1
00:01:15,173 --> 00:01:17,131
{\an8}Jestem nauczycielką, więc musimy…
2
00:01:17,214 --> 00:01:18,964
{\an8}PONIEDZIAŁEK, 19 PAŹDZIERNIKA
3
00:01:19,048 --> 00:01:20,589
{\an8}Tak, rozumiem. Tylko…
4
00:01:20,673 --> 00:01:25,339
{\an8}Le jest teraz z dziadkiem,
więc on przyjdzie, jeśli to konieczne.
5
00:01:25,423 --> 00:01:27,631
Zaprosiłam też psychologa szkolnego.
6
00:01:28,298 --> 00:01:32,798
Psychologa? Po co?
Nie chodzi tylko o kłopoty z koleżankami?
7
00:01:32,881 --> 00:01:35,089
Właśnie chcemy to ustalić.
8
00:01:35,173 --> 00:01:37,298
Wezwano całą grupę dziewczyn.
9
00:01:37,756 --> 00:01:40,881
- Dobrze.
- Byłoby lepiej, gdyby pani też przyszła.
10
00:01:40,964 --> 00:01:44,964
- Tak, oczywiście. Z wielką chęcią.
- Świetnie. Do zobaczenia.
11
00:02:12,631 --> 00:02:16,589
Chce pani obejrzeć mieszkanie?
Wczoraj je widziałem. Nowo urządzone.
12
00:02:16,673 --> 00:02:18,839
Źle pan trafił.
13
00:02:18,923 --> 00:02:20,923
Wie pan, czy Hess jest w domu?
14
00:02:21,464 --> 00:02:24,964
Nie mam pojęcia.
Proszę wejść. Nigdy nie zamyka drzwi.
15
00:02:25,048 --> 00:02:25,881
Dobrze.
16
00:02:28,839 --> 00:02:31,298
Mówi, że nie ma niczego, co warto ukraść…
17
00:02:35,048 --> 00:02:36,048
Co to ma być?
18
00:02:40,381 --> 00:02:43,423
- Co tam?
- Dopiero wszystko pomalowałeś.
19
00:02:44,464 --> 00:02:47,339
Przecież mówiłeś,
że i tak potrzeba dwóch warstw.
20
00:02:49,464 --> 00:02:51,548
Tato, zagrajmy w Monopoly.
21
00:02:52,214 --> 00:02:53,214
Chodź, skarbie.
22
00:02:56,298 --> 00:02:57,506
- Cześć.
- Cześć.
23
00:02:59,423 --> 00:03:03,089
Co tam? Nie odbierasz telefonu
i nie przychodzisz na odprawy.
24
00:03:04,089 --> 00:03:05,714
Nie. Co powiedzieli?
25
00:03:05,798 --> 00:03:08,339
Kryminalistyka nic nie wykazała.
26
00:03:08,423 --> 00:03:13,464
Informatycy wciąż nie znaleźli
adresu IP z anonimowych donosów.
27
00:03:13,548 --> 00:03:17,089
Nie odkryli też,
kto wysłał wiadomość z seks wideo.
28
00:03:17,173 --> 00:03:19,214
- Jak namierzył domek?
- Nie wiemy.
29
00:03:19,298 --> 00:03:21,214
Morderca musiał nas zauważyć.
30
00:03:21,298 --> 00:03:24,423
Wiedział, że Kvium wynajmowała ten domek.
31
00:03:24,506 --> 00:03:27,756
Jedynym tropem,
który znaleziono na kasztanowym ludziku,
32
00:03:27,839 --> 00:03:30,006
był odcisk palca córki Rosy Hartung.
33
00:03:30,964 --> 00:03:35,464
- Tak, musimy z nią porozmawiać.
- Z Rosą Hartung?
34
00:03:35,548 --> 00:03:39,714
Tak. Wszystko kręci się wokół niej.
Od samego początku.
35
00:03:39,798 --> 00:03:43,423
- Nie pozwolą nam przesłuchać Hartung.
- Spójrz na to.
36
00:03:43,506 --> 00:03:46,048
Właśnie odkryłem ten film.
37
00:03:46,173 --> 00:03:49,006
Nie teraz.
Nylander chce pogadać o Ricksie.
38
00:03:49,089 --> 00:03:53,173
Wideo policyjne z miejsca,
gdzie rok temu zniknęła Kristine. Spójrz.
39
00:03:54,548 --> 00:03:55,839
Obok jej plecaka.
40
00:03:58,714 --> 00:03:59,798
Kasztanowy ludzik.
41
00:04:12,339 --> 00:04:14,964
Musimy przycisnąć Nylandera.
42
00:04:16,131 --> 00:04:16,964
Tak.
43
00:04:20,131 --> 00:04:23,423
{\an8}SERIAL NETFLIX
44
00:04:55,756 --> 00:04:59,464
KASZTANOWY LUDZIK
45
00:05:04,423 --> 00:05:09,256
Ricks miał 22-letnie doświadczenie
i był integralną częścią komendy.
46
00:05:10,214 --> 00:05:12,464
Fundamentem, na którym ją zbudowano.
47
00:05:14,673 --> 00:05:19,131
Głęboko poruszyła nas strata Martina,
jak i cała sprawa.
48
00:05:22,464 --> 00:05:26,214
Ale jesteśmy winni jemu,
ofiarom i ich rodzinom
49
00:05:26,298 --> 00:05:30,173
znalezienia i powstrzymania
mordercy czy też morderców.
50
00:05:31,631 --> 00:05:37,756
Uczcijmy teraz
minutą ciszy naszego kolegę
51
00:05:38,631 --> 00:05:39,506
i przyjaciela…
52
00:05:41,006 --> 00:05:41,923
Martina Ricksa.
53
00:05:49,548 --> 00:05:51,923
Cztery ofiary, w tym nasz kolega.
54
00:05:52,006 --> 00:05:54,714
Podejrzewamy,
że minister może być następna.
55
00:05:55,256 --> 00:05:57,923
Policja przydzieliła jej ochronę…
56
00:05:58,006 --> 00:06:01,506
Do tego występ telewizyjny jej męża.
Media pożrą nas żywcem.
57
00:06:01,589 --> 00:06:04,506
Minister sprawiedliwości
siedzi mi na karku.
58
00:06:04,589 --> 00:06:08,131
- Teoretycznie odciski są długoletnie.
- Nie mówisz serio.
59
00:06:08,214 --> 00:06:09,506
Hej! Puść go!
60
00:06:09,589 --> 00:06:12,381
- Przestań! Jansenie?
- Co tu się dzieje?
61
00:06:12,464 --> 00:06:15,006
- Jansenie, dość tego.
- To twoja wina.
62
00:06:15,673 --> 00:06:18,589
Ricksa zabito
przez twoje pieprzone pomysły.
63
00:06:18,673 --> 00:06:19,964
Dość już tego!
64
00:06:20,589 --> 00:06:22,339
Zgodziłem się na akcję.
65
00:06:22,423 --> 00:06:25,381
Obwiń więc mnie. Uspokój się.
66
00:06:33,089 --> 00:06:34,839
Idź do domu. Weź sobie wolne.
67
00:06:37,923 --> 00:06:38,756
Dobra.
68
00:06:40,214 --> 00:06:42,298
- Nylanderze.
- Czekaj.
69
00:06:42,381 --> 00:06:45,756
Nie stójcie tak.
Musimy rozwikłać tę sprawę.
70
00:06:46,548 --> 00:06:48,506
Wiem, czego ode mnie chcecie.
71
00:06:49,798 --> 00:06:53,631
Możecie przesłuchać Rosę Hartung.
Omówiłem to z ministerstwem.
72
00:06:53,714 --> 00:06:54,798
Czekają na was.
73
00:06:55,881 --> 00:06:58,631
Wiedzcie, że otrzymała pogróżki.
74
00:06:59,631 --> 00:07:02,048
Wybaczcie, ale to była poufna informacja.
75
00:07:02,589 --> 00:07:04,881
Weźcie raporty od służb wywiadowczych.
76
00:07:13,173 --> 00:07:15,964
Historia Steena
opanowała media społecznościowe.
77
00:07:16,048 --> 00:07:18,673
Dzwonił do mnie doradca premiera.
78
00:07:18,756 --> 00:07:21,173
Zalecają wydanie komunikatu prasowego.
79
00:07:21,256 --> 00:07:24,964
Wyrazisz w nim swoją pewność,
że policja rozwiązała sprawę.
80
00:07:25,048 --> 00:07:26,173
Ale Steen ma rację.
81
00:07:26,756 --> 00:07:29,089
Pojawiły się teraz pewne wątpliwości.
82
00:07:29,798 --> 00:07:32,423
Musimy przerwać spekulacje medialne,
83
00:07:32,506 --> 00:07:35,923
by uniknąć presji
na rząd i ministra sprawiedliwości.
84
00:07:36,006 --> 00:07:37,589
- Przyszła policja.
- Roso…
85
00:07:40,006 --> 00:07:42,423
Chcesz wrócić do negocjacji, prawda?
86
00:07:43,923 --> 00:07:48,131
Nie mam teraz do tego głowy.
Najpierw chcę porozmawiać z policją.
87
00:07:50,631 --> 00:07:52,464
Oto trzy kobiety.
88
00:07:54,423 --> 00:07:58,506
Laura Kjær,
Anne Sejer-Lassen i Jessie Kvium.
89
00:07:58,589 --> 00:08:03,839
Poznaję je z mediów,
ale nie znałam żadnej.
90
00:08:03,923 --> 00:08:07,714
Morderca anonimowo zgłosił
całą trójkę do lokalnych służb
91
00:08:07,798 --> 00:08:10,714
za zaniedbywanie lub molestowanie dzieci.
92
00:08:10,798 --> 00:08:15,964
Opieka społeczna
nie wykryła jednak nadużyć.
93
00:08:16,048 --> 00:08:19,589
Uważamy, że morderca
posłużył się odciskami Kristine,
94
00:08:19,673 --> 00:08:23,506
żeby celować w panią
jako minister polityki społecznej.
95
00:08:23,589 --> 00:08:26,131
- Uważa, że to moja wina?
- Niewykluczone.
96
00:08:26,214 --> 00:08:31,673
Może też stać
za niedawnymi groźbami wobec pani.
97
00:08:33,256 --> 00:08:36,923
Kto mógłby nazwać panią morderczynią?
98
00:08:37,589 --> 00:08:40,964
Policja już o to pytała,
ale nie mam zielonego pojęcia.
99
00:08:41,048 --> 00:08:42,798
Proszę się dobrze zastanowić.
100
00:08:43,923 --> 00:08:49,048
Może chodzi o jakiś konflikt lub problem,
za który ktoś chciałby się zemścić.
101
00:08:49,131 --> 00:08:52,631
Nie mam pojęcia.
Nie mam osobistych wrogów.
102
00:08:52,714 --> 00:08:55,714
Ale zalecałam,
żeby opieka częściej zabierała dzieci
103
00:08:55,798 --> 00:08:59,548
w sprawach o znęcanie.
Jacyś rodzice mogą czuć się skrzywdzeni.
104
00:08:59,631 --> 00:09:02,923
Jakieś konkretne przypadki
przychodzą pani do głowy?
105
00:09:04,964 --> 00:09:08,464
Nie, nie myślę w ten sposób.
106
00:09:08,548 --> 00:09:10,881
Dzieci zawsze są na pierwszym miejscu.
107
00:09:10,964 --> 00:09:14,298
Jak państwo wiecie,
pracowałam przez jakiś czas w opiece.
108
00:09:14,381 --> 00:09:16,714
- Wiem, o czym mówię.
- A coś więcej?
109
00:09:18,964 --> 00:09:21,923
Byłam adoptowana. Jestem jedynaczką.
110
00:09:22,006 --> 00:09:23,923
Nie znam biologicznych rodziców.
111
00:09:24,006 --> 00:09:27,256
Przybrani rodzice zmarli,
ale miałam piękne dzieciństwo.
112
00:09:29,631 --> 00:09:33,256
Kasztanowe ludziki muszą coś znaczyć.
113
00:09:33,964 --> 00:09:37,089
Ma pani pomysł,
dlaczego ktoś panią nimi zadręcza?
114
00:09:37,173 --> 00:09:41,006
Tylko to, co państwo już wiecie.
Kristine zwykła je robić…
115
00:09:41,089 --> 00:09:43,881
To bez związku.
Musi chodzić o coś innego.
116
00:09:43,964 --> 00:09:48,048
To jakaś dziwna wizytówka.
117
00:09:48,131 --> 00:09:51,048
Może ten ktoś panią zna
i chce coś przekazać.
118
00:09:52,339 --> 00:09:55,548
Proszę się zastanowić.
Może to coś z dawnych lat…
119
00:09:56,923 --> 00:09:58,464
Gdy była pani młodsza…
120
00:10:00,464 --> 00:10:03,381
A może wtedy,
gdy Kristine zniknęła rok temu?
121
00:10:05,631 --> 00:10:06,464
Nie.
122
00:10:08,714 --> 00:10:10,423
Nie wiem, o co może chodzić.
123
00:10:17,548 --> 00:10:19,673
- Dziękuję.
- Czyli państwo utknęli?
124
00:10:19,756 --> 00:10:21,006
Nie, wrócimy.
125
00:10:21,089 --> 00:10:25,589
Sprawdzimy sprawy o odebranie dzieci
za pani czasów w ministerstwie.
126
00:10:26,173 --> 00:10:27,006
Oczywiście.
127
00:10:28,381 --> 00:10:30,089
Też mam kilka pytań.
128
00:10:32,339 --> 00:10:34,714
Czy jest szansa, że żyje?
129
00:10:35,548 --> 00:10:36,381
Kristine.
130
00:10:37,089 --> 00:10:38,423
Nie, przykro mi.
131
00:10:39,214 --> 00:10:40,756
Ale rozumiemy,
132
00:10:40,839 --> 00:10:44,048
dlaczego pani mąż
powiedział inaczej podczas wywiadu.
133
00:10:45,798 --> 00:10:46,923
A odciski palców?
134
00:10:47,006 --> 00:10:52,006
- Trzy razy wydaje się już…
- Jeśli morderca chce panią skrzywdzić,
135
00:10:52,089 --> 00:10:56,131
największy ból sprawi wzbudzenie
płonnych nadziei u pani oraz męża.
136
00:10:57,881 --> 00:10:59,964
Ale nie jesteście całkowicie pewni?
137
00:11:00,798 --> 00:11:02,173
Jest jakaś szansa?
138
00:11:08,464 --> 00:11:10,381
Proszę dzwonić w razie pomysłów.
139
00:11:11,381 --> 00:11:12,214
Dziękuję.
140
00:11:20,673 --> 00:11:23,798
Wydrukowaliśmy ostatnie sprawy
o odebranie dzieci.
141
00:11:23,881 --> 00:11:25,673
Ministerstwo dośle kolejne.
142
00:11:25,756 --> 00:11:28,881
Szukamy przypadków skrajnej agresji
wobec systemu lub minister.
143
00:11:28,964 --> 00:11:30,173
- Tak.
- Jasne.
144
00:11:30,256 --> 00:11:33,089
Te sprawy to nasza najlepsza szansa.
145
00:11:33,173 --> 00:11:36,673
Muszę iść na zebranie w szkole.
Wrócę za godzinę.
146
00:11:41,589 --> 00:11:46,673
Kasztanowy ludzik z filmu oznacza,
że porywacz Kristine to ten sam facet.
147
00:11:46,756 --> 00:11:50,339
Rosa jest tu punktem wspólnym.
148
00:11:50,423 --> 00:11:54,506
Tak, ale nie możemy udowodnić,
że coś wiąże te morderstwa z Kristine.
149
00:12:09,423 --> 00:12:11,964
- Pokażesz mi jeszcze raz film?
- Jasne.
150
00:12:12,048 --> 00:12:13,006
Jaki czas?
151
00:12:13,673 --> 00:12:14,631
Od 1,28.
152
00:12:18,714 --> 00:12:20,048
Wygląda jak pozostałe.
153
00:12:20,923 --> 00:12:24,631
Mogła go zrobić, po czym wypadł z plecaka.
154
00:12:49,964 --> 00:12:50,964
Chodź tutaj.
155
00:12:57,173 --> 00:12:58,381
Widzisz to, co ja?
156
00:13:02,464 --> 00:13:04,173
Znowu to puść. Przewiń.
157
00:13:05,339 --> 00:13:07,423
Genzie, masz chwilę?
158
00:13:07,506 --> 00:13:10,048
Nie, Nylander wciąż się do mnie dopieprza.
159
00:13:10,131 --> 00:13:14,173
Puść to i obejrzyj do końca.
Kod czasowy 2,48.
160
00:13:16,381 --> 00:13:18,798
Bosko. Hej, zróbcie sobie krótką przerwę.
161
00:13:19,673 --> 00:13:22,339
Przewiń do kodu czasowego…
162
00:13:22,423 --> 00:13:23,256
Jasne.
163
00:13:24,381 --> 00:13:26,048
- Do 2,48.
- Dobra.
164
00:13:34,923 --> 00:13:35,756
Co?
165
00:13:35,839 --> 00:13:37,548
- To Linus Bekker?
- Właśnie.
166
00:13:38,381 --> 00:13:41,173
Czy wiadomo, kiedy film został nagrany?
167
00:13:42,048 --> 00:13:44,089
- Masz to w aktach?
- Tak.
168
00:13:44,173 --> 00:13:48,589
Według raportu przeszukano
dom Linusa Bekkera po donosie.
169
00:13:48,673 --> 00:13:49,589
- Tak.
- Tak.
170
00:13:49,673 --> 00:13:53,214
Dzwoniono z telefonu
z niezarejestrowaną kartą SIM.
171
00:13:53,298 --> 00:13:55,256
- Tak.
- Znaleźliście coś jeszcze?
172
00:13:55,964 --> 00:14:01,256
Nie. Zajęliśmy się maczetą
i perwersyjnymi skłonnościami Bekkera.
173
00:14:01,339 --> 00:14:04,589
Włamał się do akt policji,
żeby oglądać zdjęcia trupów.
174
00:14:05,839 --> 00:14:09,089
Nie przyznał się,
dopóki Jansen nie pokazał mu maczety.
175
00:14:10,839 --> 00:14:12,714
Tak mi się wydaje.
176
00:14:12,798 --> 00:14:16,839
Bekker jest tam o 18,07.
177
00:14:16,923 --> 00:14:17,839
O 18,07.
178
00:14:24,756 --> 00:14:28,506
- Co tam jest napisane?
- Ten sam czas.
179
00:14:29,131 --> 00:14:33,006
Bekker twierdził,
że pojechał wtedy z ciałem na północ.
180
00:14:34,881 --> 00:14:37,589
Nie chcę wam psuć zabawy,
181
00:14:37,673 --> 00:14:41,548
ale Bekker mógł ją zabić
zarówno przed, jak i po tym nagraniu.
182
00:14:41,631 --> 00:14:44,548
Czemu się przyznał, jeśli jest niewinny?
183
00:14:47,089 --> 00:14:48,298
Zapytajmy go.
184
00:14:50,089 --> 00:14:52,506
- Tak.
- Myślisz, że Nylander wam pozwoli?
185
00:14:58,089 --> 00:15:01,756
Liv wyszukuje sprawy
z odbieraniem dzieci i przyjdzie do mnie
186
00:15:01,839 --> 00:15:05,089
po spotkaniu w schronisku dla kobiet,
187
00:15:05,173 --> 00:15:06,339
żeby je omówić.
188
00:15:07,214 --> 00:15:10,589
Ale masz spotkanie negocjacyjne
w ministerstwie finansów.
189
00:15:11,631 --> 00:15:13,131
Tak, odwołałam je.
190
00:15:14,506 --> 00:15:16,964
Przeczytałam twoją propozycję komunikatu.
191
00:15:17,048 --> 00:15:19,506
Nie wypuścimy go. Zgadzam się ze Steenem.
192
00:15:20,423 --> 00:15:21,714
Też lubię Steena,
193
00:15:21,798 --> 00:15:24,714
ale dla osoby z zewnątrz
zachowuje się jak wariat.
194
00:15:25,423 --> 00:15:29,131
Jeśli go wspierasz, jako twój doradca
i przyjaciel, powiem tyle:
195
00:15:29,214 --> 00:15:31,548
Ryzykujesz tym, że premier cię odwoła.
196
00:15:31,631 --> 00:15:33,548
Moja córka jest najważniejsza.
197
00:15:37,298 --> 00:15:38,131
Dziękuję.
198
00:15:40,506 --> 00:15:42,839
- Pilnuj jej.
- Oczywiście.
199
00:15:44,048 --> 00:15:48,131
Chwileczkę. Zapomniałam laptopa.
Liv już z nim biegnie.
200
00:15:48,214 --> 00:15:49,631
- Jasne.
- Dziękuję.
201
00:16:06,756 --> 00:16:08,756
Lepiej będzie, jeśli…
202
00:16:10,506 --> 00:16:13,673
Tata też czeka, więc chodźmy.
203
00:16:13,756 --> 00:16:17,131
Dobrze, skarbie?
To był cudowny dzień. Dziękuję.
204
00:16:18,339 --> 00:16:21,048
Pa, Tobiasie. Do zobaczenia.
205
00:16:30,006 --> 00:16:30,839
Tak?
206
00:16:30,923 --> 00:16:34,214
Za dużo zamieszania
z policją i ochroną. Odłóżmy to.
207
00:16:35,131 --> 00:16:36,214
Ona nie odłożyła.
208
00:16:36,798 --> 00:16:39,464
Nie dała nam szansy.
Dlaczego my mamy jej dać?
209
00:16:40,714 --> 00:16:42,214
Rób, co ustaliliśmy.
210
00:16:53,006 --> 00:16:54,964
A ten z zeszłego roku?
211
00:16:56,256 --> 00:16:57,089
Przewiń w dół.
212
00:16:59,423 --> 00:17:02,089
Nie… Może ten?
213
00:17:02,173 --> 00:17:03,631
- Cześć.
- Cześć.
214
00:17:04,339 --> 00:17:09,506
- Reporterzy wciąż są na dworze?
- Nie, ale niestety przyszli do szkoły.
215
00:17:09,589 --> 00:17:12,214
Wasza pieprzona wina.
Znów to nakręciliście.
216
00:17:14,964 --> 00:17:17,298
Już mu wyjaśniłem, dlaczego to robimy,
217
00:17:17,381 --> 00:17:19,464
ale trudno mu w to uwierzyć.
218
00:17:20,214 --> 00:17:23,131
Będę w biurze. Mój telefon ciągle dzwoni.
219
00:17:23,214 --> 00:17:26,673
Dostałem setki maili od osób,
które oglądały wywiad.
220
00:17:26,756 --> 00:17:27,589
Co robicie?
221
00:17:27,673 --> 00:17:31,464
Policja prosiła o przejrzenie spraw
o odebranie dziecka z okresu,
222
00:17:31,548 --> 00:17:32,964
gdy pracowałam w opiece.
223
00:17:33,048 --> 00:17:38,006
Roso, pamiętasz tę okropną sprawę z…
Chyba była lekarką?
224
00:17:38,089 --> 00:17:41,173
Odebrano jej dziecko
i poszła z tym do mediów.
225
00:17:41,881 --> 00:17:42,964
Była pielęgniarką.
226
00:17:43,923 --> 00:17:47,131
Jej zarzuty wobec opieki społecznej
były dość poważne.
227
00:17:47,714 --> 00:17:51,673
Szukam tych akt,
ale nie pamiętam jej nazwiska.
228
00:17:51,756 --> 00:17:54,839
To było po twojej podróży do Brukseli.
229
00:17:57,173 --> 00:17:59,048
Możesz cofnąć się o dwa lata?
230
00:17:59,131 --> 00:18:02,048
Była zima. Styczeń albo luty.
231
00:18:07,548 --> 00:18:08,923
Stop! Zajrzyj w ten.
232
00:18:13,964 --> 00:18:16,423
Jansenie, idź do domu.
233
00:18:20,839 --> 00:18:22,756
Widzieliście Hessa czy Thulin?
234
00:18:23,964 --> 00:18:25,048
Nie. O co chodzi?
235
00:18:25,548 --> 00:18:28,256
Dzwoni asystentka Rosy Hartung.
236
00:18:28,339 --> 00:18:30,923
Przypomnieli sobie konkretny przypadek.
237
00:18:31,006 --> 00:18:32,089
Porozmawiam z nią.
238
00:18:34,423 --> 00:18:35,256
Dziękuję.
239
00:18:36,839 --> 00:18:38,214
Detektyw Tim Jansen.
240
00:18:39,214 --> 00:18:41,381
Nie wiem, gdzie są. Mogę pomóc?
241
00:19:07,548 --> 00:19:09,798
Przeproś ją, że nie mogłam przyjść.
242
00:19:09,881 --> 00:19:13,173
To miało być spotkanie z rodzicami.
Jestem dziadkiem!
243
00:19:13,256 --> 00:19:15,589
- Wiem.
- Le chce z tobą rozmawiać.
244
00:19:15,673 --> 00:19:18,798
- Cześć, skarbie.
- Mamo, potrzebuję cię tutaj.
245
00:19:18,881 --> 00:19:21,339
Przykro mi, ale nie dotrę.
246
00:19:21,423 --> 00:19:26,589
Dziadek jest tam z tobą.
Nie poradzicie sobie w dwójkę?
247
00:19:26,673 --> 00:19:28,048
Tęsknię za tobą, mamo!
248
00:19:28,881 --> 00:19:30,339
- Skarbie…
- To znowu ja.
249
00:19:31,589 --> 00:19:33,048
Spotkanie się zaczyna.
250
00:19:34,339 --> 00:19:35,756
Thulin, wchodzimy.
251
00:19:38,298 --> 00:19:41,381
- Witam, jestem doktor Weiland.
- Hess.
252
00:19:42,548 --> 00:19:43,381
Witam.
253
00:19:43,881 --> 00:19:46,173
- Proszę za mną.
- Dziękuję.
254
00:19:47,339 --> 00:19:50,006
Pacjenci nie mają dostępu do wiadomości
255
00:19:50,089 --> 00:19:51,923
ani informacji o morderstwach.
256
00:19:52,006 --> 00:19:56,839
Wolno wam tylko zadawać pytania
związane ze sprawą Linusa Bekkera.
257
00:19:56,923 --> 00:19:58,673
- Rozumieją państwo?
- Tak.
258
00:20:07,631 --> 00:20:09,714
Nie wiem, gdzie jest jej ciało.
259
00:20:10,214 --> 00:20:13,839
- Pamiętam tylko to, co mówiłem.
- Nie po to tu jesteśmy.
260
00:20:16,048 --> 00:20:21,631
Chcielibyśmy zapytać o zdjęcia,
które zhakowałeś.
261
00:20:23,339 --> 00:20:26,256
Akta policyjne ze zwłokami
z miejsc zbrodni.
262
00:20:28,423 --> 00:20:29,923
Powiesz nam coś więcej?
263
00:20:34,798 --> 00:20:36,589
Wiedziałem, że to nielegalne.
264
00:20:39,381 --> 00:20:42,506
Początkowo wierzyłem, że mi pomagają…
265
00:20:43,798 --> 00:20:44,631
Te zdjęcia.
266
00:20:46,048 --> 00:20:48,381
Ale przez nie myślałem tylko o jednym.
267
00:20:48,964 --> 00:20:51,589
Co pamiętasz z tego dnia z Kristine?
268
00:20:53,339 --> 00:20:54,839
Pamiętam, że…
269
00:20:55,839 --> 00:20:57,839
potrzebowałem świeżego powietrza.
270
00:20:59,048 --> 00:21:02,298
- Więc postanowiłem się przejechać.
- W dniu morderstwa?
271
00:21:04,714 --> 00:21:06,381
Pamiętasz, co było dalej?
272
00:21:09,839 --> 00:21:14,256
Mam tylko przebłyski.
Przez leki straciłem trzeźwość umysłu.
273
00:21:15,006 --> 00:21:18,631
Ale pamięta pan
śledzenie Kristine Hartung?
274
00:21:20,548 --> 00:21:21,589
Nieszczególnie.
275
00:21:21,673 --> 00:21:25,131
Pamiętam miejsce i jej rower.
276
00:21:25,214 --> 00:21:28,006
Skoro jej nie pamiętasz,
277
00:21:28,089 --> 00:21:31,256
skąd mamy wiedzieć,
że ją zaatakowałeś i zabiłeś?
278
00:21:32,214 --> 00:21:33,339
Tak mi powiedzieli.
279
00:21:35,381 --> 00:21:37,548
Przypomnieli mi też inne rzeczy.
280
00:21:37,631 --> 00:21:39,881
Kto taki? Policja?
281
00:21:41,631 --> 00:21:43,173
- Tak.
- Tak?
282
00:21:44,381 --> 00:21:49,798
Znaleźli brud na moich butach
i krew na maczecie.
283
00:21:49,881 --> 00:21:52,589
To dowody. One nas nie interesują.
284
00:21:52,673 --> 00:21:54,089
Nas ciekawi, czy…
285
00:21:55,298 --> 00:21:59,256
Na początku twierdziłeś,
że tego nie zrobiłeś.
286
00:21:59,339 --> 00:22:00,798
- Pamiętasz?
- Tak.
287
00:22:01,798 --> 00:22:03,173
Dlaczego tak mówiłeś?
288
00:22:05,798 --> 00:22:06,631
No bo…
289
00:22:08,089 --> 00:22:10,756
lekarze mówili mi,
że tak działa moja choroba.
290
00:22:11,339 --> 00:22:13,548
Zmieniam rzeczywistość i fakty.
291
00:22:14,173 --> 00:22:15,006
Linusie.
292
00:22:16,798 --> 00:22:19,881
Czy w owym czasie
miałeś kogoś szczególnie bliskiego?
293
00:22:21,423 --> 00:22:23,673
Jakiegoś przypadkowego znajomego?
294
00:22:23,756 --> 00:22:26,339
Komu ufałeś? Może był to ktoś w sieci?
295
00:22:26,423 --> 00:22:28,506
Chyba nie wiem, czego chcecie.
296
00:22:30,089 --> 00:22:32,548
Chciałbym wrócić do mojego pokoju.
297
00:22:32,631 --> 00:22:35,631
- Spokojnie.
- Nie denerwuj się, Linusie.
298
00:22:35,714 --> 00:22:36,673
Usiądź.
299
00:22:38,548 --> 00:22:39,756
Prawie skończyliśmy.
300
00:22:47,048 --> 00:22:50,381
Jakbyś nam mógł pomóc i zastanowił się…
301
00:22:53,548 --> 00:22:56,798
możemy ustalić,
co stało się z Kristine Hartung.
302
00:23:01,089 --> 00:23:02,298
- Naprawdę?
- Tak.
303
00:23:03,381 --> 00:23:07,339
Powiedziałeś, że zawiozłeś
ciało Kristine na północ.
304
00:23:08,006 --> 00:23:11,464
Ale to nieprawda. Stoisz tutaj.
305
00:23:11,548 --> 00:23:14,798
Spójrz, to ty.
306
00:23:15,839 --> 00:23:17,214
W czasie, gdy zniknęła.
307
00:23:18,589 --> 00:23:21,131
Myślę, że usłyszałeś o Kristine
308
00:23:21,214 --> 00:23:24,756
i udałeś się na miejsce zbrodni,
bo to cię kręci. Zgadza się?
309
00:23:26,423 --> 00:23:27,256
Linusie?
310
00:23:43,089 --> 00:23:45,923
Nie zapytacie o to,
co naprawdę chcecie wiedzieć?
311
00:23:49,006 --> 00:23:50,006
To znaczy?
312
00:23:52,423 --> 00:23:55,631
Czemu przyznałem się do zbrodni,
której nie popełniłem?
313
00:23:56,714 --> 00:24:00,006
- Dlaczego się przyznałeś?
- Dajcie spokój…
314
00:24:00,089 --> 00:24:03,173
- Dlaczego się przyznałeś?
- Nie rozumiecie?
315
00:24:03,256 --> 00:24:05,089
Wiem, dlaczego tu jesteście.
316
00:24:07,589 --> 00:24:08,839
Dlaczego tu jesteśmy?
317
00:24:17,298 --> 00:24:18,964
Kasztanowy ludziku
318
00:24:20,173 --> 00:24:21,256
Wejdź
319
00:24:21,339 --> 00:24:24,214
Skąd o tym wiesz?
320
00:24:24,298 --> 00:24:26,381
Tak jak wy, nic nie wiedziałem.
321
00:24:27,089 --> 00:24:30,048
Ale znaleźliście
zakrwawioną maczetę w moim garażu.
322
00:24:31,256 --> 00:24:34,756
Zrozumiałem, że byłem częścią jego planu.
Jestem wybrańcem.
323
00:24:34,839 --> 00:24:37,256
W takim razie kto cię wybrał?
324
00:24:40,006 --> 00:24:42,381
Gdzie kładzie kasztany?
325
00:24:43,006 --> 00:24:46,548
Robi kasztanowe ludziki?
Czy mają małe skrzydełka?
326
00:24:46,631 --> 00:24:47,839
Gdzie jest Kristine?
327
00:24:48,756 --> 00:24:52,089
- Co jej zrobił? Gdzie teraz jest?
- To nie ma znaczenia.
328
00:24:52,173 --> 00:24:55,006
Super się z nim bawiła.
Tyle mogę wam powiedzieć.
329
00:24:57,631 --> 00:25:00,756
- Gdzie teraz jest? Mów!
- Hessie!
330
00:25:02,673 --> 00:25:04,173
Powiedz, gdzie jest!
331
00:25:05,006 --> 00:25:07,756
Zaatakował mnie.
Policjant mnie zaatakował.
332
00:25:18,423 --> 00:25:19,256
Przepraszam.
333
00:25:21,548 --> 00:25:23,631
Posunąłem się za daleko.
334
00:25:26,256 --> 00:25:29,256
Nylander uparcie dzwonił.
Coś musiało się stać.
335
00:25:29,339 --> 00:25:32,506
Skąd Bekker wie, kim jest morderca?
336
00:25:32,589 --> 00:25:38,173
Włamał się do akt policyjnych
ze zdjęciami z miejsc zbrodni.
337
00:25:38,256 --> 00:25:39,089
Tak.
338
00:25:39,173 --> 00:25:43,339
Może zobaczył coś w aktach,
co łączy się ze sprawą Kristine Hartung?
339
00:25:46,256 --> 00:25:47,964
Zadzwonię od razu do Genza.
340
00:25:49,756 --> 00:25:51,298
Hej. Co powiedział Bekker?
341
00:25:51,381 --> 00:25:55,798
Później ci powiem. Potrzebujemy zdjęć,
które Bekker wyciągnął z akt
342
00:25:55,881 --> 00:25:59,381
oraz listę przestępstw,
którymi się szczególnie interesował.
343
00:25:59,464 --> 00:26:02,048
Musisz sama zadzwonić do IT.
344
00:26:02,131 --> 00:26:04,923
Jadę na miejsce zbrodni,
które zgłosił Jansen.
345
00:26:05,006 --> 00:26:06,089
- Jansen?
- Tak.
346
00:26:06,173 --> 00:26:07,381
- Nie dzwonił?
- Nie.
347
00:26:07,464 --> 00:26:10,214
Dostaliśmy cynk
od asystentki Rosy Hartung.
348
00:26:10,964 --> 00:26:12,714
Myślą, że znaleźli morderców.
349
00:26:26,673 --> 00:26:29,131
- Gdzie Jansen?
- W budynku przy wejściu.
350
00:26:30,756 --> 00:26:31,589
Dzięki.
351
00:26:33,964 --> 00:26:36,506
Dostaliśmy cynk
od asystentki Rosy Hartung.
352
00:26:36,589 --> 00:26:39,839
Zabrano kobiecie dziecko
z powodu zaniedbania.
353
00:26:41,881 --> 00:26:45,506
Tu mieści się stara odlewnia.
Mieszkał w niej dozorca.
354
00:26:45,589 --> 00:26:49,256
Najemczynią jest Benedikte Skans,
28-letnia pielęgniarka.
355
00:26:50,756 --> 00:26:54,798
Miała psychozę poporodową,
a opieka społeczna odebrała jej dziecko.
356
00:26:54,881 --> 00:26:57,589
Niedługo potem zmarło na infekcję płuc.
357
00:26:57,673 --> 00:27:00,798
Trafiła na oddział psychiatryczny.
Wyszła tej wiosny.
358
00:27:00,881 --> 00:27:05,089
Wróciła do pracy jako pielęgniarka.
Mieszkała tu ze swoim chłopakiem.
359
00:27:09,298 --> 00:27:12,714
Jak widać,
wciąż pamiętają o tym, co się stało.
360
00:27:29,131 --> 00:27:32,131
Uważam,
że Skans i jej chłopak zrobili to razem.
361
00:27:32,214 --> 00:27:35,798
- Gdzie teraz są?
- Skans wyszła ze szpitala o 14.
362
00:27:35,881 --> 00:27:37,506
Potem nikt jej nie widział.
363
00:27:37,589 --> 00:27:39,298
- Który oddział?
- Pediatria.
364
00:27:39,381 --> 00:27:42,173
- Kto jest jej chłopakiem?
- Właśnie sprawdzamy.
365
00:27:42,256 --> 00:27:45,381
Nie są małżeństwem,
sprawę prowadzono na jej nazwisko.
366
00:27:46,298 --> 00:27:48,006
Jansenie, myślimy, że to oni?
367
00:27:48,089 --> 00:27:53,006
Nękali Hartung, zabili kobiety i Ricksa?
368
00:27:53,089 --> 00:27:55,506
- Tak myślę.
- Nie mamy pewności.
369
00:27:56,881 --> 00:27:58,798
Była pielęgniarką na oddziale,
370
00:27:58,881 --> 00:28:02,381
więc była w kontakcie
z co najmniej dwiema ofiarami.
371
00:28:02,464 --> 00:28:03,298
Nylanderze.
372
00:28:04,881 --> 00:28:07,548
Na pewno musimy ich przesłuchać, ale…
373
00:28:08,423 --> 00:28:12,589
Niełatwo będzie ich znaleźć,
skoro wiadomo, że ich szukamy.
374
00:28:12,673 --> 00:28:13,506
Dobra.
375
00:28:14,048 --> 00:28:17,006
- Jakieś dane o chłopaku?
- Co tu się dzieje?
376
00:28:18,089 --> 00:28:20,673
Dzwonił lekarz
z oddziału psychiatrycznego.
377
00:28:20,756 --> 00:28:23,589
Przesłuchaliście Bekkera bez mojej wiedzy?
378
00:28:23,673 --> 00:28:26,756
Złapałeś go, Hessie.
Strażnicy musieli cię odciągnąć.
379
00:28:26,839 --> 00:28:28,381
Co to ma być?
380
00:28:28,964 --> 00:28:29,798
Mów!
381
00:28:38,923 --> 00:28:40,798
Tak, to ona.
382
00:28:40,881 --> 00:28:42,923
Co myślą, że zrobiła?
383
00:28:43,006 --> 00:28:45,964
Kontaktowała się z panią lub groziła?
384
00:28:46,048 --> 00:28:49,673
Nie, ale znaleźli państwo coś,
co wskazuje…
385
00:28:50,881 --> 00:28:51,714
Liv, tak?
386
00:28:53,673 --> 00:28:54,631
Engells?
387
00:28:55,673 --> 00:28:58,381
Policja odkryła,
kim jest chłopak pielęgniarki.
388
00:29:21,173 --> 00:29:23,881
- Cześć, kochanie. Pomyślałem…
- Gdzie Gustav?
389
00:29:23,964 --> 00:29:25,964
Pojechał z kierowcą?
390
00:29:26,048 --> 00:29:28,714
Tak. Wyjechali na tenisa
dziesięć minut temu.
391
00:29:29,423 --> 00:29:33,464
Nie mógł pojechać rowerem…
Roso, o co chodzi?
392
00:29:35,131 --> 00:29:37,298
- Roso? Skarbie?
- Musisz go znaleźć.
393
00:29:37,381 --> 00:29:40,798
Policja mówi,
że kierowca jest chłopakiem pielęgniarki.
394
00:29:48,673 --> 00:29:49,631
Gdzie jesteś?
395
00:29:50,256 --> 00:29:55,298
Będę tam za dwie minuty.
Mam lokalizację jego komórki.
396
00:30:02,298 --> 00:30:03,173
Widzisz go?
397
00:30:08,589 --> 00:30:09,423
Gustavie?
398
00:30:10,673 --> 00:30:11,589
Gustavie?
399
00:30:12,256 --> 00:30:14,214
Słyszysz mnie, Steenie?
400
00:30:19,798 --> 00:30:20,756
Gustavie!
401
00:30:23,631 --> 00:30:24,714
Gustavie!
402
00:30:26,673 --> 00:30:27,756
Gustavie?
403
00:30:29,798 --> 00:30:30,964
Gustavie!
404
00:30:50,214 --> 00:30:53,381
Świadkowie widzieli,
jak odjeżdża szara furgonetka.
405
00:30:53,464 --> 00:30:54,964
Musimy wydać list gończy.
406
00:31:04,923 --> 00:31:06,548
Znaleźli samochód minister.
407
00:31:06,631 --> 00:31:10,298
Trzeba przesłuchać rodziny
i ich pracodawców.
408
00:31:10,381 --> 00:31:12,881
Nylander skoordynuje
współpracę z wywiadem.
409
00:31:14,214 --> 00:31:15,923
Muszę odebrać ten telefon.
410
00:31:16,714 --> 00:31:21,006
- Cześć, Aksel. Jak poszło spotkanie?
- Niezbyt dobrze.
411
00:31:21,089 --> 00:31:23,381
- Powinnaś była tam być.
- Dlaczego?
412
00:31:23,464 --> 00:31:24,548
Załamała się.
413
00:31:26,298 --> 00:31:29,923
Nie mogę teraz rozmawiać.
Chyba jeszcze nie śpi.
414
00:31:30,006 --> 00:31:33,464
Spotkajmy się rano przed szkołą,
żeby pogadać.
415
00:31:33,548 --> 00:31:34,756
Dobra. Pa.
416
00:31:49,464 --> 00:31:53,048
{\an8}WTOREK, 20 PAŹDZIERNIKA
417
00:32:18,714 --> 00:32:23,798
Nie wspomniał, gdzie zamierza pojechać?
418
00:32:23,881 --> 00:32:26,006
Z rodziną lub przyjaciółmi?
419
00:32:26,089 --> 00:32:28,631
Nie. Już mnie pan pytał. Był nowy.
420
00:32:28,714 --> 00:32:30,798
Nie wiedziałam, że ma dziewczynę.
421
00:32:34,131 --> 00:32:36,839
Przepraszam, że powtarzam pytania,
422
00:32:36,923 --> 00:32:40,339
ale szukamy tropów.
Liczy się każdy drobiazg.
423
00:32:40,423 --> 00:32:42,631
Kierowca nic nie powiedział?
424
00:32:42,714 --> 00:32:46,673
Może zauważyła pani
coś szczególnego u niego?
425
00:32:47,256 --> 00:32:50,506
- Wszystko, co pomoże nam go znaleźć…
- Już mówiła!
426
00:32:51,798 --> 00:32:54,673
- Dobrze.
- Jak mogliście na to pozwolić?
427
00:32:55,714 --> 00:32:57,131
Nie weryfikujecie ludzi?
428
00:32:57,673 --> 00:33:00,964
- Nie…
- A jeśli zabrali też Kristine?
429
00:33:02,256 --> 00:33:03,631
Co jeśli to zrobili?
430
00:33:03,714 --> 00:33:07,464
Wciąż tego nie wiemy.
431
00:33:07,548 --> 00:33:11,631
Trzeba jednak pamiętać,
że wiemy już, kim są.
432
00:33:12,214 --> 00:33:13,548
Wiemy, kim są.
433
00:33:13,631 --> 00:33:16,548
Ich dziecko zmarło na chorobę płuc
434
00:33:16,631 --> 00:33:19,173
zaraz po tym, jak zabrano je z domu.
435
00:33:19,798 --> 00:33:21,423
Obwiniają cię.
436
00:33:29,839 --> 00:33:32,423
Szukamy srebrnej furgonetki.
437
00:33:32,506 --> 00:33:35,089
Świadkowie zobaczyli, jak nią odjeżdżali.
438
00:33:36,048 --> 00:33:38,964
Zablokowano wszystkie mosty
i główne drogi.
439
00:33:39,756 --> 00:33:43,298
Pilnujemy lotnisk, dworców i promów.
440
00:33:45,173 --> 00:33:47,548
Mają dwa wyjścia.
441
00:33:48,673 --> 00:33:52,423
Ukryć się albo poddać.
442
00:33:55,673 --> 00:33:59,923
Jeśli się ukryją,
zrobimy wszystko, żeby ich znaleźć.
443
00:34:01,214 --> 00:34:04,214
Jednostka Interwencji Specjalnych
czeka w gotowości.
444
00:34:18,089 --> 00:34:20,756
Chcę odzyskać syna. I córkę.
445
00:34:22,214 --> 00:34:23,548
Znajdźcie moje dzieci.
446
00:34:26,506 --> 00:34:29,381
Wezwijcie Ligę Obrony.
Potrzebujemy więcej ludzi.
447
00:34:29,464 --> 00:34:32,298
Minęło 12 godzin.
Nie ma kontaktu z porywaczami.
448
00:34:32,923 --> 00:34:33,756
Tak.
449
00:34:36,548 --> 00:34:37,464
- Cześć.
- Hej.
450
00:34:37,548 --> 00:34:40,173
Co tam? Już idziecie do szkoły? Cześć!
451
00:34:40,714 --> 00:34:44,381
- Mam dla ciebie śniadanie.
- Nie musimy teraz tego robić.
452
00:34:44,464 --> 00:34:45,923
Słyszałem wiadomości.
453
00:34:46,798 --> 00:34:47,631
No tak.
454
00:34:48,339 --> 00:34:52,423
Pojedziemy razem. Wskakujcie.
455
00:34:59,756 --> 00:35:04,631
Kto chce bułkę z musli lub ciastko?
456
00:35:05,673 --> 00:35:06,839
Co powiesz?
457
00:35:09,048 --> 00:35:12,423
Skarbie, przepraszam,
że nie byłam na spotkaniu w szkole.
458
00:35:12,923 --> 00:35:14,256
Powinnam była tam być.
459
00:35:15,631 --> 00:35:17,631
Ale prowadzę dużą sprawę.
460
00:35:20,423 --> 00:35:23,089
Wiem, że nie jesteś teraz szczęśliwa.
461
00:35:23,673 --> 00:35:27,339
Ale już niedługo,
bo wkrótce znów będę w domu.
462
00:35:27,423 --> 00:35:30,839
- Będziemy cały czas razem…
- Mogę zamieszkać z dziadkiem?
463
00:35:34,464 --> 00:35:35,756
Chcesz tam mieszkać?
464
00:35:39,214 --> 00:35:40,839
Nigdy nie jest wściekły.
465
00:35:40,923 --> 00:35:43,839
Zawsze zapala świeczki
i gramy w planszówki.
466
00:35:45,714 --> 00:35:47,381
Jestem szczęśliwsza u niego.
467
00:35:59,089 --> 00:36:02,964
Twoje szczęście jest najważniejsze.
468
00:36:08,506 --> 00:36:12,381
Może przyjdę do was wieczorem
i porozmawiamy o tym?
469
00:36:13,964 --> 00:36:15,714
Dobry pomysł, Le.
470
00:36:18,423 --> 00:36:19,339
Umowa stoi?
471
00:36:23,673 --> 00:36:24,506
Fajnie.
472
00:36:33,339 --> 00:36:37,048
Nadal nie ma wieści,
dokąd zabrali chłopca?
473
00:36:37,131 --> 00:36:37,964
Nie.
474
00:36:38,048 --> 00:36:41,881
{\an8}Znaleźliśmy pokój
przygotowany do ukrycia dziecka.
475
00:36:41,964 --> 00:36:44,298
{\an8}A iPad albo laptop z mieszkania Skans?
476
00:36:44,381 --> 00:36:47,798
Odtworzenie skasowanych plików
z laptopa zajmie nam chwilę.
477
00:36:47,881 --> 00:36:49,839
Co teraz mamy? Śmiało.
478
00:36:49,923 --> 00:36:54,339
Dzwoniłem na oddział psychiatryczny
w Roskilde. Benedikte Skans było ciężko…
479
00:36:54,423 --> 00:36:56,048
Co wiemy o Rasoulim?
480
00:36:56,714 --> 00:37:00,798
Wygląda dobrze. Eksżołnierz.
Dwie służby jako kierowca w Afganistanie.
481
00:37:00,881 --> 00:37:04,089
Ale niektórzy koledzy mówią,
że zrobił się chwiejny.
482
00:37:04,173 --> 00:37:05,589
- Stres pourazowy?
- Zapewne.
483
00:37:05,673 --> 00:37:08,881
Wielka strata
czyni ich nieprzewidywalnymi.
484
00:37:08,964 --> 00:37:11,839
Wszystko wskazuje na to, że są mordercami.
485
00:37:11,923 --> 00:37:15,464
Wcale nie. Trzymajmy się dowodów.
486
00:37:15,548 --> 00:37:18,214
Grozili Rosie Hartung i porwali chłopca.
487
00:37:18,298 --> 00:37:23,089
Były u nich jakieś dowody
odnośnie planowania morderstwa?
488
00:37:23,173 --> 00:37:26,506
Nie. Zero DNA,
odcisków palców czy kasztanowych ludzików.
489
00:37:26,589 --> 00:37:30,964
Skans miała wiele scysji z władzami.
W pamiętniku napisała:
490
00:37:31,673 --> 00:37:35,964
„Jestem lepszą matką niż ci jebańcy,
którzy mają dzieci”.
491
00:37:36,048 --> 00:37:37,506
To gówno dowodzi.
492
00:37:38,381 --> 00:37:42,923
- Nylanderze, trzeba pogadać z Bekkerem…
- Hessie, dość już tego!
493
00:37:44,256 --> 00:37:46,673
Nasz priorytet to znalezienie chłopca.
494
00:37:48,464 --> 00:37:50,089
Thulin, musimy porozmawiać.
495
00:37:55,964 --> 00:37:58,881
Wzmianka o Bekkerze była nieco impulsywna.
496
00:37:58,964 --> 00:38:01,548
Hess chciał pojechać. Porozmawiajmy o tym.
497
00:38:01,631 --> 00:38:03,214
To nie był Hess, tylko ja.
498
00:38:06,256 --> 00:38:07,923
Gadałem z jego byłym szefem.
499
00:38:08,006 --> 00:38:12,298
Hess ma długą historię
zaburzeń psychicznych.
500
00:38:13,339 --> 00:38:14,339
Dobra.
501
00:38:15,381 --> 00:38:17,631
Wiem, że stracił żonę w pożarze.
502
00:38:18,381 --> 00:38:21,881
- Ale nie rozumiem…
- I trzymiesięczną córkę.
503
00:38:29,464 --> 00:38:32,131
Dobrze, ale to nie znaczy, że się myli.
504
00:38:35,673 --> 00:38:39,173
Rozdzielę was.
Ty zajmiesz się parlamentem i Rasoulim.
505
00:38:39,798 --> 00:38:42,131
Ty Skans i ich domem, dawną odlewnią.
506
00:38:42,214 --> 00:38:45,756
Może przeoczyliśmy coś
w pokoju dla Gustava. Idźcie.
507
00:39:13,173 --> 00:39:16,506
Dobra. Zostaniemy tutaj,
dopóki wszystko się nie uspokoi.
508
00:39:21,923 --> 00:39:23,339
Musi coś zjeść.
509
00:39:24,173 --> 00:39:25,589
Nie jadł od rana.
510
00:39:32,298 --> 00:39:33,756
Źle, że go zabraliśmy.
511
00:39:35,423 --> 00:39:40,673
Gdy znaleźli nasz adres,
należało go zostawić. Może go oddajmy?
512
00:39:42,589 --> 00:39:45,923
Opowiemy im wszystko.
Chcieliśmy, żeby poczuła to, co my.
513
00:39:49,839 --> 00:39:50,673
Tak.
514
00:39:51,881 --> 00:39:54,381
Czas, by doświadczyła tego, co my.
515
00:39:58,423 --> 00:39:59,506
Co to ma być?
516
00:40:02,048 --> 00:40:02,923
Co do diabła?
517
00:40:04,214 --> 00:40:05,048
Przestań!
518
00:40:07,506 --> 00:40:09,714
- Co ty wyprawiasz?
- Puść mnie!
519
00:40:09,798 --> 00:40:10,881
Co do diabła?
520
00:40:11,631 --> 00:40:16,339
- Stop. To tylko chłopiec!
- Nie ujdzie jej to na sucho.
521
00:40:17,798 --> 00:40:19,298
Jestem po twojej stronie.
522
00:40:23,381 --> 00:40:24,506
Też za nim tęsknię.
523
00:40:27,631 --> 00:40:29,298
Tęsknię za nim każdego dnia.
524
00:40:33,673 --> 00:40:34,631
Chodź tutaj.
525
00:40:55,714 --> 00:40:59,756
Nie wspominał,
dokąd jeździ z rodziną i przyjaciółmi?
526
00:41:02,381 --> 00:41:06,339
Mało ze sobą rozmawialiśmy.
Tu grafiki dla dat, o które pytaliście.
527
00:41:07,048 --> 00:41:09,923
Nie był taki, jak mówią media.
528
00:41:10,006 --> 00:41:13,464
Ale najwięcej czasu
spędzali z nim Rosa i Vogel.
529
00:41:14,339 --> 00:41:17,673
- Tu nie ma błędu?
- Vogel zwykle ustala grafik, ale nie.
530
00:41:17,756 --> 00:41:22,589
Rasouli na pewno
zawoził czternastego panią minister?
531
00:41:23,714 --> 00:41:26,673
- O tej godzinie wieczorem?
- Tak.
532
00:41:26,756 --> 00:41:29,714
- Gdzie Vogel?
- Jego biuro jest tam.
533
00:41:51,839 --> 00:41:54,339
ZAGINIONA KRISTINE HARTUNG WCIĄŻ ŻYJE?
534
00:42:37,089 --> 00:42:39,464
Dobra. Jest w moim biurze?
535
00:42:46,673 --> 00:42:50,673
- Witam. Znaleźliście Rasouliego?
- Jeszcze nie.
536
00:42:51,923 --> 00:42:53,131
W czym mogę pomóc?
537
00:42:53,214 --> 00:42:55,589
Od jak dawna zna pan panią minister?
538
00:42:58,548 --> 00:43:02,881
Chodziliśmy razem z Rosą do liceum,
a potem studiowaliśmy politologię.
539
00:43:02,964 --> 00:43:06,214
Znacie się od dawna?
Studia, różne związki i…
540
00:43:07,339 --> 00:43:09,923
- zakładanie rodziny.
- Nie mam rodziny.
541
00:43:10,006 --> 00:43:10,839
Dobra.
542
00:43:11,714 --> 00:43:15,423
Ale miałem przyjemność
być częścią jej rodziny.
543
00:43:15,506 --> 00:43:16,881
I oczywiście Steena.
544
00:43:16,964 --> 00:43:19,131
- Znał pan Kristine?
- Oczywiście.
545
00:43:21,131 --> 00:43:22,798
Dlaczego pan pyta?
546
00:43:24,673 --> 00:43:26,214
Zgodnie z grafikiem
547
00:43:26,298 --> 00:43:32,423
Rasouli pracował czternastego do późna.
548
00:43:32,506 --> 00:43:36,256
Czy to prawda? A może dał mu pan wolne?
549
00:43:36,339 --> 00:43:41,464
Rosa miała ceremonię wręczenia nagród,
ale została odwołana.
550
00:43:42,048 --> 00:43:42,881
Więc…
551
00:43:44,839 --> 00:43:48,214
Rasouli napisał, że pracował tamtej nocy.
552
00:43:49,214 --> 00:43:53,381
Zapomniał mu pan powiedzieć,
więc czekał przed Biblioteką Narodową?
553
00:43:55,214 --> 00:43:59,256
Nie mam pojęcia.
Ale dlaczego ufa pan jego notatkom?
554
00:43:59,339 --> 00:44:02,548
- Nie powinien pan go szukać?
- Gdzie pan był tej nocy?
555
00:44:03,506 --> 00:44:05,214
Albo w nocy 6 października?
556
00:44:06,964 --> 00:44:09,131
Albo 12 października około 18,00?
557
00:44:10,714 --> 00:44:13,423
- To godziny morderstw.
- Naprawdę?
558
00:44:16,006 --> 00:44:19,714
Odpowiem na pana pytania
na przesłuchaniu w obecności adwokata.
559
00:44:26,339 --> 00:44:27,881
- Hess.
- Tutaj Genz.
560
00:44:27,964 --> 00:44:30,464
Pani minister pyta, czy są jakieś wieści?
561
00:44:31,089 --> 00:44:34,214
- Traktują mnie jak podejrzanego.
- Podejrzanego o co?
562
00:44:34,298 --> 00:44:35,589
Zaraz tam będę.
563
00:44:39,423 --> 00:44:40,381
Muszę iść.
564
00:45:03,964 --> 00:45:05,839
- Co nowego?
- Gadałaś z Genzem?
565
00:45:06,798 --> 00:45:07,839
Nie, dlaczego?
566
00:45:07,923 --> 00:45:10,631
Namierzył srebrny van
ze Skans i kierowcą.
567
00:45:10,714 --> 00:45:11,798
Był wypożyczony.
568
00:45:11,881 --> 00:45:15,756
- Gdzie stoi?
- W lesie Grib. Już tam jadę.
569
00:45:15,839 --> 00:45:19,381
- Jansen i jednostka specjalna już tam są.
- Jestem w drodze.
570
00:45:19,464 --> 00:45:21,339
Coś mi tu nie gra.
571
00:45:21,423 --> 00:45:25,798
Grafik kierowcy może mu dać alibi.
572
00:45:25,881 --> 00:45:29,048
Pracował w noc morderstwa Jessie Kvium.
573
00:45:29,131 --> 00:45:30,631
Później mi powiesz.
574
00:45:30,714 --> 00:45:32,339
Jadę już do lasu.
575
00:45:41,256 --> 00:45:42,089
Halo?
576
00:45:56,589 --> 00:45:57,423
Halo?
577
00:46:09,089 --> 00:46:09,923
Policja.
578
00:46:15,173 --> 00:46:16,006
Halo!
579
00:47:45,714 --> 00:47:47,506
Jansenie? Gdzie jest dziecko?
580
00:47:48,006 --> 00:47:51,506
W karetce. Nic mu nie jest,
ale zabiorą go do szpitala.
581
00:47:54,589 --> 00:47:57,131
- Co na to patolożka?
- Jeszcze nie dotarła.
582
00:47:57,214 --> 00:48:01,173
Ciała były jeszcze ciepłe.
Zmarli kilka godzin temu.
583
00:48:01,256 --> 00:48:03,214
Kobieta chyba zwariowała.
584
00:48:03,298 --> 00:48:07,006
Najpierw załatwiła chłopaka nożem,
potem podcięła sobie gardło.
585
00:48:07,089 --> 00:48:08,839
Są ślady innych osób?
586
00:48:11,381 --> 00:48:12,798
Zabezpieczyliście teren?
587
00:48:14,923 --> 00:48:16,839
Musimy przeszukać las.
588
00:48:16,923 --> 00:48:18,631
Sprowadźcie psy.
589
00:48:18,714 --> 00:48:20,548
- Wy dwaj, tam.
- Dlaczego?
590
00:48:20,631 --> 00:48:22,339
- Abildgaardzie, za mną…
- Co ci dać?
591
00:48:22,423 --> 00:48:23,298
Latarkę.
592
00:50:59,964 --> 00:51:00,839
Tu Thulin.
593
00:51:02,048 --> 00:51:05,256
Musicie wysłać kryminalistykę
do domu Skans i kierowcy.
594
00:51:21,214 --> 00:51:25,923
Masz jedną nową wiadomość.
Pierwsza wiadomość.
595
00:51:26,006 --> 00:51:27,548
Hessie, tu Nylander.
596
00:51:27,631 --> 00:51:29,964
Skans i Rasouli są chyba mordercami,
597
00:51:30,048 --> 00:51:32,131
{\an8}więc przerywam przeszukanie lasu.
598
00:51:32,214 --> 00:51:35,923
{\an8}Lekarz zbadał Gustava Hartunga.
Jest głodny, ale cały.
599
00:51:36,006 --> 00:51:37,214
Co z Gustavem?
600
00:51:37,298 --> 00:51:39,464
- Znaleźliście go?
- Roso, zdjęcie?
601
00:51:39,548 --> 00:51:41,173
Widzimy się na odprawie.
602
00:51:42,464 --> 00:51:44,464
Nie ma więcej wiadomości.
603
00:51:44,548 --> 00:51:48,548
Główne menu. Aby odtworzyć, wciśnij 1.
Powitanie ze skrzynki…
604
00:52:04,798 --> 00:52:07,048
Nie słyszałeś, jak rozmawiali?
605
00:52:07,131 --> 00:52:10,006
Tylko jak się kłócili, ale nie wiem o co.
606
00:52:10,089 --> 00:52:13,881
Rozumiem, ale dla pewności…
607
00:52:13,964 --> 00:52:16,881
- Nie wspomnieli…
- Nic nie mówili o Kristine.
608
00:52:18,881 --> 00:52:20,048
Gustav jest cały?
609
00:52:20,131 --> 00:52:23,048
Tak. Przynajmniej na to liczymy.
610
00:52:23,923 --> 00:52:25,798
Jakieś wieści o Kristine?
611
00:52:25,881 --> 00:52:27,089
Nie, przykro mi.
612
00:52:28,006 --> 00:52:29,964
Czego się dowiedzieliście?
613
00:52:31,339 --> 00:52:37,131
Przykro mi, ale nie mamy dowodów,
że Kristine jednak żyje.
614
00:52:37,214 --> 00:52:40,381
- A co z odciskami?
- I kasztanowymi ludzikami?
615
00:52:41,089 --> 00:52:42,964
Mogę tylko zgadywać…
616
00:52:43,506 --> 00:52:47,173
że kupili je z jej stoiska
i wykorzystali, by cię skrzywdzić.
617
00:52:47,673 --> 00:52:50,048
- Jak mówiłem…
- To nieprawda.
618
00:52:50,131 --> 00:52:51,548
Możecie się mylić.
619
00:52:55,048 --> 00:53:00,256
U morderców znaleźliśmy coś,
co pozwoliło zamknąć śledztwo.
620
00:53:00,339 --> 00:53:04,839
Nic nie wskazuje na to,
żeby mieli coś wspólnego z Kristine.
621
00:53:11,131 --> 00:53:12,131
Właśnie.
622
00:53:32,964 --> 00:53:35,381
Mam nadzieję, że niedługo wyjdę.
623
00:53:35,464 --> 00:53:38,089
Nie ma pośpiechu. Już śpi.
624
00:53:38,173 --> 00:53:40,589
Nie chciała dziś rozmawiać.
625
00:53:40,673 --> 00:53:46,756
- Nie chce wrócić do domu?
- Woli chwilowo zostać ze mną, więc…
626
00:53:46,839 --> 00:53:49,548
- Dobrze…
- Nie wiem, co powinniśmy zrobić.
627
00:53:49,631 --> 00:53:52,339
Pogadamy o tym później.
Wyjdę jak najszybciej.
628
00:53:56,964 --> 00:53:58,673
Pij, póki zimne.
629
00:54:01,923 --> 00:54:03,798
Thulin, nie dołączysz do nas?
630
00:54:05,214 --> 00:54:06,214
Jasne.
631
00:54:07,256 --> 00:54:12,839
Nylanderze,
dlaczego zatrzymałeś śledztwo w lesie?
632
00:54:12,923 --> 00:54:14,923
Nie teraz. Mam briefing prasowy…
633
00:54:15,006 --> 00:54:19,339
Patolożka nie może być pewna,
że Skans popełniła samobójstwo.
634
00:54:20,006 --> 00:54:22,548
- Chłopak ma alibi…
- Odsłuchałeś wiadomość?
635
00:54:22,631 --> 00:54:24,798
…dla morderstw Kvium i Ricksa.
636
00:54:24,881 --> 00:54:28,464
- Hessie, dostałeś moją wiadomość?
- Oni tego nie zrobili.
637
00:54:29,298 --> 00:54:30,964
Ktoś się z nami bawi,
638
00:54:31,048 --> 00:54:33,631
żebyśmy uwierzyli,
że rozwiązaliśmy sprawę.
639
00:54:33,714 --> 00:54:35,881
Musimy znów porozmawiać z Bekkerem.
640
00:54:36,714 --> 00:54:40,131
- A jeśli się mylisz?
- Hessie, nie mylę się.
641
00:54:40,673 --> 00:54:42,423
Thulin, pomożesz mu?
642
00:54:43,464 --> 00:54:44,506
Hessie, dobra…
643
00:54:45,256 --> 00:54:50,381
- Musimy sprawdzić z Bekkerem…
- Nos ci krwawi.
644
00:54:57,048 --> 00:54:59,923
Znalazłam to w odlewni. W chłodziarce.
645
00:55:17,673 --> 00:55:22,006
Dlaczego nie znaleźliśmy tego wcześniej?
Odlewnia była zamknięta?
646
00:55:24,089 --> 00:55:26,089
- Może ktoś to podłożył?
- Wyluzuj.
647
00:55:26,173 --> 00:55:29,923
To niczego nie dowodzi.
Dobrze o tym wiesz.
648
00:55:30,006 --> 00:55:35,589
Jeśli przestaniemy jej szukać,
ryzykujemy tym, że…
649
00:55:35,673 --> 00:55:36,714
Odpuść.
650
00:55:37,464 --> 00:55:38,423
Jeśli…
651
00:57:31,589 --> 00:57:33,589
Napisy: Przemysław Stępień