1 00:00:12,512 --> 00:00:14,681 Zatęsknię za materacem Lucretii. 2 00:00:15,682 --> 00:00:17,517 I pościelą z egipskiej bawełny. 3 00:00:18,101 --> 00:00:22,230 Skoro to jest pokój dla gości, ciekawe, na czym sama śpi. 4 00:00:22,731 --> 00:00:25,025 Raczej: na czym się gnieździ? 5 00:00:25,984 --> 00:00:30,488 Takie jak ona lubią suche liście, patyki i wylinki. 6 00:00:32,157 --> 00:00:34,993 Ale i tak cieszę się, że wracam do domu. 7 00:00:35,076 --> 00:00:37,245 Cieszę się, że wracasz do domu. 8 00:00:37,996 --> 00:00:39,539 Skarpetki się skończyły. 9 00:00:41,750 --> 00:00:43,334 Żartuję. 10 00:00:43,418 --> 00:00:45,670 Fajnie się będzie znowu poprzytulać. 11 00:00:46,171 --> 00:00:48,757 Mogę nie mieć czasu, jeśli będę ciągle prać. 12 00:00:49,758 --> 00:00:52,969 Może powinniśmy się poprzytulać teraz. 13 00:00:53,053 --> 00:00:54,179 Na wszelki wypadek. 14 00:00:56,181 --> 00:00:57,182 Do dzieła. 15 00:00:58,975 --> 00:00:59,809 Rany. 16 00:01:00,602 --> 00:01:02,270 Ale mnie przytuliłaś. 17 00:01:03,938 --> 00:01:05,940 Ostro było. Kto cię tego nauczył? 18 00:01:07,442 --> 00:01:09,152 Sam też byłeś niezły. 19 00:01:09,652 --> 00:01:10,820 Zawsze tak było. 20 00:01:12,405 --> 00:01:13,948 Ale ty mnie zaskoczyłaś. 21 00:01:14,783 --> 00:01:16,701 Jak ci się podobała przewrotka? 22 00:01:19,329 --> 00:01:22,207 Była ekstra. 23 00:01:22,290 --> 00:01:23,291 Ale bądź cicho. 24 00:01:23,374 --> 00:01:25,335 Żeby Lucretia cię nie usłyszała. 25 00:01:25,919 --> 00:01:28,129 Wie, że tu jestem. Widziała mnie. 26 00:01:28,213 --> 00:01:30,840 Ale myśli, że pomagasz mi się pakować. 27 00:01:30,924 --> 00:01:33,384 Coś ci wpakowałem. 28 00:01:35,595 --> 00:01:36,638 Piąteczka. 29 00:01:37,514 --> 00:01:39,015 Czemu jesteś taki słodki? 30 00:01:40,350 --> 00:01:44,437 Dobra, słuchaj. Jeszcze jedna runda, a potem muszę spakować swetry. 31 00:01:45,855 --> 00:01:48,108 Kurde. Nie może nas tak zobaczyć. 32 00:01:48,191 --> 00:01:49,776 Miała jedną zasadę. 33 00:01:51,444 --> 00:01:52,487 Szybki jest. 34 00:01:53,988 --> 00:01:55,740 Szybkich nie zastrzelą. 35 00:01:56,616 --> 00:01:58,159 Regina. 36 00:01:58,243 --> 00:02:01,079 Jak wam idzie? Czemu jesteś w łóżku? 37 00:02:01,162 --> 00:02:02,122 Gdzie Bennie? 38 00:02:02,205 --> 00:02:07,001 Bennie poszedł po taśmę, 39 00:02:08,086 --> 00:02:09,295 a ja zmarzłam. 40 00:02:10,130 --> 00:02:11,256 To ma sens. 41 00:02:12,257 --> 00:02:15,969 Czekam, aż będziesz gotowa do wyprowadzki. 42 00:02:16,052 --> 00:02:17,595 Pomogę ci wynieść torby. 43 00:02:17,679 --> 00:02:19,597 Może kuleję, ale mam motywację. 44 00:02:21,182 --> 00:02:22,392 Otwórz okno. 45 00:02:22,475 --> 00:02:24,519 Pachnie tu jakoś niegodnie. 46 00:02:27,564 --> 00:02:28,398 Dobra. 47 00:02:29,149 --> 00:02:30,692 Skarbie, poszła sobie. 48 00:02:31,234 --> 00:02:32,068 Bennie. 49 00:02:32,944 --> 00:02:33,778 Bennie? 50 00:02:34,946 --> 00:02:36,156 Bennie. 51 00:02:39,659 --> 00:02:41,119 Jak to zrobiłeś? 52 00:02:41,202 --> 00:02:42,453 Jestem Bennie Upshaw. 53 00:02:43,163 --> 00:02:44,247 Tak. 54 00:02:44,998 --> 00:02:47,041 Nie da się ukryć. 55 00:02:48,793 --> 00:02:52,672 Nie wiem, co w ciebie wstąpiło. Potrzebuję energetyka. 56 00:02:55,466 --> 00:02:57,635 To całe ukrywanie się… 57 00:02:58,261 --> 00:02:59,679 Jest podniecające. 58 00:02:59,762 --> 00:03:00,597 Prawda. 59 00:03:00,680 --> 00:03:02,390 Jesteśmy niepoprawni. 60 00:03:03,099 --> 00:03:07,103 Wiesz, nie jestem taką dziewczyną. 61 00:03:08,271 --> 00:03:10,648 Pogubiłem się. Robimy to czy nie? 62 00:03:13,818 --> 00:03:14,986 Tak. 63 00:03:15,904 --> 00:03:17,113 Grałam rolę. 64 00:03:17,614 --> 00:03:19,699 No tak. Jasne. 65 00:03:20,283 --> 00:03:21,117 Akcja! 66 00:03:31,794 --> 00:03:35,006 Gratulacje dla Allana Jacobsa, ucznia miesiąca. 67 00:03:35,089 --> 00:03:38,384 Pamiętajcie o oddawaniu rzeczy na kiermasz. 68 00:03:38,468 --> 00:03:41,095 Zbieramy na zabezpieczenie placu zabaw. 69 00:03:41,179 --> 00:03:43,514 Masło orzechowe, mortadela i chipsy? 70 00:03:43,598 --> 00:03:45,975 Tato, znowu dałeś mi swoją kanapkę. 71 00:03:47,101 --> 00:03:48,561 Co tak pachnie? 72 00:03:48,645 --> 00:03:51,022 Trzy niepasujące do siebie rzeczy. 73 00:03:51,105 --> 00:03:54,400 Moja mama spakowała mi pół kurczaka, 74 00:03:54,484 --> 00:03:58,488 zdrowe chipsy i dwie czekoladowe babeczki. 75 00:03:58,571 --> 00:04:00,740 Pół kurczaka? Daj mi udko! 76 00:04:00,823 --> 00:04:01,824 Nie. 77 00:04:01,908 --> 00:04:04,118 Rosnę. Moja mama, mój kurczak. 78 00:04:04,827 --> 00:04:07,038 Nie moja wina, że mama was zostawiła. 79 00:04:07,121 --> 00:04:10,166 Przynajmniej mogła. Twoja ma areszt domowy. 80 00:04:11,626 --> 00:04:12,919 Ale jest w domu. 81 00:04:13,002 --> 00:04:16,089 Nigdy nie byłam tak karmiona. 82 00:04:18,299 --> 00:04:19,634 Czemu z tobą siedzę? 83 00:04:21,219 --> 00:04:22,303 Głodna, skarbie? 84 00:04:22,387 --> 00:04:25,098 Pachnie, jakby tata znowu zrobił ci lunch. 85 00:04:25,181 --> 00:04:26,349 Zgadza się. 86 00:04:27,892 --> 00:04:29,269 Chodź. 87 00:04:29,352 --> 00:04:31,062 Pani Ella ci pomoże. 88 00:04:31,145 --> 00:04:36,067 Mam moje słynne paluszki rybne i ciasteczka, które lubisz, z M&Ms. 89 00:04:36,150 --> 00:04:37,443 Chodź. 90 00:04:45,785 --> 00:04:47,161 - Cześć, tato. - Cześć. 91 00:04:47,245 --> 00:04:49,831 Dobrze, że jesteś. Pomóż mi z nauką. 92 00:04:49,914 --> 00:04:50,748 Z nauką? 93 00:04:51,249 --> 00:04:52,250 Zabawna jesteś. 94 00:04:53,001 --> 00:04:55,253 Zaraz nauczę się drzemać na kanapie. 95 00:04:55,336 --> 00:04:56,963 Chodzi o prawo jazdy. 96 00:04:57,046 --> 00:04:59,424 Nie uczysz się z Savannah i Kelvinem? 97 00:04:59,507 --> 00:05:01,509 Koniecznie musieli iść na lody. 98 00:05:01,592 --> 00:05:03,678 Nawet mnie nie spytali. Lubię lody. 99 00:05:03,761 --> 00:05:05,013 Wszyscy lubią lody. 100 00:05:05,096 --> 00:05:07,390 Napisz im, żeby mi też kupili, 101 00:05:07,473 --> 00:05:08,891 ale zrób to na górze. 102 00:05:08,975 --> 00:05:10,852 Potrzebuję tej kanapy. Wstawaj. 103 00:05:11,352 --> 00:05:12,562 - Wynoś się. - Dobra. 104 00:05:12,645 --> 00:05:15,523 - Chłopcy będą mnie podwozić. - Daj mi to! 105 00:05:16,441 --> 00:05:17,442 Mowy nie ma. 106 00:05:18,609 --> 00:05:19,444 No dobra. 107 00:05:20,570 --> 00:05:24,198 „Gdy policjant kieruje ruchem przy działającej sygnalizacji”… 108 00:05:24,282 --> 00:05:25,116 Zaraz. 109 00:05:25,199 --> 00:05:26,576 To nie ma sensu. 110 00:05:26,659 --> 00:05:29,495 Jeśli światła działają, to czemu jest tam policjant? 111 00:05:29,579 --> 00:05:31,664 Bo to pułapka. 112 00:05:31,748 --> 00:05:33,791 Zawróć i zjeżdżaj. 113 00:05:34,500 --> 00:05:38,463 - To nie jest jedna z odpowiedzi. - To odpowiedź dla czarnych. 114 00:05:38,546 --> 00:05:40,590 Chcę, żebyś przeżyła. 115 00:05:41,174 --> 00:05:43,259 Potrzebuję oficjalnej odpowiedzi. 116 00:05:47,472 --> 00:05:49,432 Mam kolejne pytanie. 117 00:05:51,976 --> 00:05:53,144 Co robisz? 118 00:05:53,227 --> 00:05:55,438 Zadaję ci pytanie. 119 00:05:55,521 --> 00:05:59,567 Kiedy zepsuje ci się kierunkowskaz, trzeba sygnalizować coś ręką. 120 00:06:02,070 --> 00:06:04,322 Nie mam pojęcia, co to znaczy. 121 00:06:05,323 --> 00:06:08,493 Nie zależy ci na prawie jazdy. Idź do lodziarni. 122 00:06:08,576 --> 00:06:10,912 Pouczę cię, jak będziesz zmotywowana! 123 00:06:14,624 --> 00:06:16,334 URZĄD SKARBOWY 124 00:06:19,420 --> 00:06:23,174 I co? Nie lubię, kiedy urząd jest cicho. 125 00:06:23,257 --> 00:06:24,801 Miała pani rację. 126 00:06:24,884 --> 00:06:28,096 To się nie pokrywa z tym, co przysłał pani księgowy. 127 00:06:28,179 --> 00:06:30,473 Powinnam sama to zrobić. 128 00:06:30,973 --> 00:06:32,100 Dziękuję, Jezu! 129 00:06:34,310 --> 00:06:35,186 Tak. 130 00:06:35,269 --> 00:06:36,646 Zacznijmy od Jezusa. 131 00:06:36,729 --> 00:06:40,817 Pani dotacje na kościół są niższe od tego, co odpisał księgowy. 132 00:06:40,900 --> 00:06:45,321 Według zeszłorocznego zeznania zbudowała pani kaplicę dla dzieci. 133 00:06:45,405 --> 00:06:46,280 Zbudowałam? 134 00:06:47,073 --> 00:06:48,199 Zbudowałam. 135 00:06:49,283 --> 00:06:50,785 To nasza przyszłość. 136 00:06:50,868 --> 00:06:55,081 Tu jest tylko 10 $ tygodniowo na tacę i trzy egzemplarze Biblii. 137 00:06:55,164 --> 00:06:57,875 Nie może pan wyceniać Pisma Świętego. 138 00:06:57,959 --> 00:06:59,836 Nie muszę. Księgarnia to robi. 139 00:07:00,837 --> 00:07:01,712 To 24,99 $. 140 00:07:03,881 --> 00:07:05,466 Dopiero zaczynamy. 141 00:07:05,550 --> 00:07:08,803 Przejrzałem to pobieżnie i chyba jest pani winna więcej. 142 00:07:08,886 --> 00:07:09,804 Więcej? 143 00:07:09,887 --> 00:07:11,097 Mowy nie ma. 144 00:07:11,180 --> 00:07:14,517 Ja tutaj przyszłam po czek. 145 00:07:14,600 --> 00:07:18,813 Mam popsuty bojler, a mój hydraulik przyjmuje tylko gotówkę. 146 00:07:18,896 --> 00:07:20,940 Tylko gotówkę? Jak się nazywa? 147 00:07:23,693 --> 00:07:25,945 Czy jeśli powiem, mój problem zniknie? 148 00:07:26,446 --> 00:07:27,613 Boże, nie. 149 00:07:27,697 --> 00:07:29,365 Muszę to pokazać na górze. 150 00:07:29,449 --> 00:07:31,951 Nie uwierzą, że sama pani tu przyszła. 151 00:07:33,536 --> 00:07:34,370 Nie przyszłam. 152 00:07:39,125 --> 00:07:40,751 Nigdy mnie tu nie było. 153 00:07:45,465 --> 00:07:47,425 Dzięki za podwózkę. 154 00:07:47,508 --> 00:07:50,344 Widziałem, jak się smutno wleczesz. 155 00:07:52,305 --> 00:07:55,475 Jeździsz w ramach pracy. Pouczysz mnie do egzaminu? 156 00:07:55,558 --> 00:07:57,560 - Robię dużo więcej. - Jasne. 157 00:07:57,643 --> 00:07:59,270 Masz niezbędną pracę. 158 00:07:59,353 --> 00:08:00,980 Masz. Zadawaj mi pytania. 159 00:08:01,063 --> 00:08:03,316 Nie czytaj za kółkiem. 160 00:08:03,941 --> 00:08:06,986 Niepotrzebnie się stresujesz. To nic trudnego. 161 00:08:07,069 --> 00:08:08,738 To wyjaśnij jazdę na suwak. 162 00:08:08,821 --> 00:08:10,573 - Co to ma być? - Właśnie. 163 00:08:10,656 --> 00:08:12,408 Jeździsz, a nie wiesz jak. 164 00:08:12,492 --> 00:08:13,910 Jestem dobrym kierowcą, 165 00:08:13,993 --> 00:08:16,621 w przeciwieństwie do tego dupka! 166 00:08:16,704 --> 00:08:20,958 Niepełnosprawni też muszą używać kierunkowskazów, ty durniu! 167 00:08:22,335 --> 00:08:24,295 Z czym jeszcze masz problem? 168 00:08:24,795 --> 00:08:25,796 Z tym jak mówisz. 169 00:08:27,423 --> 00:08:31,427 Przez „długość auta” mają na myśli to, czy to sedan, czy limuzyna? 170 00:08:31,511 --> 00:08:32,553 Zamknij dupę! 171 00:08:32,637 --> 00:08:33,513 Przepraszam! 172 00:08:33,596 --> 00:08:35,014 Wyciągnę średnią. 173 00:08:35,097 --> 00:08:37,266 - Wredny jesteś. - To nie do ciebie. 174 00:08:37,350 --> 00:08:40,228 To do dupka, który chce mnie zepchnąć z drogi. 175 00:08:40,311 --> 00:08:43,105 To nie mój wóz. Chcesz we mnie wjechać? Proszę. 176 00:08:43,189 --> 00:08:45,441 Nie ma tu nic, na czym by mi zależało! 177 00:08:45,525 --> 00:08:47,026 A twoja siostra? 178 00:08:53,115 --> 00:08:54,867 No, to było… 179 00:08:54,951 --> 00:08:55,785 przyjemne. 180 00:08:58,287 --> 00:08:59,872 Ty też byłaś przyzwoita. 181 00:09:01,499 --> 00:09:03,417 Co jest z nami nie tak? 182 00:09:03,501 --> 00:09:04,502 Nie wiem. 183 00:09:04,585 --> 00:09:07,630 Jakby coś nam przeszkadzało. Zrobiłem przewrotkę. 184 00:09:08,130 --> 00:09:10,174 Ale ty tak jakby stawiałaś opór. 185 00:09:10,258 --> 00:09:11,551 Chyba stawiałam. 186 00:09:14,470 --> 00:09:15,721 Uderzyłam cię? 187 00:09:16,472 --> 00:09:17,598 Tak, trochę. 188 00:09:19,517 --> 00:09:20,643 Co się zmieniło? 189 00:09:20,726 --> 00:09:21,561 Nic. 190 00:09:21,644 --> 00:09:25,731 Tylko to, że przestawiłeś komodę. 191 00:09:26,232 --> 00:09:27,483 Co ona tam robi? 192 00:09:29,068 --> 00:09:30,820 Tam mi się podoba. 193 00:09:30,903 --> 00:09:32,738 Wiesz, co mi się nie podoba? 194 00:09:34,073 --> 00:09:36,993 W pewnym momencie wylądowałam na tym. 195 00:09:37,743 --> 00:09:39,495 Jadłeś w łóżku? 196 00:09:40,496 --> 00:09:41,497 Żebyś wiedziała. 197 00:09:41,581 --> 00:09:45,126 Przez ostatni miesiąc twoja strona łóżka była stołem. 198 00:09:45,793 --> 00:09:47,044 Co my robimy? 199 00:09:47,128 --> 00:09:50,172 Czemu brzmimy jak małżeństwo? 200 00:09:50,256 --> 00:09:51,424 Bo nim jesteśmy. 201 00:09:53,009 --> 00:09:54,302 Może o to chodzi. 202 00:09:55,511 --> 00:09:58,264 Zostawisz mnie po jednej nieudanej przewrotce? 203 00:10:00,683 --> 00:10:03,227 Kiedy byliśmy u Lucretii, 204 00:10:04,186 --> 00:10:06,022 to całe krycie się było fajne. 205 00:10:06,105 --> 00:10:10,610 Baliśmy się, że potwór nas złapie. 206 00:10:11,360 --> 00:10:13,195 - Zamknij się! - „Gdzie jesteś?” 207 00:10:14,697 --> 00:10:16,991 Muszę ci przyznać rację. 208 00:10:19,535 --> 00:10:23,080 Może spędzę tam jeszcze kilka nocy? 209 00:10:23,164 --> 00:10:24,165 Jedziemy od razu? 210 00:10:24,248 --> 00:10:25,541 Znasz odpowiedź. 211 00:10:25,625 --> 00:10:27,001 To dlaczego rozmawiamy? 212 00:10:27,501 --> 00:10:28,836 Ubierzmy się, 213 00:10:28,919 --> 00:10:30,880 żeby się rozebrać! 214 00:10:35,843 --> 00:10:37,970 Nie tup tak w domu. 215 00:10:38,054 --> 00:10:41,641 Po gimnastyce zawsze zatrzymujemy się w McDonaldzie. 216 00:10:41,724 --> 00:10:43,434 Mijaliśmy go. 217 00:10:43,517 --> 00:10:45,770 I tak nigdy nie jesz wszystkiego. 218 00:10:45,853 --> 00:10:49,065 Bóg nie lubi ludzi, którzy marnują McNuggety. 219 00:10:50,149 --> 00:10:52,902 Jestem głodna! Co mam teraz zrobić? 220 00:10:52,985 --> 00:10:54,820 Nie dzisiaj, młoda. 221 00:10:55,404 --> 00:10:58,532 Stoimy w pomieszczeniu pełnym opłaconego już jedzenia. 222 00:10:58,616 --> 00:10:59,575 Poszukaj czegoś. 223 00:10:59,659 --> 00:11:01,494 Czemu traktujesz mnie jak Kelvina? 224 00:11:02,870 --> 00:11:05,331 Dzisiaj cały świat jest Kelvinem. 225 00:11:13,339 --> 00:11:14,256 Zaraz. 226 00:11:14,799 --> 00:11:18,427 To ten drogi ekspres do kawy, który kupiłam twoim rodzicom? 227 00:11:18,511 --> 00:11:19,720 Za pełną cenę? 228 00:11:20,262 --> 00:11:22,515 Nie wiem. Nazywamy to schodkiem. 229 00:11:23,015 --> 00:11:24,183 Scho… Co? 230 00:11:26,060 --> 00:11:27,061 A to… 231 00:11:27,812 --> 00:11:29,855 Nawet go nie rozpakowali. 232 00:11:30,439 --> 00:11:32,900 W sumie to kupiłam im wiele rzeczy, 233 00:11:32,983 --> 00:11:34,819 których potem tu nie widziałam. 234 00:11:35,486 --> 00:11:38,030 Gdzie jest ta frytkownica? 235 00:11:38,114 --> 00:11:38,948 Co? 236 00:11:39,031 --> 00:11:41,158 A ten drogi mikser? Gdzie on jest? 237 00:11:42,118 --> 00:11:44,495 A nawilżacz, który kupiłam twojej mamie? 238 00:11:45,037 --> 00:11:48,124 Masz na myśli stoper do drzwi? Robi swoje w piwnicy. 239 00:11:48,207 --> 00:11:51,961 To, co miał robić, to nawilżać to suche powietrze! 240 00:11:53,587 --> 00:11:56,674 Wiesz, gdzie jest dobre powietrze? Na placu zabaw przy McDonaldzie. 241 00:11:57,383 --> 00:11:58,926 Możesz się brudzić w domu. 242 00:11:59,510 --> 00:12:00,720 Ja mam robotę. 243 00:12:00,803 --> 00:12:04,682 Skoro nie doceniacie tego, co kupuję za moje cenne pieniądze, 244 00:12:05,725 --> 00:12:07,226 to wam to pozabieram. 245 00:12:08,853 --> 00:12:11,605 O tak. Zaraz cię… 246 00:12:12,106 --> 00:12:12,940 Maya! 247 00:12:13,023 --> 00:12:14,400 Cześć! 248 00:12:15,317 --> 00:12:16,861 Jak było w szkole? 249 00:12:16,944 --> 00:12:20,614 Ciocia Lucretia cię przyprowadziła? Gdzie ona jest? 250 00:12:20,698 --> 00:12:21,824 W piwnicy. 251 00:12:21,907 --> 00:12:24,493 W piwnicy? Będzie niezadowolona. 252 00:12:24,577 --> 00:12:26,704 We wtorek był tu deratyzator. 253 00:12:26,787 --> 00:12:29,373 Pozbył się większości jej przyjaciół. 254 00:12:30,958 --> 00:12:33,210 Mamusiu? Wróciłaś na stałe? 255 00:12:33,294 --> 00:12:35,629 Mama potrzebuje jeszcze kilku nocy. 256 00:12:35,713 --> 00:12:37,423 Ale już niedługo. 257 00:12:37,506 --> 00:12:38,799 Naprawdę niedługo. 258 00:12:39,967 --> 00:12:42,136 Oddajmy to na szkolny kiermasz. 259 00:12:42,219 --> 00:12:44,972 Nie. Szkoła nie dostanie naszego schodka. 260 00:12:45,055 --> 00:12:49,685 - Chodź, kochanie. - Chodźmy! 261 00:12:53,189 --> 00:12:55,107 SZPITAL SAGE MEDICAL 262 00:12:55,691 --> 00:12:56,984 Wróciłaś do domu. 263 00:12:57,067 --> 00:12:59,612 To poważny krok. Jak się czujesz? 264 00:12:59,695 --> 00:13:01,530 Cudownie. 265 00:13:01,614 --> 00:13:03,991 Dobrze słyszeć, że mnie okłamujesz. 266 00:13:04,492 --> 00:13:05,826 No dobra. 267 00:13:06,327 --> 00:13:07,828 Nie wróciłam do domu. 268 00:13:07,912 --> 00:13:11,999 Myślisz, że nie wiem, co robię? Mówiłam, przeczytaj moją książkę. 269 00:13:12,500 --> 00:13:14,335 Planuję wrócić do domu. 270 00:13:14,418 --> 00:13:15,336 Po prostu… 271 00:13:16,086 --> 00:13:18,297 ze mną i Benniem jest tak… 272 00:13:20,299 --> 00:13:21,592 Jest nam najlepiej… 273 00:13:22,593 --> 00:13:23,844 kiedy… 274 00:13:24,637 --> 00:13:25,554 Odkryliśmy… 275 00:13:27,890 --> 00:13:30,559 Wynosi mnie na orbitę. 276 00:13:30,643 --> 00:13:32,895 Podoba mi się tam. 277 00:13:34,980 --> 00:13:36,315 Seks. 278 00:13:36,398 --> 00:13:39,485 Nie wróciłaś do domu z powodu seksu? 279 00:13:39,568 --> 00:13:42,696 Nie uprawiałaś takiego seksu. 280 00:13:43,322 --> 00:13:48,202 Wiesz, że odkładasz powrót z powodów, które nie mają nic wspólnego z seksem. 281 00:13:49,620 --> 00:13:51,580 Dawno tego nie robiłaś, co? 282 00:13:53,499 --> 00:13:55,876 Nie rozmawiamy o mnie. 283 00:13:55,960 --> 00:13:57,253 Ale żeby było jasne, 284 00:13:57,336 --> 00:13:58,504 jestem rewelacyjna. 285 00:14:00,464 --> 00:14:03,801 Posłuchaj. Masz za sobą przełom. 286 00:14:04,468 --> 00:14:09,265 Ale twoja potrzeba kontroli nie zniknie z dnia na dzień. 287 00:14:10,474 --> 00:14:11,475 To prawda. 288 00:14:11,976 --> 00:14:14,770 Uprawialiśmy seks w domu 289 00:14:15,396 --> 00:14:18,566 i to był zwykły seks w domu. 290 00:14:20,067 --> 00:14:22,444 Chyba spodziewam się czegoś złego. 291 00:14:22,528 --> 00:14:25,447 Czego? Wszystko już ci się przytrafiło. 292 00:14:25,531 --> 00:14:27,700 Gorzej już nie będzie. 293 00:14:28,742 --> 00:14:29,577 Co? 294 00:14:29,660 --> 00:14:31,996 Kobieto, przeczytaj moją książkę! 295 00:14:35,207 --> 00:14:36,876 Godzina minęła. 296 00:14:36,959 --> 00:14:38,294 Jedziemy, Regina. 297 00:14:40,421 --> 00:14:43,090 Niczego ci nie odradzała, prawda? 298 00:14:43,591 --> 00:14:45,217 Rozciągałem się. 299 00:14:52,349 --> 00:14:53,392 To bardzo zdrowe. 300 00:14:56,520 --> 00:14:58,606 Nie żartowałaś. Wszystko jest nowe. 301 00:14:58,689 --> 00:14:59,565 Wiem. 302 00:15:00,149 --> 00:15:01,650 Czyli dobrze rozumiem? 303 00:15:01,734 --> 00:15:04,445 Weźmiesz wszystko, sprzedasz i oddasz mi kasę. 304 00:15:04,528 --> 00:15:06,322 - Minus prowizja. - Tak, 10%. 305 00:15:06,405 --> 00:15:08,198 - Trzydzieści. - Pamiętałaś. 306 00:15:08,282 --> 00:15:09,742 Mój model biznesowy? 307 00:15:09,825 --> 00:15:10,784 Tak. 308 00:15:12,202 --> 00:15:15,664 Mam teraz pełne auto, ale przyślę tu kogoś po to wszystko. 309 00:15:15,748 --> 00:15:17,666 Byle szybko, spieszy mi się. 310 00:15:19,418 --> 00:15:21,629 To jest gorący towar? 311 00:15:23,005 --> 00:15:24,131 Nie, rasistko. 312 00:15:25,174 --> 00:15:28,344 Ale woda w moim budynku też nie jest. Ruchy, ruchy. 313 00:15:32,806 --> 00:15:35,351 Od tych pasków kręci mi się w głowie. 314 00:15:40,439 --> 00:15:42,942 - Dziękuję, że pani przyszła. - Cześć. 315 00:15:43,025 --> 00:15:45,694 Mówisz, że twoi rodzice mają coś na kiermasz? 316 00:15:45,778 --> 00:15:47,029 Jasne? 317 00:15:47,821 --> 00:15:48,906 Aż tyle? 318 00:15:49,406 --> 00:15:51,700 - Chyba. - Niesamowite. 319 00:15:51,784 --> 00:15:53,869 Wrzucę to do auta i dam ci spokój. 320 00:15:53,953 --> 00:15:55,037 Proszę poczekać. 321 00:15:55,120 --> 00:15:57,331 Nie poczeka pani, aż tata wróci? 322 00:15:57,414 --> 00:15:58,791 - A gdzie jest? - W pracy. 323 00:15:58,874 --> 00:16:01,251 Ma własną firmę i jest przystojny. 324 00:16:01,835 --> 00:16:04,004 Dobrze wiedzieć. Chyba. 325 00:16:04,088 --> 00:16:05,506 Podać pani coś do picia? 326 00:16:06,131 --> 00:16:07,466 Albo perfumy? 327 00:16:10,094 --> 00:16:13,013 Rany. Faktycznie pachnę jak makaron z wołowiną. 328 00:16:13,514 --> 00:16:15,015 Uwielbiam go. 329 00:16:15,099 --> 00:16:17,601 Mogę go jeść codziennie. Zaraz wrócę. 330 00:16:20,729 --> 00:16:21,647 Mamo. 331 00:16:23,691 --> 00:16:25,484 To jest dobry sprzęt. 332 00:16:26,193 --> 00:16:29,196 Tę frytownicę chyba zachowam dla siebie. 333 00:16:29,279 --> 00:16:30,364 Nie, Ella. 334 00:16:30,447 --> 00:16:32,449 Tak straciłaś poprzednią pracę. 335 00:16:33,742 --> 00:16:34,576 Hej. 336 00:16:35,077 --> 00:16:36,245 To makaron z wołowiną? 337 00:16:40,833 --> 00:16:42,668 Przyjechałaś po rzeczy? 338 00:16:42,751 --> 00:16:45,629 Maya mnie wpuściła. Mówiła, że mam to zabrać. 339 00:16:45,713 --> 00:16:47,006 To wszystko. 340 00:16:47,506 --> 00:16:50,134 Za odpowiednią cenę dorzucę nawet Mayę. 341 00:16:51,593 --> 00:16:53,137 Żartuję. 342 00:16:53,220 --> 00:16:55,472 Jestem w ponurym nastroju. 343 00:16:55,973 --> 00:16:57,016 Może te? 344 00:16:59,309 --> 00:17:02,855 Rany, Regina nawet tego nie otworzyła. Przecież to Dior. 345 00:17:03,355 --> 00:17:04,189 Dzięki. 346 00:17:05,441 --> 00:17:07,985 Sprawdzę, co mają w barku. 347 00:17:08,068 --> 00:17:09,987 Alkoholu nie bierzemy. 348 00:17:10,070 --> 00:17:11,155 To dla mnie. 349 00:17:14,283 --> 00:17:16,410 Skrzyżowanie równorzędne. Co robimy? 350 00:17:16,493 --> 00:17:18,078 Zachowujemy spokój? 351 00:17:18,162 --> 00:17:20,497 O ile wszyscy będą przestrzegać zasad. 352 00:17:20,581 --> 00:17:22,624 W przeciwieństwie do tego dupka! 353 00:17:22,708 --> 00:17:23,834 Teraz ty! 354 00:17:23,917 --> 00:17:25,002 Jedź! 355 00:17:25,085 --> 00:17:27,588 Czekasz na zaproszenie? Ruszaj! 356 00:17:27,671 --> 00:17:28,964 Przestań! 357 00:17:29,048 --> 00:17:30,966 Durniów ktoś musi nauczyć. 358 00:17:31,050 --> 00:17:34,136 Jakim cudem UPS cię jeszcze nie wywalił? 359 00:17:34,219 --> 00:17:37,056 - O czym ty mówisz? - O tobie, wariacie. 360 00:17:37,556 --> 00:17:39,224 Jak tak można? 361 00:17:39,308 --> 00:17:41,727 Masz z tyłu naklejkę „oceń moją jazdę”. 362 00:17:41,810 --> 00:17:43,437 Zdrapałem ją. 363 00:17:44,605 --> 00:17:46,982 Może jestem trochę spięty. 364 00:17:47,066 --> 00:17:49,943 Stresuje mnie to, że nie mogę kupić siłowni. 365 00:17:50,027 --> 00:17:53,614 Możliwe, że wyładowuję się za kółkiem. 366 00:17:53,697 --> 00:17:55,074 Na każdym aucie, 367 00:17:55,157 --> 00:17:58,327 pieszym i zwierzęciu przechodzącym przez drogę. 368 00:17:58,410 --> 00:18:00,496 Ta wiewiórka się o to prosiła. 369 00:18:00,579 --> 00:18:02,539 Nie chcę cię zniechęcić do jazdy. 370 00:18:02,623 --> 00:18:05,167 Może jednak poucz się z Kelvinem i Savannah. 371 00:18:05,250 --> 00:18:09,254 Nie mogę. Ostatnio zostawili mnie samą w knajpie. 372 00:18:09,338 --> 00:18:11,465 Przyjaciół nie ma, mamy nie ma. 373 00:18:11,548 --> 00:18:13,217 Obleję ten test. 374 00:18:13,300 --> 00:18:15,719 Czemu on tak wolno jedzie? 375 00:18:16,220 --> 00:18:18,305 Szybciej! Ludzie czekają na paczki! 376 00:18:19,932 --> 00:18:20,766 Aaliyah! 377 00:18:20,849 --> 00:18:22,726 On ma policyjną naklejkę. 378 00:18:22,810 --> 00:18:24,353 Nie krzyczymy na takich. 379 00:18:24,436 --> 00:18:26,772 Muszę udawać, że chciałem tu skręcić. 380 00:18:29,733 --> 00:18:31,819 Ale mnie spryskałaś tymi perfumami. 381 00:18:33,529 --> 00:18:35,197 To nie gaz pieprzowy. 382 00:18:35,280 --> 00:18:36,949 Pryskamy z odległości. 383 00:18:37,032 --> 00:18:37,991 Przepraszam. 384 00:18:38,075 --> 00:18:40,369 To żebyś ładnie pachniała, nowa mamo. 385 00:18:40,452 --> 00:18:41,787 „Nowa mamo”? 386 00:18:43,163 --> 00:18:45,332 O Boże. Znowu to samo. 387 00:18:45,415 --> 00:18:48,210 Ella, za dobrze je karmisz. 388 00:18:52,673 --> 00:18:54,550 Czemu nasze rzeczy są na wózku? 389 00:18:54,633 --> 00:18:57,136 I co tu robi twoja pani ze stołówki? 390 00:18:57,219 --> 00:18:58,512 Jest tu dla tatusia. 391 00:18:58,595 --> 00:18:59,888 Że co? 392 00:19:01,181 --> 00:19:03,475 Będzie moją nową mamą. Tej nigdy tu nie ma. 393 00:19:03,559 --> 00:19:05,686 „Tej”? Co do diabła? 394 00:19:06,186 --> 00:19:07,604 Żeby było jasne, 395 00:19:07,688 --> 00:19:11,191 myślałam, że jestem tu po rzeczy na kiermasz. 396 00:19:11,275 --> 00:19:12,401 Mam faceta. 397 00:19:12,484 --> 00:19:14,194 Tak mi przykro. 398 00:19:14,278 --> 00:19:17,114 Ktoś panią wciągnął w jakąś intrygę. 399 00:19:17,614 --> 00:19:18,824 Mogę to zabrać? 400 00:19:18,907 --> 00:19:21,535 Proszę wziąć wszystko. Oprócz mojego męża. 401 00:19:22,494 --> 00:19:23,829 Nie ma powodu do obaw. 402 00:19:24,371 --> 00:19:26,748 Ja ciebie też nie chcę! 403 00:19:29,626 --> 00:19:30,878 Jeszcze raz dziękuję. 404 00:19:30,961 --> 00:19:34,047 Ale w przyszłym roku sami zawieźcie rzeczy do szkoły. 405 00:19:35,841 --> 00:19:36,967 Rozumiem. 406 00:19:40,387 --> 00:19:41,221 Maya, 407 00:19:42,389 --> 00:19:46,226 nie musisz mnie nikim zastępować. 408 00:19:47,019 --> 00:19:49,730 - Ale już tu nie mieszkasz. - Spokojnie, młoda. 409 00:19:49,813 --> 00:19:52,107 Mama wróci za kilka nocy. 410 00:19:52,191 --> 00:19:54,276 Właściwie to nie. 411 00:19:55,319 --> 00:19:57,404 Właśnie wróciłam, skarbie. 412 00:19:58,071 --> 00:19:58,947 Jestem w domu. 413 00:19:59,031 --> 00:20:00,449 Nie wkręcaj mnie. 414 00:20:02,159 --> 00:20:03,118 Nie wkręcam. 415 00:20:05,996 --> 00:20:08,624 Wiem, że wszystko było bardzo pogmatwane. 416 00:20:09,833 --> 00:20:11,877 Pewnie masz wiele pytań. 417 00:20:11,960 --> 00:20:14,171 Ja wciąż mam wiele pytań. 418 00:20:14,880 --> 00:20:17,549 Ale zrozum dobrze tę jedną rzecz: 419 00:20:19,301 --> 00:20:24,640 zawsze będę twoją mamą i zawsze będę cię wspierać. 420 00:20:25,140 --> 00:20:25,974 Dobrze? 421 00:20:29,311 --> 00:20:30,354 Kocham cię. 422 00:20:31,063 --> 00:20:32,481 Ja ciebie też, stara mamo. 423 00:20:32,564 --> 00:20:34,650 O nie, nie. 424 00:20:36,193 --> 00:20:37,653 Nie nazywaj mnie tak. 425 00:20:39,112 --> 00:20:40,155 O kurczę! 426 00:20:40,239 --> 00:20:43,450 Muszę sprzedać rzepy w Animal Crossing. Ta panda gra ostro. 427 00:20:44,910 --> 00:20:48,247 Faktycznie. Sprzedaj też moje. 428 00:20:48,330 --> 00:20:49,998 Twoja wyspa, twój problem. 429 00:20:50,582 --> 00:20:53,835 Szybko wróciła do formy. 430 00:20:54,544 --> 00:20:56,755 Skoro o powrocie do formy mowa… 431 00:21:01,593 --> 00:21:03,845 Wciąż chcesz się tak ukrywać? 432 00:21:04,888 --> 00:21:06,515 Dobrze nam idzie. 433 00:21:07,557 --> 00:21:09,685 To musi zaczekać. 434 00:21:10,435 --> 00:21:15,148 Maya chciała mnie zastąpić swoją bufetową! 435 00:21:15,232 --> 00:21:16,358 Wiem. 436 00:21:16,441 --> 00:21:17,609 Co do diabła? 437 00:21:17,693 --> 00:21:19,569 Ale fajnie było. 438 00:21:21,154 --> 00:21:22,739 A teraz wróciłaś na dobre. 439 00:21:22,823 --> 00:21:24,241 O to chodziło. 440 00:21:24,908 --> 00:21:27,244 Teraz zacznie się ciągłe: „Podnieś to”, 441 00:21:27,327 --> 00:21:28,662 „Odłóż to na miejsce”, 442 00:21:28,745 --> 00:21:30,122 „Podrapałeś mnie nogą”, 443 00:21:30,205 --> 00:21:32,291 „Wali od ciebie trawką w kościele”. 444 00:21:33,208 --> 00:21:35,544 A ty będziesz mówił: „Zrób mi kanapkę”, 445 00:21:35,627 --> 00:21:37,921 „Podrap mnie”, „Twoje dzieci cię potrzebują”, 446 00:21:38,005 --> 00:21:39,715 „Mój bękart cię potrzebuje”. 447 00:21:41,466 --> 00:21:42,551 Takie jest życie. 448 00:21:42,634 --> 00:21:44,344 Tak już jest. 449 00:21:45,345 --> 00:21:46,430 Pewnie tak. 450 00:21:49,182 --> 00:21:53,645 Ale teraz, gdy już wróciłam, coś tu się musi zmienić. 451 00:21:54,146 --> 00:21:58,525 Wiem, mówiłam, że spróbuję myśleć o sobie. 452 00:21:59,901 --> 00:22:04,114 Ale muszę jakoś to wszystko zrównoważyć. 453 00:22:05,198 --> 00:22:08,160 Żebym znaleźć miejsce na wszystko. 454 00:22:08,243 --> 00:22:11,204 Dobrze rzeczy i złe, wzloty i upadki, 455 00:22:11,288 --> 00:22:12,581 wszystkie wywrotki 456 00:22:12,664 --> 00:22:13,999 i przewrotki… 457 00:22:14,082 --> 00:22:16,918 Kurde, sama się nakręciłam. 458 00:22:19,004 --> 00:22:23,508 - Idziemy się pukać u Lucretii? - Tam zawsze jest tak dobrze. 459 00:22:23,592 --> 00:22:24,593 Co do diabła? 460 00:22:25,093 --> 00:22:26,845 Miałam jedną zasadę. 461 00:22:26,928 --> 00:22:28,180 Paskudni jesteście. 462 00:22:28,263 --> 00:22:29,264 To prawda. 463 00:22:30,349 --> 00:22:32,768 Puszczę dom z dymem i zbuduję nowy. 464 00:22:32,851 --> 00:22:33,977 No dobrze. 465 00:22:34,061 --> 00:22:36,021 Wydajesz się zdenerwowana. 466 00:22:36,688 --> 00:22:39,149 Pozwól, że ci podziękuję. Dobrze? 467 00:22:39,232 --> 00:22:41,360 Doceniam twoją pomoc. 468 00:22:41,860 --> 00:22:43,904 Bardzo mnie wspierałaś. 469 00:22:43,987 --> 00:22:46,865 Pozwoliłaś mi mieszkać u siebie. 470 00:22:47,532 --> 00:22:49,951 Przygotowałaś nawet rzeczy 471 00:22:50,035 --> 00:22:51,828 na szkolny kiermasz Mayi. 472 00:22:51,912 --> 00:22:52,954 Dziękuję. 473 00:22:59,544 --> 00:23:00,462 Kiermasz? 474 00:23:05,133 --> 00:23:06,343 Nienawidzę was. 475 00:23:10,180 --> 00:23:12,140 Jasne, że to na kiermasz. 476 00:23:12,224 --> 00:23:13,892 Bo niby po co? 477 00:23:14,476 --> 00:23:15,310 Co do… 478 00:23:15,394 --> 00:23:17,145 Lucretia zawsze ma pecha! 479 00:23:18,772 --> 00:23:21,316 Wiecie co? Idźcie się wszyscy… 480 00:23:21,400 --> 00:23:22,526 I ten dom też niech się… 481 00:23:22,609 --> 00:23:23,568 I wasze dzieci. 482 00:23:23,652 --> 00:23:25,362 I cały ten stan. 483 00:23:25,445 --> 00:23:26,530 Co do… 484 00:23:28,240 --> 00:23:29,116 …w dupę! 485 00:23:35,455 --> 00:23:36,706 Przepraszam, jestem… 486 00:23:37,749 --> 00:23:39,709 w ponurym nastroju. 487 00:23:46,049 --> 00:23:47,884 Powiedziała, że nasze dzieci mają się…? 488 00:24:21,084 --> 00:24:26,423 Napisy: Krzysiek Ceran