1 00:00:14,098 --> 00:00:15,808 Jest za głęboko. Wyciągnijcie ją. 2 00:00:16,183 --> 00:00:18,310 Nawet ja nie jestem tak potężna. 3 00:00:18,310 --> 00:00:21,772 Tę podróż musi odbyć sama. 4 00:00:22,857 --> 00:00:25,067 Gdzie jesteś, Raishan? 5 00:00:26,694 --> 00:00:28,195 Bierz córki i uciekaj! 6 00:00:30,406 --> 00:00:32,116 Wiem, że tam jesteś! 7 00:00:34,952 --> 00:00:35,995 Przestań! 8 00:00:39,749 --> 00:00:40,624 Keyleth! 9 00:00:41,834 --> 00:00:43,627 O nie. 10 00:00:45,963 --> 00:00:48,549 Nie zbliżaj się, bo wciągnie i ciebie. 11 00:00:49,675 --> 00:00:51,177 Nie! 12 00:00:51,469 --> 00:00:56,515 Ci, którzy odprawiają ten rytuał, czują cały świat jednocześnie. 13 00:00:56,515 --> 00:00:58,726 Jeśli nie zdoła mu się oprzeć, 14 00:00:58,726 --> 00:01:02,646 głosy planety zagłuszą jej głos. 15 00:01:03,355 --> 00:01:06,442 Keyleth straci kontrolę nad swoim ciałem. 16 00:01:06,442 --> 00:01:08,611 Świat je pochłonie. 17 00:01:09,945 --> 00:01:11,238 Nie! 18 00:02:23,769 --> 00:02:29,066 LEGENDA VOX MACHINY 19 00:02:36,740 --> 00:02:39,243 Miło, że przynieśliście Artefakty. 20 00:02:39,243 --> 00:02:41,203 Nie wiem jednak, 21 00:02:41,829 --> 00:02:45,374 po co tyle ryzykować, żeby mnie odnaleźć. 22 00:02:45,791 --> 00:02:47,293 Dobrze wiesz. 23 00:02:47,793 --> 00:02:48,961 No tak. 24 00:02:48,961 --> 00:02:51,088 Percy trochę nam nabruździł. 25 00:02:51,547 --> 00:02:54,341 Ale Artefakty wynagrodzą to z nawiązką, 26 00:02:54,842 --> 00:02:56,969 gdy już was rozbroimy. 27 00:02:57,720 --> 00:02:59,346 Szkoda. 28 00:02:59,346 --> 00:03:02,558 Żyłby, gdyby podejmował rozsądniejsze decyzje. 29 00:03:03,142 --> 00:03:05,269 Albo, gdybyś przy nim była. 30 00:03:07,646 --> 00:03:10,232 Niestety, jesteście tak samo uparci. 31 00:03:13,611 --> 00:03:15,696 Percival był genialny, 32 00:03:15,696 --> 00:03:17,114 ale krótkowzroczny. 33 00:03:17,740 --> 00:03:20,534 Nie dostrzegał toczącej świat zgnilizny. 34 00:03:20,534 --> 00:03:22,828 Nie potrafił jej wyleczyć. 35 00:03:22,828 --> 00:03:25,456 Mogliśmy obalić stary porządek. 36 00:03:25,456 --> 00:03:29,043 Dać mieszkańcom Whitestone szansę na pokonanie smoków. 37 00:03:29,043 --> 00:03:30,586 On miał to gdzieś. 38 00:03:30,586 --> 00:03:33,422 Troszczył się o rodaków bardziej niż ty. 39 00:03:33,422 --> 00:03:36,133 Zapewne tak ci powiedział. 40 00:03:36,133 --> 00:03:38,510 Ja znałam go z innej strony. 41 00:03:38,510 --> 00:03:42,556 Gdy zdał sobie sprawę, że jego broń żywi Orthaksa duszami, 42 00:03:42,556 --> 00:03:44,516 nie mógł tego znieść. 43 00:03:44,850 --> 00:03:47,102 Wolał poświęcić tysiące 44 00:03:47,102 --> 00:03:49,229 niż własną dumę. 45 00:03:50,689 --> 00:03:51,941 Ty suko! 46 00:03:52,566 --> 00:03:54,234 Coś nie tak, złotko? 47 00:03:54,568 --> 00:03:56,487 Siostro, nie. 48 00:03:57,529 --> 00:03:58,864 Ja to zrobię. 49 00:04:12,795 --> 00:04:14,964 Nie poradzi sobie z tą siłą. 50 00:04:14,964 --> 00:04:17,508 Ziemia ją pochłania. 51 00:04:17,508 --> 00:04:19,802 Keyleth, walcz! 52 00:04:32,731 --> 00:04:34,316 Postawiłaś się Radzie. 53 00:04:34,316 --> 00:04:37,820 Wytrzymaj. Bądź jak drzewo podczas burzy. 54 00:04:56,005 --> 00:04:57,172 To na nic. 55 00:04:57,172 --> 00:04:58,757 Coś ją powstrzymuje. 56 00:04:58,757 --> 00:04:59,925 Co takiego? 57 00:05:01,385 --> 00:05:04,096 Nie przeszła prób ziemi. 58 00:05:04,096 --> 00:05:06,515 - Nic już... - Coś w niej dostrzegłaś. 59 00:05:06,515 --> 00:05:08,559 Sprawiła, że w nią uwierzyłaś. 60 00:05:08,559 --> 00:05:10,227 Nie skreślaj jej. 61 00:05:10,686 --> 00:05:13,605 Jest pewien niebezpieczny sposób. 62 00:05:15,107 --> 00:05:16,316 Posłuchaj, Keyleth. 63 00:05:16,316 --> 00:05:18,694 Nie opieraj się światu. 64 00:05:18,694 --> 00:05:20,195 Poddaj się mu. 65 00:05:20,195 --> 00:05:22,781 Kazałaś jej walczyć. 66 00:05:22,781 --> 00:05:25,576 Starożytne drzewa mają rozległe korzenie. 67 00:05:25,576 --> 00:05:29,663 Przeszukaj wir, a znajdziesz swoją drogę. 68 00:05:29,663 --> 00:05:32,458 To, co daje ci siłę. 69 00:05:32,458 --> 00:05:34,293 Ludzi, którym ufasz. 70 00:05:39,798 --> 00:05:42,634 Nie mogę... Nie widzę... 71 00:05:43,510 --> 00:05:44,344 Chwileczkę. 72 00:05:46,597 --> 00:05:47,931 A może... 73 00:05:52,019 --> 00:05:54,730 Nie zhańbię Ashari! 74 00:05:54,730 --> 00:05:56,398 Ashari Ognia mają kłopoty. 75 00:05:56,398 --> 00:05:58,817 Muszą jakoś sobie poradzić. 76 00:06:01,278 --> 00:06:03,405 Połącz się z nimi. 77 00:06:04,156 --> 00:06:05,908 Gdy podnosiłam głos, 78 00:06:05,908 --> 00:06:08,035 wątpiliście, zbywaliście mnie. 79 00:06:08,035 --> 00:06:10,162 Moi towarzysze. 80 00:06:15,959 --> 00:06:17,503 Prawie ją pochłonęło. 81 00:06:17,503 --> 00:06:19,171 Nie opieraj się. 82 00:06:19,171 --> 00:06:21,799 Na pewno jest ktoś, kto daje ci siłę. 83 00:06:22,216 --> 00:06:24,635 Kto sprawia, że sobie ufasz. 84 00:06:32,392 --> 00:06:33,685 Nie mogę. 85 00:06:36,188 --> 00:06:37,356 Córeczko, 86 00:06:37,356 --> 00:06:40,901 nie ma nic trudniejszego niż zaufanie drugiej osobie. 87 00:06:40,901 --> 00:06:44,863 Miłość pojawia się rzadziej, niż myślisz. 88 00:06:45,739 --> 00:06:47,741 Wspólne chwile 89 00:06:47,741 --> 00:06:50,119 są warte bólu odosobnienia. 90 00:06:50,410 --> 00:06:54,039 Poddaj się miłości. Połącz się z nim. 91 00:06:54,039 --> 00:06:55,124 Proszę. 92 00:07:18,272 --> 00:07:19,314 Tato? Vax? 93 00:07:24,862 --> 00:07:26,989 Wiesz, że cię kocham, prawda? 94 00:07:40,127 --> 00:07:41,253 Nie! 95 00:07:41,253 --> 00:07:43,505 Nie, Keyleth! 96 00:07:57,811 --> 00:07:58,937 Co się dzieje? 97 00:08:13,160 --> 00:08:14,453 Udało się jej! 98 00:08:14,453 --> 00:08:15,704 Nie do końca. 99 00:08:15,704 --> 00:08:19,249 Jesteś osią, którą oplatają żywioły. 100 00:08:19,249 --> 00:08:21,168 Skałą w spiętrzonej rzece. 101 00:08:21,168 --> 00:08:23,295 Sięgnij przez cały świat. 102 00:08:23,295 --> 00:08:24,838 Wyczuj swój cel. 103 00:08:32,888 --> 00:08:36,225 Podążaj za korzeniami przez piasek i skały. 104 00:08:36,767 --> 00:08:38,060 Aż do źródła. 105 00:08:39,686 --> 00:08:41,772 Aż do Raishan. 106 00:08:50,697 --> 00:08:52,532 Fajna sztuczka. 107 00:08:52,532 --> 00:08:53,450 Sztuczka? 108 00:08:53,450 --> 00:08:55,869 To skomplikowana magia. 109 00:08:55,869 --> 00:08:57,162 Dziesięć lat... 110 00:09:04,795 --> 00:09:05,629 O nie. 111 00:09:06,964 --> 00:09:09,049 Mogę się już ruszyć? 112 00:09:09,508 --> 00:09:11,510 Że co? No pewnie. 113 00:09:11,510 --> 00:09:13,428 Przecież nie mówiłam dosłownie. 114 00:09:13,428 --> 00:09:15,764 Super. Hejka, muszę siku! Przepraszam! 115 00:09:17,307 --> 00:09:19,351 Ja chromolę, okropnie wygląda. 116 00:09:20,310 --> 00:09:21,311 Co mam robić? 117 00:09:22,271 --> 00:09:24,856 Może spróbuj powiedzieć mu coś. 118 00:09:30,195 --> 00:09:31,029 To my... 119 00:09:36,201 --> 00:09:37,577 Cześć. 120 00:09:37,577 --> 00:09:39,413 Nie jesteś zbyt rozmowny, 121 00:09:39,413 --> 00:09:41,373 a to już spora poprawa. 122 00:09:43,041 --> 00:09:44,793 Spójrz na nas. 123 00:09:44,793 --> 00:09:45,794 Dwa bękarty. 124 00:09:47,045 --> 00:09:48,880 Chociaż tyle nas łączy. 125 00:09:51,591 --> 00:09:54,303 Wiem, że byłam dla ciebie surowa. 126 00:09:54,845 --> 00:09:55,929 Trochę zasłużyłeś. 127 00:09:56,471 --> 00:09:57,347 Ale... 128 00:09:57,347 --> 00:09:59,683 To też dlatego, że brak mi wiary w siebie. 129 00:09:59,683 --> 00:10:00,851 Jak mojemu ojcu. 130 00:10:04,896 --> 00:10:06,356 Gdybyś mnie nie poznał, 131 00:10:07,149 --> 00:10:09,067 to bym cię nie rozczarowała. 132 00:10:10,027 --> 00:10:11,486 A ty byś nie odszedł. 133 00:10:14,781 --> 00:10:17,492 Niemniej to, że odnalazłeś mnie w Ank'Harel, 134 00:10:17,492 --> 00:10:20,370 to najsłodsza rzecz, jaka mnie spotkała. 135 00:10:21,913 --> 00:10:24,082 Świadomość, że ktoś o mnie myśli... 136 00:10:24,875 --> 00:10:27,461 Niczego więcej nie było mi trzeba. 137 00:10:28,712 --> 00:10:32,424 Mam nadzieję, że tobie też to wystarczy. 138 00:10:33,342 --> 00:10:34,801 Bo... 139 00:10:35,510 --> 00:10:36,595 myślę o tobie. 140 00:10:38,096 --> 00:10:39,431 Tęsknię za tobą, tato. 141 00:10:42,100 --> 00:10:42,934 Naprawdę? 142 00:11:16,426 --> 00:11:17,719 Kto prowadzi? 143 00:11:18,512 --> 00:11:20,347 Kiepska z ciebie partnerka. 144 00:11:20,680 --> 00:11:21,515 Czyżby? 145 00:11:24,351 --> 00:11:26,728 Przynieś mi łuk, jak będą przeładowywać. 146 00:11:27,145 --> 00:11:29,064 - Vax? - Tak, słyszałem. 147 00:11:31,274 --> 00:11:32,192 Gotowy? 148 00:11:32,609 --> 00:11:33,568 Niezbyt. 149 00:11:46,540 --> 00:11:47,374 Szlag. 150 00:11:50,168 --> 00:11:51,420 - Rozdzielamy się? - Tak. 151 00:11:53,088 --> 00:11:54,548 Zabić ich! 152 00:12:04,599 --> 00:12:07,018 Kurwa, ilu was tu jest? 153 00:12:25,996 --> 00:12:27,831 Trzymaj się! 154 00:12:38,675 --> 00:12:40,469 Ostrożnie, trafi pani w beczki. 155 00:12:40,469 --> 00:12:41,845 Wiem. 156 00:12:49,561 --> 00:12:51,104 Nabieramy wody! 157 00:12:51,521 --> 00:12:52,647 Ładować szalupy! 158 00:13:03,909 --> 00:13:05,243 Brak mi słów. 159 00:13:05,994 --> 00:13:08,205 Szkoda, że mama cię nie widzi. 160 00:13:09,164 --> 00:13:11,458 Trudno mi było... 161 00:13:12,125 --> 00:13:14,711 dostrzec granicę między mną a światem. 162 00:13:15,420 --> 00:13:19,049 Ale przypomniałam sobie tych, którzy mnie tu trzymają. 163 00:13:19,591 --> 00:13:20,425 Dziękuję. 164 00:13:20,842 --> 00:13:23,261 Twój lud jest z ciebie dumny, Keyleth. 165 00:13:23,720 --> 00:13:25,972 Znalazłaś smoka? 166 00:13:25,972 --> 00:13:26,932 Tak. 167 00:13:27,474 --> 00:13:29,184 Muszę powiadomić pozostałych. 168 00:13:29,184 --> 00:13:31,895 - Macie statek powietrzny? - Moja droga. 169 00:13:31,895 --> 00:13:34,314 Ziemia nie tylko do nas przemawia. 170 00:13:34,314 --> 00:13:36,066 Umie też słuchać. 171 00:13:36,691 --> 00:13:38,360 Kogo chcesz powiadomić? 172 00:13:43,657 --> 00:13:47,827 Ostrożnie, Scanlan. Na pewno ci tego nie przeżuć? 173 00:13:47,827 --> 00:13:50,080 Chyba wszystko gra. 174 00:13:51,164 --> 00:13:52,374 A nawet lepiej. 175 00:13:52,832 --> 00:13:55,377 Dziękuję, Pike. Nie zostawiłaś mnie. 176 00:13:56,169 --> 00:13:59,631 Czuję, że teraz będzie... 177 00:13:59,631 --> 00:14:01,758 Chuju złoty, co to? 178 00:14:05,095 --> 00:14:06,388 Słyszą mnie? 179 00:14:06,513 --> 00:14:07,973 Keyleth? 180 00:14:08,098 --> 00:14:10,642 Zasięg trochę słaby, ale... 181 00:14:10,642 --> 00:14:12,811 Scanlan, Pike, Grog. 182 00:14:12,811 --> 00:14:16,314 Udajcie się do Zephrah, to ważne. Proszę. 183 00:14:18,775 --> 00:14:21,319 Zephrah? Coś znalazła? 184 00:14:22,279 --> 00:14:24,197 Nieważne. Ja się nie ruszam. 185 00:14:24,197 --> 00:14:25,490 Chuja się nie ruszasz. 186 00:14:25,865 --> 00:14:27,200 Nie zostawię cię. 187 00:14:27,200 --> 00:14:28,577 Słuchaj, debilu jeden. 188 00:14:29,077 --> 00:14:31,746 Lojalność wobec nich to twoja jedyna zaleta. 189 00:14:32,080 --> 00:14:32,914 Nie nawal. 190 00:14:32,914 --> 00:14:34,416 - Ale... - Żadnych ale. 191 00:14:34,416 --> 00:14:36,126 Idź, uratuj świat. 192 00:14:36,751 --> 00:14:38,211 Będę tu czekać. 193 00:14:38,795 --> 00:14:41,381 Poza tym muszę się nauczyć piosenki. 194 00:14:47,679 --> 00:14:49,389 - Opuścić statek! - Skacz! 195 00:14:50,557 --> 00:14:51,891 Toniemy! 196 00:14:53,351 --> 00:14:54,728 Co wy robicie? 197 00:14:55,186 --> 00:14:56,605 Załadujcie resztę broni. 198 00:14:56,605 --> 00:14:58,940 Więcej skrzyń się nie zmieści. 199 00:15:01,151 --> 00:15:02,444 Już się zmieści. 200 00:15:06,698 --> 00:15:08,241 Dobra robota, Orthax. 201 00:15:08,241 --> 00:15:10,994 Wyślesz naszych pasażerów na dno oceanu? 202 00:15:10,994 --> 00:15:12,621 Z przyjemnością. 203 00:15:17,709 --> 00:15:19,252 Za nami! 204 00:15:32,182 --> 00:15:33,391 Na pomoc! 205 00:15:34,476 --> 00:15:36,102 Pomocy, proszę! 206 00:15:36,102 --> 00:15:37,354 Percy? 207 00:16:20,939 --> 00:16:22,565 To koniec. 208 00:16:22,565 --> 00:16:23,858 Nie mów hop. 209 00:16:28,113 --> 00:16:30,073 Arogancki do samego końca. 210 00:16:31,241 --> 00:16:32,158 Bo... 211 00:16:33,326 --> 00:16:35,036 wiem coś, czego ty nie wiesz. 212 00:17:05,567 --> 00:17:07,110 Moje dzieło 213 00:17:07,110 --> 00:17:09,988 uczyniłoby świat bezpieczniejszym. 214 00:17:10,488 --> 00:17:11,698 Lepszym. 215 00:17:12,574 --> 00:17:15,160 Świat byłby lepszy, gdyby Percy wciąż żył. 216 00:17:29,716 --> 00:17:31,050 Vax? Chodź. 217 00:17:46,566 --> 00:17:48,902 Przynajmniej my zmieścimy się oboje. 218 00:17:48,902 --> 00:17:49,819 Możliwe. 219 00:17:50,487 --> 00:17:51,654 Zobacz, co mam. 220 00:18:14,511 --> 00:18:15,678 Udało nam się. 221 00:18:16,888 --> 00:18:18,932 Inni powinni tu być. 222 00:18:20,600 --> 00:18:21,768 Kocham cię. 223 00:18:22,519 --> 00:18:24,854 Ale tęsknię za nimi. Za całą paczką. 224 00:18:30,902 --> 00:18:33,029 Powinien był zatonąć wraz z nią. 225 00:18:34,113 --> 00:18:35,824 Wątpię, siostro. 226 00:18:36,533 --> 00:18:37,909 Coś usłyszałem. 227 00:18:37,909 --> 00:18:39,494 Może dzięki mocy Matrony. 228 00:18:39,494 --> 00:18:42,205 Z broni dobiegał głos Percy'ego. 229 00:18:42,664 --> 00:18:43,915 Nie rozumiem. 230 00:18:43,915 --> 00:18:45,834 Może tracę rozum... 231 00:18:45,834 --> 00:18:48,419 Ale jeśli ofiary Orthaksa, 232 00:18:48,419 --> 00:18:50,713 w tym dusza Percy'ego, jakimś cudem... 233 00:18:54,843 --> 00:18:56,177 są tu uwięzione? 234 00:18:59,639 --> 00:19:00,723 Nie. 235 00:19:01,307 --> 00:19:03,518 Nie dawaj mi nadziei. 236 00:19:03,518 --> 00:19:04,435 Siostro. 237 00:19:07,355 --> 00:19:08,648 Nie dawałbym, gdybym... 238 00:19:08,648 --> 00:19:10,650 A to co? 239 00:19:12,235 --> 00:19:14,487 Vex? Vax! 240 00:19:14,487 --> 00:19:15,405 Keyleth? 241 00:19:25,748 --> 00:19:27,083 Mamy kłopoty? 242 00:19:27,083 --> 00:19:28,334 A kiedyś nie mieliśmy? 243 00:19:35,550 --> 00:19:36,467 My... 244 00:19:37,176 --> 00:19:39,095 - Zabiliśmy Ripley. - Widziałam. 245 00:19:40,388 --> 00:19:44,058 - Muszę was przeprosić. - Wybacz, że tak się potoczyło. 246 00:19:44,058 --> 00:19:45,435 Źle zrobiłam, odchodząc. 247 00:19:45,435 --> 00:19:47,645 Bałem się powiedzieć, co myślę. 248 00:19:48,688 --> 00:19:50,607 To jej teren. Niech mówi. 249 00:19:51,774 --> 00:19:53,109 Oczywiście. 250 00:19:53,109 --> 00:19:55,737 Cały czas błagałam, 251 00:19:55,737 --> 00:19:58,156 żebyście mnie posłuchali. 252 00:19:58,156 --> 00:19:59,574 Żebyście mi zaufali. 253 00:20:00,283 --> 00:20:03,244 Ale to ja musiałam zaufać sobie. 254 00:20:04,120 --> 00:20:05,371 Zrobiłam to. 255 00:20:06,122 --> 00:20:08,374 Wy daliście mi siłę. 256 00:20:08,499 --> 00:20:10,543 Tak postępuje drużyna. 257 00:20:11,210 --> 00:20:14,255 I choć nie powinnam była was zostawiać, 258 00:20:14,255 --> 00:20:17,800 musiałam odejść, by pojąć, jak bardzo was potrzebuję. 259 00:20:18,843 --> 00:20:22,013 Zwłaszcza ciebie, Vax. Bo... 260 00:20:23,431 --> 00:20:25,224 Bo cię kocham. 261 00:20:29,312 --> 00:20:31,773 Co chciałeś powiedzieć? 262 00:20:32,315 --> 00:20:35,276 Nie pamiętam. 263 00:20:36,277 --> 00:20:38,154 Słowa nie wychodzą. 264 00:20:39,322 --> 00:20:41,616 Keyleth lepiej gada. 265 00:20:43,493 --> 00:20:44,327 Głupek. 266 00:20:44,994 --> 00:20:46,162 O kurde. 267 00:20:46,162 --> 00:20:49,374 Skoro znów jesteśmy drużyną, dokończymy sprawę? 268 00:20:49,374 --> 00:20:52,460 Jeszcze jeden smok. Ostatnie starcie. 269 00:20:52,585 --> 00:20:55,171 Tym razem pójdziemy za tobą. 270 00:20:55,922 --> 00:20:58,257 A wiesz dokąd? 271 00:20:59,968 --> 00:21:01,386 Żebyś wiedział. 272 00:21:09,769 --> 00:21:11,813 Tak bez przyjęcia powitalnego? 273 00:21:11,813 --> 00:21:14,190 Gdzie maniery? 274 00:21:24,325 --> 00:21:25,702 Ja pierdzielę. 275 00:21:25,702 --> 00:21:27,662 To Ziggurat? 276 00:21:28,746 --> 00:21:30,498 A mogłem zostać w śpiączce. 277 00:21:35,712 --> 00:21:37,880 Widziałam Raishan przez glebę. 278 00:21:37,880 --> 00:21:40,425 Przygotowywała rytuał. 279 00:21:43,720 --> 00:21:44,887 Kolejny ślepy zaułek. 280 00:21:46,305 --> 00:21:48,433 Nie ma. Przegapiliśmy ją? 281 00:21:49,183 --> 00:21:51,310 Gdzieś tu jest. 282 00:22:08,453 --> 00:22:11,164 Brzmisz okropnie, Raishan. 283 00:22:11,789 --> 00:22:13,541 A wyglądasz jeszcze gorzej. 284 00:22:13,833 --> 00:22:16,169 Dziecko mnie znalazło. 285 00:22:16,169 --> 00:22:18,087 Tak, jak się spodziewałam. 286 00:22:18,087 --> 00:22:21,549 Bardzo przewidywalna. Jak owca. 287 00:22:23,968 --> 00:22:26,596 Cokolwiek planujesz, nie uda ci się... 288 00:22:26,596 --> 00:22:30,725 Dziecko, istnieję od wieków. 289 00:22:30,725 --> 00:22:34,103 Nie pojmujesz, do czego jestem zdolna. 290 00:22:34,103 --> 00:22:36,105 Lecz słabnę. 291 00:22:36,105 --> 00:22:39,859 Dlatego nie będę się dłużej ograniczać. 292 00:22:39,859 --> 00:22:43,488 Nie przeciwko tobie... ani twoim przyjaciołom. 293 00:22:53,915 --> 00:22:55,291 Nie! 294 00:23:00,755 --> 00:23:02,882 To prawie koniec, 295 00:23:02,882 --> 00:23:05,927 Keyleth z Ashari Powietrza. 296 00:23:06,302 --> 00:23:07,970 Gdy twój lud mnie zaraził, 297 00:23:07,970 --> 00:23:10,973 nie miał pojęcia, co przebudził. 298 00:23:17,730 --> 00:23:18,689 Nie! 299 00:23:19,065 --> 00:23:21,234 Pomszczę moje cierpienie 300 00:23:21,234 --> 00:23:23,402 i wytępię cały wasz gatunek! 301 00:23:31,285 --> 00:23:33,955 Pozostaje tylko jedno. 302 00:23:33,955 --> 00:23:36,332 No, twoja śmierć. 303 00:23:56,018 --> 00:23:57,645 Widzisz? 304 00:24:02,483 --> 00:24:07,155 Jaka przewidywalna. Jak owca wiedziona na rzeź. 305 00:24:51,490 --> 00:24:53,492 Konrad Szabowicz 306 00:24:53,492 --> 00:24:55,578 {\an8}Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski