1 00:00:06,049 --> 00:00:08,009 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:13,347 --> 00:00:14,724 Uciśnij to. 3 00:00:14,807 --> 00:00:16,934 Będzie boleć, ale musisz to ucisnąć. 4 00:00:17,018 --> 00:00:20,313 Wiem, że to boli, ale trzeba zatamować krwotok. 5 00:00:20,396 --> 00:00:21,939 Uciskaj. 6 00:00:22,023 --> 00:00:24,901 Trzeba zdjąć koszulę. Uciskam, a ty ją ściągnij. 7 00:00:24,984 --> 00:00:26,611 Dobrze. 8 00:00:27,820 --> 00:00:30,490 Dobrze. Teraz się odchyl. 9 00:00:30,573 --> 00:00:32,200 Leż nieruchomo. 10 00:00:32,283 --> 00:00:33,618 Dzwonię do Terrance‘a. 11 00:00:36,537 --> 00:00:38,623 - Macie złoto? - Mamy je! 12 00:00:38,706 --> 00:00:40,541 - Udało się! - Jesteście bogaci! 13 00:00:40,625 --> 00:00:42,543 Tak, ale mamy większe problemy. 14 00:00:42,627 --> 00:00:44,128 - Sarah jest ranna. - Co? 15 00:00:44,212 --> 00:00:45,463 Dostała w brzuch. 16 00:00:45,546 --> 00:00:48,132 Jesteśmy na polu 1,5 kilometra od was. 17 00:00:48,216 --> 00:00:49,801 - Gdzie? - Nie wiem. 18 00:00:49,884 --> 00:00:52,303 Sprawdzę na nawigacji. Pospieszcie się. 19 00:00:52,386 --> 00:00:54,347 - Znajdziemy was. - Dobrze. 20 00:00:57,892 --> 00:01:00,269 Pomoc jest w drodze. Trzymaj się. 21 00:01:08,277 --> 00:01:09,112 Cholera. 22 00:01:09,612 --> 00:01:10,613 Sarah! 23 00:01:10,696 --> 00:01:13,908 Wysłałem ci adres lekarza. Powiedz, że was przysłałem! 24 00:01:13,991 --> 00:01:16,744 - To szpital? - Nie. Chcesz dać się złapać? 25 00:01:16,828 --> 00:01:18,871 Mam to gdzieś. Trzeba jej pomóc. 26 00:01:18,955 --> 00:01:22,250 Jest lepszy od innych lekarzy. To mój człowiek. 27 00:01:23,167 --> 00:01:26,546 Sarah, nic ci nie będzie. Oddychaj. 28 00:01:26,629 --> 00:01:27,839 Wszystko gra. 29 00:01:28,589 --> 00:01:31,050 Spotkamy się na nabrzeżu za osiem godzin. 30 00:01:31,134 --> 00:01:34,053 Nie później, bo zrobiło się gorąco. 31 00:01:34,137 --> 00:01:35,888 Ten lekarz się tobą zajmie. 32 00:01:35,972 --> 00:01:38,558 - To on? - Tak, to świetny lekarz. 33 00:01:38,641 --> 00:01:41,394 - T, dziękuję. - Wszystko dobrze, skarbie. 34 00:01:41,477 --> 00:01:43,771 Przyda się wam forsa. 35 00:01:44,397 --> 00:01:49,861 John B, dobrze się nią zajmij. Sarah, jesteś wojowniczką! Trzymaj się! 36 00:01:49,944 --> 00:01:51,696 Jedźcie! 37 00:01:59,120 --> 00:02:01,080 A jeśli zabiorą złoto? 38 00:02:01,164 --> 00:02:02,498 Pieprzyć złoto. 39 00:02:02,582 --> 00:02:04,876 Musimy cię zabrać do lekarza. 40 00:02:06,836 --> 00:02:07,670 Człowieku! 41 00:02:07,753 --> 00:02:09,005 Uważaj! 42 00:02:18,097 --> 00:02:20,391 Do celu zostało sześć kilometrów. 43 00:02:20,474 --> 00:02:21,976 Już dobrze. 44 00:02:22,685 --> 00:02:27,023 Jadę według wskazań nawigacji. Trzymaj się. Wszystko będzie dobrze. 45 00:02:29,483 --> 00:02:31,235 Skręć w lewo na State Road… 46 00:02:31,319 --> 00:02:32,236 Cholera. 47 00:02:35,948 --> 00:02:37,491 Potrzebuję wskazówek. 48 00:02:41,829 --> 00:02:42,955 Już dobrze. 49 00:02:44,999 --> 00:02:46,542 - Samochód! - Cholera! 50 00:02:59,055 --> 00:03:02,225 Do celu zostały cztery kilometry. 51 00:03:06,270 --> 00:03:08,356 Mogę poprosić na chwilę Pope‘a? 52 00:03:08,439 --> 00:03:09,899 Mamy sprawdzian. 53 00:03:09,982 --> 00:03:12,401 Jestem z Fundacji Vanderhorsta. 54 00:03:12,485 --> 00:03:14,445 Panie Heyward, ktoś do pana. 55 00:03:16,864 --> 00:03:18,950 Dziękuję. Miło cię widzieć. 56 00:03:19,575 --> 00:03:24,080 Po pierwsze jest mi przykro, że nie dostałeś tego stypendium. 57 00:03:24,163 --> 00:03:27,250 Domyśliłem się tego po wyjściu z tamtej rozmowy. 58 00:03:27,333 --> 00:03:30,670 Niektórych z nas zaciekawiła twoja opowieść 59 00:03:30,753 --> 00:03:33,172 i chcieli poznać losy Royal Merchanta. 60 00:03:33,756 --> 00:03:36,092 Niestety sceptycy byli w większości. 61 00:03:36,759 --> 00:03:41,264 Ale jeden z dobroczyńców usłyszał o tym i poprosił, żebym ci coś przekazał. 62 00:03:41,347 --> 00:03:42,473 PAN HEYWARD 63 00:03:42,556 --> 00:03:45,059 Nie mogę nic obiecać w kwestii stypendium. 64 00:03:45,601 --> 00:03:48,854 Ale jeśli zyskasz względy tej rodziny, to kto wie? 65 00:03:48,938 --> 00:03:50,273 To wpływowi ludzie. 66 00:03:50,940 --> 00:03:51,941 Powodzenia! 67 00:04:07,498 --> 00:04:08,666 Co to było? 68 00:04:11,085 --> 00:04:13,087 - To symbol pszenicy? - Tak. 69 00:04:13,170 --> 00:04:15,214 Co jest, kur… 70 00:04:15,298 --> 00:04:17,508 …kurka? 71 00:04:22,221 --> 00:04:24,056 Czekaj, Sarah. Już idę. 72 00:04:26,767 --> 00:04:28,561 Chodź. Już dobrze. 73 00:04:28,644 --> 00:04:30,146 Gotowa? Idziemy. 74 00:04:30,980 --> 00:04:32,481 Trzymam cię. 75 00:04:34,066 --> 00:04:35,776 - Gdzie jest lekarz? - Tam. 76 00:04:36,902 --> 00:04:38,195 - Dziękuję. - Dobrze. 77 00:04:40,323 --> 00:04:41,657 M. NYGARD 78 00:04:44,035 --> 00:04:45,536 - Szybciej! - Czego? 79 00:04:45,619 --> 00:04:47,330 Szukam doktora Nygarda. 80 00:04:47,413 --> 00:04:48,748 Tu go nie ma. 81 00:04:48,831 --> 00:04:51,125 Wie pan, gdzie mogę go znaleźć? 82 00:04:51,208 --> 00:04:53,377 - A ty to kto? - Znajomy Terrance‘a. 83 00:04:53,461 --> 00:04:55,588 - Ktoś został postrzelony. - Cholera! 84 00:04:55,671 --> 00:04:58,424 Po lewej jest kamera. Pokażcie mi swoje twarze. 85 00:05:00,176 --> 00:05:02,762 Wejdźcie przez bar. Po prawej są schody. 86 00:05:03,429 --> 00:05:05,556 Dziękuję. Chodź. 87 00:05:09,393 --> 00:05:10,227 Dziękuję. 88 00:05:11,354 --> 00:05:13,272 Jeszcze jedno. Proszę o uśmiech. 89 00:05:13,356 --> 00:05:14,357 Doktorze! 90 00:05:14,440 --> 00:05:15,399 Tutaj. 91 00:05:15,483 --> 00:05:17,777 - Gdzie pan jest?! - Tutaj! 92 00:05:18,611 --> 00:05:20,780 - Hej! - Chodźcie tu. 93 00:05:21,864 --> 00:05:24,492 - Nie dostała w głowę? - Na szczęście nie. 94 00:05:24,575 --> 00:05:26,118 Głowami się nie zajmuję. 95 00:05:26,202 --> 00:05:28,537 Już dobrze. Jeszcze dwa schodki. 96 00:05:33,000 --> 00:05:34,543 Te drzwi po lewej. 97 00:05:35,753 --> 00:05:36,837 Już blisko. 98 00:05:36,921 --> 00:05:38,464 Nieźle cię urządzili, co? 99 00:05:41,133 --> 00:05:44,428 - Gdzie ją położyć? - Idź z nią do końca korytarza. 100 00:05:45,179 --> 00:05:47,098 Jest w gorszym stanie niż ja. 101 00:05:47,681 --> 00:05:49,392 Połóż ją na stole. 102 00:05:49,475 --> 00:05:50,476 Przepraszam. 103 00:05:50,559 --> 00:05:52,603 Już dobrze. Zaczekajcie tu chwilę. 104 00:05:55,856 --> 00:05:56,732 Zostań ze mną. 105 00:05:58,067 --> 00:05:59,485 Co mam robić? 106 00:05:59,568 --> 00:06:01,529 Obejrzyjmy tę ranę. 107 00:06:06,283 --> 00:06:07,660 Co my tu mamy? 108 00:06:08,452 --> 00:06:09,537 O rany. 109 00:06:10,287 --> 00:06:12,081 Wyliże się z tego, prawda? 110 00:06:12,873 --> 00:06:14,291 To się okaże. 111 00:06:17,002 --> 00:06:21,424 Wiesz, ile forsy mamy na tyle tej ciężarówki? 112 00:06:23,050 --> 00:06:24,176 Zaczynasz świrować. 113 00:06:24,260 --> 00:06:26,971 Nie myśl o tym. Gliny wyczuwają taki przekaz. 114 00:06:27,513 --> 00:06:33,310 Nie rozumiesz. Nigdy w życiu nie miałem takiego towaru! 115 00:06:33,394 --> 00:06:36,564 Ja też nie, ale mamy już jedną ranną, więc zwolnij! 116 00:06:37,356 --> 00:06:39,316 Jest i Stubby! 117 00:06:40,651 --> 00:06:42,278 Stubby, jesteśmy bogaci! 118 00:06:44,530 --> 00:06:46,157 Cholera, gliny. 119 00:06:46,740 --> 00:06:48,117 SŁUŻBY CELNE 120 00:06:48,200 --> 00:06:49,493 Plandeka! 121 00:06:51,871 --> 00:06:53,164 Pospieszcie się! 122 00:06:58,836 --> 00:07:00,087 Cześć, chłopaki. 123 00:07:01,255 --> 00:07:02,298 Miłego dnia! 124 00:07:04,550 --> 00:07:06,469 Uciśnij tę ranę. 125 00:07:06,552 --> 00:07:08,387 Jaką ma pan specjalizację? 126 00:07:09,847 --> 00:07:11,098 Nie jestem lekarzem. 127 00:07:12,057 --> 00:07:15,603 Nie w oczach prawa. Jestem raczej usługodawcą. 128 00:07:15,686 --> 00:07:16,854 To znaczy? 129 00:07:16,937 --> 00:07:19,982 Gdy na studiach odkryjesz lekarstwo na artretyzm, 130 00:07:20,065 --> 00:07:22,193 podpadniesz tym postawionym wyżej. 131 00:07:22,276 --> 00:07:24,987 Im nie zależy na leczeniu ludzi. 132 00:07:25,070 --> 00:07:27,781 Chodzi im tylko o forsę. 133 00:07:27,865 --> 00:07:28,991 - Kumasz? - Tak. 134 00:07:29,074 --> 00:07:32,453 Mogę coś jeszcze zrobić? Nie znam się na tym. 135 00:07:32,536 --> 00:07:35,748 Bądź cicho i zabierz to. Przyglądnę się ranie z bliska. 136 00:07:37,666 --> 00:07:42,296 Na zewnątrz krwawienie jest niewielkie, ale wewnątrz bardzo obfite. 137 00:07:42,379 --> 00:07:43,547 To znaczy? 138 00:07:44,048 --> 00:07:45,466 Że mogę ją rozciąć. 139 00:07:47,593 --> 00:07:49,261 Zdezynfekuje pan to? 140 00:07:49,845 --> 00:07:52,014 - Dobry pomysł. - Staram się pomóc. 141 00:07:52,097 --> 00:07:53,349 Kiedy ją już rozetnę, 142 00:07:53,432 --> 00:07:54,892 straci dużo krwi. 143 00:07:56,143 --> 00:07:57,645 - To może ją zabić. - Nie. 144 00:07:58,562 --> 00:07:59,855 - Nie. - Albo i nie. 145 00:08:00,564 --> 00:08:02,900 Nie mogę za to odpowiadać. 146 00:08:02,983 --> 00:08:04,485 Nie będzie pan. 147 00:08:04,568 --> 00:08:05,569 Jest coś jeszcze. 148 00:08:06,278 --> 00:08:07,988 To kosztuje cztery kawałki. 149 00:08:15,663 --> 00:08:16,497 Mam tylko to. 150 00:08:22,461 --> 00:08:23,379 Żartujesz. 151 00:08:29,593 --> 00:08:30,511 Trzymaj ją. 152 00:08:31,929 --> 00:08:32,846 Doktorze. 153 00:08:34,473 --> 00:08:36,267 Niech pan ją uratuje. Proszę. 154 00:08:41,438 --> 00:08:43,399 - To jakieś podchody? - Nie wiem. 155 00:08:44,942 --> 00:08:47,528 Przyłożyć ci kątomierzem? Co tu się dzieje? 156 00:08:47,611 --> 00:08:49,405 Pope, zaczynasz mnie wkurzać. 157 00:08:49,488 --> 00:08:53,242 To był gość z komisji stypendialnej. Spójrzcie na to. 158 00:08:53,826 --> 00:08:54,910 Przeczytajcie. 159 00:08:56,328 --> 00:08:57,246 Na głos. 160 00:09:00,583 --> 00:09:02,084 Nie umiem czytać kursywy. 161 00:09:04,420 --> 00:09:06,672 „Drogi panie Heyward, piszę do pana, 162 00:09:06,755 --> 00:09:10,175 gdyż mam dowód rzeczowy na niewinność Johna B. Routledge‘a. 163 00:09:11,468 --> 00:09:13,804 Proszę, aby spotkał się pan dziś ze mną 164 00:09:13,887 --> 00:09:16,724 w moim biurze w Charleston przy 27 King Street 165 00:09:16,807 --> 00:09:18,350 o godzinie 20. 166 00:09:19,727 --> 00:09:21,061 Proszę przyjść samemu. 167 00:09:21,562 --> 00:09:23,522 Z wyrazami szacunku, C. Limbrey”. 168 00:09:24,607 --> 00:09:25,774 Charleston? 169 00:09:25,858 --> 00:09:29,028 Osiem godzin jazdy i przeprawa promem. Jak to zrobić? 170 00:09:29,111 --> 00:09:30,654 Trzeba wyjechać już teraz. 171 00:09:30,738 --> 00:09:31,697 Mam dziś wolne. 172 00:09:31,780 --> 00:09:34,533 Co w ogóle znaczy „dowód rzeczowy”? 173 00:09:34,617 --> 00:09:38,203 - Taki, który oczyści Johna B. - Cholera! Jedziemy tam! 174 00:09:38,287 --> 00:09:39,705 Muszę powiedzieć mamie. 175 00:09:39,788 --> 00:09:42,833 Jeśli go zdobędziemy, tym razem nie damy go Shoupe. 176 00:09:42,916 --> 00:09:44,168 Jasne. 177 00:09:44,251 --> 00:09:45,586 HERMAN LIMBREY 178 00:09:52,343 --> 00:09:53,177 Co jest? 179 00:09:53,802 --> 00:09:57,848 Nie jestem pewien, ale myślę, że ten ktoś o nazwisku Limbrey 180 00:09:58,974 --> 00:10:02,519 może być spokrewniony z kapitanem Royal Merchanta. 181 00:10:10,235 --> 00:10:13,697 Przyznam, że nie była to najprostsza operacja. 182 00:10:17,326 --> 00:10:18,410 Daj mi nożyczki. 183 00:10:19,995 --> 00:10:22,498 Podaj mi też mojego drinka. 184 00:10:37,471 --> 00:10:38,347 Perfecto. 185 00:10:39,807 --> 00:10:41,183 I co teraz? 186 00:10:41,266 --> 00:10:42,226 Trzeba czekać. 187 00:10:42,810 --> 00:10:44,186 Oby się wybudziła. 188 00:10:47,439 --> 00:10:49,066 Czas na dolewkę. 189 00:10:50,734 --> 00:10:52,152 Ale wszystko dobrze? 190 00:10:52,236 --> 00:10:53,946 Czas pokaże. 191 00:10:57,908 --> 00:11:00,160 Hej! Pozbądź się ciężarówki. 192 00:11:01,203 --> 00:11:02,413 - Tak jest. - Szybko! 193 00:11:05,457 --> 00:11:07,835 - Ile mieliśmy czekać? - Osiem godzin. 194 00:11:09,670 --> 00:11:11,171 Nie powiedziałem „minut”? 195 00:11:12,297 --> 00:11:15,426 Obiecaliśmy zaczekać, więc zaczekamy. 196 00:11:45,748 --> 00:11:48,000 Doktorze. Niech pan tu przyjdzie! 197 00:11:48,667 --> 00:11:51,170 - Jest tętno? - Tak, ale nie na nadgarstku. 198 00:11:52,588 --> 00:11:53,547 Cholera. 199 00:11:54,673 --> 00:11:56,800 Co mam robić? 200 00:11:56,884 --> 00:11:58,469 Zebrało się za dużo płynu. 201 00:11:58,552 --> 00:12:00,637 Więcej ją zabije. Musi się obudzić. 202 00:12:00,721 --> 00:12:02,473 - Hej. - John B. 203 00:12:02,556 --> 00:12:03,640 Tak, Sarah, to ja. 204 00:12:05,392 --> 00:12:07,603 Czekaj. Pójdę po coś i zaraz wracam. 205 00:12:10,731 --> 00:12:11,690 Śpiochu. 206 00:12:12,232 --> 00:12:13,817 Gdzie to jest? Cholera! 207 00:12:17,404 --> 00:12:18,363 Cholera! 208 00:12:19,031 --> 00:12:21,074 - John B? - Wszystko gra. 209 00:12:21,617 --> 00:12:23,702 Nic nie czuję. 210 00:12:23,786 --> 00:12:27,164 Nie, nic ci nie jest. Posłuchaj mnie tylko. 211 00:12:27,247 --> 00:12:29,875 Do diabła! Gdzie to jest?! 212 00:12:30,459 --> 00:12:32,961 Jeśli nie przeżyję… 213 00:12:33,045 --> 00:12:35,047 Nie mów tak. Nic ci nie będzie. 214 00:12:35,130 --> 00:12:38,509 Opuścimy gabinet tego konowała i wszystko będzie dobrze. 215 00:12:39,927 --> 00:12:41,887 Tylko nie zasypiaj, dobrze? 216 00:12:44,640 --> 00:12:45,516 Doktorze? 217 00:12:45,599 --> 00:12:46,850 - Doktorze? - Już idę! 218 00:12:47,434 --> 00:12:48,727 Doktorze! 219 00:12:50,938 --> 00:12:52,231 - Znasz się na RKO? - Nie. 220 00:12:52,314 --> 00:12:54,525 To mostek. Naciskaj na niego. 221 00:12:54,608 --> 00:12:55,984 I nie połam jej żeber. 222 00:13:04,451 --> 00:13:05,327 Dobra. 223 00:13:13,043 --> 00:13:13,961 Jeszcze raz. 224 00:13:27,808 --> 00:13:28,684 Dość. 225 00:13:28,767 --> 00:13:30,102 Wystarczy. 226 00:13:31,186 --> 00:13:32,312 Przestań. 227 00:13:32,396 --> 00:13:33,438 No dalej. 228 00:13:39,319 --> 00:13:40,487 Co jest? 229 00:13:40,571 --> 00:13:41,530 O co chodzi? 230 00:13:44,783 --> 00:13:45,951 Co pan robi? 231 00:13:46,618 --> 00:13:47,536 Co jest? 232 00:13:48,954 --> 00:13:51,540 Dokąd pan idzie! Proszę mi pomóc! 233 00:13:52,124 --> 00:13:54,126 Straciła za dużo krwi. 234 00:13:54,877 --> 00:13:56,253 Zostawię cię z nią. 235 00:14:24,531 --> 00:14:25,532 No dalej. 236 00:14:28,160 --> 00:14:29,202 Zostań ze mną. 237 00:14:40,213 --> 00:14:41,173 No dalej! 238 00:14:47,930 --> 00:14:48,805 Będzie dobrze. 239 00:14:52,976 --> 00:14:54,811 Proszę, nie umieraj. 240 00:14:58,023 --> 00:15:00,525 Proszę, obudź się! 241 00:15:01,860 --> 00:15:03,403 Sarah, obudź się! 242 00:15:53,453 --> 00:15:54,454 Kocham cię. 243 00:16:28,530 --> 00:16:30,532 Doktorze? 244 00:16:31,033 --> 00:16:32,117 Proszę tu przyjść. 245 00:16:37,122 --> 00:16:38,540 Do diabła. 246 00:17:08,779 --> 00:17:09,696 To była ona. 247 00:17:12,157 --> 00:17:14,159 To była Sarah, prawda? 248 00:17:14,242 --> 00:17:15,702 Tak, to była ona. 249 00:17:20,082 --> 00:17:21,208 Ona żyje. 250 00:17:24,044 --> 00:17:26,046 Choć nie wiem, co cię napadło, 251 00:17:27,506 --> 00:17:29,257 żeby do niej strzelić. 252 00:17:30,425 --> 00:17:32,719 Dobrze, że jej nie trafiłeś, bo… 253 00:17:32,803 --> 00:17:33,845 Trafiłem. 254 00:17:36,473 --> 00:17:38,225 - Co? - Trafiłem ją. 255 00:17:42,687 --> 00:17:45,315 - Postrzeliłeś Sarah? - Celowałem w Johna B. 256 00:17:46,274 --> 00:17:48,735 To był wypadek. Stanęła mi na drodze. 257 00:17:48,819 --> 00:17:51,113 - Co z nią? - Nie chciałem tego, jasne? 258 00:17:51,196 --> 00:17:53,406 Dobra. Jasne. 259 00:17:53,490 --> 00:17:54,491 Przepraszam. 260 00:17:55,534 --> 00:17:56,868 Ale mam to gdzieś. 261 00:17:58,870 --> 00:18:00,080 Co powiedziałeś? 262 00:18:01,206 --> 00:18:04,292 - Rafe, to twoja siostra. - Moja siostra? 263 00:18:04,376 --> 00:18:06,753 - Tak! - Ta, która nas okradła? 264 00:18:06,837 --> 00:18:10,215 Której chłopak celował do nas z broni? 265 00:18:10,298 --> 00:18:12,592 - Przejrzyj na oczy, tato. - Milcz. 266 00:18:12,676 --> 00:18:14,678 Ona zniszczy naszą rodzinę. 267 00:18:14,761 --> 00:18:15,804 Proszę wybaczyć. 268 00:18:15,887 --> 00:18:18,765 To zdjęcie zrobione przez turystę. Czy to oni? 269 00:18:25,939 --> 00:18:27,065 Rozpoznaje ich pan? 270 00:18:28,441 --> 00:18:29,442 To moja Sarah. 271 00:18:31,236 --> 00:18:34,239 Została porwana i urobiona przez tego… 272 00:18:36,324 --> 00:18:40,078 To mocno zaburzony człowiek. Jest bardzo niebezpieczny. 273 00:18:40,162 --> 00:18:41,705 Widać, że jest ranna. 274 00:18:44,624 --> 00:18:46,459 Niech pan ich znajdzie. 275 00:18:46,543 --> 00:18:48,962 Mamy tablice ciężarówki i zdjęcia. 276 00:18:49,045 --> 00:18:51,381 Odnajdziemy ich i pana własność. 277 00:18:53,091 --> 00:18:54,092 Dorwiemy ich. 278 00:18:56,011 --> 00:18:58,763 Nie jedziesz do Charleston. Jutro masz szkołę. 279 00:18:58,847 --> 00:19:01,933 Ale to szansa na to, by oczyścić imię Johna B! 280 00:19:02,767 --> 00:19:04,769 Co to teraz w ogóle da? 281 00:19:04,853 --> 00:19:06,771 - On nie żyje! - Mike. 282 00:19:06,855 --> 00:19:08,273 - Nie żyje! - Michael! 283 00:19:08,356 --> 00:19:10,483 - Musisz to zaakceptować. - Przestań! 284 00:19:12,986 --> 00:19:13,820 Posłuchaj. 285 00:19:14,654 --> 00:19:17,741 Rozumiem, że to, przez co teraz przechodzisz, 286 00:19:17,824 --> 00:19:19,910 jest dla ciebie niezwykle trudne. 287 00:19:19,993 --> 00:19:22,037 - Naprawdę? - Tak, skarbie. 288 00:19:22,120 --> 00:19:26,833 Po prostu martwimy się, że spędzasz z tymi chłopcami tyle czasu. 289 00:19:26,917 --> 00:19:30,962 To nie są byle jacy chłopcy, których poznałam na ulicy! 290 00:19:31,046 --> 00:19:33,340 - Wiem. - To moi najlepsi przyjaciele! 291 00:19:33,423 --> 00:19:35,342 - Wiem! - Od przedszkola! 292 00:19:35,425 --> 00:19:36,635 Jedyni przyjaciele! 293 00:19:36,718 --> 00:19:39,930 Wiem, ale nie jesteś już małą dziewczynką. 294 00:19:40,013 --> 00:19:41,556 Przykro mi. Jestem Płotką. 295 00:19:41,640 --> 00:19:44,017 Nie jesteś, bo mieszkasz w Figure Eight! 296 00:19:44,100 --> 00:19:45,769 Nie wychodź, gdy rozmawiamy. 297 00:19:45,852 --> 00:19:48,939 Jestem jedną z nich! Martwisz się, że jestem Płotką, 298 00:19:49,022 --> 00:19:51,107 bo sama zaszłaś w ciążę z Płotką. 299 00:19:51,191 --> 00:19:52,442 - Kiaro. - Tragedia! 300 00:19:52,525 --> 00:19:54,694 Kiaro! To niesprawiedliwe. 301 00:19:54,778 --> 00:19:56,947 Nie odchodź, kiedy do ciebie mówię! 302 00:19:57,030 --> 00:19:58,698 Odwróć się i spójrz na mnie! 303 00:19:58,782 --> 00:20:01,701 Mam tego dość! 304 00:20:01,785 --> 00:20:05,163 Zawsze, gdy wpadasz w kłopoty, drzesz z nami koty, 305 00:20:05,247 --> 00:20:06,790 i mam już tego dość! 306 00:20:09,668 --> 00:20:10,627 Powiem jej. 307 00:20:11,586 --> 00:20:12,462 Powiedz. 308 00:20:13,588 --> 00:20:14,756 Niby co? 309 00:20:16,091 --> 00:20:17,634 Dobrze to znoszą. 310 00:20:19,094 --> 00:20:21,554 Jak udało ci się zabrać wóz twojego ojca? 311 00:20:22,305 --> 00:20:25,934 Poluzowałem zawory na gaźniku i silnik zaczął stukać. 312 00:20:26,017 --> 00:20:29,187 Powiedziałeś ojcu, że zabierzesz wóz do kuzyna Jeffa, 313 00:20:29,271 --> 00:20:30,939 żeby go naprawił? 314 00:20:31,022 --> 00:20:32,691 - I że tam przenocuję. - Tak. 315 00:20:32,774 --> 00:20:34,693 Chyba mam na ciebie zły wpływ. 316 00:20:34,776 --> 00:20:38,321 Okłamujesz staruszka, kradniesz jego samochód. Brzmi znajomo. 317 00:20:41,116 --> 00:20:43,034 Wybacz. To pewnie bolesny temat. 318 00:20:43,118 --> 00:20:46,663 Mamy jakieś 18 godzin, nim ojciec zacznie się wkurzać. 319 00:20:46,746 --> 00:20:49,457 Jeśli zwrócimy wóz do tej pory, będzie dobrze. 320 00:20:49,541 --> 00:20:51,167 Szkoła z internatem?! 321 00:20:51,251 --> 00:20:54,296 Poszerzysz horyzonty i może się stąd wyrwiesz. 322 00:20:54,379 --> 00:20:57,007 - Nie pójdę tam! - Ta szkoła cię ukształtuje! 323 00:20:57,090 --> 00:20:58,383 To nie dla mnie! 324 00:20:58,466 --> 00:21:01,219 Spójrz na swoje obecne życie! 325 00:21:02,429 --> 00:21:04,306 Miło było państwa widzieć! 326 00:21:04,389 --> 00:21:08,810 Obiecuję, że Kiara wróci bezpiecznie i o rozsądnej porze. 327 00:21:08,893 --> 00:21:09,769 Co robisz? 328 00:21:09,853 --> 00:21:10,854 Kiaro, posłuchaj. 329 00:21:10,937 --> 00:21:12,564 Możesz jechać, 330 00:21:12,647 --> 00:21:16,568 ale jeśli masz wrócić za późno, to lepiej w ogóle nie wracaj! 331 00:21:17,485 --> 00:21:18,486 Blefuje. 332 00:21:22,615 --> 00:21:23,491 Miłego dnia! 333 00:21:26,661 --> 00:21:29,581 Bez rodziców byłoby znacznie łatwiej. 334 00:21:39,966 --> 00:21:42,927 Nie denerwuj się. Przyjadą. 335 00:21:43,553 --> 00:21:44,512 Musimy poczekać. 336 00:21:45,096 --> 00:21:46,431 Słuchajcie! 337 00:21:51,311 --> 00:21:52,187 Gliny! 338 00:21:52,812 --> 00:21:54,856 Wszędzie nas szukają. 339 00:21:54,939 --> 00:21:56,691 Patrolują całą State Street. 340 00:21:57,609 --> 00:22:00,487 Za dziesięć szósta. Musimy się stąd wynosić. 341 00:22:00,570 --> 00:22:02,447 - Później się rozliczymy. - Zaczekajmy. 342 00:22:02,530 --> 00:22:04,908 Pewnie są martwi albo dali się złapać. 343 00:22:04,991 --> 00:22:08,119 Stubbs, zabierz nas stąd. Nie chcę trafić do kicia. 344 00:22:08,703 --> 00:22:10,830 Jeszcze chwilę! Zadzwoń do doktora! 345 00:22:15,210 --> 00:22:17,712 A niech mnie. 346 00:22:18,421 --> 00:22:22,258 Musi odpocząć przez parę minut, ale dojdzie do siebie. 347 00:22:27,013 --> 00:22:28,390 Wejdź i usiądź. 348 00:22:30,308 --> 00:22:31,893 Gdzieś się wam spieszy? 349 00:22:51,287 --> 00:22:53,540 Młoda damo! Powinnaś leżeć. 350 00:22:53,623 --> 00:22:54,749 Jak długo spałam? 351 00:22:55,250 --> 00:22:56,376 Za krótko. 352 00:22:56,459 --> 00:22:59,295 - Zdążymy? - Nie. To koniec. 353 00:22:59,379 --> 00:23:00,755 - Jasne? - Nie. 354 00:23:01,339 --> 00:23:02,841 - Sarah. - Została godzina. 355 00:23:02,924 --> 00:23:05,093 Musisz odpocząć. Postrzelono cię. 356 00:23:05,969 --> 00:23:07,178 Nic mi nie jest. 357 00:23:08,221 --> 00:23:09,431 Idziemy. 358 00:23:11,641 --> 00:23:14,144 - Nie powinnaś teraz stać. - Wszystko gra. 359 00:23:14,853 --> 00:23:16,187 Tylko spokojnie. 360 00:23:20,733 --> 00:23:22,152 Robiłem zdjęcia tutaj. 361 00:23:22,235 --> 00:23:24,446 - Pan je robił? - Tak. 362 00:23:26,573 --> 00:23:27,449 Cholera. 363 00:23:29,659 --> 00:23:30,785 Bez jaj. 364 00:23:32,537 --> 00:23:34,247 Ścigają was, co? 365 00:23:35,081 --> 00:23:36,708 Coś o tym wiem. 366 00:23:37,876 --> 00:23:39,169 Ale mam pomysł. 367 00:23:41,379 --> 00:23:43,548 Przyjaciel diabła to mój przyjaciel. 368 00:23:43,631 --> 00:23:44,757 Dziękujemy. 369 00:23:46,009 --> 00:23:47,385 - O rany. - Jedziemy. 370 00:23:48,219 --> 00:23:49,179 Dobrze. 371 00:23:49,679 --> 00:23:52,474 Co będzie, gdy znieczulenie przestanie działać? 372 00:23:52,557 --> 00:23:53,766 Będzie wyła z bólu. 373 00:23:56,102 --> 00:23:58,229 Jak zwrócę panu ten wóz? 374 00:23:58,313 --> 00:24:01,649 - Jedziecie na nabrzeże? - Tak, stanowisko numer 39. 375 00:24:01,733 --> 00:24:05,403 Idealnie. Włóż kluczyki pod klapkę wlewu paliwa i gotowe. 376 00:24:06,279 --> 00:24:07,280 Jest pan pewien? 377 00:24:07,864 --> 00:24:10,992 Przepłaciłeś za moją usługę, więc szerokiej drogi. 378 00:24:11,075 --> 00:24:12,494 - Dziękuję. - Dziękujemy. 379 00:24:21,586 --> 00:24:24,047 Moi starzy nie chcą, bym była Płotką. 380 00:24:24,130 --> 00:24:26,508 Jakby to było coś najgorszego. 381 00:24:26,591 --> 00:24:29,093 Ponoć w tych szkołach mają dobrą trawę. 382 00:24:29,177 --> 00:24:31,304 Nie pójdę do szkoły z internatem. 383 00:24:31,387 --> 00:24:34,933 Będą musieli mnie porwać, związać i wrzucić do furgonetki. 384 00:24:35,600 --> 00:24:36,893 W takim razie… 385 00:24:39,145 --> 00:24:40,688 spalmy teraz jakieś zioło. 386 00:24:43,399 --> 00:24:46,653 Kie, próbowałaś oddzwaniać na ten numer Johna B? 387 00:24:46,736 --> 00:24:48,905 Chyba z 20 milionów razy. 388 00:24:48,988 --> 00:24:50,448 Całkiem sporo. 389 00:24:50,532 --> 00:24:52,784 Ciągle odbiera jakaś kobieta z hotelu. 390 00:24:52,867 --> 00:24:55,662 Tak czy owak trzeba próbować oczyścić jego imię. 391 00:24:56,162 --> 00:24:59,749 - A ten list może nam pomóc. - Jasne. Skupmy się na zadaniu. 392 00:24:59,832 --> 00:25:01,334 Za to cię kocham, Pope. 393 00:25:02,877 --> 00:25:04,671 Jakim będziesz dziś Popem? 394 00:25:06,881 --> 00:25:07,757 Nie, dziękuję. 395 00:25:08,424 --> 00:25:09,842 Chcę się skupić. 396 00:25:10,593 --> 00:25:11,594 Czyli tym dobrym. 397 00:25:12,637 --> 00:25:13,680 Nudnym. 398 00:25:14,556 --> 00:25:15,598 Chętnie wezmę. 399 00:25:17,267 --> 00:25:19,185 Zrób sztuczkę! Tarzaj się! 400 00:25:19,269 --> 00:25:20,395 - Siad. - Tak, siad. 401 00:25:20,895 --> 00:25:23,940 Złap rybkę! Rybka! 402 00:25:25,358 --> 00:25:26,859 Ile mamy czasu? 403 00:25:27,485 --> 00:25:28,528 Niewiele. 404 00:25:29,571 --> 00:25:31,614 Cholera, gliny. Spływamy? 405 00:25:31,698 --> 00:25:32,991 Nie, udawaj głupka. 406 00:25:33,908 --> 00:25:35,368 Zwolnij! 407 00:25:35,451 --> 00:25:36,786 Ja będę mówił. 408 00:25:37,870 --> 00:25:39,497 - Nie ma przejazdu. - Czemu? 409 00:25:40,331 --> 00:25:42,709 Był napad ze strzelaniną. Jedź dalej. 410 00:25:42,792 --> 00:25:44,002 Wszyscy cali? 411 00:25:44,586 --> 00:25:45,420 Jedź! 412 00:25:52,594 --> 00:25:53,511 John B. 413 00:25:56,347 --> 00:25:57,473 Straciliśmy złoto. 414 00:26:00,685 --> 00:26:01,519 Cholera. 415 00:26:01,603 --> 00:26:02,937 Przykro mi, Sarah. 416 00:26:10,111 --> 00:26:12,113 - Sarah. - Jedź! 417 00:26:12,196 --> 00:26:13,156 - Hej! - Cholera. 418 00:26:13,740 --> 00:26:15,033 Zatrzymaj się! 419 00:26:15,742 --> 00:26:17,702 Stój! Zatrzymaj się! 420 00:26:20,913 --> 00:26:22,582 - Jedź! - Jadę! 421 00:26:23,875 --> 00:26:25,168 - Hej! - Stój! 422 00:26:56,282 --> 00:26:58,201 - Ścigają nas? - Nie, skręcili. 423 00:26:58,284 --> 00:27:00,536 - Uważaj! - Jak jeździsz, palancie?! 424 00:27:00,620 --> 00:27:01,788 Prawie go potrąciłem! 425 00:27:06,334 --> 00:27:07,543 Teraz potrąciłeś. 426 00:27:08,961 --> 00:27:10,713 - Pomóż mu! - Jasne. 427 00:27:11,506 --> 00:27:13,007 - Boże. - Cholera! 428 00:27:13,091 --> 00:27:14,676 Dobry Boże. 429 00:27:15,927 --> 00:27:16,803 Cleo? 430 00:27:17,345 --> 00:27:18,888 - A to mi ratunek! - Cleo. 431 00:27:19,514 --> 00:27:22,392 - Trzeba po kogoś zadzwonić! - Byle nie po gliny. 432 00:27:22,475 --> 00:27:24,560 - Chodź. - Przejechałeś mnie. 433 00:27:24,644 --> 00:27:27,438 - Gdzie dali ci prawko? - W Karolinie Północnej. 434 00:27:27,522 --> 00:27:29,399 - Nie widziałeś mnie? - Nie. 435 00:27:29,482 --> 00:27:30,358 Matko Boska. 436 00:27:30,441 --> 00:27:33,194 Hej! Jak udało ci się wylizać? 437 00:27:33,277 --> 00:27:34,529 Jesteś cała? 438 00:27:34,612 --> 00:27:38,616 To tylko zadrapanie. Wychodziłam z gorszych tarapatów. 439 00:27:38,700 --> 00:27:40,910 - Musimy stąd spływać. - Dobra. 440 00:27:44,539 --> 00:27:46,916 Co się stało? Podjechaliśmy pod Playboya 441 00:27:46,999 --> 00:27:49,127 i roiło się tam od gliniarzy! 442 00:27:49,210 --> 00:27:52,255 Czekaliśmy na was i nagle pojawili się policjanci. 443 00:27:52,338 --> 00:27:55,425 Nadjechali ze wszystkich stron. Wyskoczyłam za burtę. 444 00:27:55,508 --> 00:27:58,052 - A Terrance i Stubbs? - Słyszałam strzały. 445 00:27:58,136 --> 00:27:59,053 Co? 446 00:27:59,137 --> 00:28:01,848 Też chciałam strzelać, ale glin było za dużo. 447 00:28:03,766 --> 00:28:05,727 - Mamy towarzystwo. - O nie! 448 00:28:05,810 --> 00:28:07,770 - Jedź. - Nie da się szybciej? 449 00:28:07,854 --> 00:28:09,856 Nie wiem. Prędkościomierz nie działa. 450 00:28:19,407 --> 00:28:22,410 Czytałam to z tysiąc razy i nic nie rozumiem. 451 00:28:22,493 --> 00:28:25,413 Do Limbreyów należy połowa Charleston. 452 00:28:25,496 --> 00:28:29,667 Co królowie Snobów z Charleston wiedzą o morderstwie na Kildare? 453 00:28:29,751 --> 00:28:32,420 I dlaczego napisała do ciebie? To też dziwne. 454 00:28:33,004 --> 00:28:35,173 „Proszę przyjść samemu”. Podejrzane. 455 00:28:35,256 --> 00:28:38,426 Pomyślałem to samo. Może to dlatego, że… 456 00:28:39,177 --> 00:28:40,678 - No nie! - Co to było? 457 00:28:40,762 --> 00:28:44,056 Zatrzymaj się. Sporo dymu. Nawet jak na wóz twojego taty. 458 00:28:44,140 --> 00:28:45,683 Pope, mam wrażliwe płuca! 459 00:28:46,434 --> 00:28:48,352 - Zatrzymuję się. - Stań w końcu! 460 00:28:54,567 --> 00:28:55,777 Cholera! 461 00:28:55,860 --> 00:28:57,320 Nie. 462 00:28:57,403 --> 00:28:59,071 - Rany. - Wychodźcie! 463 00:28:59,155 --> 00:29:01,949 - Wybuchnie. - Nie wybuchnie. 464 00:29:02,033 --> 00:29:04,202 Pewnie odłączyłeś chłodnicę. 465 00:29:04,285 --> 00:29:07,121 Tego jeszcze nie widziałem. Zgubiłeś kołpak! 466 00:29:10,249 --> 00:29:12,460 Lepiej przełóż to spotkanie. 467 00:29:12,543 --> 00:29:16,047 Plan B? Możemy pojechać autobusem. 468 00:29:16,130 --> 00:29:18,216 Autostopem. Albo pożyczyć rowery. 469 00:29:18,716 --> 00:29:21,385 - Tak, to chłodnica. - Tata mnie zabije. 470 00:29:21,469 --> 00:29:23,012 Całkiem możliwe. 471 00:29:34,857 --> 00:29:35,858 Dobra. 472 00:29:39,904 --> 00:29:41,572 Cleo, na pewno się uda? 473 00:29:41,656 --> 00:29:44,617 Tak. Zaczekamy, aż wszystko się uspokoi. 474 00:29:48,246 --> 00:29:49,247 Wszystko dobrze? 475 00:29:51,290 --> 00:29:52,124 Tak. 476 00:29:58,923 --> 00:30:02,385 Jestem ogromnie wdzięczny. Bardzo wam dziękuję. 477 00:30:04,428 --> 00:30:06,889 Niewiarygodne. Jest wszystko. 478 00:30:06,973 --> 00:30:08,599 Chyba odzyskali całe złoto. 479 00:30:12,478 --> 00:30:13,563 Boże! 480 00:30:15,064 --> 00:30:18,568 Niebawem nas puszczą. Rano wyślemy złoto samolotem. 481 00:30:18,651 --> 00:30:22,029 Do tego czasu pozostanie w rękach bahamskiej policji. 482 00:30:32,874 --> 00:30:36,627 Wiem, że jesteś wściekły i źle się z tym czujesz. 483 00:30:36,711 --> 00:30:39,755 Ale nie musisz, bo wiem, że nie chciałeś jej zranić. 484 00:30:39,839 --> 00:30:42,800 Sprawdzili we wszystkich szpitalach i w kostnicy. 485 00:30:44,302 --> 00:30:45,469 Bez rezultatu. 486 00:30:46,137 --> 00:30:47,096 To dobre wieści. 487 00:30:47,680 --> 00:30:49,515 To znaczy, że jest cała. 488 00:30:51,893 --> 00:30:53,269 Wróci do nas. 489 00:30:56,856 --> 00:30:58,399 Może nie jestem normalny? 490 00:31:00,943 --> 00:31:02,278 Co takiego? 491 00:31:02,862 --> 00:31:05,323 - Nie jestem normalny. - Jesteś. 492 00:31:05,406 --> 00:31:06,741 Nie, tato. Nie jestem. 493 00:31:06,824 --> 00:31:08,200 Teraz się wyśpimy. 494 00:31:08,784 --> 00:31:10,119 Zjemy dobry stek. 495 00:31:10,202 --> 00:31:12,914 A rano poczujesz się lepiej. Wiem to. 496 00:31:12,997 --> 00:31:15,708 Myślałem, że nic mi nie jest, ale to nieprawda. 497 00:31:15,791 --> 00:31:16,834 Zapanuj nad sobą. 498 00:31:16,918 --> 00:31:21,589 Ciągle mam te myśli w głowie 499 00:31:21,672 --> 00:31:24,050 i nie wiem, czy mogę je kontrolować. 500 00:31:24,133 --> 00:31:26,218 Boję się tego, co się stanie. 501 00:31:26,302 --> 00:31:28,846 Nie wiem, ile jeszcze zniosę. 502 00:31:28,930 --> 00:31:30,598 - Pogadamy o tym. - Boję się. 503 00:31:30,681 --> 00:31:32,642 Porozmawiamy o tym w domu. 504 00:31:32,725 --> 00:31:34,852 - Potrzebuję pomocy. - Wszystko gra! 505 00:31:34,936 --> 00:31:37,104 - Naprawdę. - Wiem i pogadamy o tym. 506 00:31:37,188 --> 00:31:40,274 Nie słuchasz. Jest mi teraz naprawdę ciężko! 507 00:31:40,358 --> 00:31:42,735 Musisz być twardy. Spójrz na mnie. 508 00:31:45,112 --> 00:31:47,615 Teraz musisz być twardy. 509 00:31:49,158 --> 00:31:50,326 Dziękuję. 510 00:31:50,409 --> 00:31:53,579 Nic mu nie jest. To był dla niego… szalony dzień. 511 00:31:53,663 --> 00:31:56,290 Był świadkiem całej tej sytuacji, 512 00:31:56,374 --> 00:31:59,126 więc trochę go to przeraziło, ale przejdzie mu. 513 00:31:59,210 --> 00:32:01,379 Jeszcze raz pragnę wam podziękować. 514 00:32:01,462 --> 00:32:04,298 Na ulicach jest cicho. Zaprowadzę was na łódź. 515 00:32:04,924 --> 00:32:06,175 Dokąd się udacie? 516 00:32:06,258 --> 00:32:08,970 Popłyniemy Golfsztromem tak daleko, jak się da. 517 00:32:09,762 --> 00:32:11,806 Poszukamy jakiejś bezludnej wyspy. 518 00:32:11,889 --> 00:32:14,684 A co potem? Będziemy dalej uciekać? 519 00:32:16,394 --> 00:32:17,228 Sarah… 520 00:32:17,311 --> 00:32:19,689 Może nie ufasz glinom, ale jesteś niewinny. 521 00:32:19,772 --> 00:32:21,857 - Wróćmy do domu. - Do Outer Banks? 522 00:32:21,941 --> 00:32:23,734 - Tak. - A co z Wardem? 523 00:32:23,818 --> 00:32:25,027 Co z nim? 524 00:32:25,111 --> 00:32:27,071 To on powinien uciekać, nie my. 525 00:32:27,154 --> 00:32:30,574 Obiecał powiedzieć prawdę, jeśli wrócimy. Przypomnę mu to. 526 00:32:30,658 --> 00:32:34,453 Nie chodzi o to. Jemu nie można ufać. 527 00:32:35,287 --> 00:32:38,499 Jasne, ale jestem twoim alibi. Zaufaj mi. 528 00:32:40,292 --> 00:32:43,504 Hej, gołąbeczki. Pamiętacie, że uciekamy przed glinami? 529 00:32:44,171 --> 00:32:46,090 - Sarah, możesz iść? - Chyba tak. 530 00:32:46,173 --> 00:32:48,009 Dobra, dasz radę. 531 00:32:49,885 --> 00:32:51,971 Musimy iść. Tylko ostrożnie. 532 00:32:53,264 --> 00:32:54,098 Idziemy. 533 00:32:54,181 --> 00:32:56,100 - Idziemy za tobą. - Ostrożnie. 534 00:32:58,561 --> 00:33:01,522 - To może być cokolwiek. - Stawiam na zawór dolotowy. 535 00:33:01,605 --> 00:33:04,316 Mogę to zrobić szybciej, ale za wyższą cenę. 536 00:33:04,400 --> 00:33:05,818 Jesteśmy na pustkowiu. 537 00:33:06,527 --> 00:33:08,154 Koleś jest w swoim żywiole. 538 00:33:08,237 --> 00:33:12,575 „JJ, zanim tkniesz zawór, musisz wiedzieć, jak go skalibrować”. 539 00:33:14,869 --> 00:33:15,786 Hej. 540 00:33:17,872 --> 00:33:18,956 Coś nie tak? 541 00:33:21,292 --> 00:33:23,669 Mama tak bardzo boi się, że będę Płotką, 542 00:33:23,753 --> 00:33:26,130 że pośle mnie do szkoły z internatem. 543 00:33:26,839 --> 00:33:30,384 To nagroda za obracanie się w niewłaściwym towarzystwie. 544 00:33:30,468 --> 00:33:31,719 Nie pójdę tam. 545 00:33:33,054 --> 00:33:34,472 I tak jest już za późno. 546 00:33:35,431 --> 00:33:36,807 Jestem kim jestem. 547 00:33:39,018 --> 00:33:40,227 Nie jest tak źle. 548 00:33:41,645 --> 00:33:43,147 Spójrz na tego gościa. 549 00:33:45,024 --> 00:33:48,569 Zrobiłby dla nas wszystko. To prawdziwa Płotka. 550 00:33:49,528 --> 00:33:50,529 Do szpiku kości. 551 00:33:57,328 --> 00:33:59,330 Ale to tylko moja opinia. 552 00:34:17,264 --> 00:34:19,266 Trzysta siedemdziesiąt? Poważnie? 553 00:34:19,350 --> 00:34:20,392 Tyle to wyniesie. 554 00:34:20,935 --> 00:34:24,980 Kie, jesteś pewna, że rodzice pozwolą ci za to zapłacić? 555 00:34:25,064 --> 00:34:29,735 Jasne, że nie. Ale i tak się spóźnię, a oni mogą mnie zabić tylko raz. 556 00:34:31,862 --> 00:34:33,948 Trzymam cię. 557 00:34:36,909 --> 00:34:37,827 Bezpiecznie tu? 558 00:34:37,910 --> 00:34:41,539 Na tej przystani pracuje mój wujek. Poznajecie tę łajbę? 559 00:34:41,622 --> 00:34:44,500 - Łódź taty. - Myślałem, że ją sprzedaliście. 560 00:34:44,583 --> 00:34:46,919 To dobry moment, by wam ją oddać. 561 00:34:53,050 --> 00:34:54,093 Wezmę to. 562 00:34:57,805 --> 00:35:00,683 Chętnie bym z wami popłynęła. To fajna łajba. 563 00:35:01,684 --> 00:35:03,853 - Nie płyniesz? - Żartujesz sobie? 564 00:35:03,936 --> 00:35:06,856 Ścigają was. Sama mam większe szanse. 565 00:35:06,939 --> 00:35:07,815 Dziękuję. 566 00:35:07,898 --> 00:35:10,192 - Serio. - Nie ma sprawy. 567 00:35:10,985 --> 00:35:13,445 Może kiedyś doświadczę tego, co wy. 568 00:35:13,529 --> 00:35:14,780 I ktoś też mi pomoże. 569 00:35:15,447 --> 00:35:17,366 Trzymajcie się. Wezmę kluczyki. 570 00:35:17,449 --> 00:35:20,202 Jeszcze się nie żegnamy. Zaraz wracam! 571 00:35:20,286 --> 00:35:21,245 Dzięki, Cleo. 572 00:35:25,249 --> 00:35:26,625 Mamy dość paliwa? 573 00:35:27,293 --> 00:35:30,838 - Wystarczy, jeśli wiatr nas wesprze. - Miejmy taką nadzieję. 574 00:35:30,921 --> 00:35:32,256 Hej! Wy tam! 575 00:35:33,716 --> 00:35:34,800 Ręce do góry! 576 00:35:36,010 --> 00:35:37,178 Wysoko! 577 00:35:37,261 --> 00:35:38,888 Proszę nie strzelać. 578 00:35:38,971 --> 00:35:41,140 - Ręce do góry! - On nic nie zrobił! 579 00:35:45,269 --> 00:35:46,770 Stój! 580 00:35:50,149 --> 00:35:51,108 Cleo! Klucz! 581 00:35:51,192 --> 00:35:55,029 - Odpływajcie! - Stój! Wracaj tu! 582 00:35:57,031 --> 00:35:57,907 Będę strzelał! 583 00:36:01,744 --> 00:36:02,786 Stać! 584 00:36:04,079 --> 00:36:05,080 Hej! 585 00:36:44,078 --> 00:36:45,329 Dobranoc. 586 00:36:59,635 --> 00:37:00,594 Dobranoc. 587 00:37:25,369 --> 00:37:26,787 To Golfsztrom. 588 00:37:27,788 --> 00:37:29,707 Zabierze nas na północ. Do domu. 589 00:37:33,877 --> 00:37:34,795 Do domu. 590 00:37:41,552 --> 00:37:42,678 Hej. 591 00:37:42,761 --> 00:37:43,679 Jak się masz? 592 00:37:45,556 --> 00:37:46,682 Dobrze jak nigdy. 593 00:37:49,435 --> 00:37:51,186 Wiesz, o czym myślałam? 594 00:37:51,854 --> 00:37:53,063 Tak? 595 00:37:53,147 --> 00:37:54,690 Pobierzmy się. 596 00:37:56,275 --> 00:38:00,321 Nie potrzeba do tego kaznodziei? 597 00:38:02,531 --> 00:38:03,782 I co z obrączkami? 598 00:38:04,283 --> 00:38:05,367 Co z nimi? 599 00:38:07,536 --> 00:38:12,791 Tak na przyszłość. Podoba mi się szlif księżnej i szmaragdowy. 600 00:38:12,875 --> 00:38:13,709 Mam pomysł. 601 00:38:14,293 --> 00:38:15,919 Byle nie kształt gruszki. 602 00:38:21,175 --> 00:38:23,927 Szlif księżnej! Mój ulubiony. 603 00:38:24,845 --> 00:38:30,476 Daję ci ten przepocony kawałek chusty mojego ojca 604 00:38:31,268 --> 00:38:33,145 jako wyraz mojej miłości. 605 00:38:41,403 --> 00:38:42,237 Idealny. 606 00:38:44,615 --> 00:38:45,657 Tak. 607 00:38:47,242 --> 00:38:49,078 Na mocy nadanej mi… 608 00:38:50,704 --> 00:38:55,000 przez niebo, gwiazdy i morze, 609 00:38:56,668 --> 00:38:58,962 ogłaszam nas mężem i żoną. 610 00:39:00,339 --> 00:39:04,134 W zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej doli, 611 00:39:05,677 --> 00:39:06,845 aż do końca życia. 612 00:39:07,888 --> 00:39:09,306 Pocałuj pannę młodą. 613 00:39:19,817 --> 00:39:20,943 Sprawimy sobie psa? 614 00:39:22,027 --> 00:39:25,030 Dobra, Sarah. Może najpierw wróćmy do domu. 615 00:39:25,114 --> 00:39:26,907 - Chcę psa. - W porządku. 616 00:39:58,105 --> 00:40:01,233 - Ziemia! - Dość duże miasteczko. 617 00:40:02,025 --> 00:40:04,069 Znajdziemy coś mniej zatłoczonego? 618 00:40:05,988 --> 00:40:07,573 Kończy nam się paliwo. 619 00:40:07,656 --> 00:40:09,032 Nie mamy wyjścia. 620 00:40:18,667 --> 00:40:19,668 Udało się. 621 00:40:22,171 --> 00:40:23,505 Patrz, to Charleston! 622 00:40:27,301 --> 00:40:29,678 CHARLESTON 623 00:40:31,180 --> 00:40:33,515 Ciekawe, gdzie teraz są John B i Sarah. 624 00:43:17,137 --> 00:43:22,059 Napisy: Wojciech Matyszkiewicz