1
00:00:09,177 --> 00:00:11,262
Mama odeszła, gdy miałem trzy lata.
2
00:00:16,809 --> 00:00:18,352
John B, maluszku.
3
00:00:18,352 --> 00:00:22,315
Gdy dorastałem, byłem tylko ja i tata.
4
00:00:29,864 --> 00:00:33,284
W pewnym sensie
był najlepszym ojcem na świecie.
5
00:00:36,954 --> 00:00:40,708
Nauczył mnie,
jak pracować i co robić po pracy.
6
00:00:41,959 --> 00:00:44,337
Dostanę piątkę i mogę zapalić trawkę?
7
00:00:44,337 --> 00:00:46,798
Był bardziej przyjacielem niż ojcem.
8
00:00:47,298 --> 00:00:51,052
Gra nazywa się „pokonać Johna B”.
Stawiasz wszystko?
9
00:00:51,803 --> 00:00:54,013
Na pewno nie był nadopiekuńczy.
10
00:00:55,306 --> 00:00:57,642
Jak to w rodzinie, bywało różnie.
11
00:00:57,642 --> 00:00:59,227
- Nie!
- Bądź rozsądny.
12
00:00:59,227 --> 00:01:01,479
Nie sprzedamy Twinkie.
13
00:01:01,479 --> 00:01:04,232
- Nie ma gorszego ojca!
- Sprzedajemy i już.
14
00:01:04,232 --> 00:01:07,485
Kupię ci nówkę,
gdy znajdę złoto z Merchanta.
15
00:01:07,485 --> 00:01:10,279
- Nie wsiadaj do niego!
- Z drogi.
16
00:01:10,279 --> 00:01:12,615
Wsiądziesz i możesz nie wracać!
17
00:01:12,615 --> 00:01:13,908
- Jasne?
- Odsuń się!
18
00:01:14,742 --> 00:01:17,203
Słyszysz, John B? Nie wracaj!
19
00:01:18,663 --> 00:01:20,623
Wtedy widziałem go ostatni raz.
20
00:01:27,672 --> 00:01:29,090
Stracić ojca to jedno.
21
00:01:30,758 --> 00:01:33,469
Nie pożegnać się z nim to inna sprawa.
22
00:01:50,153 --> 00:01:51,779
Proszę, niech to będzie on.
23
00:03:26,916 --> 00:03:30,002
Kocham cię, Mewo.
Choć nie zawsze to okazywałem.
24
00:03:30,670 --> 00:03:32,713
Do domu, John B!
25
00:03:33,464 --> 00:03:34,799
Do domu, chłopcze!
26
00:03:35,299 --> 00:03:37,093
Widzimy się po drugiej stronie.
27
00:03:40,638 --> 00:03:41,847
Żegnaj, tato.
28
00:03:48,771 --> 00:03:49,605
Tata?
29
00:03:58,990 --> 00:04:00,116
To naprawdę ty?
30
00:04:04,161 --> 00:04:07,248
Co tak długo, Mewo?
Dzwonię od kilku godzin.
31
00:04:17,216 --> 00:04:18,634
Myślałem, że nie żyjesz.
32
00:04:20,428 --> 00:04:21,679
Naprawdę.
33
00:04:22,179 --> 00:04:25,683
Wybacz, że zniknąłem. To długa historia.
34
00:04:28,477 --> 00:04:29,645
Sprawdzić kościół!
35
00:04:30,229 --> 00:04:31,564
Na inną okazję.
36
00:04:32,523 --> 00:04:33,649
Co?
37
00:04:33,649 --> 00:04:35,484
- Musimy znikać.
- Co jest?
38
00:04:36,444 --> 00:04:38,904
Schyl się i chodź.
39
00:04:41,532 --> 00:04:43,409
Tędy nie przejdziemy.
40
00:04:43,409 --> 00:04:47,246
Płotki są w marinie i mają łódź.
Chodź za mną.
41
00:04:47,246 --> 00:04:48,622
Dobrze cię widzieć.
42
00:04:48,622 --> 00:04:50,958
Ciebie też, tato. Pospiesz się.
43
00:05:01,719 --> 00:05:03,804
Chyba się udało. Było blisko.
44
00:05:03,804 --> 00:05:05,181
No to opowiadaj.
45
00:05:05,181 --> 00:05:09,018
- Nie pomyślałeś, żeby zadzwonić?
- Myślisz, że nie chciałem?
46
00:05:09,018 --> 00:05:13,147
- Dobijało mnie to, ale bym cię naraził.
- Cały czas coś mi groziło.
47
00:05:13,147 --> 00:05:15,983
Najważniejsze, że jesteśmy razem.
48
00:05:16,692 --> 00:05:20,696
Zostanę z tobą.
Musiałem zniknąć, żeby się chronić.
49
00:05:21,864 --> 00:05:22,948
I ciebie.
50
00:05:23,616 --> 00:05:25,534
To nie był mój pierwszy wybór.
51
00:05:26,243 --> 00:05:29,080
Musisz to wiedzieć.
Znajdźmy twoich przyjaciół.
52
00:05:30,956 --> 00:05:31,999
Chodź.
53
00:05:37,922 --> 00:05:40,383
Czyli po prostu odpływamy?
54
00:05:40,383 --> 00:05:42,760
Zapomnimy o Johnie B?
55
00:05:44,553 --> 00:05:49,517
- Nie powinniśmy go zostawiać. Wracamy.
- Nie! Złapią nas. Co to za plan?
56
00:05:49,517 --> 00:05:51,727
Żeby trzymać się razem, Cleo.
57
00:05:51,727 --> 00:05:53,354
Wtedy razem zginiemy.
58
00:05:54,730 --> 00:05:59,318
Ma rację. Gdybyśmy nie uciekli,
leżelibyśmy związani w pikapie.
59
00:06:00,236 --> 00:06:01,529
Dobrze zrobiliśmy.
60
00:06:04,490 --> 00:06:06,951
Łódź jest zacumowana tutaj, tato.
61
00:06:08,160 --> 00:06:09,120
Niech to.
62
00:06:09,120 --> 00:06:11,664
Nie ma ich. Musieli uciec przez Singha.
63
00:06:11,664 --> 00:06:14,208
Plan B. Mam łódź u siebie. Weźmiemy ją.
64
00:06:14,208 --> 00:06:17,461
- I tak musimy coś zabrać.
- Muszę do nich zadzwonić.
65
00:06:25,386 --> 00:06:27,138
- Kto to?
- Portis.
66
00:06:27,138 --> 00:06:30,141
To na pewno John B. Zaczekaj.
67
00:06:31,225 --> 00:06:33,227
- Stary, to ty?
- Tak.
68
00:06:33,227 --> 00:06:35,855
- Daj na głośnik.
- Mamy zawrócić?
69
00:06:35,855 --> 00:06:38,649
- Tym się nie przejmuj.
- Powtórz.
70
00:06:38,649 --> 00:06:40,443
Nie martwcie się o mnie.
71
00:06:40,443 --> 00:06:43,946
Tu nie jest bezpiecznie.
Wracajcie do Outer Banks.
72
00:06:44,655 --> 00:06:46,574
- Coś przerywa.
- Pogadam z nim.
73
00:06:46,574 --> 00:06:48,284
- John B?
- Czekaj, Sarah.
74
00:06:48,284 --> 00:06:51,078
- Jesteś cały?
- Tak, wszystko gra.
75
00:06:51,078 --> 00:06:53,205
Nic mu nie jest. Co się stało?
76
00:06:53,205 --> 00:06:55,040
Znalazłem tatę.
77
00:06:55,833 --> 00:06:57,751
- Żyje.
- Co powiedziałeś?
78
00:06:57,751 --> 00:06:59,837
- John B?
- Sarah.
79
00:07:00,796 --> 00:07:02,590
Nie słyszę cię.
80
00:07:02,590 --> 00:07:04,675
- Halo?
- John B?
81
00:07:04,675 --> 00:07:08,512
- Uciekajcie. Spotkamy się w Kildare.
- Kiedy?
82
00:07:09,013 --> 00:07:10,347
- Halo?
- Kildare...
83
00:07:10,931 --> 00:07:11,849
Niech to szlag.
84
00:07:12,433 --> 00:07:14,185
No nie. John B!
85
00:07:15,686 --> 00:07:17,646
- Liczę, że usłyszeli.
- Ja też.
86
00:07:18,147 --> 00:07:19,190
Musimy iść.
87
00:07:19,857 --> 00:07:22,776
Dalej, synu. W prawo.
88
00:07:23,360 --> 00:07:26,697
- Kildare? Co, do diabła?
- Myślicie, że znalazł ojca?
89
00:07:26,697 --> 00:07:30,117
- Zaginął prawie rok temu.
- Co myślisz, Sarah?
90
00:07:30,117 --> 00:07:32,203
- Wracamy?
- Jesteśmy łatwym celem.
91
00:07:32,203 --> 00:07:35,706
Musimy zdecydować.
Zawracamy czy płyniemy dalej?
92
00:07:37,249 --> 00:07:38,667
Dalej, Sarah!
93
00:07:38,667 --> 00:07:40,836
- Musimy zdecydować!
- Kazał płynąć.
94
00:07:42,546 --> 00:07:44,965
- Zaraz.
- Więc płyń.
95
00:07:57,186 --> 00:07:58,562
To tutaj.
96
00:08:01,690 --> 00:08:02,691
Za mną.
97
00:08:08,822 --> 00:08:10,658
Oto moja lisia nora.
98
00:08:10,658 --> 00:08:13,702
Nic specjalnego, ale to niezła kryjówka.
99
00:08:13,702 --> 00:08:15,996
Niezła nazwa.
100
00:08:21,710 --> 00:08:25,256
- Nadal szukasz skarbów?
- Będę to robił, póki żyję.
101
00:08:26,257 --> 00:08:28,634
Tym razem wszystko składam do kupy.
102
00:08:28,634 --> 00:08:31,720
Czuję, że jestem blisko czegoś wielkiego.
103
00:08:34,265 --> 00:08:37,268
Podobno zginąłeś na płyciznach?
104
00:08:38,394 --> 00:08:42,523
Ktoś tam zginął, ale nie ja.
105
00:08:43,607 --> 00:08:46,443
Musimy coś zabrać.
106
00:08:47,027 --> 00:08:49,613
- Potem ruszamy.
- Czekaj, tato.
107
00:08:50,781 --> 00:08:53,325
Bierzesz pistolet? Co robimy?
108
00:08:54,368 --> 00:08:57,037
Gra już się rozpoczęła.
109
00:08:57,830 --> 00:09:02,960
- I toczy się o coś wielkiego. Pełną pulę.
- Jasne.
110
00:09:02,960 --> 00:09:06,463
Chodź do mnie. Dobrze cię widzieć.
111
00:09:07,047 --> 00:09:11,093
Ale jeśli się nie ruszymy,
gra szybko się skończy.
112
00:09:12,344 --> 00:09:14,680
Nie tylko Singh nas szuka.
113
00:09:14,680 --> 00:09:17,891
Jest też Limbrey i sporo innych problemów.
114
00:09:17,891 --> 00:09:19,768
Czekaj, tato!
115
00:09:21,312 --> 00:09:22,187
Limbrey?
116
00:09:23,731 --> 00:09:27,776
- Carla Limbrey?
- Myślisz, że skąd mamy łódź?
117
00:09:27,776 --> 00:09:30,195
Daj spokój! Nie!
118
00:09:30,195 --> 00:09:32,489
Trochę mi pomogła.
119
00:09:32,489 --> 00:09:36,577
Z logistyką i takimi tam,
ale znalazłem cię i jestem jej coś winien.
120
00:09:37,161 --> 00:09:39,163
Lepiej zapłacić później niż teraz.
121
00:09:40,414 --> 00:09:43,751
Wszystko wyjaśnię. Skup się.
122
00:09:43,751 --> 00:09:44,960
Musimy iść.
123
00:09:45,669 --> 00:09:46,754
Ruszamy!
124
00:09:46,754 --> 00:09:48,255
Tylko tu narobić.
125
00:09:48,255 --> 00:09:50,341
No i super! Tędy!
126
00:10:08,442 --> 00:10:09,610
Brawo, synu.
127
00:10:15,783 --> 00:10:20,245
{\an8}GWADELUPA
128
00:10:26,168 --> 00:10:27,169
Kochanie.
129
00:10:30,464 --> 00:10:31,423
Cześć.
130
00:10:32,007 --> 00:10:32,841
W porządku?
131
00:10:33,342 --> 00:10:34,760
Oczywiście.
132
00:10:36,845 --> 00:10:37,846
Chodź do mnie.
133
00:10:43,143 --> 00:10:44,353
Gdzie jesteśmy?
134
00:10:44,353 --> 00:10:45,521
W Gwadelupie.
135
00:10:47,439 --> 00:10:48,649
Jesteśmy bezpieczni.
136
00:10:57,074 --> 00:10:58,075
Gdzie Rafe?
137
00:11:16,218 --> 00:11:17,302
Ten ci się podoba?
138
00:11:23,183 --> 00:11:25,477
Przepraszam, że niepokoję.
139
00:11:25,978 --> 00:11:30,190
- Co tam?
- Mam idealny prezent dla twojej żony.
140
00:11:30,190 --> 00:11:32,151
- Cena jest świetna.
- Tak?
141
00:11:32,151 --> 00:11:34,570
Tu są sklepy pod turystów.
142
00:11:34,570 --> 00:11:37,197
Lepsze są tam.
143
00:11:37,197 --> 00:11:39,032
Świetne lokalne miejscówki.
144
00:11:39,575 --> 00:11:41,452
- No nie wiem.
- Próbuję pomóc.
145
00:11:41,452 --> 00:11:43,120
- Szybki rzut oka.
- Dobra.
146
00:11:43,120 --> 00:11:47,291
Ma najlepszą biżuterię na wyspie.
147
00:11:47,291 --> 00:11:49,168
- Jest niesamowita.
- Super.
148
00:11:49,168 --> 00:11:50,878
To tutaj.
149
00:11:51,503 --> 00:11:52,755
- Tędy?
- Tak.
150
00:12:17,571 --> 00:12:20,240
Płynący do Gwadelupy proszeni na pokład.
151
00:12:20,240 --> 00:12:21,784
- Jak leci?
- Dobrze.
152
00:12:21,784 --> 00:12:22,951
U mnie super.
153
00:12:22,951 --> 00:12:25,078
Opalił się pan.
154
00:12:25,078 --> 00:12:27,915
Miłego pobytu w Gwadelupie,
panie Tompkins.
155
00:12:36,173 --> 00:12:38,675
Nie powiedziałaś mu, gdzie jest pamiętnik?
156
00:12:38,675 --> 00:12:42,012
Tylko że go widziałam.
157
00:12:42,805 --> 00:12:47,559
- Czemu Singh tak bardzo chce go mieć?
- Uważa, że zawiera wskazówkę.
158
00:12:48,227 --> 00:12:50,437
Jak trafić do miasta ze złota.
159
00:12:51,021 --> 00:12:54,274
Złoto z Merchanta
to tylko mała jego część.
160
00:12:54,274 --> 00:12:57,361
Nasz pamiętnik prowadzi
do 500-letniego skarbu,
161
00:12:57,361 --> 00:12:58,987
którego nikt nie odnalazł?
162
00:12:58,987 --> 00:13:00,113
Na to wychodzi.
163
00:13:01,698 --> 00:13:05,452
Wchodzę w to.
To najlepsza opcja, jaką mam.
164
00:13:05,452 --> 00:13:09,623
- Przebija lekcje geometrii.
- I szkołę z internatem.
165
00:13:09,623 --> 00:13:12,709
Nie wiem, co będzie,
gdy wrócimy do Outer Banks.
166
00:13:13,585 --> 00:13:15,587
Nic dobrego. Tyle ci powiem.
167
00:13:16,588 --> 00:13:17,548
Nic dobrego.
168
00:13:18,048 --> 00:13:20,175
Przez rok będzie do bani.
169
00:13:20,175 --> 00:13:24,721
Ty chociaż nie wrócisz do punktu wyjścia.
Brak pracy, rodziców.
170
00:13:24,721 --> 00:13:26,598
Zaroi się od strzał.
171
00:13:27,266 --> 00:13:29,184
A co robimy w takich sytuacjach?
172
00:13:32,855 --> 00:13:35,148
- Szybko!
- I odpowiadasz ogniem.
173
00:13:35,148 --> 00:13:41,572
A gdy idą na ciebie z włócznią, chwytasz,
rozbrajasz, wbijasz w szyję i wykańczasz...
174
00:13:46,076 --> 00:13:47,160
Jednego po drugim.
175
00:13:48,245 --> 00:13:49,705
Pokonamy wszystkich.
176
00:13:52,541 --> 00:13:54,251
Cokolwiek się stanie,
177
00:13:55,210 --> 00:13:56,795
zajmiemy się tym razem.
178
00:13:57,546 --> 00:13:58,922
Jak zawsze.
179
00:14:00,632 --> 00:14:01,633
Kie.
180
00:14:08,974 --> 00:14:11,852
Powinniśmy gdzieś zatankować.
181
00:14:14,980 --> 00:14:16,023
Pope, ja...
182
00:14:24,781 --> 00:14:25,657
Cholera.
183
00:14:31,330 --> 00:14:32,331
Pogadam z nim.
184
00:14:45,052 --> 00:14:46,553
Jaki mamy plan?
185
00:14:46,553 --> 00:14:48,263
Jak mówiłem, Mewo,
186
00:14:48,263 --> 00:14:51,683
zrobimy mały postój, żeby coś zabrać.
187
00:14:51,683 --> 00:14:53,310
Potem żegnamy Bridgetown.
188
00:14:53,810 --> 00:14:55,520
Pomóż mi, wspólniku.
189
00:14:55,520 --> 00:14:57,064
Załatwmy to szybko.
190
00:14:57,940 --> 00:14:59,483
Co my tu mamy?
191
00:14:59,483 --> 00:15:01,151
Bóg ognia i wojny?
192
00:15:02,235 --> 00:15:03,737
Znaczący egzemplarz.
193
00:15:09,493 --> 00:15:11,745
Mam spotkanie. Może innym razem.
194
00:15:11,745 --> 00:15:14,206
- Co tu robimy, tato?
- Coś odbieramy.
195
00:15:14,206 --> 00:15:15,415
To zajmie chwilę.
196
00:15:16,333 --> 00:15:18,126
- RJ.
- John.
197
00:15:20,087 --> 00:15:21,338
Zapraszam.
198
00:15:21,338 --> 00:15:22,255
Kopę lat.
199
00:15:28,095 --> 00:15:31,390
Co tu robisz, John? Czego chcesz?
200
00:15:34,059 --> 00:15:36,478
Przepraszam, ale czas nas goni.
201
00:15:36,478 --> 00:15:38,981
Nie mogę tracić czasu
na długie negocjacje.
202
00:15:38,981 --> 00:15:41,066
Celujesz we mnie? Serio?
203
00:15:41,608 --> 00:15:44,319
W partnera, który ocalił ci życie?
204
00:15:44,319 --> 00:15:47,239
Zrozumiałbyś, gdybyś wiedział,
co było ostatnio.
205
00:15:47,823 --> 00:15:50,742
Czułem, że będziesz się stawiał.
Daj mi figurkę.
206
00:15:50,742 --> 00:15:54,579
- Napad z bronią?
- To nie napad. Należy do mnie, prawda?
207
00:15:56,164 --> 00:16:00,293
Bezstronny sędzia powiedziałby,
że własność jest dyskusyjna.
208
00:16:00,293 --> 00:16:01,420
Super.
209
00:16:02,087 --> 00:16:04,923
Dotrzymałem umowy.
210
00:16:04,923 --> 00:16:08,176
Jest bezpieczny. Tak jak obiecałem.
211
00:16:08,802 --> 00:16:10,637
Tęskniłem za twoim widokiem.
212
00:16:18,353 --> 00:16:20,188
Spójrz na to.
213
00:16:23,150 --> 00:16:25,152
Drogowskaz Orinoko.
214
00:16:26,737 --> 00:16:28,321
Do czego?
215
00:16:29,448 --> 00:16:31,241
Do miejsca, gdzie leży skarb.
216
00:16:31,241 --> 00:16:34,870
Tak podejrzewamy.
Następny przystanek – Eldorado.
217
00:16:35,454 --> 00:16:40,375
Może, o ile znajdziesz drugą część
i odszyfrujesz napis.
218
00:16:40,917 --> 00:16:42,335
Będę chciał swoją dolę.
219
00:16:42,335 --> 00:16:44,796
Nie myśl, że cię nie znajdę.
220
00:16:44,796 --> 00:16:48,633
Jeśli się uda, koniec ze sprzedażą
podróbek boga ognia i wojny.
221
00:16:49,509 --> 00:16:51,678
Arjun, jesteś tu?
222
00:16:52,179 --> 00:16:53,055
Zaczekajcie.
223
00:16:53,597 --> 00:16:54,681
Nie ruszajcie się.
224
00:16:59,936 --> 00:17:01,146
Pan Singh!
225
00:17:01,146 --> 00:17:03,607
- Cholera!
- Co za niespodzianka.
226
00:17:05,484 --> 00:17:06,651
Jak mogę pomóc?
227
00:17:06,651 --> 00:17:09,071
Zawsze miło odwiedzić twój sklep.
228
00:17:09,071 --> 00:17:11,364
Masz wspaniałe dzieła sztuki.
229
00:17:11,990 --> 00:17:15,077
Chętnie bym pana oprowadził,
ale już nieczynne.
230
00:17:16,995 --> 00:17:18,455
Przestań, Arjun.
231
00:17:19,081 --> 00:17:21,083
Szybka wycieczka
232
00:17:21,083 --> 00:17:23,001
dla najlepszego klienta?
233
00:17:25,128 --> 00:17:26,129
Oczywiście.
234
00:17:29,007 --> 00:17:33,261
- Musisz ze mną pogadać.
- Musimy natychmiast uciekać.
235
00:17:33,261 --> 00:17:34,763
Weź to.
236
00:17:34,763 --> 00:17:37,224
Przez tamto okno!
237
00:17:38,850 --> 00:17:42,437
Mamy nowe dzieła sztuki.
238
00:17:43,647 --> 00:17:44,606
Widzę.
239
00:17:50,570 --> 00:17:53,073
- Ostrożnie.
- Staram się.
240
00:17:57,869 --> 00:17:58,870
Zacięło się!
241
00:18:01,206 --> 00:18:03,708
Zawsze mówiłem, że masz dobry gust, Arjun.
242
00:18:03,708 --> 00:18:06,211
Wiem o tym,
243
00:18:06,795 --> 00:18:08,338
bo sam też mam dobry gust.
244
00:18:09,256 --> 00:18:11,174
Swój swego pozna.
245
00:18:17,973 --> 00:18:21,560
Wiem, że młody John B Routledge
był widziany w tej okolicy
246
00:18:22,060 --> 00:18:23,436
ze starszym mężczyzną.
247
00:18:23,436 --> 00:18:25,814
Pomyślałem sobie,
248
00:18:27,566 --> 00:18:30,986
dlaczego ryzykowaliby
zbliżanie się do centrum?
249
00:18:32,404 --> 00:18:34,573
Gdzie tyle osób może ich zobaczyć.
250
00:18:35,240 --> 00:18:37,492
- Droga wolna.
- Musimy uciekać.
251
00:18:41,454 --> 00:18:44,166
Wtedy zrozumiałem,
252
00:18:44,708 --> 00:18:47,252
że byli blisko twojego sklepu.
253
00:18:47,252 --> 00:18:50,463
Pomyślałem sobie,
254
00:18:52,132 --> 00:18:55,177
że musieli przyjść
do mojego przyjaciela Arjuna,
255
00:18:55,177 --> 00:18:58,305
który ma świetny gust,
gdy chodzi o dzieła sztuki.
256
00:18:58,305 --> 00:19:00,473
Nie widziałem ich. Nie wiem.
257
00:19:01,183 --> 00:19:02,893
Zawsze wiem,
258
00:19:03,435 --> 00:19:05,395
gdy ludzie mnie okłamują.
259
00:19:08,982 --> 00:19:10,567
Mam cię!
260
00:19:11,151 --> 00:19:14,529
No dalej, pomóż staruszkowi.
261
00:19:15,405 --> 00:19:16,323
Tato!
262
00:19:17,115 --> 00:19:18,992
- Gdzie figurka?
- Nie zabrałeś?
263
00:19:20,035 --> 00:19:22,621
- Nie!
- Niech to. Tylko się pospiesz.
264
00:19:25,457 --> 00:19:28,460
Widziałeś ich? Ukrywasz ich tutaj?
265
00:19:30,837 --> 00:19:31,838
Arjun?
266
00:19:37,969 --> 00:19:39,763
Wstań.
267
00:19:41,765 --> 00:19:44,267
Nie wiem, gdzie są. Przysięgam.
268
00:19:49,022 --> 00:19:49,981
Sprawdź to.
269
00:20:02,160 --> 00:20:03,536
Są w zaułku.
270
00:20:03,536 --> 00:20:05,121
Musimy iść.
271
00:20:09,000 --> 00:20:10,168
Uciekamy!
272
00:20:10,168 --> 00:20:12,170
Szybko!
273
00:20:16,841 --> 00:20:18,218
Na molo!
274
00:20:19,094 --> 00:20:20,387
Tam pobiegli!
275
00:20:24,683 --> 00:20:25,850
Szybko!
276
00:20:27,352 --> 00:20:28,395
Wsiadaj na łódź!
277
00:20:30,146 --> 00:20:31,856
Odcumuj nas!
278
00:20:43,076 --> 00:20:44,369
Rozumiesz, John B?
279
00:20:46,121 --> 00:20:47,289
Naprzód!
280
00:20:47,914 --> 00:20:48,832
Weźcie łódki.
281
00:20:49,332 --> 00:20:50,208
Puśćcie ich.
282
00:20:50,208 --> 00:20:53,670
- Za 30 minut będziemy na łodzi.
- Mamy ich ścigać w nocy?
283
00:20:53,670 --> 00:20:55,922
W ciemności po otwartym morzu?
284
00:20:55,922 --> 00:20:59,634
Ryzykując, że popłyną
na Saint Lucię albo Martynikę?
285
00:20:59,634 --> 00:21:00,844
Po co?
286
00:21:01,803 --> 00:21:03,805
Wiem, gdzie mieszkają.
287
00:21:04,472 --> 00:21:06,266
Wszędzie mam przyjaciół.
288
00:21:14,649 --> 00:21:17,694
{\an8}SAINT KITTS
289
00:21:25,910 --> 00:21:27,996
Port już blisko. Chcesz zatankować?
290
00:21:30,498 --> 00:21:31,958
Musimy uzupełnić zapasy.
291
00:21:36,254 --> 00:21:38,882
Pope, słuchaj.
292
00:21:41,676 --> 00:21:44,262
Wydaje ci się, że coś widziałeś.
293
00:21:44,262 --> 00:21:45,805
A może i widziałeś.
294
00:21:46,389 --> 00:21:50,435
Nie wiem, ale powiem wprost.
Nic się nie wydarzyło.
295
00:21:51,269 --> 00:21:52,562
Nie musisz kłamać.
296
00:21:52,562 --> 00:21:56,649
Nie kłamię, Pope.
Właśnie to próbuję ci powiedzieć.
297
00:21:57,233 --> 00:21:59,486
Jesteśmy Płotkami. Nie okłamujemy się.
298
00:21:59,486 --> 00:22:02,947
- Nieważne.
- Nie chcę, żeby było dziwnie między nami.
299
00:22:02,947 --> 00:22:04,199
Nie jest.
300
00:22:04,199 --> 00:22:06,159
- Nie?
- Nie.
301
00:22:06,785 --> 00:22:08,203
I kto tu kogo okłamuje?
302
00:22:12,123 --> 00:22:17,253
Jeśli pytasz, czy mi się to podoba,
to nie bardzo,
303
00:22:17,253 --> 00:22:20,256
ale nie będę cię powstrzymywał.
304
00:22:21,966 --> 00:22:22,967
To twój wybór.
305
00:22:25,428 --> 00:22:26,679
Rób, co chcesz.
306
00:22:51,579 --> 00:22:53,164
Za życie
307
00:22:53,164 --> 00:22:56,376
i pogoń za skarbem.
308
00:22:56,376 --> 00:22:57,544
Dobre.
309
00:23:02,006 --> 00:23:04,509
To konkretny trunek.
310
00:23:05,760 --> 00:23:09,597
O co z tym chodzi?
311
00:23:10,473 --> 00:23:12,892
Jak trafiłeś na Barbados?
312
00:23:12,892 --> 00:23:16,312
Tak jak ty. I z tego samego powodu.
313
00:23:17,021 --> 00:23:18,064
Przez skarb.
314
00:23:19,357 --> 00:23:21,276
I Carlosa Singha.
315
00:23:23,445 --> 00:23:27,365
Czułem, jakbym spędził na płyciznach
kilka miesięcy.
316
00:23:28,324 --> 00:23:32,370
Żywiłem się wodorostami,
potem oraz deszczówką
317
00:23:32,370 --> 00:23:35,081
i szykowałem się,
by zostać karmą dla krabów.
318
00:23:35,748 --> 00:23:36,916
Myślałem, że umrę.
319
00:23:39,586 --> 00:23:42,338
Singh śledził moją łódź.
Zjawili się jego ludzie.
320
00:23:42,338 --> 00:23:45,550
Musiał wiedzieć, że na coś wpadłem,
bo mnie znaleźli.
321
00:23:47,218 --> 00:23:49,179
Myślałem, że zostałem uratowany.
322
00:23:49,888 --> 00:23:54,309
Okazało się, że to nie misja ratunkowa.
Miałem trafić do niewoli.
323
00:23:56,311 --> 00:23:59,898
Ręce do góry. Rzuć ten cholerny kamień!
324
00:24:00,565 --> 00:24:02,400
Nie obyło się bez walki.
325
00:24:03,026 --> 00:24:05,778
Jak słyszałeś,
jeden z jego ludzi tam został.
326
00:24:07,280 --> 00:24:09,657
Zostałem przewieziony na Barbados.
327
00:24:10,742 --> 00:24:11,868
Do domu Singha.
328
00:24:14,454 --> 00:24:17,248
Zamknęli mnie w jakiejś posiadłości
329
00:24:17,248 --> 00:24:21,127
otoczonej polami trzcinowymi
i uzbrojonymi strażnikami.
330
00:24:21,127 --> 00:24:24,672
Poznałem tego całego Singha.
331
00:24:25,173 --> 00:24:26,758
Chciał się dogadać.
332
00:24:26,758 --> 00:24:29,302
Miałem powiedzieć mu wszystko, co wiem,
333
00:24:29,844 --> 00:24:32,430
a w zamian darowałby mi życie.
334
00:24:33,097 --> 00:24:36,100
Szybko zrozumiałem, o co chodzi.
335
00:24:38,603 --> 00:24:41,189
Gdy nadarzyła się okazja,
wykorzystałem ją.
336
00:24:41,189 --> 00:24:44,567
Trochę mnie poturbowali,
ale się wydostałem.
337
00:24:46,444 --> 00:24:48,071
I nie z pustymi rękoma.
338
00:24:55,620 --> 00:24:56,788
A teraz jestem tu,
339
00:24:57,455 --> 00:24:58,623
znów z moim synem.
340
00:25:04,254 --> 00:25:07,173
{\an8}Chodźmy poszukać sklepu. Musi być blisko.
341
00:25:12,470 --> 00:25:14,847
Czas zdobyć prowiant.
342
00:25:14,847 --> 00:25:17,141
Wejdziesz tam i okradniesz sklep?
343
00:25:17,141 --> 00:25:19,018
A masz kieszeń pełną gotówki?
344
00:25:23,189 --> 00:25:25,775
Żadnej ciętej riposty?
345
00:25:26,359 --> 00:25:27,735
No weź.
346
00:25:27,735 --> 00:25:29,362
Przestań, Pope.
347
00:25:29,362 --> 00:25:32,407
Nic nie mam. Rób swoje.
348
00:25:33,866 --> 00:25:34,993
No dobrze.
349
00:25:35,827 --> 00:25:39,956
Bądź cicho i chroń mój tyłek.
Może dzięki temu się rozchmurzysz.
350
00:25:56,347 --> 00:25:58,600
- Jak leci?
- Cześć, siostro.
351
00:25:58,600 --> 00:26:01,227
Szukam sosu pieprzowego. Jamajskiego.
352
00:26:01,227 --> 00:26:03,563
Mam. Wybierz sobie.
353
00:26:04,272 --> 00:26:05,898
- Udanych zakupów.
- Dzięki.
354
00:26:17,118 --> 00:26:18,244
Pieprzony...
355
00:26:18,745 --> 00:26:21,080
Co tu się dzieje? Przepraszam.
356
00:26:23,124 --> 00:26:25,543
- Uważaj, przyjacielu.
- To nie ja.
357
00:26:25,543 --> 00:26:29,380
- Jesteś tu sam.
- Strąciła je jakaś kobieta,
358
00:26:29,380 --> 00:26:33,885
a ty wpadasz i zrzucasz winę na mnie.
359
00:26:33,885 --> 00:26:36,971
Możesz uraczyć moje podniebienie
odrobiną tego rumu.
360
00:26:36,971 --> 00:26:39,682
- Cuchniesz jak gorzelnia.
- Nie!
361
00:26:40,308 --> 00:26:42,810
Hej, zaczekaj!
362
00:26:43,728 --> 00:26:48,691
- Co masz w torbie?
- W tej?
363
00:26:48,691 --> 00:26:51,069
Wciskasz mojemu kumplowi zepsute mango?
364
00:26:51,069 --> 00:26:54,155
- Świeżo zerwane!
- Wiesz, że ma zarazę.
365
00:26:54,155 --> 00:26:57,325
Zbieram je od dziecka. To go zabije.
366
00:26:57,325 --> 00:26:58,868
Zjesz je i po tobie.
367
00:26:58,868 --> 00:27:01,871
Będziesz leżał jak chory chomik
w upapranej koszulce.
368
00:27:01,871 --> 00:27:04,332
Przecież jest świeże!
369
00:27:04,332 --> 00:27:06,668
Tak według ciebie brzmię?
370
00:27:07,710 --> 00:27:10,338
Wracajcie! Dokąd to?!
371
00:27:10,338 --> 00:27:12,715
Wracajcie! Cholerne złodziejaszki!
372
00:27:12,715 --> 00:27:16,719
Nie wiem, co gorsze.
Chory chomik czy ten akcent.
373
00:27:16,719 --> 00:27:18,638
Wolne żarty!
374
00:27:18,638 --> 00:27:21,182
Złodziejski szczurze!
375
00:27:24,602 --> 00:27:26,938
Dość o mnie. Chcę posłuchać o tobie.
376
00:27:27,522 --> 00:27:29,440
Masz jakąś dziewczynę na oku?
377
00:27:30,441 --> 00:27:32,360
Na pewno.
378
00:27:32,360 --> 00:27:36,239
Na tym froncie coś się zmieniło.
379
00:27:40,910 --> 00:27:42,453
Jestem żonaty.
380
00:27:43,913 --> 00:27:45,873
Żartujesz, prawda?
381
00:27:46,374 --> 00:27:47,375
Nie.
382
00:27:49,794 --> 00:27:52,672
- Jest w ciąży?
- Boże, nie.
383
00:27:52,672 --> 00:27:56,592
Nie miałem czasu na zajęcia pozalekcyjne.
384
00:27:56,592 --> 00:27:58,052
Jesteś jeszcze młody.
385
00:27:58,636 --> 00:28:01,848
Sam mówiłeś, że jeśli to ta,
nie ma co się zastanawiać.
386
00:28:02,682 --> 00:28:04,350
Znam ją? Kim ona jest?
387
00:28:06,185 --> 00:28:07,520
Znasz.
388
00:28:14,569 --> 00:28:15,403
To Sarah...
389
00:28:16,070 --> 00:28:17,071
Cameron.
390
00:28:24,579 --> 00:28:25,496
Córka Warda?
391
00:28:26,497 --> 00:28:28,166
Królowa Kildare.
392
00:28:29,333 --> 00:28:30,209
Tak.
393
00:28:31,419 --> 00:28:34,172
Nie możesz pójść na łatwiznę, co?
394
00:28:40,636 --> 00:28:41,804
Jesteś zły?
395
00:28:45,349 --> 00:28:47,185
Że sięgnąłeś po wielką nagrodę?
396
00:28:50,688 --> 00:28:52,482
Jak mógłbym się o to złościć?
397
00:29:01,699 --> 00:29:02,825
Gratulacje.
398
00:29:10,333 --> 00:29:11,375
Ja już dziękuję.
399
00:29:16,339 --> 00:29:17,548
Strzał w dziesiątkę.
400
00:29:19,675 --> 00:29:21,469
Coś taki przybity?
401
00:29:24,263 --> 00:29:26,766
To przez to,
co zaszło między tobą a JJ-em?
402
00:29:27,350 --> 00:29:28,309
Nie.
403
00:29:28,810 --> 00:29:32,647
Nie musisz wciskać mi kitu.
Wszyscy widzą, co jest grane.
404
00:29:36,108 --> 00:29:37,652
Płynęliśmy do portu.
405
00:29:38,653 --> 00:29:42,073
Poszedłem dać znać JJ-owi i Kiarze,
że dobijamy do brzegu
406
00:29:42,740 --> 00:29:45,576
i zobaczyłem ich,
407
00:29:46,244 --> 00:29:47,495
gdy akurat mieli się...
408
00:29:51,707 --> 00:29:54,085
Ty i ona byliście wcześniej parą?
409
00:29:55,545 --> 00:29:56,796
Przez jedną noc.
410
00:29:56,796 --> 00:29:58,589
A potem Kiara cię spławiła.
411
00:30:01,092 --> 00:30:02,134
Przepraszam.
412
00:30:02,927 --> 00:30:05,221
Tak słyszałam. No i co z tego?
413
00:30:05,221 --> 00:30:06,806
Ze mną było tak samo.
414
00:30:07,431 --> 00:30:12,478
Na mojej wyspie był pewien facet.
Nauczył mnie, jak przetrwać na ulicy.
415
00:30:12,478 --> 00:30:15,565
Nie widziałam lepszego złodzieja.
Prawdziwy mistrz.
416
00:30:16,524 --> 00:30:17,608
Zakochałam się.
417
00:30:18,484 --> 00:30:20,778
Okazało się, że okradał też mnie.
418
00:30:20,778 --> 00:30:22,655
Poczułam się jak idiotka.
419
00:30:24,115 --> 00:30:26,576
Miłość... Lepiej to sobie darować.
420
00:30:26,576 --> 00:30:28,619
Skończ z tym, Pope.
421
00:30:28,619 --> 00:30:29,912
Zupełna odstawka.
422
00:30:31,497 --> 00:30:32,665
U ciebie to działa?
423
00:30:34,166 --> 00:30:36,711
Widzisz mnie ze smutną miną,
424
00:30:36,711 --> 00:30:39,422
myślącą o kimś, kto nie myśli o mnie?
425
00:30:42,550 --> 00:30:44,552
Mamy ten sam problem.
426
00:30:44,552 --> 00:30:47,096
Spróbowaliśmy miłości i nie wyszło.
427
00:30:47,972 --> 00:30:49,181
Załóżmy klub.
428
00:30:50,558 --> 00:30:52,351
O nazwie Klub Bez Miłości.
429
00:30:52,351 --> 00:30:54,228
- Co?
- Słyszałeś.
430
00:30:54,228 --> 00:30:56,689
- Ale banał.
- Sam pomyśl.
431
00:30:59,066 --> 00:31:01,611
Odstawienie obsesyjnych myśli?
432
00:31:02,320 --> 00:31:04,488
Będzie trudno. Mam ich sporo.
433
00:31:06,073 --> 00:31:08,159
Uczucia przemijają jak fala.
434
00:31:11,162 --> 00:31:12,204
Zgadzam się.
435
00:31:12,872 --> 00:31:15,124
Zróbmy to. Klub Bez Miłości.
436
00:31:15,708 --> 00:31:16,709
Ekstra!
437
00:31:18,002 --> 00:31:21,130
Musimy wymyślić jakiś uścisk dłoni.
438
00:31:21,130 --> 00:31:23,007
- Uścisk?
- Pokażę ci.
439
00:31:25,551 --> 00:31:27,303
- Miłość.
- Tak?
440
00:31:27,303 --> 00:31:29,472
- Nie ma szans.
- Nie ma szans.
441
00:31:29,472 --> 00:31:32,475
- A potem musisz się pobujać.
- Tak?
442
00:31:32,475 --> 00:31:34,560
- Podoba mi się.
- Właśnie.
443
00:31:34,560 --> 00:31:37,480
Złapałeś rytm. Jest dla ciebie nadzieja.
444
00:32:17,186 --> 00:32:18,479
Mewko.
445
00:32:18,479 --> 00:32:22,066
Większość ludzi myśli,
że Złote Miasto jest tutaj,
446
00:32:23,150 --> 00:32:25,194
powyżej dorzecza Orinoko.
447
00:32:25,194 --> 00:32:28,197
Hiszpański statek,
na którym był krzyż i złoto...
448
00:32:28,197 --> 00:32:29,323
San Jose.
449
00:32:29,323 --> 00:32:33,577
Podobno odnaleźli Eldorado.
Stamtąd pochodziło złoto.
450
00:32:33,577 --> 00:32:39,792
Do Eldorado rzekomo doprowadziła ich
ta kamienna figurka.
451
00:32:41,460 --> 00:32:46,298
Tylko kapitan San Jose wiedział,
jak się tam dostać,
452
00:32:46,298 --> 00:32:49,760
więc wykopał ją z dżungli
i zatrzymał dla siebie.
453
00:32:50,261 --> 00:32:51,554
Tak mówi legenda.
454
00:32:51,554 --> 00:32:55,975
Więc jeśli potrafisz
przetłumaczyć te inskrypcje,
455
00:32:57,226 --> 00:32:59,979
dowiesz się, jak się tam dostać.
456
00:33:01,480 --> 00:33:03,858
Figurka jest uszkodzona.
457
00:33:03,858 --> 00:33:07,403
Według Singha pamiętnik prowadzi
do brakującego fragmentu.
458
00:33:07,403 --> 00:33:09,030
Myślę, że ma rację.
459
00:33:09,030 --> 00:33:10,239
Tak.
460
00:33:10,239 --> 00:33:12,324
Przekonajmy się.
461
00:33:13,451 --> 00:33:15,077
To coś wielkiego.
462
00:33:16,162 --> 00:33:19,081
Już w twoim wieku
miałem fioła na tym punkcie.
463
00:33:19,081 --> 00:33:21,083
Rozwiązywanie zagadek,
464
00:33:22,251 --> 00:33:23,502
poszukiwanie skarbów
465
00:33:24,295 --> 00:33:25,379
i znajdowanie ich.
466
00:33:27,173 --> 00:33:32,470
Ale z wiekiem zacząłem myśleć,
że wszystkie tajemnice rozwiązano
467
00:33:32,470 --> 00:33:34,930
i nie zostało nic do odkrycia.
468
00:33:36,766 --> 00:33:38,309
Dopóki nie trafiłem na to.
469
00:33:39,393 --> 00:33:41,562
Całe życie o tym marzyłem.
470
00:33:44,607 --> 00:33:46,358
Znajdziemy ten pamiętnik.
471
00:33:46,984 --> 00:33:48,778
Rozszyfrujemy te bazgroły.
472
00:33:50,863 --> 00:33:52,698
I pojedziemy do Eldorado.
473
00:33:58,788 --> 00:33:59,914
Spójrz na to!
474
00:34:02,583 --> 00:34:05,002
Jaka piękna! Wypuszcza powietrze!
475
00:34:06,545 --> 00:34:07,546
O cholera.
476
00:34:08,130 --> 00:34:09,381
Niesamowite.
477
00:34:10,341 --> 00:34:12,885
Wiadomo! To znak, Mewo.
478
00:34:16,597 --> 00:34:17,473
Znajdziemy je...
479
00:34:18,307 --> 00:34:19,141
razem.
480
00:34:20,643 --> 00:34:21,644
Razem.
481
00:34:31,987 --> 00:34:35,282
Rozumiem ryzyko
związane ze sprzedażą krzyża.
482
00:34:35,282 --> 00:34:37,409
Trafiła się okazja i skorzystałem.
483
00:34:37,409 --> 00:34:40,871
Sądziłem, że gdy się obudzisz
484
00:34:40,871 --> 00:34:43,374
i powiem ci, że się tym zająłem,
485
00:34:43,374 --> 00:34:46,252
może będziesz ze mnie dumny.
486
00:34:46,252 --> 00:34:49,296
- Bo jest tu dzięki mnie.
- Jezu, Rafe.
487
00:34:49,296 --> 00:34:51,632
- Czuję się jak idiota.
- Przestań!
488
00:34:51,632 --> 00:34:53,551
- Naprawdę!
- Nie jesteś idiotą.
489
00:34:53,551 --> 00:34:56,053
- I tak...
- Stanąłeś na wysokości zadania.
490
00:34:56,053 --> 00:34:59,765
- Cieszę się, że nic ci nie jest.
- Jasne.
491
00:34:59,765 --> 00:35:03,018
Moja pierwsza duża transakcja
też kiepsko poszła.
492
00:35:04,520 --> 00:35:08,357
Mogłem ci powiedzieć, że na Barbadosie
Carlos Singh robi, co chce.
493
00:35:09,775 --> 00:35:10,693
Wszystko gra.
494
00:35:20,286 --> 00:35:22,830
Musisz coś dla mnie zrobić, Rafe.
495
00:35:25,499 --> 00:35:26,458
Mów.
496
00:35:27,668 --> 00:35:29,837
Wróć do Outer Banks.
497
00:35:30,880 --> 00:35:31,839
Do Kildare.
498
00:35:32,339 --> 00:35:33,465
Dlaczego?
499
00:35:33,465 --> 00:35:36,385
Nie mamy tam już czego szukać.
500
00:35:39,013 --> 00:35:43,475
Musisz wszystko pozałatwiać.
Sprzedaj firmy i wynajęte domy.
501
00:35:46,687 --> 00:35:48,022
I Tannyhill.
502
00:35:50,274 --> 00:35:53,736
Sprzedajemy Tannyhill? Mówisz poważnie?
503
00:35:55,863 --> 00:35:56,864
Tak.
504
00:35:57,740 --> 00:35:59,783
Dlaczego? O czym ty mówisz?
505
00:36:01,744 --> 00:36:03,287
To już nie nasz dom.
506
00:36:04,788 --> 00:36:07,708
Jest nim teraz to miejsce.
507
00:36:10,127 --> 00:36:11,837
Zaczynamy z czystą kartą.
508
00:36:11,837 --> 00:36:13,964
To nowy początek. Nowa droga.
509
00:36:13,964 --> 00:36:16,675
Musisz odegrać większą rolę.
510
00:36:17,676 --> 00:36:19,053
Mogę na ciebie liczyć?
511
00:36:21,263 --> 00:36:24,099
- No więc?
- Oczywiście, tato.
512
00:36:24,099 --> 00:36:25,684
Świetnie.
513
00:36:26,185 --> 00:36:28,562
W środku mam dokumenty.
514
00:36:28,562 --> 00:36:30,898
Przejrzymy je razem.
515
00:36:30,898 --> 00:36:33,525
Powiem ci, co i jak,
a pod twoją nieobecność
516
00:36:33,525 --> 00:36:35,903
przyjrzę się krzyżowi.
517
00:36:36,612 --> 00:36:40,491
Mamy go dzięki tobie. Uratowałeś go.
518
00:36:41,075 --> 00:36:42,326
Ale musisz uważać.
519
00:36:42,910 --> 00:36:47,373
Zajmij się wszystkim,
a potem wracaj bezpiecznie tutaj.
520
00:36:48,791 --> 00:36:49,792
Jesteś Cameronem.
521
00:36:52,670 --> 00:36:54,296
To nadal coś znaczy.
522
00:37:11,814 --> 00:37:12,856
Muszę przyznać,
523
00:37:14,191 --> 00:37:15,526
że dobrze jest wrócić.
524
00:37:29,498 --> 00:37:31,333
Spójrz tylko na to miejsce!
525
00:37:33,377 --> 00:37:35,671
Nie sądziłem, że tak za nim zatęsknię!
526
00:37:57,860 --> 00:37:59,361
Do domu, synu.
527
00:38:02,072 --> 00:38:03,073
Wracaj do domu.
528
00:38:06,118 --> 00:38:07,745
Tęskniłem za tym miejscem.
529
00:38:08,871 --> 00:38:09,788
Ja też.
530
00:38:17,546 --> 00:38:18,505
Spójrz.
531
00:38:18,505 --> 00:38:20,007
JOHN B ROUTLEDGE
PG!
532
00:38:20,007 --> 00:38:21,091
Mój nagrobek.
533
00:38:23,969 --> 00:38:25,637
Też mi taki zrobiłeś?
534
00:38:27,639 --> 00:38:28,599
Nie.
535
00:38:33,354 --> 00:38:34,646
Witaj w domu, tato.
536
00:38:37,024 --> 00:38:38,400
- Dzięki, synu.
- Chodź.
537
00:38:38,901 --> 00:38:42,321
Będziesz tu stał i karmił komary
czy wejdziesz do środka?
538
00:38:42,321 --> 00:38:44,656
Wierz albo nie, ale tęskniłem za nimi.
539
00:38:50,329 --> 00:38:53,457
Czemu wolisz spać na werandzie,
540
00:38:54,333 --> 00:38:56,168
skoro tu jest chłodniej?
541
00:38:59,088 --> 00:39:00,464
Tak, to upalna noc.
542
00:39:00,464 --> 00:39:04,468
Zwłaszcza gdy nie ma prądu.
Nie pomyślałeś, żeby zapłacić rachunek?
543
00:39:04,468 --> 00:39:08,680
Byłem rozbitkiem na bezludniej wyspie
dłużej, niż zakładałem.
544
00:39:08,680 --> 00:39:10,808
Jest to jakieś wytłumaczenie.
545
00:39:17,147 --> 00:39:21,360
Wiesz, gdzie jest pamiętnik, prawda?
546
00:39:21,360 --> 00:39:23,445
Mamy kopię.
547
00:39:25,114 --> 00:39:26,532
Jest w Twinkie,
548
00:39:26,532 --> 00:39:30,035
który pewnie stoi na policyjnym parkingu.
549
00:39:31,537 --> 00:39:32,871
Trzeba coś wymyślić.
550
00:39:33,914 --> 00:39:34,873
Tak.
551
00:39:41,547 --> 00:39:43,424
- Tato?
- Tak?
552
00:39:45,134 --> 00:39:47,219
Pamiętasz nasze ostatnie spotkanie?
553
00:39:48,303 --> 00:39:50,139
- Pokłóciliśmy się.
- Pamiętam.
554
00:39:53,183 --> 00:39:56,812
To było ostre spięcie.
555
00:40:01,984 --> 00:40:03,527
Nie powinienem tego mówić.
556
00:40:07,656 --> 00:40:09,741
Nie jesteś najgorszym ojcem świata.
557
00:40:10,284 --> 00:40:11,952
Co ty nie powiesz?
558
00:40:18,167 --> 00:40:19,168
Kocham cię, tato.
559
00:40:21,253 --> 00:40:22,337
A ja ciebie, Mewo.
560
00:40:26,300 --> 00:40:29,678
Starczy tych ckliwych pierdół.
Chodźmy spać.
561
00:40:31,054 --> 00:40:32,139
Śpij spokojnie.
562
00:40:46,653 --> 00:40:47,696
Tato?
563
00:41:01,293 --> 00:41:02,169
Tato?
564
00:41:32,783 --> 00:41:33,867
Uspokój się!
565
00:41:33,867 --> 00:41:37,538
- Pogadajmy o tym!
- Mów, gdzie jest Eldorado, John!
566
00:41:37,538 --> 00:41:39,039
Wiem, że wiesz!
567
00:41:39,873 --> 00:41:40,707
John B!
568
00:41:44,753 --> 00:41:48,131
To nie koniec, John!
Do zobaczenia w piekle!
569
00:41:55,347 --> 00:41:57,933
To twoja wina. Ty to zrobiłeś!
570
00:42:05,190 --> 00:42:06,149
Cześć.
571
00:42:09,069 --> 00:42:09,945
Sarah?
572
00:42:12,239 --> 00:42:13,824
To ty. Jesteś tutaj.
573
00:42:13,824 --> 00:42:14,908
Tak.
574
00:42:15,492 --> 00:42:17,536
Boże.
575
00:42:20,539 --> 00:42:21,373
Już dobrze.
576
00:42:21,999 --> 00:42:23,834
Jesteś w domu. Bezpieczny.
577
00:42:24,835 --> 00:42:26,128
Wróciliśmy.
578
00:42:26,128 --> 00:42:28,505
- Tęskniłem.
- Jestem tu.
579
00:42:29,798 --> 00:42:31,675
Przepraszam, że odpłynęliśmy.
580
00:42:31,675 --> 00:42:32,926
Bardzo przepraszam.
581
00:42:35,262 --> 00:42:38,223
Właśnie dotarłam.
Nie wiedziałam, czy tu będziesz.
582
00:42:39,308 --> 00:42:41,768
Przez telefon nic nie słyszeliśmy.
583
00:42:42,728 --> 00:42:44,229
Jak to?
584
00:42:45,105 --> 00:42:47,941
Tylko że mamy wracać do Outer Banks.
585
00:42:49,359 --> 00:42:50,485
Więc nie wiesz.
586
00:42:51,069 --> 00:42:51,987
O czym?
587
00:42:54,781 --> 00:42:55,782
On żyje.
588
00:42:58,368 --> 00:42:59,620
Mój tata żyje.
589
00:43:02,247 --> 00:43:04,958
Jest tutaj. Spójrz.
590
00:43:10,047 --> 00:43:11,673
Był tu.
591
00:43:11,673 --> 00:43:14,051
Przysięgam.
592
00:43:15,177 --> 00:43:17,179
- Tato?
- John B...
593
00:43:17,179 --> 00:43:21,850
Daję słowo, że tu jest. Daj mi chwilę.
594
00:43:21,850 --> 00:43:22,768
Tato!
595
00:43:23,769 --> 00:43:25,729
Zaczekaj.
596
00:43:25,729 --> 00:43:27,439
Tato!
597
00:43:29,066 --> 00:43:30,275
Tato!
598
00:46:11,770 --> 00:46:15,690
Napisy: Karol Radomski