1 00:00:06,756 --> 00:00:08,758 NETFLIX — ORYGINALNY PROGRAM KOMEDIOWY 2 00:00:10,176 --> 00:00:12,429 „Wiecie, kto mówi prawdę? 3 00:00:12,512 --> 00:00:15,348 Pijani i dzieci”. 4 00:00:15,432 --> 00:00:19,769 Erika Jayne Żony Beverly Hills, sezon 9, odcinek 20 5 00:00:20,687 --> 00:00:22,731 Boję się wielu rzeczy. 6 00:00:22,814 --> 00:00:27,610 Wielkiej asteroidy uderzającej w Ziemię i tym podobnych. 7 00:00:27,986 --> 00:00:32,240 Czasem bałem się, że grając w baseball oberwę piłką, 8 00:00:32,323 --> 00:00:36,953 ale najbardziej boję się utonięcia. 9 00:00:37,037 --> 00:00:40,874 Dlatego boję się pływać. 10 00:00:40,957 --> 00:00:45,086 Brałem lekcje pływania, ale nie znosiłem ich. 11 00:00:45,170 --> 00:00:47,088 Wręcz nienawidziłem. 12 00:00:47,172 --> 00:00:50,467 Odbywały się w każdą sobotę. 13 00:00:50,550 --> 00:00:54,679 Dla mnie to był przez rok najgorszy dzień tygodnia. 14 00:00:54,763 --> 00:00:58,975 Przed zajęciami krzyczałem i płakałem, 15 00:00:59,059 --> 00:01:01,770 bo bałem się, że utonę. 16 00:01:01,978 --> 00:01:04,022 A nie chcę jeszcze umierać. 17 00:01:04,105 --> 00:01:08,735 Boję się śmierci, ale utonięcie byłoby najgorsze. 18 00:01:08,818 --> 00:01:11,196 Nie chcę utonąć. 19 00:01:15,617 --> 00:01:18,244 OGRÓDEK PRZY SACKETT STREET 20 00:01:19,287 --> 00:01:20,622 Wciągnij brzuch, John. 21 00:01:21,539 --> 00:01:25,835 Cześć, jestem John Mulaney, a to moje dzieciaki. 22 00:01:26,002 --> 00:01:27,837 - Siemka! - Cześć wam! 23 00:01:27,921 --> 00:01:29,672 Witamy w programie. 24 00:01:29,923 --> 00:01:32,258 - Mogę iść do łazienki? - Pewnie. 25 00:01:33,384 --> 00:01:38,223 Obejrzycie za chwilę program dla dzieci, który stworzyłem nie bez powodu. 26 00:01:38,556 --> 00:01:42,936 To program z udziałem dzieci dla dzieci, stworzony przez dorosłych. 27 00:01:43,019 --> 00:01:45,939 Nie lubię współczesnych programów dla dzieci. 28 00:01:46,022 --> 00:01:48,274 W mojej młodości były lepsze. 29 00:01:48,358 --> 00:01:50,151 Zatem ten zrobiłem po staremu. 30 00:01:50,652 --> 00:01:53,279 Postanowiłem, że nie będę mieć swoich dzieci. 31 00:01:53,363 --> 00:01:57,075 Czasem, żeby uciszyć ludzi, mówię, że na razie ich nie mam. 32 00:01:57,492 --> 00:01:59,202 Jednak poznając te dzieciaki... 33 00:01:59,285 --> 00:02:03,665 Spędziliśmy sporo czasu razem i chcę zagłębić się w ich umysły. 34 00:02:03,748 --> 00:02:05,458 - Mogę o coś zapytać? - Jasne. 35 00:02:05,542 --> 00:02:08,002 - Jaki jest wydźwięk programu? - W sensie? 36 00:02:08,086 --> 00:02:12,966 Pyta, czy jest ironiczny, czy może lubisz robić programy dla dzieci. 37 00:02:13,049 --> 00:02:15,260 Była o tym mowa. To trudne pytanie. 38 00:02:15,385 --> 00:02:18,721 Lubię prowadzić ten program. To fajna zabawa. 39 00:02:19,472 --> 00:02:23,935 Ale jeśli nam nie wyjdzie, udawajmy, że to wszystko była ironia. 40 00:02:24,018 --> 00:02:25,895 Ludzie uznają, że był zabawny. 41 00:02:25,979 --> 00:02:29,274 Ale w razie sukcesu mówmy, że ciężko pracowaliśmy, 42 00:02:29,357 --> 00:02:31,693 i udawajmy skromnych. I tak wygramy. 43 00:02:31,776 --> 00:02:34,904 To pierwsza lekcja tego programu. 44 00:02:35,738 --> 00:02:39,200 Możesz zajść daleko, udając, że wiesz, co robisz. 45 00:02:39,951 --> 00:02:41,411 Wiele gwiazd tak robi. 46 00:02:41,494 --> 00:02:44,205 - Nazwiska. - Mógłbym wymieniać godzinami. 47 00:02:47,667 --> 00:02:51,379 John Mulaney i dzieciaki zapraszają was 48 00:02:51,462 --> 00:02:54,674 Zabawy świetnej nadszedł czas 49 00:02:54,757 --> 00:02:58,636 Piosenek i gwiazd będzie moc 50 00:02:58,720 --> 00:03:01,848 Choć w sumie gwiazda tylko jedna 51 00:03:02,223 --> 00:03:05,560 W głąb dziecięcych umysłów zabierzemy cię 52 00:03:05,643 --> 00:03:09,230 Nawet Richard Kind pojawi się 53 00:03:09,314 --> 00:03:12,775 Przygód bez liku czeka nas 54 00:03:12,859 --> 00:03:16,112 Gdy z dzieciakami spędzasz czas! 55 00:03:16,446 --> 00:03:21,367 Więc z dzieciakami trzymaj się 56 00:03:22,202 --> 00:03:25,538 Z dzieciakami trzymaj się 57 00:03:25,830 --> 00:03:28,750 Z dzieciakami trzymaj się 58 00:03:28,833 --> 00:03:31,336 Z dzieciakami trzymaj się 59 00:03:32,170 --> 00:03:33,588 SPONSORZY: LEWA ZBIÓRKA 60 00:03:33,671 --> 00:03:35,632 GILL BATES WIDZOWIE (TY NIE) 61 00:03:36,007 --> 00:03:37,550 ZNAJDŹ RÓŻNICĘ 62 00:03:37,926 --> 00:03:40,678 Widzisz różnicę między tymi obrazkami? 63 00:03:46,017 --> 00:03:46,851 Właśnie. 64 00:03:50,897 --> 00:03:52,273 Odkładamy pisaki! 65 00:03:52,482 --> 00:03:56,319 Nie bez powodu kazałem wam narysować swoich dziadków. 66 00:03:56,569 --> 00:03:57,487 Rzućmy okiem. 67 00:03:57,904 --> 00:03:59,364 Orson, co my tu mamy? 68 00:03:59,572 --> 00:04:00,990 To twoi dziadkowie? 69 00:04:01,491 --> 00:04:03,743 Są zieloni. 70 00:04:04,035 --> 00:04:09,082 - Co masz, Alex? - To dziadek Joe i babcia Katherine. 71 00:04:10,500 --> 00:04:11,834 Nie można się pomylić. 72 00:04:11,918 --> 00:04:13,836 To Joe i Katherine Jacksonowie. 73 00:04:14,796 --> 00:04:16,256 Twoja mama to ich córka? 74 00:04:16,339 --> 00:04:19,884 - Tata. To jego rodzice. - Jest ich synem. 75 00:04:19,968 --> 00:04:21,135 Jak to ująć? 76 00:04:21,678 --> 00:04:24,681 Twój tata był jako dziecko popularnym piosenkarzem, 77 00:04:24,764 --> 00:04:26,766 a sławę zyskał jako dorosły, 78 00:04:26,849 --> 00:04:29,394 - czy tylko pierwsza część? - Będę szczery. 79 00:04:29,477 --> 00:04:31,896 Mój tata to Marlon Jackson z Jackson 5. 80 00:04:33,231 --> 00:04:35,233 O niego nie będę pytać. 81 00:04:35,733 --> 00:04:38,778 - A ty masz dziadków? - W pewnym sensie. 82 00:04:38,861 --> 00:04:41,781 Moi rodzice mieli swoich rodziców, więc tak. 83 00:04:42,573 --> 00:04:44,200 No i był jeszcze Paul. 84 00:04:46,744 --> 00:04:47,662 Kim jest Paul? 85 00:04:47,745 --> 00:04:51,624 Cóż, Cordelio, czasem staruszkowie chodzą z kimś. 86 00:04:51,708 --> 00:04:53,293 - Naprawdę? - Tak. 87 00:04:53,376 --> 00:04:56,254 Gdy byłem dzieckiem, śpiewałem piosenkę o Paulu. 88 00:04:56,921 --> 00:04:59,465 Babcia ma chłopaka 89 00:05:08,433 --> 00:05:11,102 Babcia ma chłopaka 90 00:05:11,185 --> 00:05:13,438 Babcia ma chłopaka 91 00:05:13,521 --> 00:05:15,982 To dziwne wydaje się 92 00:05:16,316 --> 00:05:18,651 Lecz gdy opory odejdą już w cień 93 00:05:18,985 --> 00:05:21,029 Babcia ma chłopaka 94 00:05:21,112 --> 00:05:24,198 Całkiem miły jest 95 00:05:24,449 --> 00:05:26,743 Babcia ma chłopaka 96 00:05:26,826 --> 00:05:31,122 Paul na imię ma 97 00:05:32,415 --> 00:05:35,084 Babcia ma chłopaka 98 00:05:35,168 --> 00:05:37,545 Wszyscy się go czepiają 99 00:05:37,628 --> 00:05:39,464 Już prawie 88 lat ma 100 00:05:40,214 --> 00:05:42,717 Ciotki mu nie ufają 101 00:05:42,800 --> 00:05:44,677 Lecz dla mnie to świetny kolega 102 00:05:45,762 --> 00:05:47,847 Paul życia nie ma łatwego 103 00:05:47,930 --> 00:05:52,435 One ani trochę nie lubią go 104 00:05:53,853 --> 00:05:56,356 Babcia ma chłopaka 105 00:05:56,439 --> 00:06:00,193 Dlaczego tak czepiają się go 106 00:06:01,694 --> 00:06:03,363 Nie zabił dziadka 107 00:06:03,780 --> 00:06:06,240 Nie zrobił też nic złego 108 00:06:07,116 --> 00:06:09,077 Czyta tylko kryminały 109 00:06:09,160 --> 00:06:11,954 Zagadkę rozwiążesz, Paul 110 00:06:12,372 --> 00:06:16,334 Chłopak babci, Paul 111 00:06:17,835 --> 00:06:20,171 Babcia ma chłopaka 112 00:06:20,254 --> 00:06:22,256 Zapytałem raz mamy, o co hałas ten 113 00:06:22,965 --> 00:06:25,009 Babcia znów przeżywa miłość 114 00:06:25,676 --> 00:06:27,428 Mama odrzekła, że Paul 115 00:06:27,512 --> 00:06:30,765 Pod nosem wciąż nuci coś 116 00:06:31,140 --> 00:06:33,226 Aż szkoda słów mi trwonić 117 00:06:33,309 --> 00:06:37,313 Że nucić chcą mu zabronić 118 00:06:39,065 --> 00:06:41,651 Wyjada też orzeszki 119 00:06:41,734 --> 00:06:43,861 W Maryland mieszka jego syn 120 00:06:44,362 --> 00:06:46,197 A żonę już pochował 121 00:06:46,989 --> 00:06:49,075 Zapytać go o to musiałbym 122 00:06:49,742 --> 00:06:52,453 Na pewno niezłe życie miał 123 00:06:52,537 --> 00:06:54,664 Chłopak babci Paul 124 00:06:54,747 --> 00:06:59,085 Kelnera woła, mówiąc „garçon” 125 00:07:00,211 --> 00:07:02,922 Ten facet walczył w Normandii 126 00:07:03,005 --> 00:07:06,926 Babcia przyszła z Paulem na chrzest naszej kuzynki 127 00:07:08,177 --> 00:07:13,182 Założyła broszkę, którą dziadek jej dał 128 00:07:13,599 --> 00:07:18,563 Mama i ciotki w szał powpadały 129 00:07:18,646 --> 00:07:22,108 Aż w końcu babci łzy poleciały 130 00:07:22,191 --> 00:07:24,152 Nie doprowadzajcie jej do łez 131 00:07:24,235 --> 00:07:27,405 Paul chciał między nie wkroczyć 132 00:07:27,488 --> 00:07:29,490 Ogromny błąd to był 133 00:07:29,574 --> 00:07:33,161 Rzekłem: „Nie tobie tę walkę toczyć” 134 00:07:33,244 --> 00:07:34,579 Nie wtrącaj się, Paul 135 00:07:34,662 --> 00:07:38,499 Tylko szukają powodu, by cię zniszczyć 136 00:07:38,583 --> 00:07:40,084 Łatwo je sprowokować 137 00:07:40,168 --> 00:07:42,086 - Będą krzyczeć - Nie jesteś naszym tatą! 138 00:07:42,170 --> 00:07:43,880 Przez całą noc 139 00:07:45,631 --> 00:07:47,717 Mamo, tęsknisz za swym tatą 140 00:07:48,259 --> 00:07:50,344 Też dziadka brakuje mi 141 00:07:50,803 --> 00:07:53,514 Lecz to nie wina Paula 142 00:07:53,598 --> 00:07:56,100 Więc czemu odbija ci? 143 00:07:56,184 --> 00:07:58,478 Babcia ma chłopaka 144 00:07:58,811 --> 00:08:03,274 Paul na imię ma 145 00:08:07,111 --> 00:08:09,655 Babcia ma chłopaka 146 00:08:09,739 --> 00:08:14,076 Paul, ja bardzo lubię cię 147 00:08:15,161 --> 00:08:17,705 Babcia ma chłopaka 148 00:08:17,788 --> 00:08:20,750 Babcia ma chłopaka 149 00:08:20,833 --> 00:08:26,088 Paul, ja bardzo lubię cię 150 00:08:41,854 --> 00:08:43,105 To ta piosenka. 151 00:08:43,189 --> 00:08:44,690 Co się stało z Paulem? 152 00:08:44,774 --> 00:08:48,861 Cordelio, czasem w Niebie potrzebują kogoś wyjątkowego... 153 00:08:48,945 --> 00:08:51,072 Wiem, że zmarł. 154 00:08:51,155 --> 00:08:54,534 W 1990 roku miał 88 lat. Pytam, kiedy i jak wykitował. 155 00:08:54,617 --> 00:08:57,995 Gdy miał 89 lat, przeżył serię udarów. 156 00:08:58,287 --> 00:09:00,248 Wygrał też z rakiem jelita. 157 00:09:00,665 --> 00:09:04,752 A zastrzeliła go babcia, myląc z włamywaczem. 158 00:09:05,503 --> 00:09:06,462 Tak zginął. 159 00:09:07,547 --> 00:09:09,465 Stary Paul miał ciekawe życie. 160 00:09:09,549 --> 00:09:12,718 Bez wątpienia. Nie był Marlonem Jacksonem, ale... 161 00:09:16,305 --> 00:09:18,975 Cześć! Co czytasz? 162 00:09:20,643 --> 00:09:22,979 Szpiegowaliście kiedyś rodziców? 163 00:09:23,312 --> 00:09:28,150 Robił to chłopiec imieniem Sasza z książki pt. Tata Saszy jest drag queen. 164 00:09:29,235 --> 00:09:31,946 Sasza leżał w łóżku, gdy usłyszał taki dźwięk... 165 00:09:35,533 --> 00:09:37,868 Zszedł na dół sprawdzić, co to za hałas. 166 00:09:38,244 --> 00:09:39,370 Czy to dzięcioł? 167 00:09:39,704 --> 00:09:40,705 Młotek? 168 00:09:41,247 --> 00:09:42,081 Nie! 169 00:09:42,248 --> 00:09:45,376 To jego tata w butach na platformie w rozmiarze 45, 170 00:09:45,459 --> 00:09:48,879 wypchanym staniku, kabaretkach i peruce jak z The Supremes. 171 00:09:48,963 --> 00:09:53,301 Gdy tata wychodził, mama życzyła mu powodzenia. 172 00:09:54,302 --> 00:09:56,596 Sasza cichutko niczym myszka 173 00:09:56,679 --> 00:09:59,640 wślizgnął się na tylne siedzenie i ukrył pod kocem. 174 00:10:01,559 --> 00:10:05,146 Jechali i jechali. 175 00:10:05,605 --> 00:10:07,106 Dotarli do klubu Duplex. 176 00:10:07,356 --> 00:10:10,484 Sasza zobaczył znak: „Amatorskie występy drag queen”. 177 00:10:11,068 --> 00:10:13,988 Sasza wiedział, że Duplex oznacza jedno: 178 00:10:14,071 --> 00:10:15,906 oby jego tata miał talent. 179 00:10:16,574 --> 00:10:17,908 Niestety nie miał. 180 00:10:19,118 --> 00:10:22,705 Sasza oparł się o bar, tuż przy złośliwych drag queen. 181 00:10:23,122 --> 00:10:27,418 Jego tata wykonał kiepską wersję „Vision o Love” Mariah Carey, 182 00:10:27,501 --> 00:10:29,295 a one go wyśmiały. 183 00:10:29,837 --> 00:10:34,467 „Ten strój z 1997 roku powinna zabrać do Muzeum Historii Naturalnej, 184 00:10:34,550 --> 00:10:36,886 bo to istny dinozaur”. 185 00:10:37,553 --> 00:10:39,639 Choć Sasza czuł wstyd, 186 00:10:39,722 --> 00:10:42,058 wiedział, że obelgi były zasłużone. 187 00:10:43,851 --> 00:10:47,188 Wyszedł i zobaczył tatę z walizką na kółkach. 188 00:10:47,480 --> 00:10:50,441 „Nie wiedziałem, że występujesz jako drag queen”. 189 00:10:50,941 --> 00:10:53,569 „Choć występ tu dużo słowo. Nie będę słodził, 190 00:10:53,653 --> 00:10:58,407 bo jak tłusta drag queen w gorsecie, prawda zawsze wypłynie. 191 00:10:59,617 --> 00:11:02,286 Przez resztę książki udoskonalają jego występ. 192 00:11:02,370 --> 00:11:05,289 Choć jego tata nie wygrywa konkursu drag queen, 193 00:11:05,373 --> 00:11:06,832 fajnie się to czyta. 194 00:11:06,999 --> 00:11:10,169 Szkoda, że skupiono się na nowojorskiej scenie drag queen, 195 00:11:10,252 --> 00:11:12,338 pomijając te z zachodu i południa. 196 00:11:12,421 --> 00:11:15,424 Oceniam ją wysoko, a jeśli wy chcecie ją przeczytać, 197 00:11:15,508 --> 00:11:18,135 wypożyczcie Tata Saszy jest drag queen 198 00:11:18,219 --> 00:11:19,470 w swojej bibliotece. 199 00:11:29,355 --> 00:11:32,692 Dziękuję wam za pomoc i udział w grupie fokusowej 200 00:11:32,775 --> 00:11:35,111 dla nowego filmu Sony Animation, 201 00:11:35,194 --> 00:11:37,405 Bamboo 2: Zrobieni w bambuko. 202 00:11:37,488 --> 00:11:41,325 To sequel Bamboo z 2009 roku, gdy was nie było na świecie. 203 00:11:41,867 --> 00:11:44,787 Obejrzeliście cały film. 204 00:11:44,870 --> 00:11:48,082 Trwa 84 minuty. Chętnie poznamy wasze reakcje. 205 00:11:48,165 --> 00:11:50,710 Co myślicie? Nie ma złych odpowiedzi. 206 00:11:51,961 --> 00:11:53,796 Ten film mi się podoba, 207 00:11:54,004 --> 00:11:56,549 bo to mój ulubiony film wszech czasów. 208 00:11:56,632 --> 00:11:59,176 Ciekawe, to samo mówiłaś tydzień temu 209 00:11:59,260 --> 00:12:01,721 o filmie Minionki 7: Prezydent Minionek. 210 00:12:01,804 --> 00:12:06,976 Wtedy to był mój ulubiony film, ale to się zmieniło. 211 00:12:07,435 --> 00:12:08,436 To przeszłość. 212 00:12:08,519 --> 00:12:09,854 Jestem nową kobietą. 213 00:12:09,937 --> 00:12:11,981 - Wolisz Bamboo 2? - Tak. 214 00:12:12,064 --> 00:12:14,567 Utożsamiam się z nim. 215 00:12:14,942 --> 00:12:19,405 Mam z nim strój na halloween, termos, to temat przewodni urodzin... 216 00:12:19,488 --> 00:12:21,115 - Chwila, notuję. - Dobrze. 217 00:12:21,198 --> 00:12:24,577 To będzie na zawsze mój ulubiony film. 218 00:12:26,162 --> 00:12:26,996 Mocne słowa. 219 00:12:27,538 --> 00:12:31,000 Ręka w górę, jeśli Bamboo 2: Zrobieni w bambuko 220 00:12:31,083 --> 00:12:33,210 to wasz ulubiony film wszech czasów. 221 00:12:33,627 --> 00:12:34,795 Jednomyślnie. 222 00:12:35,171 --> 00:12:37,298 A kto uważa, że może pobiec do domu 223 00:12:37,381 --> 00:12:40,760 i opowiedzieć fabułę pierwszemu napotkanemu dorosłemu? 224 00:12:41,177 --> 00:12:44,138 - W filmie koala Kimmy... - Wiem, wyprodukowałem go. 225 00:12:44,221 --> 00:12:46,390 Musi odnaleźć swój talizman. 226 00:12:46,474 --> 00:12:49,852 Idą do dżungli, wpadają w błoto, a na końcu jest piosenka. 227 00:12:50,311 --> 00:12:53,439 Zapomniałam o kangurze, który upadł na tyłek. 228 00:12:53,522 --> 00:12:55,900 Możemy tego użyć jako podsumowania filmu? 229 00:12:55,983 --> 00:12:56,942 Pewnie. 230 00:12:57,318 --> 00:12:58,194 W porządku. 231 00:12:58,277 --> 00:13:01,572 - Pomówmy o innych postaciach. Tak? - Przepraszam. 232 00:13:02,031 --> 00:13:05,659 Ta pani mówiła, że mogę wyjść o 17.00, ale mogę o 17.30. 233 00:13:05,743 --> 00:13:07,286 Cenna opinia. Dziękuję. 234 00:13:07,369 --> 00:13:10,790 Studio nie szczędziło pieniędzy, angażując sławy, 235 00:13:10,873 --> 00:13:12,583 które dubbingowały zwierzaki. 236 00:13:13,250 --> 00:13:16,378 Kto wie, kto podkładał głos nimfie Benjiemu? 237 00:13:16,462 --> 00:13:19,715 - Mark Ruffalo! - Zgadza się! 238 00:13:19,799 --> 00:13:21,342 Z Możesz na mnie liczyć. 239 00:13:21,717 --> 00:13:23,010 I Odruchu serca HBO. 240 00:13:23,260 --> 00:13:29,350 Kto uważa, że Mark Ruffalo jako nimfa wzbogaca wrażenia z filmu, ręka w górę. 241 00:13:29,850 --> 00:13:31,477 Jednomyślnie. 242 00:13:31,894 --> 00:13:34,396 A kto użyczył głosu boa dusicielowi Kiki? 243 00:13:34,480 --> 00:13:35,564 Elizabeth Banks. 244 00:13:35,981 --> 00:13:40,945 Na początku wahałem się, czy to Anna Kendrick, czy Elizabeth Banks. 245 00:13:41,028 --> 00:13:41,904 I trafiłem. 246 00:13:42,112 --> 00:13:45,741 - Kendrick nie dubbingowała dodo Dottie? - Zgadza się. Brawo. 247 00:13:45,825 --> 00:13:50,329 Ale kto wie, kto podkładał głos jej mężowi i/lub bratu, dodo Danny’emu? 248 00:13:50,412 --> 00:13:51,914 To na pewno ktoś znany. 249 00:13:51,997 --> 00:13:54,291 Nie daje mi spokoju, kto to taki. 250 00:13:54,375 --> 00:13:58,420 Ręka w górę, jeśli uważacie, że głosu Danny’emu użycza ktoś sławny, 251 00:13:58,504 --> 00:14:00,089 ale nie wiecie kto. 252 00:14:01,632 --> 00:14:02,716 To Jeremy Renner. 253 00:14:05,302 --> 00:14:06,846 No nareszcie. 254 00:14:06,929 --> 00:14:08,931 Mądry stary wombat... 255 00:14:09,014 --> 00:14:11,016 - Mandy Patinkin! - Tak! 256 00:14:11,100 --> 00:14:14,520 - Kiedy się zorientowałeś? - Od razu. 257 00:14:14,603 --> 00:14:16,730 Gdy tylko wypuścił powietrze nosem, 258 00:14:16,814 --> 00:14:20,818 powiedziałem facetowi, który siedział obok, że to Mandy. 259 00:14:20,901 --> 00:14:22,862 Siedziałeś obok nieznajomego? 260 00:14:22,945 --> 00:14:25,990 Wróciłem z toalety i usiadłem obok niewłaściwego taty. 261 00:14:26,073 --> 00:14:27,616 Ile razy byłeś w łazience? 262 00:14:27,700 --> 00:14:29,368 Pięć. Cztery skutecznie. 263 00:14:30,286 --> 00:14:31,912 - Jedna sprawa! - Tak? 264 00:14:31,996 --> 00:14:33,080 Jestem Isabella. 265 00:14:33,163 --> 00:14:35,165 To mój ulubiony film. 266 00:14:35,583 --> 00:14:37,668 Byłam w łazience dziewięć razy. 267 00:14:38,043 --> 00:14:42,464 - Chcę ci opowiedzieć o jednej scenie. - Jestem producentem, znam wszystkie. 268 00:14:42,548 --> 00:14:45,885 Chodzi o tę piosenkę, gdy samice emu są przy wodopoju. 269 00:14:45,968 --> 00:14:49,013 „Today Is the Day” Eda Sheerana, 270 00:14:49,096 --> 00:14:51,265 stworzona na potrzeby filmu. 271 00:14:51,348 --> 00:14:52,850 Emu robią wtedy tak... 272 00:14:53,726 --> 00:14:54,894 A potem... 273 00:14:57,146 --> 00:14:59,064 No tak. 274 00:14:59,732 --> 00:15:01,442 Scena, w której tańczą. 275 00:15:01,942 --> 00:15:03,569 Tańczą w kółko. 276 00:15:03,652 --> 00:15:05,279 Dziękuję za pokazanie. 277 00:15:05,362 --> 00:15:08,115 Gdy są przy rzece, wombat Arnold... 278 00:15:08,198 --> 00:15:09,575 Dax Shepard! 279 00:15:09,658 --> 00:15:11,076 Oczywiście. 280 00:15:11,410 --> 00:15:13,621 Wspomina on o fake newsie. 281 00:15:13,704 --> 00:15:15,956 Załapaliście dowcip? 282 00:15:16,874 --> 00:15:17,708 Nie? To nic. 283 00:15:17,791 --> 00:15:21,211 Czy rozbawiło to waszych rodziców? Podśmiechiwali się? 284 00:15:21,295 --> 00:15:23,964 - Delikatnie. - Na tyle zasługiwał ten żart. 285 00:15:24,965 --> 00:15:26,342 Bardzo wam dziękuję. 286 00:15:26,425 --> 00:15:29,720 Przekazaliście swoje uwagi, no i poświęciliście nam czas. 287 00:15:29,803 --> 00:15:31,639 Zostaniecie nagrodzeni. 288 00:15:31,722 --> 00:15:35,768 Przy wyjściu jakaś pani da wam plecak w kształcie koali. 289 00:15:35,851 --> 00:15:39,146 W sumie bezużyteczny, ale pełny tubek z jogurtem. 290 00:15:41,732 --> 00:15:42,816 Bardzo dziękuję. 291 00:15:43,233 --> 00:15:44,068 Dziękujemy. 292 00:15:46,320 --> 00:15:48,530 Czego najbardziej się boisz? 293 00:15:48,614 --> 00:15:51,325 Grać w piłkę nożną. 294 00:15:51,408 --> 00:15:52,701 Mój największy lęk 295 00:15:53,410 --> 00:15:55,663 to bać się za bardzo, by zaryzykować. 296 00:15:55,746 --> 00:15:58,582 Igły i gołębie. 297 00:15:58,666 --> 00:16:02,169 Uważasz, że świat to straszne miejsce? 298 00:16:02,252 --> 00:16:04,004 Tak. 299 00:16:04,088 --> 00:16:06,674 - Codzienne życie jest straszne? - Tak. 300 00:16:06,757 --> 00:16:10,427 Jeszcze jedna rzecz: intruzi. Nie chcę nikogo w swoim domu. 301 00:16:10,511 --> 00:16:14,765 Bardzo boję się tarantul, pająków i ogólnie robaków. 302 00:16:15,140 --> 00:16:20,187 Boję się też, że jeśli nie dostanę szóstki, 303 00:16:20,270 --> 00:16:21,772 mama się wścieknie. 304 00:16:21,855 --> 00:16:23,440 A gdy ona jest zła, 305 00:16:24,024 --> 00:16:25,150 mam przechlapane. 306 00:16:25,234 --> 00:16:28,779 - Boisz się jednego osobnika? - Nie wiem, co to znaczy. 307 00:16:28,862 --> 00:16:32,616 - Mówię o jednym gołębiu, nie o stadzie. - Pewnie nie. 308 00:16:32,700 --> 00:16:36,328 Ale bałabym się, gdyby były trzy albo więcej. 309 00:16:36,412 --> 00:16:38,706 - Trzy lub więcej razem. - Tak. 310 00:16:38,998 --> 00:16:40,958 Czy są jakieś lęki, 311 00:16:41,041 --> 00:16:42,876 które mogłaś przejąć po mamie? 312 00:16:42,960 --> 00:16:44,878 Zdecydowanie intruzi. 313 00:16:47,131 --> 00:16:49,967 Zgadniesz, co to, zanim wyłączymy zbliżenie? 314 00:16:51,301 --> 00:16:52,845 Widzisz to codziennie. 315 00:16:54,513 --> 00:16:56,056 Zgaduj dalej. 316 00:16:58,142 --> 00:17:02,688 To magazyn People, w którym Larry Hagman mówi o strachu przed śmiercią. 317 00:17:02,938 --> 00:17:04,440 Tak! 318 00:17:08,527 --> 00:17:11,905 - Po co mi korepetytor z algebry? - Bo jesteś w tym słaby. 319 00:17:12,531 --> 00:17:17,369 Bogaci rodzice z twojej szkoły mówią, że ten korepetytor to cudotwórca. 320 00:17:17,453 --> 00:17:20,122 Dokładnie tak go opisali. 321 00:17:21,415 --> 00:17:22,291 Przyszedł. 322 00:17:23,042 --> 00:17:24,043 Słuchaj. 323 00:17:27,129 --> 00:17:29,965 - Pan to na pewno... - Mówcie mi „Korepetytor”. 324 00:17:30,049 --> 00:17:31,300 Moja walizka. 325 00:17:33,052 --> 00:17:36,597 Mam tam podręczniki, kosmetyki i parę drobiazgów. 326 00:17:37,431 --> 00:17:41,518 Który z was to Jonah i ma 12 lat? 327 00:17:41,935 --> 00:17:43,437 On czy ty? 328 00:17:44,646 --> 00:17:45,481 On. 329 00:17:47,733 --> 00:17:50,152 To twój sprawdzian z matematyki. 330 00:17:50,235 --> 00:17:51,111 Siadaj! 331 00:17:55,908 --> 00:17:56,950 Hańba! 332 00:17:58,243 --> 00:17:59,244 Jest świetny. 333 00:17:59,328 --> 00:18:02,706 Algebra i tak nie przyda mi się w prawdziwym życiu. 334 00:18:02,790 --> 00:18:04,625 Twoja wiedza o prawdziwym życiu 335 00:18:04,708 --> 00:18:09,254 zmieściłaby się na paluszku Świerszcza Hipolita. 336 00:18:09,713 --> 00:18:10,798 Jasne? 337 00:18:11,423 --> 00:18:13,092 Byłem taki jak ty. 338 00:18:13,175 --> 00:18:14,968 Szkoła mnie nie obchodziła. 339 00:18:15,052 --> 00:18:16,678 Matma też nie. 340 00:18:17,262 --> 00:18:19,765 Kochałem kuchnię kreolską i Chopina. 341 00:18:19,848 --> 00:18:21,391 Tak jak ty. 342 00:18:22,101 --> 00:18:25,187 Myślałem: „Kiedy algebra będzie mi potrzebna?”. 343 00:18:25,729 --> 00:18:27,523 - Wiesz co, Jonah? - Co? 344 00:18:27,606 --> 00:18:29,775 Gdybym uczył się algebry, 345 00:18:30,484 --> 00:18:32,528 nie straciłbym oka. 346 00:18:33,445 --> 00:18:36,490 Zaśpiewam ci o złośliwej karmie. 347 00:18:36,698 --> 00:18:41,954 Jak przez nieznajomość matematyki straciłem oko! 348 00:18:44,540 --> 00:18:47,376 Powitajcie kilkoro moich uczniów! 349 00:18:47,459 --> 00:18:50,212 Gdy trzynaście lat miałem lekcje mnie męczyły 350 00:18:50,295 --> 00:18:52,673 A prace domowe robotą głupiego były 351 00:18:52,756 --> 00:18:56,009 Rzuciłem naukę i abrakadabra 352 00:18:56,093 --> 00:18:59,763 Skończyło się czytanie Skończyła się algebra 353 00:18:59,847 --> 00:19:02,516 Marzył o świecie dla ryzykantów 354 00:19:02,599 --> 00:19:06,270 Świecie pełnym pasji, mody Banknotów i drobniaków 355 00:19:06,353 --> 00:19:09,690 Potrząśnij, jeśli masz je w kieszeni 356 00:19:10,732 --> 00:19:12,484 Mam monety w szufladzie! 357 00:19:14,695 --> 00:19:16,989 Moja dyrektorka miała 104 lata 358 00:19:17,072 --> 00:19:19,825 Mówili, że to wiedźma z włosami do pasa 359 00:19:19,908 --> 00:19:22,411 Paląc papierosa, tak się ze mnie śmiała 360 00:19:22,786 --> 00:19:29,418 „Zmienisz na świat spojrzenie Bo z algebry pała” 361 00:19:29,501 --> 00:19:30,502 Mam drobne! 362 00:19:30,586 --> 00:19:31,712 Za późno! 363 00:19:32,796 --> 00:19:37,217 Chyba już pojmujesz, jak algebra oko twoje uratuje 364 00:19:37,301 --> 00:19:38,302 Nie bardzo. 365 00:19:38,677 --> 00:19:40,637 Jak słońce jest to jasne 366 00:19:40,721 --> 00:19:42,431 Nie trzeba wyjaśnień 367 00:19:42,514 --> 00:19:44,141 Nie, nie, nie 368 00:19:44,224 --> 00:19:48,312 Jeśli wciąż nie pojmujesz, jak algebra oko twoje uratuje 369 00:19:48,395 --> 00:19:49,771 Powtarzasz się. 370 00:19:49,855 --> 00:19:53,275 To już ci wyjaśnienie prezentuję 371 00:19:54,735 --> 00:19:55,944 Korepetytorze. 372 00:19:56,028 --> 00:19:57,154 Tak, to ja. 373 00:19:57,237 --> 00:19:59,907 Jak się żyje z jednym okiem Opowiesz nam może? 374 00:20:00,240 --> 00:20:02,534 No cóż, drugim okiem na nic nie rzucę 375 00:20:02,618 --> 00:20:05,621 Za to na okularach oszczędzasz pół ceny na sztuce 376 00:20:05,704 --> 00:20:07,456 Miałeś z nim jakieś próby? 377 00:20:31,897 --> 00:20:34,316 Poszedłem w świat, a szkołę olałem 378 00:20:34,399 --> 00:20:37,110 Szoferem pewnej bogaczki zostałem 379 00:20:37,194 --> 00:20:39,988 Jej mąż był wiecznie w podróży Pragnęła kochania 380 00:20:40,072 --> 00:20:42,908 Nie dbała, czy umiem rozwiązać równania 381 00:20:43,200 --> 00:20:45,911 Aż pewnego dnia, bez bukietu róż 382 00:20:45,994 --> 00:20:48,956 Zjawił się zazdrosny mąż Niosąc w ręku nóż 383 00:20:49,039 --> 00:20:51,792 Kobieta szybko pomyślała I by sytuację ratować 384 00:20:51,875 --> 00:20:55,045 Za korepetytora matmy kazała mi się podać 385 00:20:56,088 --> 00:20:58,423 „Liczenie to podobno twoja mocna strona?” 386 00:20:58,507 --> 00:21:01,260 A ja stoję goły, krzyżując ramiona 387 00:21:01,343 --> 00:21:03,720 Napisał zadanie i wpadłem w panikę 388 00:21:04,012 --> 00:21:07,099 Jeśli B=3, to AX2 jakim będzie wynikiem? 389 00:21:07,182 --> 00:21:09,851 Podał mi ołówek i choć się starałem 390 00:21:09,935 --> 00:21:12,854 Kobietę z dużymi piersiami narysowałem 391 00:21:12,938 --> 00:21:15,399 Jak się okazało, mąż tu nie blefował 392 00:21:15,691 --> 00:21:18,694 Złapał mnie i nóż w oko me wycelował 393 00:21:19,820 --> 00:21:22,281 Wtem zadzwonił telefon 394 00:21:22,364 --> 00:21:24,866 Co przy łóżku stał 395 00:21:25,701 --> 00:21:30,914 Wieść o śmierci księżnej Diany Mąż nagle otrzymał 396 00:21:31,665 --> 00:21:34,001 Korzystając z zamieszania 397 00:21:34,501 --> 00:21:36,295 Wybuchu emocji 398 00:21:36,378 --> 00:21:37,587 Uciekłem przez okno 399 00:21:37,671 --> 00:21:40,048 Ratując swe oczy 400 00:21:42,134 --> 00:21:43,260 Dwanaście, pięć, dziewięć 401 00:21:43,343 --> 00:21:45,554 Teraz już rozumiesz 402 00:21:45,637 --> 00:21:48,015 Algebra ocali oczy twe 403 00:21:48,515 --> 00:21:51,476 Historia ta ma sens 404 00:21:51,560 --> 00:21:54,229 - Polegać można na niej - Nie, nie, nie 405 00:21:54,313 --> 00:21:59,151 Już wiesz, że nieznajomość algebry Dla oka jest groźna 406 00:21:59,484 --> 00:22:01,653 Ja podałem ci końcowy wynik 407 00:22:01,737 --> 00:22:03,697 A ty teraz znajdź 408 00:22:04,281 --> 00:22:08,785 Wspólny mianownik 409 00:22:10,329 --> 00:22:17,002 Algebra song 410 00:22:21,506 --> 00:22:22,549 Koniec! 411 00:22:22,883 --> 00:22:23,800 Koniec! 412 00:22:24,134 --> 00:22:24,968 Koniec! 413 00:22:25,302 --> 00:22:26,136 Koniec! 414 00:22:27,012 --> 00:22:32,184 Koniec! 415 00:22:37,356 --> 00:22:38,899 - Pytania? - Tak. 416 00:22:39,024 --> 00:22:42,652 Jak straciłeś oko? 417 00:22:42,736 --> 00:22:46,698 Kilka lat temu, wykonując ten utwór, wybiłem je sobie parasolem. 418 00:22:49,951 --> 00:22:51,119 Parasol. 419 00:22:51,745 --> 00:22:53,246 Niczego się nie boję. 420 00:22:53,330 --> 00:22:57,000 Strach, jak każdy przesąd, 421 00:22:57,459 --> 00:23:00,962 uprzedzenie czy skłonność 422 00:23:01,046 --> 00:23:04,758 to coś wyuczonego. 423 00:23:04,841 --> 00:23:09,721 W ten sposób kontrolujemy innych w tym świecie 424 00:23:10,013 --> 00:23:11,807 i amerykańskim społeczeństwie. 425 00:23:12,182 --> 00:23:16,353 Wiem, że strach to coś sztucznego. To złudzenie. 426 00:23:22,651 --> 00:23:25,987 Dzieci, kto jest niebieski, kudłaty i mierzy dwa metry? 427 00:23:26,446 --> 00:23:27,614 Goggy! 428 00:23:28,156 --> 00:23:31,952 Dalej, Googy, dalej! 429 00:23:32,035 --> 00:23:33,161 Googy! 430 00:23:33,245 --> 00:23:36,206 Googy był wczoraj w parku i googaśnie spędził czas. 431 00:23:36,289 --> 00:23:37,290 Zobaczmy. 432 00:23:38,083 --> 00:23:40,419 Cześć, Googy! Biegnij daleko! 433 00:23:42,504 --> 00:23:44,714 Nie, Googy! Biegnij dalej! 434 00:23:46,341 --> 00:23:48,802 Przybiegnij bliżej, Googy! 435 00:23:48,885 --> 00:23:50,971 Nie, Googy! Szybciej! 436 00:23:52,681 --> 00:23:54,975 A teraz biegaj w kółko! 437 00:23:57,811 --> 00:24:00,522 Googy, tak go zwiemy! Robi to, co mu każemy! 438 00:24:00,939 --> 00:24:03,150 Dalej, Googy! 439 00:24:07,487 --> 00:24:09,781 BĘDZIEMY TĘSKNIĆ, RONNIE! KU PAMIĘCI 440 00:24:09,865 --> 00:24:11,158 Do zobaczenia, Googy. 441 00:24:11,658 --> 00:24:12,576 I dziękuję. 442 00:24:13,243 --> 00:24:16,955 - Teraz poznamy starą pannę... - Co to było za zdjęcie? 443 00:24:17,706 --> 00:24:19,040 Mówiliście o Ronniem? 444 00:24:21,835 --> 00:24:23,420 Przykro mi, dzieciaki. 445 00:24:23,503 --> 00:24:26,465 Nikt nie poinformował was, że Ronnie DiMaria, 446 00:24:26,548 --> 00:24:29,468 który wciela się w Googy’ego, wczoraj zmarł. 447 00:24:29,551 --> 00:24:31,219 Co takiego? 448 00:24:31,303 --> 00:24:34,055 Nie wiedziałeś, że to tylko przebranie? 449 00:24:34,139 --> 00:24:37,559 Ten łysy aktor z wąsem to właśnie Googy. 450 00:24:37,642 --> 00:24:40,729 Przytulając Googy’ego, przytulaliście Ronniego. 451 00:24:40,812 --> 00:24:44,232 Ale to się nie powtórzy, bo od wczoraj nie żyje. 452 00:24:44,316 --> 00:24:46,693 Widziałam go kiedyś przy toalecie. 453 00:24:46,776 --> 00:24:48,528 To na pewno Ronnie. 454 00:24:49,321 --> 00:24:51,406 Umarł, robiąc to, co kochał. 455 00:24:51,490 --> 00:24:55,202 Biegał i rozbawiał ludzi, przebrany za Googy’ego. 456 00:24:55,285 --> 00:24:57,454 Umarł na planie? 457 00:24:57,537 --> 00:25:00,749 - To miało być zabawne? - Zabawne, energetyczne. 458 00:25:00,832 --> 00:25:02,542 Pomaga ruszyć dalej. 459 00:25:02,626 --> 00:25:05,212 I nie, nie zginął na planie, Oriah. 460 00:25:05,295 --> 00:25:09,925 Zmarł dużo później, siedząc w swoim aucie. 461 00:25:10,383 --> 00:25:12,928 Bo biegał w przebraniu? 462 00:25:13,011 --> 00:25:15,096 Strój nie ma tu nic do rzeczy, 463 00:25:15,180 --> 00:25:17,807 bo skończył zdjęcia dużo wcześniej. 464 00:25:17,891 --> 00:25:21,019 - Widziałeś, Tyler. - Zaczynałem zdjęcia o 15.00, 465 00:25:21,102 --> 00:25:22,812 a on już nie żył. 466 00:25:23,230 --> 00:25:24,356 Słuchajcie. 467 00:25:26,566 --> 00:25:28,735 Ronnie miał powiększone serce. 468 00:25:29,277 --> 00:25:30,862 To nawet adekwatne, co? 469 00:25:31,446 --> 00:25:33,532 Zmarł, bo miał zbyt wielkie serce. 470 00:25:33,615 --> 00:25:35,617 Wiedzieliście o jego chorobie? 471 00:25:35,700 --> 00:25:38,578 Pamiętam grupkę dzieci, która kazała mu biegać. 472 00:25:39,663 --> 00:25:43,333 - Sytuacja się odwróciła. - To kłamstwo! 473 00:25:43,416 --> 00:25:48,380 - To zdanie wyrwane z kontekstu. - Nie chcę już mówić o jego śmierci. 474 00:25:48,588 --> 00:25:51,883 Wolę oglądać nagrania z chwil, gdy żył i nas rozbawiał. 475 00:25:51,967 --> 00:25:54,386 I tak się dziwię, że to miało być zabawne. 476 00:25:54,803 --> 00:25:56,846 W Europie się śmieją. Włączaj. 477 00:25:58,056 --> 00:26:00,058 Dalej, Googy! Ćwicz! 478 00:26:01,518 --> 00:26:03,103 Dalej, Googy! Do sauny! 479 00:26:04,729 --> 00:26:07,482 Nie bądź samotny, Googy! Znajdź przyjaciela! 480 00:26:07,899 --> 00:26:11,069 Googy, to jest Binky! Przyjaźń! 481 00:26:16,032 --> 00:26:17,284 - O nie. - Nie Binky. 482 00:26:17,367 --> 00:26:18,243 Bez obaw. 483 00:26:18,326 --> 00:26:23,540 Denny Greenberg, aktor grający Binky’ego, nadal żyje, ale... 484 00:26:24,874 --> 00:26:25,792 zaginął! 485 00:26:26,459 --> 00:26:29,379 - Nie miał problemów psychicznych? - Nie miał? 486 00:26:29,462 --> 00:26:33,216 - To obłąkaniec w stroju... - To było pytanie, nie stwierdzenie. 487 00:26:33,300 --> 00:26:34,384 Źle zrozumiałem. 488 00:26:34,467 --> 00:26:38,263 Jak wielu innych ludzi, Denny cierpi na schizofrenię. 489 00:26:38,680 --> 00:26:44,185 Binky wróci do domu, i to żywy. 490 00:26:44,269 --> 00:26:47,147 To po co takie jego zdjęcie? 491 00:26:47,230 --> 00:26:51,359 Mam pamiątkowe fotki wszystkich z obsady. Ktoś chce zobaczyć swoją? 492 00:26:52,068 --> 00:26:53,820 Nie? No to pokażę swoją. 493 00:26:53,903 --> 00:26:55,030 Mogę prosić? 494 00:26:55,113 --> 00:26:57,073 SURI MARRERO AKTORKA 495 00:26:57,157 --> 00:26:58,825 To Suri. Przepraszam. 496 00:26:58,908 --> 00:27:00,201 Bardzo mi przykro. 497 00:27:00,660 --> 00:27:03,705 Oto i ja. Fajne, prawda? 498 00:27:03,788 --> 00:27:07,375 Fotka z mojego stand-upu i miejsce na rok śmierci. 499 00:27:08,710 --> 00:27:10,754 Oby nie nastąpiło to za szybko. 500 00:27:11,004 --> 00:27:12,380 - Dziękuję. - Proszę. 501 00:27:12,964 --> 00:27:14,924 Przyjaźń! 502 00:27:15,592 --> 00:27:16,926 Boję się klaunów. 503 00:27:17,010 --> 00:27:19,054 Ja też boję się klaunów. 504 00:27:19,179 --> 00:27:22,432 „Boję się wyjść z domu. Klaun może mnie dopaść”. 505 00:27:22,515 --> 00:27:25,226 Rodzice uznali, że potrzebuję terapii. 506 00:27:25,310 --> 00:27:29,814 W październiku 2016 roku zauważono dużą ilość klaunów. 507 00:27:29,898 --> 00:27:34,527 Ludzie przebrali się za nie i straszyli innych. 508 00:27:34,611 --> 00:27:35,779 Siadasz na sofie, 509 00:27:35,862 --> 00:27:38,365 terapeutka na krześle, 510 00:27:38,448 --> 00:27:41,326 a potem wyciąga losowe zdjęcia klaunów. 511 00:27:41,409 --> 00:27:47,123 Od tej pory jestem ostrożny i zwracam uwagę na otoczenie. 512 00:27:47,207 --> 00:27:48,458 W pierwszym tygodniu 513 00:27:48,541 --> 00:27:51,711 klaun był tak straszny, że omal nie umarłam. 514 00:27:52,045 --> 00:27:52,921 Ale przeżyłam. 515 00:27:53,004 --> 00:27:58,635 W Halloween widziałem, jak jakiś klaun dzwoni do drzwi budynku. 516 00:27:58,718 --> 00:28:00,887 Pomyślałem: „Idę na drugą stronę”. 517 00:28:00,970 --> 00:28:04,182 Tak też zrobiłem i uniknąłem kontaktu. 518 00:28:04,265 --> 00:28:07,560 Myślałaś, by założyć strój klauna i stanąć przed lustrem? 519 00:28:07,644 --> 00:28:11,189 Terapeutka mnie do tego zmusiła. 520 00:28:11,272 --> 00:28:14,401 Potem stwierdziła: „Nałóżmy makijaż”. 521 00:28:14,484 --> 00:28:16,236 Nie chciałam. 522 00:28:16,319 --> 00:28:18,488 No i wyszłam... w przebraniu! 523 00:28:18,571 --> 00:28:21,074 Gdy doszło do pojawień się klaunów... 524 00:28:21,157 --> 00:28:23,243 - Tak. - Było o tym głośno. 525 00:28:23,326 --> 00:28:24,786 Zdecydowanie. 526 00:28:24,869 --> 00:28:26,371 W październiku 2016 roku. 527 00:28:27,247 --> 00:28:28,665 Lubisz tę terapeutkę? 528 00:28:28,748 --> 00:28:31,751 Chciała mi pomóc pozbyć się moich lęków. 529 00:28:32,293 --> 00:28:33,795 Można tak na to spojrzeć. 530 00:28:36,005 --> 00:28:38,925 Możliwy transfer do autobusu M-15. 531 00:28:40,427 --> 00:28:41,720 Cześć, dzieciaki. 532 00:28:41,803 --> 00:28:43,471 - Cześć, John. - Jak leci? 533 00:28:43,555 --> 00:28:44,889 Nie na terapii? 534 00:28:44,973 --> 00:28:48,393 Terapeutka wyjechała na miesiąc. 535 00:28:49,352 --> 00:28:51,020 Zjem z wami. 536 00:28:51,104 --> 00:28:54,190 Lunch to najlepsza część dnia 537 00:28:54,274 --> 00:28:55,400 Nie dla każdego. 538 00:28:55,483 --> 00:28:58,445 Dla niektórych posiłki to trudna sprawa, Mulaney! 539 00:28:58,528 --> 00:28:59,612 Co cię ugryzło? 540 00:28:59,988 --> 00:29:01,489 Rany, jesteś alergikiem? 541 00:29:01,573 --> 00:29:03,324 Bo mam tu sporo orzeszków. 542 00:29:03,867 --> 00:29:05,744 Przepraszam, przesadziłem. 543 00:29:06,286 --> 00:29:08,705 - Spoko. - Lubię jeść tylko jedną rzecz. 544 00:29:09,038 --> 00:29:11,583 I to bardzo utrudni mi życie. 545 00:29:15,462 --> 00:29:17,422 Inne dekoracje? Płacę za to? 546 00:29:19,007 --> 00:29:22,302 Scen w restauracji nie mogę znieść 547 00:29:22,385 --> 00:29:26,181 Ale jest jedno danie Które wciąż chcę jeść 548 00:29:26,639 --> 00:29:29,976 Makaron z masełkiem to miód na mą duszę 549 00:29:30,059 --> 00:29:34,689 I to w kształcie rurek, inaczej nie ruszę 550 00:29:36,191 --> 00:29:39,861 Podczas rejsu pewnego Kelner widział, co jest grane 551 00:29:40,236 --> 00:29:43,698 Nim zamówiliśmy, kluseczki dostałem 552 00:29:43,948 --> 00:29:47,702 Talerz makaronu z odrobiną masła 553 00:29:47,786 --> 00:29:51,372 Lecz życie to łajba bez steru i wiosła 554 00:29:51,456 --> 00:29:55,251 O tak, makaron z masłem 555 00:29:55,335 --> 00:29:58,171 To jedyne, co zjem 556 00:29:59,339 --> 00:30:02,967 Próbowałem steków, kurczaka i ryb 557 00:30:03,051 --> 00:30:06,930 Lecz wolę makaron Choć pożywny nie jest zbyt 558 00:30:07,013 --> 00:30:10,809 Mówią, by być sobą i żyć po swojemu 559 00:30:10,892 --> 00:30:14,771 Chyba że chcę kluski W knajpce klasy premium 560 00:30:15,396 --> 00:30:18,316 Wiem, że to nienormalne 561 00:30:18,525 --> 00:30:22,320 I samotnikiem pozostanę 562 00:30:22,654 --> 00:30:25,907 Bo jedynym w świecie jestem 563 00:30:26,282 --> 00:30:29,702 Makaronu fanem 564 00:30:30,161 --> 00:30:33,706 Chcę tylko makaron 565 00:30:35,708 --> 00:30:39,337 Najlepsze kluseczki masełkiem polane 566 00:30:39,420 --> 00:30:43,424 Innych rzeczy nie lubię Chociaż próbowałem 567 00:30:43,591 --> 00:30:47,178 Makaron z masłem 568 00:30:47,262 --> 00:30:49,806 To jedyne, co zjem 569 00:30:51,224 --> 00:30:54,978 Gdy wybranka ma Zje homara w ślubu dzień 570 00:30:55,311 --> 00:30:58,773 Ja poproszę makaron Bez żadnych udziwnień 571 00:30:58,857 --> 00:31:02,694 Najlepsze kluseczki masełkiem polane 572 00:31:02,777 --> 00:31:06,698 Innych rzeczy nie lubię Chociaż próbowałem 573 00:31:06,781 --> 00:31:10,201 Makaron z masłem 574 00:31:10,285 --> 00:31:12,579 To jedyne, co zjem 575 00:31:13,955 --> 00:31:16,040 Najlepsze kluseczki 576 00:31:16,124 --> 00:31:18,042 Najlepsze kluseczki 577 00:31:18,126 --> 00:31:20,086 Najlepsze kluseczki 578 00:31:20,169 --> 00:31:22,005 Najlepsze kluseczki 579 00:31:22,088 --> 00:31:25,592 Najlepsze kluseczki masełkiem polane 580 00:31:25,800 --> 00:31:29,596 Najlepsze kluseczki masełkiem polane 581 00:31:29,679 --> 00:31:33,683 Najlepsze kluseczki masełkiem polane 582 00:31:34,642 --> 00:31:37,061 Innych rzeczy nie lubię 583 00:31:37,145 --> 00:31:38,563 Innych rzeczy nie lubi 584 00:31:38,646 --> 00:31:40,732 Innych rzeczy nie lubię 585 00:31:40,815 --> 00:31:42,734 Innych rzeczy nie lubi 586 00:31:42,817 --> 00:31:48,948 Chociaż próbowałem 587 00:31:50,116 --> 00:31:55,496 To jedyne, co zjem 588 00:32:03,963 --> 00:32:06,215 Przerażają mnie ruchome schody. 589 00:32:06,299 --> 00:32:11,054 Poruszają się tak szybko i muszę wiedzieć, kiedy na nie wejść. 590 00:32:11,137 --> 00:32:15,725 Boję się też, że usiądę na toalecie i uruchomi się automatyczne spłukiwanie. 591 00:32:15,808 --> 00:32:18,770 No i wypadków jądrowych. Czarnobyl to był koszmar. 592 00:32:18,853 --> 00:32:21,356 Jaka była twoja pierwsza „udawana” praca? 593 00:32:21,439 --> 00:32:23,566 Pamiętam... 594 00:32:24,150 --> 00:32:29,864 wiele reklam soków marki Minute Maid. 595 00:32:30,281 --> 00:32:31,449 Moja ulubiona to... 596 00:32:31,908 --> 00:32:34,077 Kobiety z Robotechu 597 00:32:34,160 --> 00:32:36,162 Przygód mają wiele 598 00:32:36,829 --> 00:32:39,916 Dotyczyła chyba lalki Barbie-robota. 599 00:32:43,753 --> 00:32:44,754 Gramy? 600 00:32:46,047 --> 00:32:49,008 Podobno jesteś nowicjuszem, 601 00:32:49,092 --> 00:32:50,134 ale czemu nie? 602 00:32:52,929 --> 00:32:55,473 Twoim zdaniem pies wie, że gra w filmie? 603 00:32:56,349 --> 00:33:00,728 Psy nie są może najmądrzejsze, ale są mądre. 604 00:33:01,229 --> 00:33:03,064 Stosujesz jakieś gierki. 605 00:33:03,982 --> 00:33:07,068 Podajesz mi błędne informacje, prawda? 606 00:33:07,151 --> 00:33:08,611 Żebym popełnił błąd. 607 00:33:08,695 --> 00:33:10,530 Wtedy przegrasz. 608 00:33:10,613 --> 00:33:12,031 A czas płynie... 609 00:33:12,532 --> 00:33:13,449 Tik, tak. 610 00:33:13,866 --> 00:33:14,909 I ja wygrywam. 611 00:33:16,828 --> 00:33:18,413 Lądowanie na Księżycu... 612 00:33:19,497 --> 00:33:21,124 nigdy nie miało miejsca. 613 00:33:23,418 --> 00:33:24,502 To było na niby. 614 00:33:25,545 --> 00:33:26,713 Które lądowanie? 615 00:33:27,046 --> 00:33:28,006 Było ich wiele. 616 00:33:29,048 --> 00:33:30,800 Mówię o najsłynniejszym. 617 00:33:31,968 --> 00:33:33,011 Apollo 11. 618 00:33:34,012 --> 00:33:36,597 - To była ściema? - Zaaranżowane. 619 00:33:40,435 --> 00:33:42,395 Nie miałem żadnych snów od... 620 00:33:43,396 --> 00:33:44,689 siedmiu miesięcy. 621 00:33:45,231 --> 00:33:46,899 Ja też nie miałem snów... 622 00:33:48,609 --> 00:33:49,777 od wczoraj. 623 00:33:52,030 --> 00:33:54,532 Gdy mowa o wieżach albo skoczkach, 624 00:33:54,615 --> 00:33:56,868 które są też nazywane końmi... 625 00:33:57,160 --> 00:33:59,370 Prawidłowa nazwa to skoczek. 626 00:33:59,454 --> 00:34:01,205 Ja nazwałbym ją koniem. 627 00:34:01,289 --> 00:34:02,999 Ja też, ale... 628 00:34:06,044 --> 00:34:09,088 Zamiast piątek mówię „Piątyler”. 629 00:34:09,172 --> 00:34:11,132 Bo masz na imię Tyler. 630 00:34:11,215 --> 00:34:12,091 Tak. 631 00:34:12,550 --> 00:34:15,762 Ja tysiąclecie nazywam „Mulaney-ium”. 632 00:34:19,057 --> 00:34:21,184 To równie sprytne, co „Piątyler”. 633 00:34:23,436 --> 00:34:26,731 Jak masz sposób, żeby się odprężyć? 634 00:34:27,190 --> 00:34:28,357 Wsiadam do auta 635 00:34:28,983 --> 00:34:30,318 i po prostu jadę. 636 00:34:30,401 --> 00:34:31,819 Bez celu? 637 00:34:32,653 --> 00:34:34,447 Gdzie słońce mnie poprowadzi. 638 00:34:36,407 --> 00:34:38,951 Chyba wszystko ci się w życiu udaje. 639 00:34:39,035 --> 00:34:40,328 Tak jakby. 640 00:34:41,245 --> 00:34:43,456 Z perspektywy czasu jest to prawda. 641 00:34:43,956 --> 00:34:46,584 Nie jesteś na młody na takie stwierdzenie? 642 00:34:46,667 --> 00:34:48,336 - Raczej nie. - W porządku. 643 00:34:49,087 --> 00:34:52,215 Nie wiem, co to znaczy. Użyłem wyszukanego słownictwa. 644 00:34:54,842 --> 00:34:56,552 Oglądam sporo stand-upu. 645 00:34:56,969 --> 00:35:00,223 Poważnie? Twój ulubiony program? 646 00:35:00,640 --> 00:35:01,599 Nanette. 647 00:35:02,683 --> 00:35:03,559 Jasne. 648 00:35:06,020 --> 00:35:08,981 Czego najbardziej się boisz? 649 00:35:09,982 --> 00:35:12,235 Nie chcę wzbudzać aplauzu, 650 00:35:12,860 --> 00:35:14,695 ale chyba powiem, że... 651 00:35:14,987 --> 00:35:16,614 śmierci we śnie. 652 00:35:20,660 --> 00:35:21,494 Szach mat! 653 00:35:31,629 --> 00:35:34,966 Chcę pobawić się w restaurację 654 00:35:35,049 --> 00:35:38,136 Chcesz pobawić się w restaurację? 655 00:35:38,553 --> 00:35:41,597 Pobawisz się w restaurację 656 00:35:42,223 --> 00:35:45,101 Ze mną? 657 00:35:45,351 --> 00:35:48,563 Nigdy nie bawiłem się w restaurację 658 00:35:48,813 --> 00:35:51,941 Proszę, pobawmy się w restaurację 659 00:35:52,150 --> 00:35:55,695 Pobawię się w restaurację 660 00:35:55,987 --> 00:35:58,489 Z tobą 661 00:35:59,115 --> 00:36:02,702 - Mogę u was zjeść? - Przykro mi, trwa impreza zamknięta. 662 00:36:02,785 --> 00:36:05,037 - Ale... - Trwa impreza zamknięta. 663 00:36:05,121 --> 00:36:09,000 Na stronie jest informacja, żeby wcześniej dzwonić. 664 00:36:09,584 --> 00:36:12,962 - Mogę zamówić przystawkę...? - Nieczynne. 665 00:36:13,045 --> 00:36:14,172 Przepraszam. 666 00:36:14,255 --> 00:36:16,299 Następnym razem zadzwonimy. 667 00:36:21,554 --> 00:36:24,515 BABSKIE POGADUSZKI Z RICHARDEM KINDEM 668 00:36:25,099 --> 00:36:28,144 Jestem tu dla was, dziewczyny. 669 00:36:28,227 --> 00:36:30,980 Jestem jak otwarta księga. Pytajcie o wszystko. 670 00:36:31,063 --> 00:36:33,482 Kogo grałeś w Dawno temu w trawie? 671 00:36:33,816 --> 00:36:35,484 - Dawno temu w trawie? - Tak. 672 00:36:35,735 --> 00:36:37,695 To był... 673 00:36:37,904 --> 00:36:40,740 Molt, ale nie skojarzycie imienia. 674 00:36:40,823 --> 00:36:43,576 Pamiętacie wściekłego pasikonika? 675 00:36:43,659 --> 00:36:45,411 - Tak! - Byłem jego bratem. 676 00:36:45,494 --> 00:36:46,579 Serio?! 677 00:36:47,580 --> 00:36:49,415 A jaki jest twój ulubiony film? 678 00:36:49,498 --> 00:36:56,172 Gdybym miał wymienić film, o którym mało kto wie, 679 00:36:56,255 --> 00:36:58,257 a który poleciłbym obejrzeć, 680 00:36:58,841 --> 00:37:01,344 byłby to Świadek oskarżenia. 681 00:37:02,220 --> 00:37:03,137 Wiem! 682 00:37:03,512 --> 00:37:04,805 Dziwaczny tytuł. 683 00:37:05,223 --> 00:37:06,474 Świadek oskarżenia. 684 00:37:07,266 --> 00:37:10,394 Grałeś wiele ról w wielu filmach. 685 00:37:10,478 --> 00:37:12,188 - Tak. - Jesteśmy aktorkami. 686 00:37:12,271 --> 00:37:13,773 Masz jakąś radę? 687 00:37:14,232 --> 00:37:15,483 Owszem, mam. 688 00:37:15,566 --> 00:37:17,652 - Grałyście kiedyś w sztuce? - Tak. 689 00:37:17,735 --> 00:37:19,445 Mogę wam coś zdradzić? 690 00:37:19,528 --> 00:37:22,198 Uwielbiam jedną rzecz w graniu w sztuce. 691 00:37:22,281 --> 00:37:26,035 Tworzycie społeczność, spotykacie się co wieczór 692 00:37:26,452 --> 00:37:31,666 i mówicie: „Nigdy was nie zapomnę. Zawsze będziemy najlepszymi przyjaciółmi”. 693 00:37:31,749 --> 00:37:33,793 I wiecie co? 694 00:37:34,919 --> 00:37:38,172 Pół roku później zapominacie ich. Czy to nie straszne? 695 00:37:38,256 --> 00:37:41,092 Zapomnicie o nich, poznacie nową ekipę... 696 00:37:41,175 --> 00:37:43,844 - Ja o nich pamiętam. - Tak? 697 00:37:44,220 --> 00:37:48,683 - Miałaś jedną rolę! - Kilka i wszystkie uwielbiam. 698 00:37:48,766 --> 00:37:49,976 - A ulubiona? - Nie mam. 699 00:37:50,059 --> 00:37:51,102 A ty? 700 00:37:51,519 --> 00:37:55,648 - Grałam tylko w jednej sztuce. - To twoja ulubiona. 701 00:37:55,731 --> 00:37:57,400 - Jesteś pewna? - Tak. 702 00:37:57,483 --> 00:37:59,235 - Na bank? - Tak. 703 00:37:59,318 --> 00:38:00,278 No dobra. 704 00:38:00,361 --> 00:38:02,113 Życie ciężkie jest 705 00:38:02,196 --> 00:38:03,447 - Dla mnie! - Dla nas! 706 00:38:09,620 --> 00:38:11,914 Zdradzisz nam swoje największe lęki? 707 00:38:11,998 --> 00:38:14,292 Mam trzy. Wysokość, pająki i węże. 708 00:38:15,167 --> 00:38:18,546 - Chcesz znać największy lęk emocjonalny? - A masz taki? 709 00:38:18,629 --> 00:38:20,423 Uważam się za mądrego 710 00:38:20,506 --> 00:38:23,718 i nie lubię, gdy udowadniam, że jest inaczej. 711 00:38:23,801 --> 00:38:30,057 Zaczynam mówić i w połowie zdania dociera do mnie, jaki ze mnie tępy amator. 712 00:38:30,141 --> 00:38:34,103 Bardzo się boję, że pojmę, jak głupi jestem 713 00:38:34,186 --> 00:38:37,023 i że dowiedzą się o tym inni. 714 00:38:37,356 --> 00:38:39,567 Jakieś większe lęki egzystencjalne? 715 00:38:39,650 --> 00:38:41,902 Na widok drabiny robię w gacie. 716 00:38:45,323 --> 00:38:49,577 Ta urodzona 23 czerwca gwiazda na zawsze odmieniła świat. 717 00:38:53,664 --> 00:38:56,542 Odgadliście, że to Duffy, walijska piosenkarka? 718 00:38:56,625 --> 00:38:58,252 Tak! 719 00:38:58,336 --> 00:38:59,462 Macie rację. 720 00:39:07,845 --> 00:39:10,222 Dziękuję za przybycie. 721 00:39:10,639 --> 00:39:13,559 To idealna impreza, by uczcić naszego architekta. 722 00:39:13,642 --> 00:39:18,564 Ta przebudowa kosztowała majątek, a potem musieliśmy jeszcze dołożyć. 723 00:39:21,734 --> 00:39:22,568 O co chodzi? 724 00:39:23,778 --> 00:39:29,033 Lexi chciałaby dać mały występ, który dla nas przygotowała. 725 00:39:29,116 --> 00:39:32,328 Oby było to lepsze niż typy jej ojca na Super Bowl, bo... 726 00:39:34,872 --> 00:39:37,375 - Ten pokaz ma jakąś nazwę? - Nie. 727 00:39:37,458 --> 00:39:40,795 No dobrze. Przed wami Lexi. 728 00:39:40,878 --> 00:39:42,797 - Oto i Lexi! - Oto i Johnny! 729 00:39:45,466 --> 00:39:48,427 Na początek... 730 00:39:51,389 --> 00:39:52,807 Kto chce wybrać kartę? 731 00:39:56,394 --> 00:39:57,645 Przepraszam. 732 00:39:57,728 --> 00:39:59,438 Pierwszy krok to... 733 00:40:00,731 --> 00:40:01,857 Przepraszam. 734 00:40:02,191 --> 00:40:03,984 Nie słuchacie. 735 00:40:04,360 --> 00:40:07,029 Nikt nie zwraca uwagi! 736 00:40:19,208 --> 00:40:21,752 Obiecaliście być cicho 737 00:40:23,045 --> 00:40:25,506 Czy w końcu zamilkniecie? 738 00:40:26,715 --> 00:40:29,718 Ćwiczyłam to godzinami 739 00:40:30,761 --> 00:40:33,222 Przyjaciel mój już tu jest 740 00:40:34,640 --> 00:40:37,226 Dobrze pamiętam te słowa 741 00:40:38,436 --> 00:40:41,063 Które z ust mamy padły 742 00:40:41,147 --> 00:40:45,067 „Uważajcie, by przez skecz Lexi 743 00:40:46,110 --> 00:40:48,988 Szczęki wam nie opadły” 744 00:40:50,030 --> 00:40:52,241 Nikt nie zwraca uwagi 745 00:40:53,993 --> 00:40:56,036 Do lodówki zmierza ten gość 746 00:40:57,913 --> 00:40:59,874 Zarobek nam nie w głowach 747 00:41:01,584 --> 00:41:04,795 To dla wybrańców przyjemność 748 00:41:06,589 --> 00:41:09,633 Zgadnijcie, co wam umyka 749 00:41:10,968 --> 00:41:14,138 Jaki plan tu się krył 750 00:41:14,597 --> 00:41:18,476 Cztery minuty pełnej perfekcji 751 00:41:19,018 --> 00:41:21,479 Lecz łysy głośniejszy był 752 00:41:21,562 --> 00:41:22,605 Koleś! 753 00:41:22,688 --> 00:41:26,150 Mamy blezer bym ubrała 754 00:41:26,609 --> 00:41:29,695 I prezenterkę udawała 755 00:41:29,778 --> 00:41:34,450 Nową piosenkę by wam przedstawiła 756 00:41:34,533 --> 00:41:37,870 Która by was ubawiła 757 00:41:39,121 --> 00:41:42,458 Grubasków udawalibyśmy całą noc 758 00:41:42,541 --> 00:41:46,212 Kota owinęlibyśmy w cieplutki koc 759 00:41:46,670 --> 00:41:50,216 Kot dziecko udawałby też 760 00:41:50,299 --> 00:41:54,803 Ale za głupków macie nas przecież 761 00:41:56,597 --> 00:41:57,723 A potem 762 00:41:58,098 --> 00:42:00,601 Kraina Lodu by wystąpiła 763 00:42:02,394 --> 00:42:04,605 Ja zrobiłabym gwiazdę 764 00:42:05,773 --> 00:42:09,109 A gdy ona już zrobi gwiazdę 765 00:42:09,818 --> 00:42:12,863 Ja też zrobię gwiazdę 766 00:42:13,489 --> 00:42:16,951 Wizji naszej nie doceniacie 767 00:42:17,284 --> 00:42:19,995 My występujemy, a wy wciąż gadacie 768 00:42:21,205 --> 00:42:24,333 Po czyjej stronie jesteś, mamo? 769 00:42:24,542 --> 00:42:27,294 Na niby uciszasz to grono 770 00:42:28,754 --> 00:42:30,965 Zwróćcie już w końcu uwagę 771 00:42:32,633 --> 00:42:35,135 Bo to nie byle co jest 772 00:42:36,387 --> 00:42:39,848 Na próbach doszło do kłótni 773 00:42:40,307 --> 00:42:43,143 Lecz przyjaźń przetrwa to też 774 00:42:44,311 --> 00:42:46,438 Uwagi nam nie poświęciliście 775 00:42:48,232 --> 00:42:50,943 Zaczniemy płakać więc wam 776 00:42:52,069 --> 00:42:55,155 Pożałujecie, że skeczu nie widzieliście 777 00:42:55,739 --> 00:42:58,826 Żal ten latami będzie trwać 778 00:43:01,579 --> 00:43:03,038 Patti, przyjaciółko mamy 779 00:43:03,330 --> 00:43:05,124 Uważaj! 780 00:43:05,207 --> 00:43:06,959 Jej dorosły synu 781 00:43:07,167 --> 00:43:08,794 Uważaj! 782 00:43:08,877 --> 00:43:10,671 Czyjaś żono. 783 00:43:11,046 --> 00:43:12,881 Uważaj! 784 00:43:12,965 --> 00:43:14,717 Wąsaty mężczyzno 785 00:43:14,800 --> 00:43:16,427 Szanujemy cię! 786 00:43:16,510 --> 00:43:17,886 Ronaldzie Reaganie 787 00:43:18,721 --> 00:43:20,556 Uważaj! 788 00:43:20,639 --> 00:43:22,349 A nie, on nie żyje. 789 00:43:22,433 --> 00:43:23,892 Nieważne 790 00:43:24,476 --> 00:43:25,853 Wszyscy! 791 00:43:26,353 --> 00:43:28,022 Uważajcie! 792 00:43:28,314 --> 00:43:29,982 Uważajcie! 793 00:43:30,482 --> 00:43:33,444 Uważajcie! 794 00:43:40,242 --> 00:43:42,119 CIERPLIWY TONY! 795 00:43:44,663 --> 00:43:48,751 Obejrzałam zapowiedź To my, 796 00:43:48,834 --> 00:43:52,838 gdy oglądałam jakiś program na YouTube. 797 00:43:52,921 --> 00:43:56,800 Tak utkwił mi w głowie, że nie mogłam iść do łóżka. 798 00:43:57,092 --> 00:44:00,471 A teraz rozglądam się za moją złą bliźniaczką. 799 00:44:00,679 --> 00:44:03,515 Mój największy lęk to śmierć z ręki sobowtóra. 800 00:44:03,599 --> 00:44:05,809 Skąd się to wzięło? 801 00:44:06,185 --> 00:44:07,936 Widziałam film To my. 802 00:44:08,187 --> 00:44:12,191 - I ten trailer pojawił się znikąd? - Tak. 803 00:44:12,274 --> 00:44:15,069 - Nie szukałaś tego filmu Peele’a? - Wcale. 804 00:44:15,152 --> 00:44:17,946 Gdybyś nie wiedziała o Krwawej Mary i Momo, 805 00:44:18,030 --> 00:44:21,950 nie widziałabyś Babadook i To My Jordana Peele’a, 806 00:44:22,034 --> 00:44:23,452 bałabyś się czegoś? 807 00:44:23,869 --> 00:44:24,828 Uciekaj! 808 00:44:26,288 --> 00:44:27,665 Lubię ten film, 809 00:44:27,748 --> 00:44:30,334 bo też nakręcił go Jordan Peele. 810 00:44:30,417 --> 00:44:32,711 To straszne, bo upada na podłogę 811 00:44:32,795 --> 00:44:34,630 i chcą mu usunąć oczy. 812 00:44:34,713 --> 00:44:36,924 To dziwne, ale też świetne. 813 00:44:47,142 --> 00:44:49,645 Eksperymenty naukowe możecie robić w domu. 814 00:44:49,895 --> 00:44:51,438 Dziś wyhodujemy bataty, 815 00:44:51,522 --> 00:44:54,566 używając wytłoczki od jajek, ziemi i patyków. 816 00:44:54,817 --> 00:44:57,569 Dodajmy trzy czwarte szklanki wody. 817 00:44:57,695 --> 00:44:59,947 Rozprowadzamy równo. 818 00:45:00,030 --> 00:45:02,366 Nie ruszając patyków, 819 00:45:02,449 --> 00:45:05,160 podnosimy wytłoczkę, 820 00:45:05,786 --> 00:45:07,663 która... No dobra. 821 00:45:07,746 --> 00:45:10,582 - Jak bardzo nas to interesuje? - Wcale. 822 00:45:10,666 --> 00:45:12,543 - Nie chcę tego robić. - Ani ja. 823 00:45:12,626 --> 00:45:14,336 Dasz mi wodę, mamo? 824 00:45:15,921 --> 00:45:17,631 Słyszeliście? 825 00:45:17,715 --> 00:45:20,509 Zabawne. Nazwał mnie mamą. 826 00:45:21,051 --> 00:45:22,553 Czyli że mówisz do mamy. 827 00:45:23,220 --> 00:45:25,848 Nazwał mamą panią Mulaney. 828 00:45:25,931 --> 00:45:28,475 Powiedziałeś o mnie „pani”, 829 00:45:28,934 --> 00:45:30,102 a nie „pan”. 830 00:45:30,185 --> 00:45:33,355 Tak o tobie mówimy, gdy jesteś w takim nastroju. 831 00:45:33,439 --> 00:45:34,314 Słucham? 832 00:45:34,398 --> 00:45:36,567 Jak nazwał go kiedyś Richard Kind? 833 00:45:36,650 --> 00:45:38,110 „Pani sekretarka”. 834 00:45:38,861 --> 00:45:41,697 - Kiedy tak powiedział? - Na grupowym czacie. 835 00:45:41,780 --> 00:45:45,826 - Czyli nie masz...? - Nie mam dostępu do czatu. 836 00:45:45,909 --> 00:45:49,246 - A ten z numerem na 323? - To Bo Burnham. 837 00:45:49,788 --> 00:45:51,290 Nie dodałam go. 838 00:45:51,665 --> 00:45:53,459 Co się stało, Zell? 839 00:45:54,752 --> 00:45:56,170 Tak sobie myślałem... 840 00:45:56,962 --> 00:45:58,630 To głupie, ale... 841 00:45:59,923 --> 00:46:01,049 Jak to z nimi jest? 842 00:46:06,597 --> 00:46:08,724 SHEREEN PIMENTEL I DZIECIAKI 843 00:46:08,807 --> 00:46:11,101 „CZY KWIATY ISTNIEJĄ W NOCY?” 844 00:46:11,185 --> 00:46:13,103 NAJWIĘKSZE PRZEBOJE CZ. I i II 845 00:46:13,395 --> 00:46:16,648 Czy kwiaty istnieją w nocy? 846 00:46:17,691 --> 00:46:20,819 Czy kwiaty istnieją w nocy? 847 00:46:21,945 --> 00:46:26,200 Czy kwiaty istnieją w nocy? 848 00:46:26,283 --> 00:46:29,161 Czy kwiaty istnieją w nocy? 849 00:46:30,537 --> 00:46:32,331 Wysiada wyobraźnia ma 850 00:46:32,748 --> 00:46:34,583 Płatek czy łodyga 851 00:46:35,042 --> 00:46:38,003 w świetle księżyca? 852 00:46:38,796 --> 00:46:40,506 Sprawdzić zawsze mam 853 00:46:40,881 --> 00:46:42,883 Lecz wciąż zapominam 854 00:46:43,342 --> 00:46:47,554 Zapytać, czy kwiaty istnieją w nocy 855 00:46:47,638 --> 00:46:50,015 Czy kwiaty istnieją w nocy? 856 00:46:50,098 --> 00:46:52,100 Czy kwiaty istnieją w nocy? 857 00:46:52,184 --> 00:46:54,102 Czy kwiaty istnieją w nocy? 858 00:46:54,186 --> 00:46:56,438 Czy kwiaty istnieją w nocy? 859 00:46:56,522 --> 00:47:00,484 Czy kwiaty istnieją w nocy? 860 00:47:00,567 --> 00:47:03,737 Czy kwiaty istnieją w nocy? 861 00:47:04,863 --> 00:47:06,573 Czy nocą wśród drzew 862 00:47:06,657 --> 00:47:08,700 Kwitną, gdy ciemno jest? 863 00:47:09,117 --> 00:47:12,746 Czy ukrywają się do świtu? 864 00:47:13,330 --> 00:47:14,873 To żaden problem 865 00:47:14,957 --> 00:47:17,251 Nocą do ogrodu skoczyć 866 00:47:17,626 --> 00:47:22,047 i wtedy te kwiaty zaskoczyć 867 00:47:22,130 --> 00:47:24,383 Czy kwiaty istnieją w nocy? 868 00:47:24,466 --> 00:47:26,385 Czy kwiaty istnieją w nocy? 869 00:47:26,468 --> 00:47:28,512 Czy kwiaty istnieją w nocy? 870 00:47:28,595 --> 00:47:30,597 Czy kwiaty istnieją w nocy? 871 00:47:30,681 --> 00:47:34,601 Czy kwiaty istnieją w nocy? 872 00:47:34,685 --> 00:47:36,812 Czy kwiaty istnieją 873 00:47:36,895 --> 00:47:38,939 Czy kwiaty istnieją 874 00:47:39,022 --> 00:47:41,400 Czy kwiaty istnieją 875 00:47:41,483 --> 00:47:46,405 w nocy? 876 00:47:53,328 --> 00:47:55,914 Czy pamiętasz jakieś koszmary, Jonah? 877 00:47:55,998 --> 00:47:57,875 Miałem jeden o wiedźmie. 878 00:47:57,958 --> 00:48:03,297 Sprawiła, że w domu wysiadł prąd i na zawsze pogrążył się w ciemnościach. 879 00:48:03,547 --> 00:48:07,926 Wtedy pojawiła się Dzwoneczek i włączyła wszystkie światła. 880 00:48:08,635 --> 00:48:10,429 Masz w rzeczywistości kogoś, 881 00:48:10,512 --> 00:48:13,056 kto zapala światła, gdy robi się strasznie? 882 00:48:13,140 --> 00:48:15,225 Nie, ona była tylko w moim śnie. 883 00:48:15,309 --> 00:48:17,895 Muszę mieć łóżko ustawione do ściany. 884 00:48:18,061 --> 00:48:20,814 Gdy jest ściana, a ja śpię, 885 00:48:20,898 --> 00:48:23,775 muszę się odwrócić, żeby widzieć cały pokój. 886 00:48:23,859 --> 00:48:27,571 Bo jeśli obrócę się w drugą stronę, dopadnie mnie demon. 887 00:48:27,946 --> 00:48:30,490 Wiesz to z przekazu czy sama tak wymyśliłaś? 888 00:48:30,616 --> 00:48:31,575 Co to „przekaz”? 889 00:48:31,700 --> 00:48:34,328 Od dawna boisz się, że umrzesz we śnie? 890 00:48:34,411 --> 00:48:36,955 Od jakiegoś roku. 891 00:48:37,247 --> 00:48:39,416 Pomyślałem o tym pewnego dnia. 892 00:48:39,499 --> 00:48:42,669 Ktoś mógłby okradać dom, wziąć nóż i... 893 00:48:43,253 --> 00:48:46,006 Pomyślałem: „Rany, a jeśli mnie to spotka?”. 894 00:48:46,340 --> 00:48:48,425 To by było straszne. 895 00:48:48,800 --> 00:48:50,886 Co robisz, gdy masz zły sen? 896 00:48:50,969 --> 00:48:53,597 Mam małą lalkę, którą nazwałam Wiedźmisią. 897 00:48:53,680 --> 00:48:55,599 Mam ją od zawsze. 898 00:48:55,682 --> 00:48:57,893 To mała czarownica tej wielkości. 899 00:48:57,976 --> 00:49:00,729 Zawsze trzymam ją, gdy leżę w łóżku. 900 00:49:00,812 --> 00:49:03,106 Dodaje mi otuchy i lepiej się czuję. 901 00:49:03,190 --> 00:49:05,943 Mamy takie same piżamy, 902 00:49:06,026 --> 00:49:09,196 ale nie zawsze je nosimy, bo czasem trzeba je wyprać. 903 00:49:09,279 --> 00:49:13,116 Często nosimy jednak identyczne. 904 00:49:13,200 --> 00:49:14,534 Gdy byłam mała, 905 00:49:14,618 --> 00:49:16,828 miałam koszmary o tym, że... 906 00:49:17,537 --> 00:49:20,958 ktoś wołał moje imię, a ja panikowałam. 907 00:49:21,041 --> 00:49:24,127 - Mogę zapytać, kto to był? - Nie wiem. 908 00:49:24,670 --> 00:49:26,171 Przypadkowi ludzie. 909 00:49:27,381 --> 00:49:30,384 Co cię w tym tak przeraża? 910 00:49:30,467 --> 00:49:31,468 Po prostu... 911 00:49:31,760 --> 00:49:35,222 Nie sądziłam, że koszmary znają moje imię. 912 00:49:35,305 --> 00:49:37,265 Tego typu rzeczy. 913 00:49:41,561 --> 00:49:43,814 CZAS NA PAPIER MÂCHÉ 914 00:49:44,106 --> 00:49:47,609 Witamy w setnym odcinku Czas na papier mâché. 915 00:49:48,360 --> 00:49:49,277 Dziś... 916 00:49:50,362 --> 00:49:52,781 zrobimy coś, co – mówiąc szczerze – 917 00:49:53,323 --> 00:49:54,908 nieco mnie niepokoi. 918 00:49:55,242 --> 00:49:57,828 - To wulkan. - Zgadza się. 919 00:49:57,911 --> 00:50:02,708 Nie wiecie tego, dzieciaki, ale gdy byłem młody, 920 00:50:03,792 --> 00:50:05,460 obawiałem się wulkanów. 921 00:50:05,794 --> 00:50:07,045 Gdzie dorastałeś? 922 00:50:07,129 --> 00:50:10,382 W Baltimore, gdzie ich nie ma, 923 00:50:10,465 --> 00:50:13,218 ale ubzdurałem sobie, 924 00:50:13,552 --> 00:50:15,303 że może dojść do erupcji. 925 00:50:15,804 --> 00:50:17,389 To trwa za długo. 926 00:50:18,181 --> 00:50:19,975 Wlejmy ocet do środka. 927 00:50:20,392 --> 00:50:21,518 Denerwuję się. 928 00:50:21,935 --> 00:50:24,062 Wszystko będzie dobrze. 929 00:50:24,396 --> 00:50:26,314 - Jesteś pewny? - Tak. 930 00:50:32,738 --> 00:50:34,364 Ale fajnie. 931 00:50:34,448 --> 00:50:35,615 Mówiłem. 932 00:50:35,699 --> 00:50:37,242 Nie wierzyłeś. 933 00:50:37,325 --> 00:50:39,077 Nigdy tego nie zapomnę. 934 00:50:40,245 --> 00:50:42,039 Wstyd mi teraz. 935 00:50:42,122 --> 00:50:43,957 Nie ma sprawy. Wybaczam. 936 00:50:44,124 --> 00:50:44,958 Dziękuję. 937 00:50:46,418 --> 00:50:47,586 To był... 938 00:50:48,545 --> 00:50:51,339 Czas na Papier Maché, odcinek 101. 939 00:50:51,423 --> 00:50:53,925 Po więcej informacji idźcie do biblioteki. 940 00:50:54,342 --> 00:50:55,218 Pa. 941 00:50:55,594 --> 00:50:56,595 Pa? 942 00:50:57,304 --> 00:50:58,388 Pa. 943 00:50:58,972 --> 00:51:00,098 CIEKAWOSTKA 944 00:51:00,182 --> 00:51:02,768 WULKANY ZABIJAJĄ ŚREDNIO 540 OSÓB ROCZNIE 945 00:51:05,771 --> 00:51:08,482 Uszereguj listę burmistrzów Nowego Jorku. 946 00:51:09,524 --> 00:51:10,901 Nie! 947 00:51:12,027 --> 00:51:13,236 Nie! 948 00:51:14,029 --> 00:51:15,280 Nie! 949 00:51:16,281 --> 00:51:17,657 Tak! 950 00:51:19,326 --> 00:51:20,160 Zgadza się! 951 00:51:21,745 --> 00:51:23,997 Wiecie, że hawajskie słowo „mahalo” 952 00:51:24,081 --> 00:51:26,666 znaczy „cześć”, ale i „do widzenia”? 953 00:51:26,750 --> 00:51:27,959 To raczej „aloha”. 954 00:51:28,210 --> 00:51:29,878 Widziałam kogoś w metrze. 955 00:51:29,961 --> 00:51:31,838 -Fran Lebowitz. -Tak. 956 00:51:31,922 --> 00:51:33,632 Zapomniałem wam powiedzieć. 957 00:51:33,715 --> 00:51:37,302 Na Coney Island widziałem Paula Simona i Martina Scorsese. 958 00:51:37,385 --> 00:51:38,386 Co robili? 959 00:51:38,470 --> 00:51:42,390 Chcieli się wślizgnąć na Cyklona, udając jedną osobę. 960 00:51:42,474 --> 00:51:44,476 - Udało im się? - Przyłapali ich. 961 00:51:44,559 --> 00:51:46,937 Paul robił za głowę, a nie może mówić. 962 00:51:47,020 --> 00:51:50,524 Spod płaszcza było słychać paplanie o Fellinim. 963 00:51:50,690 --> 00:51:55,028 Najlepsza chwila w Nowym Jorku? Jem sobie pizzę na Statui Wolności. 964 00:51:55,112 --> 00:51:57,072 Wychodzę zza rogu i kogo widzę? 965 00:51:57,447 --> 00:51:59,324 Drużynę New York Yankees, 966 00:51:59,491 --> 00:52:01,409 śpiewającą „New York, New York”. 967 00:52:02,702 --> 00:52:03,912 Tylko w Nowym Jorku! 968 00:52:04,454 --> 00:52:06,623 A twój ulubiony moment, Alex? 969 00:52:07,165 --> 00:52:10,377 Jednego zdarzenia z Nowego Jorku nie zapomnę nigdy. 970 00:52:11,878 --> 00:52:14,714 Widziałem białą panią 971 00:52:14,798 --> 00:52:18,426 Która płakała na ulicy 972 00:52:18,927 --> 00:52:23,515 I wciąż o tym myślę 973 00:52:25,600 --> 00:52:26,893 Też ją widziałem. 974 00:52:26,977 --> 00:52:29,104 Wątpię, żeby to była ta sama. 975 00:52:29,187 --> 00:52:33,441 Gdy masz oczy szeroko otwarte, zauważysz je w całym mieście. 976 00:52:33,650 --> 00:52:36,862 Noszą drogie stroje do ćwiczeń albo fartuchy lekarskie. 977 00:52:37,863 --> 00:52:43,201 Dwa lata temu, gdy święta tuż, tuż 978 00:52:43,577 --> 00:52:45,495 A na chodniku śnieg leżał już 979 00:52:45,579 --> 00:52:48,957 Przez Union Square przechodziłem 980 00:52:49,166 --> 00:52:54,796 Gdy płaczącą białą panią zobaczyłem 981 00:52:56,631 --> 00:52:58,800 A gdybym zamiast wsiąść do metra 982 00:52:58,884 --> 00:53:02,846 z resztą klasy i jechać oglądać robaki, podszedł do niej? 983 00:53:04,973 --> 00:53:06,224 Zbliżam się 984 00:53:06,641 --> 00:53:08,393 Poważna jest 985 00:53:08,476 --> 00:53:13,899 Myśli: „Cóż to za kawaler?” 986 00:53:14,441 --> 00:53:16,234 Wyciągam rękę więc 987 00:53:16,318 --> 00:53:18,111 Alex J na imię mi 988 00:53:18,195 --> 00:53:21,781 Przyjaciela trzeba ci 989 00:53:24,951 --> 00:53:27,746 Płaczesz tu, gdzie ulicy szum 990 00:53:27,829 --> 00:53:28,705 Nie wiem. 991 00:53:28,788 --> 00:53:31,666 Czyżby przyjaciel okłamał cię twój? 992 00:53:31,750 --> 00:53:32,584 Tak. 993 00:53:32,667 --> 00:53:35,670 A może wracasz z Trader Joe’s 994 00:53:35,754 --> 00:53:39,257 Gdzie przepłaciłaś za awokado? 995 00:53:39,341 --> 00:53:42,469 Chusteczki skończyły jej się 996 00:53:43,136 --> 00:53:46,723 Więc wręczam jej swoją oczywiście 997 00:53:46,806 --> 00:53:50,435 „Alex J” wyszyte 998 00:53:50,810 --> 00:53:52,520 - Proszę zatrzymać. - Dzięki. 999 00:53:52,938 --> 00:53:55,815 Bo to jest twój gorszy dzień 1000 00:53:55,899 --> 00:53:57,317 To prawda. 1001 00:53:58,109 --> 00:53:59,361 Rozumiem. 1002 00:54:00,612 --> 00:54:02,906 Za dłoń chwyta mnie 1003 00:54:03,365 --> 00:54:06,326 Przysiedliśmy, by zjeść coś w Au Bon Pain 1004 00:54:06,660 --> 00:54:10,080 Całego Sherlocka Gnoma streściłem tam jej 1005 00:54:11,039 --> 00:54:15,168 A cóż to za dźwięk raduje uszy me? 1006 00:54:16,336 --> 00:54:18,797 Kochana, to twój cudowny śmiech 1007 00:54:18,880 --> 00:54:22,175 O problemy nie pytam, bo rozpęta się burza 1008 00:54:22,759 --> 00:54:25,136 Różnica wieku między nami duża 1009 00:54:25,470 --> 00:54:26,471 Wiem. 1010 00:54:26,554 --> 00:54:29,849 Ale mogę ci pomóc uporać z nimi się 1011 00:54:29,933 --> 00:54:34,354 Opowiedz mi tylko, co tak dręczy cię 1012 00:54:35,313 --> 00:54:37,315 W pracy problemy same 1013 00:54:37,399 --> 00:54:39,317 I chyba stracę mieszkanie 1014 00:54:39,401 --> 00:54:41,152 Mama mnie nie wspiera 1015 00:54:41,236 --> 00:54:43,071 Facetów źle sobie dobieram 1016 00:54:43,154 --> 00:54:46,908 Programu ulubionego nie nagrałam I przyjaciółka mnie okłamała 1017 00:54:46,992 --> 00:54:48,827 Karta płatnicza zablokowana 1018 00:54:48,910 --> 00:54:50,745 Swojego byłego widziałam z rana 1019 00:54:50,829 --> 00:54:53,415 Czasem przez to miasto aż krzyczę 1020 00:54:53,498 --> 00:54:55,583 „No czemu”? 1021 00:54:57,335 --> 00:55:00,422 I jak tu nie płakać 1022 00:55:00,505 --> 00:55:04,843 Stojąc samemu? 1023 00:55:06,553 --> 00:55:10,974 Cały czas mam na sobie apaszkę taty i buty na kółkach. 1024 00:55:12,142 --> 00:55:15,478 Oczy jej błyszczą od łez 1025 00:55:15,812 --> 00:55:19,274 W ciszy więc słucham jej 1026 00:55:19,357 --> 00:55:22,944 Aż tu deszcz pojawia się 1027 00:55:24,029 --> 00:55:28,700 Schronieniem kolejne Au Bon Pain 1028 00:55:32,078 --> 00:55:35,582 W ręku jej chustka ma 1029 00:55:35,957 --> 00:55:39,419 - Mówi - Chyba jestem przeklęta 1030 00:55:39,919 --> 00:55:42,797 Wiem, że teraz ciężko ci 1031 00:55:42,881 --> 00:55:46,926 Ale muszą przyjść lepsze dni 1032 00:55:47,010 --> 00:55:50,305 W swym opowiadaniu płaczesz A nie może tak być 1033 00:55:50,388 --> 00:55:53,099 Bo swe historie opowiadamy po to 1034 00:55:53,683 --> 00:55:55,602 By żyć 1035 00:55:58,104 --> 00:55:59,689 Głową kiwa 1036 00:55:59,773 --> 00:56:01,524 Bo zna Joan Didion 1037 00:56:01,858 --> 00:56:03,318 Idziemy więc dalej 1038 00:56:03,777 --> 00:56:06,988 Do Le Pain Quotidien 1039 00:56:07,530 --> 00:56:14,079 O życiu i Sherlocku Gnomie rozmawiamy Aż czas do domu, wtedy się żegnamy 1040 00:56:14,162 --> 00:56:15,038 Pa! 1041 00:56:15,497 --> 00:56:16,414 Dziękuję. 1042 00:56:17,165 --> 00:56:20,919 Tak by to wyglądało 1043 00:56:21,002 --> 00:56:24,464 Gdyby naprawdę tak się stało 1044 00:56:24,547 --> 00:56:28,426 Zawsze będzie gnębić mnie 1045 00:56:28,510 --> 00:56:32,555 Czy gdybym poszedł z tą płaczącą panią 1046 00:56:32,639 --> 00:56:34,641 Przyjaciółmi stalibyśmy się? 1047 00:56:35,850 --> 00:56:39,604 Pamiętam różne rzeczy. Dzięki, że słuchaliście. 1048 00:56:39,687 --> 00:56:42,482 Gdziekolwiek pani jest, życzę dobrej nocy. 1049 00:56:48,113 --> 00:56:49,197 Odsunąć się od... 1050 00:56:50,240 --> 00:56:51,074 Odsunąć się... 1051 00:56:51,616 --> 00:56:54,160 Odsunąć się od zamykających się drzwi. 1052 00:56:54,869 --> 00:56:57,872 Dobrze się bawiliście, dzieciaki? 1053 00:56:57,956 --> 00:56:59,290 Tak! 1054 00:56:59,541 --> 00:57:00,875 Zjedliście coś? 1055 00:57:00,959 --> 00:57:02,127 Tak! 1056 00:57:02,210 --> 00:57:05,880 Śpiewaliśmy piosenki, dużo mówiliśmy o śmierci, 1057 00:57:05,964 --> 00:57:07,966 no i wpadł Richard Kind. 1058 00:57:08,049 --> 00:57:09,676 Tak! 1059 00:57:11,136 --> 00:57:12,595 Ja też jadłem. 1060 00:57:12,679 --> 00:57:13,596 Miałem lunch. 1061 00:57:13,930 --> 00:57:15,598 Tost z awokado. 1062 00:57:15,682 --> 00:57:19,269 Trochę improwizuję, bo czekamy na wyjątkowego gościa... 1063 00:57:19,352 --> 00:57:20,311 Nie ma go? 1064 00:57:20,979 --> 00:57:21,855 Dosłownie? 1065 00:57:22,230 --> 00:57:23,231 Jest w aucie? 1066 00:57:24,023 --> 00:57:25,733 Ma zapełnioną pocztę głosową? 1067 00:57:26,401 --> 00:57:28,445 Ciągnąć czy pchać? Ciągnę. 1068 00:57:28,903 --> 00:57:30,530 - Mówię, że ciągnę! - To...? 1069 00:57:31,698 --> 00:57:32,949 Cześć! 1070 00:57:33,032 --> 00:57:36,453 To ja, Pan Muzyka! 1071 00:57:36,536 --> 00:57:38,580 Cześć, Panie Muzyko! 1072 00:57:38,663 --> 00:57:42,459 Przyszedłem nauczyć was czegoś o muzyce! 1073 00:57:44,836 --> 00:57:46,546 - Mam klarnet! - Nie! 1074 00:57:46,629 --> 00:57:48,548 Odłóż tę chudą trąbkę! 1075 00:57:48,631 --> 00:57:49,966 Instrumenty są głupie! 1076 00:57:52,051 --> 00:57:56,598 - Bo...? - Bo muzyka jest wszędzie! 1077 00:58:06,316 --> 00:58:07,859 No tak! 1078 00:58:07,942 --> 00:58:09,235 Za mną! 1079 00:58:10,403 --> 00:58:11,863 Tylko nie za blisko. 1080 00:58:12,655 --> 00:58:14,532 Spokojnie, znam go. 1081 00:58:24,167 --> 00:58:27,128 Muzyka tu, muzyka tam 1082 00:58:27,212 --> 00:58:29,589 Wszędzie, wszędzie muzyka 1083 00:58:29,672 --> 00:58:31,716 Nadstaw uszu, miej świadomość 1084 00:58:31,799 --> 00:58:34,886 Sposobów na muzykę nieskończoność 1085 00:58:35,470 --> 00:58:38,223 Uderz ołówkiem w o książki okładkę 1086 00:58:39,432 --> 00:58:41,893 Niezbyt to głośne, ale rozwiązuje zagadkę 1087 00:58:42,477 --> 00:58:45,313 Gdy brudy do prania każę wrzucić wam 1088 00:58:46,898 --> 00:58:50,235 Dźwięk zbyt delikatny, inny przykład znam 1089 00:58:57,825 --> 00:58:58,952 Mam klarnet. 1090 00:58:59,035 --> 00:59:00,036 Co? 1091 00:59:00,119 --> 00:59:02,705 - Może klarnet? - Instrumenty są zbędne! 1092 00:59:02,789 --> 00:59:06,125 O tym mówi ta piosenka! Tworzę muzykę, ignorantko! 1093 00:59:09,546 --> 00:59:11,047 Tworzę muzykę! 1094 00:59:13,174 --> 00:59:16,469 Bo muzyka tu, muzyka tam 1095 00:59:16,553 --> 00:59:18,930 Wszędzie, wszędzie muzyka 1096 00:59:19,013 --> 00:59:21,099 Nadstaw uszu, miej świadomość 1097 00:59:21,182 --> 00:59:23,935 Sposobów na muzykę nieskończoność 1098 00:59:25,144 --> 00:59:27,981 Nawet kłębek wełny dźwięki wydać może 1099 00:59:29,399 --> 00:59:30,233 Dalej. 1100 00:59:32,068 --> 00:59:32,986 No dalej. 1101 00:59:35,822 --> 00:59:39,033 W budyń łyżkę wrzuć, byle tylko nie noże 1102 00:59:39,492 --> 00:59:41,869 A gdy wyciągniesz ją 1103 00:59:41,953 --> 00:59:44,414 A gdy wyciągniesz ją 1104 00:59:44,872 --> 00:59:46,165 Wczoraj mi się udało. 1105 00:59:46,249 --> 00:59:47,584 Jaki to był dźwięk? 1106 00:59:47,667 --> 00:59:49,919 - Taki pierdzący. - Może uderz... 1107 00:59:50,003 --> 00:59:52,338 Nie, to będzie zwykły hałas! 1108 00:59:53,172 --> 00:59:55,717 Dźwięk będzie donośny i go nie przekrzyczysz 1109 00:59:55,800 --> 00:59:58,720 Wsłuchaj się w wirujące w kieliszku bordeaux 1110 00:59:58,803 --> 01:00:01,889 Albo dmuchnij w szyjkę butelki na wino 1111 01:00:03,725 --> 01:00:05,935 Stłukłem butelkę. 1112 01:00:06,311 --> 01:00:07,979 Gdybyście czasem tutaj szli... 1113 01:00:08,062 --> 01:00:09,772 Nie ma dużych odłamków. 1114 01:00:13,151 --> 01:00:15,820 Muzyka tu, muzyka tam 1115 01:00:15,903 --> 01:00:18,406 Wszędzie, wszędzie muzyka 1116 01:00:19,240 --> 01:00:20,992 Pan Muzyka dobrze się czuje? 1117 01:00:21,075 --> 01:00:23,870 Nie bardzo. Ma sporo problemów. 1118 01:00:24,245 --> 01:00:26,623 Nie spałem do późna A mogłem uszykować 1119 01:00:26,706 --> 01:00:29,250 Przedmioty, które dźwięki wydają 1120 01:00:34,297 --> 01:00:36,841 Cieknący kran robi kap, kap, kap 1121 01:00:37,925 --> 01:00:39,093 Kto go naprawił? 1122 01:00:40,011 --> 01:00:42,972 Ten oto kibelek bardzo głośny jest 1123 01:00:43,723 --> 01:00:47,268 Głośniejszy od dzwonu, gdy spłukuje się 1124 01:00:48,728 --> 01:00:50,563 Daj to niżej. 1125 01:00:50,897 --> 01:00:54,859 Współpracuj i opuść mikrofon do muszli. 1126 01:00:57,945 --> 01:01:01,783 Teraz muszę poczekać. Nie chcę, żeby woda się przelała. 1127 01:01:06,579 --> 01:01:08,373 Mogę już bezpiecznie spłukać. 1128 01:01:11,501 --> 01:01:12,502 Niech to szlag! 1129 01:01:13,753 --> 01:01:15,296 Dajcie buty do stepowania! 1130 01:01:16,881 --> 01:01:20,218 A teraz na łóżko swoje wskoczycie 1131 01:01:20,468 --> 01:01:23,763 I będziecie stepować Aż zmarłych obudzicie 1132 01:01:24,305 --> 01:01:27,475 Mama cicho być wam kazała 1133 01:01:27,809 --> 01:01:30,728 Przez to stukanie Z łóżka na pewno by wstała 1134 01:01:32,647 --> 01:01:34,857 Coś mi chrupnęło w kostce. 1135 01:01:35,608 --> 01:01:37,527 - Słyszeliście? - Nie. 1136 01:01:38,736 --> 01:01:41,906 To brzmiało jak muzyka 1137 01:01:41,989 --> 01:01:47,286 Która jest wszędzie 1138 01:01:48,913 --> 01:01:50,832 Miałem występować godzinę? 1139 01:01:50,915 --> 01:01:52,375 Kto ci tak powiedział? 1140 01:01:52,458 --> 01:01:53,793 Mogę godzinę. 1141 01:01:53,876 --> 01:01:55,294 Nie ma mowy. 1142 01:01:55,378 --> 01:01:58,589 Podaj mi klarnet, o którym mówiłaś 1143 01:01:59,048 --> 01:02:02,218 Mówiłem, że jest mi zbędny Podaj mi go, proszę 1144 01:02:02,760 --> 01:02:06,013 Dźwięk ten na pewno zaskoczy cię 1145 01:02:06,097 --> 01:02:09,559 Gdy rzucę nim i szyba w oknie pęknie 1146 01:02:09,642 --> 01:02:11,686 To mój klarnet! 1147 01:02:12,311 --> 01:02:15,690 Wylądował na ciężarówce z poduszkami. 1148 01:02:16,232 --> 01:02:18,901 Boże, nie chcesz, żebym tworzył muzykę. 1149 01:02:20,528 --> 01:02:23,197 A może by tak kotem za ogon potrząsnąć 1150 01:02:23,281 --> 01:02:24,282 Nie! 1151 01:02:24,365 --> 01:02:26,909 Jego zawodzenie powinno wami wstrząsnąć 1152 01:02:29,245 --> 01:02:30,788 Matko Boska! 1153 01:02:31,539 --> 01:02:33,040 Tu jest szkło! 1154 01:02:34,292 --> 01:02:35,793 Kto je tu rozsypał?! 1155 01:02:40,506 --> 01:02:41,591 Głupi jestem. 1156 01:02:42,717 --> 01:02:46,512 Zamiast się przygotować, przymierzałem ciuchy. 1157 01:02:46,971 --> 01:02:51,350 Tato, chociaż większość rzeczy nie wydała dźwięku, 1158 01:02:51,434 --> 01:02:55,438 pokazujesz, że muzykę można tworzyć nie tylko z pomocą instrumentów. 1159 01:02:56,147 --> 01:02:57,064 Właśnie. 1160 01:02:59,108 --> 01:02:59,942 Tak! 1161 01:03:00,568 --> 01:03:02,862 Zrozumieliście mnie. 1162 01:03:02,945 --> 01:03:06,073 Muzyka to nie tylko piosenki czy piosenkarze. 1163 01:03:08,409 --> 01:03:10,703 Ty lepiej to ujęłaś. 1164 01:03:12,246 --> 01:03:13,289 Panie Muzyko. 1165 01:03:15,249 --> 01:03:16,292 Panie Muzyko? 1166 01:03:17,627 --> 01:03:21,506 Zabawnie było cię oglądać, zwłaszcza gdy byłeś tam. 1167 01:03:22,048 --> 01:03:24,050 Nie osądzamy cię. 1168 01:03:24,592 --> 01:03:25,802 Nie obchodzi nas to. 1169 01:03:27,428 --> 01:03:29,680 - Nie obchodzi? - Mam rację? 1170 01:03:29,764 --> 01:03:32,809 - Tak. - Kogo by to obchodziło? 1171 01:03:33,518 --> 01:03:34,936 Nikogo to nie obchodzi. 1172 01:03:37,104 --> 01:03:38,481 Wszyscy śpiewają! 1173 01:03:38,564 --> 01:03:39,607 Razem! 1174 01:03:39,690 --> 01:03:41,484 Obsada i ekipa! 1175 01:03:43,569 --> 01:03:44,779 Tylko obsada. 1176 01:03:45,738 --> 01:03:48,074 Muzyka tu, muzyka tam 1177 01:03:48,157 --> 01:03:50,576 Wszędzie, wszędzie muzyka 1178 01:03:50,660 --> 01:03:52,829 Nadstaw uszu, miej świadomość 1179 01:03:52,912 --> 01:03:55,456 Sposobów na muzykę nieskończoność 1180 01:03:55,540 --> 01:03:57,792 Tematów wiele poruszyliśmy 1181 01:03:57,875 --> 01:04:00,253 Lecz równie wielu nie omówiliśmy 1182 01:04:00,336 --> 01:04:02,964 Gdy się boisz i nie wiesz, co będzie 1183 01:04:03,047 --> 01:04:05,341 Muzyki wypatruj wszędzie! 1184 01:04:05,424 --> 01:04:10,263 Muzyki wypatruj wszędzie! 1185 01:04:22,692 --> 01:04:25,528 Kokńczymy nagranie z Jakiem Gyllenhaalem. 1186 01:04:25,653 --> 01:04:28,155 Dziękuję bardzo. 1187 01:04:28,239 --> 01:04:29,949 Nie, zatrzymam go sobie. 1188 01:04:30,032 --> 01:04:31,701 - Nieźle. - To mój. 1189 01:04:38,541 --> 01:04:40,668 Najbardziej boję się 1190 01:04:41,210 --> 01:04:43,629 utraty rodziny albo tych, których kocham. 1191 01:04:43,713 --> 01:04:48,134 Tak samo boję się utraty iPhone’a. 1192 01:04:48,217 --> 01:04:51,304 Co cię najbardziej wystraszyło w Nowym Jorku? 1193 01:04:51,846 --> 01:04:54,473 Praktycznie się tu nie bałem. 1194 01:04:54,557 --> 01:04:56,017 A w Los Angeles? 1195 01:04:56,100 --> 01:05:00,021 Tam każdej nocy boję się Charlesa Mansona. 1196 01:05:00,104 --> 01:05:02,315 Jakiś twój największy lęk? 1197 01:05:02,523 --> 01:05:05,192 Czystka. Nie tyle film, 1198 01:05:05,818 --> 01:05:06,861 co sama teoria. 1199 01:05:06,944 --> 01:05:09,447 Czyli to fabuła filmu... 1200 01:05:09,530 --> 01:05:11,449 - Tak. - Rozumiem. 1201 01:05:11,532 --> 01:05:14,035 Czasem próbuję się nie bać, 1202 01:05:14,118 --> 01:05:17,246 bo wierzę, że Bóg nas strzeże, 1203 01:05:17,580 --> 01:05:23,294 ale to, co mnie niepokoi, to robaki. 1204 01:05:23,377 --> 01:05:30,217 Najbardziej boję się prądów strugowych, bo wciągają cię pod wodę w głąb oceanu. 1205 01:05:30,301 --> 01:05:33,638 Ryby, tacos i rybne tacos. Coś strasznego. 1206 01:05:34,388 --> 01:05:37,016 - Mamy niespodziankę. - Dajcie klauna. 1207 01:05:37,725 --> 01:05:40,227 - Nie! - Nie zrobilibyśmy ci tego. 1208 01:05:40,311 --> 01:05:42,396 Nie jesteśmy terapeutami. 1209 01:05:42,480 --> 01:05:44,565 Stresujesz się przed występami? 1210 01:05:44,649 --> 01:05:45,650 Nie mam tremy. 1211 01:05:45,733 --> 01:05:47,360 Wchodzę na scenę i mówię: 1212 01:05:47,443 --> 01:05:49,987 „Dziękuję wszystkim. 1213 01:05:50,071 --> 01:05:51,364 Pamiętajcie... 1214 01:05:52,448 --> 01:05:53,616 że trzeba wierzyć”. 1215 01:05:53,699 --> 01:05:56,243 Przywieźli nas na ostatnie próby 1216 01:05:56,327 --> 01:06:00,039 i powiedzieli: „Chcemy ciebie”. 1217 01:06:00,122 --> 01:06:04,001 Chyba nawet nie podpisałem umowy. 1218 01:06:05,378 --> 01:06:08,005 Ale i tak nagrywamy ten program. 1219 01:06:08,631 --> 01:06:10,174 Nie podpisałeś umowy? 1220 01:06:10,508 --> 01:06:11,384 Nie. 1221 01:06:12,551 --> 01:06:15,304 Co chciałabyś przekazać 20-letniej Isabelli? 1222 01:06:15,680 --> 01:06:18,349 Zawsze bądź dobra. 1223 01:06:18,432 --> 01:06:21,602 Zostań magistrem terapii tańcem, 1224 01:06:21,686 --> 01:06:24,814 bo zawsze będziesz pomagać ludziom w potrzebie. 1225 01:06:24,897 --> 01:06:28,359 Nawet jeśli jeździsz na wózku albo masz rzadką chorobę, 1226 01:06:28,442 --> 01:06:30,778 zawsze będziesz im pomagać 1227 01:06:30,861 --> 01:06:33,614 i wlewać radość w ich serca. 1228 01:06:33,698 --> 01:06:36,993 Najbardziej boję się, że ktoś, kogo kocham, 1229 01:06:37,076 --> 01:06:38,869 zginie gwałtowną śmiercią, 1230 01:06:39,036 --> 01:06:41,497 albo że sama tak zginę. 1231 01:06:41,580 --> 01:06:42,623 No i węży. 1232 01:06:42,999 --> 01:06:45,626 Możesz opisać swój perfekcyjny pogrzeb? 1233 01:06:45,710 --> 01:06:48,045 Chcę, żeby ludzie byli bardzo smutni. 1234 01:06:48,129 --> 01:06:51,924 Nie lubię, gdy mówią, że to uczczenie życia. 1235 01:06:52,008 --> 01:06:54,051 „Chciałby, byśmy byli szczęśliwi”. 1236 01:06:54,135 --> 01:06:57,513 Owszem, ale chcę też, żebyście za mną tęsknili. 1237 01:06:58,806 --> 01:06:59,640 Bardzo. 1238 01:06:59,807 --> 01:07:03,561 Powiedziałbym, że utrata tych, których kocham, 1239 01:07:03,644 --> 01:07:07,398 bo jestem bardzo związany z wieloma przyjaciółmi i rodziną. 1240 01:07:07,481 --> 01:07:10,735 Nie chcę patrzeć, jak się smucą. 1241 01:07:10,818 --> 01:07:13,029 Myślisz o tym więcej, niż byś chciał? 1242 01:07:13,112 --> 01:07:14,280 Czasami. 1243 01:07:14,363 --> 01:07:16,115 W jaki sposób się pocieszasz? 1244 01:07:16,198 --> 01:07:21,120 Po prostu uświadamiam sobie, że są teraz przy mnie, 1245 01:07:21,203 --> 01:07:23,122 że muszę to wykorzystać, 1246 01:07:23,205 --> 01:07:25,583 bo zawsze przy mnie będą. 1247 01:07:25,666 --> 01:07:29,587 Nawet jeśli nie fizycznie, to będą w moim sercu. 1248 01:07:31,380 --> 01:07:35,134 Jest jakiś rodzaj śmierci, którego się nie boisz? 1249 01:07:35,384 --> 01:07:38,137 Śmierć, która by mnie cieszyła... 1250 01:07:38,846 --> 01:07:40,681 To program dla dzieci, tak? 1251 01:08:06,665 --> 01:08:08,250 Jesteś niepowtarzalny. 1252 01:08:10,753 --> 01:08:13,547 Nie było nikogo jak ty. 1253 01:08:15,633 --> 01:08:16,717 Nigdy nie będzie 1254 01:08:17,259 --> 01:08:19,428 nikogo takiego, jak ty. 1255 01:08:20,346 --> 01:08:21,305 Dlatego też 1256 01:08:22,223 --> 01:08:23,390 bądź sobą. 1257 01:10:11,081 --> 01:10:13,000 Napisy: Karol Radomski