1 00:00:02,836 --> 00:00:04,546 Halo, ktoś tam jest? 2 00:00:12,846 --> 00:00:13,847 John! 3 00:00:27,069 --> 00:00:28,278 Przestań! 4 00:00:46,213 --> 00:00:48,841 - Przepraszam. - Już dobrze. 5 00:00:48,924 --> 00:00:51,343 - Przestań przepraszać. - Przepraszam. 6 00:00:51,426 --> 00:00:53,011 Przestań przepraszać. 7 00:00:53,095 --> 00:00:54,304 Nic ci nie jest. 8 00:00:57,558 --> 00:00:58,892 Nieprawda. 9 00:01:01,103 --> 00:01:02,855 Dzięki, że wpadliście. 10 00:01:06,191 --> 00:01:08,277 - Wszyscy już poszli? - Tak. 11 00:01:10,070 --> 00:01:12,823 Dziwne, że tak wcześnie się zwinęli. 12 00:01:12,906 --> 00:01:14,741 Wiesz, mają robotę. 13 00:01:14,825 --> 00:01:15,993 W niedzielę? 14 00:01:17,160 --> 00:01:18,328 Co mam ci powiedzieć? 15 00:01:18,412 --> 00:01:20,998 Na szybko organizowałem dla ciebie imprezę. 16 00:01:21,081 --> 00:01:23,584 Wybacz, że nie wyszedł z tego jebany Woodstock. 17 00:01:23,667 --> 00:01:27,171 Spokojnie, to była dobra impreza. Nie przejmuj się tak. 18 00:01:28,255 --> 00:01:31,675 Ciąży na mnie ogromna presja. 19 00:01:32,843 --> 00:01:35,012 Jedna książka, jedno nagranie 20 00:01:35,095 --> 00:01:38,849 i od razu bum! – męczą cię, żebyś wypluł z siebie kolejne. 21 00:01:38,932 --> 00:01:41,476 „Pospiesz się, zanim pojawi się ktoś inny i…” 22 00:01:41,560 --> 00:01:43,061 Cię uprzedzi? 23 00:01:45,397 --> 00:01:46,648 Napijesz się? 24 00:01:48,567 --> 00:01:50,777 Chętnie. A co masz? 25 00:01:52,029 --> 00:01:54,323 Czterdziestoletniego Macallana. 26 00:01:55,574 --> 00:01:56,575 Okej. 27 00:02:04,583 --> 00:02:06,710 Przełkniesz tak burżujski trunek? 28 00:02:06,793 --> 00:02:08,878 Szkoda mi go było dla gości. 29 00:02:08,961 --> 00:02:10,923 - Jak to określiłeś? - Zaczyna się. 30 00:02:11,006 --> 00:02:13,800 - Jestem jak Reagan? - Gorszy niż Reagan. 31 00:02:13,884 --> 00:02:15,594 Gorszy niż Reagan, właśnie. 32 00:02:17,471 --> 00:02:19,723 - Serio? - Serio. 33 00:02:20,682 --> 00:02:21,892 Masz. 34 00:02:24,937 --> 00:02:28,565 Dokopać innym potrafisz, ale samemu przyjąć ciosu już nie. 35 00:02:31,360 --> 00:02:32,361 Wiem. 36 00:02:37,574 --> 00:02:39,576 Nieźle się tu urządziłeś. 37 00:02:41,411 --> 00:02:42,538 No. 38 00:02:42,621 --> 00:02:44,873 Powiem ci coś, bo ktoś musi. 39 00:02:44,957 --> 00:02:48,669 Powinieneś sobie odpuścić i cieszyć się tym, co masz. 40 00:02:49,586 --> 00:02:53,298 Nie mogę. Po prostu… to nie leży w mojej naturze. 41 00:02:53,382 --> 00:02:55,968 Poza tym wiesz, że ci zazdroszczę. 42 00:02:56,051 --> 00:03:00,264 - Przestań pieprzyć. - Czemu? Taka prawda. 43 00:03:00,347 --> 00:03:03,642 Mieszkasz sobie wygodnie w prestiżowej dzielnicy 44 00:03:03,725 --> 00:03:08,230 i jakimś cudem zazdrościsz mi oślego uporu w realizowaniu młodzieńczych ideałów? 45 00:03:12,901 --> 00:03:14,069 Wybrała ciebie. 46 00:03:15,654 --> 00:03:18,282 Koniec końców wybrała ciebie, więc… 47 00:03:20,367 --> 00:03:22,411 Kochanie, idziesz do łóżka? 48 00:03:22,494 --> 00:03:24,788 Zaraz przyjdę. 49 00:03:24,872 --> 00:03:26,540 Tęsknię. 50 00:03:28,876 --> 00:03:31,795 Jest taka napalona. 51 00:03:31,879 --> 00:03:33,338 Nie wyrabiam. 52 00:03:34,298 --> 00:03:36,592 I te dzikie dźwięki, które z siebie wydaje. 53 00:03:36,675 --> 00:03:39,052 Wiem, słyszeliśmy was wczoraj. 54 00:03:39,136 --> 00:03:41,346 - Naprawdę? - Od początku do końca. 55 00:03:41,430 --> 00:03:43,515 Jebany otwarty plan. 56 00:03:43,599 --> 00:03:44,600 Skarbie? 57 00:03:44,683 --> 00:03:46,602 Mówiłem, że zaraz przyjdę. 58 00:03:46,685 --> 00:03:50,147 Muszę dokończyć drinka, ogarnąć się, włączyć alarm. 59 00:03:50,230 --> 00:03:51,815 - Daj żyć. - Alarm? 60 00:03:51,899 --> 00:03:53,901 Macie alarm antywłamaniowy w raju? 61 00:03:53,984 --> 00:03:56,278 Wszyscy mają po tej akcji z Mansonem. 62 00:03:56,361 --> 00:03:58,947 To albo strzelba, ale na broń się nie zgodziła. 63 00:03:59,031 --> 00:04:00,949 Nie włączaj alarmu, Sheili nie ma. 64 00:04:01,033 --> 00:04:03,452 Myślałem, że już się położyła. 65 00:04:03,535 --> 00:04:06,288 - Nie, gdzieś pojechała. - Co? 66 00:04:12,836 --> 00:04:14,213 Masz się dobrze? 67 00:04:16,089 --> 00:04:17,673 Wciąż dobrze wyglądasz. 68 00:04:18,634 --> 00:04:20,802 A ty wciąż jesteś wychudzona. 69 00:04:20,886 --> 00:04:23,764 Tak. Jestem tylko trochę zmęczona. 70 00:04:23,847 --> 00:04:26,099 Czterolatki rozpiera energia. 71 00:04:26,683 --> 00:04:29,061 Planujecie kolejne dziecko? 72 00:04:29,937 --> 00:04:32,731 Czy to nie pasuje do waszego stylu życia? 73 00:04:32,814 --> 00:04:34,983 Spokojnie, mój drogi… 74 00:04:35,817 --> 00:04:39,446 Masz dla nas chociaż jakieś jej zdjęcie? 75 00:04:39,530 --> 00:04:43,450 Chyba mam jakieś w torebce. Może być niezbyt aktualne. 76 00:04:54,378 --> 00:04:58,465 Jest słodka. Po prostu słodka. 77 00:04:58,549 --> 00:04:59,925 I te policzki. 78 00:05:00,592 --> 00:05:01,885 A te oczy. 79 00:05:01,969 --> 00:05:04,763 Zrobiłam jej czapkę na drutach. 80 00:05:04,847 --> 00:05:08,934 Ale pewnie będzie już na nią za mała. 81 00:05:09,017 --> 00:05:11,103 Ma już całkiem dużą głowę. 82 00:05:11,186 --> 00:05:12,813 Urocza, prawda? 83 00:05:14,106 --> 00:05:15,107 Ślicznotka. 84 00:05:17,067 --> 00:05:19,570 Wiem, że masz do nas żal, 85 00:05:19,653 --> 00:05:23,365 ale może moglibyśmy spędzić z nią choć jedno popołudnie? 86 00:05:23,448 --> 00:05:25,367 To by dla mnie wiele znaczyło. 87 00:05:25,450 --> 00:05:27,244 Wiesz, że na to nie pozwoli. 88 00:05:27,327 --> 00:05:30,163 Dała to wyraźnie do zrozumienia i musimy to zaakceptować. 89 00:05:30,247 --> 00:05:31,415 Ale przyjechała tu. 90 00:05:31,498 --> 00:05:33,375 Nie zrobiła tego bez powodu. 91 00:05:33,458 --> 00:05:35,669 Oboje wiemy, jaki ma powód. 92 00:05:36,670 --> 00:05:37,671 Prawda? 93 00:05:40,340 --> 00:05:42,676 Nie układa nam się najlepiej… 94 00:05:44,094 --> 00:05:45,554 pod względem finansowym. 95 00:05:46,221 --> 00:05:47,222 Co ty nie powiesz? 96 00:05:50,475 --> 00:05:51,894 Przydałaby nam się pomoc. 97 00:05:54,521 --> 00:05:57,983 - Danny nie jest zły. Nigdy tak nie… - Raz, dwa, trzy. 98 00:05:58,066 --> 00:06:01,195 Jest po prostu naiwny. Nie zapewni ci stabilizacji. 99 00:06:01,278 --> 00:06:04,823 - Raz, dwa, trzy. - Jakiej kwoty potrzebujecie? 100 00:06:04,907 --> 00:06:07,117 - Raz, dwa, trzy. - Właśnie. 101 00:06:07,201 --> 00:06:08,327 Ile wam trzeba? 102 00:06:09,620 --> 00:06:11,330 Nie waż się wycofać. 103 00:06:11,413 --> 00:06:12,956 Pięciu tysięcy. 104 00:06:13,540 --> 00:06:14,791 Sporo pieniędzy. 105 00:06:14,875 --> 00:06:16,835 Które leżą odłogiem na koncie. 106 00:06:16,919 --> 00:06:19,755 Przedyskutujemy to, prawda? I damy ci znać. 107 00:06:19,838 --> 00:06:22,716 Dostanę kasę dzisiaj albo nie zobaczycie wnuczki. 108 00:06:34,436 --> 00:06:36,146 Wciąż to robią? 109 00:06:36,647 --> 00:06:39,441 Nadal dostaje to, czego chce, odmawiając mu tego? 110 00:06:43,362 --> 00:06:45,781 Tak trzymać, mamo. Tak trzymać. 111 00:06:53,539 --> 00:06:55,123 - Dziękuję. - Nie ma za co. 112 00:06:55,207 --> 00:06:56,208 Jest. 113 00:07:00,504 --> 00:07:04,341 To miłe, że się mną zajmujesz. 114 00:07:04,424 --> 00:07:05,884 Nami wszystkimi. 115 00:07:08,804 --> 00:07:11,723 Powiesz mi, co się stało? 116 00:07:11,807 --> 00:07:14,434 Chciałem popływać. 117 00:07:16,103 --> 00:07:17,938 Coś mi nie poszło. I tyle. 118 00:07:23,110 --> 00:07:26,363 Ale ty nie umiesz pływać. 119 00:07:26,446 --> 00:07:27,614 To nieprawda. 120 00:07:28,699 --> 00:07:30,534 Nie robię tego często… 121 00:07:31,577 --> 00:07:34,705 ale to nie oznacza, że nie potrafię. 122 00:07:35,706 --> 00:07:37,541 Myślałam, że… 123 00:07:39,751 --> 00:07:40,961 W porządku. 124 00:07:43,839 --> 00:07:47,676 Nie pływasz dobrze. Gdybym cię nie usłyszała… 125 00:07:47,759 --> 00:07:52,556 Za dzieciaka pływałem w pobliskim jeziorze. 126 00:07:55,559 --> 00:07:58,312 Na tyle dużym, że miało silny prąd. 127 00:08:00,731 --> 00:08:02,608 Ścigałem się razem z braćmi. 128 00:08:02,691 --> 00:08:06,069 Pamiętam to uczucie, gdy byłem na środku jeziora. 129 00:08:06,153 --> 00:08:08,155 Nie było odwrotu. 130 00:08:08,238 --> 00:08:12,242 Zawrócenie i płynięcie dalej były tak samo trudne. 131 00:08:13,785 --> 00:08:15,037 Płynąłem dalej. 132 00:08:16,455 --> 00:08:17,581 I wygrywałem. 133 00:08:21,668 --> 00:08:25,005 Bóg trzymał nade mną pieczę w tamtym czasie. 134 00:08:25,631 --> 00:08:27,257 Wciąż to robi. 135 00:08:27,841 --> 00:08:31,011 Rozejrzyj się, zesłał nam tyle błogosławieństw. 136 00:08:31,094 --> 00:08:32,971 Czuję Jego obecność. 137 00:08:34,139 --> 00:08:35,140 Naprawdę. 138 00:08:37,643 --> 00:08:38,936 Ale nie zawsze. 139 00:08:40,062 --> 00:08:44,358 Masz tyle na głowie w związku z wyborami, nową budową. 140 00:08:44,441 --> 00:08:47,569 Musisz się porządnie wyspać. Jutro poczujesz się lepiej. 141 00:08:49,238 --> 00:08:50,322 Jestem nieszczęśliwy. 142 00:09:01,542 --> 00:09:02,543 Naprawdę? 143 00:09:02,626 --> 00:09:06,129 Nie odgwiżdżesz tego? To już przestało być faulem? 144 00:09:09,341 --> 00:09:10,425 Co to ma być? 145 00:09:12,719 --> 00:09:14,263 Co oglądasz? 146 00:09:14,847 --> 00:09:16,473 Piłkę nożną. 147 00:09:18,892 --> 00:09:21,937 Jeden z tych europejskich meczów? 148 00:09:23,647 --> 00:09:25,566 Na pewno – jest środek nocy. 149 00:09:27,609 --> 00:09:31,947 Zapytałam, czy to jeden z tych europejskich meczów? 150 00:09:33,073 --> 00:09:34,741 Tak, Włochy grają. 151 00:09:38,537 --> 00:09:40,414 Chciałam tylko, żebyś mi odpowiedział. 152 00:09:41,123 --> 00:09:43,417 Ranisz mnie, ignorując moje pytania. 153 00:09:43,500 --> 00:09:46,461 Przepraszam. To ważne kwalifikacje. 154 00:09:46,545 --> 00:09:48,463 Nie obchodzi mnie, co oglądasz. 155 00:09:48,547 --> 00:09:51,300 Chcę tylko, żebyś ze mną rozmawiał. 156 00:09:51,383 --> 00:09:52,718 - Jestem twoją żoną. - Róg. 157 00:09:52,801 --> 00:09:55,345 Podaj! Tak, dobrze. 158 00:09:55,429 --> 00:09:58,849 Podaj. No nie! Miałeś ją tuż przed… 159 00:09:59,433 --> 00:10:01,268 Czemu to zrobiłaś? 160 00:10:04,980 --> 00:10:10,152 Pamiętasz, jak oglądaliśmy ten dom? 161 00:10:10,235 --> 00:10:13,655 Oboje wiedzieliśmy, że będzie nam tu dobrze. 162 00:10:13,739 --> 00:10:15,490 Ja, kiedy zobaczyłam kuchnię. 163 00:10:16,825 --> 00:10:19,036 Tyle miejsca do gotowania. 164 00:10:19,536 --> 00:10:22,372 A ty, kiedy zobaczyłeś piwnicę. 165 00:10:23,123 --> 00:10:25,459 Tyle prywatności, żeby co robić? 166 00:10:27,586 --> 00:10:29,046 Co robić, Ernie? 167 00:10:29,129 --> 00:10:32,758 Oglądać mecze. 168 00:10:33,926 --> 00:10:36,762 - Tylko? - Oddasz mi pilota? 169 00:10:41,016 --> 00:10:44,520 Co ty wyprawiasz, do cholery? Co ty… 170 00:10:52,903 --> 00:10:56,406 Co ci się… Kto ci to zrobił? 171 00:10:58,242 --> 00:10:59,243 Ja to zrobiłam. 172 00:11:06,208 --> 00:11:07,292 Cześć. 173 00:11:07,918 --> 00:11:10,420 Mówi Bunny. Znowu. 174 00:11:11,630 --> 00:11:12,881 Tyler się odzywał? 175 00:11:14,466 --> 00:11:16,468 Tak, znowu dzwonię. 176 00:11:17,594 --> 00:11:21,598 Bo wciąż, kurwa, nie wiem, gdzie jest mój chłopak. 177 00:11:23,392 --> 00:11:26,019 Okej, wiesz co? 178 00:11:26,562 --> 00:11:28,522 Też jesteś pojebany. 179 00:11:28,605 --> 00:11:31,608 Weź sobie zaparz wiadro melisy. 180 00:11:31,692 --> 00:11:33,569 Twoja jebana matka też! 181 00:11:35,571 --> 00:11:37,406 Zadzwoń, jak będziesz coś wiedział. 182 00:11:54,923 --> 00:11:56,049 Szukasz czegoś? 183 00:11:56,133 --> 00:11:57,342 Nie. 184 00:11:58,177 --> 00:12:00,429 Chyba przydałaby ci się pomoc? 185 00:12:00,512 --> 00:12:02,139 Spadaj, kutasie. 186 00:12:10,689 --> 00:12:12,357 Chłopak się na mnie wypiął. 187 00:12:14,526 --> 00:12:17,154 Przykro mi. Musiało mu paść na mózg. 188 00:12:18,405 --> 00:12:20,324 Tak to już jest, nie? 189 00:12:21,867 --> 00:12:25,996 I nie mogę już nigdzie zadzwonić, bo wypieprzyłam drobne w piasek. 190 00:12:26,580 --> 00:12:27,581 Nie łam się. 191 00:12:28,457 --> 00:12:31,627 Mam w ciężarówce wykrywacz metalu. Mogę go przynieść. 192 00:12:31,710 --> 00:12:33,921 Zdziwiłabyś się, co znajduję. 193 00:12:34,505 --> 00:12:38,050 Pierścionki z brylantami, złote zęby. 194 00:12:38,133 --> 00:12:41,094 Raz znalazłem rower. Wciąż sprawny. 195 00:12:42,262 --> 00:12:45,641 Nie ma sensu. Przepadły. 196 00:12:47,059 --> 00:12:49,645 Jak Tyler. Jak wszystko. 197 00:12:49,728 --> 00:12:51,104 Tak nie musi być. 198 00:12:51,188 --> 00:12:55,317 Taka ładna dziewczyna powinna mieć wszystko, czego zapragnie. 199 00:12:56,652 --> 00:12:57,778 Jak królowa. 200 00:12:57,861 --> 00:13:02,366 Nawet bym tak nie chciała. Potrafię o siebie zadbać. 201 00:13:02,950 --> 00:13:04,868 Robię to, odkąd skończyłam 18 lat. 202 00:13:04,952 --> 00:13:07,079 A potem spotkałam fajnego faceta 203 00:13:07,162 --> 00:13:09,915 i pomyślałam, że powinnam mu zaufać. 204 00:13:09,998 --> 00:13:13,043 Mój błąd. Sama sobie to zrobiłam. 205 00:13:13,126 --> 00:13:15,838 Nie mogę ufać nikomu na tym świecie. 206 00:13:15,921 --> 00:13:19,007 - Bum! Mam jedną. - Ja też. 207 00:13:19,883 --> 00:13:20,884 Widzisz? 208 00:13:21,468 --> 00:13:22,553 O tak. 209 00:13:24,513 --> 00:13:26,098 A ty widzisz to? 210 00:13:26,181 --> 00:13:27,432 Nie odchodź. 211 00:13:30,727 --> 00:13:32,271 O Boże. 212 00:13:32,980 --> 00:13:35,774 Chyba się zakochałem. 213 00:13:37,150 --> 00:13:39,695 One tego chcą. Wszystkie. 214 00:13:40,529 --> 00:13:42,239 Nie zmuszam ich. Godzą się na to. 215 00:13:43,240 --> 00:13:44,700 Pilnuję tego. 216 00:13:44,783 --> 00:13:46,326 To cię kręci? 217 00:13:46,869 --> 00:13:47,870 Dlaczego? 218 00:13:48,954 --> 00:13:52,082 Nie wiem. Po prostu. 219 00:13:52,165 --> 00:13:54,543 To dziwne i żenujące. 220 00:13:54,626 --> 00:13:59,548 Ale to lubię, po prostu. Od zawsze mnie to kręciło. 221 00:13:59,631 --> 00:14:01,508 Ale trzymałem to dla siebie. 222 00:14:01,592 --> 00:14:07,389 A ty naruszyłaś moją prywatność. Nie miałaś prawa tego robić. 223 00:14:09,349 --> 00:14:11,602 Przepraszam. 224 00:14:13,228 --> 00:14:14,980 Boże, zachowałam się podle. 225 00:14:15,063 --> 00:14:17,524 - Przepraszam. - Przestań, do cholery. 226 00:14:17,608 --> 00:14:20,194 - Nie odpuszczaj tak łatwo. - Przepraszam. 227 00:14:20,277 --> 00:14:23,906 - Znów to zrobiłaś. - Jezu, dobrze! Jestem wściekła. 228 00:14:23,989 --> 00:14:25,657 Jestem na ciebie wściekła. 229 00:14:26,450 --> 00:14:29,077 Masz przede mną tajemnice. 230 00:14:29,161 --> 00:14:30,871 Wystraszyłeś mnie. 231 00:14:30,954 --> 00:14:32,497 Czemu to zrobiłeś? 232 00:14:33,081 --> 00:14:34,958 - Żeby cię ochronić. - Przed czym? 233 00:14:35,542 --> 00:14:36,543 Przede mną. 234 00:14:37,920 --> 00:14:39,505 Bo jestem… 235 00:14:41,131 --> 00:14:44,009 Jestem potworem, psycholem, zboczeńcem i świrem. 236 00:14:44,801 --> 00:14:50,307 Wszyscy jesteśmy psycholami. Głęboko w środku. Każdy z nas. 237 00:15:14,164 --> 00:15:15,165 Jestem… 238 00:15:16,416 --> 00:15:17,417 Jaki? 239 00:15:19,670 --> 00:15:21,171 Jaki jesteś? Powiedz to. 240 00:15:23,549 --> 00:15:27,511 Od teraz musisz mi o wszystkim mówić, 241 00:15:27,594 --> 00:15:28,679 cokolwiek to jest. 242 00:15:32,057 --> 00:15:35,477 Jestem taki podniecony. 243 00:15:42,776 --> 00:15:44,069 Żebyś wiedział. 244 00:15:44,152 --> 00:15:45,487 - Tak. - O tak. 245 00:16:09,469 --> 00:16:12,181 - Gdzie ja jestem? - Spokojnie, jesteś w LA. 246 00:16:12,764 --> 00:16:15,309 Przyjechaliśmy tu zebrać pieniądze. 247 00:16:15,392 --> 00:16:16,435 Tak. 248 00:16:17,811 --> 00:16:19,396 Miałem porąbany sen. 249 00:16:21,064 --> 00:16:24,109 Puma biegała po domu. 250 00:16:24,193 --> 00:16:26,695 Była ogromna. 251 00:16:26,778 --> 00:16:28,530 Nie mogłem znaleźć Mai, 252 00:16:28,614 --> 00:16:30,324 nie mogłem znaleźć ciebie. 253 00:16:31,700 --> 00:16:33,619 Nie mogłem obronić moich dziewczyn. 254 00:16:37,414 --> 00:16:38,665 Gdzie byłaś? 255 00:16:38,749 --> 00:16:43,587 W aptece. Mayę bolał brzuch. Lub ciebie. Wymyśl coś i się tego trzymaj. 256 00:16:43,670 --> 00:16:46,089 Pojechałam do moich rodziców. 257 00:16:47,132 --> 00:16:48,133 Kicia. 258 00:16:49,635 --> 00:16:50,802 Czemu to zrobiłaś? 259 00:16:50,886 --> 00:16:55,724 Czułam się winna, że cię tu zaciągnęłam, 260 00:16:55,807 --> 00:16:59,853 przymusiłam, a nic z tego nie wyszło. 261 00:17:00,354 --> 00:17:02,814 Chciałam ci to wynagrodzić i mi się udało. 262 00:17:03,649 --> 00:17:04,650 To nie… 263 00:17:07,736 --> 00:17:08,737 Widzisz? 264 00:17:13,534 --> 00:17:14,910 Czego chcą w zamian? 265 00:17:15,702 --> 00:17:18,372 Potrafisz posunąć się do tak podłych rzeczy. 266 00:17:18,454 --> 00:17:20,165 Chcą się spotkać z Mayą. 267 00:17:20,249 --> 00:17:21,583 Chyba sobie żartujesz. 268 00:17:22,459 --> 00:17:24,461 Będę z nią cały czas. 269 00:17:24,545 --> 00:17:26,171 Nie zostawię jej z nimi samej. 270 00:17:26,255 --> 00:17:28,757 - Będzie bezpieczna. - Nie zgadzam się. 271 00:17:28,841 --> 00:17:30,843 Proszę, nie. 272 00:17:30,926 --> 00:17:33,762 Przepraszam. Nie powinnam była się zgodzić. 273 00:17:33,846 --> 00:17:37,349 Ale dzięki tym pieniądzom moglibyśmy zrobić tyle dobrego. 274 00:17:37,432 --> 00:17:39,726 - Dają tyle możliwości. - Mam to gdzieś. 275 00:17:39,810 --> 00:17:43,522 Nie są tego warte. Prędzej zapiszę się do Ku Klux Klanu. 276 00:17:44,314 --> 00:17:48,986 A gdyby zobaczyła się tylko z moją matką? 277 00:17:49,570 --> 00:17:51,613 - Tylko z matką? - Ona nie zawiniła. 278 00:17:51,697 --> 00:17:53,031 To był przyjaciel ojca. 279 00:17:53,115 --> 00:17:56,201 Zwierzyłaś się jej, a ona nic nie zrobiła. 280 00:17:57,286 --> 00:17:59,872 A co ona mogła zrobić? 281 00:17:59,955 --> 00:18:01,248 Uwierzyć ci. 282 00:18:01,331 --> 00:18:02,541 Obronić cię. 283 00:18:03,750 --> 00:18:05,210 Ale schowała głowę w piasek. 284 00:18:05,294 --> 00:18:09,548 Myśli, że to dla nas takie proste. Czemu miałby myśleć inaczej? 285 00:18:09,631 --> 00:18:12,509 Ile miałaś wtedy lat? Czternaście? 286 00:18:14,803 --> 00:18:16,680 Nie pamiętam dokładnie. 287 00:18:16,763 --> 00:18:22,186 Trzynaście lat, okrągła buzia, miękki brzuch. Dokładnie to pamiętasz. 288 00:18:22,686 --> 00:18:24,730 Nie jesteśmy tym gnojom nic winni. 289 00:18:24,813 --> 00:18:27,191 Twoja rodzina jest tutaj. 290 00:18:28,025 --> 00:18:30,319 To Maya i ja. 291 00:19:06,897 --> 00:19:08,106 Jaja sobie robisz? 292 00:19:08,190 --> 00:19:12,027 Od razu cię przepraszam. Naprawdę. 293 00:19:12,611 --> 00:19:13,612 Odwaliłem coś. 294 00:19:13,695 --> 00:19:17,032 Całą noc jeździłem po okolicy na desce, 295 00:19:17,115 --> 00:19:19,535 próbując się przełamać i z tobą pogadać… 296 00:19:20,619 --> 00:19:21,620 Po prostu… 297 00:19:22,579 --> 00:19:23,956 - Masz nóż w ręce? - Tak. 298 00:19:24,039 --> 00:19:25,791 Bo mnie wkurwiłeś, sukinsynie. 299 00:19:25,874 --> 00:19:27,543 Użyję go! 300 00:19:29,711 --> 00:19:31,338 Ktoś cię napastował? 301 00:19:33,423 --> 00:19:36,009 Co za skurwiel ci to zrobił? 302 00:19:36,093 --> 00:19:37,302 Zajebię go! 303 00:19:39,304 --> 00:19:42,474 Jakiś zbok. Nie powinnam była z nim gadać. 304 00:19:43,851 --> 00:19:46,478 Nie wiedziałam, co się z tobą dzieje! Nie myślałam trzeźwo! 305 00:19:48,021 --> 00:19:51,316 To nie twoja wina. To ja spieprzyłem. 306 00:19:57,197 --> 00:20:00,826 Kiedy nie ma cię przy mnie, robię straszne głupoty. 307 00:20:03,579 --> 00:20:08,000 Dlatego tak cię potrzebuję. I dlatego tak mnie do ciebie ciągnie. 308 00:20:08,876 --> 00:20:09,918 I dobrze. 309 00:20:10,460 --> 00:20:12,754 Bo jesteś wszystkim, co mam. 310 00:20:12,838 --> 00:20:14,506 Nie mam planu B. 311 00:20:20,804 --> 00:20:23,307 Opowiadałem ci o tym dupku, Brianie? 312 00:20:24,766 --> 00:20:25,809 Twoim bracie? 313 00:20:25,893 --> 00:20:28,187 Nie, mój brat Brian jest spoko. 314 00:20:28,270 --> 00:20:30,272 Tylko nie odzywa się od wypadku. 315 00:20:31,690 --> 00:20:33,442 Chodzi mi o mojego ojczyma. 316 00:20:34,401 --> 00:20:35,402 Nie opowiadałeś. 317 00:20:35,485 --> 00:20:37,738 Był typowym, zwykłym kutasem. 318 00:20:37,821 --> 00:20:39,907 Pomiatał nami, wyzywał od idiotów. 319 00:20:39,990 --> 00:20:42,409 Moja mama zawsze brała jego stronę. 320 00:20:42,492 --> 00:20:45,162 Łudziłem się, że kiedyś przestanie. 321 00:20:46,622 --> 00:20:48,457 Tyrani przegrywają tylko w filmach. 322 00:20:49,208 --> 00:20:50,459 W prawdziwym życiu są górą. 323 00:20:54,087 --> 00:20:55,589 Ale jestem idiotą. 324 00:20:56,965 --> 00:21:00,552 Kupiłem deskę surfingową i nawet tego nie pamiętam. 325 00:21:00,636 --> 00:21:03,055 Staramy się oszczędzać, a ja to spieprzyłem. 326 00:21:06,058 --> 00:21:08,435 Możemy pogadać o tym później? 327 00:21:10,062 --> 00:21:11,563 No jasne. 328 00:21:11,647 --> 00:21:13,398 Luz blues. 329 00:21:14,691 --> 00:21:17,945 - Wsiadaj, kochanie. - Niczego jej nie trzeba na drogę? 330 00:21:18,028 --> 00:21:21,532 - Czegoś do jedzenia? - Nie. Dzięki za wszystko. 331 00:21:21,615 --> 00:21:25,911 Nie ma sprawy. Kiedy znów się zobaczymy, ja też będę już mamą. 332 00:21:26,411 --> 00:21:29,414 Wiem, że to najbardziej naturalna rzecz na świecie 333 00:21:29,498 --> 00:21:33,293 i nie powinnam się bać, ale mam małego pietra. 334 00:21:33,377 --> 00:21:36,505 Pociesz ją, uspokój. Choć raz zachowaj się jak człowiek. 335 00:21:36,588 --> 00:21:40,342 Żadna nie czuje się na to gotowa, ale uwierz mi, poradzisz sobie. 336 00:21:40,425 --> 00:21:41,718 Nie ma się czego bać. 337 00:21:42,594 --> 00:21:44,054 Jeśli chodzi o poród. 338 00:21:44,137 --> 00:21:47,933 Natomiast bycie mamą będzie cię przerażać do końca życia. 339 00:21:48,016 --> 00:21:50,060 Powodzenia. 340 00:21:50,561 --> 00:21:51,562 Poradzisz sobie. 341 00:21:53,814 --> 00:21:56,024 - Dziękuję. - Dzięki. 342 00:21:57,651 --> 00:21:59,778 - Pa. - Powodzenia. 343 00:21:59,862 --> 00:22:01,405 Trzymamy kciuki. 344 00:22:01,488 --> 00:22:03,574 Głosuj na Rubina. 345 00:22:03,657 --> 00:22:04,825 - Pa. - Pa, Maya. 346 00:22:06,910 --> 00:22:10,205 Jezu, już myślałem, że nigdy nie wyjadą. 347 00:22:12,541 --> 00:22:13,542 Dzień dobry. 348 00:22:14,209 --> 00:22:15,210 Dzień dobry. 349 00:22:16,587 --> 00:22:19,965 Miałem bardzo dziwny sen. Ty mi się śniłeś. 350 00:22:20,632 --> 00:22:22,885 I co robiłem? 351 00:22:23,635 --> 00:22:24,928 Ratowałem świat? 352 00:22:25,804 --> 00:22:27,097 Nie, topiłeś się. 353 00:22:29,600 --> 00:22:31,351 Nie brzmi to najlepiej. 354 00:22:31,435 --> 00:22:35,063 Krzyczałeś, mama też tam była. 355 00:22:35,981 --> 00:22:38,942 Sen był zagmatwany, ale bardzo realistyczny. 356 00:22:40,819 --> 00:22:42,821 Nie pływaliście wczoraj, prawda? 357 00:22:44,781 --> 00:22:47,701 Tak się kończy oglądanie telewizji przed snem. 358 00:22:48,452 --> 00:22:50,829 Zwłaszcza tego serialu Fantasy Island. 359 00:22:51,538 --> 00:22:52,539 Tak. 360 00:22:53,415 --> 00:22:54,458 Pewnie masz rację. 361 00:22:55,542 --> 00:22:57,669 Mama jeszcze śpi? Nie ma śniadania. 362 00:23:24,029 --> 00:23:25,906 Matka sądziła, że nie przyjdziesz. 363 00:23:25,989 --> 00:23:27,241 Nie byłam pewna. 364 00:23:27,324 --> 00:23:31,703 Kiedyś nie można ci było wierzyć, więc to normalne, że się zastanawialiśmy. 365 00:23:31,787 --> 00:23:32,955 Gdzie ona jest? 366 00:23:33,038 --> 00:23:36,250 W samochodzie, razem ze swoim ojcem. 367 00:23:36,834 --> 00:23:38,669 I tam zostanie. 368 00:23:39,461 --> 00:23:41,672 Spotkałam w życiu sporo łajdaków. 369 00:23:42,256 --> 00:23:45,175 Chamów, zboków, a nawet brutali. 370 00:23:45,259 --> 00:23:48,220 Ale nikt nie był gorszy od was. 371 00:23:48,303 --> 00:23:50,514 Ładny dom, nienaganne maniery. 372 00:23:50,597 --> 00:23:54,726 Nikt nawet nie przypuszcza, jakimi pojebami bez serca jesteście! 373 00:23:56,687 --> 00:23:59,565 Mieliście mnie za nic, ale ja tego nie rozumiałam. 374 00:24:00,566 --> 00:24:02,442 Byliście dla mnie wszystkim. 375 00:24:02,526 --> 00:24:06,822 Teraz wiem, że jesteście tylko parą starych, wystraszonych pojebów, 376 00:24:06,905 --> 00:24:08,407 których przeraża prawda! 377 00:24:08,490 --> 00:24:10,200 Nie obrażaj mnie w moim domu! 378 00:24:10,284 --> 00:24:13,704 Wiesz, co się działo w twoim domu? Co zrobił mi twój koleżka? 379 00:24:13,787 --> 00:24:17,207 Przyszedł do mojego pokoju, zdjął mi piżamę, napluł na rękę… 380 00:24:17,291 --> 00:24:18,542 Przestań! Skończ już! 381 00:24:18,625 --> 00:24:20,961 - Natychmiast! - A ty mi nie uwierzyłaś. 382 00:24:21,044 --> 00:24:24,131 Wciąż nie wierzysz. To może uwierzysz w to! 383 00:24:26,550 --> 00:24:27,676 Wszystko okej? 384 00:24:28,218 --> 00:24:29,803 Tak, jest dobrze. 385 00:24:47,029 --> 00:24:48,989 I to rozumiem. 386 00:24:54,286 --> 00:24:55,662 Spadamy stąd. 387 00:25:23,524 --> 00:25:24,983 Idę popływać. 388 00:25:25,067 --> 00:25:27,778 - To nowy strój? - Nie, mam go od dawna. 389 00:25:27,861 --> 00:25:29,947 - Masz wielką pupę. - Jak dwie poduszki. 390 00:25:30,030 --> 00:25:32,157 Powinnaś założyć drugi strój. 391 00:25:32,241 --> 00:25:33,867 Wystarczy. Grzeczniej. 392 00:25:33,951 --> 00:25:35,786 Mamusia idzie sobie popływać. 393 00:25:36,453 --> 00:25:37,454 Baw się dobrze. 394 00:25:38,121 --> 00:25:39,540 Dziękuję. 395 00:25:39,623 --> 00:25:41,625 Dokończcie płatki. 396 00:25:44,211 --> 00:25:46,547 - Dzięki, mamusiu. - Dzięki, mamusiu. 397 00:25:48,215 --> 00:25:50,634 Pobudka, maleńka. Wstajemy. 398 00:25:50,717 --> 00:25:52,135 Co ja tu mam? 399 00:25:52,886 --> 00:25:55,931 Dzień minął, czas zobaczyć 400 00:25:56,932 --> 00:26:01,645 Hej, maleńka. Jezus nadchodzi. Udawaj zajętą. 401 00:26:02,604 --> 00:26:06,066 Widziałem to u kogoś na zderzaku. Rozśmieszyło mnie. 402 00:26:08,151 --> 00:26:09,945 Złotko, naprawdę musisz wstać. 403 00:26:10,028 --> 00:26:13,699 Kumpel zaraz wróci do domu. W dodatku to mój szef. 404 00:26:13,782 --> 00:26:14,867 Rany. 405 00:26:17,244 --> 00:26:19,162 Dobra, sam posprzątam. 406 00:26:20,205 --> 00:26:22,416 Impreza była przednia, co nie? 407 00:26:25,836 --> 00:26:27,462 A to co? 408 00:26:27,546 --> 00:26:29,882 DZIENNIK 409 00:26:35,012 --> 00:26:39,016 Wciąż nie cierpię LA. To już oficjalne. 410 00:26:40,100 --> 00:26:42,519 Jak dobrze być już w domu. 411 00:26:44,021 --> 00:26:45,856 - I wiesz co? - Co? 412 00:26:45,939 --> 00:26:50,319 Nie wiem, kiedy tam znów pojadę. Jeśli w ogóle. 413 00:26:51,069 --> 00:26:53,322 Ale cieszę się, że tam byliśmy. 414 00:26:53,906 --> 00:26:56,825 Dzięki temu doceniłem bardziej to, co mam 415 00:26:56,909 --> 00:26:58,368 i to, o co walczymy. 416 00:26:58,452 --> 00:26:59,453 Tak jest. 417 00:27:00,746 --> 00:27:03,123 Proszę, proszę. 418 00:27:06,627 --> 00:27:11,757 Jesteście piękni jak cipka zakonnicy. 419 00:27:11,840 --> 00:27:14,343 - Co jest grane? - Nie wiem, stary. 420 00:27:14,927 --> 00:27:16,470 Może zapytasz żony. 421 00:27:17,429 --> 00:27:18,597 Co nie, Sheil? 422 00:27:19,890 --> 00:27:21,850 Co jest grane, do cholery? 423 00:28:55,152 --> 00:28:57,154 Napisy: Daria Okoniewska