1
00:00:07,966 --> 00:00:11,594
NETFLIX - ORYGINALNY SERIAL ANIME
2
00:00:18,184 --> 00:00:20,145
Świetnie!
3
00:00:20,228 --> 00:00:22,981
Wreszcie się obudziłeś, Manta!
4
00:00:24,899 --> 00:00:26,901
Co robisz, Faust?
5
00:00:26,985 --> 00:00:29,612
Zapewne miałeś jakieś dziwne plany!
6
00:00:31,573 --> 00:00:32,866
Co masz na myśli?
7
00:00:32,949 --> 00:00:34,743
Zemdlałeś,
8
00:00:34,826 --> 00:00:36,745
więc cię ocuciłem.
9
00:00:37,537 --> 00:00:38,747
Zemdlałam?
10
00:00:40,790 --> 00:00:43,126
To było okropne starcie.
11
00:00:44,419 --> 00:00:46,212
Wszyscy z Nilesa zginęli
12
00:00:46,296 --> 00:00:48,840
i wygrało X-I.
13
00:00:49,966 --> 00:00:50,884
Tak.
14
00:00:51,468 --> 00:00:54,763
Yoh i reszta poszli coś zjeść,
żeby nabrać sił,
15
00:00:54,846 --> 00:00:56,890
bo w finałowej bitwie
16
00:00:56,973 --> 00:00:59,142
pierwszego dnia walk szamanów
17
00:01:00,101 --> 00:01:01,853
to my weźmiemy udział.
18
00:01:01,936 --> 00:01:04,647
Co? Naprawdę, Faust?
19
00:01:05,440 --> 00:01:08,151
Dlaczego tak panikujesz?
20
00:01:09,861 --> 00:01:13,073
Bo nie wiedziałem…
21
00:01:13,656 --> 00:01:16,951
Nie sądziłem, że walka szamanów
będzie tak straszna!
22
00:01:18,995 --> 00:01:20,288
Manta.
23
00:01:20,371 --> 00:01:22,415
Tylko się o wszystkich zamartwiasz!
24
00:01:22,499 --> 00:01:24,959
A żebyś wiedział! Bo chłopaki…
25
00:01:25,043 --> 00:01:27,420
Czemu im nie zaufać?
26
00:01:29,297 --> 00:01:31,341
Jeśli zależy ci na przyjaciołach,
27
00:01:31,883 --> 00:01:34,302
podczas walki szamanów
najlepiej im pomożesz,
28
00:01:34,385 --> 00:01:36,054
wierząc w ich siły.
29
00:01:37,055 --> 00:01:38,431
Nie martw się.
30
00:01:38,515 --> 00:01:40,183
Nie przegramy.
31
00:03:13,318 --> 00:03:15,236
RESTAURACJA KRÓLEWSKA KUKURYDZA
32
00:03:15,820 --> 00:03:17,572
{\an8}ODCINEK 22
Z TOBĄ PÓJDĘ WSZĘDZIE
33
00:03:17,655 --> 00:03:20,867
{\an8}Ej, dupku! Co tak na mnie krzywo patrzysz?
34
00:03:21,534 --> 00:03:22,660
Przestań, Ryu!
35
00:03:23,578 --> 00:03:26,247
No serio, niezłe z ciebie ziółko.
36
00:03:26,331 --> 00:03:28,791
Denerwujesz się przed meczem,
37
00:03:28,875 --> 00:03:31,044
ale nie możesz się wyżywać
na wszystkich wokół.
38
00:03:32,754 --> 00:03:35,006
Daj mu spokój.
39
00:03:35,089 --> 00:03:38,718
Ryu pewnie w ten sposób
się odpręża i rozgrzewa.
40
00:03:38,801 --> 00:03:41,471
A skoro o tym mowa, jesteś zbyt odprężona!
41
00:03:41,554 --> 00:03:43,473
Przestańcie! Co się z wami dzieje?
42
00:03:44,599 --> 00:03:46,851
Zawsze jest z wami tak samo.
43
00:03:46,935 --> 00:03:48,895
Mam tego serdecznie dość.
44
00:03:48,978 --> 00:03:51,773
O! Przyszliście nam kibicować?
45
00:03:51,856 --> 00:03:54,984
Idiotka. Przyszliśmy tu coś zjeść.
46
00:03:55,068 --> 00:03:58,738
Że też Plemię Łaty zamieniło
tę szkołę w stołówkę.
47
00:03:58,821 --> 00:04:00,865
Co za poświęcenie.
48
00:04:01,574 --> 00:04:05,370
Waszym zdaniem to dobry moment
na pożeranie makaronu?
49
00:04:05,453 --> 00:04:08,831
{\an8}Jeszcze zwymiotujecie w trakcie walki
50
00:04:08,915 --> 00:04:10,750
{\an8}i staniecie się pośmiewiskiem!
51
00:04:10,833 --> 00:04:15,672
Wcale nie zamierzam się zbytnio ruszać…
52
00:04:16,923 --> 00:04:18,633
Pewnie wygramy po jednym ciosie.
53
00:04:21,803 --> 00:04:24,222
{\an8}Co niby masz na myśli?
54
00:04:25,473 --> 00:04:28,268
Przepraszam, ale wszyscy się gapią,
55
00:04:28,351 --> 00:04:29,978
więc może najlepiej będzie
56
00:04:30,061 --> 00:04:32,313
przestać prowokować…
57
00:04:34,857 --> 00:04:38,528
Anna nauczyła nas tajemnic
Ultra Senji Ryakketsu.
58
00:04:39,195 --> 00:04:41,906
Dzięki tym technikom
posiadamy ogromną siłę.
59
00:04:41,990 --> 00:04:43,533
I tyle, po prostu.
60
00:04:44,325 --> 00:04:46,452
Ale na nas już czas.
61
00:04:48,329 --> 00:04:49,247
{\an8}Robi się!
62
00:04:50,498 --> 00:04:52,500
Już rozumiesz, Manta?
63
00:04:53,084 --> 00:04:54,168
W końcu
64
00:04:54,252 --> 00:04:55,920
nadszedł czas,
65
00:04:56,004 --> 00:04:59,882
by zademonstrować potęgę
Ultra Senji Ryakketsu i naszej wiary.
66
00:05:02,593 --> 00:05:05,555
Brać ich! Gorące Źródła Funbari!
67
00:05:07,432 --> 00:05:09,058
Hej!
68
00:05:10,435 --> 00:05:13,813
Co to za bzdury?
69
00:05:15,940 --> 00:05:18,943
{\an8}Ktoś, kto miał problem
w pojedynku eliminacyjnym,
70
00:05:19,027 --> 00:05:22,322
nie mógłby zyskać
takiej siły w dwa miesiące.
71
00:05:22,905 --> 00:05:26,659
Liczy się naturalny instynkt!
Otoczenie! Twoja etyka pracy!
72
00:05:28,161 --> 00:05:29,954
Jeśli nie skończymy tego jednym ciosem,
73
00:05:30,038 --> 00:05:32,373
nasza duma na tym ucierpi!
74
00:05:32,457 --> 00:05:33,708
Chwila.
75
00:05:34,292 --> 00:05:37,295
Zostawicie nas samych?
76
00:05:38,046 --> 00:05:40,840
Ale rozumiem, skąd ta złość.
77
00:05:41,883 --> 00:05:42,925
Rozumiem!
78
00:05:44,010 --> 00:05:46,888
Jesteście ich przeciwnikami, Lodowymi!
79
00:05:48,389 --> 00:05:51,434
To nie wy przed chwilą walczyliście?
80
00:05:51,517 --> 00:05:53,019
To wasi kumple, nie?
81
00:05:53,603 --> 00:05:56,105
Nic dziwnego, że walka była taka sobie.
82
00:05:57,315 --> 00:05:59,734
- Co?
- Spokojnie!
83
00:05:59,817 --> 00:06:02,028
Przecież miałeś uspokoić sytuację!
84
00:06:03,404 --> 00:06:05,948
Ten, kto zostanie królem szamanów,
85
00:06:06,032 --> 00:06:08,701
musi być wybitny pod każdym względem.
86
00:06:08,785 --> 00:06:11,329
Wy jesteście zbyt chaotyczni!
87
00:06:11,412 --> 00:06:13,956
Nie potraficie skoordynować walki,
delikatnie mówiąc.
88
00:06:14,916 --> 00:06:16,959
A twoje żarty są beznadziejne!
89
00:06:17,043 --> 00:06:20,963
Obrażasz kolesia,
który usiłuje naprawić sytuację?
90
00:06:21,756 --> 00:06:24,926
Tylko wchodzicie nam w drogę.
91
00:06:27,762 --> 00:06:29,555
Over Soul, Wodjanoj.
92
00:06:30,056 --> 00:06:32,141
Jestem rosyjską szamanką,
93
00:06:32,225 --> 00:06:35,144
przewodzę zapomnianym duchom
ze słowiańskich legend.
94
00:06:35,228 --> 00:06:37,438
Jestem Zria. Bęben to mój pomost.
95
00:06:38,147 --> 00:06:40,691
Gdy posiądzie go Wodjanoj, wodny duch,
96
00:06:40,775 --> 00:06:43,236
możemy kontrolować wilgoć w powietrzu.
97
00:06:45,738 --> 00:06:46,948
Joco!
98
00:06:48,741 --> 00:06:50,952
Moc ducha, Badbh.
99
00:06:51,035 --> 00:06:53,162
Jestem szamanem z Irlandii,
100
00:06:53,246 --> 00:06:56,040
druidem dawnych tradycji Ulsteru.
101
00:06:56,124 --> 00:06:56,958
Zowią mnie Pino.
102
00:06:57,583 --> 00:06:59,502
Mój most to pastorał z jemioły.
103
00:06:59,585 --> 00:07:01,045
Badbh, mój duch-stróż,
104
00:07:01,129 --> 00:07:03,965
jest boginią przyjmującą postać kruka.
105
00:07:05,133 --> 00:07:07,718
Moja ulubiona sztuczka usuwa wszelki żar!
106
00:07:09,178 --> 00:07:12,348
Kiedy raz z nami zadrzesz,
więcej się na to nie zdecydujesz.
107
00:07:14,100 --> 00:07:16,894
Moc duszy, wiking Deht.
108
00:07:16,978 --> 00:07:18,980
Jestem szamanem z Islandii,
109
00:07:19,522 --> 00:07:22,817
znawcą run pradawnej mitologii Eddy.
110
00:07:22,900 --> 00:07:23,943
Cadimahide.
111
00:07:24,026 --> 00:07:25,945
Mój pomost to hełm.
112
00:07:26,654 --> 00:07:29,532
{\an8}Gdy mój duch-stróż,
wiking Deht, go posiądzie,
113
00:07:29,615 --> 00:07:32,535
staje się moją zbroją
i niszczy wszystko na swej drodze!
114
00:07:34,120 --> 00:07:35,163
Momencik!
115
00:07:37,498 --> 00:07:42,128
Pokazaliśmy już wam, co potrafimy.
116
00:07:42,211 --> 00:07:44,172
Tym razem ci odpuszczę.
117
00:07:44,922 --> 00:07:46,883
Więc możesz to odłożyć.
118
00:07:46,966 --> 00:07:48,551
Trochę tylko pożartowaliśmy.
119
00:07:49,302 --> 00:07:52,054
Oczywiście moi ludzie
nie dali z siebie wszystkiego.
120
00:07:52,972 --> 00:07:55,016
I coś ci powiem.
121
00:07:56,225 --> 00:07:57,602
Nie lekceważ Yoh.
122
00:07:58,728 --> 00:07:59,896
Ren!
123
00:08:01,939 --> 00:08:02,982
{\an8}Naprawdę?
124
00:08:04,775 --> 00:08:07,278
O rany. Nie mogę się doczekać walki!
125
00:08:07,904 --> 00:08:09,572
Czemu zachowujesz się tak beztrosko?
126
00:08:09,655 --> 00:08:12,283
Przebierz się szybko, bo się spóźnisz!
127
00:08:12,867 --> 00:08:13,701
Dobrze!
128
00:08:14,327 --> 00:08:17,622
Dam z siebie wszystko na arenie, dziadku.
129
00:08:24,462 --> 00:08:26,756
W końcu się pokazaliście, co?
130
00:08:26,839 --> 00:08:29,800
Mamy dość czekania, chwalipięty!
131
00:08:30,343 --> 00:08:31,511
Kto? My?
132
00:08:31,594 --> 00:08:32,970
Nie zgrywaj idioty!
133
00:08:33,054 --> 00:08:35,223
Te stroje… To ma być jakiś żart?
134
00:08:35,932 --> 00:08:38,059
Wyglądacie,
jakbyście ledwo wstali z łóżek.
135
00:08:38,142 --> 00:08:40,645
Jednym trafieniem was obudzimy!
136
00:08:41,479 --> 00:08:42,688
Co?
137
00:08:43,606 --> 00:08:45,650
Duchy-stróże zostały już wezwane.
138
00:08:45,733 --> 00:08:46,984
Ale się wyrywają do walki!
139
00:08:47,068 --> 00:08:49,278
Czemu są tacy wściekli?
140
00:08:49,362 --> 00:08:51,113
Coś im zrobiłem?
141
00:08:51,197 --> 00:08:53,324
Wszystko widziałem.
142
00:08:56,077 --> 00:08:58,538
Kto by pomyślał,
że do tego dojdzie w stołówce?
143
00:08:59,330 --> 00:09:03,000
Ale to nie daje tym draniom
prawa śmiać się z moich strojów!
144
00:09:03,084 --> 00:09:07,630
Ale oni się śmieją
z reklamy Gorących Źródeł…
145
00:09:08,339 --> 00:09:09,757
{\an8}Zapomnijmy o strojach.
146
00:09:10,925 --> 00:09:12,301
{\an8}Oni są niebezpieczni!
147
00:09:12,385 --> 00:09:13,928
Nie, jesteś słaby.
148
00:09:14,011 --> 00:09:15,471
I głupi, to wszystko.
149
00:09:17,807 --> 00:09:19,183
Nie, Horohoro!
150
00:09:19,267 --> 00:09:21,727
Nie zadzieraj z nimi, bo po tobie!
151
00:09:21,811 --> 00:09:25,189
Nawet ja widzę, że wiedzą, co robią.
152
00:09:26,148 --> 00:09:29,193
Ale jednej rzeczy nie rozumiem.
153
00:09:30,069 --> 00:09:31,696
Ultra Senji Ryakketsu.
154
00:09:33,364 --> 00:09:36,325
I co było w paczce, którą miał Yoh?
155
00:09:37,034 --> 00:09:39,036
Jest wyjątkowo pewny siebie.
156
00:09:39,120 --> 00:09:42,039
To chyba nie jest coś, co dodaje mu siły?
157
00:09:42,582 --> 00:09:43,916
Wrogowi nie powiem.
158
00:09:45,710 --> 00:09:49,088
To coś niezwykle cennego dla Asakurów.
159
00:09:49,672 --> 00:09:51,882
Już wkrótce przekonasz się o jego mocy.
160
00:09:53,259 --> 00:09:55,511
{\an8}Ale sedno sekretu mogę wyjawić
161
00:09:55,595 --> 00:09:59,265
{\an8}jedynie wojownikom po naszej stronie.
162
00:09:59,974 --> 00:10:04,145
Yoh walczy o coś więcej
niż Gorące Źródła Funbari.
163
00:10:04,228 --> 00:10:05,271
GORĄCE ŹRÓDŁA FUNBARI
164
00:10:05,855 --> 00:10:07,398
A więc to tak.
165
00:10:08,399 --> 00:10:11,360
To musiało być przykre.
166
00:10:11,444 --> 00:10:13,321
Wybaczcie, Lodowi.
167
00:10:13,904 --> 00:10:16,741
Daruj sobie fałszywe przeprosiny.
168
00:10:16,824 --> 00:10:20,453
W końcu zostawiłeś z nami
swojego ducha-stróża.
169
00:10:21,078 --> 00:10:23,080
Co to ma być, twój szpieg?
170
00:10:23,164 --> 00:10:25,082
Co powiedziałeś?
171
00:10:25,166 --> 00:10:26,167
Odpuść, Ryu.
172
00:10:27,668 --> 00:10:30,713
Moim duchem-stróżem
jest samuraj Amidamaru.
173
00:10:32,298 --> 00:10:34,717
To Harusame, mój pomost.
174
00:10:34,800 --> 00:10:37,678
To stary, zniszczony miecz,
który dwukrotnie już złamałem.
175
00:10:38,554 --> 00:10:40,598
Obserwował was, bo jako samuraj
176
00:10:40,681 --> 00:10:42,892
chciał mnie chronić.
177
00:10:43,517 --> 00:10:45,227
Nie miał nic złego na myśli.
178
00:10:46,228 --> 00:10:49,190
{\an8}Poza tym odkrycie waszych sekretów
179
00:10:49,273 --> 00:10:50,900
{\an8}nie zmieni tego, co zrobimy.
180
00:10:51,984 --> 00:10:52,985
Bo tak czy inaczej
181
00:10:53,611 --> 00:10:55,738
zapewne i tak wygramy.
182
00:10:57,698 --> 00:11:00,618
Ostrzegałem! Pożałujecie,
że nas nie doceniacie!
183
00:11:01,160 --> 00:11:02,411
Za kogo wy się macie?
184
00:11:03,079 --> 00:11:05,247
{\an8}Jesteście mocni w gębie
185
00:11:05,331 --> 00:11:07,625
{\an8}jak na osoby jedynie z duszami ludzkimi!
186
00:11:08,501 --> 00:11:09,669
{\an8}Mistrzu Yoh.
187
00:11:11,796 --> 00:11:14,590
Tyle się wydarzyło,
188
00:11:16,050 --> 00:11:17,134
odkąd mnie uratowałeś.
189
00:11:20,012 --> 00:11:22,056
Zawsze chciałem być prawdziwym samurajem.
190
00:11:22,139 --> 00:11:24,475
Dni spędzone w twojej służbie
191
00:11:25,434 --> 00:11:28,229
{\an8}były najwspanialszymi
zarówno w moim życiu, jak i śmierci!
192
00:11:29,688 --> 00:11:30,815
Nadeszła pora…
193
00:11:33,150 --> 00:11:36,070
by spłacić dług wdzięczności!
194
00:11:37,071 --> 00:11:38,447
Amidamaru!
195
00:11:38,989 --> 00:11:40,574
Czy zechcesz sprawdzić
196
00:11:40,658 --> 00:11:44,036
siłę całkowitego oddania Amidamaru?
197
00:11:45,371 --> 00:11:47,706
Dobrze. Do dzieła,
198
00:11:47,790 --> 00:11:48,707
Amidamaru!
199
00:11:50,918 --> 00:11:53,421
Amidamaru w Harusame!
200
00:11:54,213 --> 00:11:56,549
W miecz Futsu-no-Mitama!
201
00:12:06,267 --> 00:12:07,476
Moc ducha!
202
00:12:08,227 --> 00:12:09,520
{\an8}Duch miecza!
203
00:12:10,771 --> 00:12:11,689
{\an8}Jest ogromny!
204
00:12:12,273 --> 00:12:17,778
Przez 600 lat Amidamaru zmienił
swoją duszę w wyższego ducha.
205
00:12:18,779 --> 00:12:20,239
Chyba nie masz nic przeciwko?
206
00:12:21,407 --> 00:12:23,325
Dobrze. Zaczynajmy.
207
00:12:24,076 --> 00:12:28,998
{\an8}DUCH MIECZA
208
00:12:29,081 --> 00:12:34,003
{\an8}GORĄCE ŹRÓDŁA FUNBARI
209
00:12:37,673 --> 00:12:39,049
Niesamowite!
210
00:12:40,009 --> 00:12:42,470
A więc to jest nowa moc Yoh!
211
00:12:43,721 --> 00:12:47,183
Umieścił wyższego ducha Amidamaru
wewnątrz Harusame dzięki mocy ducha.
212
00:12:47,808 --> 00:12:51,854
Potem w ten sam sposób zjednoczył ich
w Futsu-no-Mitamę.
213
00:12:53,731 --> 00:12:57,026
Duch Miecza to faktycznie dobra nazwa.
214
00:12:57,109 --> 00:12:58,402
Lordzie Hao.
215
00:12:58,486 --> 00:13:01,864
Nic nie wiem o mieczu Futsu-no-Mitama.
216
00:13:01,947 --> 00:13:04,450
Chodzi o to,
217
00:13:04,533 --> 00:13:07,661
że należał do starożytnego boga miecza.
218
00:13:08,454 --> 00:13:11,457
To w rzeczywistości zwykły kamienny miecz,
219
00:13:11,540 --> 00:13:14,251
ale im dłuższą historię ma pomost,
tym silniejsza jego moc.
220
00:13:14,335 --> 00:13:17,671
To wspaniałe wykorzystanie mocy ducha.
221
00:13:18,255 --> 00:13:22,885
To pewnie było w paczce od Asakurów.
222
00:13:24,178 --> 00:13:25,888
Choć to zaskakujące.
223
00:13:26,472 --> 00:13:28,682
To, co trzymają w piwnicy,
224
00:13:28,766 --> 00:13:31,101
wywołałoby szum,
gdyby wszyscy się dowiedzieli.
225
00:13:31,185 --> 00:13:32,853
To skarb narodowy.
226
00:13:33,729 --> 00:13:36,232
Jeśli posuwają się tak daleko,
227
00:13:36,315 --> 00:13:38,984
na pewno zależy im na wygranej!
228
00:13:40,819 --> 00:13:43,489
Ale to on najbardziej mnie zaskoczył.
229
00:13:44,198 --> 00:13:48,494
Opanowanie podwójnego pomostu
tak szybko to niezwykłe osiągnięcie.
230
00:13:49,662 --> 00:13:51,956
{\an8}Cholera! Co się dzieje?
231
00:13:52,540 --> 00:13:54,750
{\an8}Stosuje techniki, których nie znam!
232
00:13:55,543 --> 00:13:59,255
Powiedział, że Amidamaru
przekształcił się w wyższego ducha?
233
00:14:00,839 --> 00:14:03,759
Używanie całej many jest wyczerpujące.
234
00:14:03,842 --> 00:14:06,303
Powróć do zwykłego stanu, Amidamaru.
235
00:14:07,221 --> 00:14:08,597
Wraca?
236
00:14:09,223 --> 00:14:10,349
Oczywiście.
237
00:14:10,432 --> 00:14:13,852
Przecież nie zapomniał
swojej dawnej postaci.
238
00:14:14,353 --> 00:14:16,272
Co to znaczy?
239
00:14:16,855 --> 00:14:17,940
Zwykle wyższe duchy
240
00:14:18,023 --> 00:14:22,611
powstają, gdy zwykłe duchy przez wieki
uwięzione są w tym świecie
241
00:14:22,695 --> 00:14:24,405
przez silne emocje bez ujścia.
242
00:14:24,488 --> 00:14:28,158
Zapominają o swojej poprzedniej formie
i tworzą skupisko uczuć.
243
00:14:28,242 --> 00:14:30,077
Tyle nawet ty musisz wiedzieć.
244
00:14:30,703 --> 00:14:35,499
Więc nie byłoby dziwne,
gdyby już dawno został wyższym duchem.
245
00:14:35,583 --> 00:14:37,668
Ale jest bardzo uparty.
246
00:14:38,669 --> 00:14:42,673
Czyli niczym się nie różni
od dawnego Amidamaru?
247
00:14:45,009 --> 00:14:49,805
{\an8}Moc wyższego ducha
jest o wiele potężniejsza.
248
00:14:50,681 --> 00:14:54,310
Amidamaru całkowicie
zmienił się w ducha miecza!
249
00:14:55,477 --> 00:14:56,687
{\an8}Jest wspaniały.
250
00:14:59,982 --> 00:15:01,650
Ren! Nie oglądasz walki?
251
00:15:02,902 --> 00:15:04,486
Wiem, kto wygra.
252
00:15:04,570 --> 00:15:06,280
Nie muszę oglądać.
253
00:15:06,363 --> 00:15:09,575
Tak cię zszokowała siła Yoh,
254
00:15:09,658 --> 00:15:10,951
że idziesz się martwić!
255
00:15:11,035 --> 00:15:12,161
Akurat!
256
00:15:13,162 --> 00:15:15,998
{\an8}Jeśli Yoh może pokonać ich jednym ciosem,
257
00:15:16,081 --> 00:15:18,000
{\an8}ja ich rozłożę w mgnieniu oka!
258
00:15:19,126 --> 00:15:20,169
Że co?
259
00:15:20,252 --> 00:15:22,421
O co tu się wściekać?
260
00:15:23,339 --> 00:15:25,841
{\an8}Jeśli tak mnie potrafi zdenerwować,
261
00:15:25,925 --> 00:15:27,927
{\an8}nie mogę go lekceważyć.
262
00:15:28,469 --> 00:15:32,598
Wkrótce chyba będę musiał go użyć.
263
00:15:34,099 --> 00:15:35,100
Hej!
264
00:15:35,184 --> 00:15:37,561
Dlaczego to niby tak wyczerpujące?
265
00:15:37,645 --> 00:15:39,104
Przestraszyłeś mnie!
266
00:15:39,855 --> 00:15:41,273
Ale tylko trochę!
267
00:15:43,025 --> 00:15:46,195
Przepraszam! Nie lubię się przemęczać.
268
00:15:46,820 --> 00:15:48,989
Tu nie ma się z czego śmiać!
269
00:15:49,073 --> 00:15:51,575
W życiu trzeba się czasem pomęczyć.
270
00:15:52,159 --> 00:15:53,369
Masz rację.
271
00:15:53,452 --> 00:15:56,789
Zrelaksować można się
dopiero po dobrze wykonanej pracy.
272
00:15:56,872 --> 00:15:59,375
Dlatego zamierzam tu walczyć.
273
00:16:00,918 --> 00:16:03,337
{\an8}Czy możemy przejść do sedna, Lodowi?
274
00:16:04,171 --> 00:16:05,714
{\an8}Ciekawe!
275
00:16:05,798 --> 00:16:09,176
{\an8}Ale zapomnijcie o swoich
marnych pomysłach, Funbari!
276
00:16:09,718 --> 00:16:13,222
{\an8}Nie damy wam przyjemnej śmierci!
277
00:16:13,889 --> 00:16:15,849
Trzeci mecz pierwszej rundy!
278
00:16:15,933 --> 00:16:18,852
Drużyna Funbari kontra Lodowi!
279
00:16:18,936 --> 00:16:20,062
Gotowi?
280
00:16:20,813 --> 00:16:21,689
Walczcie!
281
00:16:24,191 --> 00:16:25,067
A nie mówiłem?
282
00:16:25,734 --> 00:16:27,778
{\an8}W bitwie dajemy z siebie wszystko.
283
00:16:27,861 --> 00:16:30,948
{\an8}Najpierw załatwimy łatwą ofiarę.
284
00:16:33,367 --> 00:16:36,412
- Faust!
- Zaatakowali go drużynowo!
285
00:16:37,413 --> 00:16:40,040
Taki jest delikatny? Wykończmy go!
286
00:16:40,124 --> 00:16:41,542
Nie tak szybko.
287
00:16:41,625 --> 00:16:43,544
Faust dopiero się rozkręca.
288
00:16:47,840 --> 00:16:50,259
{\an8}- Wstał!
- Może stać?
289
00:16:51,176 --> 00:16:52,219
Poświęciłem
290
00:16:52,803 --> 00:16:54,346
własne nogi,
291
00:16:54,430 --> 00:16:58,851
by wyleczyć Elizę
po przegranej walce z Yoh.
292
00:17:00,227 --> 00:17:01,895
Ale zdobyłem nowe kończyny
293
00:17:01,979 --> 00:17:03,856
z innego źródła.
294
00:17:04,523 --> 00:17:06,108
Uważaj, Pino!
295
00:17:06,191 --> 00:17:08,694
Ukrywa coś w nogach!
296
00:17:09,528 --> 00:17:12,114
Trochę cierpliwości,
297
00:17:12,823 --> 00:17:14,074
Frankenstein.
298
00:17:15,451 --> 00:17:16,744
Do zakończenia
299
00:17:18,037 --> 00:17:20,497
mojej operacji.
300
00:17:20,581 --> 00:17:21,623
{\an8}Kości?
301
00:17:23,292 --> 00:17:25,419
Ruszamy, Elizo?
302
00:17:26,503 --> 00:17:27,838
Faust,
303
00:17:27,921 --> 00:17:30,007
z tobą wszędzie.
304
00:17:31,967 --> 00:17:33,844
On ma nie po kolei w głowie!
305
00:17:33,927 --> 00:17:35,512
Co to za duch-stróż?
306
00:17:36,096 --> 00:17:38,599
Wygląda jak jakaś pielęgniareczka.
307
00:17:38,682 --> 00:17:40,559
I dlaczego są tacy przesłodzeni?
308
00:17:41,769 --> 00:17:43,353
Gorące Źródła Funbari…
309
00:17:43,979 --> 00:17:45,856
Nie mogę ich rozgryźć.
310
00:17:46,356 --> 00:17:47,941
Dobrze ci tak.
311
00:17:48,025 --> 00:17:50,944
Tak się kończy
nabijanie się z moich strojów.
312
00:17:51,028 --> 00:17:53,113
Popatrz, Joco!
313
00:17:53,697 --> 00:17:56,909
Na ubraniu Fausta jest napis:
„Gorące Źródła Funbari”!
314
00:17:56,992 --> 00:17:58,118
Ale żenada!
315
00:17:58,202 --> 00:17:59,078
No raczej!
316
00:18:00,913 --> 00:18:02,915
Dziwne. Coś jest nie tak.
317
00:18:02,998 --> 00:18:04,291
- Co?
- Co?
318
00:18:05,042 --> 00:18:06,585
Myślałem, że Faust
319
00:18:06,668 --> 00:18:10,881
został szamanem, by powrócić
do swojej zmarłej żony, Elizy.
320
00:18:10,964 --> 00:18:13,383
I choć nekromancja pozwoliła mu
321
00:18:13,467 --> 00:18:16,762
na wskrzeszanie zmarłych,
nie przywrócił jej umysłu do życia.
322
00:18:17,805 --> 00:18:21,767
Ale przecież widziałem Elizę…
323
00:18:24,019 --> 00:18:25,938
Ej, ty! Przestań się tak bujać!
324
00:18:26,605 --> 00:18:27,439
Przepraszam.
325
00:18:28,315 --> 00:18:30,776
Mam dość tego,
że wszyscy udajecie głupich!
326
00:18:31,568 --> 00:18:32,778
Koniec tego!
327
00:18:33,487 --> 00:18:37,032
Ten wariat nie zasługuje
na bycie naszym przeciwnikiem!
328
00:18:37,699 --> 00:18:38,951
{\an8}Dalej, Lodowi!
329
00:18:39,034 --> 00:18:41,829
{\an8}Rozgnieść tego idiotę jak kostkę lodu!
330
00:18:43,330 --> 00:18:44,248
- O rany!
- O rany!
331
00:18:44,331 --> 00:18:45,457
Ruszaj się, Faust!
332
00:18:51,171 --> 00:18:53,966
{\an8}- Ale wysoko skoczył!
- Tej wody jest mnóstwo!
333
00:18:54,049 --> 00:18:55,175
{\an8}Uda mu się uciec?
334
00:18:55,759 --> 00:18:56,760
Wodjanoj!
335
00:18:58,554 --> 00:19:01,223
{\an8}Deht! Tryb statku wikingów!
336
00:19:02,307 --> 00:19:04,059
Teraz moja kolej!
337
00:19:04,143 --> 00:19:07,229
Zobaczmy, co powiecie
na nasz atak kombinacyjny!
338
00:19:07,938 --> 00:19:09,773
{\an8}Wyrzutnia lodu!
339
00:19:11,233 --> 00:19:12,568
{\an8}Faust!
340
00:19:16,071 --> 00:19:17,573
O rany.
341
00:19:17,656 --> 00:19:19,616
Myślałem, że to nagła ulewa,
342
00:19:19,700 --> 00:19:22,077
ale szybko zmieniła się w lód.
343
00:19:23,120 --> 00:19:24,413
Nic ci nie jest?
344
00:19:25,122 --> 00:19:27,207
Co? Wszystko w porządku.
345
00:19:27,291 --> 00:19:30,043
Widok twojego cierpienia
346
00:19:30,127 --> 00:19:32,504
byłby dla mnie o wiele bardziej bolesny.
347
00:19:34,590 --> 00:19:36,300
A temu co?
348
00:19:36,884 --> 00:19:38,760
Chroni w ten sposób ducha-stróża…
349
00:19:38,844 --> 00:19:41,054
Naprawdę oszalał!
350
00:19:41,138 --> 00:19:43,390
Ducha nie można zranić!
351
00:19:45,601 --> 00:19:48,979
On zrobi wszystko,
jeśli mu na czymś zależy.
352
00:19:49,605 --> 00:19:53,692
Wziął udział w turnieju,
żeby znów zobaczyć Elizę.
353
00:19:54,902 --> 00:19:57,529
To tylko zwykły, prosty facet.
354
00:19:57,613 --> 00:19:58,780
Nie martw się o niego.
355
00:19:58,864 --> 00:20:00,616
Nie zamierzam.
356
00:20:00,699 --> 00:20:04,453
Tylko moja duma cierpi jeszcze bardziej,
357
00:20:04,536 --> 00:20:08,624
że nasz przeciwnik walczy
z tak głupiego powodu!
358
00:20:09,458 --> 00:20:10,584
Naprawdę?
359
00:20:11,793 --> 00:20:14,046
{\an8}Każdy może wybrać,
co jest dla niego ważne.
360
00:20:14,630 --> 00:20:17,716
{\an8}Jeśli podchodzi do tego poważnie,
to co za różnica?
361
00:20:18,383 --> 00:20:20,844
A ja mówię, że to wszystko jest bez sensu!
362
00:20:21,803 --> 00:20:23,513
Wkurzasz mnie, młody.
363
00:20:23,597 --> 00:20:25,224
Zostawimy tego pomyleńca
364
00:20:25,307 --> 00:20:27,351
i zamiast tego rozwalimy ciebie!
365
00:20:28,727 --> 00:20:29,853
Nie.
366
00:20:30,646 --> 00:20:33,106
Nie tkniesz go palcem.
367
00:20:34,608 --> 00:20:37,527
Jest moim wybawcą.
368
00:20:39,488 --> 00:20:43,200
Poza tym moje marzenie
już dawno się spełniło.
369
00:20:44,534 --> 00:20:46,495
Dwa miesiące temu
370
00:20:46,578 --> 00:20:49,456
dzięki kierowaniu duchem itako Anny.
371
00:20:51,917 --> 00:20:53,335
{\an8}Ale wtedy też
372
00:20:53,418 --> 00:20:56,672
{\an8}straciłem mój cel w życiu.
373
00:20:58,215 --> 00:21:02,886
Znów chciałem znaleźć się
przy mojej Elizie.
374
00:21:04,221 --> 00:21:07,391
A on wyciągnął do mnie pomocną dłoń.
375
00:21:08,225 --> 00:21:11,103
Nie wiem czemu,
376
00:21:11,186 --> 00:21:14,356
ale chyba bardzo byś nam pomógł.
377
00:21:15,065 --> 00:21:16,566
Jak to było?
378
00:21:16,650 --> 00:21:19,569
Skorzystalibyśmy
z twoich umiejętności i urody?
379
00:21:19,653 --> 00:21:22,114
Chcesz pracować w zajeździe?
380
00:21:23,490 --> 00:21:25,242
Jeśli chcesz,
381
00:21:25,325 --> 00:21:26,952
nauczę cię wszystkiego,
382
00:21:27,035 --> 00:21:29,496
a ty będziesz mógł być z Elizą,
kiedy zechcesz.
383
00:21:30,664 --> 00:21:33,333
I wtedy to się zaczęło!
384
00:21:34,126 --> 00:21:36,503
Moje drugie życie z Elizą
385
00:21:36,586 --> 00:21:40,007
w Gorących Źródłach Funbari,
które kiedyś stanie się kompletne!
386
00:21:41,341 --> 00:21:43,677
Więc to tak. Wykorzystała jego słabość.
387
00:21:44,303 --> 00:21:46,305
Wypełniłam tylko pustkę w jego sercu.
388
00:21:46,388 --> 00:21:48,598
To brzmi jak przekręt.
389
00:21:48,682 --> 00:21:50,225
Biedak.
390
00:21:52,185 --> 00:21:53,270
Nie żałuj go!
391
00:21:53,937 --> 00:21:56,565
Dlatego nie możesz dotknąć Yoh.
392
00:21:57,858 --> 00:22:01,737
{\an8}Muszę chronić właściciela
Gorących Źródeł Funbari.
393
00:22:04,489 --> 00:22:06,992
Myślisz, że to bez sensu?
394
00:22:08,076 --> 00:22:12,247
Dzięki mocy Ultra Senji Ryakketsu
395
00:22:12,331 --> 00:22:15,125
drżyj na widok szczytu
396
00:22:15,917 --> 00:22:18,045
mojej nekromancji!
397
00:22:18,670 --> 00:22:21,173
Oto diabelska uroda mojej narzeczonej!
398
00:22:23,550 --> 00:22:25,177
Moc ducha!
399
00:22:25,260 --> 00:22:27,262
Mefisto E!
400
00:23:52,931 --> 00:23:57,936
{\an8}Napisy: Aleksandra Lazić