1 00:00:25,667 --> 00:00:28,839 COSTA VERDE, AMERYKA ŚRODKOWA 2 00:00:30,005 --> 00:00:35,005 Subtitles by sub.Trader subscene.com 3 00:01:10,712 --> 00:01:13,801 ...w Ameryce Południowej, zwłaszcza w Costa Verde, 4 00:01:13,882 --> 00:01:17,179 Bruno Diaz jest ikoną od dziesięcioleci. 5 00:01:17,260 --> 00:01:21,058 Od razu zyskał sobie sławę dzięki wprowadzeniu pierwszych umów 6 00:01:21,139 --> 00:01:25,729 ze Stanami Zjednoczonymi po wielu latach chaosu, 7 00:01:25,811 --> 00:01:29,650 które nastąpiły po krwawym zamachu stanu z 1953 roku. 8 00:01:29,731 --> 00:01:32,695 Ale wysiłki pana Diaza w końcu przyniosą owoce 9 00:01:32,776 --> 00:01:35,614 jutro rano, gdy na szczycie z prezydentem 10 00:01:35,696 --> 00:01:39,493 dwóch dygnitarzy podpisze umowę o zniesieniu sankcji handlowych. 11 00:01:41,535 --> 00:01:44,331 Pan Diaz za chwilę wejdzie na wizję. 12 00:01:44,413 --> 00:01:47,918 Jutrzejszy szczyt odbędzie się w Waszyngtonie, ale za moment 13 00:01:48,000 --> 00:01:52,256 pan Diaz przemówi do obywateli Costa Verde o tej historycznej chwili. 14 00:01:52,337 --> 00:01:55,009 Nadamy jego orędzie na żywo. 15 00:02:13,483 --> 00:02:15,029 Z ostatniej chwili. 16 00:02:15,110 --> 00:02:18,490 Nasz reporter jest na miejscu, ale został ewakuowany z innymi. 17 00:02:18,572 --> 00:02:22,870 Wygląda na to, że Bruno Diaz został zastrzelony. 18 00:02:24,202 --> 00:02:26,999 Co za szokujący obrót zdarzeń. 19 00:02:52,272 --> 00:02:53,484 LANGLEY, STAN WIRGINIA 20 00:02:53,565 --> 00:02:55,486 Tak, panie sekretarzu. 21 00:02:55,567 --> 00:02:58,864 Zapewniam pana, że znajdziemy winnych. 22 00:02:58,946 --> 00:03:02,493 Zrozumiałem. Nie, to będzie tajna operacja. 23 00:03:05,243 --> 00:03:08,248 Tak jest. Znakomicie. Dziękuję, do widzenia. 24 00:03:09,247 --> 00:03:10,417 Musi pan to zobaczyć. 25 00:03:12,084 --> 00:03:15,673 Znaleziono włos na miejscu zbrodni. Mamy dopasowanie. 26 00:03:15,754 --> 00:03:18,884 Przyleciał i wyleciał z Costa Verde w odstępie paru godzin od ataku. 27 00:03:20,050 --> 00:03:21,553 - Peterson! - Tak? 28 00:03:21,635 --> 00:03:24,390 Głównym podejrzanym jest Brandon Beckett. 29 00:03:24,471 --> 00:03:26,767 - Wyślij oddział do domu Becketta. -Lokalny? 30 00:03:26,848 --> 00:03:29,603 Prywatny. Jeśli jeden z naszych zabił zagranicznego polityka, 31 00:03:29,685 --> 00:03:32,022 musimy to ukryć, dopóki nie dowiemy się wszystkiego. 32 00:03:32,104 --> 00:03:34,817 Clover, szukaj dalej, dowiedz się wszystkiego. 33 00:03:34,898 --> 00:03:38,195 Peterson, jak znajdziesz Becketta, załatw mu w pobliżu kryjówkę. 34 00:03:38,277 --> 00:03:39,238 - Okej. - Do roboty. 35 00:03:39,319 --> 00:03:42,199 Załóż, że Brandon Beckett jest uzbrojony i niebezpieczny. 36 00:03:52,165 --> 00:03:55,713 Cholera, Retcon. Ty draniu. 37 00:03:55,794 --> 00:03:59,258 Gramy już pięć dni, a ja wciąż pocę się jak świnia. 38 00:04:01,675 --> 00:04:03,971 Ach tak, serio? 39 00:04:04,052 --> 00:04:06,598 W przeciwieństwie do ciebie ja mam pracę. 40 00:04:06,680 --> 00:04:09,393 Ale zostały mi dwa tygodnie urlopu. 41 00:04:09,474 --> 00:04:13,772 Dwa tygodnie łojenia twojej trzynastoletniej dupy. 42 00:04:14,980 --> 00:04:16,775 Czternastoletniej? 43 00:04:16,857 --> 00:04:18,861 Bardzo przepraszam. 44 00:04:18,941 --> 00:04:20,529 Uważaj. 45 00:04:20,611 --> 00:04:21,614 Uważaj. 46 00:04:22,613 --> 00:04:23,449 Bum! 47 00:04:50,057 --> 00:04:53,145 Tak się kończy nieostrożność, amatorze. 48 00:04:53,226 --> 00:04:54,855 Tak, tak. Częstuj się. 49 00:05:09,159 --> 00:05:10,913 Na ziemię! 50 00:05:10,994 --> 00:05:12,331 Na ziemię, już! 51 00:05:12,412 --> 00:05:14,083 Cofnij się! 52 00:05:15,123 --> 00:05:17,419 Ręce w górę! Dalej! 53 00:05:17,501 --> 00:05:18,963 - Czysto. - Na brzuch! 54 00:05:19,044 --> 00:05:20,673 Na ziemię, już! 55 00:05:32,140 --> 00:05:33,352 Cholera. 56 00:05:35,435 --> 00:05:36,855 Drużyna Bravo, czysto. 57 00:05:36,937 --> 00:05:38,565 Andrews! 58 00:05:39,564 --> 00:05:40,985 Ruszaj dupę. 59 00:05:41,984 --> 00:05:44,238 - Aresztowali go. - Co? 60 00:05:44,319 --> 00:05:48,075 Miałaś upozorować samobójstwo, to kluczowa część planu. 61 00:05:48,156 --> 00:05:50,244 Jaki jest plan B? 62 00:05:50,325 --> 00:05:54,665 Po przesłuchaniu zatrzymają go w bezpiecznej kryjówce. 63 00:05:54,746 --> 00:05:56,959 Wyślę grupę, która przejmie konwój. 64 00:05:57,040 --> 00:05:59,962 To musi wyglądać, jakby pracowali razem z Beckettem. 65 00:06:00,043 --> 00:06:01,463 Zero ocalałych. 66 00:06:12,764 --> 00:06:14,935 KRYJÓWKA CIA, SEATTLE 67 00:06:43,211 --> 00:06:45,090 Wiemy, że zabiłeś Bruno Diaza. 68 00:06:47,299 --> 00:06:50,638 - O czym pan mówi? - Nie pierdol. 69 00:06:50,719 --> 00:06:55,559 Mamy twoje DNA, twoją historię lotów oraz motyw. 70 00:06:55,641 --> 00:06:59,939 Chcę wiedzieć, czy twój ojciec maczał w tym palce? 71 00:07:00,020 --> 00:07:02,816 Mój ojciec? Maczał palce w czym? 72 00:07:02,898 --> 00:07:05,361 Twój ojciec był na misji w Costa Verde. 73 00:07:05,442 --> 00:07:08,614 Źle się potoczyła, a to jest twoja zemsta. 74 00:07:08,695 --> 00:07:10,616 Tak, czytałem twoje e-maile. 75 00:07:10,697 --> 00:07:13,702 Ktoś w oczywisty sposób mnie wrabia. 76 00:07:13,784 --> 00:07:15,371 Gdzie byłeś we wtorek? 77 00:07:15,452 --> 00:07:17,915 O godzinie 19.32? 78 00:07:18,914 --> 00:07:20,417 Nie wiem. 79 00:07:20,499 --> 00:07:22,503 Na siłowni? W łóżku? 80 00:07:22,584 --> 00:07:26,173 To mój pierwszy urlop od pięciu lat. 81 00:07:26,254 --> 00:07:30,552 Z całym szacunkiem, nawet nie słyszałem o zabójstwie. 82 00:07:30,634 --> 00:07:32,721 Agent Franklin. 83 00:07:35,180 --> 00:07:36,892 Przepraszam, że przerywam. 84 00:07:36,974 --> 00:07:39,687 Mogę porozmawiać na osobności z Beckettem? 85 00:07:41,520 --> 00:07:42,690 Kto cię wezwał? 86 00:07:43,689 --> 00:07:44,608 Pułkownik. 87 00:07:45,607 --> 00:07:48,279 Pańskie zaślepienie regulaminem 88 00:07:48,360 --> 00:07:53,242 chyba nie pasuje do przesłuchiwania kogoś o tak nieposzlakowanej służbie 89 00:07:53,323 --> 00:07:55,661 jak ta sierżanta Becketta. 90 00:07:58,495 --> 00:08:00,124 Masz minutę. 91 00:08:00,205 --> 00:08:02,960 - Może jednak pięć? - Może jednak jedna? 92 00:08:06,962 --> 00:08:08,882 Zeke Rosenberg, Departament Bezpieczeństwa. 93 00:08:08,964 --> 00:08:10,384 Mów mi Zero. 94 00:08:11,383 --> 00:08:12,803 Okej, Zero. 95 00:08:12,884 --> 00:08:16,140 Nie miałem nic wspólnego z tym czymś, co zaszło. 96 00:08:16,221 --> 00:08:18,058 Nie mnie to osądzać. 97 00:08:18,140 --> 00:08:20,853 Ja najpierw mam przyjrzeć się faktom, 98 00:08:20,934 --> 00:08:24,356 a potem podjąć decyzję, w przeciwieństwie do agenta Franklina, 99 00:08:24,438 --> 00:08:27,234 który chyba wierzy we wszystko, co na piśmie. 100 00:08:27,316 --> 00:08:30,821 Posłuchaj. Przewiozą cię do tajnego więzienia. 101 00:08:30,902 --> 00:08:33,574 Jeśli jesteś winny, zrobi się paskudnie. 102 00:08:33,654 --> 00:08:34,491 A jeśli nie, 103 00:08:34,572 --> 00:08:38,286 ktokolwiek za to odpowiada, będzie chciał zatrzeć ślady, 104 00:08:38,368 --> 00:08:40,204 a to też nie za dobrze. 105 00:08:41,204 --> 00:08:43,417 Obiecuję, że zbadam tę sprawę. 106 00:08:44,416 --> 00:08:45,794 Dziękuję. 107 00:08:45,876 --> 00:08:48,213 Nie dziękuj, może okażesz się winny. 108 00:08:49,212 --> 00:08:50,382 Nie okażę. 109 00:08:51,465 --> 00:08:54,261 - Oby tak było. - No dobra. 110 00:08:55,469 --> 00:08:57,097 Koniec rozmowy. 111 00:08:57,179 --> 00:08:59,558 Bierzcie go i wychodzimy, już. 112 00:09:20,160 --> 00:09:23,999 Rosenberg, mam wyraźne rozkazy, by zachować dyskrecję, 113 00:09:24,081 --> 00:09:29,129 więc nie machaj tu swoją odznaką i nie spal mi kryjówki. 114 00:09:29,211 --> 00:09:30,839 Rozumiesz? 115 00:09:30,921 --> 00:09:32,967 Też mam swoje rozkazy. 116 00:09:33,048 --> 00:09:37,429 Spokojnie. Wiem, że wyciągają pana z piwnicy tylko do ważnych spraw. 117 00:09:46,853 --> 00:09:48,107 Okej. 118 00:09:49,147 --> 00:09:50,734 Do roboty. 119 00:10:09,584 --> 00:10:11,130 Tak? 120 00:10:12,421 --> 00:10:15,301 Okej. Pieniądze z góry. 121 00:10:16,425 --> 00:10:19,596 Helikopter pana zagłusza. Powtórzę, pieniądze z góry. 122 00:10:22,514 --> 00:10:23,851 Nie helikopter? 123 00:10:24,850 --> 00:10:29,356 Może to mój akcent. Powtórzę jeszcze raz i się rozłączam. 124 00:10:29,438 --> 00:10:31,525 Pieniądze z góry. 125 00:10:33,442 --> 00:10:35,070 Bardzo dobrze. 126 00:11:09,394 --> 00:11:12,358 Franklin mówi, że to ty zidentyfikowałaś Becketta. 127 00:11:13,357 --> 00:11:18,489 Nie pracowałam sama, ale namierzyłam jego paszport i znalazłam e-maile. 128 00:11:18,570 --> 00:11:21,408 O samowolce jego ojca w Costa Verde? 129 00:11:21,490 --> 00:11:24,244 To trochę bardziej skomplikowane, ale tak. 130 00:11:24,326 --> 00:11:26,914 To dużo bardziej skomplikowane. 131 00:11:26,995 --> 00:11:29,792 - Albo to prawda. - Tego nie wykluczam. 132 00:11:29,873 --> 00:11:32,920 Ale ktoś, kogo bardzo szanuję, tak nie uważa. 133 00:11:34,169 --> 00:11:36,215 Szanuję takie podejście. 134 00:11:36,296 --> 00:11:39,885 Ale przeczucie przyjaciela nie wystarczy, by obalić dowody. 135 00:11:39,967 --> 00:11:42,972 Jak bardzo by go pan nie szanował. 136 00:11:45,013 --> 00:11:46,517 Masz rację. 137 00:11:50,227 --> 00:11:53,315 Pokaż mi nagranie zabójstwa. 138 00:11:58,318 --> 00:12:01,282 Bliska okolica zdarzenia była ściśle strzeżona. 139 00:12:02,281 --> 00:12:05,160 Na podstawie trajektorii i rozmiaru rany wyjściowej 140 00:12:05,242 --> 00:12:10,332 balistycy stworzyli symulację, która umiejscawia strzelca tutaj. 141 00:12:16,003 --> 00:12:17,715 Prawie dwa kilometry dalej. 142 00:12:18,755 --> 00:12:23,137 Tylko ktoś o umiejętnościach Becketta mógłby zaplanować i wykonać taką robotę. 143 00:12:23,218 --> 00:12:25,014 W tym się zgadzamy. 144 00:12:26,013 --> 00:12:27,975 Kim jest ten człowiek? 145 00:12:33,854 --> 00:12:38,485 Donald South, prezes Novasil Pharmaceutical. 146 00:12:41,862 --> 00:12:46,076 Jose Lucas, Gabriel Machado, Maria Garcia. 147 00:12:46,158 --> 00:12:49,079 Zapomniałem nazwiska, ale ten tu to minister energetyki. 148 00:12:49,161 --> 00:12:51,957 To sami politycy. 149 00:12:53,790 --> 00:12:57,713 Co na tej scenie robi prezes wielkiej firmy farmaceutycznej? 150 00:13:00,130 --> 00:13:02,092 Dobre pytanie. 151 00:13:50,263 --> 00:13:52,226 Zaczynamy rodeo. 152 00:14:09,283 --> 00:14:11,245 Twoim zadaniem nie jest strzelanie. 153 00:14:11,326 --> 00:14:14,039 Nie potrzebujemy komplikacji z drugim strzelcem. 154 00:14:15,080 --> 00:14:17,918 Po prostu dopilnuj, by Rosjanie wykonali robotę. 155 00:14:18,000 --> 00:14:21,130 Sprzątasz tylko w ostateczności. 156 00:15:14,640 --> 00:15:16,894 - Coś jest nie tak. - Zamknij się. 157 00:15:30,030 --> 00:15:32,534 - Cholera. - Ruchy, ruchy! 158 00:15:32,616 --> 00:15:34,244 Uciekamy stąd! 159 00:17:02,664 --> 00:17:05,002 Rozepnij mi kajdanki, to wam pomogę! 160 00:19:22,512 --> 00:19:23,641 Cholera. 161 00:19:38,946 --> 00:19:40,991 SAN FRANCISCO, KALIFORNIA 162 00:19:47,829 --> 00:19:50,542 O, Donaldzie. 163 00:19:50,624 --> 00:19:54,296 Według moich raportów twoja żona wygląda inaczej. 164 00:20:03,512 --> 00:20:04,807 Dziękuję. 165 00:20:12,938 --> 00:20:15,776 Panie South, zanim pan się tu rozgości, możemy 166 00:20:15,857 --> 00:20:17,903 - zamienić słowo? - To zły moment. 167 00:20:17,985 --> 00:20:21,407 - Proszę się skontaktować z moją sekretarką. - Załatwione. 168 00:20:21,488 --> 00:20:24,410 Wtorek po południu mu pasuje? 169 00:20:24,491 --> 00:20:27,746 - Kim pan jest? - Nie chcę wymachiwać odznaką 170 00:20:27,828 --> 00:20:30,874 i robić jeszcze większej sceny, niż już zrobiłem. 171 00:20:33,166 --> 00:20:34,253 Dasz nam chwilę? 172 00:20:36,962 --> 00:20:39,383 Wspaniale, dziękuję. 173 00:20:41,300 --> 00:20:43,012 Ma pan piękną córkę. 174 00:20:43,093 --> 00:20:46,098 Agent Rosenberg, Departament Bezpieczeństwa Krajowego. 175 00:20:46,179 --> 00:20:48,017 Zadam kilka pytań i znikam. 176 00:20:48,098 --> 00:20:49,685 O co chodzi? 177 00:20:49,766 --> 00:20:52,062 Chyba sam pan wie. Bruno Diaz. 178 00:20:53,895 --> 00:20:55,691 Sprawa jest taka. 179 00:20:55,772 --> 00:20:58,485 Chcę wiedzieć, co prezes farmaceutycznej gigakorporacji 180 00:20:58,567 --> 00:21:01,947 robił na scenie podczas przemowy o relacjach handlowych. 181 00:21:02,029 --> 00:21:04,491 Leki to jeden z naszych głównych towarów eksportowych. 182 00:21:04,573 --> 00:21:08,370 Fakt, ale nie widziałem tam nikogo z przemysłu paliwowego. 183 00:21:08,452 --> 00:21:12,249 Oskarża mnie pan o branie udziału w zabójstwie pana Diaza? 184 00:21:12,331 --> 00:21:14,835 Nie, tylko chcę wiedzieć, co pan tam robił. 185 00:21:15,834 --> 00:21:19,298 Zostałem zaproszony jako orędownik zniesienia embargo. 186 00:21:19,379 --> 00:21:21,467 Minister handlu to mój przyjaciel. 187 00:21:21,548 --> 00:21:23,010 Czekam na przyszłość, w której 188 00:21:23,091 --> 00:21:25,763 będzie można robić interesy w Costa Verde. 189 00:21:25,844 --> 00:21:29,058 "Przyjaciel". Jego śmierć musiała pana zaboleć. 190 00:21:30,057 --> 00:21:31,435 Niezmiernie. 191 00:21:31,516 --> 00:21:33,562 A od strony zawodowej? 192 00:21:35,020 --> 00:21:37,608 Czy na tym zyskałem? Żartuje pan? To klęska. 193 00:21:37,689 --> 00:21:39,568 Po zniesieniu embargo mieliśmy zarobić 194 00:21:39,650 --> 00:21:41,737 przed fuzją z Phykus Industries. 195 00:21:42,736 --> 00:21:44,990 Novasil zostanie wchłonięty przez inną firmę? 196 00:21:46,406 --> 00:21:47,660 Boże, pomóż nam. 197 00:21:47,741 --> 00:21:50,829 Departament Bezpieczeństwa nie wie, co to Google? 198 00:21:52,746 --> 00:21:54,833 Od fuzji dzieliły nas tygodnie. 199 00:21:55,832 --> 00:21:59,004 Proszę iść za pieniędzmi. Ktoś nie chciał zapłacić pełnej ceny. 200 00:21:59,086 --> 00:22:01,423 Mówi pan, że Phykus maczał w tym palce? 201 00:22:04,383 --> 00:22:05,594 Proszę iść za pieniędzmi. 202 00:22:06,635 --> 00:22:11,850 Phykus Industries, powiązana z Costa Verde firma z Vancouver 203 00:22:12,975 --> 00:22:16,897 za parę tygodni wykupi małą rybkę, czyli moją firmę. 204 00:22:16,979 --> 00:22:20,401 Zniesienie embargo zmieniłoby nas w rekina. 205 00:22:32,703 --> 00:22:35,874 - Nie teraz, Peterson. - To pilne, proszę pana. 206 00:22:36,873 --> 00:22:40,296 Transport z Beckettem został zaatakowany. 207 00:22:40,377 --> 00:22:43,799 Tuż pod Olympią znaleziono wrak samochodu i... 208 00:22:43,880 --> 00:22:46,844 Jeden z naszych pracowników jest na liście ofiar. 209 00:22:46,925 --> 00:22:50,639 - A co z pozostałą dwójką? - Zaginęli, tak jak Beckett i pojazd. 210 00:22:50,721 --> 00:22:53,475 Jezu Chryste. On nie działa sam. 211 00:22:53,557 --> 00:22:55,936 Ktoś go uwolnił. Wiemy, kto? 212 00:22:56,018 --> 00:22:58,355 Na miejscu były jeszcze cztery ciała. 213 00:22:58,437 --> 00:23:01,066 Ludzi zamieszanych w rosyjską mafię. 214 00:23:01,148 --> 00:23:02,985 Pracuje z Rosjanami? 215 00:23:03,066 --> 00:23:04,778 Próbujemy ustalić związki... 216 00:23:04,860 --> 00:23:08,532 Chyba widać je na tej cholernej drodze, nie? 217 00:23:08,614 --> 00:23:11,327 Nie do końca. Jest... jest coś jeszcze. 218 00:23:12,326 --> 00:23:16,332 Nasz człowiek został zabity z broni długodystansowej. 219 00:23:16,413 --> 00:23:18,751 - Przez snajpera. - Tak jest. 220 00:23:19,750 --> 00:23:21,170 Jego ojciec. 221 00:23:21,251 --> 00:23:24,006 - Ja... nie wiem. - A ja tak. 222 00:23:26,131 --> 00:23:29,928 Uwaga! Thomas Beckett to nasz priorytet. 223 00:23:30,010 --> 00:23:32,765 Wygląda na to, że jego syn nie pracuje sam. 224 00:23:32,846 --> 00:23:34,767 Ma nasz pojazd i dwóch pracowników, 225 00:23:34,848 --> 00:23:36,560 pewnie ich wziął na zakładników. 226 00:23:36,642 --> 00:23:37,937 Przepraszam. 227 00:23:38,018 --> 00:23:40,606 Transporter Becketta został znaleziony 228 00:23:40,687 --> 00:23:42,608 w opuszczonym tartaku w Aberdeen. 229 00:23:43,857 --> 00:23:47,112 Nasi ludzie byli w samochodzie. A raczej ich ciała. 230 00:23:47,194 --> 00:23:51,825 Ucieka piechotą. Nie może być daleko. Obstawiamy Aberdeen, stan Waszyngton. 231 00:23:51,907 --> 00:23:56,997 Namierzamy komórki, sprawdzamy kamery przy drogach i bankomatach, i tak dalej. 232 00:23:57,079 --> 00:24:00,000 Od teraz szukamy go do skutku. 233 00:24:03,168 --> 00:24:05,339 ABERDEEN, STAN WASZYNGTON 234 00:24:34,241 --> 00:24:38,080 Proszę odsunąć się od samochodu. 235 00:24:47,379 --> 00:24:50,426 Wiem, że wykonujecie swoją pracę, ale nie mogę dać się zatrzymać. 236 00:24:50,507 --> 00:24:53,178 Cicho! Na kolana. 237 00:25:28,920 --> 00:25:32,676 Wywieź mnie stąd, a obiecuję, że cię nie skrzywdzę. 238 00:25:32,758 --> 00:25:34,928 - Włoży pan to do schowka? - Jedź! 239 00:25:35,010 --> 00:25:37,097 Dobra, dobra! Cholera! 240 00:25:39,556 --> 00:25:41,477 SAN FRANCISCO, KALIFORNIA 241 00:25:45,687 --> 00:25:47,399 Cześć, słucham. 242 00:25:47,481 --> 00:25:49,818 Zaatakowano nasz oddział. Beckett uciekł. 243 00:25:49,900 --> 00:25:51,487 Nie mogę panu pomagać. 244 00:25:51,568 --> 00:25:54,031 To główny podejrzany w sprawie politycznego zabójstwa, 245 00:25:54,112 --> 00:25:56,951 a teraz jest poszukiwany za zabójstwo trzech pracowników rządu. 246 00:25:57,032 --> 00:25:59,453 Albo ktoś, kto go wrabia, chce go zabić. 247 00:25:59,534 --> 00:26:01,872 To czemu się nie zgłosi do władz? 248 00:26:01,954 --> 00:26:04,333 Tak zrobił i o mało nie zginął. 249 00:26:06,875 --> 00:26:09,797 Ktokolwiek to zrobił, wiedział o przeniesieniu. 250 00:26:09,878 --> 00:26:11,882 Na miejscu Becketta uznałbym, że macie zdrajcę. 251 00:26:13,090 --> 00:26:17,346 Będzie się trzymał z dala od sprawy, dopóki jej nie rozwiążemy. 252 00:26:17,427 --> 00:26:19,848 Jak długo rządzi Franklin jestem jego jedyną nadzieją, 253 00:26:19,930 --> 00:26:21,850 a bez ciebie nie dam rady. 254 00:26:23,725 --> 00:26:25,479 Czego panu trzeba? 255 00:26:25,560 --> 00:26:29,441 Sprawdzałaś fuzję Phykus-Novasil? Znalazłaś coś dziwnego? 256 00:26:29,523 --> 00:26:32,111 Niewiele. Jeden alarmujący drobiazg. 257 00:26:32,192 --> 00:26:34,154 Miesiąc temu mieli wyciek. 258 00:26:34,236 --> 00:26:36,615 Pracownik księgowości uruchomił alarm, 259 00:26:36,697 --> 00:26:39,660 gdy próbował wejść do strefy, do której nie miał upoważnienia. 260 00:26:39,741 --> 00:26:41,203 I tyle? 261 00:26:41,285 --> 00:26:45,040 Przyjechała lokalna policja, ale szef ochrony ich odesłał. 262 00:26:45,122 --> 00:26:47,293 Nawet nie wpuścił ich do budynku. 263 00:26:47,374 --> 00:26:49,336 Dobra, to już coś. 264 00:26:49,418 --> 00:26:51,130 Jak nazywał się księgowy? 265 00:26:51,211 --> 00:26:53,257 Josh Strayhorn. 266 00:26:53,338 --> 00:26:54,717 Josh Strayhorn. 267 00:26:55,716 --> 00:26:56,552 Okej. 268 00:26:57,551 --> 00:27:00,931 - Kop dalej, będę cię informował. - Co pan zrobi? 269 00:27:01,930 --> 00:27:04,518 Chyba pojadę do Vancouver. 270 00:27:12,691 --> 00:27:13,944 Gdzie byłaś? 271 00:27:15,027 --> 00:27:18,324 Wiem, że mamy kupę pracy, ale chyba możemy chodzić do łazienki? 272 00:27:18,405 --> 00:27:19,575 Nie. 273 00:27:19,656 --> 00:27:22,494 Brandon Beckett właśnie uciekł dwóm policjantom 274 00:27:22,576 --> 00:27:24,121 na parkingu w Aberdeen. 275 00:27:24,202 --> 00:27:25,748 Jest oficjalnym zbiegiem. 276 00:27:25,829 --> 00:27:28,626 Dopóki go nie znajdziemy, siedź na miejscu. 277 00:27:45,307 --> 00:27:47,895 Dobra. Wysiadaj. 278 00:27:48,936 --> 00:27:50,230 Co? 279 00:27:56,985 --> 00:28:00,074 Idź i nie odwracaj się, dopóki nie dojdziesz do tamtej drogi. 280 00:28:00,155 --> 00:28:02,993 No weź, też w tym siedzę. Mogę ci pomóc. 281 00:28:04,493 --> 00:28:05,704 Już pomogłeś. 282 00:28:05,786 --> 00:28:07,665 Nie moja wina, że było zamknięte. 283 00:28:07,746 --> 00:28:10,334 - Znaczy... - Młody! Idź. 284 00:28:11,667 --> 00:28:14,880 Nie martw się, zajmę się twoim samochodem. 285 00:28:15,963 --> 00:28:16,799 W porządku. 286 00:28:17,798 --> 00:28:19,468 No dobra, to... 287 00:28:26,765 --> 00:28:28,185 Hej. 288 00:28:29,184 --> 00:28:30,813 Wybacz, kolego. 289 00:28:37,567 --> 00:28:39,947 VANCOUVER, KANADA 290 00:28:55,794 --> 00:28:58,340 Drake Phoenix, szef ochrony. 291 00:28:58,422 --> 00:29:00,342 W czym mogę panu pomóc? 292 00:29:00,424 --> 00:29:02,136 Jasna cholera. 293 00:29:02,217 --> 00:29:04,138 Dzień dobry, ja po receptę. 294 00:29:04,219 --> 00:29:08,559 Dla mamy, na nazwisko Rosenberg. Przepraszam, to żart. 295 00:29:09,599 --> 00:29:11,979 Szukam Josha Strayhorna z księgowości. 296 00:29:12,060 --> 00:29:14,648 - Pomoże pan go znaleźć? - Josh Strayhorn. 297 00:29:14,730 --> 00:29:17,151 Niestety jest w domu na chorobowym. 298 00:29:17,232 --> 00:29:20,029 - Mam nadzieję, że ja mogę panu pomóc. - Może. 299 00:29:20,110 --> 00:29:22,906 - Przejdziemy do pana biura? - Długo to zajmie? 300 00:29:23,905 --> 00:29:26,827 To zależy od tego, co pan powie. 301 00:29:26,908 --> 00:29:28,996 Pan Strayhorn uruchomił alarm, 302 00:29:29,077 --> 00:29:31,415 próbując wejść do strefy zastrzeżonej. 303 00:29:31,496 --> 00:29:33,709 Faktycznie, pamiętam. 304 00:29:33,790 --> 00:29:35,878 Potem przyjechała policja, tak? 305 00:29:35,959 --> 00:29:39,673 Oczywiście. Taki jest protokół przy naruszeniu bezpieczeństwa. 306 00:29:39,755 --> 00:29:42,885 Ale to było zwykłe nieporozumienie. 307 00:29:42,966 --> 00:29:46,347 Mogę zapytać, czemu pana interesuje ten drobny wypadek? 308 00:29:46,428 --> 00:29:50,768 Jeszcze nie wiadomo, czy taki drobny. 309 00:29:50,849 --> 00:29:51,852 Wie pan... 310 00:29:52,893 --> 00:29:55,981 Mam podstawy, by sądzić, że pan Strayhorn może być 311 00:29:56,063 --> 00:29:58,192 zamieszany w zabójstwo Bruno Diaza. 312 00:30:04,529 --> 00:30:07,701 - Szczerze... To nieco naciągane. - Wiem, wiem. 313 00:30:07,783 --> 00:30:11,956 Widziałem zdjęcie. Wygląda, jakby lubił się przebierać na konwentach. 314 00:30:16,291 --> 00:30:17,544 Właśnie. 315 00:30:17,626 --> 00:30:20,130 Ale ja też tak wyglądam. 316 00:30:20,212 --> 00:30:22,091 Więc wie pan... 317 00:30:25,884 --> 00:30:27,137 No cóż... 318 00:30:28,136 --> 00:30:30,641 Mogę panu powiedzieć, że tamtego wieczora 319 00:30:30,722 --> 00:30:34,103 pan Strayhorn wyszedł się napić z kolegami z pracy. 320 00:30:34,184 --> 00:30:38,107 Wypił trochę i przypomniał sobie, że zostawił portfel na biurku. 321 00:30:38,188 --> 00:30:41,360 Wrócił tu nie do końca trzeźwy 322 00:30:41,441 --> 00:30:43,529 i wysiadł z windy na złym piętrze. 323 00:30:43,610 --> 00:30:45,281 Wypadek po pijaku. 324 00:30:46,405 --> 00:30:48,117 - Rozumie pan? - Tak. 325 00:30:49,783 --> 00:30:51,996 Tak, rozumiem, jasne. 326 00:30:52,077 --> 00:30:55,332 Ale co z tą fuzją? 327 00:30:55,414 --> 00:30:58,627 Z przejęciem Novasil Pharmaceuticals. 328 00:30:58,709 --> 00:31:01,463 Pewnie będzie miał pan dwa razy więcej pracy. 329 00:31:01,545 --> 00:31:04,758 Czy to znaczy, że dostanie pan dwa razy większą pensję? 330 00:31:04,840 --> 00:31:06,051 Nie do końca. 331 00:31:07,050 --> 00:31:10,139 Może zatrudnię więcej ludzi, ale... 332 00:31:11,138 --> 00:31:13,809 podstawowa rutyna się nie zmieni. 333 00:31:16,059 --> 00:31:17,062 Racja. 334 00:31:17,144 --> 00:31:20,065 Dziękuję za pana czas, panie Phoenix. 335 00:31:20,147 --> 00:31:21,942 Będziemy w kontakcie. 336 00:31:27,821 --> 00:31:31,702 Słuchaj. Nie tak się umawialiśmy. 337 00:31:33,493 --> 00:31:35,164 - Proszę pana. - Oddzwonię. 338 00:31:35,245 --> 00:31:38,375 Mężczyzna zgłosił kradzież auta policji stanowej Idaho. 339 00:31:38,457 --> 00:31:43,547 Wóz zabrano z parkingu w Aberdeen, tam, gdzie widziano Becketta. 340 00:31:43,629 --> 00:31:48,427 Okej, schrzanił sprawę. Znajdziemy samochód, znajdziemy Becketta. 341 00:32:04,399 --> 00:32:07,696 PRZENIEŚ SIĘ DO MONTANY PRZEPROWADZKI 342 00:32:19,039 --> 00:32:20,626 - Halo. - Cześć. 343 00:32:20,707 --> 00:32:22,419 To znowu ja. Co masz? 344 00:32:22,501 --> 00:32:24,630 Nic nowego. Gdzie jesteś? 345 00:32:24,711 --> 00:32:26,590 Pod mieszkaniem Josha Strayhorna. 346 00:32:26,672 --> 00:32:28,801 - Co? - Mówili mi, że choruje w domu. 347 00:32:28,882 --> 00:32:30,636 Myślałem, że wciskają kit. 348 00:32:30,717 --> 00:32:32,638 Ale się myliłem. 349 00:32:32,719 --> 00:32:35,224 - Nie rozmawiałeś z nim? - Nie, ale rozmawiałem 350 00:32:35,305 --> 00:32:37,226 z kimś o nazwisku Drake Phoenix. 351 00:32:37,307 --> 00:32:39,228 Nie przekonuje mnie ten gość. 352 00:32:39,309 --> 00:32:41,313 Może sprawdź, co na niego macie. 353 00:32:41,395 --> 00:32:43,774 - Jest jak duch. - To było szybkie. 354 00:32:43,855 --> 00:32:46,902 Z ostatnich pięciu lat mam numery kont, ubezpieczenie, wszystko. 355 00:32:46,984 --> 00:32:49,280 Nawet konto na Netflixie. 356 00:32:49,361 --> 00:32:51,782 A potem puf, znika. 357 00:32:51,863 --> 00:32:54,618 - Co to ma być? - Muszę kończyć. 358 00:32:54,700 --> 00:33:00,582 Zero... Agent Rosenberg poprosił, bym sprawdziła sytuację z Phykus Industries. 359 00:33:01,581 --> 00:33:04,378 Zero. Phykus Industries. 360 00:33:04,459 --> 00:33:06,171 Cholera, Clover. 361 00:33:06,253 --> 00:33:09,717 Miałaś się skupić na Becketcie. 362 00:33:10,716 --> 00:33:12,344 Chryste, gdzie jest Zero? 363 00:33:13,719 --> 00:33:15,014 Nie jestem pewna. 364 00:33:17,180 --> 00:33:20,894 Jak znów zadzwoni, przełącz go bezpośrednio do mnie. 365 00:33:20,976 --> 00:33:24,398 A teraz wracaj do szukania Becketta i zostaw to gówno. 366 00:33:24,479 --> 00:33:25,608 Rozumiesz? 367 00:33:25,689 --> 00:33:27,526 - Tak jest. - Dobrze. 368 00:33:29,067 --> 00:33:31,697 Peterson, będę u siebie w biurze. 369 00:33:44,916 --> 00:33:46,629 Vasily Petrov przeżył atak. 370 00:33:46,710 --> 00:33:48,672 St. Joseph's w Clyde Hill. Dyskretnie... 371 00:34:09,900 --> 00:34:12,112 - Stój. - Departament Bezpieczeństwa. 372 00:34:12,194 --> 00:34:14,198 Zrób sobie przerwę na siusiu. 373 00:34:14,279 --> 00:34:15,324 Tak jest. 374 00:34:16,573 --> 00:34:19,036 Agent federalny, potrzebuję chwili z pacjentem. 375 00:34:19,116 --> 00:34:22,289 - Nie może pan tu być. - To sprawa bezpieczeństwa narodowego. 376 00:34:22,371 --> 00:34:25,834 Wyjdziecie stąd, albo was oboje aresztuję. 377 00:34:25,915 --> 00:34:27,377 Zrozumiano? 378 00:34:27,459 --> 00:34:30,714 - Parę godzin temu był operowany. - Mam to gdzieś, obudź go. 379 00:34:30,796 --> 00:34:33,384 Mógłby umrzeć. Nie będę go budzić. 380 00:34:33,464 --> 00:34:36,136 To podejrzany w sprawie politycznego zamachu, 381 00:34:36,218 --> 00:34:38,597 prawdopodobnie odpowiada za śmierć trzech osób. 382 00:34:38,679 --> 00:34:39,640 Obudź go. 383 00:34:42,140 --> 00:34:45,437 - Nie mogę, przykro mi. - Czemu musimy iść na udry? 384 00:34:45,518 --> 00:34:48,147 Obudź go, kurwa, proszę. 385 00:34:56,238 --> 00:34:57,741 PÓŁNOCNA MONTANA 386 00:35:21,513 --> 00:35:23,309 Jezu, tato. 387 00:35:23,390 --> 00:35:24,727 Mogłem cię zastrzelić. 388 00:35:25,767 --> 00:35:28,230 Ale nie zastrzeliłeś. 389 00:35:32,149 --> 00:35:35,946 Nie wyglądasz, jakbyś szykował się na ryby, więc... 390 00:35:36,987 --> 00:35:38,574 Co zrobiłeś? 391 00:35:40,866 --> 00:35:44,038 Ktoś mnie wrabia w zabójstwo. 392 00:35:57,924 --> 00:35:59,970 Witaj, słonko. 393 00:36:08,644 --> 00:36:10,105 Kto cię zatrudnił? 394 00:36:16,276 --> 00:36:18,948 Następnym razem nie będę miły. Kto cię zatrudnił? 395 00:36:19,029 --> 00:36:20,866 Doktorze! 396 00:36:23,033 --> 00:36:24,453 Kto cię zatrudnił? 397 00:36:25,619 --> 00:36:26,956 Nie wiem! 398 00:36:27,037 --> 00:36:28,749 Nie przedstawił się! 399 00:36:28,830 --> 00:36:31,710 - Rozmawialiśmy przez telefon! - Ustabilizuję go. 400 00:36:31,792 --> 00:36:33,879 Nie, najpierw skończy gadać. 401 00:36:33,961 --> 00:36:35,839 Kto cię zatrudnił? 402 00:36:40,676 --> 00:36:44,348 - Powiedziałem wszystko! - Nie wierzę. Daj mi coś. 403 00:36:44,429 --> 00:36:47,851 Kobieta, facet, z Ameryki, z Europy, jaki ma głos. 404 00:36:47,933 --> 00:36:49,853 Daj mi jakiś ślad! 405 00:36:52,104 --> 00:36:53,440 Głos był zakłócony! 406 00:36:53,522 --> 00:36:56,402 Przez jego helikopter nic nie słyszałem. 407 00:36:56,483 --> 00:36:58,237 Nic nie wiem. 408 00:37:46,033 --> 00:37:47,911 DONALD SOUTH PREZES NOVASIL 409 00:37:54,499 --> 00:37:58,505 PHYKUS JOSH STRAYHORN - STARSZY KSIĘGOWY 410 00:38:04,885 --> 00:38:08,390 Ale poluję na wiewiórki lewą ręką, 411 00:38:08,472 --> 00:38:12,853 inaczej to nie byłoby wobec nich fair. 412 00:38:13,936 --> 00:38:16,774 Brak jednego palca to dla ciebie za mało? 413 00:38:17,773 --> 00:38:20,694 Widziałeś, jak strzelam. 414 00:38:20,776 --> 00:38:22,947 Staruszek nie stracił pary. 415 00:38:24,529 --> 00:38:25,950 Poważna sprawa, tato. 416 00:38:26,031 --> 00:38:28,744 Nie sądzę, bym mógł odbić się po czymś takim. 417 00:38:28,825 --> 00:38:30,871 Mógłbyś. 418 00:38:32,079 --> 00:38:34,667 Na pewno masz własne blizny bitewne. 419 00:38:35,707 --> 00:38:36,919 Kilka. 420 00:38:37,918 --> 00:38:40,297 Raz walczyłem na noże w Kalkucie. 421 00:38:40,379 --> 00:38:43,801 Mam całkiem sporą bliznę na udzie, o tutaj. 422 00:38:44,800 --> 00:38:46,804 Nie chcę jej widzieć. 423 00:38:46,885 --> 00:38:49,098 Ja nie chcę jej pokazywać. 424 00:38:50,430 --> 00:38:51,934 A co z tobą? 425 00:38:52,015 --> 00:38:57,731 Masz inne blizny, albo jakieś traumy z poprzednich misji? 426 00:39:01,233 --> 00:39:03,487 No cóż, jest coś... 427 00:39:04,528 --> 00:39:08,575 o czym co jakiś czas myślę. 428 00:39:15,247 --> 00:39:17,376 Wietnam. 429 00:39:19,918 --> 00:39:26,760 Byliśmy na wyżynach centralnych, nad samą granicą z Kambodżą. 430 00:39:27,801 --> 00:39:30,597 Dostaliśmy misję zabicia 431 00:39:30,679 --> 00:39:35,853 wyjątkowo paskudnego poborcy podatków z północnej frakcji 432 00:39:35,934 --> 00:39:38,480 i tylu osób z eskorty, ile będziemy mogli. 433 00:39:39,479 --> 00:39:41,442 Mój partner... 434 00:39:43,775 --> 00:39:45,654 i starszy podoficer, 435 00:39:45,736 --> 00:39:48,240 starszy sierżant sztabowy Conrad... 436 00:39:49,906 --> 00:39:55,205 Cóż, wszyscy byliśmy wyczerpani i... 437 00:39:57,914 --> 00:39:59,960 Ale w nim coś pękło. 438 00:40:05,047 --> 00:40:11,055 Postanowił, że każe mi zostać z tyłu i zaatakuje sam. 439 00:40:13,263 --> 00:40:15,768 Nie powinienem był mu na to pozwolić. 440 00:40:18,268 --> 00:40:19,939 Wszedł do akcji, 441 00:40:20,979 --> 00:40:24,109 ręce miał stabilne jak skała, 442 00:40:25,108 --> 00:40:27,613 ale drgały mu powieki. 443 00:40:28,654 --> 00:40:31,659 I ciągle powtarzał to zdanie... 444 00:40:33,116 --> 00:40:35,120 "Audi, Vide, Tace". 445 00:40:36,954 --> 00:40:38,707 Ciągle je szeptał. 446 00:40:42,042 --> 00:40:44,004 Wszedł do dżungli. 447 00:40:46,338 --> 00:40:48,550 A gdy wyszedł, 448 00:40:49,591 --> 00:40:54,306 miał wywiniętą rękę za plecy i krew na twarzy. 449 00:40:55,430 --> 00:41:01,605 A za nim stał sukinsyn, którego mieliśmy zabić. 450 00:41:01,687 --> 00:41:04,108 Celował mu pistoletem w twarz. 451 00:41:05,148 --> 00:41:09,154 Conrad krzyczy, "Beckett, strzelaj!". 452 00:41:12,322 --> 00:41:14,702 To był daleki dystans. Byli tuż koło siebie. 453 00:41:14,783 --> 00:41:16,620 Kilka centymetrów. 454 00:41:17,744 --> 00:41:21,542 Byłem wtedy niezły, ale Boże, nie wiem, co ja wtedy myślałem. 455 00:41:21,623 --> 00:41:25,546 Chyba zawładnęły mną emocje i... 456 00:41:36,722 --> 00:41:39,143 Zastrzeliłem nasz cel. 457 00:41:40,892 --> 00:41:43,063 Ale też trafiłem przyjaciela. 458 00:41:44,938 --> 00:41:46,567 Jezu. 459 00:41:50,027 --> 00:41:52,156 Nigdy nie sprawdziłem tych słów. 460 00:41:59,369 --> 00:42:01,540 To chyba była łacina. 461 00:42:07,127 --> 00:42:08,797 SEATTLE, STAN WASZYNGTON 462 00:42:08,879 --> 00:42:10,007 Może z tego kąta. 463 00:42:10,088 --> 00:42:13,260 Znaleźliśmy więcej dowodów? 464 00:42:16,845 --> 00:42:18,182 Ten wzór tutaj. 465 00:42:20,807 --> 00:42:23,646 Agent Franklin. Nie ma pan nic przeciwko, bym się rozejrzał? 466 00:42:24,686 --> 00:42:26,231 - Mam. - Proszę pana. 467 00:42:29,816 --> 00:42:31,987 Znalazłam to w jego sypialni. 468 00:42:33,028 --> 00:42:35,366 "Gdybyś kiedyś chciał wypić piwko". 469 00:42:35,447 --> 00:42:38,077 Współrzędne. "Tata". 470 00:42:39,117 --> 00:42:41,288 Tam musi być. Wyślemy tam oddział. 471 00:42:41,370 --> 00:42:43,582 Zwijamy się i wracamy do kryjówki. 472 00:43:58,238 --> 00:43:59,408 - Hej. - Clover. 473 00:43:59,489 --> 00:44:03,162 Potwierdź, że Drake Phoenix był w batalionie Brandona. 474 00:44:03,243 --> 00:44:04,330 Z tyłu, po prawej. 475 00:44:07,164 --> 00:44:08,917 "Z tyłu, po prawej," tak? 476 00:44:08,999 --> 00:44:11,128 - Tak. - Jest pan pewien? 477 00:44:11,209 --> 00:44:13,672 Jestem. O co chodzi? 478 00:44:15,339 --> 00:44:18,594 To chyba sierżant Clark McConnell. 479 00:44:18,675 --> 00:44:21,513 Był poszukiwany za torturowanie cywili. 480 00:44:21,595 --> 00:44:25,059 Ale zmarł na służbie pięć lat temu. 481 00:44:26,391 --> 00:44:28,979 Jak pan myśli, kto jeszcze o tym wie? 482 00:44:32,147 --> 00:44:33,859 Przekonamy się. 483 00:44:33,941 --> 00:44:35,527 Okej. 484 00:44:37,277 --> 00:44:40,699 AKTA SPRAWY - ZABÓJSTWO BRUNO DIAZA 485 00:44:44,034 --> 00:44:45,621 Brandon. 486 00:44:46,787 --> 00:44:47,915 Co u twojej mamy? 487 00:44:50,332 --> 00:44:51,835 Wszystko dobrze. 488 00:44:54,836 --> 00:44:58,509 Mówiła ci, że sprawdzałem, co u ciebie? 489 00:44:59,800 --> 00:45:00,678 Nie. 490 00:45:01,677 --> 00:45:05,891 Zawsze tylko mówiła, że pracujesz. 491 00:45:06,932 --> 00:45:08,227 Tak było. 492 00:45:09,268 --> 00:45:11,105 Ale i tak sprawdzałem, jak się masz. 493 00:45:12,145 --> 00:45:15,567 Telefony. Później e-maile. 494 00:45:20,070 --> 00:45:23,492 Ale... powinienem był to robić osobiście. 495 00:45:32,958 --> 00:45:36,130 Mama mówiła, że jej się oświadczyłeś. 496 00:45:37,129 --> 00:45:40,175 A ona odmówiła. To prawda? 497 00:45:47,597 --> 00:45:48,976 Tak, oświadczyłem się. 498 00:45:50,017 --> 00:45:53,397 Trzy razy. Oświadczyłem się jej trzy razy. 499 00:45:55,314 --> 00:45:56,609 Tak. 500 00:45:56,690 --> 00:45:59,778 Myślałem, że bierze winę na siebie, 501 00:45:59,860 --> 00:46:03,032 bym nie był na ciebie zły, czy coś, ale... 502 00:46:04,197 --> 00:46:06,702 Jakkolwiek by nie odpowiedziała, 503 00:46:08,702 --> 00:46:10,664 powinienem był być przy tobie. 504 00:46:14,833 --> 00:46:16,337 Nie szkodzi. 505 00:46:17,377 --> 00:46:20,090 Umiem strzelać. 506 00:46:21,131 --> 00:46:22,426 To dzięki tobie. 507 00:46:26,845 --> 00:46:28,390 Co masz na myśli? 508 00:46:28,472 --> 00:46:31,602 Wyobrażałeś sobie moją twarz na tarczy? 509 00:46:34,227 --> 00:46:36,106 Nie, nie, ja... 510 00:46:37,606 --> 00:46:41,236 Właściwie to zawsze sobie wyobrażałem, że jesteś ze mną. 511 00:46:42,694 --> 00:46:46,700 Jak byłem mały i wujek Rick zabierał mnie na polowania, ja... 512 00:46:46,782 --> 00:46:49,787 udawałem, że stoisz koło mnie i wiesz, 513 00:46:49,868 --> 00:46:52,122 dajesz mi wskazówki. 514 00:46:55,874 --> 00:46:57,461 Jezu. 515 00:46:59,169 --> 00:47:01,048 Przepraszam. 516 00:47:06,969 --> 00:47:09,348 Ale teraz jesteśmy tu razem, nie? 517 00:47:12,724 --> 00:47:14,270 Tak. 518 00:47:15,352 --> 00:47:19,191 Dwa sęki na kłodzie, nie, młody? 519 00:47:27,364 --> 00:47:29,868 PHYKUS INDUSTRIES, VANCOUVER 520 00:47:36,123 --> 00:47:38,210 Panie Strayhorn, witam. 521 00:47:39,209 --> 00:47:42,798 Mam pytanie w sprawie faktury. 522 00:47:46,216 --> 00:47:49,596 - Gdzie jest Drake Phoenix? - Ja nic nie wiem. 523 00:47:49,678 --> 00:47:50,931 Nie przyszedł dziś. 524 00:47:51,013 --> 00:47:53,726 Tak słyszałem. Dlatego pytam ciebie. 525 00:47:53,807 --> 00:47:55,185 Nie wiem. W porządku? 526 00:47:55,267 --> 00:47:57,396 Wczoraj byłem chory i nie widziałem go od piątku. 527 00:47:57,477 --> 00:47:59,315 - Nie kłam. - Nie kłamię. 528 00:47:59,396 --> 00:48:01,567 Bruno Diaz. 529 00:48:01,648 --> 00:48:03,569 Widać, że musisz być pionkiem. 530 00:48:03,650 --> 00:48:06,280 - Mów, dla kogo pracujesz. - Dla nikogo. 531 00:48:06,361 --> 00:48:09,199 Jestem księgowym. Zwykłym księgowym. 532 00:48:09,281 --> 00:48:10,951 Mów. 533 00:48:12,200 --> 00:48:13,662 Okej, już. Okej. 534 00:48:13,744 --> 00:48:15,998 Phoenix. Phoenix to wariat, jasne? 535 00:48:16,079 --> 00:48:19,001 Jasne? Ja nie mam z tym nic wspólnego. 536 00:48:19,082 --> 00:48:21,086 Zmusił mnie, groził, że zabije rodzinę... 537 00:48:21,168 --> 00:48:24,548 Zmusił do czego? Do czego? 538 00:48:24,630 --> 00:48:28,052 - Mówił, że... - Do kurwy nędzy. 539 00:48:28,133 --> 00:48:30,220 Wstawaj, już dobrze. 540 00:48:31,261 --> 00:48:33,140 - Już dobrze, okej? - Okej. 541 00:48:34,806 --> 00:48:36,644 Nie ma broni. Znikła, okej? 542 00:48:37,684 --> 00:48:39,813 - Mów. - Phoenix. 543 00:48:41,396 --> 00:48:45,402 Phoenix przyszedł z szalonym planem, okej? 544 00:48:45,484 --> 00:48:50,032 By wyciągnąć miliony z fuzji z Novasilem, tak? 545 00:48:50,113 --> 00:48:53,577 Jeśli Costa Verde odrzuci układ handlowy ze Stanami, 546 00:48:53,659 --> 00:48:55,829 akcje Novasilu gwałtownie spadną. 547 00:48:56,828 --> 00:48:59,792 Wahania cen sprawiają, że łatwo mi... 548 00:48:59,873 --> 00:49:02,169 W sumie każdemu ogarniętemu księgowemu... 549 00:49:02,250 --> 00:49:04,546 niepostrzeżenie zgarnąć hajs. 550 00:49:05,545 --> 00:49:07,883 Ja mu odmówiłem, 551 00:49:07,965 --> 00:49:11,804 to zaczął mnie szarpać i grozić, że skrzywdzi moją żonę. 552 00:49:11,885 --> 00:49:14,640 Dlatego nie chciał obecności policji? 553 00:49:16,974 --> 00:49:19,228 Właśnie zakładałem zagraniczne konto. 554 00:49:19,309 --> 00:49:23,941 Naprawdę, Phoenix... Phoenix mnie do tego zmusił. 555 00:49:54,177 --> 00:49:56,181 Chcesz kawy? 556 00:49:57,556 --> 00:49:59,685 Nie, tato, dzięki. 557 00:50:13,530 --> 00:50:15,659 Mamy towarzystwo. 558 00:50:28,920 --> 00:50:33,594 Delta, bądźcie ostrożni. Ta dwójka jest dobrze wyszkolona. 559 00:50:36,678 --> 00:50:38,849 Lepiej stąd zwiewaj. 560 00:50:40,015 --> 00:50:40,851 Weź to. 561 00:50:42,392 --> 00:50:44,355 Załadowana i gotowa. 562 00:50:57,324 --> 00:51:00,621 Wyjdź tym tunelem. Wyprowadzi cię poza teren. 563 00:51:00,702 --> 00:51:04,124 Jak wyjdziesz, zobaczysz ścieżkę. Idź nią na północny wschód. 564 00:51:04,206 --> 00:51:07,002 Jasne? To będzie niezła wspinaczka. 565 00:51:07,084 --> 00:51:09,505 Możesz zabrać człowieka z marines, ale... 566 00:51:09,586 --> 00:51:12,091 Nieważne. Pospiesz się. Idź. 567 00:51:16,593 --> 00:51:17,888 Halo? 568 00:51:20,097 --> 00:51:23,435 Dzwoni Rosenberg. Chce z panem rozmawiać. 569 00:51:24,559 --> 00:51:26,689 Dobra, przełącz go. 570 00:51:26,770 --> 00:51:28,941 Pokażesz tutaj? 571 00:51:30,315 --> 00:51:33,779 Zbliżam się do celu. Zajmuję pozycję. 572 00:51:56,883 --> 00:52:00,514 Zero. Co się dzieje? Jestem nieco zajęty. 573 00:52:00,595 --> 00:52:05,436 Właśnie uzyskałem zeznanie, które udowadnia, że Beckett jest niewinny. 574 00:52:05,517 --> 00:52:06,604 O czym ty mówisz? 575 00:52:06,685 --> 00:52:10,357 Natychmiast wyślijcie kogoś do Phykus, by zabrał Josha Strayhorna. 576 00:52:10,439 --> 00:52:14,570 Tu chodzi tylko o to, by zarobić na fuzji z Novasilem. 577 00:52:14,651 --> 00:52:17,406 Księgowy przyzna się do wszystkiego. 578 00:52:21,158 --> 00:52:24,038 Wychodzić. Ręce do góry. 579 00:52:25,329 --> 00:52:28,042 Widzimy jeden cel. To Thomas Beckett. 580 00:52:28,123 --> 00:52:31,378 Drugiego celu nie widać. 581 00:52:31,460 --> 00:52:33,339 Czekamy na rozkaz. 582 00:52:41,136 --> 00:52:43,098 W porządku, Delta. Spocznij. 583 00:52:43,180 --> 00:52:45,100 Powtarzam, Delta spocznij. 584 00:52:45,182 --> 00:52:46,352 Rozkaz. 585 00:52:48,352 --> 00:52:49,897 Mamy strzelca! 586 00:52:52,522 --> 00:52:53,651 O mój Boże. 587 00:52:53,732 --> 00:52:55,527 Cholera! 588 00:52:57,277 --> 00:52:58,280 Z prawej! 589 00:53:00,030 --> 00:53:01,992 Nie widzimy strzelca! Rozkazy! 590 00:53:02,074 --> 00:53:03,327 Jezu Chryste. 591 00:53:04,451 --> 00:53:05,329 Zero! 592 00:53:05,410 --> 00:53:08,540 Twój niewinny przyjaciel właśnie zdjął dwóch naszych. 593 00:53:08,622 --> 00:53:09,667 Jesteśmy na widoku! 594 00:53:09,748 --> 00:53:11,335 - Niech to! - Co robić? 595 00:53:13,919 --> 00:53:16,048 Sprawdźcie linię drzew! 596 00:53:17,673 --> 00:53:19,927 - Widzicie coś? - Nic. 597 00:53:36,817 --> 00:53:37,778 Nie wstawaj. 598 00:54:26,199 --> 00:54:29,079 Na litość boską, Brandon. 599 00:54:29,161 --> 00:54:32,833 Czego nie rozumiesz w słowie "uciekaj"? 600 00:54:36,126 --> 00:54:37,713 No dalej. 601 00:55:00,734 --> 00:55:02,905 Co widzisz, tato? 602 00:55:05,656 --> 00:55:08,077 Bo ja widzę gówno. 603 00:55:53,954 --> 00:55:55,666 Och, bingo. 604 00:56:19,813 --> 00:56:22,026 To nie w porządku. 605 00:56:22,858 --> 00:56:23,736 No już. 606 00:56:24,735 --> 00:56:26,071 Strzelaj. 607 00:56:27,070 --> 00:56:28,824 Pokaż się. 608 00:56:29,865 --> 00:56:31,660 Wyzywam cię. 609 00:57:17,788 --> 00:57:19,333 Mamy przewagę. 610 00:57:19,414 --> 00:57:21,377 Jestem w swojej własnej sypialni. 611 00:57:21,458 --> 00:57:22,836 Mogę czekać cały dzień. 612 00:57:25,420 --> 00:57:27,091 Dobra. 613 00:58:02,833 --> 00:58:04,003 Cholera. 614 00:58:13,760 --> 00:58:17,474 Ja pójdę za nim ścieżką, a ty zajdź go od prawej. 615 00:58:17,556 --> 00:58:19,977 Zagonimy go nad rzekę i złapiemy. 616 00:58:20,058 --> 00:58:21,562 Musimy wziąć go żywcem. 617 00:58:21,643 --> 00:58:25,649 Jeśli to ten strzelec mnie wrobił, muszę się dowiedzieć, dlaczego. 618 00:58:25,731 --> 00:58:27,234 Idź. 619 01:01:11,021 --> 01:01:12,232 Spokojnie. 620 01:01:17,778 --> 01:01:19,949 Odłóż broń na ziemię. 621 01:01:23,825 --> 01:01:25,621 Ręce do góry. 622 01:01:54,690 --> 01:01:57,945 VANCOUVER, KANADA 623 01:01:59,611 --> 01:02:00,739 Panie Phoenix? 624 01:02:01,780 --> 01:02:04,994 Agent federalny Zeke Rosenberg, może pan tu podejść? 625 01:02:18,088 --> 01:02:20,759 Hej. Zgaś dla mnie system alarmowy. 626 01:02:20,841 --> 01:02:23,304 27 Milo Street. 627 01:04:17,165 --> 01:04:18,168 Tak. 628 01:04:28,760 --> 01:04:30,514 "Brandon Beckett"? 629 01:04:31,513 --> 01:04:32,474 Sprytne. 630 01:04:55,954 --> 01:04:57,958 Taksówka wodna. 631 01:05:01,084 --> 01:05:03,339 Duneberry, Kalifornia. 632 01:05:05,797 --> 01:05:07,343 Okej. 633 01:05:14,765 --> 01:05:17,770 Halo? Mówi Brandon Beckett. 634 01:05:17,851 --> 01:05:19,772 Agencie Franklin? 635 01:05:20,854 --> 01:05:21,815 Co masz? 636 01:05:22,814 --> 01:05:25,110 Jasna cholera. 637 01:05:25,192 --> 01:05:27,112 Dobra, połącz go. 638 01:05:30,614 --> 01:05:34,244 Sierżancie Beckett, możemy to zakończyć? 639 01:05:34,326 --> 01:05:36,455 Bardzo chętnie. 640 01:05:36,536 --> 01:05:39,750 Ta kobieta zabiła dziś pięciu ludzi. 641 01:05:40,749 --> 01:05:43,671 Jestem pewny, że to ona mnie wrobiła w morderstwo. 642 01:05:43,752 --> 01:05:46,340 - Spróbuj ją zidentyfikować. - Tak jest. 643 01:05:46,421 --> 01:05:49,843 Posłuchaj, Beckett. Może wyjaśnimy wszystko, jak tu przyjedziesz? 644 01:05:49,925 --> 01:05:51,720 Tak, wyjaśnimy. 645 01:05:51,802 --> 01:05:54,682 - Już jadę. - To nie będzie konieczne. 646 01:05:54,763 --> 01:05:59,728 Już wysłałem drugi oddział. Siedź tam, zrobimy to jak należy. 647 01:06:02,354 --> 01:06:03,899 Będziemy czekać. 648 01:06:04,898 --> 01:06:06,860 Posłuchaj, daj znać oddziałowi, 649 01:06:06,942 --> 01:06:10,155 że podejrzany chce współpracować i na nich czeka, 650 01:06:10,237 --> 01:06:11,782 ale i tak mają uważać. 651 01:06:11,863 --> 01:06:14,702 - Clover, jak ci idzie? - Mam! Yuki Mifune. 652 01:06:14,783 --> 01:06:19,164 Liczne powiązania z yakuzą, nadali jej pseudonim Pani Śmierć. 653 01:06:19,246 --> 01:06:22,876 Wychowana w rodzinie mafijnej, sektor prywatny, nie służyła w wojsku. 654 01:06:22,958 --> 01:06:24,420 Dobra, słuchajcie. 655 01:06:24,501 --> 01:06:29,466 Musimy znaleźć powiązania między Panią Śmierć i Bruno Diazem. 656 01:06:29,548 --> 01:06:32,428 Wszyscy do roboty, sprężać się. 657 01:06:32,509 --> 01:06:33,846 Dalej! 658 01:06:36,221 --> 01:06:39,476 O Boże, ten dzień nigdy się nie kończy. 659 01:06:45,606 --> 01:06:47,985 - Wy dwaj, sprawdźcie teren. - Przyjąłem. 660 01:06:49,026 --> 01:06:51,238 Potrzebujemy tu wsparcia. 661 01:06:51,320 --> 01:06:52,948 Aż na same tyły. Dalej. 662 01:06:54,281 --> 01:06:55,993 DUNEBERRY, KALIFORNIA 663 01:07:00,662 --> 01:07:01,915 Przepraszam. 664 01:07:01,997 --> 01:07:05,085 Witam. Jak często wypływacie? 665 01:07:06,084 --> 01:07:08,505 Mamy taki cykl, 666 01:07:08,587 --> 01:07:10,966 by obsłużyć wszystkie wyspy. 667 01:07:11,048 --> 01:07:13,344 Wysp jest więcej niż łodzi. 668 01:07:14,426 --> 01:07:16,680 - Zależy od godziny. - A o 15 i 18.30? 669 01:07:16,762 --> 01:07:19,266 - Które wyspy wtedy obsługujecie? - Trzy. 670 01:07:19,348 --> 01:07:23,437 Tamtą, tamtą i tamtą. 671 01:07:23,518 --> 01:07:25,189 Trzy. 672 01:07:31,193 --> 01:07:33,280 Rosjanin mówił o helikopterze. 673 01:07:33,362 --> 01:07:34,573 Co takiego? 674 01:07:34,655 --> 01:07:36,992 Czy na którejś z tych wysp jest lądowisko? 675 01:07:37,074 --> 01:07:39,578 Na pewno na tamtej. 676 01:07:39,660 --> 01:07:43,582 - Prywatna posiadłość. Olbrzymia. - Okej. Musisz mnie tam zabrać. 677 01:07:43,664 --> 01:07:45,459 Jak mówiłem, 15 i 18.30. 678 01:07:45,540 --> 01:07:47,336 Nie mam czasu na wyjaśnienia. 679 01:07:47,417 --> 01:07:49,505 Sprawa bezpieczeństwa narodowego. 680 01:07:49,586 --> 01:07:50,756 Więc... 681 01:07:51,755 --> 01:07:54,927 Za staruszka Franklina zabierz mnie tam teraz, proszę. 682 01:07:58,303 --> 01:07:59,139 Proszę. 683 01:08:03,850 --> 01:08:05,020 Okej. 684 01:08:30,919 --> 01:08:32,840 By się zgadzało. 685 01:08:32,921 --> 01:08:36,885 Departament Bezpieczeństwa potwierdził, że była w Costa Verde. 686 01:08:37,883 --> 01:08:42,057 Przyznała się, podała to samo nazwisko, które podał Zero w Vancouver. 687 01:08:45,017 --> 01:08:47,104 Przepraszam. 688 01:08:47,185 --> 01:08:49,231 Wiem, że przeszedłeś piekło. 689 01:08:50,230 --> 01:08:53,277 Wykonywał pan swoją pracę, agencie Franklin. 690 01:08:53,358 --> 01:08:54,987 Aha. 691 01:08:58,195 --> 01:09:00,451 To co wiemy? 692 01:09:00,532 --> 01:09:03,077 Kto chciał śmierci Bruno Diaza i dlaczego? 693 01:09:05,370 --> 01:09:06,706 Agentko Clover? 694 01:09:08,707 --> 01:09:09,710 Pieniądze. 695 01:09:09,791 --> 01:09:12,963 Zwalenie na Amerykanina zabójstwa jednego z dygnitarzy 696 01:09:13,044 --> 01:09:16,634 zatrzymałoby prace nad umowami handlowymi. 697 01:09:16,715 --> 01:09:18,469 Przepraszam. 698 01:09:20,761 --> 01:09:23,640 Konsekwencją byłby spadek cen akcji 699 01:09:23,722 --> 01:09:27,561 amerykańskiej firmy farmaceutycznej, która miała zostać przejęta. 700 01:09:27,642 --> 01:09:29,647 I tu wchodzi on. 701 01:09:29,727 --> 01:09:30,731 Wygląda znajomo? 702 01:09:31,980 --> 01:09:33,817 "Clark McConnell"? 703 01:09:33,899 --> 01:09:36,946 Wtedy tak się nazywał. Teraz to Drake Phoenix. 704 01:09:37,026 --> 01:09:40,157 Pracownik średniego szczebla, który chciał zarobić 705 01:09:40,238 --> 01:09:44,870 na lewej księgowości dzięki temu facetowi. 706 01:09:44,952 --> 01:09:47,122 Clark McConnell nie żyje. 707 01:09:47,204 --> 01:09:49,041 Teraz już żyje. 708 01:09:50,414 --> 01:09:52,336 Wyprowadzić ją. Włączcie radio. 709 01:09:55,462 --> 01:09:57,341 Oddział jest gotów ją przenieść. 710 01:09:57,422 --> 01:09:59,635 W porządku. Jedziemy. 711 01:10:06,139 --> 01:10:08,769 Chwila. Dokąd ją zabieracie? 712 01:10:08,850 --> 01:10:12,564 Do tego samego więzienia, do którego ty miałeś jechać, 713 01:10:12,646 --> 01:10:14,108 Tak, karma to suka. 714 01:10:19,361 --> 01:10:20,739 Nie. 715 01:10:20,821 --> 01:10:22,741 Zostawcie ją tu. Możemy ją wykorzystać. 716 01:10:23,991 --> 01:10:26,287 Czemu miałbym to zrobić? 717 01:10:26,368 --> 01:10:30,749 Dzięki niej wywabimy McConnella... Phoenixa. 718 01:10:30,831 --> 01:10:33,877 Musicie coś wiedzieć o tym fiucie. 719 01:10:33,959 --> 01:10:37,423 W czasie służby widziałem, jak zabił kobietę i spalił jej sklep, 720 01:10:37,504 --> 01:10:40,175 gdy byliśmy na zwiadzie w małej wiosce. 721 01:10:40,257 --> 01:10:43,345 Nic na nią nie miał. Była niewinna. 722 01:10:43,427 --> 01:10:45,597 Zgłosiłem to naszemu dowódcy. 723 01:10:45,679 --> 01:10:47,766 Ale zanim zdążyli go przesłuchać, 724 01:10:47,848 --> 01:10:49,727 zginął w bitwie. 725 01:10:49,808 --> 01:10:51,478 Rzekomo. 726 01:10:51,560 --> 01:10:54,732 - Widziałem ciało na własne oczy. - Widziałeś ciało? 727 01:10:54,813 --> 01:10:57,067 Czyli chodzi o zemstę? 728 01:10:57,149 --> 01:10:58,485 Nie. 729 01:10:58,567 --> 01:11:01,280 Zgadzam się, chodzi o pieniądze. 730 01:11:01,361 --> 01:11:05,242 Ale z zemsty chciał wrobić akurat mnie. 731 01:11:07,534 --> 01:11:09,663 Ona miała mnie zabić. 732 01:11:09,745 --> 01:11:11,999 Niech Phoenix myśli, że wciąż próbuje. 733 01:11:13,248 --> 01:11:14,752 Niech do niego zadzwoni. 734 01:11:14,833 --> 01:11:17,796 Powie, że mnie ma i że chce mnie dostarczyć. 735 01:11:21,840 --> 01:11:23,260 To się uda. 736 01:11:23,342 --> 01:11:24,803 Oby tak było. 737 01:11:25,886 --> 01:11:27,848 Agentka Peterson. Przerwać misję. 738 01:11:27,929 --> 01:11:29,224 Powtarzam, przerwać. 739 01:11:29,306 --> 01:11:31,268 Zawróćcie konwój. 740 01:11:31,350 --> 01:11:33,604 Przyjąłem. Wracam do bazy. 741 01:11:34,978 --> 01:11:36,815 Dobra, przerywamy zabawę. 742 01:11:36,897 --> 01:11:38,692 Zawracamy. 743 01:12:33,620 --> 01:12:35,874 Powiesz, że sama mnie dostarczysz, 744 01:12:35,956 --> 01:12:38,836 ale nie dokończysz pracy bez zapłaty. 745 01:12:38,917 --> 01:12:40,921 Masz to odegrać. 746 01:12:44,006 --> 01:12:46,927 Chcę dostać immunitet. 747 01:12:48,677 --> 01:12:50,514 Zostaniesz odesłana do Japonii, 748 01:12:50,595 --> 01:12:53,600 gdzie jesteś poszukiwana za trzy morderstwa pierwszego stopnia. 749 01:12:53,682 --> 01:12:56,645 Co oni z tobą zrobią, to ich sprawa. 750 01:12:56,727 --> 01:13:00,899 Twoje przestępstwa w Stanach zostaną wymazane. 751 01:13:00,981 --> 01:13:02,526 To najlepsza oferta. 752 01:13:03,525 --> 01:13:07,114 Widzieliśmy, jak mordujesz pięć osób, wszystko jest nagrane. 753 01:13:07,195 --> 01:13:09,325 Pomóż nam. 754 01:13:11,617 --> 01:13:14,079 Mam cię zabić. 755 01:13:14,161 --> 01:13:16,540 On mi nie uwierzy. 756 01:13:17,831 --> 01:13:19,668 Spraw, by uwierzył. 757 01:13:19,750 --> 01:13:21,503 Inaczej to się nie uda. 758 01:13:21,585 --> 01:13:25,424 Musi ci zaufać, albo chociaż wyczuć, że jesteś wkurzona. 759 01:13:25,505 --> 01:13:30,512 Słuchaj, i tak już wszystko się skomplikowało, prawda? 760 01:13:30,594 --> 01:13:32,181 Ugryź to z tej strony. 761 01:13:33,180 --> 01:13:35,142 Agentko Clover. 762 01:13:49,029 --> 01:13:50,574 Otwórz kajdanki. 763 01:14:19,518 --> 01:14:21,689 Beckett nie żyje? 764 01:14:24,064 --> 01:14:27,778 Halo, powtarzam, czy Beckett nie żyje? 765 01:14:27,859 --> 01:14:29,446 Mam go. 766 01:14:29,528 --> 01:14:31,073 Żywego. 767 01:14:32,072 --> 01:14:33,409 Nie taka była umowa. 768 01:14:33,490 --> 01:14:36,453 Zabiłam 10 osób i nie dostałam ani grosza. 769 01:14:36,535 --> 01:14:39,081 Wydam ci Becketta, jak dasz mi pieniądze. 770 01:14:39,162 --> 01:14:41,458 Sam możesz go zabić. 771 01:14:41,540 --> 01:14:42,751 Mam ci zaufać? 772 01:14:42,833 --> 01:14:44,878 Nie masz wyjścia. 773 01:14:44,960 --> 01:14:48,007 Jeśli nie, wypuszczę Becketta na ciebie. 774 01:14:48,088 --> 01:14:50,968 Już dość zabiłam, by spłacić wobec ciebie dług. 775 01:14:51,049 --> 01:14:53,762 Nie spłaciłaś go, dopóki Beckett żyje. 776 01:14:53,844 --> 01:14:57,474 Gdy zamawiam stek, oczekuję, że będzie wysmażony. 777 01:14:58,974 --> 01:15:00,853 Jestem Japonką. 778 01:15:00,934 --> 01:15:02,730 Wolimy surowe ryby. 779 01:15:12,237 --> 01:15:14,658 Przywieź Becketta. 780 01:15:14,740 --> 01:15:17,244 Wyślę ci adres. 781 01:15:37,596 --> 01:15:38,682 Łyknął to? 782 01:15:39,848 --> 01:15:42,227 Mam cię przywieźć na ten adres. 783 01:15:44,770 --> 01:15:46,982 Przygotujmy oddział. 784 01:15:47,064 --> 01:15:49,860 Dostanie pusty pistolet, nie wyślę jej tam z nabojami. 785 01:15:49,942 --> 01:15:52,237 - Proszę pana... - Bez dyskusji. 786 01:15:52,319 --> 01:15:55,491 Będziesz miał udawane kajdanki i ukryty magazynek 787 01:15:55,572 --> 01:15:58,077 na wypadek, gdybyś musiał strzelać. 788 01:15:58,158 --> 01:16:01,538 Jeśli zrobi choć jeden podejrzany ruch, 789 01:16:01,620 --> 01:16:04,583 skontaktujesz się z oddziałem i wyciągniemy cię. 790 01:16:04,665 --> 01:16:07,002 Wasza dwójka ma go wyciągnąć z ukrycia. 791 01:16:07,084 --> 01:16:09,588 Będzie tam oddział, który go aresztuje 792 01:16:09,670 --> 01:16:11,423 i wystawimy snajpera. 793 01:16:11,505 --> 01:16:13,258 Ja to zrobię. 794 01:16:14,299 --> 01:16:17,972 - Przepraszam, jest pan na emeryturze. - Nie. 795 01:16:18,971 --> 01:16:23,102 Wysyłasz mojego syna jako przynętę, bez broni? 796 01:16:24,142 --> 01:16:29,108 W takim razie lepiej uwierz, że to ja będę strzelał. 797 01:16:31,233 --> 01:16:32,528 Tak jest. 798 01:16:33,652 --> 01:16:35,990 Dobra, idziemy. Weźcie ją stąd. Ruszamy. 799 01:17:37,591 --> 01:17:40,054 Sukinsyn. 800 01:18:53,292 --> 01:18:54,920 Spokojnie, Drake. 801 01:18:55,002 --> 01:18:58,549 Nie potrzebujemy kolejnego ciała, zwłaszcza w moim jacuzzi. 802 01:18:58,630 --> 01:19:01,844 Mam inny sposób, by uciszyć pana Rosenberga. 803 01:19:23,655 --> 01:19:24,867 Okej, ludzie. 804 01:19:25,866 --> 01:19:27,703 Zaczynamy. 805 01:19:28,910 --> 01:19:31,290 Brandon i Pani Śmierć są na miejscu. 806 01:19:32,289 --> 01:19:34,668 Oddział taktyczny w gotowości. 807 01:19:44,176 --> 01:19:46,597 Musimy się nim zająć. 808 01:19:47,596 --> 01:19:50,142 Zaraz przyjedzie z Beckettem. 809 01:19:51,433 --> 01:19:53,812 Słyszałeś. Dosyć tej szarady. 810 01:19:54,811 --> 01:19:56,482 Każdy ma cenę, podaj swoją. 811 01:19:58,440 --> 01:20:00,444 Współpracuj. 812 01:20:00,525 --> 01:20:03,447 Proponuję ci zachowanie życia. 813 01:20:03,528 --> 01:20:07,660 Nie chcę cię zabić, wolę ci zapłacić. Nie jestem zabójcą. 814 01:20:07,741 --> 01:20:10,871 Przez ciebie zginęli ludzie, nawet jeśli nie ty strzelałeś. 815 01:20:10,953 --> 01:20:13,415 Nie tak miało być. Chciałem być uczciwy. 816 01:20:13,497 --> 01:20:15,751 Nakręciłem fuzję z Phykusem. 817 01:20:15,832 --> 01:20:19,129 Prowadziłem negocjacje, to była moja umowa. 818 01:20:19,211 --> 01:20:21,924 A potem nagle zrozumiałem, że jak nas przejmą, 819 01:20:22,005 --> 01:20:24,218 nie będą potrzebowali dwóch prezesów. 820 01:20:24,299 --> 01:20:27,554 Jako biznesmen, rozumiem to, ale jako architekt 821 01:20:27,636 --> 01:20:29,431 świetnie prosperującej korporacji 822 01:20:29,513 --> 01:20:31,016 już nie. 823 01:20:32,015 --> 01:20:34,478 Jeśli chcą mnie wyciąć... 824 01:20:35,477 --> 01:20:37,064 wycisnę z tego, ile się da. 825 01:20:37,145 --> 01:20:39,858 Na pewno pan to rozumie, panie Zero. 826 01:20:39,940 --> 01:20:43,320 - Nawet jeśli to oznacza zabicie niewinnych? - Niewinnych? 827 01:20:43,402 --> 01:20:45,614 Bruno Diaz to potwór. 828 01:20:45,696 --> 01:20:47,741 Miał tyle na sumieniu, że szkoda słów. 829 01:20:47,823 --> 01:20:50,369 Bez niego świat jest lepszy. 830 01:20:52,869 --> 01:20:56,542 Moją propozycją było zabicie jednego zepsutego polityka. 831 01:20:56,623 --> 01:20:59,378 Jeśli zaś chodzi o Brandona, to już... 832 01:20:59,459 --> 01:21:01,130 sprawa pana Phoenixa. 833 01:21:01,211 --> 01:21:04,091 Bo to pan Phoenix zajmuje się szczegółami. 834 01:21:04,172 --> 01:21:05,676 Ja jestem raczej... 835 01:21:06,675 --> 01:21:07,803 pomysłodawcą. 836 01:21:07,884 --> 01:21:13,809 To klucz do sukcesu każdej firmy: podział zadań. 837 01:21:13,890 --> 01:21:17,605 Pan Phoenix mówi, że zajmie się Diazem, a ja nie zadaję pytań. 838 01:21:17,686 --> 01:21:22,192 Gdy dajesz zadanie psychopacie, nadal kończysz z krwią na rękach. 839 01:21:44,463 --> 01:21:45,507 Hej. 840 01:21:46,506 --> 01:21:47,718 Musisz mu to sprzedać. 841 01:21:53,263 --> 01:21:54,725 Zaczynamy. 842 01:21:54,806 --> 01:21:56,185 Puk, puk. 843 01:21:58,977 --> 01:22:01,148 Ja doniosłem na Phoenixa. 844 01:22:01,229 --> 01:22:03,275 Co on ma do ciebie? 845 01:22:07,694 --> 01:22:10,449 Mówiłaś, że spłaciłaś dług. 846 01:22:12,199 --> 01:22:15,496 Zapłacił mi, by zabić dupka, swojego brata. 847 01:22:16,495 --> 01:22:20,125 Ale podczas wymiany ognia zginął jego bratanek. 848 01:22:21,124 --> 01:22:22,586 Jestem profesjonalistką. 849 01:22:23,585 --> 01:22:25,589 To niedopuszczalne. 850 01:22:37,516 --> 01:22:42,147 Zbliżają się do domu. Powtarzam, zbliżają się do domu. 851 01:22:58,328 --> 01:23:00,833 Cześć, Brandon. Poznajesz mnie? 852 01:23:04,751 --> 01:23:06,839 Nie mam czasu na ckliwość. 853 01:23:07,838 --> 01:23:12,803 Powspominacie wojnę później, jak mi zapłacisz. 854 01:23:14,928 --> 01:23:17,766 Powspominamy wojnę? 855 01:23:19,057 --> 01:23:22,187 Nie mówiłem ci, że służyłem z Beckettem. 856 01:23:23,437 --> 01:23:25,065 Wchodźcie, natychmiast. 857 01:23:26,523 --> 01:23:31,071 Czemu nie wyjdziesz i sam mnie nie dorwiesz, zasrańcu? 858 01:23:37,534 --> 01:23:40,164 Nigdy mnie nie doceniałeś, Beckett. 859 01:23:41,455 --> 01:23:44,668 Wchodźcie do środka. 860 01:23:49,463 --> 01:23:50,549 Wchodzą. 861 01:23:50,631 --> 01:23:54,053 Kod niebieski. Powtarzam, kod niebieski. 862 01:23:54,134 --> 01:23:58,265 Nie wywabiła go. Wyciągnijcie Becketta i zdejmijcie Phoenixa. 863 01:24:02,935 --> 01:24:04,563 Sukinsyn. 864 01:24:14,196 --> 01:24:17,326 Padły strzały! Powtarzam, padły strzały! 865 01:24:44,810 --> 01:24:46,397 Delta, czekaj. 866 01:24:46,478 --> 01:24:49,942 Czekajcie! Beckett jest zakładnikiem. 867 01:24:51,733 --> 01:24:53,862 Thomas, namierzyłeś cel? 868 01:24:53,944 --> 01:24:56,615 Nie. Są zbyt blisko siebie. 869 01:25:00,575 --> 01:25:03,914 Chcę helikopter! Beckett i ja odlatujemy. 870 01:25:05,747 --> 01:25:06,792 No już. 871 01:25:14,172 --> 01:25:15,426 Hej. 872 01:25:16,425 --> 01:25:20,306 Hej! Rozwiąż mnie! Jestem agentem federalnym, mogę ci pomóc. 873 01:25:21,305 --> 01:25:24,852 Pomożesz mi, a ja tobie. 874 01:25:24,933 --> 01:25:26,478 Dobra? 875 01:25:33,066 --> 01:25:36,488 Chcę helikopter, którym odlecę z Beckettem! 876 01:25:37,529 --> 01:25:42,745 I chcę dziesięć milionów dolarów, albo Beckett zaraz zginie! 877 01:25:43,744 --> 01:25:47,374 Thomas, musisz strzelać natychmiast, do cholery. 878 01:25:47,456 --> 01:25:48,584 Namierzyłeś cel? 879 01:25:48,665 --> 01:25:50,002 Nie. 880 01:25:51,001 --> 01:25:52,755 Za duży wiatr, zmniejsza zasięg. 881 01:25:52,836 --> 01:25:55,716 Mam w dupie wiatr. Strzelaj! 882 01:25:56,715 --> 01:25:58,385 Dalej. 883 01:25:59,635 --> 01:26:00,804 Cholera! 884 01:26:01,803 --> 01:26:04,850 Namierzyłeś cel, Thomas? Strzelaj. 885 01:26:07,392 --> 01:26:08,854 Jezu Chryste. 886 01:26:08,936 --> 01:26:11,065 Namierzyłeś cel? 887 01:26:12,064 --> 01:26:15,653 Namierzyłeś cel? 888 01:26:26,662 --> 01:26:28,749 Audi, vide, tace. 889 01:26:35,462 --> 01:26:36,590 Co? 890 01:26:37,589 --> 01:26:39,426 Co ty mówisz? 891 01:26:40,467 --> 01:26:43,597 Przeszłość to tylko przeszłość. 892 01:26:46,014 --> 01:26:47,810 Nie dla mnie. 893 01:26:48,809 --> 01:26:50,604 Zniszczyłeś mi życie. 894 01:26:52,521 --> 01:26:54,775 Zrobiłeś, co musiałeś zrobić, 895 01:26:54,856 --> 01:26:57,987 dokładnie tak jak teraz. 896 01:26:58,068 --> 01:27:01,031 Thomas, musisz namierzyć cel. 897 01:27:01,113 --> 01:27:03,409 Strzelaj, do cholery! 898 01:27:07,077 --> 01:27:08,747 Ufam ci. 899 01:27:16,753 --> 01:27:18,299 Do kogo ty mówisz? 900 01:27:20,215 --> 01:27:21,427 Do mojego taty. 901 01:27:45,991 --> 01:27:47,620 Okej. 902 01:27:48,910 --> 01:27:51,081 Dobra, kończymy. 903 01:27:51,163 --> 01:27:53,083 Świetna robota, Delta. 904 01:28:11,892 --> 01:28:14,146 Nie tak szybko, South. 905 01:28:25,989 --> 01:28:26,992 To koniec. 906 01:28:38,502 --> 01:28:41,090 Dobra, przy płocie czysto. Idziemy. 907 01:28:51,932 --> 01:28:53,268 Dziękuję. 908 01:28:53,350 --> 01:28:55,854 Dzięki, że załatwiłeś sprawę. 909 01:28:56,979 --> 01:28:58,983 Właściwie to ona ją załatwiła. 910 01:29:13,245 --> 01:29:15,207 Do zobaczenia, Zero. 911 01:29:33,181 --> 01:29:34,852 Mój Boże. 912 01:29:34,933 --> 01:29:38,564 To był najtrudniejszy strzał, jaki musiałem oddać. 913 01:29:48,030 --> 01:29:50,409 Nigdy w ciebie nie wątpiłem, starszy strzelcu wyborowy. 914 01:29:52,200 --> 01:29:53,912 Mówisz? 915 01:29:53,994 --> 01:29:55,831 A ja wątpiłem. 916 01:29:58,874 --> 01:30:03,047 - Może skoczymy na piwo teraz? - Chętnie wypiję parę kolejek. 917 01:30:29,029 --> 01:30:32,451 Jeszcze nie mieliśmy okazji się sobie przedstawić. 918 01:30:36,119 --> 01:30:37,873 Ośmioro zabitych. 919 01:30:37,955 --> 01:30:41,794 Strzał z dwóch kilometrów z okna na trzydziestym piętrze. 920 01:30:43,335 --> 01:30:49,426 I pomogłaś mi złapać przestępcę. 921 01:30:53,595 --> 01:30:58,143 Cóż, chyba przegapiłaś swój lot. 922 01:30:59,559 --> 01:31:01,355 Przedstawię się. 923 01:31:01,436 --> 01:31:06,360 Pani Śmierć, nazywam się Zero. 924 01:31:12,480 --> 01:31:17,480 Subtitles by sub.Trader subscene.com 925 01:35:02,511 --> 01:35:04,515 Tłumaczenie napisów: Joanna Kaniewska