1 00:00:06,049 --> 00:00:08,009 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:16,309 --> 00:00:17,310 To było super. 3 00:00:17,393 --> 00:00:18,770 I ta mina Kelce‘a. 4 00:00:18,853 --> 00:00:19,687 Uwaga! 5 00:00:21,564 --> 00:00:22,523 I po kanapie. 6 00:00:22,607 --> 00:00:25,109 - Dziś na niej śpisz. - Jak zawsze. 7 00:00:25,193 --> 00:00:27,945 - Witaj, księżniczko. - Co tam? 8 00:00:28,029 --> 00:00:31,491 Nie jesteś na Figure Eight z kumplami od gry w polo? 9 00:00:33,076 --> 00:00:34,869 A może zerwałaś z Topperem? 10 00:00:34,952 --> 00:00:36,120 To tylko przyjaźń. 11 00:00:36,204 --> 00:00:38,748 Tylko przyjaźń. Masz wielu przyjaciół. 12 00:00:38,831 --> 00:00:41,209 Wygląda na to, że ty również. 13 00:00:41,292 --> 00:00:43,753 - Co tu robisz? - Przyszłam do Pope‘a. 14 00:00:46,172 --> 00:00:47,632 Znalazłam pokój na wyspie. 15 00:00:57,308 --> 00:00:59,227 Posłuchajcie tego. 16 00:01:00,019 --> 00:01:03,940 Podobno w krzyżu znajduje się najświętsza chrześcijańska relikwia. 17 00:01:04,023 --> 00:01:05,316 Szata Zbawiciela. 18 00:01:05,399 --> 00:01:09,112 Według Denmarka ta szata znajduje się wewnątrz krzyża? 19 00:01:09,195 --> 00:01:13,741 Tak. Według niego szata uzdrawia chorych. 20 00:01:14,909 --> 00:01:18,663 „Żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa”. 21 00:01:20,706 --> 00:01:22,542 No co? Chodziłem na religię. 22 00:01:22,625 --> 00:01:23,459 Jasne. 23 00:01:23,543 --> 00:01:26,295 To dlatego Limbrey tak zależy na tym krzyżu. 24 00:01:26,379 --> 00:01:27,755 Liczy na uleczenie. 25 00:01:28,381 --> 00:01:29,632 Jest tam coś jeszcze? 26 00:01:30,174 --> 00:01:32,760 „Wielu uważa, że zgrzeszyliśmy tą kradzieżą 27 00:01:32,844 --> 00:01:34,887 i Bóg się na nas zemści”. 28 00:01:34,971 --> 00:01:37,682 I Bóg rzeczywiście dokonał aktu zemsty. 29 00:01:38,558 --> 00:01:42,061 Wysłał huragan, by zatopić statek. Przeżył tylko Denmark. 30 00:02:02,665 --> 00:02:05,001 - To miejsce mnie przeraża. - Mnie też. 31 00:02:07,503 --> 00:02:09,255 Pope, spójrz. 32 00:02:11,883 --> 00:02:15,845 Rany! Nie do wiary! 33 00:02:15,928 --> 00:02:19,307 Prawda? To właśnie jest pokój na wyspie. 34 00:02:20,975 --> 00:02:23,227 Był tu przez cały czas. 35 00:02:23,311 --> 00:02:24,896 Niemożliwe. 36 00:02:24,979 --> 00:02:26,397 To na pewno coś znaczy. 37 00:02:26,939 --> 00:02:28,691 - Jezu. - Do licha. 38 00:02:29,609 --> 00:02:30,860 Niesamowite. 39 00:02:31,819 --> 00:02:34,238 To mapa całej wyspy. 40 00:02:34,322 --> 00:02:38,201 Chyba masz rację, bo tu jest zatoka Rixon‘s. 41 00:02:38,993 --> 00:02:40,703 A tutaj latarnia. 42 00:02:40,786 --> 00:02:44,165 Patrzcie. Działka dziewiąta i studnia. 43 00:02:44,749 --> 00:02:48,794 Jeśli to jest działka dziewiąta, a to Rixon‘s, 44 00:02:48,878 --> 00:02:50,838 to tu jest plaża w Mase. 45 00:02:50,922 --> 00:02:52,048 Tak i spójrz na to. 46 00:02:53,132 --> 00:02:55,635 Pope, to jest charakter pisma Denmarka. 47 00:02:56,177 --> 00:02:58,095 Rysunki pasują do siebie. 48 00:02:58,596 --> 00:02:59,555 Cholera. 49 00:03:00,306 --> 00:03:02,058 Denmark, ty geniuszu! 50 00:03:02,141 --> 00:03:05,770 To wszystko są jego rysunki. Pomalował cały ten pokój. 51 00:03:05,853 --> 00:03:09,273 Ale dlaczego? Co chce nam przez to powiedzieć? 52 00:03:09,357 --> 00:03:11,901 To musi mieć związek z tym kluczem. 53 00:03:11,984 --> 00:03:13,611 Tak, ale jaki? 54 00:03:13,694 --> 00:03:16,572 - Jakim cudem je odkryłaś? - To nie ja. 55 00:03:17,114 --> 00:03:18,908 - Tak to zastałam. - Co? 56 00:03:18,991 --> 00:03:20,952 To kto odkrył te malowidła? 57 00:03:21,035 --> 00:03:22,203 Nie mam pojęcia. 58 00:03:22,286 --> 00:03:23,162 Ci dziwacy. 59 00:03:24,664 --> 00:03:25,748 Wheeze? 60 00:03:25,831 --> 00:03:29,919 - Kogo masz na myśli? - Tę chorą kobietę i jej goryla. 61 00:03:30,002 --> 00:03:32,630 Przyszli wczoraj i chcieli rozmawiać z Rafem. 62 00:03:33,130 --> 00:03:34,215 Ta blada blondyna? 63 00:03:34,298 --> 00:03:36,676 - O kulach. - To musi być Limbrey. 64 00:03:36,759 --> 00:03:37,718 I co było dalej? 65 00:03:37,802 --> 00:03:40,554 Najpierw przetrząsnęli cały dom. 66 00:03:40,638 --> 00:03:44,684 Potem Rafe kazał mi iść na górę, ale podsłuchiwałam ich przez kratkę. 67 00:03:44,767 --> 00:03:48,020 Przeszukaliśmy cały dom. To jest ostatni pokój. 68 00:03:51,357 --> 00:03:52,525 Spójrz. 69 00:03:54,777 --> 00:03:56,821 To o tym mówiłaś? 70 00:04:03,995 --> 00:04:06,038 Tak! To jest to. 71 00:04:07,415 --> 00:04:10,418 To jest to! Zerwijmy resztę tapety. 72 00:04:12,253 --> 00:04:13,504 Cholera. 73 00:04:13,587 --> 00:04:15,673 - Zrywaj z drugiej ściany. - Dobra. 74 00:04:18,551 --> 00:04:19,552 Tak. 75 00:04:21,721 --> 00:04:22,638 Kościół! 76 00:04:24,390 --> 00:04:27,643 Znaleźliśmy go. W końcu go znaleźliśmy. 77 00:04:28,269 --> 00:04:32,315 Mówili też coś o krzyżowaniu jakiegoś flaminga. 78 00:04:32,398 --> 00:04:33,733 To jakiś szyfr. 79 00:04:33,816 --> 00:04:36,277 A może o krzyżu Santo Domingo? 80 00:04:36,360 --> 00:04:38,696 Właśnie. Mówili jeszcze o aniołach. 81 00:04:38,779 --> 00:04:41,282 - I to całkiem dużo. - O aniołach? 82 00:04:41,365 --> 00:04:43,451 Wiem. Ostatnie słowa Denmarka! 83 00:04:43,534 --> 00:04:45,703 Ukrył skarb u stóp anioła. 84 00:04:45,786 --> 00:04:48,622 Szukają anioła. Musimy go znaleźć w tym pokoju. 85 00:04:48,706 --> 00:04:50,041 Rozglądajcie się. 86 00:04:50,124 --> 00:04:51,459 Tu jest kościół! 87 00:04:51,542 --> 00:04:53,669 - Sprawdź to. - Tu też coś jest. 88 00:04:53,753 --> 00:04:55,755 - Czy to nie anioł? - Być może. 89 00:04:55,838 --> 00:04:58,215 Co wy wyprawiacie? 90 00:04:58,299 --> 00:05:01,010 - Przy latarni? - Może to atrament sympatyczny? 91 00:05:07,433 --> 00:05:09,894 Hej! Chyba coś znalazłem! 92 00:05:09,977 --> 00:05:13,856 To drzewo nadal stoi na Koziej Wyspie i wiecie, jaką nosi nazwę? 93 00:05:14,648 --> 00:05:15,566 Anielski Dąb. 94 00:05:16,233 --> 00:05:18,486 - Patrz, dziurka od klucza. - Czekaj. 95 00:05:18,569 --> 00:05:23,449 Czyli krzyż jest zakopany u stóp Anielskiego Dębu. 96 00:05:24,533 --> 00:05:26,786 Pewnie tam go ukrył. 97 00:05:26,869 --> 00:05:28,954 Oni pewnie tam teraz są! Idziemy! 98 00:05:29,038 --> 00:05:31,582 Podziękujcie Sherlockowi Holmesowi. 99 00:05:31,665 --> 00:05:33,167 Szybciej, Sherlocku. 100 00:05:36,003 --> 00:05:39,924 To kościół wzniesiony przez Denmarka dla oswobodzonych niewolników. 101 00:05:40,007 --> 00:05:42,218 ZGROMADZENIE OSWOBODZONYCH 102 00:05:44,595 --> 00:05:46,472 Jest i Anielski Dąb. 103 00:05:50,351 --> 00:05:52,311 Cholera! Zbliża się przypływ. 104 00:05:55,898 --> 00:05:58,567 Patrzcie. Przejeżdżali tędy. 105 00:05:58,651 --> 00:06:02,029 To na pewno ślady wozu Limbrey. Pospieszmy się. 106 00:06:02,113 --> 00:06:05,157 - Co myślisz, szefie? - Trochę tu nierówno. 107 00:06:05,241 --> 00:06:07,493 Zgadzam się. 108 00:06:07,576 --> 00:06:09,078 Im się udało. 109 00:06:09,161 --> 00:06:11,122 Mamy napęd tylko na jedną oś. 110 00:06:11,205 --> 00:06:13,290 Czemu się zgrywacie? 111 00:06:13,958 --> 00:06:16,585 Od kiedy to wolicie nie ryzykować? 112 00:06:18,212 --> 00:06:20,214 - Ma rację. - Liczy się prędkość. 113 00:06:20,297 --> 00:06:22,925 Wrzuć dwójkę i gaz do dechy. 114 00:06:23,008 --> 00:06:25,428 - Trzymaj się środka. - Gotowi? Zaczynamy. 115 00:06:27,555 --> 00:06:28,472 Gaz do dechy! 116 00:06:28,556 --> 00:06:29,682 Szybciej, szybciej! 117 00:06:29,765 --> 00:06:31,976 - Jedziesz za wolno! - Mam dwójkę. 118 00:06:32,059 --> 00:06:32,977 Zsunie się! 119 00:06:33,853 --> 00:06:35,521 - Zarzucasz tyłem. - Wiem. 120 00:06:35,604 --> 00:06:37,481 Nie chcę wywierać presji, 121 00:06:37,565 --> 00:06:40,067 ale jak sknocisz, to utkniemy tu na dobre. 122 00:06:40,151 --> 00:06:41,110 Wracaj na tył. 123 00:06:42,153 --> 00:06:42,987 Dobrze! 124 00:06:43,070 --> 00:06:45,364 - Mówiłem, że się uda. - Dobre autko. 125 00:06:45,448 --> 00:06:47,074 Jesteśmy na miejscu. 126 00:06:47,658 --> 00:06:48,909 Tu jest Anielski Dąb. 127 00:06:50,035 --> 00:06:52,371 Dobra rada. 128 00:06:53,080 --> 00:06:56,709 W tej okolicy są gniazda aligatorów, więc bądźcie ostrożni. 129 00:06:56,792 --> 00:06:59,420 Lepiej nie nadepnąć jakiejś samicy na odcisk. 130 00:06:59,503 --> 00:07:02,047 - Gniazda? - Lepiej nie dało się zaparkować. 131 00:07:02,882 --> 00:07:04,717 Nie podzielcie losu Pat Womack. 132 00:07:04,800 --> 00:07:07,928 Aligator odgryzł jej łydkę. Słyszeliście o tym? 133 00:07:08,429 --> 00:07:09,680 To nieprawda. 134 00:07:09,763 --> 00:07:13,058 Pat Womack została ranna w wypadku. 135 00:07:13,142 --> 00:07:14,518 Tak sobie wmawiaj, 136 00:07:14,643 --> 00:07:18,522 ale ja wiem, że jej łydkę odgryzła samica aligatora. 137 00:07:18,606 --> 00:07:20,107 Lubią słonawą wodę. 138 00:07:20,191 --> 00:07:22,568 - Chwila. - Co robisz? 139 00:07:23,777 --> 00:07:25,738 Jasne, obudź je. Mądrze. 140 00:07:25,821 --> 00:07:28,866 Sprawdzałem tylko, czy to nie jest aligator. 141 00:07:29,909 --> 00:07:32,077 Wyjaśnijmy coś sobie, 142 00:07:32,161 --> 00:07:34,580 żebyś znów nie wywołał jakiejś bójki. 143 00:07:34,663 --> 00:07:37,708 - Jestem tu dla Pope‘a, nie dla ciebie. - Doprawdy? 144 00:07:37,791 --> 00:07:38,834 Tak. 145 00:07:38,918 --> 00:07:41,420 To czemu idziesz ze mną, nie z nim? 146 00:07:41,504 --> 00:07:43,672 - Nie wiem. Czemu? - Mówisz serio? 147 00:07:49,386 --> 00:07:50,679 Nic nie widzę! 148 00:07:51,764 --> 00:07:53,682 To na pewno właściwe miejsce? 149 00:07:53,766 --> 00:07:54,683 Hej. 150 00:07:56,227 --> 00:07:58,771 To tutaj. Szata znajduje się w krzyżu, 151 00:07:58,854 --> 00:08:01,106 a ten leży gdzieś pod drzewem. 152 00:08:01,190 --> 00:08:03,150 Tak czy siak, chcę moją działkę. 153 00:08:03,734 --> 00:08:08,030 To Szata Zbawiciela. Wiesz, co to znaczy? 154 00:08:08,113 --> 00:08:10,157 Tak, Carlo. 155 00:08:10,241 --> 00:08:16,247 Wystarczy, że ją dotknę, a wyzdrowieję i cały ten długi koszmar się skończy. 156 00:08:16,330 --> 00:08:18,541 Oby Bóg cię wysłuchał. 157 00:08:18,624 --> 00:08:20,167 Nie wierzysz w to, 158 00:08:20,251 --> 00:08:23,170 ale liczne historie na przestrzeni wieków dowodzą… 159 00:08:28,717 --> 00:08:30,177 że cuda się zdarzają. 160 00:08:32,721 --> 00:08:34,598 Czekajcie! 161 00:08:34,682 --> 00:08:37,476 Zatrzymajcie koparkę! Słyszałeś to? 162 00:08:37,560 --> 00:08:39,853 Panowie, kopcie ręcznie. 163 00:08:41,188 --> 00:08:42,815 To musi być ten krzyż. 164 00:08:45,442 --> 00:08:47,987 Jest mniejszy, niż myślałam. Wygląda jak… 165 00:08:48,070 --> 00:08:48,904 Trumna? 166 00:08:51,657 --> 00:08:52,992 Jest w trumnie. 167 00:08:54,201 --> 00:08:56,161 Włożył go do niej. Podnieście ją. 168 00:08:56,245 --> 00:08:57,121 Do roboty. 169 00:08:59,957 --> 00:09:00,833 Dalej. 170 00:09:05,421 --> 00:09:08,173 Mają krzyż? Co robimy? 171 00:09:08,257 --> 00:09:09,174 A co możemy? 172 00:09:12,219 --> 00:09:13,596 Ostrożnie. 173 00:09:15,180 --> 00:09:17,433 Nie dotykajcie niczego w środku! 174 00:09:27,610 --> 00:09:28,652 To tylko trup. 175 00:09:29,737 --> 00:09:31,030 Wybacz, Carlo. 176 00:09:37,202 --> 00:09:38,829 Musieliśmy coś przeoczyć. 177 00:09:39,330 --> 00:09:42,374 No jasne, że to tylko trup. Jezu! 178 00:09:48,505 --> 00:09:50,424 To po prostu nie to miejsce. 179 00:09:50,507 --> 00:09:53,385 Musimy wrócić do pokoju na wyspie. 180 00:09:53,469 --> 00:09:55,471 Wracamy! To nie koniec! 181 00:10:14,156 --> 00:10:16,742 Pope! Zaczekaj! Cholera. 182 00:10:30,422 --> 00:10:31,590 Cecilia Tanny. 183 00:10:32,883 --> 00:10:33,967 Żona Denmarka. 184 00:10:41,475 --> 00:10:43,352 Nie mówił o krzyżu. 185 00:10:43,435 --> 00:10:45,562 Pochował ją u stóp Anielskiego Dębu. 186 00:10:46,188 --> 00:10:47,356 Jego jedyny skarb. 187 00:10:48,273 --> 00:10:49,483 Jego żonę. 188 00:11:04,498 --> 00:11:07,459 Denmarka powieszono za to, że pogrzebał swoją żonę, 189 00:11:08,001 --> 00:11:10,087 a teraz oni zbezcześcili jej grób. 190 00:11:34,319 --> 00:11:36,280 Pewnie dostała to od Denmarka. 191 00:11:37,197 --> 00:11:38,699 Jej obrączka. 192 00:11:53,630 --> 00:11:56,383 - Nie możemy jej tak zostawić. - Nie zostawimy. 193 00:12:46,642 --> 00:12:49,019 Nie rozumiem tego. Widzieliście mapę. 194 00:12:49,603 --> 00:12:52,773 Ukrył złoto tak, że przez 170 lat nikt go nie znalazł. 195 00:12:52,856 --> 00:12:56,360 Potem wysłał list do syna, by ten przyszedł na grób matki. 196 00:12:56,443 --> 00:12:58,278 Ale list do niego nie dotarł. 197 00:12:58,362 --> 00:13:01,490 Denmark chciał, by Robert znalazł krzyż. To musi być tutaj. 198 00:13:01,573 --> 00:13:03,742 - Może… - Coś przeoczyliśmy? 199 00:13:05,494 --> 00:13:06,328 Hej! 200 00:13:08,914 --> 00:13:09,915 Chodźcie tu. 201 00:13:14,920 --> 00:13:17,256 - To wygląda jak… - Malowidło w pokoju. 202 00:13:19,883 --> 00:13:21,760 - Warto spróbować. - Jasne. 203 00:13:22,427 --> 00:13:23,470 - Sprawdź. - Nie. 204 00:13:23,554 --> 00:13:24,513 Ty to zrób. 205 00:13:24,596 --> 00:13:27,933 - Wystarczy, że weszłam do kanału. - Właśnie. 206 00:13:28,016 --> 00:13:30,060 Dobra, zrobię to. 207 00:13:30,561 --> 00:13:31,478 Boi się. 208 00:13:31,562 --> 00:13:32,646 Nie boję się, ale… 209 00:13:32,729 --> 00:13:33,856 Ale tak wyglądasz. 210 00:13:39,111 --> 00:13:40,028 Coś tu jest. 211 00:13:42,823 --> 00:13:43,824 Chwila. 212 00:13:46,618 --> 00:13:47,744 Schodź! 213 00:13:49,162 --> 00:13:50,163 Ty dupku. 214 00:13:50,247 --> 00:13:52,332 Rany, ale was nabrałem! 215 00:13:52,416 --> 00:13:53,584 Bardzo oryginalnie. 216 00:13:53,667 --> 00:13:55,502 Ale tu naprawdę coś jest. 217 00:13:59,965 --> 00:14:00,966 Pokaż. 218 00:14:05,721 --> 00:14:07,014 HMS Royal Merchant! 219 00:14:07,097 --> 00:14:09,933 Daj to kapitanowi. To luneta. 220 00:14:10,976 --> 00:14:12,519 Coś jest na jej końcu. 221 00:14:13,103 --> 00:14:16,315 Napis. Patrzcie. 222 00:14:16,398 --> 00:14:17,357 Co to za napis? 223 00:14:17,441 --> 00:14:22,613 „Niech twój wysiłek nie będzie stracony. Krzyż jest w ołtarzu u Oswobodzonych”. 224 00:14:23,572 --> 00:14:26,199 „U Oswobodzonych”. Krzyż jest w kościele! 225 00:14:26,283 --> 00:14:28,243 - Co jeszcze tu robimy? - Ruszamy! 226 00:14:28,327 --> 00:14:29,703 - Rąsia! - Uda się! 227 00:14:38,545 --> 00:14:40,005 Cholera! Przypływ! 228 00:14:40,839 --> 00:14:42,007 Źle to wygląda. 229 00:14:42,090 --> 00:14:44,509 - Głęboko? - Nie wiem. Nie widać drogi. 230 00:14:46,762 --> 00:14:49,556 - Przypływ przyszedł nieco szybciej. - Trochę. 231 00:14:49,640 --> 00:14:51,433 Jak wysoko są tu świece? 232 00:14:52,559 --> 00:14:54,603 - Są sprawne. - Ale jak są wysoko? 233 00:14:56,605 --> 00:14:58,065 Na wysokości świateł. 234 00:15:00,442 --> 00:15:02,361 Czyli to jakiś metr? 235 00:15:02,444 --> 00:15:03,820 Tak. 236 00:15:03,904 --> 00:15:06,615 - Tu nie jest tak głęboko. - To w czym problem? 237 00:15:06,698 --> 00:15:09,284 Nie ma problemu. Uda nam się. 238 00:15:09,368 --> 00:15:11,662 Zapnijcie pasy i chwyćcie się czegoś. 239 00:15:11,745 --> 00:15:13,956 - Cała naprzód! - Zmówię paciorek. 240 00:15:14,039 --> 00:15:14,873 Trzy, dwa… 241 00:15:17,584 --> 00:15:18,502 Dobrze! 242 00:15:19,086 --> 00:15:20,337 Uda ci się! 243 00:15:22,047 --> 00:15:22,881 Szybciej! 244 00:15:25,133 --> 00:15:27,511 Liczy się prędkość! 245 00:15:29,638 --> 00:15:31,014 Udało ci się! 246 00:15:31,098 --> 00:15:32,057 Wielkie nieba! 247 00:15:33,433 --> 00:15:34,309 Cholera. 248 00:15:34,393 --> 00:15:37,104 - O nie. - Chyba się przeliczyliśmy. 249 00:15:38,355 --> 00:15:39,731 Gdybym to ja prowadził… 250 00:15:40,232 --> 00:15:42,734 Dobra, pójdziemy pieszo. 251 00:15:42,818 --> 00:15:45,445 I zostawimy tu Twinkie? Woda się podnosi. 252 00:15:45,529 --> 00:15:48,073 - Co mamy zrobić? - Zmyć się stąd. 253 00:15:50,158 --> 00:15:52,077 Mogę wziąć auto taty. 254 00:15:52,160 --> 00:15:53,412 Na pewno? 255 00:15:53,495 --> 00:15:56,331 Co gorszego może mnie jeszcze spotkać? 256 00:15:56,873 --> 00:16:00,168 Musimy jakoś go stąd wydostać. W dworku jest wyciągarka. 257 00:16:00,252 --> 00:16:02,963 - To trzy kilometry drogi stąd. - Dobry pomysł. 258 00:16:03,046 --> 00:16:05,590 Jeśli chcecie to zrobić, to ruszajmy. 259 00:16:05,674 --> 00:16:07,759 Wkrótce wóz znajdzie się pod wodą. 260 00:16:07,843 --> 00:16:09,678 Musimy się pospieszyć. 261 00:16:12,305 --> 00:16:14,391 - Gdzie Rose? - Wyszła. 262 00:16:16,018 --> 00:16:17,269 Jak to? 263 00:16:17,352 --> 00:16:21,398 Spakowała się i wyjechała. Mówiła, że skontaktuje się z prawnikami. 264 00:16:26,737 --> 00:16:30,824 Wyjechała? Skontaktuje się z prawnikami? O czym ty mówisz? 265 00:16:30,907 --> 00:16:35,037 Mówiła, że jutro zadzwoni. Czy to ważne? Przecież jej nie cierpimy. 266 00:16:35,120 --> 00:16:40,167 - Zostawiła cię ze mną, tak? - Tak, bo jesteś dorosły, prawda? 267 00:16:46,965 --> 00:16:47,966 Dziwne. 268 00:16:54,181 --> 00:16:55,265 Nie ma go. Dobrze. 269 00:16:56,725 --> 00:16:59,311 Kradzież wozu ojca to na pewno dobry pomysł? 270 00:16:59,394 --> 00:17:00,437 Nie. 271 00:17:01,480 --> 00:17:02,773 To do dzieła. 272 00:17:03,940 --> 00:17:05,358 Ruszaj. 273 00:17:12,866 --> 00:17:13,825 Dobra. 274 00:17:14,743 --> 00:17:16,203 - Był dobry. - Nieprawda. 275 00:17:16,286 --> 00:17:17,913 Naprawdę był dobry. 276 00:17:18,538 --> 00:17:20,332 Ten kurczak nie jest smaczny. 277 00:17:27,005 --> 00:17:28,423 - Pachnie ładnie. - Może. 278 00:17:32,803 --> 00:17:33,845 Być może, ale… 279 00:17:36,681 --> 00:17:38,600 Nakarmisz mnie okruszkami? 280 00:17:41,394 --> 00:17:42,354 Być może. 281 00:18:14,594 --> 00:18:17,180 To zajmie chwilę. Chyba jest w chatce. 282 00:18:17,264 --> 00:18:18,932 Na pewno. Zaraz wracam. 283 00:18:20,475 --> 00:18:21,351 Zaraz będę! 284 00:18:25,021 --> 00:18:25,981 Nic mi nie jest! 285 00:18:28,733 --> 00:18:29,734 Tu jest. 286 00:18:32,612 --> 00:18:35,699 J, to ja, twój ojciec! Nie szamocz się! 287 00:18:35,782 --> 00:18:39,035 Nie chcę, żeby ktoś wiedział, że tu jestem. 288 00:18:39,119 --> 00:18:40,412 Puszczaj! 289 00:18:46,042 --> 00:18:47,711 - Wypuścili cię? - Do robót. 290 00:18:47,794 --> 00:18:49,796 Za dobre zachowanie. Uwierzysz? 291 00:18:51,214 --> 00:18:52,215 No tak. 292 00:18:53,425 --> 00:18:54,301 No tak. 293 00:18:55,051 --> 00:18:56,887 Rozwaliłem okno w aptece. 294 00:18:58,054 --> 00:18:59,639 Aptekarz też oberwał. 295 00:18:59,723 --> 00:19:03,393 Muszę się stąd zmyć. Ten aptekarz może mnie rozpoznać. 296 00:19:03,476 --> 00:19:04,603 JJ! 297 00:19:06,438 --> 00:19:10,025 Chcę opuścić wyspę. Pomóż mi. Mam dosyć Kildare. 298 00:19:10,108 --> 00:19:13,486 Wezmę łódź Malcolma i dostanę się na drugą stronę wyspy. 299 00:19:15,030 --> 00:19:16,031 J! 300 00:19:17,073 --> 00:19:18,909 - Puszczaj! - Posłuchaj. 301 00:19:18,992 --> 00:19:21,453 Przez ciebie straciłem Widmo. 302 00:19:21,536 --> 00:19:24,247 I muszę spłacić za ciebie odszkodowanie! 303 00:19:24,331 --> 00:19:25,457 Spójrz na mnie. 304 00:19:27,417 --> 00:19:31,046 Nie chcesz pomóc swojemu własnemu ojcu? 305 00:19:38,011 --> 00:19:41,681 Co do cholery? Nie, nic z tego. 306 00:19:41,765 --> 00:19:43,308 - O co chodzi? - Wsiadaj. 307 00:19:44,142 --> 00:19:46,645 Twinkie wkrótce znajdzie się pod wodą. 308 00:19:46,728 --> 00:19:48,980 - Jaki masz plan? - Posłuchaj! 309 00:19:50,106 --> 00:19:51,983 Zawieziemy go pod marinę. 310 00:19:52,067 --> 00:19:53,693 Ojciec weźmie stamtąd łódź. 311 00:19:53,777 --> 00:19:56,404 Masz naklejkę do wjazdu. Potrzebuję 20 minut. 312 00:19:56,488 --> 00:19:58,949 Za 20 minut Twinkie będzie pod wodą! 313 00:19:59,032 --> 00:20:01,243 - Wiem. - Wrócimy po niego! 314 00:20:01,326 --> 00:20:02,786 Policja go szuka! 315 00:20:03,954 --> 00:20:07,123 Jeśli zrobię to teraz, być może będzie to ostatni raz. 316 00:20:12,837 --> 00:20:14,339 Nie patrz na mnie. 317 00:20:15,757 --> 00:20:18,718 Ile zajmuje pokonanie autem trzech kilometrów? 318 00:20:18,802 --> 00:20:20,095 Okropnie się guzdrzą. 319 00:20:20,178 --> 00:20:23,348 Mam ich poszukać? Może po nich pójdę? 320 00:20:23,431 --> 00:20:25,934 Nie wiem. Daj mi chwilę. 321 00:20:26,017 --> 00:20:28,311 Do diabła! Zawsze to samo. 322 00:20:28,395 --> 00:20:31,898 Czemu wysłaliśmy JJ i Kiarę, największe guzdrały na świecie? 323 00:20:40,949 --> 00:20:43,827 Zawsze, gdy jesteśmy blisko, coś musi się stać! 324 00:20:43,910 --> 00:20:44,786 Dobra. 325 00:20:46,538 --> 00:20:47,998 Mam pewien pomysł. 326 00:20:48,999 --> 00:20:51,876 Podnieśmy czymś wóz i może uda się nim wyjechać. 327 00:20:51,960 --> 00:20:53,628 - Kawałki drewna? - Właśnie. 328 00:20:53,712 --> 00:20:55,630 Dobra. Bądź ostrożny. 329 00:20:56,214 --> 00:20:58,550 - Krzyknij, jak coś znajdziesz. - Jasne. 330 00:21:02,053 --> 00:21:04,222 - Pope! - Tak? 331 00:21:04,306 --> 00:21:06,933 Muszą mieć co najmniej metr długości. 332 00:21:07,017 --> 00:21:07,976 Jasne. 333 00:21:12,939 --> 00:21:16,359 Zatrzymaj się przy sklepie. Muszę zrobić zapasy. 334 00:21:22,240 --> 00:21:25,035 Kup krakersy, fasolę i tuńczyka. I pieprz i sól. 335 00:21:25,118 --> 00:21:26,328 - Jasne. - Na pięć dni. 336 00:21:26,411 --> 00:21:27,245 Wiem. 337 00:21:39,174 --> 00:21:42,844 - Jesteś okropnym ojcem. Wiesz o tym? - Mów mi więcej. 338 00:21:43,386 --> 00:21:44,763 Ustaw mnie do pionu. 339 00:21:45,764 --> 00:21:48,391 Wiesz, jak wyjątkowy jest twój syn? 340 00:21:49,934 --> 00:21:51,269 Masz pojęcie? 341 00:21:52,729 --> 00:21:54,397 Jest złodziejem. 342 00:21:57,650 --> 00:21:58,485 A ty kim? 343 00:21:59,736 --> 00:22:01,154 Jesteś zwykłym pijakiem, 344 00:22:01,237 --> 00:22:03,907 który zawsze oszukiwał ludzi. 345 00:22:05,450 --> 00:22:06,951 Niezbyt imponujące. 346 00:22:07,869 --> 00:22:09,621 Brzmisz jak twoja mama. 347 00:22:11,247 --> 00:22:12,624 Też taka była w liceum. 348 00:22:13,375 --> 00:22:15,919 Zawsze miała się za lepszą. 349 00:22:16,002 --> 00:22:17,837 Księżniczka Snobów. 350 00:22:22,425 --> 00:22:24,969 Na pewno jesteś taka jak ona. 351 00:22:26,679 --> 00:22:28,348 Zadajesz się z łobuzami. 352 00:22:30,850 --> 00:22:33,353 Jesteś taką niewdzięczną dziwką jak ona? 353 00:22:35,980 --> 00:22:38,566 Pewnie tak, panno Figure Eight. 354 00:22:38,650 --> 00:22:42,904 Zadufana w sobie, jeżdżąca bryką swojego tatusia. 355 00:22:45,532 --> 00:22:47,325 Nie mów o mojej rodzinie. 356 00:22:58,711 --> 00:23:01,297 - Miejmy to już za sobą. - Jasne. 357 00:23:10,932 --> 00:23:12,267 Ohyda. 358 00:23:28,825 --> 00:23:29,909 To się nada. 359 00:23:29,993 --> 00:23:32,829 - Pope, pomóż mi! - Daj mi chwilę! 360 00:23:42,714 --> 00:23:43,548 John B? 361 00:23:44,424 --> 00:23:45,550 Na pomoc! 362 00:23:46,634 --> 00:23:48,803 Pope! John B! 363 00:23:48,887 --> 00:23:50,805 Pope! Pomóż nam! 364 00:23:51,890 --> 00:23:53,516 John B! Trzymaj się! 365 00:23:54,142 --> 00:23:55,268 Co się dzieje? 366 00:23:57,353 --> 00:23:59,606 - Pospiesz się! - John B! 367 00:23:59,689 --> 00:24:01,441 Aligator go porwał! 368 00:24:06,446 --> 00:24:07,280 John B. 369 00:24:08,865 --> 00:24:09,866 John B! 370 00:24:26,090 --> 00:24:27,675 W porządku? Cholera! 371 00:24:31,346 --> 00:24:32,847 - Chodźcie. - Szybko. 372 00:24:34,474 --> 00:24:36,351 - Ruszaj! - Do auta! 373 00:24:48,196 --> 00:24:49,280 Pozdrów mamę. 374 00:24:49,364 --> 00:24:50,365 Zamknij się. 375 00:24:50,990 --> 00:24:51,866 Pospiesz się. 376 00:24:53,326 --> 00:24:54,160 Chodź. 377 00:24:55,662 --> 00:24:56,621 Luke. 378 00:24:59,457 --> 00:25:00,458 Idź! 379 00:25:09,968 --> 00:25:13,304 Musiałeś jej tak dopiec? 380 00:25:13,388 --> 00:25:19,686 - Powiedziałem jej prawdę. - Zawsze rujnujesz wszystko, co mam. 381 00:25:20,937 --> 00:25:24,065 Nieumyślnie. Samo mi to przychodzi. 382 00:25:36,160 --> 00:25:37,870 Masz pełny bak paliwa. 383 00:25:41,082 --> 00:25:43,793 Ale dopłyniesz na tym najwyżej do Jacksonville. 384 00:25:45,712 --> 00:25:48,214 - Masz forsę na paliwo? - A jak myślisz? 385 00:25:48,298 --> 00:25:50,049 Nie mam. Coś wymyślę. 386 00:25:58,725 --> 00:25:59,642 Tato. 387 00:26:06,858 --> 00:26:08,401 Chodź tu, synu. 388 00:26:11,487 --> 00:26:15,533 - Wiem, że mogłem być lepszy. - Ja też nie jestem ideałem. 389 00:26:15,617 --> 00:26:18,286 Nie trzeba być ideałem. 390 00:26:19,245 --> 00:26:20,580 Masz dobre serce. 391 00:26:25,084 --> 00:26:27,879 Nie, nie możemy tak się rozstać. 392 00:26:27,962 --> 00:26:30,506 Jadę na Jukatan i może już nigdy nie wrócę. 393 00:26:31,132 --> 00:26:32,634 Wszystko się ułoży. 394 00:26:35,428 --> 00:26:36,346 Nie. 395 00:26:37,805 --> 00:26:39,515 Ale może w następnym życiu. 396 00:26:41,684 --> 00:26:43,519 Nie bądź taki. 397 00:26:55,114 --> 00:26:57,116 Uważaj na siebie, tato. Dobrze? 398 00:28:05,059 --> 00:28:06,769 Gdzie ten krzyż, Denmarku? 399 00:28:07,353 --> 00:28:08,896 No gdzie? 400 00:28:12,942 --> 00:28:15,737 Ona naprawdę wierzy w ten magiczny szlafrok? 401 00:28:16,529 --> 00:28:17,363 Bezgranicznie. 402 00:28:17,864 --> 00:28:20,074 Ostatecznie co jej zostało? 403 00:28:20,158 --> 00:28:22,118 Ale krzyż istnieje, tak? 404 00:28:24,370 --> 00:28:26,914 Kiedyś tak. To fakt historyczny. 405 00:28:27,790 --> 00:28:28,875 Jest cenny? 406 00:28:30,042 --> 00:28:34,797 Ma dwa i pół metra i jest pokryty złotem i brylantami. Jak myślisz? 407 00:28:35,381 --> 00:28:36,674 Tylko pytałem. 408 00:28:38,509 --> 00:28:39,469 Cholera. 409 00:28:44,307 --> 00:28:49,228 Cześć, Rafe. Nie chcę jatki. Przyszedłem tylko do Sarah. 410 00:28:49,812 --> 00:28:53,357 Nie ma jej tu. Szukaj jej gdzie indziej. 411 00:28:53,441 --> 00:28:56,027 Jak to nie ma? Rozmawiałem z nią wcześniej. 412 00:28:56,110 --> 00:28:59,864 - Miałem ją stąd odebrać. - Skąd mam wiedzieć, gdzie ona jest? 413 00:29:00,823 --> 00:29:03,284 I powinieneś wiedzieć, 414 00:29:03,367 --> 00:29:07,163 że nie mam nic przeciwko tobie, choć wtedy nieźle mi przyłożyłeś. 415 00:29:07,246 --> 00:29:10,291 Naprawdę? Byłeś tak naćpany, 416 00:29:10,374 --> 00:29:13,085 że nie pamiętasz, jak topiłeś własną siostrę? 417 00:29:13,169 --> 00:29:15,505 Topiłem ją? Nieprawda. 418 00:29:15,588 --> 00:29:17,882 - Sprowokowała mnie. - Dobra, stary. 419 00:29:17,965 --> 00:29:20,176 Myślisz, że chcę, by była z Johnem B? 420 00:29:21,886 --> 00:29:23,721 Naprawdę tak uważasz? 421 00:29:24,722 --> 00:29:26,057 Jest teraz z Johnem B? 422 00:29:27,141 --> 00:29:29,018 A gdzie indziej może być? 423 00:29:29,602 --> 00:29:32,104 Chyba że znalazła innego frajera. 424 00:29:33,272 --> 00:29:36,192 Zapomniałem, że mogę namierzyć jej telefon. 425 00:29:36,275 --> 00:29:38,444 - Szpiegujesz ją? - Nie. 426 00:29:38,528 --> 00:29:41,280 Chcę tylko się upewnić, że nic jej nie jest. 427 00:29:43,533 --> 00:29:44,700 Mogę zobaczyć? 428 00:29:45,451 --> 00:29:46,619 Oddaj ten telefon! 429 00:29:46,702 --> 00:29:49,664 No co? Uspokój się. 430 00:29:50,248 --> 00:29:52,542 Co ona robi na Koziej Wyspie? 431 00:29:54,627 --> 00:29:55,878 Cholera. 432 00:29:57,588 --> 00:29:58,673 - Co? - No jasne. 433 00:30:00,341 --> 00:30:01,676 - Rafe! - Jedź do domu. 434 00:30:01,759 --> 00:30:04,387 Lepiej, żeby teraz cię przy niej nie było. 435 00:30:04,470 --> 00:30:07,014 Renfield, mam coś. Chodź. 436 00:30:12,520 --> 00:30:14,605 Na pewno wda się infekcja. 437 00:30:14,689 --> 00:30:15,606 Wiem. 438 00:30:16,190 --> 00:30:19,110 Na szczęście nie wgryzł się mocno w mięsień. 439 00:30:19,694 --> 00:30:24,907 Szczęściarz ze mnie. Ugryzł mnie aligator, a mój samochód jest pod wodą. 440 00:30:24,991 --> 00:30:28,369 Masz coś, żeby to owinąć i zatrzymać krwawienie? 441 00:30:37,211 --> 00:30:38,588 O wilku mowa. 442 00:30:40,590 --> 00:30:41,883 Któż to przyjechał? 443 00:30:41,966 --> 00:30:45,386 Żółw i żółwica. Spóźnienie o zaledwie kilka godzin. 444 00:30:45,469 --> 00:30:47,471 Gdzie byliście?! 445 00:30:48,139 --> 00:30:50,016 Problemy z ojcem. 446 00:30:50,099 --> 00:30:51,517 Luke był w dworku. 447 00:30:51,601 --> 00:30:54,687 Świetnie! Podczas gdy ty spędzałeś czas z tatuśkiem, 448 00:30:54,770 --> 00:30:56,188 Johna B ugryzł aligator! 449 00:30:56,272 --> 00:30:58,232 - Serio? - To wygląda na żart? 450 00:30:58,316 --> 00:31:00,026 Co się stało? 451 00:31:00,109 --> 00:31:02,528 Jak to co? Ugryzł mnie aligator! 452 00:31:02,612 --> 00:31:04,947 Czemu na mnie krzyczycie? Ryzykuję dla was. 453 00:31:05,031 --> 00:31:07,074 Bo to miało być 20 minut… 454 00:31:07,158 --> 00:31:08,618 Robiliśmy, co się dało! 455 00:31:11,329 --> 00:31:12,580 Zamknijcie się! 456 00:31:16,208 --> 00:31:18,836 Serio, nie mogę już tego znieść! 457 00:31:21,088 --> 00:31:23,341 Wszyscy przestańcie. 458 00:31:29,555 --> 00:31:31,557 Pomogłem tacie opuścić wyspę. 459 00:31:32,850 --> 00:31:34,769 Już nigdy tu nie wróci. 460 00:31:34,852 --> 00:31:37,563 Jak to mówią Hiszpanie: „Bon voyage”. 461 00:31:39,732 --> 00:31:41,317 To nie po hiszpańsku. 462 00:31:41,400 --> 00:31:42,610 Wszystko, co mamy… 463 00:31:44,028 --> 00:31:46,989 A już na pewno wszystko, co ja posiadam, to wy. 464 00:31:47,073 --> 00:31:48,824 Rozumiecie? Mam tylko was. 465 00:31:52,244 --> 00:31:55,790 I mało brakowało, a straciłbym was wszystkich. 466 00:31:55,873 --> 00:31:59,377 Ty niemal utonęłaś, Pope został porwany. 467 00:31:59,460 --> 00:32:01,420 Sarah postrzelono. 468 00:32:01,504 --> 00:32:04,090 A Johna B chciał przekąsić aligator. 469 00:32:04,173 --> 00:32:07,551 Obwinianie się nawzajem to gówno w stylu Snobów. 470 00:32:08,928 --> 00:32:10,054 My tak nie robimy. 471 00:32:10,137 --> 00:32:11,764 Jesteśmy Płotkami. 472 00:32:14,225 --> 00:32:16,268 Przepraszam, przesadziłem. 473 00:32:16,936 --> 00:32:18,229 Nie chciałem. 474 00:32:20,690 --> 00:32:22,608 Dobra. 475 00:32:22,692 --> 00:32:23,734 Brawo. 476 00:32:23,818 --> 00:32:26,529 To była najlepsza przemowa, jaką słyszałem. 477 00:32:26,612 --> 00:32:29,240 - Wzruszająca. - Ale wykup sobie kurs języka. 478 00:32:29,323 --> 00:32:31,784 Bo pomyliłeś hiszpański z francuskim. 479 00:32:31,867 --> 00:32:34,078 Musimy bon voyage stąd. 480 00:32:34,161 --> 00:32:36,664 Dobra, wydostańmy Twinkie. 481 00:32:36,747 --> 00:32:39,959 Ciągnij, ciągnij! Już prawie! 482 00:32:40,584 --> 00:32:42,211 Jeszcze trochę. Spokojnie! 483 00:32:42,294 --> 00:32:43,546 Sarah, w prawo! 484 00:32:43,629 --> 00:32:45,172 - Wyprostuj. - Prostuję! 485 00:32:47,133 --> 00:32:51,971 Twinkie żyje! Tak jest! 486 00:32:52,722 --> 00:32:56,267 OKRADŁ ICH I ZOSTAWIŁ NA ŚMIERĆ. 487 00:33:09,030 --> 00:33:12,783 Denmark Tanny postanowił ukryć tu krzyż? 488 00:33:13,451 --> 00:33:15,077 Rozdzielmy się. 489 00:33:15,703 --> 00:33:19,874 Gdybym był krzyżem i chciałbym się ukryć w starym kościele, 490 00:33:19,957 --> 00:33:21,042 to w którym miejscu? 491 00:33:21,125 --> 00:33:23,711 Na pewno Denmark ukrył go tutaj? 492 00:33:23,794 --> 00:33:26,922 - Jesteśmy w dobrym kościele? - Musi gdzieś tu być. 493 00:33:27,006 --> 00:33:31,802 Może trzeba wcisnąć ukryty przycisk albo zagrać odpowiedni akord, 494 00:33:31,886 --> 00:33:35,973 by nagle rozstąpiła się ziemia i ukazała katakumby, 495 00:33:36,057 --> 00:33:37,183 na których stoimy? 496 00:33:37,266 --> 00:33:40,811 - Szukajmy oczywistych wskazówek. - To nie jest escape room. 497 00:33:40,895 --> 00:33:42,104 Musi tu być. 498 00:33:43,939 --> 00:33:44,774 No dalej. 499 00:33:44,857 --> 00:33:47,068 Gdzie tu zmieściłby się wielki krzyż? 500 00:33:47,151 --> 00:33:50,654 Nie nakłoniłby nas do tej zabawy w ciuciubabkę, 501 00:33:50,738 --> 00:33:52,740 gdyby tutaj niczego nie było! 502 00:33:52,823 --> 00:33:55,284 Rozumiem, ale nie wiem, co ci powiedzieć. 503 00:33:55,367 --> 00:33:58,746 Wskazówki prowadzą tutaj. Krzyż musi być w tym kościele. 504 00:34:01,165 --> 00:34:02,792 W porządku, Pope. 505 00:34:02,875 --> 00:34:05,586 Zawsze w końcu udaje się nam coś wymyślić. 506 00:34:05,669 --> 00:34:08,047 - Znajdziemy go. - Ma rację. 507 00:34:09,882 --> 00:34:12,510 Musimy myśleć logicznie. 508 00:34:12,593 --> 00:34:15,679 Gdzie indziej można by ukryć dwu i półmetrowy krzyż? 509 00:34:20,226 --> 00:34:21,268 Co? 510 00:34:35,199 --> 00:34:37,743 Boże. Spójrzcie tylko. 511 00:34:43,833 --> 00:34:44,667 Pope. 512 00:34:45,543 --> 00:34:46,961 Wspina się po ścianie. 513 00:34:47,044 --> 00:34:48,170 Zaczekaj. 514 00:34:48,254 --> 00:34:51,215 - Odbiło ci. - To bardzo stary kościół. 515 00:34:51,298 --> 00:34:54,051 - Ja tylko… - To bardzo niebezpieczne. 516 00:34:55,344 --> 00:34:58,180 Ten kościół ma co najmniej 200 lat. 517 00:34:58,264 --> 00:35:00,099 On ma rację. To zbyt ryzykowne. 518 00:35:00,182 --> 00:35:01,475 Powiem szczerze. 519 00:35:01,559 --> 00:35:04,019 Masz słabą koordynację ruchową. 520 00:35:04,103 --> 00:35:06,272 - Słyszysz? - Pope! 521 00:35:06,355 --> 00:35:08,566 Ta jest z litego drewna. 522 00:35:08,649 --> 00:35:10,359 Sprawdzę drugą belkę. 523 00:35:10,860 --> 00:35:13,863 Pope, wszystko tu jest spróchniałe jak diabli. 524 00:35:15,114 --> 00:35:16,115 Spokojnie. 525 00:35:16,198 --> 00:35:18,617 Nie chcę cię rozczarować, ale to drewno. 526 00:35:18,701 --> 00:35:22,872 Nie. Musi tu być. Wiem to. 527 00:35:22,955 --> 00:35:25,958 Uważaj na to wielkie gniazdo os. 528 00:35:26,041 --> 00:35:26,959 Właśnie. 529 00:35:28,878 --> 00:35:32,506 Nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów, dobrze? 530 00:35:37,219 --> 00:35:39,138 - Hej! - Boże! 531 00:35:42,057 --> 00:35:42,975 Patrzcie. 532 00:35:44,268 --> 00:35:45,352 Jest pusta. 533 00:35:45,853 --> 00:35:47,813 - Przynieście łom! - Zaraz wracam. 534 00:35:47,897 --> 00:35:51,734 Wolałbym, żeby ten kościół nie runął nam na głowy. 535 00:36:21,430 --> 00:36:22,264 Sarah! 536 00:36:22,348 --> 00:36:24,183 Pope! 537 00:36:24,725 --> 00:36:25,809 - Rzuć. - Dobra. 538 00:36:25,893 --> 00:36:26,727 Serio? 539 00:36:26,810 --> 00:36:28,395 - Uważajcie. - Chwila. 540 00:36:29,647 --> 00:36:30,481 Mam! 541 00:36:31,357 --> 00:36:32,274 Nieźle. 542 00:36:32,775 --> 00:36:36,654 Pope, tam jest gniazdo os. 543 00:36:36,737 --> 00:36:39,323 - Ruszaj się powoli. - Dobra. 544 00:36:53,212 --> 00:36:54,213 Co to jest? 545 00:36:55,381 --> 00:36:56,632 Widzicie? 546 00:37:05,724 --> 00:37:06,892 Cholera. 547 00:37:07,726 --> 00:37:09,436 Jest tutaj. Boże. 548 00:37:10,896 --> 00:37:12,940 - Udało ci się. - Niesamowite! 549 00:37:18,946 --> 00:37:20,114 Udało się! 550 00:37:21,657 --> 00:37:22,574 Tak! 551 00:37:22,658 --> 00:37:24,493 - Boże! - Odkryj go! 552 00:37:25,202 --> 00:37:27,496 - Tak! - Cholera! 553 00:37:27,579 --> 00:37:30,624 - Myślałam, że ci odbiło! - Udało się! 554 00:37:32,543 --> 00:37:34,461 Zaczynają żądlić! 555 00:37:38,674 --> 00:37:40,050 - Czekaj! - Podstawmy coś! 556 00:37:40,134 --> 00:37:42,594 - Przesuńmy te ławki! - John B! 557 00:37:42,678 --> 00:37:43,554 Trzymaj się! 558 00:37:44,346 --> 00:37:45,180 Nie wytrzymam! 559 00:37:47,641 --> 00:37:49,059 - Pope! - Czekaj! 560 00:37:49,143 --> 00:37:50,728 Trzymaj się! 561 00:37:50,811 --> 00:37:53,105 - Ześlizguję się! - Trzymaj się! 562 00:37:55,858 --> 00:37:59,111 Nic ci nie jest? 563 00:37:59,194 --> 00:38:01,363 - Złamałeś coś? - Dobrze się czujesz? 564 00:38:02,114 --> 00:38:04,992 - W porządku? - Spadłeś jak worek cementu. 565 00:40:24,381 --> 00:40:29,303 Napisy: Wojciech Matyszkiewicz