1 00:00:07,153 --> 00:00:09,321 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:42,480 --> 00:00:43,939 O Jezu. 3 00:00:46,025 --> 00:00:46,901 Wspaniale. 4 00:00:48,986 --> 00:00:49,987 Co? 5 00:00:50,696 --> 00:00:53,199 - Co jest wspaniałe? - Ty. 6 00:01:01,707 --> 00:01:04,877 Podobno ludziom na szczycie Everestu kręci się w głowie. 7 00:01:06,253 --> 00:01:07,838 I chce się im rzygać. 8 00:01:12,760 --> 00:01:15,012 Ale stoją na szczycie świata. 9 00:01:25,397 --> 00:01:28,442 - Zobaczą cię! Zobaczą cię! - Mam to gdzieś! 10 00:01:28,526 --> 00:01:34,156 Większość ludzi doświadcza tego niesamowitego uczucia tylko raz w życiu. 11 00:01:37,409 --> 00:01:38,828 To dobrze. 12 00:01:40,788 --> 00:01:43,207 Bo gdyby to się powtarzało… 13 00:01:44,750 --> 00:01:46,168 pewnie by ich to zabiło. 14 00:01:54,468 --> 00:01:56,971 PODOBNO LUDZIOM NA SZCZYCIE EVERESTU… 15 00:02:15,739 --> 00:02:17,950 Jakie masz rzęsy. 16 00:02:20,536 --> 00:02:23,080 Jesteś prześliczna. 17 00:02:23,831 --> 00:02:24,832 Wiesz o tym? 18 00:02:26,083 --> 00:02:26,917 Tak. 19 00:02:43,517 --> 00:02:46,270 KŁAMCZUCHA. 20 00:02:51,567 --> 00:02:54,945 USUŃ WIADOMOŚĆ 21 00:03:23,224 --> 00:03:24,058 Hej. 22 00:03:25,684 --> 00:03:26,518 Cześć. 23 00:03:27,645 --> 00:03:28,771 Co robisz? 24 00:03:29,271 --> 00:03:32,566 Pomyślałam, że dokończymy to, co zaczęliśmy wczoraj. 25 00:03:35,444 --> 00:03:38,239 Muszę iść do pracy, skarbie. Spóźnię się. 26 00:03:38,322 --> 00:03:40,199 To się spóźnisz. 27 00:03:40,282 --> 00:03:41,951 - Billie. - Co? 28 00:03:50,292 --> 00:03:52,670 W Jaguarze wciąż się pali kontrolka serwisowa. 29 00:03:57,216 --> 00:03:58,801 Kiedy to załatwisz? 30 00:04:18,195 --> 00:04:21,365 - Mogą przyjechać po samochód o drugiej. - Świetnie. 31 00:04:22,700 --> 00:04:23,742 Pa, słodziutka. 32 00:04:24,493 --> 00:04:26,412 Mały. Hej. 33 00:04:26,495 --> 00:04:29,290 Miłego dnia w przedszkolu. Kocham cię. 34 00:04:32,376 --> 00:04:33,210 Na razie. 35 00:04:34,211 --> 00:04:35,045 Pa. 36 00:04:53,981 --> 00:04:55,065 Brad ma rację. 37 00:04:56,233 --> 00:04:57,526 Jestem kłamczuchą. 38 00:05:01,322 --> 00:05:03,991 Dużo o nim myślę. 39 00:05:07,161 --> 00:05:07,995 To widać. 40 00:05:08,954 --> 00:05:10,289 DROGA JA 19 CZERWCA 41 00:05:12,791 --> 00:05:15,461 Pamiętam, jak zaczęłam pisać ten pamiętnik. 42 00:05:16,628 --> 00:05:20,424 Ellary kończy dziś miesiąc. Wciąż nie śpi przez większość nocy, 43 00:05:20,507 --> 00:05:21,884 więc i ja nie śpię. 44 00:05:24,219 --> 00:05:27,723 Pierwsze parę miesięcy z noworodkiem wytwarza wokół dziwny kokon. 45 00:05:29,058 --> 00:05:30,684 Niektórzy go nazywają izolacją. 46 00:05:37,733 --> 00:05:38,942 Już dobrze. 47 00:05:40,319 --> 00:05:41,904 Tak. 48 00:05:42,488 --> 00:05:44,406 Okej. Już dobrze. 49 00:05:44,490 --> 00:05:49,536 Trzeba pamiętać o prysznicu, o ubraniach, o wychodzeniu z domu. 50 00:05:51,663 --> 00:05:52,915 I to wyczerpanie. 51 00:05:52,998 --> 00:05:55,376 Wdepnęłaś w gówno. 52 00:05:55,459 --> 00:05:56,502 I dobrze o tym wiesz. 53 00:06:04,843 --> 00:06:05,928 Już dobrze. 54 00:06:06,011 --> 00:06:07,554 Z Hudsonem było tak samo. 55 00:06:07,638 --> 00:06:08,972 O rany. 56 00:06:09,556 --> 00:06:11,892 Tak, wiem. 57 00:06:12,851 --> 00:06:14,895 Ale dzieci rosną, łatwiej się nimi zająć. 58 00:06:14,978 --> 00:06:16,688 Wiem. Już dobrze. 59 00:06:16,772 --> 00:06:19,066 Myślisz, że warto urodzić kolejne. 60 00:06:19,149 --> 00:06:20,401 Już dobrze. 61 00:06:21,276 --> 00:06:25,572 Aż pewnego dnia się budzisz jako zupełnie nowa osoba. 62 00:06:27,408 --> 00:06:30,411 Pełna niewyobrażalnej wręcz miłości. 63 00:06:31,412 --> 00:06:32,329 Ale i tak… 64 00:06:34,081 --> 00:06:35,707 wraca do ciebie pytanie… 65 00:06:37,793 --> 00:06:39,503 gdzie się podziała tamta dziewczyna? 66 00:06:43,757 --> 00:06:47,594 Myślałam, że jeśli wyrzucę te myśli z głowy na papier, 67 00:06:48,470 --> 00:06:49,555 poczuję się lepiej. 68 00:06:52,433 --> 00:06:55,811 Ale teraz nie mogę przestać tego robić. 69 00:07:31,638 --> 00:07:33,599 Pobudka, Śpiąca Królewno. 70 00:07:35,851 --> 00:07:37,102 Daj spokój. 71 00:07:37,686 --> 00:07:40,314 - Zabierz to. - Nie. 72 00:07:40,814 --> 00:07:45,444 Nikt nie ma tak idealnego tyłka, jeśli nie chce go uwiecznić na nagraniu. 73 00:07:47,529 --> 00:07:49,907 - Nie znoszę cię teraz. - Cóż… 74 00:07:51,116 --> 00:07:53,327 Za minutę przestaniesz. 75 00:07:53,410 --> 00:07:54,244 No dobra. 76 00:07:59,917 --> 00:08:00,876 Popatrz na siebie. 77 00:08:03,837 --> 00:08:05,130 Popatrz na nas. 78 00:08:23,106 --> 00:08:24,191 Hudson. 79 00:08:26,693 --> 00:08:27,861 Hudson? 80 00:08:28,529 --> 00:08:29,738 Hudson. 81 00:08:29,821 --> 00:08:31,448 Gdzie jesteś? 82 00:08:32,699 --> 00:08:34,660 Hudson, co się dzieje? 83 00:08:34,743 --> 00:08:36,078 Ukrywam się. 84 00:08:36,745 --> 00:08:40,332 - Co robisz? - Nie chcę iść do przedszkola. 85 00:08:41,250 --> 00:08:42,084 Wiem. 86 00:08:42,793 --> 00:08:45,462 Wiem, że nie jest ci łatwo. 87 00:08:47,339 --> 00:08:48,799 To duża zmiana, ale… 88 00:08:52,052 --> 00:08:53,554 Musimy być dzielni. 89 00:08:54,763 --> 00:08:55,597 Musimy. 90 00:08:57,641 --> 00:08:58,559 Dobrze? 91 00:08:58,642 --> 00:09:00,102 Dasz radę. 92 00:09:02,354 --> 00:09:03,772 Wiem o tym. 93 00:09:05,190 --> 00:09:09,111 Chodź tu. 94 00:09:37,723 --> 00:09:40,183 SIMON SPRZEDAJE WYTWÓRNIĘ GIGANTOWI Z DOLINY KRZEMOWEJ 95 00:09:40,267 --> 00:09:42,060 BRAD SIMON PRODUCENT WIELKOŚCI 96 00:09:59,077 --> 00:10:00,746 BRAD SIMON NIEGRZECZNY PRODUCENT 97 00:10:03,373 --> 00:10:05,375 - Hej, Connelly. - Tak, Francesca. 98 00:10:05,459 --> 00:10:07,628 - Gotów na dobre wieści? - Jasne. 99 00:10:09,421 --> 00:10:11,340 Proszę wszystkich o uwagę! 100 00:10:14,676 --> 00:10:16,511 Przeczytałam wasze propozycje. 101 00:10:16,595 --> 00:10:21,058 Cieszy mnie, że większość prezentowała jakiś poziom. 102 00:10:22,017 --> 00:10:27,147 Ale wybrałam Nanogenics, bioinżynieryjną propozycję Coopera. 103 00:10:28,106 --> 00:10:30,150 Partnerzy przyjeżdżają za tydzień, 104 00:10:30,233 --> 00:10:32,235 więc potrzebujemy was wszystkich. 105 00:10:32,319 --> 00:10:34,988 Wszystkie pytania kierujcie do Coopera. 106 00:10:36,823 --> 00:10:38,075 I chcę dodać… 107 00:10:38,992 --> 00:10:41,578 Liczby były korzystne dla wielu z was, 108 00:10:42,079 --> 00:10:45,040 ale Cooper dodał do tego pasję, wizję. 109 00:10:45,540 --> 00:10:49,461 Mamy okazję, by naprawdę zmienić coś na lepsze. 110 00:10:50,462 --> 00:10:52,881 Właśnie dlatego kogoś się dostrzega. 111 00:10:54,091 --> 00:10:54,925 A… 112 00:10:55,676 --> 00:10:56,677 ja dostrzegłam. 113 00:11:02,974 --> 00:11:07,813 - Gratuluję, jebany farciarzu. - Dzięki. To dobra firma. 114 00:11:07,896 --> 00:11:10,774 Nie mówię o firmie, tylko o Francesce. 115 00:11:10,857 --> 00:11:14,444 Tak głęboko ci włazi w tyłek, że pewnie aż łaskocze. 116 00:11:17,072 --> 00:11:19,825 Zrobisz mi przysługę? Zaczniesz te wyliczenia? 117 00:11:19,908 --> 00:11:21,702 Okej, nie wybrała mnie, 118 00:11:21,785 --> 00:11:24,246 - ale nie jestem twoją papugą. - Proszę? 119 00:11:24,955 --> 00:11:28,542 Ja muszę… muszę coś załatwić. 120 00:11:40,053 --> 00:11:44,307 Skarbie, to będzie świetna zabawa. 121 00:11:44,391 --> 00:11:45,392 KLASA PANI BRENDY 122 00:11:45,475 --> 00:11:47,686 Pamiętasz, jak robiłeś te zebry z papieru? 123 00:11:47,769 --> 00:11:51,648 Patrz! Jest Rory i Caitlyn. 124 00:11:51,732 --> 00:11:53,358 Cześć, wszystkim. 125 00:11:54,526 --> 00:11:56,778 Okej, chodź tu. 126 00:11:58,488 --> 00:12:03,869 Baw się dobrze. Widzimy się po obiedzie. 127 00:12:04,369 --> 00:12:05,412 Obiecuję. 128 00:12:07,247 --> 00:12:08,623 Nie idź! 129 00:12:09,624 --> 00:12:12,127 Nie, mamo. Chcę zostać z tobą. 130 00:12:12,210 --> 00:12:13,545 Dzień dobry, Hudson. 131 00:12:14,296 --> 00:12:15,130 Dzień dobry. 132 00:12:15,213 --> 00:12:18,967 Hudsonowi trochę zajmuje przyzwyczajenie się do przedszkola. 133 00:12:19,050 --> 00:12:20,093 Widzę. 134 00:12:20,177 --> 00:12:22,679 Wiem, że jak tylko wyjdę, to mu przejdzie. 135 00:12:22,763 --> 00:12:24,890 Właściwie to powinnyśmy porozmawiać. 136 00:12:27,225 --> 00:12:30,395 Zacznij robić zebrę, dobrze? 137 00:12:30,479 --> 00:12:32,689 Możesz usiąść przy stoliku z Rorym. 138 00:12:32,773 --> 00:12:33,982 Dzień dobry. 139 00:12:34,566 --> 00:12:37,569 Widać, że Hudson jest do pani bardzo przywiązany. 140 00:12:37,652 --> 00:12:39,821 - Bardzo panią kocha. - Dziękuję. 141 00:12:39,905 --> 00:12:42,616 Wiem, że to wszystko naturalny proces. 142 00:12:42,699 --> 00:12:45,911 To prawda, ale może nie jest gotów. 143 00:12:45,994 --> 00:12:49,331 Myślę, że powinnyśmy trochę nagiąć zasady, aż poczuje się swobodniej. 144 00:12:49,414 --> 00:12:52,626 - Powinna pani zostać. - Dobrze. 145 00:12:53,627 --> 00:12:56,713 Zrobimy znowu, że będę dziesięć minut, a potem wyjdę? 146 00:12:56,797 --> 00:12:59,633 Myślę, że powinna pani zostać na cały dzień. 147 00:13:03,345 --> 00:13:04,179 Naprawdę? 148 00:13:04,262 --> 00:13:07,474 I tak pani teraz nie pracuje, prawda? Więc… 149 00:13:09,351 --> 00:13:10,185 Racja. 150 00:13:10,894 --> 00:13:11,728 Tak. 151 00:13:12,229 --> 00:13:14,064 Skupiam się na dziecku. 152 00:13:14,147 --> 00:13:14,981 - Super! - Tak. 153 00:13:15,065 --> 00:13:18,568 Może przygotuje pani przekąski, jak już pani tu jest. 154 00:13:18,652 --> 00:13:19,986 - Jasne. - Świetnie. 155 00:13:20,654 --> 00:13:21,613 Cześć. 156 00:13:22,239 --> 00:13:25,158 Nie wierzę, że pozwala ci zostać na cały dzień. 157 00:13:25,242 --> 00:13:27,577 Oddałabym wszystko za taki dzień z Hannah. 158 00:13:27,661 --> 00:13:31,790 Nic nie wiem o tym, o czym tu rozmawia i co tu przeżywa. 159 00:13:31,873 --> 00:13:32,999 Masz szczęście. 160 00:13:34,459 --> 00:13:36,086 To zupełnie nowy świat. 161 00:13:36,169 --> 00:13:37,921 Przyniosę ci potem kanapkę. 162 00:13:38,004 --> 00:13:40,340 Nie, nie trzeba. Naprawdę nie musisz. 163 00:13:40,423 --> 00:13:44,219 Żartujesz? Umieram z ciekawości, z kim Hannah je obiad. 164 00:13:51,518 --> 00:13:53,311 BFD Music, w czym mogę pomóc? 165 00:13:56,898 --> 00:13:57,732 Dzień dobry. 166 00:13:59,359 --> 00:14:03,697 - Szukam Brada Simona. - Właśnie się pan z nim minął. 167 00:14:07,409 --> 00:14:08,243 Dziękuję. 168 00:15:32,243 --> 00:15:33,411 Witamy. 169 00:15:33,995 --> 00:15:34,829 Dzień dobry. 170 00:15:34,913 --> 00:15:35,830 Ile kosztuje… 171 00:15:36,790 --> 00:15:37,958 wstęp na jeden dzień? 172 00:15:38,041 --> 00:15:41,711 - Najniższy miesięczny plan wynosi 600. - Wystarczy mi dzień. 173 00:15:41,795 --> 00:15:45,465 Po spotkaniu z konsultantami może się pan zapisać na próbny tydzień. 174 00:15:45,548 --> 00:15:48,051 Oprowadzą pana i wręczą vouchery na bar soków. 175 00:15:48,134 --> 00:15:51,179 To zajmie 40 minut. Brandy zaraz pana przyjmie. 176 00:15:51,262 --> 00:15:53,223 Dobrze, wezmę miesiąc. 177 00:15:53,306 --> 00:15:55,141 - Wspaniale. - Dzięki. 178 00:15:55,225 --> 00:15:58,311 - Potrzebuję ubrań. - Sklep jest tuż za panem. 179 00:16:07,112 --> 00:16:08,530 Trwałość obiektów. 180 00:16:10,073 --> 00:16:11,366 Tak to nazywają. 181 00:16:13,034 --> 00:16:15,870 Dziecko się uczy, że rzeczy wciąż istnieją, 182 00:16:16,830 --> 00:16:18,540 nawet jeśli się ich nie widzi. 183 00:16:23,753 --> 00:16:26,881 Wciąż istnieją gdzieś na świecie. 184 00:16:28,383 --> 00:16:33,221 Nawet gdy się ich nie widziało przez osiem długich lat. 185 00:16:33,304 --> 00:16:34,806 Co za pałac. 186 00:16:35,557 --> 00:16:39,102 Pewnie w apartamencie prezydenckim mieszka prawdziwy książę. 187 00:16:39,185 --> 00:16:41,980 Nie wiedziałam, że twoja mama jest tak bogata. 188 00:16:42,063 --> 00:16:44,774 Nie zawsze taka była. To ojczym ma pieniądze. 189 00:16:44,858 --> 00:16:46,943 Nigdy nie mówisz o rodzicach… 190 00:16:47,027 --> 00:16:48,653 O rodzicu. Mam tylko mamę. 191 00:16:50,030 --> 00:16:51,114 Na twoje szczęście. 192 00:16:51,197 --> 00:16:53,116 Co to właściwie znaczy? 193 00:16:54,159 --> 00:16:58,913 - Chcę tylko, by mnie polubiła… - Spokojnie. Będzie tobą zachwycona. 194 00:16:58,997 --> 00:17:00,790 Denerwuję się, i tyle. 195 00:17:05,211 --> 00:17:08,548 Jak mogę pomóc ci się zrelaksować? 196 00:17:11,926 --> 00:17:14,387 Brad, oszalałeś? 197 00:17:15,972 --> 00:17:17,348 Jedziemy na 22. piętro. 198 00:17:19,476 --> 00:17:21,686 Masz 19 pięter na orgazm. 199 00:17:25,065 --> 00:17:25,899 Tak. 200 00:17:27,400 --> 00:17:29,027 O mój Boże. 201 00:17:37,118 --> 00:17:38,453 Tak! 202 00:17:51,549 --> 00:17:53,176 Tak. 203 00:17:53,927 --> 00:17:54,761 Tak! 204 00:18:07,565 --> 00:18:08,566 Billie? 205 00:18:09,818 --> 00:18:13,363 Billie? Zastanawiamy się, czy chciałabyś przeczytać nam książkę. 206 00:18:13,446 --> 00:18:14,614 KOCHAM CIĘ, BO TY TO TY 207 00:18:15,657 --> 00:18:16,783 Tak. 208 00:18:17,617 --> 00:18:20,120 Oczywiście. Z wielką chęcią. 209 00:18:20,203 --> 00:18:21,371 Proszę. 210 00:18:21,871 --> 00:18:22,997 Okej, w porządku. 211 00:18:23,081 --> 00:18:24,749 Uwaga, wszyscy, 212 00:18:24,833 --> 00:18:26,918 powitajmy mamę Hudsona! 213 00:18:27,585 --> 00:18:28,419 Dziękuję! 214 00:18:28,503 --> 00:18:34,717 Możecie mi mówić Billie. Albo „mamo”. I… 215 00:18:34,801 --> 00:18:35,760 Chodź, skarbie. 216 00:18:37,095 --> 00:18:38,054 Chodź tu. 217 00:18:38,138 --> 00:18:44,561 Tak się składa, że to jedna z ulubionych książek Hudsona. 218 00:18:44,644 --> 00:18:46,813 Zobaczymy, jak wam się spodoba. 219 00:19:12,797 --> 00:19:15,049 - Dzięki, stary. - Nie ma sprawy. 220 00:20:34,879 --> 00:20:36,089 Proszę. 221 00:20:36,172 --> 00:20:37,674 Trzymaj, kotku. 222 00:20:37,757 --> 00:20:40,551 Baw się dobrze, kochanie. 223 00:20:40,635 --> 00:20:43,805 Dobrze? Będę czekać, aż wrócisz. Obiecuję. 224 00:20:43,888 --> 00:20:45,139 - Dobrze. - Okej. 225 00:21:17,755 --> 00:21:18,715 Cześć, kociaku. 226 00:21:18,798 --> 00:21:19,716 Jak się masz? 227 00:21:21,884 --> 00:21:23,219 Tak sobie. 228 00:21:23,303 --> 00:21:24,137 Jestem… 229 00:21:24,846 --> 00:21:28,391 Jestem w przedszkolu Hudsona, mam pomagać w zajęciach, ale… 230 00:21:31,185 --> 00:21:33,271 Nie mogę przestać myśleć o Bradzie. 231 00:21:33,354 --> 00:21:35,773 Co? O czym ty mówisz? 232 00:21:36,691 --> 00:21:37,984 Prawdę mówiąc, 233 00:21:38,067 --> 00:21:43,656 jestem strasznie zazdrosna, bo wiem, że jak z nim sypiasz, to… 234 00:21:43,740 --> 00:21:44,991 Czekaj. 235 00:21:45,992 --> 00:21:49,287 Co się stało między wczorajszym wieczorem a dzisiaj? 236 00:21:49,370 --> 00:21:51,164 Mówiłaś, że wszystko jest super, 237 00:21:51,247 --> 00:21:55,126 że Cooper wylizał cię po raz pierwszy od półtora roku. 238 00:21:55,209 --> 00:21:58,880 Tak, a dziś rano wszystko było jak wcześniej. 239 00:21:59,881 --> 00:22:03,718 Cooper chciał rozmawiać wyłącznie o naprawie samochodu. 240 00:22:04,510 --> 00:22:07,263 Nic się nie zmieniło i nic się nie zmieni. 241 00:22:11,059 --> 00:22:14,812 Jak w ogóle się spiknęłaś z Bradem? 242 00:22:18,733 --> 00:22:19,776 W Paryżu. 243 00:22:21,027 --> 00:22:23,071 Pojechaliście razem do Paryża? 244 00:22:23,154 --> 00:22:25,323 Nie, nie razem. 245 00:22:25,406 --> 00:22:28,493 On był w trasie z jakimś zespołem, ja byłam na konferencji. 246 00:22:29,118 --> 00:22:32,538 Spotkaliśmy się, wypiliśmy za dużo Chateau Margaux, 247 00:22:32,622 --> 00:22:36,042 no i Paryż tak działa. 248 00:22:36,125 --> 00:22:37,668 W Paryżu przeleciałabym każdego. 249 00:22:41,089 --> 00:22:41,964 A potem? 250 00:22:45,968 --> 00:22:47,136 A potem… 251 00:22:50,223 --> 00:22:52,058 było mi dobrze. 252 00:22:53,726 --> 00:22:55,144 Tak, jak to pamiętasz. 253 00:22:56,396 --> 00:22:57,438 I… 254 00:22:59,440 --> 00:23:00,525 zrobiłam to znowu. 255 00:23:02,360 --> 00:23:03,611 Nie raz, nie dwa. 256 00:23:05,196 --> 00:23:08,658 Ale teraz bardzo tego żałuję. 257 00:23:09,367 --> 00:23:11,285 Żałuję, że nigdy ci nie powiedziałam. 258 00:23:13,538 --> 00:23:15,331 Żałuję tej całej afery. 259 00:23:16,707 --> 00:23:17,708 Nie musisz. 260 00:23:17,792 --> 00:23:22,004 W sumie wiesz, nie mam prawa się o to złościć 261 00:23:22,088 --> 00:23:24,132 ani nawet o to pytać. 262 00:23:25,174 --> 00:23:28,344 Jasne, że masz. Żartujesz sobie? 263 00:23:28,428 --> 00:23:30,721 Nie, wy dwoje powinniście być razem. 264 00:23:31,889 --> 00:23:35,560 Wiesz? To ma sens. 265 00:23:35,643 --> 00:23:36,978 Co masz na myśli? 266 00:23:37,061 --> 00:23:38,646 Wiesz, może… 267 00:23:38,729 --> 00:23:42,191 powinniście spotykać się jako para. 268 00:23:42,900 --> 00:23:46,863 Nie, dzięki. Próbowałaś tego, i patrz, jak to się skończyło. 269 00:23:46,946 --> 00:23:49,740 Tygodniami zdrapywałam cię z podłogi. 270 00:23:49,824 --> 00:23:52,618 Interesowałaś się tylko facetami z nazw wódy i lodów. 271 00:23:52,702 --> 00:23:54,954 - Wiem. Pamiętam. - Czyżby? 272 00:23:55,037 --> 00:23:57,373 Brad był fatalnym facetem, 273 00:23:57,457 --> 00:23:59,792 ale o tym raczej nie piszesz w pamiętniku. 274 00:23:59,876 --> 00:24:02,462 Po prostu go romantyzujesz. 275 00:24:03,212 --> 00:24:06,674 Brad jest ciachem, ale to wszystko. 276 00:24:06,757 --> 00:24:09,969 I prawdę mówiąc, nie jest wart tej całej telenoweli. 277 00:24:10,052 --> 00:24:12,180 Nie muszę się z nim pieprzyć. 278 00:24:14,474 --> 00:24:15,349 Ale możesz. 279 00:24:16,851 --> 00:24:18,060 To znaczy, wiesz… 280 00:24:20,438 --> 00:24:24,275 Rób co chcesz, ale nie rzucaj go przeze mnie. 281 00:24:33,784 --> 00:24:34,827 Sasha ma rację. 282 00:24:35,536 --> 00:24:40,374 Brad był nie tylko fatalnym facetem. Był moją osobistą apokalipsą. 283 00:24:52,887 --> 00:24:54,263 Ale tak ekscytującą. 284 00:24:54,347 --> 00:24:55,515 I uzależniającą. 285 00:24:56,390 --> 00:24:57,808 Cała ta telenowela. 286 00:24:58,935 --> 00:25:01,854 No dalej! Puść matce singla. 287 00:25:02,647 --> 00:25:03,814 Nie spodoba ci się. 288 00:25:03,898 --> 00:25:05,858 Jestem twoją mamą, już go uwielbiam. 289 00:25:06,984 --> 00:25:08,027 No dobra. 290 00:25:12,532 --> 00:25:13,533 No cóż, to… 291 00:25:22,041 --> 00:25:25,461 - Jak oni się nazywają? - Beginners. 292 00:25:27,463 --> 00:25:30,550 Całą noc tańczyliśmy do ich muzyki. 293 00:25:30,633 --> 00:25:33,177 Ja nie umiałabym do tego tańczyć. 294 00:25:33,261 --> 00:25:35,972 - O nie. Ja… - No chodź, mamo. 295 00:25:36,472 --> 00:25:38,849 Skoro kiedyś tańczyłaś do Elvisa… 296 00:25:38,933 --> 00:25:42,019 - Elvisa? - To umiesz zatańczyć do każdej muzyki. 297 00:25:42,103 --> 00:25:43,938 - Chodź. - Nie jestem aż tak stara. 298 00:25:44,021 --> 00:25:45,189 - Tak! - Wstawaj. 299 00:25:46,190 --> 00:25:47,024 Tak. 300 00:25:47,650 --> 00:25:50,069 Wciąż pamiętasz, jak to się robi? 301 00:25:52,572 --> 00:25:53,406 Och, mamo. 302 00:25:54,574 --> 00:25:55,992 Kocham cię, mamo. 303 00:26:01,455 --> 00:26:03,666 - Zatańcz z nami. - O nie. 304 00:26:03,749 --> 00:26:06,043 - Nie muszę. - Musisz. Wstawaj. 305 00:26:06,127 --> 00:26:07,628 No już, chodź. 306 00:26:08,546 --> 00:26:09,880 - Okej. - Wszyscy tańczymy. 307 00:26:09,964 --> 00:26:11,215 No dobrze. 308 00:26:11,299 --> 00:26:13,426 - Pokażę ci parę ruchów. - Poproszę. 309 00:26:14,343 --> 00:26:15,428 I w ten sposób. 310 00:26:15,970 --> 00:26:18,055 - I… Obrót. - Okej. 311 00:26:18,973 --> 00:26:19,932 Gotowa? 312 00:26:20,016 --> 00:26:21,350 Ale super. 313 00:26:28,816 --> 00:26:29,650 Uwielbiam ją. 314 00:26:29,734 --> 00:26:31,152 Potańcówka? 315 00:26:31,777 --> 00:26:33,195 Jak dekadencko. 316 00:26:35,573 --> 00:26:36,407 Cześć. 317 00:26:40,828 --> 00:26:42,496 Mówiłaś, że go nie będzie. 318 00:26:43,456 --> 00:26:44,957 Bo byś nie przyszedł. 319 00:26:45,041 --> 00:26:48,544 - To prawda. - Skarbie. Włącz go do swego życia. 320 00:26:48,628 --> 00:26:51,714 Nie, dzięki. Wychodzimy. Chodź. 321 00:26:52,423 --> 00:26:55,217 - Co? - Chociaż przedstaw mnie przyjaciółce. 322 00:26:55,301 --> 00:26:57,970 - Nic z tego. - Już zapomniałeś jej imienia? 323 00:26:58,054 --> 00:27:00,765 - Hej. - Ma sporo na liczniku. 324 00:27:01,599 --> 00:27:04,060 - Co to ma znaczyć? - Upiłeś się? 325 00:27:04,143 --> 00:27:06,562 - Jonathan… - Brad uwielbia zdobywać. 326 00:27:06,646 --> 00:27:08,439 Idzie po dziewczyny jak burza. 327 00:27:08,522 --> 00:27:09,982 Czerwony jak cegła. 328 00:27:10,066 --> 00:27:12,568 Nawet przedstawia je swej kochanej mamusi. 329 00:27:12,652 --> 00:27:15,112 - Billie, weź torebkę. - Ale jak się zbliżysz, 330 00:27:15,196 --> 00:27:19,742 jak uleci ten pierwszy czar, co robi Pan Modny Producent? 331 00:27:19,825 --> 00:27:23,204 - Zabiera się za kolejną. - Nic o mnie nie wiesz. 332 00:27:23,287 --> 00:27:25,414 Zaliczyć i zapomnieć. Prawda, synu? 333 00:27:25,498 --> 00:27:27,124 Nie nazywaj mnie tak! 334 00:27:27,792 --> 00:27:30,503 - Nie jesteś moim ojcem. - Przynajmniej jestem w pobliżu. 335 00:27:31,045 --> 00:27:34,632 To więcej, niż można powiedzieć o śmieciu, którego nazywasz ojcem. 336 00:27:40,054 --> 00:27:43,224 Nic nie zrobisz? Pozwolisz mu się tak zachowywać? 337 00:27:43,891 --> 00:27:45,726 Ułatwię sprawę wam obojgu. 338 00:27:46,310 --> 00:27:47,561 Nie powinniśmy przychodzić. 339 00:28:09,417 --> 00:28:10,543 Złapię ci taksówkę. 340 00:28:11,836 --> 00:28:15,131 - Co jest grane? - Jesteś psycholożką, ty mi powiedz. 341 00:28:15,214 --> 00:28:18,926 To przestań zachowywać się jak dupek, którego opisał Jonathan. 342 00:28:19,009 --> 00:28:21,387 Co mam ci powiedzieć? Że mój tata zwiał? 343 00:28:21,470 --> 00:28:24,932 Że matka mnie wywiozła dziesiątki tysięcy kilometrów stąd i pozwoliła, 344 00:28:25,015 --> 00:28:27,852 by wychował mnie chuj ojczym, który zawsze mi mówi, 345 00:28:27,935 --> 00:28:29,812 jakim jestem śmieciem? Hej! 346 00:28:29,895 --> 00:28:31,772 - Jeśli tak było, tak. - Chodź. 347 00:28:33,274 --> 00:28:36,610 - Wsiadaj. - Nie. Porozmawiaj ze mną. 348 00:28:36,694 --> 00:28:39,113 Po co? Żebyś mogła mnie naprawić? 349 00:28:40,322 --> 00:28:45,411 Właśnie. Wiesz co, tak cię ciekawią wszyscy inni, a co z tobą? 350 00:28:45,494 --> 00:28:48,622 Uciekłaś od wieśniackich rodziców z Georgii? 351 00:28:48,706 --> 00:28:50,124 Przestań. Dosyć! 352 00:28:51,041 --> 00:28:53,294 - Nic o nich nie wiesz. - Aha. 353 00:28:53,794 --> 00:28:56,297 Może gdyby tata poświęcał ci więcej uwagi… 354 00:28:57,339 --> 00:29:00,092 nie pieprzyłabyś się z obcym kolesiem na pierwszym spotkaniu. 355 00:29:03,012 --> 00:29:03,846 Ty… 356 00:29:05,681 --> 00:29:09,059 Mylisz się co do mojego taty. I nie rób tego. 357 00:29:09,685 --> 00:29:11,812 Wiem, co robisz. Nie odpychaj mnie. 358 00:29:11,896 --> 00:29:14,607 Myślisz, że jesteś taka wyjątkowa, co? 359 00:29:15,316 --> 00:29:16,442 Wiesz co, Billie? 360 00:29:17,985 --> 00:29:18,819 Nie jesteś. 361 00:29:20,321 --> 00:29:21,822 Nie jesteś wyjątkowa. 362 00:29:22,698 --> 00:29:24,408 I nie jesteś, kurwa, moją dziewczyną. 363 00:29:33,125 --> 00:29:34,418 Mamo, patrz. 364 00:29:35,169 --> 00:29:36,462 Narysowałem coś. 365 00:29:40,341 --> 00:29:41,175 Hudson. 366 00:29:44,512 --> 00:29:45,596 Skarbie, jest… 367 00:29:47,139 --> 00:29:48,808 Jest idealny. 368 00:29:48,891 --> 00:29:50,184 To nasza rodzina. 369 00:29:50,267 --> 00:29:51,268 Okej. 370 00:29:51,894 --> 00:29:53,771 - Kto to jest? - Mamusia. 371 00:29:53,854 --> 00:29:56,482 - Tak. A to kto? - Ellary. 372 00:29:56,565 --> 00:29:58,651 Tak. A to kto? 373 00:29:58,734 --> 00:30:00,152 - Tatuś. - To tatuś. 374 00:30:00,236 --> 00:30:02,238 - A ten chłopak? - To ja. 375 00:30:02,321 --> 00:30:03,823 To ty. 376 00:30:03,906 --> 00:30:06,158 Kąpiel czeka, niño. 377 00:30:06,242 --> 00:30:08,077 Chodź na górę. 378 00:30:08,160 --> 00:30:09,495 Olga, spójrz. 379 00:30:11,080 --> 00:30:15,709 - Fantastyczny. - Nasz pierwszy rodzinny portret. 380 00:30:28,430 --> 00:30:29,515 Hej, Olga. 381 00:30:30,558 --> 00:30:34,937 Jest szansa, że mogłabyś dziś zostać nieco dłużej? 382 00:30:35,688 --> 00:30:38,482 - Jasne. Wszystko w porządku? - Tak. 383 00:30:38,566 --> 00:30:39,441 Tylko… 384 00:30:40,734 --> 00:30:42,611 Muszę załatwić jedną sprawę. 385 00:30:51,871 --> 00:30:53,289 Cooper jest kochany. 386 00:30:54,707 --> 00:30:57,918 W życiu by mnie nie potraktował jak Brad. 387 00:30:59,795 --> 00:31:02,631 Dlaczego więc to właśnie Brada ciągle wspominam? 388 00:31:03,465 --> 00:31:05,968 Zawsze jakoś do mnie wracał. 389 00:31:06,051 --> 00:31:07,553 O mój Boże, Sash. 390 00:31:07,636 --> 00:31:09,889 On to wszystko o mnie powiedział… 391 00:31:13,517 --> 00:31:15,519 Tak spokojnie. 392 00:31:17,187 --> 00:31:19,315 Jakby to była oczywistość. 393 00:31:19,398 --> 00:31:21,859 Nie wymyślił tego na poczekaniu. 394 00:31:21,942 --> 00:31:23,736 On w to wierzył. 395 00:31:24,236 --> 00:31:26,155 Przemyślał to wcześniej. 396 00:31:26,780 --> 00:31:27,781 Pamiętaj jedno. 397 00:31:28,866 --> 00:31:31,285 To on jest dupkiem. Nie ty. 398 00:31:34,038 --> 00:31:38,208 Nie widziałaś go wtedy. Gdy rzucił tą szklanką… 399 00:31:40,753 --> 00:31:42,129 To było przerażające. 400 00:31:45,007 --> 00:31:46,967 Jakby nagle stał się inną osobą. 401 00:31:47,051 --> 00:31:49,094 To psychol. 402 00:31:50,179 --> 00:31:51,847 Lepiej wiedzieć to teraz. 403 00:31:51,931 --> 00:31:55,392 Weź. Z Bradem nie ma co liczyć na ślub ani nawet na miesiąc miodowy. 404 00:31:56,477 --> 00:31:57,811 Ale ze mnie idiotka. 405 00:32:01,148 --> 00:32:02,191 Nie otwieraj. 406 00:32:06,487 --> 00:32:07,488 BRAD 3 WIADOMOŚCI 407 00:32:07,571 --> 00:32:09,865 Zignoruj go. Pójdzie sobie. 408 00:32:10,699 --> 00:32:12,409 - Billie! - Co jest, kurwa? 409 00:32:13,160 --> 00:32:15,621 Billie, przepraszam! Porozmawiajmy. 410 00:32:15,704 --> 00:32:20,376 Wiem, co sobie myślisz. Nie rób tego. 411 00:32:20,459 --> 00:32:23,212 - Proszę! - Zamknij ryj, dupku! 412 00:32:23,295 --> 00:32:25,422 Spadaj, bo wezwę gliny! 413 00:32:29,301 --> 00:32:30,386 Billie! 414 00:32:32,346 --> 00:32:33,889 Odwaliło mu? 415 00:32:33,973 --> 00:32:35,766 - Okej… - Zajmę się tym. 416 00:32:35,849 --> 00:32:40,354 Sash. Jeśli sama nie zejdę, nigdy nie przestanie. 417 00:32:40,437 --> 00:32:41,438 Wiesz o tym. 418 00:32:44,858 --> 00:32:45,693 Będę obserwować. 419 00:32:54,493 --> 00:32:57,246 Billie! Billie, wiem, że tam jesteś. 420 00:33:02,334 --> 00:33:05,629 - Czego chcesz? - Spieprzyłem, okej? 421 00:33:05,713 --> 00:33:08,632 - To wszystko moja wina. - Wiem o tym, okej? 422 00:33:08,716 --> 00:33:09,883 Tracisz czas. 423 00:33:12,678 --> 00:33:14,388 Po prostu idź sobie. 424 00:33:14,888 --> 00:33:15,764 Proszę. 425 00:33:17,266 --> 00:33:20,602 - Nie chcę cię stracić. - Już straciłeś! 426 00:33:22,604 --> 00:33:25,149 Powiedziałem rzeczy, których nie myślę. 427 00:33:28,068 --> 00:33:30,738 Nienawidzę siebie za to, wiesz? 428 00:33:31,363 --> 00:33:32,906 Daj mi tylko pięć minut. 429 00:33:35,951 --> 00:33:36,785 Proszę. 430 00:33:41,623 --> 00:33:43,000 Może Jonathan ma rację. 431 00:33:44,960 --> 00:33:46,587 Zawsze tak postępuję. 432 00:33:51,633 --> 00:33:53,594 Ale nie chcę tak postąpić z tobą. 433 00:34:00,809 --> 00:34:02,019 Daj mi się wytłumaczyć. 434 00:34:09,943 --> 00:34:11,820 Pozbyłaś się tego palanta? 435 00:34:17,701 --> 00:34:19,119 Ja pierdolę. 436 00:34:19,203 --> 00:34:20,329 Będę w swoim pokoju. 437 00:34:50,317 --> 00:34:52,569 Mówiłaś, że chcesz poznać prawdę. 438 00:34:54,321 --> 00:34:58,200 Że powinienem ci więcej powiedzieć o swojej rodzinie, no więc… 439 00:35:00,577 --> 00:35:03,247 Mój tata odszedł, gdy miałem osiem lat. 440 00:35:04,331 --> 00:35:05,791 Nigdy więcej go nie widziałem. 441 00:35:07,459 --> 00:35:09,378 Nie przysyłał nawet życzeń na urodziny. 442 00:35:11,672 --> 00:35:13,382 Ale wysyłał mi płyty. 443 00:35:16,468 --> 00:35:17,845 Milesa Davisa. 444 00:35:18,637 --> 00:35:21,056 Leonarda Cohena. Velvet Underground. 445 00:35:23,267 --> 00:35:25,310 Nirvanę. Dre. The Legends. 446 00:35:25,894 --> 00:35:27,604 To on mi ich pokazał. 447 00:35:30,315 --> 00:35:32,276 Jak założyłem firmę… 448 00:35:32,776 --> 00:35:35,529 Tak, zrobiłem to dla muzyki. 449 00:35:36,238 --> 00:35:37,698 Ale też myślałem… 450 00:35:40,868 --> 00:35:42,786 że gdybym stał się dość znany… 451 00:35:46,165 --> 00:35:47,541 to się u mnie zjawi. 452 00:35:49,376 --> 00:35:51,295 Pewnie tylko by prosił o pożyczkę. 453 00:35:54,590 --> 00:35:55,924 Ale wciąż na to czekam. 454 00:35:59,636 --> 00:36:01,346 I chyba zawsze będę czekać. 455 00:36:06,351 --> 00:36:07,853 Wiesz, co jest pokręcone? 456 00:36:09,396 --> 00:36:13,066 Dwadzieścia cztery lata bez życzeń na urodziny później… 457 00:36:23,911 --> 00:36:25,162 Wciąż za nim tęsknię. 458 00:36:33,879 --> 00:36:37,716 Byłem u tylu psychologów, że wiem, jak to się łączy. 459 00:36:38,383 --> 00:36:39,259 Po prostu… 460 00:36:40,344 --> 00:36:41,803 odpycham ludzi. 461 00:36:45,891 --> 00:36:47,809 Bo w mojej rodzinie… 462 00:36:51,355 --> 00:36:52,481 tak wygląda miłość. 463 00:37:01,782 --> 00:37:02,950 Niech zgadnę. 464 00:37:06,328 --> 00:37:09,164 Teraz mi powiesz, że powinienem odszukać tatę. 465 00:37:13,627 --> 00:37:14,628 Tak bym powiedziała. 466 00:37:17,506 --> 00:37:19,049 Ale chyba sam to wiesz. 467 00:37:58,422 --> 00:37:59,715 Przepraszam. 468 00:39:03,153 --> 00:39:04,363 To coś nowego. 469 00:39:06,031 --> 00:39:07,449 Samochód naprawiony. 470 00:39:16,375 --> 00:39:17,876 Ładnie pachniesz. 471 00:39:19,586 --> 00:39:24,841 Tak. Poszedłem na siłownię w czasie obiadu. Jak ci minął dzień? 472 00:39:27,427 --> 00:39:29,221 Dobrze. Tak. 473 00:39:29,930 --> 00:39:30,764 A tobie? 474 00:39:31,348 --> 00:39:32,516 Tak, było… 475 00:39:33,141 --> 00:39:36,728 W porządku. Interesująco. 476 00:39:37,479 --> 00:39:38,438 - Tak? - Tak. 477 00:39:44,611 --> 00:39:45,445 Tak. 478 00:39:47,114 --> 00:39:48,824 O co chodzi? 479 00:39:48,907 --> 00:39:49,825 Wsiadaj do auta. 480 00:39:50,367 --> 00:39:51,576 Mam pewien pomysł. 481 00:39:53,370 --> 00:39:54,287 O rany. 482 00:39:55,205 --> 00:39:56,873 - Dobra. Czekaj. - Okej. 483 00:39:56,957 --> 00:39:57,791 Tak. 484 00:39:58,583 --> 00:39:59,543 Ja to zrobię. 485 00:39:59,626 --> 00:40:01,711 - Weźmiesz…? Dobra. - Okej. 486 00:40:04,131 --> 00:40:05,257 Cholera. 487 00:40:05,966 --> 00:40:07,342 To ten fotel. 488 00:40:07,843 --> 00:40:08,844 Wal się, fotelu. 489 00:40:08,927 --> 00:40:11,096 - Nieważne. Chodź tu. - Okej. 490 00:40:11,596 --> 00:40:12,764 Okej. 491 00:40:23,608 --> 00:40:25,152 - Okej. - O Boże, skarbie. 492 00:40:25,235 --> 00:40:27,362 Przepraszam. Zignoruj to. Serio. 493 00:40:27,446 --> 00:40:29,698 W końcu przestanie. Chodź. 494 00:40:29,781 --> 00:40:32,701 - Billie, nie przestaje. - Zrób to. O mój Boże. 495 00:40:32,784 --> 00:40:35,036 - Cooper, proszę. Pragnę cię. - Ja ciebie też. 496 00:40:35,120 --> 00:40:36,872 - Chodź. - No weź. 497 00:40:38,582 --> 00:40:39,708 No weź. 498 00:40:41,543 --> 00:40:44,087 Ja pierdolę. 499 00:40:45,630 --> 00:40:46,882 Przepraszam. 500 00:40:46,965 --> 00:40:49,676 - Nagle było wszędzie i… - Nie szkodzi, wiem. 501 00:40:49,759 --> 00:40:52,137 - Po prostu mnie rozproszyło. - Wiem. W porządku. 502 00:40:52,220 --> 00:40:54,097 Nie musimy tego robić. 503 00:40:59,686 --> 00:41:02,314 - Tak. Moja stopa. - Już, moment. 504 00:41:02,856 --> 00:41:03,690 Moja stopa. 505 00:41:04,816 --> 00:41:05,901 Przepraszam. 506 00:41:22,167 --> 00:41:23,001 Tak, musimy. 507 00:41:24,461 --> 00:41:25,629 - Co? - Tak, musimy. 508 00:41:25,712 --> 00:41:27,297 - Musimy to zrobić. - Okej. 509 00:41:27,380 --> 00:41:29,799 Dobra? Odchyl siedzenie. 510 00:41:30,800 --> 00:41:31,635 Tak. 511 00:41:32,177 --> 00:41:33,011 Jasne. 512 00:41:34,888 --> 00:41:36,890 - Dobra. - Chodź tu. 513 00:41:36,973 --> 00:41:37,807 Już idę. 514 00:41:37,891 --> 00:41:39,684 O tak. 515 00:41:40,227 --> 00:41:41,895 Okej. Chodź. 516 00:41:43,271 --> 00:41:44,231 O tak, dobrze. 517 00:41:45,398 --> 00:41:46,525 Okej. 518 00:41:48,652 --> 00:41:49,486 Tak. 519 00:42:00,997 --> 00:42:03,833 Skarbie. Zwolnij. 520 00:42:03,917 --> 00:42:05,126 To się uda. 521 00:42:06,461 --> 00:42:07,462 To się uda. 522 00:42:08,088 --> 00:42:09,839 - Okej. Tak. - To się uda. 523 00:42:10,549 --> 00:42:12,634 Zwolnij. Cooper. 524 00:42:13,260 --> 00:42:14,219 To się uda. 525 00:42:15,345 --> 00:42:16,179 To… 526 00:42:17,305 --> 00:42:18,139 się… 527 00:42:41,496 --> 00:42:42,747 Co tu robisz? 528 00:42:45,208 --> 00:42:46,501 Wpuścisz mnie? 529 00:42:56,261 --> 00:42:58,346 Nie wiem, czy wciąż chcesz to robić. 530 00:42:59,556 --> 00:43:00,807 Po Billie. 531 00:43:01,725 --> 00:43:04,060 Aha. Nie sądzę. 532 00:43:04,894 --> 00:43:06,354 Z wielu powodów. 533 00:43:07,439 --> 00:43:08,273 Czemu? 534 00:43:09,524 --> 00:43:10,525 Co ci powiedziała? 535 00:43:12,611 --> 00:43:15,947 Nic. Nie przeszkadza jej to. 536 00:43:17,490 --> 00:43:20,702 - Serio? - Tak, powiedziała, żebym robiła, co chcę. 537 00:43:26,374 --> 00:43:27,375 W takim razie… 538 00:43:30,879 --> 00:43:32,047 w czym problem? 539 00:43:32,756 --> 00:43:34,007 Jeśli Billie… 540 00:43:34,883 --> 00:43:36,051 to nie przeszkadza? 541 00:43:38,637 --> 00:43:41,389 Ale masz tupet. 542 00:43:42,390 --> 00:43:45,727 Serio myślisz, że nie ma powodu, bym ci odmówiła? 543 00:43:45,810 --> 00:43:46,895 Poza Billie? 544 00:43:52,817 --> 00:43:54,819 Jeszcze żadnego nie usłyszałem. 545 00:44:06,373 --> 00:44:07,290 Może to twoja wina. 546 00:44:12,295 --> 00:44:13,797 Tracisz zdolności. 547 00:44:17,258 --> 00:44:19,886 Ostatnio na to nie wyglądało. 548 00:44:32,649 --> 00:44:34,275 Muszę iść do łazienki. 549 00:45:35,670 --> 00:45:37,881 Właśnie miałam do ciebie dzwonić. 550 00:45:37,964 --> 00:45:40,592 Czyli jednak o mnie myślisz. 551 00:45:42,343 --> 00:45:44,012 Co ty wyprawiasz? 552 00:45:48,266 --> 00:45:49,100 Ja… 553 00:45:49,601 --> 00:45:52,145 Mówiłam ci, nie chcę z tobą rozmawiać. 554 00:45:52,228 --> 00:45:55,315 Na pewno? Podobno Sasha ma od ciebie zielone światło. 555 00:45:56,191 --> 00:45:57,025 Czemu? 556 00:45:57,817 --> 00:45:59,819 Żebym był bezpiecznie niedostępny? 557 00:46:02,655 --> 00:46:04,491 Nie. 558 00:46:05,492 --> 00:46:08,953 Jeśli chcecie być razem, to powinniście, wiesz? 559 00:46:09,037 --> 00:46:09,871 To… 560 00:46:10,997 --> 00:46:12,499 To nie moja sprawa. 561 00:46:14,542 --> 00:46:15,376 Naprawdę. 562 00:46:18,296 --> 00:46:19,297 Dla mnie spoko. 563 00:46:20,215 --> 00:46:21,299 Tak? 564 00:46:23,134 --> 00:46:24,844 Zobaczymy, jak z tym „spoko”. 565 00:46:48,785 --> 00:46:51,704 - Uważam, że to błąd. - O mój Boże. 566 00:46:51,788 --> 00:46:52,664 Lepiej idź. 567 00:46:55,708 --> 00:46:56,543 Naprawdę? 568 00:47:12,475 --> 00:47:14,727 To nie byłoby miłe z mojej strony. 569 00:47:26,906 --> 00:47:28,032 Ale skoro chcesz. 570 00:47:32,495 --> 00:47:33,371 Pierdol się. 571 00:50:18,995 --> 00:50:21,497 Napisy: Joanna Kaniewska