --> 00:17:45,066 Miłego dnia, panno Welsch. 243 00:17:47,736 --> 00:17:49,404 Oddawaj! 244 00:17:52,032 --> 00:17:53,325 Wracaj! 245 00:18:07,631 --> 00:18:08,840 Pani Plumber. 246 00:18:09,925 --> 00:18:11,051 Nadine. 247 00:18:11,718 --> 00:18:14,888 Chciałem sprawdzić, czy wszystko gra. 248 00:18:14,971 --> 00:18:18,516 Wygląda na to, że gra, więc nie będę paniom… 249 00:18:19,768 --> 00:18:21,019 Wracaj tu! 250 00:18:24,439 --> 00:18:26,024 Pieski, obrońcie mnie! 251 00:18:27,234 --> 00:18:30,987 Pani Plumber, nazywam się Harriet M. Welsch. 252 00:18:31,071 --> 00:18:34,282 Przepraszam, że wystraszyłam panią i pani psy, 253 00:18:34,366 --> 00:18:39,412 ale muszę naprawić to, co sknociłam, czyli pani historyczny dzień. 254 00:18:39,913 --> 00:18:42,457 Próbowanie nowych rzeczy nie jest łatwe. 255 00:18:42,540 --> 00:18:45,961 Ale niania mówi, że nie można się poddawać – 256 00:18:46,044 --> 00:18:51,007 czy jest się pisarką, szpieginią, czy kimś, kto marzy o szyciu psich portek. 257 00:18:57,430 --> 00:19:01,935 Czy psy powinny nosić spodnie? Nie wiem! Naprawdę nie wiem. 258 00:19:02,018 --> 00:19:04,771 Trochę to dziwne, ale zostawmy to psom. 259 00:19:04,854 --> 00:19:10,485 Po prostu nie mogę już patrzeć, jak całymi dniami leży pani w tym barłogu! 260 00:19:11,444 --> 00:19:13,780 Powiem wprost. 261 00:19:13,863 --> 00:19:18,410 Jeśli się pani nie ogarnie, nie zrobi się na bóstwo u fryzjera, 262 00:19:18,493 --> 00:19:22,455 nie pójdzie po pożyczkę i nie otworzy sklepu z portkami, 263 00:19:22,539 --> 00:19:26,459 każdego dnia do końca pani życia 264 00:19:26,543 --> 00:19:30,463 będę wpadać do pani pokoju jak jakaś szajbuska. 265 00:19:33,884 --> 00:19:34,926 Proszę. 266 00:19:41,683 --> 00:19:43,268 Dzwonię po policję. 267 00:19:44,394 --> 00:19:46,730 Poczekaj, Nadine. Ona ma rację. 268 00:19:46,813 --> 00:19:49,357 Zbyt długo gniję już w tym łóżku. 269 00:20:03,204 --> 00:20:04,497 Gładko poszło. 270 00:20:07,250 --> 00:20:09,085 Dziękuję, Harriet M. Welsch. 271 00:20:11,296 --> 00:20:12,589 Proszę się zbierać. 272 00:20:12,672 --> 00:20:15,425 Jak to? Odwołałam wizytę u fryzjera. 273 00:20:15,508 --> 00:20:17,302 Udało się ją od-odwołać. 274 00:20:17,385 --> 00:20:18,720 Słucham? Jak? 275 00:20:18,803 --> 00:20:20,055 Mam od tego ludzi. 276 00:20:20,138 --> 00:20:21,848 Tylko nie grzywkę! 277 00:20:23,808 --> 00:20:25,310 No nie wiem. 278 00:20:25,393 --> 00:20:28,897 Może lepiej przełożę to na jutro albo przyszły tydzień. 279 00:20:29,397 --> 00:20:30,982 Byłoby pani do twarzy. 280 00:20:31,066 --> 00:20:32,067 NOWOŚĆ 281 00:20:32,150 --> 00:20:33,568 Mnie nie bardzo. 282 00:20:35,362 --> 00:20:36,988 Tak krótko? 283 00:20:37,072 --> 00:20:38,323 W dechę, co nie? 284 00:20:38,406 --> 00:20:39,908 Wezwie pan taksówkę? 285 00:20:41,201 --> 00:20:43,078 Hej, ty tam na dole! Łap. 286 00:20:43,912 --> 00:20:44,955 Ekstra! 287 00:20:48,458 --> 00:20:53,213 Sport i Janie zdążyli wrócić do szkoły na czas. 288 00:20:57,717 --> 00:21:01,137 Zaproponowali, że mogą mnie kryć, ale odmówiłam. 289 00:21:08,562 --> 00:21:13,066 Kiedy wróciłam do szkoły, powiedziałam panu Horatio prawdę. 290 00:21:18,572 --> 00:21:21,992 Jeśli mam pisać wypracowanie o historycznej chwili, 291 00:21:22,576 --> 00:21:26,288 to muszę przecież dokładnie ją zbadać. 292 00:21:28,164 --> 00:21:31,835 Gdybym miała opisać, jak Waszyngton przepłynął Delaware, 293 00:21:31,918 --> 00:21:34,546 a byłabym z nim na łodzi, 294 00:21:34,629 --> 00:21:37,966 to musiałabym zobaczyć, jak wychodzi na drugi brzeg. 295 00:21:38,633 --> 00:21:42,137 Pan Horatio przytaknął, ale w taki sposób, 296 00:21:42,220 --> 00:21:45,640 że chyba czeka mnie siedzenie w kozie. 297 00:21:46,224 --> 00:21:47,392 Harriet. 298 00:21:50,395 --> 00:21:52,063 Powinnaś już spać. 299 00:21:52,689 --> 00:21:55,734 Muszę wszystko spisać, zanim zapomnę. 300 00:21:55,817 --> 00:21:58,153 Dasz mi jeszcze chwilę? 301 00:22:03,867 --> 00:22:05,118 No dobrze. 302 00:22:06,411 --> 00:22:10,081 Ole Golly. Nie chcę być tylko pisarką. 303 00:22:10,165 --> 00:22:12,125 Chcę być świetną pisarką. 304 00:22:12,208 --> 00:22:15,003 Zatem musisz wiedzieć wszystko. 305 00:22:15,086 --> 00:22:18,632 - A żeby wiedzieć wszystko… - Muszę widzieć wszystko. 306 00:22:18,715 --> 00:22:20,592 A żeby widzieć wszystko… 307 00:22:20,675 --> 00:22:23,345 Muszę być szpieginią. 308 00:22:38,443 --> 00:22:41,112 Chcę po prostu być Chcesz po prostu być 309 00:22:41,196 --> 00:22:42,864 Chcemy po prostu być 310 00:22:43,990 --> 00:22:46,534 Ja nie chcę Ty nie chcesz 311 00:22:46,618 --> 00:22:52,123 My nie chcemy słuchać rozkazów 312 00:22:54,292 --> 00:22:59,965 Staram się, jak mogę Być dobrą sąsiadką 313 00:23:00,048 --> 00:23:02,509 Ładnie się uśmiecham 314 00:23:02,592 --> 00:23:05,804 I staram się mówić prawdę 315 00:23:05,887 --> 00:23:08,390 Chcę po prostu być Chcesz po prostu być 316 00:23:08,473 --> 00:23:10,308 Chcemy po prostu być 317 00:23:11,184 --> 00:23:13,937 Ja nie chcę Ty nie chcesz 318 00:23:14,020 --> 00:23:16,773 My nie chcemy słuchać rozkazów 319 00:23:16,856 --> 00:23:19,359 Będę taka, jak mi się podoba 320 00:23:19,442 --> 00:23:21,361 Niezależną osobą 321 00:23:22,070 --> 00:23:24,864 Chcę po prostu być Chcesz po prostu być 322 00:23:24,948 --> 00:23:26,866 Chcemy po prostu być 323 00:23:26,950 --> 00:23:29,703 Nie, włosów nie obetnę 324 00:23:29,786 --> 00:23:32,372 Ubiorę się jak zechcę 325 00:23:32,455 --> 00:23:38,044 Najbardziej lubię, gdy mogę być sobą 326 00:23:38,128 --> 00:23:40,964 Ja nie chcę Ty nie chcesz 327 00:23:41,047 --> 00:23:45,760 My nie chcemy słuchać rozkazów 328 00:23:45,844 --> 00:23:47,846 Napisy: Daria Okoniewska