1 00:00:07,424 --> 00:00:10,927 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:47,756 --> 00:00:50,592 NA PODSTAWIE POWIEŚCI PARK JURAJSKI MICHAELA CRICHTONA 3 00:01:01,061 --> 00:01:02,062 Cześć. 4 00:01:09,569 --> 00:01:13,156 Jak… Jak? 5 00:01:21,998 --> 00:01:23,500 No tak. 6 00:01:23,583 --> 00:01:25,543 Powinniśmy się tym zająć. 7 00:01:26,544 --> 00:01:29,547 Wypadłem z kolejki, dostałem od pteranodonów, 8 00:01:29,631 --> 00:01:32,300 znalazłem Rózię, żyłem w dżungli, 9 00:01:32,383 --> 00:01:35,428 pokonałem Toro i słyszałem, co knują. 10 00:01:35,512 --> 00:01:37,931 Uznałem, że trzeba wam pomóc. 11 00:01:38,014 --> 00:01:41,726 Wciąż mam tę twoją sakiewkę. Co? 12 00:01:41,810 --> 00:01:45,563 No tak. Zabrałem ci ją. 13 00:01:45,647 --> 00:01:47,690 Dzięki za przechowanie. 14 00:01:49,025 --> 00:01:52,028 Przydałoby nam się to do walki z Toro. 15 00:01:52,111 --> 00:01:53,404 Skup się, Ben. 16 00:01:53,947 --> 00:01:56,116 Co mówiła ta para? 17 00:01:56,616 --> 00:01:59,327 Niewiele, ale coś knują. 18 00:01:59,410 --> 00:02:01,037 Hap też. 19 00:02:01,121 --> 00:02:04,541 Nakarmmy nim mozazaura albo tyranozaura. 20 00:02:04,624 --> 00:02:06,709 Albo mnie wysłuchajcie. 21 00:02:06,793 --> 00:02:09,170 - Jesteś przytomny? - Pewnie. 22 00:02:09,254 --> 00:02:12,006 Myśleliście, że powalą mnie dzieci? 23 00:02:12,090 --> 00:02:13,967 Przyjmuję wyzwanie. 24 00:02:15,093 --> 00:02:17,887 Odłóż to, bo zrobisz sobie krzywdę. 25 00:02:17,971 --> 00:02:20,890 Komuś zrobię, ale nie sobie. 26 00:02:21,683 --> 00:02:23,560 - Poraź go! - Chętnie. 27 00:02:23,643 --> 00:02:25,854 - Dawaj! - Uspokójcie się! 28 00:02:27,564 --> 00:02:29,274 Opuść broń, Ben. 29 00:02:29,357 --> 00:02:32,235 Co? Po czyjej jesteś stronie? 30 00:02:32,318 --> 00:02:35,572 Po stronie nierażenia prądem ludzi. 31 00:02:35,655 --> 00:02:40,243 Nie mamy na to czasu! Musicie mi zaufać. 32 00:02:40,994 --> 00:02:43,454 Próbuję ocalić wam życie. 33 00:02:45,081 --> 00:02:47,750 Spakowałaś siatkę maskującą? 34 00:02:47,834 --> 00:02:49,752 Mówiłam, że tak. 35 00:02:49,836 --> 00:02:54,424 - Czasem zapominasz, jak… - Noktowizora. Dwa lata temu. 36 00:02:54,507 --> 00:02:57,010 - Odpuść. - Co się dzieje? 37 00:02:57,093 --> 00:03:00,513 Naprawdę tego potrzebujemy, aby ich odnaleźć? 38 00:03:02,390 --> 00:03:06,603 Chcemy być przygotowani na wszystko. 39 00:03:06,686 --> 00:03:08,897 Łódź przypłynie za trzy dni. 40 00:03:08,980 --> 00:03:11,232 Chyba chcecie wrócić cali? 41 00:03:11,316 --> 00:03:14,694 Co? Łódź miała przypłynąć za dwa dni. 42 00:03:14,777 --> 00:03:17,906 - Dwa do trzech. Prawda? - Na bank. 43 00:03:17,989 --> 00:03:20,992 A teraz idź po tę rzecz z jurty Hapa. 44 00:03:21,075 --> 00:03:24,495 Hap nie pozwala wchodzić do swojej jurty. 45 00:03:24,579 --> 00:03:27,582 Może zjecie czekolady? Francuska. 46 00:03:27,665 --> 00:03:30,043 Tam. Idźcie. 47 00:03:35,298 --> 00:03:37,967 Tylko mnie wydaje się to dziwne? 48 00:03:38,051 --> 00:03:39,177 Co? 49 00:03:39,260 --> 00:03:41,679 Zapomnieli, kiedy wracają? 50 00:03:41,763 --> 00:03:44,974 I pakują różne podejrzane rzeczy. 51 00:03:45,058 --> 00:03:47,435 Macie paranoję jak Brooklynn. 52 00:04:01,449 --> 00:04:04,994 Dobra, udowodnię, że się mylicie. Oto plan. 53 00:04:08,373 --> 00:04:11,751 Tiff! Co tu jest? A tu? 54 00:04:11,834 --> 00:04:13,002 A Brooklynn… 55 00:04:14,045 --> 00:04:17,131 Ulubiony kolor, danie, kolor dania… Mów! 56 00:04:18,091 --> 00:04:20,969 - Co? - Pytanie! Co tam jest? 57 00:04:21,052 --> 00:04:24,347 Tiff, powiesz mi, co to jest? A to? 58 00:04:24,430 --> 00:04:26,766 A to? Czemu tak pachnie? 59 00:04:26,849 --> 00:04:28,935 Tiff, szybkie pytanie… 60 00:04:35,733 --> 00:04:37,485 Faktycznie podejrzane. 61 00:04:48,079 --> 00:04:48,955 Co? 62 00:05:13,313 --> 00:05:15,189 Co tu robisz, D.? 63 00:05:17,483 --> 00:05:20,987 - Nie jesteście ekoturystami, a… - Myśliwymi. 64 00:05:21,529 --> 00:05:24,032 Ulżyło mi, że to zobaczyłeś. 65 00:05:24,699 --> 00:05:26,659 Po co się okłamywać? 66 00:05:26,743 --> 00:05:28,870 Wychwyciliście nasz sygnał. 67 00:05:28,953 --> 00:05:32,999 Nie wiem, co to, ale chcieliśmy uniknąć pytań. 68 00:05:33,082 --> 00:05:35,501 I wszystko się udało. 69 00:05:37,003 --> 00:05:39,339 Kupiłem to na czarnym rynku. 70 00:05:39,422 --> 00:05:42,675 Miał pomóc nam namierzyć dinozaury, ale… 71 00:05:43,551 --> 00:05:44,552 Nie ma sieci. 72 00:05:45,470 --> 00:05:48,097 Tak polecano nam Hapa, 73 00:05:48,181 --> 00:05:50,725 a nie znalazł żadnego dinozaura. 74 00:05:50,808 --> 00:05:55,396 Nie wie o nich ani o wyspie nawet połowy tego, co ty. 75 00:05:55,480 --> 00:05:58,191 Więc ty nam pomożesz. 76 00:05:58,274 --> 00:06:01,402 Zabijać dinozaury? Myślałem, 77 00:06:01,486 --> 00:06:03,446 - że wam zależy. - Zależy. 78 00:06:03,529 --> 00:06:05,281 Czekałem całe życie. 79 00:06:05,364 --> 00:06:09,035 Żywe dinozaury z bliska? 80 00:06:11,537 --> 00:06:15,166 Ale ONZ objęła Isla Nublar kwarantanną. 81 00:06:15,249 --> 00:06:19,128 Dinozaury zostały porzucone i zapomniane. 82 00:06:19,879 --> 00:06:22,215 Widzimy je jako ostatni. 83 00:06:22,298 --> 00:06:26,469 Chcę zachować pamięć o Jurassic World. 84 00:06:27,428 --> 00:06:28,471 Nie czaisz? 85 00:06:28,554 --> 00:06:32,433 Dzięki nam te wspaniałe istoty będą żyły wiecznie! 86 00:06:32,517 --> 00:06:35,019 Z głowami na waszych ścianach! 87 00:06:37,063 --> 00:06:38,648 Rozczarowałeś mnie. 88 00:06:38,731 --> 00:06:41,484 Myślałem, że się rozumiemy. 89 00:06:41,567 --> 00:06:43,402 Ale ułatwię ci to. 90 00:06:49,867 --> 00:06:55,164 Pomóż nam złapać dinozaury, a my zabierzemy was do domu. 91 00:06:55,248 --> 00:06:59,335 A jak nie, zostawimy was tu… 92 00:07:02,922 --> 00:07:06,717 porzuconych i zapomnianych jak one. 93 00:07:06,801 --> 00:07:07,802 A zatem… 94 00:07:08,678 --> 00:07:09,887 jak będzie? 95 00:07:11,764 --> 00:07:16,769 - Dobra, gadaj. Czemu… - To węzeł windsorski? 96 00:07:16,853 --> 00:07:21,649 - Gdzie nauczyłaś się je wiązać? - Hej! My zadajemy pytania. 97 00:07:21,732 --> 00:07:25,486 Tak! On ma dinozaura i nie zawaha się go użyć. 98 00:07:29,115 --> 00:07:30,324 Zajmę się tym. 99 00:07:37,874 --> 00:07:42,211 Taki jesteś twardy? Nie wiesz, co to znaczy. 100 00:07:44,005 --> 00:07:45,214 Widzisz to? 101 00:07:46,966 --> 00:07:48,509 Pijawka. 102 00:07:58,769 --> 00:07:59,687 Aligator. 103 00:08:02,773 --> 00:08:06,068 Trzy dni palącego słońca. 104 00:08:06,611 --> 00:08:08,696 Tydzień pod lawiną! 105 00:08:08,779 --> 00:08:12,492 - Pogoniłem kompsognaty! - Walczyłem z watahą… 106 00:08:12,575 --> 00:08:16,579 Na Hawajach walnęłam rekina młota! Każdy coś zrobił! 107 00:08:17,079 --> 00:08:18,831 Ja jestem bogaty. 108 00:08:22,460 --> 00:08:27,882 Jak gonienie nas po dżungli ma uratować nam życie? 109 00:08:27,965 --> 00:08:32,053 Zapewniałeś Mitcha i Tiff, że się nami „zajmiesz”. 110 00:08:32,136 --> 00:08:35,223 Staram się, odsyłając was do domu. 111 00:08:35,306 --> 00:08:40,061 Święty nie jestem, ale jak usłyszałem, co planują, 112 00:08:40,144 --> 00:08:42,730 musiałem coś zrobić. 113 00:08:43,314 --> 00:08:44,357 Naprawdę? 114 00:08:44,440 --> 00:08:47,610 Najważniejsze to was stąd zabrać. 115 00:08:47,693 --> 00:08:49,654 Nie kupuję tego. 116 00:08:49,737 --> 00:08:51,739 Przywiążmy go do drzewa. 117 00:08:51,822 --> 00:08:54,492 W porcie zacumowana jest łódź. 118 00:08:55,868 --> 00:08:59,205 - Da się stąd zwiać? - Miała zatankować. 119 00:08:59,705 --> 00:09:00,665 Kłamaliśmy. 120 00:09:00,748 --> 00:09:03,167 I my mamy ci uwierzyć? 121 00:09:03,251 --> 00:09:04,418 Słuchajcie! 122 00:09:05,253 --> 00:09:09,257 Gdy tu przybyliśmy, wypatrzyłem garaż. 123 00:09:09,340 --> 00:09:14,095 Możemy pojechać do portu i udowodnię wam, że mówię prawdę. 124 00:09:16,764 --> 00:09:17,848 Proszę… 125 00:09:19,433 --> 00:09:20,768 uwierzcie mi. 126 00:09:24,480 --> 00:09:27,650 Kłamie. Czuję to. 127 00:09:27,733 --> 00:09:32,405 Jeśli mówi prawdę, Darius, Sammy i Yaz mają poważne kłopoty. 128 00:09:32,488 --> 00:09:33,781 Musimy mu zaufać. 129 00:09:33,864 --> 00:09:36,617 Wiesz, co mnie ocaliło, mieszczuchu? 130 00:09:36,701 --> 00:09:39,036 - „Mieszczuchu”? - Instynkty. 131 00:09:39,120 --> 00:09:41,789 A one mówią: „Nie ufajcie Hapowi”. 132 00:09:41,872 --> 00:09:44,709 Ruszajmy im pomóc i go tu zostawmy. 133 00:09:44,792 --> 00:09:47,837 Twoja decyzja, B. Co robimy? 134 00:09:51,299 --> 00:09:53,301 Zrobimy tak. 135 00:09:54,468 --> 00:09:56,804 My uratujemy przyjaciół. 136 00:09:56,887 --> 00:09:59,140 - Tak! - A ty idziesz z nami. 137 00:09:59,223 --> 00:10:01,976 Nie! Co? Dlaczego? 138 00:10:02,059 --> 00:10:04,895 Bo może mówić prawdę. 139 00:10:04,979 --> 00:10:06,314 Kenji górą. 140 00:10:06,397 --> 00:10:11,861 - Więc mnie uwolnijcie i w drogę! - Nie tak szybko. 141 00:10:17,908 --> 00:10:20,494 Przynajmniej umie zawiązać węzeł. 142 00:10:22,246 --> 00:10:24,498 Mówię wam, że to zasadzka. 143 00:10:24,999 --> 00:10:27,793 Niech Ben nie ma racji, proszę. 144 00:10:27,877 --> 00:10:31,505 Nie mogę słuchać gościa, który je robaki. 145 00:10:34,342 --> 00:10:37,219 Tędy, Róziu. Podobno. 146 00:10:39,055 --> 00:10:42,391 I gada z dinozaurem. 147 00:10:49,190 --> 00:10:50,066 Ty… 148 00:10:50,608 --> 00:10:53,694 Naprawdę walnęłaś rekina? 149 00:10:53,778 --> 00:10:56,864 Na oślep, machając rękami w panice. 150 00:10:56,947 --> 00:10:59,408 Ale owszem. 151 00:11:00,326 --> 00:11:01,369 Nieźle. 152 00:11:02,703 --> 00:11:04,955 - Ty i ja… - Dla jasności: 153 00:11:05,039 --> 00:11:08,334 nie jesteśmy kumplami i ci nie ufam. 154 00:11:09,752 --> 00:11:11,545 Też bym sobie nie ufał. 155 00:11:12,171 --> 00:11:15,466 Ale możesz mi ufać. Udowodnię ci to. 156 00:11:17,301 --> 00:11:19,178 Brooklynn, patrz! 157 00:11:23,849 --> 00:11:25,434 Teraz mi wierzysz? 158 00:11:25,518 --> 00:11:28,187 Pusty garaż o niczym nie świadczy. 159 00:11:28,270 --> 00:11:30,981 Może pojazdy są w środku. 160 00:11:59,802 --> 00:12:01,429 Niedobrze. 161 00:12:04,306 --> 00:12:07,059 Podjąłeś trudną, ale dobrą decyzję. 162 00:12:07,143 --> 00:12:09,270 Szybciej się uwiniemy. 163 00:12:10,062 --> 00:12:13,274 Oby. Boże! Mówiłam, że nie chcę dzieci. 164 00:12:13,816 --> 00:12:15,901 Mamy troje. Bez przewodnika. 165 00:12:15,985 --> 00:12:18,737 Nie potrzebujemy go. Mamy Dariusa. 166 00:12:18,821 --> 00:12:24,368 A on zabierze nas do… Werble, proszę… 167 00:12:24,452 --> 00:12:27,788 - Wodopoju. - Łowiska idealnego! 168 00:12:27,872 --> 00:12:29,039 Co za dzieciak. 169 00:12:29,123 --> 00:12:31,333 Nie mówiłem ci, skarbie? 170 00:12:43,012 --> 00:12:44,263 Co? 171 00:12:44,847 --> 00:12:46,765 Kostka. Muszę stanąć. 172 00:12:46,849 --> 00:12:50,478 Tylko na chwilę. Nie może iść tak szybko. 173 00:12:50,561 --> 00:12:54,106 Dobra. Te robale mnie męczą. 174 00:12:55,357 --> 00:12:57,401 Czemu uwzięły się na mnie? 175 00:13:00,237 --> 00:13:03,741 Nie możemy na to pozwolić. Trzeba coś zrobić. 176 00:13:03,824 --> 00:13:05,493 Mamy dwa wyjścia… 177 00:13:05,576 --> 00:13:08,913 pomóc im i wrócić albo tu zostać. 178 00:13:08,996 --> 00:13:11,707 - A trzecie wyjście? - Nie ma! 179 00:13:11,790 --> 00:13:12,958 Musimy… 180 00:13:13,709 --> 00:13:16,879 Obiecałem, że nas stąd wyciągnę. 181 00:13:17,379 --> 00:13:18,214 Ale… 182 00:13:21,967 --> 00:13:22,801 Skarbie… 183 00:13:23,886 --> 00:13:24,929 słyszałaś? 184 00:13:52,790 --> 00:13:53,958 Jak… 185 00:13:55,417 --> 00:13:57,378 Karta z laboratorium Wu. 186 00:13:59,338 --> 00:14:00,172 Jazda! 187 00:14:22,987 --> 00:14:25,823 Solenizant miałby mieć wstęp tutaj? 188 00:14:27,908 --> 00:14:30,536 Chyba że to karta uniwersalna. 189 00:14:30,619 --> 00:14:32,663 Może otwiera coś w labie. 190 00:14:36,709 --> 00:14:38,419 A może wszystko! 191 00:14:38,502 --> 00:14:41,088 - Znowu zaczyna. - Cicho. 192 00:14:41,171 --> 00:14:43,966 Tylko ona jest tu rozsądna. 193 00:14:47,303 --> 00:14:50,222 Jeśli mam rację, te drzwi też. 194 00:14:57,062 --> 00:14:58,898 - Brooklynn! - Zamknij! 195 00:15:01,567 --> 00:15:02,818 Jak uciekniemy? 196 00:15:03,652 --> 00:15:04,612 Tam! 197 00:15:08,908 --> 00:15:10,701 Odwróćmy ich uwagę. 198 00:15:52,034 --> 00:15:53,827 Odciągnę parę tutaj. 199 00:15:55,996 --> 00:15:57,122 Za mało. 200 00:15:57,790 --> 00:15:59,458 Wciąż są trzy. 201 00:15:59,541 --> 00:16:01,418 Pamiętasz czasy, 202 00:16:01,502 --> 00:16:04,838 jak gonił nas tylko jeden dinozaur na raz? 203 00:16:05,756 --> 00:16:07,925 Zgubimy je w trawie! 204 00:16:12,930 --> 00:16:14,473 Inne pomysły? 205 00:16:18,435 --> 00:16:19,311 Uwaga! 206 00:16:27,194 --> 00:16:30,072 To sprzęgło! Hamuj stopą! 207 00:16:35,869 --> 00:16:37,705 Z prawej! Uwaga! 208 00:16:40,666 --> 00:16:43,085 Jak się tego nauczyły? 209 00:17:02,855 --> 00:17:04,648 Rozwiąż mnie! Pomogę! 210 00:17:08,193 --> 00:17:09,403 Zrób to, Kenji. 211 00:17:15,951 --> 00:17:17,745 Spróbuj nie kołysać. 212 00:17:29,757 --> 00:17:31,425 To jest za wolne! 213 00:17:31,508 --> 00:17:33,177 Nie uciekniemy! 214 00:17:36,597 --> 00:17:37,973 Nie wszyscy. 215 00:17:38,057 --> 00:17:39,058 Dzieciaki… 216 00:17:39,683 --> 00:17:41,727 dobrego, długiego życia! 217 00:17:42,644 --> 00:17:43,687 Hap? 218 00:17:45,939 --> 00:17:47,232 Hap! 219 00:17:49,818 --> 00:17:51,153 No, chodźcie tu! 220 00:17:53,280 --> 00:17:54,239 Hej! 221 00:17:54,865 --> 00:17:56,366 Impreza jest tutaj! 222 00:18:14,551 --> 00:18:16,428 Hap, on… 223 00:18:17,179 --> 00:18:18,764 Zajął się nami… 224 00:18:20,432 --> 00:18:22,101 tak, jak obiecał. 225 00:19:01,390 --> 00:19:03,058 O nie. 226 00:19:13,527 --> 00:19:15,654 Cudnie. Patrz na te płyty. 227 00:19:15,737 --> 00:19:17,823 Piękna, co, skarbie? 228 00:19:17,906 --> 00:19:20,909 - Nie zbliżaj się do tagomizera. - Co? 229 00:19:20,993 --> 00:19:23,954 Do kolców na ogonie, tak? 230 00:19:24,538 --> 00:19:27,708 Nieważne. Zastrzel go, zanim ucieknie. 231 00:19:28,709 --> 00:19:31,420 Bez obaw, nic nie poczuje. 232 00:20:08,540 --> 00:20:09,791 - Mitch! - Uwaga! 233 00:20:12,836 --> 00:20:13,670 Ty! 234 00:20:45,160 --> 00:20:46,036 Puszczaj! 235 00:20:52,709 --> 00:20:56,296 - Mówiłam, że będą kłopoty. - Nie teraz! 236 00:21:01,426 --> 00:21:02,678 Wiej! 237 00:21:06,014 --> 00:21:07,099 Ty mała… 238 00:21:08,225 --> 00:21:09,184 Wiej, Yaz! 239 00:21:09,685 --> 00:21:11,937 - Gnojki! - Uciekaj! 240 00:21:20,529 --> 00:21:23,824 Zaufałem ci, Darius, a ty mnie zdradziłeś. 241 00:21:23,907 --> 00:21:25,450 Miałeś prosty wybór, 242 00:21:25,534 --> 00:21:28,829 a wybrałeś dinozaury zamiast przyjaciół. 243 00:21:29,454 --> 00:21:32,082 Wcale nie. Wybrałem trzecią opcję. 244 00:21:32,666 --> 00:21:34,376 Co to ma niby znaczyć? 245 00:21:35,544 --> 00:21:36,545 Nieważne. 246 00:21:38,255 --> 00:21:40,716 I tak zabierze nas do wodopoju. 247 00:21:41,550 --> 00:21:42,884 Bo teraz… 248 00:21:43,552 --> 00:21:45,762 ja tu rządzę. 249 00:22:01,111 --> 00:22:02,237 Yaz? 250 00:22:02,321 --> 00:22:03,363 Mamy wieści! 251 00:22:03,447 --> 00:22:05,615 - Nie… - Są z Tiff i Mitchem. 252 00:22:05,699 --> 00:22:09,328 Darius prowadzi do wodopoju. Zabiją dinozaury. 253 00:22:10,329 --> 00:22:12,789 Nigdy by tego nie zrobił. 254 00:22:18,795 --> 00:22:22,549 Masz rację. Tam ich prowadzi. 255 00:23:10,388 --> 00:23:12,307 Napisy: Agnieszka Putek