1 00:00:07,757 --> 00:00:11,587 NETFLIX – ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:00:13,930 --> 00:00:17,060 Hao-Do wybudowano około 1000 lat temu, 3 00:00:17,142 --> 00:00:20,692 rozkopując górę na pechową stronę posiadłości Asakura. 4 00:00:20,770 --> 00:00:23,690 Pracę przeprowadzono w tajemnicy, a potem ukryto. 5 00:00:24,274 --> 00:00:27,694 W relikwiarzu spoczywa wróg rodziny Asakura, 6 00:00:27,777 --> 00:00:31,107 którego zniszczyliśmy i musimy znowu pokonać. 7 00:00:33,700 --> 00:00:35,370 {\an8}Wielki Onmyoji, 8 00:00:35,452 --> 00:00:37,542 {\an8}Hao Asakura! 9 00:02:08,670 --> 00:02:09,800 {\an8}ODCINEK 15 WSZYSTKO SKŁADA SIĘ W CAŁOŚĆ 10 00:02:09,879 --> 00:02:11,669 {\an8}Wielki Onmyoji, Hao Asakura? 11 00:02:12,298 --> 00:02:15,008 {\an8}Nie tak głośno, Tamao! 12 00:02:15,093 --> 00:02:17,263 {\an8}Dowiedzą się, że ich śledziliśmy. 13 00:02:17,846 --> 00:02:18,926 Przepraszam! 14 00:02:19,514 --> 00:02:21,474 Nie mogę uwierzyć, że tak wielka sala 15 00:02:21,558 --> 00:02:23,728 jest ukryta w posiadłości Asakurów. 16 00:02:24,310 --> 00:02:25,650 Nie rozumiem. 17 00:02:25,728 --> 00:02:27,608 Dlaczego tak się boisz kogoś, 18 00:02:27,689 --> 00:02:29,769 kto zmarł tysiąc lat temu? 19 00:02:29,858 --> 00:02:32,238 Problem w tym, że on żyje. 20 00:02:34,070 --> 00:02:35,240 Poza tym 21 00:02:35,321 --> 00:02:38,371 Hao Asakura już ujawnił się Yoh. 22 00:02:38,867 --> 00:02:41,737 I nawet nie ukrywa nazwiska. 23 00:02:43,788 --> 00:02:46,578 Nie winiłbym cię, gdybyś mi nie wierzyła. 24 00:02:47,083 --> 00:02:50,043 Ale wysłałem Mikishisę, żeby miał dla mnie na wszystko oko. 25 00:02:50,128 --> 00:02:53,378 W końcu przekazał mi złe wieści. 26 00:02:54,549 --> 00:02:57,429 Hao urodził się już na tym świecie 27 00:02:57,510 --> 00:03:01,430 i bierze udział w walce szamanów, by osiągnąć swoje niecne cele. 28 00:03:02,223 --> 00:03:03,433 Jakie konkretnie? 29 00:03:04,017 --> 00:03:06,437 Anno, na pewno rozumiesz 30 00:03:07,145 --> 00:03:09,395 znaczenie symbolu Onmyodo, 31 00:03:09,981 --> 00:03:13,111 pentagramu ozdabiającego tę świątynię. 32 00:03:14,485 --> 00:03:17,315 Pięć punktów gwiazdy to pięć żywiołów. 33 00:03:17,405 --> 00:03:22,195 Te pięć elementów tworzy wszystko na ziemi i w niebie. 34 00:03:23,119 --> 00:03:26,659 Ci, którzy opanują tajemnice pentagramu, 35 00:03:26,748 --> 00:03:29,998 mają dysponować mocami natury. 36 00:03:30,752 --> 00:03:33,842 Przepowiadanie przyszłości, możliwe dzięki zrozumieniu natury. 37 00:03:33,922 --> 00:03:36,422 Zaklęcia do przyzywania duchów, zaklęcia. 38 00:03:36,925 --> 00:03:40,255 I korzystanie z Shikigami, by nawet z demonów zrobić sługi. 39 00:03:40,929 --> 00:03:44,179 Hao Asakura stał się ekspertem w tych dziedzinach 40 00:03:44,265 --> 00:03:47,765 i został Wielkim Onmyoji, wysławianym w całym kraju. 41 00:03:48,436 --> 00:03:50,226 Dzięki niemu 42 00:03:50,313 --> 00:03:53,193 rodzina Asakura została oficjalnymi wróżbitami kraju 43 00:03:53,274 --> 00:03:55,364 i ich fortuny rosły. 44 00:03:55,944 --> 00:03:57,284 Ale pewnego dnia 45 00:03:57,362 --> 00:03:59,912 Hao nagle chciał zniszczyć ludzkość 46 00:03:59,989 --> 00:04:02,489 i stworzyć świat wyłącznie dla szamanów. 47 00:04:04,035 --> 00:04:07,155 Nie wiem, co on widział w świecie bogów, 48 00:04:07,247 --> 00:04:09,787 ale nie wolno do tego dopuścić. 49 00:04:11,042 --> 00:04:12,592 Wspólnymi siłami 50 00:04:12,669 --> 00:04:15,169 my, Asakura, pokonaliśmy Hao. 51 00:04:16,297 --> 00:04:17,417 Ale 52 00:04:17,507 --> 00:04:19,797 Hao, mistrz pentagramu, 53 00:04:19,884 --> 00:04:21,894 {\an8}rzucił największe zaklęcie Onmyodo, 54 00:04:21,970 --> 00:04:24,850 {\an8}tajemną ceremonię Taizan Fukun no Sai. 55 00:04:24,931 --> 00:04:28,731 {\an8}Miał pełną kontrolę nad własną siłą życiową. 56 00:04:28,810 --> 00:04:32,110 Tylko nie Taizan Fukun! 57 00:04:32,188 --> 00:04:34,518 Cały świat duchów się go boi! 58 00:04:34,607 --> 00:04:37,397 {\an8}Starożytne chińskie imię pana podziemia! 59 00:04:38,903 --> 00:04:40,663 {\an8}Milenium temu 60 00:04:40,738 --> 00:04:43,198 {\an8}Hao dowiedział się o istnieniu walki szamanów. 61 00:04:43,283 --> 00:04:47,083 {\an8}Ciągle się odradza, żeby zostać królem szamanów. 62 00:04:47,662 --> 00:04:50,462 {\an8}A nasza misja przez ostatnie tysiąclecie 63 00:04:51,082 --> 00:04:54,592 {\an8}to zniszczenie zła zrodzonego z rodziny Asakura. 64 00:04:55,670 --> 00:04:58,510 Yoh nawet o tym nie wie, ale ta odpowiedzialność 65 00:04:59,090 --> 00:05:01,050 spada na niego 66 00:05:01,592 --> 00:05:03,512 jako dziedzica rodu Asakura. 67 00:05:07,390 --> 00:05:08,810 To niesprawiedliwe. 68 00:05:08,891 --> 00:05:11,641 Nie powiedzieliście panu Yoh, co mu grozi, 69 00:05:11,728 --> 00:05:14,688 kiedy stawi czoła tak niebezpiecznemu przeciwnikowi! 70 00:05:15,273 --> 00:05:16,363 Tamao. 71 00:05:16,441 --> 00:05:17,941 Wiedziałam, że to ty. 72 00:05:18,026 --> 00:05:19,316 Proszę. 73 00:05:19,402 --> 00:05:21,532 Sprowadźcie pana Yoha z powrotem! 74 00:05:21,612 --> 00:05:22,952 Inaczej on… 75 00:05:23,031 --> 00:05:24,321 {\an8}Co za idiotka! 76 00:05:26,409 --> 00:05:29,829 Chcesz powiedzieć, że Yoh przegra? 77 00:05:31,039 --> 00:05:32,959 {\an8}Nowym królem szamanów będzie Yoh. 78 00:05:33,041 --> 00:05:35,291 {\an8}Właśnie dlatego wiem, że go wygra! 79 00:05:36,627 --> 00:05:38,837 Uspokójcie się. 80 00:05:38,921 --> 00:05:39,961 Mimo wszystko 81 00:05:40,048 --> 00:05:42,758 to nie tak, że nie da się pokonać Hao. 82 00:05:44,635 --> 00:05:47,345 Kiedy pokonaliśmy Hao, 83 00:05:47,430 --> 00:05:49,770 zapieczętowaliśmy coś, 84 00:05:49,849 --> 00:05:51,929 by ten sam błąd się nie powtórzył. 85 00:05:52,894 --> 00:05:55,944 {\an8}Ta księga zawiera wszystkie zaklęcia Hao, 86 00:05:56,022 --> 00:05:57,272 {\an8}oto Ultra senji ryakketsu. 87 00:05:58,191 --> 00:06:01,941 Jeśli zerwie się pieczęć i nauczy wszystkich zaklęć, 88 00:06:02,028 --> 00:06:05,278 powinno dać się chociaż dorównać dawnym zdolnościom Hao. 89 00:06:06,616 --> 00:06:08,906 A mogą to zrobić tylko osoby 90 00:06:08,993 --> 00:06:12,293 z rodu Asakura, gdyż w ich żyłach płynie krew Hao. 91 00:06:13,498 --> 00:06:15,368 Musimy to dostarczyć panu Yoh. 92 00:06:15,458 --> 00:06:18,168 Ale jest mały problem. 93 00:06:18,920 --> 00:06:23,510 W tej księdze są też Shikigami, którzy kiedyś służyli Hao. 94 00:06:23,591 --> 00:06:25,261 Jeśli złamiemy pieczęć, 95 00:06:25,343 --> 00:06:28,303 ci dwaj Shikigami, Zenki i Goki, 96 00:06:28,387 --> 00:06:29,807 natychmiast się zbudzą. 97 00:06:32,517 --> 00:06:34,307 Tylko nie mówcie, że nie ostrzegałem! 98 00:06:34,393 --> 00:06:36,063 To nie zabawa! 99 00:06:36,145 --> 00:06:37,355 Tych dwóch. 100 00:06:38,272 --> 00:06:39,362 Panie Yohmei! 101 00:06:39,440 --> 00:06:40,480 {\an8}Pieczęć… 102 00:06:41,984 --> 00:06:43,154 Nie uciekniecie nam! 103 00:06:43,236 --> 00:06:45,656 Znasz już tajemnice pana Hao. 104 00:06:45,738 --> 00:06:47,618 Mamy obowiązek cię zabić! 105 00:06:48,658 --> 00:06:49,618 Są przerażający! 106 00:06:49,700 --> 00:06:50,950 Ratunku! 107 00:06:51,035 --> 00:06:52,615 Ponchi. Conchi. 108 00:06:52,703 --> 00:06:54,623 To Shikigami Hao Asakury! 109 00:06:54,705 --> 00:06:56,285 Co za energia. 110 00:06:56,833 --> 00:06:59,213 Nawet ja się im nie równam. 111 00:06:59,293 --> 00:07:02,713 - Serio? - Chciałem się bawić dalej! 112 00:07:04,715 --> 00:07:07,885 Serio! Po co komu takie bezużyteczne duchy? 113 00:07:08,803 --> 00:07:09,643 Pani Anno! 114 00:07:10,304 --> 00:07:12,394 Dobrze. Czyli tak to się robi. 115 00:07:12,473 --> 00:07:13,643 „Goma Chobuku”. 116 00:07:15,852 --> 00:07:17,942 Przeklęta dziewucha! 117 00:07:20,440 --> 00:07:22,230 Niemożliwe! 118 00:07:24,485 --> 00:07:26,735 Czemu jesteś taki zdziwiony? 119 00:07:27,405 --> 00:07:28,905 Jestem Itako Anna. 120 00:07:29,449 --> 00:07:31,369 Oblubienica króla szamanów. 121 00:07:39,417 --> 00:07:40,997 Lordzie Hao, krew… 122 00:07:41,586 --> 00:07:44,626 Ktoś chyba pozbył się moich Shikigami. 123 00:07:45,965 --> 00:07:48,505 Zaklęcia, klątwy i tak dalej. 124 00:07:48,593 --> 00:07:51,263 Wracają, gdy ktoś je złamie. 125 00:07:53,473 --> 00:07:55,103 {\an8}Ciekawe. 126 00:07:56,017 --> 00:07:59,397 {\an8}Zamiast deszczu czeka nas burza. 127 00:08:05,776 --> 00:08:07,356 {\an8}1080 koralików. 128 00:08:07,445 --> 00:08:10,445 {\an8}Tym naszyjnikiem można spętać każdego ducha. 129 00:08:10,531 --> 00:08:14,041 {\an8}To narzędzie Itako, które dostałam od Kino. 130 00:08:14,619 --> 00:08:15,659 Byłem nieostrożny. 131 00:08:16,329 --> 00:08:19,869 {\an8}Pomyśleć, że Shikigami Hao mogą mieć taką moc. 132 00:08:21,083 --> 00:08:25,673 {\an8}Anno. Zabierz Ultra senji ryakketsu do Yoh i naucz go z niej korzystać. 133 00:08:27,548 --> 00:08:31,008 Nie pokonałaś Shikigami dzięki mocy koralików. 134 00:08:31,093 --> 00:08:33,303 To była też twoja moc. 135 00:08:33,888 --> 00:08:36,518 Jeśli chcesz, zabierz ze sobą Tamao. 136 00:08:38,392 --> 00:08:40,022 {\an8}Liczę na ciebie, Anno. 137 00:08:43,731 --> 00:08:45,191 Pani Anno! 138 00:08:46,609 --> 00:08:49,569 Cóż za szokujący klejnot wyhodowałaś, 139 00:08:49,654 --> 00:08:50,704 Kino! 140 00:08:51,364 --> 00:08:52,664 Oczywiście! 141 00:08:52,740 --> 00:08:56,700 To była moja ulubiona uczennica. 142 00:08:57,370 --> 00:08:59,960 Lecz Ultra senji ryakketsu nie wystarczy, 143 00:09:00,039 --> 00:09:01,539 by pokonać nowego Hao. 144 00:09:02,166 --> 00:09:03,206 Dlatego 145 00:09:03,292 --> 00:09:05,882 dałam tobie i Yoh to, co stworzyłam. 146 00:09:06,796 --> 00:09:09,376 W tej chwili to tylko zębatki. 147 00:09:10,383 --> 00:09:12,933 Ale gdy wszystkie się zazębią, 148 00:09:13,010 --> 00:09:16,310 świat wróci do normy! 149 00:09:17,181 --> 00:09:19,181 Juhu! 150 00:09:19,767 --> 00:09:22,347 Czemu się tak wydurnia? 151 00:09:22,436 --> 00:09:23,846 Nic nie poradzimy. 152 00:09:23,938 --> 00:09:27,438 Horohoro czuje się jak ryba w wodzie na zaśnieżonych stokach. 153 00:09:28,150 --> 00:09:30,740 Co w tym złego? Nawet jeśli się zgubi, 154 00:09:30,820 --> 00:09:33,240 mogę go znaleźć za pomocą różdżki! 155 00:09:33,322 --> 00:09:37,492 A pomoże nam dostać się do Wioski Łaty? 156 00:09:38,119 --> 00:09:39,789 Niestety nie. 157 00:09:39,870 --> 00:09:41,870 Wciąż nie mam doświadczenia. 158 00:09:41,956 --> 00:09:44,326 Odnajduję tylko ludzką energię. 159 00:09:44,959 --> 00:09:49,049 {\an8}Próbowałem znaleźć Brona, który się mną opiekował, 160 00:09:49,547 --> 00:09:50,877 {\an8}ale nic nie wyczułem. 161 00:09:51,507 --> 00:09:56,177 Utrudnił mi walkę w kwalifikacjach, bo wtedy też ukrył swoją energię. 162 00:09:56,762 --> 00:09:58,642 Pewnie znowu to robi. 163 00:09:58,723 --> 00:10:01,893 To jak zdałeś test? 164 00:10:01,976 --> 00:10:05,016 W takich sytuacjach kieruję się jej zmysłami. 165 00:10:05,563 --> 00:10:06,903 Pokaż się, Morphea! 166 00:10:08,441 --> 00:10:10,741 Jest duchem makowym, 167 00:10:10,818 --> 00:10:13,238 odwiecznym duchem-stróżem rodziny Diethel. 168 00:10:13,321 --> 00:10:16,321 Morphea potrafi znaleźć wszystko w promieniu kilometra. 169 00:10:17,116 --> 00:10:19,906 Już to jest imponujące! 170 00:10:19,994 --> 00:10:21,914 I do tego jeszcze jest urocza! 171 00:10:22,622 --> 00:10:24,122 Żebyś wiedział! 172 00:10:24,665 --> 00:10:27,165 Ryu. Na kogo patrzysz? 173 00:10:27,752 --> 00:10:31,052 Taka uroda zmarnowana na chowańca! 174 00:10:31,130 --> 00:10:32,380 Koro. 175 00:10:33,090 --> 00:10:36,050 Ale może tak naprawdę chciałem znaleźć przy pomocy różdżki to, 176 00:10:36,636 --> 00:10:38,756 za czym moje serce tęskniło. 177 00:10:38,846 --> 00:10:41,016 Wiernych przyjaciół. 178 00:10:41,974 --> 00:10:44,564 Cieszę się, że na was wpadłem! 179 00:10:45,645 --> 00:10:46,845 Nieważne. 180 00:10:46,937 --> 00:10:49,067 Jak długo tu zostaniemy? 181 00:10:49,148 --> 00:10:51,568 Nie mamy czasu na gry i zabawy. 182 00:10:52,151 --> 00:10:54,281 Dopiero co naprawiłem deskę! 183 00:10:54,362 --> 00:10:56,322 Skoro tu jesteśmy, pójdę jeszcze pojeździć! 184 00:10:56,405 --> 00:10:57,735 Czekaj… 185 00:10:58,324 --> 00:11:00,334 Nic nie poradzimy. 186 00:11:00,409 --> 00:11:01,329 Horohoro. 187 00:11:01,410 --> 00:11:05,920 Pójdziemy do Duringo i trochę się rozejrzymy. 188 00:11:05,998 --> 00:11:07,998 Bądź tam, zanim się ściemni. 189 00:11:08,584 --> 00:11:09,844 Dobra! 190 00:11:10,586 --> 00:11:12,206 Juhu! 191 00:11:18,844 --> 00:11:21,514 Płoń, duszo snowboardzisty! 192 00:11:21,597 --> 00:11:24,767 Już dawno nie ślizgaliśmy się po niebie, Kororo! 193 00:11:25,559 --> 00:11:26,389 Co? 194 00:11:31,482 --> 00:11:32,402 Kororo! 195 00:11:34,610 --> 00:11:37,410 Kororo zginął! 196 00:11:40,157 --> 00:11:41,277 Co? 197 00:11:42,493 --> 00:11:44,413 Obudziłeś się! 198 00:11:45,996 --> 00:11:48,206 Zrobiłam gorącą zupę. 199 00:11:48,290 --> 00:11:49,250 Chcesz? 200 00:11:50,084 --> 00:11:55,014 ZENKI GOKI 201 00:11:55,089 --> 00:12:00,009 {\an8}OS KORORO VER. 3 202 00:12:01,220 --> 00:12:03,060 Duringo, Kolorado… 203 00:12:03,139 --> 00:12:07,059 Jak na miejsce w górach jest zaskakująco gwarno. 204 00:12:07,685 --> 00:12:10,895 Leży w pobliżu Parku Narodowego Mesa Verdede, 205 00:12:10,980 --> 00:12:12,820 więc zbiera się tu wiele osób. 206 00:12:12,898 --> 00:12:16,148 W Mesa Verdede są ruiny. 207 00:12:16,235 --> 00:12:18,855 Może mają coś wspólnego z Wioską Łaty? 208 00:12:18,946 --> 00:12:21,656 To może od razu tam jedźmy? 209 00:12:21,740 --> 00:12:23,780 Nie możemy. 210 00:12:23,868 --> 00:12:25,368 Musimy zaczekać na Horohoro. 211 00:12:25,453 --> 00:12:27,413 Od trzech dni go nie widzieliśmy! 212 00:12:27,496 --> 00:12:30,206 Możliwe, że coś mu się stało. 213 00:12:30,291 --> 00:12:31,961 Nie powinniśmy go szukać? 214 00:12:32,042 --> 00:12:34,962 Daj spokój! Znasz Horohoro. Nic mu nie będzie. 215 00:12:35,045 --> 00:12:36,755 To twardy facet. 216 00:12:36,839 --> 00:12:39,049 Zaraz na pewno do nas dołączy. 217 00:12:40,050 --> 00:12:41,840 Spałam przez trzy dni. 218 00:12:41,927 --> 00:12:43,297 Niedobrze! 219 00:12:43,387 --> 00:12:45,847 Muszę szybko wracać do przyjaciół! 220 00:12:45,931 --> 00:12:47,351 Spójrz na siebie! 221 00:12:47,433 --> 00:12:49,193 Złamałeś obie nogi! 222 00:12:50,936 --> 00:12:54,476 To cud, że żyjesz po upadku z tego klifu. 223 00:12:54,565 --> 00:12:57,605 Mamrotałaś przez sen coś o „Kororo”. 224 00:12:58,527 --> 00:13:00,857 Oczywiście! To Kororo. 225 00:13:00,946 --> 00:13:03,616 Na pewno była zazdrosna o Morpheę. 226 00:13:05,910 --> 00:13:07,370 Nazywam się Horohoro. 227 00:13:07,453 --> 00:13:09,373 Nie wiem, kim jesteś, 228 00:13:09,455 --> 00:13:11,285 ale dzięki za uratowanie. 229 00:13:11,373 --> 00:13:13,003 Zaczekaj! 230 00:13:13,083 --> 00:13:15,383 Jestem strażnikiem parku narodowego. 231 00:13:15,461 --> 00:13:18,301 Ja odpowiadam za ten sektor. Nazywam się Bluebell Bloch. 232 00:13:18,380 --> 00:13:23,970 Muszę cię zapytać, co robisz w tej okolicy. 233 00:13:24,053 --> 00:13:24,973 Poza tym 234 00:13:26,305 --> 00:13:28,265 Apollo tam jest. 235 00:13:28,349 --> 00:13:29,349 Apollo? 236 00:13:32,436 --> 00:13:34,856 To twój niedźwiedź? 237 00:13:35,481 --> 00:13:38,441 Tak. Myśliwi zabili jego matkę, 238 00:13:38,526 --> 00:13:40,736 a mój tata, strażnik parku, wziął go do siebie. 239 00:13:41,487 --> 00:13:44,527 Została mu rana po śrucie. 240 00:13:44,615 --> 00:13:48,035 Czy jego prawe oko nie wygląda jak krater księżyca? 241 00:13:48,118 --> 00:13:49,328 Stąd jego imię. 242 00:13:50,496 --> 00:13:55,456 Nawet gdy wypuszczaliśmy go na wolność, nie był oswojony. 243 00:13:55,543 --> 00:13:57,753 Jak już, to raczej gardził ludźmi. 244 00:13:59,129 --> 00:14:01,379 Gdyby cię zaatakował, 245 00:14:01,465 --> 00:14:03,585 musiałby zostać uśpiony. 246 00:14:03,676 --> 00:14:06,846 Ale nigdy do tego nie dopuszczę. 247 00:14:06,929 --> 00:14:09,009 Zostałam strażnikiem, 248 00:14:09,098 --> 00:14:11,678 żeby chronić Apollo przed myśliwymi. 249 00:14:12,810 --> 00:14:15,940 {\an8}Nie daruję nikomu, kto bezcześci naturę. 250 00:14:16,021 --> 00:14:19,321 {\an8}Ale czy ludzie nie są częścią natury? 251 00:14:20,818 --> 00:14:22,398 Prawo dżungli. 252 00:14:23,070 --> 00:14:26,370 Jeśli na wolności są przepisy, o których mówisz, 253 00:14:26,448 --> 00:14:30,198 to najważniejsze ze wszystkich jest to, że silni gnębią słabych. 254 00:14:31,078 --> 00:14:33,828 Jeśli chcesz chronić Apollo, twoja sprawa, 255 00:14:33,914 --> 00:14:36,044 ale przez to myśliwi nie przestaną istnieć. 256 00:14:36,709 --> 00:14:39,299 Tylko bez takich! Wydaje ci się, że wszystko wiesz. 257 00:14:39,378 --> 00:14:40,298 Jesteś ignorantem! 258 00:14:40,379 --> 00:14:42,879 Tyle to nawet ja wiem. 259 00:14:42,965 --> 00:14:45,255 Co innego mogę zrobić? 260 00:14:48,554 --> 00:14:52,184 Przepraszam. To nie twoja sprawa. 261 00:14:52,850 --> 00:14:55,690 Podwiozę cię rano do Duringo. 262 00:14:55,769 --> 00:14:58,769 Więc proszę, zostań dziś w domu i prześpij się. 263 00:15:04,570 --> 00:15:07,780 „Prawo dżungli”? I kto to mówi. 264 00:15:09,116 --> 00:15:10,526 Ale tak czy inaczej, 265 00:15:10,618 --> 00:15:13,578 przekonałem się o tym w bolesny sposób. 266 00:15:13,662 --> 00:15:14,872 Prawda, Kororo? 267 00:15:19,209 --> 00:15:20,339 Wybaczcie. 268 00:15:21,587 --> 00:15:24,167 Chyba musicie dłużej na mnie poczekać. 269 00:15:26,675 --> 00:15:29,635 Wypadło mi coś ważnego. 270 00:15:33,057 --> 00:15:36,137 Gdy tylko każę mu zostać, odjeżdża. Co on sobie myśli? 271 00:15:42,149 --> 00:15:43,899 Jest naprawdę wielki! 272 00:15:46,654 --> 00:15:48,324 Nie bądź taki! 273 00:15:49,323 --> 00:15:52,033 Przyszedłem z tobą porozmawiać. 274 00:15:52,117 --> 00:15:52,987 Chodzi o to, 275 00:15:54,119 --> 00:15:56,789 jak współegzystować z ludźmi w dziczy. 276 00:15:57,373 --> 00:15:58,713 Co ty na to? 277 00:15:59,291 --> 00:16:00,581 Chcę ci powiedzieć, 278 00:16:01,126 --> 00:16:02,916 że powinieneś uciec 279 00:16:03,003 --> 00:16:05,423 w góry, gdzie ludzie cię nie znajdą. 280 00:16:06,465 --> 00:16:08,675 Wiem, że to nie takie proste. 281 00:16:09,259 --> 00:16:12,299 Teraz możemy zrobić tylko jedno, 282 00:16:12,388 --> 00:16:15,098 odciągnąć cię możliwie daleko od ludzi. 283 00:16:15,683 --> 00:16:16,853 Rozumiesz, prawda? 284 00:16:16,934 --> 00:16:18,194 W przeciwnym razie 285 00:16:18,268 --> 00:16:22,018 i tobie, i tej dziewczynie pęknie serce. 286 00:16:27,945 --> 00:16:29,775 Czułem, że nie posłuchasz. 287 00:16:33,075 --> 00:16:34,405 Ty idioto! 288 00:16:34,994 --> 00:16:36,414 Życie ci niemiłe? 289 00:16:36,495 --> 00:16:39,325 Nie wtrącaj się, Bluebell. 290 00:16:40,165 --> 00:16:42,575 W mojej wiosce niedźwiedzie to bogowie. 291 00:16:42,668 --> 00:16:43,838 Co? 292 00:16:44,878 --> 00:16:46,588 I nie tylko niedźwiedzie. 293 00:16:46,672 --> 00:16:49,552 Ogień, woda, księżyc, słońce, wieloryby, 294 00:16:49,633 --> 00:16:51,593 sowy, domy, narzędzia… 295 00:16:51,677 --> 00:16:53,927 Wszystko wokół ludzi jest bogiem. 296 00:16:54,972 --> 00:16:59,232 Innymi słowy, jeśli ludzie i natura się wspierają, 297 00:16:59,309 --> 00:17:02,939 można osiągnąć prawidłową harmonię. 298 00:17:03,772 --> 00:17:06,192 Modlę się do nich, 299 00:17:06,275 --> 00:17:08,525 by pośredniczyć w ich relacji z ludźmi, 300 00:17:08,610 --> 00:17:10,450 ponieważ jestem z rodziny szamanów. 301 00:17:10,529 --> 00:17:11,909 Szaman? 302 00:17:11,989 --> 00:17:13,739 A zatem rozumiem. 303 00:17:14,450 --> 00:17:16,200 Rozumiem, jak się czujesz 304 00:17:16,744 --> 00:17:20,334 wobec niszczycieli, którzy prześladowali naturę, za którą powinni być wdzięczni. 305 00:17:32,092 --> 00:17:33,592 Ogarnij się! 306 00:17:33,677 --> 00:17:35,637 Naprawdę źle skończysz! 307 00:17:35,721 --> 00:17:38,641 Nie krzycz! Rozgniewasz Apollo! 308 00:17:40,601 --> 00:17:43,191 Jeśli naprawdę chcesz mu pomóc, 309 00:17:43,270 --> 00:17:45,650 rusz głową. 310 00:17:46,356 --> 00:17:51,196 Nie widzisz, czemu Apollo jest taki agresywny? 311 00:17:51,820 --> 00:17:54,950 Został na nim zapach człowieka, 312 00:17:55,032 --> 00:17:56,992 więc nie wróci do niedźwiedziego świata, 313 00:17:57,076 --> 00:17:58,696 ale zostać z ludźmi też nie może. 314 00:17:58,786 --> 00:18:01,826 Stał się wygnańcem z dziczy. 315 00:18:03,665 --> 00:18:06,335 Smród i blizny zostawione na nim przez ludzi 316 00:18:06,418 --> 00:18:08,128 nie znikają tak łatwo. 317 00:18:08,962 --> 00:18:12,052 Ta rana jest niczym w porównaniu z bólem Apolla. 318 00:18:12,633 --> 00:18:14,013 Chyba cię nie… 319 00:18:14,593 --> 00:18:15,643 Nie przejmuj się. 320 00:18:16,261 --> 00:18:19,521 Sam jestem sobie winien. 321 00:18:19,598 --> 00:18:21,348 Odłączyłem się od przyjaciół… 322 00:18:22,017 --> 00:18:23,727 Kororo mnie zostawiła… 323 00:18:24,436 --> 00:18:28,766 Bo w pewnym momencie zapomniałem o wdzięczności. 324 00:18:29,316 --> 00:18:31,526 Więc nie umrę. 325 00:18:32,861 --> 00:18:36,321 Najpierw wezwę moją zagubioną duszę, by do mnie wróciła 326 00:18:36,406 --> 00:18:38,946 i stworzę wielkie pole fuki, 327 00:18:39,034 --> 00:18:41,414 na które nie wejdzie żaden niszczyciel! 328 00:18:42,037 --> 00:18:43,287 Horohoro! 329 00:18:43,372 --> 00:18:45,122 Koko-roko… 330 00:18:45,833 --> 00:18:47,003 Dobra! 331 00:18:47,084 --> 00:18:48,714 Na czym skończyliśmy? 332 00:19:00,097 --> 00:19:02,517 Zwierzęta nie ranią ludzi bez powodu. 333 00:19:03,100 --> 00:19:05,890 Wygląda na to, że odzyskał duszę. 334 00:19:12,484 --> 00:19:13,904 Mam go! 335 00:19:13,986 --> 00:19:15,856 Ale okaz! 336 00:19:16,363 --> 00:19:17,323 Hej! 337 00:19:17,406 --> 00:19:18,906 Straż leśna! 338 00:19:20,993 --> 00:19:21,873 Właśnie kiedy 339 00:19:22,452 --> 00:19:23,952 w końcu nawiązaliśmy kontakt. 340 00:19:25,789 --> 00:19:29,169 - W nogi! - Lepiej, żeby nas nie złapali. 341 00:19:29,251 --> 00:19:30,211 Chwila. 342 00:19:31,712 --> 00:19:34,422 Upolowaliście sobie dużą sztukę, co? 343 00:19:34,965 --> 00:19:36,625 Weźcie go ze sobą. 344 00:19:37,676 --> 00:19:39,046 {\an8}O czym ty mówisz? 345 00:19:39,136 --> 00:19:40,886 {\an8}Jeśli tu zostanie, 346 00:19:40,971 --> 00:19:43,721 {\an8}śmierć Apollo pójdzie na marne. 347 00:19:45,100 --> 00:19:46,770 Gdy ginie zwierzę, 348 00:19:46,852 --> 00:19:49,812 wraca do krainy bogów tylko po okazaniu mu wdzięczności. 349 00:19:50,397 --> 00:19:52,857 - Hej! - Wynośmy się stąd! 350 00:19:52,941 --> 00:19:54,361 Polowanie to tylko hobby. 351 00:19:54,443 --> 00:19:56,203 Nie chcę zniszczyć sobie życia. 352 00:19:58,947 --> 00:20:01,197 Powiedziałeś „hobby”? 353 00:20:02,451 --> 00:20:04,201 Chcesz powiedzieć, 354 00:20:04,786 --> 00:20:07,456 {\an8}że Apollo umarł, bo chciałeś się bawić. 355 00:20:15,464 --> 00:20:16,474 Horohoro. 356 00:20:16,548 --> 00:20:17,668 Ty idioto! 357 00:20:17,758 --> 00:20:19,338 Ale… 358 00:20:19,426 --> 00:20:21,256 To miało boleć? 359 00:20:22,429 --> 00:20:25,099 Nie do zjedzenia. Nie na ubranie. 360 00:20:25,182 --> 00:20:27,232 Nie żeby zrobić narzędzie. 361 00:20:27,809 --> 00:20:30,809 To zwierzę zabito bez żadnej wdzięczności. 362 00:20:31,813 --> 00:20:35,323 To po co odbierać mu życie? 363 00:20:36,318 --> 00:20:39,318 Nie ujdzie wam to na sucho! 364 00:20:41,156 --> 00:20:44,906 Stworzono to, by wyrażać naszą wdzięczność bogom. 365 00:20:44,993 --> 00:20:48,213 To pośrednik, który wspomaga szamanów. 366 00:20:53,085 --> 00:20:55,915 Naddusza! Kororo w Ikupasuy! 367 00:20:56,546 --> 00:20:58,916 Apollo. To moja… 368 00:20:59,800 --> 00:21:00,930 ofiara pożegnalna 369 00:21:02,302 --> 00:21:04,682 {\an8}Neike Fuike Kiroro! 370 00:21:04,763 --> 00:21:07,773 {\an8}(NIENAGANNA MOC) 371 00:21:10,519 --> 00:21:11,689 {\an8}Widziałeś to? 372 00:21:12,938 --> 00:21:14,398 Nie zabiję ich. 373 00:21:15,190 --> 00:21:18,690 Nie chciałbym, żeby ci dranie towarzyszyli ci w podróży. 374 00:21:19,611 --> 00:21:20,741 Prawda, Kororo? 375 00:21:21,905 --> 00:21:23,025 Koro. 376 00:21:29,705 --> 00:21:32,205 Przeszłości nie da się cofnąć, nieważne jak boli. 377 00:21:32,833 --> 00:21:35,003 I udało ci się ich złapać. 378 00:21:35,544 --> 00:21:37,134 Nic mi nie jest. 379 00:21:37,212 --> 00:21:40,512 Nie zniechęcaj się, 380 00:21:40,590 --> 00:21:41,590 Horohoro. 381 00:21:42,718 --> 00:21:43,928 To zabawne. 382 00:21:44,011 --> 00:21:47,391 Sam mówiłeś, że to normalne, 383 00:21:47,472 --> 00:21:48,892 „że silni gnębią słabych”. 384 00:21:48,974 --> 00:21:50,524 Wiem. 385 00:21:50,600 --> 00:21:52,560 Nie myliłem się, 386 00:21:52,644 --> 00:21:54,564 więc się nie poprawiam. 387 00:21:54,646 --> 00:21:55,556 Ale… 388 00:21:56,231 --> 00:21:57,071 Ja… 389 00:21:57,941 --> 00:22:00,321 Może to rzeczywistość, 390 00:22:00,402 --> 00:22:02,652 ale trudno się z tym pogodzić. 391 00:22:03,363 --> 00:22:06,453 Dlatego zostaniesz królem szamanów. 392 00:22:08,493 --> 00:22:10,003 Dasz radę 393 00:22:10,579 --> 00:22:12,999 stworzyć pole fuki, 394 00:22:13,081 --> 00:22:15,581 na które nie wejdzie żaden niszczyciel. 395 00:22:16,626 --> 00:22:20,126 To nie pora na to, by dawać za wygraną. 396 00:22:25,052 --> 00:22:26,722 Tak słodkogorzkie… 397 00:23:52,973 --> 00:23:57,983 {\an8}Napisy: Aleksandra Kulesza-Fink