1
00:00:06,297 --> 00:00:10,637
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:22,522 --> 00:00:24,362
Nie nadążasz, panno Whitlaw.
3
00:00:30,071 --> 00:00:31,031
Przestańcie.
4
00:00:31,573 --> 00:00:32,913
To nadal nie to.
5
00:00:33,616 --> 00:00:35,196
Nie ma tu jednej gwiazdy.
6
00:00:35,285 --> 00:00:37,615
Jednego złoczyńcy czy jednej ofiary.
7
00:00:37,704 --> 00:00:40,874
Każdy z was jest elementem
tej pokręconej układanki.
8
00:00:41,541 --> 00:00:43,171
Whitlaw, na środek. Sama.
9
00:00:45,462 --> 00:00:46,302
I…
10
00:01:02,771 --> 00:01:06,271
Powiedziałem jeden obrót.
Choreografia sprawia ci kłopot?
11
00:01:07,442 --> 00:01:09,492
Nie, ale mogę zrobić podwójny.
12
00:01:09,569 --> 00:01:11,909
Ma być tak, jak powiedziałem.
13
00:01:13,615 --> 00:01:15,025
Oczywiście. Powtórzę to.
14
00:01:15,116 --> 00:01:16,116
Innym razem.
15
00:01:16,201 --> 00:01:17,991
Ty, od początku.
16
00:01:18,078 --> 00:01:19,448
Pokaż jej choreografię.
17
00:01:23,249 --> 00:01:25,089
Sześć, siedem, osiem.
18
00:01:27,128 --> 00:01:28,878
Costa miażdży dziś Bette.
19
00:01:28,963 --> 00:01:31,633
Wciąż obwinia ją
za nasz mały zamach stanu.
20
00:01:31,716 --> 00:01:33,716
Tak to się robi, Whitlaw.
21
00:01:36,012 --> 00:01:36,932
Telefon.
22
00:01:37,764 --> 00:01:40,064
Ty. Dalej!
23
00:01:45,230 --> 00:01:50,280
Gdy uczniowie nie mieli komórek,
wszystko odbywało się tutaj.
24
00:01:50,944 --> 00:01:54,824
Otrzymywali telefony
i ustawiali się do nich w kolejce.
25
00:01:54,906 --> 00:01:56,406
To pewnie mój brat.
26
00:01:56,491 --> 00:01:58,911
Może zgubił telefon i nie pamięta numeru.
27
00:01:58,993 --> 00:02:00,043
Jutro przylatuje.
28
00:02:04,249 --> 00:02:05,459
Tyler, mówiłam…
29
00:02:05,542 --> 00:02:07,092
Telefon z zakładu karnego.
30
00:02:07,585 --> 00:02:09,665
Taniec w grupie jest bezpieczny.
31
00:02:09,754 --> 00:02:13,554
Możesz być widoczny i niewidoczny,
jak zwierzę w stadzie.
32
00:02:13,633 --> 00:02:14,973
Przyjmuje pani opłaty?
33
00:02:15,468 --> 00:02:16,548
Tak.
34
00:02:16,636 --> 00:02:19,056
Ale w solówce nie masz się gdzie schować.
35
00:02:19,764 --> 00:02:20,604
Veah?
36
00:02:21,099 --> 00:02:25,269
Jesteś sam w świetle reflektorów,
na widoku całego świata.
37
00:02:25,353 --> 00:02:26,193
Mama?
38
00:02:27,689 --> 00:02:28,859
Kochanie.
39
00:02:30,400 --> 00:02:31,690
Tęskniłam.
40
00:02:51,129 --> 00:02:52,459
Zbierzcie się, ludzie!
41
00:02:52,547 --> 00:02:54,127
Mam towar!
42
00:02:54,215 --> 00:02:56,715
Mama wygrała na loterii pięć stów,
43
00:02:56,801 --> 00:03:00,511
więc zgadnijcie, kto dostał paczkę?
44
00:03:01,222 --> 00:03:02,682
Za 20 minut cisza nocna.
45
00:03:02,765 --> 00:03:05,095
A ja mam nowy trykot na wymianę.
46
00:03:05,185 --> 00:03:06,475
Zaczynamy licytację!
47
00:03:06,561 --> 00:03:09,061
Dam ci dwie pary legginsów za taśmę.
48
00:03:09,647 --> 00:03:11,767
Dorzuć jeszcze mydło do prania.
49
00:03:11,858 --> 00:03:14,488
Pół szpuli wstążki za paczkę lukrecji?
50
00:03:14,569 --> 00:03:16,699
Gwen, stać cię na więcej.
51
00:03:16,779 --> 00:03:18,319
Ktokolwiek?
52
00:03:21,159 --> 00:03:22,539
Jak tam szukanie pracy?
53
00:03:23,369 --> 00:03:24,369
Porażka.
54
00:03:24,454 --> 00:03:25,834
Ani jednej rozmowy.
55
00:03:26,706 --> 00:03:30,786
Na zewnątrz jest wielki, zły świat,
a ja nie umiem się w nim poruszać.
56
00:03:34,047 --> 00:03:35,467
Paige robi bibkę.
57
00:03:36,090 --> 00:03:39,220
W ofercie dożywotni zapas gumek do włosów.
58
00:03:39,719 --> 00:03:40,639
Spasuję.
59
00:03:42,513 --> 00:03:43,393
Ciężki dzień?
60
00:03:45,183 --> 00:03:46,393
Dzwoniła twoja mama?
61
00:03:47,268 --> 00:03:48,138
Skąd wiesz?
62
00:03:49,103 --> 00:03:51,943
Skarbie, Torri ma długi język.
63
00:03:52,690 --> 00:03:54,980
Kto nadal dzwoni na koszt rozmówcy?
64
00:03:55,735 --> 00:03:56,685
Co z twoją mamą?
65
00:03:56,778 --> 00:03:58,148
Spłukana? W szpitalu?
66
00:03:58,238 --> 00:03:59,238
W więzieniu.
67
00:04:02,867 --> 00:04:04,327
Nie oceniaj mnie.
68
00:04:04,410 --> 00:04:05,250
Jak mógłbym?
69
00:04:05,328 --> 00:04:07,038
Jestem z rodziny przestępców.
70
00:04:07,538 --> 00:04:09,748
Kuzyn i dwóch wujków odsiaduje wyrok.
71
00:04:10,833 --> 00:04:13,173
- Nawet babcia siedziała.
- Żartujesz?
72
00:04:13,253 --> 00:04:14,593
Jestem śmieciem.
73
00:04:14,671 --> 00:04:17,921
Rodzina McRaeów
nadaje się tylko do gnicia w więzieniu.
74
00:04:19,008 --> 00:04:19,838
Gdzie siedzi?
75
00:04:21,135 --> 00:04:22,215
W więzieniu Rogen.
76
00:04:22,804 --> 00:04:24,514
To dwie godziny stąd.
77
00:04:25,765 --> 00:04:27,095
Dorastałam w Illinois.
78
00:04:27,976 --> 00:04:31,806
Ale gdy poszła do kicia,
wysłano nas do babci w Los Angeles.
79
00:04:32,939 --> 00:04:36,109
Kiedy babcia zmarła,
zostaliśmy tylko ja i Tyler.
80
00:04:38,111 --> 00:04:40,201
Moja matka może tam zgnić.
81
00:04:41,406 --> 00:04:42,656
Stworzyła cię.
82
00:04:43,241 --> 00:04:44,241
Okaż jej miłość.
83
00:04:44,784 --> 00:04:46,954
Przestałam to robić sześć lat temu.
84
00:04:49,872 --> 00:04:52,212
Miałam grać główną rolę w Rozpruwaczu,
85
00:04:52,292 --> 00:04:55,502
a teraz znikam w tłumie,
tańcząc migawkową solówkę.
86
00:04:55,586 --> 00:04:58,006
Wszyscy tańczymy czasem w tylnym rzędzie.
87
00:04:58,089 --> 00:04:59,219
Tak, ale nie Bette.
88
00:04:59,716 --> 00:05:01,126
Zażądaj lepszej solówki.
89
00:05:01,217 --> 00:05:03,637
Ma rację. Rola należała do ciebie.
90
00:05:12,770 --> 00:05:14,980
Ballerino extraordinaire, Caleb Wick.
91
00:05:15,523 --> 00:05:17,233
Caleb! Pot się z ciebie leje.
92
00:05:17,317 --> 00:05:18,397
Dziewczyno.
93
00:05:18,484 --> 00:05:19,744
Widzę cię poczwórnie.
94
00:05:20,486 --> 00:05:21,356
Co, do licha?
95
00:05:22,238 --> 00:05:23,068
Nie kumam.
96
00:05:23,156 --> 00:05:24,366
Nie pił.
97
00:05:25,325 --> 00:05:26,485
Shane!
98
00:05:28,119 --> 00:05:30,249
Shane!
99
00:05:30,330 --> 00:05:31,910
Popracuj nad grą wstępną!
100
00:05:31,998 --> 00:05:32,958
Caleb, wyluzuj.
101
00:05:33,041 --> 00:05:34,541
Boże, co za maniak!
102
00:05:34,625 --> 00:05:36,995
Uspokójcie się. Zaraz przyjdzie Torri.
103
00:05:37,086 --> 00:05:38,796
Odlecę. Umiem latać!
104
00:05:40,506 --> 00:05:41,916
Cholera! Caleb?
105
00:05:42,008 --> 00:05:42,928
O Boże!
106
00:05:43,426 --> 00:05:45,046
Stary, nic ci nie jest?
107
00:05:47,096 --> 00:05:48,306
Co się dzieje?
108
00:05:49,140 --> 00:05:50,850
- Przyniosę koce.
- Po co?
109
00:05:50,933 --> 00:05:51,853
Ma napad.
110
00:05:51,934 --> 00:05:53,354
Trzeba wezwać karetkę!
111
00:05:53,436 --> 00:05:55,436
Madame DuBois wpadnie w szał!
112
00:05:55,521 --> 00:05:58,571
- June ma rację.
- Nie możemy znów wezwać karetki.
113
00:05:58,649 --> 00:05:59,979
Idźmy z tym do Torri.
114
00:06:07,909 --> 00:06:09,789
Chyba nie dzwoniłaś do Monique?
115
00:06:09,869 --> 00:06:12,959
By zakłócać jej podróż
opowieściami o niekompetencji?
116
00:06:13,039 --> 00:06:14,119
Powstrzymałam się.
117
00:06:14,207 --> 00:06:17,207
No i dobrze, bo mamy poważny problem.
118
00:06:17,293 --> 00:06:20,053
Zacznijmy od tego,
że powinni już byli spać.
119
00:06:20,129 --> 00:06:22,969
- To było przed ciszą nocną.
- Pili coś? A ty?
120
00:06:23,674 --> 00:06:25,684
Nie, wykonywałam swoją pracę.
121
00:06:25,760 --> 00:06:28,430
To dlaczego Caleb Wick wlazł na ścianę?
122
00:06:31,474 --> 00:06:32,814
To nie był on,
123
00:06:32,892 --> 00:06:34,142
tylko rohypnol.
124
00:06:34,227 --> 00:06:36,767
Pigułka gwałtu?
125
00:06:36,854 --> 00:06:39,944
Okazuje się, że czasem
zachodzi paradoksalna reakcja,
126
00:06:40,024 --> 00:06:43,954
w której niektórzy ludzie nie zasypiają,
tylko zaczynają wariować.
127
00:06:44,028 --> 00:06:45,148
Tak było z Calebem.
128
00:06:45,738 --> 00:06:48,118
Odurzono już drugiego ucznia.
129
00:06:48,658 --> 00:06:50,028
Kto był pierwszy?
130
00:06:51,452 --> 00:06:52,662
Selena!
131
00:06:54,122 --> 00:06:55,622
Nasza błyszcząca gwiazda.
132
00:06:56,582 --> 00:06:57,542
Cassie Shore?
133
00:06:57,625 --> 00:06:59,375
Tej nocy, gdy spadła.
134
00:06:59,460 --> 00:07:02,590
Czyli odurzono
naszą najlepszą tancerkę i Caleba?
135
00:07:02,672 --> 00:07:04,012
Madame się tym zajęła.
136
00:07:04,090 --> 00:07:06,010
Raczej zatuszowała!
137
00:07:06,092 --> 00:07:08,802
Pamiętaj, że pracujesz dla nas,
nie dla dzieci.
138
00:07:08,886 --> 00:07:12,346
Nie wychylaj się
albo poszukaj sobie innego miejsca pracy.
139
00:07:16,811 --> 00:07:19,191
Wyjdzie z tego, jeśli cię to interesuje.
140
00:07:21,691 --> 00:07:26,201
Odurzyli mnie narkotykiem,
którego używają frajerzy, by się spuścić?
141
00:07:26,279 --> 00:07:27,239
Tak słyszałem.
142
00:07:27,321 --> 00:07:28,781
Ktoś na ciebie poluje.
143
00:07:29,282 --> 00:07:30,372
Dlaczego na mnie?
144
00:07:30,450 --> 00:07:32,200
Tak samo jak na Cassie.
145
00:07:33,202 --> 00:07:34,662
Też ją tym odurzono.
146
00:07:35,496 --> 00:07:36,406
Jasna cholera!
147
00:07:37,123 --> 00:07:39,003
Kręci się tu jakiś psychol?
148
00:07:40,877 --> 00:07:41,877
To szaleństwo.
149
00:07:44,464 --> 00:07:45,554
Nabil?
150
00:07:46,340 --> 00:07:47,300
Dzięki za cynk.
151
00:07:48,009 --> 00:07:50,179
- To miłe.
- Nie chodzi o to.
152
00:07:50,261 --> 00:07:54,311
Jeśli znajdziemy sprawcę,
dowiemy się, kto zrobił to Cassie.
153
00:08:05,818 --> 00:08:07,198
Witaj w domu, Neveah.
154
00:08:17,497 --> 00:08:18,787
To nie mój dom.
155
00:08:19,290 --> 00:08:20,250
Teraz już tak.
156
00:08:20,958 --> 00:08:21,958
Cześć, Ty.
157
00:08:22,043 --> 00:08:22,923
Cześć, Nevie.
158
00:08:23,002 --> 00:08:23,842
Zagramy?
159
00:08:33,095 --> 00:08:34,305
To znowu się dzieje.
160
00:08:37,308 --> 00:08:39,018
Po prostu trzymaj się z dala.
161
00:08:46,400 --> 00:08:47,280
Nie ma prawa!
162
00:08:47,777 --> 00:08:49,067
Tyler, nie rób tego!
163
00:08:53,407 --> 00:08:54,987
Mogłaś go powstrzymać.
164
00:08:55,076 --> 00:08:56,286
Tyler, wstawaj!
165
00:09:01,415 --> 00:09:02,995
- Mamo, nie!
- Policja!
166
00:09:06,879 --> 00:09:08,919
Jest policja. Nic ci nie grozi.
167
00:09:09,006 --> 00:09:10,126
Wcale nie!
168
00:09:14,011 --> 00:09:15,641
Przestańcie!
169
00:09:18,558 --> 00:09:19,598
Nie!
170
00:09:20,393 --> 00:09:21,233
Nie!
171
00:09:22,937 --> 00:09:24,437
Nie zrobił nic złego!
172
00:09:24,522 --> 00:09:25,942
Kazałaś go zastrzelić.
173
00:09:26,023 --> 00:09:28,403
- Nieprawda!
- Nikt nie może odejść.
174
00:09:28,901 --> 00:09:30,821
Zawsze będę cię chronić.
175
00:09:48,921 --> 00:09:49,921
DOBRZE WYGLĄDASZ!
176
00:09:50,006 --> 00:09:50,836
CO ROBISZ?
177
00:09:50,923 --> 00:09:52,343
RELAKSUJĘ SIĘ I OGLĄDAM
178
00:09:52,425 --> 00:09:53,425
Tak?
179
00:09:58,264 --> 00:09:59,224
Kolejny koszmar?
180
00:09:59,849 --> 00:10:00,679
Tak.
181
00:10:01,225 --> 00:10:02,265
Ten, co zawsze.
182
00:10:07,106 --> 00:10:07,936
W porządku?
183
00:10:10,234 --> 00:10:12,904
Mam dla ciebie coś,
co odwróci twoją uwagę.
184
00:10:13,821 --> 00:10:14,911
To tylko tors.
185
00:10:14,989 --> 00:10:16,409
Co z tego?
186
00:10:17,617 --> 00:10:18,527
Bo ja wiem.
187
00:10:19,619 --> 00:10:22,409
Pewnie wiesz o nim więcej
niż ja o swojej matce.
188
00:10:24,790 --> 00:10:25,790
Napraw to.
189
00:10:26,917 --> 00:10:29,627
Inaczej będzie ci to mieszać
w głowie i tańcu.
190
00:10:30,880 --> 00:10:32,670
Do tej pory tak nie było, ale…
191
00:10:33,174 --> 00:10:36,054
czasem myślę, że to właśnie mnie popycha.
192
00:10:39,305 --> 00:10:42,975
Mógłbyś na moment przestać
umawiać się z torsem?
193
00:10:43,059 --> 00:10:45,519
W tej chwili umawiam ciebie, skarbie.
194
00:10:46,687 --> 00:10:48,517
Rano mamy autobus do więzienia.
195
00:10:49,190 --> 00:10:50,150
Jedziemy?
196
00:10:56,447 --> 00:10:58,027
Jakieś skutki długofalowe?
197
00:10:58,115 --> 00:10:59,365
Lekarz mówił, że nie.
198
00:10:59,867 --> 00:11:03,407
Chcę wypocić lek i o wszystkim zapomnieć.
199
00:11:03,913 --> 00:11:07,543
- Nie wierzę, że to samo spotkało Cassie.
- Ten sam sprawca.
200
00:11:08,125 --> 00:11:08,995
Pewnie Shane.
201
00:11:10,211 --> 00:11:12,251
Oskarżasz najlepszego przyjaciela?
202
00:11:12,338 --> 00:11:14,168
- Ostro.
- Pomyśl tylko.
203
00:11:14,256 --> 00:11:17,216
Lepił się do Caleba.
Może ma do ciebie słabość.
204
00:11:17,802 --> 00:11:19,802
To raczej ja się do niego lepiłem.
205
00:11:19,887 --> 00:11:21,347
I nienawidzi Cassie.
206
00:11:21,430 --> 00:11:23,180
Jak my wszyscy.
207
00:11:23,766 --> 00:11:24,596
Nieważne.
208
00:11:25,226 --> 00:11:28,766
Nie znoszę kolesia,
ale obwinianie go to przegięcie.
209
00:11:28,854 --> 00:11:30,524
To tylko teoria.
210
00:11:30,606 --> 00:11:32,226
Rany.
211
00:11:32,316 --> 00:11:33,186
Co?
212
00:11:33,901 --> 00:11:35,191
To nie był Shane…
213
00:11:36,112 --> 00:11:36,952
tylko ja.
214
00:11:37,029 --> 00:11:38,359
Sam się odurzyłeś?
215
00:11:38,447 --> 00:11:42,697
Biodro mnie napierniczało
i zwędziłem ibuprofen z zapasów June.
216
00:11:43,285 --> 00:11:44,615
June Park ma zapasy?
217
00:11:46,872 --> 00:11:47,962
Kogo odurzyłam?
218
00:11:48,040 --> 00:11:49,830
- Caleba! Cassie też!
- Co?
219
00:11:49,917 --> 00:11:51,707
Masz zapasy leków!
220
00:11:51,794 --> 00:11:53,594
Złaź ze mnie!
221
00:11:54,797 --> 00:11:56,047
Co robisz?
222
00:11:56,132 --> 00:11:57,632
Bette, czego szukasz?
223
00:12:00,511 --> 00:12:02,511
I masz tu tylko ibuprofen?
224
00:12:02,596 --> 00:12:03,506
Spójrz na mnie.
225
00:12:04,014 --> 00:12:05,274
Zbieram misie.
226
00:12:05,349 --> 00:12:07,019
Pewnie wypychasz je dragami.
227
00:12:07,601 --> 00:12:08,481
Bette, nie!
228
00:12:08,561 --> 00:12:10,691
Odurzyłaś Cassie, by się jej pozbyć.
229
00:12:11,188 --> 00:12:12,858
To ty jej nienawidziłaś.
230
00:12:12,940 --> 00:12:16,070
Gdy dostała rolę Aurory,
życzyłaś jej śmierci.
231
00:12:16,986 --> 00:12:18,646
Ale nie dosłownie!
232
00:12:18,738 --> 00:12:22,028
A teraz gdy policja węszy,
próbujesz odwrócić uwagę?
233
00:12:22,116 --> 00:12:23,946
To ty masz tabletki, June.
234
00:12:25,995 --> 00:12:26,905
Widzisz te?
235
00:12:27,621 --> 00:12:29,001
To pigułki gwałtu.
236
00:12:31,417 --> 00:12:32,377
Niech mnie.
237
00:12:33,127 --> 00:12:34,377
Nie są moje.
238
00:12:34,462 --> 00:12:35,882
Nie włożyłam ich tam.
239
00:12:35,963 --> 00:12:37,303
Musisz mi uwierzyć.
240
00:12:39,341 --> 00:12:40,181
Esmé…
241
00:13:02,406 --> 00:13:04,156
Mogłeś to zrobić chwilę temu.
242
00:13:04,241 --> 00:13:05,991
Mogłeś przyjść godzinę temu.
243
00:13:11,999 --> 00:13:13,079
Sporo cię ominęło.
244
00:13:13,876 --> 00:13:15,796
Chyba wiemy, kto odurzył Cassie.
245
00:13:16,504 --> 00:13:18,714
- Nie jesteśmy pewni, czy…
- Kto?
246
00:13:20,674 --> 00:13:21,514
June Park.
247
00:13:23,552 --> 00:13:24,892
Jak to możliwe?
248
00:13:25,429 --> 00:13:26,929
Była najbardziej lojalna.
249
00:13:27,014 --> 00:13:28,524
Albo najbardziej winna.
250
00:13:28,599 --> 00:13:31,599
I nawet nie myśl
o zrobieniu tego, co myślisz.
251
00:13:31,685 --> 00:13:32,895
Weźmiesz się za nią,
252
00:13:33,646 --> 00:13:37,146
a skończysz w kiciu,
deportują cię albo jeszcze gorzej.
253
00:13:37,233 --> 00:13:38,653
Zaczniesz walczyć,
254
00:13:39,944 --> 00:13:41,454
a to tobie się oberwie.
255
00:13:49,370 --> 00:13:52,580
Gdy potkniesz się podczas solówki,
nie masz kogo winić.
256
00:13:53,290 --> 00:13:56,340
Publiczność nie usłyszy,
że orkiestra gra za szybko.
257
00:13:56,418 --> 00:13:58,338
Nie dostrzeże plamy na podłodze.
258
00:13:58,838 --> 00:14:01,048
Nie widzi, ile godzin trenowałeś
259
00:14:01,131 --> 00:14:05,551
ani jak sto razy
idealnie wykonałeś skok na próbie.
260
00:14:05,636 --> 00:14:08,506
Widzą cię tylko w danym momencie.
261
00:14:08,597 --> 00:14:09,427
Teraz.
262
00:14:10,057 --> 00:14:10,887
I teraz.
263
00:14:11,934 --> 00:14:12,944
I teraz.
264
00:14:13,018 --> 00:14:18,188
W każdym takcie
masz wyjątkową szansę, by się pozbierać
265
00:14:18,274 --> 00:14:19,284
i zacząć od nowa.
266
00:14:26,240 --> 00:14:27,950
Dzień dobry, pani Cruz.
267
00:14:28,450 --> 00:14:30,330
Torri Fuller ze szkoły Archer.
268
00:14:30,411 --> 00:14:31,251
Tak.
269
00:14:33,330 --> 00:14:38,170
Wiem o faktach, którymi wolę
podzielić się z panią niż z przełożonymi,
270
00:14:38,252 --> 00:14:40,962
bo nie interesuje ich
bezpieczeństwo dzieci.
271
00:14:41,046 --> 00:14:42,086
Jakich faktach?
272
00:14:43,924 --> 00:14:48,394
Odurzono drugiego ucznia
i wiem, kto za tym stoi.
273
00:14:49,346 --> 00:14:52,016
Cicha i potulna June Park.
274
00:14:52,099 --> 00:14:53,929
Tym razem trafiło na Caleba.
275
00:14:54,018 --> 00:14:55,438
Myślisz, że go odurzyła?
276
00:14:55,519 --> 00:14:56,399
Pośrednio.
277
00:14:56,478 --> 00:14:57,398
To znaczy?
278
00:14:57,479 --> 00:15:00,229
Caleb myślał, że bierze od niej ibuprofen,
279
00:15:00,316 --> 00:15:02,776
ale wziął coś dużo mocniejszego.
280
00:15:02,860 --> 00:15:04,280
Chodzi o to,
281
00:15:04,361 --> 00:15:06,741
że June Park miała zapas rohypnolu,
282
00:15:06,822 --> 00:15:09,662
a skoro u Cassie wykryto ten sam lek…
283
00:15:09,742 --> 00:15:10,782
Skąd pani wie?
284
00:15:10,868 --> 00:15:14,828
Śledztwo zakończono
i tylko rodzina miała wgląd w wyniki.
285
00:15:16,332 --> 00:15:18,132
Ta panienka połączyła fakty.
286
00:15:18,709 --> 00:15:20,499
Nie chcę donosić na koleżankę,
287
00:15:20,586 --> 00:15:21,956
ale nie chcę też być…
288
00:15:22,630 --> 00:15:23,760
kolejną ofiarą.
289
00:15:28,260 --> 00:15:29,140
Sprawdzę to.
290
00:15:29,929 --> 00:15:30,799
Dziękuję.
291
00:15:40,147 --> 00:15:44,067
Jak każdy początek,
najstraszniejsze jest rozpoczęcie solówki.
292
00:15:46,195 --> 00:15:49,315
Ostatni, samotny oddech za kulisami.
293
00:15:51,951 --> 00:15:53,291
Potem słyszysz muzykę.
294
00:15:54,036 --> 00:15:59,076
Przygotowywałeś się na tę chwilę,
walczyłeś o nią i krwawiłeś.
295
00:15:59,708 --> 00:16:03,918
Nie pozostaje ci nic innego
niż wkroczyć w blask światła.
296
00:16:04,546 --> 00:16:05,416
Bez dotykania.
297
00:16:22,231 --> 00:16:23,571
Nie podniecaj się.
298
00:16:23,649 --> 00:16:25,939
Przygotowaliśmy już twoją scenę.
299
00:16:26,026 --> 00:16:27,436
Ale potrzebuję więcej.
300
00:16:27,528 --> 00:16:28,898
Więcej nie udźwigniesz.
301
00:16:28,988 --> 00:16:30,778
Chcesz pogrążyć nas oboje?
302
00:16:31,448 --> 00:16:32,738
Nie mówi pan serio.
303
00:16:37,997 --> 00:16:40,037
Rozpruwacz zagląda w ciemność.
304
00:16:45,587 --> 00:16:48,257
Sięga głębin, do których nie dotrzesz.
305
00:16:55,597 --> 00:16:56,717
Nie wyprzedzaj.
306
00:16:57,266 --> 00:16:58,766
Widzę każdą twoją myśl.
307
00:17:02,146 --> 00:17:03,146
Zaskocz mnie.
308
00:17:04,148 --> 00:17:05,148
Oczaruj.
309
00:17:28,756 --> 00:17:29,916
Postaram się.
310
00:17:42,394 --> 00:17:43,234
Plié.
311
00:18:16,428 --> 00:18:18,638
Mogę wyjaśnić te tabletki.
312
00:18:18,722 --> 00:18:20,932
Bette chce się zemścić…
313
00:18:21,016 --> 00:18:21,926
Jakie tabletki?
314
00:18:22,976 --> 00:18:23,806
Słucham?
315
00:18:23,894 --> 00:18:25,154
Mówiłaś „tabletki”.
316
00:18:25,938 --> 00:18:27,978
- Nieprawda.
- Owszem.
317
00:18:28,607 --> 00:18:31,357
Więc nie jestem tu z powodu tabletek?
318
00:18:31,443 --> 00:18:35,413
Jesteś tu, bo wisisz szkole
407 dolarów za stołówkę i kostiumy.
319
00:18:35,489 --> 00:18:39,079
Maksymalny kredyt dla uczniów
wynosi 400 dolarów.
320
00:18:40,244 --> 00:18:41,254
Wiem.
321
00:18:41,745 --> 00:18:42,695
Masz tyle?
322
00:18:43,580 --> 00:18:44,580
Ja…
323
00:18:45,582 --> 00:18:47,462
nie mam tyle, ale matka płaci…
324
00:18:47,543 --> 00:18:49,633
Ona twierdzi, że już nie płaci.
325
00:18:50,796 --> 00:18:53,166
- Dlatego znalazłam pracę.
- Jaką?
326
00:18:56,510 --> 00:18:59,510
Wrócę i zdam pani relację.
327
00:19:00,097 --> 00:19:01,927
Buty madame pani pasują.
328
00:19:06,395 --> 00:19:09,015
Raz chciała zająć
najlepsze miejsce w studiu,
329
00:19:09,106 --> 00:19:11,526
- ale przywołałem ją do porządku.
- Shane.
330
00:19:12,234 --> 00:19:14,534
Może skoczysz po przekąski?
331
00:19:16,280 --> 00:19:17,110
Robi się.
332
00:19:23,579 --> 00:19:25,289
To chyba nie twój chłopak?
333
00:19:25,789 --> 00:19:26,919
Mamo! Nie.
334
00:19:27,499 --> 00:19:28,459
Shane to…
335
00:19:29,251 --> 00:19:30,091
Nie.
336
00:19:30,169 --> 00:19:32,339
Mam nadzieję, że widzisz to, co ja.
337
00:19:32,963 --> 00:19:36,223
Tylko dzięki niemu tu jestem.
338
00:19:40,637 --> 00:19:43,637
Co teraz czytasz?
339
00:19:44,892 --> 00:19:46,562
To, co nam zadają.
340
00:19:47,102 --> 00:19:48,402
Neveah!
341
00:19:48,478 --> 00:19:50,518
Nie tak cię wychowałam.
342
00:19:50,606 --> 00:19:53,776
Nie mam tyle czasu, co ty.
343
00:19:54,943 --> 00:19:56,573
Nie, to prawda.
344
00:19:57,070 --> 00:20:01,990
Jesteś zajętą dziewczyną.
Czytałam artykuł „Przyszłość baletu”.
345
00:20:02,576 --> 00:20:05,616
Byłam taka dumna,
że pokazywałam wszystkim naokoło.
346
00:20:07,664 --> 00:20:09,544
I odważyłam się zadzwonić.
347
00:20:13,170 --> 00:20:14,050
Cieszę się.
348
00:20:15,589 --> 00:20:16,419
Tak.
349
00:20:19,051 --> 00:20:22,971
Zbliża się przesłuchanie
w sprawie zwolnienia warunkowego.
350
00:20:23,597 --> 00:20:24,427
Kiedy?
351
00:20:25,224 --> 00:20:26,064
Jutro.
352
00:20:27,017 --> 00:20:29,137
Tyler nie mówił, że przyjeżdża?
353
00:20:29,728 --> 00:20:32,808
Nie wspominał o przesłuchaniu.
354
00:20:34,149 --> 00:20:36,939
Złoży oświadczenie
355
00:20:37,027 --> 00:20:40,157
i liczyłam na to, że ty również.
356
00:20:41,073 --> 00:20:43,993
Chcą wiedzieć,
czy mam więzi ze społecznością,
357
00:20:44,076 --> 00:20:47,906
czy w realnym świecie są ludzie,
którzy mnie wesprą.
358
00:20:48,413 --> 00:20:49,833
Dlatego mnie ściągnęłaś?
359
00:20:49,915 --> 00:20:51,165
Nie, kochanie…
360
00:20:51,250 --> 00:20:52,710
Bez dotykania!
361
00:20:54,127 --> 00:20:56,507
Veah, próbuję ci powiedzieć…
362
00:20:58,924 --> 00:21:01,264
Mam szansę znów być twoją matką.
363
00:21:03,470 --> 00:21:05,100
Chcesz tego czy nie?
364
00:21:12,187 --> 00:21:15,267
Ay, Dios mío.
¿Qué es lo que está pasando aquí?
365
00:21:15,357 --> 00:21:16,527
Z daleka od noży.
366
00:21:17,025 --> 00:21:19,355
Podobno chcesz zniszczyć karierę Bette.
367
00:21:19,987 --> 00:21:23,067
Więc zaprosiłam ją
i jej chłopaka na kolację.
368
00:21:23,156 --> 00:21:24,986
Dałem jej to, co zdoła ogarnąć.
369
00:21:25,075 --> 00:21:26,485
Wyjaśnisz przy kolacji.
370
00:21:26,576 --> 00:21:29,406
A teraz zabieraj się do roboty
i pomóż mi kroić.
371
00:21:30,706 --> 00:21:33,286
Nie zamierzam tłumaczyć się nastolatce.
372
00:21:33,375 --> 00:21:35,205
To moja siostra, Ramon.
373
00:21:37,629 --> 00:21:38,459
Proszę.
374
00:21:40,048 --> 00:21:41,428
¿Por favor?
375
00:21:42,759 --> 00:21:44,259
Ale żarcie na wynos.
376
00:21:44,761 --> 00:21:47,681
Nie zniosę kolejnej
piersi z kurczaka na parze.
377
00:21:52,602 --> 00:21:59,822
ZAMAWIAM ŻARCIE NA WYNOS,
MASZ SZCZĘŚCIE. ZACHOWUJ SIĘ
378
00:22:04,614 --> 00:22:05,744
Dostałem wiadomość.
379
00:22:11,538 --> 00:22:12,578
Gdzie byłaś?
380
00:22:13,623 --> 00:22:15,793
- Chyba nie udusiłaś June?
- Nie.
381
00:22:15,876 --> 00:22:17,286
Ale ujawniłam historię.
382
00:22:17,878 --> 00:22:19,418
Inaczej by mnie załatwiła.
383
00:22:20,547 --> 00:22:23,257
A dziś szponami wydrę sobie zabójczą rolę.
384
00:22:24,593 --> 00:22:26,143
Podobają mi się te szpony.
385
00:22:27,095 --> 00:22:29,055
To twoja najgorętsza fantazja?
386
00:22:30,223 --> 00:22:31,933
Może cię zwiążę i zaknebluję?
387
00:22:32,017 --> 00:22:32,977
Mówię poważnie.
388
00:22:33,060 --> 00:22:34,940
Nie wiem. A twoja?
389
00:22:37,856 --> 00:22:38,766
Nie wiem.
390
00:22:40,609 --> 00:22:41,939
Może trójkącik?
391
00:22:43,070 --> 00:22:44,990
Serio? Z kim?
392
00:22:45,572 --> 00:22:46,572
Esmé?
393
00:22:46,656 --> 00:22:47,736
Może Gwen?
394
00:22:49,117 --> 00:22:50,157
Myślałam…
395
00:22:51,703 --> 00:22:52,793
o jakimś facecie.
396
00:22:54,915 --> 00:22:55,785
Zapomnij.
397
00:22:55,874 --> 00:22:58,294
Nie chcę cię widzieć z innym gościem.
398
00:22:58,377 --> 00:22:59,457
A jeśli…
399
00:23:00,462 --> 00:23:01,552
to właściwy facet?
400
00:23:03,882 --> 00:23:04,932
Nie ma mowy.
401
00:23:05,008 --> 00:23:06,258
Przykro mi…
402
00:23:07,010 --> 00:23:09,970
to nie moje klimaty.
403
00:23:23,151 --> 00:23:26,321
Serio sprzedajesz na eBayu
pointy Julie Kent?
404
00:23:26,405 --> 00:23:28,315
- Nie!
- Właśnie je widziałam.
405
00:23:28,407 --> 00:23:30,827
Chwila, masz alerty na buty Julie Kent?
406
00:23:31,701 --> 00:23:34,251
Nie o to chodzi. Jesteś aż tak spłukana?
407
00:23:34,913 --> 00:23:38,043
Co cię to obchodzi?
Wczoraj nazwałaś mnie trucicielką.
408
00:23:38,750 --> 00:23:42,130
Ale jesteś większą twardzielką,
niż przypuszczałam.
409
00:23:42,879 --> 00:23:44,379
Mogę załatwić ci robotę,
410
00:23:44,464 --> 00:23:46,384
ale musisz być wyluzowana.
411
00:23:46,466 --> 00:23:48,296
Esmé, potrafię wyluzować.
412
00:23:48,927 --> 00:23:52,057
W sobotnie noce
pracuję z Paige w klubie Michi Beach.
413
00:23:52,139 --> 00:23:54,179
Szkoła o tym wie, więc spoko.
414
00:23:54,766 --> 00:23:56,016
Cassie tam pracowała.
415
00:23:56,852 --> 00:23:57,692
Tak.
416
00:23:57,769 --> 00:23:59,559
Więc brakuje nam dziewczyny.
417
00:24:00,480 --> 00:24:03,230
W sumie nie jestem taka wyluzowana.
418
00:24:03,316 --> 00:24:04,646
Rudy mówi co innego.
419
00:24:04,734 --> 00:24:06,074
Postawiłaś się Bette.
420
00:24:06,695 --> 00:24:08,235
Nie mieszaj w to Rudy’ego.
421
00:24:08,321 --> 00:24:09,321
Poradzisz sobie.
422
00:24:15,871 --> 00:24:16,791
Miałam rację.
423
00:24:18,081 --> 00:24:20,041
Nie chciała się ze mną zobaczyć.
424
00:24:21,543 --> 00:24:24,633
Chciała, żeby jej idealna córka,
„przyszłość baletu”,
425
00:24:24,713 --> 00:24:27,223
płakała przed komisją do spraw zwolnień.
426
00:24:27,299 --> 00:24:29,219
Próbuje odbudować swoje życie
427
00:24:30,093 --> 00:24:31,093
i chce cię w nim.
428
00:24:32,471 --> 00:24:33,891
Ale ja jej nie chcę.
429
00:24:36,808 --> 00:24:37,888
To twoja matka.
430
00:24:38,935 --> 00:24:39,765
Tak.
431
00:24:40,770 --> 00:24:42,150
I zabiła człowieka.
432
00:24:45,692 --> 00:24:48,952
Mój ojciec dawno temu zmarł na zawał.
433
00:24:50,739 --> 00:24:53,369
Po jego śmierci coś w niej…
434
00:24:53,992 --> 00:24:55,122
pękło.
435
00:24:55,994 --> 00:24:57,794
Popełniała błąd za błędem.
436
00:24:58,914 --> 00:25:01,674
Jeśli chodzi o pieniądze, pracę, mężczyzn…
437
00:25:03,376 --> 00:25:05,416
Najgorszy był Greg.
438
00:25:06,338 --> 00:25:07,508
Bił ją.
439
00:25:11,760 --> 00:25:13,390
I pewnej nocy…
440
00:25:16,348 --> 00:25:17,598
uderzył mojego brata.
441
00:25:19,809 --> 00:25:21,349
I wtedy mu się postawiła?
442
00:25:23,396 --> 00:25:27,146
Był chorym pojebem,
który nie powinien być w naszym domu.
443
00:25:30,070 --> 00:25:31,820
Mówiłam, żeby się go pozbyła.
444
00:25:32,322 --> 00:25:34,452
Ale kto słucha dziesięciolatki?
445
00:25:38,745 --> 00:25:41,205
Wszystko mi odebrała!
446
00:25:42,332 --> 00:25:43,962
Ale teraz próbuje to oddać.
447
00:25:47,796 --> 00:25:50,586
Prosi, bym za nią ręczyła, jeśli wyjdzie,
448
00:25:50,674 --> 00:25:52,684
ale nie czuję się na siłach.
449
00:26:00,183 --> 00:26:01,063
Sierżancie.
450
00:26:05,188 --> 00:26:08,938
Miałam gości ze szkoły baletowej.
Odurzono ucznia.
451
00:26:09,025 --> 00:26:10,775
Tak samo jak Cassie Shore.
452
00:26:11,444 --> 00:26:14,994
Nie mieliśmy dostępu do wyników badań,
więc trochę popytałam.
453
00:26:15,073 --> 00:26:18,703
Pielęgniarka ze szpitala potwierdziła,
że coś jest na rzeczy.
454
00:26:19,202 --> 00:26:21,752
Wiemy, do kogo należał lek. Wydadzą nakaz.
455
00:26:21,830 --> 00:26:22,750
Co to za koleś?
456
00:26:23,290 --> 00:26:24,420
W sumie dziewczyna.
457
00:26:28,878 --> 00:26:32,088
Zbierz mocne dowody,
a nie będę ci stał na drodze.
458
00:26:35,969 --> 00:26:37,099
Dobra robota, Cruz.
459
00:26:37,679 --> 00:26:38,679
Obyś miała rację.
460
00:26:55,113 --> 00:26:56,573
- Byłaś kiedyś?
- Nie.
461
00:26:56,656 --> 00:26:57,566
Tyler?
462
00:26:59,159 --> 00:27:00,369
Moja siostrzyczka!
463
00:27:01,411 --> 00:27:02,451
Chodź tu.
464
00:27:03,204 --> 00:27:05,124
- Tęskniłem.
- Ja też!
465
00:27:05,624 --> 00:27:07,254
Nawet jeśli nie zdradziłeś,
466
00:27:07,334 --> 00:27:09,094
po co naprawdę przyjechałeś.
467
00:27:09,878 --> 00:27:10,748
Nevie…
468
00:27:11,630 --> 00:27:12,760
Miałem taki zamiar.
469
00:27:12,839 --> 00:27:15,129
Mama odwaliła za ciebie brudną robotę.
470
00:27:15,216 --> 00:27:17,086
Pozwól, że się przywitam.
471
00:27:17,177 --> 00:27:18,847
- Shane, miło mi.
- Cześć.
472
00:27:19,346 --> 00:27:20,466
Jest przezabawny.
473
00:27:20,555 --> 00:27:22,265
Lindy mówi, że jest impreza.
474
00:27:22,349 --> 00:27:23,849
Nie dla nas.
475
00:27:25,018 --> 00:27:25,938
Musimy pogadać.
476
00:27:26,811 --> 00:27:28,651
Pogadamy na imprezie.
477
00:27:28,730 --> 00:27:29,900
Shane, Lindy!
478
00:27:29,981 --> 00:27:31,901
Uratujcie mnie od tej nudziary!
479
00:27:31,983 --> 00:27:33,323
Dobra, niech będzie.
480
00:27:36,946 --> 00:27:39,156
Chyba wpadłem w oko twojemu kumplowi.
481
00:27:40,116 --> 00:27:40,946
No wiesz.
482
00:27:42,661 --> 00:27:45,211
Wszystko, co robisz,
to czysta choreografia.
483
00:27:45,830 --> 00:27:47,830
Lubię mieć wszystko pod kontrolą.
484
00:27:49,834 --> 00:27:52,304
Proszę, bądź miły.
485
00:28:08,687 --> 00:28:10,227
Odjechana chata!
486
00:28:10,313 --> 00:28:11,363
Witam.
487
00:28:12,190 --> 00:28:13,070
Panie Costa.
488
00:28:14,192 --> 00:28:16,742
- Dobry wieczór.
- Dzięki za zaproszenie.
489
00:28:20,782 --> 00:28:23,742
Boisz się stawić mi czoła bez wsparcia.
490
00:28:23,827 --> 00:28:26,957
Gdy mówię: „skaczcie”,
tancerze pytają: „Jak wysoko?”.
491
00:28:27,038 --> 00:28:28,578
Nie nakarmimy wszystkich.
492
00:28:29,249 --> 00:28:30,959
Nie jesteśmy głodni, Dee.
493
00:28:31,042 --> 00:28:32,042
Tylko spragnieni.
494
00:28:37,882 --> 00:28:39,382
Nadal mam być miły?
495
00:28:57,485 --> 00:28:59,025
Uśmiechaj się do brzydali.
496
00:28:59,612 --> 00:29:00,822
Dają lepsze napiwki!
497
00:29:03,491 --> 00:29:05,791
Kto zamawiał piwo Sappho?
498
00:29:07,954 --> 00:29:09,544
Albo Sapporo?
499
00:29:12,625 --> 00:29:14,995
O rany, tak mi przykro! Tylko…
500
00:29:15,086 --> 00:29:16,796
Ja to zrobię.
501
00:29:16,880 --> 00:29:18,050
Nie chciałam…
502
00:29:18,131 --> 00:29:19,421
Pierwszy dzień?
503
00:29:20,133 --> 00:29:21,093
W porządku.
504
00:29:21,176 --> 00:29:22,086
Znam ten ból.
505
00:29:39,402 --> 00:29:40,532
Ramon miał rację.
506
00:29:41,029 --> 00:29:42,699
Jesteś dzieckiem.
507
00:29:43,198 --> 00:29:45,908
Musisz zakończyć tę wojnę.
508
00:29:46,951 --> 00:29:47,791
Dlaczego?
509
00:29:48,578 --> 00:29:50,658
Według niego jestem dzieckiem.
510
00:29:51,706 --> 00:29:52,866
Idę tańczyć.
511
00:29:54,292 --> 00:29:55,422
Jaki masz sekret?
512
00:29:55,919 --> 00:29:57,799
Sporo pompek. A ty?
513
00:29:58,880 --> 00:29:59,710
Nie.
514
00:30:00,340 --> 00:30:03,300
Neveah jest rozdrażniona z powodu mamy,
515
00:30:03,384 --> 00:30:04,894
a ty pełen spokój.
516
00:30:04,969 --> 00:30:08,559
Nevie jest dla siebie surowa.
Dla innych przy okazji też.
517
00:30:09,349 --> 00:30:12,189
A my jesteśmy zwykłymi śmiertelnikami.
518
00:30:12,268 --> 00:30:13,938
Jeśli chodzi o naszą matkę,
519
00:30:14,020 --> 00:30:17,150
Nevie jest równie zła jak sędzia,
który ją skazał.
520
00:30:20,527 --> 00:30:21,817
Skoczę po drinka.
521
00:30:24,364 --> 00:30:28,284
Pewnie dlatego
bronienie jej przychodzi ci tak łatwo.
522
00:30:28,368 --> 00:30:30,328
Nigdy nie mówisz poważnie.
523
00:30:30,411 --> 00:30:33,371
Złość postarza. Muszę dbać o skórę.
524
00:30:33,456 --> 00:30:35,536
Ty, nawet mi nie powiedziałeś.
525
00:30:35,625 --> 00:30:37,165
Kazałabyś mi się zamknąć.
526
00:30:37,669 --> 00:30:40,299
Wkurzasz się, jak tylko o niej wspomnę.
527
00:30:40,380 --> 00:30:43,010
Próbuję tu zacząć nowe życie.
528
00:30:43,758 --> 00:30:47,218
A ona wciąż mnie pogrąża,
nawet z więzienia.
529
00:30:47,303 --> 00:30:49,473
Nie chcesz jej pomóc, to nie.
530
00:30:49,556 --> 00:30:52,136
Ale ten internat z korytarzami,
531
00:30:52,225 --> 00:30:54,225
pokoikami, zamkami w drzwiach…
532
00:30:54,811 --> 00:30:56,191
to też więzienie.
533
00:30:56,271 --> 00:30:58,481
Ale nie próbuję się z niego wydostać.
534
00:31:00,191 --> 00:31:02,191
Nie wierzę, że tu jestem.
535
00:31:02,277 --> 00:31:03,357
Ja też nie.
536
00:31:07,198 --> 00:31:08,158
Witamy.
537
00:31:11,828 --> 00:31:12,998
Ale dzicz.
538
00:31:13,496 --> 00:31:14,366
Tak.
539
00:31:17,625 --> 00:31:18,995
Od dawna tańczysz?
540
00:31:20,712 --> 00:31:21,882
Skąd wiesz?
541
00:31:22,839 --> 00:31:24,259
Właściciel ma swój typ.
542
00:31:25,216 --> 00:31:27,466
Nie wiem, czy daję radę…
543
00:31:28,219 --> 00:31:29,799
Muszę się przewietrzyć.
544
00:31:30,388 --> 00:31:33,018
By wybadać teren,
zawsze udaję się nad wodę.
545
00:31:33,516 --> 00:31:34,476
W końcu…
546
00:31:34,976 --> 00:31:36,476
jesteśmy na brzegu.
547
00:31:37,770 --> 00:31:39,310
Kończę dopiero za godzinę.
548
00:31:40,815 --> 00:31:42,775
To klub Michi Beach,
549
00:31:43,776 --> 00:31:45,736
gdzie klient zawsze ma rację.
550
00:31:50,658 --> 00:31:51,948
Panie Costa.
551
00:31:52,035 --> 00:31:53,405
Strasznie przepraszam.
552
00:31:53,494 --> 00:31:58,004
Strasznie się denerwowałam tą imprezą,
a teraz strasznie się czuję.
553
00:31:58,082 --> 00:31:59,252
Napij się wody.
554
00:31:59,918 --> 00:32:00,748
Chodź.
555
00:32:03,463 --> 00:32:04,633
Bijesz rekordy.
556
00:32:05,214 --> 00:32:07,134
Jakiś klaun mnie sfilmował.
557
00:32:07,216 --> 00:32:09,046
I uwiecznił jako Insta-dupka.
558
00:32:10,053 --> 00:32:12,433
Zadawaj się z wężami, to cię ukąszą.
559
00:32:12,513 --> 00:32:14,063
Ale kto tu jest wężem?
560
00:32:14,140 --> 00:32:15,480
June, a kto?
561
00:32:15,558 --> 00:32:18,348
Pójdzie siedzieć za to,
że odurzyła Cassie.
562
00:32:18,436 --> 00:32:20,356
Ale jak jej to podała?
563
00:32:21,064 --> 00:32:21,944
Rozgryzłam to.
564
00:32:22,732 --> 00:32:24,232
Patrz i ucz się.
565
00:32:25,902 --> 00:32:26,742
Masz rację.
566
00:32:27,236 --> 00:32:29,106
Tu jest o wiele przyjemniej.
567
00:32:29,864 --> 00:32:32,874
Ludzie zapominają,
że Chicago leży nad wodą.
568
00:32:32,951 --> 00:32:34,081
Jak na wakacjach.
569
00:32:34,744 --> 00:32:36,004
Przydałyby mi się.
570
00:32:36,079 --> 00:32:38,119
Tracę grunt pod nogami.
571
00:32:40,375 --> 00:32:41,825
Tutaj wszyscy udają.
572
00:32:42,585 --> 00:32:46,705
Większość ludzi
nie ma tak okropnych tajemnic.
573
00:32:48,257 --> 00:32:51,837
Cokolwiek zrobiłaś,
to nie może być takie straszne.
574
00:32:54,138 --> 00:32:55,098
Nawet gorsze.
575
00:32:55,932 --> 00:32:57,602
Może to z siebie wyrzucisz?
576
00:32:58,601 --> 00:32:59,731
Nawet cię nie znam.
577
00:33:00,311 --> 00:33:01,351
Właśnie.
578
00:33:01,437 --> 00:33:04,517
To będzie jak szeptanie do fal.
Obmyją cię z winy.
579
00:33:07,860 --> 00:33:09,650
Przeze mnie kumpela jest w śpiączce.
580
00:33:11,656 --> 00:33:14,446
Nie codziennie słyszy się coś takiego.
581
00:33:14,534 --> 00:33:15,914
Nie chciałam.
582
00:33:16,411 --> 00:33:17,291
Jasne.
583
00:33:17,370 --> 00:33:20,460
To znaczy chciałam ją odurzyć…
584
00:33:21,124 --> 00:33:23,254
ale nie chciałam, by spadła z dachu.
585
00:33:25,670 --> 00:33:27,170
Dałam jej pigułkę gwałtu,
586
00:33:28,047 --> 00:33:30,047
by następnego dnia źle wypadła
587
00:33:30,133 --> 00:33:35,013
i żebym ja wypadła lepiej
na bardzo ważnym przesłuchaniu.
588
00:33:36,514 --> 00:33:40,564
Nie przypuszczałam,
że wejdzie na dach i z niego spadnie.
589
00:33:42,186 --> 00:33:44,056
Dziewczyna wciąż żyje?
590
00:33:45,231 --> 00:33:46,071
Ledwie.
591
00:33:46,816 --> 00:33:47,816
Z mojej winy.
592
00:33:49,736 --> 00:33:52,356
Jeśli ktoś się o tym dowie,
jestem skończona.
593
00:33:54,699 --> 00:33:55,529
Albo…
594
00:33:56,659 --> 00:33:58,289
dostrzegą to, co ja.
595
00:33:58,369 --> 00:34:01,659
Dobrego człowieka, który popełnił błąd.
596
00:34:07,045 --> 00:34:09,295
Cassie wypiła tylko jednego drinka.
597
00:34:09,380 --> 00:34:13,340
Wiem, bo razem z Gwen i June
kupiłyśmy cztery butelki.
598
00:34:13,426 --> 00:34:15,386
Widzisz? Pijemy przed imprezą.
599
00:34:16,137 --> 00:34:18,387
Nie widziałem tego na Snapchacie.
600
00:34:18,473 --> 00:34:21,143
Wysłałam to tylko dziewczynom.
I zapisałam.
601
00:34:21,225 --> 00:34:24,595
Byłam z Gwen w pokoju do 21,45,
a chwilę później na dachu.
602
00:34:24,687 --> 00:34:27,897
Ale Cassie i June
wciąż były na dole i piły drinki.
603
00:34:27,982 --> 00:34:29,192
O której spadła?
604
00:34:29,275 --> 00:34:31,485
Przed 22,13, gdy zrobiłam tę fotkę.
605
00:34:35,239 --> 00:34:38,159
- Ja pierniczę!
- Naprawdę to sfotografowałaś?
606
00:34:38,242 --> 00:34:40,502
Słuchajcie, Cassie leżała na ulicy.
607
00:34:40,578 --> 00:34:41,538
Co miałam robić?
608
00:34:41,621 --> 00:34:43,581
Nie wiem. Nie robić zdjęcia?
609
00:34:43,664 --> 00:34:45,464
Nie, dobrze, że je zrobiła.
610
00:34:45,541 --> 00:34:48,961
Dzięki temu
możemy ustalić chronologię zdarzeń.
611
00:34:49,045 --> 00:34:51,125
Wypiła w pokoju drinka,
612
00:34:51,214 --> 00:34:53,884
a dziesięć minut później spadła z dachu.
613
00:34:53,966 --> 00:34:55,796
Lek nie działa tak szybko.
614
00:34:56,385 --> 00:34:59,385
Ja poczułem coś
dopiero pół godziny później.
615
00:34:59,472 --> 00:35:01,352
Więc Cassie nie upadła…
616
00:35:02,600 --> 00:35:04,190
bo wzięła pigułkę gwałtu.
617
00:35:04,268 --> 00:35:06,728
June zdecydowanie odurzyła Cassie.
618
00:35:06,813 --> 00:35:08,903
Co nie znaczy, że spadła przez lek.
619
00:35:08,981 --> 00:35:12,071
Właśnie. Ktoś mógł popchnąć tę sukę.
620
00:35:12,151 --> 00:35:13,991
Naprawdę bronisz June?
621
00:35:15,905 --> 00:35:17,905
Boicie się prawdy.
622
00:35:18,366 --> 00:35:20,946
{\an8}PRZYJDŹ DO ŁAZIENKI
623
00:35:22,370 --> 00:35:23,580
To popieprzone.
624
00:35:30,086 --> 00:35:31,336
Zabiorę ją do domu.
625
00:35:31,420 --> 00:35:32,960
A ja wyrzucę tych klaunów.
626
00:35:33,047 --> 00:35:33,877
Chodź.
627
00:35:34,549 --> 00:35:35,379
Dobra.
628
00:35:39,262 --> 00:35:40,222
Chodźmy stąd.
629
00:35:41,180 --> 00:35:42,100
Jeszcze nie.
630
00:35:42,682 --> 00:35:44,182
Muszę przekonać Ramona.
631
00:35:44,267 --> 00:35:45,517
Teraz jest Ramonem?
632
00:35:46,018 --> 00:35:47,848
Pogadamy jak dorośli.
633
00:35:49,814 --> 00:35:51,904
Pokażę mu, do czego jestem zdolna.
634
00:35:51,983 --> 00:35:54,613
Nie potrzebujesz jego aprobaty.
635
00:35:54,694 --> 00:35:55,534
Może i nie.
636
00:35:56,195 --> 00:35:58,405
Ale za to dobrej solówki.
637
00:36:00,658 --> 00:36:02,158
Nigdy nie masz dosyć.
638
00:36:04,162 --> 00:36:06,162
Dużo spraw załatwia się cichaczem.
639
00:36:07,832 --> 00:36:10,252
Ty i Shane o tym wiecie, co?
640
00:36:22,763 --> 00:36:23,603
Drinka?
641
00:36:26,225 --> 00:36:27,765
Zasłużyłem na jednego.
642
00:36:30,563 --> 00:36:33,073
Fajny wieczór. Dziękujemy za zaproszenie.
643
00:36:34,400 --> 00:36:35,230
Tak.
644
00:36:37,820 --> 00:36:40,450
Dziwię się, że tak szybko się skończył.
645
00:36:42,366 --> 00:36:44,366
Chcemy okazać panu wdzięczność.
646
00:36:45,536 --> 00:36:46,496
Prawda, Oren?
647
00:36:49,457 --> 00:36:50,287
Tak.
648
00:36:50,875 --> 00:36:52,335
Bette liczy na więcej.
649
00:36:53,127 --> 00:36:54,127
Na wsparcie.
650
00:36:54,212 --> 00:36:55,632
Szansę, by zabłysnąć.
651
00:37:11,145 --> 00:37:12,015
A teraz wy.
652
00:37:15,233 --> 00:37:16,783
Wiem, o co ci chodzi.
653
00:37:18,361 --> 00:37:19,491
Nie wyprzedzaj.
654
00:37:21,197 --> 00:37:22,907
Widzę każdą twoją myśl.
655
00:37:22,990 --> 00:37:24,080
Brzmi znajomo?
656
00:37:24,951 --> 00:37:27,911
Powiedział pan: „Zaskocz mnie”.
A nawet: „Oczaruj”.
657
00:37:28,955 --> 00:37:30,155
Teraz ma pan szansę.
658
00:37:34,794 --> 00:37:36,304
Chyba że nie da pan rady.
659
00:37:38,339 --> 00:37:39,379
Ja na pewno nie.
660
00:37:45,721 --> 00:37:46,721
Łamiesz mu serce.
661
00:37:46,806 --> 00:37:48,516
A ty, Ramonie, łamiesz moje.
662
00:37:55,147 --> 00:37:56,977
To nie jest właściwy sposób.
663
00:37:57,817 --> 00:37:59,147
Uważałam na zajęciach.
664
00:37:59,902 --> 00:38:01,402
Uczyłam się od ciebie.
665
00:38:11,622 --> 00:38:13,172
Twoja siostra zaraz wróci.
666
00:38:16,794 --> 00:38:18,134
Zamknij za sobą drzwi.
667
00:38:23,301 --> 00:38:24,431
Nabil?
668
00:38:25,136 --> 00:38:26,006
Wiesz co?
669
00:38:26,595 --> 00:38:28,845
Zarobiłam dziś 80 dolarów.
670
00:38:28,931 --> 00:38:31,141
Jak tak dalej pójdzie, będę nadziana.
671
00:38:32,518 --> 00:38:33,768
Wiem, że to zrobiłaś.
672
00:38:35,062 --> 00:38:36,062
Co?
673
00:38:37,148 --> 00:38:38,228
Nie zgrywaj głupa.
674
00:38:40,192 --> 00:38:41,442
Przez ciebie spadła.
675
00:38:42,320 --> 00:38:43,150
Nabil…
676
00:38:46,198 --> 00:38:48,868
Nie chciałam nikogo skrzywdzić.
677
00:38:48,951 --> 00:38:50,951
Ale to zrobiłaś, June.
678
00:38:51,037 --> 00:38:52,327
Złamałaś mi serce.
679
00:38:54,790 --> 00:38:57,750
Zdobędę tyle dowodów,
że nawet mnie uwierzą.
680
00:38:58,544 --> 00:39:00,504
Upadniesz bardziej niż Cassie.
681
00:39:01,922 --> 00:39:03,672
Tak mi przykro.
682
00:39:03,758 --> 00:39:05,678
Naprawdę.
683
00:39:05,760 --> 00:39:07,890
Nie chciałam, żeby tak się stało.
684
00:39:07,970 --> 00:39:09,470
Musisz mi wierzyć, Nabil.
685
00:39:09,555 --> 00:39:11,595
Nie jestem złym człowiekiem.
686
00:39:11,682 --> 00:39:13,102
Ale zrobiłaś złe rzeczy.
687
00:39:14,685 --> 00:39:16,765
I nie mam już do ciebie zaufania.
688
00:39:17,938 --> 00:39:20,188
A bez zaufania nie możemy tańczyć.
689
00:39:22,026 --> 00:39:24,816
- Naprawię to.
- Nie. Nie chcę!
690
00:39:26,113 --> 00:39:30,123
Chcę, byś żyła w strachu
każdego dnia i na każdym kroku,
691
00:39:30,701 --> 00:39:31,951
tak samo jak ja.
692
00:39:34,080 --> 00:39:36,420
Nadejdzie taki moment, June…
693
00:39:37,792 --> 00:39:40,462
Może jutro albo za kilka tygodni.
694
00:39:40,961 --> 00:39:43,921
Gdy będziesz oczekiwać, że cię podniosę…
695
00:39:44,548 --> 00:39:45,378
albo złapię.
696
00:39:46,342 --> 00:39:47,592
Pełna zaufania.
697
00:39:48,302 --> 00:39:50,472
Wiedz, że pewnego dnia…
698
00:39:51,889 --> 00:39:53,769
gdy będziesz całkiem bezbronna…
699
00:39:56,185 --> 00:39:57,555
pozwolę ci upaść.
700
00:40:15,246 --> 00:40:19,536
To przesłuchanie w sprawie
zwolnienia warunkowego Makayli Stroyer,
701
00:40:20,376 --> 00:40:24,086
B-33456. Morderstwo drugiego stopnia.
702
00:40:25,798 --> 00:40:30,008
Ma pani dziś okazję wyjaśnić
lub skorygować fakty z akt.
703
00:40:30,511 --> 00:40:33,681
Traktujemy jednak orzeczenie sądu
jako fakt.
704
00:40:33,764 --> 00:40:35,524
To nie ponowny proces.
705
00:40:35,599 --> 00:40:38,979
Chcemy tylko ustalić,
czy udzielić pani zwolnienia.
706
00:40:39,728 --> 00:40:41,358
Jest pani gotowa mówić?
707
00:40:41,439 --> 00:40:42,269
Tak jest.
708
00:40:42,815 --> 00:40:46,395
Czy pani zdaniem
zasłużyła pani na zwolnienie warunkowe?
709
00:40:51,490 --> 00:40:53,490
Zakochaliśmy się w młodym wieku.
710
00:40:54,285 --> 00:40:57,245
Ja i ojciec moich dzieci, Martin Stroyer.
711
00:40:57,746 --> 00:40:59,286
Mamy syna, Tylera.
712
00:40:59,790 --> 00:41:01,330
Siedzi tam.
713
00:41:02,668 --> 00:41:05,958
Moja córka, Neveah,
nie mogła dziś przyjść.
714
00:41:07,840 --> 00:41:11,300
Brakowało nam pieniędzy,
ale byliśmy szczęśliwi.
715
00:41:13,345 --> 00:41:15,095
A kiedy umarł…
716
00:41:16,182 --> 00:41:18,022
nie wiedziałam, co robić.
717
00:41:18,100 --> 00:41:20,350
Musiałam znaleźć sposób,
718
00:41:20,436 --> 00:41:22,056
by zadbać o dzieci.
719
00:41:29,236 --> 00:41:31,776
Co to ma wspólnego ze zbrodnią?
720
00:41:31,864 --> 00:41:34,534
Nie jestem tu po to,
by zrobić to, czego chce.
721
00:41:35,326 --> 00:41:40,246
Po prostu byłam samotna i zdesperowana.
722
00:41:40,915 --> 00:41:43,915
Szukałam kogoś, w kim znalazłabym oparcie.
723
00:41:45,002 --> 00:41:48,842
Gregory był porywczy,
724
00:41:48,923 --> 00:41:52,343
ale myślałam, że robię to,
co najlepsze dla mojej rodziny.
725
00:41:53,719 --> 00:41:55,099
Aż uderzył dziecko.
726
00:41:55,179 --> 00:41:56,099
Córkę?
727
00:41:56,180 --> 00:41:58,060
Nie, proszę pani. Syna, Tylera.
728
00:41:58,891 --> 00:42:00,021
Kiedy to było?
729
00:42:04,939 --> 00:42:06,109
To był dzień…
730
00:42:10,402 --> 00:42:11,242
To był dzień…
731
00:42:11,320 --> 00:42:14,320
W którym uderzyła pani Gonzaleza
kijem bejsbolowym,
732
00:42:14,406 --> 00:42:16,616
co doprowadziło do jego śmierci.
733
00:42:16,700 --> 00:42:20,330
Nie ma dnia, żebym tego nie żałowała.
734
00:42:24,416 --> 00:42:26,626
Straciłam przez to kontakt z dziećmi.
735
00:42:28,754 --> 00:42:31,634
A mój syn jest na wózku,
736
00:42:32,550 --> 00:42:36,930
postrzelony przez policję,
która wzięła go za sprawcę.
737
00:42:39,515 --> 00:42:42,175
To wszystko moja wina.
738
00:42:43,477 --> 00:42:47,977
I zapłaciłam za to wysoką cenę.
739
00:42:49,858 --> 00:42:53,648
Chcę otrzymać szansę, by to naprawić.
740
00:43:08,836 --> 00:43:09,836
Nie teraz.
741
00:43:10,713 --> 00:43:14,173
- Nie będzie łatwiej.
- No dobra. To było popieprzone.
742
00:43:14,842 --> 00:43:16,472
Chciałam wszystko naprawić.
743
00:43:16,969 --> 00:43:20,889
Na jakim świecie
trójkącik z Costą cokolwiek by naprawił?
744
00:43:21,390 --> 00:43:23,140
Myślałam, że ci się spodoba.
745
00:43:23,225 --> 00:43:24,095
Dlaczego?
746
00:43:26,186 --> 00:43:28,226
Czemu miałbym tego chcieć?
747
00:43:30,190 --> 00:43:31,820
Z Shane’em ci się podobało.
748
00:43:33,485 --> 00:43:34,735
Koniec z kłamstwami.
749
00:43:37,197 --> 00:43:38,157
On i ja…
750
00:43:40,618 --> 00:43:41,658
Zakończyłem to.
751
00:43:42,995 --> 00:43:44,115
To nic takiego.
752
00:43:46,540 --> 00:43:48,250
Nikomu nie wystarczę.
753
00:43:49,460 --> 00:43:50,790
Wręcz przeciwnie.
754
00:43:51,795 --> 00:43:54,585
Skorzystałem z tego,
co było łatwe i dostępne.
755
00:43:54,673 --> 00:43:56,053
To nic nie znaczyło.
756
00:43:56,842 --> 00:43:57,842
Może dla ciebie.
757
00:43:58,636 --> 00:44:00,046
A dla Shane’a? Dla mnie?
758
00:44:00,137 --> 00:44:01,757
Nigdy nie postąpiłaś źle?
759
00:44:02,640 --> 00:44:04,060
Powiedz to, a…
760
00:44:04,808 --> 00:44:05,728
odejdę.
761
00:44:06,894 --> 00:44:08,104
Naprawię to.
762
00:44:11,106 --> 00:44:12,016
Zobaczysz.
763
00:44:15,778 --> 00:44:16,608
Dobra robota.
764
00:44:17,154 --> 00:44:19,494
Gdy nowicjusze proszą o wydanie nakazu,
765
00:44:19,573 --> 00:44:21,743
zwykle zapominają języka w gębie.
766
00:44:21,825 --> 00:44:23,945
Nie z takimi miałam do czynienia.
767
00:44:24,036 --> 00:44:28,326
Przy tym całym natłoku pracy
masz czas na terapię?
768
00:44:28,415 --> 00:44:29,245
Jasne.
769
00:44:29,333 --> 00:44:32,253
Chodzę na spotkania,
słucham smutnych historii.
770
00:44:33,045 --> 00:44:35,045
Odbieram telefony od terapeuty.
771
00:44:35,547 --> 00:44:39,007
Prawda jest taka,
że ten nakaz to najlepsza terapia.
772
00:44:40,928 --> 00:44:42,888
Jedziemy po nią.
773
00:44:43,972 --> 00:44:45,142
Panno Stroyer!
774
00:44:47,017 --> 00:44:48,847
Łapiemy bandytów?
775
00:44:48,936 --> 00:44:49,976
Taki jest zamysł.
776
00:44:51,021 --> 00:44:52,271
Rujnowanie życia też.
777
00:44:52,356 --> 00:44:55,106
Nie można oceniać ludzi
na podstawie jednego błędu,
778
00:44:55,192 --> 00:44:57,192
ale nie możemy ich puszczać wolno.
779
00:44:57,778 --> 00:44:58,898
Jakiś problem?
780
00:44:58,987 --> 00:45:01,947
Chyba każdy w tym budynku
ma jakiś problem.
781
00:45:02,032 --> 00:45:03,122
Chodź, Nevie.
782
00:45:03,200 --> 00:45:05,490
Za chwilę wznowią przesłuchanie mamy.
783
00:45:07,663 --> 00:45:08,623
Nic nie mówiłaś.
784
00:45:08,706 --> 00:45:10,866
Bo to nie pani sprawa.
785
00:45:12,626 --> 00:45:15,706
Mam nadzieję, że dadzą jej drugą szansę,
786
00:45:16,463 --> 00:45:18,263
bo gdy ktoś wpadnie w pułapkę,
787
00:45:18,340 --> 00:45:20,840
wystarczy, by jedna osoba
uniosła zatrzask.
788
00:45:22,553 --> 00:45:24,513
Większość z nas tego nie rozumie.
789
00:45:31,645 --> 00:45:32,725
Nie za gorąco ci?
790
00:45:32,813 --> 00:45:33,733
Musimy pogadać.
791
00:45:35,315 --> 00:45:37,225
Zamykasz się tu.
792
00:45:38,819 --> 00:45:42,529
- Nawadniam się i monitoruję tętno.
- Nie mówię o elektrolitach.
793
00:45:44,074 --> 00:45:45,874
Tylko o tym, że się odcinasz.
794
00:45:47,244 --> 00:45:48,664
To miejsce cię dobija.
795
00:45:48,746 --> 00:45:49,906
Mam powody.
796
00:45:49,997 --> 00:45:51,247
Nie masz.
797
00:45:51,832 --> 00:45:53,382
To nie wina June.
798
00:45:55,002 --> 00:45:56,382
Lek nie zaczął działać.
799
00:46:00,883 --> 00:46:04,223
- Ciągle zmieniasz wersję.
- Dowiaduję się nowych rzeczy.
800
00:46:04,887 --> 00:46:08,017
Tylko że maszyna poszła już w ruch.
801
00:46:08,098 --> 00:46:09,638
Policjantka ją aresztuje.
802
00:46:09,725 --> 00:46:10,725
I dobrze.
803
00:46:10,809 --> 00:46:11,689
Poważnie?
804
00:46:11,769 --> 00:46:13,309
Co? Nagle masz serce?
805
00:46:15,022 --> 00:46:16,482
Przesłuchają ją.
806
00:46:16,565 --> 00:46:18,275
Jeśli jest niewinna, wyjdzie.
807
00:46:19,234 --> 00:46:20,744
Wiesz, że to bzdura!
808
00:46:23,030 --> 00:46:24,990
Mamy ze sobą coś wspólnego.
809
00:46:25,532 --> 00:46:26,992
System nas nienawidzi.
810
00:46:27,075 --> 00:46:29,155
Nie chcą sprawiedliwości.
811
00:46:29,661 --> 00:46:32,871
Tylko wiarygodnego zakończenia
głupiej historii.
812
00:46:33,415 --> 00:46:35,075
A gdy gliny się rozglądają,
813
00:46:35,167 --> 00:46:37,087
widzą tylko nas.
814
00:46:40,130 --> 00:46:42,760
Byłeś głównym podejrzanym.
815
00:46:43,592 --> 00:46:46,762
Jeśli powiesz jej,
że ktoś inny tego nie zrobił,
816
00:46:46,845 --> 00:46:48,255
to będzie miało moc.
817
00:46:53,227 --> 00:46:55,477
Wyglądam ci na kogoś, kto ma moc?
818
00:47:07,699 --> 00:47:09,079
Dziękuję, młodzieńcze.
819
00:47:10,118 --> 00:47:12,538
Komisja weźmie to pod uwagę.
820
00:47:13,038 --> 00:47:14,958
Mamy jeszcze jedno oświadczenie.
821
00:47:16,083 --> 00:47:19,293
Neveah Stroyer postanowiła
przemówić w imieniu ofiary.
822
00:47:20,087 --> 00:47:21,127
Ona jest ofiarą?
823
00:47:22,464 --> 00:47:24,884
Przejrzałam twoją biografię
824
00:47:24,967 --> 00:47:28,757
i jestem pod wrażeniem tego,
że przezwyciężyłaś okoliczności
825
00:47:28,846 --> 00:47:31,966
i dostałaś się
do znamienitej instytucji tanecznej.
826
00:47:32,057 --> 00:47:33,427
Sama tego dokonałaś.
827
00:47:33,517 --> 00:47:35,347
Nie dokonałam tego sama.
828
00:47:36,270 --> 00:47:37,440
Któż by mógł?
829
00:47:37,521 --> 00:47:39,611
Tak, miałaś rodzinę, przyjaciół…
830
00:47:39,690 --> 00:47:41,110
I moją matkę.
831
00:47:41,859 --> 00:47:43,989
Gdyby nie ona, nie byłabym tancerką.
832
00:47:44,486 --> 00:47:46,236
To ona mnie zachęcała.
833
00:47:46,738 --> 00:47:50,118
Przekonywała, że w świecie baletu
jest dla mnie miejsce.
834
00:47:50,617 --> 00:47:52,237
A co z ofiarą?
835
00:47:52,327 --> 00:47:53,197
Ofiarami.
836
00:47:53,912 --> 00:47:55,002
Były cztery.
837
00:47:55,956 --> 00:47:57,036
Jedna jest martwa,
838
00:47:57,124 --> 00:47:58,464
druga na wózku,
839
00:47:58,917 --> 00:48:00,167
trzecia w więzieniu,
840
00:48:01,461 --> 00:48:03,881
a czwarta została na świecie bez matki.
841
00:48:06,091 --> 00:48:09,091
Zniszczyło to we mnie coś,
czego nie mogę naprawić.
842
00:48:09,887 --> 00:48:13,177
Balet to jedyne, czego mogę się trzymać.
843
00:48:13,265 --> 00:48:16,935
Chcą państwo bliskich,
na których mama może liczyć na wolności?
844
00:48:19,146 --> 00:48:21,566
Szczerze mówiąc,
nie jestem jednym z nich.
845
00:48:22,274 --> 00:48:23,904
Sama ledwo sobie radzę.
846
00:48:24,902 --> 00:48:27,912
Ale wiem, że wypuszczenie mamy na wolność
847
00:48:27,988 --> 00:48:31,488
pozwoliłoby mi zrzucić ciężar,
który noszę od tamtej nocy.
848
00:48:32,117 --> 00:48:34,407
Przez który czuję się jak oszustka.
849
00:48:35,704 --> 00:48:39,754
Karzecie moją matkę,
ale również ze mnie robicie ofiarę.
850
00:48:48,258 --> 00:48:49,798
Jeśli naprawdę wierzycie,
851
00:48:50,469 --> 00:48:52,759
że mam coś do zaoferowania światu,
852
00:48:53,889 --> 00:48:55,139
okażcie litość.
853
00:48:56,058 --> 00:48:59,138
Nie tylko kobiecie,
która popełniła jeden błąd…
854
00:49:05,651 --> 00:49:08,241
ale i tej, która wciąż za niego płaci.
855
00:49:48,110 --> 00:49:51,240
Chwileczkę, pani Cruz.
Popełnia pani ogromny błąd.
856
00:49:53,532 --> 00:49:54,622
Sam się odurzyłem.
857
00:49:55,200 --> 00:49:56,700
To nie wina June.
858
00:49:57,285 --> 00:50:00,285
- Przerabiałam to tysiąc razy.
- Proszę jeszcze raz.
859
00:50:00,372 --> 00:50:02,582
Odtworzyliśmy wieczór na Instagramie.
860
00:50:02,666 --> 00:50:05,206
- Już go przejrzałam.
- Nie prywatne filmy.
861
00:50:05,293 --> 00:50:08,133
Już raz aresztowała pani
niewłaściwego człowieka.
862
00:50:08,755 --> 00:50:10,085
Jeśli się pani pomyli,
863
00:50:10,590 --> 00:50:14,510
szef nie da pani szansy,
by dowiedzieć się, kto popchnął Cassie.
864
00:50:14,594 --> 00:50:18,524
Ma pani w ręku ostatnią kartę.
Proszę jej nie zmarnować.
865
00:50:19,975 --> 00:50:24,855
Nie codziennie główny podejrzany
tak bardzo stara się oczyścić inną osobę.
866
00:50:24,938 --> 00:50:26,648
Chciała mnie pani aresztować.
867
00:50:27,899 --> 00:50:30,859
Ale nie zrobiła pani tego, bo nie mogła.
868
00:50:30,944 --> 00:50:32,324
Nic się nie zgadza.
869
00:50:34,865 --> 00:50:36,315
Musi to pani rozwikłać.
870
00:50:39,119 --> 00:50:40,249
Pokażcie, co macie.
871
00:50:49,880 --> 00:50:50,840
Ona wie.
872
00:50:50,922 --> 00:50:51,972
Nie mówiłem jej.
873
00:50:53,717 --> 00:50:54,547
Wiem.
874
00:50:56,011 --> 00:50:57,011
Ja to zrobiłem.
875
00:50:57,929 --> 00:51:01,349
Jestem złym człowiekiem i wszystko stracę.
876
00:51:02,768 --> 00:51:06,728
Czemu ciągle chrzanię wszystko,
co dobre w moim życiu?
877
00:51:06,813 --> 00:51:08,273
Nic nie schrzaniłeś.
878
00:51:09,691 --> 00:51:10,531
Naprawiłeś to.
879
00:51:11,193 --> 00:51:14,073
Zakończyłeś układ, który był popaprany.
880
00:51:14,905 --> 00:51:16,155
To, co było zepsute.
881
00:51:16,740 --> 00:51:17,570
Ty i ja.
882
00:51:19,868 --> 00:51:20,908
I słusznie.
883
00:51:23,663 --> 00:51:24,663
Jesteś dobry.
884
00:51:26,792 --> 00:51:27,792
Znam cię.
885
00:51:28,293 --> 00:51:30,133
Zdołasz to naprawić.
886
00:51:30,712 --> 00:51:31,552
Naprawdę?
887
00:51:34,132 --> 00:51:35,432
A jeśli już za późno?
888
00:51:48,522 --> 00:51:49,692
Jakieś wieści?
889
00:51:51,358 --> 00:51:52,188
Nie.
890
00:51:52,692 --> 00:51:56,572
Odpowiedź może przyjść
za 24 godziny albo pół roku.
891
00:51:59,950 --> 00:52:02,910
Wmawiałam sobie,
że jej los mnie nie obchodzi.
892
00:52:02,994 --> 00:52:05,624
Cokolwiek się stanie, poradzimy sobie.
893
00:52:06,623 --> 00:52:08,883
Nawet jeśli to niczego nie zmieni…
894
00:52:09,751 --> 00:52:11,551
dobrze było powiedzieć prawdę.
895
00:52:13,630 --> 00:52:14,970
Jestem z ciebie dumny.
896
00:52:52,419 --> 00:52:53,339
Dobrze.
897
00:52:53,420 --> 00:52:54,960
Whitlaw. Środek.
898
00:52:55,630 --> 00:52:57,010
Początek solówki.
899
00:53:09,686 --> 00:53:11,266
Z pasją.
900
00:53:11,771 --> 00:53:12,861
Nie wstrzymuj się.
901
00:53:15,025 --> 00:53:16,315
Teraz podwójny.
902
00:53:19,362 --> 00:53:20,282
Dobrze.
903
00:53:22,949 --> 00:53:24,029
Sięgnij do stopy.
904
00:53:28,955 --> 00:53:29,995
To wszystko.
905
00:53:30,832 --> 00:53:32,082
Dziś jest nowy dzień.
906
00:53:32,584 --> 00:53:33,464
Gotowa?
907
00:53:34,502 --> 00:53:35,342
Tak.
908
00:53:35,921 --> 00:53:36,801
Pokaż mi coś.
909
00:53:37,297 --> 00:53:39,417
Przejmij podstawę i improwizuj.
910
00:53:40,050 --> 00:53:40,930
Odkrywaj.
911
00:53:52,187 --> 00:53:55,357
Koniec końców każda solówka to akt wiary.
912
00:53:55,440 --> 00:53:56,730
Nie w choreografię,
913
00:53:56,816 --> 00:53:59,896
produkcję czy łaskę publiczności,
914
00:53:59,986 --> 00:54:01,316
ale w siebie samego.
915
00:54:01,404 --> 00:54:04,914
W to, że ciało będzie wiedziało,
jak się pochylać i wyginać,
916
00:54:04,991 --> 00:54:09,371
a mięśnie będą pamiętać,
nawet jeśli w głowie będziesz miał pustkę.
917
00:54:09,955 --> 00:54:12,665
W to, że gdy skoczysz w blask reflektorów…
918
00:54:13,166 --> 00:54:13,996
Tak jest!
919
00:54:14,501 --> 00:54:15,341
Dobra robota.
920
00:54:15,418 --> 00:54:17,748
…uda ci się spaść na cztery łapy.
921
00:54:21,299 --> 00:54:24,299
Musimy popracować nad synchronizacją.
922
00:56:00,982 --> 00:56:02,532
Napisy: Monika Bartz