1 00:00:09,334 --> 00:00:11,626 SERIAL NETFLIX 2 00:00:36,876 --> 00:00:38,626 - Pani Thea. - Dobry wieczór. 3 00:00:38,709 --> 00:00:42,043 - Pani drabinka się przydała. - Cieszę się. 4 00:00:42,126 --> 00:00:45,334 Udało mi się ściągnąć z góry formę do ciast. 5 00:00:45,834 --> 00:00:47,709 - Wnusia przyjechała. - Uroczo. 6 00:00:47,793 --> 00:00:49,209 Dokąd jedzie pani kot? 7 00:00:49,293 --> 00:00:50,376 Na wycieczkę. 8 00:00:52,626 --> 00:00:53,709 Pani znajomy? 9 00:00:53,793 --> 00:00:55,959 Spieszymy się. Do widzenia! 10 00:00:56,043 --> 00:00:57,168 Dobranoc. 11 00:01:01,959 --> 00:01:04,168 Ludzie powinni wiedzieć. 12 00:01:04,834 --> 00:01:06,751 Co włożyłaś do bagażnika? 13 00:01:06,834 --> 00:01:07,668 Torbę. 14 00:01:07,751 --> 00:01:09,293 I co jeszcze? 15 00:01:10,126 --> 00:01:11,168 Mojego kota. 16 00:01:11,251 --> 00:01:13,043 Waży tylko trzy i pół kilo. 17 00:01:13,126 --> 00:01:16,501 - Żadnych zwierząt. - Mam go od pięciu lat. 18 00:01:16,584 --> 00:01:18,334 - Tak postanowiliśmy. - Wiem. 19 00:01:18,418 --> 00:01:19,751 - Głosowaliśmy. - Wiem. 20 00:01:19,834 --> 00:01:21,876 Do bunkra wejdą tylko ważne… 21 00:01:21,959 --> 00:01:23,251 Przecież wiem! 22 00:01:28,168 --> 00:01:29,793 Waży tylko trzy i pół kilo. 23 00:01:29,876 --> 00:01:32,376 Przykro mi to mówić, 24 00:01:32,459 --> 00:01:35,709 ale za 27 minut lecimy do Bułgarii. 25 00:01:37,543 --> 00:01:39,376 Ja polecę na pewno. 26 00:01:45,793 --> 00:01:48,209 Pani Ancion! Zmiana planów. 27 00:01:52,168 --> 00:01:55,793 Zaopiekuje się pani dziś moim Pompidou? 28 00:01:55,876 --> 00:01:57,376 - Możemy? - Wiecie… 29 00:01:57,459 --> 00:01:59,459 Śnieżka będzie mieć towarzystwo. 30 00:01:59,543 --> 00:02:03,001 Już jadł. Jest milutki i lubi głaskanie po brzuszku. 31 00:02:03,084 --> 00:02:04,626 Czemu nie zostanie u pani? 32 00:02:05,751 --> 00:02:08,001 Nie chcę, żeby siedział sam. 33 00:02:09,584 --> 00:02:10,876 - Dobrze. - Dziękuję. 34 00:02:12,793 --> 00:02:15,376 Naprawdę próbowałam. 35 00:02:16,084 --> 00:02:19,751 Niegrzeczny ten amant. Zasługuje pani na kogoś lepszego. 36 00:02:19,834 --> 00:02:21,751 Kotek uwielbia indyka. 37 00:02:21,834 --> 00:02:24,459 Warto lepiej dobierać sobie znajomych. 38 00:02:25,709 --> 00:02:27,293 Głaszcz go po brzuszku. 39 00:02:27,376 --> 00:02:28,418 Dobrze. 40 00:02:31,626 --> 00:02:34,126 Lepsza samotność niż kiepskie towarzystwo. 41 00:02:35,709 --> 00:02:38,668 Mówiła, że zwariowali? Coś jeszcze? 42 00:02:38,751 --> 00:02:41,376 Nic więcej nie słyszałem. 43 00:02:41,459 --> 00:02:44,084 Markus czeka na transmisję w samolocie. 44 00:02:44,168 --> 00:02:45,418 Żołnierzom odwaliło. 45 00:02:45,501 --> 00:02:48,043 - Nie mamy pewności. - Chyba ty. 46 00:02:48,126 --> 00:02:49,376 Była przerażona. 47 00:02:49,918 --> 00:02:52,251 Może tylko Markusowi tak mówiła? 48 00:02:52,334 --> 00:02:53,418 A to niby czemu? 49 00:02:54,459 --> 00:02:57,584 Czym zajmują się archiwiści? 50 00:02:57,668 --> 00:02:59,501 Od 12 lat archiwum zajmuje się 51 00:02:59,584 --> 00:03:01,543 rejestrowaniem darowizn. 52 00:03:01,626 --> 00:03:03,501 Odkładamy pudła na półki. 53 00:03:03,584 --> 00:03:06,751 A ty to porządkujesz? 54 00:03:06,834 --> 00:03:07,668 Tak. 55 00:03:08,251 --> 00:03:11,543 - Tylko mnie spowalniasz. - Czyżby? 56 00:03:11,626 --> 00:03:14,793 Bunkrem zawiaduje Gerardo, a nie żołnierze. 57 00:03:14,876 --> 00:03:19,209 Ines była śmiertelnie przerażona. 58 00:03:19,834 --> 00:03:23,293 - Co się dzieje? - Markus i Ayaz rozmawiali przez radio. 59 00:03:23,376 --> 00:03:25,793 - Ines mówiła, że oszaleli. - Kto taki? 60 00:03:25,876 --> 00:03:27,168 Żołnierze. 61 00:03:27,251 --> 00:03:29,334 Tego nie wiemy, ale lepiej wróćmy. 62 00:03:29,418 --> 00:03:32,293 - Bez nasion? - Jeśli trzeba. 63 00:03:32,376 --> 00:03:35,209 Od nas zależy przyszłość całego świata. 64 00:03:35,293 --> 00:03:37,543 Zdążymy wrócić dziś wieczorem? 65 00:03:38,168 --> 00:03:40,334 - Jeśli wylecimy w godzinę. - Lecimy. 66 00:03:40,418 --> 00:03:42,209 Weźmy jak najwięcej nasion. 67 00:03:42,293 --> 00:03:45,418 - Nie wiem, kiedy tu wrócimy. - Zajmę się tym później. 68 00:03:46,376 --> 00:03:49,418 Teraz mamy inny problem. 69 00:03:50,501 --> 00:03:52,584 Tylko siłą ją stąd wyciągniemy. 70 00:03:53,668 --> 00:03:54,959 Może zostawmy ją tu? 71 00:03:56,168 --> 00:03:58,834 Przetrwała tygodnie, jedząc nasiona. 72 00:03:59,501 --> 00:04:02,168 - Wrócimy tu, prawda? - Nikogo nie zostawimy. 73 00:04:02,834 --> 00:04:04,918 Świat jest dość osamotniony. 74 00:04:05,459 --> 00:04:07,126 Gia leci z nami. 75 00:04:21,168 --> 00:04:22,001 - Rik? - Tak. 76 00:04:23,084 --> 00:04:25,834 - Jak twarz? - W porządku. Gdzie Ines? 77 00:04:27,293 --> 00:04:29,418 - Wyszła? - Z Heremansem. 78 00:04:30,959 --> 00:04:34,834 Żołnierze pozwolili mi przynieść wam jedzenie. 79 00:04:34,918 --> 00:04:35,751 No tak. 80 00:04:38,668 --> 00:04:39,751 Sylvie ma plan. 81 00:04:39,834 --> 00:04:43,709 Chce, byśmy uniknęli kary za morderstwo Terenzia. 82 00:04:43,793 --> 00:04:45,334 Ona nie zabiła nikogo. 83 00:04:45,834 --> 00:04:48,501 - Żołnierze sądzą inaczej. - I ty też. 84 00:04:49,293 --> 00:04:52,668 Mam nadzieję, że chce wystrzelać żołnierzy. 85 00:04:52,751 --> 00:04:53,834 Przestań. 86 00:04:54,668 --> 00:04:57,751 Czekamy, aż wszyscy się położą. 87 00:04:57,834 --> 00:05:02,418 Wtedy otworzę jej drzwi i Sylvie przyjdzie po was. 88 00:05:02,501 --> 00:05:03,584 A potem? 89 00:05:03,668 --> 00:05:07,209 Będzie trzymać żołnierzy na muszce do powrotu reszty. 90 00:05:07,793 --> 00:05:08,876 Ma pistolet? 91 00:05:08,959 --> 00:05:10,209 Nie zrobi im krzywdy. 92 00:05:10,293 --> 00:05:11,959 A powinna. 93 00:05:12,043 --> 00:05:15,293 Gniew odbiera ci rozsądek. Jej plan to wariactwo. 94 00:05:15,376 --> 00:05:18,876 - To może skończyć się źle. - Nawet Rik się zgadza! 95 00:05:18,959 --> 00:05:21,376 Jeśli coś się stanie, nie będzie odwrotu. 96 00:05:21,959 --> 00:05:23,293 - Horst, proszę. - Nie. 97 00:05:23,376 --> 00:05:25,501 Sylvie ma rację. Musimy się chronić. 98 00:05:26,209 --> 00:05:27,168 Będziemy gotowi. 99 00:05:29,334 --> 00:05:31,251 Pozwolili ci nas nakarmić 100 00:05:31,376 --> 00:05:33,168 i dali ci klucze? 101 00:05:34,668 --> 00:05:35,709 Ufają mi. 102 00:05:36,376 --> 00:05:39,709 Skoro tak, to zapytaj Heremansa o Ines. 103 00:05:40,918 --> 00:05:41,793 Zapytam. 104 00:05:55,334 --> 00:05:56,334 Jest tam kto? 105 00:06:04,084 --> 00:06:05,334 Wpuść mnie! 106 00:06:07,209 --> 00:06:08,543 Otwórz drzwi! 107 00:06:11,751 --> 00:06:13,001 Otwierać drzwi! 108 00:06:14,793 --> 00:06:15,626 Wpuść mnie! 109 00:06:15,709 --> 00:06:16,793 Otwórzcie! 110 00:06:18,001 --> 00:06:19,834 Proszę! 111 00:06:54,709 --> 00:06:57,126 - Po co te maski? - Miałaś rację. 112 00:06:57,209 --> 00:06:59,209 Nie chcieliśmy cię straszyć. 113 00:06:59,293 --> 00:07:01,209 Na dworze unosi się trujący gaz. 114 00:07:02,668 --> 00:07:07,043 Maski nas chronią, ale nie wolno oddychać zbyt głęboko. 115 00:07:07,126 --> 00:07:10,126 Musimy lecieć. Wróć z nami. 116 00:07:10,209 --> 00:07:12,126 Najpierw muszę skończyć pracę. 117 00:07:12,209 --> 00:07:14,084 Skończę, to wracam do córki. 118 00:07:14,168 --> 00:07:15,709 - To nara! - Nie. 119 00:07:17,043 --> 00:07:21,043 Jeśli wylecisz z nami, pomożemy ci wrócić do córki. 120 00:07:21,126 --> 00:07:23,168 Przez ten trujący gaz nie wiadomo, 121 00:07:23,251 --> 00:07:25,376 kiedy przyleci następny samolot. 122 00:07:26,043 --> 00:07:26,876 Gia… 123 00:07:30,334 --> 00:07:31,209 proszę cię. 124 00:07:46,376 --> 00:07:47,376 A nie mówiłam! 125 00:07:52,543 --> 00:07:53,751 Co teraz, kapitanie? 126 00:07:53,834 --> 00:07:56,959 Jakub, Ayaz i Gia wymontują fotele. 127 00:07:57,043 --> 00:07:58,376 Osman zatankuje bak. 128 00:07:58,459 --> 00:08:00,584 - My spakujemy nasiona. - Dobrze. 129 00:08:00,668 --> 00:08:04,209 - Kiedy odlatujemy? - Za 47 minut. 130 00:08:04,834 --> 00:08:08,168 Sprawdźcie na górze, czy nie latają inne samoloty. 131 00:08:08,251 --> 00:08:11,334 Postawiłeś samolot tak, że Rosjanie nie wylądują. 132 00:08:11,418 --> 00:08:15,084 Ale mogą się wkurzyć i nas zbombardować. 133 00:08:15,168 --> 00:08:16,834 Co wtedy zrobimy? 134 00:08:16,918 --> 00:08:18,626 - Uciekniemy. - Pomodlimy się. 135 00:08:22,126 --> 00:08:23,793 Gia, chodź. 136 00:08:30,876 --> 00:08:32,043 A moi koledzy? 137 00:08:32,126 --> 00:08:34,251 Pochowaliśmy ich w maskach. 138 00:08:35,959 --> 00:08:37,751 Pewnie pojechała do miasta 139 00:08:37,834 --> 00:08:42,251 z tą Czeszką Sarą. 140 00:08:42,334 --> 00:08:43,584 Niemożliwe. 141 00:08:43,668 --> 00:08:47,126 Przed chwilą widziałem Sarę w sterowni. 142 00:08:49,168 --> 00:08:52,209 Skąd mam wiedzieć, gdzie jest Ines? 143 00:08:52,709 --> 00:08:59,293 Pasażerowie się martwią, bo rozpłynęła się w powietrzu. 144 00:09:01,959 --> 00:09:03,084 Kto się martwi? 145 00:09:04,168 --> 00:09:06,209 Zastanawiają się. 146 00:09:08,459 --> 00:09:09,293 Powiedz im… 147 00:09:10,334 --> 00:09:13,709 żeby przestali się nad tym zastanawiać. 148 00:09:25,501 --> 00:09:27,251 Pięć godzin do świtu. 149 00:09:29,418 --> 00:09:30,793 Co zrobisz? 150 00:09:31,543 --> 00:09:34,168 Poszukasz czegoś do wyłamania drzwi. 151 00:09:34,251 --> 00:09:37,793 Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wrócisz do bunkra, 152 00:09:39,376 --> 00:09:41,584 w którym jest twój niedoszły zabójca. 153 00:09:50,334 --> 00:09:51,168 Tutaj jesteś. 154 00:09:53,793 --> 00:09:55,709 Przepraszam, że przeszkadzam. 155 00:09:56,209 --> 00:10:01,418 Czuję się zobligowany poinformować, 156 00:10:02,876 --> 00:10:05,084 że zbliża się kryzys. 157 00:10:09,126 --> 00:10:09,959 Jaki kryzys? 158 00:10:10,459 --> 00:10:11,626 Ludzie znikają. 159 00:10:11,709 --> 00:10:12,793 Knują spiski. 160 00:10:13,709 --> 00:10:15,751 Mówią o karze śmierci. 161 00:10:17,418 --> 00:10:19,376 O strzelaniu do ludzi. 162 00:10:19,459 --> 00:10:22,918 Rik, spokojnie. 163 00:10:23,001 --> 00:10:24,709 Nie chcę buntu. 164 00:10:25,459 --> 00:10:28,793 Chcę, by panował spokój i zgoda. 165 00:10:29,459 --> 00:10:30,668 Dobrze. Ja również. 166 00:10:32,709 --> 00:10:34,793 Kto ma problem? 167 00:10:38,334 --> 00:10:39,293 Masz chwilę? 168 00:10:44,751 --> 00:10:47,459 Chcę wiedzieć, że nasza motywacja jest słuszna. 169 00:10:48,084 --> 00:10:49,293 Nie rozumiem? 170 00:10:49,376 --> 00:10:52,126 Mówiłeś, że chcesz się zemścić na żołnierzach. 171 00:10:52,209 --> 00:10:53,584 Jak bardzo tego chcesz? 172 00:10:54,918 --> 00:10:58,043 Sugerujesz, że wymyśliłem sobie kryzys w bunkrze? 173 00:10:58,126 --> 00:11:00,376 Niczego nie sugeruję, tylko pytam. 174 00:11:01,001 --> 00:11:03,459 Chcę poznać twoja motywację. 175 00:11:03,543 --> 00:11:06,334 Bez tych wszystkich nasion nie przetrwamy. 176 00:11:07,668 --> 00:11:09,043 Śmieszny jesteś. 177 00:11:10,251 --> 00:11:11,834 Nawet nie zaprzeczyłeś. 178 00:11:15,876 --> 00:11:18,043 Chcesz usłyszeć, czy jestem kłamcą? 179 00:11:18,126 --> 00:11:20,001 Nie jestem. 180 00:11:20,084 --> 00:11:20,959 Odsuń się. 181 00:11:21,043 --> 00:11:23,084 O co ty mnie podejrzewasz? 182 00:11:23,168 --> 00:11:24,959 Dotknęła cię tragedia. 183 00:11:25,043 --> 00:11:27,459 Rozumiemy, że noszą cię emocje… 184 00:11:27,543 --> 00:11:28,876 Jedźmy do samolotu! 185 00:11:28,959 --> 00:11:30,418 Mnie noszą emocje? 186 00:11:30,501 --> 00:11:33,751 Tak i to normalne. 187 00:11:33,834 --> 00:11:35,418 To masz emocje. 188 00:11:35,501 --> 00:11:36,543 Co się stało? 189 00:11:38,668 --> 00:11:41,334 Po co to, kolego? Tylko pytałem. 190 00:11:41,418 --> 00:11:42,876 Nie masz maski! 191 00:11:46,376 --> 00:11:47,668 - Kłamcy! - Chwila. 192 00:11:47,751 --> 00:11:49,959 Skłamaliście, żebym poleciała z wami! 193 00:11:50,043 --> 00:11:52,459 Nie chcieliśmy cię okłamywać. 194 00:11:52,543 --> 00:11:55,626 Nigdzie nie polecę! 195 00:11:55,709 --> 00:11:57,334 Ona chce tu zostać. 196 00:11:57,418 --> 00:12:00,584 Mathieu i Thea się nie zgodzą. Weźmy ją do samolotu. 197 00:12:00,668 --> 00:12:02,709 Posadzimy ją w kokpicie. 198 00:12:05,293 --> 00:12:07,959 - Obiecałeś… - Sierżancie, do mnie. 199 00:12:09,418 --> 00:12:12,043 Przykro mi, ale nie rozwiążemy tego sami. 200 00:12:14,168 --> 00:12:16,251 Ty mu powiesz czy ja? 201 00:12:16,334 --> 00:12:17,793 - Zaufałem ci. - Co jest? 202 00:12:17,876 --> 00:12:22,251 Rik mówi, że Sylvie planuje atak. 203 00:12:22,751 --> 00:12:23,959 To nie atak! 204 00:12:24,043 --> 00:12:25,293 - Kiedy? - Dzisiaj. 205 00:12:26,376 --> 00:12:29,459 Sylvie nie chce nikogo skrzywdzić. 206 00:12:30,334 --> 00:12:34,626 Chce jedynie chronić pasażerów. 207 00:12:34,709 --> 00:12:38,918 Powiedziałem, że nic się nie stanie, ale ona denerwuje… 208 00:12:39,001 --> 00:12:40,793 Już dobrze. 209 00:12:43,001 --> 00:12:44,793 Zajmę się tym. Dobrej nocy. 210 00:12:45,293 --> 00:12:48,459 - Jak? - Rik i ja coś wymyślimy. 211 00:12:50,001 --> 00:12:52,501 Połóż się, bo nie spałeś całą noc. 212 00:12:53,459 --> 00:12:55,668 Mamy identyczne cele jak Sylvie: 213 00:12:55,751 --> 00:12:58,209 bezpieczeństwo i przetrwanie. 214 00:12:59,043 --> 00:12:59,876 Prawda? 215 00:13:01,418 --> 00:13:03,084 Dziękuję. 216 00:13:03,168 --> 00:13:04,293 Dobranoc. 217 00:13:06,501 --> 00:13:07,334 Dobrej nocy. 218 00:13:09,418 --> 00:13:10,418 A teraz… 219 00:13:11,584 --> 00:13:15,209 zdecydujmy razem, co robimy. 220 00:13:28,459 --> 00:13:29,293 Cholera. 221 00:13:30,001 --> 00:13:31,043 Jest tam kto? 222 00:13:46,834 --> 00:13:49,334 Słyszysz mnie? 223 00:14:05,251 --> 00:14:06,209 Wchodzę. 224 00:14:33,709 --> 00:14:34,709 Jest tu kto? 225 00:14:37,959 --> 00:14:38,793 Kto tu jest? 226 00:16:11,501 --> 00:16:14,001 Pojedziemy razem jeszcze raz zatankować. 227 00:16:14,501 --> 00:16:16,793 - Razem? - Tak, będzie szybciej. 228 00:16:18,001 --> 00:16:21,959 - A jeśli Ines się odezwie? - Ktoś inny usłyszy. 229 00:16:32,543 --> 00:16:35,418 Ayaz, pomożesz mi? Sam nie dam rady. 230 00:16:35,501 --> 00:16:37,251 - Chwila. - Dobrze. 231 00:16:38,334 --> 00:16:39,709 Nie za ciasno? 232 00:16:39,793 --> 00:16:43,376 Gdy wymontujemy fotele, usiądziesz cię obok nas. 233 00:16:43,459 --> 00:16:45,918 - Dlaczego? - Będzie ci wygodniej. 234 00:16:46,001 --> 00:16:48,876 Mówiłeś prawdę o problemie ze słońcem? 235 00:16:51,584 --> 00:16:53,001 Na co to wszystko? 236 00:16:53,709 --> 00:16:55,751 Czemu zabieracie mnie i ziarna? 237 00:16:59,584 --> 00:17:02,793 „Ocalić jedno życie to ocalić człowieczeństwo”. 238 00:17:02,876 --> 00:17:04,584 To ma być człowieczeństwo? 239 00:17:07,251 --> 00:17:08,918 Znajdziemy twoje leki. 240 00:17:09,751 --> 00:17:14,001 Co cię to obchodzi? Nie znasz mnie. 241 00:17:15,709 --> 00:17:16,751 Fakt. 242 00:17:16,834 --> 00:17:18,251 Jeśli mówisz prawdę… 243 00:17:19,126 --> 00:17:21,793 to znaczy, że moi bliscy nie żyją. 244 00:17:23,626 --> 00:17:24,459 Przykro mi. 245 00:17:25,876 --> 00:17:27,626 To mnie wypuść. 246 00:17:28,959 --> 00:17:31,709 Błagam cię, Ayaz. 247 00:17:31,793 --> 00:17:34,126 Będę biec, aż słońce mnie wykończy. 248 00:17:34,626 --> 00:17:36,293 Nie mogę tego zrobić. 249 00:17:37,334 --> 00:17:39,043 Ale przywiązać to już możesz? 250 00:17:40,501 --> 00:17:42,376 Skąd u ciebie ta agresja? 251 00:17:42,459 --> 00:17:44,043 - Słucham? - No skąd? 252 00:17:44,626 --> 00:17:49,043 Gdy przycisnęłaś mi lufę do skroni, to nie była agresja? 253 00:17:51,293 --> 00:17:52,251 Bałam się. 254 00:17:56,251 --> 00:17:57,293 - Gia? - Słucham. 255 00:17:57,376 --> 00:18:00,126 Już dobrze. Nie winię cię. 256 00:18:01,043 --> 00:18:02,668 - Bałaś się. - Tak. 257 00:18:04,626 --> 00:18:06,293 Musisz przeżyć. 258 00:18:06,959 --> 00:18:08,793 Nawet jeśli nie wiesz dlaczego. 259 00:18:14,543 --> 00:18:16,334 Na tym polega człowieczeństwo. 260 00:18:20,376 --> 00:18:23,251 - Co robisz? - Wypatruję Sylvie. Załóż kurtkę. 261 00:18:23,334 --> 00:18:24,876 - Słucham? - Załóż kurtkę! 262 00:18:24,959 --> 00:18:27,001 - Zostaję tutaj. - Nie bądź głupia. 263 00:18:27,543 --> 00:18:31,084 Byłeś arogancki i uroczy. Teraz ani śladu po uroku. 264 00:18:31,168 --> 00:18:33,209 Wybacz, że chcę cię uratować. 265 00:18:33,293 --> 00:18:36,043 Chcesz uratować jedynie swoje posiniaczone ego. 266 00:18:39,876 --> 00:18:41,084 Niedługo tu będzie. 267 00:19:17,918 --> 00:19:20,834 Jeśli nie wrócimy z Norwegii, przeczytaj to. 268 00:19:20,918 --> 00:19:23,376 Mnie brakuje odwagi, by to powiedzieć. 269 00:20:04,668 --> 00:20:06,126 Co to, kurwa, było? 270 00:20:48,584 --> 00:20:51,668 Ambasadorze, muszę ci coś pokazać. 271 00:20:52,584 --> 00:20:53,418 Chodź. 272 00:20:53,918 --> 00:20:54,751 Przyszła. 273 00:20:59,543 --> 00:21:01,376 - Jesteś! - Rik wam powiedział? 274 00:21:01,459 --> 00:21:02,751 - Tak. - Nie idę. 275 00:21:02,834 --> 00:21:04,834 - Idziesz! - Nie rozkazuj mi. 276 00:21:04,918 --> 00:21:08,043 Bez ciebie nie pójdę i wszystko będzie na darmo. 277 00:21:08,126 --> 00:21:09,043 Ma rację. 278 00:21:11,793 --> 00:21:13,501 Robię to dla ciebie, Sylvie. 279 00:21:15,959 --> 00:21:18,293 - Gdzie Rick? - Chyba wrócił do pokoju. 280 00:21:18,376 --> 00:21:21,293 Udaje głupka. Zdrajca gra na dwa fronty. 281 00:21:21,376 --> 00:21:22,834 Zaryzykował. 282 00:21:22,918 --> 00:21:25,793 To dlatego żołnierze udają, że śpią? 283 00:21:25,876 --> 00:21:27,293 Chodź. 284 00:21:33,459 --> 00:21:36,126 Nie masz zwidów. To był helikopter. 285 00:21:37,459 --> 00:21:38,876 Prawdziwy helikopter. 286 00:21:51,584 --> 00:21:53,293 Wszyscy śpią. 287 00:21:57,501 --> 00:21:58,918 Słyszeliście to? 288 00:22:05,209 --> 00:22:06,084 Chodź. 289 00:22:18,376 --> 00:22:19,626 Mam zwidy czy nie? 290 00:22:19,709 --> 00:22:20,543 Kim jesteś? 291 00:22:20,626 --> 00:22:22,834 Odsuń się! Kto to, kurwa? 292 00:22:23,626 --> 00:22:25,084 Wygląda na wariatkę. 293 00:22:26,918 --> 00:22:27,834 Zastrzelić ją? 294 00:22:30,709 --> 00:22:31,793 Jeszcze nie. 295 00:22:31,876 --> 00:22:32,709 Jesteś z NATO? 296 00:22:34,751 --> 00:22:38,043 Nie, byłam w samolocie, teraz mieszkam w bunkrze. 297 00:22:38,126 --> 00:22:39,501 Długo by opowiadać. 298 00:22:40,626 --> 00:22:42,709 Czemu wysadziliście nasze samoloty? 299 00:22:43,293 --> 00:22:45,209 - Że co? - I nasze komunikatory. 300 00:22:48,918 --> 00:22:52,501 Wysadzają samoloty, bo są złymi ludźmi. 301 00:22:54,959 --> 00:22:58,043 Wyrzucili mnie, bo się zbuntowałam. 302 00:23:05,668 --> 00:23:06,584 Wyrzucili cię? 303 00:23:08,418 --> 00:23:10,001 Tak. Skazali na śmierć. 304 00:23:14,459 --> 00:23:17,251 Zabiorę was do bunkra, jeśli pomożecie mi wejść. 305 00:23:17,918 --> 00:23:18,751 Tak? 306 00:23:21,126 --> 00:23:25,543 Sami go nie znajdziecie. Chodźcie! 307 00:23:26,584 --> 00:23:28,501 Jedziemy z nią. 308 00:23:33,793 --> 00:23:35,793 - To dla ochrony? - Tak. 309 00:23:38,168 --> 00:23:39,293 Co do diabła? 310 00:23:39,376 --> 00:23:40,876 Stój! 311 00:23:44,793 --> 00:23:46,543 Ręce do góry! 312 00:23:51,584 --> 00:23:54,251 - Dobrze, że jest ambasador. - Przestań! 313 00:23:55,376 --> 00:23:56,209 Dość! 314 00:23:57,626 --> 00:23:59,293 Nie mogę już was chronić. 315 00:24:03,418 --> 00:24:05,376 Nie chcieliśmy nikogo skrzywdzić. 316 00:24:05,459 --> 00:24:07,501 Jedynie się chronić. 317 00:24:07,584 --> 00:24:11,043 Przemoc i groźby nigdy nie są rozwiązaniem! 318 00:24:11,709 --> 00:24:13,376 A co robiło twoje NATO? 319 00:24:17,126 --> 00:24:18,209 Słucham? 320 00:24:20,626 --> 00:24:23,293 Do środka! 321 00:24:27,334 --> 00:24:28,793 Co zamierzasz robić? 322 00:24:29,459 --> 00:24:31,168 Zamknijcie pijawki z Rikiem. 323 00:24:33,251 --> 00:24:34,084 Idziemy. 324 00:24:35,668 --> 00:24:36,501 Jazda! 325 00:24:49,668 --> 00:24:51,668 Halo? Jest tam kto? 326 00:24:53,043 --> 00:24:55,168 Markus? Ayaz? 327 00:24:55,251 --> 00:24:56,459 Jest tam kto? 328 00:24:59,043 --> 00:24:59,876 Zacięło się. 329 00:25:00,959 --> 00:25:01,834 Odsuń się. 330 00:25:03,001 --> 00:25:05,001 Wypchnę je z szyny. 331 00:25:06,209 --> 00:25:08,251 O co chodziło z Osmanem? 332 00:25:09,168 --> 00:25:10,459 Małe nieporozumienie. 333 00:25:11,251 --> 00:25:14,001 Jest tu kto? 334 00:25:14,501 --> 00:25:15,918 - Słyszałeś? - Halo? 335 00:25:16,001 --> 00:25:16,834 Ines! 336 00:25:16,918 --> 00:25:17,751 Markus? 337 00:25:18,793 --> 00:25:19,834 Halo? 338 00:25:22,793 --> 00:25:24,793 - Jest tam kto? - Ines? 339 00:25:25,751 --> 00:25:27,793 - Markus? Ayaz. Słyszycie? - Ines? 340 00:25:28,293 --> 00:25:29,876 - Ines! - Halo? 341 00:25:31,209 --> 00:25:32,626 - Ayaz. - Ines? 342 00:25:33,209 --> 00:25:34,626 - Ines? - Ayaz. 343 00:25:35,251 --> 00:25:37,918 - Ines, nic ci nie jest? - Tak i nie. 344 00:25:39,209 --> 00:25:42,001 Wróciłam do bunkra dzięki rosyjskim żołnierzom. 345 00:25:42,084 --> 00:25:44,043 - Co takiego? - Już mówię. 346 00:25:44,126 --> 00:25:46,709 Myślą, że wysadziliśmy ich samoloty. 347 00:25:46,793 --> 00:25:49,584 Co odwalają żołnierze NATO? 348 00:25:49,668 --> 00:25:52,376 Myślą, że Sylvie zabiła Terenzio. 349 00:25:52,459 --> 00:25:54,501 - Dlaczego? - Bo to prawda. 350 00:25:55,084 --> 00:25:58,084 Aresztowali nas wszystkich. Nie wiem, co zrobią. 351 00:25:58,709 --> 00:26:01,001 Czekajcie na nas. Wrócimy wieczorem. 352 00:26:04,334 --> 00:26:05,584 Markus tam jest? 353 00:26:07,251 --> 00:26:08,251 Jest na zewnątrz. 354 00:26:10,043 --> 00:26:11,334 Dlaczego pytasz? 355 00:26:11,876 --> 00:26:14,334 Osman, powiedz mi coś. 356 00:26:14,959 --> 00:26:18,418 Gdzie się nauczyłeś tak dobrze angielskiego? 357 00:26:19,334 --> 00:26:21,459 Znajdujemy się w wapiennej jaskini. 358 00:26:21,543 --> 00:26:24,751 Berberowie zamieszkiwali je przez wieki. 359 00:26:25,376 --> 00:26:28,626 To tutaj spał Herkules podczas wielkiej misji. 360 00:26:29,418 --> 00:26:30,376 Pan przewodnik? 361 00:26:30,459 --> 00:26:35,376 Welcome. Bienvenue. Bienvenidos. Dobro pożałować. Wilkommen. 362 00:26:36,001 --> 00:26:38,459 - Niemiecki też? - Tylko podstawy. 363 00:26:38,543 --> 00:26:41,293 „To twój chłopak czy brat?” 364 00:26:43,209 --> 00:26:44,043 Osman? 365 00:26:45,126 --> 00:26:46,793 - Tak? - Skończyliście? 366 00:26:46,876 --> 00:26:49,168 Zatankujemy jeszcze jedną ciężarówkę. 367 00:26:49,251 --> 00:26:51,834 Pospieszcie się. Odlatujemy za kwadrans. 368 00:26:51,918 --> 00:26:52,751 Zrozumiałem. 369 00:26:52,834 --> 00:26:54,251 Mamy kwadrans. 370 00:26:57,501 --> 00:26:59,084 Wkrótce odlatujemy. 371 00:26:59,168 --> 00:27:01,084 - Wytrzymajcie. - Spróbujemy. 372 00:27:21,793 --> 00:27:24,459 - Wybacz, miałaś rację. - Wolałabym się mylić. 373 00:27:24,543 --> 00:27:25,376 Zamknąć się! 374 00:27:49,251 --> 00:27:50,959 Nigdy nie trzymałem broni. 375 00:27:51,043 --> 00:27:54,293 Musi być ten pierwszy raz. 376 00:27:54,376 --> 00:27:56,168 Jak tylko wrócą z Norwegii, 377 00:27:56,251 --> 00:27:58,793 zaczną na nas wieszać psy. 378 00:28:00,959 --> 00:28:01,793 Za co? 379 00:28:04,293 --> 00:28:06,793 Za proces Sylvie? 380 00:28:06,876 --> 00:28:08,334 Za sprawiedliwość. 381 00:28:08,418 --> 00:28:10,793 - Wymierzysz ją dziś. - Właśnie ty. 382 00:28:14,709 --> 00:28:15,543 Ja? 383 00:28:16,043 --> 00:28:20,209 Jeśli zrobi to nasz ambasador, 384 00:28:21,293 --> 00:28:23,501 to reszta zrozumie jedno: 385 00:28:24,793 --> 00:28:27,459 kto mieczem wojuje, od miecza ginie. 386 00:28:37,001 --> 00:28:38,168 Co do cholery? 387 00:28:38,959 --> 00:28:39,959 Zostańcie tu! 388 00:28:40,043 --> 00:28:41,918 - Co teraz? - Kryć się! 389 00:29:03,001 --> 00:29:06,293 - Zacznę rozładunek. - Postaw skrzynie na płycie. 390 00:29:06,793 --> 00:29:09,334 Przed odlotem trzeba zabrać fotele z pasa. 391 00:29:09,418 --> 00:29:12,293 - Będziesz miał co robić. - Ines wie, że wracamy? 392 00:29:13,376 --> 00:29:14,209 Tak. 393 00:29:15,376 --> 00:29:17,168 Osman już jedzie. 394 00:29:18,793 --> 00:29:20,834 - Gia się uspokoiła? - Chyba tak. 395 00:29:20,918 --> 00:29:22,168 Związaliśmy ją. 396 00:29:22,918 --> 00:29:24,793 To dlaczego jest w kokpicie? 397 00:29:25,959 --> 00:29:27,334 Do diaska! 398 00:29:27,418 --> 00:29:29,459 - Cholera! - Co się stało? 399 00:29:33,209 --> 00:29:35,043 - Zamknięte. - Otworzysz? 400 00:29:35,126 --> 00:29:36,043 Nie! 401 00:29:36,709 --> 00:29:38,418 - Wystraszysz ją. - I dobrze! 402 00:29:38,501 --> 00:29:40,001 Otwórz te jebane drzwi! 403 00:29:42,334 --> 00:29:43,418 Otwieraj! 404 00:29:46,709 --> 00:29:48,084 Nigdzie nie polecę. 405 00:29:48,168 --> 00:29:49,334 Odsuń się! 406 00:29:50,209 --> 00:29:51,834 Nie polecę! 407 00:30:04,876 --> 00:30:07,001 Ayaz! Czekaj. 408 00:30:12,251 --> 00:30:14,793 - Niszczy samolot! - Co robimy? 409 00:30:16,959 --> 00:30:18,043 Znajdziemy inny? 410 00:30:18,126 --> 00:30:21,168 Nie ma takiego w promieniu 2000 kilometrów. 411 00:30:21,251 --> 00:30:23,709 Jak mamy wrócić? 412 00:32:16,501 --> 00:32:20,584 Napisy: Aleksandra Domke-Jarre