1 00:01:00,103 --> 00:01:02,063 Przepraszam. Tu się nie parkuje. 2 00:01:06,818 --> 00:01:08,486 Proszę opuścić szybę. 3 00:02:03,499 --> 00:02:06,460 Tu wóz patrolowy trzy, odbiór. 4 00:02:09,005 --> 00:02:11,340 Tu wóz patrolowy trzy, odbiór. 5 00:02:16,304 --> 00:02:17,305 Centrala. 6 00:02:21,184 --> 00:02:23,311 Centrala, słyszycie mnie? 7 00:02:30,693 --> 00:02:31,986 Mów. 8 00:02:31,986 --> 00:02:36,407 Centrala, znaleziono ciało na Drodze Appijskiej, odbiór. 9 00:02:37,408 --> 00:02:38,743 Gdzie dokładnie? 10 00:02:38,743 --> 00:02:41,078 Droga ma 650 kilometrów. 11 00:02:42,622 --> 00:02:44,040 Nie mam pewności. 12 00:02:44,040 --> 00:02:46,959 Może z dziesięć kilometrów od murów. 13 00:02:46,959 --> 00:02:48,794 Dobra, dzięki. 14 00:03:03,184 --> 00:03:05,102 Proszę wybaczyć, inspektorze. 15 00:03:05,102 --> 00:03:10,775 Ale dostaliśmy informację, że znaleziono ciało na Drodze Appijskiej. 16 00:03:53,359 --> 00:03:54,527 Kto go znalazł? 17 00:03:58,281 --> 00:03:59,198 Ruszał pan coś? 18 00:03:59,198 --> 00:04:00,324 Nie, inspektorze. 19 00:04:01,575 --> 00:04:02,702 A ktoś inny? 20 00:04:08,207 --> 00:04:10,835 Drzwi tak wyglądały, kiedy pan tu dotarł? 21 00:04:12,295 --> 00:04:13,337 Nie, inspektorze. 22 00:04:18,426 --> 00:04:20,720 Musiałem sprawdzić puls. 23 00:04:42,658 --> 00:04:44,910 Chyba jednak pech. 24 00:05:13,397 --> 00:05:16,692 Może pan wyjąć ciało i zebrać odciski. 25 00:05:16,692 --> 00:05:18,611 W tej kolejności. 26 00:07:47,051 --> 00:07:48,844 To nie mogło poczekać? 27 00:07:50,513 --> 00:07:51,931 Dlaczego? 28 00:07:51,931 --> 00:07:53,724 Proszę otworzyć. 29 00:08:31,387 --> 00:08:33,222 Kiedy odzyskam samochód? 30 00:08:33,222 --> 00:08:34,765 Kiedy skończymy. 31 00:08:34,765 --> 00:08:36,350 Czyli kiedy? 32 00:08:36,350 --> 00:08:38,018 Kiedy skończymy. 33 00:08:43,649 --> 00:08:44,525 Proszę. 34 00:08:48,445 --> 00:08:52,116 FREDERICK MILES HOTEL EXCELSIOR W RZYMIE 35 00:08:52,741 --> 00:08:53,867 Był sam? 36 00:08:54,493 --> 00:08:55,494 Nie pamiętam. 37 00:08:57,621 --> 00:08:59,290 Jest uszkodzony? 38 00:08:59,915 --> 00:09:01,959 Wymaga czyszczenia. 39 00:09:03,127 --> 00:09:04,795 Zawsze je sprzątamy. 40 00:09:05,963 --> 00:09:07,840 Porządnego czyszczenia. 41 00:09:09,967 --> 00:09:10,843 Dziękuję. 42 00:09:23,105 --> 00:09:25,316 Inspektor Pietro Ravini, policja. 43 00:09:25,316 --> 00:09:26,358 Frederick Miles. 44 00:09:27,026 --> 00:09:28,444 Jest gościem w hotelu? 45 00:10:10,152 --> 00:10:11,654 Pan Miles? 46 00:10:13,864 --> 00:10:15,324 Co? 47 00:10:15,324 --> 00:10:16,659 Kim pan jest? 48 00:10:19,662 --> 00:10:22,998 ULICA MONSERRATO 34 49 00:11:13,882 --> 00:11:14,883 Tom. 50 00:11:23,517 --> 00:11:24,726 Tom, obudź się. 51 00:11:29,815 --> 00:11:31,066 Przypłynąłem. 52 00:11:59,470 --> 00:12:01,346 Oczywista przyczyna śmierci. 53 00:12:02,890 --> 00:12:04,141 Dwa ciosy w głowę. 54 00:12:05,642 --> 00:12:07,311 Jakimś ciężkim przedmiotem. 55 00:12:08,937 --> 00:12:11,106 Nie widzę innych urazów 56 00:12:11,106 --> 00:12:13,275 poza otarciami pod pachami, 57 00:12:14,026 --> 00:12:16,236 być może od noszenia lub ciągnięcia. 58 00:12:16,820 --> 00:12:17,988 Poziom alkoholu? 59 00:12:17,988 --> 00:12:19,573 Wysoki, 1,6 promila. 60 00:12:20,491 --> 00:12:21,742 Czas zgonu? 61 00:12:21,742 --> 00:12:23,994 Dowiem się w ciągu paru godzin, 62 00:12:23,994 --> 00:12:25,120 jeśli pasuje. 63 00:12:25,120 --> 00:12:26,121 Może być. 64 00:12:30,876 --> 00:12:31,793 Dziękuję. 65 00:12:31,793 --> 00:12:32,878 Nie ma sprawy. 66 00:13:15,671 --> 00:13:18,215 Na pewno umie pan naprawiać windy? 67 00:13:19,716 --> 00:13:22,970 Riccardo. Przykro mi, znowu się popsuła. 68 00:13:22,970 --> 00:13:24,263 Naprawdę? 69 00:13:24,263 --> 00:13:25,973 Tak. 70 00:13:25,973 --> 00:13:27,099 Nie szkodzi. 71 00:13:28,058 --> 00:13:29,309 Przykro mi. 72 00:13:32,312 --> 00:13:33,438 A to co? 73 00:13:53,417 --> 00:13:55,877 Koniec z łapaniem myszy! Dość tego! 74 00:13:56,837 --> 00:13:57,963 Przepraszam. 75 00:14:00,382 --> 00:14:02,634 Ten budynek to katastrofa. 76 00:14:10,392 --> 00:14:13,937 Na co pan patrzy? Do pracy. 77 00:14:21,403 --> 00:14:22,988 Witam. Promy Tirrenia. 78 00:14:22,988 --> 00:14:25,532 O której odpływa prom do Palermo? 79 00:14:26,158 --> 00:14:27,367 Chwileczkę. 80 00:14:29,620 --> 00:14:31,496 Dzisiaj o 22. 81 00:15:15,540 --> 00:15:17,751 Na pewno jest u siebie. 82 00:15:17,751 --> 00:15:20,629 Może uciął sobie drzemkę. 83 00:15:21,463 --> 00:15:24,466 Winda nie działa. Muszą panowie iść schodami. 84 00:16:30,240 --> 00:16:32,117 Inspektor Pietro Ravini. 85 00:16:34,703 --> 00:16:35,871 Mogę wejść? 86 00:16:37,789 --> 00:16:38,874 Oczywiście. 87 00:17:05,734 --> 00:17:07,360 Jest pan artystą? 88 00:17:07,360 --> 00:17:09,488 Studiuję sztuki piękne. 89 00:17:12,699 --> 00:17:14,284 Mogę zobaczyć paszport? 90 00:17:15,702 --> 00:17:16,995 Jasne. 91 00:17:19,915 --> 00:17:22,375 Mogę wiedzieć, o co chodzi? 92 00:17:24,503 --> 00:17:26,630 Poproszę pański paszport. 93 00:17:38,975 --> 00:17:40,185 Piękny sygnet. 94 00:17:58,286 --> 00:17:59,162 Amerykanin. 95 00:18:01,164 --> 00:18:04,000 Będę mówił po angielsku. Unikniemy nieporozumień. 96 00:18:08,296 --> 00:18:09,131 Mogę usiąść? 97 00:18:09,756 --> 00:18:12,384 - Oczywiście, proszę. - Dziękuję. 98 00:18:18,140 --> 00:18:19,182 Mogę zapalić? 99 00:18:19,182 --> 00:18:20,142 Oczywiście. 100 00:18:20,142 --> 00:18:21,059 Dziękuję. 101 00:18:49,462 --> 00:18:50,297 A więc... 102 00:18:54,050 --> 00:18:56,261 Frederick Miles to pański przyjaciel. 103 00:18:59,097 --> 00:19:00,473 Freddie Miles? 104 00:19:02,726 --> 00:19:03,560 Tak. 105 00:19:03,560 --> 00:19:05,979 Był wczoraj u pana, prawda? 106 00:19:07,314 --> 00:19:08,273 Tak. 107 00:19:10,275 --> 00:19:11,693 Nic mu nie jest? 108 00:19:11,693 --> 00:19:16,406 Ciało pana Milesa znaleziono na Drodze Appijskiej. 109 00:19:19,910 --> 00:19:20,744 Co? 110 00:19:21,328 --> 00:19:22,370 Niestety tak. 111 00:19:25,123 --> 00:19:26,291 Został zamordowany. 112 00:19:28,418 --> 00:19:29,336 Jak? 113 00:19:30,795 --> 00:19:31,963 Zatłuczony. 114 00:19:32,923 --> 00:19:33,924 Zatłuczony? 115 00:19:34,716 --> 00:19:37,385 Uderzony w głowę ciężkim przedmiotem. 116 00:19:39,387 --> 00:19:40,222 Mój Boże. 117 00:19:41,348 --> 00:19:43,099 O której do pana przyszedł? 118 00:19:44,684 --> 00:19:46,061 Późnym popołudniem. 119 00:19:46,061 --> 00:19:47,229 O godzinie? 120 00:19:48,063 --> 00:19:49,439 O 16 lub 17. 121 00:19:49,439 --> 00:19:50,774 O 16 czy 17? 122 00:19:51,733 --> 00:19:52,651 O 16. 123 00:19:53,777 --> 00:19:55,195 O której wyszedł? 124 00:19:55,820 --> 00:19:56,738 O której? 125 00:19:58,657 --> 00:20:01,034 Nie mam pewności. Wyszedł o 20 albo 21. 126 00:20:01,034 --> 00:20:02,160 Jakoś tak. 127 00:20:03,787 --> 00:20:05,038 O 21. 128 00:20:08,708 --> 00:20:10,961 Dokąd się udał, kiedy stąd wyszedł? 129 00:20:10,961 --> 00:20:12,212 Nie wiem. 130 00:20:12,212 --> 00:20:13,338 Nie powiedział? 131 00:20:14,214 --> 00:20:16,591 - Nie. - Nic o Drodze Appijskiej? 132 00:20:16,591 --> 00:20:18,468 O Drodze Appijskiej? Nie. 133 00:20:19,177 --> 00:20:20,512 Po co miałby tam iść? 134 00:20:21,513 --> 00:20:23,098 Też mnie to nurtuje. 135 00:20:26,893 --> 00:20:27,978 Okradziono go? 136 00:20:31,106 --> 00:20:34,693 Pan Miles był dobrym przyjacielem? 137 00:20:34,693 --> 00:20:36,653 Kolegą. Niezbyt bliskim. 138 00:20:37,279 --> 00:20:38,321 Nie? 139 00:20:38,321 --> 00:20:40,657 Nie odzywał się parę miesięcy. 140 00:20:41,950 --> 00:20:44,369 Zaprosił mnie do Cortiny, ale nie byłem. 141 00:20:44,369 --> 00:20:45,537 Do Cortiny? 142 00:20:46,371 --> 00:20:48,123 Moja żona stamtąd pochodzi. 143 00:20:48,123 --> 00:20:49,457 Tak? 144 00:20:49,457 --> 00:20:53,128 Tak. Piękne miejsce. Eleganckie. 145 00:20:53,128 --> 00:20:56,172 Ale pan nie pojechał. Dlaczego? 146 00:20:58,508 --> 00:20:59,384 Szczerze? 147 00:21:00,051 --> 00:21:01,136 Śmiało. 148 00:21:01,136 --> 00:21:06,266 Czasem pobyt tam zamieniał się w tydzień pijackiej rozpusty. 149 00:21:09,769 --> 00:21:11,062 „Rozpusta”. 150 00:21:15,400 --> 00:21:16,609 O której go zabito? 151 00:21:20,030 --> 00:21:21,281 Jeszcze nie wiadomo. 152 00:21:25,869 --> 00:21:26,911 Biedny Freddie. 153 00:21:29,664 --> 00:21:32,000 - Mogłem z nim iść. - Ale pan został. 154 00:21:32,709 --> 00:21:35,337 I co pan robił? 155 00:21:35,337 --> 00:21:36,546 Jak on wyszedł? 156 00:21:36,546 --> 00:21:37,714 Zostałem w domu. 157 00:21:38,340 --> 00:21:40,258 Cały wieczór i noc? 158 00:21:40,258 --> 00:21:41,259 Tak. 159 00:21:43,595 --> 00:21:44,596 Nie... 160 00:21:45,930 --> 00:21:47,599 Wybrałem się na spacer. 161 00:21:47,599 --> 00:21:48,725 O której? 162 00:21:48,725 --> 00:21:52,771 Późno. O pierwszej lub drugiej nad ranem. 163 00:21:52,771 --> 00:21:54,022 O 1 czy 2? 164 00:21:55,607 --> 00:21:56,441 O pierwszej. 165 00:21:56,441 --> 00:21:57,942 Sam pan spacerował? 166 00:21:58,610 --> 00:21:59,527 Tak. 167 00:21:59,527 --> 00:22:00,820 Gdzie? 168 00:22:01,696 --> 00:22:03,365 Po dzielnicy. 169 00:22:06,284 --> 00:22:08,203 „Po dzielnicy”. 170 00:22:09,954 --> 00:22:12,374 Czy to mógł być jakiś autostopowicz? 171 00:22:14,334 --> 00:22:15,668 Podwoził nieznajomych? 172 00:22:15,668 --> 00:22:17,629 Nic na to nie wskazuje? 173 00:22:18,630 --> 00:22:19,839 Na przykład? 174 00:22:19,839 --> 00:22:21,841 Mówił pan, że go okradziono. 175 00:22:22,509 --> 00:22:25,512 To pan powiedział, że go okradziono. 176 00:22:29,933 --> 00:22:31,267 Tak, okradziono go. 177 00:22:31,267 --> 00:22:36,523 Ale czasem rabunek jest upozorowany. 178 00:22:37,398 --> 00:22:40,151 Być może, ale jak by to powiedzieć? 179 00:22:40,777 --> 00:22:46,032 Freddie miewał relacje z obcymi ludźmi. 180 00:22:46,699 --> 00:22:47,742 Z obcymi ludźmi? 181 00:22:47,742 --> 00:22:51,955 Spotykał ich w klubie lub na ulicy, 182 00:22:52,789 --> 00:22:55,250 co można uznać za niesmaczne. 183 00:22:57,127 --> 00:22:58,211 „Niesmaczne”. 184 00:23:00,088 --> 00:23:01,673 Ma pan na myśli kobiety... 185 00:23:03,383 --> 00:23:04,509 czy mężczyzn? 186 00:23:04,509 --> 00:23:05,802 Mężczyzn. 187 00:23:09,764 --> 00:23:11,141 Zapiszę sobie. 188 00:23:14,561 --> 00:23:16,104 Dziękuję, panie Greenleaf. 189 00:23:17,397 --> 00:23:22,610 Jeśli będę miał więcej pytań, zadzwonię do tego mieszkania. 190 00:23:22,610 --> 00:23:24,070 Mam numer. 191 00:23:26,573 --> 00:23:28,324 Chciałem jechać do Palermo. 192 00:23:28,324 --> 00:23:29,659 Kiedy? 193 00:23:29,659 --> 00:23:30,952 Jutro. 194 00:23:30,952 --> 00:23:34,247 Nie. Proszę tego nie robić. 195 00:23:34,247 --> 00:23:37,041 Może pan znać kogoś, 196 00:23:37,041 --> 00:23:40,170 kto był w relacjach ze zmarłym i tym podobne. 197 00:23:40,170 --> 00:23:42,088 Freddie musiał mieć przyjaciół, 198 00:23:42,088 --> 00:23:44,632 którzy znali go lepiej niż ja. 199 00:23:49,804 --> 00:23:50,805 Jakich? 200 00:23:51,764 --> 00:23:53,892 Nie wiem, ale tak myślę. 201 00:24:00,356 --> 00:24:03,484 Proszę nie jechać do Palermo ani nigdzie indziej, 202 00:24:03,484 --> 00:24:05,028 dopóki panu nie powiem. 203 00:24:06,154 --> 00:24:07,780 Musi pan zmienić plany. 204 00:24:08,698 --> 00:24:12,160 Może jest jeszcze czas, żeby je odwołać i dostać zwrot. 205 00:24:27,300 --> 00:24:28,635 Proszę. 206 00:24:29,636 --> 00:24:32,430 Następnym razem proszę odebrać telefon. 207 00:24:41,105 --> 00:24:42,315 Pa, koteczku. 208 00:25:24,232 --> 00:25:27,860 SZOKUJĄCE MORDERSTWO BRYTYJSKIEGO TURYSTY 209 00:25:28,528 --> 00:25:31,906 ŻADNYCH ODCISKÓW, MOTYWU ANI PODEJRZANYCH... 210 00:25:40,623 --> 00:25:41,833 Riccardo. Przepraszam. 211 00:25:48,715 --> 00:25:51,092 To ten mężczyzna pana odwiedził. 212 00:25:52,385 --> 00:25:57,348 Tak, ale wcale tak dobrze go nie znałem. 213 00:25:59,976 --> 00:26:02,270 Gazety zawsze coś przekręcą. 214 00:26:02,270 --> 00:26:04,063 W Ameryce też. 215 00:26:04,063 --> 00:26:05,857 Pewnie w każdym kraju. 216 00:26:06,482 --> 00:26:08,234 Myślę, że zabili go rabusie. 217 00:26:10,069 --> 00:26:11,279 Też tak uważam. 218 00:26:13,948 --> 00:26:18,202 Jeśli dziennikarze lub fotografowie 219 00:26:18,202 --> 00:26:19,996 będą mnie szukać, to czy... 220 00:26:20,121 --> 00:26:21,956 Wyrzucę ich! 221 00:26:27,670 --> 00:26:28,963 Przepraszam, ale... 222 00:26:28,963 --> 00:26:30,965 Był bliskim przyjacielem? 223 00:26:32,091 --> 00:26:33,843 Tylko znajomym. 224 00:26:34,761 --> 00:26:36,637 W takim razie to powiem. 225 00:26:37,638 --> 00:26:39,849 Nie był dla mnie zbyt miły. 226 00:26:41,559 --> 00:26:43,895 Dla mnie też nie. 227 00:27:31,692 --> 00:27:33,861 Kto jest na łodzi Dickiego? 228 00:27:33,861 --> 00:27:36,864 To ich łódź. Kupili ją. 229 00:27:38,116 --> 00:27:39,242 To niemożliwe. 230 00:27:39,242 --> 00:27:42,203 Sprzedałem ją, tak jak chciał tego Dickie. 231 00:27:42,787 --> 00:27:43,871 Nie wierzę w to. 232 00:27:44,664 --> 00:27:46,707 - Proszę pani... - Żadna „pani”. 233 00:27:46,707 --> 00:27:49,752 Marge, to była zwykła transakcja. 234 00:27:49,752 --> 00:27:51,087 Tak. 235 00:27:51,838 --> 00:27:53,548 To gdzie są pieniądze? 236 00:27:53,548 --> 00:27:55,091 Dickie je ma. 237 00:27:55,091 --> 00:27:59,303 Wysłano je do Rzymu, zdaje się, że przez agenta. 238 00:28:00,054 --> 00:28:01,472 Jakiego agenta? 239 00:28:01,472 --> 00:28:02,640 Tego nie wiem. 240 00:28:02,640 --> 00:28:04,851 Wszystko odbyło się legalnie. 241 00:28:04,851 --> 00:28:06,352 To nic dziwnego. 242 00:28:07,228 --> 00:28:09,730 Tyle tylko, że ci nie powiedział. 243 00:28:10,356 --> 00:28:13,192 Ale może to też nic dziwnego. 244 00:28:13,192 --> 00:28:15,069 Co masz na myśli? 245 00:28:18,531 --> 00:28:19,365 Powiedz. 246 00:28:21,242 --> 00:28:23,995 Myślisz to, o czym i ja pomyślałem. 247 00:28:23,995 --> 00:28:27,123 Dickie nie sprzedałby swojej łodzi. 248 00:28:27,832 --> 00:28:28,875 To prawda, 249 00:28:28,875 --> 00:28:31,377 chyba że już nie wróci do Atrani. 250 00:28:50,313 --> 00:28:55,026 Drogi Dickie, byłam dzisiaj na plaży i ktoś... 251 00:29:02,617 --> 00:29:07,371 RICHARD GREENLEAF AMERICAN EXPRESS – PLAC HISZPAŃSKI 252 00:29:31,604 --> 00:29:35,149 OSTATNIA NOC FREDERICKA MILESA 253 00:29:44,408 --> 00:29:48,037 RICHARD GREENLEAF PRZESŁUCHANY PRZEZ POLICJĘ. 254 00:30:02,677 --> 00:30:04,345 Dickie? Mówi Max Yoder. 255 00:30:06,222 --> 00:30:07,765 Jak się masz? Szmat czasu. 256 00:30:08,474 --> 00:30:10,810 Tak. Jak się masz? 257 00:30:12,103 --> 00:30:14,105 Słabo, zważywszy na okoliczności. 258 00:30:14,814 --> 00:30:15,982 Mogę przyjechać? 259 00:30:17,608 --> 00:30:18,484 Jesteś w Rzymie? 260 00:30:18,484 --> 00:30:20,611 Tak, w Excelsiorze. 261 00:30:20,611 --> 00:30:23,239 Możesz wpaść do mnie. Porozmawiamy. 262 00:30:23,865 --> 00:30:25,283 O Freddiem? 263 00:30:25,283 --> 00:30:27,743 Tak. Co się stało? 264 00:30:28,578 --> 00:30:29,912 Niestety nie wiem. 265 00:30:30,663 --> 00:30:34,041 Był u ciebie, tak? Powiedział mi, że pójdzie. 266 00:30:34,041 --> 00:30:35,585 To powiedziałem policji. 267 00:30:36,210 --> 00:30:37,086 Ale gdzie? 268 00:30:37,086 --> 00:30:39,422 Inspektor zabrał zapisany adres. 269 00:30:39,422 --> 00:30:40,882 Mogę przyjść. 270 00:30:40,882 --> 00:30:43,092 Max, nie mogę zbytnio rozmawiać. 271 00:30:43,092 --> 00:30:45,303 Policja zaraz znowu się tu zjawi. 272 00:30:45,970 --> 00:30:47,054 W nocy? 273 00:30:47,638 --> 00:30:49,599 To śledztwo w sprawie zabójstwa. 274 00:30:50,933 --> 00:30:52,268 No tak. 275 00:30:52,935 --> 00:30:54,896 Freddie wydawał ci się normalny? 276 00:30:56,606 --> 00:30:57,899 A tobie? 277 00:30:57,899 --> 00:31:00,943 Uważam, że tak. W Cortinie i tutaj. 278 00:31:02,069 --> 00:31:04,447 Brakowało nam ciebie w Cortinie. 279 00:31:05,114 --> 00:31:07,909 Nie mogłem przyjechać. Teraz żałuję. 280 00:31:09,035 --> 00:31:10,161 Co robiliście? 281 00:31:10,161 --> 00:31:11,162 Tutaj? 282 00:31:11,162 --> 00:31:12,997 Popiliśmy i wyszedł. 283 00:31:12,997 --> 00:31:14,624 Nie wiem, co robił potem. 284 00:31:14,624 --> 00:31:18,044 Może kogoś podwiózł i ten ktoś wziął go na muszkę. 285 00:31:18,044 --> 00:31:19,462 Nie zastrzelono go. 286 00:31:20,212 --> 00:31:22,298 Wiem. Czytałem gazety. 287 00:31:23,090 --> 00:31:26,093 Tępym przedmiotem w głowę. Wyobrażasz sobie? 288 00:31:26,093 --> 00:31:28,179 Mogę. Nie mogę. 289 00:31:31,307 --> 00:31:32,850 Max, muszę kończyć... 290 00:31:32,850 --> 00:31:34,769 Rano wyjeżdżam, 291 00:31:34,769 --> 00:31:37,229 ale możemy się zobaczyć przed. 292 00:31:37,229 --> 00:31:39,023 Pewnie. Poczekaj. 293 00:31:41,442 --> 00:31:43,778 Wybacz, Max. Policja już tu jest. 294 00:31:43,778 --> 00:31:46,322 Wybacz, inspektorze. Chwileczkę. 295 00:31:46,989 --> 00:31:49,867 Rano o 10 w Excelsiorze, Max. 296 00:31:49,867 --> 00:31:51,494 Muszę kończyć. 297 00:32:13,975 --> 00:32:16,018 Co tam robisz? 298 00:32:16,018 --> 00:32:18,020 Chodź. 299 00:32:19,855 --> 00:32:21,607 Na co patrzysz? 300 00:32:23,401 --> 00:32:25,403 Co cię tak ciekawi? 301 00:32:50,970 --> 00:32:52,722 Dwóch młodych mężczyzn. 302 00:32:52,722 --> 00:32:54,056 Po trzydziestce. 303 00:32:54,682 --> 00:32:55,516 Obcokrajowcy. 304 00:32:55,516 --> 00:32:57,309 Z Anglii albo Ameryki. 305 00:32:58,019 --> 00:32:59,311 Jak wyglądali? 306 00:32:59,895 --> 00:33:01,814 Normalnie. Jak zwykli ludzie. 307 00:33:02,648 --> 00:33:03,858 Kiedy ją skradziono? 308 00:33:03,858 --> 00:33:05,359 Pamięta pan dzień? 309 00:33:05,359 --> 00:33:06,360 Oczywiście. 310 00:33:15,077 --> 00:33:17,038 To było 29 listopada. 311 00:33:28,174 --> 00:33:29,633 Jaka data? 312 00:33:29,633 --> 00:33:31,969 Dwudziesty dziewiąty listopada. 313 00:33:35,056 --> 00:33:36,724 Zna pan narodowość? 314 00:33:36,724 --> 00:33:38,476 Anglik lub Amerykanin. 315 00:33:39,351 --> 00:33:41,062 Tego pan pamięta? 316 00:33:41,645 --> 00:33:42,688 Oczywiście. 317 00:33:42,688 --> 00:33:44,315 Musiałem wezwać lekarza. 318 00:33:44,315 --> 00:33:45,232 Dlaczego? 319 00:33:45,816 --> 00:33:47,818 Serce. Był bardzo stary. 320 00:33:48,527 --> 00:33:51,030 Nie. To byli młodzi mężczyźni. 321 00:33:53,324 --> 00:33:54,950 Może Greenleaf? 322 00:33:54,950 --> 00:33:56,744 Był z innym młodym mężczyzną? 323 00:33:57,453 --> 00:33:59,997 Tak, mieli pokój dwuosobowy. 324 00:33:59,997 --> 00:34:01,624 Ma pan dane paszportowe? 325 00:34:01,624 --> 00:34:03,167 Naturalnie. 326 00:34:11,342 --> 00:34:12,551 „Greenleaf”. 327 00:34:15,721 --> 00:34:17,098 „Ripley”. 328 00:34:17,098 --> 00:34:19,308 Któremuś coś się stało? 329 00:34:20,935 --> 00:34:22,520 Dlaczego „któremuś”? 330 00:34:23,771 --> 00:34:24,939 Bez powodu. 331 00:34:24,939 --> 00:34:28,526 Dwóch się zameldowało, ale tylko jeden się wymeldował. 332 00:34:29,777 --> 00:34:30,986 Który? 333 00:34:35,116 --> 00:34:36,534 Nie wiem. 334 00:34:59,223 --> 00:35:04,145 ZATOPIONA ŁÓDŹ ZE ŚLADAMI KRWI ZNALEZIONA NIEDALEKO SAN REMO 335 00:35:23,455 --> 00:35:24,790 Żadnej wiadomości? 336 00:35:24,790 --> 00:35:26,500 Niestety nie. 337 00:35:45,561 --> 00:35:46,896 Inspektor Ravini? 338 00:35:47,688 --> 00:35:49,690 Tu sierżant Trento z San Remo. 339 00:35:52,151 --> 00:35:55,613 Łódź znaleziono sześć kilometrów na południe stąd. 340 00:35:55,613 --> 00:36:00,075 Mogli ją wypożyczyć mężczyźni zameldowani w hotelu Patrizia. 341 00:36:01,827 --> 00:36:03,746 Jednego z nich już pan zna. 342 00:36:06,582 --> 00:36:10,294 Drugi to Thomas Ripley. 343 00:36:10,294 --> 00:36:11,587 Proszę przeliterować. 344 00:36:19,220 --> 00:36:21,305 Obaj mieli amerykański paszport. 345 00:36:31,440 --> 00:36:32,650 Co się dzieje? 346 00:36:33,859 --> 00:36:35,110 Jeszcze nie wiem. 347 00:36:43,535 --> 00:36:44,536 Komenda główna. 348 00:36:44,536 --> 00:36:46,121 Z działem dochodzeń. 349 00:36:46,121 --> 00:36:47,122 Jaka sprawa? 350 00:36:47,122 --> 00:36:48,624 Zabójstwo. Droga Appijska. 351 00:36:48,624 --> 00:36:51,460 To sprawa inspektora Raviniego, ale wyszedł. 352 00:36:51,460 --> 00:36:52,878 A kiedy wróci? 353 00:36:52,878 --> 00:36:55,923 Mówi sierżant Leone z policji w Neapolu. 354 00:36:55,923 --> 00:36:57,508 Nie wiem. Przykro mi. 355 00:37:03,764 --> 00:37:06,558 Nie ma inspektora zajmującego się sprawą. 356 00:37:06,558 --> 00:37:07,977 Proszę dzwonić później. 357 00:37:08,644 --> 00:37:10,396 - Kiedy? - Nie wiem. 358 00:37:34,920 --> 00:37:35,754 Hotel Palma. 359 00:37:36,880 --> 00:37:40,759 Chciałbym od jutra zarezerwować pokój. 360 00:37:40,759 --> 00:37:42,303 Oczywiście. Na ile dni? 361 00:37:42,303 --> 00:37:43,679 Na tydzień. 362 00:37:43,679 --> 00:37:45,597 Oczywiście. Jak nazwisko? 363 00:37:46,265 --> 00:37:47,224 Richard Greenleaf. 364 00:37:52,563 --> 00:37:54,732 Potwierdzam, panie Greenleaf. 365 00:37:59,611 --> 00:38:01,238 Komenda główna. 366 00:38:01,238 --> 00:38:03,490 Z inspektorem Ravinim. 367 00:38:04,116 --> 00:38:06,076 Nie ma go w tej chwili. 368 00:38:06,076 --> 00:38:08,162 Chciałbym zostawić wiadomość. 369 00:38:08,162 --> 00:38:09,538 Proszę mówić. 370 00:38:09,538 --> 00:38:11,040 Tu Richard Greenleaf. 371 00:38:11,040 --> 00:38:12,666 Jeśli chce porozmawiać, 372 00:38:12,666 --> 00:38:16,628 będę w hotelu Palma w Palermo. 373 00:38:17,546 --> 00:38:19,256 Zapisałem, panie Greenfield. 374 00:38:19,256 --> 00:38:21,592 Greenleaf. 375 00:38:22,217 --> 00:38:23,469 Greenleaf. 376 00:38:24,428 --> 00:38:26,513 Tak. Zapisał pan poprawnie? 377 00:38:27,431 --> 00:38:28,432 Zapisałem. 378 00:39:29,159 --> 00:39:32,496 Musi pan iść schodami, inspektorze. Przykro mi. 379 00:39:33,122 --> 00:39:34,206 Nie szkodzi. 380 00:40:06,029 --> 00:40:08,782 Telefon szwankuje tak samo jak winda 381 00:40:08,782 --> 00:40:10,159 czy pan nie odebrał? 382 00:40:10,159 --> 00:40:11,577 Byłem w łazience. 383 00:40:13,996 --> 00:40:15,122 To była uprzejmość. 384 00:40:15,122 --> 00:40:17,458 Mogę wpaść bez zapowiedzi. 385 00:40:17,458 --> 00:40:19,793 Przepraszam. Proszę wejść. 386 00:40:56,788 --> 00:40:58,207 Czytał pan gazetę? 387 00:40:59,041 --> 00:40:59,917 Którą? 388 00:41:02,586 --> 00:41:04,379 Pojawiły się nowe tropy? 389 00:41:05,047 --> 00:41:06,340 W sprawie Milesa? 390 00:41:06,340 --> 00:41:07,758 - Oczywiście. - Nie. 391 00:41:08,634 --> 00:41:10,385 Wypłynęła nowa sprawa. 392 00:41:10,385 --> 00:41:12,513 Dotycząca innego przyjaciela. 393 00:41:14,223 --> 00:41:15,432 Mojego? 394 00:41:18,060 --> 00:41:19,102 Thomas Ripley. 395 00:41:20,604 --> 00:41:21,772 Tom Ripley? 396 00:41:23,607 --> 00:41:26,485 Znam go. Zatrzymał się u mnie w Atrani. 397 00:41:27,152 --> 00:41:28,403 Jaka sprawa? 398 00:41:28,403 --> 00:41:30,489 Atrani. Kiedy? 399 00:41:31,406 --> 00:41:32,491 Parę miesięcy temu. 400 00:41:33,492 --> 00:41:34,576 Gdzie teraz jest? 401 00:41:34,576 --> 00:41:38,121 Nie wiem. Pewnie w Nowym Jorku. Mówił, że tam wróci. 402 00:41:38,121 --> 00:41:39,081 Nie wrócił. 403 00:41:40,165 --> 00:41:43,669 I nie jest nigdzie poza Włochami, według urzędu imigracyjnego. 404 00:41:45,754 --> 00:41:46,588 A więc... 405 00:41:48,757 --> 00:41:50,592 Był z panem w Atrani 406 00:41:51,218 --> 00:41:54,179 przed czy po wycieczce do San Remo? 407 00:41:57,266 --> 00:41:58,267 Przed. 408 00:41:59,518 --> 00:42:01,061 Przyjechałem po San Remo. 409 00:42:01,853 --> 00:42:03,981 Po San Remo przyjechał pan do Rzymu. 410 00:42:03,981 --> 00:42:05,691 On nie wrócił do Nowego Jorku. 411 00:42:05,691 --> 00:42:07,985 Skoro jest pan tego pewny. 412 00:42:07,985 --> 00:42:09,236 Jestem. 413 00:42:10,737 --> 00:42:13,156 Wyjechaliście tym samym pociągiem? 414 00:42:14,825 --> 00:42:16,201 - Tak. - Dobrze. 415 00:42:18,745 --> 00:42:24,876 A więc... to w pociągu ostatni raz widział pan Thomasa Ripleya. 416 00:42:28,589 --> 00:42:31,341 Nie, widziałem go w Rzymie parę dni później. 417 00:42:32,467 --> 00:42:33,427 W Rzymie. 418 00:42:34,094 --> 00:42:36,263 Przywiózł mi ubrania z domu. 419 00:42:37,097 --> 00:42:38,557 - Z Atrani? - Tak. 420 00:42:39,474 --> 00:42:40,809 Miło z jego strony. 421 00:42:40,809 --> 00:42:41,893 Tak. 422 00:42:43,437 --> 00:42:44,605 To miły człowiek. 423 00:42:46,356 --> 00:42:49,901 Z jakiegoś powodu nie mógł pan sam sobie przywieźć ubrań? 424 00:42:50,777 --> 00:42:51,695 Miałem powód. 425 00:42:52,779 --> 00:42:54,656 Proszę powiedzieć jaki. 426 00:42:56,617 --> 00:42:57,826 Chodzi o kobietę. 427 00:42:57,826 --> 00:42:58,910 Kobietę? 428 00:42:59,953 --> 00:43:01,830 Dziewczynę. Byłą. 429 00:43:02,497 --> 00:43:03,624 Jak się nazywa? 430 00:43:05,000 --> 00:43:06,209 Marjorie Sherwood. 431 00:43:07,419 --> 00:43:10,255 Marjorie Sherwood. Mieszkała w Atrani? 432 00:43:11,006 --> 00:43:12,716 Nadal tam mieszka. 433 00:43:14,384 --> 00:43:17,804 A więc pan Ripley przywiózł ubrania do Rzymu. 434 00:43:17,804 --> 00:43:20,599 I inne rzeczy, przybory do malowania. 435 00:43:22,100 --> 00:43:23,018 Tak. 436 00:43:25,354 --> 00:43:28,398 Czy to właśnie wtedy, kiedy przywiózł rzeczy, 437 00:43:28,398 --> 00:43:31,526 skłamał, że wraca do Ameryki? 438 00:43:31,526 --> 00:43:32,903 Na pewno nie kłamał. 439 00:43:32,903 --> 00:43:34,905 Ale wtedy to powiedział? 440 00:43:35,989 --> 00:43:37,741 Wspomniał o tym w pocztówce. 441 00:43:37,741 --> 00:43:40,243 W pocztówce? Skąd? 442 00:43:40,243 --> 00:43:42,079 Chyba z Genui. 443 00:43:42,663 --> 00:43:43,497 Z Genui. 444 00:43:44,331 --> 00:43:45,499 Po wyjeździe z Rzymu. 445 00:43:45,499 --> 00:43:46,583 Tak. 446 00:43:47,584 --> 00:43:48,877 Mogę ją zobaczyć? 447 00:43:50,504 --> 00:43:52,214 Nie wiem, gdzie położyłem. 448 00:43:53,006 --> 00:43:54,091 Proszę poszukać. 449 00:43:56,510 --> 00:43:57,719 Jasne. 450 00:44:12,901 --> 00:44:13,735 Nie? 451 00:44:16,488 --> 00:44:18,949 Nie. Przykro mi. Nie widzę. 452 00:44:25,288 --> 00:44:26,707 Zapiszę to. 453 00:44:27,916 --> 00:44:30,085 A więc, panie Greenleaf, 454 00:44:30,085 --> 00:44:34,756 sprawa wygląda tak, że pan Ripley nie wyjechał z Włoch 455 00:44:34,756 --> 00:44:39,678 i nie zameldował się w żadnym hotelu od wyjazdu... 456 00:44:41,096 --> 00:44:42,055 do San Remo. 457 00:44:44,433 --> 00:44:46,685 Sprawdził pan każdy hotel? 458 00:44:47,978 --> 00:44:49,187 Jestem detektywem. 459 00:44:53,650 --> 00:44:55,610 Nie mogę sprawdzić wszystkich, 460 00:44:55,610 --> 00:44:58,363 ale te w dużych miastach, w tym w Genui. 461 00:44:59,156 --> 00:45:04,703 Pan niedawno zatrzymał się w Excelsiorze w Rzymie. 462 00:45:05,745 --> 00:45:08,748 - Zgadza się. - Ale na krótko. 463 00:45:10,584 --> 00:45:11,585 Drogo tam. 464 00:45:12,294 --> 00:45:14,796 Tak, ale to nie dlatego. 465 00:45:14,796 --> 00:45:15,964 Nie? 466 00:45:16,798 --> 00:45:19,176 Panna Sherwood mnie tam znalazła. 467 00:45:19,801 --> 00:45:21,720 I przeniosłem się do Bolivaru. 468 00:45:21,720 --> 00:45:22,721 Wiem. 469 00:45:23,930 --> 00:45:26,349 Ale pana Ripleya nigdzie nie ma. 470 00:45:29,728 --> 00:45:31,188 Pływaliście łódką? 471 00:45:32,147 --> 00:45:33,231 Proszę? 472 00:45:33,231 --> 00:45:36,234 Łódką. Małą. 473 00:45:36,234 --> 00:45:39,029 Pan i pan Ripley. W San Remo. 474 00:45:40,197 --> 00:45:42,782 Mała „escursione” wokół portu. 475 00:45:45,660 --> 00:45:46,828 Tak. 476 00:45:47,787 --> 00:45:49,039 Nie zwrócono jej. 477 00:45:49,915 --> 00:45:51,875 - Wypożyczonej łodzi? - Tak. 478 00:45:51,875 --> 00:45:53,043 Zwróciliśmy ją. 479 00:45:53,043 --> 00:45:55,712 - Łódkarz zaprzecza. - Myli się. 480 00:45:56,463 --> 00:45:57,422 Myli? 481 00:45:58,840 --> 00:46:00,008 To łódkarz. 482 00:46:00,759 --> 00:46:02,093 Pilnuje łodzi. 483 00:46:02,677 --> 00:46:04,763 Cały dzień się tym zajmuje. 484 00:46:04,763 --> 00:46:06,264 Zwróciliśmy ją. 485 00:46:07,265 --> 00:46:11,186 Dał kwit? Mówi, że zawsze wydaje. 486 00:46:11,186 --> 00:46:12,437 Chyba tak. 487 00:46:13,063 --> 00:46:16,233 Byłoby cudownie, gdyby był na pańskim biurku. 488 00:46:16,233 --> 00:46:17,359 Nie ma go tam. 489 00:46:18,026 --> 00:46:20,362 Jest pan pewny nawet bez szukania? 490 00:46:21,613 --> 00:46:22,489 Tak. 491 00:46:24,991 --> 00:46:28,078 Łódź znaleziono zatopioną kamieniami, 492 00:46:28,078 --> 00:46:31,414 ze śladami krwi i bez kotwicy. 493 00:46:32,749 --> 00:46:33,917 Krwi? 494 00:46:35,001 --> 00:46:36,044 Mój Boże. 495 00:46:38,838 --> 00:46:40,674 Może to rybia krew? 496 00:46:42,509 --> 00:46:44,970 - Rybia? - Nie? 497 00:46:44,970 --> 00:46:46,137 Łowił pan ryby? 498 00:46:47,514 --> 00:46:48,473 W Atrani? 499 00:46:50,392 --> 00:46:51,309 Nie. 500 00:46:51,893 --> 00:46:53,478 To nie jest rybia krew. 501 00:46:57,649 --> 00:47:00,193 Ktoś zginął w Rzymie, 502 00:47:00,986 --> 00:47:02,696 możliwe też, że w San Remo, 503 00:47:02,696 --> 00:47:06,241 zabity na łodzi, którą zatopiono, aby ukryć ślady krwi, 504 00:47:06,992 --> 00:47:09,244 a pan Ripley zaginął. 505 00:47:10,161 --> 00:47:11,580 Tak to właśnie wygląda. 506 00:47:11,580 --> 00:47:15,625 Nie wierzy mi pan, że widziałem Toma w Rzymie? 507 00:47:15,625 --> 00:47:17,669 Wcale tak nie twierdzę. 508 00:47:19,045 --> 00:47:20,630 Nie wysnułem wniosków. 509 00:47:20,630 --> 00:47:22,549 Nie rzucam oskarżeniami. 510 00:47:22,549 --> 00:47:25,385 Mówię tylko, że mamy denata i zaginionego. 511 00:47:27,429 --> 00:47:29,764 I pan jako ostatni widział obu. 512 00:47:34,728 --> 00:47:36,855 W dowód mojej szczerości 513 00:47:36,855 --> 00:47:39,482 pozwolę panu wyjechać do Palermo, 514 00:47:39,482 --> 00:47:41,943 o ile powie mi pan, gdzie się zatrzyma. 515 00:47:41,943 --> 00:47:42,944 W hotelu Palma. 516 00:47:43,778 --> 00:47:44,821 Już pan to wie. 517 00:47:44,821 --> 00:47:47,699 Mówiłem, że zaplanowałem podróż. 518 00:47:47,699 --> 00:47:49,784 - Przed najściem. - Nie uważam tak. 519 00:47:50,994 --> 00:47:52,996 Dziękuję, że mogę wyjechać. 520 00:47:54,205 --> 00:47:55,498 Nie ma za co. 521 00:47:57,375 --> 00:47:59,085 Hotel Palma. 522 00:48:04,674 --> 00:48:06,968 Pan Ripley znał pana Milesa? 523 00:48:11,181 --> 00:48:13,099 Tak. 524 00:48:14,851 --> 00:48:17,145 Poznali się w Neapolu. Nie polubił go. 525 00:48:17,145 --> 00:48:18,480 Dlaczego nie? 526 00:48:20,440 --> 00:48:22,359 Nie spodobał mu się jego wygląd. 527 00:48:25,236 --> 00:48:26,488 Ani osobowość. 528 00:48:28,782 --> 00:48:29,783 Ani głos. 529 00:48:31,868 --> 00:48:32,869 Ani pieniądze. 530 00:48:40,960 --> 00:48:44,047 Zadzwonię do hotelu, jeśli znajdziemy pana Ripleya. 531 00:48:44,631 --> 00:48:45,715 Dobrze. 532 00:48:46,966 --> 00:48:48,468 W porządku. 533 00:49:01,523 --> 00:49:03,316 Przyjemnej podróży. 534 00:49:25,755 --> 00:49:26,840 Dickie. 535 00:49:28,216 --> 00:49:29,217 Marge? 536 00:49:30,218 --> 00:49:31,136 Tom? 537 00:49:32,470 --> 00:49:34,013 Tak. Jak się masz? 538 00:49:34,806 --> 00:49:36,015 Nie byłeś w Paryżu? 539 00:49:37,016 --> 00:49:39,269 Byłem, ale wróciłem. 540 00:49:39,269 --> 00:49:41,187 Dickie mnie poprosił, kiedy... 541 00:49:42,063 --> 00:49:43,898 Czytałaś wieści o Freddiem? 542 00:49:44,983 --> 00:49:46,401 Nie do wiary. 543 00:49:46,401 --> 00:49:47,402 Wiem. 544 00:49:48,445 --> 00:49:49,571 Daj go do telefonu. 545 00:49:49,571 --> 00:49:50,905 Nie ma go. 546 00:49:50,905 --> 00:49:52,198 Kobieta potwierdziła. 547 00:49:53,199 --> 00:49:54,242 Jaka kobieta? 548 00:49:54,242 --> 00:49:56,786 Właścicielka. Jestem na dole. 549 00:50:03,501 --> 00:50:06,796 Nie ma go. Wyszedł. Może tylnym wyjściem. 550 00:50:06,796 --> 00:50:08,673 Wejdę na górę i poczekam. 551 00:50:09,299 --> 00:50:11,760 Chwilę go nie będzie. 552 00:50:11,760 --> 00:50:12,761 Dokąd poszedł? 553 00:50:12,761 --> 00:50:14,679 Tak się cieszę, że jesteś. 554 00:50:14,679 --> 00:50:17,223 Liczyłem, że przyjedziesz i porozmawiamy. 555 00:50:17,223 --> 00:50:19,684 Brałem prysznic. Muszę się ubrać. 556 00:50:19,684 --> 00:50:21,060 Spotkamy się w... 557 00:50:21,060 --> 00:50:23,772 Przy ulicy Pace jest mała kawiarnia. 558 00:50:23,772 --> 00:50:25,440 Może za 20 minut? 559 00:50:26,649 --> 00:50:28,985 Marge? Chcesz się spotkać? 560 00:50:30,820 --> 00:50:31,654 Dobrze. 561 00:50:31,654 --> 00:50:33,239 Świetnie. Do zobaczenia. 562 00:50:49,506 --> 00:50:50,423 Marge. 563 00:50:54,052 --> 00:50:55,428 Świetnie cię widzieć. 564 00:50:57,722 --> 00:50:59,182 Zamówiłaś coś? 565 00:50:59,182 --> 00:51:00,225 Nie. 566 00:51:01,309 --> 00:51:02,310 Dobrze. 567 00:51:11,611 --> 00:51:14,197 Dickie mówi, że tu podają najlepszą kawę. 568 00:51:14,197 --> 00:51:15,490 Gdzie on jest? 569 00:51:16,241 --> 00:51:17,242 Nie wiem. 570 00:51:18,368 --> 00:51:19,744 Zdenerwowały go 571 00:51:19,744 --> 00:51:21,496 wieści o Freddiem i policja. 572 00:51:21,496 --> 00:51:23,832 Nękają go, jakby coś wiedział. 573 00:51:23,832 --> 00:51:24,916 Rozmawiałam z nimi. 574 00:51:28,211 --> 00:51:31,548 Tak się dowiedziałam o mieszkaniu. Błagałam ich. 575 00:51:33,216 --> 00:51:35,301 Co znaczy „chwilę go nie będzie”? 576 00:51:36,678 --> 00:51:38,346 Wyszedł z walizką. 577 00:51:38,346 --> 00:51:40,056 Nie powiedział dokąd? 578 00:51:40,056 --> 00:51:43,017 Nie wiedział, ale chciał wyjechać z Rzymu. 579 00:51:43,017 --> 00:51:44,227 Dlaczego? 580 00:51:44,227 --> 00:51:47,397 Marge, nie miał nic wspólnego ze śmiercią Freddiego, 581 00:51:47,397 --> 00:51:49,190 ale widział go jako ostatni. 582 00:51:50,233 --> 00:51:53,361 Zawsze podejrzewa się taką osobę, 583 00:51:54,153 --> 00:51:57,282 a policja wcale tego nie ukrywa 584 00:51:57,282 --> 00:51:58,575 i on ma tego dość. 585 00:52:00,285 --> 00:52:01,828 Więc wyjechał? 586 00:52:01,828 --> 00:52:02,745 Tak. 587 00:52:04,122 --> 00:52:06,541 Ma mi powiedzieć, gdzie wyląduje. 588 00:52:06,541 --> 00:52:08,376 Wtedy dam ci znać. 589 00:52:09,002 --> 00:52:10,920 W sensie, kiedy zadzwonię? 590 00:52:10,920 --> 00:52:12,589 Nie mieszkam tam. 591 00:52:13,590 --> 00:52:16,301 Mieszkam w pensjonacie przy ulicy Coronari. 592 00:52:16,301 --> 00:52:17,969 Jak długo? 593 00:52:19,888 --> 00:52:20,972 Nie wiem. 594 00:52:28,688 --> 00:52:29,856 A łódź? 595 00:52:33,401 --> 00:52:34,319 Łódź? 596 00:52:35,236 --> 00:52:36,237 Dickiego. 597 00:52:37,697 --> 00:52:38,781 Rozmawiałam z Giuliem. 598 00:52:39,407 --> 00:52:40,450 A kto to? 599 00:52:41,159 --> 00:52:42,201 Łódkarz. 600 00:52:47,373 --> 00:52:48,499 Co powiedział? 601 00:52:48,499 --> 00:52:51,210 Że Dickie ją sprzedał. On by tego nie zrobił. 602 00:52:52,420 --> 00:52:53,588 Uwielbia ją. 603 00:52:55,757 --> 00:52:57,133 Giulio coś wspomniał 604 00:52:57,133 --> 00:52:59,510 o pośredniku, ale nie pamiętał imienia. 605 00:53:00,386 --> 00:53:02,096 Nie wiem, kto to mógł być. 606 00:53:02,096 --> 00:53:04,515 Ale łódź sprzedał. Powiedział mi. 607 00:53:05,224 --> 00:53:06,267 I meble. 608 00:53:10,021 --> 00:53:11,064 Gdzie mieszkasz? 609 00:53:11,648 --> 00:53:14,108 Nigdzie. Nic nie mam. Tylko przyjechałam. 610 00:53:14,108 --> 00:53:15,735 Wracasz do Atrani? 611 00:53:18,071 --> 00:53:19,072 Chyba tak. 612 00:53:22,367 --> 00:53:23,368 Tęskno mi. 613 00:53:33,211 --> 00:53:34,212 Marge. 614 00:53:36,881 --> 00:53:38,132 Pa. 615 00:53:51,145 --> 00:53:53,398 Ulica Monserrato 34. 616 00:53:53,398 --> 00:53:55,733 Samochód będzie za 20 minut. 617 00:54:07,620 --> 00:54:08,997 Lucio! Gdzie jesteś? 618 00:54:10,248 --> 00:54:11,708 Obiad podano. 619 00:54:27,765 --> 00:54:30,184 - Pomóc z bagażem? - Spierdalaj. 620 00:54:30,977 --> 00:54:32,020 Sam spierdalaj. 621 00:54:42,405 --> 00:54:44,532 Nocny prom do Palermo. 622 00:54:45,491 --> 00:54:47,285 Dwa tysiące lirów. 623 00:58:11,280 --> 00:58:16,285 Napisy: Joanna Kazimierczak