1
00:00:32,492 --> 00:00:34,994
NIC STRASZNEGO
2
00:00:36,871 --> 00:00:38,372
KOMANDOR KANADA
DYLEMAT W INNYM WYMIARZE!
3
00:00:39,665 --> 00:00:41,959
Nie wierzę, że go trzymam.
4
00:00:42,043 --> 00:00:44,712
Komandor Kanada numer 43.
5
00:00:44,796 --> 00:00:47,256
Tu pierwszy raz używa
miotaczy syropu klonowego!
6
00:00:47,340 --> 00:00:48,883
I jest nasz.
7
00:00:48,966 --> 00:00:50,426
NIESKOŃCZONE RZECZYWISTOŚCI
8
00:00:50,510 --> 00:00:51,803
Jak się podzielimy?
9
00:00:51,886 --> 00:00:54,597
Jak opieką nad dziećmi?
Ja dostaję weekendy?
10
00:00:54,722 --> 00:00:56,808
Dostaniesz więcej, bo ty go kupiłeś,
11
00:00:56,891 --> 00:00:58,476
ale też chcę być w jego życiu.
12
00:00:58,559 --> 00:00:59,644
Pomogę ci z nim.
13
00:00:59,727 --> 00:01:00,853
To nie dziecko, Mason.
14
00:01:00,937 --> 00:01:03,898
A jednak, Sam. To nasze dziecko.
15
00:01:03,981 --> 00:01:04,857
Jesteś idiotą.
16
00:01:06,192 --> 00:01:07,693
Cześć.
17
00:01:07,777 --> 00:01:08,945
Tommy.
18
00:01:09,028 --> 00:01:10,446
Co dziś robimy?
19
00:01:13,699 --> 00:01:15,034
Oddawaj!
20
00:01:17,578 --> 00:01:20,623
Komandor Kanada? Serio?
21
00:01:24,127 --> 00:01:25,419
Nie, jest nienaruszony!
22
00:01:25,503 --> 00:01:26,838
Nienaruszony?
23
00:01:28,673 --> 00:01:30,341
Teraz będzie wymoczony.
24
00:01:32,677 --> 00:01:33,719
Nie!
25
00:01:35,012 --> 00:01:36,305
Dzięki.
26
00:01:47,066 --> 00:01:50,319
Szkoda, że Komandor Kanada
nie może go wysłać w inny wymiar.
27
00:01:50,403 --> 00:01:52,196
Przykro mi.
28
00:01:52,280 --> 00:01:55,533
Wiem, ile ten komiks znaczył
dla ciebie i twojego taty.
29
00:01:57,160 --> 00:02:00,580
- Nie wierzę, że już prawie rok…
- Możemy o tym nie rozmawiać?
30
00:02:00,663 --> 00:02:02,540
Przepraszam. Nie chciałem…
31
00:02:02,623 --> 00:02:04,417
W porządku.
32
00:02:08,754 --> 00:02:11,215
DOMEK NA DRZEWIE
33
00:02:12,175 --> 00:02:13,009
Sam?
34
00:02:13,092 --> 00:02:14,135
Przepraszam.
35
00:02:14,218 --> 00:02:16,929
Byłem w sklepie z Masonem i…
36
00:02:17,013 --> 00:02:19,182
straciłem poczucie czasu.
37
00:02:19,265 --> 00:02:23,060
Mówiłam ci,
że chcę wrócić do wspólnych kolacji.
38
00:02:23,144 --> 00:02:25,229
Musimy wrócić do normalności.
39
00:02:25,313 --> 00:02:26,939
Nie chcę normalności.
40
00:02:28,107 --> 00:02:29,734
Nie każ mi o nim zapominać.
41
00:02:29,817 --> 00:02:31,819
Nie każę ci o nim zapominać.
42
00:02:32,653 --> 00:02:34,322
Ale ja wciąż tu jestem.
43
00:02:35,323 --> 00:02:37,533
I musimy żyć dalej.
44
00:02:37,617 --> 00:02:40,453
To ważniejsze niż jakiś stary komiks.
45
00:02:44,290 --> 00:02:45,750
Tata je uwielbiał.
46
00:02:49,921 --> 00:02:51,130
Sam.
47
00:03:04,518 --> 00:03:05,645
KOMANDOR KANADA
48
00:03:11,692 --> 00:03:14,779
WŁASNOŚĆ ANDY’EGO TURNERA
49
00:03:20,868 --> 00:03:21,953
ZEMSTA BESTII
50
00:03:27,124 --> 00:03:30,503
Nie, już dość mokrych komiksów na dziś.
51
00:03:38,928 --> 00:03:40,763
Nie.
52
00:03:52,191 --> 00:03:53,943
Nie.
53
00:04:21,178 --> 00:04:22,596
To nie mój pokój.
54
00:04:25,308 --> 00:04:26,225
Gdzie ja jestem?
55
00:04:34,525 --> 00:04:37,111
Zdjęcie z Tommym Munsonem?
56
00:04:37,194 --> 00:04:39,155
To nie moje ubrania.
57
00:04:43,743 --> 00:04:44,827
Co się dzieje?
58
00:04:53,711 --> 00:04:54,795
Wstałeś.
59
00:05:00,217 --> 00:05:01,719
Kochanie, dobrze się czujesz?
60
00:05:05,514 --> 00:05:06,557
Mój chłopak.
61
00:05:06,640 --> 00:05:08,476
Mówiłem, że się pozbierasz.
62
00:05:09,477 --> 00:05:10,770
Mój synek.
63
00:05:10,853 --> 00:05:13,064
Lekarz powiedział,
że możesz być skołowany.
64
00:05:13,147 --> 00:05:15,316
Tak. To tylko drobny wstrząs mózgu.
65
00:05:15,399 --> 00:05:16,233
To nic takiego.
66
00:05:16,317 --> 00:05:18,194
Po tej główce.
67
00:05:18,277 --> 00:05:20,905
Główce? Jak w piłce nożnej?
68
00:05:22,865 --> 00:05:24,742
Sam, grałeś na poziomie stanowym.
69
00:05:24,825 --> 00:05:27,453
Nie, byłem w domku na drzewie i…
70
00:05:27,536 --> 00:05:28,496
Domku na drzewie?
71
00:05:28,579 --> 00:05:29,914
Nie mieszkam tu.
72
00:05:29,997 --> 00:05:31,374
Wezwać lekarza?
73
00:05:31,457 --> 00:05:33,542
Powiedział, że może nie pamiętać od razu.
74
00:05:33,626 --> 00:05:35,628
Może odświeżymy mu pamięć?
75
00:05:37,296 --> 00:05:39,090
Widzisz, mistrzu?
76
00:05:39,173 --> 00:05:41,175
Zaliczyłeś birdiego przy 18. dołku.
77
00:05:45,888 --> 00:05:48,349
Chyba muszę się znowu położyć.
78
00:05:49,058 --> 00:05:50,101
Jasne.
79
00:05:50,726 --> 00:05:51,936
Dobrze.
80
00:06:17,211 --> 00:06:18,212
Mogę w czymś pomóc?
81
00:06:18,796 --> 00:06:19,880
Bardzo śmieszne, mamo.
82
00:06:20,381 --> 00:06:22,383
Słucham?
83
00:06:22,466 --> 00:06:24,468
Wybacz, że zachowałem się jak palant,
84
00:06:24,552 --> 00:06:26,137
ale nie musiałaś tego robić.
85
00:06:26,220 --> 00:06:27,847
To było przerażające.
86
00:06:28,431 --> 00:06:29,765
Znamy się?
87
00:06:29,849 --> 00:06:33,185
Tak. Jesteś moją mamą, to nasz dom,
88
00:06:33,269 --> 00:06:37,940
nasze rzeczy, nasz domek… na drzewie.
89
00:06:39,442 --> 00:06:41,569
Jenny. Wszystko w porządku?
90
00:06:42,194 --> 00:06:43,362
Tato?
91
00:06:47,283 --> 00:06:48,367
Tato!
92
00:06:51,287 --> 00:06:53,080
Myśli, że jestem jego mamą.
93
00:06:54,081 --> 00:06:57,334
Stary, jeśli się zgubiłeś,
zadzwonimy do twoich rodziców.
94
00:06:57,918 --> 00:06:59,628
Wy jesteście moimi rodzicami!
95
00:07:00,337 --> 00:07:02,173
Zadzwońmy na policję.
96
00:07:02,256 --> 00:07:03,340
Może.
97
00:07:04,341 --> 00:07:05,593
Dlaczego to robicie?
98
00:07:06,218 --> 00:07:08,220
Dobra, idę po telefon.
99
00:07:08,971 --> 00:07:11,098
Co się dzieje?
100
00:07:55,935 --> 00:07:56,852
Czego chcesz?
101
00:07:56,936 --> 00:07:58,062
Wiesz, kim jestem?
102
00:07:58,812 --> 00:08:00,689
No. Sam.
103
00:08:00,773 --> 00:08:02,149
Dzięki Bogu.
104
00:08:02,233 --> 00:08:03,984
Co robisz w moim domu?
105
00:08:04,068 --> 00:08:05,903
Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi?
106
00:08:06,612 --> 00:08:08,489
Dobrze. Zabawne.
107
00:08:09,073 --> 00:08:10,574
Dręczycie mnie z Tommym w szkole.
Teraz jeszcze w domu?
108
00:08:10,658 --> 00:08:13,244
Z Tommym?
109
00:08:13,327 --> 00:08:15,412
Twoim bratem alfa, Tommym Munsonem.
110
00:08:15,496 --> 00:08:17,331
Co, zaraz wyskoczy z krzaków?
111
00:08:17,414 --> 00:08:18,415
Mason, posłuchaj.
112
00:08:18,499 --> 00:08:21,126
Byłem w domku na drzewie,
rozpętała się burza
113
00:08:21,210 --> 00:08:25,089
i nagle znalazłem się tutaj,
a mój tata żyje.
114
00:08:25,756 --> 00:08:27,550
Super, powodzenia.
115
00:08:28,217 --> 00:08:30,553
Czekaj! Przyjaźnimy się od przedszkola.
116
00:08:30,636 --> 00:08:32,221
Wymyśliliśmy własny język.
117
00:08:32,304 --> 00:08:34,515
- Puszczaj!
- Wiem o incydencie z majonezem!
118
00:08:36,475 --> 00:08:39,061
Wciąż śpisz z kotem maskotką,
Świętym Hieronimem.
119
00:08:39,144 --> 00:08:40,980
Mdli cię, gdy wąchasz lukrecję.
120
00:08:41,397 --> 00:08:43,440
I masz dziwny pępek.
121
00:08:43,524 --> 00:08:44,984
Pierdzisz, jak się boisz.
122
00:08:47,236 --> 00:08:50,573
Mason, chyba jestem
w alternatywnym wszechświecie.
123
00:08:50,656 --> 00:08:52,866
Potrzebuję twojej pomocy.
124
00:08:58,122 --> 00:09:01,125
Może burza otworzyła
szczelinę między wymiarami?
125
00:09:01,709 --> 00:09:03,210
To częsty motyw w komiksach.
126
00:09:03,294 --> 00:09:06,088
Połowa z nich porusza temat
szczelin międzywymiarowych.
127
00:09:06,171 --> 00:09:07,423
Ale czemu mam inne życie?
128
00:09:08,007 --> 00:09:11,260
Zwykle ludzie budzą się
w ciele innych ludzi,
129
00:09:11,343 --> 00:09:12,845
żeby dostać nauczkę.
130
00:09:12,928 --> 00:09:15,139
Łobuz budzi się jako słabeusz.
131
00:09:15,222 --> 00:09:17,016
Mason, my byliśmy słabeuszami.
132
00:09:17,099 --> 00:09:18,267
To tylko przykład.
133
00:09:19,101 --> 00:09:20,436
Jest coś jeszcze.
134
00:09:21,186 --> 00:09:24,440
Zanim tu przyszedłem,
doświadczyłem zakłóceń.
135
00:09:24,523 --> 00:09:25,441
To znaczy?
136
00:09:25,524 --> 00:09:27,151
Kiedy wybiegłem,
137
00:09:27,234 --> 00:09:31,614
stanąłem na chodniku
i na sekundę zrobiło się ciemno.
138
00:09:31,697 --> 00:09:34,992
Drzewa były martwe, a domy stare.
139
00:09:35,576 --> 00:09:39,413
- Jak w Strefie Ontario.
- Właśnie! Co to znaczy?
140
00:09:43,834 --> 00:09:46,086
To znaczy, że masz przerąbane.
141
00:09:46,170 --> 00:09:47,087
Co?
142
00:09:47,171 --> 00:09:48,756
Jeśli jest jak w Strefie,
143
00:09:48,839 --> 00:09:52,801
zakłócenia staną się coraz częstsze,
aż utkniesz tam na zawsze.
144
00:09:52,885 --> 00:09:54,053
Chyba że…
145
00:09:55,971 --> 00:09:57,640
Nie, to wariactwo.
146
00:09:57,723 --> 00:10:00,142
Zapewniam, że nie.
147
00:10:00,225 --> 00:10:01,226
Dobrze.
148
00:10:01,310 --> 00:10:06,357
Jeśli ściągnął cię tu domek na drzewie,
możliwe, że może cię też uwolnić.
149
00:10:07,441 --> 00:10:10,235
Ale w tym wszechświecie
nie ma domku na drzewie.
150
00:10:10,319 --> 00:10:12,321
Musisz ich przekonać, by go zbudowali.
151
00:10:12,404 --> 00:10:13,739
Zanim będzie za późno.
152
00:10:30,381 --> 00:10:31,715
MAMA
153
00:10:33,342 --> 00:10:34,635
Tam jest.
154
00:10:38,806 --> 00:10:39,973
Co robisz?
155
00:10:40,057 --> 00:10:41,058
Lepszy widok?
156
00:10:46,105 --> 00:10:47,189
Widział nas?
157
00:10:47,856 --> 00:10:49,274
Chyba tak.
158
00:10:52,111 --> 00:10:53,320
Dokąd poszedł?
159
00:10:53,862 --> 00:10:54,822
Rozdzielamy się?
160
00:10:54,905 --> 00:10:56,407
Mogę w czymś pomóc?
161
00:10:56,907 --> 00:10:59,993
- Skąd wiecie, gdzie pracuję?
- Wiemy wiele rzeczy.
162
00:11:00,077 --> 00:11:03,163
Słuchaj, tato… Znaczy Andy.
163
00:11:03,747 --> 00:11:05,165
Wiem, jak to zabrzmi,
164
00:11:05,249 --> 00:11:07,501
ale w mojej rzeczywistości
jesteśmy rodziną i…
165
00:11:07,584 --> 00:11:09,670
Tak. Nie mam na to czasu.
166
00:11:09,753 --> 00:11:11,338
- Idziemy.
- Nie wyrzucisz nas!
167
00:11:11,422 --> 00:11:13,716
Jesteśmy klientami, chcemy drewna. Dużo!
168
00:11:13,799 --> 00:11:17,261
- Tym razem naprawdę wezwę policję.
- Dorastałeś w Grand Rapids!
169
00:11:17,344 --> 00:11:19,680
Miałeś dalmatyńczyka o imieniu Piegus.
170
00:11:19,763 --> 00:11:22,850
Poznałeś mamę, Jenny, w lodziarni.
171
00:11:22,933 --> 00:11:27,062
Zawsze jesz podwójne czekoladowe.
I uważasz, że golf jest absurdalny.
172
00:11:27,146 --> 00:11:32,568
Twój ulubiony komiks to Komandor Kanada,
numer 43, maj 1988.
173
00:11:32,651 --> 00:11:35,821
- Tak. Pierwszy raz…
- Używa miotaczy syropu klonowego.
174
00:11:35,904 --> 00:11:39,032
Byłem w domku na drzewie,
który razem budowaliśmy.
175
00:11:39,116 --> 00:11:41,869
Piorun uderzył w drzewo i domek spadł.
176
00:11:41,952 --> 00:11:44,288
Obudziłem się tutaj.
177
00:11:44,371 --> 00:11:46,457
Ale nie byłem sobą.
178
00:11:46,540 --> 00:11:49,042
To niemożliwe.
179
00:11:49,126 --> 00:11:50,252
A jeśli jednak?
180
00:11:50,878 --> 00:11:51,920
Myślę…
181
00:11:52,755 --> 00:11:56,091
Myślimy, że trzeba go odbudować
i wysłać mnie do domu.
182
00:11:59,052 --> 00:12:00,095
MAMA
183
00:12:00,679 --> 00:12:02,639
Muszę iść.
184
00:12:03,682 --> 00:12:05,309
Rozumiem, jeśli mi nie wierzysz.
185
00:12:09,605 --> 00:12:10,981
Wpadnij jutro.
186
00:12:12,232 --> 00:12:13,233
Pogadamy.
187
00:12:15,152 --> 00:12:16,195
Dobrze.
188
00:12:36,924 --> 00:12:39,051
Synu, twoja mama i ja uważamy,
189
00:12:39,134 --> 00:12:41,595
że nie powinieneś wychodzić,
aż nie wydobrzejesz.
190
00:12:41,678 --> 00:12:43,347
Ale…
191
00:12:43,430 --> 00:12:46,308
Cały dzień nie odbierałeś.
Zamartwiałam się.
192
00:12:46,892 --> 00:12:50,229
Przepraszam, szukałem prezentu dla ciebie.
193
00:12:50,813 --> 00:12:55,818
- Urodziny miałam dwa tygodnie temu.
- Czyli do przyszłych zostało 50 tygodni.
194
00:12:56,401 --> 00:12:57,986
Rozmawiałam z mamą Tommy’ego.
195
00:12:58,070 --> 00:12:59,863
Mówiła, że się nie odzywasz.
196
00:13:01,073 --> 00:13:02,908
No tak. Tommy.
197
00:13:02,991 --> 00:13:04,827
Ja i Tommy. Przyjaciele.
198
00:13:04,910 --> 00:13:08,914
Może zaprosisz w tym roku
Tommy’ego nad jezioro?
199
00:13:09,581 --> 00:13:10,999
To byłoby za dużo dobrego.
200
00:13:11,083 --> 00:13:12,793
Pamiętasz zeszłe lato z Lolo?
201
00:13:12,876 --> 00:13:15,587
Nie mogła doczekać się, aż zaparkujemy.
202
00:13:15,671 --> 00:13:16,755
Tak.
203
00:13:16,839 --> 00:13:19,925
Pobiegła na molo i wskoczyła do wody!
204
00:13:26,056 --> 00:13:27,516
Lolo!
205
00:13:28,100 --> 00:13:29,518
Lolo kocha jezioro.
206
00:13:29,601 --> 00:13:31,395
Jeździła nad nie całe życie.
207
00:13:31,478 --> 00:13:33,981
Kolacje też ją oczywiście interesują.
208
00:13:34,064 --> 00:13:36,900
Prawda? Zawsze prosi o resztki ze stołu.
209
00:13:38,277 --> 00:13:39,862
„Szalona Lolo”.
210
00:13:40,821 --> 00:13:41,947
Resztki ze stołu?
211
00:13:42,656 --> 00:13:44,408
Nie powinienem jej dokarmiać.
212
00:13:44,491 --> 00:13:46,285
Ale jest taka urocza!
213
00:13:47,411 --> 00:13:49,746
Synu, Lolo to twoja babcia.
214
00:13:49,830 --> 00:13:51,248
A nasz pies to chłopiec.
215
00:13:53,292 --> 00:13:54,459
Oczywiście!
216
00:13:54,543 --> 00:13:56,837
A mówicie, że mam słabą pamięć.
217
00:13:56,920 --> 00:13:58,964
Zapomnieliście, jaki jestem zabawny!
218
00:14:01,884 --> 00:14:03,802
To było dobre, synu.
219
00:14:09,182 --> 00:14:10,893
Myślisz, że to sen?
220
00:14:11,935 --> 00:14:14,646
Chciałbym obudzić się w swoim pokoju.
221
00:14:15,939 --> 00:14:18,650
Ale wtedy nie zobaczę już taty.
222
00:14:21,194 --> 00:14:23,697
Ciebie też fajnie by było zobaczyć.
223
00:14:23,780 --> 00:14:26,617
Żeby było jasne, wyglądasz na Lolo.
224
00:14:45,427 --> 00:14:47,387
Ładne miejsce na domek na drzewie.
225
00:14:48,388 --> 00:14:50,307
Ostatnio skończyliśmy w dwa dni.
226
00:14:50,390 --> 00:14:52,017
Poza dachem.
227
00:14:52,100 --> 00:14:53,894
Nie dokończyliśmy go.
228
00:14:53,977 --> 00:14:55,062
Dlaczego?
229
00:14:57,814 --> 00:15:00,525
Chyba nam się znudziło.
230
00:15:01,568 --> 00:15:02,819
Andy!
231
00:15:03,695 --> 00:15:04,947
Możemy porozmawiać?
232
00:15:05,030 --> 00:15:05,906
Tak.
233
00:15:06,448 --> 00:15:07,282
W porządku.
234
00:15:08,700 --> 00:15:11,119
Chyba nie zamierzasz
budować domku na drzewie?
235
00:15:11,203 --> 00:15:14,957
Nie wierzysz mu, prawda?
236
00:15:15,040 --> 00:15:19,294
Wiedział o mnie rzeczy,
które mógł wiedzieć tylko mój syn.
237
00:15:19,962 --> 00:15:22,381
Myślę, że to możliwe.
238
00:15:22,464 --> 00:15:25,133
Czytałem o takich doświadczeniach.
239
00:15:25,217 --> 00:15:27,302
Tak, Andy. W komiksach.
240
00:15:28,428 --> 00:15:31,473
Też chcę mu pomóc, ale to?
241
00:15:31,556 --> 00:15:32,975
To…
242
00:15:33,058 --> 00:15:34,559
Szaleństwo. Wiem.
243
00:15:35,143 --> 00:15:38,313
Ale jeśli ma rację,
to pomagamy dziecku wrócić do domu.
244
00:15:38,397 --> 00:15:39,731
A jeśli się myli…
245
00:15:43,402 --> 00:15:45,070
to samotny dzieciak poczuje się lepiej,
246
00:15:46,113 --> 00:15:48,198
a my będziemy mieć fajny domek.
247
00:15:56,999 --> 00:15:59,334
No dobra, to co tak stoicie?
248
00:15:59,418 --> 00:16:01,503
Jedźmy do tartaku.
249
00:16:01,586 --> 00:16:03,463
Jeśli mamy budować domek na drzewie,
250
00:16:03,547 --> 00:16:04,715
trzeba się posilić.
251
00:16:04,798 --> 00:16:05,841
Ktoś jest głodny?
252
00:16:06,425 --> 00:16:09,094
Przy tartaku była świetna knajpa.
253
00:16:09,177 --> 00:16:10,470
Gorąca Betty?
254
00:16:10,554 --> 00:16:11,847
Tak, mają najlepsze…
255
00:16:11,930 --> 00:16:13,056
Naleśniki z czekoladą.
256
00:16:17,894 --> 00:16:19,563
GORĄCA BETTY
BAR ŚNIADANIOWY
257
00:16:52,054 --> 00:16:53,096
Sam?
258
00:16:54,014 --> 00:16:54,973
Dzwoniłem.
259
00:16:55,057 --> 00:16:56,975
- Tommy.
- Chciałem iść na golfa.
260
00:16:57,059 --> 00:17:00,604
Już mnie to nie kręci.
261
00:17:00,687 --> 00:17:02,272
Komiksy są fajniejsze.
262
00:17:02,355 --> 00:17:04,107
Ale baw się dobrze.
263
00:17:06,693 --> 00:17:07,986
Ktoś lubi lody?
264
00:17:08,070 --> 00:17:10,155
- Ja!
- Tak! Wiedziałem. Chodź.
265
00:17:16,411 --> 00:17:17,829
Zobaczmy, czy wystarczy.
266
00:17:19,331 --> 00:17:20,332
Dobrze.
267
00:17:22,459 --> 00:17:24,169
- Sześć. Tak. Idealnie.
- Dobrze.
268
00:17:26,338 --> 00:17:27,172
Spragniony?
269
00:17:27,255 --> 00:17:28,298
Tak.
270
00:17:29,466 --> 00:17:31,468
Świetnie się bawi.
271
00:17:31,551 --> 00:17:34,179
W tym wszechświecie
nie miał z kim się bawić.
272
00:17:34,763 --> 00:17:36,598
Czemu nie macie dzieci?
273
00:17:37,474 --> 00:17:39,059
Rozmawialiśmy o tym.
274
00:17:39,142 --> 00:17:41,561
Zawsze chcieliśmy. Kiedyś.
275
00:17:43,146 --> 00:17:45,941
Jaką jestem mamą w tym innym świecie?
276
00:17:46,525 --> 00:17:48,360
Jesteś świetną mamą.
277
00:17:48,443 --> 00:17:49,820
Najlepszą.
278
00:17:49,903 --> 00:17:51,696
Za rzadko ci to mówię.
279
00:17:51,780 --> 00:17:53,615
A raczej jej.
280
00:17:53,698 --> 00:17:57,702
Na pewno obie wiemy,
mimo że nam o tym nie mówisz.
281
00:17:58,662 --> 00:18:01,164
Jestem najlepszym tatą świata.
282
00:18:01,248 --> 00:18:02,749
Tak.
283
00:18:07,003 --> 00:18:09,881
- Dobrze.
- Dobra, teraz taniec taty.
284
00:18:09,965 --> 00:18:12,300
Stara szkoła, dajesz.
285
00:18:13,009 --> 00:18:14,594
Trzęsiemy się.
286
00:18:16,304 --> 00:18:18,682
- O Boże.
- Trochę nam zostało.
287
00:18:21,184 --> 00:18:22,227
Sam.
288
00:18:23,728 --> 00:18:25,939
Obudź się. Słyszysz mnie?
289
00:18:26,022 --> 00:18:29,317
Sam.
290
00:18:32,571 --> 00:18:34,239
Sam, wstawaj!
291
00:18:38,535 --> 00:18:39,452
Nic ci nie jest?
292
00:18:39,536 --> 00:18:40,579
Co się stało?
293
00:18:40,662 --> 00:18:42,831
Dotknąłem cię i upadłeś.
294
00:18:45,417 --> 00:18:48,670
Zdarzają mi się takie jakby… zakłócenia.
295
00:18:48,753 --> 00:18:50,046
Zakłócenia?
296
00:18:50,130 --> 00:18:53,133
Jakbym był w tym samym miejscu, ale…
297
00:18:53,967 --> 00:18:55,635
wszystko wokół mnie jest…
298
00:18:56,553 --> 00:18:57,470
Jakie?
299
00:18:58,805 --> 00:18:59,723
Martwe.
300
00:19:01,057 --> 00:19:06,229
Mason uważa,
że im dłużej tu jestem, tym gorzej.
301
00:19:06,855 --> 00:19:11,359
Powiedział, że jeśli nie wrócę na czas,
302
00:19:12,068 --> 00:19:14,613
mogę zostać
w tym martwym miejscu na zawsze.
303
00:19:17,824 --> 00:19:19,868
Więc lepiej jutro wcześniej zacznijmy.
304
00:19:23,330 --> 00:19:24,539
Nic ci nie jest?
305
00:19:30,045 --> 00:19:31,963
Zabierzcie dziś ze sobą parasole.
306
00:19:32,047 --> 00:19:33,840
Zapowiada się nieciekawa pogoda.
307
00:19:33,924 --> 00:19:36,509
Spodziewamy się gwałtownych burz
308
00:19:36,593 --> 00:19:39,304
dziś wieczorem oraz w nocy.
309
00:20:05,664 --> 00:20:07,874
- Mogę ja?
- Tak, proszę.
310
00:20:07,958 --> 00:20:08,833
Spróbuj.
311
00:20:15,548 --> 00:20:16,716
Nadciąga burza.
312
00:20:17,300 --> 00:20:19,219
A jeśli to ta, która powaliła domek?
313
00:20:20,262 --> 00:20:21,179
Będziemy gotowi.
314
00:20:28,103 --> 00:20:30,855
Obudź się. Słyszysz mnie? Sam…
315
00:20:38,613 --> 00:20:39,864
Nic ci nie jest?
316
00:20:41,616 --> 00:20:43,410
Już dobrze.
317
00:20:44,536 --> 00:20:45,745
Już prawie koniec.
318
00:21:02,804 --> 00:21:04,097
Nadchodzi.
319
00:21:04,180 --> 00:21:05,890
Chyba skończyliśmy na czas.
320
00:21:06,474 --> 00:21:08,768
Jeszcze jedno.
321
00:21:08,852 --> 00:21:09,728
Chodźcie.
322
00:21:44,554 --> 00:21:46,681
Przepraszam, że zostawiam wam pusty domek.
323
00:21:46,765 --> 00:21:50,393
Mam nadzieję,
że już niedługo nie będzie pusty.
324
00:21:51,102 --> 00:21:52,020
Tak?
325
00:21:52,604 --> 00:21:53,813
Tak.
326
00:21:53,897 --> 00:21:56,316
Fajnie jest być rodzicem.
327
00:22:18,004 --> 00:22:19,255
Dobrze wygląda.
328
00:22:21,091 --> 00:22:24,636
Im bardziej będzie
przypominać tamten domek,
329
00:22:24,719 --> 00:22:27,013
tym większe szanse powodzenia.
330
00:22:29,015 --> 00:22:30,350
Obyś miał rację.
331
00:22:33,228 --> 00:22:35,855
Stara figurka Komandora Kanady.
332
00:22:35,939 --> 00:22:38,149
Nie muszę ci mówić, jaka to rzadkość.
333
00:22:38,233 --> 00:22:39,192
KOMANDOR KANADA
334
00:22:40,485 --> 00:22:42,195
To na pewno było w twoim domku?
335
00:22:43,321 --> 00:22:44,197
Na pewno.
336
00:22:44,280 --> 00:22:47,117
Jak coś mu się stanie,
znajdę cię w innym wymiarze i zabiję.
337
00:22:48,701 --> 00:22:49,744
Dziękuję, Mason.
338
00:23:01,840 --> 00:23:06,219
Do zobaczenia w innym życiu.
339
00:23:12,642 --> 00:23:13,935
Nie odchodź.
340
00:23:16,771 --> 00:23:17,689
Sam?
341
00:23:18,773 --> 00:23:20,316
Nie chcę wracać.
342
00:23:20,400 --> 00:23:22,026
Ale odzyskasz swoje życie.
343
00:23:23,611 --> 00:23:25,613
Ale nie będę miał ciebie.
344
00:23:27,574 --> 00:23:28,783
Co?
345
00:23:31,244 --> 00:23:34,247
Tam, skąd przybyłem, ty…
346
00:23:36,875 --> 00:23:38,751
Rok temu…
347
00:23:40,962 --> 00:23:42,213
Nie mów mi jak.
348
00:23:48,303 --> 00:23:50,388
Dlatego tak się zdziwiłeś na mój widok.
349
00:23:57,103 --> 00:23:58,813
Znów jestem z tobą.
350
00:24:00,982 --> 00:24:02,775
Nie chcę, żeby to się skończyło.
351
00:24:07,113 --> 00:24:08,740
Chcę tu zostać.
352
00:24:08,823 --> 00:24:09,908
Na zawsze.
353
00:24:10,992 --> 00:24:13,077
Tęsknię za tobą, tato.
354
00:24:18,082 --> 00:24:19,334
Sam.
355
00:24:20,418 --> 00:24:22,086
Twoja matka wciąż tam jest.
356
00:24:23,046 --> 00:24:26,216
Jeśli choć trochę przypomina ją,
357
00:24:26,299 --> 00:24:28,676
pękłoby jej serce, gdyby cię straciła.
358
00:24:29,677 --> 00:24:33,264
Jeśli tam byłem taki jak tutaj,
to chciałbym, żebyś tam był.
359
00:24:34,641 --> 00:24:36,017
Dla niej.
360
00:24:38,978 --> 00:24:40,271
Zostań ze mną.
361
00:24:40,355 --> 00:24:43,525
Jeszcze chwilę, proszę.
362
00:24:44,400 --> 00:24:47,904
Oczywiście. Zostanę.
363
00:24:52,200 --> 00:24:53,701
Kocham cię, tato.
364
00:24:56,996 --> 00:24:58,206
Kocham cię.
365
00:25:25,108 --> 00:25:26,484
Sam.
366
00:25:28,278 --> 00:25:29,529
Mamo.
367
00:25:29,612 --> 00:25:31,072
Ocknąłeś się!
368
00:25:31,155 --> 00:25:32,574
Ocknął się!
369
00:25:34,492 --> 00:25:36,160
Martwiłam się o ciebie.
370
00:25:37,328 --> 00:25:38,371
Widziałem tatę.
371
00:25:40,164 --> 00:25:42,250
Pomógł mi wrócić.
372
00:25:43,084 --> 00:25:44,377
Ty też.
373
00:25:47,589 --> 00:25:49,716
Bardzo cię kocham.
374
00:25:52,635 --> 00:25:53,886
Ja ciebie też, mamo.
375
00:25:56,097 --> 00:25:57,515
Przepraszam.
376
00:25:59,559 --> 00:26:00,893
Przestraszyłeś mnie.
377
00:26:44,270 --> 00:26:45,897
Co myślisz?
378
00:26:45,980 --> 00:26:47,440
Odbudujemy to?
379
00:26:50,276 --> 00:26:52,654
I może sprawilibyśmy sobie psa?
380
00:27:50,878 --> 00:27:52,880
Napisy: Agnieszka Putek