1 00:00:46,338 --> 00:00:48,298 NA PODSTAWIE PODKASTU „WECRASHED” WONDERY 2 00:00:50,342 --> 00:00:54,263 WeCrashed: upadek start-upu 3 00:01:04,565 --> 00:01:05,899 Miłego dnia. 4 00:01:05,983 --> 00:01:06,984 Dziękuję. Chodź. 5 00:01:09,736 --> 00:01:11,113 Dzień dobry. 6 00:01:11,196 --> 00:01:13,073 Dzień dobry. W czym mogę pomóc? 7 00:01:13,156 --> 00:01:14,616 Chcę otworzyć linię kredytową. 8 00:01:14,700 --> 00:01:17,411 Jeden z naszych doradców zaraz panu pomoże. 9 00:01:17,494 --> 00:01:19,580 - Bardzo dziękuję. - Nie ma za co. 10 00:01:23,876 --> 00:01:25,878 Proszę włożyć swoją kartę. 11 00:01:27,796 --> 00:01:29,548 Proszę wprowadzić PIN. 12 00:01:31,425 --> 00:01:37,389 W imieniu Chase Bank dziękuję, że jest pan naszym lojalnym klientem od… siedmiu lat. 13 00:01:39,016 --> 00:01:40,434 Gratuluję, panie Neumann. 14 00:01:41,018 --> 00:01:44,563 Został pan wstępnie zatwierdzony i otrzymuje kartę Sapphire Preferred. 15 00:01:44,646 --> 00:01:48,567 Dwa razy więcej punktów za płatności za posiłki, również na wynos. 16 00:01:48,650 --> 00:01:53,405 Opłata roczna wynosi 95 $ i otrzymuje pan 10 000 $ linii kredytowej. 17 00:01:53,488 --> 00:01:54,531 10 000? 18 00:01:56,116 --> 00:01:57,951 Będę potrzebował nieco więcej. 19 00:01:58,035 --> 00:02:01,622 Nie ma problemu. O jakiej kwocie pan myśli? 20 00:02:01,705 --> 00:02:02,873 50 milionów. 21 00:02:05,501 --> 00:02:06,793 Chciałoby się, prawda? 22 00:02:13,509 --> 00:02:15,802 Ma pan 43 000 $ na swoim koncie. 23 00:02:16,762 --> 00:02:17,971 Wygugluj mnie. 24 00:02:19,806 --> 00:02:21,099 Nie wstydź się. 25 00:02:35,322 --> 00:02:36,740 Sekundkę. Roger! 26 00:02:43,121 --> 00:02:49,294 Jesteś teraz kimś, kogo w bankowości nazywamy UHNWI. 27 00:02:49,378 --> 00:02:51,421 - Wiesz, co to znaczy? - Nie. 28 00:02:51,505 --> 00:02:54,091 Osobą o bardzo wysokiej wartości netto. 29 00:02:54,174 --> 00:02:55,843 Gratuluję. 30 00:02:55,926 --> 00:02:58,136 Jako dyrektor JPMC… 31 00:02:58,220 --> 00:03:00,138 GŁÓWNA SIEDZIBA BANKU 32 00:03:00,222 --> 00:03:03,767 …lubię myśleć, że rozumiem troski 33 00:03:03,851 --> 00:03:06,854 osób o bardzo wysokiej wartości netto lepiej niż większość. 34 00:03:06,937 --> 00:03:07,938 Tak. 35 00:03:08,021 --> 00:03:10,607 Rozumiem, jak mniemam, możliwości. 36 00:03:10,691 --> 00:03:12,359 - Rozumiem wyzwania. - Wyzwania? 37 00:03:12,442 --> 00:03:17,489 Tak. W tym przypadku wyzwaniem jest to, że twoja firma otrzymała miliardy, 38 00:03:17,573 --> 00:03:20,617 ale ty, Adam Neumann, wciąż masz jedynie… 39 00:03:20,701 --> 00:03:23,161 43 000 dolarów. Tak. 40 00:03:23,245 --> 00:03:24,496 Tak, na swoim koncie. 41 00:03:24,580 --> 00:03:29,168 Nie masz dostępu do wartości udziałów, póki nie zostaną one upłynnione. 42 00:03:30,419 --> 00:03:34,298 Zatem głównym wyzwaniem na ten moment jest płynność. 43 00:03:36,300 --> 00:03:37,926 Upłynnij mnie, Jamie. 44 00:03:38,594 --> 00:03:40,637 Upłynnij mnie! 45 00:03:40,721 --> 00:03:45,058 Tak. Jednak linia kredytowa w wysokości 50 milionów… 46 00:03:49,730 --> 00:03:51,356 Potrzebujesz 100 milionów. 47 00:03:53,483 --> 00:03:55,736 To zwiększy twoje pole manewru. 48 00:03:57,029 --> 00:03:58,155 To ma sens. 49 00:03:58,697 --> 00:03:59,907 Proszę. 50 00:04:01,950 --> 00:04:05,329 Zlecę działowi pożyczek, żeby się tym zajął. 51 00:04:07,414 --> 00:04:09,666 Jamie, skąd wiedziałeś? 52 00:04:09,750 --> 00:04:12,878 - Dziękuję, Cassie. - Don Julio, moja ulubiona. 53 00:04:12,961 --> 00:04:15,214 Chcę być twoim osobistym bankierem. 54 00:04:17,298 --> 00:04:19,134 Zignoruj tę tandetną muzykę. 55 00:04:19,218 --> 00:04:21,803 Jest… Rywka. 56 00:04:21,887 --> 00:04:23,847 Wiem, jest idealny. 57 00:04:24,681 --> 00:04:27,184 Ale powiedziałam agentowi, że się zakochałam. 58 00:04:27,267 --> 00:04:28,810 Tego nie można mówić. 59 00:04:28,894 --> 00:04:31,355 No wiem, Neszama, ale… 60 00:04:31,438 --> 00:04:34,024 Nie jestem wyrachowana. Jestem ekspresyjna. 61 00:04:34,107 --> 00:04:35,317 Ile chcą? 62 00:04:35,400 --> 00:04:37,319 13,9, ale jest troje chętnych. 63 00:04:37,402 --> 00:04:42,032 13,9. Zaoferuj im 15 milionów, w gotówce. 64 00:04:44,451 --> 00:04:47,538 Żadnego piszczenia w trakcie negocjacji. Masz mieć kamienną twarz. 65 00:04:47,621 --> 00:04:49,289 Dobrze, obiecuję. 66 00:04:49,373 --> 00:04:50,666 Kamienną twarz. 67 00:04:51,291 --> 00:04:52,584 Panie Neumann. 68 00:04:52,668 --> 00:04:57,548 Dobra, muszę kończyć. Poszukaj domów dla Adi i sawty, okej? 69 00:04:57,631 --> 00:04:59,132 Dobrze. Ile chcesz wydać? 70 00:04:59,216 --> 00:05:02,094 Nie ma co szaleć. Pięć milionów maks. 71 00:05:02,177 --> 00:05:04,721 Kocham cię. Pa. 72 00:05:04,805 --> 00:05:07,391 SZANGHAJ 73 00:05:07,474 --> 00:05:08,767 To bardzo napięty grafik. 74 00:05:10,143 --> 00:05:12,271 Ominęły go 60. urodziny brata. 75 00:05:12,354 --> 00:05:13,772 Powiedz, że było warto. 76 00:05:13,856 --> 00:05:16,650 Buduje coś, co z dumą pokaże bratu. 77 00:05:16,733 --> 00:05:18,318 Z wielką dumą. 78 00:05:19,027 --> 00:05:23,156 - Mają opóźnienia… - Niech pracują mądrzej, nie tylko ciężej. 79 00:05:23,782 --> 00:05:27,160 Czemu tu nie ma drugiego piętra? 80 00:05:31,456 --> 00:05:34,209 Na planach nie było drugiego piętra, tylko same schody. 81 00:05:34,293 --> 00:05:36,128 Nie było drugiego… 82 00:05:36,211 --> 00:05:39,464 Kto buduje schody bez drugiego piętra? 83 00:05:39,548 --> 00:05:42,134 Po co? Wyjaśnij mi to! 84 00:05:44,303 --> 00:05:45,304 PARYŻ 85 00:05:45,387 --> 00:05:47,514 Zabrakło czasu, by podłączyć toalety do rur. 86 00:05:47,598 --> 00:05:48,765 Toalety są ozdobne. 87 00:05:50,225 --> 00:05:51,518 Mamy plagę… 88 00:05:51,602 --> 00:05:52,603 WARSZAWA 89 00:05:52,686 --> 00:05:53,687 …myszy. 90 00:06:03,614 --> 00:06:05,240 Niedaleko jest cukiernia. 91 00:06:05,324 --> 00:06:08,076 Idź tam i wykup cały towar. 92 00:06:08,160 --> 00:06:10,704 Powiedz im, że jeśli przyjdzie ktoś od nas, 93 00:06:10,787 --> 00:06:12,414 to mają go wpuścić do toalety. 94 00:06:16,960 --> 00:06:18,670 Wynająłem budynek naprzeciwko. 95 00:06:18,754 --> 00:06:21,006 Urządźcie tam tymczasową siedzibę. 96 00:06:21,089 --> 00:06:24,885 Pomalujcie. Podłączcie do sieci. Nadajcie klimat WeWork. Macie 48 godzin. 97 00:06:34,019 --> 00:06:35,938 Wiesz, co to jest basen z kulkami? 98 00:06:36,855 --> 00:06:39,233 Zamiast wody są plastikowe kulki. 99 00:06:39,816 --> 00:06:45,030 Zbudujcie tu basen z kulkami. Ludzie będą do niego skakać ze schodów. 100 00:06:45,697 --> 00:06:48,492 Problem rozwiązany. Dziękuję za uwagę. 101 00:06:53,038 --> 00:06:54,831 Jaki, kurwa, basen? 102 00:06:54,915 --> 00:06:56,208 Gdzie teraz jesteś? 103 00:06:56,291 --> 00:06:58,794 Nie mam pojęcia. W Sztokholmie? 104 00:07:03,382 --> 00:07:04,550 Czujesz to? 105 00:07:05,092 --> 00:07:08,220 Czujesz ogrom miłości i energii, który ci przesyłam? 106 00:07:09,513 --> 00:07:12,724 Tak, czuję go. 107 00:07:14,184 --> 00:07:17,229 Harlow Moon powiedziała mi dzisiaj: 108 00:07:17,312 --> 00:07:22,025 „Mamusiu, kiedy szepczesz »olive juice«, to wygląda, jakbyś mówiła »I love you«”. 109 00:07:22,109 --> 00:07:24,319 Olive juice. 110 00:07:24,903 --> 00:07:27,698 To wcale nie brzmi jak „I love you”, kiedy ja to mówię. 111 00:07:27,781 --> 00:07:30,534 Chodzi o to, jak układają się twoje usta. 112 00:07:34,037 --> 00:07:35,998 Dostałaś mój prezent? 113 00:07:36,081 --> 00:07:40,294 Tak, dostałam. Jeszcze nie otworzyłam. Czekałam z tym na ciebie. 114 00:07:40,377 --> 00:07:42,462 Otwórz go. 115 00:07:42,546 --> 00:07:44,256 Otworzyć? Dobrze. 116 00:07:48,093 --> 00:07:50,095 OSZCZĘDŹ DZIĘKI SUBSKRYPCJI REBEKAH NEUMANN – TIME 117 00:07:50,179 --> 00:07:54,183 Subskrypcja magazynu Time. Dziękuję. 118 00:07:54,266 --> 00:07:56,768 Na wydanie Time 100. 119 00:07:57,603 --> 00:07:59,062 Dostałeś się do Time 100? 120 00:07:59,146 --> 00:08:02,107 Nie, my się dostaliśmy do Time 100. 121 00:08:02,191 --> 00:08:04,026 Jest tam moje imię i nazwisko, 122 00:08:04,109 --> 00:08:06,403 ale nic z tego nie byłoby możliwe bez ciebie. 123 00:08:06,486 --> 00:08:08,071 Nic, Rywka. 124 00:08:09,781 --> 00:08:11,366 Olive juice. 125 00:08:14,036 --> 00:08:16,747 Wróć już do nas. Wróć do mnie. 126 00:08:16,830 --> 00:08:19,166 Chciałbym. Te loty międzynarodowe… 127 00:08:19,249 --> 00:08:22,252 Odwołali mi lot już trzeci raz w tym tygodniu. 128 00:08:22,336 --> 00:08:25,547 Zamanifestuj umiejętność latania. 129 00:08:25,631 --> 00:08:27,674 Zamanifestować. I tyle? 130 00:08:27,758 --> 00:08:29,259 Tak. To drobnostka. 131 00:08:37,518 --> 00:08:39,977 Jak pan widzi, samolot został wyposażony 132 00:08:40,062 --> 00:08:43,232 we wszystkie możliwe udogodnienia. 133 00:08:44,942 --> 00:08:46,610 Łyżeczki są chłodzone, 134 00:08:46,693 --> 00:08:49,488 aby mimo dużej wysokości nie uszkodzić ikry. 135 00:08:50,906 --> 00:08:55,160 Nie znajdzie pan lepszego samolotu dla swojej firmy, panie Neumann. 136 00:08:57,663 --> 00:09:03,669 Robiony na zamówienie system rozrywki pokładowej z głośnikami Bang & Olufsen. 137 00:09:07,422 --> 00:09:08,423 Kto to śpiewa? 138 00:09:09,091 --> 00:09:11,426 Katy Perry. „Roar”. 139 00:09:12,010 --> 00:09:13,262 Świetny! 140 00:09:13,846 --> 00:09:15,806 Kawałek czy samolot? 141 00:09:15,889 --> 00:09:18,559 Oba! Biorę go! 142 00:09:30,487 --> 00:09:34,616 Dwadzieścia nowych lokalizacji! 143 00:09:36,785 --> 00:09:38,996 Dwadzieścia nowych lokalizacji! 144 00:09:41,456 --> 00:09:43,709 Trzynaście miast! 145 00:09:45,711 --> 00:09:48,297 Sześć krajów! 146 00:09:49,006 --> 00:09:51,967 Przetrzymali go na odprawie celnej, 147 00:09:52,050 --> 00:09:55,971 ale nareszcie jesteśmy dumnymi posiadaczami nowego gongu! 148 00:10:00,309 --> 00:10:01,727 Five Families tu są. 149 00:10:02,227 --> 00:10:05,564 Nie no, żartujesz sobie. Pierwszego dnia po moim powrocie? 150 00:10:05,647 --> 00:10:08,734 Miałeś to w grafiku miesięcznym, tygodniowym i codziennym. 151 00:10:08,817 --> 00:10:10,611 - Rano wysłałem ci mejla… - Przełóż to. 152 00:10:10,694 --> 00:10:12,237 - Nie mogę. - Przełóż to. 153 00:10:12,321 --> 00:10:13,655 Przekładałeś osiem razy. 154 00:10:14,948 --> 00:10:16,116 Powiedz, że mnie nie ma. 155 00:10:16,200 --> 00:10:18,911 Jamie Hodari właśnie na ciebie patrzy. 156 00:10:18,994 --> 00:10:21,371 Cholera. 157 00:10:21,455 --> 00:10:25,542 Biurka do pracy na stojąco łagodzą bóle mięśniowo-szkieletowe i zmęczenie. 158 00:10:25,626 --> 00:10:28,921 Nie wspominając o udokumentowanym wzroście produktywności. 159 00:10:29,004 --> 00:10:31,131 Nie wiem, czy widzieliście badania 160 00:10:31,215 --> 00:10:35,344 w International Journal of Workplace Health Management. 161 00:10:35,427 --> 00:10:38,472 Nie? Są naprawdę fascynujące. Ustalili… 162 00:10:41,433 --> 00:10:43,435 Czy my cię nudzimy? 163 00:10:43,519 --> 00:10:46,605 Tak. Ale nie przeszkadzajcie sobie. 164 00:10:48,982 --> 00:10:52,027 Wiesz… mam wrażenie, 165 00:10:52,110 --> 00:10:58,367 że nie doceniasz, jakie to wyjątkowe. Konkurenci zwykle skaczą sobie do gardeł. 166 00:10:58,450 --> 00:10:59,451 Nie. 167 00:10:59,535 --> 00:11:03,330 Doceniam, jak bardzo wszyscy jesteście wyjątkowi. 168 00:11:04,164 --> 00:11:09,795 Ludzie w tym biurze reprezentują 89% rynku coworkingowego w USA. 169 00:11:09,878 --> 00:11:16,510 Zdaję sobie sprawę, że do WeWork należy 39,7% tego udziału, 170 00:11:16,593 --> 00:11:19,888 - ale do nas należy druga połowa. - Mogłeś zaokrąglić do 40. 171 00:11:19,972 --> 00:11:21,181 Jamie jest zbyt miły. 172 00:11:21,265 --> 00:11:22,307 - Naprawdę? - Tak. 173 00:11:22,391 --> 00:11:24,059 Razem jesteśmy więksi niż ty, 174 00:11:24,142 --> 00:11:26,895 - a ty śmieszkujesz sobie… - W interesie nas wszystkich 175 00:11:26,979 --> 00:11:29,356 leży współpraca, tak? 176 00:11:29,439 --> 00:11:31,942 Możemy wiele zyskać, dzieląc się dobrymi praktykami. 177 00:11:32,025 --> 00:11:34,111 Przede wszystkim dla naszych klientów. 178 00:11:34,778 --> 00:11:36,572 Powinieneś to rozumieć. 179 00:11:37,739 --> 00:11:40,284 Okej. Dobra. 180 00:11:40,367 --> 00:11:42,202 Przejdźmy dalej. 181 00:11:42,286 --> 00:11:46,498 Czekajcie na wiadomość ode mnie. Wyślę… 182 00:11:48,208 --> 00:11:50,794 Dajcie mi chwilę. 183 00:11:50,878 --> 00:11:53,505 Zanudzajcie się dalej na śmierć. 184 00:11:54,173 --> 00:11:55,507 Czemu… 185 00:11:56,675 --> 00:11:59,803 Co wy robicie? 186 00:12:48,101 --> 00:12:50,312 Możemy wrócić do pracy? 187 00:12:52,314 --> 00:12:55,150 Jesteś teraz wilkołakiem? 188 00:12:57,194 --> 00:12:58,320 W porządku. 189 00:12:58,403 --> 00:13:00,239 Strona 12… 190 00:13:00,322 --> 00:13:03,659 Wybaczcie, muszę się przygotować na galę Time 100. 191 00:13:04,660 --> 00:13:09,414 Jestem jednym ze stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie. 192 00:13:10,832 --> 00:13:16,213 Spotkam się tam z którymś z was? Nie? No dobrze. 193 00:13:16,296 --> 00:13:18,674 Phil! Niech auto czeka przed wejściem. 194 00:13:27,057 --> 00:13:30,727 Kochanie, tylko uważaj na tej podłodze. 195 00:13:30,811 --> 00:13:32,604 Pamiętaj, to zabawka z Hamptons. 196 00:13:32,688 --> 00:13:35,148 Przepraszam, o czym mówiłam? 197 00:13:35,232 --> 00:13:38,569 - Bywałaś już na czerwonym dywanie. - Tak, z racji… no wiesz. 198 00:13:40,112 --> 00:13:41,446 Ale tym razem… 199 00:13:41,947 --> 00:13:43,115 Jest inaczej. 200 00:13:43,699 --> 00:13:45,409 - Tak. - To twój moment. 201 00:13:48,620 --> 00:13:52,708 Myślę, że jesteś gotowa na zbliżenia. 202 00:13:55,460 --> 00:13:57,171 - Dziękuję. - Proszę. 203 00:13:57,921 --> 00:13:59,965 - Przepraszam. Już późno. - Jasna cholera. 204 00:14:00,048 --> 00:14:01,633 Jesteśmy spóźnieni. 205 00:14:01,717 --> 00:14:04,553 Nigdy nie wyglądałaś piękniej. 206 00:14:05,429 --> 00:14:07,514 Dziękuję. Miałam sporo pomocy. 207 00:14:07,598 --> 00:14:09,725 Bardzo ci dziękuję, Margot. 208 00:14:13,187 --> 00:14:14,897 Wyglądasz jak gwiazda filmowa. 209 00:14:16,023 --> 00:14:17,733 Dziękuję. Chodźmy. 210 00:14:19,610 --> 00:14:22,029 Pamiętaj, wyciągnij brodę do przodu. 211 00:14:22,779 --> 00:14:24,656 - Jak żółw? - Tak, jak żółw. 212 00:14:27,743 --> 00:14:32,206 Jesteśmy tu dzięki tobie. Olive juice. 213 00:14:32,289 --> 00:14:33,540 Olive juice. 214 00:14:33,624 --> 00:14:34,625 Adam i Rebekah. 215 00:14:36,210 --> 00:14:38,462 Adam, Rebekah, tutaj. 216 00:14:46,762 --> 00:14:48,597 A teraz sam Adam. 217 00:14:52,351 --> 00:14:55,771 Rebekah, przesuniesz się w lewo? 218 00:14:55,854 --> 00:14:58,273 - Weszła mi w kadr. - W lewo. 219 00:14:58,815 --> 00:15:00,442 Za blisko. 220 00:15:00,526 --> 00:15:01,985 W lewo, Rebekah. 221 00:15:04,446 --> 00:15:06,490 Przepraszam. 222 00:15:06,573 --> 00:15:08,200 Jest pani jedną z laureatek? 223 00:15:08,700 --> 00:15:10,953 Mój mąż jest laureatem. 224 00:15:11,036 --> 00:15:12,204 Ale mam tu być. 225 00:15:12,287 --> 00:15:14,331 Tam jest miejsce dla osób towarzyszących. 226 00:15:14,414 --> 00:15:15,832 Znajdzie tam panią. 227 00:15:46,488 --> 00:15:49,074 I wtedy w końcu otworzył pudełko. 228 00:15:49,908 --> 00:15:51,660 Wyobraź to sobie. 229 00:15:51,743 --> 00:15:54,413 Wiem! O to mi chodzi! 230 00:15:57,875 --> 00:15:58,876 Cześć. 231 00:15:59,960 --> 00:16:01,295 - Rebekah. - Cześć. 232 00:16:01,378 --> 00:16:02,212 Cześć. 233 00:16:05,340 --> 00:16:07,134 Zarezerwowaliśmy twoje biuro. 234 00:16:08,385 --> 00:16:10,679 Zarezerwowaliście moje biuro? 235 00:16:11,305 --> 00:16:14,308 Już kończymy. Dasz nam jeszcze sekundkę? 236 00:16:18,937 --> 00:16:20,689 Jasne. 237 00:16:27,821 --> 00:16:31,283 Czemu oni są w moim biurze? W butach? 238 00:16:31,366 --> 00:16:33,285 Planują jakieś wydarzenia. 239 00:16:33,368 --> 00:16:37,539 Okej. Czemu to się odbywa w moim biurze? 240 00:16:38,207 --> 00:16:41,877 Czasami wykorzystujemy twoje biuro jako salę konferencyjną. 241 00:16:43,378 --> 00:16:44,379 Ciekawe. 242 00:16:45,839 --> 00:16:47,382 Mogę ci w czymś pomóc? 243 00:16:47,466 --> 00:16:50,385 Tak. Jak on ma na imię? 244 00:16:51,637 --> 00:16:53,347 Jeff. 245 00:17:05,858 --> 00:17:06,902 Cześć. 246 00:17:08,111 --> 00:17:11,031 Chcę, żebyś zwolniła Jeffa Winitsky'ego. 247 00:17:11,114 --> 00:17:12,491 Zwolniła? 248 00:17:12,574 --> 00:17:14,535 Ma natychmiast wylecieć. 249 00:17:14,617 --> 00:17:15,618 Czemu? 250 00:17:18,579 --> 00:17:19,915 Zła energia. 251 00:17:20,832 --> 00:17:23,085 Zła energia. Rozumiem. 252 00:17:24,294 --> 00:17:25,295 Dziękuję. 253 00:17:29,091 --> 00:17:31,552 Twój pupil podbija świat. 254 00:17:31,635 --> 00:17:34,137 Nie zaczynaj. Mam spotkanie w WeWork. 255 00:17:34,221 --> 00:17:39,726 On sobie zdaje sprawę, że nie musi wydać tych czterech miliardów przed północą? 256 00:17:39,810 --> 00:17:41,645 Rozwija biznes. 257 00:17:41,728 --> 00:17:43,397 To nie jest Amazon. 258 00:17:43,480 --> 00:17:46,775 Wiem, że on nie ma tej świadomości, 259 00:17:46,859 --> 00:17:49,027 ale muszę wiedzieć, że ty ją masz. 260 00:17:49,111 --> 00:17:50,362 A jeśli to jest Amazon? 261 00:17:50,445 --> 00:17:55,075 Jaki związek miała księgarnia internetowa ze sprzedażą butów i kieliszków do wina? 262 00:17:55,158 --> 00:17:58,412 Bruce, ta ekspansja to jakiś obłęd i… 263 00:17:58,495 --> 00:17:59,496 Spóźnię się. 264 00:18:02,165 --> 00:18:05,627 Jak widzicie na trzeciej stronie, 265 00:18:05,711 --> 00:18:11,383 wraz z dodaniem 13 nowych miast podwoiliśmy naszą globalną obecność! 266 00:18:15,345 --> 00:18:16,597 Wspaniała robota. 267 00:18:16,680 --> 00:18:18,098 Dziękuję, Bruce. 268 00:18:20,893 --> 00:18:22,269 Masa, jesteś z nami? 269 00:18:27,399 --> 00:18:28,400 Tak. 270 00:18:29,484 --> 00:18:31,820 Świetnie. Idealnie. 271 00:18:32,487 --> 00:18:36,033 Przejdźcie, proszę, na stronę 27. 272 00:18:36,116 --> 00:18:41,997 W tym tygodniu powitaliśmy IBM jako pierwszego klienta korporacyjnego. 273 00:18:42,080 --> 00:18:47,586 Zaprojektujemy, zbudujemy, zagospodarujemy dla nich ponad 2100 m. kw. powierzchni. 274 00:18:47,669 --> 00:18:48,879 Ponad 2100 m. kw. 275 00:19:00,557 --> 00:19:01,767 Mamy opóźnienie na linii. 276 00:19:02,267 --> 00:19:03,852 Masa, chyba mamy opóźnienie. 277 00:19:03,936 --> 00:19:08,190 Chcę się upewnić, że to słyszałeś, zanim przejdziemy dalej. 278 00:19:12,236 --> 00:19:15,113 - Tak. - Świetnie. 279 00:19:15,822 --> 00:19:19,284 Najlepsze zostawiliśmy na koniec. 280 00:19:19,368 --> 00:19:23,789 To bardzo ważna, wyjątkowa wiadomość. Z wielką radością się nią dzielę. 281 00:19:23,872 --> 00:19:26,708 Jesteśmy na dobrej drodze… 282 00:19:28,544 --> 00:19:34,341 do osiągnięcia prognozowanego na ten rok 1,8 miliarda dolarów przychodu. 283 00:19:34,424 --> 00:19:36,176 1,8 miliarda dolarów. 284 00:19:50,732 --> 00:19:52,234 Masa, jesteś z nami? 285 00:19:56,572 --> 00:19:58,782 - Tak. - Okej. 286 00:19:58,866 --> 00:20:02,953 Zainwestował 20 milionów w Alibabę, a wyciągnął z tego 150 miliardów. 287 00:20:03,036 --> 00:20:06,498 150 miliardów. Jaki to jest zwrot z inwestycji? 288 00:20:06,582 --> 00:20:08,542 To jest 8000 razy X. 289 00:20:08,625 --> 00:20:10,711 A 8000 razy 4,4 miliarda? 290 00:20:12,588 --> 00:20:16,216 Jeśli spodziewa się 8000-krotnego zwrotu z 4,4 miliarda, 291 00:20:16,300 --> 00:20:18,302 to właśnie to mu dam. 292 00:20:20,095 --> 00:20:22,598 Nigdy nie sprawdzał naszych finansów. 293 00:20:23,557 --> 00:20:26,435 Pewnie zainwestował w firmę, nie sprawdzając finansów. 294 00:20:26,518 --> 00:20:28,145 A teraz jest rozczarowany. 295 00:20:28,228 --> 00:20:30,814 Tak szczerze, to nie zainwestował w firmę. 296 00:20:30,898 --> 00:20:35,444 Zainwestował we mnie, więc wiesz… Wiesz, o co mi chodzi. 297 00:20:35,527 --> 00:20:38,947 Może się dowiedział, że od naszego 1,8 miliarda przychodu 298 00:20:39,031 --> 00:20:41,658 trzeba odjąć 1,9 miliarda strat. 299 00:20:45,495 --> 00:20:48,999 Wydajemy, żeby się rozwijać! 300 00:20:56,757 --> 00:20:57,758 Cholera. 301 00:21:03,931 --> 00:21:05,307 WeWork ma być wegański. 302 00:21:06,934 --> 00:21:10,062 Nie możemy tylko mówić o podniesieniu globalnej świadomości. 303 00:21:10,145 --> 00:21:12,147 Musimy też zacząć działać. 304 00:21:17,319 --> 00:21:19,696 Sporo się teraz dzieje, Rywka. 305 00:21:19,780 --> 00:21:22,658 Przeczytałeś artykuł, który ci wysłałam? 306 00:21:22,741 --> 00:21:28,163 Kochanie, mamy najwyżej 15 lat, żeby odwrócić kryzys klimatyczny. 307 00:21:28,247 --> 00:21:31,750 A konsumpcja mięsa jest główną przyczyną zmian klimatycznych. 308 00:21:32,626 --> 00:21:34,753 Mamy samolot, musimy zrównoważyć ślad węglowy. 309 00:21:34,837 --> 00:21:36,880 Przeczytam ten artykuł, dobrze? 310 00:21:36,964 --> 00:21:39,424 - Potrzebuję czasu. - Nie chodzi mi o artykuł. 311 00:21:39,508 --> 00:21:41,009 Chcę, żebyś coś z tym zrobił. 312 00:21:41,093 --> 00:21:44,137 My musimy coś zrobić, żeby uratować planetę naszych dzieci. 313 00:21:44,805 --> 00:21:49,393 Żadnego mięsa w kuchniach, żadnego mięsa na biznesowych posiłkach. 314 00:21:49,476 --> 00:21:51,186 - Żadnego mięsa. - To nie… 315 00:21:51,270 --> 00:21:55,190 Nie. Nie możemy mówić, że chcemy zmienić świat 316 00:21:55,274 --> 00:21:57,651 i nadal współodpowiadać za chów przemysłowy. 317 00:21:57,734 --> 00:22:00,737 Póki nie wyeliminujemy mięsa, WeWork to jebane pośmiewisko! 318 00:22:00,821 --> 00:22:01,655 Pośmiewisko? 319 00:22:01,738 --> 00:22:03,448 Przemyślę to. 320 00:22:03,532 --> 00:22:04,908 Ja już przemyślałam. 321 00:22:10,205 --> 00:22:11,206 Halo? 322 00:22:12,207 --> 00:22:13,584 Zaraz, co? Kiedy? 323 00:22:15,544 --> 00:22:17,129 Cholera. 324 00:22:21,133 --> 00:22:22,843 Muszę lecieć do Tokio. 325 00:22:22,926 --> 00:22:25,512 Jesteśmy w połowie rozmowy. 326 00:22:25,596 --> 00:22:27,139 - Nie możesz… - Zrób, jak uważasz. 327 00:22:27,222 --> 00:22:29,600 Niech będzie wegański. 328 00:22:29,683 --> 00:22:31,768 WeWork jest wegański. 329 00:22:33,604 --> 00:22:35,230 KRWAWY SPORT 330 00:22:37,441 --> 00:22:38,775 Mieli załadować wszystkie. 331 00:22:39,776 --> 00:22:43,197 Olimp w ogniu, Londyn w ogniu, Świat w ogniu. 332 00:22:43,280 --> 00:22:45,199 Tu nie ma żadnego ognia. 333 00:22:46,742 --> 00:22:47,993 Co jest z tobą? 334 00:22:48,076 --> 00:22:54,166 Wydajesz się nieswój, roztrzęsiony, zdenerwowany. 335 00:22:55,834 --> 00:22:59,254 Może chcesz trochę… 336 00:23:09,723 --> 00:23:11,391 Nie? No dobra… 337 00:23:16,855 --> 00:23:17,856 Co to jest? 338 00:23:17,940 --> 00:23:21,276 7500 razy 4,4 miliarda. 339 00:23:21,985 --> 00:23:24,404 Takiego zwrotu spodziewa się po nas Masa. 340 00:23:27,699 --> 00:23:28,867 Dlatego jestem spięty. 341 00:23:35,249 --> 00:23:36,708 Połknąłeś zero. 342 00:23:38,710 --> 00:23:40,838 Trzydzieści trzy biliony. 343 00:23:44,091 --> 00:23:45,092 NIE JESTEM STEKIEM 344 00:23:48,637 --> 00:23:50,806 Czekajcie. O, teraz. 345 00:23:51,431 --> 00:23:52,891 Mówiłem, że dobre. 346 00:23:52,975 --> 00:23:54,393 Poczekajcie do końca. 347 00:24:00,858 --> 00:24:02,776 Za każdym razem. 348 00:24:06,488 --> 00:24:07,531 Gotowi? 349 00:24:17,749 --> 00:24:18,750 Cześć. 350 00:24:21,420 --> 00:24:22,963 Naprawdę mi przykro. 351 00:24:23,046 --> 00:24:25,799 Chciałabym móc powiedzieć więcej, ale to decyzja góry. 352 00:24:25,883 --> 00:24:27,843 Nie. 353 00:24:27,926 --> 00:24:32,806 Wciąż mi nie wyjaśniłaś, co to, kurwa, znaczy „zła energia”. 354 00:24:32,890 --> 00:24:35,392 Spróbujmy się uspokoić. 355 00:24:35,475 --> 00:24:38,228 - To jakieś kpiny! - Rozumiem. 356 00:24:38,312 --> 00:24:41,565 Próbuję pracować, a ty wyskakujesz z jakąś złą… 357 00:24:43,317 --> 00:24:45,235 Wiem, to bardzo frustrujące. 358 00:24:45,319 --> 00:24:47,571 PRZEPRASZAM, NAWET NIE WIEM, KIEDY MINĄŁ MI TEN TYDZIEŃ. 359 00:24:47,654 --> 00:24:48,488 DRINKI? 360 00:24:48,572 --> 00:24:49,656 Chuj z tym. 361 00:24:53,410 --> 00:24:55,454 Od dawna chciałam się z tobą umówić. 362 00:24:55,537 --> 00:24:57,831 Ale całe to zamieszanie ze zmianą pracy… 363 00:24:57,915 --> 00:24:59,333 Jasne. I jak ci idzie? 364 00:24:59,416 --> 00:25:01,335 Dobrze, świetnie. 365 00:25:01,418 --> 00:25:05,005 Mówię szczerze. Głównie dzięki wsparciu Adama 366 00:25:05,088 --> 00:25:09,051 i wspaniałego zespołu, który razem zbudowaliście. 367 00:25:09,134 --> 00:25:11,220 To słodkie. Dziękuję. 368 00:25:11,303 --> 00:25:14,431 Adam wspominał, że mamy sesję dla Vanity Fair? 369 00:25:14,973 --> 00:25:19,311 „Zderzenie budowniczych społeczności”. Mam nadzieję, że to zmienią. 370 00:25:19,394 --> 00:25:22,356 Fantastycznie. Niesamowicie. 371 00:25:22,439 --> 00:25:24,107 Dziękuję. 372 00:25:29,029 --> 00:25:30,364 Jesteś na mnie zła? 373 00:25:31,907 --> 00:25:34,618 Co? Nie. 374 00:25:34,701 --> 00:25:37,371 Jeśli jesteś, to możesz mi powiedzieć. 375 00:25:37,454 --> 00:25:41,875 Wiem. Jest dobrze. Powiedziałbym ci. 376 00:25:54,221 --> 00:25:57,140 Zaprzyjaźniłaś się ze mną, bo WeWork cię rekrutował? 377 00:26:06,191 --> 00:26:12,030 Rebekah, dopiero się poznajemy, więc powiem to tylko raz. 378 00:26:13,782 --> 00:26:15,200 Nie jestem taka. 379 00:26:17,911 --> 00:26:21,790 Przeszłam do WeWork z twojego powodu. Nie na odwrót. 380 00:26:21,874 --> 00:26:25,460 Przepraszam. Nie wiem, co się ze mną dzieje. 381 00:26:25,544 --> 00:26:27,838 Wpuściłam ostatnio negatywne emocje. 382 00:26:27,921 --> 00:26:32,301 Nie szkodzi. Zdarza się. Zwykłym śmiertelnikom, jak reszta z nas. 383 00:26:35,721 --> 00:26:39,266 Mądra i bardzo niebieska kobieta 384 00:26:40,100 --> 00:26:44,813 powiedziała mi kiedyś, że nieszczęście jest wyborem. 385 00:27:02,831 --> 00:27:07,961 Czasem mam wrażenie, że tylko stoję z boku i się przyglądam. 386 00:27:09,046 --> 00:27:13,008 Czuję się przez to… niewidzialna. 387 00:27:14,718 --> 00:27:16,345 Nieistotna. 388 00:27:17,804 --> 00:27:18,972 Malutka. 389 00:27:19,556 --> 00:27:21,725 Tak zostałyśmy uwarunkowane. 390 00:27:23,143 --> 00:27:25,103 - Słucham? - Żeby czuć się małymi. 391 00:27:27,689 --> 00:27:32,569 To nie biologia. To socjologia, kochana. 392 00:27:33,195 --> 00:27:35,072 Możliwe. 393 00:27:36,240 --> 00:27:38,909 Chciałabym cię poznać z Jonathanem Mildenhallem. 394 00:27:38,992 --> 00:27:42,788 Dzięki, ale mam już terapeutę. A właściwie to kilkoro. 395 00:27:42,871 --> 00:27:46,458 To nie jest terapeuta. To konsultant ds. brandingu. 396 00:27:48,293 --> 00:27:52,464 Branding pomaga ludziom być postrzeganym tak, jak tego chcą. 397 00:27:54,049 --> 00:27:55,968 Zasługujesz na to, by cię dostrzeżono. 398 00:27:58,554 --> 00:28:02,307 Pierwszy na świecie pełnowymiarowy robot do użytku konsumenckiego. 399 00:28:02,391 --> 00:28:04,184 GŁÓWNA SIEDZIBA SOFTBANKU TOKIO 400 00:28:04,268 --> 00:28:07,020 Daliśmy im tylko trzy miesiące na zbudowanie prototypu. 401 00:28:07,729 --> 00:28:11,316 Potem żądaliśmy demonstracji co dwa miesiące. 402 00:28:11,900 --> 00:28:13,360 Oto rezultat. 403 00:28:16,280 --> 00:28:19,116 Innowacje należy napędzać. 404 00:28:21,451 --> 00:28:23,787 Co ten robot potrafi? 405 00:28:24,746 --> 00:28:26,123 Zrobił tę pizzę. 406 00:28:37,259 --> 00:28:39,011 W porządku… 407 00:28:39,761 --> 00:28:43,599 Zleciłem naszemu zespołowi finansowemu sporządzenie kilku prognoz... 408 00:28:45,100 --> 00:28:47,519 Nie chcę z wami rozmawiać o finansach. 409 00:28:51,899 --> 00:28:56,069 Jeśli uda się skonkretyzować dane marzenie, 410 00:28:57,613 --> 00:29:00,282 to w połowie jest już osiągnięte. 411 00:29:03,827 --> 00:29:09,208 Kto wygrywa walkę: ten mądry czy ten szalony? 412 00:29:12,961 --> 00:29:14,213 Ten szalony. 413 00:29:16,507 --> 00:29:17,841 Nie jesteś dość szalony. 414 00:29:24,389 --> 00:29:26,475 Rozumiesz, synu? 415 00:29:30,771 --> 00:29:32,940 - Herbata nie jest zbyt gorąca? - Nie. 416 00:29:33,023 --> 00:29:35,400 - Ciężko wycelować z temperaturą. - Jest idealna. 417 00:29:35,484 --> 00:29:37,486 Sama powinnam ją parzyć. 418 00:29:37,569 --> 00:29:41,198 - Jest w porządku. - To dobrze. I herbata wystarczy? 419 00:29:41,281 --> 00:29:43,408 - Nie chcesz kawy? - Wystarczy, dziękuję. 420 00:29:43,492 --> 00:29:46,119 Dziękuję, że znalazłeś dla mnie czas. 421 00:29:46,203 --> 00:29:48,622 Cieszę się, że nasze grafiki nie kolidowały 422 00:29:48,705 --> 00:29:50,749 - i Elishia to zaproponowała. - Ja też. 423 00:29:58,382 --> 00:30:00,926 Oczywiście musimy popracować nad moim stylem. 424 00:30:01,009 --> 00:30:04,179 Czuję się niepewnie, odkąd urodziłam bliźniaki. 425 00:30:04,263 --> 00:30:07,307 Nie przyszedłem pomagać ci z twoją garderobą. 426 00:30:07,891 --> 00:30:11,895 Przyszedłem zadać ci jedno, bardzo ważne pytanie: 427 00:30:13,146 --> 00:30:17,109 jesteś czarodziejką, indywidualistką czy muzą? 428 00:30:21,029 --> 00:30:22,239 Muzą. 429 00:30:22,865 --> 00:30:24,491 - Dobrze. - Tak? 430 00:30:24,575 --> 00:30:25,742 Możemy zacząć pracę. 431 00:30:26,618 --> 00:30:27,619 Jakie masz cele? 432 00:30:28,662 --> 00:30:32,207 Obecnie skupiamy się na rozwoju… 433 00:30:32,291 --> 00:30:35,210 - My? - Tak, Adam i ja. Skupiamy się. 434 00:30:37,963 --> 00:30:41,717 Adam… Adam jest czarodziejem. 435 00:30:41,800 --> 00:30:45,596 I indywidualistą. I tym, i tym. Tak można? 436 00:30:45,679 --> 00:30:47,097 Możesz być, kim chcesz. 437 00:30:54,104 --> 00:30:59,860 Zapytałem o twoje cele, a ty powiedziałaś „Adam”. Trzy razy. 438 00:31:02,112 --> 00:31:04,323 Chcesz być muzą? 439 00:31:12,247 --> 00:31:13,957 Chcę trafić do Vanity Fair. 440 00:31:17,002 --> 00:31:18,795 Vanity Fair nie jest dla muz. 441 00:31:20,797 --> 00:31:23,217 Jest dla indywidualistów i czarodziejów. 442 00:31:26,845 --> 00:31:28,472 Wobec tego chcę zmienić odpowiedź. 443 00:31:43,362 --> 00:31:49,243 Adam, nie odezwałeś się przez cały lot. Co się dzieje? 444 00:31:49,326 --> 00:31:52,329 - Mamy 40% rynku coworkingowego. - Tak. 445 00:31:53,080 --> 00:31:54,331 Chcę zdobyć resztę. 446 00:32:02,130 --> 00:32:03,882 - I jak poszło? - To geniusz. 447 00:32:03,966 --> 00:32:07,761 - Prawda? Zmienia wszystko. - Wszystko. 448 00:32:07,845 --> 00:32:11,515 Zapytał, czy jesteś czarodziejką, indywidualistką czy muzą? 449 00:32:11,598 --> 00:32:13,100 - Tak. - I? 450 00:32:13,183 --> 00:32:15,727 - Wiesz, to zabawne, bo… - Popatrz tylko. 451 00:32:15,811 --> 00:32:18,063 - Nasza firmowa gwiazda. - Cześć. 452 00:32:18,146 --> 00:32:22,276 To jest Elishia Kennedy, nasza nowa dyrektorka ds. marki. 453 00:32:22,359 --> 00:32:25,320 Przeszła do nas z Raw Revival, którego jest współzałożycielką. 454 00:32:25,404 --> 00:32:27,489 A teraz jest przewodniczką duchową 455 00:32:27,573 --> 00:32:30,325 - nadrzędnej wizji firmy. - Daj spokój. 456 00:32:30,409 --> 00:32:34,705 - A to jedyny w swoim rodzaju Q-Tip. - Wiem. Jestem wielką fanką. 457 00:32:34,788 --> 00:32:37,875 Tak się składa, że szukam duchowego przewodnika. 458 00:32:37,958 --> 00:32:40,002 Trafiłeś w dobre miejsce. 459 00:32:40,085 --> 00:32:42,212 Masz do dyspozycji wszechstronną guru. 460 00:32:42,880 --> 00:32:44,798 Od jak dawna „gurujesz”? 461 00:32:44,882 --> 00:32:49,011 Od studiów. Mam z tego magisterkę. A licencjat z psa z głową w dół. 462 00:32:49,094 --> 00:32:51,054 Ja studiowałam Buddyzm na Cornell. 463 00:32:51,138 --> 00:32:53,515 A to jest żona Adama, Rebekah. 464 00:32:53,599 --> 00:32:55,684 - To wielki zaszczyt. - Miło cię poznać. 465 00:32:55,767 --> 00:32:56,768 Dziękuję. 466 00:32:56,852 --> 00:32:59,771 Rebekah jest istotną częścią tej firmy. 467 00:32:59,855 --> 00:33:02,983 - Dziękuję. - To jej pasja mnie tu ściągnęła. 468 00:33:03,066 --> 00:33:07,154 Twój mąż zrobił świetną robotę. Powinnaś być dumna. 469 00:33:07,237 --> 00:33:08,906 - Bardzo dziękuję. - Gratki. 470 00:33:08,989 --> 00:33:10,532 Osobiście cię oprowadzę. 471 00:33:10,616 --> 00:33:13,410 - Nie masz nic przeciwko? - Mam trochę czasu. 472 00:33:13,493 --> 00:33:15,370 Rebekah, zadzwonię później. 473 00:33:22,085 --> 00:33:23,086 Jak masz na imię? 474 00:33:25,464 --> 00:33:28,634 Nie. To musi być szkło. Rozumiesz? 475 00:33:28,717 --> 00:33:30,928 Szkło. Muszę przez to widzieć. 476 00:33:31,512 --> 00:33:33,931 Przyszedłem omówić mikrotargeting. 477 00:33:35,474 --> 00:33:38,352 Co to jest? Nia miałem tego w kalendarzu. 478 00:33:38,435 --> 00:33:43,190 Czekaj. Ty sobie mikrotargetuj. A ja zajmę się tym, co robię najlepiej. 479 00:33:43,273 --> 00:33:44,608 Czyli? 480 00:33:44,691 --> 00:33:45,943 Będę szalony. 481 00:33:47,611 --> 00:33:50,113 Skoro to wymaga projektów, to wymaga też mnie. 482 00:33:50,197 --> 00:33:53,909 Miguel, jesteś łagodną duszą. 483 00:33:53,992 --> 00:33:56,578 I kochamy cię za to, ale wiesz… 484 00:33:56,662 --> 00:33:58,539 Adam, chcesz zobaczyć zdjęcia? 485 00:33:58,622 --> 00:34:01,583 Nie, nie chcę. Po to zatrudniłem kierownika castingu. 486 00:34:02,584 --> 00:34:03,877 Kierownika castingu? 487 00:34:03,961 --> 00:34:07,673 Nie. Idź, mikrotargetuj. 488 00:34:07,756 --> 00:34:11,301 - Kochamy cię. Mikrotargetuj. - O czym oni rozmawiają? 489 00:34:13,094 --> 00:34:16,431 Nie ma tego w jego publicznym kalendarzu. 490 00:34:19,810 --> 00:34:21,520 A czemu ja nie mam prywatnego? 491 00:34:23,856 --> 00:34:25,023 Cześć. 492 00:34:25,107 --> 00:34:26,984 - Wejdź. Buty. - Sorki. 493 00:34:27,067 --> 00:34:28,402 Bea, dasz nam chwilę? 494 00:34:30,445 --> 00:34:34,533 Nie odpowiedziałaś mi. Czarodziejka, indywidualistka czy muza? 495 00:34:36,034 --> 00:34:37,159 No wiesz, 496 00:34:37,744 --> 00:34:42,708 świadomie postanowiłam utrzymać moją odpowiedź w stadium poczwarki. 497 00:34:46,879 --> 00:34:52,050 W takim razie muszę cię jutro spić i wtedy wyciągnąć odpowiedź. 498 00:34:53,092 --> 00:34:54,511 A co jest jutro? 499 00:34:54,594 --> 00:34:56,096 No wiesz, drinki. 500 00:34:56,179 --> 00:34:58,765 Robimy małą imprezę po sesji dla Vanity Fair. 501 00:34:58,849 --> 00:35:01,393 - No tak. - Przyjdziesz? 502 00:35:02,102 --> 00:35:04,646 Przyjdź. Wiesz, jak jest z facetami i tequilą. 503 00:35:04,730 --> 00:35:08,066 Chcą mi pokazać jakąś grę o nazwie Edward Butelkoręki. 504 00:35:08,150 --> 00:35:10,444 Nie chcę być jedyną dorosłą osobą w towarzystwie. 505 00:35:11,278 --> 00:35:12,487 No dobrze… 506 00:35:12,571 --> 00:35:15,157 Skoro już tu jestem. 507 00:35:15,240 --> 00:35:18,035 Chciałam porozmawiać o misji firmy. 508 00:35:18,785 --> 00:35:20,412 „Podnoszenie globalnej świadomości”? 509 00:35:20,495 --> 00:35:23,874 - Uważam, że to trochę zbyt abstrakcyjne. - Abstrakcyjne? 510 00:35:23,957 --> 00:35:26,585 Musimy nieco konkretniej określić, 511 00:35:26,668 --> 00:35:28,879 czym tak naprawdę zajmuje się firma. 512 00:35:28,962 --> 00:35:32,925 Wiem, że to twoje dziecko i uważam, że to bardzo potężne hasło. 513 00:35:33,008 --> 00:35:35,969 Ale obawiam się, że przeciętny konsument… 514 00:35:36,053 --> 00:35:37,638 Czy on naprawdę to zrozumie? 515 00:35:37,721 --> 00:35:41,642 A wyobrażasz sobie prawników i bankierów próbujących to rozgryźć? 516 00:35:43,435 --> 00:35:47,231 No dobra, muszę lecieć. Widzimy się jutro wieczorem. 517 00:35:48,232 --> 00:35:50,943 I ostrzegam, że będę wyglądać jak seksbomba, 518 00:35:51,026 --> 00:35:54,279 bo zajmie się mną cała ekipa stylistów. 519 00:35:54,363 --> 00:35:56,949 Tak że wiesz, ładnie się ubierz. 520 00:36:07,167 --> 00:36:08,335 Olive juice. 521 00:36:17,427 --> 00:36:20,097 Szalom, baba ghanoush. 522 00:36:20,180 --> 00:36:21,181 Cześć, Neszama. 523 00:36:23,308 --> 00:36:25,811 Przerwa na herbatę? 524 00:36:25,894 --> 00:36:27,062 Tak. 525 00:36:28,146 --> 00:36:31,441 Jakie sztywne. 526 00:36:31,525 --> 00:36:33,193 - Jesteś spięta. - Wiem. 527 00:36:33,777 --> 00:36:36,905 Cała się przygarbiłaś. 528 00:36:36,989 --> 00:36:38,699 Wstań. 529 00:36:38,782 --> 00:36:40,284 - Nie. - No, proszę. 530 00:36:40,367 --> 00:36:42,995 Proszę. Chodź. 531 00:36:43,078 --> 00:36:46,164 Chodź. Musimy cię rozluźnić. 532 00:36:46,665 --> 00:36:50,627 W marynarce nauczyli mnie takiego triku. 533 00:36:51,336 --> 00:36:56,175 Wszystko sprowadza się do postawy, rozumiesz? Klatka do przodu. 534 00:36:56,258 --> 00:36:58,719 - To poważna sprawa. - Ty mnie uczysz postawy? 535 00:36:58,802 --> 00:37:01,555 Poważna sprawa. Klatka do przodu. 536 00:37:01,638 --> 00:37:04,725 Łopatki ściągnięte. Broda do tyłu. Mocno. 537 00:37:04,808 --> 00:37:07,186 - To chyba nie tak. - Nie. Tak ma być. 538 00:37:07,269 --> 00:37:12,691 To najważniejsze. Broda do tyłu, klatka do przodu, łopatki ściągnięte. 539 00:37:12,774 --> 00:37:15,527 I teraz rolujemy. 540 00:37:15,611 --> 00:37:16,945 Rolujemy. 541 00:37:17,029 --> 00:37:20,324 Wielkie, dokładne koła. 542 00:37:22,492 --> 00:37:25,120 A teraz w górę. I w dół. 543 00:37:25,204 --> 00:37:27,372 Góra, dół, góra, dół. 544 00:37:30,459 --> 00:37:33,921 Lepiej? Działa za każdym razem. 545 00:37:34,880 --> 00:37:36,089 Nie? 546 00:37:36,173 --> 00:37:37,341 Moja miłości. 547 00:37:41,094 --> 00:37:43,514 Boję się o duszę naszej firmy. 548 00:37:47,017 --> 00:37:48,018 Jest tam? 549 00:38:01,573 --> 00:38:02,950 Dobrze, że jesteś. 550 00:38:04,701 --> 00:38:08,413 Myślałem, że masz na myśli śródmieście Nowego Jorku, a nie Atlanty. 551 00:38:09,456 --> 00:38:11,166 Możemy się nawzajem odwiedzić. 552 00:38:11,250 --> 00:38:14,545 Nasze siedziby dzieli tu półtorej przecznicy. 553 00:38:14,628 --> 00:38:17,840 Jasne. Juliana. Chodź. 554 00:38:19,466 --> 00:38:21,802 Z prezentem. Zdrowie. 555 00:38:27,266 --> 00:38:29,226 Nie. 556 00:38:29,309 --> 00:38:31,270 - Nie. - Znaczy… 557 00:38:31,854 --> 00:38:32,729 Tak jakby. 558 00:38:32,813 --> 00:38:35,315 - Nie. - Tak jakby. Może. 559 00:38:35,399 --> 00:38:37,693 Rozrabiaka z ciebie. 560 00:38:37,776 --> 00:38:41,446 Pamiętam, jak zaraz po otwarciu przyszedłem do Greendesk. 561 00:38:41,530 --> 00:38:43,574 Greendesk. Początki. 562 00:38:44,950 --> 00:38:48,287 Pamiętam, że wszedłem tam i pomyślałem: 563 00:38:48,370 --> 00:38:51,999 „Znają się na rzeczy. Cholera, muszę się bardziej postarać”. 564 00:38:52,082 --> 00:38:55,878 I się postarałeś. Masz fantastyczne wyniki finansowe. 565 00:38:58,005 --> 00:38:59,798 Serio, fantastyczne. 566 00:39:01,717 --> 00:39:03,051 Skąd to wiesz? 567 00:39:03,135 --> 00:39:06,555 Jamie, osiągnąłeś coś niesamowitego. 568 00:39:06,638 --> 00:39:09,975 Zwłaszcza że dałeś sobie tylko jedną podwyżkę. 569 00:39:10,058 --> 00:39:12,269 Jedną podwyżkę. Rany. 570 00:39:14,354 --> 00:39:16,982 Chcesz nas kupić. 571 00:39:17,816 --> 00:39:21,528 Wspólnie możemy zmienić wszystko. 572 00:39:22,279 --> 00:39:24,156 Rozumiesz? Ty i ja. 573 00:39:25,032 --> 00:39:27,701 I to, co do tej pory osiągnąłeś. 574 00:39:27,784 --> 00:39:33,165 WeWork wejdzie, weźmie to wszystko, połączy ze sobą 575 00:39:33,665 --> 00:39:37,669 i zbuduje znacznie lepszą przyszłość dla świata. 576 00:39:38,420 --> 00:39:40,797 Nie tylko dla nas. Rozumiesz? 577 00:39:44,384 --> 00:39:46,720 Ja nie chcę zmieniać świata. 578 00:39:48,805 --> 00:39:51,934 Chcę dostarczać dobrej jakości usługi za rozsądną cenę 579 00:39:52,017 --> 00:39:55,771 i znać imiona moich pracowników. 580 00:39:58,774 --> 00:40:01,235 Rozumiem. 581 00:40:07,032 --> 00:40:09,701 Po prostu chciałem cię uprzedzić. 582 00:40:11,036 --> 00:40:12,663 Co masz na myśli? 583 00:40:26,718 --> 00:40:28,220 Zniszczę cię. 584 00:40:32,516 --> 00:40:37,646 Zniszczę twój biznes i twoją duszę. 585 00:41:07,885 --> 00:41:10,304 - Mógłbyś stąd wypierdalać? - Co? 586 00:41:10,387 --> 00:41:12,389 - Wypierdalaj stąd. - Mam robotę. 587 00:41:14,516 --> 00:41:17,060 - Myślisz, że żartuję? - Ja nie żartuję. 588 00:41:17,853 --> 00:41:19,730 - Co ty robisz? - Chodź tu! 589 00:41:19,813 --> 00:41:22,482 To moja praca! 590 00:41:26,195 --> 00:41:29,531 Zgadnij, kto zrobił zdjęcie listy zapisów do Commune. 591 00:41:29,615 --> 00:41:30,908 Idealnie. 592 00:41:30,991 --> 00:41:35,162 Zaproponuj wszystkim ich członkom pół roku za darmo. 593 00:41:35,245 --> 00:41:40,209 Adam, nie zrobimy tego. To jest… to szalone. 594 00:41:41,251 --> 00:41:44,755 Dzięki szaleństwu jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, tak? 595 00:41:46,256 --> 00:41:47,257 Tego… 596 00:41:48,717 --> 00:41:49,718 Na chwilkę. 597 00:41:51,386 --> 00:41:57,392 Tego oczekuje Masa od swojej inwestycji w nas. 598 00:41:59,978 --> 00:42:02,105 - Tego! - Korony? 599 00:42:02,189 --> 00:42:07,361 Trzy, trzy, zero, zero, zero, zero, zero, zero, 600 00:42:07,861 --> 00:42:13,534 zero, zero, zero, zero, zero, zero. 601 00:42:14,076 --> 00:42:18,455 Trzydziestu trzech bilionów dolarów. 602 00:42:18,539 --> 00:42:19,873 Rozumiesz? 603 00:42:22,626 --> 00:42:24,253 Nie zgadzam się na pół roku. 604 00:42:26,630 --> 00:42:30,425 To nie wystarczy. Zaproponuj im rok. 605 00:42:31,385 --> 00:42:33,345 Dziękuję bardzo. 606 00:42:33,428 --> 00:42:36,139 Adam, za 20 minut masz sesję dla Vanity Fair. 607 00:42:36,223 --> 00:42:38,267 Odbiła mu kompletna szajba. 608 00:42:38,851 --> 00:42:42,437 O to chodziło. Masa mu powiedział, że nie jest dość szalony. 609 00:42:42,521 --> 00:42:44,731 Jasne, bo jemu potrzeba więcej zachęt. 610 00:42:45,315 --> 00:42:48,819 Chce wyeliminować konkurencję i przejąć rynek coworkingowy. 611 00:42:50,195 --> 00:42:51,488 Tak. 612 00:42:53,282 --> 00:42:57,244 4,4 miliarda dolarów to najgorsza rzecz, jaka spotkała tego palanta. 613 00:42:57,327 --> 00:42:59,204 DYREKTORKA DS. MARKI 614 00:43:00,581 --> 00:43:02,499 Jak pięknie. Dziękuję. 615 00:43:02,583 --> 00:43:03,667 Cześć. 616 00:43:03,750 --> 00:43:04,877 Możemy pogadać? 617 00:43:04,960 --> 00:43:08,422 Szykuję się na sesję dla Vanity Fair, więc muszę… 618 00:43:08,505 --> 00:43:10,841 Chodzi właśnie o tę sesję. 619 00:43:16,597 --> 00:43:18,223 Co jest z tobą, kurwa, nie tak? 620 00:43:18,807 --> 00:43:21,185 - Dasz nam chwilę? - Byłam dla ciebie miła. 621 00:43:21,685 --> 00:43:23,896 Doradzałam ci. Dałam ci kontakty, 622 00:43:23,979 --> 00:43:26,899 - żeby pomóc ci zdobyć pozycję. - Posłuchaj. 623 00:43:26,982 --> 00:43:29,151 Mamy tu sporą rotację. 624 00:43:29,234 --> 00:43:31,403 Przed tobą ja byłam dyrektorką ds. marki. 625 00:43:31,486 --> 00:43:33,655 To po chuj mnie zatrudniałaś 626 00:43:33,739 --> 00:43:35,699 - na to stanowisko? - Nie zatrudniłam. 627 00:43:35,782 --> 00:43:40,287 - Zostawiłam firmę dla tej pracy. - Nie rozumiesz misji naszej firmy. 628 00:43:40,370 --> 00:43:42,664 Chodzi o podniesienie globalnej świadomości. 629 00:43:42,748 --> 00:43:46,502 Dyrektorka ds. marki powinna to rozumieć. 630 00:43:47,127 --> 00:43:50,881 Moim zadaniem jest chronić duszę tej firmy. 631 00:43:54,051 --> 00:43:56,762 Chcielibyśmy zatrzymać cię w zespole. 632 00:43:56,845 --> 00:43:59,431 Jeśli chciałabyś objąć jakiekolwiek inne stanowisko… 633 00:43:59,515 --> 00:44:01,225 - Rebekah. - Co? 634 00:44:02,059 --> 00:44:05,729 Przestań. Po prostu przestań. Kurwa. 635 00:44:09,316 --> 00:44:12,736 To nie Adam sprawia, że czujesz się mała, tylko ty sama. 636 00:44:13,403 --> 00:44:14,404 Jesteś mała. 637 00:44:15,656 --> 00:44:19,076 I martwisz się, że on cię przyćmiewa, bo tak jest. 638 00:44:21,245 --> 00:44:23,247 Nie masz własnego światła. 639 00:45:04,288 --> 00:45:05,998 Proszę za mną. 640 00:45:07,875 --> 00:45:08,959 Tędy. 641 00:45:09,042 --> 00:45:10,169 Tu jest. 642 00:45:11,336 --> 00:45:12,838 A gdzie Elishia Kennedy? 643 00:45:12,921 --> 00:45:15,799 Mieliśmy zrobić wywiad z nową dyrektorką ds. marki. 644 00:45:16,383 --> 00:45:18,719 I zrobicie. 645 00:45:18,802 --> 00:45:21,263 Zaczynamy. Ekipa schodzi z planu. 646 00:45:21,346 --> 00:45:24,474 Dziękuję. Na początek patrzcie w obiektyw. Uśmiechy. 647 00:45:25,058 --> 00:45:26,894 - Co jest grane? - Pojęcia nie mam. 648 00:45:30,063 --> 00:45:31,064 Pięknie. 649 00:45:31,148 --> 00:45:33,108 Rebekah, spójrz na Adama. 650 00:45:47,164 --> 00:45:48,290 Bez rzygania. 651 00:45:48,916 --> 00:45:50,125 Róbcie to, co ja. 652 00:45:51,251 --> 00:45:52,419 To moja piosenka. 653 00:45:56,757 --> 00:45:59,801 Za naszą nową dyrektorkę ds. marki! 654 00:46:09,061 --> 00:46:11,688 Tryb bestii! 655 00:46:18,820 --> 00:46:20,280 Idź sobie. 656 00:48:08,555 --> 00:48:10,557 Napisy: Daria Okoniewska