1 00:00:07,620 --> 00:00:10,140 FARMA CLARKSONA 2 00:00:12,460 --> 00:00:17,461 ROZDZIAŁ 7 OSTATNIE SZLIFY 3 00:00:22,700 --> 00:00:27,860 Gorączka żniw wymagająca każdej pary rąk do pracy była coraz bliżej, 4 00:00:27,941 --> 00:00:31,661 więc musiałem jak najszybciej ukończyć wszystkie inne projekty, 5 00:00:31,740 --> 00:00:34,100 które zacząłem wcześniej w tym roku rolnym. 6 00:00:35,301 --> 00:00:40,420 Palące słońce nadal świeciło z bezchmurnego nieba, 7 00:00:42,021 --> 00:00:47,541 więc zacząłem od zadania, które uznałem za najfajniejsze. 8 00:00:47,621 --> 00:00:50,981 To 700 szklanych butelek. 9 00:00:51,060 --> 00:00:55,301 Pomagałem uruchomić naszą nowo powstałą rozlewnię wody. 10 00:00:55,380 --> 00:00:58,901 James May nazwałby tę prędkość naddźwiękową. 11 00:01:04,661 --> 00:01:05,740 Fajna czapka. 12 00:01:05,820 --> 00:01:07,380 Odlotowa, co? 13 00:01:08,900 --> 00:01:11,781 Potem odkryłem, że zorganizowanie rozlewni 14 00:01:11,861 --> 00:01:13,701 w metalowym kontenerze 15 00:01:14,941 --> 00:01:17,100 nie było najlepszym pomysłem. 16 00:01:17,180 --> 00:01:18,540 Co za duchota. 17 00:01:18,581 --> 00:01:21,021 Zaczekaj. Pokażę ci, jak to się kończy. 18 00:01:21,100 --> 00:01:23,941 Na wysokości głowy mamy 48,6 stopni. 19 00:01:24,060 --> 00:01:26,740 -Dobra, a potem... -To 48,6 stopni. 20 00:01:26,820 --> 00:01:29,141 Pokażę ci, jak to działa. 21 00:01:29,221 --> 00:01:31,260 Proszę. Nalewam do dwóch. 22 00:01:31,340 --> 00:01:33,340 Waga jest trochę poniżej. 23 00:01:33,421 --> 00:01:35,460 Ta jest idealna. 24 00:01:35,541 --> 00:01:39,021 Potem bierzesz nakrętkę. 25 00:01:39,100 --> 00:01:42,301 Zakręcasz butelkę, jednocześnie pilnując tamtych. 26 00:01:43,100 --> 00:01:45,141 Potem idziesz do gorącej skrzynki 27 00:01:48,981 --> 00:01:49,941 i robisz tak, 28 00:01:50,021 --> 00:01:52,180 a potem krótka sekunda tutaj. 29 00:01:52,261 --> 00:01:54,740 -Czy to etykieta? -Tak, ale ja nie... 30 00:01:54,820 --> 00:01:56,340 O proszę. Udało się. 31 00:01:56,421 --> 00:01:58,661 -Nie. Schrzaniłaś to. -Jest idealna. 32 00:01:59,100 --> 00:02:01,180 -Nie jest idealna. -Cóż... 33 00:02:02,581 --> 00:02:04,540 A potem ja ją zdejmuję. 34 00:02:08,900 --> 00:02:10,220 Jeszcze jakieś butelki? 35 00:02:13,060 --> 00:02:14,541 Potrzebuję więcej... 36 00:02:14,620 --> 00:02:18,180 Dobra, a potem... Okej, nie jest dobrze. 37 00:02:19,141 --> 00:02:21,180 A potem, przepraszam... 38 00:02:23,740 --> 00:02:26,060 -Nie spiesz się. -Proszę, butelka. 39 00:02:27,821 --> 00:02:30,340 -Teraz jest 49,7 stopni. -Strasznie gorąco. 40 00:02:30,421 --> 00:02:33,301 Jeśli dojdzie do 50 stopni, wolno nam strajkować. 41 00:02:34,060 --> 00:02:36,821 -Ale gorąco. -O cholera! 42 00:02:40,141 --> 00:02:44,021 W końcu jednak Anglia wróciła do pierwotnego porządku. 43 00:02:58,660 --> 00:03:01,701 DIDDLY SQUAT SKLEP ROLNICZY 44 00:03:14,141 --> 00:03:15,421 Koniec suszy 45 00:03:15,500 --> 00:03:17,900 był jedynym tematem miejscowych... 46 00:03:19,301 --> 00:03:20,301 Tak sądzę. 47 00:03:34,340 --> 00:03:36,021 Doskonałe. Dzięki, Gerald. 48 00:03:49,981 --> 00:03:50,821 Tak. 49 00:03:54,381 --> 00:03:56,500 Świetnie. Dam ci trochę popracować. 50 00:03:56,581 --> 00:03:57,460 Oki-doki. 51 00:03:59,421 --> 00:04:01,620 Następnie udałem się do sklepu, 52 00:04:02,701 --> 00:04:05,101 gdzie Lisa ciężko pracowała. 53 00:04:05,220 --> 00:04:06,301 SOK Z KROWY 54 00:04:06,381 --> 00:04:08,421 Szukała nowych rzeczy do sprzedania. 55 00:04:09,381 --> 00:04:10,821 To prawdziwy sklep. 56 00:04:10,900 --> 00:04:14,021 Wiem. Powąchaj truskawki. Czyż nie są pyszne? 57 00:04:14,541 --> 00:04:16,220 Nie. Nie jedz ich. 58 00:04:16,300 --> 00:04:18,900 -Chyba że chcesz je kupić. -Ale pyszne. 59 00:04:18,980 --> 00:04:20,061 I ciasta. 60 00:04:20,141 --> 00:04:21,941 Mnóstwo ciast. 61 00:04:22,061 --> 00:04:24,100 O kurka! To normalny sklep. 62 00:04:24,581 --> 00:04:26,381 Piccalilli! Uwielbiam go. 63 00:04:26,460 --> 00:04:29,100 Owocowy chutney. Boże, mamy wszystko. 64 00:04:29,220 --> 00:04:33,100 Sprzedałam już te koktajle mleczne. Podobno są pyszne. 65 00:04:33,180 --> 00:04:36,381 -Więc mamy ser, koktajle mleczne... -Śmietanę. 66 00:04:36,460 --> 00:04:37,780 Co tu jest? 67 00:04:38,381 --> 00:04:40,261 O rajuśku! 68 00:04:40,340 --> 00:04:42,381 Ludzie oszaleli na punkcie kiełbasek. 69 00:04:42,501 --> 00:04:45,220 -Kiełbaski, bekon. -Tak. Kiełbaski w cieście. 70 00:04:45,261 --> 00:04:47,141 -Rumsztyk. -Tak. 71 00:04:47,220 --> 00:04:49,180 Burgery. Poczekaj na pole namiotowe. 72 00:04:49,261 --> 00:04:51,621 -Otwierają czwartego. -Tak. 73 00:04:51,701 --> 00:04:53,941 Mogę o coś zapytać? 74 00:04:56,340 --> 00:04:57,621 Proste pytanie. 75 00:04:57,701 --> 00:04:59,340 Zgodnie z pozwoleniem 76 00:04:59,381 --> 00:05:02,021 produkty muszą być z okolicznych 50 kilometrów. 77 00:05:02,100 --> 00:05:02,941 Tak. 78 00:05:03,021 --> 00:05:05,780 To musi być lokalny sklep dla miejscowych. 79 00:05:05,821 --> 00:05:06,741 Tak. 80 00:05:08,381 --> 00:05:10,460 Czy to ananas z Cotswold? 81 00:05:10,540 --> 00:05:13,660 Nie, ale miałam mało towaru. 82 00:05:13,741 --> 00:05:15,900 -I te awokado. -Tak. 83 00:05:15,941 --> 00:05:18,821 Niezbyt lokalne. 84 00:05:18,900 --> 00:05:21,501 Nie. Pochodzą z jednego z hrabstw. 85 00:05:21,581 --> 00:05:24,141 -Nie wiem, z którego. -Zjedzenie dwóch... 86 00:05:24,220 --> 00:05:27,141 Nie pochodzą z hrabstwa, tylko z Ameryki Południowej. 87 00:05:27,220 --> 00:05:28,061 Z hrabstwa. 88 00:05:28,141 --> 00:05:30,621 Zjedzenie dwóch to więcej szkód dla środowiska 89 00:05:30,701 --> 00:05:32,980 niż jazda volkswagenem polo przez rok. 90 00:05:33,061 --> 00:05:33,941 Nie wierzę! 91 00:05:34,741 --> 00:05:37,780 Niedobrze. Nie będę już sprzedawała awokado. 92 00:05:37,861 --> 00:05:41,941 Więc oprócz tych jajek 93 00:05:42,021 --> 00:05:46,821 nie ma tu niczego z naszej farmy. 94 00:05:47,900 --> 00:05:50,340 Więc wyjdź mi naprzeciw. Daj mi cokolwiek. 95 00:05:50,420 --> 00:05:53,100 -Wyhoduj coś, zrób coś. -Przecież hoduję. 96 00:05:53,180 --> 00:05:55,540 Zrób coś. Nic tu od ciebie nie mam. 97 00:05:56,261 --> 00:05:58,660 W tym momencie przybyła Jego Radosność. 98 00:05:58,741 --> 00:05:59,621 SQUAT SKLEP 99 00:05:59,701 --> 00:06:01,741 -Cześć. -Cześć, Charlie. 100 00:06:01,821 --> 00:06:03,261 Charlie. 101 00:06:03,340 --> 00:06:05,741 Sklep wygląda fantastycznie. 102 00:06:05,821 --> 00:06:06,860 Jest dobrze, co? 103 00:06:06,941 --> 00:06:09,741 Podoba ci się, bo zrobiła to Lisa? 104 00:06:09,821 --> 00:06:11,540 -Nie. -Właśnie o to chodzi. 105 00:06:11,621 --> 00:06:13,741 Sklep naprawdę wygląda elegancko. 106 00:06:13,821 --> 00:06:16,021 Jak lokalne są ananasy? 107 00:06:16,100 --> 00:06:17,340 Ananasy z Cotswold. 108 00:06:17,420 --> 00:06:19,501 Naprawdę? Awokado? 109 00:06:19,581 --> 00:06:20,581 Z Cotswold. 110 00:06:21,540 --> 00:06:23,741 Jakie macie marże? 111 00:06:23,821 --> 00:06:27,220 Tak naprawdę nie zrobiliśmy budżetu. Ja lubię mieć budżet. 112 00:06:27,300 --> 00:06:29,420 Lubię wiedzieć, jaka kwota... 113 00:06:29,501 --> 00:06:31,420 -Pracuję nad 40%. -Okej. 114 00:06:31,501 --> 00:06:33,021 To 40% na wszystko? 115 00:06:33,100 --> 00:06:35,180 -Mniej więcej. -Okej. 116 00:06:36,381 --> 00:06:37,780 Jak prawdziwy dżentelmen, 117 00:06:37,861 --> 00:06:41,501 Charlie wziął mnie na słówko z dala od Lisy. 118 00:06:41,581 --> 00:06:43,220 JABŁKA GALA JABŁKA BRAMLEY - TRUSKAWKI 119 00:06:43,300 --> 00:06:44,621 Jeśli chodzi o ceny 120 00:06:45,900 --> 00:06:47,701 -z 40% marżą... -Tak. 121 00:06:49,220 --> 00:06:53,141 Cena hurtowa truskawek to 2,80, 122 00:06:54,660 --> 00:06:57,420 sprzedawane za 3,50, to 70 pensów. 123 00:06:58,621 --> 00:07:00,021 To 25%. 124 00:07:00,261 --> 00:07:01,660 To obliczenia Lisy. 125 00:07:01,741 --> 00:07:04,900 Więc powinniśmy po prostu... Nie winię... 126 00:07:04,980 --> 00:07:08,980 W Dublinie uczą się inaczej. 127 00:07:09,061 --> 00:07:10,181 Matematyka. 128 00:07:10,261 --> 00:07:13,621 Musimy sprawdzić, czy mamy na wszystko odpowiednie ceny. 129 00:07:16,141 --> 00:07:19,540 W sprawie prośby Lisy o więcej produktów z farmy, 130 00:07:19,621 --> 00:07:21,261 mogłem coś wskórać. 131 00:07:22,261 --> 00:07:28,261 Moje ćwierć miliona pszczół miało dość czasu, by zrobić trochę miodu. 132 00:07:34,180 --> 00:07:35,861 Płoń, maleńki, płoń! 133 00:07:40,220 --> 00:07:42,300 Nie życzę sobie dziś żadnego żądlenia. 134 00:07:43,021 --> 00:07:44,061 Zaczynamy. 135 00:07:44,980 --> 00:07:49,261 Gdy ostatnio mnie użądliły, stopa pulsowała mi przez cztery dni. 136 00:07:49,340 --> 00:07:50,581 Dosłownie pulsowała. 137 00:07:50,660 --> 00:07:55,061 A potem swędziała tak mocno, że chciałem ją sobie odciąć. 138 00:07:55,821 --> 00:07:58,581 Proszę bardzo. Spójrzcie na ten pszczeli sok. 139 00:07:59,980 --> 00:08:03,021 Matko Boska, ależ tu dużo miodu. 140 00:08:05,621 --> 00:08:06,741 Doskonałe. 141 00:08:07,460 --> 00:08:08,741 To takie ekscytujące. 142 00:08:10,980 --> 00:08:12,100 Tak sobie myślę... 143 00:08:14,501 --> 00:08:16,181 Będę jechał z powrotem, 144 00:08:16,261 --> 00:08:19,181 a te pojedyncze pszczoły wlecą mi do auta. 145 00:08:20,501 --> 00:08:22,821 Cóż, niewiele mogę z tym zrobić. 146 00:08:22,900 --> 00:08:23,741 O cholera! 147 00:08:24,261 --> 00:08:25,581 Chryste! 148 00:08:25,660 --> 00:08:27,660 Mam jedną w kombinezonie. 149 00:08:27,741 --> 00:08:29,980 Kurwa, jak to się stało? 150 00:08:30,621 --> 00:08:33,221 Użądliła mnie prosto w pośladki. 151 00:08:34,621 --> 00:08:36,101 Jest naprawdę niedobrze. 152 00:08:39,501 --> 00:08:41,741 Zebrałem się na odwagę, 153 00:08:41,780 --> 00:08:47,381 ułożyłem pozostałe plastry i ruszyłem wraz z niepożądanymi pasażerami. 154 00:08:48,381 --> 00:08:50,021 Słyszę je. Posłuchajcie. 155 00:08:50,101 --> 00:08:55,141 Czy prowadzenie samochodu z ulem na pace jest w ogóle legalne? 156 00:08:58,900 --> 00:09:01,780 Czuję, że na pośladku rośnie mi trzeci pośladek. 157 00:09:05,780 --> 00:09:07,261 Najgorsza podróż w życiu. 158 00:09:08,420 --> 00:09:09,780 Pogadajcie sobie sami. 159 00:09:10,981 --> 00:09:14,060 Muszę sobie sam smarować tyłek maścią na użądlenia, 160 00:09:14,141 --> 00:09:15,621 bo ekipa nie chce pomóc. 161 00:09:16,101 --> 00:09:18,221 Po prostu w to nie wierzę. 162 00:09:18,300 --> 00:09:19,780 Podłe pszczoły. 163 00:09:22,780 --> 00:09:25,461 Gdy trzeci pośladek całkiem mi zdrętwiał, 164 00:09:25,540 --> 00:09:28,420 zająłem się pszczelim sokiem. 165 00:09:30,461 --> 00:09:32,780 Spójrzcie na to. 166 00:09:32,900 --> 00:09:37,981 Wosk pszczeli można wykorzystać do polerowania mebli i podłogi. 167 00:09:38,060 --> 00:09:41,660 Perkusiści używają go do tamburynów, bo poprawia ich dźwięk. 168 00:09:41,780 --> 00:09:43,461 Używa się go w akordeonach. 169 00:09:44,381 --> 00:09:49,221 W Madame Tussauds wszystkie figury zrobili z wosku pszczelego. 170 00:09:49,300 --> 00:09:51,621 W dawnych czasach wosk 171 00:09:51,660 --> 00:09:55,341 sprzedawano za 14 razy więcej niż miód. 172 00:09:58,261 --> 00:10:03,300 Następnie musiałem wydobyć miód za pomocą takiej wirówki. 173 00:10:04,300 --> 00:10:05,381 Spójrzcie na to. 174 00:10:06,621 --> 00:10:09,141 Trzeba robić to delikatnie, 175 00:10:09,221 --> 00:10:12,660 by wydobyć miód bez uszkodzenia plastrów. 176 00:10:16,101 --> 00:10:19,341 To wszystko to miód. 177 00:10:22,501 --> 00:10:24,540 Boże, zobaczcie, co się tu stało. 178 00:10:27,900 --> 00:10:30,540 Ale pomimo szkód... 179 00:10:30,660 --> 00:10:32,780 Spójrzcie! 180 00:10:37,021 --> 00:10:39,261 Mój pierwszy słoik pszczelego soku. 181 00:10:44,660 --> 00:10:48,221 Zlałem cały miód, a następnego dnia 182 00:10:48,300 --> 00:10:50,540 zerwałem trochę warzyw. 183 00:10:51,021 --> 00:10:52,021 Spójrzcie na to. 184 00:10:52,780 --> 00:10:54,660 Co za żywe kolory! 185 00:10:55,540 --> 00:10:59,981 A potem obładowany produktami z mojej własnej farmy 186 00:11:00,060 --> 00:11:02,021 z dumą udałem się do sklepu. 187 00:11:04,300 --> 00:11:07,780 To pierwsza partia miodu. Później przywiozę więcej. 188 00:11:07,861 --> 00:11:10,101 -I jeszcze... -Jak to zrobiłeś? 189 00:11:10,180 --> 00:11:11,221 Boćwina? 190 00:11:11,300 --> 00:11:12,180 CHADLINGTON WYSOKIEJ JAKOŚCI ŻYWNOŚĆ 191 00:11:12,261 --> 00:11:15,420 Przywiozłeś je w torbie od naszej konkurencji. 192 00:11:15,501 --> 00:11:17,141 O Boże, to prawda. 193 00:11:17,221 --> 00:11:20,820 To bardzo dobry sklep spożywczy niecały kilometr stąd. 194 00:11:20,900 --> 00:11:22,900 Super miód. Za ile go sprzedawać? 195 00:11:22,981 --> 00:11:27,820 Widziałem ostatnio w Daylesford, że połowa tego kosztowała 20 funtów. 196 00:11:27,900 --> 00:11:28,780 Połowa tego? 197 00:11:28,861 --> 00:11:32,621 I kosztowała 20 funtów. Myślę, że spokojnie możesz dać... 198 00:11:32,700 --> 00:11:34,660 -Siedem funtów? -Nie, więcej. 199 00:11:34,741 --> 00:11:35,940 -Naprawdę? -Tak, więcej. 200 00:11:36,021 --> 00:11:38,780 Ciężko na to pracowałem. Użądliły mnie dwa razy. 201 00:11:38,861 --> 00:11:40,660 Nie sprzedam go za siedem. 202 00:11:40,741 --> 00:11:41,660 Dziesięć funtów. 203 00:11:41,741 --> 00:11:43,900 -Może 8,50? -Nie. 204 00:11:43,981 --> 00:11:45,221 Chce pani wejść? 205 00:11:45,300 --> 00:11:46,780 Masz klientkę. 206 00:11:48,580 --> 00:11:51,420 Potem kłótnia o cenę jeszcze się pogorszyła. 207 00:11:53,580 --> 00:11:57,021 Ta kobieta powiedziała: „Dam za niego 6,50”, 208 00:11:57,101 --> 00:11:58,341 a Lisa się zgodziła. 209 00:12:00,180 --> 00:12:03,221 Obróciła naszą kłótnię na własną korzyść, 210 00:12:03,300 --> 00:12:06,501 więc dostanie ten miód za 6,50. 211 00:12:06,580 --> 00:12:08,461 Przywieźli je dziś rano. 212 00:12:08,981 --> 00:12:12,021 Asdy na pewno tak nie prowadzą. 213 00:12:12,101 --> 00:12:15,660 Nie pytają klientów, ile chcieliby zapłacić. 214 00:12:15,741 --> 00:12:17,461 -Tak. -Można płacić kartą? 215 00:12:17,540 --> 00:12:19,221 Tak. Teraz tylko kartą. 216 00:12:19,300 --> 00:12:20,981 -Oczywiście. -Tak. 217 00:12:21,981 --> 00:12:26,021 Ja się dąsałem, tymczasem Kaleb przyjechał w swojej nowej zabawce. 218 00:12:27,101 --> 00:12:28,861 Spójrzcie na to. 219 00:12:34,700 --> 00:12:38,261 Całkiem nieźle. Słyszałem, jak wcześniej przejeżdżałeś. 220 00:12:38,341 --> 00:12:39,261 Naprawdę? 221 00:12:39,341 --> 00:12:41,900 -Dźwięk jest dobry. -Fajny, prawda? 222 00:12:42,660 --> 00:12:43,501 Jest fajny. 223 00:12:43,580 --> 00:12:46,621 To twoja stylizacja? Czarna maska i czarny dach? 224 00:12:46,700 --> 00:12:48,580 Czarna maska, dach i spoiler. 225 00:12:48,660 --> 00:12:50,580 Kupiłem nowy spoiler. 226 00:12:50,660 --> 00:12:53,540 -Okna też przyciemniłem. -No jasne. 227 00:12:53,621 --> 00:12:57,141 Dwa dni po tym, jak go kupiłem, 228 00:12:57,221 --> 00:12:59,660 jechałem 100 kilometrów na godzinę, 229 00:12:59,741 --> 00:13:03,101 maska się podniosła, odgięła i zrobiła mi wgniecenie. 230 00:13:03,180 --> 00:13:04,101 W dachu? 231 00:13:04,180 --> 00:13:07,300 Dach był tak blisko mojej głowy w kabinie. 232 00:13:07,381 --> 00:13:09,580 -Tylko od maski? -Tak. 233 00:13:09,660 --> 00:13:11,341 Zatrzask maski nie wytrzymał? 234 00:13:11,420 --> 00:13:14,461 Podobno w tych autach trzeba na to uważać. 235 00:13:14,540 --> 00:13:15,381 Bo rdzewieją. 236 00:13:15,461 --> 00:13:17,300 To twój pierwszy samochód? 237 00:13:17,381 --> 00:13:20,300 To mój wymarzony samochód. Odkąd byłem dzieckiem. 238 00:13:20,381 --> 00:13:21,900 -Chciałeś 350? -Tak. 239 00:13:21,981 --> 00:13:26,621 Martwi mnie tylko fakt, że to GT, czyli Grand Tourer. 240 00:13:26,700 --> 00:13:28,300 Na długie dystanse. 241 00:13:28,381 --> 00:13:30,900 A nie jeździsz dalej niż pięć kilometrów 242 00:13:30,981 --> 00:13:32,940 od miejsca, w którym stoimy... 243 00:13:33,021 --> 00:13:36,180 -Gdzie najdalej nim pojechałeś? -Do Banbury. 244 00:13:36,261 --> 00:13:39,141 -Dwadzieścia kilometrów. -Tak. 245 00:13:39,221 --> 00:13:40,861 Potem się przestraszyłeś? 246 00:13:40,940 --> 00:13:41,940 I wróciłem do domu. 247 00:13:42,021 --> 00:13:43,780 Masz na głowie opaskę? 248 00:13:43,861 --> 00:13:46,660 Tak. Żeby włosy mi nie przeszkadzały. 249 00:13:46,741 --> 00:13:48,940 Bo nie byłeś u fryzjera... 250 00:13:49,021 --> 00:13:50,501 Tak, od dawna. 251 00:13:50,580 --> 00:13:53,060 Ale 27. zrobię sobie trwałą. 252 00:13:53,741 --> 00:13:56,221 Będziesz prowadzić ten samochód z trwałą? 253 00:13:56,300 --> 00:13:57,221 Tak. 254 00:13:57,700 --> 00:13:59,820 -O tak! -Strzeż się, Chippy! 255 00:14:10,981 --> 00:14:12,940 Gdy Vidal Sassoon odjechał, 256 00:14:13,021 --> 00:14:16,660 pojechałem do lasu, sprawdzić moje roślinki wasabi. 257 00:14:16,741 --> 00:14:21,660 Zdecydowałem, że są już gotowe, by je spieniężyć. 258 00:14:23,300 --> 00:14:28,221 Niestety niedawna fala upałów zebrała swoje żniwo. 259 00:14:31,580 --> 00:14:32,501 Jak widzicie, 260 00:14:32,580 --> 00:14:35,060 wszystko, co zasadziłem na tym końcu grządki, 261 00:14:35,141 --> 00:14:38,540 padło. Mało powiedziane - zniknęło. 262 00:14:38,621 --> 00:14:41,060 Policzyłem 27 roślinek, 263 00:14:41,141 --> 00:14:45,060 co oznacza, że 73 mi padły. 264 00:14:45,141 --> 00:14:49,621 Na tym końcu przepływa dość dużo wody, 265 00:14:49,700 --> 00:14:51,940 więc nie jest tak źle. 266 00:14:54,981 --> 00:14:56,141 O tak! 267 00:14:56,981 --> 00:14:58,461 Spójrzcie na niego. 268 00:14:58,540 --> 00:15:00,861 Patrzcie na tego olbrzyma! 269 00:15:01,900 --> 00:15:04,300 Na szczęście restauracje znów są otwarte, 270 00:15:04,381 --> 00:15:08,540 a kanclerz nawet płaci ludziom, by chodzili w nich jeść. 271 00:15:08,621 --> 00:15:11,580 Jeśli zdołam wysłać to do Londynu, 272 00:15:11,660 --> 00:15:14,341 dostarczę je do japońskiej restauracji. 273 00:15:14,420 --> 00:15:16,341 Kucharze będą pod wrażeniem. 274 00:15:17,861 --> 00:15:19,700 Byłem strasznie zajęty, 275 00:15:19,780 --> 00:15:22,820 więc nie mogłem sam jechać do Londynu. 276 00:15:23,420 --> 00:15:26,900 Na szczęście znałem kogoś, kto świetnie się do tego nada. 277 00:15:31,501 --> 00:15:35,341 Był w stolicy tylko raz, na szkolnej wycieczce artystycznej, 278 00:15:35,420 --> 00:15:39,180 i tak się bał, że nie ośmielił się wysiąść z autokaru. 279 00:15:39,981 --> 00:15:42,820 Ale teraz jest już dorosły, 280 00:15:42,900 --> 00:15:47,141 a taka wycieczka będzie okazją do przejażdżki nowym samochodem. 281 00:15:48,981 --> 00:15:50,101 Ale nie. 282 00:15:55,180 --> 00:15:57,180 Kilka rzeczy, które musisz wiedzieć. 283 00:15:57,261 --> 00:15:59,060 Masz ULEV? 284 00:15:59,141 --> 00:16:01,341 -Co to? -Pojazd o ultraniskiej emisji. 285 00:16:01,420 --> 00:16:03,861 Ten silnik diesla wyprodukowano przed 2015? 286 00:16:03,940 --> 00:16:06,940 Będziesz musiał zapłacić za wjazd do centrum. 287 00:16:07,021 --> 00:16:11,700 Potrzebujesz z 15 aplikacji do parkowania ze wszystkich firm. 288 00:16:11,780 --> 00:16:14,861 Niczego, co możesz zrobić na wsi, nie możesz robić 289 00:16:14,940 --> 00:16:16,221 w Londynie. 290 00:16:16,300 --> 00:16:19,940 Ktoś dźgnie cię nożem, nie będą tego mieli na monitoringu. 291 00:16:20,021 --> 00:16:21,741 Ale złapią cię, jak źle skręcasz. 292 00:16:21,820 --> 00:16:25,621 Jak, do cholery, mam zapłacić tę opłatę za najazd? 293 00:16:25,700 --> 00:16:28,180 Musisz zadzwonić, ale nie, jak prowadzisz. 294 00:16:28,261 --> 00:16:29,381 Po co? 295 00:16:29,461 --> 00:16:32,741 Możesz też zrobić to w aplikacji. I ULEV, nie zapomnij. 296 00:16:32,820 --> 00:16:35,060 Wjazd do Londynu to jakieś 28 funtów. 297 00:16:35,141 --> 00:16:37,940 -Tu jeżdżę za darmo. -Tu wszystko jest za darmo. 298 00:16:38,021 --> 00:16:41,461 Niczego, co możesz zrobić tu, nie możesz robić w Londynie. 299 00:16:41,540 --> 00:16:44,940 Zrobiliśmy błąd przy przydzielaniu dzisiejszych zadań. 300 00:16:45,021 --> 00:16:47,341 Jedź do Londynu i sprzedaj wasabi 301 00:16:47,420 --> 00:16:50,261 za co najmniej 300 funtów. Do zobaczenia wieczorem. 302 00:16:50,341 --> 00:16:52,700 -300 funtów za kilo? -Tak. 303 00:16:53,141 --> 00:16:54,700 -W porządku. -Jest cenne. 304 00:16:54,780 --> 00:16:56,180 Do zobaczenia wieczorem. 305 00:16:56,261 --> 00:16:57,341 Tak. 306 00:16:58,021 --> 00:16:59,741 Jest naprawdę zdenerwowany. 307 00:17:01,580 --> 00:17:05,060 Za 100 metrów skręć w lewo w Church Road. 308 00:17:05,140 --> 00:17:08,221 Ta trasa pozwala uniknąć korków na A40 w Londynie. 309 00:17:08,300 --> 00:17:12,060 Jesteś na najszybszej trasie. Dojedziesz o 9.29. 310 00:17:12,100 --> 00:17:13,221 Co? 311 00:17:13,820 --> 00:17:17,701 Jakie korki? Jestem w Chadlington. 312 00:17:20,780 --> 00:17:21,901 Półtora kilometra. 313 00:17:23,580 --> 00:17:24,941 Do czego? 314 00:17:25,901 --> 00:17:27,300 Dobra, jedziemy. 315 00:17:27,340 --> 00:17:31,580 Oficjalnie wyjeżdżam z Chadlington. 316 00:17:35,100 --> 00:17:36,741 Mam strasznie spocone ręce. 317 00:17:37,661 --> 00:17:39,060 Naprawdę spocone. 318 00:17:41,981 --> 00:17:43,100 A40 M40 8 - LONDYN 58 319 00:17:44,340 --> 00:17:46,221 Jedziemy autostradą? Co? 320 00:17:47,340 --> 00:17:49,901 Dobra, jedziemy. 321 00:17:50,701 --> 00:17:53,461 Kontynuuj na M40 przez 43 kilometry. 322 00:17:53,540 --> 00:17:55,540 M40 przez 43 kilometry? 323 00:17:56,820 --> 00:17:58,181 Jezu! 324 00:17:58,261 --> 00:18:02,580 Kaleb myślał, że jest w złym położeniu, ale ja byłem w jeszcze gorszym. 325 00:18:05,021 --> 00:18:09,540 O tej porze roku rolnicy ubiegają się o dotacje. 326 00:18:10,580 --> 00:18:14,820 Musiałem poinformować rząd, co dokładnie uprawiałem. 327 00:18:15,981 --> 00:18:17,741 To oznaczało papierkową robotę. 328 00:18:19,580 --> 00:18:22,701 Czekałem na ten dzień. Uwielbiam wypełniać formularze. 329 00:18:22,780 --> 00:18:26,181 To kilka dość przydatnych godzin, bo... 330 00:18:26,261 --> 00:18:27,300 Godzin? 331 00:18:27,340 --> 00:18:28,981 -Tak. -Więc ten formularz... 332 00:18:29,060 --> 00:18:29,901 Tak. 333 00:18:29,981 --> 00:18:33,340 ...który ma setki stron... 334 00:18:33,461 --> 00:18:34,941 Ma 22 strony. 335 00:18:35,021 --> 00:18:38,820 Mam lepsze rzeczy do roboty niż to. 336 00:18:38,901 --> 00:18:41,340 -Ale to jest... -Ile płacą? 337 00:18:41,461 --> 00:18:42,780 Zresztą nieważne, 338 00:18:42,820 --> 00:18:45,060 wolę zapłacić sam, niż to wypełnić. 339 00:18:45,100 --> 00:18:46,340 Gotowy? 340 00:18:46,421 --> 00:18:48,100 Masz 360 hektarów, 341 00:18:48,221 --> 00:18:50,941 a płacą 220 funtów, czyli razem 82 000 funtów. 342 00:18:51,021 --> 00:18:52,501 Wypełnię formularz. 343 00:18:52,580 --> 00:18:55,741 Potrzebujemy mapy gospodarstwa. Tu jest mapa. 344 00:18:55,820 --> 00:18:59,580 Są specjalne kody. Widzisz, że tam jest napisane... 345 00:18:59,701 --> 00:19:02,021 -AC66. -To pszenica. 346 00:19:02,100 --> 00:19:05,300 -Dlaczego to pszenica? -To kod dla pszenicy, Jeremy. 347 00:19:05,340 --> 00:19:07,300 -A kod AC17? -Kukurydza. 348 00:19:07,340 --> 00:19:09,820 -PG01? -Trawa. 349 00:19:09,901 --> 00:19:12,580 -WO25? -To lasy. 350 00:19:12,661 --> 00:19:16,340 Poleciałeś kiedyś do jakiegoś kraju rozwijającego się 351 00:19:16,461 --> 00:19:18,981 i dali ci skomplikowany formularz imigracyjny? 352 00:19:19,060 --> 00:19:21,941 -Na przykład w Birmie. -Nie. 353 00:19:22,021 --> 00:19:25,461 Wypełnienie go trwa godzinę. 354 00:19:25,540 --> 00:19:28,221 Albo w Kambodży. A potem go wyrzucają. 355 00:19:28,300 --> 00:19:32,340 Właśnie to robimy... To absurd krajów rozwijających się. 356 00:19:32,901 --> 00:19:36,100 Ile mamy pól na farmie? Zapomniałem. 357 00:19:36,181 --> 00:19:38,300 Jakieś 42. Mamy Dead Man. 358 00:19:38,340 --> 00:19:41,340 -Więc musimy... -Jest na nim pszenica. 359 00:19:41,461 --> 00:19:44,661 Ale w tej chwili są na nim zeszłoroczne uprawy. 360 00:19:44,741 --> 00:19:46,340 Czyli rzepak na olej. 361 00:19:46,421 --> 00:19:47,820 Ale tam jest pszenica. 362 00:19:47,901 --> 00:19:50,901 Tak, ale jeśli chodzi o rząd... 363 00:19:50,981 --> 00:19:53,501 Tam jest pszenica. Widziałem ją. 364 00:19:53,580 --> 00:19:55,221 Oni jeszcze tego nie wiedzą. 365 00:19:55,300 --> 00:19:57,820 Musisz być dokładny, jeśli chodzi o... 366 00:20:00,461 --> 00:20:02,221 A ponad 100 kilometrów stąd 367 00:20:02,300 --> 00:20:06,421 Sir Ranulph w końcu dojechał do opustoszałego przez COVID Londynu. 368 00:20:06,501 --> 00:20:07,701 WĄSKI PAS NIE WYPRZEDZAJ ROWERZYSTÓW 369 00:20:07,780 --> 00:20:09,501 Choć on inaczej go postrzegał. 370 00:20:12,340 --> 00:20:13,461 Gdzie ja jestem? 371 00:20:14,261 --> 00:20:16,820 Tam, tutaj? Co się dzieje? 372 00:20:17,820 --> 00:20:20,941 Za 100 metrów trzymaj się lewego pasa ruchu, 373 00:20:21,021 --> 00:20:22,501 by skręcić w lewo. 374 00:20:22,580 --> 00:20:24,501 Następnie zjedź na lewy pas 375 00:20:24,580 --> 00:20:27,421 by skręcić lekko w prawo na Duke of Wellington Place. 376 00:20:27,501 --> 00:20:30,461 Co? Nie ma szans. Jadę prosto. 377 00:20:30,540 --> 00:20:32,820 Na rondzie skręć w lewo. 378 00:20:32,901 --> 00:20:34,661 Skręć w lewo w Constitution Hill. 379 00:20:34,741 --> 00:20:36,741 Skręć w lewo na rondzie. 380 00:20:36,820 --> 00:20:39,021 Nie mów mi, żebym skręcił w lewo! 381 00:20:39,100 --> 00:20:41,021 Skręć w prawo w Grosvenor Place. 382 00:20:41,100 --> 00:20:43,501 Na co trąbisz? Dupek! 383 00:20:44,701 --> 00:20:46,741 Po prostu wjechał przede mnie. 384 00:20:46,820 --> 00:20:49,820 Z prawego pasa skręć lekko w prawo w Piccadilly 385 00:20:49,901 --> 00:20:53,060 i użyj dwóch lewych pasów, by zostać na Piccadilly. 386 00:20:53,100 --> 00:20:56,221 Co? Nie. Muszę jechać tam. 387 00:20:57,661 --> 00:20:58,661 Wybacz, kolego. 388 00:20:58,741 --> 00:21:01,501 Opłata za wjazd. Jezu! 389 00:21:01,580 --> 00:21:02,820 Ultraniska. 390 00:21:03,501 --> 00:21:06,060 Skręć w lewo w Old Park Lane. 391 00:21:06,981 --> 00:21:07,820 Tu jest zakaz. 392 00:21:07,941 --> 00:21:08,780 OBJAZD 393 00:21:08,820 --> 00:21:11,100 Kurwa, żartujesz? Mam jechać w lewo. 394 00:21:11,540 --> 00:21:13,060 Muszę skręcić w lewo tu. 395 00:21:15,461 --> 00:21:18,221 Szukam restauracji o nazwie Nero. 396 00:21:19,701 --> 00:21:21,340 Nero, Naro, 397 00:21:22,221 --> 00:21:24,340 Nero, Noro, Naro. 398 00:21:24,461 --> 00:21:27,901 W końcu Kaleb znalazł restaurację, której szukał. 399 00:21:27,981 --> 00:21:29,981 NOBU LONDYN 400 00:21:30,060 --> 00:21:31,981 Gdzie mam zaparkować? Parking. 401 00:21:34,981 --> 00:21:36,461 „Zapłać telefonem”. 402 00:21:37,060 --> 00:21:41,820 027125. 403 00:21:41,901 --> 00:21:44,501 Przepraszamy. Nie możesz tu zaparkować. 404 00:21:44,580 --> 00:21:47,580 Ograniczenia nie zezwalają na ten typ pojazdu. 405 00:21:47,701 --> 00:21:50,820 Poszukaj alternatywnego miejsca parkingowego w pobliżu. 406 00:21:50,941 --> 00:21:53,701 Dziękujemy za telefon. 407 00:21:53,780 --> 00:21:56,741 By dowiedzieć się więcej o sposobach płacenia... 408 00:21:56,820 --> 00:21:58,421 Co się dzieje? 409 00:21:58,501 --> 00:22:01,860 ...lub pobrać faktury VAT, odwiedź stronę WWW... 410 00:22:06,140 --> 00:22:10,860 Wprowadź datę ważności karty wydrukowaną na przodzie karty. 411 00:22:10,941 --> 00:22:13,461 By dowiedzieć się więcej o sposobach płacenia, 412 00:22:13,540 --> 00:22:15,901 zmienić dane karty lub pojazdu, lub... 413 00:22:15,981 --> 00:22:16,901 Zamknij się. 414 00:22:17,901 --> 00:22:18,780 Dobra. 415 00:22:20,221 --> 00:22:21,501 Zrobione. 416 00:22:21,580 --> 00:22:24,340 Dziesięć funtów za parking za godzinę. 417 00:22:24,421 --> 00:22:25,501 Dzień dobry. 418 00:22:28,140 --> 00:22:30,380 Co ty wyprawiasz? 419 00:22:30,461 --> 00:22:32,060 Próbuję otworzyć drzwi. 420 00:22:32,701 --> 00:22:33,741 Dlaczego? 421 00:22:34,501 --> 00:22:37,300 Nie mam rękawiczek, a jesteśmy w Londynie. 422 00:22:37,380 --> 00:22:41,981 Jak się macie? Mam dla was wasabi z naszej farmy. 423 00:22:42,060 --> 00:22:42,901 Tak. 424 00:22:42,981 --> 00:22:43,901 Więc... 425 00:22:50,901 --> 00:22:53,661 -Jezu! -Próbowałeś tego wasabi? 426 00:22:53,741 --> 00:22:55,941 -Do jedzenia? -Tak, jest dobre. 427 00:22:56,021 --> 00:22:58,300 Lubię je. Ale nie jadłem go z rybą. 428 00:22:58,380 --> 00:23:01,060 Zjadłem go z solonym czipsem. 429 00:23:01,140 --> 00:23:02,261 Jasne. 430 00:23:02,340 --> 00:23:06,140 Osobiście wolę jakąś porządną pieczeń na obiad. 431 00:23:06,221 --> 00:23:09,300 Dobrze, spróbujemy waszego wasabi. 432 00:23:09,380 --> 00:23:12,380 Ładne, kremowe. Czuć ten zapach. 433 00:23:14,501 --> 00:23:16,380 Nieźle. Bardzo dobrze. 434 00:23:16,981 --> 00:23:18,780 Chcesz kupić to wasabi? 435 00:23:20,021 --> 00:23:21,580 Interesuje cię... 436 00:23:21,661 --> 00:23:23,461 Nie za dużo. 437 00:23:23,540 --> 00:23:27,221 To najwyższej jakości wasabi z Chadlington. 438 00:23:27,300 --> 00:23:30,100 Jakość jest dobra, to prawda. 439 00:23:30,181 --> 00:23:33,901 Ale ze względu na rozmiar dużo się marnuje. 440 00:23:34,421 --> 00:23:37,860 Potrzebujemy większe korzenie, inaczej za dużo... 441 00:23:37,941 --> 00:23:39,461 -Za dużo się marnuje? -Tak. 442 00:23:40,140 --> 00:23:43,741 -Dziękuję bardzo za wszystko. -Dziękuję bardzo. 443 00:23:43,820 --> 00:23:46,580 -Postaram się wyhodować większe. -Świetnie. 444 00:23:50,340 --> 00:23:51,421 O nie! 445 00:23:57,820 --> 00:23:59,300 Sześćdziesiąt pięć funtów? 446 00:24:01,181 --> 00:24:03,140 Pełna opłata 130 funtów? 447 00:24:09,261 --> 00:24:10,261 CZĘŚĆ C: ARKUSZ DANYCH 448 00:24:10,340 --> 00:24:13,901 Kaleb tracił pieniądze, których sam nie zarobił, 449 00:24:13,981 --> 00:24:18,701 a ja byłem zajęty żałowaniem, że posadziłem tak wiele różnych warzyw. 450 00:24:18,780 --> 00:24:22,540 Bób, buraki, boćwina, groszek, brukiew, 451 00:24:22,620 --> 00:24:25,540 kalarepa, rzepa, kapusta, por, kapusta chińska, 452 00:24:25,620 --> 00:24:28,261 rabarbar, brokuły, kalafior, jarmuż i kabaczek. 453 00:24:28,340 --> 00:24:32,021 Tak. Rząd ma kod dla każdego z nich. 454 00:24:32,100 --> 00:24:33,701 Bób ma swój kod? 455 00:24:33,780 --> 00:24:35,100 Tak. 456 00:24:35,181 --> 00:24:37,421 -Muszę wyszukać te kody. -Poszukaj ich. 457 00:24:37,501 --> 00:24:41,261 A potem podać dokładne ilości w centymetrach? 458 00:24:41,340 --> 00:24:43,021 Metrach kwadratowych. 459 00:24:43,140 --> 00:24:44,901 Do czterech miejsc po przecinku. 460 00:24:45,021 --> 00:24:47,100 Mamy cztery miejsca po przecinku. 461 00:24:47,181 --> 00:24:49,620 Aż tak dokładnie? 462 00:24:49,701 --> 00:24:51,620 Musisz im podać dokładne dane. 463 00:24:51,701 --> 00:24:53,580 Nie można napisać „warzywa”? 464 00:24:53,661 --> 00:24:55,380 Możemy zgadywać? 465 00:24:56,261 --> 00:25:01,140 Mógłbyś, ale jeśli się pomylisz, dostaniesz karę, 466 00:25:01,221 --> 00:25:03,620 a oni mają teraz oczy na niebie, 467 00:25:03,701 --> 00:25:05,701 bo są zdjęcia satelitarne. 468 00:25:05,780 --> 00:25:07,421 Czyli twierdzisz, 469 00:25:07,501 --> 00:25:12,461 że rząd brytyjski fotografuje moją farmę z kosmosu, 470 00:25:12,540 --> 00:25:14,701 żeby sprawdzić, co uprawiam? 471 00:25:14,780 --> 00:25:15,860 Oczywiście. 472 00:25:20,741 --> 00:25:23,300 Zdesperowany, by zarobić cokolwiek, 473 00:25:23,380 --> 00:25:25,901 Sir Ranulph, z pomocą rozmownej nawigacji... 474 00:25:25,981 --> 00:25:27,620 Skręć w lewo w... 475 00:25:27,701 --> 00:25:29,941 ...szukał teraz kolejnej restauracji. 476 00:25:30,021 --> 00:25:32,501 Skręć w lewo w Curzon Street, potem skręć... 477 00:25:32,580 --> 00:25:35,860 Kieruj się na południowy wschód na Stanhope Row, 478 00:25:35,941 --> 00:25:37,981 i skręć w prawo w Hertford Street. 479 00:25:38,060 --> 00:25:39,300 O mój Boże! 480 00:25:41,181 --> 00:25:42,820 Skręć w lewo w The Mall. 481 00:25:48,580 --> 00:25:50,181 Spójrzcie na to. 482 00:25:50,701 --> 00:25:53,060 Tam mieszka królowa? 483 00:25:54,021 --> 00:25:56,661 W następnej restauracji... 484 00:25:56,741 --> 00:25:58,100 Co masz do zaoferowania? 485 00:25:58,181 --> 00:26:00,901 Wasabi uprawiane na farmie w Chadlington. 486 00:26:00,981 --> 00:26:03,741 -Wiesz, gdzie jest Chadlington? -Nie. 487 00:26:04,380 --> 00:26:07,100 Kaleb zamienił się w sprzedawcę z krwi i kości. 488 00:26:07,741 --> 00:26:11,300 Mój szef chce za nie 300 funtów za kilo. 489 00:26:11,380 --> 00:26:13,860 Trzysta funtów? Chyba śnisz, kolego. 490 00:26:14,820 --> 00:26:17,741 Zobaczmy, co udało wam się wyhodować. 491 00:26:17,820 --> 00:26:19,860 -Zobaczmy... -Proszę bardzo. 492 00:26:19,941 --> 00:26:21,181 To 204 gramy. 493 00:26:21,261 --> 00:26:26,261 Po oczyszczeniu zostanie pewnie jakieś 150 gramów. 494 00:26:26,340 --> 00:26:28,261 W porządku, 150 gramów. 495 00:26:28,340 --> 00:26:29,820 Ile za to chcesz? Dychę? 496 00:26:30,780 --> 00:26:33,181 Dam ci dziesięć funtów. To dobry interes. 497 00:26:33,261 --> 00:26:35,421 Myślę, że się dogadamy za 15. 498 00:26:35,501 --> 00:26:37,340 -Daję dychę. -Dwanaście. 499 00:26:37,421 --> 00:26:38,941 Dam dziesięć. 500 00:26:39,021 --> 00:26:39,941 Niech będzie. 501 00:26:40,021 --> 00:26:41,780 Tyle kosztował mnie parking. 502 00:26:41,860 --> 00:26:43,620 No to parkujesz za darmo. 503 00:26:49,340 --> 00:26:53,540 Za 200 metrów skręć w lewo w Lancaster Place. A301. 504 00:26:53,620 --> 00:26:56,820 Jedziemy do Sharda. 505 00:26:56,901 --> 00:26:58,501 To coś nazywa się Shard. 506 00:26:58,580 --> 00:27:02,140 Wchodzę tam, sprzedaję wasabi, wychodzę i jadę do domu. 507 00:27:02,221 --> 00:27:03,300 Mam już dosyć. 508 00:27:04,580 --> 00:27:07,300 To chyba dobry moment, by ujawnić, 509 00:27:07,380 --> 00:27:12,181 że jedyną rzeczą, której Kaleb nienawidzi bardziej niż miasta, to duże wysokości. 510 00:27:13,060 --> 00:27:16,941 Nie mówcie, że to jest Shard. Jaja sobie robicie. 511 00:27:17,021 --> 00:27:18,501 O Jezu! 512 00:27:19,901 --> 00:27:21,741 Jezu! 513 00:27:24,580 --> 00:27:26,941 Nie patrzę na piętra. 514 00:27:32,981 --> 00:27:34,860 Piętro 32. 515 00:27:36,540 --> 00:27:37,701 To okropne. 516 00:27:39,261 --> 00:27:40,941 Drzwi się otwierają. 517 00:27:42,620 --> 00:27:46,340 Przynajmniej cała podróż była zupełnie niepotrzebna. 518 00:27:46,421 --> 00:27:48,820 25 funtów za 100 gramów. 519 00:27:50,300 --> 00:27:52,421 -Przemyślę to i... -Tak? 520 00:27:52,540 --> 00:27:53,981 Zadzwonię do ciebie. 521 00:27:54,060 --> 00:27:57,661 -Na pewno nie chcecie go teraz kupić? -Niestety nie. 522 00:27:57,741 --> 00:27:59,901 Cholera! OK. Dzięki. 523 00:28:01,820 --> 00:28:03,021 Mamo. 524 00:28:03,100 --> 00:28:05,060 Cześć. Mam słaby sygnał. 525 00:28:05,860 --> 00:28:07,060 Jestem w Shardzie. 526 00:28:07,540 --> 00:28:08,540 Słyszałaś o nim? 527 00:28:08,620 --> 00:28:11,421 To duży budynek w Londynie. Nie jest dobrze. 528 00:28:11,501 --> 00:28:13,580 Jestem jakieś 300 metrów nad ziemią. 529 00:28:13,661 --> 00:28:15,901 Słuchaj, muszę iść, dobra? 530 00:28:17,300 --> 00:28:19,820 -Kto to był? -Moja mama. 531 00:28:19,901 --> 00:28:21,380 Martwiła się o mnie. 532 00:28:22,661 --> 00:28:24,620 Zobaczyła mnie na mapie rodziny. 533 00:28:24,701 --> 00:28:27,380 Pyta, co tu robię. Mówię, że jestem w Shardzie. 534 00:28:27,461 --> 00:28:31,261 Zapytała jeszcze raz: „Gdzie?”, więc mówię: „Shard, w Londynie”. 535 00:28:33,501 --> 00:28:35,981 Muszę przyznać, że to całkiem ładny widok. 536 00:28:36,060 --> 00:28:39,261 Byłoby lepiej, gdyby były tu farmy, pola i wzgórza. 537 00:28:40,421 --> 00:28:43,261 -Wszystko w porządku? -Nie, nie bardzo. 538 00:28:43,780 --> 00:28:45,300 Zarobiłem dzisiaj... 539 00:28:47,261 --> 00:28:48,140 nic. 540 00:28:54,021 --> 00:28:57,461 Kaleb nie zdołał sprzedać wasabi w Londynie, 541 00:28:57,540 --> 00:28:59,261 więc daliśmy je do sklepu... 542 00:29:00,701 --> 00:29:01,820 gdzie zgniło. 543 00:29:03,060 --> 00:29:05,221 To nie był koniec złych wiadomości. 544 00:29:05,941 --> 00:29:07,340 Boże Wszechmogący. 545 00:29:07,901 --> 00:29:11,540 Ponieważ lokalne produkty Lisy 546 00:29:11,620 --> 00:29:14,421 zwróciły uwagę władz. 547 00:29:15,820 --> 00:29:19,221 Dostałem irytującego maila od władz lokalnych, 548 00:29:19,300 --> 00:29:24,661 zgodnie z którym wszystko, co sprzedajemy w sklepie, 549 00:29:24,741 --> 00:29:26,300 musi pochodzić od producentów 550 00:29:26,380 --> 00:29:30,021 wyłącznie w granicach regionu West Oxfordshire. 551 00:29:30,100 --> 00:29:35,100 Mówią, że niektóre z pasztetów, sery i coś tam jeszcze 552 00:29:35,181 --> 00:29:36,380 są z Gloucestershire. 553 00:29:36,461 --> 00:29:38,540 Świat opanowała pandemia. 554 00:29:38,620 --> 00:29:41,181 Miliony ludzi są bez pracy. 555 00:29:41,261 --> 00:29:45,300 My mamy mały interes, który zatrudnia teraz pięć osób. 556 00:29:45,981 --> 00:29:48,820 Wspieramy lokalne gospodarstwa i przedsiębiorstwa. 557 00:29:48,901 --> 00:29:52,261 A teraz czeka nas sprawa egzekucyjna. 558 00:29:54,181 --> 00:29:56,340 Boże, daj mi siłę! 559 00:29:59,540 --> 00:30:03,021 Na szczęście miałem już genialny pomysł 560 00:30:03,100 --> 00:30:06,221 na produkcję bardzo lokalnych produktów. 561 00:30:06,300 --> 00:30:10,501 Dobra. Mam tu plastry miodu. 562 00:30:10,580 --> 00:30:15,340 Postanowiłem zrobić z wosku świece zapachowe. 563 00:30:16,701 --> 00:30:21,060 Inspirację do zapachu zaczerpnąłem od pewnej hollywoodzkiej gwiazdy. 564 00:30:22,021 --> 00:30:23,620 Co wy na to? 565 00:30:25,860 --> 00:30:27,620 I to nie tylko lawenda. 566 00:30:29,340 --> 00:30:30,620 Szczypiorek. 567 00:30:34,540 --> 00:30:36,461 Nutka bobu. 568 00:30:40,021 --> 00:30:41,300 Proszę bardzo. 569 00:30:42,580 --> 00:30:43,780 Teraz musi zastygnąć. 570 00:30:46,221 --> 00:30:51,021 Lisa była zachwycona rezultatem. 571 00:30:51,100 --> 00:30:56,780 Nie możesz napisać: „To pachnie jak moje jaja”. 572 00:30:57,580 --> 00:30:58,701 Nie możesz. 573 00:30:59,221 --> 00:31:01,300 Gwyneth Paltrow zarobiła fortunę 574 00:31:01,380 --> 00:31:04,421 na świecach, które pachną jak jej... pochwa. 575 00:31:04,501 --> 00:31:07,741 Myślisz, że je sprzedasz, bo pachną jak twoje jaja? 576 00:31:07,820 --> 00:31:08,741 Spójrz też na to. 577 00:31:08,820 --> 00:31:11,741 „Świece ręcznie wykonane przez Jeremy'ego Clarksona. 578 00:31:11,820 --> 00:31:15,981 „Możecie nie wierzyć, ale to prawda”. Złożyłem tu podpis na dowód. 579 00:31:18,380 --> 00:31:21,140 W międzyczasie nad stawem z pstrągami 580 00:31:21,221 --> 00:31:24,580 Kaleb wrócił do swojego naturalnego środowiska 581 00:31:24,661 --> 00:31:27,741 i zajął się ochroną innych źródeł naszych przychodów. 582 00:31:29,421 --> 00:31:32,780 Rozstawiam ogrodzenie pod napięciem. 583 00:31:32,860 --> 00:31:36,380 Widzieliśmy na brzegu kilka martwych ryb. 584 00:31:38,540 --> 00:31:42,780 Biedna rybka. Ma kilka ran kłutych. 585 00:31:42,860 --> 00:31:47,421 Jeremy ustawił tu kamerę pułapkę, 586 00:31:47,501 --> 00:31:50,261 żeby zobaczyć, czemu ryby umierały. 587 00:31:52,461 --> 00:31:54,261 Okazało się, że to sprawka wydry. 588 00:31:55,421 --> 00:31:58,380 Stawiam ogrodzenie pod napięciem 589 00:31:58,461 --> 00:32:01,021 wokół stawu, w którym są ryby, 590 00:32:01,100 --> 00:32:03,661 żeby wydra się tu nie dostała. 591 00:32:03,741 --> 00:32:07,100 Poza tym cały czas przychodzi tu też czapla. 592 00:32:08,860 --> 00:32:11,140 To kolejne zwierzę, które je ryby. 593 00:32:11,221 --> 00:32:12,941 Więc stawiam to ogrodzenie, 594 00:32:13,021 --> 00:32:15,820 ustawiłem sowy, żeby odstraszyć czaplę 595 00:32:18,701 --> 00:32:20,580 i tego metalowego człowieka, 596 00:32:20,661 --> 00:32:22,661 co też powinno ją zniechęcić. 597 00:32:23,780 --> 00:32:25,620 Ryby wymagają dużo pracy. 598 00:32:30,380 --> 00:32:34,741 Tydzień później mój lokalny pub umieścił naszego pstrąga w menu. 599 00:32:35,981 --> 00:32:41,181 Pojechałem nad staw z siecią, czując się dziwnie rozdarty. 600 00:32:41,261 --> 00:32:43,661 Postawiliśmy to ogrodzenie, 601 00:32:43,741 --> 00:32:45,780 żeby powstrzymać wydry 602 00:32:45,860 --> 00:32:48,780 i móc sprzedać ryby bogatym ludziom w pubie. 603 00:32:48,860 --> 00:32:50,901 A miał być powrót do natury. 604 00:32:50,981 --> 00:32:54,580 Potem zdecydowałem, że mnie to nie obchodzi, 605 00:32:54,661 --> 00:32:56,181 i zabraliśmy się do pracy. 606 00:32:56,261 --> 00:32:58,100 Wrzucasz trochę pokarmu. 607 00:32:58,181 --> 00:33:00,100 -Najpierw wrzucić pokarm? -Tak. 608 00:33:00,181 --> 00:33:03,340 -Tak. -A ja będę gotowy, by rzucić się z siecią. 609 00:33:03,421 --> 00:33:05,540 Do nogi, rybki. 610 00:33:05,620 --> 00:33:08,421 -To nie są psy. -Zawsze tak robię. 611 00:33:08,501 --> 00:33:12,380 Widzisz, gdzie rzucę siatkę? Tam musisz rzucać. 612 00:33:12,461 --> 00:33:15,100 Najpierw muszę dać im jeść. Chodźcie, rybki. 613 00:33:15,181 --> 00:33:18,620 -Możesz rzucać tam, gdzie jest siatka? -W porządku. Proszę. 614 00:33:18,701 --> 00:33:21,300 -Dziękuję. -Widzisz, wiedzą, że tu jesteś. 615 00:33:21,820 --> 00:33:24,661 One nie... To nie Stephen Hawking. 616 00:33:28,901 --> 00:33:30,261 Cholera! 617 00:33:33,580 --> 00:33:35,021 -Gotowa? -Nie. 618 00:33:35,100 --> 00:33:37,421 Trzy, dwa, jeden, start! 619 00:33:38,501 --> 00:33:40,021 Chyba coś złapałam. 620 00:33:40,100 --> 00:33:41,620 -Dobra robota. -O Boże! 621 00:33:41,701 --> 00:33:44,501 Szybko, do wiadra, zanim umrą. 622 00:33:46,021 --> 00:33:48,741 Dzięki mojej dokładności rzucania pokarmu 623 00:33:48,820 --> 00:33:51,100 Lisa miała całkiem niezły połów. 624 00:33:51,181 --> 00:33:53,941 Świetnie. Mój Boże, wyglądają przepysznie. 625 00:33:54,021 --> 00:33:57,580 Musimy zawieźć je do pubu. Niedługo pora lunchu. 626 00:33:58,981 --> 00:34:01,540 Wrzucamy je tam, a potem, co zabawne, 627 00:34:01,620 --> 00:34:06,340 prawo Anglii mówi, że muszą być natlenione. 628 00:34:06,421 --> 00:34:09,501 Więc muszę mieć tu zbiornik z tlenem 629 00:34:09,580 --> 00:34:14,941 na sześciominutową podróż do pubu, gdzie zostaną zabite. 630 00:34:15,021 --> 00:34:16,100 No dobrze. 631 00:34:20,821 --> 00:34:23,021 Stromo tu. Wybaczcie, rybki. 632 00:34:24,341 --> 00:34:27,660 Dalej, samochodzie. Wiesz, że dasz radę. Chcesz to zrobić. 633 00:34:35,060 --> 00:34:38,501 Dostarczałem już ryby wcześniej w Mozambiku. 634 00:34:39,781 --> 00:34:40,821 Dobrze mi poszło. 635 00:34:44,341 --> 00:34:45,540 Ależ to ciężkie. 636 00:34:47,461 --> 00:34:50,021 Vincent, zobacz, co mam. 637 00:34:51,220 --> 00:34:53,421 Złapałem je przed chwilą. 638 00:34:53,501 --> 00:34:54,901 -Pstrąg. -Młody pstrąg? 639 00:34:54,981 --> 00:34:57,861 Gadanie. Będą soczyste. 640 00:34:57,941 --> 00:34:59,501 To ten. Ma... 641 00:34:59,580 --> 00:35:02,180 Odwróć go. Nie, po tej stronie. 642 00:35:02,220 --> 00:35:04,700 Ślad dziobu czapli. Prawie go dopadła. 643 00:35:04,821 --> 00:35:06,421 To szczęściarz. 644 00:35:06,501 --> 00:35:08,501 Nie na długo. 645 00:35:09,620 --> 00:35:11,301 Są po dwa funty za sztukę. 646 00:35:11,381 --> 00:35:13,660 -Zabierzmy je do środka. -Zróbcie to. 647 00:35:13,781 --> 00:35:16,540 -Dobra, chłopaki. Pa, rybki. -Tak, na razie. 648 00:35:16,620 --> 00:35:18,781 ZAJAZD THE TITE CHADLINGTON 1 3/4 - DROGA JEDNOTOROWA 649 00:35:22,180 --> 00:35:26,220 Wraz z końcem czerwca moje projekty miały się całkiem nieźle. 650 00:35:26,341 --> 00:35:27,180 DIDDLY SQUAT SKLEP ROLNICZY 651 00:35:29,021 --> 00:35:31,100 -Dzień dobry. -Dzień dobry. Co u pani? 652 00:35:31,180 --> 00:35:32,180 Dobrze, dziękuję. 653 00:35:32,220 --> 00:35:34,421 Super. Mam tu kilka toreb. 654 00:35:34,501 --> 00:35:37,781 Dzięki krótkiemu wytchnieniu od lockdownu 655 00:35:37,861 --> 00:35:40,461 więcej osób odwiedzało nasz sklep. 656 00:35:40,540 --> 00:35:42,421 Wspaniale było w końcu otworzyć. 657 00:35:43,700 --> 00:35:47,461 A pub miał więcej klientów na naszego pstrąga. 658 00:35:50,821 --> 00:35:56,501 Te przedsięwzięcia były jednak tylko dodatkiem do głównego wydarzenia. 659 00:35:56,580 --> 00:35:58,660 Maszynowni naszej farmy. 660 00:36:00,381 --> 00:36:01,660 Czyli upraw. 661 00:36:01,700 --> 00:36:04,660 Które były teraz w ziemi od ośmiu miesięcy. 662 00:36:04,700 --> 00:36:06,461 PAŹDZIERNIK 663 00:36:08,341 --> 00:36:11,941 LISTOPAD 664 00:36:15,341 --> 00:36:18,981 STYCZEŃ 665 00:36:21,700 --> 00:36:25,140 MARZEC 666 00:36:29,660 --> 00:36:33,660 MAJ 667 00:36:39,901 --> 00:36:41,341 LIPIEC 668 00:36:41,421 --> 00:36:44,941 Przez większość tego czasu natura była mściwym draniem. 669 00:36:45,021 --> 00:36:49,501 Ale jakimś cudem jęczmień nie został całkowicie zrujnowany. 670 00:36:53,861 --> 00:36:57,301 Wygląda nieźle. Całkiem dobrze. 671 00:36:57,381 --> 00:36:59,821 Po tym, jaki miał rok. Był późno zasadzony. 672 00:36:59,901 --> 00:37:01,660 -Bardzo późno. -Było mokro. 673 00:37:01,700 --> 00:37:03,060 Bardzo mokro. 674 00:37:03,140 --> 00:37:04,421 Naprawdę sucho. 675 00:37:04,501 --> 00:37:05,700 Potem było gorąco. 676 00:37:05,821 --> 00:37:09,620 A to całkiem dobry plon jęczmienia. 677 00:37:10,501 --> 00:37:13,941 Charlie ogłosił następnie, że zbliżają się zbiory. 678 00:37:14,381 --> 00:37:16,100 Za jakieś sześć dni. 679 00:37:16,180 --> 00:37:18,100 -Łodyga jest trochę zielona. -Tak? 680 00:37:18,180 --> 00:37:21,821 To jest najgorsza część. W środku. Reszta jest gotowa. 681 00:37:21,901 --> 00:37:23,100 -Naprawdę? -Tak. 682 00:37:26,220 --> 00:37:28,501 Przenieśliśmy się na kolejne pole. 683 00:37:29,341 --> 00:37:32,100 To jest rzepak na olej, jak sam dobrze wiesz. 684 00:37:32,180 --> 00:37:35,381 To są nasiona oleiste. Są w łupinach. 685 00:37:35,461 --> 00:37:38,301 Powinny być całe czarne. 686 00:37:38,381 --> 00:37:41,620 To kilka dni... Będą dobre za jakieś dziesięć dni. 687 00:37:41,660 --> 00:37:42,781 -Dziesięć dni? -Tak. 688 00:37:42,861 --> 00:37:45,660 -Potem możemy je zebrać? -Tak. 689 00:37:45,700 --> 00:37:49,180 Wspaniale. Czy zostało jeszcze coś, co muszę z tym zrobić? 690 00:37:49,220 --> 00:37:50,901 Musisz go zabić. 691 00:37:52,180 --> 00:37:53,180 Słucham? 692 00:37:53,220 --> 00:37:55,620 Wiem, że to brzmi trochę dziwnie. 693 00:37:56,700 --> 00:37:59,781 Rzepak naturalnie umiera i góra jest gotowa, 694 00:37:59,861 --> 00:38:02,901 ale dół nadal jest żywy. 695 00:38:02,981 --> 00:38:06,620 Czyli chcesz zabić żywą część rzepaku? 696 00:38:06,660 --> 00:38:08,180 -Żywą część. -Dlaczego? 697 00:38:08,301 --> 00:38:12,180 Bo to ułatwia zbieranie plonów. 698 00:38:12,301 --> 00:38:14,381 Co robi kombajn? Ucina go tutaj? 699 00:38:14,461 --> 00:38:16,901 -Ostrze tnie tutaj... -Co może zrobić... 700 00:38:16,981 --> 00:38:19,060 Ma łatwiej, gdy rzepak jest martwy? 701 00:38:19,140 --> 00:38:22,220 O wiele łatwiej, gdy jest martwy. 702 00:38:22,341 --> 00:38:25,700 Nie zabijemy nasion, bo są w łupinach. 703 00:38:25,821 --> 00:38:27,781 Więc przejedziemy tu żniwiarką? 704 00:38:27,861 --> 00:38:31,021 -Tak. Masz żniwiarkę? -Nie, wynajmę ją. 705 00:38:31,100 --> 00:38:33,060 Więc masz podwykonawcę? 706 00:38:33,140 --> 00:38:35,421 -Musisz uważać na kilka rzeczy. -Tak. 707 00:38:35,501 --> 00:38:36,901 Wilgoć. 708 00:38:36,981 --> 00:38:38,301 -Wilgoć? -Tak. 709 00:38:38,381 --> 00:38:40,461 Musi wynosić od 6 do 9%. 710 00:38:41,461 --> 00:38:42,981 Wilgoć jest najważniejsza. 711 00:38:43,060 --> 00:38:46,580 Podwykonawca może powiedzieć, 712 00:38:46,660 --> 00:38:50,140 że 10,5 procent jest w porządku i może zaczynać. 713 00:38:50,180 --> 00:38:51,861 Nie możesz się zgodzić. 714 00:38:51,941 --> 00:38:53,301 Mówię o tobie... 715 00:38:53,381 --> 00:38:54,301 Ty to powiesz? 716 00:38:54,381 --> 00:38:56,381 -Mnie nie będzie. -Wyobrażasz sobie... 717 00:38:56,461 --> 00:38:58,021 Jak to? 718 00:38:58,100 --> 00:38:59,821 -Jadę na wakacje. -Co? 719 00:38:59,901 --> 00:39:01,421 Poradzisz sobie. 720 00:39:01,501 --> 00:39:03,021 Nie potrzebujesz mnie. 721 00:39:03,100 --> 00:39:04,381 -Potrzebuję. -Dasz radę. 722 00:39:04,461 --> 00:39:07,220 Tyle roboty, a gdy nadchodzą zbiory... 723 00:39:08,301 --> 00:39:10,861 Nie przydam się. Co miałbym robić? 724 00:39:10,941 --> 00:39:14,941 Skąd mam wiedzieć, czy to ma 3% wilgoci, czy 17%? 725 00:39:15,021 --> 00:39:17,021 Wkładasz go do miernika wilgoci. 726 00:39:17,100 --> 00:39:19,501 Jest do tego miernik wilgoci? 727 00:39:19,580 --> 00:39:21,941 -Nie masz miernika wilgoci? -Nie. 728 00:39:23,220 --> 00:39:25,060 O Boże! 729 00:39:25,140 --> 00:39:26,341 W NASTĘPNYM ODCINKU 730 00:39:26,981 --> 00:39:28,821 Moje pierwsze zbiory. 731 00:39:28,901 --> 00:39:30,901 To jest o wiele trudniejsze. 732 00:39:30,981 --> 00:39:33,180 Cholera! 733 00:39:33,301 --> 00:39:34,540 Czekaj! 734 00:39:37,301 --> 00:39:38,461 Nie mam pojęcia. 735 00:39:38,540 --> 00:39:40,180 Powinieneś mieć 20 ciężarówek. 736 00:39:40,301 --> 00:39:43,100 -Dwadzieścia ciężarówek? -A dziś będzie padać. 737 00:39:43,540 --> 00:39:44,540 Spieprzyłeś to. 738 00:40:11,341 --> 00:40:13,341 Napisy: Anna Kurzajczyk 739 00:40:13,421 --> 00:40:15,421 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska