1 00:00:07,166 --> 00:00:09,326 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:01:20,208 --> 00:01:23,328 Naniesione błoto nie było dla gospodyni niczym nowym. 3 00:01:24,041 --> 00:01:27,461 Kilka razy w roku zaczynała dzień od mopa. 4 00:01:28,125 --> 00:01:29,785 Ścieżka zawsze była ta sama. 5 00:01:29,875 --> 00:01:32,495 Od drzwi do zakazanego skrzydła i z powrotem. 6 00:01:41,958 --> 00:01:43,078 Drzwi się zacięły. 7 00:01:47,041 --> 00:01:49,131 Nie mogliśmy ich otworzyć. 8 00:01:49,958 --> 00:01:50,788 Naprawdę. 9 00:01:53,166 --> 00:01:54,536 A bałagan na korytarzu? 10 00:01:55,250 --> 00:01:56,580 To tylko trochę błota. 11 00:02:00,791 --> 00:02:01,831 Wybaczam wam. 12 00:02:03,750 --> 00:02:04,960 Ale obawiam się… 13 00:02:06,166 --> 00:02:07,326 że wam nie wierzę. 14 00:02:09,958 --> 00:02:11,288 Na tym polega problem. 15 00:02:26,458 --> 00:02:27,288 Miles! 16 00:02:29,541 --> 00:02:31,881 Miles, właśnie tu posprzątałam! 17 00:02:37,583 --> 00:02:38,793 Mogę to wziąć? 18 00:02:48,833 --> 00:02:50,003 - Co pani… - Nie ja. 19 00:02:51,375 --> 00:02:52,205 Ty. 20 00:02:52,958 --> 00:02:56,458 To było nie do przyjęcia, a teraz ty tu posprzątasz. 21 00:02:56,958 --> 00:02:58,748 To nieuczciwe! 22 00:02:58,833 --> 00:03:00,173 To tylko trochę błota. 23 00:03:05,250 --> 00:03:06,670 Ty tu posprzątasz, 24 00:03:07,166 --> 00:03:09,126 a ja pójdę z Florą po jej lalkę. 25 00:03:10,333 --> 00:03:11,503 Zakładając… 26 00:03:12,916 --> 00:03:14,826 że to w porządku, pani Grose? 27 00:03:14,916 --> 00:03:17,536 To żaden problem. 28 00:03:18,083 --> 00:03:20,333 Właściwie to już o tym rozmawialiśmy, 29 00:03:20,416 --> 00:03:21,416 prawda, Miles? 30 00:03:21,916 --> 00:03:24,916 Co kilka tygodni wybierają się na nocną przebieżkę, 31 00:03:25,000 --> 00:03:27,250 a ja, sierota, muszę po nich sprzątać. 32 00:03:37,875 --> 00:03:39,205 Dzień dobry. 33 00:03:39,291 --> 00:03:40,581 Przepraszamy, Owen. 34 00:03:43,458 --> 00:03:45,328 - Cześć, Owen. - Flora. 35 00:03:45,416 --> 00:03:46,746 Chodź. 36 00:03:46,833 --> 00:03:48,253 Nie lubię piwnicy. 37 00:03:48,958 --> 00:03:50,788 Tam jest iście strasznie. 38 00:03:51,833 --> 00:03:54,963 Mogę tu zostać i napić się soku z Owenem? 39 00:03:55,041 --> 00:03:57,921 Przepraszam, nie chcę być bezczelna. 40 00:03:58,000 --> 00:04:00,380 Po prostu bardzo nienawidzę piwnicy. 41 00:04:00,875 --> 00:04:02,455 Jest iście straszna. 42 00:04:04,875 --> 00:04:07,035 To nie problem? Zaraz wrócę. 43 00:04:07,625 --> 00:04:10,785 Czyjś brat wrzucił lalkę do zsypu na pranie. 44 00:04:11,916 --> 00:04:12,876 Oczywiście. 45 00:04:12,958 --> 00:04:13,878 Dziękuję. 46 00:04:27,083 --> 00:04:30,713 Bracia bywają iście straszni, prawda? 47 00:04:32,000 --> 00:04:33,040 On nie jest. 48 00:04:34,750 --> 00:04:35,960 Naprawdę nie jest. 49 00:04:38,458 --> 00:04:40,998 Jesteś bardzo dobrą osobą. 50 00:05:31,125 --> 00:05:32,125 Patrz, kogo mam. 51 00:05:34,208 --> 00:05:35,208 Jak się nazywa? 52 00:05:36,083 --> 00:05:37,333 Nie pamięta. 53 00:05:42,708 --> 00:05:44,458 Zawiesisz ją w swoim pokoju? 54 00:05:45,208 --> 00:05:46,078 Dla ochrony? 55 00:05:46,583 --> 00:05:48,083 Nie, zdjęłam ją. 56 00:05:48,666 --> 00:05:49,496 Czemu? 57 00:05:49,583 --> 00:05:50,923 Bo nie działa. 58 00:05:54,875 --> 00:05:56,955 Miles! 59 00:05:58,958 --> 00:06:00,128 Idź się ubrać. 60 00:06:31,666 --> 00:06:32,496 Miles? 61 00:06:37,458 --> 00:06:38,288 Miles? 62 00:06:41,750 --> 00:06:43,080 Wszystko w porządku? 63 00:06:50,416 --> 00:06:55,076 SZEŚĆ MIESIĘCY WCZEŚNIEJ 64 00:06:55,500 --> 00:06:56,330 Chłopcy. 65 00:06:56,416 --> 00:06:57,326 Siadajcie. 66 00:06:58,083 --> 00:06:59,713 Wszyscy na swoje miejsca. 67 00:07:01,083 --> 00:07:01,963 Cześć. 68 00:07:03,708 --> 00:07:04,538 Witajcie. 69 00:07:05,041 --> 00:07:06,501 Dzień dobry, panowie. 70 00:07:06,583 --> 00:07:08,883 Dzień dobry, ojcze Stack. 71 00:07:09,958 --> 00:07:13,328 Mam nadzieję, że mieliście wesołe Święta. 72 00:07:13,416 --> 00:07:14,876 - Tak. - Tak. 73 00:07:14,958 --> 00:07:15,828 Doskonale. 74 00:07:16,333 --> 00:07:17,713 Mamy większość. 75 00:07:18,333 --> 00:07:19,173 W takim razie… 76 00:07:19,833 --> 00:07:21,463 Semestr wiosenny. 77 00:07:21,541 --> 00:07:25,671 Gratulacje, przetrwaliście zimę, choć nie obyło się bez ofiar. 78 00:07:26,166 --> 00:07:28,746 Brian Duncan nie będzie nam towarzyszył. 79 00:07:28,833 --> 00:07:30,543 - Tak? - Rozchorował się? 80 00:07:30,625 --> 00:07:32,785 Nie, panie Hooper. To nic poważnego. 81 00:07:32,875 --> 00:07:34,285 Przewrócił się. 82 00:07:34,375 --> 00:07:37,745 Dochodzi do siebie i wkrótce do nas dołączy. 83 00:07:37,833 --> 00:07:38,673 A zatem… 84 00:07:38,750 --> 00:07:40,000 zaczynamy? 85 00:07:40,708 --> 00:07:41,538 Biblie. 86 00:07:43,916 --> 00:07:47,706 „A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. 87 00:07:47,791 --> 00:07:50,421 Prosili go więc: 88 00:07:50,500 --> 00:07:54,210 »Poślij nas w świnie, żebyśmy w nie wejść mogli«. 89 00:07:54,291 --> 00:07:57,131 I pozwolił im. 90 00:07:57,708 --> 00:08:00,958 Tak duchy nieczyste wyszły i weszły w świnie. 91 00:08:01,458 --> 00:08:05,628 A trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. 92 00:08:05,708 --> 00:08:07,248 I potonęły w jeziorze”. 93 00:08:08,166 --> 00:08:08,996 No i… 94 00:08:10,208 --> 00:08:11,128 proszę. 95 00:08:12,333 --> 00:08:13,583 Trzy Ewangelie, 96 00:08:13,666 --> 00:08:16,916 trzy nieco różne wersje tego samego wydarzenia. 97 00:08:17,000 --> 00:08:19,500 Trzy miejsca, w których mogło się wydarzyć. 98 00:08:19,583 --> 00:08:21,673 Ale sedno jest to samo. 99 00:08:22,416 --> 00:08:26,416 Jezus przepędził demony, zwane Legionem u Łukasza i Marka, 100 00:08:26,500 --> 00:08:27,920 nienazwane u Mateusza, 101 00:08:28,000 --> 00:08:30,540 z jednego człowieka według Łukasza i Marka, 102 00:08:30,625 --> 00:08:34,955 a dwóch mężczyzn według Mateusza, do, i tutaj wszyscy się zgadzają, 103 00:08:35,500 --> 00:08:36,460 stada świń. 104 00:08:36,958 --> 00:08:38,708 Które wskoczyły do jeziora. 105 00:08:38,791 --> 00:08:41,041 Które wskoczyły do jeziora, dokładnie. 106 00:08:42,166 --> 00:08:44,376 Czemu Mateusz był taki przekorny? 107 00:08:44,458 --> 00:08:45,418 Co to znaczy? 108 00:08:45,500 --> 00:08:47,330 Że był debilem. 109 00:08:47,416 --> 00:08:50,876 Bez takich odzywek, Obermann. Ostatnie ostrzeżenie. 110 00:08:50,958 --> 00:08:53,078 Miller, świetne pytanie. 111 00:08:54,166 --> 00:08:55,916 Czemu Ewangelie się różnią? 112 00:08:56,625 --> 00:08:57,455 Cóż… 113 00:08:59,125 --> 00:09:00,535 bo ludzie są omylni. 114 00:09:01,416 --> 00:09:03,286 Nawet autorzy Ewangelii. 115 00:09:04,500 --> 00:09:08,170 Nawet ja, co będę musiał przypomnieć niektórym waszym rodzicom, 116 00:09:08,250 --> 00:09:09,960 kiedy usłyszą o tej rozmowie. 117 00:09:10,041 --> 00:09:11,541 Potrzebowały pozwolenia? 118 00:09:11,625 --> 00:09:12,535 Te demony? 119 00:09:12,625 --> 00:09:14,745 - Pozwolenia… - Żeby wejść w świnie. 120 00:09:15,958 --> 00:09:17,078 Tak, potrzebowały. 121 00:09:19,083 --> 00:09:20,793 A potrzebowały go dla niego? 122 00:09:21,666 --> 00:09:23,326 Żeby wejść w tego człowieka? 123 00:09:26,541 --> 00:09:28,211 Doskonałe pytanie, Wingrave. 124 00:09:28,958 --> 00:09:31,078 To właśnie jest nasz morał, 125 00:09:31,166 --> 00:09:32,666 więc dziękuję, że pytasz. 126 00:09:33,166 --> 00:09:36,536 My wszyscy możemy podejmować własne decyzje. 127 00:09:37,125 --> 00:09:40,705 To jeden z najważniejszych darów danych nam przez Boga. 128 00:09:42,000 --> 00:09:45,670 Dar, którego nawet demony z tej opowieści nie mogą nam odebrać. 129 00:09:46,333 --> 00:09:48,173 Widzicie, zło istnieje, 130 00:09:48,916 --> 00:09:50,246 a my jesteśmy kuszeni. 131 00:09:50,750 --> 00:09:52,460 Ale nie jesteśmy przymuszani. 132 00:09:53,708 --> 00:09:54,538 Owszem. 133 00:09:55,916 --> 00:09:57,166 Potrzebowały jego zgody. 134 00:10:00,250 --> 00:10:01,790 Tak jak potrzebują naszej! 135 00:10:02,333 --> 00:10:03,423 Dobrze, panowie. 136 00:10:03,500 --> 00:10:04,500 Wingrave. 137 00:10:05,125 --> 00:10:06,125 Proszę na słówko. 138 00:10:12,375 --> 00:10:15,285 Dyrektor przekazał mi to dziś rano. 139 00:10:15,375 --> 00:10:20,035 Rzadko zdarza się, żeby uczeń dostawał list pierwszego dnia. 140 00:10:20,541 --> 00:10:22,541 A po piśmie na kopercie, sądzę… 141 00:10:22,625 --> 00:10:23,955 To od mojej siostry. 142 00:10:24,458 --> 00:10:27,128 To miło, że wysłała go, żeby na ciebie czekał. 143 00:10:27,750 --> 00:10:30,630 Dzięki temu na pewno poczujesz się tu jak w domu. 144 00:10:31,916 --> 00:10:35,376 Zadałeś dziś kilka świetnych pytań. 145 00:10:35,916 --> 00:10:36,826 Dziękuję. 146 00:10:37,375 --> 00:10:38,745 Proszę bardzo. 147 00:10:39,500 --> 00:10:40,540 Wingrave… 148 00:10:41,041 --> 00:10:44,671 wiedz, że ta sala to miejsce, gdzie możesz pytać. 149 00:10:45,041 --> 00:10:46,331 Nie tylko o lekcje. 150 00:10:47,125 --> 00:10:48,415 O co tylko zechcesz. 151 00:10:49,041 --> 00:10:51,921 Jestem tu, tak jak pozostali nauczyciele, 152 00:10:52,000 --> 00:10:54,420 żebyś, kiedy będziesz chciał porozmawiać, 153 00:10:54,833 --> 00:10:55,923 został wysłuchany. 154 00:10:56,833 --> 00:10:59,213 Nie jesteś sam. To chcę powiedzieć. 155 00:10:59,291 --> 00:11:00,211 Dziękuję panu. 156 00:11:00,958 --> 00:11:02,828 Nie będę cię zatrzymywał. 157 00:11:10,541 --> 00:11:12,041 Jan 16, 22. 158 00:11:14,041 --> 00:11:17,041 Obiecuję, że to krótki kawałek. Nieraz mi pomógł. 159 00:11:18,041 --> 00:11:19,921 Jan 16, 22. 160 00:11:35,750 --> 00:11:39,380 „Także i wy teraz doznajecie smutku. 161 00:11:39,916 --> 00:11:41,996 Znowu jednak was zobaczę 162 00:11:43,333 --> 00:11:45,003 i rozraduje się serce wasze, 163 00:11:45,500 --> 00:11:48,460 a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać”. 164 00:12:03,583 --> 00:12:04,423 Wingrave! 165 00:12:05,875 --> 00:12:06,785 Wingrave! 166 00:12:16,208 --> 00:12:17,578 Już prawie czas! 167 00:12:17,666 --> 00:12:18,666 Idziemy? 168 00:12:22,416 --> 00:12:23,246 Wingrave? 169 00:12:24,875 --> 00:12:25,705 Wingrave! 170 00:12:29,916 --> 00:12:32,286 Kłopoty zaczęły się, jak to często bywa, 171 00:12:32,875 --> 00:12:34,035 od wypadku. 172 00:12:34,541 --> 00:12:36,131 A przynajmniej tak to nazwano. 173 00:12:57,250 --> 00:12:58,380 Wingrave! 174 00:13:03,625 --> 00:13:04,665 Miles! 175 00:13:07,958 --> 00:13:08,788 Wingrave! 176 00:13:18,083 --> 00:13:19,293 Wingrave! 177 00:13:41,208 --> 00:13:42,628 Weź dolne łóżko. 178 00:13:44,166 --> 00:13:44,996 Dzięki. 179 00:13:55,833 --> 00:13:57,923 - Dobrze, że nic ci nie jest. - Tak. 180 00:14:12,666 --> 00:14:13,746 Czemu to zrobiłeś? 181 00:14:15,416 --> 00:14:16,246 Co? 182 00:14:17,083 --> 00:14:18,043 Czemu skoczyłeś? 183 00:14:20,458 --> 00:14:22,168 Szukam odpowiedniego klucza. 184 00:14:22,666 --> 00:14:23,666 Słucham? 185 00:14:24,625 --> 00:14:25,785 Nie skoczyłem. 186 00:14:26,666 --> 00:14:27,496 Upadłem. 187 00:14:28,625 --> 00:14:30,745 - Widziałem, jak skaczesz. - Upadłem. 188 00:14:33,083 --> 00:14:33,963 No dobra… 189 00:14:35,166 --> 00:14:36,826 Jakbyś czegoś potrzebował, 190 00:14:36,916 --> 00:14:38,746 możesz na mnie polegać. 191 00:14:45,708 --> 00:14:46,668 Dobranoc, Miles. 192 00:14:59,916 --> 00:15:00,826 Ojcze Stack! 193 00:15:00,916 --> 00:15:02,036 Tak, panie Banks? 194 00:15:07,083 --> 00:15:10,923 - Walcz! - Walcz! 195 00:15:17,833 --> 00:15:19,043 Dość tego! 196 00:15:19,541 --> 00:15:20,461 Dość tego! 197 00:15:21,083 --> 00:15:21,923 Wingrave! 198 00:15:22,458 --> 00:15:23,628 Wingrave! 199 00:15:24,750 --> 00:15:25,580 Hooper! 200 00:15:26,250 --> 00:15:27,330 Hooper! 201 00:15:29,375 --> 00:15:30,205 Hooper! 202 00:15:31,166 --> 00:15:31,996 Obecny. 203 00:15:32,083 --> 00:15:34,293 - Możesz oddychać? - Tak. 204 00:15:34,375 --> 00:15:35,915 Dobrze. Pomogę ci wstać. 205 00:15:36,416 --> 00:15:37,496 Dzięki Bogu. 206 00:15:37,583 --> 00:15:39,833 Poluzuj krawat. Proszę. 207 00:15:40,625 --> 00:15:42,535 Wracajcie do klas. 208 00:15:42,625 --> 00:15:43,575 Wszyscy. 209 00:15:46,666 --> 00:15:48,166 Więc ty to zacząłeś? 210 00:15:49,250 --> 00:15:50,880 Wyrządził ci jakąś krzywdę? 211 00:15:52,333 --> 00:15:53,503 Powiedział ci coś? 212 00:15:54,000 --> 00:15:55,290 Zdenerwował cię? 213 00:15:57,958 --> 00:15:59,878 Posłuchaj, Miles… 214 00:16:00,375 --> 00:16:04,325 Chcę ci pomóc, ale ty musisz mi pomóc to zrozumieć. 215 00:16:04,791 --> 00:16:07,131 Nie tylko mnie, ale i rodzicom Hoopera. 216 00:16:07,750 --> 00:16:09,460 Mogą domagać się zawieszenia. 217 00:16:09,958 --> 00:16:12,208 Dyrektor będzie chciał ich udobruchać. 218 00:16:12,500 --> 00:16:13,330 Ale… 219 00:16:14,041 --> 00:16:15,631 uprzedziłem to. 220 00:16:15,708 --> 00:16:17,918 Rozmawiałem już z dyrektorem. 221 00:16:19,250 --> 00:16:24,210 Postawiłem sprawę jasno. Twoje dobro jest moją odpowiedzialnością 222 00:16:24,291 --> 00:16:25,171 i priorytetem… 223 00:16:26,000 --> 00:16:26,880 Od teraz. 224 00:16:28,916 --> 00:16:29,826 Ale Wingrave… 225 00:16:31,000 --> 00:16:32,130 nie tędy droga. 226 00:16:35,041 --> 00:16:37,251 Rozumiem, przez co przechodzisz. 227 00:16:37,791 --> 00:16:39,921 Albo wiesz co? Może nie rozumiem. 228 00:16:40,375 --> 00:16:41,575 Może nie, więc… 229 00:16:42,416 --> 00:16:43,456 Powiedz mi. 230 00:16:44,625 --> 00:16:45,995 Bądź moim nauczycielem. 231 00:16:48,416 --> 00:16:50,626 Wszyscy czasem robimy okropne rzeczy. 232 00:16:51,416 --> 00:16:54,496 To do przewidzenia. Nosimy to w sobie od zawsze. 233 00:16:56,083 --> 00:16:58,463 Ale to wyrzuty sumienia, 234 00:16:58,541 --> 00:17:00,041 to poczucie winy, 235 00:17:00,125 --> 00:17:01,995 to straszne poczucie winy 236 00:17:02,083 --> 00:17:04,253 palące cię od środka… 237 00:17:04,333 --> 00:17:07,213 Właśnie to wyróżnia nas w oczach Boga. 238 00:17:09,250 --> 00:17:10,960 Nikt z nas nie jest bez winy. 239 00:17:11,541 --> 00:17:15,921 Oprócz duszy, która nie została jeszcze poczęta, i zwierząt. 240 00:17:17,750 --> 00:17:18,880 Takich jak Pidge. 241 00:17:21,250 --> 00:17:22,630 Tylko oni są niewinni. 242 00:17:24,625 --> 00:17:26,325 Więc to było niesprawiedliwe. 243 00:17:27,250 --> 00:17:28,080 Co takiego? 244 00:17:28,916 --> 00:17:30,786 To, co Jezus zrobił świniom. 245 00:17:31,416 --> 00:17:32,746 W historii o demonach. 246 00:17:33,958 --> 00:17:34,788 Może nie. 247 00:17:35,583 --> 00:17:37,923 Niezbadane są wyroki boskie. 248 00:17:38,000 --> 00:17:39,750 To banał, ale… 249 00:17:41,125 --> 00:17:41,955 prawdziwy. 250 00:17:42,708 --> 00:17:45,498 A śmierć trzeba opłakiwać, 251 00:17:45,916 --> 00:17:47,126 a nie lękać się jej. 252 00:17:47,791 --> 00:17:49,501 Miałeś z nią do czynienia… 253 00:17:50,500 --> 00:17:52,750 o wiele częściej, niż dziecko powinno. 254 00:17:53,958 --> 00:17:54,958 O wiele częściej. 255 00:17:59,833 --> 00:18:01,503 Są w lepszym miejscu, Miles. 256 00:18:03,125 --> 00:18:04,665 Nie wiem wszystkiego, ale… 257 00:18:05,625 --> 00:18:06,745 tyle wiem. 258 00:18:07,708 --> 00:18:09,078 Są w lepszym miejscu. 259 00:18:12,833 --> 00:18:14,133 Oni nie wrócą. 260 00:18:17,250 --> 00:18:18,250 Niestety nie. 261 00:18:21,041 --> 00:18:22,711 To też jest niesprawiedliwe. 262 00:18:23,333 --> 00:18:24,793 Owszem. 263 00:18:28,333 --> 00:18:30,503 Czemu ci źli mogą wrócić, 264 00:18:31,291 --> 00:18:32,131 a oni nie? 265 00:20:08,291 --> 00:20:09,791 Paniczu Wingrave… 266 00:20:10,750 --> 00:20:12,750 chcesz nam coś powiedzieć? 267 00:20:14,000 --> 00:20:14,880 Cokolwiek? 268 00:20:18,041 --> 00:20:21,171 Zdecydowałem cię stąd wyrzucić, młodzieńcze. Naprawdę. 269 00:20:21,833 --> 00:20:23,293 Ale ojciec Stack… 270 00:20:24,291 --> 00:20:26,001 Niech ojciec sam to powie. 271 00:20:29,083 --> 00:20:30,043 Wingrave… 272 00:20:30,708 --> 00:20:31,578 Miles. 273 00:20:32,625 --> 00:20:35,575 Nie da się umniejszyć tego, co zrobiłeś. 274 00:20:36,208 --> 00:20:40,168 Nie da się tego pominąć, unikając tematu lub wysyłając cię do domu. 275 00:20:41,250 --> 00:20:42,330 To podąży za tobą. 276 00:20:43,541 --> 00:20:45,921 Rozumiesz? To zostaje z tobą. 277 00:20:47,166 --> 00:20:48,536 Wyrzuty sumienia, 278 00:20:48,625 --> 00:20:49,915 okazanie skruchy, 279 00:20:50,416 --> 00:20:52,036 nie sprawią, że to zniknie. 280 00:20:52,125 --> 00:20:54,665 Nie będę cię okłamywał. Ale to pierwszy krok 281 00:20:54,750 --> 00:20:57,460 w stronę rozgrzeszenia. 282 00:20:59,125 --> 00:21:00,075 W stronę łaski. 283 00:21:01,000 --> 00:21:03,080 Wiem, że wiele przeszedłeś. 284 00:21:03,166 --> 00:21:05,496 - Nie żałuj mnie. - Twoi rodzice… 285 00:21:06,375 --> 00:21:07,455 Twoja guwernantka. 286 00:21:07,541 --> 00:21:10,251 - To więcej, niż możemy zrozumieć. - Przestań. 287 00:21:10,333 --> 00:21:12,043 Taki ciężar sprawiłby, 288 00:21:12,125 --> 00:21:15,825 że każdy zrobiłby coś strasznego, nawet nieumyślnie. 289 00:21:16,291 --> 00:21:17,251 Mógłby popchnąć 290 00:21:17,333 --> 00:21:20,883 - do popełniania czynów, które… - Nie jesteśmy przymuszani. 291 00:21:21,375 --> 00:21:22,955 Kapelan chce powiedzieć, 292 00:21:23,041 --> 00:21:26,921 że zaczniemy od przeprosin i zobaczymy, co dalej. 293 00:21:27,625 --> 00:21:30,825 Ma rację co do tego, co przeszedłeś, 294 00:21:32,083 --> 00:21:35,463 ale muszę nalegać na przeprosiny. 295 00:21:36,041 --> 00:21:38,291 Na litość boską, to absolutne minimum. 296 00:21:41,958 --> 00:21:42,998 Odezwij się! 297 00:21:44,750 --> 00:21:48,080 To zwierzę nie żyje przez ciebie, Wingrave. 298 00:21:50,166 --> 00:21:51,706 To nie znaczy, że odeszło. 299 00:21:52,291 --> 00:21:53,251 Co powiedziałeś? 300 00:21:55,750 --> 00:21:56,580 Przykro mi. 301 00:21:57,125 --> 00:21:58,325 Wiem o tym, Miles. 302 00:21:59,083 --> 00:22:00,833 Wiem o tym i wiem również, 303 00:22:01,333 --> 00:22:04,173 - że razem… - Przykro mi, że nie zrobiłem więcej. 304 00:22:05,083 --> 00:22:09,383 Nie odciąłem głowy, nie wybebeszyłem, nie spaliłem. 305 00:22:10,750 --> 00:22:12,830 Przykro mi, że nie zrobiłem więcej. 306 00:22:16,041 --> 00:22:17,041 No dobrze. 307 00:22:18,833 --> 00:22:21,503 Zadzwońcie do wuja panicza Wingrave’a. 308 00:22:26,666 --> 00:22:28,496 GABINET DYREKTORA 309 00:22:33,250 --> 00:22:34,380 Przepraszam, ojcze. 310 00:22:35,791 --> 00:22:36,631 Musiałem… 311 00:22:40,000 --> 00:22:41,670 Musiałem znaleźć twój klucz. 312 00:22:43,500 --> 00:22:44,330 To wszystko. 313 00:22:50,000 --> 00:22:54,080 Dlatego trudno było wskazać powód wyrzucenia Milesa. 314 00:22:54,541 --> 00:22:57,211 Wyrzucono go za uraz, 315 00:22:58,041 --> 00:23:00,331 za wypadek, za przestępstwo, 316 00:23:01,250 --> 00:23:02,130 za walkę, 317 00:23:02,625 --> 00:23:03,785 a w końcu 318 00:23:04,541 --> 00:23:05,501 za zniewagę. 319 00:23:06,250 --> 00:23:09,170 Nikt nie rozumiał, czemu zrobił te rzeczy. 320 00:23:12,666 --> 00:23:14,496 Tylko list od Flory, 321 00:23:14,583 --> 00:23:17,133 dostarczony w dniu przyjazdu i zapomniany, 322 00:23:17,791 --> 00:23:19,501 mógłby być wskazówką 323 00:23:20,291 --> 00:23:24,461 co do tego, czemu tak bardzo starał się, żeby odesłano go do domu. 324 00:23:26,583 --> 00:23:27,753 „Wracaj do domu”. 325 00:23:54,416 --> 00:23:55,416 Skończyłem. 326 00:23:56,208 --> 00:23:57,998 Zaraz do ciebie przyjdę. 327 00:23:59,375 --> 00:24:02,125 - Wrócą do domku? - Później. 328 00:24:03,791 --> 00:24:04,631 Dobrze. 329 00:24:24,708 --> 00:24:26,248 Ale tu lśni! 330 00:24:26,708 --> 00:24:29,248 - Pewnie nauczyłeś się tego… - W internacie. 331 00:24:30,708 --> 00:24:32,078 Bardzo fachowo. 332 00:24:33,958 --> 00:24:35,918 Może nauczysz tego siostrę? 333 00:24:36,375 --> 00:24:37,705 Pomyśli, że to wspaniałe. 334 00:24:38,500 --> 00:24:40,670 - Ale… - Wspaniałe. 335 00:24:55,833 --> 00:24:57,003 A wy co tu robicie? 336 00:24:57,083 --> 00:24:59,383 Hannah ma dziś wolne. 337 00:24:59,458 --> 00:25:01,538 Panienka zapędziła dzieci do pracy. 338 00:25:04,250 --> 00:25:05,080 Naprawdę? 339 00:25:08,333 --> 00:25:09,173 Ładnie. 340 00:25:10,125 --> 00:25:11,245 Jak sobie radzą? 341 00:25:12,041 --> 00:25:12,961 Wspaniale. 342 00:25:14,583 --> 00:25:15,963 Można się przyzwyczaić. 343 00:25:16,041 --> 00:25:20,421 No nie wiem, czuję się rozleniwiona. Jakbym była jakimś nierobem. 344 00:25:20,500 --> 00:25:21,960 No weź, przyznaj. 345 00:25:22,041 --> 00:25:24,711 - Podoba ci się taka przerwa. - Może. 346 00:25:25,291 --> 00:25:27,751 Ale nie lubię, gdy są karane. 347 00:25:28,250 --> 00:25:30,330 Innym też zdarza się nanieść błoto. 348 00:25:30,416 --> 00:25:31,496 Wiesz coś o tym. 349 00:25:31,583 --> 00:25:33,503 Jak widzę, że idziesz do domu, 350 00:25:33,583 --> 00:25:35,583 ręka sama chwyta za mop. 351 00:25:37,041 --> 00:25:37,881 Po pierwsze… 352 00:25:38,541 --> 00:25:41,421 zawsze wycieram nogi. A po drugie… 353 00:25:42,250 --> 00:25:43,960 zamknęli ją w garderobie. 354 00:25:44,041 --> 00:25:46,041 Nie możesz ich za to winić. 355 00:25:46,541 --> 00:25:48,921 Po tym, co stracili, mogą dziwaczyć. 356 00:25:49,458 --> 00:25:50,958 To nie wymówka na zawsze. 357 00:25:51,041 --> 00:25:54,671 Ty po nich sprzątasz, Owen je karmi, Rebecca… 358 00:25:57,041 --> 00:25:58,541 Rebecca je rozpieszczała. 359 00:25:59,375 --> 00:26:00,245 Ale ta tutaj… 360 00:26:00,916 --> 00:26:03,376 - Skazała je na roboty. - Daj spokój. 361 00:26:03,458 --> 00:26:04,328 Co? 362 00:26:04,416 --> 00:26:05,826 To działa. 363 00:26:05,916 --> 00:26:07,456 Na mnie podziałało. 364 00:26:07,541 --> 00:26:10,081 Spójrz na mnie. Wzór udanej resocjalizacji. 365 00:26:11,375 --> 00:26:13,375 Dzięki Bogu. Dobra dusza z ciebie. 366 00:26:14,375 --> 00:26:15,415 - Tak. - Hannah? 367 00:26:16,500 --> 00:26:17,880 - Gin z tonikiem? - Nie. 368 00:26:17,958 --> 00:26:19,878 Dziękuję. To nie dla mnie. 369 00:26:19,958 --> 00:26:21,748 Gin to smutny drink. 370 00:26:24,416 --> 00:26:25,416 No to, Owen… 371 00:26:26,083 --> 00:26:27,503 co o niej myślisz? 372 00:26:27,583 --> 00:26:29,003 - Plotkara. - No co? 373 00:26:29,083 --> 00:26:30,673 To chrześcijańska troska. 374 00:26:30,750 --> 00:26:31,580 No dobra. 375 00:26:31,958 --> 00:26:33,748 W skali od zera do Amerykanki, 376 00:26:33,833 --> 00:26:35,003 jak ją oceniasz? 377 00:26:35,708 --> 00:26:36,708 Amerykanka. 378 00:26:39,458 --> 00:26:40,418 No i proszę. 379 00:26:41,250 --> 00:26:43,170 Choć chyba jest trochę za ładna. 380 00:26:43,458 --> 00:26:45,168 Myślisz, że jest ładna? 381 00:26:45,583 --> 00:26:46,423 Jamie! 382 00:26:47,875 --> 00:26:48,915 Spójrz na niego! 383 00:26:49,000 --> 00:26:50,500 Zapomniał języka w gębie. 384 00:26:50,583 --> 00:26:51,503 Nic nie mówi. 385 00:26:52,416 --> 00:26:54,666 Romanse nie wychodzą w Bly, prawda? 386 00:26:55,416 --> 00:26:57,166 - Tak tylko żartuję. - Wiem. 387 00:26:57,250 --> 00:26:58,920 Ale od tego się zaczyna. 388 00:27:00,166 --> 00:27:02,496 Spokojnie. Myślę tylko o tobie, Hannah. 389 00:27:03,583 --> 00:27:04,963 Miłej przerwy. 390 00:27:08,625 --> 00:27:09,785 Niemal zapomniałam. 391 00:27:10,333 --> 00:27:13,793 W kuchni jest pęknięcie na suficie. Rzucisz na nie okiem? 392 00:27:14,416 --> 00:27:15,376 Gdzie dokładnie? 393 00:27:15,458 --> 00:27:18,708 Przy piecu, wysoko pod sufitem. Nie da się go przegapić. 394 00:27:19,125 --> 00:27:20,205 Zajmę się tym. 395 00:27:21,291 --> 00:27:22,961 Dobra robota. Tak trzymać! 396 00:27:31,416 --> 00:27:34,376 Flora, posprzątałaś! Jak miło. 397 00:27:35,916 --> 00:27:36,746 Proszę bardzo. 398 00:27:37,291 --> 00:27:40,581 Włożyłam wszystko do szafy i do komody. 399 00:27:48,166 --> 00:27:49,496 Jest pani na mnie zła? 400 00:27:58,625 --> 00:28:00,205 Znalazłam je. 401 00:28:00,791 --> 00:28:02,791 Nie popsułam ich. Daję słowo. 402 00:28:04,041 --> 00:28:06,081 - Już takie były. - To nic. 403 00:28:06,958 --> 00:28:07,828 To nic. 404 00:28:19,958 --> 00:28:21,288 Przepraszam na chwilę. 405 00:28:44,500 --> 00:28:45,710 Wszystko w porządku? 406 00:28:53,541 --> 00:28:54,541 Dzieciaki. 407 00:28:54,625 --> 00:28:55,875 Tyle z nimi zachodu. 408 00:28:56,833 --> 00:28:57,673 Tak. 409 00:28:59,500 --> 00:29:01,130 Właściwie to z ludźmi. 410 00:29:01,541 --> 00:29:02,381 Ze wszystkimi. 411 00:29:02,791 --> 00:29:04,171 Dlatego wolę rośliny. 412 00:29:04,916 --> 00:29:06,416 Łatwo się z nimi dogadać. 413 00:29:07,625 --> 00:29:09,205 A jak jakiejś nie lubię, 414 00:29:09,291 --> 00:29:11,081 jeśli źle na mnie spojrzy, 415 00:29:11,166 --> 00:29:12,286 zawsze mogę… 416 00:29:12,958 --> 00:29:13,788 No wiesz… 417 00:29:18,166 --> 00:29:20,746 Więc moja rada co do wychowywania dzieci… 418 00:29:22,500 --> 00:29:23,750 może zacznij od tego. 419 00:29:25,083 --> 00:29:25,923 No i proszę. 420 00:29:27,166 --> 00:29:28,416 Nie jest tak źle, co? 421 00:29:29,875 --> 00:29:30,705 Nie. 422 00:29:30,833 --> 00:29:34,633 Płaczę tu trzy, może cztery razy dziennie. 423 00:29:35,666 --> 00:29:37,536 Pięć, jeśli jestem ze sobą szczera. 424 00:29:38,041 --> 00:29:40,751 Jak myślisz, jak podlewam te wszystkie rośliny? 425 00:29:41,041 --> 00:29:44,751 Dzięki nieskończonemu potokowi łez. 426 00:29:45,083 --> 00:29:45,923 Oto jak. 427 00:29:46,833 --> 00:29:48,713 Dlatego mnie tu zatrudnili. 428 00:29:50,625 --> 00:29:51,745 Świetnie ci idzie. 429 00:29:55,833 --> 00:29:56,923 Świetnie ci idzie. 430 00:29:58,333 --> 00:29:59,173 Dziękuję. 431 00:29:59,708 --> 00:30:00,538 Do usług. 432 00:30:02,791 --> 00:30:03,631 No dobrze. 433 00:30:04,083 --> 00:30:05,253 Robota czeka. 434 00:30:05,708 --> 00:30:07,078 Głowa do góry, Poppins. 435 00:30:35,166 --> 00:30:36,246 A ty dokąd? 436 00:30:37,958 --> 00:30:40,918 Do ogrodu. Zostało mi parę chwastów do wyrwania. 437 00:30:41,000 --> 00:30:42,960 Liczysz na zwolnienie za dobre sprawowanie? 438 00:30:44,375 --> 00:30:46,495 Miłego popołudnia, Jamie, skarbie. 439 00:30:51,125 --> 00:30:51,955 Skarbie? 440 00:31:27,500 --> 00:31:30,670 Nie przesadzaj, bo cię zgarną. 441 00:31:30,750 --> 00:31:31,790 Kto? 442 00:31:31,875 --> 00:31:33,035 Policja kulinarna. 443 00:31:33,125 --> 00:31:34,955 Za przekroczenie słoności koniecznej. 444 00:31:36,041 --> 00:31:37,331 O Boże. 445 00:31:37,416 --> 00:31:40,376 Jesteś taki uroczy, Owen. Czemu musisz się odzywać? 446 00:31:40,916 --> 00:31:41,746 Panno Clayton? 447 00:31:42,916 --> 00:31:44,036 Możemy porozmawiać? 448 00:31:44,708 --> 00:31:46,078 Jasne. 449 00:31:46,541 --> 00:31:47,831 Na osobności. 450 00:31:54,208 --> 00:31:55,668 Poradzimy sobie, prawda? 451 00:31:55,750 --> 00:31:56,580 Prawda. 452 00:31:58,708 --> 00:32:00,538 Rezydencja Wingrave’ów. 453 00:32:01,833 --> 00:32:03,383 Halo? 454 00:32:10,166 --> 00:32:10,996 Halo? 455 00:32:19,375 --> 00:32:20,205 Tak? 456 00:32:20,666 --> 00:32:21,956 Chcę przeprosić. 457 00:32:23,583 --> 00:32:24,583 Za wszystko. 458 00:32:24,666 --> 00:32:27,876 Za zamknięcie pani w garderobie i bałagan na korytarzu. 459 00:32:28,375 --> 00:32:29,205 Za wszystko. 460 00:32:29,541 --> 00:32:32,041 Przede wszystkim za bycie takim dzieckiem. 461 00:32:32,666 --> 00:32:35,206 Będąc w pobliżu Flory, czasem się zapominam. 462 00:32:42,041 --> 00:32:43,131 To… 463 00:32:49,708 --> 00:32:52,248 Flora strasznie tęskni za panią Jessel. 464 00:32:52,750 --> 00:32:55,670 Dlatego urządzamy te zabawy, żeby nie była smutna. 465 00:32:56,750 --> 00:32:58,130 To bardzo wyczerpujące. 466 00:32:59,708 --> 00:33:01,078 Zajmowanie się dziećmi. 467 00:33:16,541 --> 00:33:17,461 Mały gnojek. 468 00:33:17,833 --> 00:33:18,673 Hej. 469 00:33:19,750 --> 00:33:21,380 Mały, pierdolony gnojek. 470 00:33:21,458 --> 00:33:22,748 To tylko dziecko. 471 00:33:23,208 --> 00:33:24,378 Zabiję go. 472 00:33:24,458 --> 00:33:27,168 - Przysięgam na Boga… - To tylko kilka kwiatów. 473 00:33:27,708 --> 00:33:29,288 Jasne. No to w porządku. 474 00:33:29,375 --> 00:33:31,075 Chłopiec ściął kilka kwiatów. 475 00:33:31,166 --> 00:33:33,706 - To problem? - Nie były gotowe na cięcie! 476 00:33:39,125 --> 00:33:40,245 Słuchaj, po prostu… 477 00:33:40,916 --> 00:33:43,286 Robię rzeczy na swój sposób i nie lubię, 478 00:33:43,375 --> 00:33:45,165 - gdy ktoś mi bruździ. - Racja. 479 00:33:46,333 --> 00:33:47,173 Masz rację. 480 00:33:49,916 --> 00:33:50,996 Porozmawiam z nim. 481 00:33:53,500 --> 00:33:54,330 Oczywiście. 482 00:33:57,916 --> 00:34:01,576 Możemy wrócić do momentu, kiedy to ty świrowałaś, 483 00:34:01,666 --> 00:34:03,076 a ja cię uspokajałam? 484 00:34:10,833 --> 00:34:12,253 Dziesięć minut, dobrze? 485 00:34:12,333 --> 00:34:15,633 Macie umyć zęby, ręce i założyć piżamy! 486 00:34:16,375 --> 00:34:17,415 Udany dzień? 487 00:34:17,500 --> 00:34:18,330 Wspaniały. 488 00:34:18,916 --> 00:34:19,746 A teraz… 489 00:34:20,416 --> 00:34:23,536 mam niespodziankę dla dzieci, 490 00:34:23,625 --> 00:34:24,955 jeśli chcesz dołączyć. 491 00:34:28,000 --> 00:34:29,330 Nie mogłabym. 492 00:34:29,416 --> 00:34:32,876 - Wszystko w porządku? - Tak. Ostatnio kiepsko sypiam. 493 00:34:32,958 --> 00:34:34,708 Chyba już się położę. 494 00:34:34,791 --> 00:34:36,171 - Dobrze. - Dobranoc. 495 00:34:36,250 --> 00:34:37,580 - Dobranoc. - Dobranoc. 496 00:34:38,916 --> 00:34:40,956 Dobra, w szeregu zbiórka! 497 00:34:45,833 --> 00:34:48,003 Piżamy są chyba jak należy. 498 00:34:49,583 --> 00:34:50,713 Pokażcie ręce. 499 00:34:52,500 --> 00:34:54,540 Dobrze. 500 00:34:54,625 --> 00:34:56,245 Pewnie. Zęby. 501 00:35:04,041 --> 00:35:05,251 Tak się spisaliście… 502 00:35:06,000 --> 00:35:07,210 że w nagrodę… 503 00:35:08,708 --> 00:35:09,958 możemy się pobawić. 504 00:35:12,125 --> 00:35:13,455 Jak tylko chcecie. 505 00:35:13,541 --> 00:35:16,921 Ale niedługo się położymy, prawda? 506 00:35:17,458 --> 00:35:19,788 Gdy jest późno, nie możemy wychodzić z pokojów. 507 00:35:19,875 --> 00:35:20,955 Wkrótce skończymy. 508 00:35:25,625 --> 00:35:26,875 W chowanego! 509 00:35:26,958 --> 00:35:29,288 W chowanego, jasne. 510 00:35:29,750 --> 00:35:31,960 - Pasuje ci, Miles? - Proszę? 511 00:35:39,583 --> 00:35:43,583 Dziesięć, dziewięć, osiem… 512 00:35:44,500 --> 00:35:47,080 siedem, sześć… 513 00:35:47,833 --> 00:35:50,503 pięć, cztery… 514 00:35:51,041 --> 00:35:51,921 trzy… 515 00:35:52,333 --> 00:35:54,423 dwa, jeden. 516 00:35:55,125 --> 00:35:56,785 Gotowi czy nie, szukam! 517 00:38:22,041 --> 00:38:24,081 Tu was nie ma, prawda? 518 00:38:29,583 --> 00:38:31,713 Do tego skrzydła nie można wchodzić. 519 00:38:33,166 --> 00:38:33,996 Dobrze? 520 00:40:28,791 --> 00:40:30,671 - Mam panią! - Jezu, Miles! 521 00:40:30,750 --> 00:40:32,580 - Mam panią. - To ja was szukam, 522 00:40:32,666 --> 00:40:34,626 - a tu nie można… - Zacznę liczyć. 523 00:40:34,708 --> 00:40:36,828 Teraz pani kolej, żeby się ukryć. 524 00:40:37,958 --> 00:40:39,038 Znajdę panią. 525 00:40:39,125 --> 00:40:39,955 Nie tak mocno. 526 00:40:40,583 --> 00:40:41,753 Nie tak mocno! 527 00:40:45,875 --> 00:40:46,705 Raz! 528 00:40:46,791 --> 00:40:48,791 Dwa! Trzy! 529 00:40:49,333 --> 00:40:50,503 - Cztery! - Miles! 530 00:40:50,583 --> 00:40:52,713 - Pięć! - Nie, koniec zabawy! 531 00:40:52,791 --> 00:40:54,711 - Siedem! Osiem! - Miles! 532 00:40:55,125 --> 00:40:56,035 Dziewięć! 533 00:40:58,166 --> 00:40:58,996 Miles. 534 00:41:01,791 --> 00:41:03,041 Flora! 535 00:41:07,583 --> 00:41:09,423 Już się nie bawimy! 536 00:41:33,250 --> 00:41:34,130 Cholera. 537 00:42:16,541 --> 00:42:18,001 Wezwę, kurwa, policję. 538 00:42:18,500 --> 00:42:19,500 Wezwę… 539 00:42:19,583 --> 00:42:21,713 Wezwę, kurwa, policję! 540 00:42:24,500 --> 00:42:25,380 Dani. 541 00:42:28,708 --> 00:42:30,378 Nie czuję się dobrze. 542 00:42:39,208 --> 00:42:40,708 - Boże. - Widziałam go. 543 00:42:40,791 --> 00:42:41,921 Przysięgam na Boga. 544 00:42:42,000 --> 00:42:42,880 W oknie. 545 00:42:42,958 --> 00:42:44,918 Tego samego gościa, co wczoraj. 546 00:42:45,000 --> 00:42:46,080 Zamknę drzwi. 547 00:42:50,875 --> 00:42:53,625 Już dobrze. Obudził się! 548 00:42:55,500 --> 00:42:57,580 - Dzięki Bogu. - Obudził się. 549 00:42:57,666 --> 00:42:59,376 - Dzięki Bogu. - Obudził się. 550 00:42:59,458 --> 00:43:00,328 Obudził się. 551 00:44:17,875 --> 00:44:20,785 Napisy: Krzysiek Ceran