1 00:00:11,845 --> 00:00:13,472 A teraz słuchajcie. 2 00:00:16,225 --> 00:00:17,643 A teraz słuchajcie. 3 00:00:18,310 --> 00:00:20,187 A teraz słuchajcie. 4 00:00:21,563 --> 00:00:23,106 Oto jesteśmy razem. 5 00:00:23,190 --> 00:00:24,233 Pan Corman 6 00:00:27,236 --> 00:00:30,280 „Nie mogliśmy wiedzieć, kiedy statek po nas wróci. 7 00:00:30,364 --> 00:00:33,659 Do tego czasu mieliśmy pozostać sami na wyspie. 8 00:00:33,742 --> 00:00:35,994 Ramo musiał stać się mężczyzną szybciej, 9 00:00:36,078 --> 00:00:40,123 niż gdybyśmy nie byli sami. Potrzebna mi była jego pomoc”. 10 00:00:41,166 --> 00:00:42,584 Czytać dalej? 11 00:00:44,503 --> 00:00:46,421 Chyba skończył nam się czas. 12 00:00:46,505 --> 00:00:48,674 Świetnie ci poszło. Dziękuję, Mandy. 13 00:00:52,094 --> 00:00:54,263 Cóż, gratulacje. 14 00:00:54,346 --> 00:00:57,724 Macie za sobą pierwszy tydzień nauki z domu. 15 00:00:59,726 --> 00:01:01,019 Wiem, że to bardzo dziwne. 16 00:01:01,103 --> 00:01:06,942 Chcę wam podziękować za to, że byliście obecni i uważaliście. 17 00:01:07,025 --> 00:01:10,153 Świetnie wam idzie i… 18 00:01:11,530 --> 00:01:12,614 Tęsknię za wami. 19 00:01:16,368 --> 00:01:19,246 Tak. Uważajcie na siebie. Miłego weekendu. 20 00:01:19,329 --> 00:01:22,124 Na tyle miłego, na ile się da. 21 00:01:22,708 --> 00:01:24,334 Widzimy się w poniedziałek. 22 00:01:24,418 --> 00:01:25,502 Do widzenia, panie Corman. 23 00:01:27,629 --> 00:01:28,630 Cześć, Ramon. 24 00:02:10,631 --> 00:02:11,715 Hej. 25 00:02:11,798 --> 00:02:12,799 Siema. 26 00:02:16,970 --> 00:02:19,389 Wybacz. Mógłbyś zdjąć buty? 27 00:02:19,932 --> 00:02:21,433 Wskakuję pod prysznic. 28 00:02:21,517 --> 00:02:22,601 - Tak. - Moje buty… 29 00:02:22,684 --> 00:02:25,187 Chodzi o podeszwy. One… 30 00:02:25,270 --> 00:02:27,773 - Wirus opada na ziemię, więc… - W porządku. 31 00:02:27,856 --> 00:02:30,192 - Właśnie o tym czytałem. - Nie ma sprawy. 32 00:02:30,275 --> 00:02:31,401 Dzięki, że przyniosłeś kolację. 33 00:02:31,485 --> 00:02:33,153 Tak. Nie ma problemu. 34 00:03:02,224 --> 00:03:04,726 SMAK ROZPALONY OGNIEM 35 00:04:49,498 --> 00:04:50,499 - Hej. - Hej. 36 00:04:54,044 --> 00:04:55,671 Wyłożyłeś żarcie na talerz? 37 00:04:56,171 --> 00:04:58,340 Tak. 38 00:04:58,423 --> 00:05:01,176 - Czytałem artykuł o jedzeniu na wynos… - Jasne. 39 00:05:01,260 --> 00:05:04,304 - O Boże. Stary, co kur… - Wybacz, ja… 40 00:05:04,888 --> 00:05:07,182 - Wstawiłeś to do mikrofali? - Tak. 41 00:05:07,266 --> 00:05:10,185 Jest tam sałata i pomidor, stary. Nie nadają się do mikrofali! 42 00:05:10,269 --> 00:05:11,562 Wiem. 43 00:05:11,645 --> 00:05:14,064 Musisz wyjąć warzywa, potem tostujesz pieczywo 44 00:05:14,147 --> 00:05:16,984 - i podgrzewasz mięso na patelni. - Mikrofala… 45 00:05:17,067 --> 00:05:19,319 pozwala zabić wszystko, co na tym jest. 46 00:05:19,903 --> 00:05:21,947 - O rany. Cholera. - Tak. 47 00:05:22,030 --> 00:05:24,825 Wybacz, to po prostu mój koszmar… 48 00:05:24,908 --> 00:05:27,160 Wiem. I… W porządku. 49 00:05:27,244 --> 00:05:29,705 Wstawię to na sekundę do zamrażalnika. 50 00:05:33,500 --> 00:05:35,794 Nadal będziesz chodził do pracy? 51 00:05:37,588 --> 00:05:38,797 To UPS, stary. 52 00:05:39,339 --> 00:05:42,134 Każdego dnia przewozimy 6% PKB. 53 00:05:42,217 --> 00:05:45,262 Gdybyś naprawdę chciał uderzyć w gospodarkę, zamknij UPS. 54 00:05:45,846 --> 00:05:48,056 Rozumiem, po prostu… 55 00:05:48,140 --> 00:05:50,934 Szkoły zamknięte, NBA zamknięta… 56 00:05:51,018 --> 00:05:54,938 Nigdy nie zamknęliby UPS. Mówiłem ci to z tydzień temu. 57 00:05:56,982 --> 00:05:57,983 Powinno być okej. 58 00:05:59,234 --> 00:06:01,987 Skąd wiedziałeś o tym tydzień temu? 59 00:06:02,070 --> 00:06:03,238 Jak mogłeś nie wiedzieć? 60 00:06:04,448 --> 00:06:06,575 Ludzie potrzebują rzeczy. Kto je dostarczy? 61 00:06:10,120 --> 00:06:11,330 - Dzięki. - Spoko. 62 00:06:20,506 --> 00:06:21,507 O rany. 63 00:06:22,508 --> 00:06:23,717 Naprawdę paskudne. 64 00:06:24,426 --> 00:06:25,427 Wybacz. 65 00:06:29,598 --> 00:06:34,811 Podejmują jakieś środki ostrożności czy… 66 00:06:34,895 --> 00:06:35,896 Na przykład? 67 00:06:37,189 --> 00:06:38,482 Wręczają wam maski… 68 00:06:39,233 --> 00:06:41,485 Podobno maski niewiele dają. 69 00:06:41,568 --> 00:06:43,445 Ludzie czują się w nich bezpieczniejsi, 70 00:06:43,529 --> 00:06:45,781 - ale właściwie nie pomagają. - Kto tak mówi? 71 00:06:45,864 --> 00:06:48,158 Rząd, nie? Nie słyszałeś o tym? 72 00:06:48,742 --> 00:06:50,536 - Owszem, słyszałem. - No. 73 00:06:54,122 --> 00:06:55,832 Ale czy ludzie zachowują dystans… 74 00:06:55,916 --> 00:06:58,043 - Stary, nie będę żył w strachu. - Nie twierdzę, 75 00:06:58,126 --> 00:07:00,003 - że powinieneś. - Nie będę żył w strachu. 76 00:07:00,087 --> 00:07:02,923 Po prostu przyjmij, że taka jest rzeczywistość. 77 00:07:03,590 --> 00:07:05,592 Dobra, jaka jest rzeczywistość? 78 00:07:06,969 --> 00:07:09,346 Jaka? Omówmy to. Jaka jest rzeczywistość? 79 00:07:10,722 --> 00:07:14,977 Mówię tylko… Nie jestem pewien, czy to bezpieczne, 80 00:07:15,060 --> 00:07:17,771 że codziennie chodzisz teraz do pracy. 81 00:07:18,689 --> 00:07:20,190 Bezpieczne dla mnie czy dla ciebie? 82 00:07:22,317 --> 00:07:23,318 Dla nas obu. 83 00:07:23,402 --> 00:07:25,028 Jasne. Rozumiem. Dobra. 84 00:07:25,112 --> 00:07:26,989 Więc co sugerujesz? 85 00:07:27,739 --> 00:07:29,741 - Co powinienem zrobić? - Nie wiem. 86 00:07:30,951 --> 00:07:33,871 Przykro mi, nie mogę siedzieć w domu i zgarniać wypłat. 87 00:07:34,413 --> 00:07:36,623 Nie poszło mi tak dobrze, jak tobie. 88 00:07:36,707 --> 00:07:37,708 Stary, ja po prostu… 89 00:07:37,791 --> 00:07:40,335 Wiesz, co będzie, jeśli przestanę pracować? 90 00:07:40,878 --> 00:07:41,879 Dla Gabi… 91 00:07:41,962 --> 00:07:44,298 A wiesz, co będzie, jak złapiesz tego wirusa? 92 00:07:44,381 --> 00:07:45,424 - Wiem. - Nie wiesz. 93 00:07:45,507 --> 00:07:46,508 - Wiem. - Nie wiesz! 94 00:07:46,592 --> 00:07:48,427 Zachoruję, a potem pewnie wyzdrowieję. 95 00:07:48,510 --> 00:07:49,678 - Tego nie wiesz. - Wiem. 96 00:07:49,761 --> 00:07:52,514 - Nie, niczego nie wiesz. - Niczego nie wiem? 97 00:07:53,432 --> 00:07:55,475 - Nie o to mi chodziło. - Czy ty siebie słyszysz? 98 00:07:55,559 --> 00:07:56,560 To coś zupełnie nowego. 99 00:07:56,643 --> 00:07:58,687 Jeśli ktoś tu jest ignorantem, to ty. 100 00:07:58,770 --> 00:08:00,480 Na razie nikt niczego nie wie. 101 00:08:00,564 --> 00:08:04,318 Jasne. Nie masz, kurwa, pojęcia, jak działa świat. 102 00:08:05,152 --> 00:08:08,113 Hej, posiedź w domu, nie pracuj przez parę miesięcy. 103 00:08:08,197 --> 00:08:10,157 Ale zrób coś dla mnie, zdejmuj buty przy drzwiach 104 00:08:10,240 --> 00:08:12,242 i zjaraj jebanego cheeseburgera w mikrofali, 105 00:08:12,326 --> 00:08:14,161 bo to nas utrzyma przy życiu. 106 00:08:18,081 --> 00:08:19,416 Kurwa, nie zjem tego. 107 00:08:27,007 --> 00:08:28,759 - Halo? - Cześć, mamo. 108 00:08:29,927 --> 00:08:31,011 Co się dzieje? 109 00:08:31,094 --> 00:08:33,263 Sporo, nie? 110 00:08:34,515 --> 00:08:38,183 Tak, ale poza tym wszystko w porządku? 111 00:08:38,268 --> 00:08:39,895 To takie oczywiste? 112 00:08:40,520 --> 00:08:42,813 - Josh, nic ci nie jest? - Nie, wszystko w porządku. 113 00:08:42,898 --> 00:08:44,441 Martwię się o Victora. 114 00:08:45,359 --> 00:08:46,818 Czemu? Coś mu jest? 115 00:08:47,402 --> 00:08:49,863 Nie zachorował ani nic. On… Nie wiem. 116 00:08:49,947 --> 00:08:51,907 Nie ma żadnych objawów. Po prostu… 117 00:08:52,908 --> 00:08:56,870 Musi nadal chodzić do pracy… Więc nie może zostać w domu. 118 00:08:57,579 --> 00:09:01,291 - Jasne, bo jest… - Tak, on… Tak. 119 00:09:01,708 --> 00:09:05,003 Więc on… Po prostu się o niego martwię. 120 00:09:06,839 --> 00:09:09,800 Martwisz się o niego czy o siebie? 121 00:09:11,927 --> 00:09:14,721 Jedno i drugie. To może być jedno i drugie, prawda? 122 00:09:14,805 --> 00:09:16,557 Jasne. Oczywiście. 123 00:09:18,851 --> 00:09:20,561 Pomyślałem, że może 124 00:09:20,644 --> 00:09:24,314 powinienem wrócić i pomieszkać jakiś czas w domu. 125 00:09:26,525 --> 00:09:27,943 Jeśli nie masz nic przeciwko. 126 00:09:28,902 --> 00:09:31,154 Jasne, zawsze jesteś mile widziany. 127 00:09:31,238 --> 00:09:33,949 Myślę, że to… chyba… najrozsądniejsze… 128 00:09:34,032 --> 00:09:36,034 Kochanie, nie musisz się tłumaczyć. 129 00:09:36,118 --> 00:09:37,870 Przyjedź, kiedy będziesz chciał. 130 00:09:37,953 --> 00:09:39,246 Dobra. Dzięki. 131 00:09:39,913 --> 00:09:41,039 Nie ma sprawy. 132 00:09:42,374 --> 00:09:45,085 Właściwie to myślałem… 133 00:09:46,461 --> 00:09:48,338 Przepraszam, to może dziwnie zabrzmieć, 134 00:09:48,422 --> 00:09:51,300 ale powinienem posiedzieć w moim pokoju przez 14 dni. 135 00:09:52,384 --> 00:09:53,594 Co masz na myśli? 136 00:09:54,178 --> 00:09:55,971 Stykałem się z Victorem, 137 00:09:56,054 --> 00:09:58,182 on stykał się z ludźmi w pracy, 138 00:09:58,265 --> 00:10:00,517 a ja naprawdę nie chcę cię zarazić. 139 00:10:00,601 --> 00:10:03,312 Zgodnie z zaleceniem, powinienem izolować się przez 14 dni. 140 00:10:05,314 --> 00:10:07,691 Dobrze, jeśli chcesz to robić. 141 00:10:07,774 --> 00:10:10,152 Nie chcę. Ale myślę… 142 00:10:10,235 --> 00:10:12,279 - Tak będzie rozsądniej… - Wiesz, o co mi chodzi. 143 00:10:12,362 --> 00:10:13,363 Dobra. 144 00:10:15,157 --> 00:10:16,533 Poza tym… 145 00:10:16,617 --> 00:10:20,245 Powiedz, jeśli to kłopot, ale… 146 00:10:20,329 --> 00:10:22,206 Po prostu powiedz mi, co mam zrobić. 147 00:10:22,289 --> 00:10:23,290 Dobrze… 148 00:10:24,416 --> 00:10:29,963 Myślę, że powinnaś przynosić mi jedzenie i zostawiać je pod drzwiami. 149 00:10:34,760 --> 00:10:35,761 Halo? 150 00:10:45,979 --> 00:10:47,981 OTWARTE 151 00:11:56,341 --> 00:11:57,718 Josh, to ty? 152 00:11:57,801 --> 00:11:59,094 Tak. Nie wchodź! 153 00:11:59,178 --> 00:12:00,679 Dobrze, nie wejdę. 154 00:12:02,639 --> 00:12:03,974 Cześć! 155 00:12:04,057 --> 00:12:05,058 Cześć. 156 00:12:07,019 --> 00:12:09,021 Cóż… Kładę się spać. 157 00:12:10,272 --> 00:12:11,732 W porządku. Dobranoc. 158 00:12:32,127 --> 00:12:33,170 Wstałeś? 159 00:12:34,087 --> 00:12:35,088 Tak! 160 00:12:35,714 --> 00:12:37,382 Mówiłeś wczoraj poważnie… 161 00:12:37,466 --> 00:12:40,052 Co? Przepraszam, nie słyszę. 162 00:12:40,135 --> 00:12:41,470 Cóż… 163 00:12:41,553 --> 00:12:42,846 Nie wchodź! 164 00:12:42,930 --> 00:12:44,056 Nie wchodzę. 165 00:12:44,139 --> 00:12:48,685 Mówiłeś wczoraj poważnie o zostawianiu jedzenia pod drzwiami? 166 00:12:51,355 --> 00:12:52,356 Tak. 167 00:12:55,943 --> 00:12:56,944 Może tak być? 168 00:13:46,368 --> 00:13:48,495 „Burza trwała dwa dni, 169 00:13:48,579 --> 00:13:52,165 a trzeciego dnia pogrzebaliśmy zmarłych na południowym przylądku”. 170 00:13:55,627 --> 00:13:58,422 „Aleutów poległych na plaży spaliliśmy”. 171 00:14:04,428 --> 00:14:07,097 „Przez wiele dni w wiosce panowała cisza”. 172 00:14:09,099 --> 00:14:11,310 „Ludzie wyprawiali się tylko po jedzenie. 173 00:14:12,019 --> 00:14:13,937 Wracali i jedli w milczeniu”. 174 00:14:26,366 --> 00:14:29,244 - Cześć! - Hej, kochanie. 175 00:14:29,328 --> 00:14:30,954 O rany, dużo tego! 176 00:14:31,038 --> 00:14:33,081 Cóż, mam… Nie tak dużo. 177 00:14:33,165 --> 00:14:34,541 - Co to? - Co? 178 00:14:34,625 --> 00:14:36,585 - Co to? - Niespodzianka. 179 00:14:36,668 --> 00:14:37,836 Dobra. 180 00:14:38,962 --> 00:14:41,798 - Cześć. - Cześć. 181 00:14:43,383 --> 00:14:44,968 Chwileczkę, odbiorę. 182 00:14:45,969 --> 00:14:47,179 - Halo? - Cześć, mamo. 183 00:14:48,013 --> 00:14:51,808 Cześć. Czemu dzwonisz? Jesteś tu jeszcze? 184 00:14:51,892 --> 00:14:54,728 Tak. Chciałem tylko, żebyśmy się słyszeli. 185 00:14:54,811 --> 00:14:58,190 - Dobra. Teraz trochę… - Czy to… Kto to jest? 186 00:15:00,651 --> 00:15:03,403 Mamo, ktoś właśnie przyszedł. Kto to? 187 00:15:04,238 --> 00:15:06,281 - Mogę później oddzwonić? - Nie, to poważna sprawa. 188 00:15:06,365 --> 00:15:07,491 Nie możesz oddzwonić. 189 00:15:07,574 --> 00:15:08,909 - Dobra. Dzięki. - Mamo… 190 00:15:12,955 --> 00:15:15,582 Wspominamy parę rzeczy… 191 00:15:20,546 --> 00:15:22,089 - Halo. - Cześć, mamo. 192 00:15:22,172 --> 00:15:24,508 - Jestem zajęta. Wybacz. Oddzwonię. - Nie… 193 00:15:24,591 --> 00:15:26,718 - Nie mogę rozmawiać. - Nie rób tego! Mamo! 194 00:15:28,303 --> 00:15:30,806 - Musisz się czymś zająć? - Nie. To… 195 00:15:34,309 --> 00:15:37,604 Naprawdę. Rozluźnijmy się, dobrze? 196 00:15:46,446 --> 00:15:49,116 Tu Ruth. Wiesz, co robić. 197 00:15:50,284 --> 00:15:54,621 Cześć, mamo. To ja. Wiesz, że to ja. Jestem w domu. Wiesz o tym. 198 00:15:54,705 --> 00:15:56,790 Ktokolwiek przyszedł, wie, że tu jestem. 199 00:15:56,874 --> 00:15:59,042 Jeśli nie wie, powinien wiedzieć. Bo… 200 00:15:59,126 --> 00:16:01,378 - Jaki masz problem? - To, co robisz, nie jest bezpieczne! 201 00:16:01,461 --> 00:16:02,963 - Jest bezpieczne. - Nie! 202 00:16:03,046 --> 00:16:05,048 Czemu siedziałem tu przez ostatni tydzień? 203 00:16:05,132 --> 00:16:07,718 Kiedy ktoś nowy zjawia się w domu, musi się izolować. 204 00:16:07,801 --> 00:16:10,012 - Dwa tygodnie. To… - Ty się izolujesz, 205 00:16:10,095 --> 00:16:13,724 bo mieszkałeś z Victorem, a on chodził do pracy. 206 00:16:13,807 --> 00:16:15,893 - Larry był… - Więc to Larry? 207 00:16:16,894 --> 00:16:17,895 Tak. 208 00:16:18,729 --> 00:16:21,899 Siedział w domu przez trzy tygodnie. 209 00:16:21,982 --> 00:16:24,026 Dłużej niż ktokolwiek, kogo znam. 210 00:16:24,109 --> 00:16:25,360 Przewidział to. 211 00:16:25,444 --> 00:16:27,738 Jest bardzo inteligentny w takich sprawach. 212 00:16:27,821 --> 00:16:30,699 Mamy szczęście, że zaproponował, że będzie się z nami izolował. 213 00:16:30,782 --> 00:16:31,783 Mamy szczęście? 214 00:16:32,326 --> 00:16:34,161 - Josh… - Skąd wiesz, że siedział w domu? 215 00:16:34,244 --> 00:16:35,579 Bo ci tak powiedział? 216 00:16:35,662 --> 00:16:36,663 Tak. 217 00:16:37,539 --> 00:16:39,333 - I to ci wystarczy? - Tak. 218 00:16:42,503 --> 00:16:43,504 Dobra. 219 00:16:44,421 --> 00:16:48,342 W takim razie nie mogę się doczekać, aż spędzę trochę czasu z nim 220 00:16:49,218 --> 00:16:51,929 i z tobą, za jakieś sześć dni. 221 00:16:52,679 --> 00:16:53,680 Świetnie. 222 00:16:55,140 --> 00:16:56,934 Skończyłeś już z telefonami? 223 00:16:57,017 --> 00:16:59,061 Tak. Potem poga… 224 00:17:17,788 --> 00:17:19,998 TO NIE SĄ PIOSENKI 225 00:17:55,868 --> 00:17:59,288 A świat pozostaje ten sam 226 00:17:59,997 --> 00:18:03,375 Ludzie się nie zmieniają 227 00:18:03,458 --> 00:18:07,087 Zapętlona płyta 228 00:18:14,761 --> 00:18:18,307 Igła mknie po rowku 229 00:18:18,390 --> 00:18:21,393 Nieskończona pętla 230 00:18:22,186 --> 00:18:25,355 Rzeczy, których nie możemy cofnąć 231 00:18:25,439 --> 00:18:26,648 TUŃCZYK W WODZIE 232 00:18:33,280 --> 00:18:36,366 Jeśli wiesz, co robisz 233 00:18:37,534 --> 00:18:44,082 Czemu robisz to raz za razem? 234 00:18:44,166 --> 00:18:45,167 Przecinki. 235 00:18:46,126 --> 00:18:48,754 Przecinka używasz, kiedy chcesz zrobić pauzę. 236 00:18:49,505 --> 00:18:52,549 Obowiązuje tu wiele zasad i ludzie mówią: 237 00:18:52,633 --> 00:18:54,092 „To właściwe miejsce na przecinek. 238 00:18:54,176 --> 00:18:55,636 Tu nie powinno być przecinka”. 239 00:18:55,719 --> 00:18:58,222 Ale ci ludzie nie czytali Miasta ślepców. 240 00:19:00,015 --> 00:19:03,393 Tekst ciągnie się w nieskończoność, bez kropek, z masą przecinków. 241 00:19:03,477 --> 00:19:05,771 I wiecie co? To błędne, ale wspaniałe. 242 00:19:06,480 --> 00:19:08,357 To jedno podejście do przecinków. 243 00:19:08,440 --> 00:19:12,319 Niestety wy musicie wykazać się znajomością pewnych reguł, 244 00:19:12,402 --> 00:19:14,613 dotyczących staroświeckiego sposobu używania przecinków. 245 00:19:14,696 --> 00:19:16,365 Nauczę was tych reguł. 246 00:19:16,448 --> 00:19:18,450 Pamiętajcie, że gdy będziecie pisali w prawdziwym życiu, 247 00:19:18,534 --> 00:19:20,744 te zasady nie będą miały znaczenia. 248 00:19:22,204 --> 00:19:25,874 Nic się nie zmieni 249 00:19:25,958 --> 00:19:29,628 Płyta ciągle gra 250 00:19:29,711 --> 00:19:32,464 Kręci się w kółko, raz za razem 251 00:19:32,548 --> 00:19:35,050 To słuszne i niesłuszne. 252 00:19:35,133 --> 00:19:38,554 Myślę, że to kwestia opinii. 253 00:19:38,637 --> 00:19:41,974 Chciałbym poznać inne opinie. Dużo mówię. 254 00:19:42,057 --> 00:19:44,017 Ktoś jeszcze podzieli się swoją opinią? 255 00:19:44,101 --> 00:19:46,061 Kto uważa, że to słuszne lub niesłuszne? 256 00:19:46,144 --> 00:19:48,188 Albo coś pomiędzy? 257 00:19:48,272 --> 00:19:51,650 - Jeśli wiesz, co robisz - Hej. 258 00:19:52,484 --> 00:19:55,946 - Czemu robisz to - Nie śpisz? 259 00:19:56,029 --> 00:19:59,074 - Raz za razem? - Hej! Obudź się! 260 00:19:59,825 --> 00:20:02,536 Jeśli wiesz, co robisz 261 00:20:03,412 --> 00:20:07,332 Stary, co robisz w moim pokoju? Zamierzasz umrzeć? 262 00:20:07,416 --> 00:20:09,126 Kiedyś tak. 263 00:20:09,209 --> 00:20:11,920 Świetnie. Czyli umrę młodo, ale nie tak młodo? 264 00:20:13,630 --> 00:20:14,631 Nie wiem. 265 00:20:16,508 --> 00:20:17,926 Czego słuchałeś? 266 00:20:18,468 --> 00:20:19,720 - Ciebie. - Serio? 267 00:20:20,220 --> 00:20:21,388 Której piosenki? 268 00:20:21,930 --> 00:20:23,849 Twierdziłeś chyba, że to nie piosenki. 269 00:20:24,433 --> 00:20:25,601 Wiesz, o co mi chodzi. 270 00:20:25,684 --> 00:20:26,685 Kawałka numer 12. 271 00:20:27,728 --> 00:20:28,937 Kiepski jest. 272 00:20:29,897 --> 00:20:31,315 Uważam, że całkiem dobry. 273 00:20:31,398 --> 00:20:34,651 Ciekawi cię, bo długo go nie słyszałeś. 274 00:20:36,236 --> 00:20:38,530 Innym też się podobał. Więc… 275 00:20:38,989 --> 00:20:41,200 - Czekaj. Inni go słyszeli? - Tak. 276 00:20:42,868 --> 00:20:46,538 Wydałeś go? W formie wczesnych nagrań, czegoś w tym stylu? 277 00:20:46,622 --> 00:20:48,040 Nie. Chodziło mi 278 00:20:49,416 --> 00:20:52,085 o ludzi, którym go puszczałem. 279 00:20:52,753 --> 00:20:53,754 Okej. 280 00:20:55,088 --> 00:20:56,256 Komu go puszczałeś? 281 00:20:57,716 --> 00:20:59,009 Mojej dziewczynie. 282 00:20:59,551 --> 00:21:00,552 Dobra. 283 00:21:01,512 --> 00:21:03,889 Była nie tylko moją dziewczyną. Współpracowaliśmy. 284 00:21:03,972 --> 00:21:05,682 Więc to było jak… 285 00:21:09,978 --> 00:21:12,189 - Tak. - Wydaliście coś? 286 00:21:12,272 --> 00:21:13,607 Tak. Tak jakby. 287 00:21:14,274 --> 00:21:15,400 Mogę posłuchać? 288 00:21:16,443 --> 00:21:18,445 - Teraz? - Chyba tak. 289 00:21:20,781 --> 00:21:23,450 Wybacz, ale wolałbym nie. 290 00:21:24,284 --> 00:21:25,285 Dobra. 291 00:21:26,828 --> 00:21:28,747 - Mogę o coś zapytać? - O co? 292 00:21:29,248 --> 00:21:31,667 O czym myślałeś, kiedy to nagrywałeś? 293 00:21:31,750 --> 00:21:32,835 Nie pamiętasz? 294 00:21:34,419 --> 00:21:35,420 Serio? 295 00:21:36,046 --> 00:21:37,089 Nie. 296 00:21:37,172 --> 00:21:39,049 To pojebane. Powinieneś pamiętać. 297 00:21:40,467 --> 00:21:41,468 Przepraszam. 298 00:21:42,219 --> 00:21:43,470 A ja mogę o coś zapytać? 299 00:21:44,596 --> 00:21:45,597 Tak. 300 00:21:45,681 --> 00:21:46,849 Co tu robisz? 301 00:21:49,852 --> 00:21:53,564 Po prostu… Szukałem bezpiecznego miejsca. 302 00:23:14,520 --> 00:23:15,521 Tak! 303 00:23:31,537 --> 00:23:32,538 Nie. 304 00:23:35,249 --> 00:23:36,250 Tak. 305 00:23:38,627 --> 00:23:40,671 Oto i on. 306 00:23:41,880 --> 00:23:43,966 Gratulacje. Przeżyłeś. 307 00:23:44,049 --> 00:23:45,384 Dziękuję. 308 00:23:45,467 --> 00:23:46,718 Jak się czujesz? 309 00:23:46,802 --> 00:23:48,512 Cóż, wciąż mam węch. 310 00:23:48,595 --> 00:23:51,890 To wspaniale. Świetnie, że to zrobiłeś. 311 00:23:51,974 --> 00:23:55,686 Nie każdy miałby tyle determinacji. 312 00:23:55,769 --> 00:23:57,312 - Dzięki. - Siadaj. 313 00:23:58,230 --> 00:23:59,231 Dziękuję. 314 00:24:05,654 --> 00:24:06,780 Czy to… 315 00:24:07,573 --> 00:24:11,660 To taki drobiazg. Nudziło mi się i szukałem zajęcia. 316 00:24:11,743 --> 00:24:13,287 Jasne. 317 00:24:13,370 --> 00:24:14,413 Cóż, to… 318 00:24:16,456 --> 00:24:17,916 To wiele zmienia. 319 00:24:18,625 --> 00:24:20,586 Dziękuję. Zjesz jajecznicę? 320 00:24:20,669 --> 00:24:21,837 Jasne. Dziękuję. 321 00:24:30,679 --> 00:24:31,680 Świetne, prawda? 322 00:24:32,598 --> 00:24:33,724 Tak. 323 00:24:34,349 --> 00:24:36,143 Twoja mama ma wiele talentów. 324 00:24:37,019 --> 00:24:38,228 Zdecydowanie. 325 00:24:40,522 --> 00:24:41,523 Naprawdę dobre. 326 00:24:44,276 --> 00:24:45,277 Cześć, mamo. 327 00:24:45,819 --> 00:24:46,820 Cześć. 328 00:24:50,115 --> 00:24:53,327 Żyjemy w szalonych czasach, co? 329 00:24:55,787 --> 00:24:57,039 Na to wygląda. 330 00:24:58,165 --> 00:24:59,833 Śledzisz wiadomości, Josh? 331 00:24:59,917 --> 00:25:01,585 Tak, pewnie trochę zbyt dokładnie. 332 00:25:03,003 --> 00:25:04,713 Jesteś otwarty na prawdę, 333 00:25:04,796 --> 00:25:07,633 czy kupujesz ten mainstreamowy cyrk, jak niektórzy? 334 00:25:08,467 --> 00:25:10,511 - Przestań. - Nie. 335 00:25:11,220 --> 00:25:13,764 Uwielbiam to, kochanie. Mówiłem ci. 336 00:25:14,515 --> 00:25:16,934 Relaksuje mnie przebywanie z tobą w tym okresie. 337 00:25:17,017 --> 00:25:18,769 Nie myślisz o wielkich sprawach. 338 00:25:18,852 --> 00:25:21,396 Jesteś zadowolona ze swojego malutkiego świata. 339 00:25:21,480 --> 00:25:24,233 A ostatecznie to właśnie droga oświecenia. 340 00:25:25,359 --> 00:25:26,527 Być obecnym. 341 00:25:31,490 --> 00:25:36,537 Josh, Larry i ja codziennie chodzimy na spacery. 342 00:25:37,704 --> 00:25:38,956 Chcesz do nas dołączyć? 343 00:25:39,039 --> 00:25:44,044 Niedługo muszę połączyć się z uczniami. Więc… 344 00:25:45,963 --> 00:25:46,964 Dobrze. 345 00:25:47,673 --> 00:25:49,508 Szkoły są zamknięte, ale nadal uczymy. 346 00:25:49,591 --> 00:25:53,136 O której masz lekcję? Dostosujemy się do twojego grafiku. 347 00:25:53,220 --> 00:25:54,555 Musiałbym sprawdzić. 348 00:25:55,764 --> 00:25:57,891 W jakim wieku są twoi uczniowie? 349 00:25:57,975 --> 00:25:59,101 Mają 10-11 lat. 350 00:25:59,601 --> 00:26:01,603 Jak sobie z tym wszystkim radzą? 351 00:26:03,313 --> 00:26:05,148 Wiesz, oni są głównie… 352 00:26:06,817 --> 00:26:10,571 zadowoleni ze swoich malutkich światów, jak niektórzy. 353 00:26:10,654 --> 00:26:12,155 Josh, do cholery. 354 00:26:15,951 --> 00:26:18,287 W porządku. To naprawdę… W porządku. 355 00:26:18,871 --> 00:26:20,122 W porządku. 356 00:26:20,205 --> 00:26:21,248 - To… - Jasnoszare kwadraty. 357 00:26:21,331 --> 00:26:22,332 W porządku. 358 00:26:22,416 --> 00:26:23,834 - Fantastycznie… - W porządku. 359 00:26:23,917 --> 00:26:26,253 - Jest w porządku. - …instynktownie wiedzieć. 360 00:26:26,336 --> 00:26:27,713 W porządku. 361 00:26:27,796 --> 00:26:29,840 Naprawdę. 362 00:26:29,923 --> 00:26:32,301 W porządku. 363 00:26:32,384 --> 00:26:35,470 Jest w porządku. Naprawdę. 364 00:26:35,554 --> 00:26:36,555 HEJ STARY CO U CIEBIE? 365 00:26:36,638 --> 00:26:38,473 - No weź. - Fajnie, że ci smakuje. 366 00:26:38,557 --> 00:26:40,642 - Trochę. - Dobra. 367 00:26:41,268 --> 00:26:43,103 Za gorzkie. 368 00:26:43,187 --> 00:26:46,440 - Nie smakuje mi. Za gorzkie. - Tak smakuje prawdziwa czekolada. 369 00:26:46,523 --> 00:26:48,483 Zostanę przy dobrych rzeczach, dzięki. 370 00:26:48,567 --> 00:26:51,111 Myślisz, że jest dobra, bo jest pełna cukru. 371 00:26:51,195 --> 00:26:53,030 Myślę, że jest dobra, bo mi smakuje. 372 00:26:53,113 --> 00:26:59,036 Mleczna ma obiektywnie mniej bogaty i zniuansowany smak niż czyste kakao. 373 00:26:59,620 --> 00:27:02,122 - Nie dla mnie. Dzięki. - Chyba nie wiesz, 374 00:27:02,206 --> 00:27:04,791 co znaczy słowo „obiektywnie”. 375 00:27:04,875 --> 00:27:07,836 - Chyba wiem, co lubię… - Wiesz co? 376 00:27:07,920 --> 00:27:11,340 To w tobie kocham. To takie słodkie. 377 00:27:12,049 --> 00:27:15,761 Musisz się tyle nauczyć. Dojdziesz do tego. 378 00:27:33,362 --> 00:27:34,488 - Hej. - Hej. 379 00:27:35,030 --> 00:27:36,031 Gdzie Larry? 380 00:27:36,907 --> 00:27:37,908 Ma rozmowę. 381 00:27:37,991 --> 00:27:39,660 To miło. 382 00:27:39,743 --> 00:27:41,578 - Czemu musisz… - Nie o to mi chodziło. 383 00:27:41,662 --> 00:27:43,872 - Jest naprawdę… - Wybacz. Nie to miałem na myśli. 384 00:27:43,956 --> 00:27:47,918 Miło, że usiądziemy razem do stołu. Tylko ty i ja. 385 00:27:48,001 --> 00:27:50,546 Przez cały ten czas nam się to nie zdarzało. 386 00:27:55,217 --> 00:27:58,136 Przerwałem ci. Jaki jest? 387 00:27:58,220 --> 00:28:00,639 Jest dla ciebie miły i uprzejmy. 388 00:28:01,932 --> 00:28:02,933 Tak. 389 00:28:03,851 --> 00:28:04,852 Ale nie dla ciebie. 390 00:28:05,352 --> 00:28:07,020 - Możemy odpuścić? - Wybacz. 391 00:28:07,104 --> 00:28:08,939 - Pomówmy o czymś innym. - Świetnie. 392 00:28:12,276 --> 00:28:13,986 - Jest pasywno-agresywny. - Jezu. 393 00:28:14,069 --> 00:28:16,530 Deprecjonuje cię, a potem udaje, że tego nie robi. 394 00:28:16,613 --> 00:28:18,824 - Zachowuje się, jakby był pełen miłości… - Jest. 395 00:28:18,907 --> 00:28:20,200 To nie jest miłość. 396 00:28:20,284 --> 00:28:22,077 Tyle wiesz o miłości? 397 00:28:22,160 --> 00:28:24,663 Wiem tyle, co ty. Jesteś jakąś ekspertką? 398 00:28:25,330 --> 00:28:27,374 Wybacz, ale dokładnie to 399 00:28:27,457 --> 00:28:29,459 powinienem powiedzieć ci o tacie dawno temu… 400 00:28:29,543 --> 00:28:31,670 - Jest zupełnie inny od niego. - …a ty byś kompletnie… 401 00:28:31,753 --> 00:28:33,172 - Zupełnie inny. - Nie. 402 00:28:33,255 --> 00:28:36,133 Manipuluje tobą i podważa twoje poczucie własnej wartości. 403 00:28:36,216 --> 00:28:38,135 Chcesz, żeby kochał cię jeszcze bardziej, 404 00:28:38,218 --> 00:28:40,637 bo z jakiegoś powodu to cię pociąga. 405 00:28:40,721 --> 00:28:43,682 Dobra. Posłuchasz przez chwilę? 406 00:28:44,183 --> 00:28:45,309 Tak. 407 00:28:48,228 --> 00:28:50,397 Nie twierdzę, że Larry to ideał. 408 00:28:50,480 --> 00:28:52,274 Nie o to mi chodzi. 409 00:28:53,108 --> 00:28:55,444 Co to twoim zdaniem jest? 410 00:28:55,527 --> 00:28:56,820 Co takiego? 411 00:28:56,904 --> 00:28:59,072 To. Nic nie jest idealne, wiesz? 412 00:28:59,156 --> 00:29:01,408 Nie wiem, czemu tak trudno ci to zrozumieć. 413 00:29:01,491 --> 00:29:04,995 Nie musisz mieć idealnej partnerki czy idealnego życia. 414 00:29:05,078 --> 00:29:06,455 Bierzesz, co dają. 415 00:29:06,997 --> 00:29:08,999 Masz szczęście, że żyjesz. 416 00:29:09,082 --> 00:29:11,293 To więcej niż to, co ma wielu ludzi. 417 00:29:11,376 --> 00:29:13,170 Nie rozmawialiśmy o mnie. 418 00:29:13,253 --> 00:29:14,546 Owszem, rozmawialiśmy. 419 00:29:15,130 --> 00:29:16,465 W takim razie zmieniasz temat. 420 00:29:16,548 --> 00:29:19,259 Rozmawialiśmy o tobie i Larrym. Nie chodzi o mnie. 421 00:29:19,343 --> 00:29:20,761 Chodzi o ciebie. 422 00:29:20,844 --> 00:29:23,222 To właśnie robisz. Szukasz wad. 423 00:29:23,931 --> 00:29:26,767 Wiesz? Szukasz najgorszej możliwej wersji, 424 00:29:26,850 --> 00:29:29,186 żeby wszystko okazało się katastrofą. 425 00:29:31,480 --> 00:29:34,149 - Tak robię? - Tak, tak robisz. 426 00:29:39,321 --> 00:29:41,657 Wszystko jest katastrofą. Prawda? 427 00:29:41,740 --> 00:29:42,741 Czyżby? 428 00:29:43,242 --> 00:29:44,368 Tak. Rozejrzyj się. 429 00:29:44,451 --> 00:29:46,912 Dobra. I co widzę? 430 00:29:47,704 --> 00:29:48,747 Jesteś chory? 431 00:29:50,332 --> 00:29:52,292 Co? Musieli zamknąć Disneyland. 432 00:29:52,376 --> 00:29:53,502 O to chodzi? 433 00:29:53,585 --> 00:29:55,003 Nie zostałeś gwiazdą rocka? 434 00:29:55,087 --> 00:29:56,088 Nie mówiłem… 435 00:29:56,171 --> 00:29:59,258 Tak. Wiesz, kto jeszcze chciał zostać gwiazdą rocka? 436 00:30:02,135 --> 00:30:03,136 Tak. 437 00:30:04,263 --> 00:30:05,264 Dobrze. 438 00:30:06,932 --> 00:30:08,058 Tak to wygląda. 439 00:30:11,019 --> 00:30:13,564 Pytanie, co robimy dalej? 440 00:30:27,286 --> 00:30:29,746 „Wstrzymałem oddech, czekałem”. 441 00:30:29,830 --> 00:30:31,039 SCOTT O'DELL WYSPA BŁĘKITNYCH DELFINÓW 442 00:30:31,123 --> 00:30:32,332 „A potem ruszyłem przez pokład 443 00:30:32,416 --> 00:30:35,794 i choć wiele par rąk usiłowało mnie zatrzymać, 444 00:30:35,878 --> 00:30:37,421 rzuciłem się do morza”. 445 00:30:42,801 --> 00:30:44,928 NIE NARZEKAM ZROBIŁEM TEST. NEGATYWNY 446 00:30:45,012 --> 00:30:46,638 A POZA TYM… 447 00:30:51,727 --> 00:30:55,731 „Fala przetoczyła się nad moją głową, a ja opadałem w dół, 448 00:30:56,315 --> 00:30:58,984 tak długo, że myślałem, że już nigdy nie zobaczę dnia. 449 00:31:02,696 --> 00:31:06,867 Kiedy się wynurzyłem, statek był daleko. Przez mgiełkę widziałem tylko żagle. 450 00:31:11,872 --> 00:31:16,668 Wciąż ściskałem koszyk, w którym znajdował się cały mój dobytek. 451 00:31:16,752 --> 00:31:21,507 Był bardzo ciężki i zrozumiałem, że nie zdołam z nim płynąć. 452 00:31:28,889 --> 00:31:32,351 Pozwoliłem mu opaść na dno i ruszyłem w stronę brzegu”. 453 00:32:58,103 --> 00:33:00,105 Napisy: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK