1 00:00:07,187 --> 00:00:09,354 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:01:14,146 --> 00:01:15,646 Nie poruszyła się. 3 00:01:16,229 --> 00:01:18,521 Na pewno? Nie podoba mi się to. 4 00:01:19,146 --> 00:01:20,271 Mnie też nie. 5 00:01:21,937 --> 00:01:23,562 Nie kłócimy się, tylko… 6 00:01:23,646 --> 00:01:26,437 W jaki sposób to ma być częścią zabawy? 7 00:01:26,937 --> 00:01:29,354 Nikt nie powinien krwawić podczas zabawy. 8 00:01:34,021 --> 00:01:35,062 Widzisz? 9 00:01:35,146 --> 00:01:36,437 Budzi się. 10 00:01:39,937 --> 00:01:41,521 Zagłębiła się pani? 11 00:01:42,271 --> 00:01:45,021 Gdzie pani była? Jeśli mogę spytać. 12 00:01:46,437 --> 00:01:47,812 Czemu nie? 13 00:01:49,604 --> 00:01:51,187 To nasza przyjaciółka. 14 00:01:52,979 --> 00:01:55,354 - Nie! - Martwi się. Patrz. 15 00:01:58,021 --> 00:01:59,146 Nie słyszy was. 16 00:01:59,229 --> 00:02:02,104 Byłoby lepiej, gdybyście sami jej to powiedzieli. 17 00:02:05,521 --> 00:02:07,271 No już, ona się boi. 18 00:02:28,062 --> 00:02:29,562 O co chodzi, Miles? 19 00:02:31,187 --> 00:02:32,354 Jak mówiłem. 20 00:02:32,854 --> 00:02:34,062 To nie w porządku. 21 00:02:34,937 --> 00:02:35,771 Wiesz… 22 00:02:37,312 --> 00:02:39,646 życie już takie bywa. 23 00:02:40,812 --> 00:02:41,979 Czasami… 24 00:02:42,562 --> 00:02:45,521 to, co dobre, wydaje się złe, a to, co złe – dobre. 25 00:02:47,396 --> 00:02:50,062 To odróżnia dzieci od dorosłych. 26 00:02:50,646 --> 00:02:51,854 Perspektywa. 27 00:02:51,937 --> 00:02:53,062 Ty też ją masz. 28 00:02:54,854 --> 00:02:55,896 Wiem o tym. 29 00:02:56,729 --> 00:02:58,354 Jak z tym ptakiem w szkole. 30 00:02:59,062 --> 00:02:59,979 Widzisz… 31 00:03:00,687 --> 00:03:02,146 to wydawało się złe, 32 00:03:02,646 --> 00:03:05,896 ale dzięki temu wróciłeś do Flory, gdy cię potrzebowała. 33 00:03:06,396 --> 00:03:09,812 Zrobiłeś, co musiałeś, żeby chronić Florę. 34 00:03:09,896 --> 00:03:10,896 To nie to samo. 35 00:03:11,521 --> 00:03:13,021 Uchowaj Boże. Nie. 36 00:03:13,104 --> 00:03:14,271 Uciszanie kogoś 37 00:03:14,354 --> 00:03:16,729 nijak nie przypomina sytuacji z ptakiem. 38 00:03:17,062 --> 00:03:19,812 Ale nie zrobiłeś nic złego, dobrze? 39 00:03:20,354 --> 00:03:21,187 Żadne z was. 40 00:03:21,979 --> 00:03:23,729 - Nic złego. - Jest ranna. 41 00:03:23,812 --> 00:03:26,187 Nie jest, jest tylko… 42 00:03:26,854 --> 00:03:27,687 przestraszona. 43 00:03:29,479 --> 00:03:30,687 Jeszcze nie wie… 44 00:03:30,771 --> 00:03:32,979 że tu nie ma się czego bać. 45 00:03:35,187 --> 00:03:36,646 Niech się pani nie boi. 46 00:03:38,771 --> 00:03:40,604 Nie możesz jej zagłębić? 47 00:03:40,687 --> 00:03:41,896 W miłym miejscu, 48 00:03:41,979 --> 00:03:44,604 póki nie poczuje się lepiej. 49 00:03:47,437 --> 00:03:48,687 Gdzie chce pani być? 50 00:03:48,771 --> 00:03:52,562 Gdyby mogła pani wybrać cokolwiek. Swoje najlepsze wspomnienie. 51 00:03:52,646 --> 00:03:54,979 To nie takie proste, Floro. 52 00:03:56,812 --> 00:03:57,646 Czemu nie? 53 00:03:59,687 --> 00:04:02,521 Cóż, nigdy wcześniej nie skakała we śnie, prawda? 54 00:04:03,146 --> 00:04:04,896 To wymaga wprawy. 55 00:04:05,437 --> 00:04:06,271 Pamiętasz? 56 00:04:06,687 --> 00:04:07,854 Jest bardzo mądra. 57 00:04:08,521 --> 00:04:09,854 Szybko się nauczy. 58 00:04:10,896 --> 00:04:12,562 Szybciej niż ja. Chyba. 59 00:04:12,646 --> 00:04:14,396 To co innego, Floro. 60 00:04:14,479 --> 00:04:16,437 To nie do końca to samo. 61 00:04:16,521 --> 00:04:18,229 - Bezcenne pamiątki. - To… 62 00:04:21,396 --> 00:04:24,437 - To znaczy… - Bezcenne pamiątki. 63 00:04:24,521 --> 00:04:26,646 Nie zaginęły, ukradziono je. 64 00:04:26,729 --> 00:04:27,562 To… 65 00:04:27,979 --> 00:04:29,979 - Nie zaginęły. - To znaczy… 66 00:04:30,062 --> 00:04:31,771 - Ukradziono je. - To… 67 00:04:31,854 --> 00:04:34,062 - Bezcenne pamiątki. - Gubisz się. 68 00:04:34,146 --> 00:04:36,104 Becs, gubisz się. Zostań ze mną. 69 00:04:36,187 --> 00:04:37,062 Becs! 70 00:04:41,896 --> 00:04:42,979 Nic się nie stało. 71 00:04:45,562 --> 00:04:48,521 Wszystko w porządku. Skacze we śnie. 72 00:04:50,229 --> 00:04:51,187 Wróci. 73 00:04:55,771 --> 00:04:57,312 Najważniejsze jest to… 74 00:04:57,937 --> 00:04:59,729 że musimy wymyślić, 75 00:04:59,812 --> 00:05:01,646 co zrobić z naszą przyjaciółką. 76 00:05:02,854 --> 00:05:05,771 Może nas wpakować w kłopoty, prawda? 77 00:05:07,729 --> 00:05:10,229 Więc musimy wymyślić sposób… 78 00:05:11,437 --> 00:05:12,354 żeby jej pomóc… 79 00:05:12,979 --> 00:05:13,979 ale również… 80 00:05:14,521 --> 00:05:17,187 może sprawić, żeby też mogła skakać we śnie. 81 00:05:17,687 --> 00:05:19,604 Chcielibyście tego dla niej? 82 00:05:19,687 --> 00:05:20,771 Żeby się nauczyła? 83 00:05:23,271 --> 00:05:24,271 Nie! 84 00:05:25,687 --> 00:05:28,521 To potrafi czasem namieszać, 85 00:05:28,604 --> 00:05:31,146 a ja raczej nie lubię, 86 00:05:31,229 --> 00:05:33,437 kiedy to się dzieje nieoczekiwanie, 87 00:05:34,062 --> 00:05:36,062 ale poza tym 88 00:05:36,562 --> 00:05:38,437 jest iście wspaniałe. 89 00:05:41,729 --> 00:05:42,729 Spodoba się pani. 90 00:05:43,812 --> 00:05:44,646 Ale… 91 00:05:45,146 --> 00:05:47,229 są różne klucze, prawda? 92 00:05:54,604 --> 00:05:56,854 To Hannah puka. 93 00:05:58,271 --> 00:06:01,312 Dobra, Miles, musisz powiedzieć to, co ci powiem. 94 00:06:01,396 --> 00:06:02,229 Co? 95 00:06:02,312 --> 00:06:04,896 - Kiedy znowu zapuka, musisz… - Zapuka? 96 00:06:05,396 --> 00:06:09,479 Musisz z nią porozmawiać, ale nie otwieraj drzwi. 97 00:06:09,562 --> 00:06:11,687 Powiesz dokładnie to, co ci powiem. 98 00:06:11,771 --> 00:06:14,979 Nie słyszę żadnego pukania. 99 00:06:15,062 --> 00:06:15,896 Nie. 100 00:06:17,937 --> 00:06:19,312 Skacze gdzieś. 101 00:06:19,854 --> 00:06:20,937 Co robimy? 102 00:06:21,771 --> 00:06:25,146 Nigdy nie wiemy, kiedy wrócisz. 103 00:06:29,229 --> 00:06:30,062 Nie. 104 00:06:30,687 --> 00:06:32,104 Tak mnie witasz? 105 00:06:33,146 --> 00:06:34,562 Po tylu latach 106 00:06:35,146 --> 00:06:36,354 tak mnie witasz? 107 00:06:37,979 --> 00:06:39,271 No proszę. 108 00:06:41,354 --> 00:06:42,604 Jak się prezentujesz. 109 00:06:43,146 --> 00:06:44,896 No proszę. 110 00:06:49,771 --> 00:06:50,771 Wyszłaś? 111 00:06:52,062 --> 00:06:52,896 Wyszłam. 112 00:06:59,604 --> 00:07:00,979 Na jak długo tym razem? 113 00:07:01,479 --> 00:07:02,312 Na zawsze. 114 00:07:03,104 --> 00:07:05,771 Według nich jestem wyleczona. 115 00:07:06,562 --> 00:07:07,396 Naprawdę. 116 00:07:07,479 --> 00:07:09,729 Powiedzieli, że mogę iść. 117 00:07:09,812 --> 00:07:12,437 Nie było wiele do wyleczenia, 118 00:07:12,521 --> 00:07:13,771 no i proszę. 119 00:07:13,854 --> 00:07:15,854 Czego chcesz, mamo? 120 00:07:16,437 --> 00:07:17,979 Drobnej pomocy. 121 00:07:19,396 --> 00:07:21,687 Próbuję zacząć od nowa. 122 00:07:23,146 --> 00:07:24,312 To trudne. 123 00:07:25,271 --> 00:07:26,354 A lekarze… 124 00:07:27,229 --> 00:07:28,312 nic ci nie dają. 125 00:07:28,812 --> 00:07:30,187 Nawet notatki. 126 00:07:30,771 --> 00:07:32,687 Żadnego dowodu, że wyzdrowiałeś. 127 00:07:33,854 --> 00:07:35,437 Petie, boję się. 128 00:07:36,479 --> 00:07:38,146 Jeśli nie znajdę mieszkania, 129 00:07:39,021 --> 00:07:41,354 jeśli nie znajdę pracy, to… 130 00:07:42,646 --> 00:07:44,854 nie będę miała wielu opcji. 131 00:07:45,937 --> 00:07:48,396 Gdzie miałabym pójść, jeśli nie do ojca? 132 00:07:50,937 --> 00:07:52,937 On cię tu przysłał, tak? 133 00:07:53,604 --> 00:07:55,729 Zabiłby cię, gdyby mógł. 134 00:07:56,812 --> 00:07:58,604 Za to, co mu zrobiłeś. 135 00:07:58,687 --> 00:08:01,021 Za to, co ja zrobiłem jemu? 136 00:08:01,104 --> 00:08:02,729 Ciągle to powtarza. 137 00:08:03,396 --> 00:08:05,021 Za to, co ja zrobiłem jemu? 138 00:08:05,937 --> 00:08:09,562 Mówię przecież, że nie chcę musieć go o nic prosić. 139 00:08:09,646 --> 00:08:10,479 Po tym, co zrobił? 140 00:08:10,562 --> 00:08:12,896 Nie chcę trafić na ulicę. Co mam robić? 141 00:08:12,979 --> 00:08:14,562 Przećwiczyliście to razem? 142 00:08:15,687 --> 00:08:17,271 Dokąd mam pójść? 143 00:08:18,812 --> 00:08:19,854 Do twojego ojca? 144 00:08:20,937 --> 00:08:22,062 Na ulicę? 145 00:08:25,021 --> 00:08:26,521 Do twojego szefa? 146 00:08:29,271 --> 00:08:30,437 Szantażujesz mnie? 147 00:08:32,062 --> 00:08:34,979 Lord Henry Wingrave, jak mniemam. 148 00:08:37,479 --> 00:08:40,146 Niesamowite, jak daleko zaszedłeś. 149 00:08:41,229 --> 00:08:42,937 Nakręcił cię, 150 00:08:43,021 --> 00:08:45,062 a teraz chcesz mnie wydoić. 151 00:08:45,146 --> 00:08:49,187 Pewnie nawet nie wie, co miałeś w aktach jako nastolatek. 152 00:08:49,271 --> 00:08:50,979 Zatarłeś ślady, prawda? 153 00:08:52,146 --> 00:08:55,437 To dziwne, że o tym nie wie. 154 00:08:56,812 --> 00:08:59,771 Nie mam pieniędzy, mamo. 155 00:09:00,354 --> 00:09:02,937 - Nie jesteś bogatym człowiekiem? - Nie. 156 00:09:04,271 --> 00:09:06,229 Tylko pracujesz dla takiego, tak? 157 00:09:07,187 --> 00:09:09,396 Wybacz, jeśli się pomyliłam. 158 00:09:10,396 --> 00:09:13,646 Bezcenne pamiątki. Nie zaginęły, ukradziono je. 159 00:09:14,354 --> 00:09:17,854 Przepraszam, zaginione i ukradzione to dla mnie to samo. 160 00:09:18,396 --> 00:09:21,646 Ale skradzione pamiątki to najmniejsze zmartwienie. 161 00:09:21,729 --> 00:09:22,896 Jak to? 162 00:09:22,979 --> 00:09:25,687 Pan Wingrave poprosił nas o pełne sprawozdanie. 163 00:09:25,771 --> 00:09:29,479 Wygląda na to, że pan Quint to nie byle złodziej. 164 00:09:30,479 --> 00:09:32,854 Okazuje się, że defraudował pieniądze. 165 00:09:34,146 --> 00:09:35,437 Oczywiście. 166 00:09:37,604 --> 00:09:39,646 Powiedział ci cokolwiek, Rebecco? 167 00:09:39,729 --> 00:09:42,812 - Cokolwiek pomocnego? - Zwierzałby się pani? 168 00:09:42,896 --> 00:09:43,812 Cóż… 169 00:09:43,896 --> 00:09:44,979 byliśmy… 170 00:09:45,521 --> 00:09:47,146 - To znaczy… - Rozumiem. 171 00:09:47,521 --> 00:09:48,521 I co, powiedział? 172 00:09:49,854 --> 00:09:50,687 Nie… 173 00:09:51,521 --> 00:09:55,479 Rebecco, jeśli coś wiesz, musisz mu powiedzieć. 174 00:09:55,562 --> 00:09:57,687 Nie, on powiedział… 175 00:09:58,812 --> 00:10:01,812 Wspominał, że ma pieniądze. 176 00:10:01,896 --> 00:10:03,979 Że ma trochę pieniędzy? 177 00:10:04,062 --> 00:10:05,562 Ćwierć miliona funtów? 178 00:10:05,646 --> 00:10:06,729 - Co? - Nie. 179 00:10:07,396 --> 00:10:09,812 - Kazał mi się spakować. - Spakować? 180 00:10:09,896 --> 00:10:10,854 Tak. 181 00:10:10,937 --> 00:10:13,021 Mówił, że pojedziemy do Ameryki. 182 00:10:13,104 --> 00:10:13,937 Uroczo. 183 00:10:14,437 --> 00:10:16,479 Powiedział tylko, że ma plan 184 00:10:16,562 --> 00:10:18,396 i że zamieszkamy w Stanach. 185 00:10:18,479 --> 00:10:20,812 - I to miało sens? - Nie wiedziałam… 186 00:10:20,896 --> 00:10:22,104 Z pensją lokaja? 187 00:10:22,187 --> 00:10:23,771 On nie jest lokajem. 188 00:10:23,854 --> 00:10:25,312 To nie było podejrzane? 189 00:10:25,896 --> 00:10:28,687 Nie tak jak teraz. 190 00:10:28,771 --> 00:10:31,854 Jest pani pewna, że nie mówił, skąd ma te pieniądze? 191 00:10:31,937 --> 00:10:33,687 - Nie. - Nie jest pani pewna? 192 00:10:33,771 --> 00:10:35,437 - Czy nie mówił? - Nie mówił. 193 00:10:35,521 --> 00:10:39,146 Nawet swojej dziewczynie? Tylko „pakuj się”, bez wyjaśnienia? 194 00:10:39,229 --> 00:10:40,062 Zupełnie nic? 195 00:10:42,104 --> 00:10:43,437 Nie mogę panu pomóc. 196 00:10:43,521 --> 00:10:47,146 Powiedziałby dziewczynie, że ma forsę, gdyby mu na niej zależało. 197 00:10:47,229 --> 00:10:49,979 - Nie… - Gdyby ją kochał, powiedziałby więcej. 198 00:10:50,062 --> 00:10:52,646 - Nie… - Może nie. Zostawił cię. 199 00:10:52,729 --> 00:10:53,604 Nie uciekłby! 200 00:11:00,396 --> 00:11:01,229 Masz rację. 201 00:11:02,271 --> 00:11:04,312 Miles, powinieneś być w łóżku. 202 00:11:04,396 --> 00:11:05,771 Nie mogłem zasnąć. Nie… 203 00:11:06,771 --> 00:11:09,354 Czuję, jakbym miał już nigdy nie zasnąć. 204 00:11:09,437 --> 00:11:12,687 Słyszałem, co powiedział policjant, zanim wyszedł. 205 00:11:13,729 --> 00:11:14,937 Słuchaliśmy z Florą. 206 00:11:15,021 --> 00:11:17,854 Nie masz czym się martwić. Wracaj do łóżka. 207 00:11:17,937 --> 00:11:20,479 Masz rację. On nie uciekł. 208 00:11:22,062 --> 00:11:24,771 Hannah i policjant nam nie uwierzyli. 209 00:11:24,854 --> 00:11:26,354 W co nie uwierzyli? 210 00:11:26,437 --> 00:11:27,646 W potwora. 211 00:11:28,312 --> 00:11:30,979 Potwora, który go porwał. To było straszne. 212 00:11:31,062 --> 00:11:31,979 Myśleliśmy, że… 213 00:11:38,646 --> 00:11:39,896 Ale wciąż tu jest, 214 00:11:39,979 --> 00:11:41,896 więc wszystko jest w porządku. 215 00:11:42,521 --> 00:11:45,312 Mam pani powiedzieć, żeby się pani nie martwiła. 216 00:11:46,396 --> 00:11:47,771 Proszę się nie martwić. 217 00:11:48,604 --> 00:11:49,437 Wciąż tu jest. 218 00:11:51,896 --> 00:11:52,729 Miles? 219 00:11:55,979 --> 00:11:57,062 Miles! 220 00:11:57,979 --> 00:12:00,896 Czemu nie użyjesz miksera? Oszczędzi ci pracy. 221 00:12:00,979 --> 00:12:03,312 Miksera? Czy ja wyglądam na amatora? 222 00:12:03,396 --> 00:12:06,104 Mikser uszkadza cząsteczki glutenu. 223 00:12:06,604 --> 00:12:07,521 Naprawdę? 224 00:12:07,604 --> 00:12:09,271 Biedne cząsteczki glutenu. 225 00:12:09,354 --> 00:12:10,687 Pieczenie to chemia. 226 00:12:10,771 --> 00:12:13,396 Cóż, to tak jak mycie podłóg. 227 00:12:13,479 --> 00:12:17,187 Porcja wybielacza do dwóch porcji wody i dużo płynu do zmywania, 228 00:12:17,271 --> 00:12:18,687 żeby pachniało cytryną. 229 00:12:19,396 --> 00:12:21,562 Serio, użyj cholernego miksera. 230 00:12:23,354 --> 00:12:24,187 Co to? 231 00:12:26,021 --> 00:12:26,854 Ciasto. 232 00:12:27,396 --> 00:12:28,479 Surowe? 233 00:12:29,687 --> 00:12:31,521 Świetnie, umieram z głodu. 234 00:12:32,062 --> 00:12:34,354 Geniusza nie można poganiać, Jamie. 235 00:12:34,437 --> 00:12:37,604 Mikser uszkodziłby cząsteczki glutenu. To wykluczone. 236 00:12:37,687 --> 00:12:41,271 Niech Bóg nam pomoże, jeśli gluten nie będzie doskonały. 237 00:12:44,021 --> 00:12:47,187 Kolejna lekcja fizyki kulinarnej Owena? 238 00:12:47,271 --> 00:12:48,896 Tak, znakomity wykład. 239 00:12:48,979 --> 00:12:50,354 To chemia. 240 00:12:51,271 --> 00:12:52,896 - Widzę. - Słucham? 241 00:12:54,729 --> 00:12:55,687 Cześć, Rebecco. 242 00:12:56,562 --> 00:12:59,854 Obiad będzie dziś później. Przez atomy glutenu. 243 00:12:59,937 --> 00:13:01,729 Dam znać dzieciom. 244 00:13:01,812 --> 00:13:04,187 Może zostaniesz i napijesz się herbaty? 245 00:13:04,271 --> 00:13:05,896 Czajnik wciąż jest ciepły. 246 00:13:06,521 --> 00:13:08,604 Dzieci przeżyją 15 minut same. 247 00:13:11,229 --> 00:13:12,604 Nie chce mi się pić, dzięki. 248 00:13:13,312 --> 00:13:16,771 Pójdę zaczerpnąć świeżego powietrza. Ciepło dziś, prawda? 249 00:14:09,479 --> 00:14:10,562 Jak leci, laska? 250 00:14:12,187 --> 00:14:13,854 Będziesz się chełpić? 251 00:14:14,562 --> 00:14:16,271 Bo miałaś co do niego rację? 252 00:14:16,771 --> 00:14:19,021 Nie tylko gnój, ale i złodziej. 253 00:14:19,729 --> 00:14:21,187 Po to tu przyszłaś? 254 00:14:21,896 --> 00:14:23,396 Nie chciałam o nim mówić. 255 00:14:24,021 --> 00:14:27,604 Ktoś powinien wskazać, że to jest dla ciebie ważna chwila. 256 00:14:28,104 --> 00:14:32,021 Chwila, na którą czekałaś od bardzo dawna. 257 00:14:32,104 --> 00:14:35,521 Nadeszła, ale jesteś zbyt przygnębiona, żeby ją dostrzec. 258 00:14:37,104 --> 00:14:41,146 Chciałam to powiedzieć. Chciałabym, żeby ktoś zrobił to dla mnie. 259 00:14:41,229 --> 00:14:43,021 O czym ty mówisz? 260 00:14:43,104 --> 00:14:47,687 Porozmawiaj z naszym niewidzialnym szefem. Powiedz, że chcesz tę aplikację. 261 00:14:49,271 --> 00:14:50,187 To zamieszanie? 262 00:14:50,729 --> 00:14:52,729 Quint? Cały ten problem? 263 00:14:53,437 --> 00:14:55,771 Mógłby ci teraz pomóc. 264 00:14:56,312 --> 00:14:58,437 Byłabyś bliżej zostania prawniczką. 265 00:14:58,979 --> 00:15:01,146 Wróciłabyś do celu, który miałaś, 266 00:15:01,229 --> 00:15:03,354 zanim usłyszałaś o Peterze Quincie. 267 00:15:03,437 --> 00:15:04,271 Wiesz, to… 268 00:15:05,396 --> 00:15:06,812 Przykro mi, że cierpisz. 269 00:15:08,687 --> 00:15:09,937 Nie zasłużyłaś na to. 270 00:15:10,937 --> 00:15:12,271 Przykro mi to widzieć. 271 00:15:13,104 --> 00:15:17,021 Jeśli jest jakiś sposób, w jaki mogłabym ci pomóc, 272 00:15:17,896 --> 00:15:19,021 powiedz mi, proszę. 273 00:15:19,937 --> 00:15:21,062 Chętnie to zrobię. 274 00:15:23,062 --> 00:15:23,896 Dziękuję. 275 00:15:59,187 --> 00:16:00,104 Becs. 276 00:16:02,646 --> 00:16:03,521 Co… 277 00:16:05,896 --> 00:16:08,271 - Gdzieś ty był? - Ciszej, proszę. 278 00:16:09,187 --> 00:16:11,521 Miałeś wrócić. Miałam się spakować! 279 00:16:11,604 --> 00:16:14,604 - Usłyszą cię. - Dobrze! Powinni mnie usłyszeć. 280 00:16:14,687 --> 00:16:16,646 I wezwać policję. Okradłeś ich. 281 00:16:16,729 --> 00:16:18,312 - Wiem, tylko… - Okradłeś. 282 00:16:19,187 --> 00:16:22,354 Zgodziłam się wyjechać, a ty zrobiłeś mnie współwinną. 283 00:16:23,312 --> 00:16:26,896 Zrobiłbyś ze mnie kryminalistkę, a ja nie miałabym pojęcia. 284 00:16:26,979 --> 00:16:28,479 - To nie tak. - Zniknąłeś. 285 00:16:28,562 --> 00:16:30,271 - Wcale nie. - Bez słowa. 286 00:16:30,354 --> 00:16:31,479 - Nigdy… - Co nigdy? 287 00:16:31,562 --> 00:16:32,979 Nigdy mnie nie kochałeś. 288 00:16:34,104 --> 00:16:36,479 - Nie mówiłeś prawdy. - Nie zniknąłem. 289 00:16:38,271 --> 00:16:39,104 Byłem tutaj. 290 00:16:39,187 --> 00:16:40,437 Przez cały czas. 291 00:16:40,937 --> 00:16:42,521 Ale nie mogłem… 292 00:16:44,646 --> 00:16:48,771 Nie mogłaś mnie zobaczyć. Nie od razu. Musiałem wymyślić, jak… 293 00:16:51,062 --> 00:16:52,396 Jak możesz mnie zobaczyć. 294 00:16:52,479 --> 00:16:54,312 Musisz wymyślić coś lepszego. 295 00:16:55,271 --> 00:16:58,146 - Dużo lepszego. - Becs, nie podchodź… 296 00:16:58,229 --> 00:16:59,229 O co chodzi? 297 00:16:59,687 --> 00:17:01,062 - Boisz się mnie? - Nie. 298 00:17:01,146 --> 00:17:02,604 Nie zasługujesz na kopniaka? 299 00:17:02,687 --> 00:17:04,896 - Bo zasługujesz. - Posłuchaj mnie! 300 00:17:04,979 --> 00:17:07,021 Chociaż przez chwilę. 301 00:17:09,271 --> 00:17:11,521 Nigdy cię nie opuściłem, Becs. 302 00:17:11,604 --> 00:17:12,812 Nie opuszczę cię. 303 00:17:13,979 --> 00:17:17,812 Nie zniknąłbym bez ciebie i nie zniknę. 304 00:17:17,896 --> 00:17:18,854 Po to tu jestem. 305 00:17:20,521 --> 00:17:21,396 Przepraszam. 306 00:17:23,729 --> 00:17:25,646 Przepraszam, że nas rozdzielono, 307 00:17:26,271 --> 00:17:28,187 na tyle, na ile nas rozdzielono. 308 00:17:29,062 --> 00:17:31,062 Nawet nie wiem, ile to trwało… 309 00:17:31,521 --> 00:17:32,562 Co to znaczy? 310 00:17:34,437 --> 00:17:35,937 To cię zdenerwuje. 311 00:17:36,021 --> 00:17:36,896 Zdenerwuje? 312 00:17:37,771 --> 00:17:40,312 Tu już nie można mówić o zdenerwowaniu. 313 00:17:40,396 --> 00:17:41,229 Proszę… 314 00:17:41,312 --> 00:17:42,771 wystaw rękę. 315 00:17:44,187 --> 00:17:45,021 Co? 316 00:17:45,687 --> 00:17:46,521 Czemu? 317 00:17:46,604 --> 00:17:48,104 Po prostu wystaw rękę. 318 00:17:57,687 --> 00:17:58,729 I proszę… 319 00:18:00,354 --> 00:18:01,562 proszę, pomyśl… 320 00:18:02,271 --> 00:18:03,729 co jest jedyną rzeczą… 321 00:18:05,187 --> 00:18:06,396 jedyną… 322 00:18:07,854 --> 00:18:09,812 która by mnie z tobą rozdzieliła. 323 00:18:26,146 --> 00:18:26,979 To… 324 00:18:29,021 --> 00:18:30,646 Możemy wyjść, panno Jessel? 325 00:18:35,021 --> 00:18:35,896 Panno Jessel? 326 00:18:37,604 --> 00:18:38,437 Rebecco? 327 00:18:41,437 --> 00:18:42,646 Wciąż tu jesteś? 328 00:18:43,396 --> 00:18:44,604 Wszystko w porządku? 329 00:18:46,312 --> 00:18:48,312 Chyba tak. 330 00:18:48,896 --> 00:18:50,896 - Dzieci śpią. - Wiem. 331 00:18:55,187 --> 00:18:56,437 Martwię się o ciebie. 332 00:18:57,396 --> 00:18:58,354 Nic mi nie jest. 333 00:19:04,396 --> 00:19:05,229 Ułamki, tak? 334 00:19:07,354 --> 00:19:08,479 Tak. 335 00:19:10,396 --> 00:19:11,937 Nienawidziłam ich. 336 00:19:13,271 --> 00:19:14,187 Flora… 337 00:19:14,937 --> 00:19:16,479 dobrze sobie z nimi radzi. 338 00:19:19,479 --> 00:19:20,312 Wiesz… 339 00:19:21,354 --> 00:19:24,354 przyjaciółka powiedziała mi kiedyś coś o ułamkach i… 340 00:19:24,937 --> 00:19:26,354 opłakiwaniu rozstania. 341 00:19:26,937 --> 00:19:28,479 O matematyce rozstania. 342 00:19:28,562 --> 00:19:30,396 Ile trwa opłakiwanie rozstania. 343 00:19:31,354 --> 00:19:32,854 I ile to trwa? 344 00:19:33,646 --> 00:19:35,771 Ponoć połowę długości związku. 345 00:19:35,854 --> 00:19:36,896 Połowę? 346 00:19:37,437 --> 00:19:38,396 Żeby to minęło. 347 00:19:38,896 --> 00:19:41,521 Połowa czasu związku, co dla ciebie, cóż… 348 00:19:42,104 --> 00:19:44,521 to nie będzie tak długo, prawda? 349 00:19:46,187 --> 00:19:50,104 Nie wszystko ma okres połowicznego rozpadu, prawda? 350 00:19:54,937 --> 00:19:55,771 Racja. 351 00:20:32,771 --> 00:20:33,604 Peter. 352 00:20:37,354 --> 00:20:38,187 Peter? 353 00:20:45,229 --> 00:20:48,312 Rety, cały dzień chciałam tu przybiec. 354 00:20:49,646 --> 00:20:52,437 Bycie na dole, kiedy jesteś tutaj, to tortura. 355 00:20:52,521 --> 00:20:54,396 Wiem. 356 00:20:56,104 --> 00:20:57,521 Widzę cię w klasie. 357 00:20:58,312 --> 00:21:00,312 Nie mogłem ryzykować przez dzieci. 358 00:21:03,021 --> 00:21:03,979 Myślałam o tym. 359 00:21:06,687 --> 00:21:07,521 A gdybyśmy… 360 00:21:10,437 --> 00:21:11,896 A gdybyśmy to zrobili? 361 00:21:13,687 --> 00:21:14,646 Co zrobili? 362 00:21:15,979 --> 00:21:17,229 Pojechali do Ameryki. 363 00:21:18,229 --> 00:21:19,687 Wiem, po prostu… 364 00:21:20,396 --> 00:21:21,354 zróbmy to i tak. 365 00:21:21,437 --> 00:21:24,729 Niech myślą, że jestem wariatką, która gada do siebie, 366 00:21:24,812 --> 00:21:26,854 ale przynajmniej bylibyśmy razem. 367 00:21:31,687 --> 00:21:32,937 Nie mogę opuścić Bly. 368 00:21:34,979 --> 00:21:36,896 Nie mogę wyjść poza teren. 369 00:21:37,896 --> 00:21:40,646 Idę, biegnę, a kiedy… 370 00:21:42,729 --> 00:21:44,854 kiedy docieram na skraj posiadłości, 371 00:21:44,937 --> 00:21:46,354 jestem z powrotem tutaj. 372 00:21:47,354 --> 00:21:49,354 W środku. W miejscu, gdzie… 373 00:21:51,521 --> 00:21:52,604 Powiesz mi teraz? 374 00:21:54,104 --> 00:21:55,104 Jak to się stało? 375 00:21:58,479 --> 00:21:59,312 Nie. 376 00:22:05,146 --> 00:22:06,687 Jesteś tutaj. 377 00:22:08,854 --> 00:22:11,062 Jesteś, a ja nie mogę cię dotknąć. 378 00:22:12,104 --> 00:22:15,229 Nie czuję twojego zapachu, dotyku. To niesprawiedliwe! 379 00:22:15,521 --> 00:22:16,771 To niesprawiedliwe! 380 00:22:17,312 --> 00:22:19,604 - Jesteś tutaj, słyszę cię… - Musisz… 381 00:22:19,687 --> 00:22:20,812 Cicho, Becs! 382 00:22:27,479 --> 00:22:28,312 Becs? 383 00:22:32,646 --> 00:22:33,479 Becs? 384 00:23:00,354 --> 00:23:01,396 - Proszę. - Peter? 385 00:23:01,479 --> 00:23:03,062 - Idź do diabła. - Co? 386 00:23:03,562 --> 00:23:05,437 Gdzie byłam? Co się stało? 387 00:23:05,521 --> 00:23:06,604 Nie wiem. 388 00:23:07,687 --> 00:23:08,521 Co jest? 389 00:23:09,021 --> 00:23:10,687 Kto to? Słyszysz to? 390 00:23:10,771 --> 00:23:12,021 Byłam… 391 00:23:12,479 --> 00:23:14,562 Nagle znalazłam się gdzie indziej. 392 00:23:14,646 --> 00:23:16,146 Co to za pukanie? 393 00:23:16,229 --> 00:23:17,687 Co mi zrobiłeś? 394 00:23:17,771 --> 00:23:18,729 Co to jest? 395 00:23:24,062 --> 00:23:24,937 O nie. 396 00:23:25,937 --> 00:23:27,312 Tak mnie witasz? 397 00:23:28,229 --> 00:23:29,812 Znowu tu jesteś. 398 00:23:29,896 --> 00:23:31,437 No proszę. 399 00:23:32,854 --> 00:23:34,104 Jak się prezentujesz. 400 00:23:34,479 --> 00:23:36,187 - No proszę. - Nie, dość tego. 401 00:23:36,812 --> 00:23:37,646 Dość. 402 00:23:39,229 --> 00:23:40,062 Z powrotem. 403 00:23:41,729 --> 00:23:42,562 Z powrotem. 404 00:23:42,646 --> 00:23:46,229 Muszę wrócić. 405 00:23:55,771 --> 00:23:57,646 Gdzie się ukrywałaś? 406 00:23:58,187 --> 00:23:59,021 Ukrywałam? 407 00:24:00,021 --> 00:24:02,604 Lepiej wyglądasz. Rozmawiałaś z Henrym? 408 00:24:03,104 --> 00:24:03,937 Z Henrym? 409 00:24:04,937 --> 00:24:07,687 O tym, żeby pracować dla niego w Londynie. 410 00:24:09,271 --> 00:24:11,229 Jak mogłabym zapomnieć? Tak. 411 00:24:12,229 --> 00:24:13,479 Zadzwoniłam do niego. 412 00:24:14,062 --> 00:24:16,187 Mówiłaś, że do niego pojedziesz. 413 00:24:16,771 --> 00:24:17,979 Zmieniłam zdanie. 414 00:24:19,021 --> 00:24:20,396 - No i? - Co? 415 00:24:20,479 --> 00:24:21,604 Co powiedział? 416 00:24:22,937 --> 00:24:23,771 Tylko… 417 00:24:24,354 --> 00:24:25,979 że się zastanowi. 418 00:24:27,521 --> 00:24:28,354 Zastanowi się? 419 00:24:29,062 --> 00:24:29,896 Serio? 420 00:24:31,812 --> 00:24:32,646 Debil. 421 00:24:33,146 --> 00:24:34,271 Jest ci to winien. 422 00:24:38,229 --> 00:24:39,187 Wszystko gra? 423 00:24:40,521 --> 00:24:41,354 Tak. 424 00:25:28,271 --> 00:25:29,312 Nie udało się. 425 00:25:30,979 --> 00:25:31,812 Nie. 426 00:25:42,604 --> 00:25:44,021 Mogę spróbować? 427 00:25:48,146 --> 00:25:50,146 Peter nie wrócił, żeby ją znaleźć. 428 00:25:52,271 --> 00:25:54,271 Zostawił ją na granicy Bly. 429 00:25:57,687 --> 00:25:59,146 Miles, przestań! 430 00:25:59,729 --> 00:26:02,271 Granicy, której nie mogli przekroczyć razem. 431 00:26:02,354 --> 00:26:04,312 Panno Jessel? Przestań! 432 00:26:04,396 --> 00:26:07,771 I choć nie lubiła tracić czasu, zagłębiając się, 433 00:26:09,479 --> 00:26:11,562 przynajmniej tam miała towarzystwo. 434 00:26:11,812 --> 00:26:13,187 On jej tam towarzyszył. 435 00:26:22,354 --> 00:26:23,271 Peter? 436 00:26:30,354 --> 00:26:31,187 Peter. 437 00:26:59,146 --> 00:26:59,979 Becs. 438 00:27:01,396 --> 00:27:03,021 Gdzieś ty był? 439 00:27:03,104 --> 00:27:05,312 - Minął prawie tydzień. - Przepraszam… 440 00:27:08,354 --> 00:27:09,687 Uczyłem się. I… 441 00:27:10,479 --> 00:27:11,396 wędrowałem. 442 00:27:11,812 --> 00:27:12,854 Co? Gdzie? 443 00:27:12,937 --> 00:27:14,854 Tutaj, po Bly. 444 00:27:15,562 --> 00:27:17,562 Widziałem różne rzeczy. Widziałem… 445 00:27:19,729 --> 00:27:20,562 Ufasz mi? 446 00:27:22,687 --> 00:27:25,771 Musisz mi zaufać, bo mam plan. 447 00:27:27,021 --> 00:27:29,062 Który pozwoli nam znowu być razem. 448 00:27:31,354 --> 00:27:32,604 Móc się dotknąć, 449 00:27:32,687 --> 00:27:34,562 móc się posmakować. 450 00:27:39,354 --> 00:27:40,187 Więc… 451 00:27:42,104 --> 00:27:44,187 te małe… 452 00:27:44,271 --> 00:27:45,937 Te przeskoki, kiedy jestem w środku… 453 00:27:46,021 --> 00:27:49,104 Chyba tego nie lubię. Bycia wpychaną we wspomnienia. 454 00:27:49,187 --> 00:27:51,646 Wiem, też tego nie lubię. Wpychasz mnie… 455 00:27:51,729 --> 00:27:53,146 - Nie chciałam. - Wiem. 456 00:27:53,229 --> 00:27:54,646 W tym właśnie rzecz. 457 00:27:55,229 --> 00:27:56,354 To jest tymczasowe. 458 00:27:56,812 --> 00:27:57,896 Tylko na moment. 459 00:27:58,979 --> 00:28:00,396 A gdyby był inny sposób? 460 00:28:02,104 --> 00:28:02,937 Sposób… 461 00:28:04,021 --> 00:28:06,437 żebyśmy byli naprawdę razem. 462 00:28:06,521 --> 00:28:08,187 W pełni razem. 463 00:28:08,729 --> 00:28:09,562 Jak? 464 00:28:09,646 --> 00:28:10,646 W tym rzecz. 465 00:28:11,687 --> 00:28:13,229 Jak przy tych poprzednich… 466 00:28:14,312 --> 00:28:17,354 momentach, ale jeśli się uda… 467 00:28:20,104 --> 00:28:21,937 To mogłoby trwać już zawsze. 468 00:28:23,146 --> 00:28:24,479 We dwójkę… 469 00:28:24,979 --> 00:28:26,646 dzielilibyśmy życie. 470 00:28:27,312 --> 00:28:28,896 Nie rozumiem. Jak? 471 00:28:29,437 --> 00:28:30,479 To proste. 472 00:28:31,229 --> 00:28:33,979 Dużo prostsze, niż pewnie ci się wydaje, ale… 473 00:28:35,104 --> 00:28:36,646 wszystko zależy od ciebie. 474 00:28:37,854 --> 00:28:38,896 Tylko od ciebie. 475 00:28:40,312 --> 00:28:42,021 To dlatego te… 476 00:28:42,562 --> 00:28:44,271 momenty są takie ulotne. 477 00:28:44,354 --> 00:28:46,479 Dlatego ciągle mnie wypychasz, bo… 478 00:28:47,437 --> 00:28:49,229 nie zaprosiłaś mnie do środka. 479 00:28:50,562 --> 00:28:53,437 Musisz postanowić, że to będzie na zawsze. 480 00:28:54,354 --> 00:28:55,187 Nieodwracalne. 481 00:28:56,479 --> 00:28:57,312 Jak… 482 00:28:57,646 --> 00:28:59,146 Jak miałabym… 483 00:28:59,687 --> 00:29:01,771 - Co… - Nie wiem. 484 00:29:02,604 --> 00:29:04,271 Nie wiem dokładnie… 485 00:29:04,354 --> 00:29:06,229 Ale myślę, że to… 486 00:29:07,104 --> 00:29:08,562 Że po prostu ty… 487 00:29:09,437 --> 00:29:10,354 i ja… 488 00:29:12,146 --> 00:29:13,396 musimy stać się nami. 489 00:29:18,437 --> 00:29:19,271 To ty. 490 00:29:20,021 --> 00:29:20,896 To ja. 491 00:29:22,771 --> 00:29:24,312 Będziesz o mnie dbał, tak? 492 00:29:24,646 --> 00:29:25,521 Oczywiście. 493 00:29:26,146 --> 00:29:27,312 I będziemy razem? 494 00:29:27,771 --> 00:29:30,187 Podzielimy się wszystkim. Jak równi. 495 00:29:32,437 --> 00:29:33,271 Obiecuję. 496 00:29:40,187 --> 00:29:41,354 Kocham cię, Peter. 497 00:29:43,396 --> 00:29:44,854 Kocham cię, Becs. 498 00:29:54,187 --> 00:29:55,021 To ty. 499 00:29:56,312 --> 00:29:57,146 To ja. 500 00:30:00,062 --> 00:30:01,104 To my. 501 00:30:15,146 --> 00:30:16,104 Wszystko dobrze? 502 00:30:16,187 --> 00:30:18,021 Tak, po prostu… 503 00:30:21,479 --> 00:30:24,146 Pozwól, że ci pokażę, jaka jesteś piękna. 504 00:30:30,562 --> 00:30:31,562 - Pokaż. - Nie. 505 00:30:33,104 --> 00:30:34,271 Daj spokój. 506 00:30:40,979 --> 00:30:41,979 Chodź tu. 507 00:30:42,062 --> 00:30:43,271 Odwróć się. Chodź. 508 00:31:05,604 --> 00:31:06,437 Znowu… 509 00:31:07,729 --> 00:31:09,437 Znowu jestem zagłębiona, tak? 510 00:31:12,687 --> 00:31:13,604 - Tak. - Ale… 511 00:31:14,729 --> 00:31:16,604 Myślałam, że będziemy razem. 512 00:31:19,687 --> 00:31:20,646 Jesteśmy razem. 513 00:31:32,521 --> 00:31:33,354 Peter. 514 00:31:34,312 --> 00:31:36,604 Obiecał, że będą sobie równi. 515 00:31:37,146 --> 00:31:38,812 Ale była bezpieczna, 516 00:31:39,229 --> 00:31:40,854 zagłębiona we wspomnieniu, 517 00:31:41,687 --> 00:31:43,187 w którym mogli być razem. 518 00:31:44,062 --> 00:31:46,646 A on był tutaj, sam. 519 00:31:47,437 --> 00:31:49,604 A już zbyt długo był w życiu sam. 520 00:31:58,437 --> 00:31:59,604 To my, Becs. 521 00:34:15,354 --> 00:34:16,187 Nie! 522 00:34:21,354 --> 00:34:22,229 Nie! 523 00:34:44,937 --> 00:34:45,896 Cześć, Flora. 524 00:34:46,562 --> 00:34:47,396 Co tu… 525 00:34:51,562 --> 00:34:52,437 Kurwa. 526 00:34:58,937 --> 00:35:00,021 Dobrze. 527 00:35:00,104 --> 00:35:01,062 Nic ci nie jest. 528 00:35:01,771 --> 00:35:02,729 Nic ci nie jest. 529 00:35:07,562 --> 00:35:08,479 Czyje to? 530 00:35:09,146 --> 00:35:11,812 Henry mówi, że możesz je wziąć, jeśli chcesz. 531 00:35:11,896 --> 00:35:13,229 Musiałem go przekonać. 532 00:35:13,312 --> 00:35:15,104 Kiedy trzeba, jestem przekonujący. 533 00:35:17,646 --> 00:35:20,354 Potrafisz być przekonujący. 534 00:35:23,646 --> 00:35:24,979 Wiesz, takie futro… 535 00:35:26,229 --> 00:35:27,896 musisz je poczuć na skórze. 536 00:35:28,562 --> 00:35:29,396 Musisz. 537 00:35:29,979 --> 00:35:30,979 Przynajmniej raz. 538 00:35:31,854 --> 00:35:33,229 Nic temu nie dorównuje. 539 00:35:38,896 --> 00:35:39,771 Nie. 540 00:35:40,896 --> 00:35:42,854 Tylko nie to, proszę. 541 00:35:45,812 --> 00:35:48,354 Pozwól, że ci pokażę, jaka jesteś piękna. 542 00:35:49,146 --> 00:35:49,979 O nie. 543 00:35:51,062 --> 00:35:53,229 Tylko nie to. Nie to wspomnienie. 544 00:35:55,437 --> 00:35:56,604 To nie wspomnienie. 545 00:35:58,354 --> 00:35:59,896 Myślałem, że cię ucieszy. 546 00:36:01,729 --> 00:36:02,646 Tak było. 547 00:36:06,562 --> 00:36:08,271 Ciągle byłam zagłębiana. 548 00:36:10,354 --> 00:36:11,187 Wiem. 549 00:36:15,437 --> 00:36:17,604 - Wiem. - Bo się ukryłeś. 550 00:36:19,604 --> 00:36:23,812 Ukryłeś się przede mną. Po jeziorze. 551 00:36:23,896 --> 00:36:26,437 Ukryłeś się, a ja ciągle tu wracam. 552 00:36:26,521 --> 00:36:28,521 Pokażę ci, jaka jesteś piękna. 553 00:36:32,937 --> 00:36:34,854 Pokażę ci, jaka jesteś piękna. 554 00:36:37,062 --> 00:36:37,979 Bo odszedłeś. 555 00:36:39,104 --> 00:36:40,646 Taka piękna. 556 00:36:45,271 --> 00:36:46,271 Odszedłeś. 557 00:36:47,604 --> 00:36:49,604 Gdy woda wdarła się do moich płuc, 558 00:36:49,687 --> 00:36:51,104 - odszedłeś. - Piękna. 559 00:36:52,229 --> 00:36:54,229 Zostawiłeś mnie z tym samą. 560 00:36:55,979 --> 00:36:57,729 Nie to powiedziałeś. 561 00:36:58,687 --> 00:37:00,521 Nie na to się zgodziłam. 562 00:37:02,271 --> 00:37:03,312 Nie… 563 00:37:04,521 --> 00:37:05,604 Nie zgodziłam się. 564 00:37:07,687 --> 00:37:09,479 - Piękna. - Nie… 565 00:37:11,062 --> 00:37:11,979 Piękna. 566 00:37:25,729 --> 00:37:26,604 Musiałem. 567 00:37:29,396 --> 00:37:30,229 Co? 568 00:37:31,896 --> 00:37:33,437 Tak mi przykro. 569 00:37:34,604 --> 00:37:36,271 Ale musiałem, żeby… 570 00:37:38,021 --> 00:37:39,771 Żebyśmy mogli być razem. 571 00:37:40,479 --> 00:37:42,062 Pieprzony sukinsynu! 572 00:37:42,729 --> 00:37:43,979 Okłamałeś mnie! 573 00:37:44,062 --> 00:37:45,312 Pierdolony kłamca! 574 00:37:45,396 --> 00:37:46,729 - Musiałem! - Nie! 575 00:37:47,521 --> 00:37:49,479 Przepraszam, ale musiałem. 576 00:37:51,354 --> 00:37:52,979 Ty też będziesz musiała. 577 00:37:53,062 --> 00:37:54,521 Jak śmiesz? 578 00:37:54,604 --> 00:37:56,646 Posłuchaj, zrozumiesz mnie. 579 00:37:58,104 --> 00:37:59,396 Kiedy… 580 00:38:04,937 --> 00:38:06,854 Kiedy poznasz innych. 581 00:38:06,937 --> 00:38:08,854 Gdy zobaczysz, co nas tu czeka. 582 00:38:09,687 --> 00:38:10,521 Proszę. 583 00:38:13,437 --> 00:38:16,437 Wiem, że jest wyjście. 584 00:38:17,062 --> 00:38:17,979 Udowodniłaś to. 585 00:38:18,062 --> 00:38:20,271 Udowodniliśmy, że istnieje sposób… 586 00:38:20,354 --> 00:38:21,187 Jak? 587 00:38:21,687 --> 00:38:23,812 - Proszę, nie teraz. - Jak? 588 00:38:23,896 --> 00:38:24,854 Nie teraz. 589 00:38:25,771 --> 00:38:27,646 Jak? Jak mogę się wydostać? 590 00:38:27,729 --> 00:38:29,229 Pokażę ci. 591 00:38:29,937 --> 00:38:32,271 Cholera, właśnie miałem… 592 00:38:42,729 --> 00:38:43,562 Nie. 593 00:38:43,646 --> 00:38:44,979 No proszę. 594 00:38:47,521 --> 00:38:50,729 - Jak się prezentujesz. - Musimy to powtarzać? 595 00:38:53,271 --> 00:38:56,771 Właśnie miałem zrobić coś ważnego. 596 00:38:56,854 --> 00:38:58,312 Wątpię. 597 00:39:06,229 --> 00:39:07,354 Ci wszyscy inni. 598 00:39:09,562 --> 00:39:11,812 Wędrują do wielu różnych miejsc, nie? 599 00:39:12,604 --> 00:39:13,771 Becs, dzieci. 600 00:39:14,271 --> 00:39:17,687 Skaczą po swoich najlepszych wspomnieniach, 601 00:39:17,771 --> 00:39:20,271 najmilszych chwilach. 602 00:39:21,521 --> 00:39:24,104 A ja zawsze kończę tutaj. 603 00:39:24,187 --> 00:39:25,854 Czy to takie złe? 604 00:39:25,937 --> 00:39:27,021 To piekło. 605 00:39:29,896 --> 00:39:31,437 Jakbym był w piekle. 606 00:39:32,104 --> 00:39:35,604 A niby gdzie miałbyś trafić? 607 00:39:35,687 --> 00:39:37,354 Na początku myślałem… 608 00:39:40,187 --> 00:39:42,562 że nie jest tak źle. W końcu… 609 00:39:44,729 --> 00:39:45,729 mogło być gorzej. 610 00:39:46,687 --> 00:39:48,562 Mógłbym być z powrotem w domu. 611 00:39:49,437 --> 00:39:50,271 Z tatą. 612 00:39:52,937 --> 00:39:55,437 Mógłbym zagłębić się w jednej z tych nocy. 613 00:39:56,104 --> 00:39:59,937 Ale potem zrozumiałem, czemu to jest jeszcze gorsze. 614 00:40:00,021 --> 00:40:01,979 Czemu to jest piekło. 615 00:40:04,729 --> 00:40:06,854 Bo wtedy byłem dzieckiem. 616 00:40:09,312 --> 00:40:11,771 Nie rozumiałem, co się ze mną działo. 617 00:40:12,187 --> 00:40:13,979 Nie wiedziałem, co to znaczy. 618 00:40:15,896 --> 00:40:16,979 No i ty tam byłaś. 619 00:40:18,646 --> 00:40:21,479 Żeby powiedzieć mi, że wszystko jest w porządku. 620 00:40:22,229 --> 00:40:23,854 Że to, co robił… 621 00:40:24,479 --> 00:40:25,437 było w porządku. 622 00:40:26,229 --> 00:40:27,687 Że jestem głuptasem. 623 00:40:29,396 --> 00:40:30,479 Tak powiedziałaś. 624 00:40:31,187 --> 00:40:33,187 Ale byłem niewinny, prawda? 625 00:40:35,521 --> 00:40:37,229 Nie rozumiałem. 626 00:40:40,062 --> 00:40:41,354 Ale tutaj, teraz… 627 00:40:42,396 --> 00:40:43,854 Teraz rozumiem, prawda? 628 00:40:43,937 --> 00:40:48,104 Tym razem, widząc cię, kurwa, w tych drzwiach… 629 00:40:49,729 --> 00:40:53,479 Myślałem o wszystkich dzieciach, które tam nocowały. 630 00:40:55,312 --> 00:40:59,354 I że wiedziałaś o wszystkim, 631 00:40:59,437 --> 00:41:01,187 ale go nie powstrzymałaś. 632 00:41:06,396 --> 00:41:08,187 Dlaczego go nie powstrzymałaś? 633 00:41:09,521 --> 00:41:12,187 Zabiłby cię, gdyby wiedział, gdzie jesteś. 634 00:41:13,271 --> 00:41:15,062 Ty mnie zabiłaś, mamo. 635 00:41:17,687 --> 00:41:20,937 Zabiłaś mnie, prosząc mnie, żebym to zrobił. 636 00:41:22,312 --> 00:41:24,812 Zrobiłem, co chciałaś. 637 00:41:27,104 --> 00:41:28,104 I to mnie zabiło. 638 00:41:29,062 --> 00:41:31,979 Mam nadzieję, że myślisz o tym wieczorami. 639 00:41:32,062 --> 00:41:34,062 Że zabiłaś własnego syna. 640 00:41:35,062 --> 00:41:38,354 Kochanie, nawet nie wiem, że nie żyjesz. 641 00:41:38,854 --> 00:41:40,146 Ale właśnie… 642 00:41:41,771 --> 00:41:43,396 właśnie miałem… 643 00:41:45,062 --> 00:41:46,854 zrobić… 644 00:41:46,937 --> 00:41:48,021 coś ważnego. 645 00:41:51,479 --> 00:41:53,479 Dziękuję. 646 00:41:53,896 --> 00:41:55,562 Floro, pospiesz się. 647 00:41:56,396 --> 00:41:57,229 Pospiesz się. 648 00:41:57,812 --> 00:41:58,812 Nie przerywaj. 649 00:41:59,271 --> 00:42:01,312 - Przestań. - Proszę. 650 00:42:01,396 --> 00:42:02,271 Natychmiast! 651 00:42:02,354 --> 00:42:03,354 Przestań, Floro. 652 00:42:03,437 --> 00:42:06,104 - Nie. - Musi zostać tam, gdzie jest. 653 00:42:06,187 --> 00:42:07,271 Przepraszam! 654 00:42:09,896 --> 00:42:10,729 Przepraszam. 655 00:42:10,812 --> 00:42:11,646 Tak? 656 00:42:12,312 --> 00:42:15,437 Jak tylko mnie nie ma, mieszasz dzieciom w głowach. 657 00:42:15,521 --> 00:42:17,729 - Wykorzystujesz… - Ich dobre intencje! 658 00:42:18,521 --> 00:42:19,521 Wstydź się. 659 00:42:20,979 --> 00:42:22,521 Miałeś mnie ostrzegać. 660 00:42:22,604 --> 00:42:25,937 - Wybacz, musiałem. - Nie lubię, gdy mnie nie ostrzegasz. 661 00:42:26,021 --> 00:42:27,187 Wiem. Przepraszam. 662 00:42:27,271 --> 00:42:30,396 Przepraszam, nie chciałem. To się zmieni. 663 00:42:30,854 --> 00:42:31,812 Obiecuję. 664 00:42:32,687 --> 00:42:34,104 Wyjaśnię, ale nie… 665 00:42:34,937 --> 00:42:35,771 Peter? 666 00:42:36,354 --> 00:42:38,271 Jak długo… 667 00:42:38,354 --> 00:42:39,396 Wróciłaś. 668 00:42:40,271 --> 00:42:41,479 Nic ci nie jest? 669 00:42:42,271 --> 00:42:43,271 Wróciłaś. 670 00:42:43,854 --> 00:42:44,812 Przepraszam. 671 00:42:44,896 --> 00:42:47,062 Nie, wszystko w porządku. 672 00:42:47,562 --> 00:42:48,937 Ja też się zagubiłem. 673 00:42:50,729 --> 00:42:51,771 Ale wróciliśmy. 674 00:42:52,562 --> 00:42:53,437 Wróciliśmy. 675 00:42:54,396 --> 00:42:55,479 Już prawie koniec. 676 00:42:58,687 --> 00:43:00,229 Musimy to teraz dokończyć. 677 00:43:00,312 --> 00:43:02,521 - To za wcześnie. - Ale tak trzeba. 678 00:43:03,562 --> 00:43:04,396 Tak trzeba. 679 00:43:05,312 --> 00:43:06,562 Jeszcze trochę. 680 00:43:07,104 --> 00:43:08,979 Dajmy im jeszcze trochę. 681 00:43:09,062 --> 00:43:09,979 Nie mamy czasu. 682 00:43:12,479 --> 00:43:14,354 Zabierze je. Nie mamy czasu. 683 00:43:14,437 --> 00:43:16,062 O czym wy mówicie? 684 00:43:18,187 --> 00:43:19,021 Cóż… 685 00:43:22,229 --> 00:43:25,187 O tym, o czym mówiliśmy przez cały ten czas. 686 00:43:25,271 --> 00:43:28,271 O tej specjalnej rzeczy… 687 00:43:29,021 --> 00:43:31,312 ostatniej, o którą was poprosimy. 688 00:43:31,396 --> 00:43:32,812 Dom na zawsze. 689 00:43:32,896 --> 00:43:33,937 Zgadza się. 690 00:43:34,687 --> 00:43:35,771 Dom na zawsze. 691 00:43:36,771 --> 00:43:38,146 Już czas? 692 00:43:38,229 --> 00:43:39,437 Tak. 693 00:43:39,771 --> 00:43:41,979 Czemu wszystko nie może zostać tak jak teraz? 694 00:43:42,062 --> 00:43:44,687 Zagłębianie się na krótko nie jest takie złe. 695 00:43:44,771 --> 00:43:45,896 Wiem, ale… 696 00:43:47,771 --> 00:43:49,562 Cóż, panna Jessel i ja… 697 00:43:50,479 --> 00:43:52,854 potrzebujemy od was trochę więcej. 698 00:43:53,604 --> 00:43:55,771 Tak jak rozmawialiśmy, pamiętacie? 699 00:43:56,729 --> 00:44:00,521 O tym wyjątkowym prezencie, który pozwoli pannie Jessel i mnie… 700 00:44:01,396 --> 00:44:02,896 być waszymi przyjaciółmi. 701 00:44:02,979 --> 00:44:05,396 Najlepszymi przyjaciółmi. Na zawsze. 702 00:44:06,021 --> 00:44:07,396 I to nas uratuje. 703 00:44:08,021 --> 00:44:09,396 To nas uratuje przed… 704 00:44:11,271 --> 00:44:12,312 sami wiecie. 705 00:44:12,896 --> 00:44:14,812 Ale przecież mówiłeś, że… 706 00:44:14,896 --> 00:44:16,812 Wiem, co mówiłem, Miles. 707 00:44:16,896 --> 00:44:19,521 Ale musimy to skończyć teraz. Dobrze? 708 00:44:19,604 --> 00:44:20,646 Musimy. 709 00:44:20,729 --> 00:44:21,562 Peter. 710 00:44:22,062 --> 00:44:24,062 Może moglibyśmy poczekać, aż… 711 00:44:25,437 --> 00:44:27,354 Aż co, Becs? 712 00:44:29,396 --> 00:44:30,771 Co? Aż znikniemy? 713 00:44:31,479 --> 00:44:32,396 Aż będziemy… 714 00:44:33,729 --> 00:44:34,562 tacy? 715 00:44:36,854 --> 00:44:39,104 Bo tak będzie, Becs. 716 00:44:39,187 --> 00:44:41,562 Oto co się stanie, Milesie, Floro. 717 00:44:42,312 --> 00:44:43,979 Chcecie, żeby to się stało? 718 00:44:44,729 --> 00:44:45,937 Pannie Jessel? Mnie? 719 00:44:46,354 --> 00:44:48,104 Oczywiście, że nie. 720 00:44:48,187 --> 00:44:51,687 Bo to się przytrafia wszystkim, którzy umierają w Bly. 721 00:44:52,521 --> 00:44:53,729 Wszystko w porządku. 722 00:44:56,854 --> 00:44:58,187 Możecie temu zapobiec. 723 00:45:02,562 --> 00:45:03,396 Wasza… 724 00:45:06,062 --> 00:45:07,979 Wasza dwójka może nas uratować. 725 00:45:09,979 --> 00:45:14,146 Pomożecie nam uciec dzięki tej zabawie, o której tyle rozmawialiśmy. 726 00:45:15,354 --> 00:45:16,229 W ucieczkę? 727 00:45:16,312 --> 00:45:17,854 Zgadza się, w ucieczkę. 728 00:45:18,896 --> 00:45:21,354 Wciąż myślę, że to nie jest dobry pomysł. 729 00:45:22,854 --> 00:45:23,854 Panno Jessel, 730 00:45:24,479 --> 00:45:27,021 czy to na pewno dobry pomysł? 731 00:45:27,104 --> 00:45:29,062 Floro, ja… 732 00:45:32,396 --> 00:45:34,854 Słuchaj, wiem, że to przerażające, ale… 733 00:45:35,812 --> 00:45:36,937 nie mamy już czasu. 734 00:45:37,312 --> 00:45:40,312 I dlatego potrzebuję twojej pomocy, Miles, 735 00:45:40,396 --> 00:45:42,729 a panna Jessel twojej, Floro. 736 00:45:42,812 --> 00:45:43,771 Prawda? 737 00:45:49,062 --> 00:45:49,896 To proste. 738 00:45:50,646 --> 00:45:51,729 Musicie tylko… 739 00:45:53,271 --> 00:45:55,687 myśleć tak intensywnie, jak tylko się da. 740 00:45:56,146 --> 00:45:58,646 Myśleć o waszej dwójce i o mnie, 741 00:45:59,104 --> 00:46:00,854 a potem o nas wszystkich. 742 00:46:00,937 --> 00:46:04,937 Tak mocno, jak tylko potraficie, myślcie o nas. 743 00:46:06,312 --> 00:46:08,187 Nie musicie się o nic martwić. 744 00:46:08,854 --> 00:46:12,979 O nic, bo będziecie zagłębieni w domu na zawsze, jak mówiliśmy. 745 00:46:13,062 --> 00:46:15,687 - Z mamą i tatą? - Zgadza się. 746 00:46:15,771 --> 00:46:17,312 Z kochającymi rodzicami. 747 00:46:17,937 --> 00:46:19,021 Obiecujesz? 748 00:46:19,104 --> 00:46:23,604 Zagłębimy się z mamusią i tatusiem? 749 00:46:24,312 --> 00:46:25,229 Zgadza się. 750 00:46:26,979 --> 00:46:31,521 Będziemy z mamusią i tatusiem, a oni nie znikną, prawda? 751 00:46:32,146 --> 00:46:33,521 To im się nie stanie. 752 00:46:34,271 --> 00:46:36,354 Bo zginęli gdzie indziej. 753 00:46:36,437 --> 00:46:39,896 Zachowają swoje twarze. I wy też. 754 00:46:40,437 --> 00:46:41,812 I będziecie szczęśliwi. 755 00:46:42,146 --> 00:46:44,646 I wszystko będzie iście… 756 00:46:46,021 --> 00:46:46,937 Obiecujesz? 757 00:46:47,021 --> 00:46:48,271 Obiecujemy. 758 00:46:49,604 --> 00:46:50,729 A teraz oboje 759 00:46:50,812 --> 00:46:53,312 myślcie tak intensywnie, jak tylko możecie… 760 00:46:56,771 --> 00:46:57,604 Flora… 761 00:46:58,937 --> 00:47:02,854 spójrz na pannę Jessel, Miles, spójrz na mnie i pomyśl o nas. 762 00:47:04,479 --> 00:47:06,271 A panna Clayton? 763 00:47:06,354 --> 00:47:08,312 - Co z nią będzie? - Nic takiego. 764 00:47:08,396 --> 00:47:09,979 Nic złego jej nie będzie. 765 00:47:10,062 --> 00:47:13,312 Widzi pani, panno Clayton? Nie ma się czym martwić. 766 00:47:13,396 --> 00:47:16,146 Idę do domu na zawsze ze swoją mamą 767 00:47:16,646 --> 00:47:18,354 i będzie… 768 00:47:18,896 --> 00:47:20,104 iście wspaniale. 769 00:47:20,187 --> 00:47:21,396 Nie! 770 00:47:21,479 --> 00:47:22,479 Zgadza się. 771 00:47:24,062 --> 00:47:25,729 - Idź do panny Jessel. - Nie. 772 00:47:28,312 --> 00:47:29,604 Wciąż nie jestem… 773 00:47:29,687 --> 00:47:31,562 Koniec bólu. 774 00:47:32,271 --> 00:47:35,187 Koniec smutku. Już na zawsze. 775 00:47:36,604 --> 00:47:39,729 Żadnej szkoły, żadnego gnębienia przez kolegów. 776 00:47:40,396 --> 00:47:41,771 Ja się tym zajmę. 777 00:47:43,104 --> 00:47:44,312 Zajmę się wszystkim. 778 00:47:44,979 --> 00:47:48,271 Nic smutnego już nigdy więcej ci się nie przydarzy. 779 00:47:51,229 --> 00:47:53,812 Będziesz miał swoją mamę, swojego tatę… 780 00:47:55,396 --> 00:47:56,979 i bezpieczne miejsce. 781 00:47:57,062 --> 00:47:59,979 Z dwojgiem ludzi, którzy tak bardzo cię kochają. 782 00:48:01,146 --> 00:48:02,146 Tak bardzo. 783 00:48:03,312 --> 00:48:06,021 Jesteś najszczęśliwszą osobą na świecie. 784 00:48:08,437 --> 00:48:10,021 Najbogatszą osobą. 785 00:48:11,187 --> 00:48:13,187 Chciałbym… 786 00:48:13,729 --> 00:48:15,812 Chciałbym być taki bogaty. 787 00:48:22,187 --> 00:48:23,687 Więc zlituj się nade mną. 788 00:48:27,146 --> 00:48:28,396 Bądź dobrym chłopcem. 789 00:48:30,604 --> 00:48:32,354 Nie! 790 00:48:32,437 --> 00:48:33,562 To ty. 791 00:48:35,146 --> 00:48:36,062 To ja. 792 00:48:39,604 --> 00:48:40,437 To my. 793 00:48:45,229 --> 00:48:48,812 Nie! 794 00:48:50,771 --> 00:48:52,187 - Nie! - To my. 795 00:48:54,104 --> 00:48:56,229 Nie! 796 00:49:07,104 --> 00:49:07,937 Becs. 797 00:49:13,854 --> 00:49:15,646 Becs, to ty? 798 00:49:18,479 --> 00:49:21,562 Boże. To strasznie dziwne, prawda? 799 00:49:22,104 --> 00:49:23,479 Strasznie dziwne. 800 00:49:25,562 --> 00:49:26,396 My po prostu… 801 00:49:28,687 --> 00:49:29,687 Czujesz ją? 802 00:49:29,771 --> 00:49:31,187 Tak, odrobinę. 803 00:49:33,354 --> 00:49:34,354 Miles jest tylko… 804 00:49:35,437 --> 00:49:37,687 takim lekkim ukłuciem, prawda? 805 00:49:39,646 --> 00:49:40,562 Gdzieś na dnie. 806 00:49:41,854 --> 00:49:43,271 Dani! Dzieci! 807 00:49:45,521 --> 00:49:47,521 Musimy ją w końcu uciszyć. 808 00:49:49,062 --> 00:49:51,396 Becs, dokończysz to? 809 00:49:51,479 --> 00:49:53,187 Wciąż nie wiem, czemu musimy. 810 00:49:54,479 --> 00:49:55,562 Bo ona wie. 811 00:49:57,146 --> 00:49:58,021 To nic. 812 00:49:58,937 --> 00:50:00,729 Ucisz ją, potem sam to zrobię. 813 00:50:01,229 --> 00:50:02,812 Flora! Miles! 814 00:50:03,354 --> 00:50:05,146 - Nie! - Już idę! 815 00:50:07,562 --> 00:50:10,521 Zaraz wracam. Nigdzie się nie ruszaj. 816 00:50:12,354 --> 00:50:13,229 Miles! 817 00:50:20,062 --> 00:50:22,604 Tu jesteś. Gdzie są wszyscy? 818 00:50:23,687 --> 00:50:26,354 Hannah, ty piękna istoto. 819 00:50:27,896 --> 00:50:29,604 Mam dla ciebie niespodziankę. 820 00:50:29,937 --> 00:50:31,312 Pójdziesz ze mną? 821 00:50:31,396 --> 00:50:34,062 Dobrze, ale dokąd idziemy? 822 00:50:35,437 --> 00:50:36,312 Pokażę ci. 823 00:50:37,604 --> 00:50:38,437 Chodź. 824 00:50:44,187 --> 00:50:45,896 To dokąd idziemy? 825 00:50:46,854 --> 00:50:47,771 Przecież wiesz. 826 00:50:49,687 --> 00:50:52,354 Zastanawiałem się, czemu jesteś inna. W końcu… 827 00:50:52,437 --> 00:50:55,604 Wiem, że początkowo to jest dezorientujące, ale ty… 828 00:50:56,396 --> 00:50:57,771 Naprawdę to utrudniłaś. 829 00:50:59,229 --> 00:51:01,021 Łazisz dookoła. Dzień w dzień. 830 00:51:01,437 --> 00:51:03,854 Sprzątasz i wymyślasz sobie nowe ubrania. 831 00:51:03,937 --> 00:51:05,896 Jakby nic się nie stało. 832 00:51:07,104 --> 00:51:10,396 Myślałem, że po prostu jesteś uparta, ale to coś więcej. 833 00:51:11,354 --> 00:51:12,354 Zapytałem innych. 834 00:51:12,896 --> 00:51:15,562 Mówią, że to kwestia chwili. 835 00:51:17,062 --> 00:51:19,396 Wszyscy do tego dochodzimy, ale nie ty. 836 00:51:19,854 --> 00:51:21,896 Ty po prostu śniłaś dalej. 837 00:51:23,021 --> 00:51:24,229 A potem zrozumiałem. 838 00:51:24,729 --> 00:51:26,562 Już wiem, kogo mi przypominasz. 839 00:51:27,646 --> 00:51:29,062 O czym ty mówisz? 840 00:51:29,771 --> 00:51:31,604 Już prawie jesteśmy. Zobaczysz. 841 00:51:34,104 --> 00:51:36,771 Myślałem o kreskówce, którą oglądałem jako dziecko. 842 00:51:36,854 --> 00:51:38,896 - Wiesz… - O Kojocie Wilusiu. 843 00:51:39,437 --> 00:51:42,771 Przykro mi to mówić, paniczu, ale wciąż jesteś dzieckiem. 844 00:51:46,187 --> 00:51:49,354 Kojot Wiluś. Pamiętasz go? Ciągle mu się to zdarzało. 845 00:51:50,187 --> 00:51:51,479 Wybiegał za urwisko. 846 00:51:52,396 --> 00:51:53,729 Zostawiał je za sobą. 847 00:51:54,271 --> 00:51:55,437 I biegł dalej. 848 00:51:56,937 --> 00:51:59,312 To ty. Właśnie jego mi przypominasz. 849 00:52:00,229 --> 00:52:01,854 Wybiegłaś za urwisko 850 00:52:02,479 --> 00:52:03,854 i biegłaś dalej. 851 00:52:04,562 --> 00:52:05,396 Po staremu. 852 00:52:07,604 --> 00:52:08,729 Sprzątałaś dom, 853 00:52:09,312 --> 00:52:12,646 wymyślałaś sobie nowe stroje i kolczyki, wszystko. 854 00:52:12,729 --> 00:52:15,562 - O czym ty mówisz? - Rzecz w tym… 855 00:52:16,562 --> 00:52:18,562 że kiedy Kojot Wiluś zerkał w dół… 856 00:52:19,979 --> 00:52:20,937 wtedy spadał. 857 00:52:21,896 --> 00:52:23,229 Dopiero kiedy zerknął. 858 00:52:27,604 --> 00:52:29,437 Musisz zerknąć w dół, Hannah. 859 00:52:31,771 --> 00:52:33,854 Będziesz mogła przerwać tę farsę. 860 00:52:33,937 --> 00:52:36,812 Spadnij już. Wyląduj w jakimś śnie, 861 00:52:36,896 --> 00:52:40,771 a twoja twarz niech rozpłynie się jak zapomniane wspomnienie. 862 00:52:42,729 --> 00:52:44,604 Nie bądź śmieszny. Chodźmy. 863 00:52:45,021 --> 00:52:46,312 - Do środka. - Nie. 864 00:52:47,896 --> 00:52:52,646 Mam już serdecznie dość patrzenia, 865 00:52:52,729 --> 00:52:54,354 jak się tak tu kręcisz. 866 00:52:55,187 --> 00:52:58,062 Nie, musisz poznać swoje miejsce. 867 00:52:59,354 --> 00:53:01,604 Musisz zerknąć w dół. 868 00:53:26,271 --> 00:53:29,521 Nie. 869 00:53:54,646 --> 00:53:55,521 Bip-bip. 870 00:54:02,896 --> 00:54:05,229 To okazja, żeby doskonalić moje umiejętności. 871 00:54:05,312 --> 00:54:08,812 W Paryżu byłem zastępcą szefa kuchni, czyli kroiłem warzywa. 872 00:54:08,896 --> 00:54:12,896 Tutaj będę wszystko robił sam. Mógłbym się wiele nauczyć. 873 00:54:12,979 --> 00:54:17,687 Będziesz gotował dla dwójki dzieci. Nie wiem, czy tego chcesz się uczyć. 874 00:54:18,229 --> 00:54:20,604 Miles ma siedem lat i jest wybredny. 875 00:54:21,521 --> 00:54:23,771 Flora ma pięć lat i jest kochana, ale… 876 00:54:26,271 --> 00:54:27,187 Milesa nie ma. 877 00:54:29,062 --> 00:54:30,271 Flory być może też. 878 00:54:35,062 --> 00:54:37,646 A ja nic na to nie poradzę, ponieważ… 879 00:54:40,687 --> 00:54:41,771 Ponieważ nie żyję. 880 00:54:46,354 --> 00:54:47,396 O Boże. 881 00:54:49,021 --> 00:54:49,854 Boże. 882 00:54:54,062 --> 00:54:54,896 Boże. 883 00:55:22,229 --> 00:55:23,479 Jak mi poszło? 884 00:55:24,354 --> 00:55:25,396 Znakomicie. 885 00:55:26,937 --> 00:55:28,646 Kazała mi udawać. 886 00:55:29,187 --> 00:55:30,687 Nie mógł jej już widzieć. 887 00:55:31,521 --> 00:55:33,021 Powiedziała mi, co mówić. 888 00:55:33,104 --> 00:55:34,896 Rozwiąż ją, Floro, szybko. 889 00:55:37,646 --> 00:55:39,146 Wciąż nie rozumiem. 890 00:55:39,854 --> 00:55:41,812 Myślałam, że to zabawa. 891 00:55:42,771 --> 00:55:45,687 - I że potrzebujesz mojej pomocy. - Nie, Floro. 892 00:55:45,771 --> 00:55:48,396 Nikt nie powinien potrzebować takiej pomocy. 893 00:55:48,479 --> 00:55:50,104 Od nikogo. 894 00:55:52,437 --> 00:55:53,271 Miles? 895 00:55:54,729 --> 00:55:56,312 Już za późno. 896 00:55:56,396 --> 00:55:58,271 Już za późno, ale nie dla niej. 897 00:55:58,896 --> 00:56:00,771 Zabierz ją stąd. 898 00:56:00,854 --> 00:56:03,854 Zabierz ją jak najdalej od tego domu. 899 00:56:06,229 --> 00:56:08,021 No już. Szybko. 900 00:56:11,396 --> 00:56:12,229 Dziękuję. 901 00:56:25,937 --> 00:56:26,979 A co z Milesem? 902 00:56:27,062 --> 00:56:29,396 Wszystko będzie dobrze. Musimy uciekać. 903 00:56:30,146 --> 00:56:33,146 - Dokąd idziemy? - Nie wiem, wszystko jedno. 904 00:56:33,229 --> 00:56:35,271 Nie! Nie podoba mi się ta zabawa! 905 00:56:35,354 --> 00:56:37,646 - Nie ucieknę! - Flora! 906 00:56:37,729 --> 00:56:39,104 Nie możesz mnie zmusić! 907 00:56:39,812 --> 00:56:40,646 Miles! 908 00:56:40,729 --> 00:56:42,146 - Musimy iść! - Gdzie jesteś? 909 00:58:01,146 --> 00:58:04,062 Napisy: Krzysiek Ceran