1 00:00:45,420 --> 00:00:48,882 Żeby było jasne, nie możemy ciągle tego robić. 2 00:00:49,675 --> 00:00:50,676 Wiem. 3 00:00:51,760 --> 00:00:52,761 Więc się rozumiemy? 4 00:00:54,137 --> 00:00:55,138 Tak. 5 00:00:57,266 --> 00:01:00,394 Choć nie byłam całkowicie szczera, 6 00:01:00,477 --> 00:01:02,521 kiedy mówiłam, że niczego nie chcę. 7 00:01:07,651 --> 00:01:11,446 Nie oczekuję zaangażowania, oczywiście. Ani pomocy. 8 00:01:13,532 --> 00:01:15,200 Zgłaszam swoją gotowość. 9 00:01:15,701 --> 00:01:18,871 Jeśli będziesz kiedyś brał pod uwagę inne osoby, 10 00:01:20,414 --> 00:01:21,790 chcę mieć szansę. 11 00:01:21,874 --> 00:01:23,792 Zdarza ci się nie wiedzieć, czego chcesz? 12 00:01:25,460 --> 00:01:26,461 Nie. 13 00:01:29,840 --> 00:01:31,341 To musi być świetne. 14 00:01:33,302 --> 00:01:35,095 Ja zawsze próbuję to rozgryźć. 15 00:01:39,641 --> 00:01:40,893 Mój tata mawiał, że… 16 00:01:43,187 --> 00:01:47,024 „nie wiem, czego chcę” oznacza inaczej 17 00:01:47,107 --> 00:01:49,610 „nie jestem gotowa walczyć o to, czego chcę”. 18 00:01:52,863 --> 00:01:54,281 Zawsze wiemy, czego chcemy. 19 00:01:55,908 --> 00:01:59,661 Pytanie brzmi, czy jesteśmy gotowi o to walczyć. 20 00:02:05,375 --> 00:02:06,793 Ja chcę odzyskać żonę. 21 00:02:10,923 --> 00:02:15,010 ODDZIAŁ SPECJALNY ECHO 3 22 00:02:44,498 --> 00:02:48,502 CZĘŚĆ TRZECIA 23 00:02:57,219 --> 00:02:58,929 Pierdolony upał. 24 00:03:57,905 --> 00:03:59,323 Pobudka, sierżancie. 25 00:04:01,700 --> 00:04:03,243 Mamy sprawy w Medellín. 26 00:04:08,457 --> 00:04:09,458 Ja nie mam. 27 00:04:10,542 --> 00:04:11,543 Pracuję. 28 00:04:14,087 --> 00:04:15,422 Nad czym, nad chlaniem? 29 00:04:17,798 --> 00:04:19,510 Co z ciebie taki ministrancik? 30 00:04:21,553 --> 00:04:23,430 Może picie to też robota. 31 00:04:27,601 --> 00:04:28,936 Co cię, kurwa, śmieszy? 32 00:04:29,686 --> 00:04:33,398 - Myślałem, że chcesz mieć plan. - Mam już plan. 33 00:04:34,942 --> 00:04:36,109 Spóźniliście się. 34 00:04:41,865 --> 00:04:42,866 No tak. 35 00:04:50,832 --> 00:04:52,668 Kiedy była ta strzelanina? 36 00:04:54,211 --> 00:04:55,337 54 dni temu. 37 00:05:02,594 --> 00:05:03,679 Jak plecy? 38 00:05:05,180 --> 00:05:07,599 W miarę dobrze. 39 00:05:07,683 --> 00:05:11,061 Słuchaj, pogadałem z Mitchem i chce nam pomóc. 40 00:05:11,562 --> 00:05:15,148 Znalazł sposób, żeby dostać się za pierwszą linię obrony. 41 00:05:18,610 --> 00:05:19,778 Jak to zrobicie? 42 00:05:19,862 --> 00:05:22,531 Wiemy, kogo nacisnąć w wenezuelskim rządzie. 43 00:05:23,031 --> 00:05:24,533 Musimy kogoś porwać. 44 00:05:27,202 --> 00:05:28,704 Dajcie znać, jak pójdzie. 45 00:05:28,787 --> 00:05:30,289 W międzyczasie, 46 00:05:30,372 --> 00:05:33,083 gdybym was potrzebował, wyślę sygnał dymny. 47 00:05:33,667 --> 00:05:37,337 - Słuchaj, stary… - Ty słuchaj. Musicie się stąd zabrać. 48 00:05:37,421 --> 00:05:39,965 Psujecie swoją obecnością moją rutynę. 49 00:05:40,549 --> 00:05:42,885 To małe miasto. Każdy już wie, że tu jesteście 50 00:05:42,968 --> 00:05:44,761 i zaraz dowiedzą się w Wenezueli. 51 00:05:45,512 --> 00:05:48,348 Stary, jesteś w rozsypce. Martwi mnie to. 52 00:05:52,102 --> 00:05:53,312 Nie wierz w to, co widzisz. 53 00:05:57,858 --> 00:06:00,611 No dobrze, musiałem spróbować. 54 00:06:00,694 --> 00:06:01,987 W porządku. 55 00:06:02,738 --> 00:06:03,739 Adiós. 56 00:06:04,406 --> 00:06:06,283 Jak mówiłem, odezwijcie się. 57 00:06:12,623 --> 00:06:13,707 Hej, stary. 58 00:06:14,625 --> 00:06:16,043 Jestem tu teraz. 59 00:06:17,794 --> 00:06:22,674 Powinienem być tu wcześniej. Jestem ci winien przeprosiny. 60 00:06:24,092 --> 00:06:26,136 Ale ustalimy plan i go wykonamy. 61 00:06:34,811 --> 00:06:35,812 Chodźmy. 62 00:07:31,410 --> 00:07:32,995 Wynocha. 63 00:07:36,915 --> 00:07:38,250 Co jest, kurwa? 64 00:07:38,333 --> 00:07:39,334 Mitch. 65 00:07:56,310 --> 00:07:57,394 Chodź, stary. 66 00:08:08,238 --> 00:08:09,531 Chodźmy. 67 00:08:28,383 --> 00:08:29,384 Chodź. 68 00:08:33,679 --> 00:08:34,681 Nie! 69 00:08:41,522 --> 00:08:42,856 Nawet nie próbuj. 70 00:08:44,232 --> 00:08:45,651 Wynocha! 71 00:08:47,861 --> 00:08:48,862 Kurwa! 72 00:09:03,001 --> 00:09:04,628 To przesada! 73 00:09:06,505 --> 00:09:07,506 Musi się odtruć. 74 00:09:07,589 --> 00:09:09,883 Tak? Jesteś lekarzem? 75 00:09:10,384 --> 00:09:13,303 - Znam się na lekach. - Dałeś mi za dużą dawkę. 76 00:09:13,387 --> 00:09:14,638 A ty… 77 00:09:15,514 --> 00:09:18,517 - Psujesz, kurwa, mój plan! - Ruszamy za 48 godzin. 78 00:09:18,600 --> 00:09:19,685 Oż kurw… 79 00:09:19,768 --> 00:09:20,811 Nie histeryzuj. 80 00:09:23,939 --> 00:09:28,318 Jeśli chcecie, żebym przestał pić, to łatwe. 81 00:09:30,153 --> 00:09:31,446 Mam pomysł. 82 00:09:32,281 --> 00:09:34,950 Może w końcu, kurwa, dorośniecie. 83 00:09:36,785 --> 00:09:38,370 Patrzcie, co mi robicie. 84 00:09:38,453 --> 00:09:41,456 Widziałem to już z bliska. Może trochę potrwać. 85 00:09:41,540 --> 00:09:44,168 Nie jestem zwierzęciem! Mam swoje prawa. 86 00:09:48,338 --> 00:09:52,342 Zeżrę ci gałki oczne, jebany maminsynku. 87 00:10:00,434 --> 00:10:02,102 Kurwa mać! 88 00:10:03,061 --> 00:10:04,062 Co? 89 00:10:04,980 --> 00:10:07,566 Południe jeszcze powstanie. 90 00:10:26,668 --> 00:10:28,587 Czy wy gracie w karty? 91 00:10:55,239 --> 00:10:56,240 Śpi. 92 00:10:58,659 --> 00:11:00,244 Co za dzień. 93 00:11:21,265 --> 00:11:24,059 Rozwiążę cię, ale koniec durnot, jasne? 94 00:12:02,973 --> 00:12:06,768 Trzymają Amber w kokainowym centrum logistycznym. 95 00:12:06,852 --> 00:12:07,978 To tajna placówka. 96 00:12:08,061 --> 00:12:10,147 Kontroluje ją wenezuelski minister. 97 00:12:10,230 --> 00:12:11,648 Nazywa się Tariq Marwan. 98 00:12:11,732 --> 00:12:15,861 Ma upoważnienie, żeby przekierować armię, a nawet wypuścić Amber. 99 00:12:17,029 --> 00:12:19,615 To jest jego brat. 100 00:12:20,824 --> 00:12:23,202 Mieszka 15 minut stąd. Zgarniemy go. 101 00:12:27,623 --> 00:12:30,918 Chcesz zgarnąć brata i podłączyć go do akumulatora? 102 00:12:33,670 --> 00:12:36,006 Może Tariq jest rozsądny i się wymienimy. 103 00:12:38,091 --> 00:12:39,927 Ale co, gdybym tego chciał? 104 00:12:43,764 --> 00:12:46,099 Jesteś gotowy torturować niewinną osobę? 105 00:12:47,893 --> 00:12:49,603 Żeby uratować Amber. 106 00:12:51,897 --> 00:12:52,898 A ty? 107 00:12:55,943 --> 00:12:58,153 Czerwony jest dodatni, czarny ujemny. 108 00:13:19,174 --> 00:13:23,011 Przez parę tygodni obserwowaliśmy styl życia tego gościa. 109 00:13:24,012 --> 00:13:26,223 Naszą szansą jest joga o 10.00, czyli… 110 00:13:26,723 --> 00:13:28,225 za dziesięć minut. 111 00:13:29,393 --> 00:13:30,561 To nagranie z drona. 112 00:13:31,144 --> 00:13:33,188 Cel zawsze robi psa z głową w dół. 113 00:13:33,272 --> 00:13:34,356 Jeden ochroniarz. 114 00:13:34,439 --> 00:13:37,317 Czarny merc klasy G. Kobieta. Nosi kaliber 9 mm. 115 00:13:38,902 --> 00:13:41,488 Codziennie odbiera go z mieszkania. 116 00:13:41,572 --> 00:13:44,658 Stąd go nie zgarniemy, bo wzdłuż ulicy są kamery. 117 00:13:44,741 --> 00:13:48,579 Są skierowane w obie strony, a ona zmienia trasę, ale kiedy się zbliża, 118 00:13:48,662 --> 00:13:50,914 tylko jedna krzyżówka nie jest zapchana. 119 00:13:53,834 --> 00:13:57,004 O tutaj. Stamtąd go zgarniemy. 120 00:13:57,504 --> 00:13:59,882 Jedyna kamera jest skierowana na północ i zachód, 121 00:13:59,965 --> 00:14:02,342 więc powinniśmy móc wjechać od południa. 122 00:14:03,051 --> 00:14:04,469 A jeśli pominąłeś kamerę? 123 00:14:05,137 --> 00:14:06,180 To mamy przejebane. 124 00:14:27,492 --> 00:14:28,660 Zaczynamy. 125 00:14:56,939 --> 00:15:00,526 Standardowy merc klasy G. Bez uzbrojenia na spodzie. 126 00:15:03,445 --> 00:15:06,740 Brak innych pasażerów. Okna również standardowe. 127 00:15:06,823 --> 00:15:08,033 Boki też nieuzbrojone. 128 00:16:10,721 --> 00:16:14,099 To najdłuższe, kurwa, zajęcia jogi w historii. 129 00:16:19,771 --> 00:16:21,106 Chłopak wyszedł. 130 00:16:34,328 --> 00:16:35,871 Jakie zasady użycia siły? 131 00:16:37,039 --> 00:16:38,165 Batman. 132 00:16:39,583 --> 00:16:40,584 Batman? 133 00:16:41,168 --> 00:16:43,462 Nikt dobry nie obrywa. Batman rządzi. 134 00:16:43,545 --> 00:16:45,255 Superman rządzi. 135 00:16:46,089 --> 00:16:49,760 Pamiętacie. Może zniszczyć całe miasto, by uratować jedną osobę. 136 00:16:52,095 --> 00:16:53,222 Broń jest z tyłu. 137 00:16:53,305 --> 00:16:56,099 Skupcie się. Dojeżdżamy do skrzyżowania. 138 00:17:11,656 --> 00:17:14,910 Dobra, wszystko gra. Następna przecznica. 139 00:17:14,992 --> 00:17:16,118 Przyjąłem. 140 00:17:23,252 --> 00:17:25,671 - Ja pierdolę. - Kurwa. 141 00:17:40,435 --> 00:17:42,980 Poczekaj! Zawróć! 142 00:17:43,063 --> 00:17:46,066 Kobieto, musisz stąd jechać. No już. 143 00:17:50,737 --> 00:17:52,614 Jedźcie. 144 00:17:54,783 --> 00:17:56,577 - Kurwa mać. - Zatrzymaj się. 145 00:17:56,660 --> 00:17:58,078 - Co? - Kamera za tobą. 146 00:17:58,161 --> 00:17:59,997 - Nagrała mnie? - Nie wiem. Wsiadaj. 147 00:18:12,217 --> 00:18:13,302 Gubimy ich? 148 00:18:15,679 --> 00:18:17,055 Przegapiliśmy okazję. 149 00:18:24,688 --> 00:18:27,065 Na dzisiaj to koniec. Zatrzymaj się. 150 00:18:37,242 --> 00:18:38,994 Kolumbia już pewnie wie. 151 00:18:39,077 --> 00:18:40,704 Spróbujemy jutro od nowa. 152 00:18:50,380 --> 00:18:53,550 A co ze stadionem? Ma tam próbę dźwięku do występu. 153 00:18:56,970 --> 00:18:57,971 Nie. 154 00:18:58,722 --> 00:19:01,517 To najlepsza okazja. Będzie tam. 155 00:19:02,851 --> 00:19:05,312 Ludzie nas zobaczą i będą protestować. 156 00:19:05,854 --> 00:19:08,732 Monitoring na pewno nas złapie. 157 00:19:10,442 --> 00:19:13,529 Moja twarz trafiła już do kolumbijskiego wywiadu. 158 00:19:13,612 --> 00:19:16,615 A teraz poważne przestępstwo w biały dzień? 159 00:19:16,698 --> 00:19:18,784 Ten ruch uwikła cię na zawsze. 160 00:19:19,660 --> 00:19:21,870 Kolumbia nie ma umowy o ekstradycję z USA. 161 00:19:21,954 --> 00:19:24,414 Ale byłbyś poszukiwany. Ścigaliby cię. 162 00:19:25,832 --> 00:19:30,921 Nie możesz pracować w spółce publicznej, nawet dla ojca, ani kandydować w wyborach. 163 00:19:34,967 --> 00:19:35,968 Zastanów się. 164 00:19:37,469 --> 00:19:40,264 Masz przed sobą lepsze życie. Nie spierdol go. 165 00:19:42,683 --> 00:19:43,809 Nie mam wyboru. 166 00:19:46,937 --> 00:19:48,313 Muszę ją uratować. 167 00:19:54,069 --> 00:19:55,070 Wiem. 168 00:19:58,574 --> 00:20:02,828 Mam inne wejście do tego więzienia. Próbowałem ci powiedzieć, 169 00:20:02,911 --> 00:20:05,163 zanim mnie odurzyliście i przykuliście do łóżka. 170 00:20:05,747 --> 00:20:06,832 O wiele prostsze. 171 00:20:08,917 --> 00:20:13,088 Znam gościa, który sprzedaje pracownikom ryby. 172 00:20:13,172 --> 00:20:15,299 - Ryby? - Wpuściłby mnie szybko i cicho. 173 00:20:15,382 --> 00:20:17,384 - Ryby? - Tak. Ryby. 174 00:20:18,468 --> 00:20:20,762 Powtarzam to sobie w głowie, ale… 175 00:20:20,846 --> 00:20:22,598 - Kurwa, stary. - Nie mogę. 176 00:20:22,681 --> 00:20:26,685 Serio wolisz to, niż zgarnąć brata gościa, który tym zarządza? 177 00:20:26,768 --> 00:20:27,603 Damy radę. 178 00:20:33,859 --> 00:20:34,943 Dobra. 179 00:20:37,863 --> 00:20:40,699 Nie. Musimy zrobić to razem. 180 00:20:41,283 --> 00:20:42,284 Potrzebuję cię. 181 00:20:43,368 --> 00:20:47,831 Jesteś moim bratem czy nie? Jesteśmy rodziną czy tylko tak pieprzyłeś? 182 00:21:00,135 --> 00:21:01,178 Dobra. 183 00:21:02,513 --> 00:21:03,514 Dobra, bracie. 184 00:21:05,474 --> 00:21:06,475 Pomogę ci. 185 00:21:07,851 --> 00:21:08,852 Pójdę po Mitcha. 186 00:21:08,936 --> 00:21:09,937 Czekaj. 187 00:21:16,527 --> 00:21:18,320 Nie mieliśmy jej w tej dżungli. 188 00:21:19,863 --> 00:21:21,031 Byliśmy blisko, 189 00:21:22,950 --> 00:21:24,868 ale nic nie było pewne i… 190 00:21:27,371 --> 00:21:28,580 pośpieszyłem się. 191 00:21:31,124 --> 00:21:32,584 - No tak. - Tak. 192 00:21:38,090 --> 00:21:39,883 Zdradziłem twoją siostrę. 193 00:21:50,477 --> 00:21:51,645 To był tylko romans? 194 00:21:51,728 --> 00:21:53,313 Pewnie, stary, po prostu… 195 00:21:53,397 --> 00:21:54,898 No to jej nie mów. 196 00:21:57,025 --> 00:21:58,652 Jeśli to cokolwiek znaczy… 197 00:22:01,572 --> 00:22:04,074 powinienem był ci powiedzieć, co robi dla CIA. 198 00:22:07,494 --> 00:22:08,495 Dobra, stary. 199 00:22:09,872 --> 00:22:11,290 Wszystko jasne? 200 00:22:11,373 --> 00:22:12,374 Coś jeszcze? 201 00:22:14,877 --> 00:22:16,211 - Spoko. - Chodźmy. 202 00:22:17,754 --> 00:22:18,964 Buzi na zgodę? 203 00:22:37,149 --> 00:22:38,650 WYJŚCIE 204 00:23:16,438 --> 00:23:17,439 Tam jest. 205 00:23:17,940 --> 00:23:20,025 Spróbujmy ściągnąć go ze sceny, 206 00:23:20,108 --> 00:23:21,652 chociaż trochę z widoku. 207 00:23:37,793 --> 00:23:40,754 Na wschodnim parkingu jest karetka. Myślicie to co ja? 208 00:23:57,312 --> 00:23:58,313 Idziemy bliżej? 209 00:24:14,246 --> 00:24:17,291 Momo, prasa już czeka, chodź. 210 00:25:39,665 --> 00:25:41,458 Dodajmy mu coś do wody. 211 00:25:45,420 --> 00:25:48,215 Mamy jakiś glikol polietylenowy albo laktitol? 212 00:25:48,298 --> 00:25:49,299 Mamy oba. 213 00:25:50,300 --> 00:25:54,638 Wyślemy go do łazienki. Przynieś mi pełną strzykawkę. 214 00:25:55,138 --> 00:25:58,559 Kiedy będziesz gotowy, czekaj przy zachodnim ogrodzeniu. 215 00:25:58,642 --> 00:25:59,643 Już idę. 216 00:26:49,818 --> 00:26:52,404 - Lepiej sprawdzę tę karetkę. - Dobra. 217 00:27:12,424 --> 00:27:14,718 - Hej. - Dużo się zwykle dzieje? 218 00:27:14,801 --> 00:27:16,720 - Na takich koncertach? - Co to za DJ? 219 00:27:16,803 --> 00:27:18,639 DJ Momo. Nie znasz go? 220 00:27:19,431 --> 00:27:20,641 - Zobacz. - Momo. 221 00:27:21,141 --> 00:27:23,769 Nigdy nie widziałem go na scenie. 222 00:27:23,852 --> 00:27:25,187 Tak? 223 00:27:25,270 --> 00:27:27,272 Dużo tracisz. Będzie o nim głośno. 224 00:27:31,318 --> 00:27:32,319 Świetny show. 225 00:27:32,402 --> 00:27:33,737 - Podoba ci się? - Tak. 226 00:27:33,820 --> 00:27:35,656 - Puszczę ci coś. - Nie znam go. 227 00:27:35,739 --> 00:27:37,241 Ta piosenka go rozsławiła. 228 00:28:33,630 --> 00:28:36,550 Uważaj. Idzie za nami ochroniarz. 229 00:28:38,010 --> 00:28:39,887 Jest mojego wzrostu. 230 00:28:40,721 --> 00:28:42,931 - To idealne. - To dodatkowy problem. 231 00:28:43,015 --> 00:28:45,726 Stary, załatwisz go. Będziemy szybcy. 232 00:28:47,561 --> 00:28:48,937 Gdzie go schowamy? 233 00:28:49,521 --> 00:28:51,940 Leć coś znaleźć. Ja nie mogę biegać. 234 00:28:55,402 --> 00:28:57,112 Zróbmy to razem. 235 00:28:57,863 --> 00:28:59,489 Szybko i brutalnie. 236 00:29:20,552 --> 00:29:21,803 Wiem, że cię boli. 237 00:29:22,596 --> 00:29:25,015 Nie ruszaj się, to przestanie. 238 00:29:44,701 --> 00:29:45,994 Karetka jest gotowa. 239 00:30:21,655 --> 00:30:22,865 Przepraszam. 240 00:30:22,948 --> 00:30:26,910 To ważne. Jestem lekarzem z Avco. Musimy pana zbadać przed występem. 241 00:30:28,203 --> 00:30:29,663 Nie można tu wchodzić. 242 00:30:29,746 --> 00:30:32,791 Dzień dobry, jestem z Avco, zakładu ubezpieczeń. 243 00:30:32,875 --> 00:30:35,377 Przeprowadzamy obowiązkowe badania 244 00:30:35,460 --> 00:30:37,629 - na każdym koncercie. - Nic nie wiemy. 245 00:30:37,713 --> 00:30:40,632 - Proszę odejść. - To moja praca. 246 00:30:40,716 --> 00:30:41,800 Pcha mnie pani? 247 00:30:42,676 --> 00:30:43,802 Pozwala pan na to? 248 00:30:43,886 --> 00:30:46,430 - Chodzi o pańskie zdrowie. - Odprowadzę pana. 249 00:30:46,513 --> 00:30:49,766 - Każdy artysta musi to przejść. - Nie wkurzaj mnie. 250 00:30:50,934 --> 00:30:52,019 Przepraszam. 251 00:30:56,607 --> 00:30:58,567 Kto to, kurwa, był? 252 00:31:14,666 --> 00:31:15,834 Dodałem to do wody. 253 00:31:15,918 --> 00:31:17,836 Kiedy ją wypije, mocno go zaboli. 254 00:31:56,792 --> 00:31:57,960 Nic mi nie jest! 255 00:31:58,961 --> 00:32:00,712 Poczekam na zewnątrz. 256 00:32:02,631 --> 00:32:03,757 Wszystko dobrze? 257 00:32:03,841 --> 00:32:05,133 Tak! 258 00:32:05,217 --> 00:32:06,635 Sram! 259 00:32:10,556 --> 00:32:11,390 Przepraszam. 260 00:32:11,473 --> 00:32:12,307 - Zajęte. - Nie. 261 00:32:12,891 --> 00:32:14,059 - Przykro mi. - Nie. 262 00:32:17,521 --> 00:32:19,398 Widziałem, jak biegnie. 263 00:32:19,481 --> 00:32:20,482 O Boże. 264 00:32:21,817 --> 00:32:24,111 Przepraszam. Mogę jakoś pomóc? 265 00:32:28,490 --> 00:32:29,491 Tutaj. 266 00:32:39,960 --> 00:32:42,546 - Panie Momo? - Tak? 267 00:32:42,629 --> 00:32:44,339 Pamięta mnie pan? Tu lekarz. 268 00:32:44,423 --> 00:32:45,924 Nie, wszystko gra. 269 00:32:46,008 --> 00:32:49,636 Spokojnie. To się dzieje częściej, niż się panu wydaje. 270 00:32:50,429 --> 00:32:52,556 Jeśli pan chce, możemy pomóc. 271 00:32:54,725 --> 00:32:57,102 Nie trzeba. Nic mi nie jest. 272 00:33:00,147 --> 00:33:01,982 Ja tylko srałem! 273 00:33:03,066 --> 00:33:04,026 Chodźmy. 274 00:33:06,153 --> 00:33:08,322 Zaparkowałem przy czwartym wyjściu. 275 00:33:08,906 --> 00:33:10,324 - Orit! - Jest tam. 276 00:33:11,366 --> 00:33:14,036 O Jezu. Nie wiem, co ja, kurwa, zjadłem. 277 00:33:15,704 --> 00:33:19,124 - Dokąd idziemy? - Do gabinetu. Takie są zasady stadionu. 278 00:33:19,208 --> 00:33:20,417 Musimy pana zbadać. 279 00:33:21,084 --> 00:33:24,129 - Ale to wyjście, idioto. - Racja. Przepraszam. 280 00:33:25,506 --> 00:33:28,383 Nie musisz mnie dotykać ani trzymać za ramię. 281 00:33:29,593 --> 00:33:33,138 Za dużo glin przy czwórce. Szukamy innego wyjścia. 282 00:33:34,348 --> 00:33:37,809 - Carlita, kochanie. - Jak się czujesz? 283 00:33:37,893 --> 00:33:39,770 - Dobrze, a ty? - Też. Chodźmy. 284 00:33:39,853 --> 00:33:41,104 - Co jest? - Nic. 285 00:33:41,188 --> 00:33:43,357 Źle z nim. Pewnie grypa żołądkowa. 286 00:33:43,440 --> 00:33:45,984 - Musimy go zbadać. - Nic mi nie jest. 287 00:33:46,068 --> 00:33:48,278 Co jest, kurwa? 288 00:33:48,779 --> 00:33:50,989 - Widziałaś Ori? - Nie, a co? 289 00:33:51,073 --> 00:33:54,826 Mitch, zgubiliśmy go. Za dużo ludzi. Jesteśmy w punkcie wyjścia. 290 00:33:57,663 --> 00:33:59,248 Co tu się dzieje? 291 00:33:59,331 --> 00:34:00,791 Miało być bezpiecznie. 292 00:34:00,874 --> 00:34:03,293 Jestem tu godzinę i już się zesrałem. 293 00:34:04,127 --> 00:34:07,965 Jacyś dwaj gringo ciągle za mną, kurwa, łażą. 294 00:34:09,007 --> 00:34:12,511 Rusz dupę i to załatw. Za co ja ci płacę? Skurwysyn! 295 00:34:13,469 --> 00:34:14,638 Jebać menedżerów. 296 00:34:24,481 --> 00:34:27,985 Ale oblech. Właśnie miał sraczkę, a teraz będzie uprawiał seks. 297 00:34:30,112 --> 00:34:31,655 Pójdą w ustronne miejsce. 298 00:34:32,531 --> 00:34:33,739 Tak. 299 00:34:50,465 --> 00:34:51,466 Stary. 300 00:35:08,692 --> 00:35:09,860 Cicho! 301 00:35:11,737 --> 00:35:12,571 Nie ruszaj się! 302 00:35:13,864 --> 00:35:15,157 Co się dzieje? 303 00:35:16,116 --> 00:35:17,117 Porywają mnie! 304 00:35:36,595 --> 00:35:38,096 Kurwa! 305 00:35:40,015 --> 00:35:42,392 - Szybko. - Jedź! 306 00:37:31,752 --> 00:37:32,961 Proszę się podpisać. 307 00:37:34,087 --> 00:37:35,088 Idziemy do ministra. 308 00:37:35,172 --> 00:37:36,006 RZĄD USA 309 00:37:50,646 --> 00:37:52,397 To zaszczyt pana poznać. 310 00:37:54,107 --> 00:37:55,108 Witam. 311 00:37:55,817 --> 00:37:57,486 Proszę usiąść. 312 00:37:59,947 --> 00:38:03,575 Miło mieć tu Departament Stanu. 313 00:38:03,659 --> 00:38:08,038 Zawsze mówię moim ludziom, że gringo wrócą. 314 00:38:08,121 --> 00:38:09,373 No i jest pan. 315 00:38:09,873 --> 00:38:12,000 W czym mogę panu pomóc? 316 00:38:14,503 --> 00:38:16,004 Mam wyłączyć nagrywanie? 317 00:38:17,506 --> 00:38:20,425 Pewnie. Nie będę musiał usuwać pliku. 318 00:38:21,343 --> 00:38:23,428 Gotowe. 319 00:38:24,888 --> 00:38:27,391 Ta rozmowa jest prywatna. 320 00:38:27,975 --> 00:38:28,976 Idealnie. 321 00:38:30,435 --> 00:38:31,895 Nie będę wciskał panu kitu. 322 00:38:32,646 --> 00:38:35,524 Wiem, kim pan jest i pan wie, kim ja jestem. 323 00:38:36,024 --> 00:38:38,443 Przyszedłem tu, bo może pan przenosić góry. 324 00:38:40,279 --> 00:38:41,947 Potrzebuję pomocy z Amerykanką. 325 00:38:42,030 --> 00:38:44,908 Chodzi o Amber Chesborough-Haas. 326 00:38:45,617 --> 00:38:48,662 Osobiście jest dla mnie priorytetem. 327 00:38:49,246 --> 00:38:51,790 Wyrazy mojego zawodowego współczucia. 328 00:38:52,291 --> 00:38:53,292 Proszę pana. 329 00:38:56,837 --> 00:38:58,172 Błagam pana o litość. 330 00:38:59,173 --> 00:39:00,299 O litość? 331 00:39:01,592 --> 00:39:04,553 Mam nadzieję, że pomogę. Czego pan potrzebuje? 332 00:39:04,636 --> 00:39:05,971 Jej wolności. 333 00:39:06,889 --> 00:39:08,265 Musi wrócić do domu. 334 00:39:08,765 --> 00:39:10,142 Coś panu powiem. 335 00:39:11,143 --> 00:39:17,524 Prosi pan o coś niemożliwego, bo ta kobieta jest kryminalistką. 336 00:39:18,233 --> 00:39:22,863 Niestety nie mam kontroli nad procesem karnym w tym kraju. 337 00:39:23,363 --> 00:39:25,073 Jest pan zbyt skromny. 338 00:39:25,157 --> 00:39:26,158 Nie jestem. 339 00:39:26,825 --> 00:39:28,827 Rozmawiamy o kobiecie, 340 00:39:29,328 --> 00:39:32,414 ale w szerszym sensie rozmawiamy o Kolumbii 341 00:39:32,497 --> 00:39:37,169 i jej relacjach z Wenezuelą, a także o roli CIA. 342 00:39:38,587 --> 00:39:39,796 Waszego CIA. 343 00:39:40,839 --> 00:39:46,845 A to niestety jest skazą na Kolumbii. Tragedią dla całego regionu. 344 00:39:46,929 --> 00:39:50,015 Powodem, który musi pan zrozumieć… 345 00:39:51,683 --> 00:39:52,684 Proszę mówić. 346 00:39:53,602 --> 00:39:55,604 Rząd Kolumbii jest słaby. 347 00:39:56,104 --> 00:40:00,526 Tysiącami kilometrów kwadratowych tamtego kraju nikt nie zarządza. 348 00:40:00,609 --> 00:40:02,819 Nie mają tam żadnych służb ani prawa. 349 00:40:02,903 --> 00:40:06,823 W niektórych miejscach nie mają nawet policji. 350 00:40:06,907 --> 00:40:08,075 Wyobraża sobie pan? 351 00:40:08,784 --> 00:40:10,786 Oczywiście, że tak. 352 00:40:11,286 --> 00:40:13,830 Trzeba dać ludziom wroga. 353 00:40:13,914 --> 00:40:15,582 Nie chodzi o politykę. 354 00:40:15,666 --> 00:40:16,667 Chodzi. 355 00:40:16,750 --> 00:40:22,047 Bo postanowiliście, że Wenezuela będzie waszym wymyślonym wrogiem. 356 00:40:22,130 --> 00:40:27,302 Powinniśmy być braćmi, ale Kolumbia chce, żebyśmy skakali sobie do gardeł, 357 00:40:27,386 --> 00:40:32,599 a CIA bierze udział w tym spisku, żeby zrobić z nas wroga. 358 00:40:33,517 --> 00:40:39,523 Dlatego wysyłają przeciw nam agentów, takich jak żona pańskiego przyjaciela, 359 00:40:39,606 --> 00:40:41,233 żeby zdestabilizować sytuację. 360 00:40:41,316 --> 00:40:44,361 Taki właśnie jest cel szpiegostwa. 361 00:40:44,945 --> 00:40:48,031 Czy pozostaje nam więc coś innego niż samoobrona? 362 00:40:51,159 --> 00:40:54,454 Wystarczyłby panu jeden telefon, żeby ją uwolnić. 363 00:40:56,790 --> 00:40:58,876 Odbierzemy ją po stronie Kolumbii. 364 00:41:03,630 --> 00:41:04,798 Zapłacę za telefon. 365 00:41:27,696 --> 00:41:28,697 Jest bezpieczny? 366 00:41:29,198 --> 00:41:30,824 Wet za wet, skurwysynu. 367 00:41:32,242 --> 00:41:34,286 Jeśli nie będzie wolna, kiedy znów tu przyjdę… 368 00:41:36,288 --> 00:41:38,498 przyniosę w torbie łeb twojego brata. 369 00:41:54,097 --> 00:41:57,518 OPARTE NA SERIALU ZAINSPIROWANE POWIEŚCIĄ 370 00:41:57,601 --> 00:42:01,021 TWÓRCA SERIALU 371 00:43:06,837 --> 00:43:08,839 Napisy: Marzena Falkowska