1 00:00:11,553 --> 00:00:13,138 Cześć, jak leci? 2 00:00:14,056 --> 00:00:15,098 Jesteś nowa? 3 00:00:15,182 --> 00:00:16,308 Na Ziemi? 4 00:00:17,351 --> 00:00:18,644 Nie, mam 13 lat. 5 00:00:18,727 --> 00:00:22,147 Ale jestem przekonana, że to już moja trzecia reinkarnacja. 6 00:00:22,856 --> 00:00:24,066 Szacuneczek. 7 00:00:24,149 --> 00:00:27,194 Ja w swoim trzecim wcieleniu byłem dopiero końską muchą. 8 00:00:27,277 --> 00:00:29,863 - Nigdy nie widziałam końskiej muchy. - Nie? 9 00:00:29,947 --> 00:00:32,241 Ale widziałam, jak koń sika. 10 00:00:32,323 --> 00:00:33,534 Było grubo. 11 00:00:33,617 --> 00:00:35,410 No, i głośno. 12 00:00:38,288 --> 00:00:42,835 Kiedy już usunęłam tatuaż z dołu pleców, to zaczęło mi go brakować. 13 00:00:44,044 --> 00:00:46,797 Nadjeżdża herbatnikowy pociąg! 14 00:00:47,756 --> 00:00:48,882 Zadziorna Smerfetka! 15 00:00:48,966 --> 00:00:50,342 Koleś od Marlboro. 16 00:00:50,425 --> 00:00:51,343 Cześć. 17 00:00:52,511 --> 00:00:55,013 Co za spotkanie. 18 00:00:55,097 --> 00:00:56,849 - Proszę, szefowo. - Dziękuję. 19 00:00:56,932 --> 00:00:58,267 Co to za nowa sekretarka? 20 00:00:58,350 --> 00:00:59,893 To Nora, moja córka. 21 00:00:59,977 --> 00:01:01,353 Zaraz… 22 00:01:04,063 --> 00:01:05,065 Jestem jej ojcem? 23 00:01:05,147 --> 00:01:07,860 Przespaliśmy się jakieś pół roku temu. 24 00:01:07,943 --> 00:01:10,237 No tak, racja. Źle policzyłem. 25 00:01:10,320 --> 00:01:11,780 Poza tym skończyłeś na… 26 00:01:14,241 --> 00:01:18,078 Nie rozkładajmy tego na czynniki pierwsze przed szefową. 27 00:01:18,161 --> 00:01:19,496 No to ten… 28 00:01:19,580 --> 00:01:21,665 Co przygnało tu twój kuper? 29 00:01:21,748 --> 00:01:26,128 Przemawiam na konferencji w Brighton. Nora zostanie na parę dni ze Śmierdzielką. 30 00:01:26,211 --> 00:01:30,757 Spełnię każdej jej życzenie z ostatnich sześciu lat. 31 00:01:31,842 --> 00:01:35,387 Upewnij się tylko, że jednym z nich będą tampony, Wróżko Chrzestna. 32 00:01:37,639 --> 00:01:40,726 Pierwsza miesiączka czeka tuż za rogiem. 33 00:01:45,606 --> 00:01:48,358 Jak zawsze miło cię widzieć. Walisz prosto z mostu. 34 00:01:49,193 --> 00:01:51,403 Nie będę przeszkadzał. Bajlando. 35 00:01:52,321 --> 00:01:53,363 Wiecie co? 36 00:01:53,447 --> 00:01:56,783 Zróbmy, co radzą, i uczyńmy dziś arcydziełem. 37 00:02:02,164 --> 00:02:05,834 - Gadał tak, kiedy… - Cały czas. I nie ustawał w staraniach. 38 00:02:07,169 --> 00:02:08,586 Było fantastycznie. 39 00:02:32,611 --> 00:02:36,031 - Ted! Trenerze! - Dajesz, Lloyd, niczym Pat Benatar. 40 00:02:36,114 --> 00:02:37,908 Strzelić najlepiej, jak potrafię? 41 00:02:37,991 --> 00:02:39,952 - Ognia. - Jest! 42 00:02:40,035 --> 00:02:43,705 Jesteście zdecydowanym faworytem w najbliższym meczu z Coventry City. 43 00:02:43,789 --> 00:02:46,375 Czy zespół zdąży zmierzyć się ze swoimi demonami? 44 00:02:46,458 --> 00:02:49,795 Ja mierzyłem swojego demona codziennie. 45 00:02:49,878 --> 00:02:52,047 To normalna część dorastania. 46 00:02:52,130 --> 00:02:53,340 Kto następny? 47 00:02:53,423 --> 00:02:54,424 Proszę. 48 00:02:54,508 --> 00:02:55,884 Trent Crimm, The Independent. 49 00:02:55,968 --> 00:02:58,512 Cześć, Trent. Dajesz niczym Dziewczyny z drużyny. 50 00:02:59,930 --> 00:03:03,559 Jesteś znany z tego, że dbasz o wspaniałą atmosferę w szatni. 51 00:03:03,642 --> 00:03:06,895 Czy powrót syna marnotrawnego, Jamiego Tartta, 52 00:03:06,979 --> 00:03:09,773 nie zakłóci pozytywnego „klimatu”? 53 00:03:09,857 --> 00:03:12,067 Nie sądzę. 54 00:03:12,150 --> 00:03:16,405 Jamie uczy się być lepszym człowiekiem, a ja jestem tu po to, żeby mu pomóc. 55 00:03:16,488 --> 00:03:18,782 Jestem jego osobistym mistrzem Miyagi. 56 00:03:19,992 --> 00:03:22,411 Tylko nie każę mu pracować w ogródku. 57 00:03:29,376 --> 00:03:31,628 - Puk, puk! - Cześć! 58 00:03:31,712 --> 00:03:34,006 Sam, mam ci coś do pokazania. 59 00:03:35,174 --> 00:03:37,885 Chcesz zobaczyć swoje fotki z kampanii Dubai Air? 60 00:03:37,968 --> 00:03:39,094 No pewnie. 61 00:03:39,178 --> 00:03:41,263 Boję się i cieszę jednocześnie. 62 00:03:41,346 --> 00:03:44,099 Tak samo jak wtedy, gdy jeżdżę z Colinem lamborghini. 63 00:03:44,183 --> 00:03:45,934 Racja, nie ogarniam tego auta. 64 00:03:46,643 --> 00:03:48,979 Spójrz! Świetnie wypadłeś. 65 00:03:49,062 --> 00:03:50,063 WITAMY W LUKSUSIE 66 00:03:50,147 --> 00:03:52,816 Oddajesz nastrój, chwilę. Jesteś jak mantra. 67 00:03:52,900 --> 00:03:54,568 Brzmi jak komplement. Dzięki. 68 00:03:54,651 --> 00:03:57,029 Stary, nie kminię. Oni reklamują brzydali? 69 00:03:58,572 --> 00:04:01,325 Gratulacje, amigo. Z chęcią zobaczę to w metrze. 70 00:04:01,408 --> 00:04:03,368 I dorysuję ci kutasa na twarzy. 71 00:04:04,953 --> 00:04:06,830 Czemu latasz w stroju piłkarskim? 72 00:04:08,540 --> 00:04:10,626 Inaczej nikt by go nie rozpoznał. 73 00:04:14,838 --> 00:04:17,132 O czym my to… 74 00:04:17,216 --> 00:04:19,134 - Zdjęcia są świetne. - Dziękuję. 75 00:04:19,218 --> 00:04:20,844 - Pękam z dumy! - Dzięki. 76 00:04:20,928 --> 00:04:22,304 - Do zobaczenia. - Cześć. 77 00:04:22,387 --> 00:04:24,681 Chłopaki, pamiętacie, żeby zarejestrować się 78 00:04:24,765 --> 00:04:27,100 w nowej apce randkowej, o której wam pisałam? 79 00:04:27,184 --> 00:04:29,353 Ludzie chętniej z niej skorzystają, 80 00:04:29,436 --> 00:04:31,855 wiedząc, że są tam młodzi, gorący piłkarze. 81 00:04:31,939 --> 00:04:33,023 No wiesz… 82 00:04:33,106 --> 00:04:34,525 Jak ona się nazywa? 83 00:04:34,608 --> 00:04:37,819 Bantr. B-A-N-T-R. 84 00:04:37,903 --> 00:04:38,987 O, jak Grindr. 85 00:04:40,405 --> 00:04:41,949 Tak. 86 00:04:42,032 --> 00:04:44,034 Obiecujecie, że ją sprawdzicie? 87 00:04:44,117 --> 00:04:45,911 - Jasne. - Jesteście najlepsi! 88 00:04:46,828 --> 00:04:47,913 Pa! 89 00:04:47,996 --> 00:04:50,457 Dobra, panowie. W weekend mamy ważny mecz. 90 00:04:50,541 --> 00:04:52,626 - Co nas czeka? - Ostra walka. 91 00:04:52,709 --> 00:04:55,045 - A poza tym? - Wręcz brutalna. 92 00:04:55,128 --> 00:04:58,632 Słyszeliście. Wciąż mnie dziwi, że nie nosicie ochraniaczy. 93 00:04:58,715 --> 00:05:01,343 Mogę coś powiedzieć, trenerze? 94 00:05:01,426 --> 00:05:03,971 Jasne, Jamie. Oddaję ci głos. 95 00:05:05,055 --> 00:05:06,056 Dzięki. 96 00:05:10,561 --> 00:05:12,229 Kiepski był ze mnie kolega. 97 00:05:12,813 --> 00:05:15,983 Mówiłem kijowe rzeczy. Robiłem kijowe rzeczy. 98 00:05:16,066 --> 00:05:19,319 Chcę, żebyście wiedzieli, że bardzo tego żałuję 99 00:05:19,403 --> 00:05:22,656 i zrobię wszystko, żeby wam to wynagrodzić. 100 00:05:24,950 --> 00:05:26,910 Nazwałeś mnie zawistnym robakiem. 101 00:05:26,994 --> 00:05:28,745 No tak. Przepraszam za to. 102 00:05:28,829 --> 00:05:30,664 W lokalnej gazecie mojego miasta. 103 00:05:31,790 --> 00:05:33,125 Podrywałeś moją mamę. 104 00:05:34,168 --> 00:05:35,294 Na oczach taty. 105 00:05:35,377 --> 00:05:38,046 Przepraszam, Bumbercatch. 106 00:05:38,714 --> 00:05:40,257 Przekaż przeprosiny swojemu ojcu. 107 00:05:40,757 --> 00:05:42,301 I pozdrów Janet, okej? 108 00:05:50,309 --> 00:05:53,270 Mówi, że kazałeś mu wąchać swoje bąki. 109 00:05:54,980 --> 00:05:56,481 Brzmi lepiej po francusku. 110 00:05:56,565 --> 00:06:00,235 Tak, wiem. Pamiętam to i przepraszam. 111 00:06:00,944 --> 00:06:03,697 - Ktoś jeszcze? - Przez ciebie spadliśmy do niższej ligi! 112 00:06:07,743 --> 00:06:09,536 Nie znam cię, ale cię nie lubię. 113 00:06:13,707 --> 00:06:14,833 Nie jestem robakiem. 114 00:06:14,917 --> 00:06:16,585 Już dobrze, panowie. Wystarczy. 115 00:06:16,668 --> 00:06:20,088 Przeprosiny to dobry początek. Resztę załatwicie na boisku. 116 00:06:20,172 --> 00:06:21,924 Richmond do boju! 117 00:06:22,007 --> 00:06:23,675 Dalej, idziemy. 118 00:06:34,311 --> 00:06:39,483 Ostatnim razem zrobiłyśmy konkurs, która zmieści w ustach więcej kanapek. 119 00:06:40,275 --> 00:06:42,486 No tak, to było dawno. 120 00:06:49,701 --> 00:06:52,454 - Wygłupiłam się? - Nie, wcale. 121 00:06:52,538 --> 00:06:54,623 Co ja sobie myślałam? Masz już 13 lat. 122 00:06:55,165 --> 00:06:56,333 Nic się nie stało. 123 00:06:56,917 --> 00:06:58,085 Zmienimy miejscówkę? 124 00:06:58,669 --> 00:07:00,671 - O tak. - Pójdę zapłacić. 125 00:07:01,588 --> 00:07:04,258 Ale wrócisz, prawda? 126 00:07:04,341 --> 00:07:05,425 No tak, a czemu? 127 00:07:05,509 --> 00:07:08,554 Tylko się upewniam, że nie znikniesz na kolejne sześć lat. 128 00:07:10,597 --> 00:07:11,598 Żartuję. 129 00:07:13,225 --> 00:07:14,726 Zasłużyłam sobie. 130 00:07:22,734 --> 00:07:26,822 Dobra, panowie, skończyły się przystawki. 131 00:07:26,905 --> 00:07:28,991 Pora na danie główne. 132 00:07:29,074 --> 00:07:31,910 - Co mamy w menu, trenerze? - Próbny mecz. Do dzieła! 133 00:07:33,203 --> 00:07:34,496 Gramy! 134 00:07:36,081 --> 00:07:38,250 Jamie, chodź szybko. 135 00:07:39,209 --> 00:07:41,587 No tak, rozluźniaj bioderka. 136 00:07:42,212 --> 00:07:44,089 Tak jest, nie śpiesz się. Super. 137 00:07:44,173 --> 00:07:45,632 Chciałbym się tak ruszać. 138 00:07:45,716 --> 00:07:47,134 I być tak młodym. 139 00:07:47,968 --> 00:07:49,761 Zaczniesz jako rezerwowy. 140 00:07:49,845 --> 00:07:51,096 Nie ma problemu. 141 00:07:51,180 --> 00:07:53,765 Niech zobaczą, jak wypracowujesz swoje miejsce. 142 00:07:54,892 --> 00:07:56,435 Sprytnie. 143 00:07:56,518 --> 00:07:59,521 Ludzie kochają, jak ktoś pokornie pokonuje przeciwności 144 00:07:59,605 --> 00:08:01,523 dzięki wrodzonemu talentowi. 145 00:08:01,607 --> 00:08:03,775 Zrób coś dla mie. Nie popisuj się. 146 00:08:03,859 --> 00:08:05,152 Jasna sprawa. 147 00:08:08,113 --> 00:08:10,157 Panie sprzętowy, koszulkę proszę. 148 00:08:11,074 --> 00:08:12,826 - Słyszał mnie? - Tak. 149 00:08:12,910 --> 00:08:14,828 - A posłucha? - Nie. 150 00:08:14,912 --> 00:08:18,624 - No tak. - Zniszczą go. 151 00:08:21,418 --> 00:08:24,671 Przepraszam. Dla mnie też nie był zbyt miły… 152 00:08:27,049 --> 00:08:28,550 Dalej! 153 00:08:40,729 --> 00:08:43,524 Kiedy ty wdzięczyłeś się do kamer, 154 00:08:43,607 --> 00:08:45,317 u nas sporo się pozmieniało. 155 00:08:45,400 --> 00:08:47,027 Lepiej się ogarnij. 156 00:08:49,738 --> 00:08:52,491 Dalej, chłopaki! 157 00:08:52,574 --> 00:08:54,952 Gramy dalej! 158 00:09:00,123 --> 00:09:02,709 I kto tu jest robakiem? 159 00:09:02,793 --> 00:09:04,002 Na pewno nie ja. 160 00:09:05,295 --> 00:09:06,505 Co to, kurwa, było? 161 00:09:07,214 --> 00:09:10,259 Możemy pójść na jakiś spektakl. Może Pułapkę na myszy? 162 00:09:10,342 --> 00:09:13,470 Sztukę Agathy Christie, w której co chwilę ktoś umiera? 163 00:09:14,054 --> 00:09:16,557 Na widowni, bo oglądają to sami emeryci. 164 00:09:16,640 --> 00:09:18,559 Pewnie, jeśli masz ochotę. 165 00:09:18,976 --> 00:09:22,396 Sklep z Lalkami Brytyjkami. Wejdziemy? 166 00:09:22,479 --> 00:09:24,356 Już się nie bawię lalkami. 167 00:09:25,315 --> 00:09:26,692 Oczywiście. 168 00:09:26,775 --> 00:09:30,279 Poza tym czemu wszystkie zostały tragicznie osierocone? 169 00:09:30,362 --> 00:09:32,865 Rodzice Edith zginęli na wojnie. 170 00:09:32,948 --> 00:09:34,616 A Emmy zmarli na szkorbut. 171 00:09:34,700 --> 00:09:39,037 Amerykanie podeszli do tematu zdecydowanie lepiej, prawda? 172 00:09:39,621 --> 00:09:42,457 Przez ich wrodzone, acz błędne, poczucie zwycięstwa. 173 00:09:42,541 --> 00:09:45,210 Za to sieroty to specjalność Brytyjczyków. 174 00:09:47,963 --> 00:09:49,089 Dziękuję, wujku. 175 00:09:50,257 --> 00:09:52,009 - Kocham ją. - To dobrze. 176 00:10:01,643 --> 00:10:04,438 TATA POWODZENIA NA MECZU Z COVENTRY, SYNU. 177 00:10:04,521 --> 00:10:06,857 DZIĘKUJĘ, TATO. SPÓJRZ NA TO. 178 00:10:11,612 --> 00:10:15,199 DARMOWE BILETY DLA CIEBIE I MAMY. 179 00:10:26,793 --> 00:10:29,379 WIEDZIAŁEŚ, ŻE DUBAI AIR NALEŻY DO CERITHIUM OIL? 180 00:10:32,508 --> 00:10:34,927 NIE, A JAKIE TO MA ZNACZENIE? 181 00:10:35,010 --> 00:10:37,346 CERITHIUM OIL ODMAWIA USUNIĘCIA WYCIEKU W DELCIE NIGRU 182 00:10:39,973 --> 00:10:42,893 ZDECYDOWAŁEŚ SIĘ PROMOWAĆ KORPORACJĘ, 183 00:10:42,976 --> 00:10:46,021 KTÓRA ZNISZCZYŁA ŻYCIE TAK WIELU. TO ŁAMIE MI SERCE. 184 00:10:55,781 --> 00:10:59,785 Jak zginęli jej rodzice? W pożarze fabryki? Zjadły ich szczury? 185 00:11:00,285 --> 00:11:04,665 Nie, Zoe to współczesna lalka. Padli ofiarą kultury unieważniania. 186 00:11:06,250 --> 00:11:09,044 Co tam u tego jak-mu-tam z restauracji? 187 00:11:09,127 --> 00:11:10,212 Johna? 188 00:11:10,295 --> 00:11:12,005 - Tak. - Rzuciłam go. 189 00:11:13,215 --> 00:11:14,842 - Przez to, co powiedziałem? - Nie. 190 00:11:15,717 --> 00:11:17,845 Przez to, że miałeś rację. 191 00:11:17,928 --> 00:11:18,929 I co teraz? 192 00:11:19,012 --> 00:11:20,973 Pojęcia nie mam. 193 00:11:21,682 --> 00:11:24,601 Keeley namówiła mnie na tę głupią apkę randkową. 194 00:11:24,685 --> 00:11:26,728 - Tą bez zdjęć? - Tak. 195 00:11:27,437 --> 00:11:31,358 To teraz dostajesz setki niechcianych opisów fiutów? 196 00:11:31,900 --> 00:11:34,528 Wujku, możemy zjeść lody na obiad? 197 00:11:34,611 --> 00:11:36,029 Nie, to durny pomysł. 198 00:11:36,113 --> 00:11:39,032 Masz rację. Dziękuję za pomoc w ustalaniu granic. 199 00:11:40,868 --> 00:11:44,162 - Uwielbia cię. - Wiem, to wkurwiające. 200 00:11:45,956 --> 00:11:48,667 Cieszę się, że mogę spędzić czas z Norą. 201 00:11:48,750 --> 00:11:51,336 Wszystko zaplanowałam. Całe mnóstwo atrakcji. 202 00:11:51,420 --> 00:11:53,046 Ale jej nic nie interesuje. 203 00:11:53,130 --> 00:11:57,301 Wielu dorosłych myśli, że dzieci ciągle trzeba czymś zajmować. 204 00:11:57,384 --> 00:11:58,468 Bzdury. 205 00:11:58,552 --> 00:12:01,180 Ja nie potrzebowałem fajerwerków każdego dnia. 206 00:12:01,930 --> 00:12:04,474 One chcą poczuć, że są częścią naszego życia. 207 00:12:04,558 --> 00:12:06,727 Kretynki. Patrz na to. 208 00:12:08,020 --> 00:12:11,356 Pójdziesz ze mną później do podologa? 209 00:12:11,440 --> 00:12:12,900 No pewnie! 210 00:12:22,117 --> 00:12:25,204 Masz ochotę obejrzeć razem jakiś horror? 211 00:12:25,287 --> 00:12:26,455 Zrobię popcorn. 212 00:12:26,538 --> 00:12:28,415 W końcu nauczyłaś się gotować? 213 00:12:29,708 --> 00:12:31,793 Jasne, zaraz przyjdę. 214 00:12:31,877 --> 00:12:32,878 Super. 215 00:12:34,838 --> 00:12:37,925 A jeśli chodzi o jutro, to pomyślałam… 216 00:12:38,008 --> 00:12:40,511 Możesz uznać to za beznadziejny pomysł. 217 00:12:41,345 --> 00:12:47,768 Chciałabyś pójść ze mną do pracy, towarzyszyć mi na spotkaniach i tak dalej? 218 00:12:47,851 --> 00:12:49,645 Możesz się nudzić jak mops. 219 00:12:49,728 --> 00:12:50,771 Byłoby ekstra. 220 00:12:51,897 --> 00:12:52,898 Naprawdę? 221 00:12:52,981 --> 00:12:55,651 Ciekawi mnie zarządzanie klubem piłkarskim. 222 00:12:55,734 --> 00:12:57,194 Od kiedy? 223 00:12:57,277 --> 00:12:59,112 Od kiedy ty zaczęłaś to robić. 224 00:13:00,656 --> 00:13:01,990 Zaraz przyjdę. 225 00:13:12,125 --> 00:13:14,628 - Hej, Shannon. - To od trenera Bearda. 226 00:13:15,254 --> 00:13:16,338 Miał jakąś sprawę. 227 00:13:16,421 --> 00:13:18,048 Wszystko u niego dobrze? 228 00:13:18,632 --> 00:13:19,716 Nie wiem. 229 00:13:19,800 --> 00:13:22,261 Wymamrotał coś o Jane i tyle go widziałam. 230 00:13:22,344 --> 00:13:23,929 Już wszystko rozumiem. 231 00:13:24,012 --> 00:13:25,305 A u ciebie? 232 00:13:25,973 --> 00:13:27,808 Kiedy w końcu wygracie? 233 00:13:27,891 --> 00:13:29,685 Do jasnej ciasnej! 234 00:13:29,768 --> 00:13:32,396 Nawet Beard nie męczy mnie tak z samego rana. 235 00:13:32,479 --> 00:13:34,398 Zaczynamy dzień od pogaduszek. 236 00:13:34,481 --> 00:13:37,693 Ja mówię: „Czołem, frytki z rosołem”. A on odpowiada… 237 00:13:37,776 --> 00:13:41,113 „Nie jem frytek z rosołem. Kiedy, kurwa, wygramy jakiś mecz?” 238 00:13:41,780 --> 00:13:44,449 Tak, coś w ten deseń. Widzisz? Od razu lepiej. 239 00:13:47,870 --> 00:13:50,664 Szefowa nie tylko reaguje na problemy. 240 00:13:50,747 --> 00:13:52,791 Musi również je przewidywać. 241 00:13:52,875 --> 00:13:56,003 Musisz być trzy, cztery kroki przed resztą pracowników. 242 00:13:56,086 --> 00:13:57,171 Dzień dobry. 243 00:13:57,254 --> 00:14:00,340 To moja chrześnica, Nora. Będzie mnie dziś obserwować. 244 00:14:00,424 --> 00:14:02,509 Wspaniale! Witamy na pokładzie. 245 00:14:03,302 --> 00:14:06,263 Panno Welton, dostałem pani maila. 246 00:14:06,346 --> 00:14:08,932 Pani sugestia jak zwykle uratowała sytuację. 247 00:14:09,016 --> 00:14:11,143 Genialne rozwiązanie. 248 00:14:11,768 --> 00:14:12,978 O czym ty mówisz? 249 00:14:13,645 --> 00:14:15,397 Pomagam ci dobrze wypaść. 250 00:14:18,483 --> 00:14:20,402 - Schrzaniłaś. - Tak. 251 00:14:22,279 --> 00:14:24,489 Jednym z plusów szefowania 252 00:14:24,573 --> 00:14:26,825 jest posiadanie własnej enklawy. 253 00:14:27,534 --> 00:14:28,869 Cholera! 254 00:14:28,952 --> 00:14:30,495 Miało cię dziś nie być. 255 00:14:30,579 --> 00:14:33,165 Kiedy masz wolne, korzystam z twojego biura. 256 00:14:33,248 --> 00:14:35,334 Lepsze światło i brak zapaszków. 257 00:14:35,417 --> 00:14:38,045 Nie szkodzi. Zmieniłyśmy plany. 258 00:14:38,128 --> 00:14:39,713 - Poznaj Norę. - Cześć. 259 00:14:39,796 --> 00:14:42,758 A to jest Keeley Jones, dyrektorka marketingu. 260 00:14:43,300 --> 00:14:44,301 Herbaty? 261 00:14:45,636 --> 00:14:47,012 Ale się cieszę! 262 00:14:47,095 --> 00:14:50,557 Sporo o tobie słyszałam i uwielbiam twoją mamę – jest świetna. 263 00:14:53,810 --> 00:14:55,437 Czym jest „Bantr”? 264 00:14:56,021 --> 00:14:59,358 To taki mój projekt na boku. Nowa aplikacja randkowa. 265 00:14:59,441 --> 00:15:02,819 Firma inwestycyjna zapytała, czy nie pomogę im z promocją. 266 00:15:02,903 --> 00:15:05,030 Ekstra. Jaki mają wabik? 267 00:15:07,616 --> 00:15:09,576 Wpadli na całkiem klawy pomysł. 268 00:15:09,660 --> 00:15:12,079 Ich apka jest mniej powierzchowna. 269 00:15:12,162 --> 00:15:14,331 Pełna anonimowość, żadnych zdjęć. 270 00:15:14,414 --> 00:15:15,874 Zachęcają ludzi do tego, 271 00:15:15,958 --> 00:15:18,043 żeby zwracali uwagę na osobowość. 272 00:15:18,126 --> 00:15:21,547 Nie masz pojęcia, czy twój rozmówca nie jest jakimś pasztetem. 273 00:15:22,130 --> 00:15:23,173 Przerażające, nie? 274 00:15:23,757 --> 00:15:24,842 Fantastyczne. 275 00:15:24,925 --> 00:15:27,219 Też tak sądzę. 276 00:15:28,720 --> 00:15:29,972 Super. 277 00:15:30,764 --> 00:15:33,433 Ściągnąłem wczoraj Bantr. 278 00:15:33,517 --> 00:15:34,560 Brawo. 279 00:15:34,643 --> 00:15:36,270 Szukasz dziewczyny? 280 00:15:36,353 --> 00:15:38,689 O Boże, nie. Od razu ją skasowałem. 281 00:15:39,523 --> 00:15:42,693 Jestem bardzo wybredny, jeśli chodzi o kobiety. 282 00:15:43,443 --> 00:15:46,029 - Serio? - Tak. 283 00:15:48,031 --> 00:15:49,825 Ale one też są wybredne, więc… 284 00:15:50,909 --> 00:15:53,328 Ja też nie chcę się na razie angażować. 285 00:15:53,412 --> 00:15:57,207 Ale gdybym tak poznał bratnią duszę i odmienił całe swoje życie? 286 00:15:57,291 --> 00:15:59,585 - Byłoby świetnie, co nie? - Tak. 287 00:15:59,668 --> 00:16:01,420 A ty się już zarejestrowałeś? 288 00:16:01,503 --> 00:16:02,838 Nie. 289 00:16:02,921 --> 00:16:05,757 Zdecydowaliśmy się z Jane na ważny krok w naszym związku. 290 00:16:05,841 --> 00:16:07,718 Dzielimy konto na iCloud. 291 00:16:08,760 --> 00:16:10,429 Nazywają to cyfrową intymnością. 292 00:16:11,346 --> 00:16:14,141 Gdyby zobaczyła, że ściągnąłeś aplikację randkową… 293 00:16:14,224 --> 00:16:17,436 Wyrwałaby mi nogi z dupy. Tak jest. 294 00:16:19,813 --> 00:16:20,898 Cześć, skarbie. 295 00:16:22,149 --> 00:16:23,150 Kończymy, psy? 296 00:16:27,070 --> 00:16:28,864 Tak, wycie. Jakby psa. 297 00:16:31,783 --> 00:16:33,243 Jak się dziś czujesz? 298 00:16:34,203 --> 00:16:35,537 - Zajebiście. - Tak? 299 00:16:35,621 --> 00:16:38,624 Wpadłem na genialny pomysł podczas regulacji brwi. 300 00:16:39,541 --> 00:16:43,170 Kupię wszystkim konsole PS5. Będą mnie za to uwielbiać. 301 00:16:44,963 --> 00:16:48,967 Niektórzy mogą pomyśleć, że chcesz wkupić się w ich łaski. 302 00:16:49,051 --> 00:16:50,177 Właśnie. 303 00:16:50,260 --> 00:16:52,971 Jak już wydawać kasę, to na miłość, nie? 304 00:16:56,308 --> 00:16:58,310 Ten to ma pomysły, co nie? 305 00:16:59,853 --> 00:17:03,899 Panowie, chyba mamy tu sytuację typu „w razie potrzeby zbij szybkę”. 306 00:17:05,150 --> 00:17:07,277 - Wiecie, co teraz? - Wyślemy go do Sharon? 307 00:17:07,361 --> 00:17:09,112 Co? Nie. 308 00:17:09,195 --> 00:17:12,199 Najwyższa pora, żeby chłopaki poznali… 309 00:17:12,281 --> 00:17:13,492 tego gościa. 310 00:17:17,412 --> 00:17:19,414 Nie. Tylko nie to. 311 00:17:19,498 --> 00:17:20,958 Tak. 312 00:17:21,040 --> 00:17:23,544 Właśnie, że tak. 313 00:17:23,627 --> 00:17:26,463 Oszczędź im tego. Oszczędź tego nam wszystkim. 314 00:17:26,547 --> 00:17:27,881 Spoko, będzie dobrze. 315 00:17:28,464 --> 00:17:30,259 Zobaczymy się za chwilę. 316 00:17:31,552 --> 00:17:33,095 Kim jest „ten gość”? 317 00:17:33,720 --> 00:17:35,305 To Led Tasso. 318 00:17:35,389 --> 00:17:36,932 Kim jest Led Tasso? 319 00:17:38,809 --> 00:17:39,977 Ostatecznością. 320 00:17:41,562 --> 00:17:43,647 To mi nadal nic nie mówi. 321 00:17:43,730 --> 00:17:45,482 Kim jest Led Tasso? 322 00:17:45,566 --> 00:17:49,069 Zawodnicy podpisali kontrakty, gdy graliśmy w pierwszej lidze. 323 00:17:49,152 --> 00:17:52,698 Teraz zarabiamy jako drugoligowy klub, co oznacza… 324 00:17:52,781 --> 00:17:56,910 Że płacicie im pierwszoligowe stawki, więc finanse klubu są w dupie. 325 00:17:58,203 --> 00:17:59,288 Przepraszam. 326 00:17:59,913 --> 00:18:01,206 Załapała szybciej niż Ted. 327 00:18:02,541 --> 00:18:03,584 Proszę. 328 00:18:04,585 --> 00:18:07,045 Sam! Miło cię widzieć. 329 00:18:07,129 --> 00:18:09,339 - Przepraszam, że przeszkadzam. - Wejdź. 330 00:18:09,423 --> 00:18:11,383 Poznaj moją chrześnicę, Norę. 331 00:18:11,466 --> 00:18:13,427 - To jest Sam Ob… - Sam Obisanya. 332 00:18:14,011 --> 00:18:15,262 Cześć, Samie Obisanya. 333 00:18:16,305 --> 00:18:18,599 No tak! Oglądałyście razem Krainę lodu. 334 00:18:18,682 --> 00:18:20,684 Widziałem ten film wiele razy. 335 00:18:21,727 --> 00:18:23,770 Piękna metafora wielu życiowych dróg. 336 00:18:23,854 --> 00:18:25,314 Zwłaszcza dojrzewania. 337 00:18:28,025 --> 00:18:29,234 W czym możemy ci pomóc? 338 00:18:30,027 --> 00:18:31,028 Cóż… 339 00:18:33,739 --> 00:18:35,699 Chcę się wycofać z kampanii Dubai Air. 340 00:18:38,035 --> 00:18:39,203 Co? Dlaczego? 341 00:18:39,286 --> 00:18:43,123 Dowiedziałem się, że właściciel Dubai Air – Cerithium Oil, 342 00:18:43,207 --> 00:18:45,125 dewastuje nigeryjskie środowisko. 343 00:18:45,209 --> 00:18:47,794 I przekupuje rząd, żeby przymykał na to oko. 344 00:18:49,546 --> 00:18:51,423 Nie mogę być twarzą ich filii. 345 00:18:51,507 --> 00:18:53,050 No jacha! 346 00:18:53,133 --> 00:18:55,886 Przepraszam, Keeley. Włożyłaś w to sporo pracy. 347 00:18:55,969 --> 00:18:57,262 Nie szkodzi. 348 00:18:57,971 --> 00:19:00,057 Możesz się wycofać. 349 00:19:00,140 --> 00:19:01,433 Zajmę się wszystkim. 350 00:19:01,517 --> 00:19:03,268 Dziękuję. 351 00:19:03,352 --> 00:19:05,270 Wspaniale było cię poznać, Nora. 352 00:19:06,396 --> 00:19:07,940 Zapamiętał moje imię. 353 00:19:09,066 --> 00:19:10,484 To nasz sponsor. 354 00:19:10,567 --> 00:19:13,612 Lepiej ich uprzedźmy, żeby nie zrobiła się afera. 355 00:19:13,695 --> 00:19:14,905 Zajmę się tym. 356 00:19:14,988 --> 00:19:17,991 Stary przyjaciel Ruperta jest ich CEO. 357 00:19:19,117 --> 00:19:21,245 Może wciąż uważa, że jestem czarująca. 358 00:19:28,168 --> 00:19:29,503 Tu cię mam. 359 00:19:36,134 --> 00:19:38,011 A więc to jest Led Tasso. 360 00:19:38,095 --> 00:19:39,137 Teraz rozumiem. 361 00:19:41,640 --> 00:19:43,475 Odszedł Ted, którego znaliśmy. 362 00:19:47,604 --> 00:19:49,189 Słuchajcie, gnojki! 363 00:19:49,815 --> 00:19:51,525 Trening zaczyna się o 11.00. 364 00:19:51,608 --> 00:19:54,444 Jeśli nie skończyliście rozgrzewki pięć minut temu, 365 00:19:54,528 --> 00:19:56,488 to jesteście o 45 minut spóźnieni! 366 00:19:56,572 --> 00:19:57,906 Rozumiecie? 367 00:19:58,615 --> 00:20:01,034 Czy mnie rozumiecie? 368 00:20:01,118 --> 00:20:03,453 - Tak, trenerze. - Dobrze! 369 00:20:03,537 --> 00:20:04,913 Dotykamy palców u stóp! 370 00:20:06,373 --> 00:20:08,625 Tymi dłuższymi tych krótszych! 371 00:20:08,709 --> 00:20:11,295 No dalej, głupole. Dotykamy swoich palców. 372 00:20:11,378 --> 00:20:12,796 A teraz palców kolegi! 373 00:20:12,880 --> 00:20:14,756 - Co? - Słyszeliście! 374 00:20:14,840 --> 00:20:17,050 Palców kolegi! Jan, nawet nie zaczynaj. 375 00:20:17,134 --> 00:20:20,721 Ręce na stopach. Czyichś stopach, nie własnych. 376 00:20:20,804 --> 00:20:22,639 - Co rozciągamy? - Nieważne. 377 00:20:22,723 --> 00:20:25,976 Bylebyś nie rozciągał mięśnia swojego dzioba. 378 00:20:27,477 --> 00:20:28,896 - Rojas! - Tak. 379 00:20:29,646 --> 00:20:31,273 - Richard. - Rojas! 380 00:20:33,567 --> 00:20:35,027 - Bumbercatch! - Przepraszam. 381 00:20:35,110 --> 00:20:36,236 Przepraszasz? 382 00:20:36,320 --> 00:20:39,698 Myślicie, że na treningach nie trzeba się aż tak starać. 383 00:20:39,781 --> 00:20:40,866 Powiem wam coś. 384 00:20:40,949 --> 00:20:42,910 Przestając robić coś właściwie, 385 00:20:42,993 --> 00:20:46,330 właściwie przestajecie robić cokolwiek. 386 00:20:47,289 --> 00:20:49,249 I do czego to doprowadzi? 387 00:20:49,333 --> 00:20:52,002 Co, chcecie z piłki zrobić swoją dziewczynę? 388 00:20:52,085 --> 00:20:54,254 Chcecie się z nią tak przechadzać? 389 00:20:54,338 --> 00:20:56,632 Słuchać, jaka piękna z was para? 390 00:20:56,715 --> 00:20:57,966 I co potem? 391 00:20:58,050 --> 00:21:00,844 Zaczniecie się do niej tulić i bawić jej dziurką? 392 00:21:00,928 --> 00:21:03,013 Tak? Pieścić ją? Całować? 393 00:21:03,096 --> 00:21:05,390 Poprosić ją o chodzenie? Tego chcecie? 394 00:21:05,474 --> 00:21:07,309 I potem co? Oświadczycie się jej? 395 00:21:08,435 --> 00:21:11,855 - Chcecie się ożenić z piłką? - Nie. 396 00:21:14,107 --> 00:21:16,818 - Co powiedziałeś? - Że nie. 397 00:21:16,902 --> 00:21:18,237 Moje gratulacje! 398 00:21:18,320 --> 00:21:22,491 Twój niewyparzony dziób zarobił drużynie dziesięć kółek! 399 00:21:22,574 --> 00:21:24,368 - Ruchy! - Co trener… 400 00:21:24,451 --> 00:21:27,412 Proszę bardzo! Tysiąc kółek! To też twoja wina. 401 00:21:27,496 --> 00:21:29,581 Tysiąc kółek. Ruszać! Dalej. 402 00:21:29,665 --> 00:21:32,709 - Ale za co? - Biegać! 403 00:21:32,793 --> 00:21:34,670 Dalej! 404 00:21:34,753 --> 00:21:37,130 Wysoko kolana! Aż do sutków! 405 00:21:37,214 --> 00:21:42,010 Mam nadzieję, że wypiliście dużo wody, bo po treningu będziecie tak odwodnieni, 406 00:21:42,094 --> 00:21:46,014 że uschniecie jak drzewa z filmów Tima Burtona. 407 00:21:46,640 --> 00:21:49,059 Każdego filmu Tima Burtona! 408 00:21:50,060 --> 00:21:51,186 Nawet Dumbo! 409 00:21:52,521 --> 00:21:53,897 Nawet cholernego Dumbo. 410 00:21:55,899 --> 00:21:58,402 Co za miła niespodzianka. 411 00:21:58,485 --> 00:22:00,195 Cześć, Richard. 412 00:22:00,279 --> 00:22:03,156 Jesteś w drugim, trzecim czy czwartym domu? 413 00:22:04,241 --> 00:22:06,994 Jestem na jachcie. Może się dołączysz? 414 00:22:07,077 --> 00:22:09,204 Twoja nowa żona nie byłaby zadowolona. 415 00:22:09,288 --> 00:22:11,790 Chyba że pozwolilibyśmy jej oglądać. 416 00:22:12,457 --> 00:22:14,918 Muszę cię poprosić o przysługę. 417 00:22:15,002 --> 00:22:17,462 Jeden z naszych piłkarzy, Sam Obisanya, 418 00:22:17,546 --> 00:22:20,549 nie chce już brać udziału w kampanii reklamowej Dubai Air. 419 00:22:20,632 --> 00:22:23,886 Pomyślałam, że mógłbyś to załatwić bez większego zamieszania. 420 00:22:23,969 --> 00:22:27,264 Rozumiem, nie ma problemu. 421 00:22:27,347 --> 00:22:29,349 Cudownie. Bardzo ci dziękuję. 422 00:22:29,433 --> 00:22:32,311 Nie ma za co. A teraz, moja droga, ja mam prośbę. 423 00:22:32,394 --> 00:22:35,314 Okej, tylko nic skandalicznego. 424 00:22:35,397 --> 00:22:38,650 Oczywiście, że nie. Pozbądź się go. 425 00:22:38,734 --> 00:22:41,528 - Słucham? - Wyrzuć Obisanyę z drużyny. 426 00:22:42,654 --> 00:22:45,115 Dziękuję. Wspaniale było cię usłyszeć. 427 00:22:46,450 --> 00:22:48,327 - Z lewej! - Richard! 428 00:22:48,410 --> 00:22:50,162 - Richard! - Prawa! 429 00:22:51,997 --> 00:22:52,998 Richard! 430 00:22:53,081 --> 00:22:54,208 Pieścisz się z tą piłką 431 00:22:54,291 --> 00:22:56,585 jak moja nauczycielka, gdy kosiłem jej trawnik. 432 00:22:57,586 --> 00:23:01,131 Czy ktokolwiek z was chciałby nauczyć się grać? 433 00:23:01,215 --> 00:23:03,759 Dobra, rozumiemy. Przestań na nas krzyczeć. 434 00:23:04,927 --> 00:23:07,596 Nie wiem, o co chodzi z tym Jekyllem i Hydem, 435 00:23:07,679 --> 00:23:08,972 ale odpuść już sobie. 436 00:23:11,058 --> 00:23:14,061 Wiesz co, Tartt? Koniec treningu. 437 00:23:14,144 --> 00:23:16,438 Pod prysznice. Wszyscy. Ruchy. 438 00:23:16,522 --> 00:23:18,357 Jamie rozwalił wam trening. 439 00:23:18,440 --> 00:23:21,193 - Dzięki. - Tak się biega! Ruchy! 440 00:23:21,276 --> 00:23:23,695 Wszyscy pod prysznice! 441 00:23:23,779 --> 00:23:26,657 Wiecie co? W weekend nie wystawimy zawodników. 442 00:23:26,740 --> 00:23:28,700 Będzie jedenastu przeciwko zerom. 443 00:23:29,451 --> 00:23:31,995 Co jest, O'Brien? Nadal masz ból dupy? 444 00:23:34,081 --> 00:23:35,290 Nie do wiary. 445 00:23:37,417 --> 00:23:38,418 Co? 446 00:23:42,214 --> 00:23:43,215 Ile mnie nie było? 447 00:23:43,298 --> 00:23:45,092 Ważne, że już wróciłeś. 448 00:23:45,801 --> 00:23:47,386 Ciekawa taktyka. 449 00:23:48,512 --> 00:23:49,721 Dziękuję. 450 00:23:49,805 --> 00:23:52,558 Wpadliśmy na to jeszcze w Kansas. 451 00:23:52,641 --> 00:23:55,269 - Trik polega na tym, że… - Udajesz tyrana. 452 00:23:55,352 --> 00:23:57,771 Wrogiem drużyny stajesz się ty, a nie Jamie. 453 00:23:58,981 --> 00:24:01,358 - W punkt. - Od razu załapała. 454 00:24:01,441 --> 00:24:02,609 Zadziałało kiedyś? 455 00:24:05,153 --> 00:24:06,905 - Myślę. - Chuck E. Cheese? 456 00:24:06,989 --> 00:24:08,073 Właśnie! 457 00:24:08,156 --> 00:24:11,493 Byliśmy w pizzerii/salonie gier w Lincoln w Nebrasce. 458 00:24:11,577 --> 00:24:14,454 Zawodnik linii ataku nie potrafił zdjąć okularów VR. 459 00:24:14,538 --> 00:24:18,000 Skończyło się na tym, że jedliśmy i piliśmy za darmo, więc… 460 00:24:19,751 --> 00:24:22,171 - Może nie mają tu Chuck E. Cheese. - No tak. 461 00:24:22,254 --> 00:24:23,714 Pewnie nazywacie to inaczej. 462 00:24:23,797 --> 00:24:26,508 Charles Edgar Cheeserton III czy coś, nie? 463 00:24:27,801 --> 00:24:31,138 - Jest muzykującą myszą. - Uwielbia gry wideo i pizzę. 464 00:24:31,221 --> 00:24:32,431 Zapewne. 465 00:24:33,807 --> 00:24:35,851 Możemy zwolnić Sama, ale tego nie zrobimy. 466 00:24:35,934 --> 00:24:36,935 Nie. 467 00:24:37,019 --> 00:24:40,814 Albo możemy powiedzieć CEO naszego głównego sponsora, żeby się walił. 468 00:24:40,898 --> 00:24:42,024 To też nie wchodzi w grę. 469 00:24:43,025 --> 00:24:47,154 Miałam ten sam problem, gdy przyłapali mnie na żuciu gumy w kiblu. 470 00:24:47,237 --> 00:24:48,447 Na żuciu gumy? 471 00:24:48,530 --> 00:24:50,991 Nie, paliłam fajkę. Ale daruj sobie wykład. 472 00:24:51,658 --> 00:24:53,076 Dobrze, kontynuuj. 473 00:24:53,160 --> 00:24:55,662 Byłam z Sarah, którą nazywamy „Alfonsem”. 474 00:24:55,746 --> 00:24:57,372 Nauczyciel ją przyłapał. 475 00:24:57,456 --> 00:25:00,375 Ja schowałam się w kabinie i mogłam tam zostać, 476 00:25:00,459 --> 00:25:01,960 ale koleś zaczął świrować. 477 00:25:02,044 --> 00:25:06,256 Postanowiłam wyjść i obie zostałyśmy zawieszone. 478 00:25:06,340 --> 00:25:10,385 Mama się wściekła i puściła mi trzygodzinny film o raku. 479 00:25:11,470 --> 00:25:14,223 Chodzi o to, ciotko Śmierdzielko, 480 00:25:14,848 --> 00:25:19,478 że czasem trzeba zrobić to, co należy, nawet jeśli oznacza to kłopoty. 481 00:25:20,229 --> 00:25:21,230 Tak. 482 00:25:22,314 --> 00:25:23,732 Masz rację. 483 00:25:26,443 --> 00:25:27,528 Cześć, Jamie. 484 00:25:28,111 --> 00:25:29,112 Cześć. 485 00:25:29,571 --> 00:25:31,406 - Co się stało? - Nic. 486 00:25:36,328 --> 00:25:39,665 Sam wycofał się z kampanii, więc jest zamieszanie. 487 00:25:39,748 --> 00:25:40,916 Głupio zrobił. 488 00:25:42,084 --> 00:25:43,335 Mam go zastąpić? 489 00:25:43,418 --> 00:25:44,795 Czego chcesz, Jamie? 490 00:25:45,379 --> 00:25:47,965 Wiesz, chciałem pogadać. 491 00:25:48,590 --> 00:25:49,925 O czym? 492 00:25:50,008 --> 00:25:55,430 Jestem megasfrustrowany, bo nie wiem, jak przekonać chłopaków, że jestem spoko. 493 00:25:55,514 --> 00:25:57,599 Już, kurwa, nie ogarniam. 494 00:25:58,809 --> 00:25:59,935 Chodź ze mną. 495 00:26:00,811 --> 00:26:01,854 No chodź. 496 00:26:03,564 --> 00:26:05,858 Zachowują się jak jakieś pizdy, 497 00:26:06,358 --> 00:26:09,862 bo w końcu mają na boisku kogoś, kto potrafi strzelać gole? 498 00:26:09,945 --> 00:26:12,197 Mam się niby chować po kątach? 499 00:26:14,157 --> 00:26:15,158 Nie ma mowy. 500 00:26:15,242 --> 00:26:17,327 Uwzięli się na mnie. 501 00:26:17,411 --> 00:26:19,371 Nie moja wina, że jestem wyjątkowy. 502 00:26:21,456 --> 00:26:22,708 Cześć. 503 00:26:22,791 --> 00:26:25,836 Jamie, to jest doktor Fieldstone. 504 00:26:26,420 --> 00:26:28,088 Jest genialną terapeutką 505 00:26:28,172 --> 00:26:32,050 i, w przeciwieństwie do mnie, ma płacone za to, by cię wysłuchiwać. 506 00:26:42,519 --> 00:26:44,062 Czyli co? Mam po prostu… 507 00:26:44,897 --> 00:26:47,316 siedzieć i nawijać o samym sobie? 508 00:26:48,275 --> 00:26:49,443 W zasadzie tak. 509 00:26:51,028 --> 00:26:52,029 Pasi. 510 00:26:53,071 --> 00:26:54,406 Hej, kutasie. 511 00:26:54,489 --> 00:26:55,908 „Drogi Richardzie Cole”. 512 00:26:55,991 --> 00:26:57,993 Ty stary oblechu. 513 00:26:58,076 --> 00:27:00,120 „Stary przyjacielu”. 514 00:27:00,204 --> 00:27:02,372 Sam nigdzie się nie wybiera, dupku. 515 00:27:02,456 --> 00:27:05,209 „Postanowiłam nie zwalniać Sama Obisanyi”. 516 00:27:05,292 --> 00:27:07,961 Jesteś staruchem z pomarszczonym fiutkiem. 517 00:27:08,045 --> 00:27:11,256 Współczuję twojej żonie. Jej życie musi przypominać piekło. 518 00:27:11,340 --> 00:27:13,217 „Uściskaj ode mnie Daphne”. 519 00:27:13,300 --> 00:27:15,636 Z poważaniem, wyjebana w kosmos szefowa. 520 00:27:15,719 --> 00:27:18,555 „Z poważaniem, wyjebana w kosmos szefowa”. 521 00:27:23,393 --> 00:27:25,270 PIŁKARSKA SOBOTA 522 00:27:25,354 --> 00:27:26,939 Witam w Piłkarskiej sobocie. 523 00:27:27,022 --> 00:27:31,068 Przygotowaliśmy dla państwa popołudnie pełne piłkarskich wrażeń. 524 00:27:31,151 --> 00:27:35,489 Nazywam się Jeff Stelling. Są ze mną niewiarygodny Chris Kamara, 525 00:27:35,572 --> 00:27:39,368 człowiek, który trenował chyba każdy możliwy klub w Anglii – 526 00:27:39,451 --> 00:27:41,036 George Cartrick – 527 00:27:41,119 --> 00:27:43,872 oraz wciąż oswajający się ze swoim miejscem w studiu, 528 00:27:43,956 --> 00:27:46,959 legendarny tur Chelsea – Roy Kent. 529 00:27:47,042 --> 00:27:48,252 Witamy, Royu. 530 00:27:50,754 --> 00:27:51,839 Dobrze powiedziane. 531 00:27:51,922 --> 00:27:54,758 Ostatni raz widzieliśmy Roya na boisku, 532 00:27:54,842 --> 00:27:58,637 kiedy wraz z AFC Richmond walczył o utrzymanie się w lidze. 533 00:27:58,720 --> 00:28:01,640 Zdarzało mu się również walczyć z kolegami z drużyny. 534 00:28:01,723 --> 00:28:03,267 Co tu się dzieje? 535 00:28:03,350 --> 00:28:05,477 Kent i Tartt skoczyli sobie do gardeł! 536 00:28:08,814 --> 00:28:12,568 Dzisiejszą sensacją jest powrót tego właśnie zawodnika. 537 00:28:12,651 --> 00:28:15,112 Budzącego kontrowersje Jamiego Tartta. 538 00:28:15,195 --> 00:28:19,783 Była gwiazdka Manchesteru City i były uczestnik Pożądanie pokona wszystko 539 00:28:19,867 --> 00:28:22,077 znów wystąpi w barwach Richmond. 540 00:28:22,661 --> 00:28:23,787 Co o tym sądzisz? 541 00:28:24,413 --> 00:28:25,873 Jamie Tartt to palant. 542 00:28:25,956 --> 00:28:29,543 Mam nadzieję, że zdechnie na nieuleczalną pizdowatość. 543 00:28:31,170 --> 00:28:32,754 No tak. 544 00:28:32,838 --> 00:28:34,173 Wyrzuć to z siebie. 545 00:28:34,256 --> 00:28:36,008 Powiedz, co naprawdę sądzisz. 546 00:28:36,091 --> 00:28:37,801 Gówno z ciebie, a nie trener. 547 00:28:37,885 --> 00:28:39,386 Nie o mnie, kutasie! 548 00:28:39,469 --> 00:28:40,888 Język, panowie! 549 00:28:40,971 --> 00:28:42,973 - Sam się prosił. - Właśnie. 550 00:28:45,475 --> 00:28:47,186 WITAMY NA STADIONIE AFC RICHMOND 551 00:28:54,985 --> 00:28:56,904 W PORZĄDKU. 552 00:29:02,034 --> 00:29:04,119 PROPOZYCJE DLA CIEBIE 553 00:29:05,871 --> 00:29:07,915 Bantr jest przerażający, co nie? 554 00:29:08,415 --> 00:29:12,377 Najpierw wyśmiewam, a potem próbuję, bo jestem dobrą koleżanką. 555 00:29:14,046 --> 00:29:16,048 Koniec imprezy. 556 00:29:16,131 --> 00:29:17,299 Sassy! 557 00:29:17,382 --> 00:29:19,176 Myślałam, że wrócisz w niedzielę. 558 00:29:19,259 --> 00:29:23,222 I odpuszczę 22 umięśnionych, spoconych chłopaków goniących się po boisku? 559 00:29:24,431 --> 00:29:26,099 Poznałaś już Sama Obisanyę? 560 00:29:26,183 --> 00:29:28,644 - To jej ulubiony piłkarz. - Mamo. 561 00:30:11,687 --> 00:30:12,938 Co ty robisz? 562 00:30:13,564 --> 00:30:15,065 Dubai Air za mało ci płaci? 563 00:30:16,400 --> 00:30:19,486 Nie, ich właścicielem jest okropna firma. 564 00:30:20,279 --> 00:30:23,448 Zamieniła południowe wybrzeże Nigerii, mojego domu, 565 00:30:23,532 --> 00:30:26,159 w piekielne, gorejące bagno. 566 00:30:28,245 --> 00:30:29,913 Nie chcę ich nazwy na piersi. 567 00:30:31,456 --> 00:30:32,583 Już nigdy. 568 00:30:39,423 --> 00:30:40,632 Podaj mi taśmę, stary. 569 00:30:50,601 --> 00:30:51,810 Mogę? 570 00:31:01,278 --> 00:31:04,031 Słuchajcie, nie oczekuję, że wszyscy to zrobicie. 571 00:31:05,365 --> 00:31:08,243 Liczę tylko, że zrozumiecie nas, Nigeryjczyków. 572 00:31:18,962 --> 00:31:20,088 Rzucisz mi taśmę? 573 00:31:26,428 --> 00:31:27,930 Co ty wyprawiasz? 574 00:31:29,389 --> 00:31:30,432 Jesteśmy drużyną. 575 00:31:31,892 --> 00:31:33,185 Nosimy takie same koszulki. 576 00:31:44,071 --> 00:31:47,741 Na żywo z Dogtrack komentują dla was Arlo White i Chris Powell. 577 00:31:47,824 --> 00:31:51,662 AFC Richmond gra dziś u siebie przeciwko Coventry City. 578 00:31:51,745 --> 00:31:54,790 Gospodarze zremisowali osiem ostatnich meczów. 579 00:31:54,873 --> 00:31:56,041 Jaki wynik obstawiasz? 580 00:31:56,625 --> 00:31:59,586 - Myślę, że będzie remis. - Rozsądnie. 581 00:31:59,670 --> 00:32:03,257 Wszyscy mówią dziś o powrocie Jamiego Tartta. 582 00:32:03,340 --> 00:32:06,426 Czy wierni kibice Richmond przyjmą go z powrotem? 583 00:32:06,510 --> 00:32:09,847 Ciężko powiedzieć, Arlo. Kibice są bardzo kapryśni. 584 00:32:15,811 --> 00:32:18,438 Jeśli nie będą mu podawać, ustawimy go na środku. 585 00:32:18,522 --> 00:32:21,316 Żeby widział lepiej, jak mu nie podają? 586 00:32:32,995 --> 00:32:34,204 Dzięki. 587 00:32:42,921 --> 00:32:43,922 O co chodzi? 588 00:32:51,513 --> 00:32:53,015 Co się dzieje? 589 00:32:53,098 --> 00:32:55,475 To chyba jakiś protest 590 00:32:55,559 --> 00:32:58,478 przeciwko sponsorowi Richmond – Dubai Air. 591 00:32:59,229 --> 00:33:01,565 Mogą być z tego problemy. 592 00:33:14,828 --> 00:33:16,413 Wyjebana w kosmos szefowa. 593 00:33:25,005 --> 00:33:27,716 Spokojnie. Uspokójcie się, dobra? 594 00:33:27,799 --> 00:33:29,134 Po kolei, proszę. 595 00:33:29,218 --> 00:33:30,427 Gary, zaczynaj. 596 00:33:30,511 --> 00:33:32,304 Wiedziałeś, co planuje drużyna? 597 00:33:32,387 --> 00:33:33,805 Nie, nie wiedziałem. 598 00:33:33,889 --> 00:33:36,850 Ale uważam, że Sam i reszta wykazali się odwagą. 599 00:33:36,934 --> 00:33:39,603 Ja nigdy nie musiałem być tak odważny. 600 00:33:39,686 --> 00:33:43,482 Kiedy złe rzeczy dzieją się ludziom takim jak ja, 601 00:33:43,565 --> 00:33:46,652 zwykle piszecie o tym bez żadnej zachęty. 602 00:33:46,735 --> 00:33:49,071 Sam musiał zawalczyć o waszą uwagę. 603 00:33:50,030 --> 00:33:53,200 Jeśli chcecie wiedzieć więcej, pytajcie jego. 604 00:33:53,283 --> 00:33:54,576 Chodź tu, Sam. 605 00:33:59,748 --> 00:34:00,999 Dzień dobry. 606 00:34:02,501 --> 00:34:04,878 Dziękuję. Trent Crimm, The Independent. 607 00:34:04,962 --> 00:34:07,381 Myślisz, że twój protest 608 00:34:07,464 --> 00:34:10,342 mógł rozproszyć drużynę i przyczynić się do porażki? 609 00:34:11,552 --> 00:34:13,719 Nie będę rozmawiał o meczu. 610 00:34:14,346 --> 00:34:19,226 Chcę, by rząd Nigerii zmusił Cerithium Oil do zaprzestania dewastacji środowiska. 611 00:34:20,601 --> 00:34:24,231 Władza zdecydowanie zbyt długo przymykała oko na ten proceder. 612 00:34:26,608 --> 00:34:28,150 Jakieś pytania? 613 00:34:28,235 --> 00:34:30,027 Tak. 614 00:34:30,112 --> 00:34:31,321 Chcę o coś dopytać. 615 00:34:31,405 --> 00:34:35,826 Czy otwarcie oskarżasz nigeryjski rząd o korupcję? 616 00:34:37,995 --> 00:34:39,371 Tak. 617 00:34:47,420 --> 00:34:50,632 - Jak się czujesz? - Chyba dobrze. 618 00:34:51,717 --> 00:34:53,635 Oby tylko reszta nie była na mnie zła. 619 00:34:54,803 --> 00:34:57,973 Postępowanie właściwie nigdy nie jest niewłaściwe. 620 00:35:00,142 --> 00:35:01,268 Już jest! 621 00:35:04,188 --> 00:35:06,398 - Co się dzieje? - Świętujemy! 622 00:35:06,481 --> 00:35:09,026 - Przegraliśmy. - Ale nie zremisowaliśmy. 623 00:35:12,404 --> 00:35:15,449 Zdrowie Sama, który dokonał dziś niemożliwego. 624 00:35:15,532 --> 00:35:17,618 Kutas odwrócił ode mnie uwagę. 625 00:35:20,412 --> 00:35:22,289 Ale na poważnie. Za Sama. 626 00:35:23,123 --> 00:35:24,499 Za Sama! 627 00:35:25,292 --> 00:35:26,877 - Dzięki. - Dobra robota. 628 00:35:27,711 --> 00:35:30,255 - Dzięki. - To wymagało odwagi. 629 00:35:30,923 --> 00:35:33,342 - Dobrze, że wróciłeś. - Ja też się cieszę. 630 00:35:33,425 --> 00:35:34,927 Błagam, nie rób mi tego. 631 00:35:35,802 --> 00:35:36,929 Przepraszam. 632 00:35:37,012 --> 00:35:40,015 - Cześć. - Zrobisz sobie zdjęcie z Norą? 633 00:35:40,098 --> 00:35:41,350 Jasne, oczywiście. 634 00:35:41,433 --> 00:35:44,186 Hej, chłopaki! Robimy sobie zdjęcie z Norą. 635 00:35:45,687 --> 00:35:46,813 Ja z przodu. 636 00:35:49,858 --> 00:35:51,443 Jak leci, Nora? 637 00:35:51,527 --> 00:35:53,070 - Wszystko dobrze? - Tak! 638 00:35:53,153 --> 00:35:55,822 Będzie zachwycona. 639 00:35:55,906 --> 00:35:57,074 Zachwycona i przerażona. 640 00:35:57,908 --> 00:35:59,076 Słodziaki! 641 00:35:59,159 --> 00:36:00,744 Schować piwo! 642 00:36:00,827 --> 00:36:02,162 Cholera. 643 00:36:02,746 --> 00:36:03,747 Dziękuję. 644 00:36:04,373 --> 00:36:06,291 Charty na trzy! Raz, dwa, trzy! 645 00:36:06,375 --> 00:36:08,418 Charty! 646 00:36:11,213 --> 00:36:12,297 Mamy to! 647 00:36:40,492 --> 00:36:42,494 Napisy: Daria Okoniewska