1 00:00:12,887 --> 00:00:16,558 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:25,817 --> 00:00:29,696 Całe życie szukamy odpowiedzi. 3 00:00:31,322 --> 00:00:33,074 Skąd pochodzimy? 4 00:00:33,950 --> 00:00:35,160 Gdzie jest nasze miejsce? 5 00:00:38,872 --> 00:00:41,041 No i najważniejsze, 6 00:00:41,833 --> 00:00:43,293 czemu tu jesteśmy? 7 00:00:45,170 --> 00:00:46,504 Dobra, opuszczamy. 8 00:00:47,922 --> 00:00:48,965 Jeszcze trochę. 9 00:00:55,346 --> 00:00:56,473 Pomału i ostrożnie. 10 00:01:07,609 --> 00:01:08,568 Chyba coś mam. 11 00:01:09,444 --> 00:01:10,278 Pokaż. 12 00:01:14,574 --> 00:01:17,243 Boże, widzicie to? 13 00:01:18,703 --> 00:01:19,579 Pakujemy. 14 00:01:20,288 --> 00:01:23,625 Niektórzy łatwo znajdują odpowiedzi na te pytania. 15 00:01:25,418 --> 00:01:27,378 DO: FORT SMITH, ESSEX CITY, KOLORADO 16 00:01:52,320 --> 00:01:57,575 Inni wędrują na drugi koniec świata, żeby znaleźć odpowiedzi. 17 00:02:05,166 --> 00:02:10,797 LABORATORIUM FORT SMITH 18 00:03:46,768 --> 00:03:51,356 Sezon grypowy szerzy się ze Środkowego Zachodu na resztę kraju. 19 00:03:55,735 --> 00:03:57,487 Kto to zamówił? 20 00:03:59,822 --> 00:04:03,826 - Rozumiem. Kontynuuj. - To nadal jest mój dział. To jest… 21 00:04:03,910 --> 00:04:04,911 TEREN ZASTRZEŻONY 22 00:04:04,994 --> 00:04:06,621 Nie zatwierdziłam tego. 23 00:04:06,704 --> 00:04:08,414 Będzie dobrze, Ptaszyno. 24 00:04:08,498 --> 00:04:10,959 Nie mogą tego zrobić, Judy. 25 00:04:15,922 --> 00:04:17,090 Nie możemy im pozwolić. 26 00:04:18,132 --> 00:04:20,051 Proszę pana? Niech pan tu wróci! 27 00:04:21,219 --> 00:04:25,473 W Essex jest już wiosna, więc czemu jest tak zimno? 28 00:04:25,556 --> 00:04:27,225 Omówimy zmiany klimatyczne… 29 00:04:27,308 --> 00:04:28,601 Podwójny weller. 30 00:04:28,685 --> 00:04:30,687 Nie mamy wellera. 31 00:04:30,770 --> 00:04:33,940 To poproszę jakąś waszą whiskey. 32 00:04:34,023 --> 00:04:34,899 Robi się. 33 00:04:41,823 --> 00:04:43,574 Spokojnie, nie patrzyłam. 34 00:04:48,371 --> 00:04:49,330 Przykro… 35 00:04:50,123 --> 00:04:53,543 Przykro mi z powodu tego, co się stało. 36 00:04:53,626 --> 00:04:55,211 Byłaś zdenerwowana. 37 00:04:55,962 --> 00:04:57,463 Nie musimy o tym mówić. 38 00:04:57,547 --> 00:05:02,343 Po prostu widuję cię w pracy. Ale nie, że jakoś obleśnie. 39 00:05:02,427 --> 00:05:04,971 No i zwykle wyglądasz na szczęśliwą. 40 00:05:05,888 --> 00:05:09,142 Coś takiego zawsze brzmi obleśnie. 41 00:05:11,728 --> 00:05:13,646 Miałam zły dzień. Zdarza się. 42 00:05:14,981 --> 00:05:15,815 Przepraszam. 43 00:05:19,152 --> 00:05:23,323 Czasem trzeba po prostu poczekać na to, co przyniesie jutro. 44 00:05:25,616 --> 00:05:26,826 Przepraszam. 45 00:05:26,909 --> 00:05:29,454 Rozmawianie mi niezbyt wychodzi. 46 00:05:29,537 --> 00:05:31,497 To wers z „Truckin’”. 47 00:05:32,206 --> 00:05:33,082 Tak. 48 00:05:33,583 --> 00:05:35,084 Zaraz, jesteś fanką? 49 00:05:35,168 --> 00:05:38,504 Dorastałam z Jerrym. Moi rodzice byli fanami. 50 00:05:38,588 --> 00:05:41,799 Wciąż staram się chodzić na ich koncerty w Red Rocks. 51 00:05:41,883 --> 00:05:43,259 Ja też. 52 00:05:46,179 --> 00:05:48,931 Dobra, ulubiona piosenka? Raz, dwa, trzy. 53 00:05:49,015 --> 00:05:50,641 - „Friend of the Devil”. - „Ripple”. 54 00:05:51,225 --> 00:05:52,101 Nieźle. 55 00:05:52,643 --> 00:05:54,896 - To trochę przewidywalne. - Twoja też. 56 00:05:54,979 --> 00:05:55,813 Jezu. 57 00:06:03,946 --> 00:06:04,781 Pewnie. 58 00:06:07,825 --> 00:06:08,659 Richard. 59 00:06:08,743 --> 00:06:09,577 Ptaszyna. 60 00:06:20,296 --> 00:06:21,381 Jeszcze? 61 00:06:23,633 --> 00:06:24,509 Jeszcze dwa. 62 00:06:25,885 --> 00:06:26,969 Zdrowie Jerry’ego. 63 00:06:32,767 --> 00:06:33,601 Tak! 64 00:06:35,937 --> 00:06:36,771 Tak. 65 00:06:46,447 --> 00:06:49,700 Gertrude? Czemu rodzice tak cię nienawidzili? 66 00:06:49,784 --> 00:06:53,496 Mama znalazła je w jednej z tych książek z popularnymi imionami. 67 00:06:53,579 --> 00:06:54,914 Wydanie z 1908? 68 00:06:54,997 --> 00:06:56,082 - Tak. - Rany. 69 00:06:56,165 --> 00:06:58,459 To skąd się wzięła „Ptaszyna”? 70 00:06:58,543 --> 00:07:02,922 Mama nazywała mnie swoim małym ptaszkiem, no i tak zostało. 71 00:07:03,589 --> 00:07:05,216 Genetyczka Gertrude. 72 00:07:06,384 --> 00:07:08,010 Chciałam grać w zespole. 73 00:07:08,094 --> 00:07:12,181 Ale wirusologia była na drugim miejscu. 74 00:07:13,099 --> 00:07:15,184 A ty kim chciałeś być jako dziecko? 75 00:07:15,268 --> 00:07:16,894 Chciałem być liściem. 76 00:07:17,603 --> 00:07:19,188 - Nie. - O tak. 77 00:07:19,272 --> 00:07:22,191 Miałem o tym prezentację w trzeciej klasie. 78 00:07:22,275 --> 00:07:24,026 Ubrałem się na zielono. 79 00:07:24,110 --> 00:07:24,986 To urocze. 80 00:07:25,570 --> 00:07:26,529 Co się stało? 81 00:07:26,612 --> 00:07:28,948 W sensie: czemu nie zostałem liściem? 82 00:07:29,031 --> 00:07:31,325 - Dokładnie. - Wciąż nie jestem pewien. 83 00:07:35,121 --> 00:07:36,122 No to… 84 00:07:36,998 --> 00:07:38,332 Mogę cię o coś spytać? 85 00:07:39,917 --> 00:07:41,961 O co chodzi z tymi kurczakami? 86 00:07:42,628 --> 00:07:46,090 Są częścią projektu, nad którym pracuję. 87 00:07:47,175 --> 00:07:49,343 Nad którym pracowałam. 88 00:07:50,261 --> 00:07:51,179 Zwolnili cię? 89 00:07:51,262 --> 00:07:53,014 Przenieśli. 90 00:07:53,097 --> 00:07:56,559 Ale czuję się tak, jakby mnie zwolnili. 91 00:07:56,642 --> 00:07:58,436 Więc to dlatego tu jesteś. 92 00:07:58,519 --> 00:07:59,687 W barze, tak. 93 00:07:59,770 --> 00:08:01,939 - To dlatego. - Tak, ale… 94 00:08:03,191 --> 00:08:06,569 Poświęciłam temu projektowi rok mojego życia. 95 00:08:06,652 --> 00:08:10,281 Czuję się, jakbym straciła część siebie… 96 00:08:11,824 --> 00:08:16,662 Jestem pewna, że to najlepsze, co w życiu zrobiłam. 97 00:08:17,246 --> 00:08:18,164 Naprawdę? 98 00:08:19,207 --> 00:08:20,625 Mogę spytać, co to było? 99 00:08:22,793 --> 00:08:23,669 To… 100 00:08:24,962 --> 00:08:25,880 skomplikowane. 101 00:08:28,633 --> 00:08:30,676 Nie zrozumiem, bo myję podłogi? 102 00:08:30,760 --> 00:08:33,137 Nie, rety, nie o to mi chodzi. 103 00:08:33,221 --> 00:08:34,639 - Żartowałem. - Dobrze. 104 00:08:36,307 --> 00:08:37,391 To dobrze. 105 00:08:37,475 --> 00:08:39,727 Co wiesz o mikrobach? 106 00:08:41,687 --> 00:08:43,606 Czego ja nie wiem o mikrobach! 107 00:08:43,689 --> 00:08:45,858 O bakteriach, wirusach czy grzybach? 108 00:08:46,734 --> 00:08:48,236 - Imponujące. - Dziękuję. 109 00:08:48,319 --> 00:08:50,738 W takim razie może wiesz, 110 00:08:50,821 --> 00:08:54,033 że niektóre z nich sprawiają, że chorujemy, 111 00:08:54,116 --> 00:08:57,828 a inne poprawiają nasze zdrowie. 112 00:08:59,830 --> 00:09:01,707 Uzyskujemy z nich szczepionki. 113 00:09:03,459 --> 00:09:08,589 Szukałam po całym świecie jednego takiego, o którego istnieniu nikt nie wiedział. 114 00:09:10,132 --> 00:09:11,092 I… 115 00:09:12,051 --> 00:09:13,469 być może go znaleźliśmy. 116 00:09:14,011 --> 00:09:16,180 Niemożliwe! Czekaj, gdzie? 117 00:09:16,264 --> 00:09:18,891 Nie mogę powiedzieć. Klauzula poufności. 118 00:09:18,975 --> 00:09:19,934 Na Alasce? 119 00:09:21,727 --> 00:09:24,564 Na Alasce? Mam rację, prawda? 120 00:09:24,647 --> 00:09:26,399 - Nie mogę. - Zeszłoroczna ekspedycja. 121 00:09:26,482 --> 00:09:29,151 Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć. 122 00:09:29,235 --> 00:09:31,070 - Nieważne. Nie musisz. - Nie. 123 00:09:31,153 --> 00:09:33,155 I tak wiem, że na Alasce. 124 00:09:33,239 --> 00:09:36,242 Czyli potem testujesz szczepionki na kurczakach? 125 00:09:36,325 --> 00:09:38,369 Nie, potrzebujemy ich jaj. 126 00:09:38,452 --> 00:09:40,705 Wstrzykujemy mikroby do jaj. 127 00:09:40,788 --> 00:09:42,164 Głównie wirusy. 128 00:09:42,290 --> 00:09:46,586 A jeśli potem zdołamy inkubować te właściwe, 129 00:09:46,669 --> 00:09:48,713 możemy uzyskać szczepionki. 130 00:09:48,796 --> 00:09:51,090 I uratować wielu ludzi. 131 00:09:51,674 --> 00:09:54,385 A jeśli wstrzykniecie te niewłaściwe? 132 00:09:57,138 --> 00:09:58,472 Rozpęta się piekło. 133 00:10:01,934 --> 00:10:03,394 Ostatnia kolejka. 134 00:10:09,609 --> 00:10:11,611 BAR „U SALA” 135 00:10:20,036 --> 00:10:22,330 Odprowadzę cię do samochodu? 136 00:10:22,413 --> 00:10:25,207 Przyszłam pieszo. Mieszkam parę przecznic stąd. 137 00:10:25,791 --> 00:10:28,419 No to mogę cię odprowadzić. 138 00:10:29,378 --> 00:10:31,505 Upewnię się, że wrócisz bezpiecznie. 139 00:10:32,089 --> 00:10:33,174 Jasne. 140 00:10:33,257 --> 00:10:36,135 Upewnisz się, że wrócę bezpiecznie. Dobra. 141 00:10:51,817 --> 00:10:58,783 BAR „U SALA” 142 00:11:03,746 --> 00:11:05,998 Nigdy nie sądziłam, że to powiem, ale… 143 00:11:07,416 --> 00:11:09,210 chyba więcej nie zjem. 144 00:11:09,293 --> 00:11:10,127 Ja zjem. 145 00:11:11,337 --> 00:11:12,338 Ale to ostatni. 146 00:11:12,421 --> 00:11:14,048 Zęby ci wypadną. 147 00:11:14,131 --> 00:11:15,341 Ile już zjadłeś? 148 00:11:15,424 --> 00:11:17,677 Jeden, dwa, trzy, cztery. 149 00:11:17,760 --> 00:11:19,178 Szósty będzie ostatni. 150 00:11:19,261 --> 00:11:20,930 Będziesz musiał mnie złapać! 151 00:11:21,013 --> 00:11:22,181 Dobra. 152 00:11:22,264 --> 00:11:24,058 Wygrywał wszystkie wyścigi. 153 00:11:24,141 --> 00:11:25,601 Bo mu pozwalałem. 154 00:11:25,685 --> 00:11:26,977 Jasne. 155 00:11:28,437 --> 00:11:30,648 Mama na pewno będzie miała jedzenie. 156 00:11:32,066 --> 00:11:35,361 Wiem, że nie powinienem pytać, ale… 157 00:11:36,487 --> 00:11:37,405 daleko jeszcze? 158 00:11:37,488 --> 00:11:42,118 Według tego Goss Grove powinno być półtora kilometra na północ stąd. 159 00:11:42,201 --> 00:11:44,203 Tak! A ile to kilometr? 160 00:11:44,286 --> 00:11:45,538 Około tysiąca kroków. 161 00:11:46,580 --> 00:11:49,500 Raz, dwa, trzy, cztery, pięć… 162 00:11:51,585 --> 00:11:53,462 Myśli, że mama da mu dziś jeść. 163 00:11:54,130 --> 00:11:55,506 Nie mów o tym. 164 00:11:59,677 --> 00:12:01,137 Masz plan, Wielkoludzie? 165 00:12:02,012 --> 00:12:03,514 Nie, dziewczynko. 166 00:12:04,640 --> 00:12:08,936 A jeśli znajdziemy dom jego mamy, a ona będzie martwa? Albo gorzej? 167 00:12:09,019 --> 00:12:11,564 Ty i ja wiemy, jak przeżyć zawód, 168 00:12:11,647 --> 00:12:13,858 ale Gus jest takim… 169 00:12:15,776 --> 00:12:16,652 Gusem. 170 00:12:17,903 --> 00:12:18,863 Masz rację. 171 00:12:19,697 --> 00:12:20,531 Słucham? 172 00:12:21,615 --> 00:12:22,450 Co? 173 00:12:23,743 --> 00:12:25,745 Chyba powiedziałeś, że mam rację. 174 00:12:27,371 --> 00:12:29,832 Może po tym powinien ruszyć z tobą. 175 00:12:30,833 --> 00:12:33,419 Chcesz znaleźć ludzi, którzy ratują hybrydy. 176 00:12:34,879 --> 00:12:37,006 Może powinnaś uratować tę. 177 00:12:37,089 --> 00:12:39,425 Nie wiem, czy to taki dobry pomysł. 178 00:12:39,508 --> 00:12:40,843 To świetny pomysł. 179 00:12:41,469 --> 00:12:43,179 - Lubisz go, nie? - No tak. 180 00:12:43,262 --> 00:12:44,096 A on ciebie. 181 00:12:44,180 --> 00:12:45,765 To nie takie proste. 182 00:12:46,599 --> 00:12:47,850 To… 183 00:12:50,227 --> 00:12:52,646 Tak naprawdę nie chcesz tam iść, co? 184 00:12:52,730 --> 00:12:53,731 Wiedziałem. 185 00:12:54,607 --> 00:12:56,317 Czy oni w ogóle istnieją? 186 00:12:56,984 --> 00:12:57,902 Chyba tak. 187 00:12:59,612 --> 00:13:01,322 Myślałam, żeby ich znaleźć. 188 00:13:02,198 --> 00:13:04,325 Czy choć raz byłaś szczera? 189 00:13:05,409 --> 00:13:06,869 Nienawidzę dorosłych. 190 00:13:08,829 --> 00:13:10,664 Nie wiedziałam, dokąd pójść. 191 00:13:10,748 --> 00:13:12,750 A wy potrzebowaliście pociągu. 192 00:13:15,002 --> 00:13:16,295 I co teraz? 193 00:13:16,378 --> 00:13:18,589 Nie wiem. Myślałam, że masz plan. 194 00:13:19,507 --> 00:13:20,674 Pogadam z nim. 195 00:13:21,550 --> 00:13:23,052 Rozczaruję go delikatnie. 196 00:13:23,636 --> 00:13:24,845 Nic nie robisz delikatnie. 197 00:13:26,263 --> 00:13:27,306 Hej! 198 00:13:28,474 --> 00:13:29,433 Patrzcie! 199 00:13:33,395 --> 00:13:35,523 Z komina leci dym. 200 00:13:36,190 --> 00:13:37,525 Niemożliwe. 201 00:13:38,234 --> 00:13:39,318 - Nie. - Prawda? 202 00:13:48,869 --> 00:13:50,830 Widać dziś Oriona. 203 00:13:50,913 --> 00:13:52,248 Myśliwego. 204 00:13:52,331 --> 00:13:53,874 Mrigę. 205 00:13:53,958 --> 00:13:54,959 Czemu tak mówisz? 206 00:13:55,042 --> 00:13:57,169 Przez dwa i pół roku orientalistyki. 207 00:13:57,253 --> 00:13:59,713 - Pół? - Nie potrafię niczego skończyć. 208 00:14:02,049 --> 00:14:03,384 To znaczy „jeleń”. 209 00:14:10,933 --> 00:14:11,851 Co? 210 00:14:12,518 --> 00:14:13,352 Nic. 211 00:14:14,478 --> 00:14:15,396 To tu. 212 00:14:18,440 --> 00:14:22,570 Może masz ochotę na gorącą czekoladę? 213 00:14:23,237 --> 00:14:24,446 Gorącą czekoladę? 214 00:14:25,781 --> 00:14:26,657 Jasne. 215 00:14:27,533 --> 00:14:30,411 Jestem strasznym łasuchem. Nie mów nikomu. 216 00:14:40,379 --> 00:14:41,297 Z piankami? 217 00:14:42,923 --> 00:14:43,757 Co to? 218 00:14:46,093 --> 00:14:47,678 To było w innym życiu. 219 00:14:48,429 --> 00:14:49,680 Świetnie wyszłaś. 220 00:14:53,475 --> 00:14:54,393 Lubisz Twaina? 221 00:14:54,476 --> 00:14:55,686 PRZYGODY TOMKA SAWYERA 222 00:14:55,769 --> 00:14:57,271 Ma wartość sentymentalną. 223 00:14:57,354 --> 00:15:00,357 Tata tyle mi ją czytał, że mógłbym ją recytować. 224 00:15:00,441 --> 00:15:02,067 Ulubiona książka męża. 225 00:15:03,152 --> 00:15:04,904 Masz męża? 226 00:15:04,987 --> 00:15:05,863 Miałam. 227 00:15:06,697 --> 00:15:07,781 Jesteś rozwódką? 228 00:15:07,865 --> 00:15:09,033 Wdową. 229 00:15:09,116 --> 00:15:11,577 Boże, przepraszam. Nie chciałem… 230 00:15:11,660 --> 00:15:13,287 Wszystko w porządku. 231 00:15:13,370 --> 00:15:16,707 To nie w porządku, że nie żyje, ale to było dość dawno. 232 00:15:16,790 --> 00:15:18,626 - Wciąż wtedy uczyłam. - Dobrze. 233 00:15:19,168 --> 00:15:20,044 Przepraszam. 234 00:15:21,587 --> 00:15:23,130 Mogę spytać, co się stało? 235 00:15:23,213 --> 00:15:27,301 Cierpiał na HPS. Dotyka tylko jeden procent ludzi. 236 00:15:28,260 --> 00:15:31,263 Wtedy zrezygnowałam z nauczania dla laboratorium. 237 00:15:31,347 --> 00:15:34,183 Nie uratowałam jego, ale chciałam ratować innych. 238 00:15:34,266 --> 00:15:35,100 Proszę. 239 00:15:36,185 --> 00:15:37,561 Może usiądziemy? 240 00:15:37,645 --> 00:15:38,479 Tak. 241 00:15:43,984 --> 00:15:45,402 Co rysowałeś? 242 00:15:46,403 --> 00:15:49,406 W barze rysowałeś coś w ogromnym skupieniu. 243 00:15:50,741 --> 00:15:53,243 Nie wiem. Jakieś małe postacie. 244 00:15:53,953 --> 00:15:55,245 Pochłania mnie to. 245 00:15:55,913 --> 00:15:59,041 Tworzenie małych światów z niczego. 246 00:15:59,708 --> 00:16:02,461 W innym życiu rysowałbym książki dla dzieci. 247 00:16:02,544 --> 00:16:04,421 Czemu nie w tym życiu? 248 00:16:05,965 --> 00:16:07,883 Nie wiem, czy to mi jest pisane. 249 00:16:08,550 --> 00:16:10,803 Poza tym historie mi tak nie wychodzą. 250 00:16:12,262 --> 00:16:14,765 Każdy ma jakąś historię do opowiedzenia. 251 00:16:14,848 --> 00:16:17,017 Może jeszcze nie znalazłeś swojej. 252 00:16:17,685 --> 00:16:18,727 Może kiedyś. 253 00:16:19,520 --> 00:16:23,357 Praca w laboratorium nie była częścią mojego wielkiego planu, 254 00:16:23,440 --> 00:16:25,985 ale muszę płacić rachunki, 255 00:16:26,068 --> 00:16:29,530 a poza tym okazało się, że mam smykałkę do napraw. 256 00:16:32,574 --> 00:16:34,410 Boże, robisz świetną czekoladę. 257 00:16:35,160 --> 00:16:36,996 To nauka, a nie sztuka. 258 00:16:37,663 --> 00:16:38,497 No tak. 259 00:16:46,964 --> 00:16:47,798 Masz tu… 260 00:16:48,549 --> 00:16:50,592 Przepraszam. Mleko. 261 00:16:53,929 --> 00:16:56,223 Możesz usiąść bliżej, jeśli chcesz. 262 00:16:56,306 --> 00:16:57,141 Co? 263 00:16:57,224 --> 00:16:58,559 Możesz być bliżej. 264 00:16:59,184 --> 00:17:00,019 Dobrze. 265 00:17:12,448 --> 00:17:14,199 Przepraszam. Wybacz. 266 00:17:14,283 --> 00:17:15,117 Tak. 267 00:17:22,750 --> 00:17:24,668 - Muszę odebrać. - Tak, jasne. 268 00:17:24,752 --> 00:17:26,128 - Przepraszam. - To nic. 269 00:17:26,628 --> 00:17:28,088 Wszystko w porządku? 270 00:17:29,214 --> 00:17:30,049 Co? 271 00:17:30,132 --> 00:17:31,216 Gdzie? 272 00:17:32,301 --> 00:17:35,304 Tak, dobrze. Już jadę. 273 00:17:37,514 --> 00:17:38,515 Wszystko gra? 274 00:17:38,599 --> 00:17:43,062 Nie. Wojsko przejmuje laboratorium i wszystko zabiera. 275 00:17:43,145 --> 00:17:44,354 - Kiedy? - Teraz. 276 00:17:44,938 --> 00:17:46,940 Po twojej minie wnoszę, że to źle? 277 00:17:47,024 --> 00:17:48,525 Tak, bardzo źle. 278 00:17:48,609 --> 00:17:53,280 Judy ukryła mój projekt w magazynie, ale muszę natychmiast iść do laboratorium. 279 00:17:54,073 --> 00:17:55,574 Jest druga w nocy. 280 00:17:55,657 --> 00:17:58,535 Boże. Zabrali mi klucze. Nie wejdę do środka. 281 00:18:00,162 --> 00:18:03,665 Jest źle. Bardzo źle. Boże. 282 00:18:08,962 --> 00:18:09,963 Te się nadadzą? 283 00:18:12,132 --> 00:18:13,342 Nie musisz tego robić. 284 00:18:13,425 --> 00:18:14,593 Żartujesz? 285 00:18:14,676 --> 00:18:18,347 Ten wieczór to chyba najlepsze, co mi się w życiu przytrafiło. 286 00:18:19,598 --> 00:18:20,933 Chodź, ja poprowadzę. 287 00:18:22,768 --> 00:18:23,602 Dobrze. 288 00:18:25,062 --> 00:18:26,105 To tutaj! 289 00:18:28,273 --> 00:18:29,233 Ktoś tu jest. 290 00:18:30,275 --> 00:18:31,151 Ilu, mały? 291 00:18:31,819 --> 00:18:32,653 Jedna osoba. 292 00:18:35,531 --> 00:18:36,865 - Hej. - Czekaj, Gus. 293 00:18:36,949 --> 00:18:37,783 Gus. 294 00:18:37,866 --> 00:18:39,660 Mówiłem wam, że ona tu będzie. 295 00:18:39,743 --> 00:18:40,661 - Czekaj. - Gus. 296 00:18:41,286 --> 00:18:42,162 Halo? 297 00:18:43,789 --> 00:18:44,623 Halo? 298 00:18:44,706 --> 00:18:48,168 Gus, nie możesz tak po prostu podbiegać do ludzi i… 299 00:18:48,252 --> 00:18:49,128 - Halo? - Gus. 300 00:18:50,254 --> 00:18:51,088 Idź sobie! 301 00:18:51,922 --> 00:18:52,756 Mama? 302 00:18:53,549 --> 00:18:55,008 To ja. Otwórz. 303 00:18:56,552 --> 00:18:57,928 Wynocha z mojego ganku. 304 00:18:58,011 --> 00:18:59,638 Hej, paniusiu. 305 00:18:59,721 --> 00:19:02,391 Nie chcemy cię skrzywdzić. 306 00:19:04,643 --> 00:19:07,312 Nie jesteś Ptaszyną, prawda? 307 00:19:09,857 --> 00:19:10,983 Co takiego? 308 00:19:11,942 --> 00:19:13,443 Ptaszyna. To moja mama. 309 00:19:22,703 --> 00:19:23,537 Gus? 310 00:19:26,081 --> 00:19:26,957 Ty… 311 00:19:33,505 --> 00:19:35,215 Ty wciąż żyjesz. 312 00:19:53,942 --> 00:19:57,029 Wciąż nie rozumiem, czemu wojsko zamyka laboratorium. 313 00:19:57,738 --> 00:19:59,698 Mówiłam, piekło się rozpęta, tak? 314 00:20:00,365 --> 00:20:03,118 Zaraz. Co ty takiego stworzyłaś? 315 00:20:03,619 --> 00:20:04,578 Zobaczysz. 316 00:20:13,045 --> 00:20:14,546 Lubicie wino jagodowe? 317 00:20:14,630 --> 00:20:16,965 To od jak dawna pani tu mieszka, pani…? 318 00:20:17,049 --> 00:20:19,009 Odkąd wszystko się spieprzyło. 319 00:20:20,677 --> 00:20:21,511 Jestem Judy. 320 00:20:22,346 --> 00:20:23,722 Skąd znasz Ptaszynę? 321 00:20:24,890 --> 00:20:26,391 Pracowałyśmy razem. 322 00:20:27,434 --> 00:20:28,560 A pewnego dnia… 323 00:20:30,145 --> 00:20:31,813 uratowała mi życie. 324 00:20:32,397 --> 00:20:33,398 Rany. 325 00:20:34,858 --> 00:20:38,403 Chciałam sprawdzić, co z nią, kiedy pojawiła się Przypadłość. 326 00:20:39,071 --> 00:20:40,822 Akurat byli tu rabusie. 327 00:20:40,906 --> 00:20:42,407 Chciałam ich powstrzymać, ale… 328 00:20:44,701 --> 00:20:46,119 Zostawili mnie dogorywającą. 329 00:20:46,703 --> 00:20:47,621 Ostatni Ludzie? 330 00:20:47,704 --> 00:20:49,331 To było jeszcze przed nimi. 331 00:20:49,873 --> 00:20:51,250 To byli wojskowi. 332 00:20:52,834 --> 00:20:54,419 Twoja matka mnie znalazła. 333 00:20:54,503 --> 00:20:56,505 Zaopiekowała się mną. Opatrzyła. 334 00:20:57,381 --> 00:20:58,757 Pozwoliła mi tu zostać. 335 00:20:59,925 --> 00:21:01,510 Czyli jest lekarką? 336 00:21:01,593 --> 00:21:02,719 Nie do końca. 337 00:21:07,307 --> 00:21:10,852 Już tu nie mieszka, prawda? 338 00:21:16,650 --> 00:21:17,609 Niestety nie. 339 00:21:21,613 --> 00:21:23,448 Dokąd poszła Ptaszyna? 340 00:21:23,532 --> 00:21:24,908 Naprawdę nie wiem. 341 00:21:26,034 --> 00:21:29,413 Pewnej nocy spakowała się i poszła cię szukać. 342 00:21:30,664 --> 00:21:32,291 Błagałam, żeby nie szła. 343 00:21:33,792 --> 00:21:35,168 Ale nie słuchała mnie. 344 00:21:36,128 --> 00:21:37,671 To było dziesięć lat temu. 345 00:21:39,381 --> 00:21:41,550 Od tamtej pory jestem tu sama. 346 00:21:55,981 --> 00:21:57,274 Fort Smith. 347 00:21:58,358 --> 00:21:59,192 Słucham? 348 00:21:59,276 --> 00:22:00,610 Ta doniczka. 349 00:22:00,694 --> 00:22:02,654 Ma napis „Laboratorium Fort Smith”. 350 00:22:08,452 --> 00:22:10,495 - Tak jak u Pubby! - Co to Pubba? 351 00:22:10,579 --> 00:22:11,830 To jego tata. 352 00:22:11,913 --> 00:22:13,498 Co to jest Fort Smith? 353 00:22:13,582 --> 00:22:14,875 Tam pracowałyśmy. 354 00:22:14,958 --> 00:22:16,543 Była naukowczynią. 355 00:22:17,210 --> 00:22:19,212 Czyli Pubba też był naukowcem. 356 00:22:23,216 --> 00:22:24,384 Richard Fox. 357 00:22:24,468 --> 00:22:26,011 Znałaś Pubbę? 358 00:22:49,534 --> 00:22:50,410 Dzięki. 359 00:22:52,412 --> 00:22:53,455 Do czego jest? 360 00:22:53,538 --> 00:22:54,873 Żeby otworzyć strych. 361 00:22:54,956 --> 00:22:58,502 Ptaszyna prosiła, żebym go ukryła, gdyby ktoś przyszedł, 362 00:22:58,585 --> 00:23:00,670 ale chyba chciałaby, żebyś go miał. 363 00:23:01,755 --> 00:23:02,589 Chodźmy! 364 00:23:05,008 --> 00:23:06,343 O rany. 365 00:23:08,512 --> 00:23:10,680 Czy Fort Smith nie brzmi ci znajomo? 366 00:23:10,764 --> 00:23:12,891 Właśnie miałem cię o to spytać. 367 00:23:12,974 --> 00:23:15,143 Zamknęli je, gdy wirus zaczął się szerzyć. 368 00:23:15,227 --> 00:23:17,687 Krążą plotki, że tam powstał wirus. 369 00:23:17,771 --> 00:23:19,106 To co, idziecie? 370 00:23:20,107 --> 00:23:20,982 Tak. 371 00:23:24,152 --> 00:23:25,070 Tędy. 372 00:23:51,555 --> 00:23:52,973 O nie. 373 00:24:09,739 --> 00:24:10,615 Daj mi. 374 00:24:15,287 --> 00:24:18,415 Tak chyba zaczyna się większość horrorów. 375 00:24:23,253 --> 00:24:26,423 Nie przypuszczałem, że ta noc tak się potoczy. 376 00:24:26,506 --> 00:24:29,468 Nigdy nie włamywałeś się do laboratorium na randce? 377 00:24:29,551 --> 00:24:31,428 Zaraz, to jest randka? 378 00:24:31,511 --> 00:24:32,512 Klucze. 379 00:24:44,649 --> 00:24:46,151 Mama pachnie brzoskwinią. 380 00:24:47,986 --> 00:24:49,070 Raczej naftaliną. 381 00:24:56,870 --> 00:24:59,581 Jak sądzisz, czy Judy wie więcej, niż mówi? 382 00:25:00,207 --> 00:25:01,291 Na sto procent. 383 00:25:05,795 --> 00:25:06,880 Chyba już czas. 384 00:25:10,550 --> 00:25:11,635 To ona! 385 00:25:12,302 --> 00:25:14,971 Jepp, kim jest ten staruszek na zdjęciu? 386 00:25:15,055 --> 00:25:16,348 Pewnie jej tata. 387 00:25:17,015 --> 00:25:18,850 Zaraz, czyli… 388 00:25:18,934 --> 00:25:20,268 To twój dziadek. 389 00:25:20,352 --> 00:25:21,853 Mój dziadek? 390 00:25:21,937 --> 00:25:23,438 Jepp, mam dziadka! 391 00:25:23,522 --> 00:25:24,814 To miło. 392 00:25:30,946 --> 00:25:31,947 Musimy pogadać. 393 00:25:32,864 --> 00:25:36,368 Słyszałem, jak rozmawialiście. Wiem, co powiesz. 394 00:25:36,910 --> 00:25:38,995 Myślisz, że to strata czasu, 395 00:25:39,079 --> 00:25:40,372 ale się mylisz. 396 00:25:40,455 --> 00:25:42,165 Patrz, jak daleko zaszliśmy. 397 00:25:42,832 --> 00:25:45,085 Stoimy w domu mojej mamy. 398 00:25:46,169 --> 00:25:48,046 Nie sądziłeś, że tu dotrzemy. 399 00:25:48,713 --> 00:25:50,048 Przyznaj. 400 00:25:52,175 --> 00:25:54,135 Poddałeś się w wielu sprawach, 401 00:25:54,219 --> 00:25:57,180 ale to nie znaczy, że ja też muszę się poddać. 402 00:25:58,265 --> 00:25:59,683 Żadne z nas nie powinno. 403 00:26:15,282 --> 00:26:16,116 Jepp? 404 00:26:18,034 --> 00:26:19,786 Powinieneś to zobaczyć. 405 00:26:23,832 --> 00:26:24,666 Co to? 406 00:26:24,749 --> 00:26:25,750 ZAGROŻENIE BIOLOGICZNE 407 00:26:25,834 --> 00:26:27,127 Mikrob, o którym ci mówiłam. 408 00:26:27,794 --> 00:26:28,795 No tak. 409 00:26:30,839 --> 00:26:32,716 Przypadkiem dokonaliśmy cudu… 410 00:26:34,968 --> 00:26:36,261 i stworzyliśmy to. 411 00:26:39,973 --> 00:26:41,308 Co… 412 00:26:43,935 --> 00:26:45,353 Mój Boże. 413 00:26:46,605 --> 00:26:47,689 Cześć, kolego. 414 00:26:55,780 --> 00:26:56,698 Lubi cię. 415 00:27:00,452 --> 00:27:01,536 Czym on jest? 416 00:27:06,791 --> 00:27:08,585 G-U-S. To moje imię. 417 00:27:11,671 --> 00:27:15,008 „Genetyczny unikat serii pierwszej”? 418 00:27:15,884 --> 00:27:16,801 Co to znaczy? 419 00:27:17,469 --> 00:27:19,596 To pewnie nic nie znaczy. 420 00:27:20,388 --> 00:27:22,223 Ale co to jest? 421 00:27:23,058 --> 00:27:24,476 Co to genetyczny unikat? 422 00:27:25,393 --> 00:27:28,438 To chyba projekt, nad którym pracowała twoja mama. 423 00:27:30,732 --> 00:27:32,484 Jak to projekt? 424 00:27:38,448 --> 00:27:39,282 Co to takiego? 425 00:27:46,581 --> 00:27:48,291 To ja, prawda? 426 00:27:49,834 --> 00:27:51,086 Tak myślę, mały. 427 00:27:52,087 --> 00:27:53,838 Kim są ci ludzie obok Ptaszyny? 428 00:27:53,922 --> 00:27:55,048 Gdzie Pubba? 429 00:28:02,097 --> 00:28:05,058 Czemu wystają ze mnie rurki? Byłem chory? 430 00:28:05,975 --> 00:28:07,143 Cześć. 431 00:28:07,727 --> 00:28:08,937 Dzień dobry, Gus. 432 00:28:10,939 --> 00:28:12,440 Gus, poznaj Richarda. 433 00:28:12,524 --> 00:28:13,900 Cześć, Gus. 434 00:28:15,402 --> 00:28:16,778 Jak leci, kolego? 435 00:28:23,243 --> 00:28:26,579 - Dobra! Otwierajcie! - Musimy go stąd zabrać. 436 00:28:27,163 --> 00:28:28,915 - Są za drzwiami. - Nie rozumiesz. 437 00:28:28,998 --> 00:28:32,627 Jeśli go zabiorą, zrobią mu sekcję, będą eksperymentować. 438 00:28:32,711 --> 00:28:33,586 Wszystko gra. 439 00:28:33,670 --> 00:28:35,463 Odwrócę ich uwagę. Dobrze? 440 00:28:35,547 --> 00:28:37,340 Co ty mówisz? 441 00:28:37,424 --> 00:28:38,717 Mam plan. 442 00:28:40,844 --> 00:28:41,678 Wszystko gra. 443 00:29:02,741 --> 00:29:03,616 Hej, ty! 444 00:29:05,618 --> 00:29:07,954 Tak, ty. Co ty tu robisz? 445 00:29:08,037 --> 00:29:09,080 A jak myślisz? 446 00:29:09,164 --> 00:29:11,875 Odkurzam. Te dywany strasznie się brudzą. 447 00:29:13,918 --> 00:29:15,628 To teren zastrzeżony. 448 00:29:15,712 --> 00:29:17,172 Musisz wyjść. Już. 449 00:29:17,255 --> 00:29:20,049 Jasne, ale wiesz, byłoby miło, 450 00:29:20,133 --> 00:29:22,552 gdybyś nie chodził tam, gdzie sprzątam. 451 00:29:22,635 --> 00:29:24,971 Inaczej zajmie mi to dwa razy dłużej. 452 00:29:25,054 --> 00:29:28,558 Cały personel miał opuścić laboratorium. 453 00:29:28,641 --> 00:29:31,561 Dobra. To porozmawiaj z moim nadzorcą. 454 00:29:32,145 --> 00:29:32,979 Co to za gość? 455 00:29:33,646 --> 00:29:35,857 Jestem Richard Fox. 456 00:29:37,442 --> 00:29:38,359 Naprzód. 457 00:29:44,032 --> 00:29:45,074 Gdzie Pubba? 458 00:29:46,618 --> 00:29:49,078 - Gdzie Pubba? - Gus? Posłuchaj mnie. 459 00:29:49,162 --> 00:29:50,371 Muszę znaleźć Pubbę. 460 00:29:50,455 --> 00:29:52,540 Gus. Posłuchaj Niedźwiedzia. 461 00:29:52,624 --> 00:29:55,335 Nie mówiłam ci, ale byłam adoptowana. 462 00:29:55,418 --> 00:29:56,961 Wiesz, co to znaczy? 463 00:29:57,796 --> 00:30:00,173 Że twoi rodzice nie są twoimi rodzicami. 464 00:30:00,256 --> 00:30:03,760 Nie. Byli moimi rodzicami, tak samo, jak biologiczni… 465 00:30:03,843 --> 00:30:05,637 Nie używaj trudnych słów! 466 00:30:05,720 --> 00:30:07,764 Jej rodzice nie zrobili jej tak, 467 00:30:07,847 --> 00:30:10,099 jak rodzice innych dzieci je robią. 468 00:30:10,767 --> 00:30:11,935 Co ty mówisz? 469 00:30:15,313 --> 00:30:17,816 Nadal są moimi rodzicami, prawda? 470 00:30:21,611 --> 00:30:22,695 Prawda? 471 00:30:22,779 --> 00:30:25,114 Już dobrze, skarbie. 472 00:30:25,198 --> 00:30:28,201 Wszystko będzie dobrze, tak? 473 00:30:28,284 --> 00:30:30,453 Wszystko będzie dobrze. 474 00:30:30,537 --> 00:30:33,289 Zadbamy, żebyś był bezpieczny. 475 00:30:33,915 --> 00:30:35,542 Ja i ten miły człowiek. 476 00:30:38,711 --> 00:30:40,171 Zawsze będziesz… 477 00:30:41,923 --> 00:30:42,799 bezpieczny. 478 00:30:50,515 --> 00:30:51,432 Tędy. 479 00:30:54,352 --> 00:30:55,812 Chodź! To tutaj. 480 00:30:57,689 --> 00:30:58,690 Muszę wrócić. 481 00:31:00,108 --> 00:31:00,984 Zwariowałaś? 482 00:31:01,067 --> 00:31:02,569 Nie, musisz wziąć Gusa. 483 00:31:02,652 --> 00:31:04,153 Musisz go teraz wziąć. 484 00:31:04,237 --> 00:31:05,613 - Co? - Już dobrze. 485 00:31:05,697 --> 00:31:07,991 Muszę wrócić, zebrać swoje notatki 486 00:31:08,074 --> 00:31:09,701 i spalić to laboratorium. 487 00:31:09,784 --> 00:31:14,581 Nasze badania w niewłaściwych rękach zabiją miliony ludzi. 488 00:31:16,207 --> 00:31:19,043 - Musisz go wziąć. - Dopiero co cię poznałem. 489 00:31:19,127 --> 00:31:22,171 Wydajesz się miła, ale nie mogę tego zrobić. 490 00:31:22,255 --> 00:31:23,381 Jestem nikim. 491 00:31:23,464 --> 00:31:27,719 Właśnie, nikim, więc nie będą cię szukać i będziesz mógł go ochronić. 492 00:31:27,802 --> 00:31:29,846 - Boże. - Słyszałeś? Chroń go. 493 00:31:35,184 --> 00:31:38,897 Już dobrze. Będziesz bezpieczny. 494 00:31:45,278 --> 00:31:46,905 Nie znam się na dzieciach. 495 00:31:47,572 --> 00:31:49,908 Nie znam się na ratowaniu świata. 496 00:31:57,123 --> 00:31:58,041 Znajdę cię. 497 00:32:10,345 --> 00:32:11,179 Powiedz mi! 498 00:32:11,262 --> 00:32:15,058 Nie pytaj, jeśli nie chcesz znać odpowiedzi. 499 00:32:17,560 --> 00:32:18,394 Powiedz. 500 00:32:23,942 --> 00:32:26,653 Wygląda na to, że ci naukowcy… 501 00:32:27,737 --> 00:32:30,073 mogli cię stworzyć. 502 00:32:35,370 --> 00:32:37,830 Ale to nic nie zmienia. 503 00:32:40,208 --> 00:32:41,334 Właśnie że zmienia. 504 00:32:42,418 --> 00:32:43,878 To wszystko zmienia. 505 00:32:45,338 --> 00:32:47,215 Dlatego nigdy o niej nie mówił. 506 00:32:47,298 --> 00:32:49,717 Może chciał cię ochronić. 507 00:32:50,301 --> 00:32:52,095 Jeśli naukowcy mnie stworzyli, 508 00:32:53,262 --> 00:32:55,264 to nie mam mamy, prawda? 509 00:32:56,766 --> 00:32:57,850 Ani taty. 510 00:32:57,934 --> 00:33:00,311 Nie znamy jeszcze całej historii. 511 00:33:00,395 --> 00:33:04,065 Ale wychował cię sam i chronił. 512 00:33:04,148 --> 00:33:05,942 Mało kto by tak zrobił. Serio. 513 00:33:06,025 --> 00:33:08,486 Okłamał mnie! Kłamał o wszystkim! 514 00:33:09,153 --> 00:33:10,655 Daj spokój. Chodźmy stąd. 515 00:33:10,738 --> 00:33:13,032 Nie! Nie będę cię już słuchał. 516 00:33:13,116 --> 00:33:15,243 - Ty też nie jesteś moim tatą. - Gus. 517 00:33:21,833 --> 00:33:25,086 Drużyny bravo i delta, wracajcie do środka. 518 00:34:08,087 --> 00:34:10,298 …zanim wydano komunikat alarmowy… 519 00:34:10,381 --> 00:34:12,884 Centrum sytuacji kryzysowych informuje. 520 00:34:12,967 --> 00:34:17,013 H5G9 to najgroźniejszy wirus naszych czasów. 521 00:34:17,096 --> 00:34:18,765 Nazwano je hybrydami. 522 00:34:18,848 --> 00:34:23,144 Nikt nie jest bezpieczny. Zaczęły się łapanki hybryd. To ponury… 523 00:34:38,826 --> 00:34:40,536 Już dobrze. 524 00:34:40,661 --> 00:34:42,038 Wszystko w porządku. 525 00:34:42,580 --> 00:34:44,791 Tak. 526 00:34:48,169 --> 00:34:49,837 Wszystko gra. 527 00:34:49,921 --> 00:34:52,256 Hej. Wszystko gra. 528 00:34:53,049 --> 00:34:55,051 Teraz ja cię będę chronić. Tak. 529 00:35:11,651 --> 00:35:16,197 A kiedy w końcu poznajemy odpowiedzi na gnębiące nas pytania, 530 00:35:16,989 --> 00:35:18,491 odkrywamy też swój cel. 531 00:35:18,574 --> 00:35:19,951 Może to ci się spodoba. 532 00:35:19,992 --> 00:35:21,494 PARK NARODOWY YELLOWSTONE 533 00:35:21,577 --> 00:35:25,540 Był sobie psotny chłopiec, który miał na imię Tomek Sawyer 534 00:35:25,623 --> 00:35:27,667 i zawsze pakował się w kłopoty. 535 00:35:28,459 --> 00:35:29,710 Jarało go to. 536 00:35:30,753 --> 00:35:32,171 Popatrz na to. 537 00:35:39,846 --> 00:35:41,180 Ale czasami… 538 00:35:42,181 --> 00:35:46,018 Cóż, czasami prawda boli. 539 00:35:47,562 --> 00:35:52,942 Czasami odpowiedzi sprawiają, że jesteśmy jeszcze bardziej zagubieni. 540 00:37:18,527 --> 00:37:21,447 Napisy: Krzysiek Ceran