1 00:00:06,958 --> 00:00:10,166 SERIAL ANIMOWANY NETFLIX 2 00:00:20,083 --> 00:00:24,291 NAJGROŹNIEJSZY CZŁOWIEK NA PLANECIE ETERNIA 3 00:00:31,458 --> 00:00:35,000 Nie dziwię się, że wspomagasz się piratami, 4 00:00:35,083 --> 00:00:38,041 bo na ich fladze jest twoja twarz. 5 00:00:41,333 --> 00:00:46,750 Połączyłem siły z Wodnikiem i zawiązaliśmy przeciwko tobie sojusz! 6 00:00:46,833 --> 00:00:50,625 Różnimy się od siebie pod wieloma względami, 7 00:00:50,708 --> 00:00:53,375 ale łączy nas jedno. 8 00:00:53,458 --> 00:00:55,916 Nienawiść do He-Mana! 9 00:00:56,000 --> 00:01:00,333 Gdy twoje płuca napełnią się wodą i wyzioniesz ducha, 10 00:01:01,083 --> 00:01:03,750 to ja, Wodnik, 11 00:01:03,833 --> 00:01:09,083 wyrwę Miecz Mocy z twoich zimnych, martwych dłoni. 12 00:01:14,666 --> 00:01:17,416 Nie mogę się doczekać kolejnego pojedynku, 13 00:01:17,500 --> 00:01:20,041 ale chyba długo na niego poczekam. 14 00:01:48,416 --> 00:01:51,083 Może przemalujemy statek na szaro? 15 00:02:05,958 --> 00:02:10,416 Zbrojny Rycerz udowodnił, że coś ci się pokićkało, Szkieletorze. 16 00:02:10,500 --> 00:02:13,416 Naprawdę powiedział „pokićkało”? 17 00:02:14,291 --> 00:02:18,083 Miał poczucie humoru nastolatka, który rzadko wychodził z domu. 18 00:02:18,875 --> 00:02:21,708 He-Man był wychwalanym świętoszkiem. 19 00:02:22,791 --> 00:02:26,875 Ale to Zbrojny Rycerz był największym zagrożeniem. 20 00:02:26,958 --> 00:02:29,958 Mówiłam wszystkim na Wężowej Górze, 21 00:02:30,041 --> 00:02:33,750 że to on jest najgroźniejszy w całej Eternii. 22 00:02:33,833 --> 00:02:38,083 Ten koleś od podwodnych laserów? Muszę go poznać! 23 00:02:38,166 --> 00:02:39,833 Młodzieńcza głupota. 24 00:02:39,916 --> 00:02:45,041 Mnie też pociągali niebezpieczni faceci, gdy byłam taką głupią dziewczyną. 25 00:02:45,125 --> 00:02:46,333 Słucham? 26 00:02:46,416 --> 00:02:49,250 Nie marnuj czasu na niebezpiecznych facetów. 27 00:02:49,333 --> 00:02:50,583 To egoiści. 28 00:02:50,666 --> 00:02:53,875 Nie naprawisz ich i nigdy nie odwzajemnią twoich uczuć. 29 00:02:56,083 --> 00:02:59,083 Nie słuchaj rad Evil-Lyn, Andro. 30 00:02:59,166 --> 00:03:03,041 Tylko ona z naszej trójki trzyma trupa w szafie. 31 00:03:04,833 --> 00:03:08,583 Ale nie ja jedna kocham kogoś bez wzajemności. 32 00:03:13,833 --> 00:03:17,875 Nie wiem, dlaczego myślałam, że Evil-Lyn będzie miła. 33 00:03:47,333 --> 00:03:49,083 Ty stary kaleko! 34 00:03:49,166 --> 00:03:52,750 Mamy tu tak mało magii, a ty wylałeś całą szklankę 35 00:03:52,833 --> 00:03:56,000 jedynej zaczarowanej wody w Eternii? 36 00:04:10,375 --> 00:04:12,166 Zapłacisz za to. 37 00:04:17,000 --> 00:04:18,291 Łapać tych heretyków! 38 00:04:18,833 --> 00:04:23,333 Motherboard żąda ofiary z ich nędznego ciała! 39 00:04:28,666 --> 00:04:31,125 Magia nie żyje! 40 00:04:31,208 --> 00:04:34,708 Niech żyje Duch Zębatki! 41 00:05:30,125 --> 00:05:31,125 Wyłączyłam ją! 42 00:05:31,208 --> 00:05:32,833 Kto śmie… 43 00:06:07,375 --> 00:06:10,375 Pora połączyć się z Motherboard. 44 00:06:39,208 --> 00:06:43,291 Masz tyle oczu, a i tak mnie nie zauważyłeś. 45 00:06:43,916 --> 00:06:46,458 Nic do ciebie nie mam, Bestio. 46 00:06:46,541 --> 00:06:51,583 Ktokolwiek jej grozi, staje się moim wrogiem. 47 00:06:51,666 --> 00:06:56,208 Zostaw w spokoju żałosnych pielgrzymów i ich magiczną wodę i stąd spadaj. 48 00:06:56,291 --> 00:07:01,208 Bo jak nie, to przysięgam na kości Szkieletora, że cię zabiję. 49 00:07:03,875 --> 00:07:05,833 Szkoda, że się nie rozumiemy. 50 00:07:15,625 --> 00:07:16,875 Jestem pod wrażeniem. 51 00:07:17,791 --> 00:07:20,666 Dobrze sobie poradziłeś, broniąc tego staruszka. 52 00:07:20,750 --> 00:07:25,583 Wiem co nieco o byciu staruszkiem. 53 00:07:25,666 --> 00:07:26,750 Duncan? 54 00:07:28,541 --> 00:07:30,166 Moje słońce i mój księżycu, 55 00:07:30,250 --> 00:07:32,000 błagam cię o wybaczenie. 56 00:07:32,500 --> 00:07:35,541 Przepraszam, że miałem przed tobą tyle tajemnic. 57 00:07:35,625 --> 00:07:38,958 Jeśli dasz mi kolejną szansę, to przysięgam, że… 58 00:07:39,041 --> 00:07:42,250 Nie mamy czasu na te rodzinne dramaty. 59 00:07:42,333 --> 00:07:44,208 Potrzebujemy Zbrojnego Rycerza. 60 00:07:44,791 --> 00:07:45,666 „My”? 61 00:07:46,375 --> 00:07:48,583 Musisz wykuć Miecz Mocy. 62 00:07:49,250 --> 00:07:50,208 I tyle? 63 00:07:50,750 --> 00:07:54,458 Zapomniałaś, że jeśli zespawam dwa kawałki metalu, 64 00:07:54,541 --> 00:07:56,333 mogę zostać stracony? 65 00:07:56,416 --> 00:07:58,958 Król odebrał mi mój tytuł, 66 00:07:59,541 --> 00:08:01,791 ale jeśli nie dostarczę tego kubka, 67 00:08:02,333 --> 00:08:04,458 stracę więcej niż tytuł. 68 00:08:05,041 --> 00:08:06,750 Stracę przyjaciela. 69 00:08:18,750 --> 00:08:20,833 BOHATER 70 00:08:30,166 --> 00:08:31,458 Orko! 71 00:08:33,041 --> 00:08:36,083 Teela? To ty? 72 00:08:36,875 --> 00:08:38,541 Mały chyba jest chory. 73 00:08:39,083 --> 00:08:41,750 Jestem wystarczająco zdrowy na sztuczkę. 74 00:08:43,833 --> 00:08:47,708 Pokój jest zbyt ciemny i mało zabawny, 75 00:08:47,791 --> 00:08:50,708 więc słońca trochę zobaczmy. 76 00:08:57,416 --> 00:08:59,083 Wybacz, Teelo. 77 00:08:59,166 --> 00:09:02,833 Chyba naprawdę kiepsko się czuję. 78 00:09:03,416 --> 00:09:04,375 To ci pomoże. 79 00:09:05,083 --> 00:09:08,083 Napij się zaczarowanej wody, przyjacielu. 80 00:09:09,583 --> 00:09:11,083 Jak to się stało? 81 00:09:11,583 --> 00:09:14,083 Gdy magia opuściła Eternię, 82 00:09:14,166 --> 00:09:18,541 najbardziej ucierpieli magowie jak ja i ten mały błazen. 83 00:09:18,625 --> 00:09:22,000 Jestem nadwornym błaznem. 84 00:09:22,083 --> 00:09:23,916 I jedynym Trollaninem 85 00:09:24,000 --> 00:09:27,500 w pałacu króla Randora i królowej Marleny. 86 00:09:28,916 --> 00:09:32,708 Byłem nim, ale król i królowa mnie wyrzucili, 87 00:09:32,791 --> 00:09:35,041 gdy książę Adam… 88 00:09:36,666 --> 00:09:37,916 Gdy He-Man… 89 00:09:41,375 --> 00:09:42,833 Nadal za nim tęsknisz. 90 00:09:45,708 --> 00:09:46,916 Codziennie. 91 00:09:47,666 --> 00:09:50,125 Myślałem, że z czasem będzie mi łatwiej. 92 00:09:50,208 --> 00:09:51,416 Ja tak samo. 93 00:09:52,291 --> 00:09:55,625 To wzruszające, ale popatrzcie na Orko. 94 00:09:55,708 --> 00:09:57,708 Nie możemy marnować czasu. 95 00:09:57,791 --> 00:10:00,458 Przyszłyśmy tu po pomoc Zbrojnego Rycerza. 96 00:10:01,041 --> 00:10:02,541 Pomożesz nam czy nie? 97 00:10:04,250 --> 00:10:05,375 Przykro mi. 98 00:10:08,125 --> 00:10:10,625 Już nie ratuję świata. 99 00:10:15,291 --> 00:10:17,416 A twoja odpowiedzialność za Eternię? 100 00:10:17,500 --> 00:10:20,416 Byłem odpowiedzialny za księcia Adama, 101 00:10:21,541 --> 00:10:23,583 ale go tu nie ma, prawda? 102 00:10:24,125 --> 00:10:28,416 Więc nie nadaję się do tego, żeby służyć rodzinie królewskiej. 103 00:10:29,333 --> 00:10:32,416 Prawie uwierzyłam, że się zmieniłeś. 104 00:10:32,500 --> 00:10:34,333 Ale jesteś taki sam jak kiedyś. 105 00:10:34,416 --> 00:10:38,416 Tak bardzo martwisz się o rodzinę królewską, 106 00:10:38,500 --> 00:10:40,625 a nie martwisz się o swoją. 107 00:10:40,708 --> 00:10:43,750 Zapewniam, że to nieprawda. 108 00:10:43,833 --> 00:10:44,833 Roboto! 109 00:10:45,500 --> 00:10:47,458 Są różne postaci rodziny. 110 00:10:48,125 --> 00:10:50,625 Adoptowana córka wychowana jak swoja. 111 00:10:50,708 --> 00:10:54,916 Adoptowany syn, którego stworzyłeś, żeby był lepszą wersją ciebie. 112 00:10:55,000 --> 00:10:58,500 Nieustraszony przyjaciel, który powierzył ci swoje sekrety. 113 00:10:58,583 --> 00:11:01,250 A także duszek z innego wymiaru. 114 00:11:01,750 --> 00:11:04,000 Sami tworzymy naszą rodzinę. 115 00:11:04,750 --> 00:11:06,875 Bardzo cię kocham, Teelo, 116 00:11:07,666 --> 00:11:09,500 ale nie porzucę tej rodziny. 117 00:11:10,541 --> 00:11:13,833 Ale ja to zrobię. Pójdę z wami. 118 00:11:13,916 --> 00:11:15,083 Nie ma mowy. 119 00:11:15,166 --> 00:11:17,208 Ledwo trzymasz się na nogach. 120 00:11:17,291 --> 00:11:19,416 Nie potrzebuję nóg. 121 00:11:20,833 --> 00:11:22,375 Mogę latać. 122 00:11:22,916 --> 00:11:24,583 To niebezpieczne, Orko. 123 00:11:24,666 --> 00:11:27,666 Idziemy do Subternii, krainy umarłych. 124 00:11:27,750 --> 00:11:30,375 Patrzę na niego i myślę, że już tam jesteśmy. 125 00:11:34,166 --> 00:11:38,000 Doceniam twoje chęci, mały, ale tę misję sobie odpuść. 126 00:11:38,083 --> 00:11:39,666 Proszę, Teelo. 127 00:11:39,750 --> 00:11:42,958 Przeżyłem z tobą najlepsze chwile w swoim życiu. 128 00:11:43,041 --> 00:11:48,041 I tylko to mi teraz pomoże. Więcej życia. 129 00:11:48,125 --> 00:11:49,875 Życie jest tam. 130 00:11:50,583 --> 00:11:53,041 Więc zabierz mnie ze sobą. 131 00:11:53,625 --> 00:11:54,791 Jak kiedyś. 132 00:11:56,208 --> 00:11:58,083 Ten ostatni raz. 133 00:11:58,708 --> 00:12:00,791 Tym razem cię nie zawiodę. 134 00:12:00,875 --> 00:12:03,583 Obiecuję, że będę grzeczny. 135 00:12:05,291 --> 00:12:07,083 Nawet jeśli z nami pójdziesz, 136 00:12:07,166 --> 00:12:10,166 tylko Duncan wie, jak wykuć Miecz Mocy. 137 00:12:10,666 --> 00:12:12,583 A ktoś, kto ma pamięć Duncana? 138 00:12:12,666 --> 00:12:15,333 Ty? Nie pójdziesz z nimi. 139 00:12:15,875 --> 00:12:17,541 Jesteś głupcem czy co? 140 00:12:17,625 --> 00:12:20,583 Wtedy obaj bylibyśmy głupcami, 141 00:12:20,666 --> 00:12:23,333 bo moje ścieżki neuronowe oparte są na twoich. 142 00:12:23,416 --> 00:12:25,375 Zbudowałeś mnie, gdy byłeś młody. 143 00:12:25,458 --> 00:12:29,125 Więc chcę robić to, co ty byś wtedy zrobił. 144 00:12:29,208 --> 00:12:31,750 Działam na podstawie twoich wspomnień. 145 00:12:32,291 --> 00:12:36,625 Wiesz, jak wykuć Miecz Mocy, więc ja również to wiem. 146 00:12:37,791 --> 00:12:42,500 A skoro jesteś mną, nie przyjmujesz sprzeciwu. 147 00:12:45,000 --> 00:12:46,750 Skoro obaj idziecie… 148 00:12:51,291 --> 00:12:53,916 pójdę ze swoją rodziną. 149 00:12:55,125 --> 00:12:57,041 - Nie. - Nie? 150 00:12:57,125 --> 00:12:58,541 Jak to nie? 151 00:12:59,125 --> 00:13:01,833 Roboto umie wykuć miecz, więc pójdzie z nami. 152 00:13:01,916 --> 00:13:03,791 Ty idź do Posępnego Czerepu. 153 00:13:03,875 --> 00:13:07,708 Posępnego Czerepu? Jesteś na mnie zła, ale Randor zakazał… 154 00:13:07,791 --> 00:13:09,166 Chodzi o Czarodziejkę. 155 00:13:10,583 --> 00:13:11,583 Ona umiera. 156 00:13:12,958 --> 00:13:15,083 Tylko Kiciuś ją broni. 157 00:13:15,708 --> 00:13:20,083 Tri-Klops i jego sekta chcą zniszczyć wszystkie magiczne totemy. 158 00:13:20,166 --> 00:13:22,458 Niedługo zaatakują Posępny Czerep. 159 00:13:23,833 --> 00:13:27,500 Miałem niczego nie ukrywać, więc muszę ci coś powiedzieć. 160 00:13:27,583 --> 00:13:30,916 O nie. Nie mamy czasu na te problemy rodzinne. 161 00:13:31,000 --> 00:13:34,583 Niedopałek zmniejszył się o połowę. 162 00:13:35,791 --> 00:13:37,750 Powiem ci to kiedy indziej. 163 00:13:37,833 --> 00:13:39,375 Jeśli nam się poszczęści. 164 00:13:41,791 --> 00:13:44,041 Już nie wiem, co myślę o przeszłości, 165 00:13:44,125 --> 00:13:46,916 ale jeśli chcesz mi to wynagrodzić… 166 00:13:50,000 --> 00:13:52,041 ocal Czarodziejkę, tato. 167 00:14:08,083 --> 00:14:10,291 To niesamowite. 168 00:14:18,625 --> 00:14:20,458 Lubię takie miejsca. 169 00:14:20,541 --> 00:14:24,375 Ogromne, bezlitosne, żywiołowe. 170 00:14:24,916 --> 00:14:26,875 Ostatnio ci się nie podobało. 171 00:14:26,958 --> 00:14:29,125 Podobało mi się Morze Kryształowe. 172 00:14:29,208 --> 00:14:31,375 Nie podobało mi się towarzystwo. 173 00:14:31,458 --> 00:14:35,166 W kółko gadałaś o He-Manie. 174 00:14:36,000 --> 00:14:38,083 A ty gadałaś o Szkieletorze. 175 00:14:39,083 --> 00:14:40,458 Ale byłam głupia! 176 00:14:41,000 --> 00:14:43,875 Byłam mu oddana i nie widziałam tego, co oczywiste. 177 00:14:43,958 --> 00:14:47,125 Że powinnam być Panią Wszechświata. 178 00:14:47,208 --> 00:14:49,166 Urodziłam się, żeby rządzić. 179 00:14:49,250 --> 00:14:51,958 Ale zamiast wypełnić swoje przeznaczenie, 180 00:14:52,041 --> 00:14:55,208 pomagałam mu wypełnić jego. 181 00:14:55,291 --> 00:14:57,291 On już nie żyje. Zapomnij o nim. 182 00:14:58,333 --> 00:14:59,458 Tak jak ty? 183 00:14:59,541 --> 00:15:02,000 Ty nie zapomniałaś, tylko uciekłaś. 184 00:15:02,083 --> 00:15:05,916 Martwe rzeczy się zakopuje. Żywe się pielęgnuje. 185 00:15:06,583 --> 00:15:10,958 Musisz się z tym zmierzyć. Bo będzie cię to dręczyć do końca życia. 186 00:15:11,041 --> 00:15:13,791 Skończ już ten wykład. Odnalazłam spokój. 187 00:15:13,875 --> 00:15:16,250 Powiedziała wojowniczka, idąc do piekła. 188 00:15:24,666 --> 00:15:27,833 To jeden z tych dni, których nie zapamiętasz. 189 00:15:28,875 --> 00:15:32,625 Co? Rozejrzyj się. Nigdy tego nie zapomnę. 190 00:15:32,708 --> 00:15:34,000 Czemu miałabym zapomnieć? 191 00:15:35,291 --> 00:15:39,250 Przez wiele lat walczyłem u boku największych wojowników Eternii. 192 00:15:39,875 --> 00:15:42,875 Zapomniałem więcej, niż pamiętam. 193 00:15:43,625 --> 00:15:45,666 Moje wspomnienia się zacierają. 194 00:15:46,333 --> 00:15:49,958 Jeśli chcesz wieść życie pełne przygód, 195 00:15:50,041 --> 00:15:52,125 to zacznij pisać pamiętnik. 196 00:15:52,666 --> 00:15:54,791 Zapisuj wszystko, co robisz, 197 00:15:54,875 --> 00:15:57,208 nawet rzeczy niewarte zapamiętania, 198 00:15:57,958 --> 00:16:02,375 bo gdy przygody się skończą, to jedyne, co ci zostanie. 199 00:16:02,458 --> 00:16:05,500 Przyjaciele i szczęśliwe wspomnienia. 200 00:16:08,958 --> 00:16:10,083 Co to było? 201 00:16:14,333 --> 00:16:15,541 Ludzie-ryby! 202 00:17:04,333 --> 00:17:06,666 Wodniku! Uwolnij nas. 203 00:17:06,750 --> 00:17:11,125 Pan Morza nie ma czasu na wasze żałosne błaganie o ratunek, 204 00:17:11,208 --> 00:17:14,041 ale posłucham, jak umieracie. 205 00:17:14,125 --> 00:17:16,416 Ty zdradliwa rybo! 206 00:17:16,500 --> 00:17:18,916 Razem walczyliśmy u boku Szkieletora! 207 00:17:19,000 --> 00:17:24,458 A gdy umarł, nie potrafiliśmy zawładnąć Eternią. 208 00:17:24,541 --> 00:17:27,208 Ty na lądzie, a ja w wodzie. 209 00:17:27,291 --> 00:17:30,000 Razem moglibyśmy władać wszechświatem! 210 00:17:30,083 --> 00:17:34,791 Nie było już chorego ego Szkieletora ani przeszkadzającego nam He-Mana. 211 00:17:34,875 --> 00:17:36,750 Mogliśmy rządzić! 212 00:17:36,833 --> 00:17:40,333 Ale ty zapomniałaś o Wodniku. 213 00:17:40,875 --> 00:17:44,458 Teraz na zawsze mnie zapamiętasz! 214 00:18:48,041 --> 00:18:50,666 Mam wykończyć tę rybę, pani? 215 00:18:50,750 --> 00:18:51,666 Nie. 216 00:18:52,291 --> 00:18:54,458 Zna morze, więc nam się przyda. 217 00:18:55,000 --> 00:18:57,458 Mówiłam ci, żebyś poszedł do Czarodziejki! 218 00:18:57,541 --> 00:18:59,750 A ja mówiłem ci, że cię kocham. 219 00:19:05,833 --> 00:19:07,708 Mamy propozycję, Wodniku. 220 00:19:07,791 --> 00:19:11,625 Zabierz nas do Subternii, a my cię wypuścimy. 221 00:19:11,708 --> 00:19:13,375 Jeśli odmówisz, 222 00:19:14,000 --> 00:19:18,291 zgnijesz na słońcu i nawet mewy cię nie zjedzą. 223 00:19:48,416 --> 00:19:51,375 Magia jest tu silniejsza niż w Eternosie. 224 00:19:51,458 --> 00:19:53,333 Czuję się dużo lepiej. 225 00:19:53,416 --> 00:19:56,875 Miecz Mocy, którego szukamy, musi być niedaleko. 226 00:19:58,333 --> 00:20:00,625 Dotrzymałem słowa. 227 00:20:01,916 --> 00:20:03,041 Uwolnij tę flądrę. 228 00:20:07,916 --> 00:20:10,458 Morze nigdy nie zapomina, Evil-Lyn. 229 00:20:15,791 --> 00:20:17,916 Ja tak samo. 230 00:20:20,166 --> 00:20:22,166 Szemrany typ z tego kolesia. 231 00:20:23,958 --> 00:20:26,166 No co? Wszyscy tak myślimy. 232 00:20:27,125 --> 00:20:29,666 Wejdź do Subternii i szybko z niej wyjdź. 233 00:20:29,750 --> 00:20:32,750 W krainie umarłych nic długo nie żyje. 234 00:21:01,125 --> 00:21:04,416 Panie i panowie, wrota do Subternii. 235 00:21:07,750 --> 00:21:10,000 Jak je otworzymy? 236 00:21:11,416 --> 00:21:12,333 Odsuńcie się. 237 00:22:10,291 --> 00:22:14,291 Muszę tam pójść, ale zrozumiem, jeśli do mnie nie dołączycie. 238 00:22:14,375 --> 00:22:16,583 To kraina ciemności i terroru. 239 00:22:17,166 --> 00:22:20,208 Spokojnie, Teelo. Ja się nie boję. 240 00:22:20,291 --> 00:22:22,750 Więc naprawdę jesteś głupcem. 241 00:23:39,083 --> 00:23:40,625 Napisy: Kamila Krupiński