1 00:00:21,231 --> 00:00:22,649 Jestem kobietą. 2 00:00:23,150 --> 00:00:25,235 -Zawsze byłaś. -Nie. 3 00:00:25,319 --> 00:00:27,237 Wczoraj byłam jeszcze dzieckiem. 4 00:00:27,654 --> 00:00:30,240 Naiwnym i nieświadomym. 5 00:00:30,491 --> 00:00:32,743 Byłam... tobą. 6 00:00:34,119 --> 00:00:37,748 Jasne. Podasz mleko? 7 00:00:42,461 --> 00:00:44,338 Przespałam się z Julianem. 8 00:00:45,380 --> 00:00:47,758 -Uprawiałaś seks? -Gdybyś się zastanawiał, 9 00:00:47,841 --> 00:00:51,220 to normalne nie mieć orgazmu za pierwszym razem. 10 00:00:51,303 --> 00:00:54,223 To pewnie dlatego, że byliśmy na tylnym siedzeniu 11 00:00:54,306 --> 00:00:57,810 i było trochę niewygodnie, ale nieważne. 12 00:00:57,893 --> 00:00:58,769 Było epicko. 13 00:00:58,852 --> 00:01:01,730 Julian to mój chłopak, kochamy się. 14 00:01:01,814 --> 00:01:03,232 Nie jest twoim chłopakiem. 15 00:01:03,857 --> 00:01:07,194 Jest. Tylko nie mów Vanowi. Zakazuję ci. 16 00:01:07,277 --> 00:01:09,738 Jesteśmy jak Romeo i Julia. 17 00:01:09,822 --> 00:01:12,908 Kochankowie rozdzieleni przez los. Jak romantycznie. 18 00:01:13,408 --> 00:01:16,036 Uprawiałaś seks w pickupie. 19 00:01:16,119 --> 00:01:18,080 To było tylko szybkie bzykanko. 20 00:01:18,163 --> 00:01:19,373 Nic nie rozumiesz. 21 00:01:19,456 --> 00:01:22,084 Jesteś głupim ćpunem z gastrofazą. 22 00:01:22,960 --> 00:01:24,461 Może mnie też czeka seks. 23 00:01:24,545 --> 00:01:27,005 Mandy powiedziała wczoraj, że mnie kocha. 24 00:01:27,089 --> 00:01:30,342 Powiedziała tak, bo twoi rodzice jej za to płacą. 25 00:01:30,425 --> 00:01:33,220 W prawdziwym świecie nie miałbyś szans. 26 00:01:33,303 --> 00:01:35,222 Mandy mnie kocha, a ja ją. 27 00:01:35,305 --> 00:01:37,641 To nie bzykanko. Kochamy się. 28 00:01:37,724 --> 00:01:40,978 Tato, obudź się. Muszę iść do pracy. 29 00:01:50,571 --> 00:01:51,488 Tato. 30 00:02:29,860 --> 00:02:31,528 O co chodzi? 31 00:02:31,612 --> 00:02:35,490 To normalne przy chemioterapii, że ktoś zasypia w połowie zdania 32 00:02:35,574 --> 00:02:37,910 albo wymiotuje na środku ulicy? 33 00:02:37,993 --> 00:02:40,996 Zwykle kilka dni po sesji pojawia się kryzys. 34 00:02:41,079 --> 00:02:42,789 -Więc to normalne? -Tak. 35 00:02:47,836 --> 00:02:50,756 Normalne jest też odpisywanie na wiadomości osobie, 36 00:02:50,839 --> 00:02:53,300 którą pocałowało się na przystanku. 37 00:02:54,134 --> 00:02:56,219 Musiałem odwiedzić ciotkę i wujka. 38 00:02:56,303 --> 00:02:58,680 Pisanie wiadomości dużo nie zajmuje. 39 00:02:58,764 --> 00:03:01,725 „Na imprezie było miło, powtórzmy to”. 40 00:03:03,101 --> 00:03:05,145 Muszę ogarnąć swoje sprawy. 41 00:03:05,228 --> 00:03:08,231 Jeśli mój tata umrze, nie będę miał jak się utrzymać. 42 00:03:08,315 --> 00:03:10,609 Więc zupełnie zmieniasz temat. 43 00:03:10,692 --> 00:03:12,069 -Świetnie. -Ja... 44 00:03:12,152 --> 00:03:14,529 Muszę być niezależny finansowo. 45 00:03:14,613 --> 00:03:15,822 Jack! 46 00:03:17,324 --> 00:03:19,952 Wyjdź. Jestem w pracy. 47 00:04:01,535 --> 00:04:03,161 Cześć, Harrison. 48 00:04:05,914 --> 00:04:07,040 Co to? 49 00:04:08,417 --> 00:04:09,710 To od Joela. 50 00:04:10,961 --> 00:04:12,587 Czy wy uprawiacie seks? 51 00:04:14,840 --> 00:04:17,217 Raczej się o tym nie mówi. 52 00:04:17,300 --> 00:04:19,720 Violet mówi. Uprawiała seks z Julianem. 53 00:04:20,637 --> 00:04:21,471 Co? 54 00:04:21,555 --> 00:04:25,851 Joel cię kocha i tęskni za całowaniem cię w szyję i masowaniem pleców. 55 00:04:25,934 --> 00:04:27,519 Dobrze. 56 00:04:27,936 --> 00:04:32,232 Violet czasami wyolbrzymia pewne sprawy. 57 00:04:32,315 --> 00:04:36,611 Życzy ci powodzenia na wstępniaku. Co to znaczy? 58 00:04:37,112 --> 00:04:40,365 To egzamin, który pozwala studiować medycynę. 59 00:04:41,199 --> 00:04:43,076 Idziesz na studia? 60 00:04:43,160 --> 00:04:44,119 Nie wiem. 61 00:04:44,494 --> 00:04:46,747 Nie w najbliższym czasie. 62 00:04:47,664 --> 00:04:48,749 Harrison, 63 00:04:50,000 --> 00:04:52,085 co dokładnie powiedziała Violet? 64 00:04:52,169 --> 00:04:55,547 Że uprawiała epicki seks z Julianem w jego aucie. 65 00:04:55,630 --> 00:04:56,631 Kurwa! 66 00:04:58,133 --> 00:05:00,385 -Użyłaś słowa na „K”. -Przepraszam. 67 00:05:03,805 --> 00:05:05,015 Co to? 68 00:05:06,558 --> 00:05:10,520 Koszula i krawat na rozdanie dyplomów twojej siostry. 69 00:05:10,604 --> 00:05:12,856 Dzisiaj kupimy ci garnitur. 70 00:05:12,939 --> 00:05:14,691 -Nie noszę garniturów. -Wiem. 71 00:05:14,775 --> 00:05:15,984 Nie znoszę ich. 72 00:05:16,068 --> 00:05:19,321 Wiem o tym. Ale chcę, żebyś chociaż spróbował. 73 00:05:19,821 --> 00:05:21,531 To ważny dzień dla Nicole. 74 00:05:22,157 --> 00:05:24,409 -Bardzo proszę. Dla mnie? -Tu Van. 75 00:05:24,493 --> 00:05:26,369 Zostaw wiadomość. Oddzwonię. 76 00:05:26,453 --> 00:05:30,540 Daj mi chwilę, Harrison. Van, z tej strony Mandy. 77 00:05:33,376 --> 00:05:36,379 Oddzwoń, jak tylko to odsłuchasz. 78 00:05:37,047 --> 00:05:38,340 Dzięki, na razie. 79 00:05:41,593 --> 00:05:42,636 Kurwa. 80 00:05:42,719 --> 00:05:47,474 TAK TO WIDZIMY 81 00:05:54,064 --> 00:05:55,023 Julian! 82 00:05:56,525 --> 00:05:57,943 -Cześć, Violet. -Cześć. 83 00:05:58,360 --> 00:06:01,029 Tak się cieszę, że jesteś! 84 00:06:01,113 --> 00:06:02,864 -Jesteśmy w pracy. -To nic. 85 00:06:02,948 --> 00:06:05,826 Pary mogą się całować w pracy. 86 00:06:05,909 --> 00:06:08,870 Widziałaś może Johna? Musi mi się podpisać. 87 00:06:08,954 --> 00:06:10,372 Chyba jest na przodzie. 88 00:06:11,498 --> 00:06:14,626 Mogę o coś zapytać? Jakie masz mieszkanie? 89 00:06:14,709 --> 00:06:17,129 Masz współlokatorów? Ja dwóch. 90 00:06:17,212 --> 00:06:19,881 Jeśli mamy zamieszkać razem, to u ciebie. 91 00:06:19,965 --> 00:06:22,050 Słuchaj, dobrze się wczoraj bawiłem. 92 00:06:22,134 --> 00:06:23,343 Było wspaniale. 93 00:06:23,426 --> 00:06:25,512 Ale nie szukam teraz związku. 94 00:06:25,595 --> 00:06:26,888 Jak to? 95 00:06:27,806 --> 00:06:29,349 Muszę popracować nad sobą. 96 00:06:29,432 --> 00:06:32,602 Nie musisz. Jesteś idealny. 97 00:06:32,686 --> 00:06:33,895 Tak jak my razem. 98 00:06:33,979 --> 00:06:35,438 Nasza miłość jest idealna. 99 00:06:35,522 --> 00:06:37,983 Violet, posłuchaj. 100 00:06:38,692 --> 00:06:39,901 Jesteś świetna. 101 00:06:40,735 --> 00:06:43,989 Ale wczoraj tylko się bawiliśmy. 102 00:06:44,781 --> 00:06:47,117 Bo byliśmy u ciebie w samochodzie? 103 00:06:47,200 --> 00:06:51,413 Mój durny współlokator mówi, że w aucie odbywa się tylko bzykanko. 104 00:06:51,496 --> 00:06:52,873 Głupio mówi, prawda? 105 00:06:52,956 --> 00:06:56,042 Wczoraj to było coś więcej niż bzykanko. 106 00:06:58,044 --> 00:07:00,088 Nie wiem, co ci powiedzieć. 107 00:07:03,008 --> 00:07:07,929 Czyli to było tylko bzykanko? 108 00:07:09,806 --> 00:07:11,349 Które nic nie znaczyło? 109 00:07:11,433 --> 00:07:14,227 Muszę wracać do pracy. 110 00:07:15,020 --> 00:07:16,479 Do zobaczenia. 111 00:07:23,778 --> 00:07:25,155 -Nie. -Co słychać? 112 00:07:25,655 --> 00:07:28,325 Nie. 113 00:07:29,492 --> 00:07:31,161 Pieprzyliśmy się! 114 00:07:31,244 --> 00:07:34,039 -Byłam dziewicą, a ty mnie przeleciałeś. -Violet. 115 00:07:34,122 --> 00:07:36,791 -Może chodźmy... -Ty jebany dupku! 116 00:07:36,875 --> 00:07:39,336 Przeleciałeś mnie w aucie! 117 00:07:39,419 --> 00:07:41,296 Nie dotykaj mnie! 118 00:08:00,398 --> 00:08:02,234 Jak mogę ci pomóc? 119 00:08:02,317 --> 00:08:05,237 Chciałbym prosić o zwiększenie pensji. 120 00:08:05,320 --> 00:08:06,321 Chcesz podwyżkę? 121 00:08:06,404 --> 00:08:09,241 Moja sytuacja finansowa uległa zmianie. 122 00:08:09,783 --> 00:08:11,618 Posłuchaj, Jack. 123 00:08:12,285 --> 00:08:13,912 Wiem, że twój tata ma raka. 124 00:08:13,995 --> 00:08:18,583 Bardzo mi przykro. Ale dziś spóźniłeś się dwie godziny. 125 00:08:20,001 --> 00:08:21,753 Nadal jesteś tu warunkowo... 126 00:08:21,836 --> 00:08:24,172 Przeanalizowałem swój budżet i wydatki. 127 00:08:24,256 --> 00:08:27,968 Po odliczeniu podatku zarabiam miesięcznie 2623 dolary, 128 00:08:28,051 --> 00:08:30,512 a wydaję 4210 dolarów. 129 00:08:30,595 --> 00:08:33,598 Różnicę 40% pokrywa teraz mój tata. 130 00:08:33,682 --> 00:08:34,808 Rozumiem, że... 131 00:08:34,891 --> 00:08:37,394 Dzielę trzypokojowe mieszkanie w Canoga Park 132 00:08:37,477 --> 00:08:39,437 i płacę 1085 $ za miesiąc, 133 00:08:39,521 --> 00:08:43,692 ale dochodzi też 950 $ za opiekunkę, której potrzebują współlokatorzy. 134 00:08:43,775 --> 00:08:47,988 Potrzebuję 720 $ na zakupy i 390 $ na Ubera, bo według sądu 135 00:08:48,071 --> 00:08:50,824 mogę odzyskać prawo jazdy dopiero w 2024 roku. 136 00:08:50,907 --> 00:08:54,744 -Chyba rozumiem. -Mam też inne wydatki. Randki. 137 00:08:54,828 --> 00:08:56,121 Mam 25 lat. 138 00:08:56,204 --> 00:08:58,790 Już dosyć pornografii i masturbacji. 139 00:08:58,873 --> 00:09:01,376 -Jack. -Tata zwymiotował na ulicy. 140 00:09:01,459 --> 00:09:04,087 Spał przez 14 godzin cały obśliniony 141 00:09:04,170 --> 00:09:08,591 i pewnie długo nie pożyje. Potrzebuję podwyżki pensji o 40%. 142 00:09:11,261 --> 00:09:14,055 Rozumiem, że nie jest ci łatwo, 143 00:09:14,139 --> 00:09:17,058 ale to nierealna podwyżka. 144 00:09:17,767 --> 00:09:21,229 Zwykle dajemy roczne wyrównanie w granicach 3%. 145 00:09:21,313 --> 00:09:24,733 -Mogę je wypłacić wcześniej. -To za mało. 146 00:09:24,816 --> 00:09:27,694 -Więcej nie mogę. -Przyjmę 35%. 147 00:09:27,777 --> 00:09:31,364 Nie to chciałem tu osiągnąć, ale na tyle mogę się zgodzić. 148 00:09:33,742 --> 00:09:36,369 Staram się być elastyczny. 149 00:09:41,875 --> 00:09:43,918 Violet? 150 00:09:44,711 --> 00:09:47,756 Co się stało? John napisał „pomocy”. 151 00:09:47,839 --> 00:09:50,133 Mówił, że to pilne. Co zrobiłaś? 152 00:09:50,216 --> 00:09:51,634 Zwolnił mnie. 153 00:09:57,724 --> 00:09:59,476 Co się stało? 154 00:10:01,353 --> 00:10:04,773 John mówi, że generuję nieprzyjazne środowisko w pracy. 155 00:10:04,856 --> 00:10:08,651 Już w porządku. Wyjaśnij, co się stało. 156 00:10:08,735 --> 00:10:13,114 Byłam nieprzyjazna wobec Juliana, bo powiedział, że to tylko bzykanko. 157 00:10:13,198 --> 00:10:15,575 Bzykanko? Co masz na myśli? 158 00:10:15,658 --> 00:10:18,870 Przespaliśmy się w jego aucie. Myślałam, że mnie kocha. 159 00:10:18,953 --> 00:10:20,080 Uprawiałaś seks? 160 00:10:20,163 --> 00:10:21,706 Nie bądź zły. 161 00:10:21,790 --> 00:10:23,541 Dobrze, przepraszam. 162 00:10:26,461 --> 00:10:28,088 Jak się czujesz? 163 00:10:28,171 --> 00:10:30,548 Wyjątkowo kiepsko. 164 00:10:31,049 --> 00:10:33,301 Julian to jebany dupek! 165 00:10:35,678 --> 00:10:37,764 No dobrze, czy Julian... 166 00:10:38,807 --> 00:10:41,267 Czy do czegoś cię... 167 00:10:42,727 --> 00:10:45,563 Zmusił cię do czegoś, czego nie chciałaś? 168 00:10:45,647 --> 00:10:47,023 To nie tak. 169 00:10:47,732 --> 00:10:48,650 W porządku. 170 00:10:49,275 --> 00:10:51,528 Na pewno? Powinienem wiedzieć. 171 00:10:51,611 --> 00:10:53,738 Chciałam uprawiać seks. 172 00:10:57,367 --> 00:11:00,412 -Gdzie on jest? Pogadam z nim. -Odjechał. 173 00:11:03,039 --> 00:11:04,707 Założył prezerwatywę? 174 00:11:04,791 --> 00:11:06,000 Chyba tak. 175 00:11:06,084 --> 00:11:07,585 -Kurwa. -Powiedział, że tak. 176 00:11:07,669 --> 00:11:09,754 -Jakim cudem nie wiesz? -Nie krzycz. 177 00:11:09,838 --> 00:11:12,048 Przepraszam. 178 00:11:15,760 --> 00:11:17,387 Chcę jechać do domu. 179 00:11:18,847 --> 00:11:19,889 Dobrze. 180 00:11:20,265 --> 00:11:23,309 Wszystko będzie dobrze. Jedźmy już. 181 00:11:23,393 --> 00:11:25,437 Wezmę cię do domu. 182 00:11:27,313 --> 00:11:30,442 Kochanie, dziękuję. 183 00:11:30,525 --> 00:11:33,486 Miło z twojej strony. 184 00:11:34,112 --> 00:11:36,281 Pamiętam, że przed egzaminami LSAT, 185 00:11:36,364 --> 00:11:38,116 zarwałem jakieś trzy nocki. 186 00:11:38,199 --> 00:11:41,119 -Żyłem na Red Bullu. -Tak. 187 00:11:42,537 --> 00:11:46,082 Jak się czujesz? Gotowa na piątek? 188 00:11:47,459 --> 00:11:50,420 Zdecydowałam, że nie podejdę teraz do egzaminu. 189 00:11:50,920 --> 00:11:53,631 Następna szansa będzie za trzy miesiące. 190 00:11:58,595 --> 00:11:59,929 Jasne. 191 00:12:00,013 --> 00:12:02,348 Brzmi, jakbyś był zawiedziony. 192 00:12:04,058 --> 00:12:06,019 Raczej zaskoczony. 193 00:12:06,102 --> 00:12:07,687 Tak właściwie, 194 00:12:07,770 --> 00:12:11,065 to chciałam o czymś porozmawiać. 195 00:12:12,650 --> 00:12:16,196 Rodzice Harrisona chcą, żebym została jeszcze rok. 196 00:12:16,738 --> 00:12:18,615 Przeprowadzają się do Montany. 197 00:12:20,033 --> 00:12:20,909 No i? 198 00:12:21,284 --> 00:12:22,494 Zastanawiam się. 199 00:12:23,036 --> 00:12:26,706 Myślałem, że napiszesz egzamin i złożysz papiery na medycynę. 200 00:12:26,789 --> 00:12:29,125 Ja też tak myślałam. 201 00:12:29,209 --> 00:12:32,253 Gdybyś zdradzała coś więcej o swoich planach... 202 00:12:32,337 --> 00:12:34,214 To nie takie proste, Joel. 203 00:12:34,297 --> 00:12:38,801 Czuję, że muszę dostać się na świetną uczelnię 204 00:12:38,885 --> 00:12:42,514 i zostać lekarką, bo inaczej nie będę dla ciebie dość dobra 205 00:12:42,597 --> 00:12:43,973 albo cię zawiodę, albo... 206 00:12:44,057 --> 00:12:45,600 Co? To jakiś absurd. 207 00:12:45,683 --> 00:12:47,435 -Na pewno? -Tak! 208 00:12:48,186 --> 00:12:49,562 Chcę dobrze dla ciebie. 209 00:12:49,646 --> 00:12:51,397 Joel, muszę odebrać. 210 00:12:51,898 --> 00:12:52,857 -Teraz? -Tak. 211 00:12:52,941 --> 00:12:55,318 -Później oddzwonię. -Jasne. 212 00:12:55,401 --> 00:12:57,278 -Bardzo cię przepraszam. -Tak. 213 00:12:57,362 --> 00:12:58,530 Na razie. 214 00:12:59,280 --> 00:13:00,281 Co się dzieje? 215 00:13:00,657 --> 00:13:02,116 Przespała się z Julianem. 216 00:13:02,200 --> 00:13:06,538 Zaatakowała go w pracy, zwolnili ją i ma złamane serce. 217 00:13:07,121 --> 00:13:10,333 To był jej wybór. Nie wykorzystał jej. 218 00:13:11,084 --> 00:13:13,169 Tak mi przykro, Van. 219 00:13:13,253 --> 00:13:14,712 Zajmę się nią. 220 00:13:14,796 --> 00:13:17,131 Mogłam bardziej jej przypilnować. 221 00:13:17,215 --> 00:13:18,299 Nie, to moja wina. 222 00:13:18,383 --> 00:13:22,095 Dzwoniła do mnie wczoraj, nim wyszła z domu. 223 00:13:22,178 --> 00:13:23,846 Mogłem coś wtedy zrobić. 224 00:13:24,430 --> 00:13:27,517 To okropne, jak łatwo ją zranić. 225 00:13:27,600 --> 00:13:30,436 -Wiem. -Myślała, że on ją kocha. 226 00:13:31,145 --> 00:13:32,855 Gdzie jesteście? 227 00:13:33,147 --> 00:13:35,233 Mogę przyjechać. 228 00:13:35,316 --> 00:13:36,901 Nie trzeba. 229 00:13:38,194 --> 00:13:40,196 Chciałem usłyszeć twój głos. 230 00:13:45,910 --> 00:13:48,162 W każdym razie 231 00:13:49,539 --> 00:13:52,375 jeśli będzie trzeba, to dzwoń. 232 00:13:54,586 --> 00:13:56,754 Jasne. Dzięki. 233 00:14:00,425 --> 00:14:01,676 Strasznie drapie. 234 00:14:02,719 --> 00:14:05,013 Jak papier ścierny. Ile jeszcze? 235 00:14:05,096 --> 00:14:07,765 Czterdzieści pięć sekund. Dasz radę. 236 00:14:07,849 --> 00:14:09,642 Czterdzieści trzy, dwa... 237 00:14:09,726 --> 00:14:11,227 Jack, pytałam o coś. 238 00:14:11,311 --> 00:14:13,062 Dlaczego przesuwasz meble? 239 00:14:13,146 --> 00:14:15,440 Muszę przemeblować mieszkanie, 240 00:14:15,523 --> 00:14:17,775 żeby rozkręcić biznes na boku. Rusz się! 241 00:14:17,859 --> 00:14:20,778 -Nie mogę. Duszę się! -Dasz radę. 242 00:14:20,862 --> 00:14:23,072 Trzydzieści cztery. Jaki biznes? 243 00:14:23,156 --> 00:14:24,324 To pomysł Richa. 244 00:14:24,407 --> 00:14:26,034 Będę brać stare komputery, 245 00:14:26,117 --> 00:14:28,745 naprawiać je i sprzedawać na eBay'u. 246 00:14:28,828 --> 00:14:29,954 Harrison, proszę! 247 00:14:30,038 --> 00:14:30,872 Dlaczego? 248 00:14:30,955 --> 00:14:35,293 Bo Austin to sknera i dał mi tylko 3% podwyżki. 249 00:14:35,376 --> 00:14:37,629 Muszę to zdjąć! 250 00:14:37,712 --> 00:14:39,964 To zdejmij i zamknij się. 251 00:14:40,048 --> 00:14:41,966 Harrison, nie słuchaj go. 252 00:14:42,050 --> 00:14:43,801 Jack, nie mów tak do niego. 253 00:14:43,885 --> 00:14:46,095 Nie idziesz z tatą do lekarza? 254 00:14:46,179 --> 00:14:48,222 Jeśli tak chciałeś tego uniknąć... 255 00:14:48,306 --> 00:14:49,641 Nie wrócę tam. 256 00:14:49,724 --> 00:14:51,893 -Możesz zdjąć. Brawo! -Tak! 257 00:14:51,976 --> 00:14:53,895 Rozumiem. Rak jest straszny. 258 00:14:53,978 --> 00:14:56,356 Nie boję się raka, tylko Ewatomi. 259 00:14:56,439 --> 00:14:59,192 -Kto to? -Chamska pielęgniarka, pocałowałem ją. 260 00:14:59,275 --> 00:15:01,944 -Pocałowałeś pielęgniarkę? -Tylko ja jestem tu sam? 261 00:15:02,028 --> 00:15:05,448 -Jest bardzo nieprzyjemna. -To po co ją całowałeś? 262 00:15:05,865 --> 00:15:07,116 Napad szaleństwa? 263 00:15:07,659 --> 00:15:11,120 Brzmi, jakby ci się podobała. 264 00:15:15,166 --> 00:15:16,876 Podoba ci się! 265 00:15:16,959 --> 00:15:18,878 To wspaniałe! 266 00:15:19,295 --> 00:15:21,547 Posłuchaj mnie teraz. 267 00:15:21,631 --> 00:15:25,760 Weź cały strach i niepokój związany z Ewatomi 268 00:15:25,843 --> 00:15:28,429 i spróbuj je przełamać. 269 00:15:28,513 --> 00:15:32,308 Musisz stawić czoła strachowi, sraj na ten strach! 270 00:15:33,309 --> 00:15:35,812 Mam srać na strach? To twoja rada? 271 00:15:35,895 --> 00:15:40,149 Tak. Chodzi o nawiązywanie więzi, 272 00:15:40,692 --> 00:15:42,694 szukanie miłości. 273 00:15:42,777 --> 00:15:45,697 Poza tym potrzebuję dziś pozytywnych wieści, 274 00:15:45,780 --> 00:15:49,117 więc zepnij dupę, jedź tam i powiedz jej, co czujesz. 275 00:15:50,410 --> 00:15:52,161 -Dostanę to? -Co? 276 00:15:52,537 --> 00:15:53,371 Po co? 277 00:15:54,122 --> 00:15:55,707 Dziewczyny lubią prezenty. 278 00:15:56,082 --> 00:15:59,460 Nie musisz przekupywać jej prezentami. 279 00:15:59,544 --> 00:16:02,422 -Powiedz, co do niej czujesz. -To się wyklucza? 280 00:16:02,505 --> 00:16:05,216 Nie odda ci tego. To od Joela. 281 00:16:06,426 --> 00:16:07,385 Wiesz co? 282 00:16:08,261 --> 00:16:09,178 Bierz. 283 00:16:11,139 --> 00:16:12,223 Miłej zabawy! 284 00:16:12,974 --> 00:16:14,308 Sraj na strach! 285 00:16:19,272 --> 00:16:23,151 Mogę prosić o tabletkę „dzień po”? 286 00:16:25,528 --> 00:16:27,780 Muszę pomówić z nią. 287 00:16:27,864 --> 00:16:30,908 To moja siostra. Ma autyzm. 288 00:16:30,992 --> 00:16:34,162 Zrobiła coś, czego do końca nie rozumiała. 289 00:16:34,245 --> 00:16:36,706 Gość był podejrzany i sporo przeszła, 290 00:16:36,789 --> 00:16:40,042 więc chcę jej dać spokój. Rozmowa ze mną nie wystarczy? 291 00:16:40,126 --> 00:16:43,379 Muszę porozmawiać z nią, dla jej bezpieczeństwa. 292 00:16:50,553 --> 00:16:53,389 Potrzebuje pani tabletki „dzień po”. 293 00:16:53,473 --> 00:16:55,850 Muszę pani zadać kilka pytań, dobrze? 294 00:16:55,933 --> 00:16:57,059 Dobrze. 295 00:16:57,143 --> 00:16:58,644 Skąd pani go zna? 296 00:16:58,728 --> 00:17:00,271 Skąd znam mojego brata? 297 00:17:00,354 --> 00:17:01,355 W porządku. 298 00:17:01,439 --> 00:17:03,316 Ile godzin minęło 299 00:17:03,399 --> 00:17:05,902 od stosunku bez zabezpieczenia? 300 00:17:06,402 --> 00:17:08,112 To było wczoraj. 301 00:17:08,196 --> 00:17:10,323 A pierwszy dzień ostatniego okresu? 302 00:17:10,406 --> 00:17:11,616 Nie wiem. 303 00:17:12,158 --> 00:17:13,993 Może trzy tygodnie temu. 304 00:17:14,076 --> 00:17:16,913 Jest pani w ciąży albo to podejrzewa? 305 00:17:16,996 --> 00:17:18,122 Nie. 306 00:17:18,831 --> 00:17:21,250 Stosunek odbył się ze stałym partnerem? 307 00:17:21,334 --> 00:17:23,461 Proszę. Mieliśmy gówniany dzień. 308 00:17:23,544 --> 00:17:25,546 Może pan dać tę tabletkę? 309 00:17:26,589 --> 00:17:29,467 To będzie 52,81 $. Zawołam po odbiór. 310 00:17:32,470 --> 00:17:33,554 Chodź. 311 00:17:39,727 --> 00:17:40,645 Ewatomi. 312 00:17:40,728 --> 00:17:42,355 Pan Hoffman. 313 00:17:42,438 --> 00:17:45,149 -Zaraz pana wezwiemy. -Nie ma pośpiechu. 314 00:17:46,609 --> 00:17:51,280 Słyszałem, że spotykasz się z Jackiem. 315 00:17:51,864 --> 00:17:54,659 To dobry dzieciak. 316 00:17:54,742 --> 00:17:58,246 Jest trochę dziwny, ale ma wielkie serce. 317 00:17:58,704 --> 00:17:59,914 Panie Hoffman, 318 00:18:00,581 --> 00:18:01,916 pana syn to dupek. 319 00:18:01,999 --> 00:18:02,959 Co? 320 00:18:03,042 --> 00:18:04,377 Proszę, Ewatomi. 321 00:18:04,752 --> 00:18:08,673 Często pracujesz do późna, więc przyda ci się Red Bull. 322 00:18:08,756 --> 00:18:10,383 Dobra. 323 00:18:10,466 --> 00:18:11,843 Nie kupiłem tego, 324 00:18:11,926 --> 00:18:14,262 nie stać mnie. To przechodni prezent. 325 00:18:14,762 --> 00:18:17,932 Jack chyba próbuje powiedzieć, 326 00:18:18,015 --> 00:18:21,018 że żałuje tego, co zrobił. Prawda? 327 00:18:21,102 --> 00:18:22,270 Dam radę, tato. 328 00:18:22,937 --> 00:18:26,440 Zostawię was na chwilę samych. 329 00:18:28,484 --> 00:18:30,945 Przyszedłem ci powiedzieć, 330 00:18:32,113 --> 00:18:33,030 że nie randkuję. 331 00:18:33,865 --> 00:18:36,200 Jasno to pokazałeś. 332 00:18:36,534 --> 00:18:38,786 Nigdy nie będę romantyczny, 333 00:18:38,870 --> 00:18:41,497 nie będę kupował drogich prezentów 334 00:18:41,581 --> 00:18:44,417 ani stawiał twoich potrzeb przed moimi. 335 00:18:45,835 --> 00:18:47,336 Super. Miło się gadało. 336 00:18:47,753 --> 00:18:50,923 Ale tańczyłem z tobą, chociaż nie tańczę. 337 00:18:51,465 --> 00:18:54,176 Przyniosłem prezent, chociaż ich nie daję. 338 00:18:54,260 --> 00:18:57,305 Rozmawiam z tobą przy kubeczkach z moczem, 339 00:18:57,388 --> 00:18:59,348 chociaż mnie przerażasz, a mocz, 340 00:18:59,432 --> 00:19:01,934 choć teoretycznie sterylny, jest obrzydliwy. 341 00:19:02,727 --> 00:19:05,521 Nie wiem, co to oznacza, 342 00:19:07,023 --> 00:19:07,982 ale... 343 00:19:09,734 --> 00:19:11,027 chyba mi się podobasz. 344 00:19:56,822 --> 00:19:57,865 Jak sobie radzisz? 345 00:19:58,157 --> 00:19:59,116 Dobrze. 346 00:20:01,619 --> 00:20:03,579 -Dzień dobry. -Witam serdecznie. 347 00:20:03,663 --> 00:20:05,539 -Dziękuję. -Czego państwo szukają? 348 00:20:05,623 --> 00:20:08,918 To jest Harrison. Chce kupić swój pierwszy garnitur. 349 00:20:09,001 --> 00:20:10,252 Świetnie. 350 00:20:10,336 --> 00:20:11,879 Zna pan swój rozmiar? 351 00:20:12,922 --> 00:20:14,131 Duży. 352 00:20:14,215 --> 00:20:15,174 Duży. 353 00:20:15,841 --> 00:20:18,427 Może pana zmierzymy? Proszę tędy. 354 00:20:18,511 --> 00:20:19,428 Chodź. 355 00:20:23,516 --> 00:20:27,687 Zacznijmy od szyi. 356 00:20:29,397 --> 00:20:31,524 Nie mogę. Zmieniłem zdanie. 357 00:20:31,607 --> 00:20:33,943 Dasz radę. Chwileczkę. 358 00:20:34,026 --> 00:20:35,820 Ma szpilki. Ukłuje mnie. 359 00:20:35,903 --> 00:20:37,655 Nie zrobi tego. Mogę prosić? 360 00:20:37,738 --> 00:20:38,864 -Proszę. -Dziękuję. 361 00:20:38,948 --> 00:20:40,533 Widzisz? Nie ma szpilek. 362 00:20:40,616 --> 00:20:42,785 Uda ci się, Harrison. 363 00:20:42,868 --> 00:20:45,913 Po prostu popatrz na mnie, dobrze? 364 00:20:46,330 --> 00:20:48,499 Jestem tutaj. Dobrze. 365 00:20:48,582 --> 00:20:50,960 A teraz rozłóż ręce 366 00:20:51,043 --> 00:20:54,088 i pozwól panu się zmierzyć. Prościzna. 367 00:20:56,257 --> 00:20:57,717 Sraj na strach! 368 00:20:58,843 --> 00:21:00,344 Właśnie tak! 369 00:21:00,594 --> 00:21:01,971 Sraj na strach! 370 00:21:05,141 --> 00:21:08,394 -Sraj na strach. -Sraj na strach. 371 00:21:13,190 --> 00:21:15,192 I gotowe. 372 00:21:15,276 --> 00:21:19,655 As wygrywa, Jack zagrał siódemką kier. 373 00:21:20,072 --> 00:21:23,325 Jack, nie unikniesz tego pytania. 374 00:21:23,409 --> 00:21:25,327 Jak poszło z Ewatomi? 375 00:21:25,411 --> 00:21:28,414 -Kto to Ewatomi? -Jack się z nią spotyka. 376 00:21:28,497 --> 00:21:29,874 Spotyka się z kobietą? 377 00:21:30,916 --> 00:21:31,876 Kto by pomyślał. 378 00:21:31,959 --> 00:21:34,128 Oby lubiła szczerość. 379 00:21:34,211 --> 00:21:37,006 Powiedziałem jej prawdę. Że nie randkuję. 380 00:21:38,299 --> 00:21:40,092 Czyli to koniec? 381 00:21:40,176 --> 00:21:41,969 Nie. Idziemy na randkę. 382 00:21:42,053 --> 00:21:43,971 Zagra pani wreszcie? 383 00:21:52,938 --> 00:21:54,565 Spróbujmy raz jeszcze. 384 00:21:54,648 --> 00:21:56,984 -Wszystko dobrze, Lou? -Tak. 385 00:21:57,943 --> 00:22:00,488 Wszystko dobrze. Tylko... 386 00:22:00,571 --> 00:22:03,824 Cholerne karty! 387 00:22:11,957 --> 00:22:13,000 Tato? 388 00:22:14,168 --> 00:22:15,711 Zaraz wracam. 389 00:22:16,170 --> 00:22:19,298 Chemia wywołuje neuropatię. W końcu przejdzie. 390 00:22:19,632 --> 00:22:20,800 To nie działa. 391 00:22:21,383 --> 00:22:24,136 -Co? -Leczenie. Tylko mnie wyniszcza. 392 00:22:24,220 --> 00:22:25,429 Ratuje ci życie. 393 00:22:25,513 --> 00:22:28,099 Są inne, mniej inwazyjne metody. 394 00:22:28,182 --> 00:22:29,683 -Immunoterapia? -Tak. 395 00:22:29,767 --> 00:22:31,435 Ma dużo niższą skuteczność. 396 00:22:31,519 --> 00:22:33,562 To dobra alternatywa. 397 00:22:33,646 --> 00:22:37,858 -Musisz chodzić na chemię. -Ona rozkłada mnie na łopatki. 398 00:22:38,818 --> 00:22:40,653 Jeśli mam żyć, 399 00:22:41,237 --> 00:22:43,447 to chcę żyć w pełni, dla ciebie. 400 00:22:43,989 --> 00:22:47,993 Jeśli nie mogę grać z synem w karty, to jaki to ma sens? 401 00:22:50,913 --> 00:22:52,331 -Proszę. -Chodźmy. 402 00:22:53,082 --> 00:22:54,834 Wstrzymujemy grę. 403 00:23:01,340 --> 00:23:02,883 Wszystko dobrze. 404 00:23:40,796 --> 00:23:43,382 Może obejrzymy coś w telewizji? 405 00:23:45,676 --> 00:23:47,219 Może Kawalera do wzięcia? 406 00:23:48,721 --> 00:23:49,805 Co ty na to? 407 00:23:51,765 --> 00:23:53,642 Daj spokój, Violet. 408 00:23:54,727 --> 00:23:56,145 Wiem, że cierpisz, 409 00:23:57,146 --> 00:23:58,939 ale to przejdzie. 410 00:24:00,858 --> 00:24:03,777 Spójrz na mnie. Idź do pokoju i powieś garnitur. 411 00:24:04,069 --> 00:24:04,987 Dobrze. 412 00:24:15,247 --> 00:24:16,624 Tak mi przykro. 413 00:24:16,707 --> 00:24:21,253 Myślałam, że Julian to ten jedyny. 414 00:24:21,837 --> 00:24:23,881 Będzie dobrze. 415 00:24:23,964 --> 00:24:27,551 Mówił, że jestem piękna i normalna. 416 00:24:28,886 --> 00:24:30,930 Ale nie jestem. 417 00:24:32,097 --> 00:24:34,141 To było kłamstwo. 418 00:24:36,936 --> 00:24:38,020 Chodź. 419 00:24:38,729 --> 00:24:40,689 Chodź i usiądź koło mnie. 420 00:24:53,077 --> 00:24:55,496 Przykro mi, że ci się to zdarzyło. 421 00:24:58,832 --> 00:25:00,626 Ale wiesz co? 422 00:25:00,709 --> 00:25:03,379 Na tyle siebie szanujesz, że się mu postawiłaś. 423 00:25:03,462 --> 00:25:05,839 Zrobiłaś na mnie wrażenie. 424 00:25:08,133 --> 00:25:12,263 Wszystko, o czym mówisz, jest normalne. 425 00:25:12,680 --> 00:25:15,599 Zakochać się w kimś, kto okazuje się dupkiem. 426 00:25:15,683 --> 00:25:17,518 Nie ma nic normalniejszego. 427 00:25:18,936 --> 00:25:19,979 Naprawdę? 428 00:25:20,062 --> 00:25:21,188 Naprawdę. 429 00:25:22,815 --> 00:25:26,485 Ta sprawa z Julianem jest smutna, ale normalna. 430 00:25:42,918 --> 00:25:44,378 Uwaga na głowę. 431 00:25:45,045 --> 00:25:46,588 Zmęczona? 432 00:25:53,345 --> 00:25:56,390 Zostaniesz tu chwilę? Porozmawiam z Vanem. 433 00:26:11,989 --> 00:26:13,449 Co za... 434 00:26:15,200 --> 00:26:16,660 Przepraszam, Van. 435 00:26:16,994 --> 00:26:18,829 Nie masz za co. 436 00:26:19,496 --> 00:26:20,789 Doskonale ci idzie. 437 00:26:21,874 --> 00:26:24,793 To nie twoja wina, tylko moja. 438 00:26:25,210 --> 00:26:26,253 Nieprawda. 439 00:26:26,337 --> 00:26:28,047 Mówię poważnie. 440 00:26:28,797 --> 00:26:31,175 Spędziłem cały dzień, 441 00:26:31,258 --> 00:26:33,469 próbując ją pocieszyć, 442 00:26:33,552 --> 00:26:35,596 a ty zrobiłaś to w pięć sekund. 443 00:26:38,015 --> 00:26:40,434 Jesteś niesamowita. 444 00:26:42,102 --> 00:26:43,312 Naprawdę. 445 00:26:44,521 --> 00:26:47,149 Nie wiem, co bym bez ciebie zrobił. 446 00:26:56,825 --> 00:26:57,951 No dobrze. 447 00:27:02,623 --> 00:27:05,501 Powinienem iść. Zadzwonię jutro. 448 00:27:05,584 --> 00:27:06,919 -Jasne. -Dziękuję. 449 00:27:25,729 --> 00:27:26,647 Czekaj. 450 00:27:27,356 --> 00:27:28,482 Van? 451 00:27:29,400 --> 00:27:30,442 Tak? 452 00:27:30,526 --> 00:27:32,236 Nie mów tak do mnie. 453 00:27:32,319 --> 00:27:33,487 Jak? 454 00:27:33,946 --> 00:27:36,448 Że nie wiesz, co byś beze mnie zrobił. 455 00:27:36,532 --> 00:27:38,617 Co się dzieje, Mandy? 456 00:27:38,700 --> 00:27:42,746 To, że całe życie podporządkowałam tej pracy, 457 00:27:42,830 --> 00:27:45,999 bo myślałam, że naprawdę coś osiągnę. 458 00:27:46,083 --> 00:27:49,336 A teraz mój związek się rozpada 459 00:27:49,420 --> 00:27:53,382 i już sama nie wiem, kim jestem. 460 00:27:53,465 --> 00:27:56,218 Nie wiem, czy chcę być lekarką. 461 00:27:56,301 --> 00:27:58,971 Kilka miesięcy temu miałam jasny plan działania, 462 00:27:59,054 --> 00:28:02,516 a teraz wszystko legło w gruzach. Właśnie to się dzieje. 463 00:28:03,851 --> 00:28:05,352 Nie wiem, co powiedzieć. 464 00:28:06,520 --> 00:28:08,522 Wiem tylko... 465 00:28:09,773 --> 00:28:11,316 że masz dar. 466 00:28:12,109 --> 00:28:14,153 Osiągasz coś niezwykłego. 467 00:28:14,903 --> 00:28:17,990 Inne sprawy się poukładają. 468 00:28:18,282 --> 00:28:20,325 Twoja przyszłość. 469 00:28:20,534 --> 00:28:21,952 A co, jeśli... 470 00:28:22,453 --> 00:28:24,913 Jeśli się nie poukładają? 471 00:28:26,874 --> 00:28:29,042 Jeśli utknę tutaj? 472 00:28:30,085 --> 00:28:32,588 Zapomnę, kim naprawdę jestem? 473 00:28:33,922 --> 00:28:35,340 Nie pozwolę na to. 474 00:30:22,656 --> 00:30:24,658 Napisy: Natalia Kłopotek 475 00:30:24,741 --> 00:30:26,743 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski