1 00:00:07,166 --> 00:00:09,166 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:01:29,541 --> 00:01:30,541 Poczta przyszła. 3 00:01:31,833 --> 00:01:33,213 - Dziękuję. - Proszę. 4 00:01:47,166 --> 00:01:49,376 DOMINIC WINGRAVE KANCELARIA WINGRAVE I WINGRAVE 5 00:01:59,125 --> 00:02:01,825 Lord Wingrave wolał cztery ściany swojego biura 6 00:02:01,916 --> 00:02:03,876 od wygód londyńskiego mieszkania. 7 00:02:06,166 --> 00:02:09,626 Uwięził się w nich, dzień i noc zagłębiony w pracy, 8 00:02:10,291 --> 00:02:11,711 w swojej nocnej rutynie, 9 00:02:12,541 --> 00:02:14,211 aż stały się jego grobowcem. 10 00:02:14,750 --> 00:02:17,790 Aż nie zostało mu sił na nic innego. 11 00:02:18,875 --> 00:02:20,245 Aż nie zaczął się czuć… 12 00:02:20,750 --> 00:02:22,130 w pełni sobą. 13 00:02:22,875 --> 00:02:24,415 Na dobre i na złe. 14 00:02:24,958 --> 00:02:25,998 Panna Clayton dzwoniła. 15 00:02:27,125 --> 00:02:29,075 - Tak? - Z raportem. 16 00:02:29,166 --> 00:02:30,826 O dzieciach. 17 00:02:30,916 --> 00:02:32,496 Co u nich? 18 00:02:32,583 --> 00:02:35,583 Mówi, że mają się dobrze, ale trochę się martwi. 19 00:02:36,125 --> 00:02:39,205 Chciałaby omówić szczegóły, jeśli znalazłby pan czas. 20 00:02:39,666 --> 00:02:42,036 Mówi, że są pewne sprawy, 21 00:02:42,125 --> 00:02:43,955 nic nagłego, 22 00:02:44,458 --> 00:02:46,538 o których powinien pan wiedzieć. 23 00:02:47,250 --> 00:02:48,170 Nie trzeba. 24 00:02:48,250 --> 00:02:50,170 Miło, że dzieci mają się dobrze. 25 00:02:52,416 --> 00:02:53,246 Oczywiście. 26 00:02:57,875 --> 00:02:59,165 Miłego weekendu. 27 00:03:02,000 --> 00:03:02,830 Dziękuję. 28 00:03:48,958 --> 00:03:51,458 Dzisiaj szkocka czy bourbon? 29 00:04:00,625 --> 00:04:02,165 Niech będzie szkocka. 30 00:05:30,833 --> 00:05:31,713 Charlotte! 31 00:05:32,583 --> 00:05:33,423 Charlotte! 32 00:05:34,916 --> 00:05:35,746 Spóźniłem się? 33 00:05:35,833 --> 00:05:37,333 - Zdążyłeś. - Tak? 34 00:05:37,416 --> 00:05:39,996 - Jeszcze nie skończyła. - Dzięki Bogu. 35 00:05:40,083 --> 00:05:41,173 Charlotte, jestem! 36 00:05:41,250 --> 00:05:43,580 Teraz chyba jej to nie obchodzi. 37 00:05:44,916 --> 00:05:47,166 To za wcześnie. O wiele za wcześnie. 38 00:05:47,250 --> 00:05:48,670 Czasem tak bywa, prawda? 39 00:05:48,750 --> 00:05:50,880 Nie wyjeżdżałbym, gdybym wiedział. 40 00:05:50,958 --> 00:05:52,668 Zdążyłeś. Jest dobrze. 41 00:05:52,750 --> 00:05:54,790 Nie przegapiłbym narodzin córki. 42 00:05:54,875 --> 00:05:55,745 Nigdy. 43 00:05:55,833 --> 00:05:57,043 A co ze szpitalem? 44 00:05:57,125 --> 00:06:00,745 - Lekarz był szybszy. - Wczesny poród powinien być w szpitalu. 45 00:06:00,833 --> 00:06:03,923 To dwie godziny drogi stąd. Lekarz był 40 minut stąd. 46 00:06:04,000 --> 00:06:05,830 - Miles? - Nic mu nie jest. Śpi. 47 00:06:05,916 --> 00:06:06,746 Dobrze. 48 00:06:07,500 --> 00:06:08,500 Jestem, kochanie. 49 00:06:09,708 --> 00:06:11,918 Moja dziewczyna. Moje dziewczyny. 50 00:06:12,541 --> 00:06:13,461 Jak się czują? 51 00:07:58,041 --> 00:08:00,291 Zwykle nie widuję cię tak wcześnie. 52 00:08:02,291 --> 00:08:03,541 Tak, ale wiem… 53 00:08:04,750 --> 00:08:07,080 że w czwartki zaczynasz wcześniej. 54 00:08:08,250 --> 00:08:09,080 Więc… 55 00:08:09,166 --> 00:08:11,206 pomyślałam, że zrobię ci kawę. 56 00:08:12,208 --> 00:08:13,578 Jankesi i wasza kawa. 57 00:08:14,291 --> 00:08:15,381 Może ci posmakuje. 58 00:08:19,000 --> 00:08:19,830 Zdrowie. 59 00:08:20,416 --> 00:08:21,246 Zdrowie. 60 00:08:26,583 --> 00:08:28,673 Kawę też parzę słabą. 61 00:08:31,666 --> 00:08:32,876 Jak ci mija tydzień? 62 00:08:33,333 --> 00:08:34,633 W porządku. 63 00:08:36,333 --> 00:08:37,253 Tak… 64 00:08:39,583 --> 00:08:41,673 Ostatnio dzieci były jakieś dziwne. 65 00:08:42,291 --> 00:08:43,831 Wszystko było dziwne. 66 00:08:45,458 --> 00:08:46,668 No i nie było Owena. 67 00:08:48,125 --> 00:08:49,165 Ani ciebie. 68 00:08:52,375 --> 00:08:54,415 Hannah widzę coraz rzadziej. 69 00:08:55,333 --> 00:08:57,923 Po prostu gdzieś wychodzi. Chyba. 70 00:08:59,125 --> 00:08:59,955 Zupełnie sama. 71 00:09:00,458 --> 00:09:04,248 Czasem odwracam się, a jej już nie ma. 72 00:09:06,041 --> 00:09:08,041 Ludzie czasem potrzebują być sami. 73 00:09:15,708 --> 00:09:17,418 Dlatego wcześniej wstałaś? 74 00:09:18,250 --> 00:09:19,130 Nie. 75 00:09:20,458 --> 00:09:21,918 Czekałaś, aż wrócę. 76 00:09:22,791 --> 00:09:25,331 Wiedziałam, że dzisiaj wracasz, ale… 77 00:09:26,875 --> 00:09:28,875 Nie miałam konkretnego powodu. 78 00:09:29,416 --> 00:09:30,626 Dzieci już wstały? 79 00:09:31,250 --> 00:09:32,880 Nie, śpią. 80 00:09:32,958 --> 00:09:34,788 Tak po prostu wstałaś o świcie. 81 00:09:35,458 --> 00:09:38,038 I myszkowałaś w kuchni, 82 00:09:38,125 --> 00:09:40,455 robiąc paskudną kawę, 83 00:09:41,166 --> 00:09:43,416 żeby się przywitać o szóstej rano. 84 00:09:43,500 --> 00:09:45,080 Bez konkretnego powodu. 85 00:09:47,416 --> 00:09:49,576 Poppins, ty flirciaro. 86 00:09:51,041 --> 00:09:51,881 Dobra. 87 00:09:52,541 --> 00:09:55,711 Nie podobało mi się to, jak się rozstałyśmy. 88 00:09:57,916 --> 00:09:59,036 Czyli jak? 89 00:09:59,708 --> 00:10:00,538 Niewłaściwie. 90 00:10:01,708 --> 00:10:02,878 I chciałam… 91 00:10:03,541 --> 00:10:05,461 Chciałam zrobić coś dobrze. 92 00:10:06,208 --> 00:10:08,128 Pomyślałam, że zacznę od kawy. 93 00:10:11,000 --> 00:10:12,080 Jesteś tego pewna? 94 00:10:12,958 --> 00:10:14,998 Bo gdy już myślę, że jesteś pewna, 95 00:10:15,541 --> 00:10:19,291 masz irytujący zwyczaj płoszenia się, jakbyś zobaczyła robaka. 96 00:10:20,375 --> 00:10:21,825 Może tak będzie lepiej. 97 00:10:22,375 --> 00:10:23,375 Lubię cię. 98 00:10:24,791 --> 00:10:26,501 Ale lubię też swoje życie. 99 00:10:27,083 --> 00:10:28,753 Miłe i nudne. 100 00:10:28,833 --> 00:10:31,173 Nie chciałabym ci go zakłócać. 101 00:10:32,875 --> 00:10:35,075 Wszystko musi być nudne jak należy, 102 00:10:35,833 --> 00:10:36,923 nieprawdaż? 103 00:10:41,916 --> 00:10:44,876 W Bly jest pub, prawda? 104 00:10:46,291 --> 00:10:47,131 Jest. 105 00:10:49,208 --> 00:10:50,708 Może skoczymy na drinka? 106 00:10:52,166 --> 00:10:53,206 Z dala od domu. 107 00:10:53,958 --> 00:10:55,578 Z dala od tego wszystkiego. 108 00:10:57,875 --> 00:10:59,745 To może być w miarę nudne, nie? 109 00:11:00,833 --> 00:11:02,333 Może być strasznie nudne. 110 00:11:02,833 --> 00:11:05,383 Poproszę Hannah, żeby popilnowała dzieci. 111 00:11:06,416 --> 00:11:08,286 A ty i ja… 112 00:11:09,583 --> 00:11:11,213 skoczymy na nudnego drinka… 113 00:11:12,166 --> 00:11:13,496 w nudnym pubie… 114 00:11:14,625 --> 00:11:16,415 i zobaczymy, co się stanie. 115 00:11:19,458 --> 00:11:21,458 Wiesz, że mieszkam nad tym pubem? 116 00:11:23,375 --> 00:11:25,075 Już ci to mówiłam, prawda? 117 00:11:26,250 --> 00:11:27,750 Mam małe mieszkanko. 118 00:11:27,833 --> 00:11:30,133 Tuż nad tym nudnym pubem. 119 00:11:35,958 --> 00:11:36,918 Flora? 120 00:11:44,500 --> 00:11:46,750 Flora! 121 00:11:49,166 --> 00:11:50,126 Co robisz? 122 00:11:53,208 --> 00:11:54,378 Źle się czuję. 123 00:11:54,875 --> 00:11:56,535 Od kiedy tu jesteś? 124 00:12:00,791 --> 00:12:02,171 Właśnie się obudziłam. 125 00:12:04,375 --> 00:12:05,325 Nie wiem. 126 00:12:24,750 --> 00:12:25,580 Witaj. 127 00:12:29,083 --> 00:12:29,923 Miles? 128 00:12:31,458 --> 00:12:32,288 To ty? 129 00:12:52,375 --> 00:12:53,205 Czekaj! 130 00:12:58,541 --> 00:12:59,421 Kim jesteś? 131 00:13:03,833 --> 00:13:04,793 Słyszysz mnie? 132 00:13:07,875 --> 00:13:08,875 Jestem Flora. 133 00:13:14,791 --> 00:13:15,791 Mamusiu! 134 00:13:19,666 --> 00:13:20,496 Mamusiu! 135 00:13:21,958 --> 00:13:22,828 Mamusiu! 136 00:13:24,375 --> 00:13:25,245 O co chodzi? 137 00:13:25,333 --> 00:13:27,333 Ktoś jest w moim pokoju. Chłopiec. 138 00:13:28,083 --> 00:13:29,003 Miles! 139 00:13:29,625 --> 00:13:31,575 - Na litość boską. - To nie Miles. 140 00:13:32,083 --> 00:13:33,883 Nie. To… 141 00:13:37,333 --> 00:13:38,173 Wujek Henry? 142 00:13:40,083 --> 00:13:41,133 Witaj, Floro. 143 00:13:42,166 --> 00:13:42,996 Co tu robisz? 144 00:13:44,541 --> 00:13:47,001 Nie wróciłem wczoraj wieczorem do miasta. 145 00:13:47,083 --> 00:13:49,923 - I został na noc. - W jednym z pokoi dla gości. 146 00:13:50,541 --> 00:13:52,581 Właśnie przyszedłem się przywitać. 147 00:13:52,666 --> 00:13:53,496 Tak. 148 00:13:53,583 --> 00:13:56,423 Mówiłaś, że ktoś jest w twoim pokoju? 149 00:13:56,541 --> 00:13:58,791 Chodźcie! Zobaczycie! Szybko! 150 00:14:08,916 --> 00:14:10,916 Widzisz. Nikogo tu nie ma. 151 00:14:12,625 --> 00:14:13,535 Teraz nie, 152 00:14:14,291 --> 00:14:15,131 ale był. 153 00:14:15,208 --> 00:14:17,078 Z pewnością był. 154 00:14:17,625 --> 00:14:19,535 Przestań mówić, że go nie było. 155 00:14:19,625 --> 00:14:21,705 W porządku, ktoś tu był. 156 00:14:23,041 --> 00:14:24,581 Jakiś chłopiec, tak? 157 00:14:25,500 --> 00:14:27,170 Mały, tak jak ja. 158 00:14:27,625 --> 00:14:29,575 Nikt nie jest taki mały jak ty. 159 00:14:33,458 --> 00:14:35,998 Jeśli jest tu mały chłopiec, 160 00:14:36,083 --> 00:14:38,043 którego tylko ty możesz zobaczyć, 161 00:14:38,625 --> 00:14:40,325 może chce się zaprzyjaźnić? 162 00:14:41,791 --> 00:14:44,461 Nie, jest z nim coś nie tak. 163 00:14:45,333 --> 00:14:46,963 Ma niedokończoną twarz. 164 00:14:47,041 --> 00:14:48,001 O nie. 165 00:14:49,333 --> 00:14:50,883 Nawet buzi mu brakuje. 166 00:14:51,250 --> 00:14:54,380 W takim razie byłby z niego niezły słuchacz. 167 00:14:54,458 --> 00:14:57,328 A chyba nie ma ważniejszej cechy u przyjaciela. 168 00:14:58,083 --> 00:14:58,963 Zgadza się. 169 00:14:59,375 --> 00:15:03,125 Pewnie chciałby, żebyś opowiadała mu swoje opowieści, Floro. 170 00:15:03,875 --> 00:15:06,495 Ale jak może być moim przyjacielem, 171 00:15:06,583 --> 00:15:09,133 skoro nie może mi się przedstawić? 172 00:15:10,041 --> 00:15:11,921 Ty mogłabyś nadać mu imię. 173 00:15:12,458 --> 00:15:14,788 Możesz stworzyć całą opowieść. 174 00:15:14,875 --> 00:15:17,705 W twoim wieku też miałem przyjaciela. 175 00:15:17,791 --> 00:15:19,671 Właśnie tu, w tym domu. 176 00:15:19,750 --> 00:15:20,830 Był żołnierzem 177 00:15:21,625 --> 00:15:23,285 i bardzo się go bałem, 178 00:15:23,750 --> 00:15:25,420 póki nie dałem mu opowieści. 179 00:15:25,875 --> 00:15:27,375 Wtedy się ucieszył? 180 00:15:27,458 --> 00:15:28,628 Owszem. 181 00:15:29,416 --> 00:15:31,706 Może mogłabym to zrobić. 182 00:15:32,166 --> 00:15:33,876 Dać mu opowieść. 183 00:15:33,958 --> 00:15:35,328 Oto moja córeczka. 184 00:15:44,000 --> 00:15:47,500 Kiedy tatuś wróci ze Szkocji, mamusiu? 185 00:15:51,833 --> 00:15:53,213 Niedługo, kochanie. 186 00:15:53,666 --> 00:15:55,166 To dziwne. 187 00:15:56,291 --> 00:15:57,171 Tak? 188 00:15:58,041 --> 00:15:58,961 Chyba dlatego… 189 00:16:00,166 --> 00:16:00,996 że… 190 00:16:02,375 --> 00:16:05,875 Myślę, że to dlatego, że jestem za duża. 191 00:16:06,833 --> 00:16:07,673 Prawda? 192 00:16:09,291 --> 00:16:11,171 Tak, chyba tak. 193 00:16:11,250 --> 00:16:13,540 Chyba powinnam być mniejsza. 194 00:16:14,083 --> 00:16:16,673 Powinnaś mieć pięć lat. 195 00:16:17,250 --> 00:16:18,830 Tyle miałaś, kiedy to się stało. 196 00:16:19,875 --> 00:16:20,705 No to… 197 00:16:20,791 --> 00:16:22,541 czemu nie mam pięciu lat? 198 00:16:24,458 --> 00:16:27,248 Nie mam pięciu lat, tylko osiem. 199 00:16:27,333 --> 00:16:29,173 Czemu mój wiek się nie zgadza? 200 00:16:29,250 --> 00:16:30,790 Wiesz czemu, prawda? 201 00:16:33,041 --> 00:16:34,881 Bo to jest wspomnienie. 202 00:16:34,958 --> 00:16:36,248 Zgadza się. 203 00:16:37,333 --> 00:16:40,043 Znowu zagłębiłam się w kolejnym wspomnieniu. 204 00:16:40,625 --> 00:16:41,455 Owszem. 205 00:16:41,541 --> 00:16:43,331 To się dzieje coraz częściej. 206 00:16:43,416 --> 00:16:44,326 Prawda? 207 00:16:45,000 --> 00:16:45,880 Tak. 208 00:16:46,291 --> 00:16:49,421 Ciągle się zagłębiam w takim albo innym wspomnieniu, 209 00:16:50,000 --> 00:16:52,130 a potem zaczynam się orientować 210 00:16:52,208 --> 00:16:54,748 i wszystko się kończy, gdy… 211 00:16:54,833 --> 00:16:55,673 Obudź się. 212 00:16:56,458 --> 00:16:57,288 Obudź się. 213 00:17:00,750 --> 00:17:01,790 Tak po prostu… 214 00:17:02,833 --> 00:17:04,673 Tak po prostu zasnęłaś. 215 00:17:04,750 --> 00:17:05,790 Tak po prostu… 216 00:17:06,750 --> 00:17:07,750 Co się stało? 217 00:17:07,833 --> 00:17:09,253 Nie wiem. 218 00:17:10,750 --> 00:17:12,250 Przepraszam. 219 00:17:13,333 --> 00:17:15,383 Muszę się pozbierać. 220 00:17:15,458 --> 00:17:16,288 To nic… 221 00:17:17,416 --> 00:17:20,286 Chcemy się upewnić, że nic ci nie jest. 222 00:17:20,375 --> 00:17:21,415 Co robiłyśmy? 223 00:17:22,041 --> 00:17:22,961 Rozmawiałyśmy. 224 00:17:23,458 --> 00:17:25,288 Rozmawiałyśmy o twoim spacerze. 225 00:17:26,375 --> 00:17:27,915 Tym wczorajszym. 226 00:17:28,500 --> 00:17:29,500 A… 227 00:17:30,708 --> 00:17:31,628 A ty po prostu… 228 00:17:32,458 --> 00:17:35,208 Wyglądało to tak, jakbyś zemdlała… 229 00:17:36,166 --> 00:17:36,996 ale… 230 00:17:37,375 --> 00:17:38,705 teraz nic ci nie jest? 231 00:17:39,416 --> 00:17:40,916 Jestem zmęczona. 232 00:17:42,333 --> 00:17:43,713 Chciałabym spać dalej. 233 00:17:44,958 --> 00:17:46,038 Ale śnić… 234 00:17:47,208 --> 00:17:48,168 a nie wspominać. 235 00:17:49,250 --> 00:17:50,460 Tym razem śnić. 236 00:17:52,375 --> 00:17:53,205 Dobrze. 237 00:17:58,416 --> 00:17:59,246 Dobrze. 238 00:18:04,291 --> 00:18:05,251 Panna Clayton. 239 00:18:06,291 --> 00:18:07,921 Mówi, że Flora lunatykuje. 240 00:18:08,541 --> 00:18:10,791 - Nic jej nie jest? - Nie jestem pewna. 241 00:18:10,875 --> 00:18:12,745 Jeśli tak, to tyle. 242 00:18:12,833 --> 00:18:13,883 A jeśli nie? 243 00:18:15,375 --> 00:18:18,035 Jeśli nie, to czemu nie dzwoni po lekarza? 244 00:18:18,125 --> 00:18:19,375 Tak jest. 245 00:18:39,916 --> 00:18:41,416 Rezydencja Flory. 246 00:18:42,375 --> 00:18:43,705 Witaj, Floro. 247 00:18:44,583 --> 00:18:45,963 Tu wuj Henry. 248 00:18:46,041 --> 00:18:46,881 Witaj. 249 00:18:47,500 --> 00:18:49,000 Jak się masz, moja droga? 250 00:18:49,500 --> 00:18:50,670 Czy twoja matka… 251 00:18:51,708 --> 00:18:52,748 Czy mamusia co? 252 00:18:54,791 --> 00:18:56,581 Chciałem zapytać… 253 00:18:56,666 --> 00:18:58,666 czy widziałaś znowu tego chłopca? 254 00:18:59,333 --> 00:19:01,753 Nie, jeszcze nie. 255 00:19:02,291 --> 00:19:03,921 To chyba dobrze, prawda? 256 00:19:04,625 --> 00:19:06,705 Wymyślasz mu opowieść? 257 00:19:07,416 --> 00:19:08,246 Staram się. 258 00:19:08,708 --> 00:19:11,378 Ale tatuś mówi, że to tylko mydło. 259 00:19:12,416 --> 00:19:13,536 Słucham? 260 00:19:13,625 --> 00:19:17,285 Mówi, że to tylko mydło i nic więcej. 261 00:19:18,041 --> 00:19:20,751 Mówi, że mam mydło. 262 00:19:20,833 --> 00:19:22,753 Takie wyobrażone. 263 00:19:24,375 --> 00:19:28,375 Słuchaj, powiedz tacie, że nawet mamidła potrzebują opowieści. 264 00:19:28,458 --> 00:19:30,168 Sam mu powiedz. 265 00:19:30,250 --> 00:19:32,960 Tato, wujek Henry dzwoni! 266 00:19:34,166 --> 00:19:35,996 - Co? - Poczekaj. 267 00:19:36,500 --> 00:19:39,290 Mówi, że mamidła też potrzebują opowieści. 268 00:19:39,875 --> 00:19:40,875 Dzięki, kochanie. 269 00:19:42,208 --> 00:19:43,128 To o co chodzi? 270 00:19:43,791 --> 00:19:46,081 Cześć, już wróciłeś. 271 00:19:46,166 --> 00:19:47,666 Tak. Na moment. 272 00:19:47,750 --> 00:19:50,420 Przyleciałem wczoraj ostatnim lotem z Glasgow. 273 00:19:50,500 --> 00:19:52,580 Pod wpływem chwili, ale… 274 00:19:52,666 --> 00:19:54,626 Spokojnie, jutro wracam do pracy. 275 00:19:55,375 --> 00:19:56,205 Dobra robota. 276 00:19:56,916 --> 00:20:00,286 Dzieci na pewno są zachwycone, że jesteś. 277 00:20:01,375 --> 00:20:02,325 Skąd wiedziałeś? 278 00:20:03,375 --> 00:20:04,285 O czym? 279 00:20:04,375 --> 00:20:06,995 Że wróciłem. Czy może… 280 00:20:07,083 --> 00:20:08,173 Po co dzwonisz? 281 00:20:08,791 --> 00:20:09,711 Bo… 282 00:20:10,458 --> 00:20:12,668 Bo cię szukałem. 283 00:20:13,625 --> 00:20:16,825 Dzwoniłem do Glasgow, ale nie mogłem cię złapać, więc… 284 00:20:18,333 --> 00:20:22,383 Pomyślałem, że Charlotte będzie wiedzieć, czy zmieniłeś hotel. 285 00:20:22,458 --> 00:20:23,668 Nie, wciąż jestem w… 286 00:20:24,291 --> 00:20:26,291 Nieważne, znalazłeś mnie. Co tam? 287 00:20:26,375 --> 00:20:27,625 Cóż… 288 00:20:29,500 --> 00:20:32,420 W sumie znalazłem już odpowiedź na moje pytanie. 289 00:20:32,500 --> 00:20:34,960 Podczas naszej rozmowy. 290 00:20:35,041 --> 00:20:36,631 Wszystko wyjaśniłem. 291 00:20:37,333 --> 00:20:38,633 No cóż. 292 00:20:38,708 --> 00:20:39,628 Dobra robota. 293 00:20:40,625 --> 00:20:41,455 Tak. 294 00:20:43,166 --> 00:20:44,456 Bezpiecznej podróży. 295 00:20:57,916 --> 00:20:59,126 Kurwa. 296 00:21:06,291 --> 00:21:08,501 Nie wiem, przed kim się chowasz. 297 00:21:12,250 --> 00:21:13,380 Możesz wejść. 298 00:21:21,250 --> 00:21:22,210 A zatem… 299 00:21:22,750 --> 00:21:25,830 dzisiaj i szkocka, i bourbon. 300 00:21:27,000 --> 00:21:29,210 I to rocznik 1962. 301 00:21:30,083 --> 00:21:32,633 Na pewno wciąż nas na niego stać? 302 00:21:32,708 --> 00:21:34,578 Peter zostawił cię z niczym. 303 00:21:34,666 --> 00:21:35,996 Przesadzasz. 304 00:21:36,666 --> 00:21:39,746 Co to jest ćwierć miliona? I to Milesa? 305 00:21:39,833 --> 00:21:41,673 W końcu to nie twoje pieniądze. 306 00:21:41,750 --> 00:21:43,420 Wymieniłem to wszystko na… 307 00:21:44,333 --> 00:21:45,633 Przecież wiesz. 308 00:21:46,875 --> 00:21:49,955 Nie wiem, czemu próbuję się przed tobą tłumaczyć. 309 00:21:50,500 --> 00:21:51,920 Przecież wszystko wiesz. 310 00:21:54,875 --> 00:21:56,825 Teraz pewnie już śpi. 311 00:21:56,916 --> 00:21:59,876 Znowu odbierze kucharz albo gospodyni. 312 00:22:00,500 --> 00:22:02,630 Albo ta śliczna Amerykanka. 313 00:22:04,000 --> 00:22:06,290 Te telefony ich niepokoją. 314 00:22:06,375 --> 00:22:07,205 Wiesz o tym. 315 00:22:13,666 --> 00:22:15,576 Towarzystwo Naukowe. 316 00:22:16,833 --> 00:22:18,753 Myślałby kto, że będą mądrzejsi. 317 00:22:19,708 --> 00:22:21,628 Mieli lata, żeby to rozgryźć. 318 00:22:22,750 --> 00:22:25,130 Recepcjonistka mogłaby się tym zająć. 319 00:22:25,208 --> 00:22:28,288 Tym i resztą jego korespondencji. 320 00:22:28,375 --> 00:22:29,995 Ja mogę to zrobić. 321 00:22:30,083 --> 00:22:33,383 Wysłałaby zawiadomienie o śmierci. Przestaliby pisać. 322 00:22:33,458 --> 00:22:34,958 Mogłaby wysłać tuzin. 323 00:22:35,041 --> 00:22:39,461 Mogłaby wysyłać je, gdy coś przychodzi, nie zawracając ci tym głowy. 324 00:22:40,000 --> 00:22:41,420 Nie musiałbyś wiedzieć. 325 00:22:42,041 --> 00:22:43,671 Ja mogę to zrobić. 326 00:22:44,750 --> 00:22:47,790 Bierzesz to na siebie, żeby nikt tego nie zrobił, 327 00:22:48,708 --> 00:22:52,458 bo za każdym razem, gdy wysyłasz zawiadomienie o śmierci, 328 00:22:52,541 --> 00:22:55,581 świat, w którym możesz udawać, że twój brat żyje, 329 00:22:55,666 --> 00:22:57,076 robi się coraz mniejszy. 330 00:22:57,166 --> 00:22:58,376 Prawda? 331 00:22:58,458 --> 00:23:00,498 Nic, kurwa, nie udaję. 332 00:23:00,583 --> 00:23:03,753 Więc spisz adres z tej koperty, 333 00:23:03,833 --> 00:23:07,173 napisz zawiadomienie o śmierci Dominica Wingrave’a 334 00:23:07,250 --> 00:23:08,710 i wyślij je. 335 00:23:39,250 --> 00:23:40,080 Co z nią? 336 00:23:41,666 --> 00:23:42,746 Spała cały dzień. 337 00:23:44,708 --> 00:23:46,788 Ale nie gorączkuje. Sprawdzałam. 338 00:23:47,333 --> 00:23:49,133 Biedactwo musi być wykończone. 339 00:23:50,541 --> 00:23:52,331 Brakowało nam cię po południu. 340 00:23:52,416 --> 00:23:53,746 Gdzie się podziewałaś? 341 00:23:54,833 --> 00:23:55,673 Nie… 342 00:23:56,916 --> 00:23:58,956 Chyba byłam w okolicy. 343 00:24:00,250 --> 00:24:03,920 Boże, jak to o mnie świadczy? Ledwo pamiętam to popołudnie. 344 00:24:04,000 --> 00:24:07,670 - Jak się jej nie poprawi, wezwę lekarza. - Brzmi rozsądnie. 345 00:24:08,166 --> 00:24:09,536 Dzwoniłam do Henry’ego… 346 00:24:10,166 --> 00:24:11,166 Nie oddzwonił. 347 00:24:11,875 --> 00:24:14,705 Nie rozumiem… 348 00:24:15,833 --> 00:24:16,833 Jak ktoś… 349 00:24:17,958 --> 00:24:19,538 Są jego jedyną rodziną. 350 00:24:20,750 --> 00:24:23,420 Henry nie jest już sobą. 351 00:24:24,791 --> 00:24:25,751 Nie naprawdę. 352 00:24:26,750 --> 00:24:28,380 Już od dawna nie. 353 00:24:29,333 --> 00:24:32,333 Odkąd Charlotte i Dominic udali się na tę wycieczkę. 354 00:24:33,500 --> 00:24:35,460 Żadne z nich nie wróciło. 355 00:24:35,541 --> 00:24:37,461 Charlotte i Dominic, jasne, ale… 356 00:24:38,208 --> 00:24:40,038 Henry też nie, szczerze mówiąc. 357 00:24:42,708 --> 00:24:44,038 Cała trójka po prostu… 358 00:24:46,083 --> 00:24:46,923 odeszła. 359 00:24:49,750 --> 00:24:50,750 Zejdziesz? 360 00:24:52,291 --> 00:24:53,131 Za chwilę. 361 00:24:54,500 --> 00:24:55,330 Dobrze. 362 00:25:36,750 --> 00:25:37,580 Możemy pójść 363 00:25:37,666 --> 00:25:40,166 w ten weekend. W końcu to Patrick Swayze. 364 00:25:40,250 --> 00:25:42,330 Koncertuje. 365 00:25:43,416 --> 00:25:44,626 Wciąż tu jesteście? 366 00:25:45,208 --> 00:25:47,078 - Tak. - Musiałem pozmywać. 367 00:25:47,166 --> 00:25:48,876 I poproszono mnie, żebym został. 368 00:25:50,291 --> 00:25:52,581 Kto by cię o to prosił? 369 00:25:56,750 --> 00:25:58,040 Nie dotykaj tego. 370 00:25:58,958 --> 00:25:59,918 Zbezcześcisz go. 371 00:26:01,500 --> 00:26:02,960 Myślałam, że wyszłaś. 372 00:26:03,041 --> 00:26:06,171 W pół drogi do domu pomyślałam: „To był ciężki dzień. 373 00:26:07,625 --> 00:26:09,825 Może Poppins chciałaby się ponudzić”. 374 00:26:10,833 --> 00:26:11,793 Co ty na to? 375 00:26:12,041 --> 00:26:14,291 - Ale dzieci… - Załatwiłam to. 376 00:26:14,791 --> 00:26:16,381 Poradzę sobie tutaj, a wy… 377 00:26:16,958 --> 00:26:18,578 Idźcie się zabawić. 378 00:26:18,666 --> 00:26:20,626 - My sobie tutaj poradzimy. - Tak. 379 00:26:20,708 --> 00:26:23,168 Koszmary, strachy i potwory pod łóżkiem 380 00:26:23,250 --> 00:26:24,920 dostaną to, na co zasługują. 381 00:26:26,041 --> 00:26:27,291 Po uczciwym procesie. 382 00:26:28,708 --> 00:26:29,538 Chodź. 383 00:26:36,791 --> 00:26:37,631 Dokąd… 384 00:26:38,541 --> 00:26:39,671 Dokąd idziemy? 385 00:26:42,458 --> 00:26:44,208 Chcesz mnie zabić na uboczu? 386 00:26:45,208 --> 00:26:46,668 Mów dalej i kto wie? 387 00:26:50,083 --> 00:26:51,173 Wiesz… 388 00:26:51,916 --> 00:26:55,326 nie ma tu wielu sekretnych miejsc, choć to duża posiadłość. 389 00:26:56,583 --> 00:26:58,673 Ale to jest wyjątkowe. 390 00:26:58,750 --> 00:26:59,790 Są piękne. 391 00:27:00,583 --> 00:27:02,173 - Ty je zasadziłaś? - Tak. 392 00:27:03,250 --> 00:27:04,210 To wilec biały. 393 00:27:06,458 --> 00:27:07,918 Trudno je hodować w Anglii. 394 00:27:09,833 --> 00:27:10,713 Tak, ale… 395 00:27:13,208 --> 00:27:14,168 jest tego wart. 396 00:27:15,125 --> 00:27:15,955 Tak? 397 00:27:18,000 --> 00:27:18,830 A nie? 398 00:27:21,125 --> 00:27:23,375 Kwitnie tylko dwa miesiące w roku. 399 00:27:23,458 --> 00:27:24,378 I tylko nocą. 400 00:27:25,250 --> 00:27:26,920 Każdy pączek tylko raz. 401 00:27:28,333 --> 00:27:30,333 Te kwiaty zwiędną do rana, 402 00:27:31,000 --> 00:27:34,080 a jutro w nocy zakwitną nowe pąki, a potem zwiędną. 403 00:27:35,458 --> 00:27:37,578 Za trzy tygodnie będzie po kwiatach. 404 00:27:38,000 --> 00:27:41,000 A na wiosnę posadzę nowego wilca. 405 00:27:45,750 --> 00:27:48,580 Dużo zachodu dla kwiatu, który kwitnie tylko raz. 406 00:27:49,750 --> 00:27:51,580 Tacy są dla mnie ludzie. 407 00:27:53,166 --> 00:27:54,416 Wyczerpujący wysiłek… 408 00:27:55,458 --> 00:27:56,828 i mizerny efekt. 409 00:27:59,666 --> 00:28:00,576 Wszyscy ludzie? 410 00:28:01,750 --> 00:28:02,710 Wszyscy. 411 00:28:03,916 --> 00:28:04,826 Nawet ty. 412 00:28:06,791 --> 00:28:07,631 Nawet ja. 413 00:28:09,541 --> 00:28:10,381 Zwłaszcza ja. 414 00:28:13,333 --> 00:28:15,463 Pomyślałam, że oszczędzę ci wysiłku. 415 00:28:23,625 --> 00:28:24,825 I przejdę do sedna. 416 00:28:26,250 --> 00:28:27,080 Zaryzykuję. 417 00:28:27,791 --> 00:28:28,631 Czemu nie? 418 00:28:30,583 --> 00:28:31,793 Kawa na ławę, dobra? 419 00:28:37,916 --> 00:28:38,746 Dobra. 420 00:28:41,958 --> 00:28:44,458 Mama miała na imię Louise. A tata Dennis. 421 00:28:45,166 --> 00:28:47,496 Dennis poznał Louise, gdy miała 18 lat. 422 00:28:47,958 --> 00:28:48,788 On miał 24. 423 00:28:49,916 --> 00:28:53,036 Niespodzianka, rok później pojawia się mój brat Denny. 424 00:28:53,666 --> 00:28:56,416 Ja już nie byłam taką niespodzianką. 425 00:28:57,875 --> 00:28:59,705 Tata zaczął pracować w kopalni. 426 00:29:00,125 --> 00:29:01,245 Lepiej płacili. 427 00:29:01,916 --> 00:29:02,876 Trochę lepiej. 428 00:29:02,958 --> 00:29:07,378 Ale ledwo bywał w domu, a Louise, cóż… 429 00:29:08,083 --> 00:29:11,633 Louise była w domu z dziećmi, ale sama była niemal dzieckiem. 430 00:29:12,500 --> 00:29:15,830 Dziecko z dwójką dzieci i mężem 600 metrów pod ziemią. 431 00:29:15,916 --> 00:29:17,576 Robiła to, co robią dzieci. 432 00:29:18,500 --> 00:29:19,330 Bawiła się. 433 00:29:21,125 --> 00:29:25,075 Tata był pod ziemią, a mama była pod jakimś gościem, a… 434 00:29:25,875 --> 00:29:27,955 kopalnie węgla mają to do siebie… 435 00:29:28,875 --> 00:29:31,285 Teraz gdy jestem starsza, myślę o tym… 436 00:29:34,208 --> 00:29:35,458 że nie ma tam roślin. 437 00:29:37,000 --> 00:29:37,830 Żadnego życia. 438 00:29:39,541 --> 00:29:40,671 Widzisz, ci goście… 439 00:29:41,291 --> 00:29:46,501 Wysyłamy ich w tę ciemną czeluść, żeby wykopywali coś martwego. 440 00:29:47,041 --> 00:29:50,541 Tak martwego, że jest teraz grudami martwych rzeczy, 441 00:29:50,625 --> 00:29:54,535 tak starymi i pozbawionymi życia, że będą płonąć. 442 00:29:54,625 --> 00:29:55,825 To było jego życie. 443 00:29:56,958 --> 00:29:59,498 A ona robiła wszystko, żeby poczuć, że żyje. 444 00:30:00,625 --> 00:30:01,745 Cała ta śmierć, 445 00:30:01,833 --> 00:30:05,793 ta ciemna, sproszkowana śmierć na jego twarzy, 446 00:30:06,625 --> 00:30:09,325 na jego rękach, w jego pierdolonych płucach. 447 00:30:11,250 --> 00:30:14,290 W jego świecie nie było liści, gałęzi ani kwiatów, 448 00:30:14,375 --> 00:30:16,705 a kiedy w końcu wychodził z tego grobu, 449 00:30:17,583 --> 00:30:19,833 kiedy wracał do krainy żywych… 450 00:30:22,458 --> 00:30:23,288 kpili z niego. 451 00:30:24,500 --> 00:30:28,210 Kpili, bo całe miasto wiedziało, że nowe dziecko, 452 00:30:28,708 --> 00:30:31,208 mój braciszek Mikey, nie był jego. 453 00:30:34,541 --> 00:30:36,831 Więc Dennis chował głowę w sadzy, 454 00:30:37,375 --> 00:30:40,535 a oni chwalili go za lojalność, 455 00:30:40,625 --> 00:30:42,825 jednocześnie kpiąc, że jest rogaczem. 456 00:30:43,958 --> 00:30:46,708 Natomiast Louise nazywała rzeczy po imieniu. 457 00:30:46,791 --> 00:30:48,421 A oni nazywali ją dziwką. 458 00:30:51,166 --> 00:30:52,536 Jej córkę zresztą też. 459 00:30:53,458 --> 00:30:55,538 Czy to w szkole, czy to na ulicy. 460 00:30:55,958 --> 00:30:57,328 W domu też się zaczęło. 461 00:30:57,958 --> 00:30:59,498 Mały Denny dokładał swoje. 462 00:30:59,916 --> 00:31:03,536 Próbował się ratować, obwiniając wszystkie kobiety w rodzinie. 463 00:31:03,625 --> 00:31:06,415 A w 1967 roku Louise uciekła. 464 00:31:07,625 --> 00:31:08,455 Zniknęła. 465 00:31:09,416 --> 00:31:11,826 Po powrocie ze szkoły zastałam Mikey’ego… 466 00:31:12,541 --> 00:31:13,381 samego… 467 00:31:14,708 --> 00:31:16,628 wrzeszczącego na całe gardełko. 468 00:31:16,708 --> 00:31:17,998 Wciąż był dzieckiem. 469 00:31:18,666 --> 00:31:20,786 Nie rozumiał, co zrobił źle. 470 00:31:24,458 --> 00:31:25,958 Próbowałam się nim zająć. 471 00:31:28,333 --> 00:31:29,293 Byłam dzieckiem. 472 00:31:30,250 --> 00:31:34,040 Dzieci nie mogą wychowywać dzieci. Ciągle czegoś zapominałam. 473 00:31:36,000 --> 00:31:38,210 Na przykład pilnować wrzącego garnka. 474 00:31:44,291 --> 00:31:45,581 Doszło do wypadku. 475 00:31:47,291 --> 00:31:49,581 Opieka społeczna nas rozdzieliła. 476 00:31:50,625 --> 00:31:51,825 Tata robił, co mógł. 477 00:31:52,333 --> 00:31:55,253 Tyle był w kopalni, że nie umiał się zająć dzieckiem… 478 00:31:56,541 --> 00:31:57,881 a co dopiero trójką. 479 00:31:59,375 --> 00:32:01,075 Więc zniknął w ziemi. 480 00:32:02,583 --> 00:32:04,083 Potem były rodziny zastępcze. 481 00:32:04,708 --> 00:32:07,748 Grupa starych, zboczonych mężczyzn 482 00:32:08,250 --> 00:32:09,830 i ich zgorzkniałych żon, 483 00:32:09,916 --> 00:32:12,996 chcących zarobić parę funtów, doglądając śmieci. 484 00:32:14,166 --> 00:32:15,956 Potem wyjechałam do Londynu. 485 00:32:17,541 --> 00:32:19,541 Pakowałam się tam w różne kłopoty. 486 00:32:20,583 --> 00:32:22,423 Parę lat spędziłam za kratkami. 487 00:32:24,375 --> 00:32:26,075 Tam zajęłam się ogrodnictwem. 488 00:32:26,583 --> 00:32:28,333 To straszna mordęga. 489 00:32:30,083 --> 00:32:31,633 Ale, kurde, uwielbiam to. 490 00:32:32,666 --> 00:32:33,496 Uwielbiam. 491 00:32:35,750 --> 00:32:37,170 Jest dla mnie jasne… 492 00:32:38,041 --> 00:32:39,131 że ludzie… 493 00:32:39,791 --> 00:32:40,881 nie są tego warci. 494 00:32:42,458 --> 00:32:43,418 Ale rośliny… 495 00:32:46,208 --> 00:32:48,668 wkładasz w nie serce i pracę, 496 00:32:49,333 --> 00:32:50,923 żeby miały szansę… 497 00:32:52,875 --> 00:32:54,415 i patrzysz, co się stanie. 498 00:32:55,583 --> 00:32:56,793 Patrzysz, jak rosną, 499 00:32:57,291 --> 00:32:58,461 i wszystko ma sens. 500 00:33:03,250 --> 00:33:04,080 Więc tak. 501 00:33:06,083 --> 00:33:07,503 Wszyscy są wyczerpujący. 502 00:33:08,791 --> 00:33:09,881 Nawet ci najlepsi. 503 00:33:12,708 --> 00:33:13,748 Ale czasami… 504 00:33:14,583 --> 00:33:16,673 raz na ruski rok… 505 00:33:17,833 --> 00:33:18,753 ktoś… 506 00:33:19,875 --> 00:33:22,535 tak jak ten wilec, może być wart tego wysiłku. 507 00:33:27,625 --> 00:33:29,125 Wiem, że masz problemy. 508 00:33:30,750 --> 00:33:31,580 Widzę to. 509 00:33:33,000 --> 00:33:35,080 Nosisz w sobie poczucie winy, 510 00:33:35,583 --> 00:33:38,963 ale to nie ty decydujesz, kto żyje, a kto umiera. 511 00:33:39,958 --> 00:33:41,418 Przykro mi, ale nie. 512 00:33:42,666 --> 00:33:43,916 Ludzie są organiczni. 513 00:33:45,875 --> 00:33:46,785 To fakt. 514 00:33:47,541 --> 00:33:48,501 Wszyscy umrzemy. 515 00:33:49,666 --> 00:33:50,496 To naturalne… 516 00:33:51,291 --> 00:33:52,131 i piękne. 517 00:33:54,625 --> 00:33:57,535 Wszystko gnije i wzrasta na nowo. 518 00:33:58,000 --> 00:33:59,210 A potem znowu gnije. 519 00:33:59,291 --> 00:34:01,881 Każda żywa istota wyrasta z każdej martwej. 520 00:34:03,083 --> 00:34:05,633 Zostawiamy za sobą życie, które nas zastąpi. 521 00:34:06,916 --> 00:34:10,416 Życie się odradza, przetwarza resztki 522 00:34:10,500 --> 00:34:11,920 i tak dalej. 523 00:34:12,541 --> 00:34:14,131 To jest o wiele lepsze, 524 00:34:14,666 --> 00:34:16,916 niż kiedy życie jest miażdżone, 525 00:34:17,833 --> 00:34:18,963 głęboko pod ziemią, 526 00:34:20,125 --> 00:34:22,625 aż stanie się grudą, która płonie. 527 00:34:23,041 --> 00:34:27,171 O wiele lepiej widzieć zawiązki liści i kwiaty. 528 00:34:29,958 --> 00:34:32,498 Zostawiamy za sobą życie, które nas zastąpi. 529 00:34:34,916 --> 00:34:36,036 Jak ten wilec. 530 00:34:38,250 --> 00:34:42,330 Na tym polega jego piękno. Na tej ulotności. 531 00:35:32,000 --> 00:35:32,830 O rety. 532 00:35:35,416 --> 00:35:37,416 I co my z tym zrobimy? 533 00:35:40,458 --> 00:35:41,628 Nie wiem. 534 00:35:44,541 --> 00:35:45,961 Naprawdę nie wiem. 535 00:36:14,083 --> 00:36:15,503 To już wszystko? 536 00:36:15,583 --> 00:36:18,503 - W aucie jest jeszcze jeden element. - Przyniosę. 537 00:36:25,291 --> 00:36:27,251 O mój Boże! 538 00:36:27,833 --> 00:36:29,173 Coś ty zrobił? 539 00:36:29,250 --> 00:36:32,000 Znalazłem w Sussex dżentelmena, który je robi. 540 00:36:32,541 --> 00:36:34,171 Jest, cóż… 541 00:36:34,250 --> 00:36:36,330 wystarczająco podobny, jak mniemam. 542 00:36:36,833 --> 00:36:38,793 Choć nie jest to wierna kopia. 543 00:36:39,458 --> 00:36:41,998 Ona kompletnie oszaleje na jego punkcie. 544 00:36:43,000 --> 00:36:44,670 Przykro mi, że mnie nie będzie. 545 00:36:45,333 --> 00:36:46,963 Może to ją udobrucha. 546 00:36:47,041 --> 00:36:49,461 Ma sześć lat. Zauważy tylko prezenty. 547 00:36:51,875 --> 00:36:52,705 Nie tutaj. 548 00:36:58,000 --> 00:36:59,540 Pójdę po resztę. 549 00:36:59,625 --> 00:37:02,575 Może ukryjemy go w gabinecie do przyjęcia. 550 00:37:05,000 --> 00:37:06,170 Brzmi dobrze. 551 00:37:06,250 --> 00:37:08,080 Patrz, co przyniósł twój brat. 552 00:37:09,000 --> 00:37:09,920 Wspaniały. 553 00:37:11,416 --> 00:37:14,126 Przykro mi, przegapię przyjęcie. Wiesz, jak jest. 554 00:37:14,208 --> 00:37:17,168 - Zadzwonię z Berlina. - Doskonale. 555 00:38:01,125 --> 00:38:02,075 O mój Boże! 556 00:38:03,416 --> 00:38:04,246 Czemu… 557 00:38:04,583 --> 00:38:07,383 Czemu tak tu siedzisz po ciemku? 558 00:38:08,041 --> 00:38:10,671 Przyszłam coś przekąsić przed snem. 559 00:38:11,541 --> 00:38:14,631 Żeby mieć energię. Jutro będzie tu rwetes. 560 00:38:14,708 --> 00:38:17,038 Wszystkie te biegające dzieci. 561 00:38:17,666 --> 00:38:20,206 Ty też odpocznij. Kładziesz się już? 562 00:38:24,500 --> 00:38:25,710 Urodziny Flory… 563 00:38:27,416 --> 00:38:28,746 przypomniały mi… 564 00:38:30,791 --> 00:38:32,381 jaka to była dziwna noc. 565 00:38:34,416 --> 00:38:35,246 Była dziwna? 566 00:38:37,458 --> 00:38:38,748 Niewiele pamiętam. 567 00:38:39,875 --> 00:38:41,125 Urok porodu. 568 00:38:42,750 --> 00:38:44,500 Mówią, że mamy je zapominać. 569 00:38:45,541 --> 00:38:47,461 Przez związki chemiczne w mózgu. 570 00:38:48,791 --> 00:38:50,831 Inaczej kończyłybyśmy na jednym. 571 00:38:52,291 --> 00:38:53,921 Urodziła się tak wcześnie. 572 00:39:00,583 --> 00:39:01,463 To prawda. 573 00:39:03,666 --> 00:39:04,496 Tak. 574 00:39:05,125 --> 00:39:06,745 Byłem taki zaskoczony. 575 00:39:07,666 --> 00:39:09,206 Jak na takiego wcześniaka… 576 00:39:10,125 --> 00:39:12,665 nie była taka mała, jak się spodziewałem. 577 00:39:35,208 --> 00:39:36,628 Daty się nie zgadzały. 578 00:39:40,041 --> 00:39:41,461 Nie wiem, o czym mówisz. 579 00:39:44,000 --> 00:39:45,670 Jeśli nie była wcześniakiem, 580 00:39:46,291 --> 00:39:48,381 jeśli urodziła się w terminie, 581 00:39:48,458 --> 00:39:49,958 data by się nie zgadzała. 582 00:39:50,708 --> 00:39:52,708 Więc musiała być wcześniakiem. 583 00:39:54,083 --> 00:39:56,883 Inaczej to by znaczyło, że została poczęta w sierpniu. 584 00:39:58,625 --> 00:39:59,825 Kiedy byłem w Rosji. 585 00:40:02,500 --> 00:40:03,540 Sześć lat. 586 00:40:06,041 --> 00:40:08,211 Policzenie tego zajęło mi sześć lat. 587 00:40:10,416 --> 00:40:12,126 Chyba nie chciałem. 588 00:40:16,833 --> 00:40:19,043 Często mnie nie było, prawda? 589 00:40:23,375 --> 00:40:24,205 Wygląda na to… 590 00:40:25,250 --> 00:40:26,920 że w tak dużym domu… 591 00:40:28,458 --> 00:40:29,708 będąc sama z Milesem… 592 00:40:31,750 --> 00:40:32,580 byłaś samotna. 593 00:40:38,500 --> 00:40:39,420 Kochasz go? 594 00:41:04,791 --> 00:41:08,291 Guwernantka nie pamiętała, kiedy ostatnio tak dobrze spała. 595 00:41:09,166 --> 00:41:11,536 Pomyślała, że to mógł być pierwszy raz. 596 00:41:44,250 --> 00:41:45,080 Flora! 597 00:41:46,875 --> 00:41:49,035 Floro, co robisz? 598 00:41:51,041 --> 00:41:51,881 Gdzie jestem? 599 00:41:52,458 --> 00:41:55,628 Co się dzieje? Nic ci nie jest? Znowu lunatykowałaś? 600 00:41:55,708 --> 00:41:56,538 Nie… 601 00:41:57,458 --> 00:41:58,288 Nie wiem. 602 00:41:59,125 --> 00:42:00,955 Chyba znowu się zagłębiłam. 603 00:42:02,333 --> 00:42:04,043 Chodź, wejdźmy do środka. 604 00:42:04,750 --> 00:42:06,380 Czemu to się ciągle dzieje? 605 00:42:22,750 --> 00:42:24,960 Strasznie przepraszam za kłopot. 606 00:42:25,583 --> 00:42:26,833 Tylko spacerowałam. 607 00:42:26,916 --> 00:42:28,626 Nie chciałam pani niepokoić. 608 00:42:29,791 --> 00:42:31,211 Chodźmy na śniadanie. 609 00:42:31,291 --> 00:42:33,751 Jestem niebywale wygłodzona. 610 00:42:53,958 --> 00:42:54,828 Przepraszam. 611 00:42:55,208 --> 00:42:56,998 Panna Clayton znowu dzwoniła. 612 00:42:57,750 --> 00:43:00,170 - Może powinien pan… - Ktoś jest ranny? 613 00:43:00,250 --> 00:43:01,630 Potrzebują karetki? 614 00:43:02,416 --> 00:43:04,416 To chyba nie takie proste. 615 00:43:04,500 --> 00:43:05,960 Jezu, mówiłem przecież! 616 00:43:06,458 --> 00:43:08,748 Nie ma mnie, chyba że ktoś jest ranny! 617 00:43:18,666 --> 00:43:20,246 Cholera jasna. 618 00:43:21,666 --> 00:43:22,536 Dobra. 619 00:43:25,916 --> 00:43:26,746 Dobra. 620 00:43:27,666 --> 00:43:29,076 Połącz mnie z nią. 621 00:43:37,375 --> 00:43:38,955 Co tu się dzieje? 622 00:43:39,041 --> 00:43:40,791 Zanieś to do samochodu. 623 00:43:42,541 --> 00:43:44,961 Biuro zostaje twoje, oto co się dzieje. 624 00:43:45,708 --> 00:43:47,128 O czym ty mówisz? 625 00:43:47,208 --> 00:43:49,828 Nie chcę więcej tego widzieć. 626 00:43:51,000 --> 00:43:52,460 Musiałeś mnie mieć za idiotę. 627 00:43:54,041 --> 00:43:55,251 Pierdolonego idiotę. 628 00:43:56,375 --> 00:43:59,325 - Nie… - Dzieci nie dotrzymują terminów, Dom. 629 00:44:00,791 --> 00:44:01,631 Ale posłuchaj, 630 00:44:02,416 --> 00:44:03,996 bo to jest najważniejsze. 631 00:44:05,250 --> 00:44:06,460 To moja córka. 632 00:44:07,500 --> 00:44:08,960 Pod każdym ważnym względem. 633 00:44:10,041 --> 00:44:11,541 Gdy zdziera sobie kolana, 634 00:44:12,000 --> 00:44:13,540 gdy budzi się z krzykiem… 635 00:44:14,500 --> 00:44:15,330 Ja tam jestem. 636 00:44:16,583 --> 00:44:19,423 Gdy jakiś dupek po raz pierwszy złamie jej serce… 637 00:44:20,416 --> 00:44:21,876 To ja ją pocieszę. 638 00:44:23,541 --> 00:44:26,881 A kiedy poprosi ojca, żeby zaprowadził ją do ołtarza… 639 00:44:29,291 --> 00:44:30,791 to będę ja, nie ty. 640 00:44:32,166 --> 00:44:33,206 Rozumiesz mnie? 641 00:44:34,583 --> 00:44:35,543 Nie powiedziała ci? 642 00:44:36,958 --> 00:44:37,918 No proszę. 643 00:44:38,541 --> 00:44:40,461 Widzę, jak łączysz kropki. 644 00:44:42,458 --> 00:44:43,498 Myślałem o tym. 645 00:44:44,833 --> 00:44:47,253 Zastanawiałem się, jakie słowo tu pasuje. 646 00:44:47,916 --> 00:44:50,036 Ciągle zatrzymuję się na „wygnaniu”. 647 00:44:50,666 --> 00:44:51,496 Jest blisko. 648 00:44:51,875 --> 00:44:52,705 Jest mocne. 649 00:44:53,375 --> 00:44:54,625 Ale to wciąż za mało. 650 00:44:57,375 --> 00:44:58,745 Ale na razie wystarczy. 651 00:45:00,458 --> 00:45:02,288 Wyganiam cię, braciszku. 652 00:45:03,791 --> 00:45:05,421 Wyganiam cię z mojego domu. 653 00:45:06,291 --> 00:45:09,131 Wyganiam cię z życia mojej żony, moich dzieci. 654 00:45:10,291 --> 00:45:11,131 Wyganiam cię. 655 00:45:12,916 --> 00:45:14,576 Nie masz już brata. 656 00:45:16,041 --> 00:45:16,921 Ani bratanicy. 657 00:45:17,750 --> 00:45:18,580 Ani bratanka. 658 00:45:20,166 --> 00:45:20,996 Nikogo. 659 00:45:22,416 --> 00:45:23,666 Zostałeś sam ze sobą. 660 00:45:24,583 --> 00:45:25,793 A ty, Henry… 661 00:45:27,833 --> 00:45:29,003 twoje prawdziwe ja… 662 00:45:31,583 --> 00:45:32,833 to zły gnój. 663 00:45:35,250 --> 00:45:37,500 Groteskowy mały demon, prawda? 664 00:45:40,708 --> 00:45:41,668 Żal mi ciebie. 665 00:45:43,750 --> 00:45:45,420 Bo musisz z nim żyć. 666 00:45:47,958 --> 00:45:49,538 Musisz żyć ze sobą. 667 00:45:52,000 --> 00:45:54,670 A to szczerzący zęby, pierdolony potwór. 668 00:45:55,583 --> 00:45:56,423 Prawda? 669 00:46:16,125 --> 00:46:17,785 Jak daleko są Indie? 670 00:46:18,958 --> 00:46:22,038 Dość daleko, by tęsknić, ale nie dość, by się żegnać. 671 00:46:22,875 --> 00:46:25,495 Wiem, co sobie myślisz, ale nie martw się. 672 00:46:25,583 --> 00:46:28,293 Wszystko będzie dobrze. To tylko kilka tygodni. 673 00:46:29,625 --> 00:46:30,875 Mogę pojechać z wami? 674 00:46:31,583 --> 00:46:35,003 Kilka tygodni to strasznie długo, 675 00:46:35,083 --> 00:46:38,753 a ja nie chcę zostać sama z Milesem i panią Grose. 676 00:46:47,583 --> 00:46:48,423 Proszę. 677 00:46:49,833 --> 00:46:52,293 To jest talizman. 678 00:46:53,166 --> 00:46:54,246 Kiedyś je robiłam. 679 00:46:54,875 --> 00:46:57,325 Czasami wciąż je robię. Stary nawyk. 680 00:46:58,625 --> 00:47:00,785 Robię je, odkąd byłam w twoim wieku. 681 00:47:00,875 --> 00:47:02,075 Co on robi? 682 00:47:02,166 --> 00:47:04,626 Chroni ludzi. Dba, żeby byli szczęśliwi. 683 00:47:08,833 --> 00:47:10,043 To znowu się dzieje… 684 00:47:11,083 --> 00:47:11,923 prawda? 685 00:47:12,666 --> 00:47:13,496 Co? 686 00:47:14,750 --> 00:47:16,420 Tak naprawdę mnie tu nie ma. 687 00:47:17,083 --> 00:47:18,253 Jestem za duża. 688 00:47:19,583 --> 00:47:22,253 Tak jakby daty się nie zgadzają. 689 00:47:22,333 --> 00:47:23,503 Masz rację. 690 00:47:25,291 --> 00:47:28,001 Zagłębiłam się w kolejnym wspomnieniu. 691 00:47:29,541 --> 00:47:30,791 Tu jesteś bezpieczna. 692 00:47:33,916 --> 00:47:35,416 Tęsknię za tobą, mamusiu. 693 00:47:39,000 --> 00:47:39,830 Kochanie. 694 00:47:42,833 --> 00:47:44,883 Chyba powinnaś się obudzić. 695 00:48:01,708 --> 00:48:03,078 - Pamiętasz to? - Tak jak ty. 696 00:48:03,166 --> 00:48:04,246 To było wiosną. 697 00:48:07,916 --> 00:48:09,126 Jesz drugą dokładkę? 698 00:48:09,833 --> 00:48:10,713 Patrzcie go. 699 00:48:12,208 --> 00:48:14,328 Co wy… 700 00:48:15,291 --> 00:48:16,541 Co wy robicie? 701 00:48:16,625 --> 00:48:17,455 Flora! 702 00:48:19,083 --> 00:48:21,463 Jecie kolację beze mnie. 703 00:48:21,541 --> 00:48:22,791 Co? 704 00:48:23,583 --> 00:48:25,923 - Co takiego? - Jadłaś już w pokoju. 705 00:48:26,000 --> 00:48:28,710 - Owen zrobił ci zupę. - Jedną z najlepszych. 706 00:48:29,541 --> 00:48:30,881 Nie pamiętam tego. 707 00:48:31,625 --> 00:48:33,375 Mówiłam, że nie jest sobą. 708 00:48:33,458 --> 00:48:34,458 Nic jej nie jest. 709 00:48:35,583 --> 00:48:36,673 Jest tylko dziwna. 710 00:48:36,750 --> 00:48:38,500 Nie podoba mi się ta zabawa. 711 00:48:39,791 --> 00:48:40,631 Już dobrze. 712 00:48:40,708 --> 00:48:41,748 Nie lubię jej! 713 00:48:41,833 --> 00:48:43,503 To pewnie twój wujek. 714 00:48:43,583 --> 00:48:46,003 Wszystko będzie dobrze. Nie martw się. 715 00:48:46,583 --> 00:48:47,423 Halo? 716 00:48:48,458 --> 00:48:49,288 Halo? 717 00:48:51,333 --> 00:48:52,173 Halo? 718 00:48:54,208 --> 00:48:55,878 To kolejny cholerny dowcip. 719 00:48:59,166 --> 00:49:02,416 Naprawdę myślisz, że któregoś dnia to ona odbierze? 720 00:49:04,125 --> 00:49:05,745 To się robi smutne. 721 00:49:07,833 --> 00:49:10,043 Wątpię, żeby coś ci z tego przyszło. 722 00:49:10,125 --> 00:49:13,285 Może odbierze jeden na dziesięć telefonów. 723 00:49:14,250 --> 00:49:17,170 Może usłyszysz, jak mówi: „Rezydencja Flory”. 724 00:49:18,083 --> 00:49:18,963 Ale wątpię. 725 00:49:20,625 --> 00:49:21,625 A tymczasem… 726 00:49:23,166 --> 00:49:24,876 myślą, że jesteś zboczeńcem 727 00:49:24,958 --> 00:49:26,748 dyszącym do słuchawki. 728 00:49:26,833 --> 00:49:27,883 Zwykłym świrem. 729 00:49:28,541 --> 00:49:30,211 To żałosne. 730 00:49:33,708 --> 00:49:34,668 Znowu to samo. 731 00:49:35,375 --> 00:49:38,995 To nie jest prawdziwe, ale i tak lepiej się tym zajmij. 732 00:49:51,000 --> 00:49:52,380 Przepraszam za najście. 733 00:49:55,083 --> 00:49:56,503 Byłam w pobliżu i… 734 00:49:59,458 --> 00:50:00,708 Nie byłam w pobliżu. 735 00:50:02,083 --> 00:50:04,253 Zmyśliłam coś. Nie mam dużo czasu. 736 00:50:08,875 --> 00:50:10,245 Co tu robisz? 737 00:50:11,000 --> 00:50:11,880 Robiłem… 738 00:50:16,000 --> 00:50:17,290 Właściwie nie wiem. 739 00:50:24,000 --> 00:50:24,880 Przepraszam. 740 00:50:27,458 --> 00:50:28,288 Flora. 741 00:50:29,166 --> 00:50:30,076 Tak mi przykro. 742 00:50:30,625 --> 00:50:32,035 Powinnam ci powiedzieć. 743 00:50:34,458 --> 00:50:36,748 Wiele powinnam zrobić inaczej. 744 00:50:38,333 --> 00:50:39,503 Wyjeżdżamy dzisiaj. 745 00:50:40,750 --> 00:50:41,710 Do Indii. 746 00:50:43,833 --> 00:50:45,043 Na kilka tygodni. 747 00:50:45,125 --> 00:50:46,665 Śladami podróży poślubnej. 748 00:50:48,791 --> 00:50:49,671 Rozumiem. 749 00:50:52,750 --> 00:50:53,830 Chciałam się pożegnać. 750 00:50:53,916 --> 00:50:55,286 - Charlotte. - Naprawdę. 751 00:50:56,833 --> 00:50:58,293 Chcę to naprawić. 752 00:50:59,583 --> 00:51:01,333 Z mężem, z rodziną. 753 00:51:02,916 --> 00:51:04,286 Musiałam to powiedzieć. 754 00:51:05,166 --> 00:51:06,996 To, czemu jadę na tę wycieczkę. 755 00:51:09,291 --> 00:51:10,461 Naprawię to. 756 00:51:14,791 --> 00:51:16,251 Ale najpierw chciałam… 757 00:51:18,458 --> 00:51:19,918 Kocham cię, Charlotte. 758 00:51:26,208 --> 00:51:27,038 Wiem. 759 00:51:31,833 --> 00:51:33,423 Miłość to nie wszystko. 760 00:51:34,875 --> 00:51:36,165 Potrzeba dużo więcej. 761 00:52:28,416 --> 00:52:32,036 Nie przeszkadza ci, że przechodzę do mojej ulubionej części? 762 00:52:32,125 --> 00:52:33,535 Nie, proszę. 763 00:52:34,083 --> 00:52:36,463 To cię naprawdę boli. 764 00:52:37,041 --> 00:52:38,251 Zobaczmy to znowu. 765 00:52:38,333 --> 00:52:40,503 - Nie. - Noc, gdy się spotkaliśmy. 766 00:52:42,583 --> 00:52:43,423 No już. 767 00:52:44,083 --> 00:52:44,923 Odbierz. 768 00:52:47,125 --> 00:52:48,785 - Nie. - Przecież musisz. 769 00:52:49,291 --> 00:52:50,131 Wiesz o tym. 770 00:52:50,916 --> 00:52:53,496 - Nie chcę. - Ale zawsze odbierasz. 771 00:52:53,583 --> 00:52:56,923 Nie masz się czego bać. Wiesz, kto dzwoni. 772 00:52:57,000 --> 00:52:59,080 Konsulat brytyjski w Indiach. 773 00:52:59,166 --> 00:53:00,536 Nie, proszę. 774 00:53:00,625 --> 00:53:02,205 Mają okropne wieści. 775 00:53:02,291 --> 00:53:04,291 - Proszę. - Był wypadek. 776 00:53:24,541 --> 00:53:25,381 Halo. 777 00:53:28,833 --> 00:53:29,963 Przy telefonie. 778 00:53:33,875 --> 00:53:35,825 Może pan to powtórzyć? 779 00:53:46,250 --> 00:53:47,960 Jaki wypadek? 780 00:53:56,166 --> 00:53:57,786 Na pewno nic im nie jest. 781 00:54:10,625 --> 00:54:11,495 Myli się pan. 782 00:54:16,083 --> 00:54:17,043 Myli się pan. 783 00:54:59,583 --> 00:55:01,503 Nie było tak źle, prawda? 784 00:55:02,083 --> 00:55:03,003 To było piekło. 785 00:55:03,875 --> 00:55:05,375 Tak jak za każdym razem. 786 00:55:05,458 --> 00:55:06,418 Nie. 787 00:55:07,291 --> 00:55:08,831 To nie było najgorsze. 788 00:55:08,916 --> 00:55:10,916 Organizacja pogrzebów też nie, 789 00:55:11,000 --> 00:55:13,000 ani zakopywanie pustych trumien. 790 00:55:13,458 --> 00:55:14,288 Nie. 791 00:55:14,791 --> 00:55:17,421 Piekłem była konieczność zadzwonienia do Bly, 792 00:55:17,916 --> 00:55:19,916 przekazania tej wiadomości 793 00:55:20,291 --> 00:55:23,831 i to, że to jej głos usłyszałeś jako pierwszy, 794 00:55:23,916 --> 00:55:25,496 kiedy odebrała telefon. 795 00:55:26,000 --> 00:55:28,670 Jej cienki głosik mówiący… 796 00:55:29,208 --> 00:55:30,958 Rezydencja Flory. 797 00:55:38,916 --> 00:55:41,246 Mówi przez sen, lunatykuje. 798 00:55:42,083 --> 00:55:43,753 Ciężko znosi ostatnie dni. 799 00:55:44,500 --> 00:55:45,330 Tak. 800 00:55:46,291 --> 00:55:47,331 Tak, a ja… 801 00:55:49,916 --> 00:55:51,876 Nie wiem, co jeszcze mogę zrobić. 802 00:55:51,958 --> 00:55:55,498 Więc chyba zabiorę ją rano do lekarza. 803 00:55:56,250 --> 00:55:57,630 Potrzebuje psychologa. 804 00:55:59,625 --> 00:56:01,325 W więzieniu mieliśmy terapię. 805 00:56:02,250 --> 00:56:04,540 Nie cierpiałam jej. Myślałam, że nic nie da. 806 00:56:06,083 --> 00:56:10,083 Ale moja psycholożka, Tamara, była nieustępliwa. 807 00:56:10,166 --> 00:56:12,166 Jak raz ugryzła, to nie puszczała. 808 00:56:14,041 --> 00:56:16,171 Zaczęłam mówić, żeby ona przestała. 809 00:56:17,250 --> 00:56:20,040 Po miesiącu odkryłam, że przesypiam noce. 810 00:56:23,375 --> 00:56:24,205 Tak. 811 00:56:25,666 --> 00:56:26,746 Możesz mieć rację. 812 00:56:30,958 --> 00:56:31,788 Pójdę już. 813 00:56:33,833 --> 00:56:36,083 Powinnam przynajmniej się przebrać. 814 00:56:39,333 --> 00:56:40,173 No… 815 00:56:42,125 --> 00:56:43,325 mogłabyś… 816 00:56:44,375 --> 00:56:45,285 potem wrócić. 817 00:56:46,375 --> 00:56:47,915 - Dzisiaj? - Tak. 818 00:56:48,833 --> 00:56:49,753 Dzisiaj. 819 00:56:51,916 --> 00:56:53,206 Nie wiem, Poppins. 820 00:56:54,250 --> 00:56:55,960 Masz pełne ręce roboty. 821 00:57:00,666 --> 00:57:04,326 I tak nie zmrużę oka, bo będę sprawdzać, co u niej. 822 00:57:07,375 --> 00:57:08,205 Dobrej nocy. 823 00:57:09,458 --> 00:57:10,788 Po prostu dobrej nocy. 824 00:57:13,208 --> 00:57:14,578 Są inne noce. 825 00:57:15,166 --> 00:57:16,746 Będą inne noce. 826 00:57:17,583 --> 00:57:18,583 Obiecujesz? 827 00:57:29,750 --> 00:57:30,710 Obiecuję. 828 00:57:40,916 --> 00:57:41,916 Pieprzyć to. 829 00:57:42,916 --> 00:57:43,876 Znowu to samo. 830 00:57:49,541 --> 00:57:50,581 Nie ma sygnału. 831 00:57:51,333 --> 00:57:52,293 Jakiś problem? 832 00:57:59,375 --> 00:58:00,915 Telefon jest odłączony. 833 00:58:01,625 --> 00:58:02,455 Co z tego? 834 00:58:02,875 --> 00:58:06,205 Nie powinien być. Wcześniej nie był. 835 00:58:07,000 --> 00:58:08,630 To na pewno nic takiego. 836 00:58:15,375 --> 00:58:17,165 - Co robisz? - Jadę. 837 00:58:17,791 --> 00:58:19,961 - Co? - Jadę do Bly. 838 00:58:21,166 --> 00:58:22,326 To szaleństwo. 839 00:58:22,416 --> 00:58:24,706 To trzy godziny jazdy, a ty pijesz od… 840 00:58:24,791 --> 00:58:26,671 cóż, od dwóch lat. 841 00:58:26,750 --> 00:58:27,920 Nie ma powodu. 842 00:58:29,041 --> 00:58:31,421 Na co ci to? Niania czuwa. 843 00:58:31,500 --> 00:58:33,210 I tak nic nie mógłbyś zrobić. 844 00:58:33,291 --> 00:58:34,791 Mam okropne przeczucie. 845 00:58:35,333 --> 00:58:36,673 No to postanowione. 846 00:58:38,333 --> 00:58:41,293 Nie miałem takiego przeczucia, odkąd… 847 00:58:41,375 --> 00:58:44,875 Zatem jedziesz do Bly? Ucieszą się na twój widok. 848 00:58:44,958 --> 00:58:47,918 Może powiesz dzieciom prosto w ich małe twarzyczki, 849 00:58:48,000 --> 00:58:49,630 jak zginęli ich rodzice. 850 00:58:49,708 --> 00:58:53,668 I dlaczego w ogóle pojechali na tę wycieczkę. 851 00:59:20,208 --> 00:59:21,078 Kto tam? 852 00:59:25,916 --> 00:59:26,746 Poczekaj! 853 00:59:40,666 --> 00:59:41,496 Halo? 854 01:00:01,083 --> 01:00:01,923 Tu jesteś. 855 01:00:03,125 --> 01:00:04,245 Nie bój się. 856 01:00:06,916 --> 01:00:08,496 Przepraszam, że się bałam. 857 01:00:09,583 --> 01:00:11,003 To było niegrzeczne… 858 01:00:11,708 --> 01:00:14,078 ale mam dla ciebie opowieść. 859 01:00:16,166 --> 01:00:17,376 Biedny chłopczyku. 860 01:00:18,291 --> 01:00:20,291 Przykro mi z powodu twojej twarzy. 861 01:00:25,375 --> 01:00:26,205 Proszę. 862 01:00:30,458 --> 01:00:31,328 Przymierz. 863 01:00:39,750 --> 01:00:41,750 Już. Proszę bardzo. 864 01:00:43,541 --> 01:00:45,461 A teraz wymyślimy opowieść… 865 01:00:46,291 --> 01:00:47,211 Twoją opowieść. 866 01:00:50,250 --> 01:00:52,750 Znów to zrobiłam, prawda? 867 01:00:54,083 --> 01:00:57,383 Zagłębiłam się w kolejnym wspomnieniu. 868 01:00:58,000 --> 01:00:59,710 Bo tej nocy, gdy to zrobiłam, 869 01:01:00,291 --> 01:01:02,291 tej nocy, gdy dałam ci nową twarz, 870 01:01:02,375 --> 01:01:04,785 miałam tylko pięć lat. 871 01:01:05,666 --> 01:01:06,496 Prawda? 872 01:01:09,541 --> 01:01:10,961 Czemu mi to robisz? 873 01:01:11,750 --> 01:01:13,210 Po prostu mi powiedz. 874 01:01:13,291 --> 01:01:15,921 Czemu ciągle mnie odtrącasz? 875 01:01:16,583 --> 01:01:17,423 Panno Jessel! 876 01:01:24,333 --> 01:01:25,293 Proszę przestać. 877 01:01:26,083 --> 01:01:27,253 Dość tego. 878 01:01:28,666 --> 01:01:30,416 Nie lubię tej zabawy. 879 01:01:31,333 --> 01:01:33,213 Proszę się nie chować! 880 01:01:33,291 --> 01:01:35,291 Chcę porozmawiać. 881 01:01:40,208 --> 01:01:41,828 Jestem na panią bardzo zła. 882 01:01:42,750 --> 01:01:43,630 Ale dlaczego? 883 01:01:44,041 --> 01:01:45,541 Wszystko jest w porządku. 884 01:01:45,625 --> 01:01:47,125 - Jest iście… - Wcale nie. 885 01:01:48,000 --> 01:01:50,290 Mam dość bycia zagłębioną. 886 01:01:50,375 --> 01:01:54,535 Mam dość zapominania i zachowywania się dziwnie. 887 01:01:55,083 --> 01:01:56,883 I tego, że Miles tak się zachowuje. 888 01:01:58,625 --> 01:02:00,125 Co się dzieje z Milesem? 889 01:02:00,208 --> 01:02:02,458 Miles jest iście wspaniały, 890 01:02:02,541 --> 01:02:04,461 chyba że akurat nie jest. 891 01:02:05,000 --> 01:02:06,330 Nie jest wspaniały? 892 01:02:06,416 --> 01:02:07,746 Nie jest Milesem. 893 01:02:12,333 --> 01:02:13,173 Nie. 894 01:02:13,541 --> 01:02:15,131 Dość tego! 895 01:02:15,208 --> 01:02:17,038 Nie wolno tak ciągle robić! 896 01:02:18,250 --> 01:02:20,880 Proszę wrócić i się pokazać! 897 01:02:22,291 --> 01:02:23,791 Co mi robisz? 898 01:02:24,708 --> 01:02:26,168 - Ja… - Flora? 899 01:02:32,750 --> 01:02:33,580 Flora. 900 01:02:34,166 --> 01:02:34,996 Chodź tu. 901 01:02:38,083 --> 01:02:39,293 Wszystko w porządku. 902 01:02:40,333 --> 01:02:41,833 To tylko panna Jessel. 903 01:02:46,625 --> 01:02:47,455 Miles! 904 01:02:48,500 --> 01:02:49,330 Miles! 905 01:02:50,958 --> 01:02:51,788 Cóż… 906 01:02:52,250 --> 01:02:53,630 To niezręczne. 907 01:02:55,458 --> 01:02:56,288 Miles! 908 01:02:59,916 --> 01:03:00,746 Co? 909 01:03:00,833 --> 01:03:02,083 Flora. 910 01:03:02,166 --> 01:03:03,786 Nie, Flora! 911 01:03:05,791 --> 01:03:06,631 Flora! 912 01:03:09,666 --> 01:03:10,496 Flora. 913 01:03:12,958 --> 01:03:14,378 Flora, gdzie jesteś? 914 01:03:16,500 --> 01:03:17,420 Flora. 915 01:03:19,375 --> 01:03:20,495 Musimy iść. 916 01:03:21,708 --> 01:03:22,668 Chodź. 917 01:03:24,958 --> 01:03:25,918 Przepraszam. 918 01:04:39,833 --> 01:04:42,753 Napisy: Krzysiek Ceran