1
00:00:13,263 --> 00:00:15,682
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:01:22,499 --> 00:01:23,792
Podać coś jeszcze?
3
00:01:23,875 --> 00:01:25,460
- Możemy więcej sosu?
- Już.
4
00:01:25,543 --> 00:01:27,420
To oszust, nie mąż.
5
00:01:27,629 --> 00:01:29,589
Wszystkie jego słowa to kłamstwa.
6
00:01:29,798 --> 00:01:31,049
Że według przełożonego
7
00:01:31,132 --> 00:01:33,134
zbyt dobry dla żony traci posłuch.
8
00:01:33,343 --> 00:01:34,886
Czyli nie może być dobry.
9
00:01:35,720 --> 00:01:38,056
Jak on może być taki uparty?
10
00:01:38,890 --> 00:01:40,934
Ty też uciekłaś z powodu błahostki.
11
00:01:41,559 --> 00:01:43,311
Nie będzie sikał na siedząco,
12
00:01:43,394 --> 00:01:45,396
skoro całe życie robił to na stojąco.
13
00:01:45,980 --> 00:01:50,401
Hyeon-jeong, tu nie chodzi tylko o to,
jak on korzysta z toalety.
14
00:01:50,485 --> 00:01:53,113
- Tu chodzi o dumę.
- Ech, nowożeńcy.
15
00:01:53,196 --> 00:01:54,197
Słodziaki.
16
00:02:00,453 --> 00:02:01,955
No dobra, rozumiem.
17
00:02:02,038 --> 00:02:05,917
Gang-hwa, ten gnojek.
To on jest problemem, co?
18
00:02:06,000 --> 00:02:08,378
Zjedz coś. Mówiłaś, że jesteś głodna.
19
00:02:08,461 --> 00:02:09,796
Nic nie zjem.
20
00:02:14,509 --> 00:02:17,387
Najedzeni, jak umrą,
to wyglądają lepiej po śmierci.
21
00:02:17,720 --> 00:02:19,722
Jedz śmiało.
22
00:02:19,931 --> 00:02:22,559
Jestem taka wściekła, że nie dam rady.
23
00:02:24,310 --> 00:02:25,395
Hyeong-jeong.
24
00:02:26,688 --> 00:02:28,565
Może niepotrzebnie ten ślub?
25
00:02:29,482 --> 00:02:32,026
Dobra, teraz to już musisz zjeść.
26
00:02:32,777 --> 00:02:35,446
Nie wrócę do domu,
choćby na kolanach błagał.
27
00:02:36,197 --> 00:02:37,699
Dobrze, jak tam chcesz.
28
00:02:37,782 --> 00:02:40,577
Wtedy do głowy mi nie przyszło,
że mogę umrzeć.
29
00:02:40,910 --> 00:02:43,788
Zajmowałam się
głupstwami dnia codziennego.
30
00:02:44,205 --> 00:02:47,000
Nie wiedziałam, co jest naprawdę ważne.
31
00:02:47,083 --> 00:02:49,502
Porozmawiamy, jak się najesz.
32
00:02:50,295 --> 00:02:52,005
Nie mam ochoty.
33
00:02:52,088 --> 00:02:54,799
Jasne, rozumiem. Ale i tak powinnaś.
34
00:02:54,883 --> 00:02:56,759
Tym razem to naprawdę koniec.
35
00:02:57,343 --> 00:02:58,595
No to zrywaj z nim.
36
00:02:59,470 --> 00:03:01,180
Ale zrobisz to najedzona.
37
00:03:01,264 --> 00:03:03,558
Dalej, otwórz usta. Powiedz: „Aaa”.
38
00:03:07,770 --> 00:03:08,855
Zjedz to.
39
00:03:09,981 --> 00:03:12,066
To, że można coś zjeść,
40
00:03:12,150 --> 00:03:14,444
że można dotknąć ukochaną osobę,
41
00:03:14,527 --> 00:03:16,905
że można żyć i oddychać
42
00:03:17,488 --> 00:03:19,407
i w najtrudniejszych chwilach...
43
00:03:20,533 --> 00:03:22,535
Dopiero po śmierci przyszło mi zrozumieć,
44
00:03:23,244 --> 00:03:25,455
jak piękne jest życie.
45
00:03:27,540 --> 00:03:32,462
ODCINEK 3
PIĘKNO ŻYCIA MOŻNA ZROZUMIEĆ PO ŚMIERCI
46
00:04:12,752 --> 00:04:14,754
- Yu-ri!
- Myli się pan.
47
00:04:40,697 --> 00:04:41,531
Co...
48
00:04:44,826 --> 00:04:45,868
Jakim...
49
00:04:48,329 --> 00:04:49,706
Jak to możliwe?
50
00:05:28,119 --> 00:05:29,704
Ale ze mnie idiotka.
51
00:05:30,121 --> 00:05:31,998
Tak się dałam złapać?
52
00:05:36,544 --> 00:05:38,796
Mam powiedzieć mu prawdę?
53
00:05:39,047 --> 00:05:42,759
Ach, czyli tak to było.
No to już rozumiem.
54
00:05:42,842 --> 00:05:45,053
Musisz wrócić na swoje miejsce w 49 dni,
55
00:05:45,136 --> 00:05:47,013
żebyś mogła pozostać żywa.
56
00:05:47,096 --> 00:05:49,057
Musisz być moją żoną.
57
00:05:50,266 --> 00:05:53,061
No tak, ale jest pewien kłopot.
58
00:05:53,144 --> 00:05:56,189
Miejsce mojej żony jest jakby zajęte.
59
00:05:56,272 --> 00:05:58,816
W sumie to mam żonę.
60
00:06:05,948 --> 00:06:07,033
Że co?
61
00:06:08,951 --> 00:06:10,286
Seo-woo widzi duchy?
62
00:06:11,162 --> 00:06:12,914
Przyszłaś się ich pozbyć?
63
00:06:14,665 --> 00:06:19,045
Czyli to tak. Teraz rozumiem.
64
00:06:19,378 --> 00:06:22,507
Trzeba było mi po prostu powiedzieć.
65
00:06:22,590 --> 00:06:23,925
Chwila.
66
00:06:24,467 --> 00:06:26,928
Ale jakim cudem Seo-woo...
67
00:06:27,428 --> 00:06:30,139
może widzieć duchy?
68
00:06:32,308 --> 00:06:33,392
Nie mów mi, że...
69
00:06:34,310 --> 00:06:36,813
Będąc duchem, ciągle przy nas byłaś?
70
00:06:38,481 --> 00:06:40,858
Rety, aż mam ciarki.
71
00:06:48,866 --> 00:06:50,535
Jak mogłabym mu powiedzieć?
72
00:06:50,701 --> 00:06:53,704
Sama bym się wystraszyła, słysząc o duchu.
73
00:06:54,497 --> 00:06:56,332
Jak to wyjaśnić?
74
00:07:11,556 --> 00:07:13,683
EGZAMIN NA LEKARZA SPECJALISTĘ
75
00:07:14,350 --> 00:07:16,519
Przestań żuć słomkę, bo to niezdrowe.
76
00:07:16,602 --> 00:07:19,188
Zostaw mnie, denerwuję się.
77
00:07:21,149 --> 00:07:23,609
To ja się powinienem denerwować.
78
00:07:52,096 --> 00:07:53,764
To nie sen.
79
00:07:59,770 --> 00:08:01,397
Dobra, udawaj, że to nie ty.
80
00:08:01,564 --> 00:08:03,608
Tylu jest ludzi do siebie podobnych.
81
00:08:05,485 --> 00:08:09,780
IDENTYFIKATOR
SZPITAL UNIWERSYTECKI DONGSUNG
82
00:08:12,366 --> 00:08:14,243
CHO GANG-HWA
IDIOTA
83
00:08:14,327 --> 00:08:15,578
Tylko...
84
00:08:17,538 --> 00:08:18,873
jedna jedyna osoba...
85
00:08:21,542 --> 00:08:22,710
którą znam...
86
00:08:23,961 --> 00:08:25,087
dorysowywała wąsy
87
00:08:26,297 --> 00:08:27,673
i pisała takie rzeczy.
88
00:08:31,135 --> 00:08:32,220
To ty.
89
00:08:33,554 --> 00:08:34,889
To naprawdę ty.
90
00:08:36,015 --> 00:08:37,517
Ale jak...
91
00:08:42,730 --> 00:08:45,233
Jak możesz siedzieć tu teraz przede mną?
92
00:08:48,361 --> 00:08:49,904
Jak to możliwe?
93
00:08:51,280 --> 00:08:52,323
Powiedz.
94
00:08:53,282 --> 00:08:56,494
No powiedz mi coś.
95
00:08:57,954 --> 00:08:58,996
Powiedz.
96
00:09:36,325 --> 00:09:37,994
Gdzie byłaś?
97
00:09:41,330 --> 00:09:42,748
Co się stało?
98
00:09:44,333 --> 00:09:45,334
Co?
99
00:09:45,876 --> 00:09:47,086
Ach, przepraszam.
100
00:09:48,170 --> 00:09:49,297
Przyjaciółka...
101
00:09:50,131 --> 00:09:51,632
- Taka jedna...
- Kto?
102
00:09:53,926 --> 00:09:56,887
Jak mogła zabrać nasze dziecko...
103
00:09:59,682 --> 00:10:03,060
Coś się stało?
Wyglądasz, jakbyś ducha zobaczył.
104
00:10:03,394 --> 00:10:07,023
Wróćcie do domu.
Muszę gdzieś pójść na chwilę.
105
00:10:07,898 --> 00:10:08,941
Gang-hwa!
106
00:10:16,407 --> 00:10:19,076
Obudziłaś się w kolumbarium?
107
00:10:19,702 --> 00:10:22,496
A pamiętasz, co było wcześniej?
108
00:10:22,580 --> 00:10:25,666
Minęły cztery lata. Wiesz, że to już tyle?
109
00:10:26,292 --> 00:10:28,502
Nie wiem. Nic nie pamiętam.
110
00:10:29,462 --> 00:10:31,631
Pamiętam, że umarłam.
111
00:10:32,923 --> 00:10:35,676
Ale obudziłam się i jestem.
112
00:10:36,260 --> 00:10:37,261
A co...
113
00:10:39,180 --> 00:10:42,350
Zmartwychwstałaś czy co? Nie...
114
00:10:42,600 --> 00:10:44,143
To też bez sensu.
115
00:10:44,226 --> 00:10:46,812
Właśnie ci powtarzam, że nic nie ma sensu.
116
00:10:47,021 --> 00:10:50,066
Co za absurd. Przecież umarłam.
117
00:10:51,651 --> 00:10:53,444
Jak to jest, że znowu żyję?
118
00:10:54,028 --> 00:10:54,945
Może...
119
00:10:55,571 --> 00:10:58,199
Co? Pamiętasz cokolwiek?
120
00:10:59,992 --> 00:11:01,452
Wakacje w ramach nagrody.
121
00:11:01,952 --> 00:11:03,621
Może dostałam coś takiego.
122
00:11:04,205 --> 00:11:06,082
Na jakieś 49 dni.
123
00:11:06,165 --> 00:11:08,834
Może byłam
przykładną duszą na tamtym świecie,
124
00:11:08,918 --> 00:11:11,462
coś w rodzaju
więźnia z dobrym sprawowaniem.
125
00:11:13,255 --> 00:11:15,716
Znaczy że masz wakacje?
126
00:11:16,467 --> 00:11:18,552
- Od kogo?
- No...
127
00:11:19,220 --> 00:11:20,554
Kogoś jakby...
128
00:11:22,848 --> 00:11:23,808
Boga?
129
00:11:25,393 --> 00:11:26,268
Boga?
130
00:11:34,735 --> 00:11:35,778
No...
131
00:11:55,923 --> 00:11:57,675
MIN-JEONG: CO SIĘ DZIEJE?
132
00:12:05,015 --> 00:12:08,310
Muszę wyjść na chwilę do łazienki.
133
00:12:08,394 --> 00:12:10,229
Dobrze. Idź.
134
00:12:19,071 --> 00:12:21,449
CO SIĘ DZIEJE?
135
00:12:31,834 --> 00:12:34,462
Seo-woo, z kim dzisiaj byłaś?
136
00:12:34,962 --> 00:12:36,964
Bo nie z tą osobą, którą wysłałam.
137
00:12:39,758 --> 00:12:41,343
Z ładną ciocią.
138
00:12:42,595 --> 00:12:43,929
„Ładną ciocią”?
139
00:12:46,098 --> 00:12:47,057
Z panią?
140
00:12:52,646 --> 00:12:55,274
Seo-woo, a co ci się stało tutaj?
141
00:13:03,157 --> 00:13:06,619
Co ona robiła z obcym dzieckiem?
142
00:13:23,552 --> 00:13:25,554
Przecież chciałam tego uniknąć.
143
00:13:28,849 --> 00:13:30,392
Lepiej już pójdę.
144
00:13:37,441 --> 00:13:39,568
Co jest? Dokąd ona się wybiera?
145
00:13:40,694 --> 00:13:41,737
Yu-ri!
146
00:13:44,156 --> 00:13:45,115
Yu-ri.
147
00:13:54,416 --> 00:13:55,417
Idziesz już?
148
00:13:56,835 --> 00:13:57,962
No...
149
00:14:02,174 --> 00:14:03,175
Ja...
150
00:14:10,266 --> 00:14:11,392
Co z tobą?
151
00:14:13,394 --> 00:14:15,104
Dlaczego ciągle uciekasz?
152
00:14:19,149 --> 00:14:20,401
To ja.
153
00:14:23,028 --> 00:14:24,905
To ja, Cho Gang-hwa.
154
00:14:33,289 --> 00:14:34,290
Racja.
155
00:14:35,291 --> 00:14:36,584
Cho Gang-hwa.
156
00:14:42,798 --> 00:14:46,051
Jestem po prostu kompletnie zaskoczona.
157
00:14:47,261 --> 00:14:49,221
Nie chciałam, żeby tak było.
158
00:14:49,305 --> 00:14:51,849
Nie wiem nic o twojej sytuacji.
159
00:14:55,019 --> 00:14:56,562
Znaczy, chodzi o to, że...
160
00:14:58,689 --> 00:14:59,773
No...
161
00:15:00,065 --> 00:15:04,278
Może obojgu nam potrzeba trochę czasu,
żeby przemyśleć całą tę sytuację.
162
00:15:04,987 --> 00:15:07,114
Albo coś w tym rodzaju.
163
00:15:18,375 --> 00:15:20,794
Nie ruszaj się nigdzie, po prostu tu bądź.
164
00:15:20,878 --> 00:15:23,088
Wrócę jutro.
165
00:15:25,841 --> 00:15:28,969
Jak chcesz kupić coś do jedzenia,
to użyj tej karty.
166
00:15:31,722 --> 00:15:32,932
Dzięki.
167
00:15:35,142 --> 00:15:36,518
- Powinieneś iść.
- Tak?
168
00:15:37,353 --> 00:15:38,395
No tak.
169
00:15:39,521 --> 00:15:42,858
Ale nie odchodź. Zostań tu, dobra?
170
00:15:44,526 --> 00:15:45,611
Nie odchodź.
171
00:15:48,822 --> 00:15:49,823
Zbieram się.
172
00:15:53,077 --> 00:15:55,913
- Gang-hwa.
- Tak? O co chodzi?
173
00:15:56,205 --> 00:15:57,414
Chcesz coś powiedzieć?
174
00:15:58,123 --> 00:16:00,209
Przepraszam za to.
175
00:16:00,876 --> 00:16:02,336
Że zabrałam Seo-woo.
176
00:17:01,770 --> 00:17:03,772
Dlaczego dałam się tak złapać?
177
00:17:05,107 --> 00:17:06,650
Co teraz będzie?
178
00:17:37,681 --> 00:17:38,724
Cześć.
179
00:17:40,184 --> 00:17:41,435
Cześć, Seo-woo.
180
00:18:10,631 --> 00:18:12,466
Hyeon-jeong, wygląda pysznie.
181
00:18:13,008 --> 00:18:13,967
Wiesz co,
182
00:18:14,426 --> 00:18:15,719
może i tak jest.
183
00:18:16,720 --> 00:18:17,679
Co?
184
00:18:18,639 --> 00:18:19,681
Że to duch.
185
00:18:23,811 --> 00:18:25,646
Zwariowałaś? To bolało!
186
00:18:25,729 --> 00:18:27,439
Uważaj na słowa.
187
00:18:27,689 --> 00:18:29,858
Mówisz, że Yu-ri przebywa obok jako duch?
188
00:18:29,942 --> 00:18:31,819
Wydaje mi się, że ją widziałem.
189
00:18:33,237 --> 00:18:35,739
Właściwie to jestem pewien.
190
00:18:36,323 --> 00:18:38,575
Według ciotki
mam zdolności parapsychiczne.
191
00:18:40,828 --> 00:18:42,579
Przestań je żreć!
192
00:18:42,663 --> 00:18:44,039
To boli! Dobra, już!
193
00:18:44,123 --> 00:18:47,584
Już nie będę! Nie zjem ani jednego więcej!
194
00:18:47,668 --> 00:18:49,461
- Nie jedz!
- Jesteś skąpa!
195
00:18:49,545 --> 00:18:51,380
- Nie są smaczne!
- A je zeżarłeś!
196
00:18:51,463 --> 00:18:53,173
- Życzę smacznego.
- Ty mały...
197
00:18:55,759 --> 00:18:56,718
Maleństwo...
198
00:18:57,469 --> 00:19:00,305
Dziecko się przez ciebie obudziło.
199
00:19:00,389 --> 00:19:02,474
- Cześć, Ha-jun.
- No co, powiedz,
200
00:19:02,558 --> 00:19:04,143
obudził cię wrzask mamy?
201
00:19:04,226 --> 00:19:07,020
Nie szkodzi, ukarzemy tego hipopotama.
202
00:19:07,104 --> 00:19:08,897
- Co?
- Kara dla hipopotama.
203
00:19:12,276 --> 00:19:13,819
Zgiń, hipopotamie!
204
00:19:13,902 --> 00:19:15,696
- Chodź no tu.
- Hipopotam...
205
00:19:15,779 --> 00:19:17,739
- Hipopotam cię poturbuje.
- Wybacz.
206
00:19:17,823 --> 00:19:19,491
- Już nie będę.
- Ani się waż.
207
00:19:19,700 --> 00:19:21,410
Matko jedyna.
208
00:19:25,289 --> 00:19:26,373
Państwo wybaczą.
209
00:19:27,499 --> 00:19:29,877
Tak właściwie
to opiekuję się dwójką dzieci.
210
00:19:30,335 --> 00:19:33,005
Jedno z nich jest lekarzem.
Neuropsychiatrą.
211
00:19:33,088 --> 00:19:34,840
Ale sam ma problemy z głową.
212
00:19:36,675 --> 00:19:39,344
Hipopotam! Zgiń, przepadnij!
213
00:19:39,636 --> 00:19:41,305
Sio z naszej restauracji!
214
00:19:41,388 --> 00:19:45,225
Przestań zagadywać klientów
i odejdź stąd, hipopotamie!
215
00:19:45,309 --> 00:19:46,810
- Ej!
- Hipopotam!
216
00:19:46,894 --> 00:19:49,605
- Chodź no tu!
- Hipopotam!
217
00:19:49,688 --> 00:19:51,648
MISAENG
218
00:19:53,358 --> 00:19:54,943
Czy to ma sens?
219
00:19:55,027 --> 00:19:58,030
Ma. Widziałem ją na własne oczy.
Rozmawiałem z nią.
220
00:19:58,113 --> 00:20:01,074
Co mam teraz zrobić?
221
00:20:01,450 --> 00:20:04,661
No tak. Najpierw powiedzieć jej rodzicom.
222
00:20:04,745 --> 00:20:06,121
Powiem im, a oni...
223
00:20:06,205 --> 00:20:08,290
Ale co im w ogóle powiem?
224
00:20:08,373 --> 00:20:09,458
Co...
225
00:20:11,418 --> 00:20:12,753
Że mam nową żonę?
226
00:20:14,254 --> 00:20:16,298
A jak o tym powiem Yu-ri?
227
00:20:16,381 --> 00:20:17,591
A widziałeś Yu-ri?
228
00:20:18,759 --> 00:20:20,552
- Boże.
- Hyeon-jeong.
229
00:20:20,719 --> 00:20:21,553
Co?
230
00:20:22,888 --> 00:20:24,014
Skąd wiesz?
231
00:20:25,682 --> 00:20:27,643
Twój kumpel pleciuga to mój mąż.
232
00:20:30,896 --> 00:20:33,899
Są ludzie do niej podobni.
Będzie tak za każdym razem?
233
00:20:33,982 --> 00:20:35,567
O co ci chodzi?
234
00:20:35,651 --> 00:20:37,069
Hyeon-jeong.
235
00:20:38,320 --> 00:20:39,738
Nie wystrasz się, proszę.
236
00:20:41,990 --> 00:20:43,450
To nie ktoś do niej podobny.
237
00:20:43,867 --> 00:20:45,452
- Nie?
- Nie.
238
00:20:45,535 --> 00:20:47,829
- Geun-sang przesadzał?
- Nie, no bo...
239
00:20:47,913 --> 00:20:49,206
Tylko się nie zdziw.
240
00:20:53,335 --> 00:20:54,544
Yu-ri...
241
00:20:57,256 --> 00:20:58,590
wróciła do życia.
242
00:21:02,511 --> 00:21:03,553
Och, naprawdę?
243
00:21:05,847 --> 00:21:08,558
Mówię ci. Yu-ri znowu żyje.
244
00:21:08,976 --> 00:21:11,144
- No tak.
- Ale co?
245
00:21:11,270 --> 00:21:14,398
Świetnie. Oszalałeś. Zamknij się.
246
00:21:15,023 --> 00:21:17,401
- Co za absurd.
- Ale ja...
247
00:21:17,901 --> 00:21:20,487
Mówię ci prawdę, Hyeon-jeong.
248
00:21:22,406 --> 00:21:25,450
Musiała upaść, bo ma zranioną dłoń.
249
00:21:32,291 --> 00:21:33,667
Kto to był?
250
00:21:45,637 --> 00:21:46,638
Tak?
251
00:21:49,099 --> 00:21:50,267
Coś mówiłaś?
252
00:21:50,934 --> 00:21:52,894
- Słuchasz mnie?
- Oczywiście.
253
00:21:58,150 --> 00:22:01,320
Wybacz, mam mnóstwo rzeczy na głowie.
254
00:22:01,403 --> 00:22:02,529
Możesz powtórzyć?
255
00:22:08,410 --> 00:22:09,494
Przepraszam.
256
00:22:11,204 --> 00:22:12,247
Co?
257
00:22:13,665 --> 00:22:14,958
Za co przepraszasz?
258
00:22:16,335 --> 00:22:17,878
Że zgubiłam Seo-woo.
259
00:22:18,587 --> 00:22:19,880
To była moja wina.
260
00:22:19,963 --> 00:22:23,175
O czym ty mówisz? To nie twoja wina.
261
00:22:23,759 --> 00:22:25,802
Bo to było tak, że...
262
00:22:26,636 --> 00:22:29,514
Moja przyjaciółka zna Seo-woo
i były razem.
263
00:22:29,598 --> 00:22:30,432
No i...
264
00:22:30,974 --> 00:22:32,350
To moja wina.
265
00:22:32,434 --> 00:22:34,895
Powinienem był ci powiedzieć.
266
00:22:34,978 --> 00:22:36,021
Wybacz.
267
00:22:38,523 --> 00:22:40,025
Co to za przyjaciółka?
268
00:22:41,568 --> 00:22:42,569
Przyjaciółka?
269
00:22:44,196 --> 00:22:45,447
A, taka jedna.
270
00:22:46,031 --> 00:22:47,866
Mogę ci ją później przedstawić.
271
00:22:48,450 --> 00:22:50,202
Która godzina?
272
00:22:53,163 --> 00:22:54,456
Kładźmy się, bo późno.
273
00:22:55,457 --> 00:22:57,501
Ty też powinnaś już spać.
274
00:23:54,015 --> 00:23:55,684
Kto to? O tej godzinie?
275
00:23:55,767 --> 00:23:57,269
Co? No...
276
00:23:58,979 --> 00:24:00,147
Co jest...
277
00:24:00,230 --> 00:24:01,481
OPŁATA: KURCZAK – 21 000
278
00:24:01,565 --> 00:24:05,318
Boże, całkiem tego sporo. No proszę.
279
00:24:06,862 --> 00:24:09,322
Ach, to ci moi stażyści.
280
00:24:09,781 --> 00:24:13,535
Dałem im kartę,
żeby sobie korzystali na nocnych dyżurach.
281
00:24:13,618 --> 00:24:14,619
Ale...
282
00:24:15,579 --> 00:24:17,289
Boże.
283
00:24:21,960 --> 00:24:25,797
Chyba naprawdę byli głodni.
284
00:24:26,173 --> 00:24:27,632
Tyle zamawiają.
285
00:24:29,593 --> 00:24:30,760
Dziękuję.
286
00:24:36,975 --> 00:24:38,143
- Dziękuję.
- Dziękuję.
287
00:24:39,603 --> 00:24:41,813
Och, to pizza. Tutaj!
288
00:24:51,406 --> 00:24:53,491
Co za widok.
289
00:24:53,950 --> 00:24:56,745
Tyle już czasu minęło.
290
00:24:57,537 --> 00:24:59,873
Co zjeść najpierw?
291
00:24:59,956 --> 00:25:01,166
Co wybrać?
292
00:25:59,724 --> 00:26:00,767
Gorące.
293
00:26:02,185 --> 00:26:03,561
Piwo. Właśnie, piwo.
294
00:26:04,145 --> 00:26:06,147
Moje malutkie piwka.
295
00:26:06,231 --> 00:26:08,566
Cały czas się tu ukrywałyście.
296
00:26:27,877 --> 00:26:29,004
Tego mi było trzeba.
297
00:26:31,673 --> 00:26:35,010
Nie ma co tracić czasu na sen.
298
00:26:37,178 --> 00:26:38,555
MY MISTER
299
00:26:40,807 --> 00:26:41,766
Zaczyna się.
300
00:26:46,938 --> 00:26:49,774
JEJ ROZWODNIONE KIMCHI
301
00:26:56,239 --> 00:26:58,366
I co? Poznajesz ten smak?
302
00:26:58,450 --> 00:27:00,160
Jak ty...
303
00:27:06,791 --> 00:27:09,002
- W szpitalu i restauracji.
- Co jest?
304
00:27:09,085 --> 00:27:10,503
- Kto to?
- Niusy lepsze.
305
00:27:10,587 --> 00:27:11,546
- Cholera.
- Tak?
306
00:27:11,671 --> 00:27:13,506
Właśnie wylała na niego kimchi.
307
00:27:13,590 --> 00:27:15,508
Przełącz z powrotem, no dalej.
308
00:27:16,009 --> 00:27:20,138
Ej, ty kochasz seriale!
Od kiedy jakieś informacje oglądasz?
309
00:27:20,889 --> 00:27:24,059
Jesteście niereformowalni!
Dacie serial z powrotem?
310
00:27:24,142 --> 00:27:25,935
Miała go uderzyć.
311
00:28:02,097 --> 00:28:03,139
Ale dobre.
312
00:28:03,765 --> 00:28:05,308
Ratunku...
313
00:28:07,227 --> 00:28:08,645
Co za tortura.
314
00:28:09,354 --> 00:28:11,981
Bycie duchem jest do bani.
315
00:28:29,040 --> 00:28:30,375
No proszę.
316
00:28:52,605 --> 00:28:55,108
PIĘKNIE OPIECZONY KURCZAK WYPŁYWA
317
00:28:55,191 --> 00:28:56,025
NOCNA PRZEKĄSKA
318
00:28:57,068 --> 00:28:58,278
Pycha, co nie?
319
00:28:59,612 --> 00:29:02,782
Jasne, że tak.
To przecież smażone kurczaki.
320
00:29:03,533 --> 00:29:06,119
Smażone to nawet buty byłyby pyszne.
321
00:29:07,370 --> 00:29:10,707
Byłoby mi łatwiej,
gdybym nigdy wcześniej ich nie jadła.
322
00:29:11,833 --> 00:29:13,543
Jakbym mogła cofnąć czas,
323
00:29:13,626 --> 00:29:17,172
tobym przed śmiercią
nie zostawiła niedojedzonych kawałków.
324
00:29:17,255 --> 00:29:19,132
Lepiej, gdybyś się nie zabiła.
325
00:29:19,215 --> 00:29:21,301
Zjesz je i co, znowu się zabijesz?
326
00:29:24,679 --> 00:29:27,015
Czasy się przecież zmieniły.
327
00:29:27,098 --> 00:29:29,476
A oni na obrzędy przynoszą nam to samo.
328
00:29:29,684 --> 00:29:32,103
Powinni zmieniać menu co roku.
329
00:29:32,187 --> 00:29:35,064
Przez 54 lata jedno i to samo!
330
00:29:35,398 --> 00:29:37,442
Jestem w Oldboyu czy co?
331
00:29:37,692 --> 00:29:39,027
Mi-ja.
332
00:29:40,487 --> 00:29:42,030
Tak, słucham.
333
00:29:42,113 --> 00:29:44,032
Czegoś tata sobie życzy?
334
00:29:44,115 --> 00:29:47,911
Jak śmiesz podnosić głos?
To nie przystoi kobietom.
335
00:29:48,870 --> 00:29:52,665
Proszę mi wybaczyć.
Pójdziemy już do środka.
336
00:29:54,042 --> 00:29:55,168
Nie do wiary.
337
00:29:55,960 --> 00:29:57,712
A jego syn co?
338
00:29:57,796 --> 00:29:59,964
Dlaczego ciągle synową męczy?
339
00:30:00,048 --> 00:30:01,800
I to nawet po śmierci.
340
00:30:01,883 --> 00:30:05,220
Właśnie. Niby dla kogo
jest ten rodzinny grobowiec?
341
00:30:13,353 --> 00:30:17,273
Od kilku dni ani razu nie widziałam Yu-ri,
342
00:30:17,357 --> 00:30:18,817
coś się musiało stać.
343
00:30:18,900 --> 00:30:20,610
Ktoś ją widział?
344
00:30:20,693 --> 00:30:22,987
Ja nie. A ty?
345
00:30:23,947 --> 00:30:24,989
Też nie.
346
00:30:26,241 --> 00:30:27,367
Nie widziałam.
347
00:30:28,910 --> 00:30:29,869
Ty ją widziałeś?
348
00:30:30,745 --> 00:30:32,956
Widziałem. Ale co? Co widziałem?
349
00:30:33,039 --> 00:30:35,041
- Nie widziałem jej.
- Ja też nie.
350
00:30:43,842 --> 00:30:45,677
Przez 49 dni?
351
00:30:48,763 --> 00:30:50,348
Zostało mi już 47.
352
00:30:50,431 --> 00:30:53,518
Kazałam ci trzymać się od dzieci z daleka.
353
00:30:57,021 --> 00:30:58,982
Dzieci mają słabą energię.
354
00:31:01,025 --> 00:31:04,028
To od niego powinnam zacząć.
355
00:31:04,654 --> 00:31:06,155
Nie ma czasu do stracenia.
356
00:31:12,787 --> 00:31:15,123
Napisałem raport. Pora na leczenie.
357
00:31:16,291 --> 00:31:18,751
Chirurg nie może wejść na blok,
358
00:31:18,835 --> 00:31:20,420
bo ma klaustrofobię.
359
00:31:20,503 --> 00:31:22,672
Sądzi pan, że to normalne?
360
00:31:24,299 --> 00:31:26,009
Komitet dyscyplinarny ma spotkanie!
361
00:31:26,092 --> 00:31:27,010
Komitet?
362
00:31:29,304 --> 00:31:30,889
Strach do ciebie nie pasuje.
363
00:31:32,015 --> 00:31:33,016
Ale miło.
364
00:31:33,725 --> 00:31:36,060
Powalczę o samą naganę.
365
00:31:38,479 --> 00:31:39,522
Co ty?
366
00:31:40,106 --> 00:31:41,691
Chcesz zrezygnować?
367
00:31:41,774 --> 00:31:43,776
Nie mogę przyjmować pacjentów? To idę.
368
00:31:46,029 --> 00:31:47,655
Czekaj, Gang-hwa!
369
00:31:48,698 --> 00:31:50,366
Wie pan, on chyba oszalał.
370
00:31:51,993 --> 00:31:53,161
Gang-hwa.
371
00:31:56,789 --> 00:31:58,625
Nie powinienem tego robić sam.
372
00:31:58,708 --> 00:32:01,294
Wyjaśnię najpierw teściowej, a potem...
373
00:32:01,377 --> 00:32:03,963
Zwariowałeś do reszty?
Czy dopiero próbujesz?
374
00:32:04,422 --> 00:32:06,633
To nie w twoim stylu. Dokąd się wybierasz?
375
00:32:06,716 --> 00:32:07,800
I tak nie uwierzysz.
376
00:32:07,884 --> 00:32:10,136
Twoja żona mało w łeb mi nie dała.
377
00:32:10,219 --> 00:32:12,764
Ja od niej obrywam codziennie. Gadaj.
378
00:32:12,847 --> 00:32:14,849
No powiedz, to się przekonamy.
379
00:32:14,933 --> 00:32:17,226
A uwierzysz? Bo wątpię.
380
00:32:17,310 --> 00:32:19,395
Przynajmniej się postaram. No dalej.
381
00:32:19,479 --> 00:32:20,772
Yu-ri wróciła.
382
00:32:21,689 --> 00:32:24,567
- Co?
- Yu-ri wróciła do życia.
383
00:32:26,569 --> 00:32:27,820
Rozumiem.
384
00:32:28,613 --> 00:32:29,864
Boże.
385
00:32:30,865 --> 00:32:33,284
- Gang-hwa, chodź.
- Wiedziałem.
386
00:32:33,368 --> 00:32:35,620
Zostaw mnie. Idź postować jakieś zdjęcia.
387
00:32:36,412 --> 00:32:37,789
Wracaj mi tu.
388
00:32:37,956 --> 00:32:41,125
Ej! Jednak kompletnie oszalałeś.
389
00:32:43,169 --> 00:32:44,796
Nigdy się sami nie dowiemy,
390
00:32:44,879 --> 00:32:47,048
jak znowu stała się żywa.
391
00:32:47,256 --> 00:32:48,508
Musimy ją wypytać.
392
00:32:48,591 --> 00:32:50,051
Ale gdzie ona jest?
393
00:32:50,218 --> 00:32:52,720
Przecież wiemy, dokąd mogła pójść.
394
00:32:52,804 --> 00:32:57,475
Ale dlaczego nie chciałaś
powiedzieć reszcie z kolumbarium?
395
00:32:57,558 --> 00:33:00,436
Razem byłoby nam łatwiej ją znaleźć.
396
00:33:00,520 --> 00:33:01,521
Co też pleciesz?
397
00:33:02,188 --> 00:33:04,065
Wtedy każdy duch by ją śledził.
398
00:33:04,148 --> 00:33:06,401
A jak zaleją ją prośbami?
399
00:33:06,484 --> 00:33:08,403
Miałaby wtedy czas dla nas?
400
00:33:08,486 --> 00:33:11,239
W sumie tak. Ładnie to wykombinowałaś.
401
00:33:11,406 --> 00:33:15,243
No bo przecież ona widzi ludzi i duchy!
402
00:33:19,622 --> 00:33:20,790
Idzie!
403
00:33:27,422 --> 00:33:30,091
Synku, coś ty wyprawiał
w tym pokoju całą noc?
404
00:33:30,174 --> 00:33:31,592
Straciłeś w nocy na wadze.
405
00:33:31,676 --> 00:33:34,429
Czy to nie jasne? Był tam z kobietą.
406
00:33:34,512 --> 00:33:36,305
Raczej nie przegadali nocy.
407
00:33:36,389 --> 00:33:38,307
Podzielili się więcej niż słowami.
408
00:33:39,058 --> 00:33:40,601
Ty mały smrodzie.
409
00:33:40,685 --> 00:33:44,397
Mieli spotkanie.
Musieli być bardzo skupieni.
410
00:33:44,480 --> 00:33:46,024
- Chory jesteś?
- Co mu?
411
00:33:46,107 --> 00:33:46,983
- Co jest?
- Co?
412
00:33:47,066 --> 00:33:48,943
- Przepracował się.
- Co jest?
413
00:33:49,068 --> 00:33:50,778
- Czekaj.
- Chory jesteś?
414
00:33:50,862 --> 00:33:53,406
- Za dużo tych spotkań.
- Chory?
415
00:34:24,270 --> 00:34:26,230
Wszędzie pełno tu duchów.
416
00:34:26,731 --> 00:34:28,775
Dopiero teraz to zauważam.
417
00:34:28,858 --> 00:34:31,027
- Zrób coś.
- Sam sobie musi poradzić.
418
00:34:31,110 --> 00:34:33,488
Co my możemy? Czekać.
419
00:34:34,363 --> 00:34:35,656
- Mamo.
- Idziemy.
420
00:34:35,740 --> 00:34:36,699
Cholera.
421
00:34:36,783 --> 00:34:39,786
Jakiś nadajnik mi przyczepili czy co?
422
00:34:39,952 --> 00:34:41,037
Yu-ri.
423
00:34:42,580 --> 00:34:44,749
Wiem, że nas widzisz. Proszę?
424
00:34:44,832 --> 00:34:46,334
- Kiedy to spotkanie?
- Pomóż.
425
00:34:47,126 --> 00:34:49,921
Yu-ri, pomóż nam.
Leżymy w jednym kolumbarium.
426
00:34:50,004 --> 00:34:51,047
Yu-ri.
427
00:34:55,510 --> 00:34:57,887
Mój biedny synek, Pil-seung.
428
00:34:57,970 --> 00:34:59,388
Kochanie, nie płacz.
429
00:34:59,931 --> 00:35:02,391
- Dobrze?
- Pil-seung.
430
00:35:02,475 --> 00:35:04,268
- On sam sobie poradzi.
- Och, nie.
431
00:35:04,352 --> 00:35:05,978
- Pil-seung.
- Biedactwo.
432
00:35:10,733 --> 00:35:12,151
Na pewno nikogo nie ma?
433
00:35:12,652 --> 00:35:14,278
- Wchodzę.
- Dobra.
434
00:35:14,445 --> 00:35:16,364
- Idź.
- Dalej.
435
00:36:01,200 --> 00:36:02,702
Nie no, tak nie zrobię.
436
00:36:05,413 --> 00:36:07,498
Psiakrew, no nie do wiary.
437
00:37:30,706 --> 00:37:31,916
Wytrzyj dobrze!
438
00:37:33,834 --> 00:37:34,835
Dokładnie.
439
00:37:36,712 --> 00:37:41,634
Wyczyść dobrze!
440
00:37:48,391 --> 00:37:50,226
Dzięki ci. Tak się martwiłam.
441
00:37:50,309 --> 00:37:53,104
To dorosły facet,
nie musisz się o niego martwić.
442
00:37:53,271 --> 00:37:56,732
Może i jest dorosły,
ale jeszcze sam sobie nie radzi.
443
00:37:57,566 --> 00:37:59,402
Dla mnie to też niełatwe.
444
00:38:14,709 --> 00:38:17,503
Dzień dobry. Dlaczego nikogo nie ma?
445
00:38:18,212 --> 00:38:19,088
W pokoju 554?
446
00:38:19,171 --> 00:38:20,423
Pani wyszła.
447
00:38:20,506 --> 00:38:23,217
Wyszła? Ale dlaczego?
448
00:38:23,301 --> 00:38:26,220
To znaczy... kiedy wyszła?
449
00:38:26,554 --> 00:38:29,849
Nie zniknęła jakoś nagle, prawda?
450
00:38:29,932 --> 00:38:34,437
Nie rozpłynęła się w powietrzu
tuż przed pańskim nosem, co nie?
451
00:38:34,520 --> 00:38:36,022
Zostawiła klucz do pokoju.
452
00:38:36,605 --> 00:38:39,025
Wyszła tamtymi drzwiami.
453
00:38:41,777 --> 00:38:42,778
Wyszła na nogach.
454
00:38:43,279 --> 00:38:44,405
Dobrze.
455
00:38:45,197 --> 00:38:46,907
Przepraszam. Dziękuję.
456
00:38:48,826 --> 00:38:51,287
Wyraźnie kazałem jej zostać. Dokąd poszła?
457
00:38:56,792 --> 00:38:57,626
Osądzana?
458
00:38:57,710 --> 00:39:00,838
Wróciłaś, bo czeka cię tutaj
49-dniowy sąd?
459
00:39:01,380 --> 00:39:03,507
Ale dlaczego tylko ty?
460
00:39:06,218 --> 00:39:08,596
Ty draniu...
461
00:39:10,848 --> 00:39:12,725
Straciła rozum.
462
00:39:12,808 --> 00:39:14,685
Ja bym za to trafiła do piekła.
463
00:39:14,769 --> 00:39:16,687
Właśnie. Dlaczego pozwolił ci żyć?
464
00:39:16,771 --> 00:39:19,315
Musisz wrócić na swoje miejsce w 49 dni
465
00:39:19,398 --> 00:39:20,441
i będziesz żyła.
466
00:39:20,524 --> 00:39:21,567
Tak.
467
00:39:21,650 --> 00:39:25,613
Ale szczęściara.
Powinnaś od razu znaleźć to miejsce.
468
00:39:25,696 --> 00:39:27,656
Jej mąż ma nową żonę.
469
00:39:27,740 --> 00:39:30,201
Myślisz, że ona ot tak
wpadnie na jej miejsce?
470
00:39:30,284 --> 00:39:32,661
No właśnie, przecież jest ta żona.
471
00:39:33,371 --> 00:39:36,707
Kiedy wylądowałaś w kolumbarium,
on codziennie tam płakał.
472
00:39:36,791 --> 00:39:40,461
Wydawał się taki lojalny.
Kto by pomyślał, że będzie nowa żona?
473
00:39:40,544 --> 00:39:42,213
I przestał przychodzić.
474
00:39:42,296 --> 00:39:44,423
Po co o tym wspominać? Było, minęło.
475
00:39:44,507 --> 00:39:47,426
Będziesz żywa przez 49 dni?
476
00:39:47,510 --> 00:39:50,054
Mogę odejść dopiero po tych 49 dniach.
477
00:39:53,766 --> 00:39:56,227
Wyświadcz nam przysługę.
478
00:39:56,769 --> 00:39:59,146
Nie powiemy innym, że znowu żyjesz.
479
00:39:59,730 --> 00:40:00,648
Nie.
480
00:40:00,731 --> 00:40:04,735
Mam mnóstwo na głowie,
bo próbuję pomóc Seo-woo.
481
00:40:04,819 --> 00:40:08,072
Stracę tylko czas
na takich przysługach dla duchów.
482
00:40:08,155 --> 00:40:10,658
Poza tym dopiero co wam pomogłam.
483
00:40:10,741 --> 00:40:11,784
Nie ma mowy!
484
00:40:11,867 --> 00:40:14,370
Tamto to była nagła sprawa.
485
00:40:14,453 --> 00:40:16,705
Właśnie. No pomóż nam!
486
00:40:16,789 --> 00:40:19,375
Bo powiemy wszystkim, że widzisz duchy!
487
00:40:19,458 --> 00:40:20,793
Co jest?
488
00:40:23,337 --> 00:40:24,463
Nie!
489
00:40:27,967 --> 00:40:29,677
Córce coś muszę powiedzieć.
490
00:40:29,760 --> 00:40:31,262
Ukryłam pieniądze w gablocie.
491
00:40:31,345 --> 00:40:33,264
- Ale syn wydał.
- Powiedz żonie,
492
00:40:33,347 --> 00:40:35,599
- że to jest w lodówce.
- Wiesz, co zrobił?
493
00:40:35,683 --> 00:40:37,268
- Pomóż.
- Taka drobnostka.
494
00:40:37,351 --> 00:40:39,478
- Nie, nic nie słyszę.
- Tylko raz.
495
00:40:39,562 --> 00:40:42,356
- Proszę cię.
- Z drogi.
496
00:40:42,481 --> 00:40:45,609
- Tylko jedna rzecz!
- On naprawdę musi wiedzieć.
497
00:41:09,675 --> 00:41:10,759
Och, nie.
498
00:41:28,277 --> 00:41:29,528
Boże.
499
00:41:31,530 --> 00:41:34,867
Proszę, by moja rodzina była zdrowa.
500
00:41:34,950 --> 00:41:37,077
Pomóż nam.
501
00:41:37,161 --> 00:41:38,204
Wielki!
502
00:41:38,287 --> 00:41:41,040
- Błagam cię.
- O, wielki.
503
00:41:41,123 --> 00:41:44,960
Ustrzeż ich od niebezpieczeństwa!
Wysłuchaj nas!
504
00:41:45,044 --> 00:41:48,506
Zlituj się nad nimi!
505
00:41:48,589 --> 00:41:50,424
Zlituj się nad nimi!
506
00:41:50,508 --> 00:41:54,845
Nie sądzicie,
że z czasem ona jest coraz lepsza?
507
00:41:55,054 --> 00:41:57,056
Za chwilę będzie piruety robić.
508
00:41:57,515 --> 00:42:02,019
Cicho bądź wreszcie,
jeśli chcesz jeszcze coś od niej zjeść.
509
00:42:03,229 --> 00:42:04,522
- Przepraszam.
- Odczep się.
510
00:42:04,605 --> 00:42:05,773
Nie podobasz mi się.
511
00:42:08,859 --> 00:42:10,694
Naprawdę jesteś gejem?
512
00:42:11,278 --> 00:42:12,404
Jesteśmy ciekawi.
513
00:42:12,488 --> 00:42:14,657
Boże, zaraz tu umrę z głodu!
514
00:42:14,740 --> 00:42:16,867
Przestań z tymi bzdurami, dawaj dzwonki!
515
00:42:18,160 --> 00:42:21,789
Prosimy tu o jedzenie,
więc przestań zrzędzić.
516
00:42:22,081 --> 00:42:25,042
Jej klientka zapłaciła za obrzęd,
to go dostanie.
517
00:42:25,125 --> 00:42:28,879
Tyle tu złośliwych duchów!
518
00:42:28,963 --> 00:42:31,131
Och, rety.
519
00:42:31,924 --> 00:42:34,218
Powinnam była was odesłać.
520
00:42:34,301 --> 00:42:36,262
Tak, jasne, pani Mi-dong.
521
00:42:37,221 --> 00:42:40,891
Muchy byś nie odesłała,
taka jesteś miękka.
522
00:42:41,475 --> 00:42:45,104
A powiedzcie, co robi Yu-ri?
Gdzie ona w ogóle jest?
523
00:42:45,187 --> 00:42:46,438
Przegapi obrzęd.
524
00:42:46,522 --> 00:42:48,315
Kilka dni jej nie widziałam.
525
00:42:48,399 --> 00:42:50,025
Coś jej się stało?
526
00:42:50,109 --> 00:42:51,318
Może jej poszukam?
527
00:42:51,402 --> 00:42:54,113
A po co? Pewnie się kręci po okolicy.
528
00:43:18,053 --> 00:43:19,680
- Dokąd to?
- Stop!
529
00:43:22,308 --> 00:43:24,893
- Stój!
- Zatrzymaj się!
530
00:43:24,977 --> 00:43:26,645
Zaczekaj!
531
00:43:31,859 --> 00:43:34,153
- Gdzie ona jest?
- No nie!
532
00:43:46,290 --> 00:43:48,959
Chyba to pani Mi-dong miała na myśli.
533
00:43:51,253 --> 00:43:54,048
Wreszcie ją rozumiem.
534
00:43:54,798 --> 00:43:56,383
Mam za dużo na głowie.
535
00:45:00,280 --> 00:45:02,199
Poproszę to. I jeszcze to.
536
00:45:02,282 --> 00:45:03,492
Razem będą dwa.
537
00:45:14,336 --> 00:45:15,337
Och.
538
00:45:16,046 --> 00:45:17,506
Moje kolana.
539
00:45:37,651 --> 00:45:39,153
Dokąd mogła pójść?
540
00:45:42,698 --> 00:45:44,616
SUPLEMENTY: 71 000 WONÓW
541
00:45:46,201 --> 00:45:47,870
Kupiła suplementy?
542
00:46:04,178 --> 00:46:06,138
Tak, Gang-hwa, rodzice tu są.
543
00:46:08,056 --> 00:46:11,018
Nic w domu się nie zmieniło,
ciągle po staremu.
544
00:46:11,101 --> 00:46:12,561
Tabletki na uspokojenie?
545
00:46:12,644 --> 00:46:15,606
Niech wezmą po jednej. Zaufaj mi.
546
00:46:15,689 --> 00:46:18,233
Ty lepiej też weź. Dobra?
547
00:46:18,400 --> 00:46:20,694
Mówię ci, że zdarzy się coś dziwnego.
548
00:46:20,777 --> 00:46:23,780
Musicie być spokojni. Zaraz u was będę.
549
00:46:31,622 --> 00:46:32,748
Połknijcie.
550
00:46:33,665 --> 00:46:35,334
- Co?
- Po co je wyjęłaś?
551
00:46:35,417 --> 00:46:37,586
Weźcie po jednej, ja też wezmę.
552
00:46:39,254 --> 00:46:41,757
O czym ty gadasz? Coś ci się przyśniło?
553
00:46:44,551 --> 00:46:45,844
Weź mi to stąd.
554
00:46:46,386 --> 00:46:48,222
Gang-hwa kazał mi wam dać.
555
00:46:48,305 --> 00:46:50,098
Mamy wziąć i czekać na niego.
556
00:46:50,933 --> 00:46:52,017
Ty gałganie.
557
00:46:53,143 --> 00:46:55,270
Mówiłam ci, zero kontaktu z nim.
558
00:46:55,354 --> 00:46:57,356
Niech się od nas trzyma z daleka.
559
00:46:57,439 --> 00:46:58,815
Nie ściągnęłam go tu.
560
00:46:58,899 --> 00:47:02,069
To on zadzwonił pierwszy.
Podobno jakaś pilna sprawa.
561
00:47:02,152 --> 00:47:05,322
No to oddzwoń.
Po co on tu w ogóle przyjeżdża?
562
00:47:05,405 --> 00:47:08,283
Spiorę ci tyłek, jeśli się tu pojawi.
563
00:47:11,453 --> 00:47:13,789
Co ja ci poradzę, że chce przyjechać?
564
00:47:16,750 --> 00:47:18,210
Ledwo z nią wytrzymuję.
565
00:47:22,130 --> 00:47:23,549
Będzie sam?
566
00:47:24,049 --> 00:47:25,217
Nie weźmie Seo-woo?
567
00:47:25,300 --> 00:47:26,718
Nie wiem.
568
00:47:27,511 --> 00:47:28,845
Ale coś jest nie tak.
569
00:47:29,221 --> 00:47:32,266
Ciągle pytał,
czy coś nam się nie przytrafiło.
570
00:47:35,519 --> 00:47:36,520
Masz.
571
00:47:42,150 --> 00:47:43,485
Nie wezmę jej.
572
00:47:43,902 --> 00:47:46,238
Serio? A już dotknąłeś.
573
00:47:53,954 --> 00:47:55,080
Idę!
574
00:48:00,544 --> 00:48:01,628
Gang-hwa.
575
00:48:04,298 --> 00:48:05,215
Yeon-ji.
576
00:48:06,049 --> 00:48:07,301
Wszystko dobrze?
577
00:48:09,136 --> 00:48:11,305
U ciebie chyba nie bardzo.
578
00:48:11,388 --> 00:48:14,558
Czy ktoś was odwiedził? Chodzi o...
579
00:48:14,641 --> 00:48:16,184
- Kogo?
- No...
580
00:48:20,731 --> 00:48:22,316
A to co takiego?
581
00:48:23,650 --> 00:48:25,068
Kupiłeś nam?
582
00:48:25,569 --> 00:48:27,029
SUPLEMENTY NA KOLANA
583
00:48:27,112 --> 00:48:29,823
Skąd wiedziałeś, że kolana mamę bolą?
584
00:48:30,365 --> 00:48:34,036
Gang-hwa, nie kupuj takich rzeczy,
bo mama mnie zabije.
585
00:48:36,622 --> 00:48:38,707
No to kto będzie? Powiedz.
586
00:48:39,458 --> 00:48:40,626
Chyba już była.
587
00:48:44,254 --> 00:48:45,464
Kto?
588
00:48:47,215 --> 00:48:48,258
No...
589
00:48:49,760 --> 00:48:50,761
Później.
590
00:48:51,762 --> 00:48:53,722
Chyba nie ja powinienem mówić.
591
00:48:53,972 --> 00:48:56,725
Zimno tu, wracaj do środka. Cześć.
592
00:48:56,975 --> 00:49:00,020
Gang-hwa, kto taki nas odwiedzi?
593
00:49:00,354 --> 00:49:01,688
Gang-hwa!
594
00:49:03,065 --> 00:49:04,358
O co mu chodzi?
595
00:49:06,151 --> 00:49:08,570
Cholera. Będzie kłopot.
596
00:49:26,630 --> 00:49:27,798
Skończyli.
597
00:49:31,927 --> 00:49:34,304
Mam nadzieję, że nie poszedł za Seo-woo.
598
00:49:44,564 --> 00:49:45,565
Cześć.
599
00:49:46,400 --> 00:49:47,401
Chodź tu.
600
00:49:51,697 --> 00:49:54,074
Już dobrze. Chodź tu.
601
00:49:56,243 --> 00:49:57,244
Śmiało.
602
00:50:00,122 --> 00:50:02,833
Cieszysz się, że cię widzę, prawda?
603
00:50:05,168 --> 00:50:06,420
Jak masz na imię?
604
00:50:06,503 --> 00:50:09,339
Przyszedłeś tu pobawić się z dziećmi?
605
00:50:09,464 --> 00:50:10,966
Ale nie możesz.
606
00:50:11,049 --> 00:50:14,010
Jeśli tu zostaniesz,
możesz skrzywdzić moją córkę.
607
00:50:14,636 --> 00:50:16,888
A tak naprawdę to wszystkich tutaj.
608
00:50:16,972 --> 00:50:19,307
Może pójdziemy gdzieś indziej się pobawić?
609
00:50:19,975 --> 00:50:21,184
Chodź.
610
00:50:23,437 --> 00:50:24,354
Przepraszam.
611
00:50:25,021 --> 00:50:26,148
Kim pani jest?
612
00:50:27,733 --> 00:50:31,862
To pani, przyjaciółka taty Seo-woo.
Odbierała ją pani wczoraj, prawda?
613
00:50:32,446 --> 00:50:33,572
Słucham?
614
00:50:34,072 --> 00:50:37,075
Powinna mi pani była powiedzieć.
615
00:50:37,159 --> 00:50:39,202
Wzięłam panią za pomoc w odbieraniu.
616
00:50:39,786 --> 00:50:43,582
Byłam wczoraj
trochę zabiegana, ale jednak...
617
00:50:46,710 --> 00:50:47,794
Gdzie ty?
618
00:50:48,378 --> 00:50:49,755
- Ej, mały.
- Kto?
619
00:50:50,589 --> 00:50:51,465
Kogo pani woła?
620
00:50:52,799 --> 00:50:54,593
Nie może tam wejść.
621
00:51:02,851 --> 00:51:05,103
Szukają państwo pomocy kuchennej?
622
00:51:07,606 --> 00:51:10,942
Gorących napojów nie mogę podać.
Mrożona kawa może być?
623
00:51:11,026 --> 00:51:11,985
Oczywiście.
624
00:51:12,486 --> 00:51:15,530
Spotkanie z rodzicami się opóźnia.
625
00:51:15,614 --> 00:51:18,658
Dyrektorka skończy później.
Naprawdę może pani zaczekać?
626
00:51:18,742 --> 00:51:20,786
Może przełożymy to na jutro?
627
00:51:20,869 --> 00:51:24,206
Nie ma potrzeby. Czekanie to moje hobby.
628
00:51:24,289 --> 00:51:26,458
Mogę po prostu tu posiedzieć. Dobrze?
629
00:51:27,709 --> 00:51:28,668
W porządku.
630
00:51:34,299 --> 00:51:35,509
Dzisiaj musi się udać.
631
00:51:35,592 --> 00:51:36,760
Zaufaj mi.
632
00:51:36,843 --> 00:51:38,637
Nie żebym ci nie ufała.
633
00:51:38,720 --> 00:51:40,722
- Martwię się.
- Dam radę.
634
00:51:42,516 --> 00:51:44,100
- Już panie są.
- Dzień dobry.
635
00:51:44,184 --> 00:51:46,019
- Dzień dobry.
- Zapraszam.
636
00:51:51,942 --> 00:51:54,069
- Dzień dobry.
- Dzień dobry, pani dyrektor.
637
00:51:56,112 --> 00:51:58,281
Widziałam, jak tu wbiegł.
638
00:52:01,660 --> 00:52:03,119
Chodzi o Seo-woo.
639
00:52:04,996 --> 00:52:07,707
Przykro mi to mówić,
ale robi się strasznie.
640
00:52:07,791 --> 00:52:09,125
To nie pierwszy raz.
641
00:52:09,417 --> 00:52:12,629
Podobno jest przygnębiona
i rozmawia ze sobą w kącie.
642
00:52:12,712 --> 00:52:15,382
Rozumiemy pani obawy.
643
00:52:15,465 --> 00:52:17,342
My też mamy ją na oku.
644
00:52:17,425 --> 00:52:19,845
Zamierzamy poinformować jej matkę.
645
00:52:19,928 --> 00:52:23,807
Ona jest tak uparta,
że nie da się do niej przemówić.
646
00:52:23,890 --> 00:52:25,642
Dlatego przyszłyśmy do pani.
647
00:52:25,725 --> 00:52:28,019
Mówi, żeby się nie wtrącać.
648
00:52:28,103 --> 00:52:29,771
To nie tak, że się wtrącamy.
649
00:52:29,855 --> 00:52:32,440
Oczywiście Seo-woo nie jest niczemu winna,
650
00:52:32,524 --> 00:52:34,818
ale moje dzieci tu przychodzą
651
00:52:35,402 --> 00:52:37,904
i sprawa robi się nieprzyjemna.
652
00:52:37,988 --> 00:52:40,824
Tu właśnie chodzi o nasze dzieci.
653
00:52:40,907 --> 00:52:44,244
Wiedziałam, że to będą te cholerne matki.
654
00:52:44,327 --> 00:52:46,621
Niby dorosłe, a takie niedojrzałe.
655
00:52:46,955 --> 00:52:48,874
Moja Seo-woo nie robi nic złego.
656
00:52:49,207 --> 00:52:50,458
„Nieprzyjemna”?
657
00:52:55,839 --> 00:52:56,965
Seo-woo.
658
00:52:59,009 --> 00:53:02,178
Proszę pani,
Seo-woo jeszcze nie poszła do domu.
659
00:53:02,262 --> 00:53:03,680
Może pani mówić ciszej?
660
00:53:03,763 --> 00:53:07,183
No i widzi pani?
Ona zawsze wraca do domu ostatnia.
661
00:53:07,267 --> 00:53:10,103
- Przecież o nią nie dbają.
- Seo-woo, pobawmy się.
662
00:53:10,186 --> 00:53:13,481
Już mówiłam,
że ona wyszła za niego dla pieniędzy.
663
00:53:13,565 --> 00:53:16,318
To lekarz, więc dostanie pewnie fortunę,
664
00:53:16,401 --> 00:53:17,569
jeśli się rozwiedzie.
665
00:53:17,652 --> 00:53:19,237
KANCELARIA KO SEOK-WON
666
00:53:19,321 --> 00:53:21,406
Tak, tu kancelaria.
667
00:53:22,157 --> 00:53:27,329
KANCELARIA KO SEOK-WON
ROZWODY, OPIEKA NAD DZIEĆMI, SPADKI
668
00:53:27,412 --> 00:53:30,415
Nie widzę tu powodów do rozwodu.
On niczemu nie zawinił.
669
00:53:53,480 --> 00:53:55,315
- Min-jeong.
- Cześć.
670
00:53:56,399 --> 00:53:58,318
Pewnie martwisz się o męża.
671
00:53:59,194 --> 00:54:00,278
Wszystko dobrze?
672
00:54:00,654 --> 00:54:03,907
O męża? Przechodziłam obok
i przyszłam do ciebie.
673
00:54:04,699 --> 00:54:06,743
A coś nie gra?
674
00:54:08,203 --> 00:54:09,412
Min-jeong.
675
00:54:10,538 --> 00:54:11,581
Nie słyszałaś?
676
00:54:14,793 --> 00:54:16,586
Dzisiaj było istne piekło.
677
00:54:17,671 --> 00:54:19,506
Myślałam, że dlatego tu jesteś.
678
00:54:19,881 --> 00:54:23,718
Otworzył pacjenta, ale nie dał rady dalej
i po prostu wyszedł.
679
00:54:24,260 --> 00:54:26,638
Komisja dyscyplinarna zbada sprawę.
680
00:54:27,389 --> 00:54:28,932
Może nawet stracić pracę.
681
00:54:30,350 --> 00:54:32,560
KANCELARIA PRAWNICZA JW, ROZWODY
682
00:55:09,431 --> 00:55:11,391
Ona może być tylko tu.
683
00:55:39,127 --> 00:55:41,629
Przepraszam. Mamusia przeprasza.
684
00:55:44,507 --> 00:55:46,509
Mamusia tak cię przeprasza.
685
00:55:47,177 --> 00:55:48,762
Tak mi przykro, Seo-woo.
686
00:55:49,554 --> 00:55:50,972
Proszę, nie płacz już.
687
00:55:51,765 --> 00:55:53,099
Mamusia przeprasza.
688
00:55:53,183 --> 00:55:54,476
- Gang-hwa.
- Tak?
689
00:55:55,810 --> 00:55:57,896
O co chodzi? Chcesz coś powiedzieć?
690
00:55:58,980 --> 00:56:00,940
Przepraszam za to.
691
00:56:01,691 --> 00:56:03,234
Że zabrałam Seo-woo.
692
00:58:21,331 --> 00:58:23,416
Odbiorę dzisiaj Seo-woo.
693
00:58:23,625 --> 00:58:24,876
Czekaj, nie.
694
00:58:27,670 --> 00:58:28,671
- Tak?
- Nie trzeba.
695
00:58:28,755 --> 00:58:30,340
Ja ją odbiorę, Min-jeong.
696
00:58:30,423 --> 00:58:32,300
Przecież jesteś w szpitalu.
697
00:58:32,383 --> 00:58:34,427
Nie jestem w szpitalu, to nieprawda.
698
00:58:34,552 --> 00:58:36,346
Kazali mi wyjść w ramach kary.
699
00:58:36,763 --> 00:58:37,764
No to...
700
00:58:37,847 --> 00:58:39,933
Znaczy, to nie tak, że mnie ukarali.
701
00:58:40,016 --> 00:58:43,645
Chociaż coś podobnego
miało miejsce, to prawda,
702
00:58:43,728 --> 00:58:45,104
ale wracaj do domu.
703
00:58:45,188 --> 00:58:48,191
Zaraz będę w przedszkolu.
Widzimy się w domu.
704
00:58:49,108 --> 00:58:50,318
Halo?
705
00:58:50,818 --> 00:58:51,778
Ej...
706
00:58:57,992 --> 00:59:00,119
Znalazłam to w twoim gabinecie.
707
00:59:00,203 --> 00:59:01,454
Co to?
708
00:59:06,459 --> 00:59:07,418
No tak.
709
00:59:08,628 --> 00:59:09,754
Co to tam robiło?
710
00:59:09,837 --> 00:59:12,507
Musiało wypaść z jakiejś starej książki.
711
00:59:12,590 --> 00:59:13,883
Mogłeś nie zauważyć.
712
00:59:13,967 --> 00:59:15,176
No tak.
713
00:59:22,141 --> 00:59:25,436
Ale na zdjęciu to Yu-ri, co nie?
714
00:59:26,354 --> 00:59:27,605
Mama Seo-woo.
715
00:59:28,314 --> 00:59:29,399
Yu-ri.
716
00:59:30,525 --> 00:59:31,609
Yu-ri jest...
717
00:59:32,986 --> 00:59:35,113
Tak nie może być. Co robić?
718
00:59:46,207 --> 00:59:48,293
Jesteś małą pieszczoszką, Seo-woo.
719
00:59:48,751 --> 00:59:50,545
Ci dorośli są głupi.
720
00:59:53,798 --> 00:59:57,885
Dopilnuję, żebyś już nie musiała
oglądać takich rzeczy.
721
00:59:58,261 --> 00:59:59,220
Już nigdy.
722
01:00:03,891 --> 01:00:05,685
Ale gdzie on się schował?
723
01:00:21,284 --> 01:00:22,368
Nie.
724
01:00:23,620 --> 01:00:25,079
Świetna byłaś.
725
01:00:25,163 --> 01:00:27,332
- Mówiłam.
- Co w ciebie wstąpiło?
726
01:00:27,790 --> 01:00:29,250
A kim była ta druga?
727
01:00:29,334 --> 01:00:30,877
Pewnie nowa opiekunka.
728
01:00:30,960 --> 01:00:32,211
Całkiem ładna.
729
01:00:32,295 --> 01:00:33,338
Ty i ten wygląd.
730
01:00:33,421 --> 01:00:36,174
- Boże!
- Seo-woo jest w środku.
731
01:00:42,013 --> 01:00:43,181
Ech, ta laska.
732
01:00:43,264 --> 01:00:45,725
- Podrzutka.
- Ale ma styl.
733
01:00:46,601 --> 01:00:47,685
No co ty.
734
01:00:47,935 --> 01:00:49,604
- Przestań.
- Co z tobą?
735
01:00:49,687 --> 01:00:51,397
Za dobrze ci dzisiaj poszło.
736
01:00:57,570 --> 01:00:59,447
Cześć, jestem Sella.
737
01:00:59,614 --> 01:01:00,615
Cześć.
738
01:01:01,157 --> 01:01:02,575
Chcesz zrobić zdjęcie?
739
01:01:12,960 --> 01:01:14,671
Tylko nie...
740
01:01:47,578 --> 01:01:49,497
Seo-woo, gdzie się wybierasz?
741
01:01:51,207 --> 01:01:52,583
Dzień dobry, pani Oh.
742
01:01:52,667 --> 01:01:53,710
Dzień dobry.
743
01:01:58,798 --> 01:02:00,425
Uważaj, bo się przewrócisz.
744
01:02:00,508 --> 01:02:01,759
Seo-woo.
745
01:02:32,874 --> 01:02:34,083
Gang-hwa.
746
01:02:34,917 --> 01:02:35,960
Cześć.
747
01:02:37,670 --> 01:02:38,963
Dzień dobry.
748
01:03:33,518 --> 01:03:35,019
Ani roku nie odpuścisz.
749
01:03:37,188 --> 01:03:38,898
No przecież. To jej urodziny.
750
01:03:39,482 --> 01:03:41,067
Prezentu jej nie dam,
751
01:03:42,318 --> 01:03:45,071
ale moja droga Yu-ri nie zostanie sama.
752
01:04:28,990 --> 01:04:32,535
SZKŁO: TRZY TYSIĄCE LAT HISTORII
753
01:04:32,618 --> 01:04:36,247
SZKŁO ARTYSTYCZNE:
WZORY DLA ZAAWANSOWANYCH
754
01:05:57,495 --> 01:05:58,871
Moja córeczka.
755
01:06:01,874 --> 01:06:04,043
Moja kochana córeczka.
756
01:06:06,712 --> 01:06:08,255
Słuchasz mnie?
757
01:06:27,358 --> 01:06:29,944
Tak, ja też cię kocham.
758
01:06:31,028 --> 01:06:32,947
A czy ty mnie słyszysz?
759
01:06:49,171 --> 01:06:53,926
Być może najpiękniejsze,
co może nam się w życiu trafić,
760
01:06:54,510 --> 01:06:57,805
to powiedzieć ukochanej osobie,
że ją kochamy
761
01:06:58,055 --> 01:07:02,309
i podziękować komuś,
komu jesteśmy bardzo wdzięczni.
762
01:07:06,647 --> 01:07:09,608
SUPLEMENTY NA KOLANA
763
01:07:21,120 --> 01:07:23,122
CHA MU-PUNG, JEON EUN-SUK,
CHA YU-RI, YEON-JI
764
01:07:41,724 --> 01:07:43,851
WĘGORZ Z GRILLA
765
01:07:44,894 --> 01:07:45,936
Kto zostawił...
766
01:07:49,065 --> 01:07:51,150
przekąski tuż przed restauracją?
767
01:07:53,360 --> 01:07:54,737
Dziękuję.
768
01:07:55,362 --> 01:07:56,781
Dzięki za jedzenie.
769
01:07:57,239 --> 01:07:58,699
Dziękuję!
770
01:08:01,619 --> 01:08:04,538
Zrozumiałam radość obdarowywania
771
01:08:04,622 --> 01:08:08,250
i przykrość,
gdy prezenty się tylko otrzymuje.
772
01:08:09,001 --> 01:08:13,506
Zrozumiałam to po śmierci dzięki ludziom,
których kochałam za życia.
773
01:08:18,969 --> 01:08:20,679
Ona wygląda zupełnie jak Yu-ri.
774
01:08:20,763 --> 01:08:22,181
Zrobiłeś coś źle?
775
01:08:22,264 --> 01:08:24,308
Mama Seo-woo... wróciła do życia.
776
01:08:24,391 --> 01:08:26,435
Czy to ma jakiś sens?
777
01:08:26,894 --> 01:08:28,479
Co się dzieje?
778
01:08:28,562 --> 01:08:30,231
- To duch!
- Duch? Przestań.
779
01:08:30,314 --> 01:08:31,649
Zatkam ci gębę na amen.
780
01:08:31,732 --> 01:08:33,275
Kiedy odzyskasz swoje miejsce?
781
01:08:33,359 --> 01:08:36,362
Jeśli zacznę tam pracować,
będę mogła odgonić duchy
782
01:08:36,445 --> 01:08:38,072
i co dzień oglądać Seo-woo.
783
01:08:38,155 --> 01:08:40,324
My tu nie oglądamy dzieci.
784
01:08:40,407 --> 01:08:43,494
Masz mało czasu. Zostało 46 dni.
785
01:08:43,577 --> 01:08:46,413
Wszystko przeze mnie.
Dlatego ja to naprawię.
786
01:08:46,497 --> 01:08:48,332
Napisy: Cezary Kucharski