1
00:00:06,043 --> 00:00:08,751
Serial jest oparty
na prawdziwych wydarzeniach,
2
00:00:08,751 --> 00:00:13,251
jednak niektóre postacie,
nazwiska, sytuacje, miejsca
3
00:00:13,251 --> 00:00:17,293
i dialogi są fikcyjne
dla celów dramatycznych.
4
00:00:17,293 --> 00:00:20,293
Fikcją nie jest moja historia.
5
00:00:20,293 --> 00:00:22,668
To mój syn Matthew Stavron.
6
00:00:22,668 --> 00:00:26,501
Był uzależniony od OxyContinu
i nie ma go już z nami.
7
00:00:28,668 --> 00:00:30,084
Tęsknię za nim.
8
00:00:30,084 --> 00:00:33,209
Był pięknym chłopcem, kochałam go.
9
00:00:33,209 --> 00:00:35,209
Tęsknię za jego uroczym uśmiechem.
10
00:00:35,209 --> 00:00:39,418
Brakuje mi: „Kocham cię, mamo”
i jego uścisków.
11
00:00:46,043 --> 00:00:49,084
NOWY JORK
LATA 50.
12
00:00:59,543 --> 00:01:04,334
- Chodź, tato. Co tak wolno?
- Otwórz mi drzwi.
13
00:01:05,918 --> 00:01:07,043
Wesołych świąt!
14
00:01:07,043 --> 00:01:08,626
Cześć, wujku.
15
00:01:08,626 --> 00:01:11,251
Za nami dobry rok. Wesołych świąt, bracie.
16
00:01:12,543 --> 00:01:14,168
- Co to?
- Podziękowanie.
17
00:01:14,168 --> 00:01:17,959
Mam też coś dla Marietty. Z klasą, słowo.
18
00:01:19,834 --> 00:01:21,334
Dla Beverly mam takie same.
19
00:01:21,334 --> 00:01:24,459
- I spinki dla ciebie...
- Zwróć je. Są niepotrzebne.
20
00:01:25,709 --> 00:01:26,751
Co? Czemu?
21
00:01:26,751 --> 00:01:30,334
Wróć do Tiffany's i wszystko zwróć. Już.
22
00:01:34,668 --> 00:01:36,459
Te diamenty są dla ciebie.
23
00:01:36,459 --> 00:01:39,293
Nie mają nic wspólnego
z twoją żoną czy mną.
24
00:01:39,293 --> 00:01:41,626
Kupiłeś je, by czuć się ważnym.
25
00:01:42,501 --> 00:01:46,501
Richard, czy twój ojciec
wydaje się teraz ważny?
26
00:01:51,043 --> 00:01:52,084
Nie.
27
00:01:54,334 --> 00:01:59,418
Bo jest zagubiony.
Pomylił błyskotki z bogactwem.
28
00:02:00,293 --> 00:02:01,584
Błyskotki można kupić.
29
00:02:02,168 --> 00:02:06,334
Bogactwo trzeba zbudować.
I to nie dla siebie.
30
00:02:06,334 --> 00:02:10,168
- Tylko dla swojej rodziny.
- Wydajesz fortunę na dzieła sztuki.
31
00:02:13,209 --> 00:02:16,209
- Rozumiesz, czym jest dziedzictwo?
- Nie.
32
00:02:18,001 --> 00:02:21,584
A czy wiesz, kto wynalazł dynamit?
33
00:02:24,251 --> 00:02:27,043
Szwedzki chemik,
który zbił na tym fortunę.
34
00:02:27,043 --> 00:02:29,126
Więcej pieniędzy, niż mógł wydać.
35
00:02:29,626 --> 00:02:32,668
Pewnego dnia, gdy jeszcze żył,
36
00:02:32,668 --> 00:02:34,959
gazeta przez pomyłkę
opublikowała jego nekrolog.
37
00:02:35,501 --> 00:02:37,251
Nazwali go „handlarzem śmiercią”.
38
00:02:38,126 --> 00:02:39,751
Właściwie zmarł wtedy jego brat,
39
00:02:39,751 --> 00:02:42,584
ale gdy otworzył gazetę
i zobaczył swój życiowy dorobek
40
00:02:42,584 --> 00:02:45,209
opisany słowami, przeraził się.
41
00:02:45,209 --> 00:02:48,126
„To moje życie?
42
00:02:48,126 --> 00:02:50,209
Z tego będę znany?
43
00:02:50,209 --> 00:02:53,584
Ze śmierci, bomb i morderstw?”
44
00:02:56,751 --> 00:02:59,709
Tego dnia zmienił swój testament.
45
00:03:00,584 --> 00:03:03,418
Cały majątek przekazał
na ufundowanie nagrody,
46
00:03:03,418 --> 00:03:05,918
która honoruje
najwybitniejszych ludzi na świecie.
47
00:03:05,918 --> 00:03:09,251
Dziś nikt nie uważa Alfreda Nobla
za handlarza śmiercią.
48
00:03:09,876 --> 00:03:12,418
Ludzie znają jedynie
Pokojową Nagrodę Nobla.
49
00:03:16,168 --> 00:03:18,501
To jego dziedzictwo.
50
00:03:19,751 --> 00:03:21,376
Dlatego inwestuję w sztukę.
51
00:03:21,376 --> 00:03:22,959
CENTRUM POKOJOWEJ NAGRODY NOBLA
52
00:03:22,959 --> 00:03:25,584
Dlatego inwestuję w muzea.
53
00:03:25,584 --> 00:03:28,918
Dlatego teraz mają najwartościowszą rzecz,
54
00:03:28,918 --> 00:03:30,459
jaka będzie do nas należeć.
55
00:03:31,459 --> 00:03:32,293
Nasze nazwisko.
56
00:03:35,834 --> 00:03:38,168
Twojemu ojcu trzeba o tym przypomnieć.
57
00:03:38,168 --> 00:03:42,709
Tak więc, bracie,
zwróć te krzykliwe błyskotki.
58
00:03:44,501 --> 00:03:45,334
Idź.
59
00:03:46,126 --> 00:03:47,043
Już!
60
00:03:48,584 --> 00:03:50,209
Miłego dnia, Raymond.
61
00:03:56,001 --> 00:04:03,001
ZABIĆ BÓL
62
00:04:04,918 --> 00:04:07,751
Carnegie i Frick
wysyłali dzieci do kopalni.
63
00:04:07,751 --> 00:04:10,251
Rockefeller zatruł pół planety.
64
00:04:10,251 --> 00:04:12,834
A ludzie pamiętają jedynie
biblioteki i sale koncertowe.
65
00:04:12,834 --> 00:04:15,709
Nic dziwnego, że Sacklerowie
myśleli, że im się uda.
66
00:04:15,709 --> 00:04:18,418
- Proszę usiąść.
- Purdue uważała, że dyrektorom
67
00:04:18,418 --> 00:04:21,043
świetnie poszło podczas przesłuchania.
68
00:04:21,043 --> 00:04:23,168
I byli teraz nie do ruszenia.
69
00:04:23,168 --> 00:04:26,001
Usłyszeliśmy o tym po sprawie z Maine.
70
00:04:26,001 --> 00:04:28,209
Gdy zgłosił to Jay McCloskey.
71
00:04:29,168 --> 00:04:34,418
Dzięki temu kłamstwu
mogliśmy zażądać od nich dokumentów.
72
00:04:34,418 --> 00:04:37,209
Niniejszym dostarczam wezwanie
73
00:04:37,209 --> 00:04:40,584
z biura prokuratora
zachodniego rejonu Wirginii.
74
00:04:40,584 --> 00:04:44,168
Zagrożone były pieniądze
i ich dziedzictwo.
75
00:04:45,751 --> 00:04:48,918
Ale Richard nie zachowywał się tak,
jak można się było spodziewać.
76
00:04:53,126 --> 00:04:54,501
Gość był dziwny.
77
00:05:15,668 --> 00:05:18,126
Strzelają w ciemno. Na bank.
78
00:05:18,126 --> 00:05:22,126
- Wiesz czy zgadujesz?
- Musi o to chodzić.
79
00:05:22,126 --> 00:05:23,918
Czego chcą?
80
00:05:23,918 --> 00:05:25,334
Wszystkiego.
81
00:05:26,168 --> 00:05:30,709
Okej. Skoro chcą wszystkiego,
dajmy im dokładnie to. Wszystko.
82
00:05:30,709 --> 00:05:33,334
Więc dali nam wszystko.
83
00:05:33,334 --> 00:05:37,459
Przekazali maile, wewnętrzne notatki
84
00:05:37,459 --> 00:05:39,251
i inne dokumenty z kilku lat.
85
00:05:39,251 --> 00:05:42,084
Miliony stron.
86
00:05:42,084 --> 00:05:46,376
Większość była dla nas bezużyteczna.
87
00:05:46,376 --> 00:05:49,668
Ale musieliśmy wszystko przeczytać.
Każde słowo.
88
00:05:49,668 --> 00:05:52,168
Brownlee zwerbował
dwóch świetnych prawników.
89
00:05:52,168 --> 00:05:54,043
- Cześć.
- Ricka Mountcastle'a...
90
00:05:54,043 --> 00:05:56,418
- Witam.
- ...i Randy'ego Ramseyera.
91
00:05:57,626 --> 00:06:00,084
Nasz cel był prosty.
92
00:06:00,084 --> 00:06:02,584
Potwierdzić, że wiedzieli o problemie,
93
00:06:02,584 --> 00:06:05,459
a co ważniejsze, od kiedy wiedzieli.
94
00:06:06,584 --> 00:06:10,168
Gdy znajdziemy dowód na piśmie,
ich kłamstwa zaczną się sypać.
95
00:06:10,168 --> 00:06:12,876
Pudła na stół!
Od A do G przy zachodniej ścianie.
96
00:06:12,876 --> 00:06:14,251
Od H do T przy wschodniej.
97
00:06:14,251 --> 00:06:16,501
Upewnijcie się, że są opisane.
98
00:06:16,501 --> 00:06:19,418
Chcę wiedzieć, co gdzie leży.
99
00:06:19,418 --> 00:06:20,418
Ma być porządek.
100
00:06:20,418 --> 00:06:23,084
Zaznaczajcie na niebiesko
słowa „kruszyć” i „wciągać”.
101
00:06:23,084 --> 00:06:27,168
Widzę wiele wzmianek
o przedawkowaniach Narcanu i naloksonu.
102
00:06:27,168 --> 00:06:29,668
Ja też. Zaznaczmy je na żółto.
103
00:06:30,459 --> 00:06:31,543
A zgony?
104
00:06:32,459 --> 00:06:33,626
- Na czerwono?
- Tak.
105
00:06:37,376 --> 00:06:39,709
Dzięki, że oddałaś mi klienta.
106
00:06:40,459 --> 00:06:42,584
Spoko, tak będzie lepiej.
107
00:06:43,084 --> 00:06:45,126
Nie miałam czasu.
108
00:06:45,918 --> 00:06:48,251
To nic trudnego.
109
00:06:48,251 --> 00:06:53,668
Wpadasz z pączkami i kawą,
pamiętasz o urodzinach.
110
00:06:53,668 --> 00:06:54,834
Łatwizna.
111
00:06:55,751 --> 00:06:59,834
Posprzątam mu kibel,
jeśli będzie kupował lek.
112
00:07:11,209 --> 00:07:12,668
Co się tu dzieje?
113
00:07:13,543 --> 00:07:16,043
To „mamuśki”. Są niegroźne.
114
00:07:18,043 --> 00:07:21,376
Te znudzone kury domowe
obwiniają wszystkich poza sobą.
115
00:07:21,376 --> 00:07:24,918
Gdybyś była lepszą matką,
twoje dziecko by nie ćpało.
116
00:07:30,501 --> 00:07:32,584
Trzymaj głowę nisko i idź szybko.
117
00:07:32,584 --> 00:07:35,209
Ktoś powinien wezwać policję.
118
00:07:35,209 --> 00:07:38,834
Bo zaraz rozwalę tego klienta.
119
00:07:43,501 --> 00:07:45,751
Pamiętasz mnie?
120
00:07:47,084 --> 00:07:49,709
Przez was nie żyje 16-latka.
121
00:07:50,501 --> 00:07:52,626
- Ty pewnie jesteś Benji.
- Tak.
122
00:07:52,626 --> 00:07:56,834
To moja koleżanka Molly Dover.
Zastąpi mnie.
123
00:07:56,834 --> 00:08:00,043
Doceniam twoją pracę.
Mam nadzieję, że spluwa naładowana.
124
00:08:01,293 --> 00:08:02,251
{\an8}WSTYD, DR. COOPER
125
00:08:02,251 --> 00:08:04,168
- To recepcjonistka Joy.
- Shannon.
126
00:08:04,168 --> 00:08:08,543
- Cześć, Joy. Piękna fryzura.
- Geggy wszystkim zarządza.
127
00:08:08,543 --> 00:08:10,584
Nie zadzierać z Geggy. Jasne. Molly.
128
00:08:10,584 --> 00:08:13,543
Jakaś imprezka, o której nie wiedziałem?
129
00:08:13,543 --> 00:08:17,126
Patrzcie, kto wylazł! Naczelny diler!
130
00:08:17,126 --> 00:08:20,751
Problemem jest uzależnienie, nie recepty.
Wykonuje pan świetną robotę.
131
00:08:20,751 --> 00:08:22,709
Dzięki. Tak.
132
00:08:22,709 --> 00:08:25,876
- Chyba dobrze nam idzie.
- Jasne.
133
00:08:25,876 --> 00:08:28,376
- Doceniam. Jak się nazywasz?
- No tak.
134
00:08:28,376 --> 00:08:31,168
Dr. Cooper, to Molly Dover.
135
00:08:31,168 --> 00:08:34,001
Teraz ona będzie współpracowała z panem.
136
00:08:34,001 --> 00:08:35,876
Nie mogę się doczekać.
137
00:08:35,876 --> 00:08:38,168
- Tak.
- Widziałam pana w Houston.
138
00:08:38,668 --> 00:08:41,751
„Nie powinniśmy nazywać
opioidów narkotykami,
139
00:08:41,751 --> 00:08:45,793
tak jak seksu niemoralnym występkiem”.
140
00:08:45,793 --> 00:08:47,834
- Zapamiętałaś?
- Był pan niesamowity.
141
00:08:47,834 --> 00:08:49,418
Boże, tak.
142
00:08:49,418 --> 00:08:53,459
Dobrze, że byłam tylko po kieliszku wina.
Zapamiętałam każde słowo.
143
00:08:53,459 --> 00:08:54,876
Zabij się!
144
00:08:54,876 --> 00:08:56,793
Trójka pacjentów czeka.
145
00:08:56,793 --> 00:09:00,084
Zaraz przyjdę! Urwanie głowy.
146
00:09:00,084 --> 00:09:04,334
Dzięki. Więc teraz ciebie będę gościł?
147
00:09:04,334 --> 00:09:05,959
Tak. Shan mnie wprowadziła.
148
00:09:05,959 --> 00:09:08,793
Dobra. Miło poznać. Skąd jesteś?
149
00:09:08,793 --> 00:09:12,543
- Upper Arlington w Ohio. Był pan?
- Nie.
150
00:09:12,543 --> 00:09:14,584
- Piękne miejsce.
- Tak?
151
00:09:15,501 --> 00:09:19,251
Musimy odwiedzić jeszcze
parę gabinetów, więc...
152
00:09:19,876 --> 00:09:23,209
Dobrze, że się poznaliście.
Teraz Molly będzie tu wpadała.
153
00:09:23,209 --> 00:09:25,459
Dobra. Miło mi, Molly.
154
00:09:25,459 --> 00:09:30,001
- Wzajemnie. Do zobaczenia.
- Dobrze.
155
00:09:30,001 --> 00:09:32,001
Czy Benji może nas odprowadzić?
156
00:09:32,001 --> 00:09:36,334
Jasne. Benji,
odprowadzisz Molly i Shannon?
157
00:09:36,334 --> 00:09:38,001
- Nie ma problemu.
- Dziękujemy.
158
00:09:38,001 --> 00:09:41,334
- Miło mi cię poznać, Molly. Okej.
- Wzajemnie. Do zobaczenia.
159
00:09:42,043 --> 00:09:44,834
Więcej ludzi uzależnionych od OxyContinu!
160
00:09:44,834 --> 00:09:47,626
Dostajecie kasę i ruszacie dalej!
161
00:09:48,709 --> 00:09:50,209
Musisz być ostrożny.
162
00:09:50,751 --> 00:09:55,584
Ponoć ludzie kruszą leki i wciągają je.
163
00:09:56,376 --> 00:09:57,668
Tu Krygerowie.
164
00:09:57,668 --> 00:10:00,001
Nie ma nas w domu. Wiesz, co robić.
165
00:10:00,001 --> 00:10:01,334
Cześć, Lil. Tu Glen.
166
00:10:02,668 --> 00:10:05,668
Muszę wpaść po buty.
167
00:10:23,376 --> 00:10:26,834
Potrzebuję do pracy.
168
00:10:30,876 --> 00:10:35,251
Chciałem tylko... potrzebuję butów.
169
00:10:35,251 --> 00:10:38,126
Niedługo po nie podskoczę.
170
00:10:38,126 --> 00:10:39,584
Okej.
171
00:10:46,043 --> 00:10:49,751
Mogę wejść po buty?
172
00:10:49,751 --> 00:10:51,126
Miałeś tu nie przyjeżdżać.
173
00:10:51,126 --> 00:10:52,959
Nie wracaj tu, skurwielu!
174
00:10:52,959 --> 00:10:56,709
Zostawiłem ci wiadomość,
że przyjadę po buty.
175
00:10:56,709 --> 00:10:57,834
Pójdę sobie.
176
00:10:57,834 --> 00:10:58,918
Niedługo będę.
177
00:10:59,626 --> 00:11:00,459
Kiepsko wyglądasz.
178
00:11:01,459 --> 00:11:02,626
Nie jestem chory.
179
00:11:03,793 --> 00:11:04,876
Już mi lepiej.
180
00:11:07,584 --> 00:11:09,959
- Przecież masz buty.
- To...
181
00:11:10,501 --> 00:11:12,793
Tak, mam buty, Lil.
182
00:11:12,793 --> 00:11:16,501
Chciałbym wejść do swojego domu
i wziąć buty.
183
00:11:16,501 --> 00:11:17,459
Lil.
184
00:11:21,418 --> 00:11:22,418
To...
185
00:11:24,293 --> 00:11:26,543
- To nie te buty.
- Trudno.
186
00:11:30,543 --> 00:11:32,334
Chcę wejść i...
187
00:11:32,334 --> 00:11:36,668
Przepraszam za wszystko, co zrobiłem...
188
00:11:36,668 --> 00:11:37,751
Pieprzony frajer!
189
00:11:38,043 --> 00:11:39,251
Glen, musisz już iść.
190
00:11:42,418 --> 00:11:44,751
Nie odejdę, póki nie zobaczę córki.
191
00:11:46,793 --> 00:11:48,459
Wezwę policję.
192
00:11:48,459 --> 00:11:49,793
Czemu...
193
00:11:58,584 --> 00:12:00,834
Wezmę receptę i znikam.
194
00:12:02,126 --> 00:12:03,418
Cześć, doktorze.
195
00:12:03,418 --> 00:12:04,501
Co się dzieje?
196
00:12:04,501 --> 00:12:07,959
Przepraszam, że nie zadzwoniłem.
Padła mi bateria w telefonie.
197
00:12:07,959 --> 00:12:10,293
Potrzebuję recepty.
198
00:12:11,543 --> 00:12:13,376
Dopiero co dostałeś jedną.
199
00:12:13,376 --> 00:12:16,293
Wiem. Potrzebuję kolejnej.
200
00:12:16,293 --> 00:12:18,959
- Trochę mnie boli.
- Nie dam ci więcej.
201
00:12:18,959 --> 00:12:20,543
- Glen, weź oddech.
- Co?
202
00:12:20,543 --> 00:12:22,001
- Biorę.
- Co się dzieje?
203
00:12:22,001 --> 00:12:25,293
Już mówię. Boli mnie, doktorze.
204
00:12:25,293 --> 00:12:27,418
- Rozumiem.
- Proszę wypisać receptę.
205
00:12:27,418 --> 00:12:31,001
Nie zrobię tego. Tu już nie chodzi o ból.
206
00:12:31,001 --> 00:12:34,584
Boli mnie. Powinien pan pomóc
cierpiącemu pacjentowi.
207
00:12:34,584 --> 00:12:38,043
- Tak, pomogę ci.
- Więc proszę wypisać receptę.
208
00:12:38,043 --> 00:12:40,501
Pomogę ci odstawić ten lek.
209
00:12:40,501 --> 00:12:42,251
- Co?
- Musisz brać coś innego.
210
00:12:42,251 --> 00:12:45,709
- Musisz iść na detoks. Nie jest dobrze.
- O czym pan mówi? Detoks?
211
00:12:45,709 --> 00:12:48,084
Dam ci lek zwany metadonem.
212
00:12:48,084 --> 00:12:49,709
- Metadon?
- To syntetyk...
213
00:12:49,709 --> 00:12:52,709
Nie proszę o inny lek.
214
00:12:52,709 --> 00:12:55,043
Boli mnie. Proszę mi pomóc z bólem.
215
00:12:55,043 --> 00:12:57,834
- Uspokój się, dobrze?
- Jestem spokojny.
216
00:12:57,834 --> 00:13:00,251
- Nie denerwuj się.
- Nie denerwuję się.
217
00:13:00,251 --> 00:13:04,959
- Przepiszę ci syntetyczny opioid...
- Nie, wyjaśnijmy coś.
218
00:13:04,959 --> 00:13:07,043
Nie siedział pan na tym krześle
219
00:13:07,043 --> 00:13:10,168
i nie mówił mi i mojej żonie,
że będzie dobrze?
220
00:13:10,168 --> 00:13:13,084
Teraz ona nie chce na mnie spojrzeć.
Nie mogę widywać córki!
221
00:13:13,084 --> 00:13:15,918
- Musisz...
- Więc wypisz jebaną receptę!
222
00:13:15,918 --> 00:13:17,793
- Nie udaję.
- Rozumiem.
223
00:13:17,793 --> 00:13:23,084
Spójrz. Jestem teraz na jedenastce!
224
00:13:23,084 --> 00:13:26,293
- Muszę...
- Więc pomóż mi! Wypisz receptę!
225
00:13:26,293 --> 00:13:29,043
- Jedenaście! Wypisz jebaną receptę!
- Rozumiem!
226
00:13:29,043 --> 00:13:31,043
- Wypisz!
- W porządku.
227
00:13:31,043 --> 00:13:33,043
Wypisz! Pierdol się!
228
00:13:48,959 --> 00:13:50,126
LOMBARD
229
00:13:55,459 --> 00:13:58,376
Te miały dziesięcioletnią gwarancję. Zostało...
230
00:13:58,376 --> 00:14:01,501
Zostało co najmniej dziewięć lat.
Tu są papiery.
231
00:14:05,584 --> 00:14:06,459
Ile za to?
232
00:14:14,626 --> 00:14:15,834
Najwyżej 150.
233
00:14:22,751 --> 00:14:24,001
Sześćset za wszystko.
234
00:14:25,084 --> 00:14:26,126
Tam są drzwi.
235
00:14:29,876 --> 00:14:31,668
Są warte 2000 dolców. Daj 600.
236
00:14:31,668 --> 00:14:32,834
Spierdalaj.
237
00:14:35,834 --> 00:14:38,334
- Nie wydurniaj się.
- Sam się nie wydurniaj.
238
00:15:00,543 --> 00:15:01,376
Ile?
239
00:15:05,334 --> 00:15:06,668
Nawaliłeś, chłopie.
240
00:15:11,334 --> 00:15:12,168
Dam ci 375.
241
00:15:12,168 --> 00:15:15,251
Ta sama cena.
Nie dam ci obrączki za darmo.
242
00:15:18,834 --> 00:15:21,334
- 395.
- 500. To obrączka ślubna.
243
00:15:21,334 --> 00:15:22,793
Nie moja.
244
00:15:27,209 --> 00:15:28,584
Czterysta.
245
00:15:31,459 --> 00:15:33,293
- Okej.
- Trzysta dziewięćdziesiąt.
246
00:15:33,293 --> 00:15:34,584
Dobra.
247
00:15:36,876 --> 00:15:39,543
Ile za wejście poza kolejką?
248
00:15:39,543 --> 00:15:42,668
Dwieście dolców za wizytę.
Chcesz wejść pierwszy?
249
00:15:42,668 --> 00:15:45,126
Zobacz, co mam na głowie.
250
00:15:45,126 --> 00:15:47,168
- Dwieście gotówką dla mnie.
- Tak.
251
00:15:52,668 --> 00:15:54,501
- Osiemdziesiąt gotówką.
- Nie.
252
00:15:56,043 --> 00:15:57,168
Nie, cofnij się.
253
00:15:57,168 --> 00:15:59,626
Cofnij się. Zobacz, jaka kolejka.
254
00:16:00,251 --> 00:16:01,459
Cofnij się.
255
00:16:05,626 --> 00:16:06,459
Cofnij się.
256
00:16:19,459 --> 00:16:21,876
- Dawaj kasę. Nie patrz na mnie.
- Kurwa.
257
00:16:21,876 --> 00:16:23,793
Głowa nisko. Dawaj kasę.
258
00:16:23,793 --> 00:16:26,668
- Nie rób tego, kurwa.
- Masz więcej. Pokaż.
259
00:16:26,668 --> 00:16:28,834
- Nie mam nic.
- Czuję portfel.
260
00:16:28,834 --> 00:16:32,584
Czuję portfel, dawaj go. Leż.
261
00:16:33,126 --> 00:16:36,918
- Nie wstawaj. Nie ruszaj się.
- Leż tam.
262
00:16:38,584 --> 00:16:39,751
Kurwa!
263
00:16:48,459 --> 00:16:49,751
Mamy problem.
264
00:16:49,751 --> 00:16:51,168
Wciąż czytam.
265
00:16:52,168 --> 00:16:55,209
{\an8}Zaufaj mi. To problem.
266
00:16:55,209 --> 00:16:57,209
Nawet jeśli, to mały.
267
00:16:58,376 --> 00:17:00,043
{\an8}Z małych robią się duże.
268
00:17:00,709 --> 00:17:04,376
Z odcisku robi się ropień,
a potem gronkowiec.
269
00:17:04,376 --> 00:17:05,668
Który cię zabija.
270
00:17:06,376 --> 00:17:07,709
Jezu.
271
00:17:07,709 --> 00:17:09,793
{\an8}Zajmij się tym. Natychmiast.
272
00:17:10,293 --> 00:17:14,751
{\an8}Spróbuj ich przekonać,
ale zajmij się tym osobiście.
273
00:17:14,751 --> 00:17:17,001
Taki mam zamiar.
274
00:17:18,334 --> 00:17:20,834
Bawisz się moim dziedzictwem.
275
00:17:20,834 --> 00:17:22,043
Przestań.
276
00:17:23,876 --> 00:17:24,793
Przestań.
277
00:17:34,251 --> 00:17:36,001
Dzień dobry. Witamy.
278
00:17:36,001 --> 00:17:39,168
Deborah Marlowe.
Asystentka Howarda Udella.
279
00:17:39,168 --> 00:17:41,126
Świetnie. Prokurator John Brownlee.
280
00:17:41,126 --> 00:17:44,918
To Rick Mountcastle.
Randy Ramseyer. Edie Flowers.
281
00:17:45,418 --> 00:17:50,168
- Przepraszam, nie mam pani Flowers.
- Należy do mojego zespołu.
282
00:17:50,793 --> 00:17:52,584
Gratulacje, wspaniale.
283
00:17:52,584 --> 00:17:56,709
Niestety nie mogę wpuścić
niezatwierdzonego gościa.
284
00:17:56,709 --> 00:17:58,126
Naprawdę mi zależy.
285
00:17:58,959 --> 00:18:02,084
Przykro mi. Możemy przełożyć spotkanie,
286
00:18:02,084 --> 00:18:04,626
jeśli mam ją zatwierdzić.
287
00:18:04,626 --> 00:18:08,084
- To konieczne?
- Jeśli ma być przy spotkaniu.
288
00:18:08,959 --> 00:18:10,668
Może zaczekać pani w lobby.
289
00:18:10,668 --> 00:18:14,043
- Nie wydaje mi się...
- Tak. Dobrze.
290
00:18:14,043 --> 00:18:15,293
Proszę usiąść.
291
00:18:17,209 --> 00:18:18,751
Dobry piesek.
292
00:18:18,751 --> 00:18:20,709
- Dobry piesek, Unch.
- Dr. Richard.
293
00:18:20,709 --> 00:18:23,126
- W tej ręce. Jestem gotowy.
- Okej.
294
00:18:24,001 --> 00:18:25,293
Więc, dr. Richard...
295
00:18:25,293 --> 00:18:27,126
- Musimy się skupić.
- Tak.
296
00:18:27,126 --> 00:18:29,584
- Jestem gotowy. Auć.
- Już tu są.
297
00:18:30,376 --> 00:18:33,876
Pan Brownlee chce porozmawiać
o przedawkowaniach.
298
00:18:33,876 --> 00:18:36,334
Spośród tych, które wymienił,
299
00:18:36,334 --> 00:18:40,376
jedynie w dwóch oksykodon
był wyłączną molekułą...
300
00:18:40,376 --> 00:18:43,251
- Zgadza się.
- ...w tym jedno samobójstwo.
301
00:18:43,251 --> 00:18:49,168
Sprawa Bryana Hutchensa.
302
00:18:49,168 --> 00:18:50,918
Tak, wypadek samochodowy.
303
00:18:51,918 --> 00:18:52,793
Howard.
304
00:18:52,793 --> 00:18:55,626
Miał kofeinę i nikotynę w organizmie.
305
00:18:55,626 --> 00:18:58,459
Nikotyna zabiła tysiące ludzi więcej
306
00:18:58,459 --> 00:19:01,043
niż opioidy.
307
00:19:01,043 --> 00:19:04,334
A wypadki samochodowe?
Czemu nie oskarżają Buicka?
308
00:19:04,334 --> 00:19:06,334
Fajnie, co?
309
00:19:06,334 --> 00:19:10,293
Widzisz tę piłkę? Podasz mi ją?
310
00:19:11,209 --> 00:19:15,501
- Dobry piesek. Podaj ją.
- Musimy potraktować to poważnie.
311
00:19:15,501 --> 00:19:17,209
Jestem śmiertelnie poważny.
312
00:19:17,209 --> 00:19:20,293
Nie martwię się tym leszczem
z Wirginii Zachodniej.
313
00:19:20,293 --> 00:19:23,959
- Z zachodniej części Wirginii.
- Mamy 50 stanów...
314
00:19:23,959 --> 00:19:26,084
Unch.
315
00:19:26,834 --> 00:19:30,751
Jeśli nas drasną, woda zabarwi się krwią.
316
00:19:30,751 --> 00:19:34,376
- Nic im nie damy.
- Musimy im coś dać.
317
00:19:34,376 --> 00:19:37,084
Żeby dali nam spokój. Może jakaś ugoda?
318
00:19:37,084 --> 00:19:40,251
Nie. Nigdy nie używaj tego słowa.
319
00:19:40,251 --> 00:19:43,334
Zapomnij, że znasz słowo „ugoda”.
320
00:19:51,626 --> 00:19:54,084
Panowie. Howard Udell.
321
00:19:55,168 --> 00:19:57,709
- John Brownlee.
- Panie Brownlee.
322
00:19:57,709 --> 00:20:00,043
- Rick Mountcastle.
- Panie Mountcastle.
323
00:20:00,043 --> 00:20:02,918
- Richard Ramseyer.
- Richardzie. Zaczniemy?
324
00:20:04,376 --> 00:20:06,668
- Nie czekamy na pozostałych?
- Nie.
325
00:20:07,251 --> 00:20:08,834
- Jest pan sam?
- Tak.
326
00:20:08,834 --> 00:20:11,293
Spodziewaliśmy się spotkania z Sacklerami.
327
00:20:11,293 --> 00:20:13,251
Nie. Macie tylko mnie.
328
00:20:13,876 --> 00:20:16,001
Chodź, Unch.
329
00:20:16,001 --> 00:20:17,959
- Dobrze.
- W porządku.
330
00:20:19,459 --> 00:20:21,418
W czym mogę pomóc, panie Brownlee?
331
00:20:21,418 --> 00:20:23,501
Pan chyba nie może nic zrobić,
332
00:20:23,501 --> 00:20:26,543
ale proszę przekazać szefom,
że mamy kilka spraw.
333
00:20:28,084 --> 00:20:29,084
Proszę mówić.
334
00:20:34,709 --> 00:20:35,626
Chodź.
335
00:20:38,043 --> 00:20:40,543
Dobry piesek.
336
00:20:40,543 --> 00:20:45,293
Najpierw chcielibyśmy zmienić etykiety,
337
00:20:45,293 --> 00:20:47,876
by OxyContin był reklamowany
338
00:20:47,876 --> 00:20:51,459
jedynie jako lek dla terminalnie chorych.
339
00:20:51,459 --> 00:20:53,918
Dobrze, piesku. Unch.
340
00:20:53,918 --> 00:20:54,918
Co dalej?
341
00:20:55,584 --> 00:20:58,751
Chcielibyśmy, aby Purdue
zainwestowało w społeczności Wirginii,
342
00:20:58,751 --> 00:21:04,043
które zostały skrzywdzone przez wasz lek.
Około dwóch miliardów dolarów.
343
00:21:06,001 --> 00:21:08,001
O tak. Dobry piesek.
344
00:21:08,001 --> 00:21:09,334
- Coś jeszcze?
- Tak.
345
00:21:09,334 --> 00:21:12,001
Publiczne przeprosiny.
346
00:21:12,001 --> 00:21:15,334
Firma weźmie pełną odpowiedzialność
za wyrządzone krzywdy.
347
00:21:15,334 --> 00:21:17,626
Jesteś piękny i taki obśliniony.
348
00:21:17,626 --> 00:21:19,751
- Okej.
- Dobry piesek.
349
00:21:19,751 --> 00:21:20,918
Co to?
350
00:21:20,918 --> 00:21:22,876
Deborah. Podaj mokre chusteczki.
351
00:21:22,876 --> 00:21:26,918
Dobrze zrozumiałem? Zmienić etykietę,
352
00:21:26,918 --> 00:21:30,709
zainwestować dwa miliardy dolarów
w społeczność
353
00:21:30,709 --> 00:21:31,918
i publicznie przeprosić.
354
00:21:31,918 --> 00:21:33,334
Chodź, mały.
355
00:21:34,543 --> 00:21:36,626
- To wszystko?
- Tak.
356
00:21:36,626 --> 00:21:39,043
Nie, ale takie mamy warunki.
357
00:21:40,751 --> 00:21:42,293
Przynieś piłeczkę.
358
00:21:42,293 --> 00:21:44,876
Moja droga, przepraszam.
359
00:21:44,876 --> 00:21:48,418
Richard Sackler, jestem Edie Flowers.
360
00:21:48,418 --> 00:21:50,668
- Witam.
- Jest pan...
361
00:21:58,834 --> 00:22:01,251
Zarobił pan dużo pieniędzy. Gratuluję.
362
00:22:02,626 --> 00:22:03,459
Dziękuję.
363
00:22:05,168 --> 00:22:07,751
Chodź, mały. Muszę z nim potrenować.
364
00:22:07,751 --> 00:22:10,418
Chodź. Tędy. Pobiegamy.
365
00:22:10,418 --> 00:22:13,959
Chodź. Tędy. Wracamy.
366
00:22:15,126 --> 00:22:15,959
Dobrze.
367
00:22:17,126 --> 00:22:20,126
Panowie, przedstawię nasze warunki.
368
00:22:22,001 --> 00:22:23,043
Proszę pisać.
369
00:22:24,709 --> 00:22:28,126
Jednorazowy datek w wysokości
dziesięciu milionów dla policji w Wirginii
370
00:22:28,126 --> 00:22:30,126
lub jakiejś organizacji charytatywnej.
371
00:22:30,126 --> 00:22:33,376
A firma nie przyzna się do niczego.
372
00:22:36,418 --> 00:22:39,001
Proponuje pan dziesięć milionów za ugodę?
373
00:22:39,001 --> 00:22:41,209
Nie. Nie mówiłem nic o „ugodzie”.
374
00:22:41,209 --> 00:22:43,876
Tak negocjuje pan w imieniu szefów?
375
00:22:43,876 --> 00:22:46,834
Uważamy, że jesteśmy
niesłusznie demonizowani.
376
00:22:47,418 --> 00:22:51,251
OxyContin stanowi niecałe cztery procent
przepisywanych opioidów...
377
00:22:51,251 --> 00:22:52,668
A przedawkowań?
378
00:22:52,668 --> 00:22:57,418
Z 12, które pan wymienił w dokumentach,
379
00:22:57,418 --> 00:23:04,001
jedynie w dwóch przypadkach
OxyContin był jedynym lekiem.
380
00:23:04,501 --> 00:23:07,751
- Panie Udell, mamy tu liczby.
- Mogę dokończyć?
381
00:23:07,751 --> 00:23:09,376
- Tak, proszę.
- Dziękuję.
382
00:23:09,376 --> 00:23:14,126
Liczba recept z opioidami
rośnie od lat 70.,
383
00:23:14,126 --> 00:23:17,251
długo przed tym,
jak pomyślano o OxyContinie.
384
00:23:17,834 --> 00:23:23,168
Wyszczególnianie nas jest nie tylko
niesprawiedliwe, ale i nieco nieuczciwe.
385
00:23:24,418 --> 00:23:29,126
Mimo to Purdue pragnie pomóc.
386
00:23:30,001 --> 00:23:35,751
Uważamy, że dziesięć milionów
to wystarczająca i szczodra oferta.
387
00:23:38,084 --> 00:23:39,001
Cóż...
388
00:23:40,376 --> 00:23:43,793
Oto nasze nowe warunki.
389
00:23:43,793 --> 00:23:47,959
Teraz żądamy pięciu miliardów
i wycofania leku z rynku.
390
00:23:48,751 --> 00:23:51,126
Chcecie nas zadusić.
391
00:23:53,751 --> 00:23:55,751
- Stać was.
- Nie.
392
00:23:57,334 --> 00:23:58,168
To wszystko?
393
00:23:58,918 --> 00:24:02,293
Proszę przekazać Sacklerom,
że nie onieśmielają mnie ich pieniądze
394
00:24:02,293 --> 00:24:05,251
czy znajomości. Nigdzie się nie wybieram.
395
00:24:08,209 --> 00:24:10,209
Na tym chyba skończymy rozmowę.
396
00:24:12,126 --> 00:24:14,793
Nigdy nie widziałam Brownlee'a
tak wkurzonego.
397
00:24:16,543 --> 00:24:20,376
Potraktowali go jak jakiegoś wieśniaka,
398
00:24:20,376 --> 00:24:22,251
który powinien dziękować za ochłapy.
399
00:24:25,459 --> 00:24:26,584
To nie w jego stylu.
400
00:24:26,584 --> 00:24:28,334
Idziemy.
401
00:24:29,209 --> 00:24:30,334
Co się stało?
402
00:24:30,334 --> 00:24:32,418
Myśleli, że go zatrzymają.
403
00:24:33,709 --> 00:24:36,126
A tylko rozpalili mu ogień pod tyłkiem.
404
00:24:38,418 --> 00:24:41,543
Dokumenty nic nam nie dały,
więc zmieniliśmy strategię.
405
00:24:41,543 --> 00:24:42,751
W tak dużej firmie,
406
00:24:42,751 --> 00:24:45,459
która skrzywdziła tak dużo osób,
407
00:24:45,459 --> 00:24:47,626
musiał być ktoś,
z kim mogliśmy porozmawiać.
408
00:24:48,793 --> 00:24:53,043
Drugą fazę śledztwa
rozpoczęliśmy od telefonów.
409
00:24:54,126 --> 00:24:58,668
Szukajcie kluczowych słów:
Richard Sackler, Curtis Wright, FDA.
410
00:24:58,668 --> 00:25:00,501
To on zatwierdził lek.
411
00:25:00,501 --> 00:25:03,209
Szukajcie: Richard Sackler i Bangkok.
412
00:25:03,209 --> 00:25:06,043
Wiemy, że był w Tajlandii.
Chcę mieć papiery.
413
00:25:06,043 --> 00:25:07,793
Zajmijcie się tym.
414
00:25:07,793 --> 00:25:10,584
Nazywam się Randy Ramseyer. Dzwonię... Halo?
415
00:25:10,584 --> 00:25:11,709
Dzwońcie do wszystkich.
416
00:25:11,709 --> 00:25:13,751
Richard Mountcastle z prokuratury.
417
00:25:13,751 --> 00:25:16,626
Dzwonię w sprawie pańskiej pracy.
418
00:25:16,626 --> 00:25:21,459
- Chcę wiedzieć kto, kiedy i czemu.
- Nazywam się Randy Ramseyer. Dzwonię...
419
00:25:21,459 --> 00:25:24,376
- Jak długo pracuje pan w Purdue?
- Co się tam dzieje?
420
00:25:24,376 --> 00:25:26,209
Dzwońcie.
421
00:25:26,209 --> 00:25:29,376
Posiada pani korespondencję mailową
z kierownictwem?
422
00:25:29,376 --> 00:25:32,209
Pani Shaeffer,
tu Edie Flowers z prokuratury.
423
00:25:32,209 --> 00:25:33,584
- OxyContin.
- OxyContin.
424
00:25:33,584 --> 00:25:35,459
- Nie odpuszczajcie nikomu.
- Oxy.
425
00:25:35,459 --> 00:25:37,668
Proszę oddzwonić...
426
00:25:37,668 --> 00:25:39,793
- Pięć miligramów.
- Sto miligramów.
427
00:25:39,793 --> 00:25:41,751
...trzy, sześć, dwa, cztery, cztery...
428
00:25:41,751 --> 00:25:44,459
- 120 miligramów.
- Co pan wie o Curtisie Wrighcie.
429
00:25:44,459 --> 00:25:46,959
Cokolwiek o Richardzie Sacklerze i FDA?
430
00:25:46,959 --> 00:25:48,959
- Dziękuję.
- Richard Sackler i FDA?
431
00:25:48,959 --> 00:25:51,084
- Coś świta?
- Halo?
432
00:25:51,084 --> 00:25:55,293
Kiesko idzie.
Obdzwoniliśmy połowę pracowników.
433
00:25:55,293 --> 00:25:57,334
Wiesz, ile Purdue im płaci?
434
00:25:57,334 --> 00:25:59,626
- Nie ugryzą ręki.
- Dzwońcie dalej.
435
00:26:02,001 --> 00:26:03,709
Halo, pani Marlowe?
436
00:26:03,709 --> 00:26:04,793
Tak?
437
00:26:04,793 --> 00:26:06,751
Tu Edie Flowers.
438
00:26:06,751 --> 00:26:09,126
Dzwonię z prokuratury... Wie pani co?
439
00:26:10,793 --> 00:26:12,084
Spotkałyśmy się.
440
00:26:12,751 --> 00:26:16,376
Przyjechałam do Purdue
z prokuratorem, Johnem Brownlee.
441
00:26:18,126 --> 00:26:20,876
Zabawne. Zwykle nikt mnie nie pamięta.
442
00:26:20,876 --> 00:26:23,001
Kazała mi pani zaczekać w lobby.
443
00:26:23,001 --> 00:26:24,168
Tak?
444
00:26:24,168 --> 00:26:25,834
Owszem.
445
00:26:25,834 --> 00:26:27,918
Możemy chwilę porozmawiać?
446
00:26:30,501 --> 00:26:32,626
Przepraszam, mam kłopoty czy...
447
00:26:32,626 --> 00:26:34,293
Co? Nie.
448
00:26:34,293 --> 00:26:37,209
Nie możecie tego robić ludziom.
449
00:26:37,209 --> 00:26:39,251
Oszukiwać ich.
450
00:26:39,251 --> 00:26:42,876
Nie chcę pani oszukać.
Nikogo nie chcę oszukać.
451
00:26:42,876 --> 00:26:47,209
Liczyłam, że będzie pani chciała
porozmawiać o pracy w Purdue.
452
00:26:52,501 --> 00:26:54,084
Dziwne.
453
00:26:54,084 --> 00:26:56,751
Spotkanie z Brownleem nic nam nie dało.
454
00:26:56,751 --> 00:27:00,043
Odrzucił naszą propozycję
i wszedł na wojenną ścieżkę.
455
00:27:00,043 --> 00:27:04,043
Dzwoni po Departamencie Sprawiedliwości,
próbując zdobyć poparcie.
456
00:27:04,043 --> 00:27:08,418
Może powinniśmy zwiększyć nasz... datek.
457
00:27:08,418 --> 00:27:11,959
Nie mów „datek”, to pieprzona ugoda.
458
00:27:11,959 --> 00:27:13,501
Nie damy się tak traktować.
459
00:27:13,501 --> 00:27:15,668
Damy im trochę pieniędzy, a ustąpią.
460
00:27:15,668 --> 00:27:17,668
Przeprośmy i zapłaćmy.
461
00:27:17,668 --> 00:27:20,959
Nawet nie zauważysz różnicy,
a dadzą nam spokój.
462
00:27:20,959 --> 00:27:22,876
- Co w tym złego?
- Idź na ugodę.
463
00:27:22,876 --> 00:27:24,918
- Pytam...
- Mortimer!
464
00:27:25,543 --> 00:27:26,751
- Ugoda!
- Dobra.
465
00:27:27,251 --> 00:27:28,459
Nie.
466
00:27:28,459 --> 00:27:32,459
Już zmieniliśmy warunki,
nie pójdziemy na ugodę.
467
00:27:32,459 --> 00:27:35,709
Nie zapłacimy. Nie przeprosimy.
468
00:27:35,709 --> 00:27:37,501
Co zmieniliśmy?
469
00:27:38,709 --> 00:27:40,793
Dodaliśmy czarny kwadrat.
470
00:27:40,793 --> 00:27:43,834
- Ostrzeżenie na etykiecie.
- Recepty trudne do podrobienia.
471
00:27:43,834 --> 00:27:45,834
Wysłaliśmy lekarzom materiały.
472
00:27:45,834 --> 00:27:48,251
Przekazaliśmy pieniądze
na cele charytatywne.
473
00:27:48,251 --> 00:27:50,876
Nawet wycofaliśmy tabletki 160 mg z rynku.
474
00:27:51,543 --> 00:27:53,043
Oxytrumny.
475
00:27:59,418 --> 00:28:00,293
Słucham?
476
00:28:04,168 --> 00:28:07,334
Tak nazywają tabletki 160 mg. Oxytrumny.
477
00:28:07,334 --> 00:28:10,168
To ciebie nie dotyczy.
478
00:28:11,084 --> 00:28:14,334
Nie idziemy na ugodę. Nie płacimy.
479
00:28:14,334 --> 00:28:16,376
Jesteśmy tygrysem.
480
00:28:16,376 --> 00:28:19,543
Z kłami, pazurami i jajami.
481
00:28:21,751 --> 00:28:23,626
Tygrysy nie idą na ugodę.
482
00:28:37,584 --> 00:28:39,084
Co ty wyprawiasz?
483
00:28:40,418 --> 00:28:43,376
- Nie zapisuj tego.
- Nie rozumiesz?
484
00:28:43,376 --> 00:28:46,126
Jesteśmy przedmiotem śledztwa.
485
00:28:46,126 --> 00:28:48,751
Howard, co ona tam ma? Dawaj.
486
00:28:48,751 --> 00:28:52,001
- Mortimer.
- Głupia jesteś? Jezu.
487
00:28:52,001 --> 00:28:55,459
Dr. Sackler. Ja się tym zajmę.
488
00:28:55,459 --> 00:28:57,709
- Zajmę się tym. Wyjdź.
- Siadaj, Mortimer!
489
00:28:57,709 --> 00:28:58,834
Wyjdźcie obie.
490
00:28:58,834 --> 00:29:00,751
- Już!
- Nic tu nie ma.
491
00:29:00,751 --> 00:29:02,501
Panikujesz.
492
00:29:02,501 --> 00:29:03,959
Siadaj na dupie.
493
00:29:03,959 --> 00:29:07,168
- Mówię ci, panikujesz!
- Cholera jasna!
494
00:29:07,168 --> 00:29:09,251
- Przestańcie!
- Spróbuj mnie tknąć!
495
00:29:09,251 --> 00:29:11,001
- Spróbuj.
- Hej!
496
00:29:11,001 --> 00:29:14,918
Purdue wydało ponad dziewięć milionów
na kolacje z lekarzami.
497
00:29:14,918 --> 00:29:19,751
9 236 500 dolarów na kolacje.
498
00:29:19,751 --> 00:29:21,709
- Zjadłabym coś.
- Chwila.
499
00:29:21,709 --> 00:29:23,084
Która godzina?
500
00:29:23,084 --> 00:29:25,209
Edie, ktoś do ciebie.
501
00:29:25,834 --> 00:29:26,834
Kto?
502
00:29:34,168 --> 00:29:35,709
Tu Edie Flowers.
503
00:29:35,709 --> 00:29:37,918
Mówi Deborah Marlowe z Purdue.
504
00:29:37,918 --> 00:29:39,668
Cześć, Deborah.
505
00:29:41,751 --> 00:29:45,459
Powinnaś o czymś wiedzieć.
506
00:29:48,459 --> 00:29:49,751
Kilka lat temu
507
00:29:49,751 --> 00:29:52,334
pan Udell kazał mi znaleźć w Internecie
508
00:29:52,334 --> 00:29:54,501
wszystko na temat
uzależnienia od OxyContinu.
509
00:29:54,501 --> 00:29:58,501
Skąd ludzie biorą lek, jak go zażywają.
510
00:29:58,501 --> 00:30:00,959
Mapy, pokoje czatowe...
511
00:30:00,959 --> 00:30:04,376
Kurwa, idiota nie zna się na technologii.
512
00:30:04,376 --> 00:30:08,251
To było przed listem McCloskeya?
513
00:30:09,043 --> 00:30:10,501
Tak. Rok wcześniej.
514
00:30:10,501 --> 00:30:15,001
Sacklerowie kazali mu sporządzić raport,
515
00:30:15,001 --> 00:30:17,668
by sprawdzić,
czy naprawdę jest jakiś problem.
516
00:30:19,001 --> 00:30:20,209
Co znalazłaś?
517
00:30:20,209 --> 00:30:22,959
Uliczne ceny,
518
00:30:22,959 --> 00:30:26,043
poradnik, jak przekonać lekarza,
by przepisał lek,
519
00:30:26,043 --> 00:30:28,959
mapy z gabinetami lekarzy,
którzy go przepisują...
520
00:30:30,334 --> 00:30:33,584
Opracowałam 59-stronnicowy raport,
który stwierdzał:
521
00:30:33,584 --> 00:30:39,459
„To gówno jest szkodliwe,
a ludzie nadużywają go wszędzie.
522
00:30:40,418 --> 00:30:42,668
Jest w chuj uzależniające”.
523
00:30:42,668 --> 00:30:45,251
Przekazałaś go Udellowi?
524
00:30:45,959 --> 00:30:47,168
Tak.
525
00:30:47,168 --> 00:30:49,751
- Wysłałam go wszystkim.
- Wszystkim?
526
00:30:49,751 --> 00:30:54,209
Richardowi, Raymondowi, Mortimerowi,
Friedmanowi, Goldenheimowi.
527
00:30:54,209 --> 00:30:56,251
Wszystkim wieprzom.
528
00:30:56,251 --> 00:31:01,626
Oczywiście pan Udell się na mnie wydarł.
529
00:31:01,626 --> 00:31:04,168
Rzucił we mnie dzbankiem kawy.
530
00:31:04,168 --> 00:31:07,209
Zrobiłam, o co prosił.
531
00:31:07,209 --> 00:31:09,043
Gdy kazał mi sporządzić notatkę,
532
00:31:09,043 --> 00:31:12,168
chyba chciał, żebym wysłała ją tylko jemu.
533
00:31:12,168 --> 00:31:13,418
I...
534
00:31:14,168 --> 00:31:15,959
Nie wiem, to znaczy...
535
00:31:15,959 --> 00:31:19,834
Przeprosiłam i...
536
00:31:19,834 --> 00:31:21,251
Nie wiedziałam, co robić.
537
00:31:21,251 --> 00:31:24,084
Kazał mi chodzić po biurach
i zabrać dokumenty.
538
00:31:24,084 --> 00:31:25,626
Kazał mi...
539
00:31:26,293 --> 00:31:28,126
Kazał mi wszystko zniszczyć.
540
00:31:28,126 --> 00:31:31,334
Kazał mi się tego pozbyć.
541
00:31:31,334 --> 00:31:33,376
Spanikowałam, nie wiedziałam, co robić,
542
00:31:33,376 --> 00:31:36,001
więc go posłuchałam i...
543
00:31:36,584 --> 00:31:38,209
potem pomyślałam, że...
544
00:31:39,334 --> 00:31:41,209
nie powinnam była tego robić.
545
00:31:42,459 --> 00:31:44,168
To naprawdę źli ludzie.
546
00:31:44,168 --> 00:31:47,293
Ćpuni nie są ofiarami, tylko sprawcami.
547
00:31:47,793 --> 00:31:50,626
Gdy zadzwoniłaś, wiedziałam,
że powinnam coś zrobić.
548
00:31:50,626 --> 00:31:52,918
Teraz chcę. Wiesz to co ja.
549
00:31:52,918 --> 00:31:54,376
Wcześniej nie...
550
00:31:54,376 --> 00:31:58,459
Nie wiem. Sama, kurwa, nie wiem.
551
00:31:58,459 --> 00:32:00,334
Dobrze zrobiłaś.
552
00:32:01,126 --> 00:32:02,668
Musi złożyć zeznania.
553
00:32:03,251 --> 00:32:06,793
Możesz przyjechać do Wirginii
i złożyć zeznania?
554
00:32:08,001 --> 00:32:10,209
- Kurwa.
- Nie, my pojedziemy do niej.
555
00:32:10,209 --> 00:32:12,501
Albo...
556
00:32:12,501 --> 00:32:14,293
my przyjedziemy.
557
00:32:14,293 --> 00:32:16,251
Tak.
558
00:32:16,251 --> 00:32:19,001
Wszyscy lecą do Miami, więc...
559
00:32:22,334 --> 00:32:24,501
- Musicie...
- Mogą przyjechać jutro.
560
00:32:26,376 --> 00:32:27,918
Oni? Nie będziesz sama?
561
00:32:27,918 --> 00:32:29,626
Możemy przyjechać jutro.
562
00:32:29,626 --> 00:32:31,001
Ja i mój szef.
563
00:32:33,251 --> 00:32:34,084
Jutro?
564
00:32:34,084 --> 00:32:37,709
Wiem, że to szybko,
ale im wcześniej to zrobimy,
565
00:32:37,709 --> 00:32:40,584
tym szybciej się z tego wykaraskasz.
566
00:32:42,209 --> 00:32:44,418
Chyba nigdy się z tego nie wykaraskam.
567
00:32:44,418 --> 00:32:45,626
Uda ci się.
568
00:32:46,126 --> 00:32:48,251
Pomożesz wielu ludziom.
569
00:32:50,751 --> 00:32:51,793
Proszę?
570
00:32:53,376 --> 00:32:56,376
Naprawdę chcę spalić tę budę.
571
00:32:56,376 --> 00:32:57,751
Świetnie.
572
00:32:57,751 --> 00:32:59,168
- Boże.
- Kurwa.
573
00:32:59,168 --> 00:33:00,793
Widzimy się jutro.
574
00:33:02,084 --> 00:33:03,209
Dobrze.
575
00:33:05,751 --> 00:33:06,584
Tak.
576
00:33:07,168 --> 00:33:08,001
Tak.
577
00:33:11,959 --> 00:33:13,209
Super.
578
00:33:29,084 --> 00:33:30,543
Richard?
579
00:33:31,459 --> 00:33:32,501
Skarbie.
580
00:33:36,084 --> 00:33:37,001
Richard?
581
00:33:38,001 --> 00:33:39,293
Richard?
582
00:33:41,168 --> 00:33:42,043
Beth?
583
00:33:43,668 --> 00:33:45,168
- Obudź się.
- Beth?
584
00:33:47,334 --> 00:33:48,751
- Proszę pana...
- Gdzie Beth?
585
00:33:48,751 --> 00:33:51,543
Nie wiem, gdzie jest pana była żona, ale...
586
00:33:51,543 --> 00:33:54,626
jesteśmy spóźnieni dwie i pół godziny.
Musimy jechać.
587
00:33:56,084 --> 00:33:57,084
Do Miami?
588
00:34:00,584 --> 00:34:01,418
Tak.
589
00:34:02,293 --> 00:34:03,168
Dobra.
590
00:34:08,334 --> 00:34:10,001
Może pan lecieć?
591
00:34:12,084 --> 00:34:13,584
Tak. Zejdź na dół.
592
00:34:13,584 --> 00:34:14,751
Zaczekaj tam na mnie.
593
00:34:15,293 --> 00:34:16,126
Proszę pana.
594
00:34:18,418 --> 00:34:20,376
Zejdź na dół. Spierdalaj.
595
00:34:32,418 --> 00:34:33,459
Idziemy.
596
00:34:35,376 --> 00:34:38,043
- To dobry pomysł?
- Miami?
597
00:34:38,043 --> 00:34:40,501
Tak sądzą. Przyda się zespołowi.
598
00:34:40,501 --> 00:34:42,251
To nie było pytanie.
599
00:34:42,834 --> 00:34:46,168
Zanotowaliśmy najlepszy rok
w historii firmy.
600
00:34:46,168 --> 00:34:49,168
Uwzględniając inflację,
lepszy niż jakikolwiek twój.
601
00:34:49,168 --> 00:34:52,126
Za bardzo skupiasz się na pieniądzach.
Jak zwykle.
602
00:34:52,126 --> 00:34:54,334
Jesteś zazdrosny.
603
00:34:54,334 --> 00:34:57,459
Teraz chcesz urządzić wielką imprezę
na swoją cześć
604
00:34:57,459 --> 00:34:59,043
w środku śledztwa.
605
00:34:59,043 --> 00:35:01,709
Musimy pokazać,
że nie ma powodów do zmartwień.
606
00:35:01,709 --> 00:35:03,959
Jest wiele. Wierz mi.
607
00:35:03,959 --> 00:35:07,584
Nasi ludzie zasługują
na zwycięskie okrążenie. Wygrywamy.
608
00:35:07,584 --> 00:35:09,876
Nie biegniesz takiego okrążenia,
gdy prowadzisz,
609
00:35:09,876 --> 00:35:11,709
tylko po zwycięstwie.
610
00:35:11,709 --> 00:35:13,334
Wszystko spieprzysz.
611
00:35:16,084 --> 00:35:19,751
Nie pozwól Mortimerowi
ubierać tego absurdalnego garnituru.
612
00:35:38,334 --> 00:35:40,126
Doktorze Richard, musimy iść.
613
00:36:00,459 --> 00:36:02,959
- Co my tu robimy?
- O czym mówisz?
614
00:36:02,959 --> 00:36:04,501
O tym cyrku.
615
00:36:04,501 --> 00:36:07,418
Utrzymujemy wysokie morale
i świętujemy udany rok.
616
00:36:07,418 --> 00:36:09,876
- Dzwonią do naszych pracowników.
- Kto?
617
00:36:09,876 --> 00:36:13,043
- Śledczy. Szukają kreta.
- Niech szukają.
618
00:36:13,043 --> 00:36:16,168
Myślisz, że nie znajdą choć jednej osoby?
619
00:36:16,168 --> 00:36:18,043
Tato, nie zrobiliśmy nic złego.
620
00:36:18,043 --> 00:36:21,376
- Myślisz, że to ma znaczenie?
- Nie chcę teraz o tym rozmawiać.
621
00:36:21,376 --> 00:36:23,793
- Howard, okulary.
- Proszę.
622
00:36:23,793 --> 00:36:25,459
Mamy przejebane.
623
00:36:25,459 --> 00:36:27,834
Nie mamy.
624
00:36:27,834 --> 00:36:29,751
Nie. Idźcie obejrzeć występ.
625
00:36:29,751 --> 00:36:32,334
Wyglądasz jak terminator. Bierz ich.
626
00:36:32,334 --> 00:36:34,543
OxyContin!
627
00:36:35,418 --> 00:36:37,209
OxyContin!
628
00:36:38,293 --> 00:36:40,293
OxyContin!
629
00:36:41,126 --> 00:36:42,459
OxyContin!
630
00:36:43,793 --> 00:36:53,709
OxyContin!
631
00:37:15,793 --> 00:37:17,084
Kochamy cię, Richard!
632
00:37:17,084 --> 00:37:18,876
Podoba mi się ten entuzjazm.
633
00:37:19,793 --> 00:37:20,626
Richard!
634
00:37:20,626 --> 00:37:22,251
Kochamy cię!
635
00:37:22,251 --> 00:37:24,293
Dziękuję. Ja też was kocham.
636
00:37:27,084 --> 00:37:29,709
W Miami jest zawsze gorąco.
637
00:37:31,918 --> 00:37:34,584
Dlatego to idealne miejsce dla Purdue
638
00:37:34,584 --> 00:37:39,418
na doroczną konferencję,
bo jesteśmy gorący!
639
00:37:41,334 --> 00:37:45,626
Palimy konkurencję sprzedażą OxyContinu.
640
00:37:52,001 --> 00:37:53,209
Czy wiecie...
641
00:37:53,918 --> 00:37:58,001
że to opioid numer jeden w kraju?
642
00:37:59,126 --> 00:38:00,334
A my...
643
00:38:00,876 --> 00:38:03,584
- Nie zatrzymujemy się.
- To nasza zasługa.
644
00:38:05,001 --> 00:38:07,126
Chcę was usłyszeć!
645
00:38:07,126 --> 00:38:15,126
OxyContin!
646
00:38:15,126 --> 00:38:16,043
Tak!
647
00:38:19,834 --> 00:38:20,668
Dobra!
648
00:38:23,918 --> 00:38:25,668
{\an8}Wiesz, że mamy lekarstwo
649
00:38:25,668 --> 00:38:29,834
{\an8}Więc nie czekaj
Teraz albo nigdy
650
00:38:32,543 --> 00:38:38,918
{\an8}Ta cudowna tabletka
Pozbędzie się bólu na dobre
651
00:38:42,126 --> 00:38:46,126
{\an8}Gotowi czy nie
Wchodzimy na gorąco
652
00:38:46,126 --> 00:38:47,709
{\an8}Przyspieszamy
653
00:38:47,709 --> 00:38:50,584
{\an8}Spodoba wam się, co mamy
654
00:38:50,584 --> 00:38:53,168
{\an8}Skupiamy się na misji
655
00:38:53,168 --> 00:38:55,418
{\an8}Gnieciemy konkurencję
656
00:38:55,418 --> 00:38:57,793
{\an8}I nie zatrzymujemy się!
657
00:38:57,793 --> 00:39:11,126
{\an8}Sprzedamy wam OxyContin!
658
00:39:11,126 --> 00:39:14,251
{\an8}Poczujecie się jak nowi!
659
00:39:17,959 --> 00:39:20,334
Dobrze. Idealnie.
660
00:39:20,334 --> 00:39:21,584
Usiądziemy tam.
661
00:39:21,584 --> 00:39:22,918
Tu postawimy kamerę.
662
00:39:24,793 --> 00:39:26,918
Pamiętaj. Rozmowę prowadzi ona.
663
00:39:27,959 --> 00:39:30,001
Im mniej będziemy mówić, tym lepiej.
664
00:39:31,293 --> 00:39:33,709
Ma opowiedzieć o notatce, jasne?
665
00:39:33,709 --> 00:39:34,626
To kluczowe.
666
00:39:46,126 --> 00:39:47,793
- Flowers.
- Tak?
667
00:39:48,334 --> 00:39:49,584
Dobra robota.
668
00:40:02,126 --> 00:40:03,126
Dzień dobry.
669
00:40:07,626 --> 00:40:08,626
Wygląda świetnie.
670
00:40:12,043 --> 00:40:14,043
Powinna zaraz przyjść.
671
00:40:14,043 --> 00:40:15,084
Tak.
672
00:40:20,126 --> 00:40:22,501
Jest szansa, że ją podsłuchiwali.
673
00:40:24,876 --> 00:40:25,959
Była zdenerwowana.
674
00:40:25,959 --> 00:40:27,543
Gdy zadzwoniła, denerwowała się.
675
00:40:39,751 --> 00:40:42,543
Czekaliśmy w pokoju godzinami.
676
00:40:47,709 --> 00:40:49,293
I godzinami.
677
00:40:54,251 --> 00:40:56,084
I godzinami.
678
00:41:10,793 --> 00:41:12,126
Zadzwońmy jeszcze raz.
679
00:41:14,793 --> 00:41:17,084
Tu Deborah Marlowe. Zostaw wiadomość.
680
00:41:17,084 --> 00:41:18,293
Cześć, Deborah.
681
00:41:18,293 --> 00:41:20,376
Tu Edie Flowers.
682
00:41:21,751 --> 00:41:24,501
Byłyśmy dziś umówione.
683
00:41:24,501 --> 00:41:26,418
Na złożenie zeznań.
684
00:41:27,584 --> 00:41:29,793
Jest 14.20.
685
00:41:33,126 --> 00:41:34,751
Wydzwanialiśmy do niej.
686
00:41:35,668 --> 00:41:39,334
Obdzwoniliśmy szpitale i posterunki,
by sprawdzić, czy coś się stało.
687
00:41:41,293 --> 00:41:42,918
Wiecie, gdzie była?
688
00:41:43,501 --> 00:41:45,293
Naprawdę mnie boli.
689
00:41:45,293 --> 00:41:47,168
W gabinecie lekarskim...
690
00:41:47,168 --> 00:41:49,209
Ciężko mi pracować.
691
00:41:49,209 --> 00:41:50,459
...i wyłudzała receptę.
692
00:41:50,459 --> 00:41:51,626
I...
693
00:41:51,626 --> 00:41:54,126
Brałam Tylenol, ale...
694
00:41:54,126 --> 00:41:55,084
Nie pomaga.
695
00:41:55,084 --> 00:41:59,126
To chyba kanał nadgarstka czy coś...
696
00:41:59,126 --> 00:42:00,418
Potrzebuję czegoś.
697
00:42:00,418 --> 00:42:04,209
Później odkryliśmy,
że brała prawie 30 tabletek dziennie.
698
00:42:04,209 --> 00:42:05,959
Więcej nie wezmę.
699
00:42:05,959 --> 00:42:07,501
Wiem, że...
700
00:42:07,501 --> 00:42:09,876
Dzięki zadaniu, które jej zlecił Udell,
701
00:42:09,876 --> 00:42:12,543
nauczyła się, jak nadużywać OxyContinu.
702
00:42:12,543 --> 00:42:15,876
Potrzebuję tabletek. Proszę! Jezu!
703
00:42:15,876 --> 00:42:18,834
- Była uzależniona od lat.
- Jebana recepta!
704
00:42:18,834 --> 00:42:23,293
- Nasz główny świadek był niepewny.
- Pierdol się!
705
00:42:23,293 --> 00:42:24,626
Byliśmy skończeni.
706
00:42:25,168 --> 00:42:26,126
Było po nas.
707
00:42:28,043 --> 00:42:31,584
Do oskarżenia
potrzebowaliśmy kogoś z wewnątrz.
708
00:42:51,834 --> 00:42:54,459
- Jest Jack?
- O mój Boże.
709
00:42:55,043 --> 00:42:56,001
Jesteś sam?
710
00:42:58,376 --> 00:42:59,751
Nie ma go tu.
711
00:42:59,751 --> 00:43:01,793
- Jest w pracy.
- Mogę wejść na chwilę?
712
00:43:05,584 --> 00:43:07,001
Jasne. Tak.
713
00:43:20,626 --> 00:43:21,918
Jak się masz?
714
00:43:21,918 --> 00:43:22,959
W porządku.
715
00:43:22,959 --> 00:43:23,876
Co tam?
716
00:43:26,209 --> 00:43:28,334
Słuchaj...
717
00:43:29,626 --> 00:43:33,501
nie mam prawa nic mówić.
718
00:43:33,501 --> 00:43:34,501
Ja...
719
00:43:35,626 --> 00:43:36,709
nawaliłem.
720
00:43:38,043 --> 00:43:39,376
Nawaliłem, okej?
721
00:43:39,918 --> 00:43:41,001
Porządnie.
722
00:43:42,168 --> 00:43:44,834
I czas wziąć odpowiedzialność.
723
00:43:45,668 --> 00:43:48,168
Wobec ciebie. Wobec rodziny.
724
00:43:48,834 --> 00:43:52,126
Wiesz...
725
00:43:52,126 --> 00:43:54,459
Jechałem tutaj i...
726
00:43:55,126 --> 00:43:57,209
nie wiedziałem, co powiedzieć i...
727
00:43:57,959 --> 00:44:00,376
wspominałem lepsze czasy.
728
00:44:00,376 --> 00:44:04,043
Jednym z nich był dzień,
gdy poślubiłem twoją mamę.
729
00:44:04,043 --> 00:44:09,251
To, że mam was w swoim życiu...
730
00:44:10,751 --> 00:44:14,001
było i jest zaszczytem.
731
00:44:14,709 --> 00:44:17,751
Nigdy więcej tego nie zaprzepaszczę.
732
00:44:19,126 --> 00:44:22,334
I uważam cię za swojego syna.
733
00:44:26,084 --> 00:44:28,293
To powiedziawszy,
zasługujesz na coś lepszego.
734
00:44:29,543 --> 00:44:34,626
I postaram się być lepszy
dla tej rodziny i dla ciebie.
735
00:44:36,001 --> 00:44:37,126
I...
736
00:44:42,376 --> 00:44:43,418
Kocham cię.
737
00:44:45,834 --> 00:44:46,668
Okej?
738
00:44:51,209 --> 00:44:52,293
I...
739
00:44:53,959 --> 00:44:56,001
Potrzebuję twojej pomocy.
740
00:44:58,001 --> 00:44:59,168
Też cię kocham.
741
00:44:59,168 --> 00:45:02,501
Jak mam ci pomóc?
742
00:45:02,501 --> 00:45:03,418
Co...
743
00:45:03,418 --> 00:45:05,793
Daj mi trochę kasy albo powiedz mi,
744
00:45:05,793 --> 00:45:09,293
czy znasz kogoś, kto załatwi mi OxyContin.
745
00:45:09,293 --> 00:45:11,084
Mój Boże. Nie.
746
00:45:12,376 --> 00:45:15,209
- Czekaj.
- Zamknij się. O czym ty gadasz?
747
00:45:15,209 --> 00:45:16,459
Poczekaj chwilę.
748
00:45:16,459 --> 00:45:18,668
- Cierpię.
- Chcesz kasy.
749
00:45:18,668 --> 00:45:20,168
- Co, kurwa?
- Cierpię.
750
00:45:20,168 --> 00:45:22,334
- Wiem, że kogoś znasz.
- Zamknij się!
751
00:45:22,334 --> 00:45:25,293
O czym ty pierdolisz? Co ty odpierdalasz?
752
00:45:25,293 --> 00:45:26,918
Przyłazisz tutaj...
753
00:45:29,584 --> 00:45:31,668
Dawaj, Molly.
754
00:45:31,668 --> 00:45:34,668
Drogie panie.
755
00:45:34,668 --> 00:45:36,543
Możemy się przyłączyć?
756
00:45:36,543 --> 00:45:37,584
Jasne, Phil.
757
00:45:37,584 --> 00:45:41,459
Czy raczej panie wiceprezesie
ds. sprzedaży?
758
00:45:41,459 --> 00:45:44,168
Pięć szotów, wypijemy za to.
759
00:45:45,793 --> 00:45:48,209
Poznaliśmy się? Wyglądasz znajomo.
760
00:45:48,209 --> 00:45:51,959
To nowa gwiazda Purdue.
Świetny konsultant.
761
00:45:52,543 --> 00:45:54,584
Jestem Jay McCloskey.
762
00:45:54,584 --> 00:45:56,168
- Cześć.
- Chwila.
763
00:45:56,918 --> 00:46:00,501
Nie. Prokurator z Maine?
764
00:46:00,501 --> 00:46:03,501
{\an8}Uważam, że OxyContin
stanowi zagrożenie dla prawa
765
00:46:03,501 --> 00:46:05,501
{\an8}i społeczności stanu Maine.
766
00:46:05,501 --> 00:46:08,543
Wysłałeś list do 5000 lekarzy.
767
00:46:08,543 --> 00:46:10,959
Jutrzejszy główny mówca.
768
00:46:10,959 --> 00:46:14,501
{\an8}Wiem, że to prokurator z Maine
769
00:46:14,501 --> 00:46:16,293
{\an8}oraz...
770
00:46:17,459 --> 00:46:19,001
{\an8}Pracuje też z nami.
771
00:46:20,709 --> 00:46:22,751
Myślałam, że nienawidzisz Purdue.
772
00:46:22,751 --> 00:46:25,543
Posłuchali,
773
00:46:25,543 --> 00:46:26,876
chcą się zmienić.
774
00:46:26,876 --> 00:46:28,334
Chętnie w tym pomogę.
775
00:46:32,209 --> 00:46:33,626
{\an8}Teraz pracuje dla was?
776
00:46:33,626 --> 00:46:35,668
{\an8}Nie, nie jest u nas zatrudniony.
777
00:46:35,668 --> 00:46:37,668
{\an8}Jest konsultantem.
778
00:46:41,376 --> 00:46:43,543
„Nienawiść” to mocne słowo, młoda damo.
779
00:46:43,543 --> 00:46:45,751
Jesteś za młoda na takie ponuractwo.
780
00:46:47,251 --> 00:46:48,376
Chodź, kolego.
781
00:46:48,376 --> 00:46:50,501
Cztery z lodem.
782
00:46:52,126 --> 00:46:53,751
Poproszę cztery z lodem.
783
00:46:53,751 --> 00:46:55,001
Bierz.
784
00:46:55,001 --> 00:46:56,876
Narąbałem się. Pijemy.
785
00:46:56,876 --> 00:46:58,543
Trzymaj.
786
00:46:58,543 --> 00:47:01,459
- Zamknij się! O czym ty pierdolisz?
- Wiem, że kogoś znasz.
787
00:47:01,459 --> 00:47:04,043
Co, do kurwy? Przyłazisz tu...
788
00:47:04,043 --> 00:47:06,918
Za pieprzone Purdue!
789
00:47:07,501 --> 00:47:08,834
Za pieprzone Purdue.
790
00:47:08,834 --> 00:47:10,793
- Znasz kogoś...
- Zamknij się.
791
00:47:10,793 --> 00:47:11,876
Wynoś się!
792
00:47:11,876 --> 00:47:13,584
Wynocha!
793
00:47:13,584 --> 00:47:15,501
- Co jest, kurwa? Zamknij się!
- Cierpię.
794
00:47:15,501 --> 00:47:17,709
W dupie to mam! Zamknij się!
795
00:47:17,709 --> 00:47:19,793
- Zamknij się!
- Umieram.
796
00:47:19,793 --> 00:47:22,043
Nie masz drinka...
797
00:47:23,251 --> 00:47:25,168
O mój Boże.
798
00:47:26,334 --> 00:47:27,959
Mój Boże.
799
00:47:27,959 --> 00:47:29,709
Kurwa mać.
800
00:47:49,459 --> 00:47:50,959
No dalej.
801
00:47:51,834 --> 00:47:53,251
Walcz z tym gównem.
802
00:47:54,709 --> 00:47:55,918
Dalej.
803
00:47:57,876 --> 00:47:59,584
Wszystko gra.
804
00:48:13,209 --> 00:48:14,751
Dalej.
805
00:48:14,751 --> 00:48:16,668
No dalej.
806
00:48:28,584 --> 00:48:30,501
Jest stary, ale przelecę go.
807
00:48:30,501 --> 00:48:32,043
Ma 50 lat.
808
00:48:32,043 --> 00:48:34,584
Dobrze wygląda.
809
00:48:34,584 --> 00:48:36,126
Chirurg plastyczny.
810
00:48:36,126 --> 00:48:39,293
Też chcę chirurga, mam dość ortopedów.
811
00:48:39,293 --> 00:48:40,793
Co nie tak z ortopedami?
812
00:48:40,793 --> 00:48:44,043
- Mają wielkie ego.
- Chwila.
813
00:48:44,043 --> 00:48:45,709
Chwila.
814
00:48:45,709 --> 00:48:48,751
To OxyContin.
815
00:48:48,751 --> 00:48:51,834
- Tak. Jesteśmy na imprezie.
- Co robisz?
816
00:48:52,918 --> 00:48:54,168
Tak.
817
00:48:54,168 --> 00:48:55,709
Ty nigdy?
818
00:48:55,709 --> 00:48:57,168
- Nie.
- Co?
819
00:48:57,168 --> 00:49:00,251
- Nie wierzę.
- Nie brałam.
820
00:49:00,251 --> 00:49:02,834
- Shannon, spróbuj.
- Co robisz?
821
00:49:09,709 --> 00:49:11,668
Wciągaj, Shannon.
822
00:49:12,709 --> 00:49:13,793
Spróbuj.
823
00:49:17,459 --> 00:49:19,334
Skąd to masz?
824
00:49:22,668 --> 00:49:23,668
Puść mnie.
825
00:49:23,668 --> 00:49:26,668
Napalone wieprze.
826
00:49:26,668 --> 00:49:27,959
Wszyscy.
827
00:49:30,418 --> 00:49:31,709
Co?
828
00:49:32,959 --> 00:49:34,168
Ja pierdolę.
829
00:49:36,376 --> 00:49:37,751
Co to, kurwa, jest?
830
00:49:37,751 --> 00:49:39,626
Przekazanie pałeczki się udało.
831
00:49:39,626 --> 00:49:40,584
Co?
832
00:49:40,584 --> 00:49:43,376
Wrzuciłaś mnie na kutasa Coopera,
bo sama nie chciałaś.
833
00:49:43,376 --> 00:49:45,501
- Dobra robota.
- Brawo.
834
00:49:45,501 --> 00:49:47,501
- Nie musiałaś...
- Ruchać się z nim?
835
00:49:47,501 --> 00:49:48,584
Musiałam.
836
00:49:48,584 --> 00:49:51,001
- O to chodzi, nie?
- Nie musiałaś...
837
00:49:51,001 --> 00:49:53,001
Nie wiedziałam, że to zrobisz.
838
00:49:53,001 --> 00:49:54,793
- Inaczej bym...
- Mówisz poważnie?
839
00:49:54,793 --> 00:49:56,668
Nie sądziłam...
840
00:49:56,668 --> 00:49:58,501
- Myślałam...
- Spierdalaj.
841
00:49:58,501 --> 00:50:00,043
Spierdalaj.
842
00:50:00,959 --> 00:50:02,168
Boże.
843
00:50:04,209 --> 00:50:05,876
Wciągnij kreskę, Shan.
844
00:50:08,584 --> 00:50:09,418
No weź.
845
00:50:30,334 --> 00:50:31,418
Bierz.
846
00:50:32,668 --> 00:50:33,668
Spróbuj.
847
00:50:35,251 --> 00:50:37,626
- Wciągaj.
- Poważnie?
848
00:50:38,793 --> 00:50:40,168
Czemu nie? Dawaj.
849
00:51:06,959 --> 00:51:07,918
No weź.
850
00:51:46,793 --> 00:51:48,418
Fajnie, co?
851
00:51:48,418 --> 00:51:51,834
Zarąbiście.
852
00:52:17,251 --> 00:52:18,876
Mogę trochę?
853
00:52:18,876 --> 00:52:19,793
Tak.
854
00:52:42,251 --> 00:52:44,584
Daj spokój. Co miałam zrobić?
855
00:52:44,584 --> 00:52:46,001
Leżał na mnie.
856
00:52:46,001 --> 00:52:47,168
Jego dwóch kolegów...
857
00:52:47,168 --> 00:52:49,709
Nic ci nie jest!
858
00:53:29,251 --> 00:53:31,751
Nic.
859
00:54:22,376 --> 00:54:24,543
Nic ci nie jest.
860
00:57:26,751 --> 00:57:28,418
{\an8}RAJ PURDUE
861
00:57:57,168 --> 00:57:59,834
- Boże! Nie!
- Hej.
862
00:57:59,834 --> 00:58:01,876
- No dawaj.
- Nie żyje?
863
00:58:01,876 --> 00:58:04,209
- Kto to?
- Hej.
864
00:58:04,209 --> 00:58:06,209
No dawaj. Hej.
865
00:59:48,209 --> 00:59:52,209
Napisy: Wiktor Kowal