1
00:00:05,083 --> 00:00:10,563
Chata znów pełna Rafterów
2
00:00:18,563 --> 00:00:19,843
Public relations.
3
00:00:19,923 --> 00:00:22,843
Profesjonalne zarządzanie
korzystnym wizerunkiem.
4
00:00:23,763 --> 00:00:26,243
To restauracja
z dwiema gwiazdkami Michelin
5
00:00:26,323 --> 00:00:28,603
i ktoś nagrał szczury w kuchni.
6
00:00:28,683 --> 00:00:31,243
Ciężko to będzie ogarnąć.
7
00:00:31,323 --> 00:00:32,723
Zarządzanie problemami.
8
00:00:32,803 --> 00:00:35,883
Proces reagowania na problemy
wpływające na daną grupę.
9
00:00:35,963 --> 00:00:36,843
Dobra.
10
00:00:36,923 --> 00:00:39,043
PR i zarządzanie problemami.
11
00:00:40,163 --> 00:00:42,483
- Tak.
-Przydadzą się w mojej rodzinie.
12
00:00:42,603 --> 00:00:43,443
Wejdź.
13
00:00:43,923 --> 00:00:46,723
Wydam komunikat
w sprawie szczurzej kuchni.
14
00:00:46,803 --> 00:00:49,643
I odwołam lunch.
15
00:00:49,723 --> 00:00:50,883
Zabawne.
16
00:00:51,563 --> 00:00:53,363
Możesz latać?
17
00:00:53,443 --> 00:00:55,963
Mam jeszcze z tydzień.
18
00:00:56,043 --> 00:00:58,043
To twoja siostra?
19
00:01:02,083 --> 00:01:02,923
CENZURA - GAZUJ SIĘ
20
00:01:03,003 --> 00:01:06,083
Chodzi o obraz
do szkoły na jakimś zadupiu.
21
00:01:06,163 --> 00:01:07,403
I oświadczenie.
22
00:01:07,483 --> 00:01:11,323
Nie zaskakuje mnie to,
ale popularność rodziny...
23
00:01:11,403 --> 00:01:13,083
Observation Earth jej szuka.
24
00:01:13,163 --> 00:01:16,443
- Widzą w niej drugą Thunberg.
- Bez jaj.
25
00:01:16,523 --> 00:01:18,123
Liczyłem na ciebie.
26
00:01:18,203 --> 00:01:20,763
Polecisz do Australii
i się temu przyjrzysz.
27
00:01:20,843 --> 00:01:22,563
Chcą dobić targu.
28
00:01:23,243 --> 00:01:25,483
Nie są moim klientem.
29
00:01:25,563 --> 00:01:29,643
Justin ich ogarnie. Ty przekonaj krewnych.
30
00:01:31,563 --> 00:01:34,723
Ich się nie da przekonać.
31
00:01:36,123 --> 00:01:37,243
Daj spokój.
32
00:01:38,563 --> 00:01:40,003
Koniecznie ja?
33
00:01:40,083 --> 00:01:43,403
Inaczej bym nie prosił.
Przedstaw im Justina,
34
00:01:43,483 --> 00:01:46,923
ich swojej rodzinie i wróć.
Jesteś potrzebna.
35
00:01:50,603 --> 00:01:51,443
Dobra.
36
00:01:54,843 --> 00:01:58,483
Od lat nie byłam w domu.
Dasz mi parę dni wolnego?
37
00:01:58,563 --> 00:02:01,283
To nie zjazd rodzinny. Robota czeka.
38
00:02:02,643 --> 00:02:04,363
Jesteś sentymentalny.
39
00:02:04,443 --> 00:02:07,563
Miękki jak stal. Trzy dni. Baw się dobrze.
40
00:02:09,963 --> 00:02:10,843
W porządku.
41
00:02:12,163 --> 00:02:13,163
Dobra.
42
00:02:16,483 --> 00:02:17,923
Powrót do domu.
43
00:02:18,603 --> 00:02:21,363
Po ośmiu latach nadal go tak nazywam.
44
00:02:31,043 --> 00:02:32,763
RACHEL RAFTER
DYREKTOR DS. KLIENTÓW
45
00:02:32,843 --> 00:02:36,323
W obiektywie widać tylko twarz.
46
00:02:36,403 --> 00:02:39,643
Pokazujemy to, co chcemy pokazać.
47
00:02:40,483 --> 00:02:41,883
Dym i lustra.
48
00:02:51,443 --> 00:02:52,443
Co?
49
00:02:54,083 --> 00:02:55,243
Rachel przylatuje!
50
00:02:55,363 --> 00:02:57,083
Kiedy? Kiedy będziesz?
51
00:02:57,163 --> 00:02:59,443
- Na jak długo?
-Góra pięć dni.
52
00:02:59,523 --> 00:03:03,763
Zależy, jak długo Observation Earth
będą przekonywać Ruby.
53
00:03:03,843 --> 00:03:04,683
Przekonywać?
54
00:03:04,763 --> 00:03:08,683
Jest sławna. Wiem, że to szalone,
ale kupa w ramach protestu
55
00:03:08,763 --> 00:03:12,283
musi się przyjąć. Chciwi biali starcy
i biedne misie polarne.
56
00:03:12,763 --> 00:03:14,963
- Klasyk.
-Observation Earth?
57
00:03:15,043 --> 00:03:17,643
-Nie mówią poważnie.
- Mówią.
58
00:03:18,523 --> 00:03:20,883
Przecież to jednorazowa akcja.
59
00:03:20,963 --> 00:03:22,563
Internet aż huczy.
60
00:03:22,643 --> 00:03:26,203
Jeśli Ruby zostanie ich ambasadorką,
to będzie coś.
61
00:03:27,443 --> 00:03:28,723
Absurd.
62
00:03:28,803 --> 00:03:30,483
Zrozumiem, jak odmówisz.
63
00:03:30,563 --> 00:03:33,763
Powiem wszystko, żebyś przyleciała.
64
00:03:34,483 --> 00:03:38,603
Muszę kończyć. Dasz mi jeszcze tatę?
65
00:03:39,603 --> 00:03:41,003
Nie ma go.
66
00:03:41,083 --> 00:03:45,283
- Jestem w Sydney, a on w Buradeenie.
- Nie musisz jechać.
67
00:03:45,363 --> 00:03:47,203
- Super.
-Tak.
68
00:03:48,003 --> 00:03:49,843
Mamy tyle do omówienia.
69
00:03:51,563 --> 00:03:54,403
- Fakt.
- Nie mogę się doczekać.
70
00:03:55,403 --> 00:03:57,443
- Kocham cię!
- Ja ciebie też.
71
00:04:10,083 --> 00:04:13,203
- Nie wiem, Jules.
-Ja też nie.
72
00:04:13,283 --> 00:04:16,243
Tę Gretę ciągle ktoś obraża.
73
00:04:16,323 --> 00:04:18,443
Chcemy tego dla Rubes?
74
00:04:18,523 --> 00:04:21,763
Jeśli od razu odmówimy,
Rachel nie przyleci.
75
00:04:21,843 --> 00:04:24,683
I kto wie, może coś z tego będzie.
76
00:04:24,763 --> 00:04:26,843
Ruby międzynarodową ambasadorką?
77
00:04:28,363 --> 00:04:29,403
Może.
78
00:04:29,483 --> 00:04:32,243
Racja. Byle Rach przyleciała.
79
00:04:32,283 --> 00:04:33,203
Ruby już wie?
80
00:04:33,283 --> 00:04:34,963
Nie. Niech Rach jej wyjaśni.
81
00:04:35,043 --> 00:04:37,563
Będzie w niedzielę rano. A ty?
82
00:04:37,643 --> 00:04:40,163
Nie widziała Buradeeny. Nie wpadnie tu?
83
00:04:40,243 --> 00:04:42,923
Będzie tu tylko parę dni. Służbowo.
84
00:04:42,963 --> 00:04:46,163
Ktoś ją może zawieźć. Albo przyleci.
85
00:04:47,843 --> 00:04:49,803
- Poważnie?
- Co?
86
00:04:49,843 --> 00:04:52,603
Nie było jej tyle lat, a ty się upierasz.
87
00:04:52,683 --> 00:04:54,283
Chcę pokazać jej nasz dom.
88
00:04:54,403 --> 00:04:56,563
Jeśli nie da rady, to ja przyjadę.
89
00:04:56,643 --> 00:04:58,403
Też mi jej brakuje.
90
00:04:58,523 --> 00:05:00,243
- Dobrze.
- Tak się umówiliśmy.
91
00:05:00,283 --> 00:05:02,963
Ja jestem tutaj, a ty tam.
92
00:05:03,083 --> 00:05:05,963
Chcę, żeby zrozumiała,
dlaczego kocham to miejsce.
93
00:05:06,043 --> 00:05:09,483
W takim razie zadzwonimy.
W niedzielę, pora obiadowa.
94
00:05:11,203 --> 00:05:13,963
Powrót złotego dziecka.
95
00:05:14,043 --> 00:05:16,163
Myślałem, że ty się za nie uważasz.
96
00:05:16,243 --> 00:05:18,363
Zawsze tak było.
97
00:05:18,483 --> 00:05:20,923
Tylko Rachel jeszcze o tym nie wie.
98
00:05:22,843 --> 00:05:24,403
Trzeba nad tym popracować.
99
00:05:24,483 --> 00:05:28,123
Znowu ci pociekło. Nie próbuj.
100
00:05:28,203 --> 00:05:29,363
Sztywna pianka.
101
00:05:29,843 --> 00:05:30,843
Ani teraz.
102
00:05:30,963 --> 00:05:32,883
Zboczuch.
103
00:05:32,963 --> 00:05:33,923
Cześć, Anna.
104
00:05:34,003 --> 00:05:36,283
Widziałaś tego mema?
105
00:05:36,363 --> 00:05:39,883
Którego? Tyle mi ich wysyłasz,
że mi się skończy transfer.
106
00:05:39,963 --> 00:05:43,923
- Memy? Masz 12 lat?
- To żart psychologiczny.
107
00:05:44,003 --> 00:05:46,323
- Zabawny.
- Można się spierać.
108
00:05:48,843 --> 00:05:50,643
Co jest?
109
00:05:51,683 --> 00:05:52,883
Takie tam żarty.
110
00:05:53,443 --> 00:05:56,443
W poprzedniej robocie
miałem samych sztywniaków.
111
00:05:56,523 --> 00:05:58,043
Ale lepiej płacili.
112
00:05:58,603 --> 00:06:00,443
Dzięki za ratunek.
113
00:06:00,523 --> 00:06:01,843
Spoko.
114
00:06:04,523 --> 00:06:06,403
Ty, ja, Sydney.
115
00:06:06,483 --> 00:06:09,603
- Na to wygląda.
- Choć udawaj szczęśliwą.
116
00:06:09,683 --> 00:06:12,843
Długa historia. I skomplikowana.
117
00:06:12,923 --> 00:06:14,603
Jasne. Widzimy się na dole.
118
00:06:15,443 --> 00:06:17,163
Poznasz moją rodzinę.
119
00:06:17,243 --> 00:06:22,283
Jakby coś było nie tak, to im nie mówiłam.
120
00:06:22,363 --> 00:06:24,643
O dziecku?
121
00:06:24,723 --> 00:06:28,123
Uznałam, że pokażę im po fakcie.
122
00:06:28,923 --> 00:06:30,403
Znasz ich najlepiej.
123
00:06:30,483 --> 00:06:32,563
- Matkę.
- Aż tak źle?
124
00:06:32,643 --> 00:06:35,963
Dobrze. Przytłacza dobrocią.
125
00:06:37,723 --> 00:06:39,763
Wyjaśnię w samolocie.
126
00:06:39,843 --> 00:06:43,563
- Bez szczegółów.
- Służbowo.
127
00:06:47,203 --> 00:06:49,963
Moja rola w tym,
żeby zrobić z tego dobre wieści.
128
00:06:50,403 --> 00:06:52,043
I wsiąść do samolotu.
129
00:06:55,963 --> 00:06:57,643
CENY BILETÓW
130
00:06:57,723 --> 00:07:00,323
Może Rachel będzie miała ochotę
na wspinaczkę.
131
00:07:00,403 --> 00:07:02,523
Może kupię już bilety?
132
00:07:02,603 --> 00:07:03,803
Żadna z niej turystka.
133
00:07:03,883 --> 00:07:06,283
Raz powiedziała, że tego nie robiła.
134
00:07:07,243 --> 00:07:09,523
Przesadzę, organizując lunch?
135
00:07:09,603 --> 00:07:14,363
We trójkę? A może wezmę ją do spa?
136
00:07:14,443 --> 00:07:16,043
Jak tylko chcesz.
137
00:07:16,483 --> 00:07:19,643
- Fajnie, że jesteś szczęśliwa.
- Cieszę się, że ją poznam.
138
00:07:21,563 --> 00:07:22,963
No to rezerwuj.
139
00:07:23,563 --> 00:07:25,723
Ciesz się urlopem od in vitro.
140
00:07:28,643 --> 00:07:32,763
W każdej rozmowie mówi o in vitro.
Nawet w podtekście.
141
00:07:32,843 --> 00:07:34,723
Na pewno nie specjalnie.
142
00:07:34,803 --> 00:07:37,883
Uważa, że optymizm nam pomoże.
143
00:07:37,963 --> 00:07:39,563
Babki wciąż zachodzą w ciążę.
144
00:07:39,643 --> 00:07:43,203
Bez względu na nastawienie.
Ich ciała są sprawne, a moje nie.
145
00:07:43,283 --> 00:07:47,603
- Czyli to już koniec?
- Zapłodnili tylko jedno jajeczko.
146
00:07:47,723 --> 00:07:48,803
Jedno z ośmiu.
147
00:07:48,883 --> 00:07:52,243
Będziesz musiała mu o tym powiedzieć.
148
00:07:52,723 --> 00:07:55,443
To nie problem, dopóki nas nie stać.
149
00:07:55,523 --> 00:07:57,163
Łatwo przez to unikać tematu.
150
00:07:59,323 --> 00:08:01,803
- Twój szwagier.
- Co zrobił?
151
00:08:01,883 --> 00:08:04,683
Stwierdził, że się przyjaźnimy,
152
00:08:04,763 --> 00:08:06,843
nie pytając mnie o zdanie.
153
00:08:06,923 --> 00:08:10,203
Całymi dniami wysyła mi durne dowcipy.
154
00:08:10,283 --> 00:08:13,523
- Podrywa cię?
- Nie wiem.
155
00:08:13,603 --> 00:08:15,803
Może się cieszy ze zmiany pracy.
156
00:08:15,883 --> 00:08:18,643
- Mam mu kazać przestać?
- Dam radę.
157
00:08:18,723 --> 00:08:21,443
- Dzięki. Byłoby niezręcznie.
- No.
158
00:08:21,523 --> 00:08:23,283
- Znowu?
- Tak.
159
00:08:23,363 --> 00:08:24,763
Tylko obejrzyj do końca! - Warto próbować!
160
00:08:25,403 --> 00:08:26,923
Warto próbować.
161
00:08:41,523 --> 00:08:43,563
- Witamy w hotelu.
- Dziękuję.
162
00:08:43,643 --> 00:08:45,243
Weźmiemy torby.
163
00:08:46,523 --> 00:08:47,763
Dobra.
164
00:08:47,803 --> 00:08:51,083
Skontaktuję się z klientem.
Powodzenia z rodziną.
165
00:08:51,443 --> 00:08:54,923
Właśnie. Pojedziesz ze mną?
166
00:08:55,563 --> 00:08:58,483
Poznasz Ruby przed spotkaniem.
167
00:08:58,563 --> 00:09:00,563
To ci pomoże w wyznaniu?
168
00:09:01,123 --> 00:09:03,163
Trochę ich to przyhamuje.
169
00:09:04,003 --> 00:09:05,323
Możesz odmówić.
170
00:09:05,403 --> 00:09:07,163
Jak mówiłaś, poznam Ruby.
171
00:09:07,803 --> 00:09:10,683
- Jeśli to nie fair...
- Odmówiłbym.
172
00:09:15,163 --> 00:09:17,763
Zaraz tu będzie. Nakryjesz?
173
00:09:17,803 --> 00:09:21,163
Przyjeżdża do mnie. Czemu mam harować?
174
00:09:21,243 --> 00:09:22,563
Skąd wiesz?
175
00:09:23,363 --> 00:09:24,523
Na nas nie patrz.
176
00:09:24,563 --> 00:09:27,083
Rozejrzałaś się?
177
00:09:27,163 --> 00:09:29,523
Jak tu pogadać na osobności?
178
00:09:29,563 --> 00:09:31,323
Tak. Nie podjęliśmy decyzji.
179
00:09:31,403 --> 00:09:33,923
Spytamy, czego chce Observation Earth,
180
00:09:34,043 --> 00:09:35,763
i pomyślimy.
181
00:09:35,803 --> 00:09:39,683
Jak będziesz tak się zachowywać,
to się nie zgodzimy.
182
00:09:39,763 --> 00:09:42,043
Nakryj do stołu.
183
00:09:42,523 --> 00:09:43,563
Dziękuję.
184
00:09:44,003 --> 00:09:45,123
Taksówka!
185
00:09:45,203 --> 00:09:47,363
Dzwońcie do ojca!
186
00:09:52,083 --> 00:09:53,283
Jestem.
187
00:09:54,923 --> 00:09:56,083
Przyjechała!
188
00:09:57,243 --> 00:09:59,563
- Rodzinko, wróciłam!
- O rety!
189
00:09:59,643 --> 00:10:01,203
Dobrze cię widzieć!
190
00:10:04,123 --> 00:10:07,443
- Boże.
- Niespodzianka.
191
00:10:07,523 --> 00:10:08,923
- Dave.
- Widzę.
192
00:10:11,123 --> 00:10:12,323
- Poważnie?
- No.
193
00:10:12,403 --> 00:10:14,563
I nic nie mówiłaś? Jak to możliwe?
194
00:10:14,683 --> 00:10:17,363
- Mówiłaś, że nikogo nie masz.
- To Justin.
195
00:10:19,323 --> 00:10:20,323
Justin.
196
00:10:20,803 --> 00:10:23,163
- Justin?
-Cześć.
197
00:10:23,243 --> 00:10:24,243
Justin.
198
00:10:24,323 --> 00:10:28,683
Nie.
199
00:10:28,763 --> 00:10:32,443
Wystarczy Justin. Justin Gavin.
Nic poza tym.
200
00:10:33,243 --> 00:10:34,283
Przepraszam.
201
00:10:34,363 --> 00:10:36,003
Przyjechał w sprawie Ruby.
202
00:10:36,083 --> 00:10:37,163
Miło was poznać.
203
00:10:39,403 --> 00:10:42,403
Kto jest ojcem?
204
00:10:42,483 --> 00:10:45,483
Czas na zarządzanie problemami.
205
00:10:45,563 --> 00:10:48,563
To dla was.
206
00:10:48,683 --> 00:10:51,523
- My musimy pomówić.
- Przyjechał do mnie.
207
00:10:51,563 --> 00:10:53,803
- Później.
- Nie mówi, że coś nie gra.
208
00:10:53,923 --> 00:10:56,403
Dlatego tu zostaniesz.
209
00:10:56,483 --> 00:10:59,883
- Nie uważasz tak?
- Po kolei.
210
00:11:02,083 --> 00:11:03,323
Nie gra jak nic.
211
00:11:06,203 --> 00:11:07,563
Tata jest z nami.
212
00:11:11,763 --> 00:11:15,003
-Nie chciałam tego wiecznie ukrywać.
-Tyle dobrego.
213
00:11:15,083 --> 00:11:17,523
Nowy Jork cię nie wypaczył.
214
00:11:17,603 --> 00:11:19,643
- Standardy się zmieniły.
- Tak.
215
00:11:19,723 --> 00:11:21,043
Nie spodziewaliśmy się.
216
00:11:21,123 --> 00:11:24,883
Nadal sama nie mogę tego ogarnąć.
217
00:11:24,963 --> 00:11:28,883
Wybacz, Justin.
Wciągnęliśmy cię w rodzinne zamieszanie.
218
00:11:28,963 --> 00:11:30,963
- Nie ma sprawy.
- Wrócimy do tego.
219
00:11:31,043 --> 00:11:32,603
Tak będzie najlepiej.
220
00:11:34,483 --> 00:11:37,323
- Lunch niemal gotowy.
- Dzięki, Cass.
221
00:11:41,723 --> 00:11:43,083
Pomogę.
222
00:11:44,883 --> 00:11:47,843
- Miałam spytać...
- Myśli same się nasuwają.
223
00:11:47,923 --> 00:11:49,563
Nic mi nie jest.
224
00:11:49,643 --> 00:11:52,083
Ależ jest. To oczywiste.
225
00:11:52,763 --> 00:11:56,123
Kończę. Ustalimy, kiedy się zjawisz.
226
00:11:56,203 --> 00:11:59,803
- Jak podpiszemy umowę.
- Chcę ci pokazać dom.
227
00:11:59,883 --> 00:12:01,323
Jeśli masz ochotę.
228
00:12:01,403 --> 00:12:03,283
Zostanę tylko na jedną noc.
229
00:12:03,363 --> 00:12:06,723
Odbiorę cię z Taree.
Justin też jest zaproszony.
230
00:12:06,803 --> 00:12:08,203
Nie mogę, ale dziękuję.
231
00:12:08,283 --> 00:12:10,283
Bylebym zdążyła na lot.
232
00:12:10,363 --> 00:12:11,763
Do jutra.
233
00:12:12,723 --> 00:12:14,443
Co z wami?
234
00:12:14,523 --> 00:12:15,843
Mama tu, ty tam.
235
00:12:16,523 --> 00:12:18,243
Rozstajecie się?
236
00:12:23,043 --> 00:12:23,923
Nie.
237
00:12:29,523 --> 00:12:31,843
Dlaczego nic nie powiedziałaś?
238
00:12:32,643 --> 00:12:34,763
Tu chyba nie masz konkurencji.
239
00:12:35,243 --> 00:12:38,603
Nie jesteśmy w separacji.
Po prostu tymczasowo
240
00:12:38,683 --> 00:12:41,083
mieszkamy w innych miejscach.
241
00:12:41,163 --> 00:12:44,363
Na odległość to nie wypali.
Spójrz na mnie i Jake'a.
242
00:12:44,443 --> 00:12:48,323
My mamy za sobą
trochę więcej wspólnych lat.
243
00:12:48,403 --> 00:12:50,243
Siadaj. Dobra.
244
00:12:52,123 --> 00:12:53,483
Ojciec.
245
00:12:55,043 --> 00:12:58,363
Cóż, wystarczyły dwie osoby i przyjęcie.
246
00:13:00,123 --> 00:13:01,003
Jest żonaty.
247
00:13:02,163 --> 00:13:03,243
Właśnie.
248
00:13:03,323 --> 00:13:05,603
Tego wzroku chciałam uniknąć.
249
00:13:05,683 --> 00:13:06,923
Jakiego?
250
00:13:07,003 --> 00:13:10,723
Lekkiego rozczarowania?
To nie powód do tajemnic.
251
00:13:10,803 --> 00:13:14,163
Zaczekajmy, aż załatwimy sprawę z Ruby.
252
00:13:14,243 --> 00:13:16,203
Po to sprowadziłaś Justina?
253
00:13:16,283 --> 00:13:18,923
On ma poznać rodzinę.
Ja tu jestem służbowo.
254
00:13:19,003 --> 00:13:21,243
Zaczekajmy do końca.
255
00:13:22,563 --> 00:13:25,483
Obiad gotów. Pogadamy o Observation Earth?
256
00:13:25,963 --> 00:13:28,403
Mieliście jej nie mówić.
257
00:13:28,483 --> 00:13:31,483
Carbo mówi, żeby się spieszyć.
258
00:13:31,563 --> 00:13:33,443
To on też wie?
259
00:13:33,523 --> 00:13:36,483
- Umówiłam na jutro spotkanie.
- Tak!
260
00:13:38,083 --> 00:13:39,283
Między nami!
261
00:13:41,523 --> 00:13:44,083
Otwierasz puszkę Pandory.
262
00:13:45,683 --> 00:13:48,523
Boston College. Poważna uczelnia.
263
00:13:48,603 --> 00:13:50,443
Tak brzmi.
264
00:13:50,523 --> 00:13:52,723
Owszem, porządna.
265
00:13:52,803 --> 00:13:56,323
Jesteś w zespole Rachel w Nowym Jorku?
266
00:13:56,403 --> 00:13:57,643
Jak to działa?
267
00:13:57,723 --> 00:14:00,443
Twoja siostra obsługuje
imponujących klientów.
268
00:14:00,523 --> 00:14:02,243
Zawsze chcę z nią pracować.
269
00:14:02,323 --> 00:14:05,163
Firma zatrudniła Justina,
zanim skończył studia.
270
00:14:05,243 --> 00:14:09,283
- Ostrzegałam. Przesłuchanie.
- Uprzejmość.
271
00:14:09,963 --> 00:14:12,523
Wspinasz się jak alpinista.
272
00:14:12,603 --> 00:14:16,043
- Mój tata pracuje w barze!
- Dopiero zaczynam.
273
00:14:16,643 --> 00:14:18,763
Cały college tak dorabiałem.
274
00:14:23,683 --> 00:14:26,043
Czas na fotkę.
275
00:14:26,123 --> 00:14:30,363
Rzadko widuję wszystkie dzieci
w jednym pomieszczeniu.
276
00:14:31,003 --> 00:14:31,963
Ty też, Justin.
277
00:14:32,523 --> 00:14:35,963
- To rodzinne zdjęcie.
- A ja je zrobię.
278
00:14:38,323 --> 00:14:41,203
To miłe. Dziękuję.
279
00:14:44,363 --> 00:14:45,763
Dobrze wyglądasz.
280
00:14:45,843 --> 00:14:47,683
Uśmiech.
281
00:14:47,763 --> 00:14:49,203
Ser!
282
00:14:49,723 --> 00:14:51,243
Wesoła rodzinna fotka.
283
00:14:51,643 --> 00:14:54,323
Oślepiająco nieprzezroczysta.
284
00:15:18,243 --> 00:15:19,203
Halo?
285
00:15:21,523 --> 00:15:23,683
Gratulacje, dziadku.
286
00:15:23,763 --> 00:15:26,843
- Paddo to gaduła.
- Nie jego wina.
287
00:15:26,923 --> 00:15:30,083
- Dobrze ci to zrobi.
- Nie odmówię. Dzięki.
288
00:15:30,163 --> 00:15:33,043
Ponoć Rachel przywiozła faceta.
289
00:15:33,123 --> 00:15:36,003
To nie ojciec. Dalej nie wiemy.
290
00:15:37,083 --> 00:15:40,283
- Jedziesz do nich?
- A co to zmieni?
291
00:15:41,603 --> 00:15:44,243
Julie nie potrzebuje wsparcia?
292
00:15:44,323 --> 00:15:46,603
Ma je. Jestem tu.
293
00:15:47,963 --> 00:15:51,643
Mówi, że musimy pomagać dzieciom.
294
00:15:51,723 --> 00:15:55,083
Rachel nawet nie powiedziała nam o ciąży,
295
00:15:55,163 --> 00:15:58,763
a Nathan bez słowa rzuca pracę
i staje za barem.
296
00:15:58,843 --> 00:16:01,923
Dzieci są szczęśliwe bez nas.
297
00:16:06,523 --> 00:16:07,723
A ty jesteś szczęśliwy?
298
00:16:07,803 --> 00:16:10,643
Tak daleko od żony?
299
00:16:10,723 --> 00:16:12,563
Na razie sobie radzimy.
300
00:16:16,363 --> 00:16:19,003
Żebym nie był zbyt szczęśliwy.
301
00:16:19,083 --> 00:16:21,323
- Napitek pierwsza klasa.
- Zdrowie.
302
00:16:22,723 --> 00:16:27,843
Nie chcę być daleko od niej,
ale Buradeena to mój dom.
303
00:16:30,563 --> 00:16:33,283
Miałem właśnie coś obejrzeć.
304
00:16:33,363 --> 00:16:34,803
Nie będę ci przeszkadzać.
305
00:16:34,883 --> 00:16:39,043
Może obejrzymy razem?
Nowy kryminał ma dobre recenzje.
306
00:16:39,123 --> 00:16:40,603
Cóż, jest wcześnie.
307
00:16:40,683 --> 00:16:44,203
- Mamy co pić. Zdrówko.
- Zdrówko.
308
00:16:50,843 --> 00:16:52,163
Odbiorę cię o 14.
309
00:16:52,243 --> 00:16:54,923
Tylko sprostaj oczekiwaniom Ruby.
310
00:16:55,003 --> 00:16:56,963
Już się puszy.
311
00:16:57,043 --> 00:17:00,563
- Zostaw to mnie.
- I zadzwoń do taty.
312
00:17:02,083 --> 00:17:04,123
A czemu ty nie pojedziesz?
313
00:17:05,043 --> 00:17:09,523
Przyzwyczajamy się.
Najlepiej niech sobie tam siedzi.
314
00:17:09,603 --> 00:17:11,363
Wybacz ten dziwny wieczór.
315
00:17:11,443 --> 00:17:15,123
Moi krewni są tacy sami.
I muszę was poznać, żeby was sprzedać.
316
00:17:15,923 --> 00:17:18,683
Jesteśmy w dobrych rękach. Jeszcze coś.
317
00:17:18,763 --> 00:17:22,083
Powiem Benowi i Nathanowi,
żeby zorganizowali męski wieczór.
318
00:17:22,123 --> 00:17:24,603
- Mamo...
- Po australijsku.
319
00:17:24,683 --> 00:17:27,843
Mam zobaczyć geny Ruby w akcji? Chętnie.
320
00:17:32,363 --> 00:17:34,043
Cudownie było cię zobaczyć.
321
00:17:35,523 --> 00:17:38,763
Zawsze ci pomogę. Pamiętaj.
322
00:17:40,443 --> 00:17:41,723
Wiem.
323
00:17:44,363 --> 00:17:45,363
Pa.
324
00:17:53,363 --> 00:17:56,963
Widzisz? Nie musisz z nimi iść.
325
00:17:57,043 --> 00:17:59,843
- Może być fajnie.
- Wątpię.
326
00:18:00,123 --> 00:18:01,283
Są w porządku.
327
00:18:02,443 --> 00:18:03,443
To moi bracia.
328
00:18:16,763 --> 00:18:19,483
ALE NOC, CO? - DAVE
329
00:18:41,283 --> 00:18:43,843
Dave, aleale noc, co?
330
00:18:56,283 --> 00:18:58,083
Czyli nici ze wspinaczki.
331
00:18:58,123 --> 00:19:00,123
To by był dopiero poród.
332
00:19:00,803 --> 00:19:02,443
Masz inne pomysły?
333
00:19:02,763 --> 00:19:05,323
Zobaczę. Nie zabierajmy jej innym.
334
00:19:05,363 --> 00:19:07,443
Cieszyłaś się, że spędzicie czas.
335
00:19:07,523 --> 00:19:09,603
Lepiej jej nie przemęczać.
336
00:19:11,043 --> 00:19:12,723
Muszę się przebiec.
337
00:19:14,563 --> 00:19:17,763
- Nikt nie wiedział?
- Nikt.
338
00:19:17,843 --> 00:19:21,363
Ben sądzi,
że się wściekam o jej ciążę. Typowe.
339
00:19:21,923 --> 00:19:23,683
A o co się wściekasz?
340
00:19:27,083 --> 00:19:31,563
Przerzuci jej bebech na mnie,
a to o wiele gorsze.
341
00:19:31,603 --> 00:19:35,243
- Mamy problem.
- Właśnie.
342
00:19:35,323 --> 00:19:38,243
- Poukładaj to. W głowie.
- Jak będzie trzeba.
343
00:19:39,243 --> 00:19:43,683
Tylko na tym się skupialiśmy.
344
00:19:43,763 --> 00:19:45,803
A teraz ja się poddaję.
345
00:19:48,243 --> 00:19:49,603
Znowu Nathan?
346
00:19:52,083 --> 00:19:55,443
No weź, ten jest najlepszy.
347
00:19:55,523 --> 00:19:58,603
Nathan, przeginasz. Odczytuj znaki.
348
00:19:58,683 --> 00:20:01,003
Jej to nie jara. Hamuj się trochę.
349
00:20:13,803 --> 00:20:17,723
Pomysł polega na wykorzystaniu
młodych ambasadorów na całym świecie.
350
00:20:17,803 --> 00:20:21,363
Odziedziczycie Ziemię, którą wam niszczą.
351
00:20:21,443 --> 00:20:23,363
I tu pasuje praca Ruby.
352
00:20:23,443 --> 00:20:25,563
Mam masę nowych pomysłów.
353
00:20:25,603 --> 00:20:29,923
Mało kto sprząta po psie,
więc materiału jej wystarczy.
354
00:20:30,003 --> 00:20:33,803
Po sobie tym bardziej,
więc problemów też mamy aż nadto.
355
00:20:33,843 --> 00:20:36,683
- Dobre podsumowanie.
- Fakt.
356
00:20:36,763 --> 00:20:39,363
Pani nie ma nic przeciwko?
357
00:20:39,443 --> 00:20:42,123
- Cóż...
- Mama i tata w pełni to popierają.
358
00:20:42,603 --> 00:20:45,843
Zdajemy sobie sprawę z jej młodego wieku,
359
00:20:45,923 --> 00:20:48,523
dlatego podchodzimy do sprawy ostrożnie.
360
00:20:48,603 --> 00:20:51,563
Ale to jej szczera pasja.
361
00:20:51,603 --> 00:20:54,603
Przedstawiciel w rodzinie
to wielka zaleta.
362
00:20:54,723 --> 00:20:57,483
Justin by nim był.
Ja tylko państwa wprowadzę.
363
00:20:57,563 --> 00:20:58,563
Oczywiście.
364
00:20:58,603 --> 00:21:01,603
- Jesteście we wspaniałych rękach.
- Naszych.
365
00:21:01,723 --> 00:21:03,123
- Doskonale.
- Cudownie.
366
00:21:05,283 --> 00:21:07,923
- To pewniak.
- Wydają się przekonani.
367
00:21:08,003 --> 00:21:10,203
- Został tylko podpis.
- Tak.
368
00:21:10,283 --> 00:21:11,523
- Carbo!
- Cześć!
369
00:21:11,603 --> 00:21:14,763
- Gdzie byłeś?
- Zaspałem. Cześć, Rach!
370
00:21:15,123 --> 00:21:17,683
Piękna stylóweczka. Cześć. Carbo.
371
00:21:17,763 --> 00:21:19,803
- Justin.
- Widziałeś moje filmy?
372
00:21:19,843 --> 00:21:20,723
Owszem.
373
00:21:20,803 --> 00:21:22,843
To co, podpisane? Bo bym coś nagrał.
374
00:21:22,963 --> 00:21:25,243
Mam ponad milion obserwujących.
375
00:21:25,323 --> 00:21:27,123
Przedstawiłem się ochroniarzowi,
376
00:21:27,243 --> 00:21:29,683
ale pewnie coś przekręcił.
377
00:21:29,763 --> 00:21:33,603
- Załatwię to. Idźcie.
- Jasne. Zaczekamy na zewnątrz.
378
00:21:33,723 --> 00:21:35,563
- Carbo powinien iść...
- Później.
379
00:21:35,603 --> 00:21:36,843
Chodź, skarbie.
380
00:21:36,963 --> 00:21:38,323
- Carbo.
- No.
381
00:21:39,563 --> 00:21:42,243
Zabroniłam cię tam wpuszczać.
382
00:21:42,323 --> 00:21:43,603
Dlaczego?
383
00:21:44,483 --> 00:21:46,683
Nadal trwają negocjacje.
384
00:21:46,763 --> 00:21:49,123
Jak tam wpadniesz, wszystko zepsujesz.
385
00:21:49,243 --> 00:21:53,363
Chciałem pokazać im nasz produkt.
Magnes z kupą. Kupniak. Dobre, co?
386
00:21:53,443 --> 00:21:55,243
Jedno słowo. Wysypisko.
387
00:21:55,323 --> 00:21:58,603
Myślisz, że chodzi im o taką strategię?
388
00:21:58,683 --> 00:22:01,243
Gdyby nie ja, nikt by o niej nie wiedział.
389
00:22:01,323 --> 00:22:04,083
Nic takiego nie pojawi się przy kampanii.
390
00:22:11,563 --> 00:22:14,563
Poza tym dobrze cię widzieć.
Jak tam Retta i Theo?
391
00:22:14,643 --> 00:22:15,963
Dobrze.
392
00:22:16,043 --> 00:22:17,923
- Gratuluję.
- Dzięki.
393
00:22:18,003 --> 00:22:20,843
- A gdzie akcent?
- Został na Manhattanie.
394
00:22:22,563 --> 00:22:24,603
Wiem, że chciałeś dobrze.
395
00:22:28,723 --> 00:22:31,243
- Carbo idzie?
- To nie jego sprawa.
396
00:22:31,323 --> 00:22:33,163
- A powinna być.
- Nie jest.
397
00:22:33,243 --> 00:22:35,563
Kupimy ci coś słodkiego po drodze.
398
00:22:35,643 --> 00:22:36,763
Wspaniale.
399
00:22:38,203 --> 00:22:40,643
- Zadzwonię.
- Napiszę Maksowi.
400
00:23:00,483 --> 00:23:02,563
Pewnie wszystko już masz,
401
00:23:02,643 --> 00:23:05,203
ale babcia ma prawo się dołożyć.
402
00:23:05,283 --> 00:23:07,643
- Bawełna organiczna.
- Uroczy.
403
00:23:08,723 --> 00:23:11,203
Jeszcze niczego nie kupiłam.
404
00:23:11,283 --> 00:23:13,963
Co? Przecież w końcu stamtąd wyjdzie.
405
00:23:14,043 --> 00:23:16,203
Lekarz coś wspominał.
406
00:23:16,283 --> 00:23:18,123
Ja nie będę miała dzieci.
407
00:23:18,203 --> 00:23:21,203
Przeludnianie planety
jest nieodpowiedzialne.
408
00:23:21,283 --> 00:23:22,683
Dam ci radę.
409
00:23:22,763 --> 00:23:27,363
Pierwsza butelka szampana
to pozornie dobry pomysł. Druga nigdy.
410
00:23:30,683 --> 00:23:34,803
Nie powinniśmy nadmiernie eksploatować
skończonych zasobów.
411
00:23:35,683 --> 00:23:37,243
Nie o to ci chodziło.
412
00:23:43,163 --> 00:23:44,283
Urocze.
413
00:23:46,363 --> 00:23:49,923
Odłóż to. Cassie już wystarczy.
414
00:23:50,763 --> 00:23:52,843
- Chyba sobie radzi.
- Przypominasz jej.
415
00:23:52,923 --> 00:23:55,723
- Niechcący.
- Chyba chcący.
416
00:23:58,443 --> 00:23:59,883
Odbiorę Justina.
417
00:24:00,363 --> 00:24:01,843
To konieczne?
418
00:24:01,923 --> 00:24:04,243
- Z uprzejmości.
- Dokąd jedziecie?
419
00:24:04,883 --> 00:24:06,203
- Do mariny.
- Ben!
420
00:24:06,283 --> 00:24:09,083
Jak nam wystarczy, to jemu też.
421
00:24:09,163 --> 00:24:11,643
Lepszych owoców morza
nie ma w całym kraju.
422
00:24:14,683 --> 00:24:16,843
Jest nadopiekuńczy.
423
00:24:16,923 --> 00:24:20,563
Nie ma co go winić.
In vitro wpłynęło na ich oboje.
424
00:24:20,643 --> 00:24:21,643
Na pewno.
425
00:24:22,443 --> 00:24:26,523
Jeszcze tylko wkurzę Nathana
i mam komplet.
426
00:24:26,603 --> 00:24:27,723
Dobrze sobie radzisz.
427
00:24:27,803 --> 00:24:28,643
Naprawdę?
428
00:24:29,323 --> 00:24:31,163
W tych okolicznościach.
429
00:24:31,243 --> 00:24:33,963
Inaczej postrzegasz życie, to jasne.
430
00:24:34,043 --> 00:24:35,443
Jestem sobą.
431
00:24:35,523 --> 00:24:37,683
Przefiltrowaną przez Nowy Jork.
432
00:24:37,763 --> 00:24:39,563
Chyba mnie oceniasz.
433
00:24:39,643 --> 00:24:42,963
Nie. Chciałaś świata i dopięłaś swego.
434
00:24:43,043 --> 00:24:45,563
Jestem z ciebie niezwykle dumna.
435
00:24:46,363 --> 00:24:50,643
- Tak?
- Jasne. Dumna i skołowana.
436
00:24:51,643 --> 00:24:55,443
- I mówimy o tobie.
- Tata i ja damy radę.
437
00:24:56,523 --> 00:24:58,883
To nie są rozmowy na teraz.
438
00:24:58,963 --> 00:25:01,043
- Przyjdzie na nie czas.
- Owszem.
439
00:25:01,803 --> 00:25:04,123
Skoczymy po kolacji do dziadka?
440
00:25:05,603 --> 00:25:06,883
Chętnie.
441
00:25:13,483 --> 00:25:15,003
- Proszę.
- O rety.
442
00:25:15,083 --> 00:25:16,763
Co to oznacza?
443
00:25:16,843 --> 00:25:20,043
- W porządku?
- Nie powiem im.
444
00:25:20,123 --> 00:25:22,883
Znam cię od ośmiu lat!
445
00:25:22,963 --> 00:25:25,363
Takie przybite i zawiedzione.
446
00:25:25,443 --> 00:25:27,363
Znalazł się wygadany.
447
00:25:27,443 --> 00:25:29,843
Rodzice się wykosztowali
na moje wykształcenie.
448
00:25:29,923 --> 00:25:31,963
Staram się ich nie zawieść.
449
00:25:32,043 --> 00:25:33,883
Dorabiasz na boku?
450
00:25:33,963 --> 00:25:36,923
Ja w weekendy kelneruję. Odkładam.
451
00:25:37,003 --> 00:25:40,563
Na nieruchomości? Powodzenia.
452
00:25:41,083 --> 00:25:43,683
- Co porabiasz w tygodniu?
- To.
453
00:25:44,723 --> 00:25:46,403
To moja główna fucha.
454
00:25:46,883 --> 00:25:47,963
Nie dorabiam.
455
00:25:49,643 --> 00:25:51,003
Fajnie.
456
00:25:52,363 --> 00:25:55,083
I jak się żyje na wczaso-bezrobociu?
457
00:25:55,763 --> 00:25:58,963
Żałuj, że nie widziałeś, jak mnie zgasiły.
458
00:25:59,043 --> 00:26:01,363
- No co ty?
- Jak Anna.
459
00:26:01,443 --> 00:26:02,843
- Anna?
- No.
460
00:26:02,923 --> 00:26:04,803
- Cassie na mnie naskoczyła.
- Cassie?
461
00:26:04,883 --> 00:26:07,043
Kazała mi się hamować.
462
00:26:07,123 --> 00:26:10,283
- To parę durnych memów.
- A Rachel na mnie.
463
00:26:10,363 --> 00:26:14,443
Parę lajków nikomu nie zaszkodzi,
ale ja mam milion subów
464
00:26:14,523 --> 00:26:16,563
i zweryfikowane konto.
465
00:26:22,283 --> 00:26:24,723
Kto by pomyślał. Idzie cudowne dziecię.
466
00:26:25,243 --> 00:26:27,203
Nie wiem, czy gra w jej drużynie.
467
00:26:27,283 --> 00:26:28,803
- W sensie?
- Playboy.
468
00:26:28,883 --> 00:26:31,883
- Tak myślisz?
- Ja wiem.
469
00:26:34,443 --> 00:26:36,243
Znam takich.
470
00:26:41,483 --> 00:26:43,483
Zobacz, kto cię odwiedził.
471
00:26:43,563 --> 00:26:45,403
Cześć, dziadku.
472
00:26:46,923 --> 00:26:48,723
Dobrze cię widzieć.
473
00:26:49,283 --> 00:26:50,923
Co tu robisz?
474
00:26:51,003 --> 00:26:53,243
- Co ona tu robi?
- To Rachel.
475
00:26:53,323 --> 00:26:56,003
- Przecież poznaję.
- Mówiłam, że wpadnie.
476
00:26:56,083 --> 00:26:58,923
- Teraz to po ptokach.
- Przyleciała służbowo.
477
00:26:59,003 --> 00:27:00,843
- No tak.
- Nie tylko.
478
00:27:00,923 --> 00:27:02,123
Nie dla nas.
479
00:27:02,203 --> 00:27:06,643
Panienka z wielkiego miasta nie raczyła
odwiedzić rodziców w rocznicę?
480
00:27:06,723 --> 00:27:07,683
Tato.
481
00:27:07,763 --> 00:27:10,763
Byliśmy na kolacji. A ty?
482
00:27:11,683 --> 00:27:13,203
Dzwoniłam, pamiętasz?
483
00:27:14,083 --> 00:27:15,363
Doskonale pamiętam.
484
00:27:15,443 --> 00:27:19,083
Jeszcze mi nie brak piątej klepki,
co by ci nie wmawiali.
485
00:27:19,163 --> 00:27:21,323
Nawet się porządnie nie ubrałaś.
486
00:27:21,403 --> 00:27:23,163
Oni mają 35. rocznicę,
487
00:27:23,243 --> 00:27:25,803
a ty w cholernej piżamie.
488
00:27:25,883 --> 00:27:27,123
U niej była noc.
489
00:27:27,203 --> 00:27:29,323
Tutaj też. Wysililiśmy się.
490
00:27:29,403 --> 00:27:32,683
- Specjalnie wstała.
- Za bardzo jej pobłażasz.
491
00:27:32,763 --> 00:27:35,203
Matka zawsze mówiła, że ją rozpieszczasz.
492
00:27:35,283 --> 00:27:37,443
A wystarczyło nie szczędzić pasa.
493
00:27:38,243 --> 00:27:40,683
Nowy Jork. Nie bywasz w domu.
494
00:27:40,763 --> 00:27:43,643
- Niewdzięczna gówniara.
- Nie mów tak.
495
00:27:45,083 --> 00:27:47,563
- Mówię, co słuszne.
- Ciesz się...
496
00:27:47,643 --> 00:27:49,843
Nie szkodzi, mamo.
497
00:27:56,523 --> 00:27:58,283
Wiesz co, dziadku?
498
00:28:01,043 --> 00:28:02,483
Jestem w ciąży.
499
00:28:03,483 --> 00:28:05,483
Widzisz?
500
00:28:08,243 --> 00:28:10,683
Twoja pierwsza prawnuczka.
501
00:28:15,083 --> 00:28:17,443
- Dziewczynka?
- Tak.
502
00:28:19,563 --> 00:28:22,403
Mama nie mówiła. Ty też nie.
503
00:28:22,723 --> 00:28:24,963
Niespodzianki są fajne, co?
504
00:28:25,043 --> 00:28:26,083
Tak sądzę.
505
00:28:28,123 --> 00:28:30,283
Przemiła niespodzianka.
506
00:28:31,603 --> 00:28:33,163
Urocza.
507
00:28:36,443 --> 00:28:38,203
Nasza mała Rachel.
508
00:28:40,403 --> 00:28:43,043
Będziesz miała własną córeczkę.
509
00:28:43,883 --> 00:28:45,083
Nowa Rafterówna.
510
00:28:47,963 --> 00:28:49,563
No po prostu wspaniale.
511
00:28:51,003 --> 00:28:53,763
Cholernie wspaniale, dziadku.
512
00:29:03,283 --> 00:29:04,963
Powinnam była cię ostrzec.
513
00:29:06,203 --> 00:29:07,803
Nie mogłaś wiedzieć.
514
00:29:08,523 --> 00:29:12,843
Liczyłam, że będzie lepiej.
Nigdy nie wiadomo.
515
00:29:12,923 --> 00:29:14,563
Poradziłaś sobie.
516
00:29:15,643 --> 00:29:17,363
A ty jak sobie radzisz?
517
00:29:18,963 --> 00:29:22,363
Jak znosisz to, że nie jest już sobą?
518
00:29:22,603 --> 00:29:25,723
Nie mamy wpływu na to,
że kochana osoba się zmienia.
519
00:29:25,803 --> 00:29:28,523
To nie był przytyk.
520
00:29:28,883 --> 00:29:30,283
A pasuje.
521
00:29:32,083 --> 00:29:34,323
Wolałabym wiedzieć więcej.
522
00:29:34,923 --> 00:29:36,003
Jak będziesz gotowa.
523
00:29:39,323 --> 00:29:42,763
- Czas na tę rozmowę.
- Dobrze.
524
00:29:50,403 --> 00:29:52,843
To nie była przygoda,
525
00:29:54,763 --> 00:29:56,203
tylko romans.
526
00:29:57,403 --> 00:30:01,323
Mówił, że zostawi żonę,
a zostawił mnie z czekiem
527
00:30:01,403 --> 00:30:04,163
i nazwiskiem zaufanego ginekologa.
528
00:30:05,803 --> 00:30:08,283
I przestał się odzywać.
529
00:30:09,923 --> 00:30:13,043
Podarłam czek. Myślałam o wizycie,
530
00:30:15,323 --> 00:30:17,443
ale nie chciałam kolejnej aborcji.
531
00:30:22,203 --> 00:30:24,243
Pragnęłam cudzego męża.
532
00:30:27,123 --> 00:30:29,283
Nie chciałam twojej pogardy.
533
00:30:29,363 --> 00:30:31,723
- Zachowałabym dystans.
- Mamo...
534
00:30:31,803 --> 00:30:33,723
Ucieszyłabym się.
535
00:30:33,803 --> 00:30:35,923
Tego też nie potrzebowałam.
536
00:30:37,323 --> 00:30:40,123
Jak mała się urodzi,
a mnie przepełni serotonina
537
00:30:40,203 --> 00:30:42,563
i nie ogarnę szczęścia, to niech będzie.
538
00:30:42,643 --> 00:30:44,643
- Nie chcę się mieszać.
- Ale to robisz.
539
00:30:44,723 --> 00:30:46,043
Taka jesteś.
540
00:30:47,563 --> 00:30:48,723
Jak teraz.
541
00:30:48,803 --> 00:30:51,643
Pytałaś Nathana i Bena,
czy cię potrzebują?
542
00:30:52,043 --> 00:30:54,283
A przyjechałaś. Tata został.
543
00:30:54,363 --> 00:30:58,203
- To coś więcej.
- Ale tak wychodzi.
544
00:30:59,163 --> 00:31:00,563
Nic nie poradzisz.
545
00:31:00,643 --> 00:31:02,923
Domyślnie jesteś matką.
546
00:31:03,643 --> 00:31:06,043
Ja tego nie potrzebuję.
547
00:31:07,203 --> 00:31:08,163
Rozumiem.
548
00:31:08,243 --> 00:31:10,603
- Jeśli to zbyt okrutne...
- Nie, to...
549
00:31:10,683 --> 00:31:14,763
Pragnę pokazać małą babci,
gdy tylko przyjdzie na świat.
550
00:31:14,843 --> 00:31:16,083
Oczywiście.
551
00:31:18,323 --> 00:31:20,523
Powinnaś wysłuchać ojca.
552
00:31:21,083 --> 00:31:22,043
Owszem.
553
00:31:22,123 --> 00:31:24,043
Herbata dobrze nam zrobi.
554
00:31:38,203 --> 00:31:40,803
Przyjdzie z tymi drinkami?
555
00:31:40,883 --> 00:31:42,603
Ma inne sprawy na głowie.
556
00:31:42,683 --> 00:31:43,803
Tylko rozmawiają.
557
00:31:43,883 --> 00:31:45,883
- Leci na niego.
- No.
558
00:31:45,963 --> 00:31:49,643
- Młody i samotny. Mają prawo.
- Nie hamuje się.
559
00:31:49,723 --> 00:31:51,523
Wiesz, że startuje do Rach?
560
00:31:51,603 --> 00:31:53,643
- Pewnie.
- Bo ty wiesz.
561
00:31:53,723 --> 00:31:55,243
Znam jego typ.
562
00:31:55,323 --> 00:31:59,043
Płaszczy się tą gadką
i punktuje u szefowej.
563
00:31:59,123 --> 00:32:01,963
- Chyba nie jest szefową.
- Ale rozumiesz.
564
00:32:02,043 --> 00:32:04,403
Podlizuje się.
565
00:32:05,963 --> 00:32:06,803
Stary.
566
00:32:08,363 --> 00:32:10,523
- To zabawne.
- Ledwo gadaliście.
567
00:32:10,603 --> 00:32:12,883
Bo nawija makaron Annie.
568
00:32:12,963 --> 00:32:15,083
Myślałem, że wyszedł z nami.
569
00:32:18,003 --> 00:32:20,123
Trzeba mu pomóc.
570
00:32:20,203 --> 00:32:21,923
Lepiej chodźmy do domu.
571
00:32:22,003 --> 00:32:23,003
- Nie.
- Tak.
572
00:32:29,723 --> 00:32:31,363
Idź po niego.
573
00:32:32,323 --> 00:32:36,203
To moje marzenie. Kiedyś tam pojadę.
574
00:32:36,283 --> 00:32:38,003
W razie czego mnie znajdź.
575
00:32:38,643 --> 00:32:41,323
Kobieta z zasadami. Jak miło.
576
00:32:41,403 --> 00:32:43,203
Już do was szedłem.
577
00:32:43,283 --> 00:32:46,163
„Hamuj się”. No tak, trzeba się hamować.
578
00:32:46,243 --> 00:32:49,683
Przystojniaków to nie dotyczy.
579
00:32:49,763 --> 00:32:53,563
I hamulce puszczają.
Jak to się w ogóle pisze?
580
00:32:53,643 --> 00:32:54,883
Lepiej już chodźmy.
581
00:32:54,963 --> 00:32:57,363
Jeśli chce, niech mówi.
582
00:32:57,443 --> 00:32:59,683
Olej go.
583
00:32:59,763 --> 00:33:02,483
- Zamówię mu taksówkę.
- Załatwię to.
584
00:33:03,123 --> 00:33:06,683
Jeśli go namówiliście,
należy wam się kopniak.
585
00:33:07,603 --> 00:33:11,403
- Ja nie.
- Przyda mu się cios z otwartej.
586
00:33:13,083 --> 00:33:15,763
- Jesteś playboyem.
- Skoro tak uważasz.
587
00:33:15,843 --> 00:33:20,003
Tak powiedziałby playboy. Znam cię.
588
00:33:20,083 --> 00:33:22,523
Kiedyś też taki byłem.
589
00:33:22,603 --> 00:33:25,523
Cały świat miałem na dłoni.
590
00:33:27,763 --> 00:33:29,683
Miłej zabawy w drodze na dno.
591
00:33:32,043 --> 00:33:35,523
I po cholerę do nas przylazłeś?
592
00:33:35,963 --> 00:33:38,243
Walczysz o awans?
593
00:33:54,443 --> 00:33:55,963
Dzięki za informację.
594
00:33:56,043 --> 00:33:58,323
Edward zostanie na noc.
595
00:33:59,363 --> 00:34:00,603
Proszę.
596
00:34:02,483 --> 00:34:05,643
Proszę, skarbie. Tu masz wiadro.
597
00:34:05,723 --> 00:34:07,283
Kocham cię, mamo.
598
00:34:07,363 --> 00:34:09,683
Każdej nocy
w każdym australijskim mieście.
599
00:34:10,243 --> 00:34:11,843
Taki lokalny męski rytuał.
600
00:34:11,923 --> 00:34:13,923
Chciałem poznać rodzinę.
601
00:34:21,723 --> 00:34:25,963
Gdy staramy się ograniczyć szkody,
łatwiej przychodzą nam kłamstwa.
602
00:34:26,643 --> 00:34:29,443
Ale pierwszy krok prowadzi do naprawy.
603
00:34:31,523 --> 00:34:33,923
Mama mówiła, że jedziesz do taty.
604
00:34:34,003 --> 00:34:36,163
Może przemówię mu do rozsądku.
605
00:34:36,203 --> 00:34:39,243
Powodzenia. My zostawiliśmy to im.
606
00:34:39,363 --> 00:34:40,963
Rozumiem obie strony.
607
00:34:41,043 --> 00:34:43,843
Szkoda, że w ogóle są strony. Poza tym...
608
00:34:43,923 --> 00:34:44,923
No.
609
00:34:45,683 --> 00:34:49,563
Wybacz. Nie wiedziałem, że się schlał.
610
00:34:49,643 --> 00:34:53,163
Ja też cię przepraszam.
611
00:34:53,803 --> 00:34:57,443
Powinnam byłą wiedzieć,
że to wstrząśnie Cassie.
612
00:34:57,523 --> 00:34:58,363
Bez obaw.
613
00:35:00,523 --> 00:35:03,363
Ile kosztuje in vitro? Chętnie zapłacę.
614
00:35:03,443 --> 00:35:06,203
Ktoś musi mieć zdrowy związek.
615
00:35:06,243 --> 00:35:09,803
Wy jesteście najbliżej.
616
00:35:09,883 --> 00:35:11,563
Bez ciśnienia.
617
00:35:11,643 --> 00:35:15,363
Może być prezent, pożyczka, jak chcesz.
618
00:35:15,443 --> 00:35:17,803
Wiem, że nie przyjmiesz kasy...
619
00:35:17,883 --> 00:35:20,043
Przeciwnie. Cassie o tym marzy.
620
00:35:20,123 --> 00:35:22,043
Ja jej tego nie zapewnię.
621
00:35:24,203 --> 00:35:27,603
Właśnie dlatego to ty masz udany związek.
622
00:35:28,403 --> 00:35:29,683
Dzięki.
623
00:35:31,083 --> 00:35:33,683
Zaczekaj, aż jej powiem. Ucieszy się.
624
00:35:33,723 --> 00:35:35,683
Ugościsz oboje?
625
00:35:35,723 --> 00:35:38,843
Jasne. Wy się dogadałyście?
626
00:35:38,923 --> 00:35:41,683
Sama ci powie. Dziś będą na miejscu.
627
00:35:41,803 --> 00:35:44,403
Czekam. O ile nie masz nic przeciwko.
628
00:35:44,963 --> 00:35:47,443
Bez niespodzianek. Pa.
629
00:35:48,123 --> 00:35:49,123
Pa.
630
00:36:09,163 --> 00:36:11,723
Nie żebym przepraszał czy coś.
631
00:36:11,843 --> 00:36:14,643
Czemu? W takim razie pij częściej.
632
00:36:14,683 --> 00:36:18,523
- Nie powinienem.
- Dzwoniłam do taty.
633
00:36:19,523 --> 00:36:22,923
- Był pod wrażeniem?
- Rachel dziś go odwiedzi.
634
00:36:23,003 --> 00:36:24,443
Też powinieneś.
635
00:36:24,563 --> 00:36:26,003
- Nie mogę.
- Możesz.
636
00:36:26,083 --> 00:36:29,323
Nie zabiorę Edwarda ze szkoły.
To pierwszy tydzień.
637
00:36:29,403 --> 00:36:31,603
Mają rodzinną wycieczkę do zoo.
638
00:36:31,683 --> 00:36:35,483
Ja z nim pójdę. Uwielbiam zoo.
A Edward uwielbia z nami spędzać czas.
639
00:36:41,683 --> 00:36:45,123
Przyda ci się odskocznia.
640
00:36:46,043 --> 00:36:48,123
W tym stanie nikomu nie pomożesz.
641
00:36:51,603 --> 00:36:54,083
Życie mi się sypie, mamo.
642
00:36:56,643 --> 00:36:57,683
Wiem.
643
00:37:03,683 --> 00:37:06,523
Podawanie wódy to kiepski pomysł.
644
00:37:06,603 --> 00:37:08,003
Racja.
645
00:37:09,363 --> 00:37:11,323
A praca z Anną...
646
00:37:11,803 --> 00:37:15,243
Pewnie też mi nie wyjdzie na dobre.
647
00:37:16,043 --> 00:37:17,443
Czyli czas na Buradeenę.
648
00:37:20,523 --> 00:37:23,323
Rachel nie spędzi ze mną
pięciu godzin w aucie.
649
00:37:23,403 --> 00:37:26,323
Będziesz miał czas, żeby przeprosić
650
00:37:26,403 --> 00:37:28,123
za obrzyganie jej znajomego.
651
00:37:42,683 --> 00:37:46,883
Miejmy to z głowy. Przepraszam.
652
00:37:46,963 --> 00:37:48,803
Justin to nie ty.
653
00:37:48,883 --> 00:37:50,043
Wiem.
654
00:37:51,003 --> 00:37:52,243
Ale kim ja jestem?
655
00:37:53,123 --> 00:37:54,923
Mamy pięć godzin, żeby to omówić.
656
00:37:55,643 --> 00:37:57,123
„Kim ja jestem? A matka?”
657
00:37:58,323 --> 00:37:59,923
Będzie o czym gadać.
658
00:38:00,803 --> 00:38:02,163
Twoje słowa.
659
00:38:10,043 --> 00:38:12,963
Twój szwagier to totalny jełop.
660
00:38:14,683 --> 00:38:17,323
Rachel zapłaci za kolejne in vitro.
661
00:38:17,403 --> 00:38:19,243
Ile będzie trzeba.
662
00:38:20,563 --> 00:38:23,203
Nie unikniemy tej rozmowy.
663
00:38:43,803 --> 00:38:45,563
Mogę coś wyznać?
664
00:38:46,363 --> 00:38:49,083
- No.
- Wiesz, o co poszło z Justinem?
665
00:38:50,163 --> 00:38:51,203
O zazdrość.
666
00:38:52,363 --> 00:38:54,683
Jest taki jak ja kiedyś.
667
00:38:54,803 --> 00:38:57,843
Gdzie podział się ten gość?
668
00:38:57,923 --> 00:39:01,563
A ja? Dziewczyna z przedmieść,
która narożny gabinet w Sydney
669
00:39:01,643 --> 00:39:03,043
uważała za szczyt marzeń?
670
00:39:03,123 --> 00:39:04,923
Pozwoliłem mu się wymknąć?
671
00:39:11,043 --> 00:39:13,563
Wiesz, o czym rozmyślam nocami?
672
00:39:13,963 --> 00:39:15,163
Chyba nie chcę wiedzieć.
673
00:39:18,243 --> 00:39:22,123
Gdy nie wiem, jak sobie poradzę
674
00:39:22,203 --> 00:39:27,563
i boję się, że popełniłam błąd,
myślę o tobie.
675
00:39:28,163 --> 00:39:30,483
O tym, jak wychowałeś Edwarda.
676
00:39:30,803 --> 00:39:32,843
I to w zasadzie sam.
677
00:39:34,043 --> 00:39:35,443
To świetny dzieciak.
678
00:39:37,923 --> 00:39:41,483
Wiele rzeczy nie poszło zgodnie z planem,
679
00:39:41,923 --> 00:39:43,083
ale oto i Edward.
680
00:39:45,043 --> 00:39:47,723
Mam nadzieję, że też tak sobie poradzę.
681
00:39:49,803 --> 00:39:52,523
Nie zasługuję na takie pochwały.
682
00:39:56,163 --> 00:39:59,203
Reszta jest do kitu, wiem.
683
00:39:59,323 --> 00:40:01,443
Nieźle wszystko skopaliśmy.
684
00:40:02,123 --> 00:40:03,483
Para przegrywów.
685
00:40:04,163 --> 00:40:08,243
Jakbym słyszała szefa.
Szczerość się opłaca.
686
00:40:09,963 --> 00:40:12,403
W drogę ku nowej historii,
687
00:40:12,483 --> 00:40:14,083
którą może napisać każdy.
688
00:40:25,243 --> 00:40:28,443
Cześć, tato!
689
00:40:30,243 --> 00:40:31,683
Spójrz tylko.
690
00:40:33,443 --> 00:40:34,603
Cześć.
691
00:40:45,603 --> 00:40:47,043
Wiem, czemu ci się podoba.
692
00:40:47,843 --> 00:40:49,163
Tobie nie?
693
00:40:50,403 --> 00:40:52,243
Więcej mam po mamie.
694
00:40:57,363 --> 00:40:58,683
Co teraz będzie?
695
00:40:59,563 --> 00:41:00,803
Z nami?
696
00:41:02,603 --> 00:41:03,803
Kto wie?
697
00:41:09,563 --> 00:41:11,443
To mama rządziła.
698
00:41:12,563 --> 00:41:13,803
Zawsze.
699
00:41:14,403 --> 00:41:16,083
Nie przeszkadzało mi to.
700
00:41:17,203 --> 00:41:19,403
Było mi dobrze.
701
00:41:22,003 --> 00:41:23,163
Ale przestało.
702
00:41:27,083 --> 00:41:29,643
To cały ja.
703
00:41:30,363 --> 00:41:33,563
Nie będę się przeprowadzał dla marzeń
704
00:41:33,643 --> 00:41:36,323
i ledwie możliwego spełnienia.
705
00:41:38,203 --> 00:41:44,203
Jeśli go nie odnajdzie,
oboje skończymy zgorzkniali
706
00:41:45,483 --> 00:41:48,363
i czekający na śmierć.
707
00:41:48,443 --> 00:41:50,563
- Tato.
- To możliwe.
708
00:41:53,043 --> 00:41:54,883
Wolę ją puścić
709
00:41:55,883 --> 00:41:57,563
i zachować cząstkę miłości,
710
00:41:57,643 --> 00:42:00,963
niż ryzykować, że ją stracę.
711
00:42:03,963 --> 00:42:06,083
Nigdy tak nie mówiłeś.
712
00:42:08,443 --> 00:42:11,043
Facet to skryta istota.
713
00:42:11,243 --> 00:42:13,203
Chyba tak.
714
00:42:16,403 --> 00:42:17,323
Kocham tę istotę.
715
00:42:20,403 --> 00:42:22,323
A ona ciebie.
716
00:42:28,363 --> 00:42:29,923
A jak się nie dogadacie?
717
00:42:34,883 --> 00:42:36,083
Rozwód.
718
00:42:37,443 --> 00:42:38,683
To możliwe.
719
00:42:42,123 --> 00:42:45,203
Obym nigdy nie musiał
powiedzieć tego mamie.
720
00:42:50,243 --> 00:42:53,403
Nie taką historię miałam na myśli.
721
00:42:53,483 --> 00:42:57,923
Nie mam pojęcia, jak ją naprawić.
722
00:43:57,323 --> 00:43:59,323
Napisy: Konrad Szabowicz
723
00:43:59,403 --> 00:44:01,403
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Maciej Kowalski