1 00:00:03,587 --> 00:00:06,340 Najnowsze doniesienia o ataku w Londynie tydzień temu. 2 00:00:06,423 --> 00:00:08,634 Nagranie z anonimowego źródła 3 00:00:08,717 --> 00:00:13,680 pokazuje Quentina Becka, znanego jako Mysterio, na chwilę przed śmiercią. 4 00:00:13,764 --> 00:00:15,974 Uwaga. Materiał jest drastyczny. 5 00:00:16,058 --> 00:00:19,978 Wysłałem żywiołaka do jego wymiaru, ale chyba nie wyjdę z tego żywy. 6 00:00:20,062 --> 00:00:24,316 Spider-Man mnie zaatakował dronami bojowymi. To technologia Starka. 7 00:00:24,399 --> 00:00:28,028 Powiedział, że tylko on może być następcą Iron Mana. 8 00:00:28,111 --> 00:00:32,366 {\an8}Czy mam wysłać wszystkie drony bojowe do ataku? Będzie wiele ofiar. 9 00:00:32,448 --> 00:00:34,576 {\an8}Wyślij wszystkie. Co do jednego. 10 00:00:38,622 --> 00:00:41,708 Ten szokujący materiał pokazano dziś rano 11 00:00:41,792 --> 00:00:44,670 w kontrowersyjnym serwisie TheDailyBugle.net. 12 00:00:44,753 --> 00:00:46,839 Macie niezbity dowód, 13 00:00:46,922 --> 00:00:51,176 że to Spider-Man jest odpowiedzialny za brutalne zabójstwo Mysteria, 14 00:00:51,260 --> 00:00:54,680 wojownika z innego wymiaru, który zginął za naszą planetę 15 00:00:54,763 --> 00:01:00,310 i który przejdzie do historii jako największy bohater w dziejach. 16 00:01:01,061 --> 00:01:04,105 Ale to nie wszystko. Oto prawdziwa sensacja. 17 00:01:04,188 --> 00:01:05,774 Lepiej usiądźcie. 18 00:01:05,858 --> 00:01:08,318 Tak naprawdę Spider-Man to... 19 00:01:10,362 --> 00:01:13,156 Spider-Man nazywa się Peter Parker. 20 00:01:14,533 --> 00:01:15,909 Co do ku...? 21 00:01:16,285 --> 00:01:18,078 Tak, moi mili. Peter Parker. 22 00:01:18,745 --> 00:01:21,331 17-letni przestępca przepełniony 23 00:01:21,415 --> 00:01:24,334 - żądzą krwi... - Jesteś dziewczyną Spider-Mana? 24 00:01:24,418 --> 00:01:28,547 to wyjęty spod prawa zamaskowany bandyta, Spider-Man! 25 00:01:29,256 --> 00:01:31,758 - To on! - Zostawcie ją. 26 00:01:31,842 --> 00:01:33,427 Jesteś dzieciakiem? 27 00:01:33,510 --> 00:01:36,638 Zamordowałeś Mysterio? Pomogłaś mu zabić Mysterio? 28 00:01:36,722 --> 00:01:38,807 Młody, pokaż twarz. 29 00:01:38,891 --> 00:01:41,226 Spider-Man mnie uderzył! 30 00:01:41,643 --> 00:01:45,105 Ludzie go podziwiali, nazywali bohaterem. 31 00:01:45,189 --> 00:01:48,275 A ja widzę w nim wroga publicznego numer jeden! 32 00:01:49,067 --> 00:01:51,612 Mówiłam ci, że już nigdy tak nie chcę! 33 00:01:52,196 --> 00:01:54,406 Zasłaniasz mi! 34 00:01:54,489 --> 00:01:55,616 Przepraszam. 35 00:01:55,699 --> 00:01:57,576 - Dokąd lecimy? - Do ciebie? 36 00:01:57,659 --> 00:01:59,870 Nie możemy. Mój tata cię zabije! 37 00:01:59,953 --> 00:02:01,955 Co? Mówiłaś, że mnie lubi! 38 00:02:02,039 --> 00:02:03,290 Już nie. 39 00:02:06,293 --> 00:02:07,419 - Stary! - Stary! 40 00:02:07,503 --> 00:02:08,753 - Stary! - Stary! 41 00:02:08,836 --> 00:02:11,006 - Stary! - Stary! 42 00:02:11,089 --> 00:02:12,090 Stary! 43 00:02:13,717 --> 00:02:16,011 - Przepraszam! Wszystko dobrze? - Raczej nie. 44 00:02:16,094 --> 00:02:16,970 Peter! 45 00:02:25,479 --> 00:02:28,357 - Czas na nas. Lecimy. - Mówiłaś, że nie chcesz. 46 00:02:28,440 --> 00:02:30,943 - Lećmy już. - Możemy jechać metrem. 47 00:02:35,030 --> 00:02:35,906 Nie. 48 00:02:42,120 --> 00:02:42,996 Uważaj! 49 00:02:51,755 --> 00:02:53,340 To był koszmar. 50 00:02:54,383 --> 00:02:56,760 - W porządku? - Tak. Spoko. 51 00:02:57,469 --> 00:02:59,847 Szybko. Wskakuj. Przepraszam. 52 00:03:16,363 --> 00:03:18,866 Nie wiedziałem, że nie jesteś szczęśliwa. 53 00:03:18,949 --> 00:03:22,411 Było bardzo fajnie. Taki przelotny romans, 54 00:03:22,494 --> 00:03:26,123 - który przeleciał. - Fajnie było. I może być jeszcze fajniej. 55 00:03:26,206 --> 00:03:29,251 - Wyskoczymy gdzieś razem. - Ale kiedy? 56 00:03:31,628 --> 00:03:32,796 Sprawdzę, co to. 57 00:03:32,880 --> 00:03:34,756 - Nie, Happy! - To moja praca. 58 00:03:34,840 --> 00:03:37,259 On ciągle wchodzi przez okno. 59 00:03:37,342 --> 00:03:39,261 - O rany. - Peter? 60 00:03:39,344 --> 00:03:40,888 - Nie wiem, co zrobić. - Peter? 61 00:03:42,598 --> 00:03:44,141 - O rany. - Nic nie widziałem. 62 00:03:44,224 --> 00:03:47,269 - To nie to, co myślisz. - Przepraszam. Zabezpieczcie się. 63 00:03:47,352 --> 00:03:50,856 - Hej! Ty pewnie jesteś MJ! - Tak, przepraszam. 64 00:03:50,939 --> 00:03:52,566 - Miło mi. - Mnie też. 65 00:03:52,649 --> 00:03:53,984 Płakałeś? 66 00:03:54,526 --> 00:03:55,861 Rozstaliśmy się. 67 00:03:57,571 --> 00:03:58,947 Hej, Spider-Man! 68 00:03:59,698 --> 00:04:00,908 Niezręcznie. 69 00:04:00,991 --> 00:04:03,452 Myślałem, że jesteście zakochani. 70 00:04:03,535 --> 00:04:06,330 - Byliśmy. - Pogadajmy o tym w kuchni. 71 00:04:06,413 --> 00:04:10,751 - Tak ładnie razem wyglądaliście. - Chodzi o wyznaczanie granic. 72 00:04:10,834 --> 00:04:12,920 - Otworzę. - Wejdźmy tu. 73 00:04:13,003 --> 00:04:15,714 - Ktoś przyszedł? - To prawda? 74 00:04:15,797 --> 00:04:16,798 Nie teraz! 75 00:04:17,132 --> 00:04:19,510 Nie wiedziałam, że temat seksu cię peszy. 76 00:04:19,593 --> 00:04:21,345 To nie ma nic wspólnego z seksem. 77 00:04:21,428 --> 00:04:25,307 Jeśli chcesz jeszcze to obgadać... Co to za hałas? 78 00:04:26,850 --> 00:04:29,102 - Hej, Spider-Man! - O Boże. 79 00:04:29,603 --> 00:04:31,563 Możemy to wszystko przegadać. 80 00:04:31,647 --> 00:04:34,691 Nie, ty zajmij się sobą, a ja sobą. 81 00:04:34,775 --> 00:04:38,654 - O rany. - Co się dzieje z tym telefonem? 82 00:04:38,737 --> 00:04:40,656 Odkleicie się od tych telefonów? 83 00:04:40,739 --> 00:04:43,325 Chcę z wami porozmawiać o waszym związku. 84 00:04:43,408 --> 00:04:44,409 Peter? 85 00:04:47,538 --> 00:04:48,539 Co? 86 00:04:50,207 --> 00:04:51,750 - Czy to...? - To tutaj? 87 00:05:06,849 --> 00:05:08,600 - Peter Parker! - Siema, Peter! 88 00:05:08,976 --> 00:05:11,186 Może to jakoś ucichnie. 89 00:05:11,270 --> 00:05:12,437 {\an8}Spider-Zagrożenie! 90 00:05:13,063 --> 00:05:15,440 {\an8}Na całym świecie wszczęto śledztwa 91 00:05:15,524 --> 00:05:19,736 {\an8}w sprawie nieletniego mordercy znanego jako Spider-Man lub Peter Parker, 92 00:05:19,820 --> 00:05:22,781 {\an8}bezwzględnego zbrodniarza wojennego, 93 00:05:22,865 --> 00:05:27,244 który od lat terroryzował przyzwoitych obywateli Nowego Jorku. 94 00:05:27,327 --> 00:05:29,079 Lecz teraz całe miasto, cały świat, 95 00:05:29,162 --> 00:05:30,747 widzi, kim jest naprawdę. 96 00:05:30,831 --> 00:05:33,166 Morderca! Mysterio na zawsze! 97 00:05:33,250 --> 00:05:36,587 {\an8}Mamy nowe informacje na temat niedawnego ataku w Londynie. 98 00:05:37,337 --> 00:05:40,215 Przenosimy się do siedziby Komisji Wywiadu. 99 00:05:40,299 --> 00:05:42,926 Niedawno władze oficjalnie potwierdziły, 100 00:05:43,010 --> 00:05:45,137 że zabójcze drony użyte do ataku 101 00:05:45,220 --> 00:05:47,681 powstały w Stark Industries. 102 00:05:48,265 --> 00:05:51,518 - Agenci federalni! Otwierać! - Zostań tu! 103 00:05:52,436 --> 00:05:55,731 Departament Kontroli Zniszczeń. Mamy nakaz aresztowania Petera Parkera. 104 00:05:55,814 --> 00:05:58,400 Zna pan Czwartą Poprawkę? Nieuzasadnione zatrzymanie? 105 00:05:58,483 --> 00:05:59,735 Wchodzimy. 106 00:06:01,695 --> 00:06:03,780 Nie zabiłem Quentina Becka. To robota dronów. 107 00:06:03,864 --> 00:06:06,033 - One należą do ciebie. - Nie. Znaczy... 108 00:06:06,116 --> 00:06:10,078 Nick Fury był ze mną przez cały czas. Wszystko wam wyjaśni. 109 00:06:10,162 --> 00:06:12,664 Nick Fury od roku przebywa w kosmosie. 110 00:06:12,748 --> 00:06:13,832 Co? 111 00:06:13,916 --> 00:06:15,792 Peter! Hej! 112 00:06:15,876 --> 00:06:18,045 MJ! Oni nie mają z tym nic wspólnego. 113 00:06:18,337 --> 00:06:20,214 Nic nie mów bez adwokata! 114 00:06:20,797 --> 00:06:22,049 Żądam adwokata. 115 00:06:22,508 --> 00:06:24,885 - Pani Jones-Watson. - Jones. "Watson" nie używam. 116 00:06:25,511 --> 00:06:29,181 - Pani Jones. Po co adwokat, jeśli... - ...nie mam nic do ukrycia? 117 00:06:29,264 --> 00:06:30,682 Właśnie. Chyba że... 118 00:06:30,766 --> 00:06:32,392 Faktycznie coś przeskrobałam? 119 00:06:32,476 --> 00:06:34,728 Znam waszą taktykę. I swoje prawa. 120 00:06:35,354 --> 00:06:37,231 Proszę odpowiadać na pytania. 121 00:06:37,314 --> 00:06:39,024 Widziałem twoje akta. 122 00:06:39,107 --> 00:06:42,569 Jesteś młodą, inteligentną kobietą, przed tobą cała przyszłość. 123 00:06:42,653 --> 00:06:47,366 Chcesz to wszystko poświęcić, wiążąc się z takim łobuzem, jak Peter Parker? 124 00:06:48,450 --> 00:06:50,536 {\an8}Przepraszam, że tak długo to trwało. 125 00:06:50,619 --> 00:06:53,413 {\an8}- Załatwisz Nedowi coś na ząb? Zgłodniał. - Jasne. 126 00:06:53,497 --> 00:06:55,290 Przepraszam cię za niego. 127 00:06:55,749 --> 00:06:58,460 - Mam z panem nie rozmawiać. - Nie musisz. 128 00:06:58,544 --> 00:07:02,589 Mam jedno pytanie. Kiedy MJ ci powiedziała, że Peter jest Spider-Manem... 129 00:07:02,673 --> 00:07:04,424 - Chwila. - Co jest? 130 00:07:04,508 --> 00:07:07,386 Wiedziałem to przed MJ. Byłem jego "gościem w centrali". 131 00:07:07,469 --> 00:07:10,138 Połowa moich agentów to goście w centrali. 132 00:07:10,222 --> 00:07:13,809 A więc pan się na tym zna! Osobiście pomogłem mu znaleźć Sępa. 133 00:07:14,184 --> 00:07:15,227 Nie wiedziałem. 134 00:07:15,310 --> 00:07:18,230 Pomogłem mu zhakować strój i polecieć w kosmos. 135 00:07:18,313 --> 00:07:22,693 Czyli jesteś jego głównym wspólnikiem w nielegalnych działaniach. 136 00:07:25,737 --> 00:07:28,532 Prosiłbym o wykreślenie moich słów z protokołu. 137 00:07:28,615 --> 00:07:31,910 Z całym szacunkiem, a mówię to bardzo nieszczerze, 138 00:07:31,994 --> 00:07:35,163 o ile nie ma pan żadnych konkretnych zarzutów, 139 00:07:35,247 --> 00:07:37,082 nie może pan nas tu trzymać. 140 00:07:37,958 --> 00:07:39,459 Radzę wziąć adwokata. 141 00:07:39,543 --> 00:07:40,544 Słucham? 142 00:07:40,627 --> 00:07:42,796 Narażenie nieletniego to paskudny zarzut. 143 00:07:43,338 --> 00:07:47,050 Jako prawna opiekunka chłopca, prawie jego matka, 144 00:07:47,134 --> 00:07:51,138 nie tylko pozwoliła mu pani się narażać, ale wręcz go zachęcała. 145 00:07:51,471 --> 00:07:54,975 - Kto tak postępuje? - Chcę się natychmiast widzieć z Peterem. 146 00:07:55,350 --> 00:07:57,728 Dziś wciągnięto Stark Industries w sieć 147 00:07:57,811 --> 00:08:00,480 kontrowersyjnej sprawy Spider-Man/Mysterio, 148 00:08:00,564 --> 00:08:05,360 kiedy agenci federalni rozpoczęli śledztwo w sprawie wykradzionej technologii Starka. 149 00:08:05,444 --> 00:08:07,070 "Bez komentarza" 150 00:08:08,197 --> 00:08:09,781 Przynajmniej dobre zdjęcie. 151 00:08:10,115 --> 00:08:11,909 Co się dzieje? 152 00:08:14,536 --> 00:08:16,830 Wspaniale. Dziękuję. 153 00:08:16,914 --> 00:08:18,332 Mam dobre wieści. 154 00:08:18,415 --> 00:08:20,542 Zarzuty nie zostaną podtrzymane. 155 00:08:21,043 --> 00:08:22,044 Serio? 156 00:08:22,586 --> 00:08:23,712 Wiedziałam. 157 00:08:23,795 --> 00:08:26,089 - Dzięki, panie Murdock. - Dzięki, Matt. 158 00:08:26,173 --> 00:08:28,300 - Wspaniale. - Bardzo proszę. 159 00:08:28,383 --> 00:08:30,594 - Jednakże, panie Hogan... - Tak. 160 00:08:30,677 --> 00:08:33,764 FBI intensywnie bada sprawę wykradzionej technologii. 161 00:08:33,847 --> 00:08:37,643 Chce pan być lojalny wobec Starka, ale jeśli brał pan w tym udział... 162 00:08:37,726 --> 00:08:39,477 - Ja? - ...proszę znaleźć adwokata. 163 00:08:39,561 --> 00:08:43,899 Potrzebuję adwokata? To przecież on... Mówił pan, że nie ma zarzutów. 164 00:08:43,982 --> 00:08:47,402 Znam swoje prawa i odmawiam odpowiedzi na pytanie, 165 00:08:47,486 --> 00:08:50,030 bo odpowiedź może mnie pogrążyć... 166 00:08:50,113 --> 00:08:52,407 Jak to mówią w Chłopcach z ferajny? 167 00:08:52,491 --> 00:08:55,077 Wiem, co myślisz. Wysłuchajmy prawnika. 168 00:08:55,160 --> 00:08:57,913 - Matt? - Będziesz potrzebował świetnego adwokata. 169 00:08:59,039 --> 00:09:02,376 Tobie prokurator odpuścił, ale nie będzie tak łatwo. 170 00:09:02,459 --> 00:09:04,461 Jest jeszcze opinia publiczna. 171 00:09:07,047 --> 00:09:07,965 Morderca! 172 00:09:08,048 --> 00:09:09,383 Mysterio na zawsze! 173 00:09:11,969 --> 00:09:13,345 Jak pan to zrobił? 174 00:09:14,054 --> 00:09:15,722 Jestem świetnym prawnikiem. 175 00:09:15,806 --> 00:09:17,432 WIERZYMY MYSTERIO 176 00:09:17,516 --> 00:09:19,726 Musimy znaleźć bezpieczniejsze miejsce. 177 00:09:28,193 --> 00:09:29,611 WPROWADŹ KOD 178 00:09:31,989 --> 00:09:34,032 Jak to się... 179 00:09:34,116 --> 00:09:35,993 Alarm wyłączony. 180 00:09:38,662 --> 00:09:41,498 Ładnie tu. I bezpiecznie. 181 00:09:44,668 --> 00:09:47,462 Witajcie w duchowej oazie. 182 00:09:48,130 --> 00:09:49,631 Lubicie Donkey Konga Jr.? 183 00:09:51,550 --> 00:09:53,719 Nicky z Jersey City, jesteś na linii. 184 00:09:53,802 --> 00:09:56,013 Chciałbym uhonorować Avengersów, 185 00:09:57,514 --> 00:09:59,099 ale nie w ten sposób. 186 00:09:59,183 --> 00:10:02,394 Tarcza Kapitana Ameryki na Statui Wolności? 187 00:10:02,477 --> 00:10:05,939 To absurd. Zostawcie Statuę Wolności w spokoju. 188 00:10:06,023 --> 00:10:07,357 PRODUCENT: STARK 189 00:10:07,441 --> 00:10:08,275 Happy. 190 00:10:08,358 --> 00:10:10,194 Złożyłeś już wszystkie podania? 191 00:10:10,277 --> 00:10:12,404 Właśnie wypełniłem wniosek do MIT. 192 00:10:12,487 --> 00:10:13,530 - A ty? - Też. 193 00:10:13,614 --> 00:10:15,324 A jeśli się dostaniemy? I Ned? 194 00:10:15,407 --> 00:10:19,328 Jeśli nie dostaniemy stypendiów, nici ze studiów. 195 00:10:19,411 --> 00:10:21,705 Masz dobre wyniki i oceny. 196 00:10:21,788 --> 00:10:25,167 - Jestem zbyt pragmatyczna? - Nie. No dobrze. 197 00:10:25,918 --> 00:10:28,587 Trochę. Ale to w tobie lubię, między innymi. 198 00:10:28,670 --> 00:10:29,922 - Naprawdę? - Tak. 199 00:10:30,005 --> 00:10:31,882 A co jeszcze we mnie lubisz? 200 00:10:31,965 --> 00:10:35,886 - Twój nieposkromiony optymizm. - U mnie szklanka zawsze w połowie pełna. 201 00:10:35,969 --> 00:10:37,513 I jesteś kontaktowa. 202 00:10:37,596 --> 00:10:40,307 Uwielbiam ludzi. Naprawdę uwielbiam. 203 00:10:40,390 --> 00:10:41,225 Lubisz sport. 204 00:10:41,308 --> 00:10:43,060 Metsi w tym roku pójdą na całość. 205 00:10:43,143 --> 00:10:43,977 Naprawdę? 206 00:10:44,520 --> 00:10:46,730 Co to za hałas? 207 00:10:46,813 --> 00:10:51,610 To Happy. Spójrz. Odstąpił pokój May i śpi tutaj. 208 00:10:55,447 --> 00:10:57,241 Mam dziwne pytanie. 209 00:10:59,159 --> 00:11:01,453 Czy czujesz choć trochę ulgę? 210 00:11:04,915 --> 00:11:07,084 Od kiedy ugryzł mnie ten pająk... 211 00:11:08,669 --> 00:11:12,422 miałem zaledwie tydzień normalnego życia. 212 00:11:12,965 --> 00:11:15,300 W miarę normalnego. 213 00:11:15,384 --> 00:11:16,385 To było... 214 00:11:17,803 --> 00:11:19,304 kiedy ty się dowiedziałaś. 215 00:11:19,555 --> 00:11:23,892 Bo wtedy wszyscy w moim życiu, którzy powinni wiedzieć, wiedzieli. 216 00:11:23,976 --> 00:11:25,102 I było idealnie. 217 00:11:25,185 --> 00:11:27,521 Lecz teraz wszyscy wiedzą... 218 00:11:29,189 --> 00:11:32,693 Jestem najsławniejszym człowiekiem na świecie. 219 00:11:33,402 --> 00:11:35,195 I nadal jestem spłukany. 220 00:11:39,241 --> 00:11:40,284 Wiesz... 221 00:11:41,118 --> 00:11:43,120 cieszę się, że cię jutro zobaczę. 222 00:11:45,080 --> 00:11:46,456 Ja też. 223 00:11:46,540 --> 00:11:47,749 Kończcie już. 224 00:11:47,833 --> 00:11:49,835 Lubicie się, wiadomo. Kończ już. 225 00:11:49,918 --> 00:11:52,546 Nie mówicie nic nowego. A ja muszę się wyspać. 226 00:11:52,629 --> 00:11:55,048 - Cały czas słuchałeś? - Cześć, Happy. 227 00:11:55,132 --> 00:11:56,216 Nie miałem wyjścia. 228 00:11:56,300 --> 00:11:58,552 - MJ cię pozdrawia. - Cześć. 229 00:11:58,844 --> 00:12:03,348 Dziś jest pierwszy dzień w ostatniej klasie najsłynniejszego ucznia Midtown. 230 00:12:03,432 --> 00:12:06,476 {\an8}Peter Parker! Bierz ich, tygrysie! 231 00:12:06,560 --> 00:12:09,563 {\an8}- Czy może raczej... "pająku"? - Od rana 232 00:12:09,646 --> 00:12:14,067 przed liceum Midtown gromadzą się gigantyczne tłumy. 233 00:12:14,151 --> 00:12:19,072 Tłum jest równo podzielony na zwolenników i krytyków Spider-Mana. 234 00:12:19,156 --> 00:12:20,866 MJ! 235 00:12:20,949 --> 00:12:23,160 MJ, kochamy cię! 236 00:12:23,243 --> 00:12:25,829 MJ, będziecie mieli Spider-Bobasy? 237 00:12:25,913 --> 00:12:27,998 Cofnąć się! 238 00:12:29,249 --> 00:12:31,210 MJ, wiesz, że to morderca? 239 00:12:31,293 --> 00:12:32,920 Peter, zróbmy klip na TikToka. 240 00:12:33,003 --> 00:12:34,880 Mysterio na zawsze! 241 00:12:34,963 --> 00:12:36,173 Zrób salto! 242 00:12:36,256 --> 00:12:38,800 - Pokaż, jak się całujesz z MJ! - Odwalcie się! 243 00:12:38,884 --> 00:12:41,011 - A ty to kto? - Ned Leeds. 244 00:12:41,094 --> 00:12:42,846 Najlepszy kumpel Petera Parkera. 245 00:12:42,930 --> 00:12:45,307 Jak ktoś ma wąty do Petera, niech zagada ze mną. 246 00:12:45,390 --> 00:12:49,645 O naszej przyjaźni możecie przeczytać w mojej nowej książce Flashpoint. 247 00:12:49,728 --> 00:12:53,982 Jeden pająk, dwa serca, milion szalonych wspomnień. Przeczytajcie. 248 00:12:56,652 --> 00:12:58,153 - Idź. - Muszę zaczekać... 249 00:12:58,237 --> 00:12:59,196 Nie. Idź. 250 00:12:59,279 --> 00:13:00,822 Zaczekam w środku. 251 00:13:02,574 --> 00:13:04,409 Oglądajcie Wieści z Midtown, 252 00:13:04,493 --> 00:13:06,537 żeby śledzić wraz z nami, 253 00:13:06,620 --> 00:13:09,706 jak Peter Parker podejmuje swoją największą walkę: 254 00:13:09,790 --> 00:13:11,542 o przyjęcie na studia. 255 00:13:15,671 --> 00:13:20,384 Peter, chcielibyśmy cię znów przywitać w szkole Midtown, 256 00:13:20,467 --> 00:13:23,220 która kształci bohaterów. 257 00:13:23,303 --> 00:13:24,638 Albo zabójców. 258 00:13:24,721 --> 00:13:25,848 Przestań. 259 00:13:25,931 --> 00:13:29,476 - To wielki zaszczyt ci służyć. - Wcale nie. 260 00:13:29,560 --> 00:13:30,894 Mysterio miał rację. 261 00:13:30,978 --> 00:13:32,479 - Dość. - Mysterio miał rację. 262 00:13:32,563 --> 00:13:35,315 Nasi uczniowie zrobili to dla ciebie. 263 00:13:35,399 --> 00:13:38,277 - Nie. Ty to zrobiłeś. - Ja trochę pomogłem. 264 00:13:38,360 --> 00:13:41,280 Próbowałem cię powstrzymać, ale się uparłeś. 265 00:13:41,363 --> 00:13:44,992 - To jego dzieło. - Może znajdziesz czas, by to obejrzeć. 266 00:13:45,075 --> 00:13:48,078 Możesz wszędzie chodzić albo bujać się na sieci, 267 00:13:48,161 --> 00:13:51,373 - albo uciec na sufit. - Wiemy, że to potrafisz. 268 00:13:51,456 --> 00:13:52,374 Ja... 269 00:13:52,457 --> 00:13:54,835 - Wiem, co zrobiłeś. - Nie ośmieszaj się. 270 00:13:54,918 --> 00:13:58,172 - Wiem, co zrobiłeś. - On kocha teorie spiskowe. 271 00:14:11,143 --> 00:14:14,438 Skryjemy się tu na cały dzień przed tym szaleństwem na dole? 272 00:14:14,521 --> 00:14:17,774 To jest dobre. "Niektórzy twierdzą, że Parker posiada 273 00:14:17,858 --> 00:14:20,819 pajęcze zdolności hipnotyzowania samic, 274 00:14:20,903 --> 00:14:25,449 dzięki czemu wzbudził w Jones-Watson podziw dla swojej osoby". 275 00:14:25,532 --> 00:14:27,075 Przestań. 276 00:14:27,159 --> 00:14:28,785 Tak, mój pajęczy władco. 277 00:14:37,294 --> 00:14:38,962 Wreszcie trochę prywatności! 278 00:14:39,046 --> 00:14:40,923 Na dole wszyscy powariowali. 279 00:14:41,632 --> 00:14:43,342 Tak sobie pomyślałem... 280 00:14:43,884 --> 00:14:47,221 że jak nas przyjmą na MIT, powinniśmy zamieszkać razem. 281 00:14:47,304 --> 00:14:49,306 - Pewnie. - Fajny pomysł. 282 00:14:51,099 --> 00:14:52,476 - To będziemy my. - Tak. 283 00:14:52,768 --> 00:14:54,853 Tylko bez frisbee i tych uśmiechów. 284 00:14:54,937 --> 00:14:56,730 MIT to oczywiście marzenie. 285 00:14:56,813 --> 00:14:59,233 W razie czego znajdziemy inne uczelnie, 286 00:14:59,316 --> 00:15:01,068 żeby być razem w Bostonie. 287 00:15:01,151 --> 00:15:04,446 Nowa buda i miasto. Tam też mogę spajdermenić. Mają tam przestępców, nie? 288 00:15:04,530 --> 00:15:06,323 - Tak. - Całe zatrzęsienie. 289 00:15:06,406 --> 00:15:08,242 Czyli nowy początek. 290 00:15:10,285 --> 00:15:11,119 Co jest? 291 00:15:11,912 --> 00:15:13,622 Myślę, że jeśli... 292 00:15:14,331 --> 00:15:16,333 spodziewasz się rozczarowania, 293 00:15:16,416 --> 00:15:18,919 to nigdy się nie rozczarujesz. 294 00:15:19,002 --> 00:15:20,212 Daj spokój. 295 00:15:21,505 --> 00:15:22,881 Nowy początek. 296 00:15:23,423 --> 00:15:25,175 Będziemy wszyscy razem. 297 00:15:26,260 --> 00:15:28,428 Masz rację. Nowy początek. 298 00:15:28,512 --> 00:15:29,555 Tak. 299 00:15:32,641 --> 00:15:33,892 Nowy początek. 300 00:15:36,019 --> 00:15:37,396 Pierwsza odpowiedź! 301 00:15:41,859 --> 00:15:43,694 Spoko. To miała być rezerwa. 302 00:15:44,987 --> 00:15:45,821 Peter! 303 00:15:48,282 --> 00:15:49,324 Nie? 304 00:15:51,952 --> 00:15:53,579 Ostatnia odpowiedź. 305 00:15:54,580 --> 00:15:55,747 MIT? 306 00:16:12,639 --> 00:16:13,682 Dobra. 307 00:16:14,808 --> 00:16:15,642 Gotowi? 308 00:16:15,726 --> 00:16:19,188 Jones, mówiłem, żebyś zdjęła te dekoracje. 309 00:16:19,271 --> 00:16:20,647 Mówił pan Sashy... 310 00:16:20,731 --> 00:16:22,858 Nie migaj się, tylko zrób to. 311 00:16:23,901 --> 00:16:24,985 Oczywiście. 312 00:16:26,278 --> 00:16:27,487 Zaraz zwymiotuję. 313 00:16:27,571 --> 00:16:30,199 Lepiej nie, bo każe mi to sprzątnąć. 314 00:16:30,282 --> 00:16:32,868 Nasza ostatnia szansa. Albo tu, albo nigdzie. 315 00:16:32,951 --> 00:16:34,203 Otwierajmy. 316 00:16:34,286 --> 00:16:36,205 - Gotowi? - Tak. 317 00:16:36,288 --> 00:16:37,664 Na trzy. 318 00:16:37,748 --> 00:16:40,584 Raz, dwa, trzy. 319 00:17:03,732 --> 00:17:04,566 Nie. 320 00:17:05,192 --> 00:17:06,276 Nie. 321 00:17:06,359 --> 00:17:07,236 A ty? 322 00:17:08,319 --> 00:17:10,364 "Z uwagi na niedawne kontrowersje 323 00:17:10,446 --> 00:17:15,577 niestety nie możemy rozpatrzyć pańskiego wniosku o przyjęcie". 324 00:17:15,661 --> 00:17:17,119 To niesprawiedliwe. 325 00:17:17,204 --> 00:17:19,915 Serio. Nie zrobiłem nic złego. 326 00:17:19,998 --> 00:17:22,125 Wy też nic złego nie zrobiliście. 327 00:17:22,501 --> 00:17:26,213 Spodziewaj się rozczarowania, a nigdy się nie rozczarujesz. 328 00:17:27,297 --> 00:17:29,091 Nie zaśniemy aż do... 329 00:17:32,469 --> 00:17:33,595 Bostonu! 330 00:17:39,017 --> 00:17:40,018 Nie dostaliście się! 331 00:17:40,102 --> 00:17:43,647 Nie, bo naprawdę przyjaźnimy się ze Spider-Manem. 332 00:17:44,940 --> 00:17:47,651 Dobra, to ja lecę. 333 00:17:47,734 --> 00:17:50,320 Jest impreza integracyjna dla nowych... 334 00:17:50,696 --> 00:17:51,780 Przykro mi. 335 00:17:52,364 --> 00:17:55,409 - Jones, co robisz? Wracaj do roboty. - Już idę. 336 00:17:55,826 --> 00:17:56,869 Wiecie co? 337 00:17:58,871 --> 00:18:00,497 Nie zmieniłabym niczego. 338 00:18:01,832 --> 00:18:02,666 Ja też nie. 339 00:18:06,378 --> 00:18:08,797 Ale muszę pokazać ten list rodzicom. 340 00:19:19,576 --> 00:19:20,410 Cześć. 341 00:19:23,455 --> 00:19:24,456 Cześć? 342 00:19:25,624 --> 00:19:26,625 Jestem... 343 00:19:27,292 --> 00:19:30,379 Najsławniejszą osobą na świecie. Wiem. 344 00:19:31,463 --> 00:19:34,883 Postaraj się nie pośliznąć, nie mamy ubezpieczenia. 345 00:19:38,637 --> 00:19:40,180 Będzie gwiazdkowe przyjęcie? 346 00:19:40,264 --> 00:19:43,976 Nie. Jedna z bram Rotundy łączy nas z Syberią. 347 00:19:44,059 --> 00:19:46,311 Zamieć się tu wdarła. 348 00:19:48,105 --> 00:19:52,150 Bo ktoś zapomniał rzucić czar konserwujący, żeby uszczelnić portal. 349 00:19:52,234 --> 00:19:55,112 Tak, bo zapomniał, że mam teraz wyższe powinności. 350 00:19:55,195 --> 00:19:56,613 "Wyższe powinności"? 351 00:19:56,697 --> 00:19:58,907 Może je mieć Najwyższy Czarodziej. 352 00:19:58,991 --> 00:20:01,243 Pan nim nie jest? 353 00:20:01,326 --> 00:20:05,205 Nie, on nim został, bo ja blipnąłem na pięć lat. 354 00:20:05,289 --> 00:20:06,373 Gratulacje. 355 00:20:06,456 --> 00:20:08,792 - Gdybym tu był, to bym... - ...nas pogrążył. 356 00:20:08,876 --> 00:20:10,794 Wy tam, zasuwać dalej. 357 00:20:11,295 --> 00:20:14,464 Peter, czemu zawdzięczam tę przyjemność? 358 00:20:14,548 --> 00:20:17,593 Przepraszam, że zawracam panu głowę, ale... 359 00:20:17,676 --> 00:20:22,264 Razem ocaliliśmy pół wszechświata, więc możemy przejść na ty. 360 00:20:22,347 --> 00:20:23,515 Dobrze, Stephen. 361 00:20:23,599 --> 00:20:25,809 Dziwnie brzmi, ale może być. 362 00:20:28,061 --> 00:20:32,024 Kiedy Mysterio ujawnił moją tożsamość, 363 00:20:32,900 --> 00:20:35,068 zawaliło się moje całe życie 364 00:20:35,777 --> 00:20:39,907 i nie wiem, czy to wykonalne, ale zastanawiam się, 365 00:20:41,617 --> 00:20:44,703 czy mógłbyś się cofnąć w czasie i jakoś to odczynić? 366 00:20:46,330 --> 00:20:51,627 Zaburzyliśmy stabilność czasoprzestrzeni, by ocalić niezliczone istnienia, 367 00:20:51,710 --> 00:20:54,338 a ty chcesz to powtórzyć, bo masz w życiu mętlik? 368 00:20:54,421 --> 00:20:57,799 Tu nie chodzi o mnie. To dotknęło wiele osób. 369 00:20:57,883 --> 00:21:03,222 Ciocię May, Happy'ego, mojego przyjaciela, moją dziewczynę. Mają przechlapane 370 00:21:03,305 --> 00:21:06,725 tylko dlatego, że mnie znają. A nie zrobili nic złego. 371 00:21:06,808 --> 00:21:09,061 Bardzo mi przykro, ale... 372 00:21:09,853 --> 00:21:14,525 nawet gdybym chciał, nie mam już Kamienia Czasu. 373 00:21:16,944 --> 00:21:18,070 No tak. 374 00:21:21,865 --> 00:21:24,576 Wybacz, jeśli zmarnowałem twój czas. 375 00:21:24,660 --> 00:21:27,287 - Nie zmarnowałeś. - Zapomnij o tym. 376 00:21:27,371 --> 00:21:30,541 Bez obawy. Zapominanie świetnie mu idzie. 377 00:21:31,667 --> 00:21:32,501 Wong! 378 00:21:32,584 --> 00:21:35,254 - Podsunąłeś mi dobry pomysł. - Jaki? 379 00:21:35,838 --> 00:21:37,965 Runy Kafkalu. 380 00:21:38,048 --> 00:21:39,633 Runy Kafkalu? 381 00:21:39,716 --> 00:21:41,927 Standardowe zaklęcie zapomnienia. 382 00:21:42,010 --> 00:21:45,097 Nie cofnie czasu, ale ludzie zapomną, że jesteś Spider-Manem. 383 00:21:45,180 --> 00:21:47,099 - Serio? - Nie. 384 00:21:47,182 --> 00:21:50,811 Zaklęcie dotyka mrocznych granic między znaną i nieznaną rzeczywistością. 385 00:21:50,894 --> 00:21:52,521 Zbyt ryzykowne. 386 00:21:52,604 --> 00:21:54,606 Używaliśmy go z byle powodu. 387 00:21:54,690 --> 00:21:56,984 Pamiętasz imprezę w Kamar-Taj? 388 00:21:57,067 --> 00:21:58,652 - Nie. - Właśnie. 389 00:22:02,030 --> 00:22:03,615 Daj spokój. 390 00:22:05,242 --> 00:22:06,952 Za mało przeszedł? 391 00:22:14,001 --> 00:22:15,836 Nie mieszaj mnie w to. 392 00:22:16,461 --> 00:22:17,504 Zgoda? 393 00:22:18,630 --> 00:22:19,631 Zgoda. 394 00:22:31,768 --> 00:22:33,270 Co to za miejsce? 395 00:22:34,104 --> 00:22:37,983 Sanctum wzniesiono na przecięciu kosmicznych prądów energetycznych. 396 00:22:38,066 --> 00:22:39,776 Nie byliśmy tu pierwsi. 397 00:22:40,277 --> 00:22:42,905 Część murów powstała tysiące lat temu. 398 00:22:43,822 --> 00:22:47,117 W latach 80. nakręcili tu odcinek Equalizera. 399 00:22:47,576 --> 00:22:48,744 Cóż... 400 00:22:50,454 --> 00:22:52,372 jestem wdzięczny za pańską pomoc. 401 00:22:53,040 --> 00:22:54,333 Błahostka. 402 00:22:55,918 --> 00:22:57,669 I nie mów mi per "pan". 403 00:22:58,462 --> 00:22:59,671 Racja. Przepraszam. 404 00:23:00,380 --> 00:23:01,673 Gotowy? 405 00:23:02,674 --> 00:23:03,550 Gotowy. 406 00:23:05,636 --> 00:23:08,263 Miło było cię poznać, Spider-Manie. 407 00:23:11,934 --> 00:23:12,893 Słucham? 408 00:23:14,853 --> 00:23:18,732 Cały świat zapomni, że Peter Parker jest Spider-Manem. 409 00:23:18,815 --> 00:23:20,567 - Łącznie ze mną. - Wszyscy? 410 00:23:21,318 --> 00:23:23,320 A mogą być wyjątki? 411 00:23:23,403 --> 00:23:24,863 To niemożliwe. 412 00:23:24,947 --> 00:23:28,283 I nie zmieniamy zaklęć podczas ich rzucania. 413 00:23:28,867 --> 00:23:32,746 Moja dziewczyna zapomni, co przeżyliśmy? I czy będzie ze mną? 414 00:23:32,829 --> 00:23:35,207 A była z tobą, bo jesteś Spider-Manem? 415 00:23:35,290 --> 00:23:37,793 - Liczę, że nie. - Dobra, spoko. 416 00:23:39,294 --> 00:23:43,298 Cały świat zapomni, że jesteś Spider-Manem, poza twoją dziewczyną. 417 00:23:43,382 --> 00:23:45,008 Bardzo dziękuję. 418 00:23:45,092 --> 00:23:47,177 O kurczę, Ned. 419 00:23:48,637 --> 00:23:50,055 A co to jest Ned? 420 00:23:50,138 --> 00:23:53,100 Mój przyjaciel. Powinien wiedzieć, kim jestem. 421 00:23:57,396 --> 00:24:02,818 Dobra. Ale już nie zmieniamy parametrów zaklęcia w trakcie jego rzucania. 422 00:24:02,901 --> 00:24:05,445 To już wszystko. Przysięgam. 423 00:24:05,529 --> 00:24:08,866 - Ciocia May też powinna wiedzieć. - Zakłócasz zaklęcie. 424 00:24:08,949 --> 00:24:11,368 Źle przyjęła to, że jestem Spider-Manem. 425 00:24:11,451 --> 00:24:13,954 Nie chcę znów przez to przechodzić. 426 00:24:14,872 --> 00:24:16,081 - Ciocia May? - Tak. 427 00:24:16,164 --> 00:24:16,999 Dziękuję. 428 00:24:17,082 --> 00:24:19,001 - Happy? - Nie. Niezbyt happy. 429 00:24:19,084 --> 00:24:20,919 To ksywka. Harold "Happy" Hogan. 430 00:24:21,003 --> 00:24:23,505 Pracował dla Starka. Teraz chodzi z ciocią... 431 00:24:23,589 --> 00:24:25,048 Przestaniesz gadać? 432 00:24:33,098 --> 00:24:37,895 Ci, którzy wcześniej wiedzieli, że jestem Spider-Manem, niech pamiętają! 433 00:24:57,956 --> 00:24:59,249 - Udało się? - Nie! 434 00:24:59,750 --> 00:25:03,045 - Zmieniłeś moje zaklęcie sześć razy. - Pięć. 435 00:25:03,128 --> 00:25:05,756 Mówiłem, żeby nie zmieniać zaklęcia. 436 00:25:05,839 --> 00:25:09,134 A teraz wymknęło się spod kontroli. 437 00:25:09,218 --> 00:25:12,137 Gdybym tego nie przerwał, doszłoby do katastrofy. 438 00:25:12,804 --> 00:25:15,724 - Stephen, przepraszam... - Mów do mnie per "pan". 439 00:25:17,851 --> 00:25:19,186 Przepraszam pana. 440 00:25:20,103 --> 00:25:22,105 Po tym, co razem przeszliśmy, 441 00:25:22,189 --> 00:25:25,859 zapominam, jesteś tylko dzieciakiem. 442 00:25:26,485 --> 00:25:29,571 Słuchaj, Parker. Przyczyną kłopotów nie jest Mysterio, 443 00:25:29,655 --> 00:25:31,990 tylko to, że prowadzisz podwójne życie. 444 00:25:32,074 --> 00:25:35,827 Im dłużej to trwa, tym bardziej jest niebezpieczne. 445 00:25:35,911 --> 00:25:39,831 Przykro mi, że ciebie i twoich przyjaciół nie przyjęli na studia, 446 00:25:39,915 --> 00:25:44,503 ale skoro dostaliście odmowę i próbowaliście się odwołać, 447 00:25:44,586 --> 00:25:46,755 to już nic się nie da zrobić. 448 00:25:49,842 --> 00:25:53,720 "Odwołać się"? To znaczy, że mogłem do nich zadzwonić? 449 00:25:53,804 --> 00:25:54,930 Tak. 450 00:25:55,013 --> 00:25:56,181 Można tak? 451 00:25:57,766 --> 00:25:59,560 Nie zadzwoniłeś? 452 00:25:59,643 --> 00:26:01,395 Dostałem list i założyłem... 453 00:26:01,478 --> 00:26:03,063 Przepraszam. 454 00:26:03,146 --> 00:26:07,734 To znaczy, że nawet nie spróbowałeś się z nimi dogadać, 455 00:26:07,818 --> 00:26:12,030 zanim mnie poprosiłeś, żebym zrobił pranie mózgu całemu światu? 456 00:26:14,533 --> 00:26:16,326 Jeśli tak to ująć... 457 00:26:24,126 --> 00:26:25,711 No odbierz. 458 00:26:25,794 --> 00:26:27,171 Co tam? Jestem zajęty. 459 00:26:27,254 --> 00:26:29,423 - Gdzie jest spotkanie integracyjne? - Bo co? 460 00:26:29,506 --> 00:26:33,093 Muszę do kogoś zagadać, żeby dał Nedowi i MJ drugą szansę. 461 00:26:33,177 --> 00:26:34,386 Co z tego będę miał? 462 00:26:34,469 --> 00:26:36,388 Narażam się, gadając z tobą. 463 00:26:36,471 --> 00:26:38,682 Dobra, będę przez tydzień... 464 00:26:39,641 --> 00:26:41,977 odstawiać cię do szkoły jako Spider-Man? 465 00:26:42,060 --> 00:26:43,228 Przez miesiąc. 466 00:26:43,312 --> 00:26:45,189 - Przez tydzień. - Dwa tygodnie. 467 00:26:45,272 --> 00:26:47,566 - Proszę, pomóż mi. - Wiesz, czego chcę. 468 00:26:49,568 --> 00:26:51,612 OK, rozpowiem, że się kumplujemy. 469 00:26:51,695 --> 00:26:53,655 - Flash, proszę cię. - Spoko. 470 00:26:53,739 --> 00:26:56,700 Jest taka prorektorka, może z nią coś zdziałasz. 471 00:26:56,783 --> 00:26:58,535 - Gdzie ją znajdę? - Jest w drodze. 472 00:26:58,619 --> 00:27:00,412 - Dokąd? - Na lotnisko. 473 00:27:07,044 --> 00:27:08,754 Sieć Starka nieosiągalna. 474 00:27:08,837 --> 00:27:10,088 Jej szukasz 475 00:27:10,172 --> 00:27:12,090 Rozpoznawanie twarzy niedostępne. 476 00:27:15,802 --> 00:27:16,637 Cześć. 477 00:27:18,263 --> 00:27:20,182 Widzę cię! 478 00:27:30,150 --> 00:27:31,485 O rany! 479 00:27:33,362 --> 00:27:35,364 - To Peter Parker. - Mamo? 480 00:27:49,795 --> 00:27:50,838 No dobra. 481 00:28:02,099 --> 00:28:03,225 Tak? 482 00:28:03,308 --> 00:28:06,478 - Dzień dobry. Jestem Peter Parker. - Stoisz na jezdni. 483 00:28:06,562 --> 00:28:10,607 Muszę z panią porozmawiać. Wiem, że jedzie pani na lotnisko. 484 00:28:10,691 --> 00:28:14,111 MJ Watson i Ned Leeds to najmądrzejsze osoby, jakie znam. 485 00:28:14,194 --> 00:28:16,363 Jestem głupkiem, bo korzystałem z ich pomocy. 486 00:28:16,446 --> 00:28:18,740 Ale gdyby nie pomogli, zginęłyby miliony ludzi. 487 00:28:18,824 --> 00:28:20,909 Niech MIT nie będzie głupie jak ja. 488 00:28:20,993 --> 00:28:24,454 - MIT jest głupie? - Nie, mówię: niech nie będzie głupie. 489 00:28:25,080 --> 00:28:29,751 Jak głupsza wersja mnie, która by nie skorzystała z ich pomocy. 490 00:28:31,253 --> 00:28:33,505 Nie przećwiczyłeś tego, prawda? 491 00:28:34,548 --> 00:28:36,216 Chcę tylko powiedzieć, że... 492 00:28:44,224 --> 00:28:45,517 Czemu biegniesz? 493 00:28:49,438 --> 00:28:50,689 O Boże. 494 00:28:50,772 --> 00:28:53,192 Proszę pani? Lepiej wysiąść. 495 00:28:53,275 --> 00:28:54,902 Uciekajcie z mostu! 496 00:28:57,279 --> 00:28:59,489 Drzwi są zamknięte! Drzwi... 497 00:29:17,090 --> 00:29:18,425 Witaj, Peter. 498 00:29:19,468 --> 00:29:21,428 Czy my się znamy? 499 00:29:21,512 --> 00:29:23,180 Co zrobiłeś z moją maszyną? 500 00:29:23,263 --> 00:29:26,683 Nie wiem, o czym pan mówi. Z jaką maszyną? 501 00:29:26,767 --> 00:29:29,978 Potęga słońca w mojej dłoni. 502 00:29:30,062 --> 00:29:31,104 Zniknęła. 503 00:29:31,188 --> 00:29:35,984 Jeśli pan przestanie rozwalać auta, to pomogę panu znaleźć tę maszynę. 504 00:29:36,068 --> 00:29:37,611 Chcesz się bawić w gierki? 505 00:29:40,614 --> 00:29:41,615 Łap! 506 00:29:58,423 --> 00:30:00,259 Już dobrze, uciekajcie. 507 00:30:00,926 --> 00:30:03,679 Myślisz, że nowy kostiumik cię ocali? 508 00:30:18,527 --> 00:30:21,530 Powinienem był zabić twoją dziewczynę, gdy była okazja. 509 00:30:25,367 --> 00:30:26,910 Co powiedziałeś? 510 00:30:27,202 --> 00:30:29,162 Chyba mamy konkurencję. 511 00:30:49,057 --> 00:30:50,851 Peter! Pomocy! 512 00:31:13,207 --> 00:31:15,125 Już lecę do pani! 513 00:31:17,503 --> 00:31:18,587 Peter! 514 00:31:45,572 --> 00:31:49,201 Proszę zachować spokój. Głęboko oddychać. Wszystko w porządku? 515 00:31:49,284 --> 00:31:50,369 Nie! 516 00:31:52,538 --> 00:31:55,123 Mam wszystko pod kontrolą. 517 00:32:01,922 --> 00:32:03,590 Kombinezon uszkodzony. 518 00:32:04,049 --> 00:32:05,717 Nanotechnologia. 519 00:32:06,343 --> 00:32:08,637 Prześcignąłeś samego siebie, Peter. 520 00:32:14,768 --> 00:32:16,603 Nie doceniałem cię. 521 00:32:17,771 --> 00:32:19,481 Ale teraz zginiesz. 522 00:32:35,414 --> 00:32:36,999 Nie jesteś Peterem Parkerem. 523 00:32:37,791 --> 00:32:39,459 Mam mętlik w głowie. 524 00:32:41,670 --> 00:32:42,713 Co się dzieje? 525 00:32:43,297 --> 00:32:44,923 Wykryto nowe urządzenie. 526 00:32:46,925 --> 00:32:48,969 Urządzenie sparowane. 527 00:32:51,972 --> 00:32:54,391 Macie mnie słuchać, nie jego. 528 00:33:00,689 --> 00:33:01,732 Hej! 529 00:33:16,622 --> 00:33:17,915 Macie mnie słuchać. 530 00:33:18,540 --> 00:33:20,459 Nie jego. Mnie. 531 00:33:27,341 --> 00:33:30,636 Nic pani nie jest? Jeszcze zdąży pani na samolot. 532 00:33:31,220 --> 00:33:32,262 Peter. 533 00:33:33,889 --> 00:33:35,015 Jesteś bohaterem. 534 00:33:35,098 --> 00:33:37,392 Nie... Znaczy... 535 00:33:37,476 --> 00:33:41,939 Porozmawiam z komisją o twoich znajomych. I o tobie. 536 00:33:42,898 --> 00:33:45,150 Ale tu nie chodzi o mnie. 537 00:33:45,234 --> 00:33:49,947 Porozmawiam z nimi o twoich znajomych i o tobie. Dobrze? 538 00:33:50,030 --> 00:33:50,864 Serio? 539 00:33:50,948 --> 00:33:53,825 Masz spore szanse, tylko unikaj kłopotów. 540 00:33:53,909 --> 00:33:55,911 Trzymaj. Z drogi. Pogadam z draniem. 541 00:33:55,994 --> 00:33:58,622 Hej! Ty! Chodź no tu! 542 00:33:58,705 --> 00:34:01,208 To nie było w porządku! Nie do wiary! 543 00:34:02,543 --> 00:34:03,836 Kim ty jesteś? 544 00:34:03,919 --> 00:34:08,130 Hej. Dopóki chce pan mnie zabić, ja wszystko kontroluję, 545 00:34:08,215 --> 00:34:11,844 te wszystkie pańskie macki. Jasne? 546 00:34:11,927 --> 00:34:13,929 Kim pan jest? O co tu chodzi? 547 00:34:23,272 --> 00:34:24,313 Nie. 548 00:34:31,196 --> 00:34:32,447 Osborn? 549 00:34:55,137 --> 00:34:56,847 Doktorze? 550 00:35:04,396 --> 00:35:08,233 Uważaj, czego sobie życzysz, Parker. 551 00:35:08,317 --> 00:35:09,860 Wypuśćcie mnie stąd! 552 00:35:09,943 --> 00:35:13,572 - Powie mi pan, co tu się dzieje? - Zaklęcie, które spartaczyłeś, 553 00:35:13,655 --> 00:35:16,575 które miało wywołać masową amnezję, 554 00:35:16,658 --> 00:35:19,620 zaczęło ze wszystkich wszechświatów ściągać tych, 555 00:35:19,703 --> 00:35:22,372 którzy wiedzą, że Peter Parker to Spider-Man. 556 00:35:23,332 --> 00:35:26,084 - Ze wszystkich wszechświatów? - Ktoś ty? Gdzie jestem? 557 00:35:26,168 --> 00:35:28,754 Lepiej nic im nie mówić, bo tak szczerze, 558 00:35:28,837 --> 00:35:32,633 multiwersum to koncept, o którym wiemy zatrważająco niewiele. 559 00:35:33,967 --> 00:35:37,763 - Multiwersum istnieje? - To nie powinno być możliwe. 560 00:35:37,846 --> 00:35:41,892 - Nie przerwał pan zaklęcia? - Zdławiłem je. Ale kilku się przecisnęło. 561 00:35:42,476 --> 00:35:46,063 Wyczułem jakąś obecność z innego świata, pognałem ją do kanału, 562 00:35:46,146 --> 00:35:47,689 a tam znalazłem tego... 563 00:35:48,357 --> 00:35:50,734 oślizgłego zielonego skurczybyka. 564 00:35:50,817 --> 00:35:53,153 Zaklęcie? Mówimy o magii? 565 00:35:53,737 --> 00:35:58,200 To jakieś kinderparty? Kim jest ten pajac? Co to za cyrk? 566 00:35:58,283 --> 00:35:59,284 Sprawdźmy coś. 567 00:35:59,368 --> 00:36:01,662 Znasz Petera Parkera, który jest Spider-Manem? 568 00:36:01,745 --> 00:36:02,579 Tak. 569 00:36:02,663 --> 00:36:03,914 - Czy to on? - Nie. 570 00:36:03,997 --> 00:36:04,831 Widzisz? 571 00:36:06,291 --> 00:36:07,876 Oto, co zrobimy. 572 00:36:07,960 --> 00:36:10,337 Nie wiem, ilu tych gości tu mamy... 573 00:36:10,420 --> 00:36:12,965 Był jeszcze jeden. Na moście. 574 00:36:13,048 --> 00:36:16,510 Wyglądał jak latający zielony elf. 575 00:36:16,593 --> 00:36:18,595 Uroczo. To zacznij od niego. 576 00:36:18,679 --> 00:36:20,639 Złap ich i sprowadź tutaj, 577 00:36:20,722 --> 00:36:25,269 a ja obmyślę, jak ich odesłać, zanim nasz wszechświat się rozpadnie 578 00:36:25,352 --> 00:36:27,437 albo, co gorsza, Wong się dowie. 579 00:36:27,521 --> 00:36:29,147 Doktorze Strange? 580 00:36:29,231 --> 00:36:30,482 No co? 581 00:36:30,566 --> 00:36:33,318 Jest szansa, że nas przyjmą do MIT, 582 00:36:33,402 --> 00:36:36,864 jeśli uczelnia zobaczy, że walczę z takimi świrami... 583 00:36:36,947 --> 00:36:38,615 - Hamuj się. - Przepraszam. 584 00:36:38,699 --> 00:36:40,951 Ty na serio nadal gadasz o studiach? 585 00:36:46,665 --> 00:36:47,833 Co to było? 586 00:36:47,916 --> 00:36:49,001 To. 587 00:36:50,586 --> 00:36:52,171 Hej, nie może pan... 588 00:36:54,882 --> 00:36:55,966 Jak to zrobiłeś? 589 00:36:56,258 --> 00:36:58,010 Byłem na niejednym kinderparty. 590 00:37:04,308 --> 00:37:05,601 Hej. 591 00:37:08,604 --> 00:37:11,732 Jeden strzał, wysyłasz ich tutaj i idziesz dalej. Do roboty. 592 00:37:11,815 --> 00:37:12,649 Proszę pana... 593 00:37:13,483 --> 00:37:14,818 Co znowu? 594 00:37:16,028 --> 00:37:19,948 To ja namieszałem i ogarnę to, słowo. Ale potrzebna mi pomoc. 595 00:37:22,868 --> 00:37:25,704 Nie wierzę, że jestem w Sanctum Sanctorum. 596 00:37:25,787 --> 00:37:27,456 Ja też. 597 00:37:27,539 --> 00:37:30,000 Jak pan odkrył swoje zdolności? 598 00:37:30,083 --> 00:37:34,004 Babcia mówi, że mamy w rodzinie dar, i czasem czuję mrowienie w rękach... 599 00:37:34,087 --> 00:37:35,631 Lepiej pogadaj z lekarzem. 600 00:37:35,714 --> 00:37:37,466 - Peter. - Hej. 601 00:37:38,800 --> 00:37:41,845 Przepraszam, że was w to wciągam, ale sam nie dam rady. 602 00:37:41,929 --> 00:37:45,474 Nie musisz za nic przepraszać. Załatwiłeś nam MIT. 603 00:37:45,557 --> 00:37:48,352 To jak te zbiry tu się dostały? 604 00:37:48,435 --> 00:37:51,396 Schrzanił zaklęcie, żeby was wzięli na studia. 605 00:37:51,480 --> 00:37:54,191 - Przecież ocaliłeś rektorkę. - Użyłeś magii? 606 00:37:54,274 --> 00:37:57,277 To było później. Skupmy się na dobrych wieściach. 607 00:37:57,361 --> 00:37:59,363 Nie, skupmy się na złych wieściach. 608 00:37:59,446 --> 00:38:03,283 Jak na razie znaleźliście zero intruzów z innego wymiaru, 609 00:38:03,367 --> 00:38:05,536 więc bierzcie telefony, 610 00:38:05,619 --> 00:38:10,082 przejrzyjcie internet i ogarnijcie ten bajzel! 611 00:38:10,165 --> 00:38:14,127 Mówi nam pan, co robić, choć to pańskie zaklęcie tak namieszało, 612 00:38:14,211 --> 00:38:16,296 a więc jest to pański bajzel. 613 00:38:16,380 --> 00:38:19,007 Też znam parę magicznych słówek, 614 00:38:19,091 --> 00:38:21,510 na przykład "proszę". 615 00:38:24,012 --> 00:38:26,682 Proszę, ogarnijcie ten bajzel. 616 00:38:27,349 --> 00:38:29,309 Możecie pracować w podziemiach. 617 00:38:30,143 --> 00:38:32,187 W podziemiach? 618 00:38:36,900 --> 00:38:38,068 Ale wypas. 619 00:38:44,700 --> 00:38:47,661 - Z tym zaklęciem to było tak... - Nie mamy ci za złe. 620 00:38:47,744 --> 00:38:49,746 - Naprawdę? - Tak. 621 00:38:49,830 --> 00:38:53,292 Rozumiem. Chciałeś po prostu wszystko naprawić. 622 00:38:53,375 --> 00:38:56,920 Może następnym razem omów to z nami. 623 00:38:57,004 --> 00:38:58,630 Bo wtedy, gdy pomyślisz: 624 00:38:58,714 --> 00:39:02,718 "Hej, zrobię coś, co może zepsuć cały wszechświat", 625 00:39:02,801 --> 00:39:09,433 będziemy mogli ci pomóc. Opracujemy jakiś plan lub zrobimy burzę mózgów. 626 00:39:11,518 --> 00:39:12,519 Zgoda. 627 00:39:13,854 --> 00:39:14,897 Ned? 628 00:39:15,689 --> 00:39:18,901 Stary, nieważne. Nic takiego się nie stało. 629 00:39:21,278 --> 00:39:23,071 Łoże tortur! 630 00:39:24,865 --> 00:39:26,658 To sprzęt do pilatesu. 631 00:39:27,659 --> 00:39:29,203 - A to jest... - Krypta. 632 00:39:29,286 --> 00:39:32,915 Znajdziemy tych gości, ty ich zamkniesz, Doktor Magik odeśle ich do domu. 633 00:39:32,998 --> 00:39:36,919 A jak nas przyjmą do MIT, stawiam wam kolejkę wczorajszych pączków. 634 00:39:37,002 --> 00:39:38,795 Złapmy paru zbirów z multiwersum. 635 00:39:38,879 --> 00:39:41,840 Hej! A tych dwoje to kto, do diabła? 636 00:39:41,924 --> 00:39:44,593 Moi przyjaciele. To jest MJ, a to Ned. 637 00:39:44,676 --> 00:39:45,594 Hej. 638 00:39:45,677 --> 00:39:47,429 A jak się pan nazywa? 639 00:39:47,513 --> 00:39:49,389 Doktor Otto Octavius. 640 00:39:54,228 --> 00:39:56,104 A na serio, jak pan się nazywa? 641 00:39:56,188 --> 00:39:57,689 Czy to dinozaur? 642 00:40:01,818 --> 00:40:03,946 KONTROLA RAMION AKTYWNA NANOKOMBINEZON OFFLINE 643 00:40:06,990 --> 00:40:07,991 PŁYN DO MYCIA RĄK 644 00:40:16,375 --> 00:40:18,126 SZABLON DO KSZTAŁTOWANIA BRODY 645 00:40:19,628 --> 00:40:21,839 Jeśli farba nie zejdzie, przyjdźcie do schroniska. 646 00:40:21,922 --> 00:40:24,883 Nie, May. Najpierw musimy ich znaleźć. 647 00:40:25,300 --> 00:40:29,137 Dokończcie misję i przyjdźcie. Mamy zbiórkę konserw dla ubogich. 648 00:40:29,221 --> 00:40:31,557 - Chyba się spiera. - Mam jednego. 649 00:40:31,640 --> 00:40:32,766 - Kończę. - Kocham cię. 650 00:40:32,850 --> 00:40:37,187 Gościem z centrali się nie bywa, gościem z centrali się jest zawsze. 651 00:40:37,271 --> 00:40:38,355 Co znalazłeś? 652 00:40:38,438 --> 00:40:43,443 Jakieś zamieszanie przy wojskowym centrum badawczym za miastem. 653 00:40:43,527 --> 00:40:47,739 Świadkowie twierdzą, że widzieli tam latającego potwora. 654 00:40:48,574 --> 00:40:50,826 To pewnie koleś, który był na moście. 655 00:40:50,909 --> 00:40:52,119 Niemożliwe. 656 00:40:54,621 --> 00:40:56,123 Zna go pan? 657 00:40:57,040 --> 00:40:59,501 Na moście wołał go pan po nazwisku. 658 00:41:00,335 --> 00:41:06,091 Norman Osborn. Genialny naukowiec. Technologie wojskowe. 659 00:41:07,134 --> 00:41:10,888 - Ale był chciwy, pobłądził. - Co się z nim stało? 660 00:41:10,971 --> 00:41:14,516 Mamy już dość twoich pytań, chłopcze. 661 00:41:17,811 --> 00:41:19,897 Muszę iść. Gdzie to jest? 662 00:41:19,980 --> 00:41:21,523 To nie może być on. 663 00:41:23,150 --> 00:41:24,318 Dlaczego? 664 00:41:24,401 --> 00:41:27,988 Bo Norman Osborn zginął wiele lat temu. 665 00:41:29,198 --> 00:41:31,658 Tak więc albo widzieliśmy kogoś innego, 666 00:41:32,868 --> 00:41:37,789 albo lecisz w mrok, by walczyć z duchem. 667 00:42:01,021 --> 00:42:04,316 Rozglądaj się po drzewach. Nie wiemy, gdzie on jest. 668 00:42:07,110 --> 00:42:09,863 Jak ty to robisz, że nigdy nie puścisz pawia? 669 00:42:27,881 --> 00:42:31,051 - Widzieliście to? - Nie. 670 00:42:31,134 --> 00:42:32,845 Jest bardzo ciemno. 671 00:42:53,657 --> 00:42:56,326 - Co się dzieje? - Peter, co jest? 672 00:42:58,412 --> 00:43:02,207 Czy czujesz to swoje mrowienie? 673 00:43:11,633 --> 00:43:14,136 - Wy też to widzicie? - Tak. 674 00:43:14,219 --> 00:43:16,722 - Osborn? - Nie. Był zielony, ten jest niebieski. 675 00:43:17,556 --> 00:43:21,602 Czy przypadkiem nie jesteś z innego wszechświata? 676 00:43:22,269 --> 00:43:23,645 Co on robi? 677 00:43:23,729 --> 00:43:25,230 Wygląda, jakby się ładował. 678 00:43:25,314 --> 00:43:27,399 Mam złe przeczucia. Dawaj go tu. 679 00:43:40,162 --> 00:43:43,081 Dawaj w lewo! W lewo, szybko! W lewo! 680 00:43:43,165 --> 00:43:46,460 Co ty mu mówisz? Dawaj w prawo! W prawo! 681 00:43:46,543 --> 00:43:47,669 W prawo! 682 00:43:47,753 --> 00:43:50,422 Tak mi nie pomagacie! 683 00:43:57,429 --> 00:44:00,265 O nie. Co się stało? Peter? 684 00:44:09,191 --> 00:44:13,445 Peter! To ja! Flint Marko. Pamiętasz mnie? 685 00:44:13,529 --> 00:44:16,698 - Jestem Peter, ale nie twój Peter. - Jak to? 686 00:44:16,782 --> 00:44:18,909 - Co się tu odstawia? - Wyjaśnię ci. 687 00:44:18,992 --> 00:44:20,786 Ale pomożesz mi go powstrzymać? 688 00:44:21,662 --> 00:44:25,249 Zajmij go czymś, a ja mu odetnę zasilanie. Jazda! 689 00:44:39,429 --> 00:44:41,932 Już go długo nie utrzymam. 690 00:44:42,724 --> 00:44:44,476 Już działam. 691 00:45:12,087 --> 00:45:14,381 Inny Peter. Dziwne. 692 00:45:14,464 --> 00:45:15,799 Dzięki. 693 00:45:15,883 --> 00:45:17,551 - Przepraszam. - Nie ma sprawy. 694 00:45:25,809 --> 00:45:27,561 Odzyskałem ciało. 695 00:45:29,938 --> 00:45:33,734 Wiem, że to brzmi dziwnie, ale to nie jest pana wszechświat. 696 00:45:33,817 --> 00:45:35,944 - Nie mój wszechświat? - Co? 697 00:45:36,028 --> 00:45:40,282 Wyczułem to. Prąd ma tu inny smak. 698 00:45:41,867 --> 00:45:43,118 Pasuje mi. 699 00:45:45,078 --> 00:45:46,747 Nie rozkręcaj się. 700 00:45:46,830 --> 00:45:48,457 Jest pan tu przeze mnie. 701 00:45:48,540 --> 00:45:53,378 W tym wszechświecie? Czy w lesie? Nienawidzę lasów. 702 00:45:53,462 --> 00:45:55,380 Miałem na myśli wszechświat. 703 00:45:55,464 --> 00:45:58,842 To jak? Będziemy tu stać i udawać, że nie jestem goły? 704 00:45:58,926 --> 00:46:01,178 - Ja tak. - Nie, nie. 705 00:46:14,191 --> 00:46:15,442 Co to było? 706 00:46:15,526 --> 00:46:17,736 - Co mu zrobiłeś? - Nic takiego. 707 00:46:17,819 --> 00:46:20,364 - Zabiłeś go? - Mogę wszystko wyjaśnić. 708 00:46:20,447 --> 00:46:21,990 Tylko zaufaj mi. 709 00:46:22,074 --> 00:46:24,159 Nie ufam ci, bo cię nie znam. 710 00:46:27,079 --> 00:46:28,372 Co jest? 711 00:46:29,498 --> 00:46:31,542 Stanąłeś po złej stronie. 712 00:46:33,585 --> 00:46:34,419 Connors? 713 00:46:36,421 --> 00:46:38,507 Chwila. Znasz tego stwora? 714 00:46:38,590 --> 00:46:41,718 Nie, nie, nie. Nie stwora. Człowieka. 715 00:46:41,802 --> 00:46:44,012 Są z tego samego wszechświata. 716 00:46:44,096 --> 00:46:48,141 Doktor Curt Connors. Był naukowcem w Oscorpie, kiedy tam pracowałem. 717 00:46:48,225 --> 00:46:51,979 Genialnym naukowcem. Póki się nie zmienił w jaszczura. 718 00:46:52,062 --> 00:46:54,815 Ten wariat próbował zmienić całe miasto w jaszczury. 719 00:46:54,898 --> 00:46:58,861 Nie zwariowałem. To był kolejny krok w ewolucji człowieka. 720 00:46:58,944 --> 00:47:01,071 - Dinozaur umie mówić. - Jaszczur. 721 00:47:01,154 --> 00:47:02,781 A tak w ogóle, zmieniłeś się. 722 00:47:02,865 --> 00:47:06,618 Ostatnio miałeś zepsute zęby, okulary i zaczeskę. 723 00:47:06,702 --> 00:47:08,495 Przeszedłeś metamorfozę? 724 00:47:09,288 --> 00:47:11,790 Ja mogę ci zrobić prawdziwą metamorfozę. 725 00:47:11,874 --> 00:47:14,418 - Niech zgadnę. W jaszczura? - Właśnie. 726 00:47:14,501 --> 00:47:16,962 Zamkniecie się? Gdzie jesteśmy? 727 00:47:17,045 --> 00:47:18,797 - To skomplikowane. - W lochu czarodzieja. 728 00:47:18,881 --> 00:47:20,424 W lochu czarodzieja? 729 00:47:20,507 --> 00:47:24,178 Nie da się tego inaczej ująć, to dosłownie loch czarodzieja. 730 00:47:24,261 --> 00:47:26,096 Czarujcie sobie do woli. 731 00:47:26,930 --> 00:47:29,600 Chcę znów posmakować tej nowej energii. 732 00:47:33,020 --> 00:47:34,271 Hej, Peter. 733 00:47:34,354 --> 00:47:38,066 Dotarli ci nowi kolesie? Gość od prądu i od piasku. 734 00:47:38,150 --> 00:47:40,694 Tak, są tu. Zamknięci w celach. 735 00:47:40,777 --> 00:47:42,404 Super. Zostanę tu jeszcze 736 00:47:42,487 --> 00:47:45,616 i posprzątam, żeby nikt się mnie znowu nie czepiał. 737 00:47:46,617 --> 00:47:51,580 Wiesz, nie dałbym sobie rady bez ciebie, tak więc dzięki. 738 00:47:51,663 --> 00:47:52,623 Spoko. 739 00:47:53,248 --> 00:47:58,462 Zapytaj go, czy to drapieżna roślina, czy może naukowiec zmieniony w drzewo. 740 00:47:58,545 --> 00:48:00,047 To zwykłe drzewo. 741 00:48:00,756 --> 00:48:01,965 Zwykłe drzewo. 742 00:48:18,607 --> 00:48:20,108 Ty tchórzu! 743 00:48:20,192 --> 00:48:22,444 Mamy do podbicia nowy świat. 744 00:48:24,404 --> 00:48:25,864 Obrzydzasz mnie. 745 00:48:25,948 --> 00:48:27,741 Daj mi spokój. Proszę. 746 00:48:27,824 --> 00:48:30,911 Kryjesz się w cieniu. 747 00:48:30,994 --> 00:48:33,247 Uciekasz od prawdziwego siebie. 748 00:48:33,330 --> 00:48:34,373 Nie. 749 00:48:34,456 --> 00:48:36,917 Przed sobą i tak nie uciekniesz! 750 00:48:52,766 --> 00:48:54,184 - Cześć, May. - Peter. 751 00:48:54,268 --> 00:48:58,939 Jestem w pracy i właśnie wszedł tu jeden z tych gości, których szukasz. 752 00:48:59,565 --> 00:49:00,566 WITAJCIE W FEAST 753 00:49:00,649 --> 00:49:01,733 MYSTERIO MIAŁ RACJĘ 754 00:49:07,531 --> 00:49:09,324 Gdzie jest May? 755 00:49:09,408 --> 00:49:10,409 Dziękuję. 756 00:49:13,412 --> 00:49:14,413 May! 757 00:49:16,498 --> 00:49:18,166 Oto i on. 758 00:49:18,250 --> 00:49:21,545 Norman, to jest mój bratanek. 759 00:49:23,088 --> 00:49:25,632 Norman Osborn? Myślałem, że pan jest... 760 00:49:25,716 --> 00:49:29,469 Zobaczyłem Spider-Mana w reklamie tego miejsca. 761 00:49:30,345 --> 00:49:34,099 I pomyślałem, że mi pomożesz. Ale to nie ty. 762 00:49:34,641 --> 00:49:36,476 Potrzebna pomoc Spider-Mana? 763 00:49:36,560 --> 00:49:38,520 Tak po prostu tu wszedł. 764 00:49:41,190 --> 00:49:43,233 Bo nie mam gdzie się podziać. 765 00:49:44,651 --> 00:49:46,945 W moim domu mieszkają jacyś ludzie. 766 00:49:48,447 --> 00:49:50,407 Oscorp nie istnieje. 767 00:49:52,117 --> 00:49:53,619 Mój syn... 768 00:49:57,372 --> 00:49:58,540 Czasami... 769 00:49:59,082 --> 00:50:00,501 nie jestem sobą. 770 00:50:01,710 --> 00:50:04,213 Jestem... jakby kimś innym. 771 00:50:04,296 --> 00:50:07,132 Kiedy on przejmuje nade mną kontrolę, nic nie pamiętam. 772 00:50:07,216 --> 00:50:09,718 - Kto? - Teraz znalazłem się w tym mieście. 773 00:50:09,801 --> 00:50:13,639 - Kto cię kontroluje? - I nie wiem, co się ze mną dzieje. 774 00:50:13,722 --> 00:50:14,723 Już dobrze. 775 00:50:14,806 --> 00:50:16,934 To wszystko nie ma sensu. 776 00:50:17,726 --> 00:50:19,478 Jest zagubiony. 777 00:50:19,561 --> 00:50:23,273 I nie tylko w tym wszechświecie. Ma też coś z głową. 778 00:50:26,193 --> 00:50:27,653 Wszyscy tacy są? 779 00:50:28,278 --> 00:50:29,363 Tak. 780 00:50:29,446 --> 00:50:33,283 Znaczy wszyscy mają swoje problemy psychiczne i fizyczne. 781 00:50:33,367 --> 00:50:36,036 Potrzebuje pomocy, więc może reszta też. 782 00:50:36,703 --> 00:50:39,915 Chyba nie chcesz... To nie jest moja sprawa. 783 00:50:39,998 --> 00:50:41,959 Nie twoja sprawa? 784 00:50:42,918 --> 00:50:47,589 Na pewno lepszą pomoc dostaną tam, skąd przybyli. 785 00:50:47,673 --> 00:50:51,260 Najlepsze, co możemy dla nich zrobić, to wysłać ich do domu. 786 00:50:51,343 --> 00:50:53,804 Dla nich? Czy dla ciebie? 787 00:50:56,723 --> 00:51:01,019 Rozejrzyj się. Tym się tu zajmujemy. Pomagamy ludziom. 788 00:51:01,103 --> 00:51:06,108 Tak będzie najlepiej dla nich. Zaufaj mi. 789 00:51:08,986 --> 00:51:12,698 Spider-Man nadal stwarza zagrożenie. 790 00:51:13,323 --> 00:51:17,703 {\an8}Przerwa na krótką prezentację suplementu Daily Bugle. 791 00:51:17,786 --> 00:51:20,497 {\an8}To druga rzecz potrzebna na co dzień. 792 00:51:20,581 --> 00:51:21,874 Po ujęciu. 793 00:51:24,585 --> 00:51:25,419 No co? 794 00:51:28,672 --> 00:51:29,798 Namierzyłem go. 795 00:51:29,882 --> 00:51:31,425 Jest z ciotką i jakimś gościem. 796 00:51:31,508 --> 00:51:33,594 - Jesteś pewien? - Odjeżdżają spod schroniska. 797 00:51:33,677 --> 00:51:35,262 Nie zgub go. 798 00:51:46,481 --> 00:51:49,067 Dzięki, May. Do zobaczenia, mam nadzieję. 799 00:51:49,401 --> 00:51:53,071 On ci ufa. Więc ja też. 800 00:51:55,240 --> 00:51:57,034 Dzięki, że wyprałaś mój strój. 801 00:51:57,659 --> 00:51:58,827 Do zobaczenia. 802 00:52:01,079 --> 00:52:04,082 - Słuchajcie. To jest pan Osborn. - Doktor. 803 00:52:04,166 --> 00:52:08,295 Sorki. Doktorze Osborn, to moi przyjaciele. To jest Ned i MJ. 804 00:52:08,378 --> 00:52:09,796 Mary Jane? 805 00:52:09,880 --> 00:52:12,090 Właściwie to Michelle Jones. 806 00:52:13,550 --> 00:52:15,093 Fascynujące. 807 00:52:19,223 --> 00:52:21,642 Myślicie, że są inni Nedowie Leedsowie? 808 00:52:34,821 --> 00:52:36,073 Octavius? 809 00:52:40,160 --> 00:52:41,370 Osborn? 810 00:52:42,120 --> 00:52:43,497 Co ci się stało? 811 00:52:43,580 --> 00:52:45,040 Co mi się stało...? 812 00:52:46,208 --> 00:52:48,919 - Jesteś żywym trupem. - O czym ty mówisz? 813 00:52:49,002 --> 00:52:51,588 Zginąłeś, Norman. 814 00:52:52,214 --> 00:52:53,257 Lata temu. 815 00:52:54,091 --> 00:52:55,759 Zwariowałeś. 816 00:52:55,843 --> 00:52:56,885 Fajnie tu. 817 00:52:57,427 --> 00:53:00,472 O czym pan mówi? Przecież stoi przed panem, nie jest... 818 00:53:00,556 --> 00:53:01,890 On nie żyje. 819 00:53:02,558 --> 00:53:05,519 Obaj zginęli. W walce ze Spider-Manem. 820 00:53:09,147 --> 00:53:11,149 Bębnili o tym w wiadomościach. 821 00:53:11,233 --> 00:53:16,071 Zielony Goblin nadziany na ostrza własnego ślizgacza. 822 00:53:16,738 --> 00:53:18,365 A kilka lat później 823 00:53:18,740 --> 00:53:22,369 ty, Doc Ock, utonąłeś w rzece ze swoją maszyną. 824 00:53:22,661 --> 00:53:23,996 To absurd. 825 00:53:24,621 --> 00:53:27,875 Spider-Man próbował zniszczyć mój reaktor fuzyjny. 826 00:53:27,958 --> 00:53:29,960 Ale go powstrzymałem. 827 00:53:30,043 --> 00:53:33,380 Chwyciłem go za gardło i wtedy... 828 00:53:38,468 --> 00:53:41,847 - Przeniosłem się tutaj. - Błagam. Powiem wam, jak było. 829 00:53:41,930 --> 00:53:45,184 Spuściłem Spider-Manowi ostry łomot. On to potwierdzi. 830 00:53:45,267 --> 00:53:49,062 Potem wywołał przeciążenie, a ja utknąłem w sieci, przyswajając dane. 831 00:53:49,146 --> 00:53:52,482 Już prawie miałem się zmienić w czystą energię i wtedy... 832 00:53:53,692 --> 00:53:54,818 I wtedy... 833 00:53:54,902 --> 00:53:56,028 O cholera. 834 00:53:57,029 --> 00:53:57,988 Omal nie zginąłem. 835 00:53:58,071 --> 00:54:00,824 Max, czy coś wiesz? Czy ja mam zginąć? 836 00:54:05,412 --> 00:54:08,165 - Świetnie. Kolejny. - On nie jest niebezpieczny. 837 00:54:10,918 --> 00:54:12,377 Będzie dobrze. 838 00:54:14,880 --> 00:54:16,256 A to co? 839 00:54:16,340 --> 00:54:20,511 La Macchina di Kadavus. Uwięziłem w niej to wadliwe zaklęcie. 840 00:54:20,594 --> 00:54:23,847 Odwrócę jego działanie, wykonując odpowiedni rytuał, 841 00:54:23,931 --> 00:54:26,642 i wyślę tych gości do ich wszechświatów. 842 00:54:26,725 --> 00:54:29,144 I co dalej? Mamy zginąć? 843 00:54:29,228 --> 00:54:30,979 Nie, dzięki, nie skorzystam. 844 00:54:31,563 --> 00:54:33,190 Wypuśćcie mnie stąd! 845 00:54:33,273 --> 00:54:34,316 Peter! 846 00:54:34,650 --> 00:54:37,945 Strange. Nie możemy ich odesłać. Jeszcze nie. 847 00:54:38,654 --> 00:54:39,530 Czemu? 848 00:54:41,240 --> 00:54:43,408 Bo kilku z nich zginie. 849 00:54:43,492 --> 00:54:44,326 Parker. 850 00:54:45,494 --> 00:54:47,371 To ich przeznaczenie. 851 00:54:48,247 --> 00:54:50,123 Okaż serce. 852 00:54:52,000 --> 00:54:55,045 W ogólnym rachunku multiwersum 853 00:54:55,128 --> 00:54:58,966 ich poświęcenie znaczy nieskończenie więcej niż ich życie. 854 00:55:04,721 --> 00:55:06,098 Przykro mi, młody. 855 00:55:07,015 --> 00:55:09,852 Jeśli mają zginąć, to zginą. 856 00:55:23,365 --> 00:55:24,366 Peter! 857 00:55:37,754 --> 00:55:38,589 Nie. 858 00:55:41,800 --> 00:55:45,179 - Stary, co robisz? - Peter, uciekaj stąd! Szybko! 859 00:55:47,431 --> 00:55:49,266 Dlatego nie mam dzieci. 860 00:56:03,655 --> 00:56:05,365 - Daj mi pudełko. - Nie. 861 00:56:23,383 --> 00:56:24,801 O rany, umarłem. 862 00:56:24,885 --> 00:56:28,013 Nie. Oddzieliłeś się tylko od swojej formy fizycznej. 863 00:56:28,096 --> 00:56:29,890 Od mojej... Co? 864 00:56:30,682 --> 00:56:32,601 Jak ty to robisz? 865 00:56:32,684 --> 00:56:33,852 Nie mam pojęcia. 866 00:56:33,936 --> 00:56:36,271 Nie powinieneś mieć kontroli nad ciałem! 867 00:56:36,355 --> 00:56:38,023 Fantastyczne uczucie. 868 00:56:48,867 --> 00:56:52,412 To jedno z najfajniejszych moich przeżyć. Ale nigdy już tego nie rób. 869 00:56:59,127 --> 00:57:00,587 Zostaw mnie! 870 00:57:49,011 --> 00:57:50,137 Co to za miejsce? 871 00:57:50,220 --> 00:57:53,098 Wymiar Lustrzany, tutaj ja wszystkim rządzę. 872 00:58:02,274 --> 00:58:05,319 Strange, zaczekaj! Możemy to obgadać? 873 00:58:05,402 --> 00:58:07,821 Czy nie rozumiesz, że w multiwersum 874 00:58:07,905 --> 00:58:12,492 jest nieskończona liczba osób, które wiedzą, że Peter Parker jest Spider-Manem! 875 00:58:12,576 --> 00:58:15,454 Ściągniesz tu ich wszystkich, jeśli uwolnisz to zaklęcie! 876 00:58:15,537 --> 00:58:18,290 Tak, ale nie możemy ich wysłać na pewną śmierć. 877 00:58:18,373 --> 00:58:20,209 To ich przeznaczenie. 878 00:58:20,292 --> 00:58:23,754 Nie możesz go zmienić, ani tego, kim są. 879 00:58:23,837 --> 00:58:26,590 A gdybyśmy mogli zmienić ich przeznaczenie? 880 00:58:28,050 --> 00:58:29,760 Co pan robi? 881 00:58:34,848 --> 00:58:36,183 Nie oddam... 882 00:58:47,361 --> 00:58:48,237 Oddawaj! 883 00:59:09,800 --> 00:59:11,969 Chwila. Spirala archimedejska? 884 00:59:12,052 --> 00:59:16,181 Wymiar Lustrzany to zwykła geometria? A ja jestem świetny z geometrii! 885 00:59:18,016 --> 00:59:21,103 Promień do kwadratu. Podzielić przez pi. Wyznaczyć punkty na krzywej... 886 00:59:21,186 --> 00:59:22,980 To koniec, Parker. 887 00:59:23,063 --> 00:59:25,482 Wrócę po ciebie, jak załatwię sprawę. 888 00:59:27,734 --> 00:59:28,777 Hej! 889 00:59:29,653 --> 00:59:31,697 Wie pan, co jest lepsze niż magia? 890 00:59:35,117 --> 00:59:36,201 Matma. 891 00:59:36,285 --> 00:59:37,619 Nie rób tego. 892 00:59:41,206 --> 00:59:42,875 Przykro mi, ale... 893 00:59:47,296 --> 00:59:48,463 Muszę spróbować. 894 00:59:51,383 --> 00:59:54,094 - Co się stało? - Wygrałem z Doktorem Strange'em! 895 00:59:54,178 --> 00:59:56,763 - Co? - Gwizdnąłem mu sygnet. 896 00:59:56,847 --> 00:59:59,892 Bujałem się nad miastem, a potem przeszedłem 897 00:59:59,975 --> 01:00:01,768 przez ogromne lustro i wtedy... 898 01:00:01,852 --> 01:00:02,769 Gdzie on jest? 899 01:00:02,853 --> 01:00:04,813 Uwięziony. Nie wiem na jak długo. 900 01:00:04,897 --> 01:00:08,317 Mogłeś pozwolić nam zginąć. Co cię powstrzymało? 901 01:00:08,400 --> 01:00:09,902 To nie w jego stylu. 902 01:00:13,238 --> 01:00:16,658 Chyba mogę wam pomóc. Jeśli skoryguję to, co was spotkało, 903 01:00:16,742 --> 01:00:21,371 może jak wrócicie do siebie, nie zginiecie w walce ze Spider-Manem. 904 01:00:21,455 --> 01:00:22,497 "Skorygujesz"? 905 01:00:22,581 --> 01:00:25,000 - Mamy zaawansowaną technologię... - Pomogę ci. 906 01:00:25,083 --> 01:00:28,545 Sam się trochę param nauką. 907 01:00:30,589 --> 01:00:32,382 Octavius wie, na co mnie stać. 908 01:00:32,466 --> 01:00:35,886 "Skorygujesz"? Jak zachowanie psa? Odmawiam. 909 01:00:36,261 --> 01:00:37,804 Nie mogę wam nic obiecać, 910 01:00:38,514 --> 01:00:42,893 ale przynajmniej wrócicie do domu i dostaniecie drugą szansę. 911 01:00:43,393 --> 01:00:45,229 Czy nie warto spróbować? 912 01:00:45,312 --> 01:00:46,772 Wierz mi, Peter. 913 01:00:46,855 --> 01:00:51,735 Takie korygowanie zawsze ma swoje konsekwencje. 914 01:00:51,818 --> 01:00:55,072 Nie musisz się stąd ruszać. I nie wiedziałem, że mówisz. 915 01:00:55,531 --> 01:00:59,034 Ale jeśli tu zostaniesz, zmierzysz się z czarodziejem. 916 01:00:59,117 --> 01:01:03,622 A więc albo ruszymy stąd, albo zginiemy? Niewielki wybór, co? 917 01:01:03,705 --> 01:01:05,624 Chcę wrócić do domu. 918 01:01:05,707 --> 01:01:07,709 Osobiście nie chcę być zabity. 919 01:01:07,793 --> 01:01:11,213 Zwłaszcza przez gościa w przebraniu z Dungeons and Dragons. 920 01:01:11,296 --> 01:01:12,923 Tak więc jaki jest plan? 921 01:01:14,007 --> 01:01:16,510 Mam wszystko pod kontrolą. 922 01:01:19,221 --> 01:01:21,473 Co my z tym zrobimy? 923 01:01:21,890 --> 01:01:24,101 Musimy to gdzieś ukryć. 924 01:01:24,184 --> 01:01:26,103 - Musicie to zabrać. - Co? 925 01:01:26,186 --> 01:01:29,523 Jak coś pójdzie nie tak, dam wam znać i to wciśniecie. 926 01:01:29,606 --> 01:01:31,400 Idziemy z tobą. 927 01:01:31,483 --> 01:01:34,027 To niebezpieczne. I tak już dość zrobiliście. 928 01:01:34,111 --> 01:01:36,238 - Jesteśmy w tym razem. - Tak, ale... 929 01:01:36,321 --> 01:01:38,490 martwiąc się o was, nic nie zdziałam. 930 01:01:38,782 --> 01:01:41,326 Tak więc zrób to dla mnie, MJ, i weź to. 931 01:01:44,288 --> 01:01:45,497 Proszę. 932 01:01:45,581 --> 01:01:47,332 - Dobrze. - Dziękuję. 933 01:01:47,416 --> 01:01:50,460 Ale jeśli nie będziesz się odzywać, wcisnę guzik. 934 01:01:50,544 --> 01:01:51,587 Jasne. 935 01:01:51,670 --> 01:01:52,754 Zrobię to. 936 01:01:54,173 --> 01:01:55,841 Wierzymy ci, Michelle. 937 01:01:55,924 --> 01:01:58,802 To naprawdę jego dziewczyna? Nie wierzę. 938 01:01:58,886 --> 01:02:00,095 Zrobi to. 939 01:02:00,179 --> 01:02:01,680 Na bank. 940 01:02:04,600 --> 01:02:05,767 - Na razie. - Nie daj się. 941 01:02:05,851 --> 01:02:07,144 Wy też. 942 01:02:14,318 --> 01:02:16,111 - Uważaj na siebie. - Ty też. 943 01:02:23,827 --> 01:02:24,953 A więc... 944 01:02:26,330 --> 01:02:27,706 kto idzie ze mną? 945 01:02:31,877 --> 01:02:33,045 Ja. 946 01:02:33,504 --> 01:02:36,048 Ale jak wywiniesz jakiś numer, 947 01:02:37,090 --> 01:02:39,343 usmażę cię na chrupko. 948 01:02:51,438 --> 01:02:52,523 Gdzie Connors? 949 01:02:52,606 --> 01:02:55,400 - Chciał zostać w wozie. - Dobra. 950 01:02:55,484 --> 01:02:57,319 System alarmowy wyłączony. 951 01:02:58,445 --> 01:03:00,531 - Cześć, May. - Tak? 952 01:03:00,614 --> 01:03:03,492 Głupio mi, że tak wykorzystuję miejscówkę Happy'ego. 953 01:03:03,575 --> 01:03:05,118 Przeżyje to. 954 01:03:06,453 --> 01:03:08,872 Nowojorczycy są przeciwni renowacji Statui Wolności. 955 01:03:08,956 --> 01:03:10,332 Oj, przepraszam. 956 01:03:11,542 --> 01:03:13,085 To twój plan, Peter? 957 01:03:13,168 --> 01:03:17,297 Żadnej pracowni, sprzętu, dokonujesz cudów w mieszkaniu? 958 01:03:17,381 --> 01:03:20,634 Przygotujesz nam antidotum w mikrofali razem z mrożonym burrito? 959 01:03:20,717 --> 01:03:22,261 Zjadłbym burrito. 960 01:03:22,344 --> 01:03:23,679 On nas pozabija. 961 01:03:23,762 --> 01:03:25,305 Miejmy nadzieję, że nie. 962 01:03:25,806 --> 01:03:27,266 Pan pierwszy. 963 01:03:27,349 --> 01:03:29,643 Co? Mnie nie trzeba korygować. 964 01:03:30,519 --> 01:03:32,479 Nikt nie będzie mnie korygować! 965 01:03:32,813 --> 01:03:36,942 Zwłaszcza szczeniak przy pomocy gratów, które znalazł w kawalerskim schowku. 966 01:03:37,025 --> 01:03:39,987 Nie. On tam coś ma. 967 01:03:40,070 --> 01:03:42,447 Czuję to. Jakąś dziwną energię. 968 01:03:43,907 --> 01:03:45,033 Co to jest? 969 01:03:45,117 --> 01:03:46,660 Fabrykator Starka. 970 01:03:46,952 --> 01:03:50,789 Może analizować, projektować i wytwarzać praktycznie wszystko. 971 01:03:51,540 --> 01:03:54,168 Myślałam, że to zepsute łóżko do opalania. 972 01:03:56,670 --> 01:03:57,754 Ale numer. 973 01:04:05,179 --> 01:04:06,597 On nas pozabija. 974 01:04:14,646 --> 01:04:16,523 Co się tam dzieje? 975 01:04:17,858 --> 01:04:21,111 Chip na karku Doca miał chronić jego mózg 976 01:04:21,195 --> 01:04:25,407 przed systemem AI, który kontroluje te macki. Ale tu widać, 977 01:04:27,159 --> 01:04:30,287 że chip jest usmażony, więc to nie Doc kontroluje macki, 978 01:04:30,370 --> 01:04:32,581 tylko raczej one go kontrolują. 979 01:04:32,664 --> 01:04:37,711 Co wyjaśnia dlaczego przez cały czas ma taką nieszczęśliwą minę. 980 01:04:39,338 --> 01:04:41,882 KONTROLA RAMION AKTYWNA NANOKOMBINEZON OFFLINE 981 01:04:46,053 --> 01:04:47,262 Spragniony? 982 01:04:50,307 --> 01:04:51,850 Tak, jestem spragniony. 983 01:04:52,351 --> 01:04:53,852 Woda słodka czy słona? 984 01:04:54,811 --> 01:04:56,772 Jest pan ośmiornicą, więc... 985 01:04:58,649 --> 01:04:59,733 Słucham? 986 01:05:01,151 --> 01:05:02,528 A więc słodka, proszę. 987 01:05:03,612 --> 01:05:06,865 Co za miejsce! I jakie możliwości! 988 01:05:06,949 --> 01:05:08,867 To mieszkanie? 989 01:05:08,951 --> 01:05:11,286 Tak. Uwielbiam otwartą przestrzeń. 990 01:05:11,370 --> 01:05:14,498 Nie. Mówię o tym świecie. 991 01:05:15,791 --> 01:05:17,835 Podoba mi się to, jak tu wyglądam. 992 01:05:19,169 --> 01:05:21,088 A z tym ich prądem... 993 01:05:21,922 --> 01:05:23,924 mógłbym dużo więcej zdziałać. 994 01:05:24,466 --> 01:05:28,762 - A ty czemu się z nami zabrałeś? - Mam córkę. Chcę ją zobaczyć. 995 01:05:28,846 --> 01:05:31,056 Ale on nie odeśle nikogo do domu, 996 01:05:31,139 --> 01:05:34,351 zanim nie skończy swojego projektu naukowego. 997 01:05:34,935 --> 01:05:37,312 - Ufasz mu? - Nie ufam nikomu. 998 01:05:38,647 --> 01:05:40,566 Co ci się w ogóle stało? 999 01:05:42,025 --> 01:05:43,986 Zatrudniłem się w firmie, 1000 01:05:44,069 --> 01:05:48,657 gdzie eksperymentowali z elektrycznością wytwarzaną przez żywe organizmy 1001 01:05:49,533 --> 01:05:51,869 i wpadłem do kadzi pełnej węgorzy. 1002 01:05:52,202 --> 01:05:54,913 Żartujesz. Ja wpadłem do superzderzacza. 1003 01:05:54,997 --> 01:05:56,081 Szlag. 1004 01:05:57,040 --> 01:05:58,667 Trzeba uważać, gdzie się wpada. 1005 01:05:59,543 --> 01:06:01,044 Niesamowite. 1006 01:06:02,796 --> 01:06:04,798 I ta technologia, i ty. 1007 01:06:07,509 --> 01:06:09,595 Jak już będzie po wszystkim, 1008 01:06:09,678 --> 01:06:14,141 gdybyś szukał pracy i był gotów dojeżdżać do innego wszechświata... 1009 01:06:20,898 --> 01:06:22,065 Udało się. 1010 01:06:22,149 --> 01:06:23,692 Działa na maksa. 1011 01:06:24,151 --> 01:06:25,527 Mamy to. 1012 01:06:25,611 --> 01:06:27,279 - Możesz go podnieść? - Już. 1013 01:06:28,655 --> 01:06:30,240 - Sorki! - Chwila, doktorze. 1014 01:06:30,324 --> 01:06:32,910 Czy to poniżenie nigdy się nie skończy? 1015 01:06:32,993 --> 01:06:35,913 Trzymaj swoje szkolne eksperymenty z dala ode mnie! 1016 01:06:35,996 --> 01:06:37,623 Zadziała. Trochę wiary. 1017 01:06:37,706 --> 01:06:40,167 Rzekł głupiec, który zrobił z siebie potwora. 1018 01:06:41,919 --> 01:06:43,295 Nie ruszaj głową. 1019 01:06:44,046 --> 01:06:45,005 Nie ruszaj się. 1020 01:06:45,088 --> 01:06:46,465 Ani mi się waż! 1021 01:06:52,054 --> 01:06:55,015 Przysięgam, jak się uwolnię, to powyrywam ci nogi... 1022 01:07:00,103 --> 01:07:01,104 Doktorze? 1023 01:07:07,069 --> 01:07:08,070 Doktorze? 1024 01:07:09,988 --> 01:07:10,989 Doktorze? 1025 01:07:12,074 --> 01:07:13,075 Octavius? 1026 01:07:20,123 --> 01:07:21,416 Jest tak cicho. 1027 01:07:25,254 --> 01:07:28,090 Te głosy w mojej głowie... 1028 01:07:33,345 --> 01:07:34,847 Już prawie zapomniałem. 1029 01:07:36,265 --> 01:07:37,266 Otto. 1030 01:07:38,559 --> 01:07:40,519 Tak. Norman. 1031 01:07:46,608 --> 01:07:47,860 To ja. 1032 01:07:50,070 --> 01:07:51,446 Chłopak się spisał. 1033 01:08:12,050 --> 01:08:15,220 Jestem ci wdzięczny, drogi chłopcze. Szczerze. 1034 01:08:15,304 --> 01:08:16,805 Nie ma za co. 1035 01:08:17,346 --> 01:08:19,099 W czym mogę pomóc? 1036 01:08:19,558 --> 01:08:21,518 Tutaj Peter. Zostaw wiadomość! 1037 01:08:22,060 --> 01:08:23,937 Peter, mówi Happy. 1038 01:08:24,020 --> 01:08:27,232 Sprawdziłem kamerę przy drzwiach. Co to za goście? 1039 01:08:27,316 --> 01:08:30,402 Sprowadziłeś do mnie cyborga z nogami robota? 1040 01:08:30,484 --> 01:08:33,154 Czy inny gostek jest ulepiony z błota? Oddzwoń. 1041 01:08:42,331 --> 01:08:44,249 I jak się czujesz, Norman? 1042 01:08:45,000 --> 01:08:46,919 Znów będziesz całością. 1043 01:08:48,337 --> 01:08:50,005 Bez mrocznej połowy. 1044 01:08:50,881 --> 01:08:52,256 Tylko ty. 1045 01:08:52,966 --> 01:08:54,426 Tylko ja. 1046 01:09:03,310 --> 01:09:04,435 Dobra... 1047 01:09:05,979 --> 01:09:07,481 Umieszczę to tutaj. 1048 01:09:09,274 --> 01:09:10,776 Będzie pobierać energię. 1049 01:09:10,859 --> 01:09:14,488 Zaraz wrócę i to sprawdzę, ale ty obserwuj światełka. 1050 01:09:14,571 --> 01:09:17,573 Zielone będą oznaczać, że cała elektryczność zniknęła. 1051 01:09:17,658 --> 01:09:21,912 Rzecz jasna, nie cała. Trochę potrzeba, żeby mózg sprawnie działał. 1052 01:09:21,995 --> 01:09:23,622 Nasz układ nerwowy jest... 1053 01:09:23,705 --> 01:09:26,667 Nie wiem, po co ci to wszystko tłumaczę. 1054 01:09:26,750 --> 01:09:28,669 - Mogę cię o coś spytać? - Jasne. 1055 01:09:28,752 --> 01:09:29,920 To twoje klocki? 1056 01:09:32,631 --> 01:09:34,424 Muszę iść. Zaraz wrócę. 1057 01:09:40,264 --> 01:09:42,640 - Coś jest nie tak. - To znaczy? 1058 01:09:43,684 --> 01:09:44,810 Jest dziwnie. 1059 01:09:44,893 --> 01:09:46,270 Zostaw to. 1060 01:09:46,353 --> 01:09:50,232 Im sprawniej przez to przejdziecie, tym szybciej wrócimy do domu. 1061 01:09:57,948 --> 01:10:00,117 - Gdzie on jest? - W środku. 1062 01:10:00,200 --> 01:10:03,704 A my na zewnątrz. Miałeś go pilnować. 1063 01:10:03,787 --> 01:10:05,831 Chcę mieć nagrania, które obciążą Spider-Mana. 1064 01:10:05,914 --> 01:10:07,916 Kontrola Zniszczeń już tu jedzie. 1065 01:10:08,000 --> 01:10:09,835 A więc się zaczyna. 1066 01:10:09,918 --> 01:10:11,670 Zaroi się tu od glin. 1067 01:10:30,814 --> 01:10:31,899 Peter? 1068 01:10:33,567 --> 01:10:34,818 Co się stało? 1069 01:10:35,736 --> 01:10:37,070 Nie wiem. 1070 01:10:37,779 --> 01:10:38,780 May? 1071 01:10:44,286 --> 01:10:45,829 Co jest, Peter? 1072 01:10:53,003 --> 01:10:54,546 Co się dzieje? 1073 01:11:01,261 --> 01:11:03,138 Dlaczego tak na mnie patrzysz? 1074 01:11:18,612 --> 01:11:21,323 Nieźle działa ten twój... 1075 01:11:21,949 --> 01:11:23,367 ekstra zmysł. 1076 01:11:23,450 --> 01:11:26,995 - Norman? - Norman wziął urlop, skarbie. 1077 01:11:27,538 --> 01:11:28,372 Co, do diabła? 1078 01:11:28,455 --> 01:11:29,957 Goblin. 1079 01:11:31,208 --> 01:11:35,963 "Bez mrocznej połowy"? Myślisz, że bym na to pozwolił? 1080 01:11:36,797 --> 01:11:39,007 Żebyś pozbawił mnie mocy, 1081 01:11:39,091 --> 01:11:42,845 bo nie masz pojęcia, co prawdziwa moc może dać? 1082 01:11:42,928 --> 01:11:44,513 - Nie znasz mnie. - Nie? 1083 01:11:48,767 --> 01:11:51,061 Widziałem, jak cię zmanipulowała, 1084 01:11:51,144 --> 01:11:53,814 byś wziął udział w tej jej moralnej krucjacie. 1085 01:11:56,525 --> 01:12:00,863 Nie musisz nas ratować. Nie potrzebujemy żadnej korekty. 1086 01:12:04,408 --> 01:12:06,702 To nie są nasze przekleństwa. 1087 01:12:08,161 --> 01:12:09,371 To są dary. 1088 01:12:10,706 --> 01:12:12,708 - Norman, nie. - Milcz, sługusie. 1089 01:12:12,791 --> 01:12:14,710 Nie wiesz, o czym mówisz. 1090 01:12:14,793 --> 01:12:19,214 Obserwowałem cię uważnie przez tchórzliwe oczy Normana, 1091 01:12:19,923 --> 01:12:25,304 jak walczysz o to wszystko, czego pragniesz, 1092 01:12:25,596 --> 01:12:28,932 podczas gdy świat zmusza cię do tego, byś dokonał wyboru. 1093 01:12:31,059 --> 01:12:34,271 Bogowie nie muszą wybierać. 1094 01:12:36,690 --> 01:12:37,900 Bierzemy, co chcemy. 1095 01:12:37,983 --> 01:12:39,985 May. Uciekaj. 1096 01:13:02,758 --> 01:13:04,176 O Boże. 1097 01:13:04,760 --> 01:13:07,888 - Co ty zrobiłeś? - Wolałem cię we wcześniejszej wersji. 1098 01:13:17,314 --> 01:13:19,358 Jest tam! Na górze! 1099 01:13:19,441 --> 01:13:21,026 To facet z mostu! 1100 01:13:43,173 --> 01:13:44,341 Widziałeś? 1101 01:14:10,868 --> 01:14:11,702 Nie! 1102 01:14:21,295 --> 01:14:23,755 Wystarczająco silny, by mieć wszystko. 1103 01:14:27,092 --> 01:14:28,969 Za słaby, by to wziąć! 1104 01:15:04,129 --> 01:15:05,422 Teraz cię mam. 1105 01:15:07,508 --> 01:15:09,718 Mówiłem, że będą konsekwencje. 1106 01:15:28,237 --> 01:15:29,988 Twoja słaba strona, Peter, 1107 01:15:30,072 --> 01:15:31,865 to moralność. 1108 01:15:32,241 --> 01:15:34,243 Ona cię dusi. 1109 01:15:34,701 --> 01:15:36,036 Nie czujesz tego? 1110 01:15:44,461 --> 01:15:46,004 Nie pomogło. 1111 01:15:46,964 --> 01:15:48,131 Norman miał rację. 1112 01:15:48,590 --> 01:15:52,511 Przejął od ciebie tę żałosną chorobę. 1113 01:15:57,057 --> 01:15:58,809 Próbował mnie skorygować. 1114 01:15:59,601 --> 01:16:00,686 May, uciekaj. 1115 01:16:00,769 --> 01:16:03,188 Teraz ja skoryguję ciebie. 1116 01:16:07,150 --> 01:16:08,318 Uciekaj, May. 1117 01:16:12,239 --> 01:16:13,240 May! 1118 01:16:19,538 --> 01:16:21,748 Peter, Peter, Peter. 1119 01:16:21,832 --> 01:16:25,419 Za każdy dobry uczynek spotka cię kara. 1120 01:16:25,502 --> 01:16:27,713 Możesz mi później podziękować. 1121 01:16:33,927 --> 01:16:34,845 Nie! 1122 01:17:04,499 --> 01:17:05,542 - May? - Peter. 1123 01:17:05,626 --> 01:17:07,169 Tu jestem. 1124 01:17:11,048 --> 01:17:12,049 May. 1125 01:17:12,382 --> 01:17:13,550 Jestem. 1126 01:17:14,593 --> 01:17:15,844 Jesteś cała? 1127 01:17:17,513 --> 01:17:18,639 Co się stało? 1128 01:17:23,101 --> 01:17:25,145 Nic nam nie jest. Prawda? 1129 01:17:25,229 --> 01:17:27,105 Tak. Trochę obiłam sobie tyłek. 1130 01:17:27,189 --> 01:17:28,941 - Ja też. - To wszystko. 1131 01:17:30,484 --> 01:17:31,944 Mam połamane żebra. 1132 01:17:37,407 --> 01:17:41,495 To moja wina. Powinienem był posłuchać Strange'a i ich odesłać. 1133 01:17:41,578 --> 01:17:42,913 Postąpiłeś właściwie. 1134 01:17:43,580 --> 01:17:45,290 Zostaliby zabici. 1135 01:17:45,374 --> 01:17:46,834 Postąpiłeś właściwie. 1136 01:17:47,251 --> 01:17:49,670 Nie jestem za nich odpowiedzialny. 1137 01:17:53,048 --> 01:17:54,258 Jak Norman to nazwał? 1138 01:17:55,634 --> 01:17:57,553 "Moja moralna krucjata"? Nie. 1139 01:17:57,636 --> 01:17:59,972 - Nie, May. - Posłuchaj, Peter. 1140 01:18:01,139 --> 01:18:02,766 Masz dar. 1141 01:18:03,600 --> 01:18:05,102 Masz moc. 1142 01:18:05,894 --> 01:18:10,983 A z wielką mocą musi się wiązać wielka odpowiedzialność. 1143 01:18:16,029 --> 01:18:17,406 Wiem. 1144 01:18:17,489 --> 01:18:19,324 Spadajmy stąd. 1145 01:18:19,408 --> 01:18:20,826 Chodźmy. 1146 01:18:21,660 --> 01:18:23,787 Tylko... złapię... 1147 01:18:35,424 --> 01:18:36,717 Kontrola Zniszczeń 1148 01:18:39,595 --> 01:18:41,638 - Co się stało? - Już w porządku. 1149 01:18:41,722 --> 01:18:43,515 Ale co to było? 1150 01:18:45,309 --> 01:18:48,437 Muszę tylko... złapać oddech. 1151 01:18:48,520 --> 01:18:51,732 Dobrze, złap oddech. Jestem obok. Nie spieszmy się. 1152 01:18:51,815 --> 01:18:54,860 Złap oddech i zabierzemy cię do lekarza. 1153 01:19:13,295 --> 01:19:14,338 Co jest? 1154 01:19:15,339 --> 01:19:18,258 Pomocy! Trzeba wezwać pogotowie! 1155 01:19:18,342 --> 01:19:20,302 - Co się stało? - Nic. 1156 01:19:21,261 --> 01:19:23,013 Wszystko dobrze. 1157 01:19:24,556 --> 01:19:27,142 Ja tylko... złapię oddech. 1158 01:19:27,809 --> 01:19:30,938 Jestem przy tobie. Jestem obok. 1159 01:19:37,694 --> 01:19:38,779 Wszystko dobrze. 1160 01:19:40,322 --> 01:19:41,615 Tylko ty i ja. 1161 01:19:51,834 --> 01:19:52,835 May? 1162 01:19:59,299 --> 01:20:00,300 May? 1163 01:20:06,390 --> 01:20:08,225 May, spójrz na mnie, proszę. 1164 01:20:16,608 --> 01:20:17,609 May. 1165 01:20:21,363 --> 01:20:22,531 Co ty robisz? 1166 01:20:22,614 --> 01:20:25,576 Zbudź się i powiedz coś. Proszę cię. 1167 01:20:48,473 --> 01:20:50,225 Wysiadaj z wozu! Już! 1168 01:20:57,024 --> 01:20:58,442 Jazda! 1169 01:21:00,777 --> 01:21:02,070 Peter! Uciekaj! 1170 01:21:02,154 --> 01:21:05,407 Tylko ty i ja, dobrze? 1171 01:21:05,490 --> 01:21:07,242 May, przepraszam. 1172 01:21:07,326 --> 01:21:10,746 Tak mi przykro. Kocham cię. 1173 01:21:10,829 --> 01:21:12,873 Wychodź, z rękami do góry! 1174 01:21:13,332 --> 01:21:15,959 Wychodź, bo otworzymy ogień! 1175 01:21:16,627 --> 01:21:17,461 Wiej! 1176 01:21:20,839 --> 01:21:22,633 Dobra. Wchodzimy! 1177 01:21:41,193 --> 01:21:42,277 Tragedia. 1178 01:21:46,114 --> 01:21:47,658 Jak inaczej to nazwać? 1179 01:21:48,700 --> 01:21:50,702 Co jeszcze można powiedzieć? 1180 01:21:51,453 --> 01:21:52,788 Te wszystkie szkody. 1181 01:21:52,871 --> 01:21:54,331 Zniszczenie. 1182 01:21:54,957 --> 01:21:57,084 Widzieliście to na własne oczy. 1183 01:21:58,335 --> 01:22:00,712 Kiedy ludzie przejrzą na oczy i dostrzegą, 1184 01:22:00,796 --> 01:22:03,215 że wszędzie, gdzie pojawi się Spider-Man, 1185 01:22:03,298 --> 01:22:06,385 podążają za nim chaos i nieszczęścia? 1186 01:22:06,969 --> 01:22:11,181 Wszystko, czego dotknie Spider-Man, rozpada się w pył. 1187 01:22:12,224 --> 01:22:14,434 A my, niewinni, 1188 01:22:14,852 --> 01:22:16,937 musimy po nim sprzątać. 1189 01:22:19,356 --> 01:22:21,483 Mówił J. Jonah Jameson. 1190 01:22:21,567 --> 01:22:22,776 Dobranoc 1191 01:22:23,151 --> 01:22:25,153 i niech Bóg ma nas w opiece. 1192 01:22:44,256 --> 01:22:47,718 Mamy informacje, że jest wielu rannych 1193 01:22:47,801 --> 01:22:51,722 i jest co najmniej jedna ofiara śmiertelna. 1194 01:22:52,139 --> 01:22:53,599 Nadal nic? 1195 01:22:54,850 --> 01:22:55,851 Nie. 1196 01:23:11,950 --> 01:23:13,285 Nacisnę guzik. 1197 01:23:14,745 --> 01:23:15,913 Co? Nie... 1198 01:23:15,996 --> 01:23:19,333 Wiem, że prosił, żebym zaczekała, ale zrobię to. 1199 01:23:19,791 --> 01:23:22,836 Chciałbym go zobaczyć. 1200 01:23:28,050 --> 01:23:29,384 - Ned? - Tak? 1201 01:23:30,135 --> 01:23:31,887 Zrób to jeszcze raz. 1202 01:23:34,139 --> 01:23:35,933 Chciałbym go zobaczyć. 1203 01:23:40,854 --> 01:23:43,273 Chciałbym zobaczyć Petera. 1204 01:23:49,404 --> 01:23:51,532 Lola, masz rację. Jestem magiem. 1205 01:23:52,533 --> 01:23:53,534 Czy to on? 1206 01:23:53,617 --> 01:23:55,786 Tak, to musi być on. 1207 01:23:55,869 --> 01:23:57,412 - Peter! - Peter! 1208 01:23:57,788 --> 01:23:58,830 Peter! 1209 01:24:07,422 --> 01:24:08,966 Cześć. 1210 01:24:09,049 --> 01:24:12,177 Nie, w porządku. Nie jestem groźny. 1211 01:24:14,847 --> 01:24:16,181 No dobrze. 1212 01:24:18,809 --> 01:24:20,060 Kim jesteś, do diabła? 1213 01:24:20,143 --> 01:24:22,229 - Jestem Peter Parker. - Niemożliwe. 1214 01:24:22,312 --> 01:24:25,524 Jestem Spider-Manem w moim świecie. 1215 01:24:25,607 --> 01:24:27,484 Ale wczoraj, 1216 01:24:27,568 --> 01:24:28,735 znalazłem się... 1217 01:24:30,445 --> 01:24:32,281 tutaj. 1218 01:24:36,660 --> 01:24:40,038 Teoria strun, rzeczywistość wielowymiarowa. 1219 01:24:41,456 --> 01:24:44,585 I przeniesienie materii. To wszystko prawda? 1220 01:24:44,668 --> 01:24:45,669 Tak. 1221 01:24:45,752 --> 01:24:46,837 Wiedziałem. 1222 01:24:48,630 --> 01:24:50,924 To się dzieje przez to zaklęcie. 1223 01:24:51,008 --> 01:24:52,843 Zaklęcie? Magiczne? 1224 01:24:52,926 --> 01:24:54,761 Nie ma żadnego zaklęcia. 1225 01:24:54,845 --> 01:24:56,597 Magia też tu istnieje? 1226 01:24:56,680 --> 01:24:58,515 - Cicho, Ned. - Nie ma. 1227 01:24:58,599 --> 01:25:00,434 Są magicy i takie tam... 1228 01:25:00,517 --> 01:25:02,436 - Przestań gadać. - Ale... 1229 01:25:02,519 --> 01:25:03,520 Przestań. 1230 01:25:04,271 --> 01:25:05,606 - Udowodnij to. - Co? 1231 01:25:05,689 --> 01:25:08,859 - Że jesteś Peterem Parkerem. - Nie noszę dokumentów. 1232 01:25:08,942 --> 01:25:11,737 Superbohater powinien mieć sekretną tożsamość. 1233 01:25:14,406 --> 01:25:16,408 - Po co to? - Sprawdzam ten twój zmysł. 1234 01:25:16,491 --> 01:25:18,452 Mam go, ale z pieczywem nie działa. 1235 01:25:18,535 --> 01:25:20,537 Możesz już nie rzucać bułkami? 1236 01:25:20,621 --> 01:25:23,040 Jesteś bardzo nieufną osobą. 1237 01:25:24,541 --> 01:25:25,834 Szanuję to. 1238 01:25:31,507 --> 01:25:33,467 - Połaź trochę. - Po suficie? 1239 01:25:33,550 --> 01:25:34,801 - Tak. - Nie. 1240 01:25:34,885 --> 01:25:36,470 - No, połaź. - Dlaczego? 1241 01:25:36,553 --> 01:25:38,096 - Bo to nie wystarczy. - To aż nadto. 1242 01:25:38,180 --> 01:25:39,890 - Nie. - Tak. 1243 01:25:40,682 --> 01:25:43,310 - To jak się trzymam sufitu? - Zrób to. 1244 01:25:51,568 --> 01:25:54,279 Moja lola pyta, czy możesz usunąć pajęczynę. 1245 01:25:55,072 --> 01:25:57,282 - Skoro już tam jesteś. - Jasne. 1246 01:26:05,332 --> 01:26:06,708 Dziękuję. 1247 01:26:12,130 --> 01:26:13,048 Wystarczy? 1248 01:26:13,131 --> 01:26:14,216 Na razie. 1249 01:26:14,842 --> 01:26:17,594 Ściągnąłem nie tego Petera Parkera. 1250 01:26:17,678 --> 01:26:20,097 Próbuj, aż znajdziemy prawdziwego. 1251 01:26:20,180 --> 01:26:21,014 Auć. 1252 01:26:21,265 --> 01:26:22,641 Bez obrazy. 1253 01:26:22,724 --> 01:26:24,393 - Dobra. - Działaj. 1254 01:26:26,603 --> 01:26:28,021 Znajdź Petera Parkera. 1255 01:26:28,105 --> 01:26:30,148 Co on ma na palcu? 1256 01:26:30,232 --> 01:26:32,401 Znajdź Petera Parkera. 1257 01:26:34,278 --> 01:26:35,988 Znajdź Petera Parkera. 1258 01:26:45,038 --> 01:26:47,457 To jakiś przypadkowy koleś. 1259 01:26:47,541 --> 01:26:48,584 Cześć. 1260 01:26:49,418 --> 01:26:51,879 Mam nadzieję, że to OK, że przeszedłem... 1261 01:26:53,255 --> 01:26:54,423 Zamknęło się. 1262 01:26:55,841 --> 01:26:57,217 Jesteś Peter. 1263 01:26:57,968 --> 01:27:00,220 Tak, Peter Parker. 1264 01:27:02,264 --> 01:27:04,016 Widziałem was... 1265 01:27:06,435 --> 01:27:07,477 Cześć. 1266 01:27:11,523 --> 01:27:14,193 Zaraz. To nie jest wasz przyjaciel. 1267 01:27:29,917 --> 01:27:33,170 Też jesteś Spider-Manem? Czemu tego nie powiedziałeś? 1268 01:27:33,253 --> 01:27:38,550 Staram się z tym nie obnosić. Superbohater powinien mieć sekretną tożsamość. 1269 01:27:38,634 --> 01:27:40,427 To samo powiedziałem. 1270 01:27:52,189 --> 01:27:55,150 Moja lola prosi, żebyście posprzątali po sobie. 1271 01:27:55,484 --> 01:27:57,528 - Przepraszam, lolu. - Oczywiście. 1272 01:27:57,611 --> 01:27:58,904 Idę spać. 1273 01:27:58,987 --> 01:28:01,281 - Dobranoc, lolu. - Dobranoc, lolu Neda. 1274 01:28:01,865 --> 01:28:03,659 Może się zdziwicie, 1275 01:28:03,742 --> 01:28:07,496 ale szukam waszego kumpla, od kiedy się tu znalazłem. 1276 01:28:09,081 --> 01:28:10,958 Czuję, że on... 1277 01:28:12,835 --> 01:28:14,169 potrzebuje mojej pomocy. 1278 01:28:14,253 --> 01:28:15,754 Naszej pomocy. 1279 01:28:17,214 --> 01:28:18,340 To prawda. 1280 01:28:18,715 --> 01:28:20,092 Nie wiemy, gdzie jest. 1281 01:28:20,175 --> 01:28:24,471 I tak szczerze... teraz ma już tylko nas. 1282 01:28:25,931 --> 01:28:28,684 Czy jest jakieś miejsce, 1283 01:28:29,142 --> 01:28:33,188 które ma dla niego specjalne znaczenie? 1284 01:28:34,481 --> 01:28:37,943 Takie miejsce, do którego idzie... 1285 01:28:38,026 --> 01:28:39,570 Żeby uciec od wszystkiego? 1286 01:28:42,489 --> 01:28:45,325 Dla mnie to był wierzchołek budynku Chryslera. 1287 01:28:45,951 --> 01:28:47,160 Empire State. 1288 01:28:47,911 --> 01:28:50,956 - Ma lepszy widok. - Widok jest piękny. 1289 01:28:53,250 --> 01:28:54,251 Tak. 1290 01:28:55,085 --> 01:28:58,338 Chyba wiem, gdzie on może być. 1291 01:29:34,374 --> 01:29:35,501 Tak mi przykro. 1292 01:29:42,966 --> 01:29:44,009 Peter... 1293 01:29:45,552 --> 01:29:47,221 są tu nowi goście. 1294 01:29:48,639 --> 01:29:49,806 Co? 1295 01:29:58,732 --> 01:30:00,234 Hej, czekajcie! 1296 01:30:01,026 --> 01:30:02,152 Co...? 1297 01:30:04,988 --> 01:30:06,031 Przykro mi... 1298 01:30:07,824 --> 01:30:08,909 z powodu May. 1299 01:30:12,579 --> 01:30:14,706 Mnie też. 1300 01:30:16,959 --> 01:30:18,752 Rozumiem, jak się teraz... 1301 01:30:18,836 --> 01:30:21,505 Nie mów mi, że wiesz, jak się czuję. 1302 01:30:22,881 --> 01:30:24,550 Ona nie żyje. 1303 01:30:26,927 --> 01:30:28,387 Przeze mnie. 1304 01:30:32,558 --> 01:30:34,518 Umarła na próżno. 1305 01:30:37,855 --> 01:30:40,107 Zrobię to, co dawno powinienem zrobić. 1306 01:30:40,190 --> 01:30:41,942 - Peter. - Proszę, nie. 1307 01:30:42,985 --> 01:30:46,321 Nie jesteście stąd. Więc wysyłam was do domu. 1308 01:30:47,865 --> 01:30:50,075 Tamci goście są z waszych światów? 1309 01:30:50,951 --> 01:30:52,452 Wy się nimi zajmijcie. 1310 01:30:52,536 --> 01:30:56,290 Jeśli ich zabijecie, to wasza sprawa. 1311 01:30:57,291 --> 01:30:58,375 Nie moja. 1312 01:30:59,251 --> 01:31:01,044 Już mnie to nie obchodzi. 1313 01:31:01,879 --> 01:31:02,921 Skończyłem. 1314 01:31:07,801 --> 01:31:10,387 Przepraszam, że was w to wciągnąłem. 1315 01:31:13,682 --> 01:31:15,934 Ale musicie wrócić do domu. 1316 01:31:17,895 --> 01:31:19,229 Powodzenia. 1317 01:31:24,484 --> 01:31:26,486 Mój wujek Ben zginął. 1318 01:31:27,905 --> 01:31:29,573 Przeze mnie. 1319 01:31:30,532 --> 01:31:31,700 Straciłem... 1320 01:31:34,620 --> 01:31:36,371 Straciłem Gwen, moją... 1321 01:31:37,998 --> 01:31:39,750 Była moją MJ. 1322 01:31:41,835 --> 01:31:43,545 Nie zdołałem jej ocalić. 1323 01:31:44,755 --> 01:31:47,508 Nigdy sobie tego nie wybaczę. 1324 01:31:50,260 --> 01:31:52,304 Ale żyłem dalej, 1325 01:31:53,222 --> 01:31:55,974 próbowałem działać i nadal być 1326 01:31:57,226 --> 01:32:01,855 przyjaznym Spider-Manem z sąsiedztwa, bo wiedziałem, że tego by chciała, 1327 01:32:02,356 --> 01:32:05,609 lecz nadszedł moment, gdy przestałem się hamować. 1328 01:32:09,488 --> 01:32:11,365 Ogarnął mnie gniew. 1329 01:32:13,075 --> 01:32:14,535 Zgorzkniałem. 1330 01:32:15,911 --> 01:32:19,998 Po prostu nie chcę, żebyś skończył jak ja. 1331 01:32:21,750 --> 01:32:24,294 Tej nocy, kiedy zginął Ben, 1332 01:32:25,170 --> 01:32:27,548 dorwałem domniemanego sprawcę. 1333 01:32:29,550 --> 01:32:31,343 Chciałem, żeby zginął. 1334 01:32:33,470 --> 01:32:35,055 I dopiąłem swego. 1335 01:32:37,474 --> 01:32:39,351 Ale nie poczułem się lepiej. 1336 01:32:43,021 --> 01:32:45,190 Długo trwało, 1337 01:32:47,234 --> 01:32:50,028 zanim przebrnąłem przez ten mrok. 1338 01:32:52,197 --> 01:32:53,782 Chcę go zabić. 1339 01:32:56,410 --> 01:32:58,161 Rozerwać na strzępy. 1340 01:33:01,748 --> 01:33:04,293 Nadal słyszę w głowie jej głos. 1341 01:33:09,298 --> 01:33:13,677 Nawet kiedy była ranna, mówiła, że postąpiliśmy właściwie. 1342 01:33:22,519 --> 01:33:25,147 Powiedziała, że z wielką mocą... 1343 01:33:26,231 --> 01:33:29,067 ...wiąże się wielka odpowiedzialność. 1344 01:33:33,363 --> 01:33:34,907 Skąd ty to wiesz? 1345 01:33:34,990 --> 01:33:38,118 - Wujek Ben tak powiedział. - W dniu swojej śmierci. 1346 01:33:42,789 --> 01:33:45,334 Może May nie umarła na próżno. 1347 01:33:55,010 --> 01:33:59,348 A więc Connors, Marko, Dillon i... 1348 01:34:00,933 --> 01:34:05,270 Chyba mogę naprawić urządzenia dla Dillona i Marko, a co do innych... 1349 01:34:05,354 --> 01:34:09,024 Zajmę się Connorsem. Już raz go wyleczyłem, więc spoko. 1350 01:34:10,359 --> 01:34:12,611 - Mówię serio. - Świetnie. 1351 01:34:13,111 --> 01:34:14,446 Tak, super. 1352 01:34:17,157 --> 01:34:19,868 Spróbuję zrobić antyserum dla doktora Osborna. 1353 01:34:20,911 --> 01:34:22,955 Od dawna o tym myślę. 1354 01:34:25,874 --> 01:34:29,002 Trzeba wyleczyć wszystkich. Prawda? 1355 01:34:30,003 --> 01:34:31,004 Tak. 1356 01:34:32,548 --> 01:34:34,591 Po prostu tak już mamy. 1357 01:34:42,182 --> 01:34:43,225 Co? 1358 01:34:43,767 --> 01:34:45,269 Trzech Peterów. 1359 01:35:03,537 --> 01:35:06,748 Też masz najlepszego kumpla? 1360 01:35:08,876 --> 01:35:09,918 Miałem. 1361 01:35:11,920 --> 01:35:13,172 Miałeś? 1362 01:35:14,882 --> 01:35:16,758 Umarł mi na rękach... 1363 01:35:18,051 --> 01:35:20,304 a wcześniej próbował mnie zabić. 1364 01:35:21,763 --> 01:35:23,557 Bolesne przeżycie. 1365 01:35:25,434 --> 01:35:26,560 Stary. 1366 01:35:34,193 --> 01:35:36,904 - Możesz odpalić diagnostykę? - Tak. 1367 01:35:46,496 --> 01:35:47,998 Trzymasz się? 1368 01:35:48,707 --> 01:35:50,209 Tak, a ty? 1369 01:35:54,671 --> 01:35:56,548 Nie zasłużyłaś na to. 1370 01:35:57,674 --> 01:36:00,969 - Kompletnie spaprałem ci życie. - Nie, nie. 1371 01:36:01,678 --> 01:36:03,931 Spójrz na mnie. Jestem tu. 1372 01:36:05,098 --> 01:36:06,767 I się stąd nie ruszę. 1373 01:36:08,143 --> 01:36:11,230 Przejdziemy przez to. Razem. 1374 01:36:12,314 --> 01:36:13,315 Zgoda? 1375 01:36:14,316 --> 01:36:15,317 Tak. 1376 01:36:21,532 --> 01:36:22,533 Dziękuję. 1377 01:36:34,127 --> 01:36:35,504 Masz kogoś? 1378 01:36:36,129 --> 01:36:37,130 Nie. 1379 01:36:38,465 --> 01:36:42,928 Nie mam czasu zadbać o sprawy Petera Parkera. 1380 01:36:44,847 --> 01:36:45,722 A ty? 1381 01:36:47,057 --> 01:36:49,184 To trochę skomplikowane. 1382 01:36:50,060 --> 01:36:53,230 Rozumiem. Takim jak my chyba to nie jest pisane. 1383 01:36:53,814 --> 01:36:56,608 Nie wolno się poddawać. 1384 01:36:57,067 --> 01:36:59,611 Trochę to zajęło, ale się dogadaliśmy. 1385 01:36:59,987 --> 01:37:04,116 - Tak? - Tak. Ja i MJ. 1386 01:37:05,534 --> 01:37:06,994 Moja MJ. 1387 01:37:08,579 --> 01:37:10,163 Tu łatwo się pomylić. 1388 01:37:11,498 --> 01:37:12,374 Tak. 1389 01:37:13,083 --> 01:37:14,376 - Peter! - Tak? 1390 01:37:14,459 --> 01:37:16,211 O, mówiłeś do...? 1391 01:37:16,295 --> 01:37:17,921 Do tego Petera-Petera. 1392 01:37:18,005 --> 01:37:19,840 Wszyscy jesteśmy Peterami. 1393 01:37:19,923 --> 01:37:23,010 - Peter Parker? - Każdy z nas jest Parkerem. 1394 01:37:23,093 --> 01:37:24,344 Komputer. 1395 01:37:25,888 --> 01:37:27,472 - Jestem gotowy. - Ja też. 1396 01:37:27,556 --> 01:37:32,394 Czyli teraz musimy dokądś zwabić tych gości, tak? 1397 01:37:32,477 --> 01:37:37,691 Spróbować ich wyleczyć tak, żeby nas nie zabili, a potem ich odesłać. 1398 01:37:37,774 --> 01:37:40,402 - Przy pomocy magicznego pudełka. - Taki jest plan. 1399 01:37:40,485 --> 01:37:44,698 Ruszysz do walki w tym wdzianku pastora czy masz swój strój? 1400 01:37:46,658 --> 01:37:47,534 To dobrze. 1401 01:37:47,618 --> 01:37:49,912 - Masz tu kilka nabojów. - Dzięki. 1402 01:37:49,995 --> 01:37:51,371 A to do czego? 1403 01:37:51,455 --> 01:37:54,333 Zapas płynu do miotaczy sieci. A co? 1404 01:37:57,628 --> 01:38:00,631 - Strzykasz nimi z rąk. - Ty tak nie potrafisz? 1405 01:38:00,714 --> 01:38:02,466 - Nie. - Jakim cudem jest to... 1406 01:38:02,549 --> 01:38:05,260 Zbaczamy z tematu. To jest najlepsze miejsce. 1407 01:38:05,344 --> 01:38:07,888 Z dala od ludzi, więc nikt nie oberwie. 1408 01:38:08,680 --> 01:38:10,891 Zwabimy ich pudełkiem. 1409 01:38:10,974 --> 01:38:13,101 Tylko jak tam dotrzeć? 1410 01:38:13,185 --> 01:38:14,603 - Przez portal. - Co? 1411 01:38:14,686 --> 01:38:17,105 - Jestem czarodziejem. - Otwiera portale. 1412 01:38:17,189 --> 01:38:18,273 Widzieliśmy. 1413 01:38:19,024 --> 01:38:19,858 Naprawdę? 1414 01:38:19,942 --> 01:38:22,569 - Mam zdolności Doktora Strange'a. - Niemożliwe. 1415 01:38:23,153 --> 01:38:27,199 Obiecuję, nie zmienię się w superłotra i nie spróbuję cię zabić. 1416 01:38:28,992 --> 01:38:30,244 Dobra. 1417 01:38:31,245 --> 01:38:32,412 Dziękuję. 1418 01:38:38,252 --> 01:38:41,046 Do dzieła. Jak ty to zawsze mówisz? 1419 01:38:41,588 --> 01:38:44,508 - Spodziewaj się rozczarowania... - Nie, nie, nie. 1420 01:38:45,551 --> 01:38:47,135 Skopiemy im tyłki. 1421 01:38:48,846 --> 01:38:51,390 Wyleczymy im tyłki. 1422 01:38:51,473 --> 01:38:53,350 Wyleczymy tyłki. 1423 01:38:55,686 --> 01:38:58,939 Proszę państwa, na nasz numer alarmowy zadzwonił właśnie 1424 01:38:59,022 --> 01:39:02,234 nie kto inny, lecz wyrzutek znany jako Spider-Man, 1425 01:39:02,317 --> 01:39:05,529 który właśnie zdemolował Queens. 1426 01:39:05,612 --> 01:39:09,616 A więc, Peter, jakie perfidne kłamstwa chcesz nam wcisnąć? 1427 01:39:09,700 --> 01:39:11,493 - Tylko prawdę. - Oczywiście. 1428 01:39:11,577 --> 01:39:13,161 Prawda jest taka... 1429 01:39:14,288 --> 01:39:15,664 że to moja wina. 1430 01:39:16,498 --> 01:39:19,126 Przez przypadek ściągnąłem tu tych złoczyńców. 1431 01:39:19,209 --> 01:39:20,878 {\an8}Przyznał się. 1432 01:39:20,961 --> 01:39:22,880 I jeśli nas oglądają... 1433 01:39:24,548 --> 01:39:26,800 naprawdę chciałem wam tylko pomóc. 1434 01:39:27,676 --> 01:39:29,469 Mogłem was zabić... 1435 01:39:30,637 --> 01:39:33,348 w każdej chwili, ale tego nie zrobiłem. 1436 01:39:34,850 --> 01:39:39,104 Ciocia May mnie uczyła, że każdy zasługuje na drugą szansę. I dlatego tu jestem. 1437 01:39:39,188 --> 01:39:41,064 {\an8}"Tu", czyli gdzie konkretnie? 1438 01:39:43,025 --> 01:39:45,068 To miejsce symbolizuje drugą szansę. 1439 01:39:47,946 --> 01:39:50,616 Statua Wolności? Dobry Boże! 1440 01:39:50,699 --> 01:39:54,036 On chce zniszczyć kolejny symbol narodowy. 1441 01:39:54,119 --> 01:39:57,748 - Świecie, jeśli na nas patrzysz... - Wierz mi, świat na to patrzy. 1442 01:39:58,624 --> 01:39:59,958 Życz mi szczęścia. 1443 01:40:01,502 --> 01:40:03,837 Przyda się przyjaznemu Spider-Manowi z sąsiedztwa. 1444 01:40:10,302 --> 01:40:12,471 Dobra, mogą tu być lada chwila. 1445 01:40:12,888 --> 01:40:14,765 Prawie gotowe. 1446 01:40:19,645 --> 01:40:24,274 Max był kiedyś naprawdę kochanym facetem... 1447 01:40:24,816 --> 01:40:28,862 zanim wpadł do kadzi z elektrycznymi węgorzami. 1448 01:40:28,946 --> 01:40:30,364 Chyba wystarczy. 1449 01:40:32,449 --> 01:40:34,076 O, znów mnie dopadło. 1450 01:40:36,453 --> 01:40:39,081 - W porządku? - To tylko plecy. 1451 01:40:39,164 --> 01:40:42,459 Nadwerężone. Pewnie od ciągłego huśtania na sieci. 1452 01:40:42,543 --> 01:40:44,753 - Ja też to mam. - Serio? 1453 01:40:44,837 --> 01:40:47,130 Odciążyć ci je? 1454 01:40:48,215 --> 01:40:51,093 - Tak, byłoby super. - Dobrze. 1455 01:40:52,469 --> 01:40:53,512 Gotowy? 1456 01:40:57,015 --> 01:40:58,600 I o to chodziło. 1457 01:40:59,268 --> 01:41:00,185 I już. 1458 01:41:02,604 --> 01:41:03,897 - Pomogło. - Tak? 1459 01:41:03,981 --> 01:41:05,357 Dużo lepiej. 1460 01:41:09,361 --> 01:41:12,406 Fajnie jest. Zawsze chciałem mieć braci. 1461 01:41:13,740 --> 01:41:16,952 Czyli wytwarzasz płyn do sieci we własnym ciele. 1462 01:41:17,035 --> 01:41:19,705 - Wolałbym o tym nie mówić. - Nie chciałem... 1463 01:41:19,788 --> 01:41:21,290 Podpuszczasz mnie? 1464 01:41:21,373 --> 01:41:24,710 Nie podpuszcza. Po prostu my tak nie umiemy, 1465 01:41:24,793 --> 01:41:28,297 więc jesteśmy ciekawi, jak to działa. 1466 01:41:28,380 --> 01:41:31,091 Nie chcę być wścibski, ale to super sprawa. 1467 01:41:31,175 --> 01:41:35,387 Chciałbym wam wytłumaczyć, ale ja tego nie robię świadomie. 1468 01:41:35,470 --> 01:41:38,682 Tak, jak nie skupiam się na oddychaniu. To się dzieje samo. 1469 01:41:38,765 --> 01:41:43,145 A sieć wychodzi ci tylko z nadgarstków czy też z innych miejsc? 1470 01:41:43,437 --> 01:41:45,397 Tylko z nadgarstków. 1471 01:41:45,480 --> 01:41:47,691 U mnie bez przerwy kończą się sieci. 1472 01:41:47,774 --> 01:41:49,860 Muszę je wytwarzać w laboratorium. 1473 01:41:49,943 --> 01:41:52,529 To upierdliwe w porównaniu z tym, co ty masz. 1474 01:41:52,613 --> 01:41:56,867 Tak, to prawda. Ale raz zdarzyła mi się blokada sieci. 1475 01:41:56,950 --> 01:41:58,160 Dlaczego? 1476 01:41:58,243 --> 01:41:59,953 Kryzys egzystencjalny. 1477 01:42:00,037 --> 01:42:01,496 Dużo wiem na ten temat. 1478 01:42:01,580 --> 01:42:06,084 A z jakimi najbardziej zwariowanymi złoczyńcami walczyliście? 1479 01:42:06,168 --> 01:42:08,879 - Kilku z nich spotkałeś. - Dobre pytanie. 1480 01:42:08,962 --> 01:42:14,218 Ja raz walczyłem z kosmitą zrobionym z czarnych glutów. 1481 01:42:14,301 --> 01:42:16,386 Ja też walczyłem z kosmitą. 1482 01:42:16,470 --> 01:42:18,931 Na Ziemi i w kosmosie. Był fioletowy. 1483 01:42:19,014 --> 01:42:20,140 Też bym chciał. 1484 01:42:20,224 --> 01:42:24,019 Odjazdowo, że walczyłeś z kosmitą w kosmosie. 1485 01:42:24,853 --> 01:42:29,149 No to cienias ze mnie. Raz walczyłem z Rosjaninem w stroju mechanosorożca. 1486 01:42:29,483 --> 01:42:33,195 Możemy się cofnąć do tego "cieniasa"? Bo nim nie jesteś. 1487 01:42:33,278 --> 01:42:35,364 Dzięki. Nie jestem cieniasem, ale... 1488 01:42:35,447 --> 01:42:37,950 Może nie bądźmy tak samokrytyczni... 1489 01:42:38,033 --> 01:42:38,867 Posłuchaj... 1490 01:42:38,951 --> 01:42:42,204 Jesteś niesamowity. Przyjmij to do wiadomości. 1491 01:42:42,287 --> 01:42:44,831 - Przyjmę. - Jesteś niesamowity. 1492 01:42:44,915 --> 01:42:46,625 Dobrze. Dzięki. 1493 01:42:46,708 --> 01:42:49,169 - Powiesz to? - Nie. Chciałem to usłyszeć. 1494 01:42:50,295 --> 01:42:52,673 Dobra, skupcie się. Czujecie? 1495 01:42:52,756 --> 01:42:53,799 Tak. 1496 01:43:01,139 --> 01:43:02,349 Jak tam, Peter? 1497 01:43:05,394 --> 01:43:07,062 Jak się wam podobam? 1498 01:43:08,063 --> 01:43:09,940 Oddaj mi pudełko. 1499 01:43:10,816 --> 01:43:14,611 Zniszczę je... ale tobie daruję życie. 1500 01:43:15,195 --> 01:43:16,780 Nie rób ze mnie mordercy. 1501 01:43:19,616 --> 01:43:21,034 Uwaga, zbliża się. 1502 01:43:27,958 --> 01:43:30,711 Tęskniłem za tobą, Max. 1503 01:43:33,547 --> 01:43:35,257 MJ, uwaga! 1504 01:43:36,258 --> 01:43:37,676 Mam! Zamykaj! 1505 01:43:41,638 --> 01:43:43,432 - Nie zamyka się. - Widzę. 1506 01:43:43,515 --> 01:43:45,225 - O co chodzi? - Nie wiem. 1507 01:43:45,309 --> 01:43:48,270 - Wcześniej je zamykałeś? - Nie. Tylko otwierałem. 1508 01:43:57,154 --> 01:44:00,699 Max. Możemy chwilę pogadać? Tylko ty i ja. 1509 01:44:00,782 --> 01:44:03,702 Patrzcie, kto się zjawił. Mój kumpel Spider-Man. 1510 01:44:03,785 --> 01:44:05,787 Próbuję cię tylko ratować. Jak zawsze. 1511 01:44:05,871 --> 01:44:07,497 - Ty mnie? - Tak. 1512 01:44:07,915 --> 01:44:10,083 Nie ma w tobie nic wyjątkowego. 1513 01:44:10,167 --> 01:44:13,921 Mną się nie przejmuj. Sam o siebie zadbam. 1514 01:44:16,173 --> 01:44:17,925 Zająłem go. Co teraz? 1515 01:44:18,217 --> 01:44:19,426 Wspaniale. 1516 01:44:20,260 --> 01:44:21,678 Słuchajcie! 1517 01:44:21,970 --> 01:44:23,472 Jest tu też ten jaszczur. 1518 01:44:24,973 --> 01:44:26,391 Sprawdźmy łączność. 1519 01:44:27,559 --> 01:44:30,479 - Potrzebuję leku dla Maxa! - Już się robi. 1520 01:44:31,104 --> 01:44:33,065 A ja serum dla Jaszczura! 1521 01:44:39,821 --> 01:44:41,448 Gdzie jest pudełko, Peter? 1522 01:44:41,532 --> 01:44:43,825 - Flint, możemy wszystkim pomóc. - Mam to gdzieś. 1523 01:44:55,838 --> 01:44:56,839 Sorki! 1524 01:44:58,257 --> 01:44:59,174 Obleśne! 1525 01:44:59,258 --> 01:45:01,969 Złe wieści, Sandman! Nikt nie wraca do domu. 1526 01:45:40,340 --> 01:45:44,678 Co tu się dzieje, do cholery? Wołam cię: Peter Dwa! 1527 01:45:44,761 --> 01:45:47,764 - Myślałem, że ty to Peter Dwa. - Nie jestem Peter Dwa. 1528 01:45:47,848 --> 01:45:50,225 Dość już. Słuchajcie Petera Jeden. 1529 01:45:50,309 --> 01:45:52,186 Nie radzimy sobie z tym. 1530 01:45:52,269 --> 01:45:55,230 Jesteśmy do bani. Nie potrafię działać w drużynie. 1531 01:45:55,314 --> 01:45:56,148 Ja też nie. 1532 01:45:56,231 --> 01:45:58,150 Ja tak. Byłem już w drużynie. 1533 01:45:58,233 --> 01:46:00,903 Nie chwaląc się, byłem w Avengersach. 1534 01:46:00,986 --> 01:46:02,279 W Avengersach? 1535 01:46:02,362 --> 01:46:03,614 - Mega! - Dzięki! 1536 01:46:03,697 --> 01:46:04,615 Co to takiego? 1537 01:46:05,824 --> 01:46:08,702 - Nie macie Avengersów? - To jakaś kapela? 1538 01:46:08,785 --> 01:46:11,955 Nie, żadna kapela. Avengersi to najpotężniejsi... 1539 01:46:12,039 --> 01:46:13,165 I co nam to da? 1540 01:46:13,248 --> 01:46:17,252 Nieważne, musimy się skupić, zaufać instynktowi i skoordynować ataki. 1541 01:46:17,336 --> 01:46:20,839 - Dobrze. Wybierzmy jeden cel. - Właśnie. 1542 01:46:20,923 --> 01:46:23,342 - Załatwimy ich po kolei. - Wreszcie. 1543 01:46:23,425 --> 01:46:25,177 - Peter Jeden, Peter Dwa. - Peter Dwa. 1544 01:46:25,260 --> 01:46:26,553 Peter Trzy. 1545 01:46:26,637 --> 01:46:28,597 - Do dzieła. Gotowi? - Czekaj. 1546 01:46:29,389 --> 01:46:30,807 Kocham was. 1547 01:46:33,101 --> 01:46:33,936 Dzięki. 1548 01:46:36,063 --> 01:46:37,898 - Zaczynamy. - Chodźmy. 1549 01:47:07,678 --> 01:47:09,054 Dobra, drużyno! 1550 01:47:09,638 --> 01:47:11,098 Najpierw Sandman. 1551 01:47:12,474 --> 01:47:15,394 - Zwabię go do wnętrza statui. - Spotkamy się na górze. 1552 01:47:18,021 --> 01:47:19,982 Dawaj! 1553 01:47:22,901 --> 01:47:25,612 - Hej, doktorze Connors. - Cześć, Peter. 1554 01:47:27,072 --> 01:47:28,323 Peter Jeden. 1555 01:47:28,615 --> 01:47:29,908 Mam! 1556 01:47:40,961 --> 01:47:43,463 Flint, próbujemy ci pomóc. 1557 01:47:45,549 --> 01:47:48,594 Jestem na górze, potrzebny mi lek! 1558 01:47:50,929 --> 01:47:52,890 Wchodzę! 1559 01:47:54,391 --> 01:47:58,270 Czekaj na swoją kolej, doktorze! 1560 01:47:58,353 --> 01:47:59,605 Zaraz wrócę. 1561 01:48:36,600 --> 01:48:37,976 W porządku, Flint. 1562 01:48:40,145 --> 01:48:41,855 Wyślemy cię do domu. 1563 01:48:42,564 --> 01:48:44,566 Tylko zaczekaj tu. 1564 01:48:49,613 --> 01:48:51,740 Ma moc jak nigdy dotąd. 1565 01:48:51,823 --> 01:48:54,159 Reaktor łukowy. Trzeba mu go zabrać. 1566 01:48:54,243 --> 01:48:55,619 Nie oddam wam go. 1567 01:48:58,664 --> 01:48:59,748 To się nie uda. 1568 01:49:04,962 --> 01:49:06,547 Podejdziemy bliżej. 1569 01:49:06,630 --> 01:49:09,550 Peter Dwa na prawo. Peter Trzy na lewo. Już! 1570 01:49:36,493 --> 01:49:40,205 - Nie działa. - Próbuję, ale to nic nie daje. 1571 01:49:40,289 --> 01:49:43,166 - Próbujmy dalej. - Właśnie, jedziemy dalej. 1572 01:49:43,250 --> 01:49:46,378 - Damy radę. - Skup się i zamknij portal. 1573 01:49:49,631 --> 01:49:51,425 O nie. 1574 01:49:51,508 --> 01:49:53,468 To jaszczur. Wiejmy. 1575 01:49:58,599 --> 01:49:59,600 Biegiem! 1576 01:50:00,434 --> 01:50:02,269 Szybko. Tędy. 1577 01:50:02,978 --> 01:50:04,563 Stój, Connors! 1578 01:50:13,447 --> 01:50:14,823 O tak! 1579 01:50:27,294 --> 01:50:29,713 Zostaw ich. Są moi. 1580 01:50:29,796 --> 01:50:32,508 Nie potrzebuję twojej pomocy. Sam to załatwię. 1581 01:50:32,925 --> 01:50:34,760 Doktorze Octavius. Nie. 1582 01:50:37,304 --> 01:50:38,639 Co robisz? 1583 01:50:40,057 --> 01:50:41,600 Zostaw mnie! 1584 01:50:52,528 --> 01:50:53,695 Proszę bardzo. 1585 01:51:12,840 --> 01:51:13,799 MJ! 1586 01:51:25,894 --> 01:51:27,938 - Musimy to ukryć. - Racja. 1587 01:51:32,150 --> 01:51:33,026 Super! 1588 01:51:37,364 --> 01:51:38,407 Gdzie on jest? 1589 01:51:38,782 --> 01:51:39,908 - Nie! - Chwila! 1590 01:51:39,992 --> 01:51:42,744 Proszę nic nie robić, Doktorze Strange, 1591 01:51:42,828 --> 01:51:44,162 plan Petera się sprawdza! 1592 01:51:44,246 --> 01:51:46,123 - Jaki plan? - Uzdrawia ich! 1593 01:51:54,882 --> 01:51:56,175 Doktorze Connors? 1594 01:51:59,428 --> 01:52:00,804 Witamy z powrotem. 1595 01:52:02,639 --> 01:52:03,974 Jasny gwint. 1596 01:52:06,894 --> 01:52:08,645 To ty otworzyłeś portal? 1597 01:52:09,521 --> 01:52:10,939 Tak, ja. 1598 01:52:18,864 --> 01:52:19,865 Max? 1599 01:52:20,699 --> 01:52:21,617 Max? 1600 01:52:22,367 --> 01:52:25,495 - Jestem wypompowany. - Na pewno? 1601 01:52:27,372 --> 01:52:29,208 Znów będę zerem. 1602 01:52:29,291 --> 01:52:32,127 - Nigdy nie byłeś zerem. - Byłem. 1603 01:52:32,628 --> 01:52:34,171 Nie widziałeś mnie. 1604 01:52:35,339 --> 01:52:37,049 Mogę ci coś powiedzieć? 1605 01:52:37,466 --> 01:52:38,467 Tak. 1606 01:52:38,967 --> 01:52:41,220 Jesteś sympatycznym dzieciakiem. 1607 01:52:42,304 --> 01:52:43,597 Mieszkasz w Queens. 1608 01:52:44,515 --> 01:52:47,851 Masz ten strój, pomagasz masie biednych ludzi. 1609 01:52:47,935 --> 01:52:49,811 Myślałem, że jesteś czarny. 1610 01:52:50,979 --> 01:52:52,356 Przykro mi. 1611 01:52:52,439 --> 01:52:55,901 Nie przepraszaj. Na pewno jest gdzieś czarny Spider-Man. 1612 01:52:59,321 --> 01:53:00,739 Przeklęte węgorze. 1613 01:53:04,326 --> 01:53:05,911 Potęga słońca... 1614 01:53:08,872 --> 01:53:10,499 ...w pańskiej dłoni. 1615 01:53:10,958 --> 01:53:11,792 Peter? 1616 01:53:14,253 --> 01:53:15,254 Otto. 1617 01:53:17,005 --> 01:53:19,091 Miło znów cię widzieć, chłopcze. 1618 01:53:19,675 --> 01:53:21,343 I pana też. 1619 01:53:21,927 --> 01:53:23,637 Dorosłeś. 1620 01:53:24,847 --> 01:53:25,973 Jak się masz? 1621 01:53:28,058 --> 01:53:29,768 Staram się być lepszy. 1622 01:53:36,608 --> 01:53:38,735 - Strange, nie! Jesteśmy tak blisko! - Nie. 1623 01:53:38,819 --> 01:53:41,947 Przez 12 godzin dyndałem nad Wielkim Kanionem. 1624 01:53:42,030 --> 01:53:43,365 Wiem, wiem. 1625 01:53:45,158 --> 01:53:46,743 Bardzo przepraszam. 1626 01:53:47,870 --> 01:53:50,372 - Zwiedzał pan Wielki Kanion? - Mógł pan nam pomóc. 1627 01:53:50,455 --> 01:53:52,624 Wszystko OK. To moi nowi kumple. 1628 01:53:52,708 --> 01:53:55,002 Peter Parker, Peter Parker. Spider-Man, Spider-Man. 1629 01:53:55,085 --> 01:53:57,462 Z innych wszechświatów. Pomagają mi. 1630 01:53:57,546 --> 01:53:59,089 To czarodziej, o którym mówiłem. 1631 01:53:59,173 --> 01:54:03,510 Jestem pod wielkim wrażeniem, że dałeś im drugą szansę. 1632 01:54:04,261 --> 01:54:06,430 Ale to trzeba zakończyć. Już. 1633 01:54:06,513 --> 01:54:09,933 Czy Spider-Man wyjdzie się ze mną pobawić? 1634 01:54:31,830 --> 01:54:33,081 Strange, nie! 1635 01:55:02,611 --> 01:55:03,570 Jesteś cała? 1636 01:55:04,655 --> 01:55:05,656 Tak. 1637 01:55:05,739 --> 01:55:06,823 W porządku. 1638 01:55:09,743 --> 01:55:10,911 A ty? 1639 01:56:28,363 --> 01:56:30,324 Dziękuję, panie Peleryno. 1640 01:56:33,160 --> 01:56:34,161 Ned? 1641 01:56:35,412 --> 01:56:36,705 Ned! Hej! 1642 01:56:41,084 --> 01:56:42,127 MJ! 1643 01:56:42,211 --> 01:56:44,463 - Peter? - Ned! 1644 01:56:44,546 --> 01:56:46,757 Peter! Hej! 1645 01:56:47,216 --> 01:56:49,468 - Nic wam nie jest? - Wszystko w porządku! 1646 01:57:03,524 --> 01:57:04,858 Biedny Peter. 1647 01:57:05,567 --> 01:57:09,112 Zbyt słaby, żeby mnie wysłać do domu na śmierć. 1648 01:57:09,738 --> 01:57:10,739 Nie. 1649 01:57:11,615 --> 01:57:13,283 Po prostu sam chcę cię zabić. 1650 01:57:14,117 --> 01:57:15,619 Zuch z ciebie. 1651 01:59:05,270 --> 01:59:09,566 Przez ciebie się tam znalazła. 1652 01:59:09,650 --> 01:59:11,985 Ja tylko zadałem jej cios, 1653 01:59:12,778 --> 01:59:14,404 ale to ty... 1654 01:59:17,533 --> 01:59:20,953 tak naprawdę to ty ją zabiłeś. 1655 01:59:47,896 --> 01:59:48,730 Peter. 1656 02:00:02,286 --> 02:00:03,579 Co ja zrobiłem? 1657 02:00:07,958 --> 02:00:09,459 - To ty. - Żyjesz? 1658 02:00:10,711 --> 02:00:12,671 Już kiedyś dostałem cios nożem. 1659 02:00:12,754 --> 02:00:14,214 Dobrze. 1660 02:00:14,298 --> 02:00:15,340 O rany. 1661 02:00:15,716 --> 02:00:16,884 Dobrze łapiesz. 1662 02:00:17,926 --> 02:00:19,052 Ty dobrze rzucasz. 1663 02:00:21,471 --> 02:00:23,974 To się dzieje czy ja umieram? 1664 02:00:24,057 --> 02:00:25,809 Dzieje się. 1665 02:00:25,893 --> 02:00:27,728 To ludzie na niebie? 1666 02:00:36,403 --> 02:00:37,779 - Muszę iść. - Zostanę tu. 1667 02:00:37,863 --> 02:00:38,697 Trzymasz się? 1668 02:00:43,118 --> 02:00:44,369 Co się dzieje? 1669 02:00:44,453 --> 02:00:46,747 Wdzierają się. Nie mogę ich powstrzymać. 1670 02:00:46,830 --> 02:00:49,875 Nie może pan znów rzucić zaklęcia? 1671 02:00:49,958 --> 02:00:53,837 - Niezepsutego przeze mnie? - Za późno. Już tu są. 1672 02:00:54,630 --> 02:00:56,715 Są tu z twojego powodu. 1673 02:01:02,054 --> 02:01:04,515 - A jeśli wszyscy zapomną, kim jestem? - Co? 1674 02:01:04,973 --> 02:01:08,060 Przybywają tu dlatego, że jestem Peterem Parkerem? 1675 02:01:08,477 --> 02:01:13,899 Proszę rzucić zaklęcie. Wszyscy zapomną, kim jest Peter Parker. Zapomną... 1676 02:01:15,609 --> 02:01:17,110 - mnie. - Nie. 1677 02:01:17,194 --> 02:01:20,030 - Ale to by pomogło? - Pomogłoby. 1678 02:01:21,365 --> 02:01:22,783 Ale musisz zrozumieć, 1679 02:01:22,866 --> 02:01:26,870 że każdy kto cię zna i kocha... my... 1680 02:01:28,872 --> 02:01:30,791 nie pamiętalibyśmy cię. 1681 02:01:32,459 --> 02:01:34,670 Tak jakbyś nigdy nie istniał. 1682 02:01:37,673 --> 02:01:38,549 Wiem. 1683 02:01:40,968 --> 02:01:41,885 Zrób to. 1684 02:01:45,305 --> 02:01:48,183 Idź się pożegnać. Nie mamy dużo czasu. 1685 02:01:48,600 --> 02:01:50,853 - Dziękuję panu. - Mów mi "Stephen". 1686 02:01:54,314 --> 02:01:55,399 Dziękuję, Stephen. 1687 02:01:57,401 --> 02:02:00,237 Nadal dziwnie się z tym czuję. 1688 02:02:02,781 --> 02:02:04,199 Do zobaczenia. 1689 02:02:05,909 --> 02:02:07,286 Na razie, młody. 1690 02:02:15,002 --> 02:02:16,003 Hej. 1691 02:02:16,753 --> 02:02:19,548 To koniec. Chyba zaraz wrócicie do domu. 1692 02:02:19,631 --> 02:02:21,091 Dobra. 1693 02:02:21,175 --> 02:02:22,217 Wiecie... 1694 02:02:24,636 --> 02:02:25,637 Dziękuję. 1695 02:02:26,471 --> 02:02:29,766 Chciałem wam tylko powiedzieć, że... 1696 02:02:30,267 --> 02:02:32,853 - Nie wiem, jak to ubrać w słowa. - Peter. 1697 02:02:32,936 --> 02:02:34,855 Chcę, żebyście wiedzieli... 1698 02:02:35,814 --> 02:02:38,358 My już tak mamy. 1699 02:02:40,194 --> 02:02:41,778 Tak, tak już mamy. 1700 02:02:43,155 --> 02:02:45,490 Muszę znaleźć Neda i MJ. 1701 02:02:46,992 --> 02:02:49,119 Dzięki, dzięki, dzięki. 1702 02:02:53,457 --> 02:02:55,209 To do zobaczenia. 1703 02:02:55,292 --> 02:02:56,960 Na razie. 1704 02:03:00,214 --> 02:03:02,674 - Boli cię, prawda? - Tak. 1705 02:03:06,720 --> 02:03:08,430 Nic ci nie jest. 1706 02:03:11,725 --> 02:03:12,768 Wszystko dobrze? 1707 02:03:12,851 --> 02:03:14,311 W porządku. 1708 02:03:14,394 --> 02:03:16,522 - O rany, to krew. - Nic mi nie jest. 1709 02:03:16,605 --> 02:03:18,315 - Na pewno? - Przysięgam. 1710 02:03:18,649 --> 02:03:20,192 - OK. - Naprawdę. 1711 02:03:20,275 --> 02:03:21,276 Dobrze. 1712 02:03:23,362 --> 02:03:25,030 Musimy wracać, tak? 1713 02:03:28,534 --> 02:03:30,369 Zapomnicie, kim jestem. 1714 02:03:32,079 --> 02:03:32,913 Co? 1715 02:03:32,996 --> 02:03:34,665 O czym ty mówisz? 1716 02:03:35,958 --> 02:03:40,796 Nie martw się. Znajdę cię i wszystko ci wyjaśnię. 1717 02:03:42,673 --> 02:03:44,466 Sprawię, że sobie przypomnisz. 1718 02:03:45,551 --> 02:03:48,220 Będzie tak, jakby nic się nie stało. Dobrze? 1719 02:03:48,303 --> 02:03:51,515 A co, jeśli się nie uda? 1720 02:03:51,598 --> 02:03:55,894 Jeśli sobie nie przypomnimy? Nie chcę tego. 1721 02:03:55,978 --> 02:03:57,688 Wiem, MJ. 1722 02:03:58,146 --> 02:03:59,565 Nie da się nic zrobić? 1723 02:03:59,648 --> 02:04:02,818 Wymyślmy jakiś plan. Musi być jakiś sposób. 1724 02:04:04,862 --> 02:04:06,697 Nic nie możemy zrobić. 1725 02:04:10,784 --> 02:04:12,244 Ale będzie dobrze. 1726 02:04:16,164 --> 02:04:17,207 Obiecujesz? 1727 02:04:20,169 --> 02:04:21,086 Tak, obiecuję. 1728 02:04:33,056 --> 02:04:35,142 Znajdę was. 1729 02:04:35,517 --> 02:04:36,810 Wiem, że znajdziesz. 1730 02:04:41,440 --> 02:04:42,774 Nie nawal. 1731 02:04:44,443 --> 02:04:48,530 Ja i tak się zorientuję. Raz się udało, uda się i drugi raz. 1732 02:04:50,073 --> 02:04:52,034 Przysięgam, że to naprawię. 1733 02:04:52,868 --> 02:04:54,661 Nienawidzę magii. 1734 02:04:56,079 --> 02:04:57,456 Ja też. 1735 02:05:01,919 --> 02:05:03,045 Kocham cię. 1736 02:05:09,384 --> 02:05:10,969 - Ja też cię... - Zaczekaj. 1737 02:05:11,970 --> 02:05:14,431 Powiedz mi to, kiedy znów mnie zobaczysz. 1738 02:05:16,266 --> 02:05:17,267 Jasne. 1739 02:06:44,897 --> 02:06:46,148 Kocham cię. 1740 02:07:24,937 --> 02:07:28,023 Minęło kilka tygodni od katastrofy przy Statui Wolności... 1741 02:07:28,106 --> 02:07:30,901 {\an8}a wyznawcy kultu Spider-Mana nadal utrzymują, 1742 02:07:30,984 --> 02:07:33,779 {\an8}że ten nikczemny bandzior jest bohaterem. 1743 02:07:34,404 --> 02:07:38,575 {\an8}Gdyby był bohaterem, odsłoniłby twarz i zdradził nam swoje imię, 1744 02:07:38,659 --> 02:07:42,079 {\an8}bo tylko tchórz ukrywa swoją tożsamość. 1745 02:07:42,162 --> 02:07:45,415 {\an8}Tylko tchórz ukrywa swoje prawdziwe intencje. 1746 02:07:45,582 --> 02:07:47,543 Nie bójcie się, drodzy państwo, 1747 02:07:47,626 --> 02:07:51,964 wasz reporter dotrze do prawdy, choćby się miało walić i palić. 1748 02:07:52,047 --> 02:07:55,926 Cześć. Nazywam się Peter Parker. Nie znasz mnie, ale... 1749 02:07:58,512 --> 02:08:01,598 Nazywam się Peter Parker. Nie znasz mnie, ale... 1750 02:08:04,852 --> 02:08:06,061 Dobra, dawaj. 1751 02:08:08,313 --> 02:08:09,982 Trudno uwierzyć, prawda? 1752 02:08:19,783 --> 02:08:20,742 Hej. 1753 02:08:26,164 --> 02:08:27,457 Chwila. 1754 02:08:27,541 --> 02:08:28,667 Co dla ciebie? 1755 02:08:29,042 --> 02:08:33,130 Cześć. Nazywam się Peter Parker i... 1756 02:08:36,758 --> 02:08:39,511 chciałbym dostać kawę. 1757 02:08:40,304 --> 02:08:42,723 Nie ma sprawy, Peterze Parker. 1758 02:08:49,188 --> 02:08:51,481 Pączek dla mojego kolegi Inżyniera. 1759 02:08:51,899 --> 02:08:53,400 Czekaj, co? 1760 02:08:53,483 --> 02:08:55,319 MIT, Inżynierowie. Maskotka. 1761 02:08:55,402 --> 02:08:57,779 No tak. Powinienem to wiedzieć. 1762 02:08:57,863 --> 02:09:02,534 - Nagle wstąpił w ciebie szkolny duch? - Nie mów nikomu, bo i tak się wyprę. 1763 02:09:02,618 --> 02:09:03,744 Dobra. 1764 02:09:13,504 --> 02:09:14,546 Peter Parker? 1765 02:09:14,922 --> 02:09:16,048 Peter Parker. 1766 02:09:16,465 --> 02:09:17,633 Twoja kawa. 1767 02:09:17,716 --> 02:09:18,926 Jasne. Dziękuję. 1768 02:09:22,054 --> 02:09:24,097 Cieszysz się na MIT? 1769 02:09:26,308 --> 02:09:27,601 No jasne. 1770 02:09:28,644 --> 02:09:30,020 W zasadzie się cieszę, 1771 02:09:30,103 --> 02:09:33,106 co jest dziwne, bo zazwyczaj na nic się nie nakręcam 1772 02:09:33,190 --> 02:09:34,900 i oczekuję rozczarowania. 1773 02:09:34,983 --> 02:09:37,319 Bo wtedy nigdy się nie rozczarujesz? 1774 02:09:38,070 --> 02:09:39,196 Prawda? 1775 02:09:42,032 --> 02:09:43,825 Tak. Prawda. 1776 02:09:45,118 --> 02:09:49,498 Mam wrażenie, że tym razem z jakiegoś powodu jest inaczej. 1777 02:09:59,925 --> 02:10:01,093 Tak. 1778 02:10:02,636 --> 02:10:03,804 Chciałem... 1779 02:10:13,230 --> 02:10:15,357 Wszystko dobrze? 1780 02:10:15,440 --> 02:10:17,776 Już nie boli. 1781 02:10:28,287 --> 02:10:30,622 Podać ci coś jeszcze? 1782 02:10:42,926 --> 02:10:43,927 Nie. 1783 02:10:47,806 --> 02:10:48,891 Dziękuję. 1784 02:10:49,725 --> 02:10:50,976 Nie ma sprawy. 1785 02:10:57,191 --> 02:10:58,650 Do zobaczenia. 1786 02:11:29,765 --> 02:11:34,061 POMAGAJĄC JEDNEJ OSOBIE, POMAGASZ WSZYSTKIM 1787 02:12:03,841 --> 02:12:05,717 Skąd ją znałeś? 1788 02:12:08,887 --> 02:12:10,514 Przez Spider-Mana. 1789 02:12:11,014 --> 02:12:12,015 A pan? 1790 02:12:12,307 --> 02:12:13,392 Też. 1791 02:12:18,605 --> 02:12:21,233 Niedawno straciłem bliskiego przyjaciela. 1792 02:12:21,316 --> 02:12:23,235 Teraz boli tak samo. 1793 02:12:25,279 --> 02:12:27,573 Boli, że odeszli, ale też dlatego, 1794 02:12:27,656 --> 02:12:31,285 że pamiętasz, co dawali światu, i myślisz sobie... 1795 02:12:31,368 --> 02:12:33,161 "Czy to też przepadło?" 1796 02:12:37,374 --> 02:12:39,001 Nie przepadło. 1797 02:12:41,837 --> 02:12:43,964 Wszyscy, którym pomogła... 1798 02:12:45,883 --> 02:12:47,509 przekażą to dalej. 1799 02:12:48,385 --> 02:12:50,179 Naprawdę tak myślisz? 1800 02:12:50,888 --> 02:12:51,889 Ja to wiem. 1801 02:12:53,974 --> 02:12:57,436 - Proszę uważać na siebie. - Dzięki. Miło było cię poznać. 1802 02:13:04,735 --> 02:13:08,614 Czynsz pierwszego każdego miesiąca. Płać na czas. 1803 02:13:39,269 --> 02:13:41,104 SZKOŁA ŚREDNIA JAK ZDAĆ EGZAMIN KOŃCOWY 1804 02:13:59,623 --> 02:14:01,583 {\an8}43-E, potrzebujecie karetki? 1805 02:14:01,667 --> 02:14:04,878 {\an8}Centrala, nie trzeba. Przyślijcie tylko lawetę. 1806 02:17:11,356 --> 02:17:15,693 SPIDER-MAN BEZ DROGI DO DOMU 1807 02:17:19,740 --> 02:17:20,741 Dobra. 1808 02:17:22,284 --> 02:17:26,663 Chyba zrozumiałem. Mówi pan, że w tym świecie 1809 02:17:27,331 --> 02:17:29,665 jest pełno... 1810 02:17:30,834 --> 02:17:32,127 superbohaterów. 1811 02:17:32,210 --> 02:17:34,963 Powtarza to już od kilku godzin. 1812 02:17:35,714 --> 02:17:38,884 Dobrze, proszę powtórzyć jeszcze raz. Jak do idioty. 1813 02:17:38,967 --> 02:17:42,804 Żył kiedyś miliarder, miał skafander ze stali i potrafił latać. 1814 02:17:45,057 --> 02:17:48,143 I był też zielony człowiek, bardzo zły. 1815 02:17:48,477 --> 02:17:49,811 - Hulk. - Tak. 1816 02:17:49,895 --> 02:17:52,356 A ty myślałeś, że "Zabójczy obrońca" to głupie imię. 1817 02:17:52,439 --> 02:17:54,316 Bo tak jest. 1818 02:17:54,398 --> 02:17:58,779 A powiedz mi teraz o tym fioletowym kosmicie, który lubi kamienie. 1819 02:17:58,861 --> 02:18:01,573 Ponieważ kosmici zazwyczaj nie lubią kamieni. 1820 02:18:01,656 --> 02:18:03,575 Eddie, nie zaczynaj. 1821 02:18:03,659 --> 02:18:05,661 Wiesz, co lubią kosmici? Jeść mózgi! 1822 02:18:05,744 --> 02:18:07,995 I to właśnie robią. Jasne? 1823 02:18:08,080 --> 02:18:10,665 Przez niego zniknęła moja rodzina. 1824 02:18:12,084 --> 02:18:13,584 Na pięć lat. 1825 02:18:14,419 --> 02:18:15,587 Pięć lat? 1826 02:18:17,840 --> 02:18:19,299 To długi czas. 1827 02:18:21,677 --> 02:18:26,223 Może powinienem polecieć do Nowego Jorku i pogadać z tym... 1828 02:18:27,224 --> 02:18:28,308 Spider-Manem. 1829 02:18:28,392 --> 02:18:29,809 Eddie! 1830 02:18:29,893 --> 02:18:31,645 Upiliśmy się. 1831 02:18:33,272 --> 02:18:35,732 - Pokąpmy się nago. - Żadnego kąpania nago. 1832 02:18:35,816 --> 02:18:37,776 Musi pan zapłacić rachunek. 1833 02:18:37,860 --> 02:18:41,572 Co się dzieje? Nie! Dopiero tu trafiliśmy! Nie róbmy znów tego! 1834 02:18:46,200 --> 02:18:47,995 I zniknął. 1835 02:18:48,077 --> 02:18:51,290 Nie zapłacił rachunku, nie zostawił napiwku. Nic. 1836 02:19:45,135 --> 02:19:47,930 Twórcy filmu pragną podziękować AVIEMU ARADOWI, niezwykłemu twórcy. 1837 02:19:48,013 --> 02:19:50,557 Dzięki jego wyobraźni te legendarne postaci trafiły na ekran. 1838 02:25:57,257 --> 02:25:59,259 {\an8}Tłumaczenie napisów: Agata Deka 1839 02:26:01,553 --> 02:26:03,555 Nie rzucaj tego zaklęcia. 1840 02:26:03,639 --> 02:26:05,641 - To zbyt ryzykowne. - Czemu? 1841 02:26:05,724 --> 02:26:08,560 Zaburzyliśmy strukturę czasoprzestrzeni. 1842 02:26:09,144 --> 02:26:14,107 Multiwersum... to koncept, o którym wiemy zatrważająco niewiele. 1843 02:26:16,068 --> 02:26:17,986 Dopuściłeś się świętokradztwa. 1844 02:26:19,321 --> 02:26:20,656 Zostaniesz ukarany. 1845 02:26:26,578 --> 02:26:27,913 Nie miałem wyjścia. 1846 02:26:33,126 --> 02:26:37,589 Ale nie spodziewałem się, że sprawy zajdą tak daleko. 1847 02:26:56,483 --> 02:26:57,317 Wanda. 1848 02:26:59,611 --> 02:27:02,197 Wiedziałam, że w końcu się zjawisz. 1849 02:27:03,198 --> 02:27:06,034 Popełniłam błąd. I ucierpieli ludzie. 1850 02:27:06,118 --> 02:27:08,453 Nie chodzi mi o Westview. 1851 02:27:09,454 --> 02:27:10,747 To po co przyjechałeś? 1852 02:27:10,831 --> 02:27:11,832 Prosić o pomoc. 1853 02:27:13,333 --> 02:27:14,585 W czym? 1854 02:27:14,668 --> 02:27:16,295 Co wiesz o Multiwersum? 1855 02:27:25,179 --> 02:27:26,346 Wybacz mi, Stephen. 1856 02:27:28,807 --> 02:27:31,059 Mam nadzieję, że zrozumiesz. 1857 02:27:33,729 --> 02:27:35,439 Największym zagrożeniem... 1858 02:27:36,690 --> 02:27:38,066 dla naszego wszechświata... 1859 02:27:46,575 --> 02:27:47,784 jesteś ty. 1860 02:27:50,621 --> 02:27:53,248 No to się porobiło.