1 00:00:16,059 --> 00:00:18,227 {\an8}20 GODZIN WCZEŚNIEJ 2 00:00:18,227 --> 00:00:20,938 {\an8}[szum detektora promieniowania] 3 00:00:20,938 --> 00:00:24,150 {\an8}[po rosyjsku] Mówiłem, dokładna replika. 4 00:00:24,650 --> 00:00:28,237 Nasi kryptokupcy się nie połapią. 5 00:00:28,237 --> 00:00:30,531 [po rosyjsku] Aż spróbują ją zdetonować. 6 00:00:30,531 --> 00:00:34,786 A do tego czasu ten psychol Maddox zdąży ich obrócić w popiół 7 00:00:34,786 --> 00:00:36,496 razem z miastem. 8 00:00:36,496 --> 00:00:39,415 Mamy ostatnią okazję nacieszyć się Las Vegas. 9 00:00:40,583 --> 00:00:42,502 - Chodźmy do klubu! - Chodźmy! 10 00:00:42,502 --> 00:00:46,339 [Anastasia po rosyjsku] Nie! Niepotrzebnie ryzykujesz. 11 00:00:46,339 --> 00:00:48,382 [mruczy z niechęcią] 12 00:00:48,382 --> 00:00:52,386 [po angielsku] Kochana siostro, wiem, że się stresujesz, ale spokojnie. 13 00:00:52,386 --> 00:00:56,015 - Nad wszystkim panuję. - Nie stresuję się, a ty nie panujesz. 14 00:00:56,015 --> 00:00:59,185 Codziennie to samo: picie, prochy, kobiety. 15 00:01:01,395 --> 00:01:02,563 Patrz, co znalazłam. 16 00:01:03,064 --> 00:01:06,150 I zdzirowate ciuchy, które zostawiła twoja dziwka. 17 00:01:06,150 --> 00:01:09,654 To nie była dziwka, tylko modelka z Instagrama. 18 00:01:10,238 --> 00:01:12,073 Jasne, modelka. 19 00:01:12,073 --> 00:01:14,826 „Mogę strzelić fotkę przy twoim samolocie? 20 00:01:14,826 --> 00:01:17,954 Wrzucę na TikToka. Bo nie będzie loda”. 21 00:01:17,954 --> 00:01:19,664 Dobra jesteś. 22 00:01:19,664 --> 00:01:21,457 Trafisz przez to za kratki. 23 00:01:21,457 --> 00:01:22,375 Ej! 24 00:01:23,334 --> 00:01:24,919 [po rosyjsku] Dobrze się bawię. 25 00:01:25,711 --> 00:01:28,798 [po angielsku] Bawisz się? Tak. 26 00:01:30,258 --> 00:01:33,261 Nie było mi do śmiechu, kiedy tu dorastałam. 27 00:01:33,261 --> 00:01:35,972 Żyłam w kłamstwie i udawałam kogoś innego. 28 00:01:36,681 --> 00:01:39,642 Mam tylko ciebie, a byłeś na drugim końcu świata. 29 00:01:39,642 --> 00:01:41,102 Przetrwałam dlatego, 30 00:01:41,102 --> 00:01:43,938 bo miałam nadzieję, że znów będziemy rodziną. 31 00:01:45,314 --> 00:01:49,402 Nastenka, spełnisz marzenie. Pomścimy śmierć naszych rodziców. 32 00:01:49,986 --> 00:01:52,697 Wzbogacimy się. Do końca życia będziemy robić, 33 00:01:52,697 --> 00:01:54,115 co dusza zapragnie. 34 00:01:54,115 --> 00:01:55,741 Chcę, żebyś był bezpieczny. 35 00:01:56,659 --> 00:01:59,579 [z płaczem] Jeśli coś ci się stanie, nie wiem, co... 36 00:01:59,579 --> 00:02:02,123 Ej, ćśś. 37 00:02:04,125 --> 00:02:06,878 [po rosyjsku] Nastenko, zaufaj mi... 38 00:02:07,712 --> 00:02:08,963 wszystko się ułoży. 39 00:02:10,131 --> 00:02:13,384 [po rosyjsku] Mam nadzieję, bracie. Mam nadzieję. 40 00:02:15,469 --> 00:02:17,138 [muzyka budująca napięcie] 41 00:02:19,932 --> 00:02:23,144 [po rosyjsku] Dopilnuję, żeby wszystko się ułożyło. 42 00:02:23,644 --> 00:02:25,396 Nie stracę cię. 43 00:02:32,653 --> 00:02:35,531 [mężczyzna po rosyjsku] Też cię miło widzieć, Anastasio. 44 00:02:42,079 --> 00:02:43,497 Tylko tyle osób zostało? 45 00:02:43,497 --> 00:02:45,374 Bracia Barinov czekają. 46 00:02:45,374 --> 00:02:48,211 Ale na pewno chcesz ich włączyć do akcji? 47 00:02:48,211 --> 00:02:50,713 Nie zapanujesz nad tymi bydlakami. 48 00:02:50,713 --> 00:02:51,797 [śmiech] 49 00:02:51,797 --> 00:02:53,716 Nie ma w tym nic złego. 50 00:02:54,634 --> 00:02:57,261 Dzwoń po nich. I do pana Rodrigueza. 51 00:02:57,261 --> 00:02:59,555 Powiedz, że potrzebujemy ludzi. 52 00:03:02,558 --> 00:03:04,477 [Anastasia] Tyle powinno wystarczyć. 53 00:03:16,489 --> 00:03:18,699 [pikanie bomby] 54 00:03:24,789 --> 00:03:26,707 ZMASAKROWANI 55 00:03:26,707 --> 00:03:28,292 [pisk opon] 56 00:03:33,297 --> 00:03:37,551 Raz-dwa. Może uda mi się odzyskać program śledzący Mai. 57 00:03:37,551 --> 00:03:38,469 Zaparkuj blisko. 58 00:03:38,469 --> 00:03:40,554 [szybka muzyka budująca napięcie] 59 00:03:42,223 --> 00:03:43,933 Lana wygrała rundę, no i co? 60 00:03:43,933 --> 00:03:45,643 To nie koniec. Dorwiemy ją. 61 00:03:46,185 --> 00:03:49,647 Lana. Miałam Anastasię Koslov pod samym nosem. 62 00:03:49,647 --> 00:03:50,815 Nie połapałam się. 63 00:03:51,857 --> 00:03:54,110 [McKnight] A jak miałaś się połapać? 64 00:03:54,110 --> 00:03:56,153 Podobno zginęła dawno temu. 65 00:03:56,153 --> 00:03:58,364 Zanim usłyszeliśmy o Koslovach. 66 00:03:58,364 --> 00:04:01,742 Wszystkich robiła w konia od samego początku. 67 00:04:03,494 --> 00:04:05,204 [krzyk] 68 00:04:05,204 --> 00:04:08,040 Ryzykowałem fiutem, żeby ją chronić. Niepotrzebnie. 69 00:04:08,624 --> 00:04:11,877 [Ava] Jeśli przypomina innych uśpionych rosyjskich agentów, 70 00:04:13,087 --> 00:04:15,298 to całe życie miała trening bojowy. 71 00:04:17,049 --> 00:04:20,720 To wyjaśnia, czemu Ruscy nagle wrócili do gry w kompleksie. 72 00:04:21,887 --> 00:04:25,308 - [po rosyjsku] Ruchy. - Stało się, trudno. Trzeba iść dalej. 73 00:04:25,308 --> 00:04:26,809 [McKnight] To nie koniec. 74 00:04:26,809 --> 00:04:30,980 Boże. Zrobiłaś ze mnie najszczęśliwszego człowieka! 75 00:04:30,980 --> 00:04:32,815 [śmieje się] 76 00:04:32,815 --> 00:04:35,026 [Yani] Nigdy się tak nie czułam. 77 00:04:35,026 --> 00:04:36,736 Kończymy z zyskiem 78 00:04:36,736 --> 00:04:39,947 czy decydujemy się na coś nieodpowiedzialnego? 79 00:04:39,947 --> 00:04:41,532 To pytanie retoryczne? 80 00:04:41,532 --> 00:04:43,534 - Ale cię kocham. - Kocham cię. 81 00:04:43,534 --> 00:04:46,912 Panie kochany, wszystko na 33. 82 00:04:47,496 --> 00:04:49,790 - Michael Jordan. - Zakłady zamknięte. 83 00:04:51,667 --> 00:04:53,044 On miał chyba 23. 84 00:04:53,544 --> 00:04:55,713 Cholera. Masz rację. Panie, mogę... 85 00:04:55,713 --> 00:04:57,506 [krupier] Trzydzieści trzy! 86 00:04:57,506 --> 00:04:59,175 - Jasna cholera! - O Boże! 87 00:04:59,717 --> 00:05:00,926 [okrzyki radości] 88 00:05:00,926 --> 00:05:04,180 Tak! Najwspanialszy dzień w moim życiu! 89 00:05:04,180 --> 00:05:06,849 - [sygnał łączenia] - Langdon nie odbiera? 90 00:05:06,849 --> 00:05:09,602 - Nie. Coś jest nie tak... - [Langdon] Winters. 91 00:05:09,602 --> 00:05:12,605 Próbowałam się dodzwonić. Bombę... 92 00:05:12,605 --> 00:05:14,565 Przejęła Anastasia Koslov, 93 00:05:14,565 --> 00:05:17,693 która cały czas była z tobą, a ty tego nie wiedziałaś. 94 00:05:19,695 --> 00:05:22,365 - Wiem, jak to wygląda, ale... - To koniec. 95 00:05:22,948 --> 00:05:25,117 - Co? - [muzyka cichnie] 96 00:05:25,117 --> 00:05:27,286 Nie. Jeszcze mamy czas. 97 00:05:27,286 --> 00:05:28,579 Już nie. 98 00:05:28,579 --> 00:05:31,165 Próbowałem, ale nie mam na to wpływu. 99 00:05:31,165 --> 00:05:34,668 Nie bierz tego do siebie. To moja wina, nie twoja. 100 00:05:34,668 --> 00:05:37,046 Mogłem nie stawiać cię w tej sytuacji. 101 00:05:37,046 --> 00:05:39,799 To było zbyt wcześnie. 102 00:05:40,716 --> 00:05:43,219 Nie było za wcześnie. Byłam gotowa. 103 00:05:44,637 --> 00:05:45,638 Jestem. 104 00:05:45,638 --> 00:05:48,224 Przykro mi, Ava. Nic nie mogę zrobić. 105 00:05:48,224 --> 00:05:50,142 Pomodlę się o twój powrót. 106 00:05:50,142 --> 00:05:51,310 Panie dyrektorze. 107 00:05:51,310 --> 00:05:53,354 Proszę nam dać ostatnią szansę. 108 00:05:54,688 --> 00:05:57,274 - Dyrektorze? - [mężczyzna] Skończyły się. 109 00:05:59,193 --> 00:06:00,694 Co to za leszcz? 110 00:06:00,694 --> 00:06:02,863 Agent specjalny Ferguson z FBI. 111 00:06:02,863 --> 00:06:05,366 - Co tu robisz? - Miałem spytać o to samo. 112 00:06:05,950 --> 00:06:09,203 Zobaczyłem rachunek na 60 000 $ z hotelu i pomyślałem: 113 00:06:09,203 --> 00:06:12,415 „Lekka przesada jak na tymczasowe centrum dowodzenia”. 114 00:06:12,415 --> 00:06:14,875 Ale patrząc na wygląd tego miejsca, 115 00:06:14,875 --> 00:06:17,545 zespół woli ostrą zabawę niż ciężką pracę. 116 00:06:17,545 --> 00:06:19,505 - Nieprawda. - Jedno i drugie. 117 00:06:21,674 --> 00:06:24,427 Jak usłyszałem, że misja poszła się jebać, 118 00:06:24,427 --> 00:06:26,679 myślałem, że to jakaś pomyłka. 119 00:06:26,679 --> 00:06:29,515 Podobno jesteście elitą. 120 00:06:30,099 --> 00:06:31,350 A co zastałem? 121 00:06:31,350 --> 00:06:34,353 Rzygi, zużyte gumki 122 00:06:34,353 --> 00:06:36,939 i naćpanego wielbłąda, bando pojebów. 123 00:06:37,731 --> 00:06:39,859 Wielbłąd sam podejmuje decyzje. 124 00:06:39,859 --> 00:06:42,486 Już nie. Wezwałem hycla. 125 00:06:42,486 --> 00:06:43,988 Wraca do klatki. 126 00:06:43,988 --> 00:06:45,364 [pomruk] 127 00:06:45,364 --> 00:06:46,574 Ty chuju. 128 00:06:46,574 --> 00:06:49,076 Wiesz co? Masz rację. 129 00:06:49,076 --> 00:06:51,537 Sprawy wymknęły się spod kontroli, 130 00:06:51,537 --> 00:06:53,664 ale odkąd wiemy, że misja trwa, 131 00:06:53,664 --> 00:06:56,792 jesteśmy skupieni i zrobiliśmy robotę. 132 00:06:56,792 --> 00:07:01,213 [Ferguson] Serio, Winters? Siostra sprawcy była z wami całą noc. 133 00:07:01,213 --> 00:07:03,924 To twoja definicja zrobionej roboty? 134 00:07:06,218 --> 00:07:07,553 Tak myślałem. 135 00:07:07,553 --> 00:07:11,432 Oddaj telefon, na który dzwoniła Anastasia Koslov. 136 00:07:11,432 --> 00:07:13,893 Ogarnę ten syf i zabezpieczę bombę. 137 00:07:13,893 --> 00:07:18,022 - Chuj z tym. Sami to ogarniemy. - Nie zrobimy tego. 138 00:07:21,901 --> 00:07:24,570 Nie namierzysz połączenia, ale jeszcze zadzwoni. 139 00:07:24,570 --> 00:07:28,115 - Moja teoria... - Nie, dzięki. Swoje zrobiłaś, agentko. 140 00:07:29,825 --> 00:07:31,577 Jednostka mobilna czeka. 141 00:07:33,454 --> 00:07:37,500 - [po hiszpańsku] Jebany klaun. - [po hiszpańsku] A jest mi do śmiechu? 142 00:07:39,001 --> 00:07:40,211 [McKnight] Z drogi. 143 00:07:41,045 --> 00:07:41,879 Idź. 144 00:07:42,880 --> 00:07:44,340 [zamknięcie drzwi] 145 00:07:44,340 --> 00:07:46,842 Fajfusy sobie poszły. Jaki mamy plan? 146 00:07:46,842 --> 00:07:48,427 - Plan? - Tak. 147 00:07:49,970 --> 00:07:50,971 Poszukać lodu. 148 00:07:56,227 --> 00:07:58,354 [pozytywna, rytmiczna piosenka] 149 00:08:06,320 --> 00:08:11,033 Dlatego nie zmienia się miejsca odbioru! 150 00:08:12,701 --> 00:08:14,870 [mężczyzna] Kolejne krwawienie z odbytu! 151 00:08:16,121 --> 00:08:19,124 Cyjanek? Myślałem, że to pigułka gwałtu. 152 00:08:19,124 --> 00:08:21,126 [kaszle] 153 00:08:21,126 --> 00:08:22,878 Koledze nic nie będzie. 154 00:08:22,878 --> 00:08:26,549 Policja musi z wami porozmawiać o znalezionych narkotykach. 155 00:08:26,549 --> 00:08:29,802 - [młody mężczyzna] Cholera! Palant! - [policjant] Ucieka. 156 00:08:29,802 --> 00:08:34,139 Dwie rany postrzałowe w tułów i ramię. 157 00:08:34,139 --> 00:08:37,685 Wszystkie organy całe. Powróci do pełni zdrowia. 158 00:08:37,685 --> 00:08:40,980 Obecnie jest odurzona lekami i w krainie snów. 159 00:08:42,606 --> 00:08:44,608 [pulsująca, imprezowa muzyka] 160 00:08:53,409 --> 00:08:54,868 [wzdycha łagodnie] 161 00:08:55,911 --> 00:08:58,998 Nie mów, że będziesz siedzieć i palcować klawiaturę. 162 00:08:59,540 --> 00:09:01,750 Zapraszam do zrobienia palcóweczki. 163 00:09:01,750 --> 00:09:02,960 Chodź tu. 164 00:09:05,004 --> 00:09:06,505 [nadal muzyka] 165 00:09:10,259 --> 00:09:11,802 [McKnight mruczy] 166 00:09:16,765 --> 00:09:18,642 [jęczą zmysłowo] 167 00:09:19,393 --> 00:09:22,646 Cycki i rozum? Masz wszystko, Maya. 168 00:09:23,564 --> 00:09:24,398 Nudzi mi się. 169 00:09:25,316 --> 00:09:27,401 Mnie nie. Idź pograć na tablecie. 170 00:09:27,401 --> 00:09:28,736 Nie działa. 171 00:09:28,736 --> 00:09:31,238 Bez wi-fi jest jak duży kalkulator. 172 00:09:34,491 --> 00:09:37,161 Masz, oglądaj TikToka, ile chcesz. 173 00:09:38,621 --> 00:09:40,873 Kurwa. Na czym stanęło? 174 00:09:40,873 --> 00:09:43,292 - Na bzykaniu. - Tak. 175 00:09:43,292 --> 00:09:46,795 - A to skąd? - Bezpieczeństwo najważniejsze. 176 00:09:46,795 --> 00:09:48,005 [mruczy zmysłowo] 177 00:09:48,005 --> 00:09:51,300 Bezpieczeństwo i ochrona to moje drugie imiona. 178 00:09:52,259 --> 00:09:53,594 Zajebiście bezpieczna. 179 00:09:53,594 --> 00:09:56,013 - Potrójnie szyfrowana... - Cholera. 180 00:09:56,013 --> 00:09:58,849 - Z dwuetapową autoryzacją. - Cholera. 181 00:09:58,849 --> 00:10:01,727 Jebanym blockchainem! 182 00:10:01,727 --> 00:10:03,103 - Kurwa! - [jęk] 183 00:10:03,103 --> 00:10:05,189 Najlepiej zabezpieczona. 184 00:10:05,773 --> 00:10:09,610 Poza momentem, kiedy włączyłaś mi Wi-Fi, żeby z nim flirtować. 185 00:10:10,736 --> 00:10:11,820 Nudzi mi się. 186 00:10:15,282 --> 00:10:17,951 Masz. TikTok, ile dusza zapragnie. 187 00:10:17,951 --> 00:10:19,203 Dziękuję. 188 00:10:19,203 --> 00:10:21,330 Pewnie byłam tylko na TikToku, nie? 189 00:10:21,330 --> 00:10:23,749 Ale mogłam robić wszystko 190 00:10:23,749 --> 00:10:25,459 i rozmawiać z każdą osobą. 191 00:10:25,459 --> 00:10:28,504 Cholera. Lana ostrzegła Vlada. 192 00:10:29,338 --> 00:10:31,590 Dlatego wiedział, że go śledzimy. 193 00:10:32,925 --> 00:10:34,635 Jesteś podwójną agentką. 194 00:10:35,803 --> 00:10:36,804 Ojejku. 195 00:10:39,139 --> 00:10:42,935 [McKnight] Nie przejmuj się nią. Misja poczeka. Skup się na mnie. 196 00:10:42,935 --> 00:10:45,813 [Maya] Nie mogę. Za mocno skupiałam się na tobie. 197 00:10:45,813 --> 00:10:49,233 - [McKnight] Co? Nie. - I gorzej wykonywałam pracę. 198 00:10:50,776 --> 00:10:52,111 Twój fiut to pułapka. 199 00:10:58,701 --> 00:10:59,785 Obudź się. 200 00:11:01,537 --> 00:11:03,330 [pikanie aparatury] 201 00:11:03,330 --> 00:11:05,749 Słyszy mnie pani? 202 00:11:05,749 --> 00:11:08,168 Twój fiut to pułapka. 203 00:11:08,168 --> 00:11:10,337 Tak działa morfina. 204 00:11:10,337 --> 00:11:13,090 - Lana to Rosjanka. - [muzyka budująca napięcie] 205 00:11:13,090 --> 00:11:14,675 Muszę ostrzec zespół. 206 00:11:14,675 --> 00:11:16,677 [lekarka] Odradzam to. 207 00:11:16,677 --> 00:11:19,221 Nie może pani opuścić szpitala... 208 00:11:19,221 --> 00:11:22,099 [Maya] Dawaj to! Chodzi o bezpieczeństwo narodowe! 209 00:11:24,601 --> 00:11:26,228 Już idę, Ava! 210 00:11:27,104 --> 00:11:28,439 [muzyka przyspiesza] 211 00:11:33,652 --> 00:11:36,280 - [muzyka cichnie] - Witamy na SOR-ze w Vegas. 212 00:11:36,780 --> 00:11:38,115 Nie ma nudy. 213 00:11:38,115 --> 00:11:39,950 [leci rytmiczna muzyka] 214 00:11:39,950 --> 00:11:41,618 [Ava] Ten jest dla Mai. 215 00:11:42,786 --> 00:11:46,832 Oby na czas przeszła operację, by oskarżyli ją razem z nami. 216 00:11:47,750 --> 00:11:49,084 [po hiszpańsku] Do dna. 217 00:11:49,084 --> 00:11:53,005 Nie mogę pić na pusty żołądek. Posram się i odpłynę. 218 00:11:53,881 --> 00:11:56,425 Zamówiłem do pokoju wszystkiego po trochu. 219 00:11:56,425 --> 00:11:58,218 Nawet ciasto czekoladowe. 220 00:11:58,844 --> 00:12:00,179 Kocham czekoladę. 221 00:12:00,179 --> 00:12:01,764 Wiem, bysiu. 222 00:12:01,764 --> 00:12:04,433 [Ava] A teraz za mojego szefa. 223 00:12:05,058 --> 00:12:08,604 Dyrektora CIA Jamesa Langdona! 224 00:12:08,604 --> 00:12:10,481 Za niemądre powierzenie mi 225 00:12:10,481 --> 00:12:13,358 najważniejszej tajnej operacji w dziejach USA. 226 00:12:14,443 --> 00:12:16,820 Mówiłem ci, że to nie twoja wina. 227 00:12:16,820 --> 00:12:19,156 Wszyscy zawiniliśmy. 228 00:12:19,156 --> 00:12:22,159 [Ava] Nie. Muszę wziąć odpowiedzialność. 229 00:12:22,826 --> 00:12:27,539 Dlatego dołączyłam do agencji. Żeby ryzykować dla kraju. 230 00:12:27,539 --> 00:12:29,750 - Zawsze. - Wypiję za to. 231 00:12:30,292 --> 00:12:33,420 [Gomez] Z drugiej strony nie będziemy się tym martwić, 232 00:12:33,420 --> 00:12:35,005 kiedy zostanie z nas popiół. 233 00:12:35,589 --> 00:12:38,050 [Ava] Doceniam twój entuzjazm, 234 00:12:38,717 --> 00:12:40,511 ale tak się nie stanie. 235 00:12:41,094 --> 00:12:43,096 Lana? Anastasia? 236 00:12:43,806 --> 00:12:46,642 Zaryzykowała wszystko, bo zależy jej na bracie. 237 00:12:46,642 --> 00:12:48,644 Nie chce zdetonować bomby. 238 00:12:48,644 --> 00:12:50,187 Wymieni ją na Ivana. 239 00:12:50,187 --> 00:12:54,441 Jak będzie bezpieczny, znowu uciekną, planując zemstę na Ameryce. 240 00:12:58,028 --> 00:13:00,155 Nie mamy alko. Pójdę po więcej. 241 00:13:01,824 --> 00:13:04,576 FBI pewnie spakowało najlepsze trunki. 242 00:13:05,285 --> 00:13:06,328 Chuje! 243 00:13:06,328 --> 00:13:08,831 [muzyka budująca napięcie] 244 00:13:10,332 --> 00:13:11,667 MOBILNE CENTRUM DOWODZENIA 245 00:13:11,667 --> 00:13:15,212 [Ferguson] Sprawdź wszystkich NN z magazynu, domku i lombardu. 246 00:13:15,212 --> 00:13:18,549 Muszę znać każdy ruch znanych wspólników Koslova. 247 00:13:18,549 --> 00:13:20,968 Przesłuchać każdego, z kim mieli kontakt. 248 00:13:20,968 --> 00:13:22,636 Mówię poważnie. 249 00:13:22,636 --> 00:13:24,972 Od baristów robiących dla nich kawę 250 00:13:24,972 --> 00:13:26,932 po prostytutki na telefon. 251 00:13:27,599 --> 00:13:29,351 Wykurzymy te szczury. 252 00:13:29,351 --> 00:13:31,645 [dzwonek telefonu] 253 00:13:33,355 --> 00:13:34,648 Hej! 254 00:13:36,692 --> 00:13:37,693 Gotowe. 255 00:13:40,153 --> 00:13:41,029 Słucham? 256 00:13:41,905 --> 00:13:43,365 Spodziewałam się Winters. 257 00:13:43,365 --> 00:13:45,951 Jej już nie ma. Od teraz odbieram ja. 258 00:13:45,951 --> 00:13:48,537 Agent Ferguson, FBI. Z kim rozmawiam? 259 00:13:48,537 --> 00:13:51,748 Chyba już wiesz, agencie. Nie bawmy się w to. 260 00:13:51,748 --> 00:13:53,917 Zgoda. Anastasia. 261 00:13:53,917 --> 00:13:55,919 [szeptem] Zaszyfrowane połączenie. 262 00:13:55,919 --> 00:13:58,255 Ty masz coś mojego, a ja coś twojego. 263 00:13:58,255 --> 00:14:00,465 Oddaj mi, co moje, a dostaniesz swoje. 264 00:14:00,465 --> 00:14:02,718 Brat za bombę. Ot tak? 265 00:14:02,718 --> 00:14:04,636 [śmiech] Ot tak. 266 00:14:05,304 --> 00:14:08,432 Ósma rano. Róg Flamingo i South Las Vegas Boulevard. 267 00:14:08,432 --> 00:14:11,310 Trochę mało czasu. Bomba wybuchnie o dziewiątej. 268 00:14:11,310 --> 00:14:13,020 Więc się nie spóźnij. 269 00:14:13,020 --> 00:14:16,064 Przyjedź od głównej ulicy, a ja od strony Flamingo. 270 00:14:16,064 --> 00:14:18,025 Jak potwierdzę, że Ivan jest cały... 271 00:14:18,025 --> 00:14:20,027 A ja, że bomba jest prawdziwa. 272 00:14:20,027 --> 00:14:23,488 Wymienimy się i każde pójdzie w swoją stronę. Zgoda? 273 00:14:23,488 --> 00:14:24,573 Zgoda. 274 00:14:26,867 --> 00:14:30,162 [po rosyjsku] Zgodzili się na lokalizację. Kieruj się do tuneli. 275 00:14:31,455 --> 00:14:35,417 [mężczyzna] Nadszedł czas. Wiecie, co robić. Do roboty. 276 00:14:36,001 --> 00:14:38,420 [Ferguson] Co kombinujesz, Anastasio? 277 00:14:38,420 --> 00:14:39,796 W co ty grasz? 278 00:14:44,217 --> 00:14:46,595 [pomruk olśnienia] Spryciula. 279 00:14:51,308 --> 00:14:53,101 {\an8}LAS VEGAS − WODA I ENERGIA 280 00:14:53,852 --> 00:14:55,771 Ścieki biegną pod lokalizacją. 281 00:14:55,771 --> 00:14:57,439 Dostęp z każdej przecznicy. 282 00:14:57,439 --> 00:14:59,775 Będzie chciała nas wyrolować. 283 00:14:59,775 --> 00:15:02,611 Ucieknie tunelami z bratem i bombą. 284 00:15:02,611 --> 00:15:04,988 Thompson, idź tam z ludźmi, 285 00:15:04,988 --> 00:15:07,324 zabezpiecz wejścia i zastaw pułapkę. 286 00:15:07,324 --> 00:15:08,241 Tak jest. 287 00:15:08,241 --> 00:15:10,911 Reszta ze mną zabezpiecza wymianę. 288 00:15:10,911 --> 00:15:12,079 [mężczyzna] Tak jest. 289 00:15:12,913 --> 00:15:13,956 Dzwoń. 290 00:15:15,457 --> 00:15:17,084 Niech szykują Ivana. 291 00:15:18,835 --> 00:15:21,088 No dalej! [stęka z wysiłku] 292 00:15:21,838 --> 00:15:23,799 [krzyczy] 293 00:15:27,803 --> 00:15:29,972 [postękuje] 294 00:15:32,557 --> 00:15:34,101 No dalej. 295 00:15:34,101 --> 00:15:36,186 Hej! Proszę. Uwolnijcie mnie. 296 00:15:36,186 --> 00:15:39,231 Nie stwarzam zagrożenia. Dajcie mi coś ostrego. 297 00:15:39,231 --> 00:15:41,233 - [kobieta] Do środka. - Nie. 298 00:15:41,233 --> 00:15:46,405 Nie! Czemu nikt nie chce mi pomóc? 299 00:15:46,405 --> 00:15:50,325 [udając płacz] Czemu nikt nie chce mi pomóc? 300 00:15:50,325 --> 00:15:51,868 A jak, kurwa, myślisz? 301 00:15:51,868 --> 00:15:53,912 Pomógłbyś wyjącemu czubkowi 302 00:15:53,912 --> 00:15:57,332 przypiętemu do słupa przed restauracją? 303 00:15:57,332 --> 00:16:00,127 Wyglądasz jak groźny psychopata. 304 00:16:00,127 --> 00:16:01,461 Odejdź! 305 00:16:02,212 --> 00:16:03,880 To wszystko twoja wina. 306 00:16:03,880 --> 00:16:06,174 Zespół mnie zostawił. Nie mogę pomóc córce. 307 00:16:06,174 --> 00:16:07,384 Niszczysz mi życie! 308 00:16:07,384 --> 00:16:10,262 - Ja? - Tak! 309 00:16:10,262 --> 00:16:14,224 Jak mogę niszczyć ci życie, skoro jestem tobą? 310 00:16:15,767 --> 00:16:17,060 Co ty pierdolisz? 311 00:16:17,060 --> 00:16:19,062 Gremliny nie istnieją. 312 00:16:19,062 --> 00:16:20,814 Wymyślono je w czasie wojny, 313 00:16:20,814 --> 00:16:23,650 żeby nie winić pilotów za ich porażki. 314 00:16:23,650 --> 00:16:25,360 Nie. 315 00:16:25,360 --> 00:16:28,530 Zamiast wytykać palcami innych, 316 00:16:28,530 --> 00:16:30,657 lepiej spójrz na siebie. 317 00:16:30,657 --> 00:16:34,494 Zjebałeś relacje z córką, bo byłeś zajęty pracą. 318 00:16:34,494 --> 00:16:36,538 I zjebałeś relacje z zespołem, 319 00:16:36,538 --> 00:16:39,332 bo za bardzo martwiłeś się o córkę. 320 00:16:40,959 --> 00:16:44,421 Pomyśl, Paul. Jeśli ja to wiem, to ty też. 321 00:16:44,963 --> 00:16:46,465 [dyszy] 322 00:16:47,841 --> 00:16:50,469 O Boże, masz rację. 323 00:16:51,303 --> 00:16:53,472 Zaakceptuj siebie, Paul. 324 00:16:54,056 --> 00:16:57,142 Tylko wtedy będziesz wolny. 325 00:17:04,775 --> 00:17:06,777 [podniosła muzyka] 326 00:17:06,777 --> 00:17:09,362 - [Paul stęka] - No dalej. 327 00:17:11,239 --> 00:17:13,867 Tak, kurwa. Właśnie o tym mówię. 328 00:17:13,867 --> 00:17:14,785 Dziękuję. 329 00:17:14,785 --> 00:17:18,163 - Dawaj do mnie, ziomuś. - Dziękuję. 330 00:17:18,163 --> 00:17:20,999 Świetna robota. Jestem z ciebie dumny. 331 00:17:20,999 --> 00:17:23,585 - [płacze] - Już dobrze. Wypłacz się. 332 00:17:23,585 --> 00:17:25,837 Jesteś bezpieczny. Wszystko będzie... 333 00:17:25,837 --> 00:17:26,880 [muzyka cichnie] 334 00:17:26,880 --> 00:17:27,839 [płacze] 335 00:17:27,839 --> 00:17:29,925 [niewyraźna piosenka z głośników] 336 00:17:34,721 --> 00:17:36,640 Za wcześnie na to gówno. 337 00:17:37,974 --> 00:17:39,810 Najpierw pójdę po kawę. 338 00:17:46,191 --> 00:17:48,068 [muzyka budująca napięcie] 339 00:17:53,115 --> 00:17:54,825 [leci cichy rap] 340 00:17:56,159 --> 00:17:57,160 Hej. 341 00:17:59,037 --> 00:18:00,497 Jesteś kostką lodu, 342 00:18:01,581 --> 00:18:06,128 ale w głębi serca wierzę, że jesteś taco o smaku Doritos 343 00:18:06,878 --> 00:18:09,297 polane sosem Diablo. 344 00:18:10,298 --> 00:18:12,342 Z dodatkową kwaśną śmietaną... 345 00:18:14,469 --> 00:18:16,638 Sam kreuję własną rzeczywistość. 346 00:18:19,516 --> 00:18:20,517 Siła umysłu. 347 00:18:21,101 --> 00:18:24,187 Z czasem ludzie stali się celami. 348 00:18:24,813 --> 00:18:26,523 Panna młoda? Walić to. 349 00:18:26,523 --> 00:18:30,110 Uczucia przestały mieć znaczenie. 350 00:18:30,110 --> 00:18:32,654 Wyćwiczyłam to w sobie. 351 00:18:33,572 --> 00:18:35,073 To mechanizm obronny. 352 00:18:36,283 --> 00:18:40,412 Ale nie każdy musi być celem. 353 00:18:42,414 --> 00:18:43,415 Wiesz, co myślę? 354 00:18:46,251 --> 00:18:48,920 To smakuje jak cholerna kostka lodu! 355 00:18:48,920 --> 00:18:50,881 Słuchałeś, jak mówiłam? 356 00:18:51,673 --> 00:18:53,633 - Mówiłaś coś? - [mruczy ze złością] 357 00:18:55,927 --> 00:18:56,761 Winters? 358 00:18:56,761 --> 00:18:58,930 Nie, starszy chorąży McKnight. 359 00:19:00,015 --> 00:19:02,976 Czemu używasz telefonu Winters? To niewłaściwe. 360 00:19:02,976 --> 00:19:05,353 Tak, taki mój urok. 361 00:19:06,021 --> 00:19:07,981 W tym przypadku to konieczność. 362 00:19:07,981 --> 00:19:09,441 [melancholijna muzyka] 363 00:19:09,441 --> 00:19:11,776 To ja naraziłem operację. 364 00:19:13,904 --> 00:19:15,488 Biorę pełną odpowiedzialność. 365 00:19:17,115 --> 00:19:18,575 Na Winters można liczyć. 366 00:19:19,618 --> 00:19:21,786 To najlepsza liderka, jaką miałem. 367 00:19:21,786 --> 00:19:23,163 Doceniam szczerość. 368 00:19:23,163 --> 00:19:25,457 I zgadzam się co do Winters. 369 00:19:25,457 --> 00:19:30,253 Nawet kiedy skraca urlop, to nadal najlepsza agentka. 370 00:19:30,253 --> 00:19:32,589 Proszę ją przywrócić. Niech to dokończy. 371 00:19:32,589 --> 00:19:33,924 Nie mogę. 372 00:19:33,924 --> 00:19:35,258 Nie ja decyduję. 373 00:19:36,551 --> 00:19:39,930 Ale przyznam, że zaimponowałeś Winters. 374 00:19:39,930 --> 00:19:42,682 Warto docenić jej pochwały. 375 00:19:44,059 --> 00:19:45,310 Do widzenia. 376 00:19:45,310 --> 00:19:46,645 [koniec połączenia] 377 00:19:47,729 --> 00:19:49,105 Nie musiałeś. 378 00:19:51,650 --> 00:19:52,651 Musiałem. 379 00:20:02,661 --> 00:20:05,330 - Co się stało przed misją? - Co? 380 00:20:05,914 --> 00:20:08,124 Kiedy rozmawiałaś z Langdonem 381 00:20:08,124 --> 00:20:11,670 w korytarzu, mówiłaś, że nie było za wcześnie. 382 00:20:15,757 --> 00:20:18,093 Wiesz co? Zapomnij, że zapytałem. 383 00:20:18,093 --> 00:20:20,262 Nie szkodzi. 384 00:20:22,264 --> 00:20:25,267 Przed tym wszystkim i zanim się poznaliśmy... 385 00:20:28,353 --> 00:20:29,562 byłam zaręczona. 386 00:20:31,231 --> 00:20:32,816 Pracował w MI6. 387 00:20:34,234 --> 00:20:36,486 To brytyjski wywiad. 388 00:20:36,486 --> 00:20:38,947 Że niby myślałem o filmie z Tomem Cruise’em? 389 00:20:38,947 --> 00:20:40,448 - Wybacz. - Faktycznie. 390 00:20:41,157 --> 00:20:42,075 Tak. 391 00:20:42,951 --> 00:20:46,079 W każdym razie... jego misja się posypała. 392 00:20:47,080 --> 00:20:49,040 Złapali go i zabili. 393 00:20:49,874 --> 00:20:50,834 Kurwa. 394 00:20:52,460 --> 00:20:53,586 Kurwa... 395 00:20:55,255 --> 00:20:57,090 Przykro mi. Nie miałem pojęcia. 396 00:20:57,090 --> 00:21:02,053 Myślałam, że zapomnę o tym, jeśli wrócę do pracy. 397 00:21:03,930 --> 00:21:04,931 A teraz... 398 00:21:07,976 --> 00:21:09,644 Straciłem ludzi w terenie. 399 00:21:11,313 --> 00:21:12,564 Ryzyko zawodowe. 400 00:21:15,942 --> 00:21:17,152 Wiem, jak to jest... 401 00:21:20,280 --> 00:21:24,743 i zaręczam, że nic nie zachwiało twoich zdolności przywódczych. 402 00:21:26,494 --> 00:21:27,620 Oprócz mnie. 403 00:21:30,707 --> 00:21:33,001 Wzorowo poprowadziłaś tę misję, Ava. 404 00:21:40,925 --> 00:21:42,010 Boże. 405 00:21:42,010 --> 00:21:45,055 Kamikadze samo się nie wypije. 406 00:21:45,055 --> 00:21:47,307 - Można to tak nazywać? - Nie wiem. 407 00:21:47,307 --> 00:21:49,392 Chuj z tym, beknijmy za to razem. 408 00:21:52,729 --> 00:21:54,481 [głośno wypuszczają powietrze] 409 00:21:57,901 --> 00:21:59,235 - Chuj z tym. - Dawaj. 410 00:21:59,235 --> 00:22:01,279 [piosenka „Sweet Emotion” w tle] 411 00:22:04,115 --> 00:22:05,116 Jesteś pewna? 412 00:22:06,242 --> 00:22:07,786 Masz coś lepszego do roboty? 413 00:22:07,786 --> 00:22:09,120 Nie mogę wymyślić. 414 00:22:10,705 --> 00:22:13,416 [jęk] Szkło! Lubię ból, ale nie aż tak. 415 00:22:14,167 --> 00:22:17,170 [Ava] To była długa noc. Będziesz musiał się napracować. 416 00:22:17,170 --> 00:22:18,380 Masz mocne plecy? 417 00:22:18,380 --> 00:22:20,965 Trening pośladków mnie do tego przygotował. 418 00:22:20,965 --> 00:22:23,134 - Tak? - [jęczą z rozkoszy] 419 00:22:23,134 --> 00:22:26,054 - [Ava] Kurwa! - [dyszą zmysłowo] 420 00:22:27,305 --> 00:22:28,306 - Kurwa! - Kurwa! 421 00:22:30,767 --> 00:22:32,727 - Kurwa! - Tak, kurwa! 422 00:22:32,727 --> 00:22:34,854 Tak, ale patrz. 423 00:22:35,522 --> 00:22:38,316 - [pomruk wielbłąda] - To Joey. Jest spoko. 424 00:22:39,234 --> 00:22:41,653 Nie dojdę, jak wielbłąd się gapi. 425 00:22:41,653 --> 00:22:45,031 Widział to w dżungli. Jak w królestwie zwierząt. 426 00:22:45,031 --> 00:22:48,451 - [Ava] Dobra. - [wielbłąd mruczy przeciągle] 427 00:22:48,451 --> 00:22:50,203 - Tak nie można. - Dobra. 428 00:22:51,788 --> 00:22:53,248 - Tak. - O tak. 429 00:22:53,248 --> 00:22:55,667 [jęczą i dyszą zmysłowo] 430 00:22:55,667 --> 00:22:57,585 [wielbłąd mruczy] 431 00:22:57,585 --> 00:22:59,963 Cholera, racja. Kurwa! Jest dziwnie. 432 00:22:59,963 --> 00:23:03,550 Joey... wypierdalaj stąd, ziom. 433 00:23:03,550 --> 00:23:06,177 - [przeganiają wielbłąda] - Wyjdź, kurwa! 434 00:23:07,178 --> 00:23:08,888 - Ava... - [zmysłowe dyszenie] 435 00:23:08,888 --> 00:23:11,766 - [Ava] Maya? - [Maya] Jezu. Znowu? 436 00:23:11,766 --> 00:23:14,227 Maya! Ty żyjesz. [niezręczny śmiech] 437 00:23:14,227 --> 00:23:15,937 [mówi po hiszpańsku] Stary! 438 00:23:15,937 --> 00:23:18,648 - [wielbłąd mruczy przeciągle] - [zdziwiony okrzyk] 439 00:23:18,648 --> 00:23:22,318 I to przy wielbłądzie? Para zboczeńców. 440 00:23:22,318 --> 00:23:24,487 - Postaw mnie. - Już prawie. 441 00:23:24,487 --> 00:23:26,197 - Postaw. - Cholera jasna. 442 00:23:26,197 --> 00:23:29,075 - [wielbłąd mruczy] - Nie rusza mnie jak ostatnio. 443 00:23:29,075 --> 00:23:31,578 Może to przez morfinę, ale... 444 00:23:31,578 --> 00:23:34,038 Nie, nic. Tyłek jest mi obojętny. 445 00:23:34,038 --> 00:23:38,042 - [McKnight] Hej. - Maya, dobrze, że żyjesz. 446 00:23:38,793 --> 00:23:41,254 - Cholera. Przepraszam. - Nic nie czuję. 447 00:23:41,254 --> 00:23:45,049 - Mogłaś wyjść ze szpitala? - Lekarka odradzała. 448 00:23:45,049 --> 00:23:48,344 - Skąd wiedziałaś, że tu będziemy? - Namierzyłam telefony. 449 00:23:48,344 --> 00:23:50,346 Nie uwierzycie w to. 450 00:23:51,806 --> 00:23:53,683 Lana pracuje z Ruskimi. 451 00:23:54,726 --> 00:23:57,353 - Wiemy. - [Gomez] Żadna nowina. 452 00:23:57,353 --> 00:23:59,063 To siostra Ivana. 453 00:23:59,063 --> 00:23:59,981 Dobra. 454 00:24:00,773 --> 00:24:03,359 Wiecie, z kim spotkał się Vlad w Four Queens? 455 00:24:03,359 --> 00:24:05,820 [muzyka budująca napięcie] 456 00:24:08,656 --> 00:24:10,992 {\an8}[Maya] Lenny Rodriguez to „kombinator”. 457 00:24:10,992 --> 00:24:14,787 Największy szmugler. Taki przemytnik. 458 00:24:14,787 --> 00:24:18,458 Uderzasz do niego, jak potrzebujesz nielegalnego transportu. 459 00:24:18,458 --> 00:24:22,170 Spotkał się z Vladem i namierzyłam jego telefon przy lotnisku. 460 00:24:22,170 --> 00:24:24,839 Zajebista robota, Maya. Jak zawsze. 461 00:24:24,839 --> 00:24:27,634 Ruscy od początku mieli plan ucieczki. 462 00:24:27,634 --> 00:24:30,970 Ferguson na pewno nie wie. Trzeba coś zrobić. 463 00:24:30,970 --> 00:24:33,890 FBI jasno się wyraziło, że nas nie chce. 464 00:24:33,890 --> 00:24:36,476 Musiałam to zhakować jak ekspert. 465 00:24:36,476 --> 00:24:38,853 Zabrali mi dostęp do serwerów NSA. 466 00:24:38,853 --> 00:24:41,940 Nie mam już uprawnień. Nikt nie ma. 467 00:24:41,940 --> 00:24:45,860 - Odcięli się jak w Ghost Protocol. - A nie w Tożsamości szpiega? 468 00:24:45,860 --> 00:24:48,071 - [McKnight] Może. - Dzwonię do Fergusona. 469 00:24:48,071 --> 00:24:50,281 [dzwonek telefonu] 470 00:24:51,115 --> 00:24:52,534 - Kto mówi? - [Ava] Ferguson? 471 00:24:52,534 --> 00:24:54,869 Nasza ekspertka techniczna zdobyła... 472 00:24:54,869 --> 00:24:56,871 Nie wiesz, co znaczy „wycofać się”? 473 00:24:56,871 --> 00:24:59,249 Wymiana nastąpi za mniej niż godzinę. 474 00:24:59,249 --> 00:25:01,000 Nie mam czasu na te bzdury. 475 00:25:01,584 --> 00:25:02,418 Ale... 476 00:25:03,378 --> 00:25:06,089 Dobra. 477 00:25:07,131 --> 00:25:08,758 [dzwonek telefonu] 478 00:25:09,259 --> 00:25:13,471 Jak się nie odpierdolisz od tego numeru, aresztuję cię. 479 00:25:16,182 --> 00:25:17,934 Cholera. Nie wysłucha mnie. 480 00:25:17,934 --> 00:25:20,645 Po co nam on? Sami sprawdzimy lotnisko. 481 00:25:21,563 --> 00:25:22,480 Pewnie, że tak! 482 00:25:22,480 --> 00:25:25,942 Lotnisko nie jest daleko. Ktoś musi prowadzić. 483 00:25:25,942 --> 00:25:28,027 - Załatwione. - Maya włóż spodnie. 484 00:25:28,027 --> 00:25:31,656 - Lubię tak. Mam przewiew. - [Trunk] Boże, już nigdy nic nie zjem. 485 00:25:31,656 --> 00:25:34,450 Wybacz. Kazałem im się pospieszyć. 486 00:25:36,035 --> 00:25:37,996 [przyjemna, rytmiczna muzyka] 487 00:25:41,124 --> 00:25:42,458 [Hagerty mruczy] 488 00:25:44,961 --> 00:25:49,882 Gratulacje. Wygrana od samego rana! 489 00:25:49,882 --> 00:25:51,676 - Tak jest! - [aplauz i oklaski] 490 00:25:51,676 --> 00:25:55,054 To jest Vegas! Tu spełniają się marzenia! 491 00:25:56,347 --> 00:25:58,891 Musicie wypełnić zeznanie podatkowe. 492 00:25:58,891 --> 00:26:00,977 To standard przy dużych wygranych. 493 00:26:00,977 --> 00:26:02,562 - Oczywiście. - Formularz! 494 00:26:03,521 --> 00:26:08,318 Popatrz na to, „państwo Hagerty”. 495 00:26:08,318 --> 00:26:11,946 Zachowam panieńskie. Wolę swoje nazwisko. 496 00:26:12,739 --> 00:26:14,741 [pomruk zdziwienia] Dobra. 497 00:26:14,741 --> 00:26:18,119 Będzie z tym zamieszanie, jak pojawią się dzieci 498 00:26:18,119 --> 00:26:20,121 i będą mieć moje nazwisko. 499 00:26:20,121 --> 00:26:21,039 Dzieci? 500 00:26:21,039 --> 00:26:23,625 Kotuś, podwiązałam jajowody dawno temu. 501 00:26:23,625 --> 00:26:24,834 Po trzecim. 502 00:26:26,753 --> 00:26:27,754 Trzecim? 503 00:26:29,756 --> 00:26:33,468 Mamy przelać wygraną na wspólne konto? 504 00:26:38,014 --> 00:26:39,807 Momencik. 505 00:26:41,517 --> 00:26:43,019 [muzyka cichnie] 506 00:26:43,019 --> 00:26:44,812 FBI zgodziło się na wymianę. 507 00:26:44,812 --> 00:26:46,856 Na pewno nie dotrzymają słowa. 508 00:26:46,856 --> 00:26:48,107 I wy wkroczycie. 509 00:26:48,107 --> 00:26:50,777 [po rosyjsku] Podobno potrzebujesz pomocy. 510 00:26:50,777 --> 00:26:52,403 Jesteśmy przygotowani. 511 00:26:55,073 --> 00:26:57,200 [muzyka budująca napięcie] 512 00:26:57,200 --> 00:26:58,743 Robi wrażenie. 513 00:26:59,994 --> 00:27:02,372 Słyszałam o waszej kolekcji zabawek. 514 00:27:02,372 --> 00:27:04,749 Ale nie chcę wymiany ognia. 515 00:27:04,749 --> 00:27:06,292 Za duże ryzyko. 516 00:27:06,292 --> 00:27:09,587 [po rosyjsku] Zero broni. Walka wręcz. 517 00:27:12,757 --> 00:27:17,637 [Ferguson] Suka myśli, że nas przechytrzy. Nie wie, z kim ma do czynienia. 518 00:27:17,637 --> 00:27:21,182 Pamiętajcie, każdy może dla nich pracować, 519 00:27:21,182 --> 00:27:22,725 więc bądźcie czujni. 520 00:27:26,187 --> 00:27:27,188 Prawie czas. 521 00:27:27,188 --> 00:27:29,273 [nadal muzyka budująca napięcie] 522 00:27:38,658 --> 00:27:40,827 [przywołuje do porządku] 523 00:27:42,620 --> 00:27:47,250 [mężczyzna] W porządeczku. Obszar objęty jest prawem federalnym. 524 00:27:47,250 --> 00:27:48,751 Nie można tu przebywać. 525 00:27:48,751 --> 00:27:51,671 Samolot nie może wystartować. To część spisku. 526 00:27:51,671 --> 00:27:53,172 Dobrze. A wy to kto? 527 00:27:53,172 --> 00:27:55,508 Odział elitarny. 528 00:27:56,592 --> 00:28:00,555 Tak, wyglądacie jak elita, ale muszę zobaczyć jakieś dokumenty. 529 00:28:00,555 --> 00:28:03,725 Ktoś zgłasza podejrzenia co do samolotu. 530 00:28:03,725 --> 00:28:05,560 Musisz powiadomić FAL. 531 00:28:05,560 --> 00:28:09,814 Jeśli ktoś zgłasza podejrzenia i sam wygląda podejrzanie, 532 00:28:10,398 --> 00:28:12,859 to się nie kalkuluje. Wezwę policję. 533 00:28:12,859 --> 00:28:15,653 Przestań być ignorantem, idioto. 534 00:28:15,653 --> 00:28:19,115 Zioniesz ogniem i sosem jabłkowym. 535 00:28:20,199 --> 00:28:22,660 [Ava] Ktoś ma wyrafinowane receptory. 536 00:28:22,660 --> 00:28:25,037 - Jasny gwint. - [przywołuje do porządku] 537 00:28:25,037 --> 00:28:28,583 Słuchaj, baranie. Samolot wynajął przestępca, 538 00:28:28,583 --> 00:28:32,253 który stanowi zajebiste zagrożenie dla naszej ojczyzny. 539 00:28:32,253 --> 00:28:33,963 - Ten samolot? - Tak. 540 00:28:33,963 --> 00:28:37,633 [mężczyzna] Lata co tydzień tą samą trasą. 541 00:28:37,633 --> 00:28:41,179 O tej samej porze, tego samego dnia. Ten sam towar i pilot. 542 00:28:41,179 --> 00:28:43,306 Spróbuj jeszcze raz. 543 00:28:43,306 --> 00:28:44,390 Spróbuję. 544 00:28:45,183 --> 00:28:46,851 Odwołasz ten lot 545 00:28:46,851 --> 00:28:50,062 albo mój kumpel Trunk wyrwie ci ręce 546 00:28:50,062 --> 00:28:50,980 w stylu Hulka. 547 00:28:50,980 --> 00:28:52,440 Zgadza się, bysiu? 548 00:28:52,440 --> 00:28:53,649 [trzask stawów] 549 00:28:54,817 --> 00:28:55,985 - [Ava] Boże! - Kurwa. 550 00:28:55,985 --> 00:28:58,446 - Dzwonię po gliny. - [McKnight] Jezu Chryste. 551 00:28:58,446 --> 00:29:00,698 Wiesz co? Dzwoń. 552 00:29:00,698 --> 00:29:02,617 Może pomogą ci poszukać jaj! 553 00:29:05,536 --> 00:29:07,371 [Maya] Mogę się mylić. 554 00:29:07,371 --> 00:29:11,167 Nie ma mowy. Stawiam na ciebie, a nie tego debila. 555 00:29:11,167 --> 00:29:14,086 [McKnight] Mamy przerąbane, jeśli nas aresztują. 556 00:29:14,086 --> 00:29:16,589 Niczego nie udowodnimy. To Ghost Protocol. 557 00:29:16,589 --> 00:29:19,217 - A nie Tożsamość szpiega? - Nieważne, kurwa. 558 00:29:19,217 --> 00:29:23,554 Chodzi o to, że nadszedł czas ruszyć mózgownicą właśnie teraz. 559 00:29:27,934 --> 00:29:29,101 Zajmę się tym. 560 00:29:30,686 --> 00:29:33,356 [szybka muzyka budująca napięcie] 561 00:29:34,649 --> 00:29:36,234 [wesoły gwar] 562 00:29:38,361 --> 00:29:41,197 - [agent] Ulica zamknięta. - [agent 2] FBI. Prosimy naokoło. 563 00:29:42,031 --> 00:29:44,033 [dzwonek telefonu] 564 00:29:45,076 --> 00:29:48,037 - Ferguson. - Mówi Craig Cormac. 565 00:29:48,037 --> 00:29:50,873 Zarządzam portem lotniczym Omega. 566 00:29:50,873 --> 00:29:56,170 Musi pan tu przyjechać i zbadać pewną sytuację. 567 00:29:56,170 --> 00:29:59,173 - [Ferguson] Co? Kto mówi? - [szczęk broni] 568 00:29:59,173 --> 00:30:03,135 [Ava cicho] Powiedz, że ma to związek z rosyjskim planem ucieczki. 569 00:30:03,135 --> 00:30:05,930 Ma to związek z rosyjskim planem ucieczki. 570 00:30:06,597 --> 00:30:07,849 Winters, to ty? 571 00:30:07,849 --> 00:30:10,643 [cicho] Nie. To ty. 572 00:30:10,643 --> 00:30:12,728 To ona. Celuje w mojego... 573 00:30:12,728 --> 00:30:15,690 Jezu Chryste, Winters. Kompromitujesz się. 574 00:30:16,858 --> 00:30:20,403 Słuchaj, jełopie. Samolot jest jakoś powiązany. 575 00:30:20,403 --> 00:30:22,864 Musi być uziemiony aż do wymiany. 576 00:30:22,864 --> 00:30:26,200 Mam ci uwierzyć, kiedy jesteś narąbana? 577 00:30:26,200 --> 00:30:27,952 To chodź i sprawdź. 578 00:30:27,952 --> 00:30:31,330 Zaraz stracisz i Ivana, i bombę. Weź się do roboty! 579 00:30:33,416 --> 00:30:34,417 Cholera. 580 00:30:34,417 --> 00:30:36,460 [wzdycha] Oby podziałało. 581 00:30:36,460 --> 00:30:39,005 Na mnie tak. Dygnął mi. 582 00:30:40,840 --> 00:30:42,300 Dzięki. Jak miło. 583 00:30:42,300 --> 00:30:44,510 Zabierzesz ten pistolet? 584 00:30:44,510 --> 00:30:46,762 [jęk Craiga] Co? 585 00:30:46,762 --> 00:30:48,848 [powolna muzyka budująca napięcie] 586 00:30:52,226 --> 00:30:53,853 [żołnierz] Idziemy, Koslov. 587 00:30:54,604 --> 00:30:56,606 [głośny wydech] Jak rześko. 588 00:30:56,606 --> 00:30:58,107 Jaki piękny dzień. 589 00:30:59,108 --> 00:31:02,570 Czuć, że w taki dzień możliwości są nieskończone. 590 00:31:03,988 --> 00:31:06,949 Piszesz wiersz? Ładuj się do środka. 591 00:31:10,453 --> 00:31:11,704 [muzyka cichnie] 592 00:31:12,622 --> 00:31:13,789 Cholera! 593 00:31:13,789 --> 00:31:17,585 Morfina nadal działa i mi to pasuje. 594 00:31:17,585 --> 00:31:19,712 - Wiesz, że to heroina? - Tak. 595 00:31:19,712 --> 00:31:22,214 Już wiem, czemu uzależnia. 596 00:31:22,214 --> 00:31:23,591 Niesamowita. 597 00:31:24,175 --> 00:31:26,302 [Ava] W końcu, kurwa. Gdzie Ferguson? 598 00:31:26,302 --> 00:31:27,595 W miejscu wymiany. 599 00:31:27,595 --> 00:31:32,016 Już obserwowaliśmy lotnisko na wypadek ucieczki Koslovów. 600 00:31:32,016 --> 00:31:35,227 - [pomruk zdziwienia] - Ferguson myśli o wszystkim. 601 00:31:35,227 --> 00:31:38,439 Sprawdzimy samolot. Zostańcie tu. 602 00:31:38,439 --> 00:31:40,358 Dobra, tylko szybko. 603 00:31:41,442 --> 00:31:42,276 Szybko. 604 00:31:46,948 --> 00:31:50,034 [Gomez] Zostawia nas dla Lady Gagi? 605 00:31:50,034 --> 00:31:51,702 O ile unikniemy więzienia. 606 00:31:52,286 --> 00:31:53,204 I bomby. 607 00:31:53,788 --> 00:31:56,707 Wolę więzienie. Rządziłbym tam. 608 00:31:56,707 --> 00:31:57,959 [Gomez się śmieje] 609 00:31:59,460 --> 00:32:01,337 Będzie mi go brakować w terenie. 610 00:32:03,714 --> 00:32:05,132 Mnie też. 611 00:32:05,675 --> 00:32:07,718 Skoro to ostatnia misja, 612 00:32:10,304 --> 00:32:11,639 niech coś znaczy. 613 00:32:12,640 --> 00:32:14,850 [Trunk] Pewnie. Oby tak było. 614 00:32:14,850 --> 00:32:16,185 [Gomez się śmieje] 615 00:32:16,686 --> 00:32:18,479 [stęka] 616 00:32:19,480 --> 00:32:21,148 [Trunk] Na pewno dasz radę? 617 00:32:22,066 --> 00:32:26,862 Żołądek może i pusty, ale jestem z wami całym sercem. 618 00:32:27,822 --> 00:32:29,657 Wycisnę z siebie wszystko. 619 00:32:30,783 --> 00:32:32,034 Specjalnie dla was. 620 00:32:34,745 --> 00:32:36,831 Co za gejowski tekst. 621 00:32:36,831 --> 00:32:38,499 Ona to powiedziała. 622 00:32:38,499 --> 00:32:40,084 [wszyscy się śmieją] 623 00:32:42,920 --> 00:32:43,796 Dawać. 624 00:32:47,341 --> 00:32:48,676 [Gomez] Idziemy. 625 00:32:51,804 --> 00:32:54,098 Zaraz. To było o wiele za szybko. 626 00:32:54,098 --> 00:32:57,018 - Pewnie. Wszystko wygląda legalnie. - [sygnał łączenia] 627 00:32:57,018 --> 00:32:58,561 - Co? - [Ferguson] Co macie? 628 00:32:58,561 --> 00:32:59,979 Samolot jest czysty. 629 00:32:59,979 --> 00:33:01,564 Ładunek zgodnie z listą. 630 00:33:01,564 --> 00:33:04,525 Plan lotu podany. Pilot ten sam. 631 00:33:04,525 --> 00:33:06,402 Przeszedł kontrolę. 632 00:33:06,402 --> 00:33:09,655 To zwykły transport gotówki z kasyna. 633 00:33:09,655 --> 00:33:11,323 Nie może być. 634 00:33:11,323 --> 00:33:14,035 Gratki, Winters. Znalazłaś zwykły samolot. 635 00:33:14,035 --> 00:33:15,828 Porządna robota. 636 00:33:15,828 --> 00:33:17,246 Coś przeoczyliście. 637 00:33:17,246 --> 00:33:20,082 Rosjanie mają pomoc. Coś szykują. 638 00:33:20,082 --> 00:33:21,959 Pakujesz się w zasadzkę. 639 00:33:21,959 --> 00:33:24,128 Nie wiesz, co mówisz. 640 00:33:24,128 --> 00:33:28,049 Stoję w miejscu wymiany na środku głównej ulicy. 641 00:33:28,674 --> 00:33:31,177 Powiedz, jak samolot tu wyląduje? 642 00:33:33,763 --> 00:33:36,057 [Ferguson] Zmarnowałaś mój czas i środki. 643 00:33:36,057 --> 00:33:39,351 I jak widać, ciągle się wtrącasz do operacji, 644 00:33:40,102 --> 00:33:42,605 więc muszę was usunąć. 645 00:33:47,401 --> 00:33:48,819 Policyjna suka? 646 00:33:48,819 --> 00:33:51,072 Tak się kończy imprezowanie. 647 00:33:51,072 --> 00:33:53,074 To dla dobra wszystkich. 648 00:33:53,074 --> 00:33:55,743 Policja was zatrzyma do czasu wymiany. 649 00:33:55,743 --> 00:33:58,370 Oddajcie broń. Teraz. 650 00:33:58,370 --> 00:34:01,040 Dam znać, jak posprzątam twój burdel. 651 00:34:06,337 --> 00:34:07,838 [Ava] Róbcie, co mówi. 652 00:34:19,183 --> 00:34:20,643 Thompson, melduj. 653 00:34:24,021 --> 00:34:25,231 Zamykamy studzienki. 654 00:34:25,231 --> 00:34:26,816 Nic się nie przedostanie. 655 00:34:26,816 --> 00:34:29,235 Przyjąłem. Informuj mnie. 656 00:34:29,235 --> 00:34:32,154 [żołnierz] Jedziemy z Koslovem. Będziemy za minutę. 657 00:34:32,655 --> 00:34:34,824 [dźwięki klaksonów] 658 00:34:34,824 --> 00:34:37,868 - [żołnierz] Co jest, kurwa? - Czemu zwalniamy? 659 00:34:37,868 --> 00:34:39,787 Coś blokuje przejazd. 660 00:34:41,122 --> 00:34:44,208 [Koslov gwiżdże wesołą melodię] 661 00:34:47,044 --> 00:34:48,087 Morda w kubeł. 662 00:34:49,547 --> 00:34:50,756 Coś nie tak? 663 00:34:52,383 --> 00:34:54,969 [dźwięki klaksonów, okrzyki oburzenia] 664 00:34:54,969 --> 00:34:58,013 Była największym darem świata! 665 00:34:59,056 --> 00:35:02,434 Chciałem z kimś pobrykać do końca życia! 666 00:35:02,434 --> 00:35:04,937 Prosiłem o tak wiele? 667 00:35:04,937 --> 00:35:06,313 [klakson] 668 00:35:06,313 --> 00:35:07,815 Co? 669 00:35:07,815 --> 00:35:11,986 - [okrzyki kobiety i mężczyzny] - Wyliż mi rowa, suko! 670 00:35:12,653 --> 00:35:13,946 Wal się! 671 00:35:15,072 --> 00:35:16,240 Ty też! 672 00:35:17,449 --> 00:35:20,703 Chuj! Widzę, że się gapisz! 673 00:35:21,787 --> 00:35:24,206 [narastająca muzyka budująca napięcie] 674 00:35:28,377 --> 00:35:29,378 [muzyka cichnie] 675 00:35:32,339 --> 00:35:35,634 Wszystko pasuje. Kończymy, jadąc na izbę. 676 00:35:36,552 --> 00:35:39,138 Nie pierwszy raz zakończyłem tak misję. 677 00:35:39,138 --> 00:35:40,389 Zgadza się. 678 00:35:40,389 --> 00:35:43,309 Pakistan. Upiekło ci się wtedy. 679 00:35:43,309 --> 00:35:46,937 Skąd mam wiedzieć, że nie można szczać na ulicy w Karaczi? 680 00:35:46,937 --> 00:35:49,064 Jadłem tam najlepszego kebaba. 681 00:35:49,064 --> 00:35:54,403 Mięso bawoła, pomidor, cebula, chili... szpik. 682 00:35:55,196 --> 00:35:56,363 Zgadza się. 683 00:35:56,363 --> 00:35:58,365 Dodają szpik kostny. 684 00:35:58,365 --> 00:36:00,910 Głęboko smażony do perfekcji. 685 00:36:01,952 --> 00:36:03,579 A człowiek nie docenia. 686 00:36:04,788 --> 00:36:05,706 Tak. 687 00:36:11,086 --> 00:36:12,087 Walić to. 688 00:36:14,715 --> 00:36:15,674 Co robisz? 689 00:36:15,674 --> 00:36:17,843 Stawiam na siebie. I na was. 690 00:36:18,427 --> 00:36:20,721 Coś musi być nie tak z tym samolotem. 691 00:36:20,721 --> 00:36:23,933 [Ava] Sprawdź pilota. Jego można zmanipulować. 692 00:36:27,436 --> 00:36:31,190 [Maya] Kontrola bez zarzutu. Ale ja się umiem dokopać. 693 00:36:33,442 --> 00:36:34,276 Mam coś. 694 00:36:35,277 --> 00:36:37,780 Pięć dni temu pilot przegrał duży zakład, 695 00:36:37,780 --> 00:36:40,699 a dzisiaj dług zniknął. 696 00:36:40,699 --> 00:36:43,452 Po ostatniej kontroli, ale przed następną. 697 00:36:43,452 --> 00:36:44,995 Nie do wykrycia. 698 00:36:44,995 --> 00:36:46,538 Pilot jest spalony? 699 00:36:46,538 --> 00:36:47,790 Ferguson ma rację. 700 00:36:47,790 --> 00:36:51,502 Nie wylądują na ulicy. Po co Anastasii samolot? 701 00:36:53,379 --> 00:36:55,547 To jakaś dywersja, żeby odbić Ivana. 702 00:36:56,507 --> 00:36:58,926 Kurwa! Trzeba się wydostać. 703 00:36:58,926 --> 00:37:01,262 [powolna muzyka budująca napięcie] 704 00:37:05,224 --> 00:37:06,517 [po rosyjsku] Czysto. 705 00:37:08,686 --> 00:37:09,812 [muzyka cichnie] 706 00:37:12,231 --> 00:37:14,275 {\an8}Co to tu robi? 707 00:37:15,150 --> 00:37:17,027 [dzwonek telefonu] 708 00:37:20,572 --> 00:37:22,157 Chyba nie stchórzyłaś, co? 709 00:37:22,157 --> 00:37:26,537 [Anastasia] Wspólnik dokona wymiany, w razie gdybyś chciał mnie wydymać. 710 00:37:26,537 --> 00:37:28,539 [Ferguson] Przyjaciele sobie ufają. 711 00:37:28,539 --> 00:37:29,748 [cichy śmiech] 712 00:37:29,748 --> 00:37:33,627 Powiem ci to na znak przyjaźni. 713 00:37:33,627 --> 00:37:35,754 Zaskoczy cię, gdzie mam ludzi. 714 00:37:37,339 --> 00:37:38,340 Doprawdy? 715 00:37:38,340 --> 00:37:40,092 Spróbujcie zabić mi wspólnika 716 00:37:40,092 --> 00:37:42,511 albo zabrać bombę bez oddania mi brata, 717 00:37:42,511 --> 00:37:43,971 a moi ludzie uderzą. 718 00:37:43,971 --> 00:37:46,140 Oni zawsze trafiają. Zrozumiano? 719 00:37:46,140 --> 00:37:47,391 Zrozumiano. 720 00:37:48,892 --> 00:37:51,103 [Anastasia] Mój wspólnik zaraz będzie. 721 00:37:54,064 --> 00:37:55,065 Widzę go. 722 00:37:55,065 --> 00:37:57,026 Potwierdzę prawdziwość bomby 723 00:37:57,026 --> 00:37:59,361 i wymiana dojdzie do skutku. 724 00:38:00,237 --> 00:38:03,157 Sprawa prawie załatwiona. 725 00:38:03,657 --> 00:38:04,742 Było miło. 726 00:38:05,409 --> 00:38:06,618 Wzajemnie. 727 00:38:09,496 --> 00:38:10,497 Wysłać robota. 728 00:38:10,998 --> 00:38:13,000 [szybka muzyka budująca napięcie] 729 00:38:25,888 --> 00:38:27,598 [agent] Mamy potwierdzenie. 730 00:38:27,598 --> 00:38:29,850 Widać ludzi Anastasii w tunelach? 731 00:38:29,850 --> 00:38:33,145 [żołnierz] Na razie nie. Jeśli tu są, nie wyjdą. 732 00:38:33,145 --> 00:38:35,147 Miejsce jest obstawione. 733 00:38:35,147 --> 00:38:38,984 [Ferguson] Przyjąłem. Czekać w pogotowiu, zaczynamy wymianę. 734 00:38:39,985 --> 00:38:41,195 Dawać Koslova. 735 00:38:44,323 --> 00:38:46,283 [muzyka narasta] 736 00:38:53,499 --> 00:38:54,958 [muzyka łagodnieje] 737 00:38:54,958 --> 00:38:58,379 [Ava] Cholera. Widzę miejsce wymiany. Zaczęło się. 738 00:39:00,089 --> 00:39:02,674 Trunky, jesteś padnięty, 739 00:39:02,674 --> 00:39:04,927 ale sięgnij po swoje pokłady mocy 740 00:39:04,927 --> 00:39:07,554 i rób to, co, kurwa, umiesz. 741 00:39:08,138 --> 00:39:09,556 [Gomez] Właśnie tak. 742 00:39:11,225 --> 00:39:13,477 - [warczą] - [McKnight] Dawaj! 743 00:39:13,477 --> 00:39:16,563 - [Gomez] Bierz je. - [McKnight] Bierz je, kurwa! 744 00:39:16,563 --> 00:39:17,856 [krzyk Trunka] 745 00:39:17,856 --> 00:39:19,149 [Maya] Cholera. 746 00:39:19,942 --> 00:39:22,653 [strażnik] Ej! Spokój, bo posmakujecie paralizatora. 747 00:39:22,653 --> 00:39:25,656 - [stęka z bólu] - Już dobrze. Nikt nie jest w formie. 748 00:39:26,407 --> 00:39:28,158 Tak. Nikt, kolego. 749 00:39:28,867 --> 00:39:30,202 Ale mamy przejebane. 750 00:39:30,202 --> 00:39:32,371 - [klakson] - [pisk hamulców] 751 00:39:33,539 --> 00:39:36,250 Co jest, kurwa? [mówi po hiszpańsku] 752 00:39:36,959 --> 00:39:38,502 [McKnight] Co to, kurwa, było? 753 00:39:38,502 --> 00:39:41,463 - [otwieranie drzwi samochodu] - Co on wyprawia? 754 00:39:41,463 --> 00:39:43,424 - Ktoś od nas? - Może w cywilu. 755 00:39:46,510 --> 00:39:49,221 - [Ava] Widzisz coś z przodu? - [Trunk] Nie. 756 00:39:51,181 --> 00:39:52,599 Kolego, co... 757 00:39:53,350 --> 00:39:56,478 - [psikanie rozpylacza] - [przerażone krzyki mężczyzn] 758 00:39:56,478 --> 00:39:58,856 [trzaski paralizatora i krzyki] 759 00:39:58,856 --> 00:40:01,316 [łomot upadających ciał, potem kroki] 760 00:40:01,316 --> 00:40:04,027 Kurwa. Szykować się. 761 00:40:08,282 --> 00:40:09,324 [razem] Paul? 762 00:40:09,324 --> 00:40:11,660 [McKnight] O cholera. Jak nas znalazłeś? 763 00:40:12,161 --> 00:40:14,913 Ukradłem radiowóz. Nagły wypadek, więc spoko. 764 00:40:15,497 --> 00:40:18,625 Słyszałem, że was zatrzymano, więc zajechałem drogę. 765 00:40:18,625 --> 00:40:21,003 Goście z przodu oberwali gazem. 766 00:40:21,003 --> 00:40:23,589 Stawiali opór. Dołożyłem im paralizatorem. 767 00:40:23,589 --> 00:40:24,673 Robi robotę. 768 00:40:25,340 --> 00:40:27,634 Cholera jasna, Paul. Odważnie. 769 00:40:27,634 --> 00:40:30,762 Wybacz, że cię zostawiłem, ale miałeś w czubie. 770 00:40:30,762 --> 00:40:32,181 Nadal mam. 771 00:40:33,348 --> 00:40:35,767 To chyba najlepsze, co mnie spotkało. 772 00:40:37,436 --> 00:40:39,563 Dawać, idziemy na miejsce wymiany. 773 00:40:41,273 --> 00:40:43,275 [podniosła muzyka budująca napięcie] 774 00:40:49,239 --> 00:40:51,033 Co się tak cieszysz, dupku? 775 00:40:51,033 --> 00:40:52,242 Kocham to miasto. 776 00:40:52,743 --> 00:40:55,370 Zawsze takie... żywe. 777 00:40:57,498 --> 00:41:00,792 Obyś nie zrobił nic, co narazi to na szwank. 778 00:41:02,044 --> 00:41:04,254 Jak coś się stanie, zabić go. 779 00:41:05,130 --> 00:41:07,549 [szybka, rytmiczna muzyka] 780 00:41:17,768 --> 00:41:20,646 Brać broń, komunikatory, wszystko, co się da. 781 00:41:20,646 --> 00:41:23,857 - Co wy wyprawiacie? - Ratujemy wam dupy. 782 00:41:24,358 --> 00:41:27,194 Słyszałeś, kujonie. Zabieramy sprzęt. 783 00:41:29,947 --> 00:41:32,074 [Maya] Widziałaś? Wzięłam jego broń. 784 00:41:33,367 --> 00:41:35,077 [muzyka narasta] 785 00:41:38,997 --> 00:41:39,998 Rozdzielamy się. 786 00:41:46,380 --> 00:41:47,631 [muzyka cichnie] 787 00:41:47,631 --> 00:41:49,758 - Zmęczona? - [potakuje mruknięciem] 788 00:41:49,758 --> 00:41:53,262 Nie wierzę, że całą noc imprezowaliśmy. 789 00:41:54,680 --> 00:41:56,306 Dostanę szlaban, jak wrócę. 790 00:41:56,848 --> 00:41:59,059 Przecież twoja mama się zgodziła. 791 00:41:59,059 --> 00:42:01,186 Tak, ale tata nie, 792 00:42:01,186 --> 00:42:03,647 czego dowodzi 47 wiadomości głosowych. 793 00:42:03,647 --> 00:42:06,692 Martwi się o ciebie. Tak robią dobrzy ojcowie. 794 00:42:07,818 --> 00:42:09,820 [powolna muzyka budująca napięcie] 795 00:42:13,574 --> 00:42:15,993 [zbliżający się warkot samolotu] 796 00:42:32,676 --> 00:42:34,052 Cholera. Jest tu. 797 00:42:41,268 --> 00:42:42,311 Co to, kurwa? 798 00:42:43,687 --> 00:42:45,439 Przecież nie bomba, nie? 799 00:42:48,525 --> 00:42:50,068 Co, do diabła? 800 00:42:50,986 --> 00:42:52,112 [sygnał dźwiękowy] 801 00:42:52,112 --> 00:42:53,864 {\an8}BOBBY: AKCJA! 802 00:42:55,741 --> 00:42:58,702 [krzyki tłumu] 803 00:42:58,702 --> 00:43:01,246 [śmiech] 804 00:43:01,246 --> 00:43:02,914 [okrzyki ekscytacji] 805 00:43:02,914 --> 00:43:05,083 [Hagerty] Pieniądze! 806 00:43:05,083 --> 00:43:06,543 [krzyczy wesoło] 807 00:43:08,378 --> 00:43:10,547 [podekcytowane okrzyki, gwizdy] 808 00:43:15,886 --> 00:43:17,262 [Ava] Cholera. 809 00:43:19,473 --> 00:43:21,558 [Ava] Kurwa. Mieli uziemić samolot. 810 00:43:21,558 --> 00:43:23,477 Wywołują masową histerię. 811 00:43:23,477 --> 00:43:25,395 FBI nie ma kontroli. 812 00:43:26,396 --> 00:43:27,397 Zostaw, suko. 813 00:43:28,899 --> 00:43:30,192 Masz, suko. 814 00:43:30,734 --> 00:43:34,196 [Hagerty] Wsadźcie to na wspólne konto! [szaleńczy śmiech] 815 00:43:36,865 --> 00:43:39,326 [Ferguson] Zabrać Koslova do vana! 816 00:43:40,744 --> 00:43:41,953 [jęk] 817 00:43:45,916 --> 00:43:46,958 Co, do... 818 00:43:50,837 --> 00:43:52,673 [śmiech Koslova] 819 00:43:52,673 --> 00:43:53,757 [krzyk] 820 00:43:54,299 --> 00:43:58,345 Jezu Chryste. Dawać ludzi do ogrodzenia terenu! 821 00:43:59,221 --> 00:44:00,889 [Koslov] O co chodzi, agencie? 822 00:44:00,889 --> 00:44:03,058 Za dużo ludzi w tunelach? 823 00:44:03,058 --> 00:44:06,436 - [złośliwy śmiech] - Thompson, wyprowadź ludzi. Powtarzam... 824 00:44:11,066 --> 00:44:11,942 Uciekajcie! 825 00:44:24,496 --> 00:44:26,415 Trzeba się dostać do Fergusona. 826 00:44:27,165 --> 00:44:29,126 - [kaszle] - [warkot silnika] 827 00:44:35,465 --> 00:44:37,759 - [McKnight] Cholera, to Lana. - Idziemy. 828 00:44:40,011 --> 00:44:41,680 [Anastasia] Dawaj, jedziemy! 829 00:44:43,515 --> 00:44:45,016 [jęk] 830 00:44:45,016 --> 00:44:47,018 [okrzyki paniki w tłumie] 831 00:44:51,857 --> 00:44:52,899 Bomba na ziemi. 832 00:44:52,899 --> 00:44:55,193 Powtarzam, bomba na ziemi. 833 00:44:55,193 --> 00:44:56,611 Zabezpieczyć ją. 834 00:44:56,611 --> 00:44:59,197 - [mężczyzna] Bomba? - [mężczyzna 2] Uciekajmy. 835 00:45:06,204 --> 00:45:07,581 [paniczne krzyki tłumu] 836 00:45:07,581 --> 00:45:09,040 Kurwa! Ferguson nie żyje! 837 00:45:09,040 --> 00:45:11,334 Powtarzam, Ferguson nie żyje! 838 00:45:11,334 --> 00:45:13,003 Idę po bombę! 839 00:45:14,546 --> 00:45:15,714 [Paul] Chuj jebany. 840 00:45:22,387 --> 00:45:23,263 Kurwa! 841 00:45:25,849 --> 00:45:27,517 [McKnight] Z drogi! Hej! 842 00:45:29,186 --> 00:45:32,522 Miałeś rację. Wolność w Ameryce jest najważniejsza. 843 00:45:33,732 --> 00:45:34,733 Moja wolność. 844 00:45:41,031 --> 00:45:42,282 [Anastasia] Nie! 845 00:46:11,394 --> 00:46:13,522 [zbliżające się wycie syren] 846 00:46:22,072 --> 00:46:23,073 [Ava] Kurwa!