1 00:00:07,668 --> 00:00:09,959 SERIAL NETFLIX 2 00:00:14,918 --> 00:00:16,251 Wspaniałe zimnotaury! 3 00:00:16,334 --> 00:00:20,084 Od tygodni zmierzamy do waszej pięknej, zimnej krainy. 4 00:00:20,168 --> 00:00:21,001 PORADNIK 5 00:00:21,084 --> 00:00:22,626 Mamy prośbę… 6 00:00:23,376 --> 00:00:25,209 Przerwę ci tutaj. 7 00:00:25,293 --> 00:00:27,626 Dzięki waszemu musicalowi 8 00:00:27,709 --> 00:00:29,793 wszyscy w świecie centaurów 9 00:00:29,876 --> 00:00:31,376 wiedzą o wojnie. 10 00:00:31,459 --> 00:00:33,168 Możesz na nas liczyć. 11 00:00:33,251 --> 00:00:34,709 To było łatwe. 12 00:00:34,793 --> 00:00:36,209 Nie podniecaj się. 13 00:00:36,293 --> 00:00:38,168 Wspieramy Króla Nicości. 14 00:00:38,251 --> 00:00:40,959 Chwała Królowi Nicości! 15 00:00:41,043 --> 00:00:43,459 Chwała Królowi Nicości! 16 00:00:44,626 --> 00:00:45,668 Rankeltonie! 17 00:00:46,709 --> 00:00:48,501 Tak nie wolno mówić. 18 00:00:48,584 --> 00:00:51,293 Czas ochłonąć. 19 00:00:52,793 --> 00:00:55,584 Dlaczego wspieracie Króla Nicości? 20 00:00:55,668 --> 00:00:57,793 Chwała Królowi Nicości! 21 00:00:57,876 --> 00:00:59,751 Bo tu zimno. 22 00:00:59,834 --> 00:01:01,918 To znaczy? 23 00:01:02,001 --> 00:01:03,709 Bo „Król” Nicości… 24 00:01:03,793 --> 00:01:05,668 Chwała Królowi Nicości! 25 00:01:05,751 --> 00:01:08,376 …jest królem, nie? Ma pieniądze. 26 00:01:08,459 --> 00:01:10,834 Może nam kupić ciepłe rzeczy. 27 00:01:10,918 --> 00:01:13,126 Ciepłe rzeczy? To znaczy? 28 00:01:13,209 --> 00:01:16,209 Jest nam tu tak zimno. 29 00:01:16,293 --> 00:01:18,459 To rozpalcie ogień. 30 00:01:19,126 --> 00:01:21,251 - Zimno. - Zimno. 31 00:01:21,334 --> 00:01:23,543 Powtarzacie się. 32 00:01:23,626 --> 00:01:25,501 Zimno. 33 00:01:25,584 --> 00:01:27,501 Widzę, dokąd to zmierza. 34 00:01:27,584 --> 00:01:29,709 - Życie tu - Zimno 35 00:01:29,793 --> 00:01:32,043 Jest zamrożone i niewdzięczne 36 00:01:32,126 --> 00:01:34,168 - Zimno - Pewnie zauważyłeś 37 00:01:34,251 --> 00:01:36,626 Walczymy o jedyny koc 38 00:01:36,709 --> 00:01:38,376 Zimno 39 00:01:38,459 --> 00:01:40,668 Nie zdążymy zjeść zupy 40 00:01:40,751 --> 00:01:43,043 Nim mróz zacznie ją ścinać 41 00:01:43,126 --> 00:01:46,543 Przenieście się w ciepłe strony 42 00:01:46,626 --> 00:01:48,834 Byłoby nam za gorąco, wiesz? 43 00:01:48,918 --> 00:01:51,918 Nie! Dezorientujecie mnie 44 00:01:52,001 --> 00:01:53,543 Jest nam tak zimno 45 00:01:53,626 --> 00:01:57,668 Nie jesteśmy ci dłużni Przyrzekliśmy wierność królowi 46 00:01:57,751 --> 00:01:59,001 Królowi Nicości. 47 00:01:59,084 --> 00:02:00,918 Chwała Królowi Nicości! 48 00:02:03,668 --> 00:02:07,043 To przez zimno czy po prostu się boicie? 49 00:02:09,084 --> 00:02:10,834 Jasne, że nie. Prawda? 50 00:02:11,459 --> 00:02:12,668 - Tak. - Tak. 51 00:02:13,376 --> 00:02:16,376 Brzmi jak klasyczna formacja reaktywna. 52 00:02:17,626 --> 00:02:20,959 Koniu, ile bałwanów mogłabym tu zmieścić? 53 00:02:21,043 --> 00:02:22,668 Podchwytliwe pytanie. 54 00:02:22,751 --> 00:02:24,459 Odpowiedz: wszystkie. 55 00:02:26,459 --> 00:02:29,918 Król Nicości może dać nam ciepło, 56 00:02:30,001 --> 00:02:33,959 więc powinniśmy dla niego walczyć. 57 00:02:34,043 --> 00:02:37,584 Ale walczylibyście przeciw nam. 58 00:02:37,668 --> 00:02:41,668 Tak, ale to niezręczne, gdy uczynisz to niezręcznym. 59 00:02:42,668 --> 00:02:43,709 Uciekamy? 60 00:02:43,793 --> 00:02:45,584 Nie musicie uciekać. 61 00:02:46,251 --> 00:02:47,918 Damy wam przewagę. 62 00:02:48,001 --> 00:02:51,501 Co wy na to? Jakieś 20, 30 kroków? 63 00:02:52,543 --> 00:02:55,751 Dałbym im sto metrów. 64 00:02:56,459 --> 00:02:58,876 Nie wiem, ile kroków ma metr. 65 00:02:59,543 --> 00:03:02,501 Dobra. Użyjemy kroków. Dziękuję. 66 00:03:02,584 --> 00:03:04,126 Więc macie… 67 00:03:08,334 --> 00:03:09,168 Zniknęli. 68 00:03:09,251 --> 00:03:13,334 Pewnie jakieś 100 metrów stąd, 50 kroków. 69 00:03:15,043 --> 00:03:18,918 W świecie centaurów 70 00:03:29,834 --> 00:03:32,751 Zajefajnie, Koniu! 71 00:03:32,834 --> 00:03:34,584 O czym mówisz, Gilu? 72 00:03:35,334 --> 00:03:36,876 Będą po złej stronie 73 00:03:36,959 --> 00:03:39,668 przez tę siejącą postrach piosenkę. 74 00:03:39,751 --> 00:03:42,168 - Ale nie śpiewałam. - Nieważne. 75 00:03:42,251 --> 00:03:44,209 Ta piosenka obiegła świat 76 00:03:44,293 --> 00:03:45,793 i była tak kiepska, 77 00:03:45,876 --> 00:03:48,043 że osiągała odwrotny skutek. 78 00:03:48,126 --> 00:03:49,709 Ale z drugiej strony 79 00:03:49,793 --> 00:03:51,793 stała się prawdziwym hitem 80 00:03:51,876 --> 00:03:53,543 w świecie centaurów. 81 00:03:53,626 --> 00:03:58,626 Podobno kretaury zrobiły niezły remiks w klubach undergroundowych. 82 00:03:59,251 --> 00:04:00,668 Zgadza się. 83 00:04:00,751 --> 00:04:02,459 Przyjemny Doug? 84 00:04:04,501 --> 00:04:07,126 Cześć. Smutno mi słyszeć, 85 00:04:07,209 --> 00:04:10,293 że zamieniliście golasów w zdrajców. 86 00:04:11,709 --> 00:04:14,209 Zimnotaury nie są przeciwnikami, 87 00:04:14,293 --> 00:04:16,959 których chcesz mieć na polu bitwy. 88 00:04:17,043 --> 00:04:20,043 Są takie duże. Tylko spójrzcie. 89 00:04:20,126 --> 00:04:22,626 Mają też zabójcze wielotaury. 90 00:04:22,709 --> 00:04:24,168 To młoty. 91 00:04:30,251 --> 00:04:31,084 Głupie. 92 00:04:32,626 --> 00:04:34,043 Dobra, nowy plan. 93 00:04:34,126 --> 00:04:36,168 Nie mogą opuścić Arktyki. 94 00:04:36,251 --> 00:04:37,793 Musimy skruszyć lód. 95 00:04:37,876 --> 00:04:40,293 Stworzymy barierę z wody. 96 00:04:45,043 --> 00:04:46,126 Tylną nogą! 97 00:04:46,959 --> 00:04:48,459 Spójrzcie na nich. 98 00:05:01,501 --> 00:05:02,334 Łatwizna. 99 00:05:02,876 --> 00:05:05,543 Zyskamy czas, by wymyślić lepszy plan. 100 00:05:06,251 --> 00:05:08,209 Gdzie jest Glendale? 101 00:05:08,293 --> 00:05:12,626 Jestem ślepy, a nawet ja widzę, 102 00:05:12,709 --> 00:05:15,334 że twoja reniferowa żona jest tam. 103 00:05:19,459 --> 00:05:22,084 Wammawink, znów zapomniałaś o Glendale. 104 00:05:25,168 --> 00:05:27,876 To bardzo nieodpowiedzialne. 105 00:05:27,959 --> 00:05:30,709 Co ci mówiłam o przerywaniu mamusi, 106 00:05:30,793 --> 00:05:32,501 gdy je lodowe rożki? 107 00:05:32,584 --> 00:05:33,459 Glendale. 108 00:05:33,543 --> 00:05:36,251 Znów przez ciebie porzucona. 109 00:05:36,334 --> 00:05:39,959 Tak, ale czemu wszyscy na mnie patrzymy? 110 00:05:40,043 --> 00:05:43,084 Wszystko, co robię, robię dla niej. 111 00:05:43,168 --> 00:05:44,834 A ona co robi? 112 00:05:44,918 --> 00:05:49,418 Ucieka. Kradnie. Nie uczyłam jej tego. 113 00:05:49,501 --> 00:05:52,334 Już dobrze. Dobre rodzicielstwo 114 00:05:52,418 --> 00:05:54,418 to złe rodzicielstwo. 115 00:05:54,501 --> 00:05:57,084 Nie przyjmuję rad od kogoś, 116 00:05:57,168 --> 00:05:59,793 kto trzyma swojego fikcyjnego syna 117 00:05:59,876 --> 00:06:02,376 w brzuchu mojej fikcyjnej córki. 118 00:06:03,084 --> 00:06:04,959 Ma tam swój pokój. 119 00:06:05,959 --> 00:06:07,501 Z plakatami! 120 00:06:07,584 --> 00:06:10,459 Nie porzuciłam jej! Uciekła! 121 00:06:13,251 --> 00:06:14,668 Ale tu ślisko. 122 00:06:14,751 --> 00:06:16,334 Chodźmy po nią. 123 00:06:16,418 --> 00:06:19,209 Oszalałaś? Właśnie skruszyliśmy lód. 124 00:06:24,418 --> 00:06:27,001 Żal mi tego żałosnego stworzenia, 125 00:06:27,084 --> 00:06:29,293 które wejdzie do tych wód. 126 00:06:30,626 --> 00:06:32,126 Spowodowałoby to 127 00:06:32,209 --> 00:06:35,709 powolną degenerację jego zdolności, 128 00:06:36,334 --> 00:06:38,209 podobną gaśnięciu 129 00:06:38,293 --> 00:06:40,626 niezliczonych martwych gwiazd. 130 00:06:40,709 --> 00:06:44,043 Horror nakręcony w zimnym zamku 131 00:06:44,126 --> 00:06:46,293 dla uwięzionych mieszkańców. 132 00:06:47,043 --> 00:06:48,959 Bezduszna kra wieczności 133 00:06:49,043 --> 00:06:51,126 rozbrzmiewająca niczym echo 134 00:06:51,209 --> 00:06:54,418 w kosmosie brutalności. 135 00:06:55,209 --> 00:06:56,043 To pa! 136 00:06:58,918 --> 00:07:03,668 - Zuliusie, dobrze pływasz. Mógłbyś… - Nie przepłynę tego. 137 00:07:03,751 --> 00:07:04,584 Dobrze. 138 00:07:06,626 --> 00:07:08,793 Wammawink, dziergaj. 139 00:07:08,876 --> 00:07:12,043 - Potrzebujemy mostu linowego. - Robi się. 140 00:07:14,334 --> 00:07:16,126 Gilu, przewieziesz nas? 141 00:07:16,209 --> 00:07:19,168 Żartujesz? Nie dostałem darmowego lotu 142 00:07:19,251 --> 00:07:20,959 od tych albatrozaurów. 143 00:07:21,043 --> 00:07:24,543 Leciałem spod nieba i mam zmęczone ręce. 144 00:07:28,251 --> 00:07:32,834 Hej, coś się tam dzieje. 145 00:07:36,793 --> 00:07:39,876 Wammawink, nie panikuj, ale przyśpiesz. 146 00:07:41,043 --> 00:07:44,543 Jak coś jej się stanie, nigdy nam nie wybaczę. 147 00:07:46,293 --> 00:07:49,334 Spokojnie. Nie rozmawia z nieznajomymi. 148 00:07:57,751 --> 00:07:59,543 Uciekaj, Glendale! 149 00:07:59,626 --> 00:08:01,293 Dlaczego nie ucieka? 150 00:08:01,376 --> 00:08:02,793 Śmiechoplacki. 151 00:08:02,876 --> 00:08:06,501 To dla was raczej bardzo zła wiadomość. 152 00:08:06,584 --> 00:08:07,876 Przyjemny Doug? 153 00:08:07,959 --> 00:08:10,709 Muszę się śpieszyć. Daj mi spokój. 154 00:08:10,793 --> 00:08:12,918 Jeśli ktoś nawiązałby 155 00:08:13,001 --> 00:08:16,876 więź psychologiczną z porywaczami, 156 00:08:16,959 --> 00:08:18,459 to właśnie ona. 157 00:08:18,543 --> 00:08:19,751 Nie poszedłeś? 158 00:08:19,834 --> 00:08:22,918 Jestem obywatelem nieskończoności. 159 00:08:23,001 --> 00:08:24,751 Moich ruchów 160 00:08:24,834 --> 00:08:28,251 nie pojmie umysł śmiertelnika. 161 00:08:28,334 --> 00:08:30,293 Pomożesz nam dotrzeć do kumpelki? 162 00:08:36,501 --> 00:08:37,334 Ja? 163 00:08:47,459 --> 00:08:48,293 Nie. 164 00:08:48,834 --> 00:08:50,876 Pa! Tym razem naprawdę. 165 00:08:53,418 --> 00:08:55,459 O nie! 166 00:08:55,543 --> 00:08:57,084 Żartujesz sobie? 167 00:08:57,168 --> 00:08:58,834 Miałam ich zwerbować, 168 00:08:58,918 --> 00:09:00,709 a wzięli jednego z nas? 169 00:09:00,793 --> 00:09:01,751 Nie dzisiaj. 170 00:09:02,459 --> 00:09:05,584 Niech to orzech! 171 00:09:11,084 --> 00:09:12,251 O nie! 172 00:09:12,334 --> 00:09:14,668 Teraz musimy uratować Glendale 173 00:09:14,751 --> 00:09:16,168 i odmrozić Konia! 174 00:09:16,251 --> 00:09:18,001 Musimy odmrażać Konia? 175 00:09:18,084 --> 00:09:21,584 A nie byłoby fajniej tego nie robić? 176 00:09:23,834 --> 00:09:28,126 Rozumiecie? Fajniej. Zimno. Lodowy żart. Gil zwycięzcą. 177 00:09:41,959 --> 00:09:46,584 Król Nicości używa klucza, by stworzyć groźniejsze minotaury. 178 00:09:46,668 --> 00:09:48,584 Moja magia nie działa. 179 00:09:48,668 --> 00:09:52,543 Wysmarował moją celę tą mazią. 180 00:09:53,334 --> 00:09:57,001 To musisz zrobić: znokautuj strażników, 181 00:09:57,084 --> 00:10:01,209 idź korytarzem jakieś 15 kroków, 182 00:10:01,293 --> 00:10:04,376 weź klucz z maszyny do robienia potworów 183 00:10:04,459 --> 00:10:07,168 i zabierz go jak najdalej stąd. 184 00:10:07,251 --> 00:10:11,084 Musisz powstrzymać Króla Nicości. 185 00:10:26,459 --> 00:10:28,793 Co ty robisz? 186 00:10:38,418 --> 00:10:39,251 Do licha. 187 00:10:47,293 --> 00:10:48,376 Do dzieła. 188 00:10:48,459 --> 00:10:51,709 Wammawink, nie zapomniałaś o kimś? 189 00:10:54,168 --> 00:10:56,209 Nie dałeś mi skończyć. 190 00:10:56,293 --> 00:10:57,834 Chciałam powiedzieć: 191 00:10:57,918 --> 00:11:01,459 „Do dzieła. Odmroźmy Konia, moją przyjaciółkę”. 192 00:11:02,001 --> 00:11:03,459 A jak? 193 00:11:03,543 --> 00:11:04,751 W porządku. 194 00:11:05,251 --> 00:11:07,001 Czas na durplerzut. 195 00:11:07,834 --> 00:11:08,751 Co to? 196 00:11:13,418 --> 00:11:15,626 Rzucaj! 197 00:11:15,709 --> 00:11:18,876 Rzut, druplerzut 198 00:11:18,959 --> 00:11:22,501 Rzut, druplerzut 199 00:11:22,584 --> 00:11:23,751 Dokąd ta winda? 200 00:11:23,834 --> 00:11:26,043 - Na szczyt! - Chodźcie na druplerzut! 201 00:11:26,126 --> 00:11:27,959 - Druplerzut? - Pokażę na górze 202 00:11:28,043 --> 00:11:31,376 - Rzut, druplerzut - Twój kumpel zamarzł w lodzie 203 00:11:31,459 --> 00:11:34,959 Nie zostawiaj go Wznieś go na drupleszyi 204 00:11:35,043 --> 00:11:37,459 Widzimy się na dnie druplerzutu 205 00:11:37,543 --> 00:11:38,626 Rzucaj! 206 00:11:48,251 --> 00:11:51,209 Glenny Ding Dong, mam kolejną partię. 207 00:11:51,293 --> 00:11:53,001 - Dobre? - Oczywiście. 208 00:11:53,084 --> 00:11:56,168 Wszystko w końcu tam trafi. 209 00:11:58,376 --> 00:11:59,543 Co za dziewczę. 210 00:12:00,834 --> 00:12:03,543 Niech to orzech! Spóźniliśmy się. 211 00:12:03,626 --> 00:12:05,334 Już są w jej w głowie. 212 00:12:05,418 --> 00:12:08,043 Nie widziałem szybszej adaptacji. 213 00:12:08,126 --> 00:12:09,126 Chilly Willy! 214 00:12:09,209 --> 00:12:11,501 Zaraz wrócę. Pójdę po więcej. 215 00:12:24,876 --> 00:12:25,709 Glendale! 216 00:12:25,793 --> 00:12:28,834 Patrz, co ci zrobili, skarbie! 217 00:12:28,918 --> 00:12:31,876 Uwolnimy cię z tych zimnych łańcuchów. 218 00:12:31,959 --> 00:12:35,334 Zimne łańcuchy? Nie. To moja skakanka. 219 00:12:37,376 --> 00:12:39,209 Hej! Dokąd idziesz? 220 00:12:39,293 --> 00:12:43,293 Jeśli będziecie na kolacji w świątyni, przyjdźcie na mój wykład. 221 00:12:43,376 --> 00:12:46,709 Śmiechoplacki, lukier Jeden ziemniak, cztery 222 00:12:46,793 --> 00:12:50,334 Miśtaury z zagonu kapusty Pukają do ciebie… 223 00:12:50,418 --> 00:12:52,584 Jest gorzej, niż myśleliśmy. 224 00:12:52,668 --> 00:12:54,459 Bawi się z ich dziećmi. 225 00:12:54,543 --> 00:12:56,293 Dokonajmy ekstrakcji. 226 00:12:56,376 --> 00:12:58,668 Wiem. Zamroźmy znów Konia. 227 00:12:59,251 --> 00:13:02,251 Zulius ma rację. To misja rozpoznawcza. 228 00:13:02,334 --> 00:13:04,751 Poczekamy do końca świątynnej… 229 00:13:04,834 --> 00:13:06,334 Świątynnej kolacji. 230 00:13:06,918 --> 00:13:08,418 Świątynnej kolacji. 231 00:13:10,584 --> 00:13:12,209 Cześć. 232 00:13:12,293 --> 00:13:14,543 Nie przyszedłem po pocałunek, 233 00:13:14,626 --> 00:13:18,709 choć przyznaję, że jesteś piękną królową. 234 00:13:18,793 --> 00:13:19,626 Pstryk. 235 00:13:25,793 --> 00:13:28,668 Przyjemny Doug? Co tu robisz? 236 00:13:28,751 --> 00:13:30,293 Jestem na wakacjach. 237 00:13:30,376 --> 00:13:33,084 Wynająłem to miejsce. 238 00:13:33,168 --> 00:13:36,334 Nic tak nie relaksuje Przyjemnego Douga 239 00:13:36,418 --> 00:13:40,293 jak spędzanie czasu w egzotycznych celach. 240 00:13:40,376 --> 00:13:43,168 Pytanie brzmi, co ty robisz 241 00:13:43,918 --> 00:13:47,168 w wynajętym przeze mnie miejscu? 242 00:13:47,251 --> 00:13:49,959 Dobrze, daj mi chwilę. 243 00:13:50,043 --> 00:13:52,293 Muszę znokautować strażników. 244 00:14:09,376 --> 00:14:10,918 Niech to gęś! 245 00:14:11,584 --> 00:14:12,584 Ten nie żyje. 246 00:14:13,834 --> 00:14:16,126 Teraz musisz zabić drugiego. 247 00:14:16,209 --> 00:14:19,668 Obudzi się i zobaczy, że zabił kolegę. 248 00:14:20,376 --> 00:14:25,043 Dwaj przeciwnicy to podwójne zabójstwo. 249 00:14:26,751 --> 00:14:28,584 Zamknij się i słuchaj: 250 00:14:28,668 --> 00:14:31,168 idź korytarzem jakieś 15 kroków… 251 00:14:31,251 --> 00:14:34,543 Przepraszam, to jakaś misja? 252 00:14:34,626 --> 00:14:37,501 Nie jestem bohaterem twojej historii, 253 00:14:37,584 --> 00:14:40,584 jestem bohaterem swojej. 254 00:14:41,376 --> 00:14:43,001 Dlaczego taki jesteś? 255 00:14:43,084 --> 00:14:46,793 Przyjemny Douglas pojawia się czasem w potrzebie. 256 00:14:46,876 --> 00:14:48,459 Czy zawsze pomagam? 257 00:14:51,959 --> 00:14:54,209 Możesz przekazać wiadomość? 258 00:14:54,293 --> 00:14:57,001 Oczywiście. Kto to robi? Ja. 259 00:14:57,751 --> 00:14:59,251 Idź do Wojowniczki. 260 00:15:03,543 --> 00:15:07,376 Gilu, czas na druplerację druplerzutu. 261 00:15:07,459 --> 00:15:10,626 - Jest inna niż poprzednia. - Nie ma mowy. 262 00:15:10,709 --> 00:15:13,751 To misja rozpoznawcza. Skradamy się. 263 00:15:13,834 --> 00:15:16,543 Hej. Przyszli moi przyjaciele! 264 00:15:18,418 --> 00:15:19,626 Glendale, nie! 265 00:15:23,418 --> 00:15:26,001 To Koń. Nie jest stąd. 266 00:15:26,084 --> 00:15:30,418 Ma cztery nogi, nie ma rąk i jedną klatkę piersiową. 267 00:15:30,501 --> 00:15:33,043 To Durpleton. Jest bardzo wysoki. 268 00:15:33,126 --> 00:15:35,459 Wammawink jest różowa, mechata 269 00:15:35,543 --> 00:15:37,793 i ma problemy z byciem matką. 270 00:15:37,876 --> 00:15:40,168 Nie musimy znać ich imion. 271 00:15:40,251 --> 00:15:43,709 Osobista więź utrudnia mi ich zabicie. 272 00:15:43,793 --> 00:15:46,501 Możecie ich zabić… 273 00:15:46,584 --> 00:15:47,626 Chwila, nie! 274 00:15:47,709 --> 00:15:50,709 …ale wydaje mi się, że wy wszyscy… 275 00:15:56,293 --> 00:15:59,126 Że wszyscy… 276 00:16:00,459 --> 00:16:01,418 Projektują? 277 00:16:01,501 --> 00:16:04,209 Zgadza się. Co projektujecie? 278 00:16:04,293 --> 00:16:07,209 Brak kontroli 279 00:16:07,293 --> 00:16:10,501 nad nieprzewidywalną brutalnością natury. 280 00:16:10,584 --> 00:16:12,834 odpowiadamy na przemoc 281 00:16:12,918 --> 00:16:15,293 wobec naszej psychiki, 282 00:16:15,376 --> 00:16:21,084 przenosząc ją na inne centaury. 283 00:16:21,168 --> 00:16:22,584 Tak myślałam. 284 00:16:22,668 --> 00:16:25,084 I dlatego jesteście gotowi. 285 00:16:25,751 --> 00:16:28,043 Przejdźmy do kolejnego kursu. 286 00:16:29,376 --> 00:16:31,126 Kolejnego? 287 00:16:34,876 --> 00:16:37,793 Dziękuję za świątynną kolację. 288 00:16:37,876 --> 00:16:41,376 Ten wykład umożliwiają Słowa Stada. 289 00:16:41,459 --> 00:16:44,709 Słowa Stada. Stadne niedorzeczności. 290 00:16:50,334 --> 00:16:53,001 Włosy na szyi. Wszystkie włosy. 291 00:16:53,084 --> 00:16:55,251 Torba niepasujących kółek 292 00:16:55,334 --> 00:16:57,293 do kolejek elektrycznych. 293 00:16:57,376 --> 00:16:58,709 Królowie Nicości. 294 00:16:58,793 --> 00:17:02,001 Chwała Królowi Nicości! 295 00:17:02,084 --> 00:17:03,793 Popracujemy nad tym. 296 00:17:03,876 --> 00:17:08,209 Czy nasza Glendale przemawia publicznie? 297 00:17:08,293 --> 00:17:10,376 Protezy. Kombucza. 298 00:17:10,459 --> 00:17:13,668 Pasożyty. Bakterie beztlenowe. 299 00:17:13,751 --> 00:17:17,501 Są duże tu, gdzie nie ma za dużo powietrza, prawda? 300 00:17:17,584 --> 00:17:19,959 Gorące rurki. Zimne rurki. 301 00:17:20,043 --> 00:17:21,334 Wszystkie rurki. 302 00:17:22,126 --> 00:17:25,293 Jak i wy, też mam dużo lęków 303 00:17:25,376 --> 00:17:29,793 i mało mechanizmów obronnych. 304 00:17:29,876 --> 00:17:32,668 Tak mało. Czego się boję? 305 00:17:32,751 --> 00:17:35,376 Czego się nie boję? 306 00:17:35,459 --> 00:17:37,084 Tak, wiecie. 307 00:17:37,793 --> 00:17:39,209 Ta dziewczyna wie. 308 00:17:39,293 --> 00:17:43,209 Ma mnie. Kiedy ich zabijemy? 309 00:17:43,293 --> 00:17:46,918 Nie zabijecie, bo mam całą waszą broń. 310 00:17:47,001 --> 00:17:48,459 Jak ona to robi? 311 00:17:48,543 --> 00:17:49,959 Jest genialna! 312 00:17:50,043 --> 00:17:53,793 Po tej prezentacji możecie je odzyskać. 313 00:17:53,876 --> 00:17:55,043 Mniejsza z tym. 314 00:17:55,793 --> 00:17:58,626 Mózg mojego dziecka mnie zdradził! 315 00:17:59,293 --> 00:18:03,418 Mając gęś na świadka, nie spocznę… 316 00:18:03,501 --> 00:18:04,334 Cicho. 317 00:18:04,418 --> 00:18:07,126 Nie zaliczyłam pierwszej części, 318 00:18:07,209 --> 00:18:10,084 żeby nie słyszeć drugiej, najlepszej. 319 00:18:10,168 --> 00:18:12,584 Tak zimno 320 00:18:12,668 --> 00:18:14,209 Tak zmarznięty 321 00:18:14,293 --> 00:18:17,751 Nerwowy, taki beznadziejny, ponury 322 00:18:18,334 --> 00:18:22,418 Temperatura was przygnębia, przyjaciele? 323 00:18:22,501 --> 00:18:23,543 A może to… 324 00:18:23,626 --> 00:18:25,709 - Lęk egzystencjalny? - Tak. 325 00:18:25,793 --> 00:18:30,376 Wiele może zranić centaury Z nadaktywnym ciałem migdałowatym 326 00:18:30,459 --> 00:18:34,251 Ale to nic, jeśli masz taki mózg 327 00:18:34,334 --> 00:18:35,293 To co robić? 328 00:18:35,376 --> 00:18:36,793 Świetne pytanie. 329 00:18:36,876 --> 00:18:39,168 Zajrzyjcie pod krzesło. 330 00:18:41,334 --> 00:18:45,626 - Oddychaj w torbę - Oddychać w torbę? 331 00:18:45,709 --> 00:18:48,543 Oddychaj, nie jestem Glendale Gdy nadal ci źle 332 00:18:48,626 --> 00:18:49,834 Lepiej mi. 333 00:18:49,918 --> 00:18:53,501 Świat bywa okrutny i zły Jego brzemię nam ciąży 334 00:18:53,584 --> 00:18:55,584 Pamiętaj, nie jesteś sam 335 00:18:55,668 --> 00:18:58,043 Gdy myślisz, że życie to męka 336 00:18:58,126 --> 00:19:00,126 Możesz oddychać w torbę 337 00:19:00,209 --> 00:19:03,209 Pomogło, ale popieramy Króla Nicości. 338 00:19:03,293 --> 00:19:05,376 Chwała Królowi Nicości! 339 00:19:06,043 --> 00:19:09,001 Czasem chowamy się przed okropnościami 340 00:19:09,084 --> 00:19:10,084 Wspierając je 341 00:19:10,168 --> 00:19:13,334 Tu Król Nicości jest fałszywym zbawcą 342 00:19:13,418 --> 00:19:15,043 Możecie poczuć ulgę 343 00:19:15,126 --> 00:19:17,168 Ale obiecuję, że na krótko 344 00:19:17,251 --> 00:19:19,918 - Bo to… - Niezdrowe przywiązanie? 345 00:19:19,959 --> 00:19:20,793 Tak jest. 346 00:19:20,876 --> 00:19:24,668 - Oddychaj w torbę - Oddychać w torbę! 347 00:19:24,751 --> 00:19:27,834 Jest strasznie i zimno Dlatego rozdaję je 348 00:19:27,918 --> 00:19:29,084 Dziękujemy! 349 00:19:29,168 --> 00:19:33,126 Możemy się ciut denerwować, ale… 350 00:19:33,834 --> 00:19:37,751 Nawet tacy jak my mają cel 351 00:19:38,501 --> 00:19:41,876 Wypuścicie ze mną 352 00:19:41,959 --> 00:19:45,543 Tę flagę lęku? 353 00:19:47,543 --> 00:19:49,793 Nie chcemy Króla Nicości 354 00:19:49,876 --> 00:19:55,793 Wierzymy w siebie i oddychamy w torby 355 00:19:56,959 --> 00:19:59,459 Chwała Glendale! 356 00:19:59,543 --> 00:20:01,918 Wychodząc, weźcie swoją broń 357 00:20:02,001 --> 00:20:04,001 i mój poradnik 358 00:20:04,084 --> 00:20:06,168 Mój brzuszek, twoje rany. 359 00:20:06,251 --> 00:20:08,834 Odpowiedz „Nie” stresowi. 360 00:20:08,918 --> 00:20:11,376 - Tak sądzę. - Chwała Glendale! 361 00:20:18,209 --> 00:20:19,418 Naostrzcie broń 362 00:20:19,501 --> 00:20:22,209 i pamiętajcie, że lęk to… 363 00:20:22,293 --> 00:20:26,168 Strach plus fantastyczna wyobraźnia. 364 00:20:26,251 --> 00:20:29,584 Dokładnie. Tak. Słuchaliście. 365 00:20:29,668 --> 00:20:31,501 Podoba mi się to. 366 00:20:32,709 --> 00:20:34,168 To było łatwe. 367 00:20:35,626 --> 00:20:37,584 Jestem z niej dumna. 368 00:20:37,668 --> 00:20:40,376 Już myślałam, że mózg jej wyparował 369 00:20:40,459 --> 00:20:43,459 i przysięgnie wierność Królowi Nicości. 370 00:20:43,543 --> 00:20:44,376 Ja też. 371 00:20:44,876 --> 00:20:47,376 Zamiast tego zobaczyła siebie 372 00:20:47,459 --> 00:20:49,959 w tych spanikowanych centaurach 373 00:20:50,043 --> 00:20:54,293 i użyła empatii, by do nich dotrzeć. 374 00:20:54,376 --> 00:20:56,834 Empatia? Coś mi to mówi. 375 00:20:57,668 --> 00:20:59,126 Empatia. Tak. 376 00:21:00,376 --> 00:21:01,209 Empatia. 377 00:21:02,043 --> 00:21:05,043 Myślałam, że to ja mam zebrać armię. 378 00:21:08,001 --> 00:21:10,501 Dlatego nie wróciłam z Wojowniczką. 379 00:21:10,584 --> 00:21:14,751 Wciąż masz ważną rolę do odegrania w świecie centaurów. 380 00:21:14,834 --> 00:21:16,668 Ale są inne powody, 381 00:21:16,751 --> 00:21:18,709 dla których zostałaś, co? 382 00:21:18,793 --> 00:21:20,501 Niektórzy przyjaciele? 383 00:21:20,584 --> 00:21:22,293 Konkretni przyjaciele? 384 00:21:23,376 --> 00:21:25,668 Może ja? Wammawink? 385 00:21:26,501 --> 00:21:28,418 Ma ważną rolę. 386 00:21:28,918 --> 00:21:30,793 Co? Nie! 387 00:21:33,459 --> 00:21:34,334 Durplerzut! 388 00:21:37,251 --> 00:21:39,251 Bum. Lód. Mówiłem. 389 00:21:40,876 --> 00:21:43,584 Jeśli tu wrócimy, mógłbym poprosić 390 00:21:43,668 --> 00:21:45,251 kilku maskotaurów, 391 00:21:45,334 --> 00:21:47,501 żeby się na mnie położyły? 392 00:21:47,584 --> 00:21:51,126 To nie byłoby dziwne? Dzięki. Odpowiedz. Kocham, Durpleton. 393 00:22:05,126 --> 00:22:06,084 Użyj słów. 394 00:22:10,168 --> 00:22:11,418 Zuch dziewczyna. 395 00:22:12,376 --> 00:22:13,459 Bardzo proszę. 396 00:22:17,918 --> 00:22:19,543 Becky Jabłko, spokój! 397 00:22:20,293 --> 00:22:22,459 O Boże! Czym ty jesteś? 398 00:22:22,543 --> 00:22:26,168 Przybyłem z daleka ze słownym przesłaniem. 399 00:22:26,918 --> 00:22:30,209 Muszę szybko. Atrament mi zanika. 400 00:22:30,793 --> 00:22:33,501 „Król Nicości ma magiczny talizman, 401 00:22:33,584 --> 00:22:35,709 którym tworzy superbestie”. 402 00:22:35,793 --> 00:22:41,293 Dużo. Ramiona jak dłutem ciosane, nogi nie do zdarcia, skrzydlate macki. 403 00:22:41,376 --> 00:22:42,918 Nawet części misiów. 404 00:22:43,001 --> 00:22:45,001 Widziałaś kiedyś łuskowca? 405 00:22:45,084 --> 00:22:49,418 Mają takie dziwne szpiczaste łuski. 406 00:22:49,918 --> 00:22:51,418 Bardzo niepokojące! 407 00:22:52,876 --> 00:22:56,334 Nigdy nie spotkałem się z taką siłą, 408 00:22:56,418 --> 00:22:59,709 Rebecco Jabłko! 409 00:23:01,584 --> 00:23:06,709 KU PAMIĘCI MARYAM CHIN GRAUL 18 CZERWCA 1953 - 26 KWIETNIA 2021 410 00:24:05,084 --> 00:24:07,501 Napisy: Anna Izabela Wiśniewska