1 00:00:07,041 --> 00:00:10,208 SERIAL ANIMOWANY NETFLIX 2 00:00:20,375 --> 00:00:24,250 SZCZUR ŚCIEKOWY 3 00:00:33,291 --> 00:00:37,250 Może to kolejna sztuczka Szkieletora, ale mnie to nie obchodzi. 4 00:00:37,333 --> 00:00:40,000 To nie magia Szkieletora, tato. 5 00:00:40,083 --> 00:00:41,708 Teela mnie tu sprowadziła. 6 00:00:42,791 --> 00:00:43,708 Teela? 7 00:00:46,375 --> 00:00:47,416 Królu, ja… 8 00:00:47,500 --> 00:00:49,875 Sprowadziłaś mojego syna. 9 00:00:50,916 --> 00:00:51,750 Dziękuję. 10 00:00:55,583 --> 00:00:58,666 Przepraszam, że odeszłam, królu, ale… 11 00:00:58,750 --> 00:01:00,458 Byłaś urażona i zła. 12 00:01:00,541 --> 00:01:03,416 Miałaś prawo odwrócić się od Eternosu. 13 00:01:03,500 --> 00:01:06,041 Tak wiele prawd zostało przed nim ukrytych. 14 00:01:06,541 --> 00:01:08,208 - I przede mną. - Tato. 15 00:01:09,041 --> 00:01:11,500 Powinienem był ci powiedzieć o He-Manie. 16 00:01:11,583 --> 00:01:14,416 A ja powinienem był codziennie ci mówić, 17 00:01:14,500 --> 00:01:17,541 że jestem dumny z tego, kim jesteś. 18 00:01:18,166 --> 00:01:20,750 Musimy się uczyć na własnych błędach. 19 00:01:21,375 --> 00:01:22,250 Królowie też. 20 00:01:22,958 --> 00:01:24,500 Zwłaszcza oni. 21 00:01:26,291 --> 00:01:28,583 A ty jak się masz, bojaźliwy kocie? 22 00:01:28,666 --> 00:01:30,833 Kto? Ja? 23 00:01:30,916 --> 00:01:34,125 To Kiciuś ocalił nas przed Szkieletorem. 24 00:01:34,208 --> 00:01:35,041 Słucham? 25 00:01:35,125 --> 00:01:38,125 Szkieletor znów prawie mnie zabił. 26 00:01:38,208 --> 00:01:40,833 Ale Kiciuś ocalił mi życie. 27 00:01:43,916 --> 00:01:46,916 Dziękuję, szlachetny Kocie Bojowy. 28 00:01:47,833 --> 00:01:50,041 Nie ma za co, mój królu. 29 00:01:50,625 --> 00:01:52,291 A to kto? 30 00:01:52,375 --> 00:01:54,958 Cześć, Wasza Wysokość. Jestem Andra. 31 00:01:55,041 --> 00:01:56,791 Panie. 32 00:01:56,875 --> 00:01:58,250 Jestem koleżanką Teeli… 33 00:01:58,333 --> 00:02:02,875 I bardzo mi pomaga. Gdyby nie ona, Adama by tu nie było. 34 00:02:02,958 --> 00:02:04,041 Doprawdy? 35 00:02:04,625 --> 00:02:07,458 Mam u ciebie dług, którego nie zdołam spłacić. 36 00:02:08,041 --> 00:02:11,500 Ale jestem królem, więc mogę ci zapłacić. 37 00:02:12,166 --> 00:02:15,583 Poproś mnie o cokolwiek, a to dostaniesz. 38 00:02:20,291 --> 00:02:21,958 Wasza Wysokość… 39 00:02:22,583 --> 00:02:26,125 Po śmierci dziadka żyłam sama na ulicy. 40 00:02:26,208 --> 00:02:28,625 Miałam problemy ze snem, a gdy już zasnęłam, 41 00:02:29,208 --> 00:02:31,500 to śniłam o byciu członkiem rodziny. 42 00:02:32,083 --> 00:02:35,875 Po raz pierwszy w życiu czuję, że ją odnalazłam. 43 00:02:37,708 --> 00:02:39,375 Jeśli pytasz, czego chcę, 44 00:02:40,250 --> 00:02:41,833 to chcę zostać z wami. 45 00:02:44,083 --> 00:02:46,750 Rozejrzyj się, młoda damo. To obóz wojskowy. 46 00:02:47,250 --> 00:02:50,708 Szykujemy się do wojny. Cywil tutaj nie zostanie. 47 00:02:52,250 --> 00:02:54,291 Tak, panie. Rozumiem. 48 00:02:54,375 --> 00:02:56,041 Obawiam się, że nie. 49 00:02:56,125 --> 00:02:57,583 Nie możesz zostać, 50 00:02:57,666 --> 00:03:01,333 jeśli nie mianuję cię na poruczniczkę. 51 00:03:01,416 --> 00:03:03,458 Co? Poważnie? 52 00:03:03,541 --> 00:03:06,041 Boże, tak! 53 00:03:06,541 --> 00:03:08,666 Nie pożałujesz, panie. 54 00:03:08,750 --> 00:03:10,291 Dziękuję, Wasza Wysokość. 55 00:03:10,375 --> 00:03:12,333 Ja dziękuje tobie, poruczniczko, 56 00:03:12,416 --> 00:03:14,666 za przyprowadzenie tu mojej rodziny. 57 00:03:15,291 --> 00:03:16,708 To nie moja zasługa. 58 00:03:17,291 --> 00:03:18,208 Tylko Teeli. 59 00:03:18,833 --> 00:03:22,333 - Użyła magii i nas teleportowała. - Magii? 60 00:03:40,291 --> 00:03:41,125 Adam? 61 00:03:41,625 --> 00:03:42,708 Mama! 62 00:03:43,958 --> 00:03:44,833 Adam! 63 00:03:56,000 --> 00:03:58,083 Jak to możliwe? 64 00:03:58,166 --> 00:04:01,041 To długa historia, mamo. 65 00:04:02,250 --> 00:04:04,750 Teraz cieszę się, że odzyskałem rodzinę. 66 00:04:07,416 --> 00:04:09,333 Długa historia, akurat. 67 00:04:09,416 --> 00:04:11,416 Pójdziesz teraz ze mną 68 00:04:11,500 --> 00:04:14,083 i opowiesz mi, co się stało. 69 00:04:28,166 --> 00:04:30,625 Trzymaj się. Pomożemy ci. 70 00:04:41,791 --> 00:04:44,291 Zrobiłeś się miękki, Zbrojny Rycerzu. 71 00:04:45,333 --> 00:04:47,583 Rozpadłeś się bez walki. 72 00:04:48,833 --> 00:04:52,000 Najgroźniejszy człowiek na planecie Eternia. 73 00:04:52,083 --> 00:04:55,375 Kiedyś uważaliśmy cię za trudnego przeciwnika, 74 00:04:55,458 --> 00:04:58,583 a teraz wydajesz się taki bezsilny. 75 00:05:01,125 --> 00:05:04,541 Jakie to uczucie utracić całą moc? 76 00:05:05,458 --> 00:05:06,625 Ty mi powiedz. 77 00:05:06,708 --> 00:05:09,375 A skąd mam wiedzieć? Moja moc jest silniejsza. 78 00:05:10,000 --> 00:05:13,125 Mogę wywoływać ból. 79 00:05:15,333 --> 00:05:17,250 Albo go niwelować. 80 00:05:20,625 --> 00:05:23,666 Bawisz się mocą, jak kot myszą. 81 00:05:23,750 --> 00:05:26,750 Widziałem, jak włada się prawdziwą mocą. 82 00:05:27,375 --> 00:05:29,791 Słodka Czarodziejka. 83 00:05:29,875 --> 00:05:32,125 Podejrzewałam, że łączy was coś więcej 84 00:05:32,208 --> 00:05:34,000 niż zainteresowanie He-Manem. 85 00:05:34,083 --> 00:05:35,000 Miałam rację? 86 00:05:36,500 --> 00:05:38,125 Wiedziałam. 87 00:05:38,791 --> 00:05:41,833 Opowiedz mi o kobiecie, którą utraciłeś. 88 00:05:43,041 --> 00:05:45,583 Powiesz mi sam albo jako nowa Czarodziejka 89 00:05:45,666 --> 00:05:49,041 rozerwę ci umysł i przeczytam twoje myśli. 90 00:05:50,333 --> 00:05:53,041 Była najlepszą osobą, jaką znałem. 91 00:05:53,708 --> 00:05:55,916 I najlepszą Czarodziejką. 92 00:05:56,000 --> 00:05:59,000 Będę od niej dziesięć razy lepsza. 93 00:05:59,916 --> 00:06:03,916 Świetnie zaczęłaś, dręcząc Orlaxa. 94 00:06:04,625 --> 00:06:07,083 A twój chłopak dręczy ciebie. 95 00:06:08,875 --> 00:06:12,125 Myślisz, że nie słychać tego w całym zamku? 96 00:06:12,750 --> 00:06:15,541 Nawet stworzeniom w lochach, które cię nienawidzą, 97 00:06:15,625 --> 00:06:20,000 jest ciebie żal, gdy słyszą, jak on tobą pomiata. 98 00:06:20,083 --> 00:06:23,625 Nikt tu się ciebie nie boi, Evil-Lyn. 99 00:06:23,708 --> 00:06:25,375 Jest nam ciebie żal. 100 00:06:25,458 --> 00:06:29,375 Zachowajcie sobie tę litość, ja mam moc. 101 00:06:29,458 --> 00:06:31,958 A co zrobiłaś z tą mocą? 102 00:06:32,458 --> 00:06:36,000 Co Szkieletor pozwolił ci z nią zrobić? 103 00:06:36,083 --> 00:06:39,250 Prawdziwa Czarodziejka miała tyle mocy, że ją oddała. 104 00:06:39,333 --> 00:06:43,708 Jej darem było to, że mogła ją dawać i odbierać. 105 00:06:43,791 --> 00:06:46,000 Jestem przesiąknięta silniejszą mocą, 106 00:06:46,083 --> 00:06:49,041 niż twoja Czarodziejka trzymała w swoich rączkach. 107 00:06:49,125 --> 00:06:53,333 A jednak zostałaś zniszczona przez swojego szefa 108 00:06:54,041 --> 00:06:56,916 i nie widzisz, że jesteś od niego lepsza. 109 00:06:59,375 --> 00:07:05,000 Czempion włada mocą, którą przekaże mu Czarodziejka. 110 00:07:05,083 --> 00:07:08,291 Więc jeśli jesteś nową Czarodziejką, 111 00:07:08,833 --> 00:07:13,833 Szkieletor jest twoim sługą. 112 00:07:31,541 --> 00:07:34,666 Szukaliśmy ocalałych i uchodźców, gdy usłyszałam alarm 113 00:07:34,750 --> 00:07:37,583 i bałam się, że Szkieletor przyszedł po Randora. 114 00:07:38,083 --> 00:07:42,375 Żałuję, że nie widziałam miny twojego ojca, 115 00:07:42,458 --> 00:07:44,375 gdy cię zobaczył! 116 00:07:44,958 --> 00:07:49,166 Skoro mowa o tacie, czy między wami wszystko w porządku? 117 00:07:50,458 --> 00:07:55,041 Gdy tracisz dziecko, to jakby ktoś zgasił światło. 118 00:07:55,750 --> 00:07:59,166 Świat staje się ciemny i nic nie widzisz. 119 00:07:59,791 --> 00:08:01,666 Ale żyję, mamo. 120 00:08:02,250 --> 00:08:04,333 Teraz, dzięki Zoar. 121 00:08:04,916 --> 00:08:07,541 Ale przez cały czas, gdy cię nie było, 122 00:08:08,250 --> 00:08:11,666 Randor obwiniał mnie, bo nie powiedziałam o twoim sekrecie. 123 00:08:12,166 --> 00:08:14,583 Najpierw drażniło mnie to obwinianie, 124 00:08:15,083 --> 00:08:17,208 a potem zaczął drażnić mnie on. 125 00:08:18,625 --> 00:08:25,000 Byliśmy dwoma zagubionymi duszami, chodziliśmy po zamku jak duchy. 126 00:08:25,083 --> 00:08:28,000 W niczym się nie zgadzaliśmy. 127 00:08:28,083 --> 00:08:30,416 Aż w końcu nie mogłam tak dłużej żyć. 128 00:08:31,041 --> 00:08:32,708 Chciałam go zostawić. 129 00:08:33,291 --> 00:08:35,083 Może wrócić na Ziemię. 130 00:08:35,708 --> 00:08:39,375 Ale Raenius wsadził nas do Szpona i nas tu wysłał. 131 00:08:39,875 --> 00:08:42,291 I rozpętało się piekło. 132 00:08:42,375 --> 00:08:46,750 To moja wina. Moja śmierć zabiła wasze małżeństwo. 133 00:08:47,250 --> 00:08:49,625 To nie twoja wina, synu. 134 00:08:50,208 --> 00:08:53,666 Ludzie czasami się rozstają. 135 00:08:56,166 --> 00:09:00,041 Jeśli coś jeszcze się rozpadnie, to centrum nie wytrzyma! 136 00:09:00,125 --> 00:09:05,500 Miecz jest mój, a on i tak przywołał moc! 137 00:09:06,041 --> 00:09:08,083 Rozwiązanie tej zagadki 138 00:09:08,166 --> 00:09:11,125 musi skrywać się gdzieś w otchłani… 139 00:09:14,041 --> 00:09:16,208 Zanudzam cię, Lyn? 140 00:09:16,291 --> 00:09:20,541 Chodź, pokażę ci coś. 141 00:09:33,125 --> 00:09:34,666 Upajaj się, Lyn. 142 00:09:35,208 --> 00:09:37,625 Wszechświat jest potężny, 143 00:09:37,708 --> 00:09:41,750 a my nadal myślimy, że mamy znaczenie dla kosmosu. 144 00:09:41,833 --> 00:09:43,416 Ale tak nie jest. 145 00:09:43,500 --> 00:09:45,166 Jesteśmy tylko roztoczami 146 00:09:45,250 --> 00:09:48,375 dryfującymi w morzu gwiazd. 147 00:10:15,875 --> 00:10:19,916 Oto Niebiański Wierzchołek. 148 00:10:21,833 --> 00:10:25,333 Wkrótce pierwszy raz od Stworzenia 149 00:10:25,416 --> 00:10:28,875 planety ustawią się tak, jak na początku. 150 00:10:28,958 --> 00:10:33,916 Eternia znów znajdzie się w centrum wszechświata. 151 00:10:34,000 --> 00:10:36,750 Skoro ja posiadam miecz, 152 00:10:36,833 --> 00:10:42,083 Niebiański Wierzchołek nasyci mnie nie tylko władzą nad wszechświatem, 153 00:10:42,166 --> 00:10:45,916 ale władzą nad całym istnieniem! 154 00:10:47,333 --> 00:10:50,208 A istnienie wymaga przemiany. 155 00:10:50,833 --> 00:10:52,333 Spójrz. 156 00:10:54,333 --> 00:10:55,791 Jest taki 157 00:10:56,416 --> 00:10:57,416 pusty. 158 00:10:58,166 --> 00:11:01,458 Nie ma wyglądu, nie ma znaczenia. 159 00:11:02,041 --> 00:11:04,291 Jest tylko ból. 160 00:11:05,625 --> 00:11:09,875 Życie to niekończące się i bolesne spadanie w stronę śmierci. 161 00:11:09,958 --> 00:11:11,208 Pozbawione nadziei. 162 00:11:12,208 --> 00:11:14,083 Nie ma rozsądku, nie ma planu. 163 00:11:14,166 --> 00:11:16,750 Jesteśmy w nim zupełnie sami. 164 00:11:23,958 --> 00:11:26,916 Trzeba uważać, żeby nie wpatrywać się zbyt głęboko 165 00:11:27,000 --> 00:11:29,000 w tę okropną pustkę. 166 00:11:29,083 --> 00:11:31,625 Bo można się uzależnić. 167 00:11:32,625 --> 00:11:35,750 Im bardziej zbliżymy się do Niebiańskiego Wierzchołka, 168 00:11:35,833 --> 00:11:38,125 tym będę silniejszy. 169 00:11:38,208 --> 00:11:43,333 Niedługo nie będzie miało znaczenia, jak Adam przywołał moc bez miecza, 170 00:11:43,416 --> 00:11:47,541 bo będę miał całą moc, która istnieje. 171 00:11:47,625 --> 00:11:48,583 I co wtedy? 172 00:11:49,083 --> 00:11:51,666 Co wtedy? 173 00:11:51,750 --> 00:11:55,083 Zabiję tę wersję He-Mana. 174 00:11:55,166 --> 00:11:59,458 Najpierw uklęknie, a potem umrze. 175 00:11:59,541 --> 00:12:03,666 Z rąk Szkieletora! 176 00:12:03,750 --> 00:12:06,625 I tyle? Do tego to prowadzi? 177 00:12:07,166 --> 00:12:10,250 Możesz posiadać całą moc, jaka istnieje, 178 00:12:10,333 --> 00:12:13,833 a użyjesz jej, żeby zabić He-Mana? 179 00:12:19,166 --> 00:12:22,416 Jak śmiesz się ze mnie śmiać, wiedźmo? 180 00:12:22,500 --> 00:12:24,791 Za kogo ty się masz? 181 00:12:25,416 --> 00:12:26,500 Nie za He-Mana. 182 00:12:26,583 --> 00:12:30,875 Ale gdybym nim była, może zwracałbyś na mnie uwagę. 183 00:12:34,250 --> 00:12:37,833 Odciągasz mnie od Niebiańskiego Wierzchołka. 184 00:12:38,666 --> 00:12:43,541 Nie potrzebujesz go, żeby pokonać He-Mana, idioto. 185 00:12:43,625 --> 00:12:46,333 Jedną myślą możesz zabić stąd króla Randora, 186 00:12:46,416 --> 00:12:51,000 a Adam przypełźnie tu i będzie błagał, żebyś nie zabijał jego matki. 187 00:12:51,083 --> 00:12:56,375 Masz bujną wyobraźnię, szczurze ściekowy! 188 00:13:17,500 --> 00:13:20,000 Myśli, że do niego należysz. 189 00:13:22,000 --> 00:13:23,791 A ty co myślisz? 190 00:13:26,875 --> 00:13:28,750 Mówiłam ci, jak go poznałam? 191 00:13:30,666 --> 00:13:31,875 Jasne, że nie. 192 00:13:32,625 --> 00:13:37,500 Do niedawna niewiele z tobą rozmawiałam, bo miałam cię za idiotę. 193 00:13:38,208 --> 00:13:39,500 Ale zrozumiałam, 194 00:13:39,583 --> 00:13:42,833 że jesteś moim przyjacielem w tym nędznym życiu. 195 00:13:44,500 --> 00:13:46,666 Urodziłam się w slumsach Zalesii. 196 00:13:48,250 --> 00:13:52,000 W moje piąte urodziny głodujący rodzice nie mieli wyjścia 197 00:13:52,083 --> 00:13:54,416 i postanowili zjeść swoją jedyną córkę. 198 00:13:58,083 --> 00:13:59,875 Nie chciałam zostać zjedzona, 199 00:14:01,291 --> 00:14:03,083 więc schowałam się w ściekach. 200 00:14:04,000 --> 00:14:05,666 Jak szczur. 201 00:14:07,791 --> 00:14:10,916 Znalazłam schronienie w kanałach, więc tam mieszkałam. 202 00:14:11,625 --> 00:14:13,166 Przez 20 lat. 203 00:14:20,250 --> 00:14:21,791 Z ofiary stałam się… 204 00:14:22,875 --> 00:14:24,208 Patrz, jak chodzisz! 205 00:14:24,291 --> 00:14:25,666 …agresorką. 206 00:14:26,666 --> 00:14:27,666 Hej! 207 00:14:55,041 --> 00:14:58,583 Gdy zaczęłam wierzyć, że nie zasługuję nawet na kanały… 208 00:15:11,583 --> 00:15:14,291 odnalazł mnie on. 209 00:15:30,416 --> 00:15:32,416 Nienawidzę Szkieletora, 210 00:15:32,916 --> 00:15:34,416 ale zawdzięczam mu życie. 211 00:15:36,375 --> 00:15:38,000 Wyciągnął mnie z kanałów. 212 00:15:39,041 --> 00:15:40,291 Nauczył mnie walczyć. 213 00:15:40,916 --> 00:15:44,000 Wzmocnił moją moc i dał mi dom. 214 00:15:45,416 --> 00:15:47,833 Myśli, że do niego należysz. 215 00:15:48,500 --> 00:15:50,708 Mamy takie powiedzenie. 216 00:15:54,500 --> 00:15:58,000 To znaczy: „Należę do siebie”. 217 00:15:58,541 --> 00:16:00,625 Należ do siebie, moja pani. 218 00:16:01,125 --> 00:16:05,125 Odejdź, bo on cię kiedyś zabije. 219 00:16:05,708 --> 00:16:07,416 Wiem to. 220 00:16:07,958 --> 00:16:10,083 Ty też to wiesz. 221 00:16:10,791 --> 00:16:14,875 Musisz się uwolnić od Szkieletora. 222 00:16:15,916 --> 00:16:16,750 Nie. 223 00:16:18,041 --> 00:16:19,750 Muszę uwolnić nas wszystkich. 224 00:16:30,541 --> 00:16:33,625 Kurs do Posępnego Czerepu. Szybciutko! 225 00:16:34,625 --> 00:16:36,000 Przed czym uciekasz? 226 00:16:36,625 --> 00:16:37,833 Sam nie wiem. 227 00:16:38,416 --> 00:16:41,708 Właśnie zrozumiałem, że moi rodzice są ludźmi. 228 00:16:42,250 --> 00:16:44,083 Oboje? Szczęściarz z ciebie. 229 00:16:45,125 --> 00:16:49,291 Sekret He-Mana, mój sekret, rozdzielił moich rodziców. 230 00:16:49,875 --> 00:16:53,291 Wbił też klin między nami. 231 00:16:55,916 --> 00:16:56,916 Widzisz to? 232 00:16:58,041 --> 00:17:01,833 Nasze życie to jedna wojna za drugą. 233 00:17:02,833 --> 00:17:04,875 Nie dlatego, że chcemy walczyć. 234 00:17:04,958 --> 00:17:07,291 Chronimy naszych ludzi. 235 00:17:08,208 --> 00:17:09,416 To właśnie robimy. 236 00:17:10,041 --> 00:17:13,500 Myślałeś, że wyjawienie sekretu zagrozi ukochanym osobom. 237 00:17:14,000 --> 00:17:17,708 Wiem, że ukryłeś to, bo miałeś dobre zamiary. 238 00:17:18,375 --> 00:17:19,458 Dziękuję, Teelo. 239 00:17:19,541 --> 00:17:22,666 Ale nie powiem, że twoje sekrety nikogo nie zraniły. 240 00:17:25,375 --> 00:17:27,583 Jest coś jeszcze, czego ci nie mówiłem. 241 00:17:28,708 --> 00:17:30,875 Powinienem powiedzieć to dawno temu. 242 00:17:30,958 --> 00:17:33,625 - Próbowałem w Preternii, ale… - Wiem. 243 00:17:34,750 --> 00:17:36,750 Czarodziejka to moja mama. 244 00:17:37,916 --> 00:17:39,875 Może zawsze to wiedziałam. 245 00:17:40,875 --> 00:17:44,875 Albo zrozumiałam to w Mistycznych Górach. 246 00:17:45,500 --> 00:17:47,333 Mają to w nazwie. 247 00:17:47,916 --> 00:17:49,000 Są mistyczne. 248 00:17:50,666 --> 00:17:53,958 Może dlatego tu trafiliśmy, gdy użyłam zaklęcia Czarodziejki, 249 00:17:54,041 --> 00:17:55,666 żeby uciec z Eternosu. 250 00:17:57,250 --> 00:17:59,125 Zaklęcia mojej mamy. 251 00:18:00,833 --> 00:18:02,666 Przepraszam, że to ukrywałem. 252 00:18:03,750 --> 00:18:05,791 Miałaś tyle lat, żeby ją poznać. 253 00:18:06,666 --> 00:18:07,875 Teraz jest za późno. 254 00:18:09,166 --> 00:18:10,875 Sama mogła mi powiedzieć. 255 00:18:11,375 --> 00:18:13,458 Bywaliśmy w Posępnym Czerepie. 256 00:18:14,541 --> 00:18:15,875 Chyba nie chciała. 257 00:18:17,375 --> 00:18:19,000 Kto zrozumie ludzkie serce? 258 00:18:20,291 --> 00:18:22,291 A co dopiero serce Czarodziejki. 259 00:18:29,125 --> 00:18:32,291 Przyszłaś dalej się ze mną kłócić? 260 00:18:33,583 --> 00:18:35,916 Wręcz przeciwnie, mój kochany. 261 00:18:36,000 --> 00:18:38,458 Ale lubię się z tobą kłócić. 262 00:18:38,541 --> 00:18:40,083 Jesteś tu tak długo, 263 00:18:40,166 --> 00:18:43,458 a nie robiliśmy jeszcze naszej drugiej ulubionej rzeczy. 264 00:18:44,458 --> 00:18:46,291 Czyli czego? 265 00:18:46,375 --> 00:18:49,250 Wiesz, że od zawsze pociąga mnie moc. 266 00:18:49,333 --> 00:18:53,166 Teraz jesteś nią nasycony, więc chcę ją poczuć. 267 00:18:57,083 --> 00:18:58,458 Nie tak. 268 00:18:58,541 --> 00:19:02,041 Jeśli śmiertelniczka prześpi się z bogiem, może skończyć w zaświatach. 269 00:19:02,125 --> 00:19:05,166 Musisz wyłączyć moc. 270 00:19:05,833 --> 00:19:07,375 Żeby mnie nie zabić. 271 00:19:10,750 --> 00:19:15,250 Niech moc wróci! 272 00:19:50,000 --> 00:19:54,041 Cieszę się, że przyznałaś mi rację. 273 00:20:02,958 --> 00:20:05,125 Ale odbiorę ci coś innego. 274 00:20:08,125 --> 00:20:11,083 Ty prosty, przewidywalny człowieczku. 275 00:20:11,166 --> 00:20:13,250 Stoisz nad brzegiem rzeki chaosu, 276 00:20:13,333 --> 00:20:15,166 a brak ci wyobraźni, 277 00:20:15,250 --> 00:20:18,500 żeby spojrzeć ponad swoje ryzykowne waśnie i ciemne pożądania. 278 00:20:18,583 --> 00:20:21,000 Jesteś żałosny. 279 00:20:21,750 --> 00:20:24,291 Nigdy nie zabijesz He-Mana. 280 00:20:25,166 --> 00:20:27,041 Bo nie będziesz miał co robić. 281 00:20:27,125 --> 00:20:30,666 Tylko on nadaje znaczenia twojemu pustemu wszechświatowi. 282 00:20:31,458 --> 00:20:33,583 Bądź rozsądna, Lyn. 283 00:20:34,166 --> 00:20:36,375 Już na to za późno. 284 00:20:36,458 --> 00:20:39,916 Pokazałeś mi wszechświat, w którym nie było rozsądku. 285 00:20:40,000 --> 00:20:43,333 Był nieograniczoną mocą, chaosem w pustce. 286 00:20:43,416 --> 00:20:45,958 Tyle poświęciłam, żeby sprowadzić magię. 287 00:20:46,041 --> 00:20:48,125 A ty ją straciłeś, gdy rozbiłeś Kulę. 288 00:20:48,208 --> 00:20:51,666 Znaczyło to tyle, co dziecko skaczące na motylu. 289 00:20:51,750 --> 00:20:53,791 Bo brakowało mi tego? 290 00:20:54,458 --> 00:20:57,791 Głupiego miecza, który jest dla ciebie najcenniejszy. 291 00:20:57,875 --> 00:20:59,708 Ważniejszy ode mnie. 292 00:21:00,375 --> 00:21:03,250 Ale gdy trzymam w rękach to, 293 00:21:03,333 --> 00:21:07,500 czego tak długo szukałeś, zastanawiam się, 294 00:21:08,041 --> 00:21:10,291 po co wiązać się z Posępnym Czerepem, 295 00:21:11,041 --> 00:21:13,125 skoro mogę być swoim czempionem. 296 00:21:14,208 --> 00:21:15,791 O nie. 297 00:21:16,458 --> 00:21:19,791 Na potęgę Posępnego Czerepu! 298 00:21:27,000 --> 00:21:29,666 Mocy, przybywaj. 299 00:22:07,250 --> 00:22:08,583 Déjà vu. 300 00:22:17,666 --> 00:22:20,416 Dobry wieczór, Eternio. 301 00:22:22,791 --> 00:22:25,916 Żałośni, mizerni, daremni głupcy, 302 00:22:26,583 --> 00:22:29,166 którzy pełzacie w brudzie i myślicie, 303 00:22:29,250 --> 00:22:31,250 że coś znaczycie. 304 00:22:31,833 --> 00:22:33,791 Wasze nieskończone cierpienie 305 00:22:33,875 --> 00:22:36,666 spotka się z kosmiczną równowagą. 306 00:22:37,333 --> 00:22:38,333 Spójrzcie w górę! 307 00:22:50,875 --> 00:22:52,791 Żeby nadać życiu znaczenia, 308 00:22:52,875 --> 00:22:57,291 dążycie do wiecznej nagrody w zaświatach obok swoich bohaterów. 309 00:22:57,833 --> 00:23:01,166 Ale uwolnię was z kajdan duchowości. 310 00:23:21,750 --> 00:23:24,083 Powstańcie i zbierzcie swoją chwałę. 311 00:23:24,166 --> 00:23:27,166 Nie ma po co żyć, jest tylko chaos. 312 00:23:27,250 --> 00:23:31,041 I wszyscy się w niego obrócimy. 313 00:23:41,041 --> 00:23:45,500 Skoro Evil-Lyn posiada moc, to musiała zabić Szkieletora. 314 00:23:45,583 --> 00:23:49,500 Zabiła wszystkich w niebie! 315 00:23:49,583 --> 00:23:53,041 Jeśli chcemy żyć, będziemy musieli walczyć. 316 00:23:53,125 --> 00:23:57,041 Jak? Evil-Lyn jest silniejsza od naszej broni. 317 00:24:00,125 --> 00:24:02,666 Możemy pokonać tę Czarodziejkę 318 00:24:03,250 --> 00:24:05,625 inną Czarodziejką. 319 00:24:05,708 --> 00:24:10,583 Teela, z każdą chwilą Evil-Lyn udoskonala swoje umiejętności 320 00:24:10,666 --> 00:24:12,708 i staje się bardziej niepokonana. 321 00:24:13,333 --> 00:24:14,666 Muszę zrobić to samo. 322 00:24:15,250 --> 00:24:18,041 Jeśli wydobędę moc, to ją powstrzymam. 323 00:24:18,125 --> 00:24:19,708 Dajcie mi trochę czasu. 324 00:24:19,791 --> 00:24:22,833 I przyda nam się każda pomoc. 325 00:24:22,916 --> 00:24:27,500 Polecę i poproszę o pomoc Avionów i Adreenidów. 326 00:24:27,583 --> 00:24:29,041 Nie ma na to czasu. 327 00:24:29,125 --> 00:24:30,875 Pozwólcie mi spróbować. 328 00:24:30,958 --> 00:24:33,416 Wyślę wiadomość do mieszkańców Eternii 329 00:24:33,500 --> 00:24:35,583 i poproszę, żeby do nas dołączyli. 330 00:24:36,208 --> 00:24:39,500 Teraz przyda nam się każda pomoc. 331 00:24:40,125 --> 00:24:41,166 Od kogokolwiek. 332 00:24:48,791 --> 00:24:52,583 Nie stój tak, królewski błaźnie. 333 00:24:52,666 --> 00:24:55,875 Zaproś mnie do środka. 334 00:25:39,916 --> 00:25:41,458 Napisy: Kamila Krupiński