1 00:00:06,251 --> 00:00:08,834 SERIAL NETFLIX 2 00:00:10,001 --> 00:00:14,834 Kłopoty na horyzoncie. Zwolennicy teorii płaskiej Ziemi 3 00:00:14,918 --> 00:00:18,084 protestowali przed Muzeum Lotnictwa i Kosmosu. 4 00:00:18,168 --> 00:00:19,209 PROTESTY PŁASKOZIEMCÓW 5 00:00:19,293 --> 00:00:21,918 Nie kulista, tylko płaska! 6 00:00:22,001 --> 00:00:24,168 Właśnie taka jak z obrazka! 7 00:00:24,251 --> 00:00:26,918 Boże, co za bzdury. 8 00:00:27,001 --> 00:00:29,293 Czemu teorie spiskowe są coraz głupsze? 9 00:00:29,376 --> 00:00:32,918 Ale by było, gdyby wiedzieli, że nie jest płaska, tylko pusta 10 00:00:33,001 --> 00:00:37,001 i pełna ludzi-kretów, potworów morskich i rodziny z Zaginionego lądu. 11 00:00:37,084 --> 00:00:38,876 Nie wiedzą o ludziach-kretach? 12 00:00:38,959 --> 00:00:43,126 Oto rezultat obcinania budżetów szkół. Smutne. 13 00:00:43,209 --> 00:00:46,584 Jak znowu dasz ciała, dowiem się, gdzie masz rodzinę. 14 00:00:47,959 --> 00:00:49,584 Kwiaciarze, co nie? 15 00:00:49,668 --> 00:00:54,084 Dobrze, że wesele matki jest dzisiaj. Mam dość tego planowania. 16 00:00:54,168 --> 00:00:56,043 O, uwielbiam wesela. 17 00:00:56,126 --> 00:01:00,334 Łączą dwie dusze, które mają dość aplikacji randkowych i się poddają. 18 00:01:00,418 --> 00:01:03,543 To jest najlepsze. Moja mama wychodzi za siebie. 19 00:01:03,626 --> 00:01:06,959 A, czyli to są dwie Tamiko na zaproszeniu. 20 00:01:07,043 --> 00:01:09,751 A już myślałem, że jest lesbijką, a ja rasistą. 21 00:01:09,834 --> 00:01:11,126 Jej ślub ze sobą 22 00:01:11,209 --> 00:01:14,001 to kolejny wymysł, który ma wkurzyć mojego tatę. 23 00:01:14,084 --> 00:01:16,334 Dlatego tuszuję to przed nim. 24 00:01:17,001 --> 00:01:19,959 Jak tata dowie się o ślubie, wybuchnie piekło. 25 00:01:20,043 --> 00:01:21,001 RAND, BIORĘ ŚLUB 26 00:01:21,084 --> 00:01:23,584 Nie możemy się doczekać rejsu pod gwiazdami 27 00:01:23,668 --> 00:01:25,126 superjachtem J.R. 28 00:01:25,209 --> 00:01:28,543 Błagam, Brett, to megajacht. Ma tor wyścigów konnych. 29 00:01:28,626 --> 00:01:30,251 Zgłosiłem się do ochrony. 30 00:01:30,334 --> 00:01:34,084 Na własnym weselu przeszukiwałem jamy ciała gości. 31 00:01:34,168 --> 00:01:36,418 Obyło się bez listy prezentów. 32 00:01:36,501 --> 00:01:38,959 Widzisz, Reagan? Wesela są magiczne. 33 00:01:39,043 --> 00:01:41,084 Nie przejmuj się rodzicami, zabaw się. 34 00:01:41,168 --> 00:01:44,626 Zabaw się? Nie masz pojęcia, do czego oni są zdolni. 35 00:01:44,709 --> 00:01:48,293 Jedna z ich kłótni wywołała zamieszki w Los Angeles. 36 00:01:48,376 --> 00:01:49,626 Muszę to przetrwać. 37 00:01:49,709 --> 00:01:53,084 Jak tylko dobijemy do portu, lecę na Bora-Bora. 38 00:01:53,168 --> 00:01:55,584 Stara Reagorino walnie się na plaży 39 00:01:55,668 --> 00:01:59,293 i będzie rozkoszować prawidłowym ciśnieniem krwi. 40 00:02:00,126 --> 00:02:01,168 Chodź na słowo. 41 00:02:01,251 --> 00:02:04,751 Pomimo wesołego usposobienia, nie robię tego dla zabawy. 42 00:02:04,834 --> 00:02:06,876 Mój jacht to bezdenna dziura. 43 00:02:06,959 --> 00:02:09,834 Przez koszty utrzymania za moment spadnę do… 44 00:02:10,418 --> 00:02:11,834 drugiego promila najbogatszych. 45 00:02:11,918 --> 00:02:14,376 Nie, J.R., nie mów tak! 46 00:02:14,459 --> 00:02:17,293 Dlatego sprzedam go jakiemuś bogaczowi na weselu. 47 00:02:17,376 --> 00:02:19,501 Musisz wzbudzić zainteresowanie. 48 00:02:19,584 --> 00:02:22,626 Będziesz udawał miliardera, który chce go kupić. 49 00:02:22,709 --> 00:02:24,084 Misja tylko dla mnie? 50 00:02:24,168 --> 00:02:25,876 Tak. Jeśli ci się uda, 51 00:02:25,959 --> 00:02:28,709 powiem ci entuzjastycznie „zuch z ciebie”. 52 00:02:29,209 --> 00:02:31,543 J.R., to przesada. 53 00:02:31,626 --> 00:02:34,251 Podnosimy kotwicę o 16. Nie spóźnijcie się. 54 00:02:34,334 --> 00:02:36,043 Wszystko musi wyjść idealnie. 55 00:02:36,126 --> 00:02:37,501 Potrzebny ci masaż. 56 00:02:37,584 --> 00:02:40,334 O Boże, jej umysł! Ten szał! Ten horror! 57 00:02:40,418 --> 00:02:43,834 Tkwimy na ostrzu noża! To wesele może być naszą zgubą! 58 00:02:50,001 --> 00:02:53,501 Jakby co, gdyby ktoś potrzebował, umiem wiązać muszki. 59 00:03:17,751 --> 00:03:19,918 Widziałem wasz protest w telewizji. 60 00:03:20,001 --> 00:03:23,584 Naprawdę daliście popalić tym kuloziemcom. 61 00:03:23,668 --> 00:03:26,709 Po latach bycia wyśmiewanymi za nasze przekonania 62 00:03:26,793 --> 00:03:30,793 miło w końcu mieć po swojej stronie szanowanego naukowca, 63 00:03:30,876 --> 00:03:33,209 a nie tylko szanowanego koszykarza NBA. 64 00:03:34,043 --> 00:03:36,168 Aż mi duszno od tego szacunku. 65 00:03:36,251 --> 00:03:40,751 Rany, nie wychodź z domu. Strasznie pada. 66 00:03:40,834 --> 00:03:43,918 Zrobiłam zakupy, żebyśmy mogli tu tkwić cały weekend. 67 00:03:44,001 --> 00:03:47,293 Poznaj waszyngtoński oddział Towarzystwa Płaskiej Ziemi. 68 00:03:48,959 --> 00:03:51,209 Od dawna nie widzieli kobiety. 69 00:03:51,293 --> 00:03:54,418 Czemu rozmawiasz z płaskoziemcami? 70 00:03:55,334 --> 00:03:57,584 Parę lat temu założyłem się z J.R., 71 00:03:57,668 --> 00:04:01,584 że nie ma pomysłu tak głupiego, żeby ludzie w niego nie uwierzyli. 72 00:04:01,668 --> 00:04:05,293 Wymyśliłem teorię płaskiej Ziemi. Zadziałało aż za dobrze. 73 00:04:05,376 --> 00:04:07,876 Teraz podjudzam ich, żeby wkurzać J.R. 74 00:04:07,959 --> 00:04:12,459 To brzmi jak fajny sposób na odwrócenie uwagi na kolejne 72 godziny. 75 00:04:12,543 --> 00:04:14,668 Rety, misja na całą noc? 76 00:04:14,751 --> 00:04:17,501 A niech mnie, cały weekend będę pracować. 77 00:04:17,584 --> 00:04:20,084 Zostań w naszym wygodnym gniazdku. Pa! 78 00:04:20,793 --> 00:04:22,293 Tak jak mówiłem, 79 00:04:22,376 --> 00:04:25,751 prawdziwy kształt Ziemi widać w filmie dokumentalnym 80 00:04:25,834 --> 00:04:27,293 Bruce Wszechmogący. 81 00:04:27,376 --> 00:04:29,418 No tak, oczywiście. 82 00:04:32,626 --> 00:04:34,376 DESZCZOWNICA 83 00:04:34,459 --> 00:04:38,251 Uwierzył w fałszywą burzę, więc nigdzie się nie wybiera. 84 00:04:38,334 --> 00:04:41,959 Wszystko gra. Przechwyciliśmy zaproszenie. Miłej zabawy. 85 00:04:42,043 --> 00:04:43,084 Zabawy? 86 00:04:52,168 --> 00:04:54,543 ATLAS ZBUNTOWANY 87 00:04:54,626 --> 00:04:58,918 GRATULACJE TAMIKO I TAMIKO 88 00:04:59,001 --> 00:05:00,418 Witam wszystkich. 89 00:05:00,501 --> 00:05:04,209 Ja i ja dziękujemy za przybycie. 90 00:05:04,293 --> 00:05:06,209 Za 20 minut musisz być na górze. 91 00:05:06,293 --> 00:05:08,626 Musisz nosić tę obrzydliwą słuchawkę? 92 00:05:08,709 --> 00:05:12,543 To radosny dzień, a wyglądasz jak pracownica fast foodu. 93 00:05:12,626 --> 00:05:15,626 Praktycznie jestem w pracy. Muszę wszystko ogarniać. 94 00:05:15,709 --> 00:05:18,626 Obiecaj, że trochę wyluzujesz i się zabawisz. 95 00:05:18,709 --> 00:05:20,501 Nie robię tego tylko dla siebie. 96 00:05:20,584 --> 00:05:23,084 Nie wychodzisz za siebie tylko dla siebie? 97 00:05:23,168 --> 00:05:25,459 Również dla ciebie, kochanie. 98 00:05:25,543 --> 00:05:29,043 Żebyś zobaczyła, jak dobre jest życie, kiedy służysz sobie. 99 00:05:29,126 --> 00:05:30,959 A teraz obsłuż gości. 100 00:05:31,918 --> 00:05:33,084 WITAMY NA ŚLUBIE 101 00:05:33,668 --> 00:05:35,834 - Otwórz to. - To same zwykłe rzeczy. 102 00:05:35,918 --> 00:05:37,834 Mnóstwo nielegalnych narkotyków. 103 00:05:38,543 --> 00:05:39,918 Nie ma sprawy. 104 00:05:41,543 --> 00:05:44,126 Nie! Boże. 105 00:05:49,709 --> 00:05:52,293 O Boże, kocham was. 106 00:05:52,376 --> 00:05:55,626 Protokół to protokół. Żadnych narkotyków. 107 00:05:55,709 --> 00:05:59,251 Spoko. Na trzeźwo jestem równie zabawny. Tylko trochę inny. 108 00:05:59,334 --> 00:06:03,876 Nigdy nie widziałem cię trzeźwego. To będzie ciekawe albo niezwykle nudne. 109 00:06:03,959 --> 00:06:06,209 Tak czy inaczej będzie ciekawie! 110 00:06:06,293 --> 00:06:08,793 - Zostaw hel. - Hej! 111 00:06:09,709 --> 00:06:12,209 Przepraszam pana, proszę odejść. 112 00:06:12,293 --> 00:06:15,751 Kolego, to ja tutaj stosuję zawoalowane groźby. 113 00:06:15,834 --> 00:06:18,376 Glenn, wynajęłam własną ochronę. 114 00:06:18,459 --> 00:06:22,709 Jest tu tyle ważnych osób, potrzebowałam kogoś u szczytu formy. 115 00:06:22,793 --> 00:06:24,709 Co takiego sugerujesz? 116 00:06:30,126 --> 00:06:32,834 Widzisz? Wyeliminowałem kelnera z dystansu. 117 00:06:32,918 --> 00:06:34,334 Pełna gotowość bojowa. 118 00:06:34,418 --> 00:06:36,084 Zabaw się na przyjęciu, 119 00:06:36,168 --> 00:06:38,793 skosztuj wiadra surowych krewetek. 120 00:06:40,418 --> 00:06:42,376 Atlas Zbuntowany 121 00:06:42,459 --> 00:06:46,668 to jacht, przez który Bernie Sanders zwymiotował na wizji. 122 00:06:47,543 --> 00:06:52,543 Ale jedna pokładowa winnica to mało, dlatego rozważam sprzedaż. 123 00:06:52,626 --> 00:06:53,751 Wiesz, co miesiąc… 124 00:06:53,834 --> 00:06:55,459 To brzmi intrygująco. 125 00:06:57,709 --> 00:06:58,626 Miło mi. 126 00:06:58,709 --> 00:07:02,501 Jestem Joffrey Gra o Tron, a to są moje monokle. 127 00:07:02,584 --> 00:07:03,959 Co ty wyprawiasz? 128 00:07:04,043 --> 00:07:07,001 Miałeś udawać miliardera, a nie ludzika z Monopoly. 129 00:07:07,084 --> 00:07:10,168 Pomogę ci sprzedać jacht. Przygotowałem się do roli. 130 00:07:10,251 --> 00:07:15,043 Jestem rozpieszczonym księciem, którego rodzice są rodzeństwem. 131 00:07:15,126 --> 00:07:17,376 Przestań! Zdejmij ten śmieszny strój, 132 00:07:17,459 --> 00:07:19,418 zanim zawstydzisz mnie na oczach… 133 00:07:23,626 --> 00:07:25,501 Dostawa tego samego dnia. 134 00:07:27,418 --> 00:07:28,668 Jeff Bezos. 135 00:07:28,751 --> 00:07:31,334 Najbogatszy człowiek świata. 136 00:07:31,418 --> 00:07:33,418 - Co myślisz o moim jachcie? - Cóż… 137 00:07:33,501 --> 00:07:35,376 Nie stać cię na niego, prawda? 138 00:07:35,459 --> 00:07:38,001 Nie masz ani jednego monokla. 139 00:07:38,084 --> 00:07:40,668 Pójdę obejrzeć pokoje do bicia służby. 140 00:07:40,751 --> 00:07:43,668 Twoje zasoby monokli mnie intrygują. 141 00:07:43,751 --> 00:07:46,084 Chyba się nie znamy, panie…? 142 00:07:46,168 --> 00:07:47,709 Proszę, mów mi Joffrey. 143 00:07:47,793 --> 00:07:50,084 Pan to imię mojego wuja ojca. 144 00:07:52,751 --> 00:07:54,543 Doktorze R, posłuchaliśmy pana 145 00:07:54,626 --> 00:07:59,334 i kupiliśmy łódź dla pierwszej ekspedycji płaskoziemców. 146 00:07:59,418 --> 00:08:01,418 Ma pan współrzędne krawędzi Ziemi? 147 00:08:01,501 --> 00:08:04,334 Jasne. Szerokość 5 stopni, 12 minut, 148 00:08:04,418 --> 00:08:07,168 długość 24 stopnie, 46 minut, 149 00:08:07,251 --> 00:08:08,459 a liczba specjalna to 12. 150 00:08:09,834 --> 00:08:11,793 Sandals? Kto jedzie do kurortu? 151 00:08:11,876 --> 00:08:14,084 Nikt w tym domu nie lubi się bawić. 152 00:08:14,168 --> 00:08:18,334 Kwiaty, tort, smooth jazzowe rytmy Kenny’ego G? 153 00:08:18,418 --> 00:08:20,209 Moja żona bierze ślub! 154 00:08:21,584 --> 00:08:24,168 Harold, mówiłeś, że macie łódź? 155 00:08:28,334 --> 00:08:29,959 Zapomniałam aviomarinu. 156 00:08:30,043 --> 00:08:30,876 Ja nie. 157 00:08:32,293 --> 00:08:35,001 Najpierw obsłuż raperów, potem arystokrację. 158 00:08:35,084 --> 00:08:36,459 Glenn, melduj. 159 00:08:37,043 --> 00:08:38,751 W barze jest spokojnie. 160 00:08:39,501 --> 00:08:43,168 Straciłem już godność, ta krewetka to ostatnie, co mam. 161 00:08:43,251 --> 00:08:44,376 MEWA: Wal się, Flipper! 162 00:08:47,376 --> 00:08:50,043 Przeżyłem dorastanie w domu ortodoksyjnych chrześcijan, 163 00:08:50,126 --> 00:08:51,334 trzeźwość to pestka. 164 00:08:51,418 --> 00:08:54,209 Opowiadałem wam o moim turnieju RPG w liceum? 165 00:08:54,293 --> 00:08:56,126 - Graliśmy… - W Elder Scrolls o kasę. 166 00:08:56,209 --> 00:08:57,834 Wiemy. Jesteś jedyną osobą, 167 00:08:57,918 --> 00:09:01,501 która na okrągło opowiada tę samą historię na trzeźwo. 168 00:09:01,584 --> 00:09:03,376 Na trzeźwo jestem niespokojny. 169 00:09:03,459 --> 00:09:05,543 Kurde! Szczać! Cyc! Jesteś piękna! 170 00:09:05,626 --> 00:09:06,501 Kurwa, co? 171 00:09:06,584 --> 00:09:08,126 Mój Tourette się odzywa. 172 00:09:08,209 --> 00:09:09,584 Ale nerwica natręctw… 173 00:09:09,668 --> 00:09:12,084 Raz, dwa, trzy, cztery… 174 00:09:12,168 --> 00:09:14,459 Potrzebujemy narkotyków. Natychmiast. 175 00:09:24,334 --> 00:09:26,876 Dziękuję, panie G. 176 00:09:27,501 --> 00:09:30,876 Słuchajcie, zaraz rozpocznie się ceremonia. 177 00:09:33,418 --> 00:09:36,084 Ale seksowna. Jak starsza wersja mojej córki. 178 00:09:44,043 --> 00:09:46,001 Usiądźcie, proszę. 179 00:09:46,084 --> 00:09:49,001 Witajcie. Znacie mnie jako Gwyneth Paltrow, 180 00:09:49,084 --> 00:09:50,543 ale jestem też 181 00:09:51,209 --> 00:09:54,293 „najlepszą przyjaciółką Tamiko”. 182 00:09:54,918 --> 00:09:55,751 Tulaski. 183 00:09:55,834 --> 00:09:58,001 Dziś świętujemy… 184 00:09:58,084 --> 00:09:59,293 Sprzeciw! 185 00:10:01,168 --> 00:10:03,584 Rzuć obrączki i trzymaj usta na widoku. 186 00:10:03,668 --> 00:10:05,001 O Boże. 187 00:10:08,334 --> 00:10:09,251 Do diabła, kim… 188 00:10:09,334 --> 00:10:11,751 Rany, przyprowadziłeś płaskoziemców? 189 00:10:11,834 --> 00:10:14,418 Doktorze Ridley, czemu tu jesteśmy? 190 00:10:14,501 --> 00:10:17,168 Gdzie pan młody? Skopię dupę jego fiutowi. 191 00:10:17,751 --> 00:10:19,376 Nie ma pana młodego, Rand. 192 00:10:19,459 --> 00:10:23,001 Wychodzę za siebie. To deklaracja mojej siły. 193 00:10:23,084 --> 00:10:25,834 Robisz to tylko po to, żebym zareagował, co? 194 00:10:25,918 --> 00:10:27,959 To takie głupie, że aż seksowne. 195 00:10:28,043 --> 00:10:29,168 Ty narcyzie, 196 00:10:29,251 --> 00:10:32,126 nawet mój ślub ze mną musi dotyczyć ciebie. 197 00:10:32,209 --> 00:10:35,126 Zaczynam rozumieć, czemu jesteś taka popierdolona. 198 00:10:35,209 --> 00:10:36,584 To temat rzeka. 199 00:10:36,668 --> 00:10:38,751 Tato, musisz sobie pójść. 200 00:10:38,834 --> 00:10:41,751 Czy to znaczy, że nie płyniemy na krawędź Ziemi? 201 00:10:42,709 --> 00:10:44,959 Założyłem najlepszą nerkę. 202 00:10:45,043 --> 00:10:46,959 Panowie, mój ojciec was oszukał. 203 00:10:47,043 --> 00:10:51,501 Nie uważa, że Ziemia jest płaska. Wykorzystał was, żeby się tu dostać. 204 00:10:51,584 --> 00:10:52,876 Okłamałeś nas? 205 00:10:52,959 --> 00:10:56,709 Byliśmy tak blisko, jak północny i południowy biegun. 206 00:10:56,793 --> 00:10:58,001 Daj spokój. 207 00:10:58,084 --> 00:11:00,793 Naprawdę myślisz, że Ziemia jest płaska? 208 00:11:00,876 --> 00:11:02,376 Oczywiście, że tak. 209 00:11:02,459 --> 00:11:04,126 Czemu YouTube miałby kłamać? 210 00:11:04,209 --> 00:11:05,668 Bo na tym się bogaci? 211 00:11:05,751 --> 00:11:07,251 Ciężko mi w to uwierzyć. 212 00:11:07,334 --> 00:11:10,459 Jeśli sobie pójdziecie, zdradzę wam tajemnicę. 213 00:11:10,543 --> 00:11:13,126 Ziemia nie jest płaska, za to jest pusta. 214 00:11:13,209 --> 00:11:16,084 Korkujemy ją, żeby krakeny nie zjadały statków. 215 00:11:16,168 --> 00:11:17,501 Dość! 216 00:11:17,584 --> 00:11:22,918 Wy, kulochwalcy, patrzycie na nas z góry od lat. 217 00:11:23,001 --> 00:11:24,043 Właśnie! 218 00:11:24,126 --> 00:11:25,876 Ale to już koniec. 219 00:11:27,126 --> 00:11:28,376 Nie! 220 00:11:30,334 --> 00:11:31,418 Mają broń? 221 00:11:31,501 --> 00:11:33,918 To dorośli mężczyźni, którzy korzystają z czatów. 222 00:11:34,001 --> 00:11:35,876 Oczywiście, że mają broń. 223 00:11:35,959 --> 00:11:37,543 Nie martw się, to blef. 224 00:11:37,626 --> 00:11:39,334 Boże, postrzelił ochroniarza! 225 00:11:40,751 --> 00:11:43,001 PRZEJRZAŁEM NA OCZY 226 00:11:45,376 --> 00:11:47,751 Nie będziecie się komunikować z lądem. 227 00:11:48,751 --> 00:11:50,959 Spójrz na mnie. 228 00:11:51,043 --> 00:11:52,793 Teraz ja jestem kapitanem. 229 00:11:55,918 --> 00:12:00,209 Oddajcie portfele, telefony i wszystkie kuliste przedmioty. 230 00:12:00,709 --> 00:12:03,626 Roboty? Kosmici? Wiedziałem! 231 00:12:03,709 --> 00:12:06,751 To Deep State. Wszystkie moje teorie się sprawdzają. 232 00:12:06,834 --> 00:12:07,709 Nie jestem kosmitą. 233 00:12:07,793 --> 00:12:11,376 Pochodzę spod ziemi, jestem świadomym grzybem z kolonii… 234 00:12:11,459 --> 00:12:13,793 Za dużo tego. Jesteś kosmitą. 235 00:12:13,876 --> 00:12:16,751 Który z was, Iluminatów, 236 00:12:16,834 --> 00:12:20,334 powie mi, gdzie jest krawędź Ziemi? 237 00:12:20,418 --> 00:12:21,418 To twoja wina. 238 00:12:21,501 --> 00:12:23,584 Czego się nie tkniesz, sypie się. 239 00:12:23,668 --> 00:12:25,334 Nasze małżeństwo, dziecko… 240 00:12:25,418 --> 00:12:29,543 Reagan ma problemy, bo spędziła w tobie dziewięć miesięcy. 241 00:12:29,626 --> 00:12:32,543 Kurwa! Jeśli nie opanuję tej sytuacji, 242 00:12:32,626 --> 00:12:34,751 przegapię lot na Bora-Bora. 243 00:12:35,334 --> 00:12:37,501 - Co jest? - Glenn? Gdzie jesteś? 244 00:12:38,251 --> 00:12:40,459 Uwięziony w ciele, które zaniedbałem. 245 00:12:40,543 --> 00:12:42,626 Jacht przejęli płaskoziemni piraci. 246 00:12:42,709 --> 00:12:45,001 Walczą o… Sprzeciwiają się… 247 00:12:45,501 --> 00:12:49,626 Cel ich ruchu nie jest jasny, ale są uzbrojeni i niedoinformowani. 248 00:12:49,709 --> 00:12:51,168 Nieproszeni goście? 249 00:12:51,709 --> 00:12:53,334 Nie na mojej warcie. 250 00:12:55,918 --> 00:12:58,293 Nad salą balową jest tunel wentylacyjny. 251 00:12:58,376 --> 00:12:59,626 Wejdź do niego. 252 00:12:59,709 --> 00:13:00,668 RYTUAŁ OCZYSZCZENIA 253 00:13:00,751 --> 00:13:03,084 Mamy szansę, o ile ich zaskoczymy. 254 00:13:03,168 --> 00:13:04,668 Dobra, Glenn, 255 00:13:04,751 --> 00:13:08,584 nic tak nie udowadnia, że nie jesteś gruby, jak zabijanie ludzi. 256 00:13:08,668 --> 00:13:09,668 Do dzieła. 257 00:13:13,543 --> 00:13:14,668 Jestem gotowa. 258 00:13:14,751 --> 00:13:17,126 Zrozumiano. Flipper jest w sieci. 259 00:13:19,126 --> 00:13:21,459 Nie wierzę, więżą mnie na moim jachcie. 260 00:13:21,543 --> 00:13:23,293 To nieludzkie. 261 00:13:23,376 --> 00:13:27,626 Żeby godzinami przetrzymywać ludzi w tym dusznym pomieszczeniu, 262 00:13:27,709 --> 00:13:31,084 zmuszając do sikania do butelek, bez płatnego chorobowego. 263 00:13:31,168 --> 00:13:33,668 To w żaden sposób nie jest ironiczne. 264 00:13:33,751 --> 00:13:37,584 A ja jeszcze bardziej chcę kupić twój jacht, 265 00:13:37,668 --> 00:13:40,751 skoro ma teraz kolorową historię bycia celem piratów. 266 00:13:40,834 --> 00:13:41,959 Co za luksusy. 267 00:13:42,043 --> 00:13:43,501 Wasze wiadro do srania. 268 00:13:44,376 --> 00:13:47,584 Mam atak paniki. Uspokoję się melodyjnymi dźwiękami. 269 00:13:49,126 --> 00:13:50,959 Czy mógłbyś mnie zastrzelić? 270 00:13:51,043 --> 00:13:52,084 Cicho. 271 00:13:52,168 --> 00:13:55,001 Ktoś mi powie, jak dotrzeć na krawędź Ziemi, 272 00:13:55,084 --> 00:13:57,418 albo co godzinę będzie ginął zakładnik. 273 00:13:57,501 --> 00:14:01,543 Zaczniemy od najbogatszego człowieka na świecie. 274 00:14:03,876 --> 00:14:05,543 A Bezos? 275 00:14:05,626 --> 00:14:06,959 Jest drugi. 276 00:14:07,043 --> 00:14:08,001 Drugi? 277 00:14:08,084 --> 00:14:09,918 Chyba że kłamałeś. 278 00:14:11,334 --> 00:14:13,209 Choć obaj jesteśmy tak bogaci, 279 00:14:13,293 --> 00:14:16,793 że konkretna kwota jest abstrakcyjna i pozbawiona znaczenia, 280 00:14:16,876 --> 00:14:19,584 a każdy rozsądny po prostu zapłaciłby podatki, 281 00:14:19,668 --> 00:14:22,918 to istotnie ja jestem bogatszy. 282 00:14:23,001 --> 00:14:24,834 Akceptuję swój los. 283 00:14:26,001 --> 00:14:27,209 Brett, co ty robisz? 284 00:14:27,293 --> 00:14:30,209 Jeśli zabiją Bezosa, nie kupi jachtu. 285 00:14:30,793 --> 00:14:34,001 Niech cię szlag, ty piękny, odważny, głupi człowieku. 286 00:14:37,793 --> 00:14:39,626 Glenn, teraz albo nigdy. 287 00:14:39,709 --> 00:14:42,126 Już prawie. Jeszcze parę metrów. 288 00:14:43,251 --> 00:14:45,334 - Glenn? - Mamy problem. 289 00:14:45,418 --> 00:14:47,626 - Jaki? - Przyda się większa łódź. 290 00:14:47,709 --> 00:14:49,334 Cholera, sama nie dam rady. 291 00:14:50,001 --> 00:14:52,959 Miałaś tyle czasu, żeby znaleźć osobę towarzyszącą. 292 00:14:53,043 --> 00:14:55,293 Możesz przestać mi mówić, jak mam… 293 00:14:56,209 --> 00:14:57,334 żyć? 294 00:14:59,751 --> 00:15:03,959 Ktoś musi odwrócić ich uwagę, żebym mogła naprawić radio i wezwać pomoc. 295 00:15:04,043 --> 00:15:06,793 - Pomożecie mi? - Czytałaś Sekret? 296 00:15:06,876 --> 00:15:09,126 Musimy być pozytywnie nastawieni. 297 00:15:09,209 --> 00:15:10,834 Dupę mi nastaw. 298 00:15:10,918 --> 00:15:12,918 Zamkniecie się? 299 00:15:13,001 --> 00:15:17,626 Gdybym chciał słuchać kłótni rodziców, zostałbym w pokoju, który dzielę z mamą. 300 00:15:17,709 --> 00:15:19,251 Nie, oni się nie zamkną, 301 00:15:19,334 --> 00:15:21,793 dopóki nie pozwolisz mamie wziąć ślubu 302 00:15:21,876 --> 00:15:24,168 i nie zamkniesz taty na dole. 303 00:15:24,251 --> 00:15:25,168 Kurde. 304 00:15:25,251 --> 00:15:27,501 Zrób to, a zabiorę cię na skraj Ziemi. 305 00:15:27,584 --> 00:15:29,751 Wreszcie. Dobra, zamknijcie go. 306 00:15:29,834 --> 00:15:32,001 Zamknijcie wszystkich z Deep State. 307 00:15:32,668 --> 00:15:35,293 Proszę usiąść. Zebraliśmy się ponownie. 308 00:15:35,376 --> 00:15:36,376 Wszystko gra? 309 00:15:36,459 --> 00:15:38,376 Nie. Przez Joffreya. 310 00:15:38,459 --> 00:15:41,584 Wszyscy myślą, że ustępuję mu bogactwem. 311 00:15:41,668 --> 00:15:43,959 Nikt mnie tak jeszcze nie upokorzył. 312 00:15:44,459 --> 00:15:45,626 Ocalił ci życie. 313 00:15:45,709 --> 00:15:47,918 Jego dobroć jest jego słabością. 314 00:15:48,001 --> 00:15:50,251 Kupię twój jacht i zmienię mu nazwę 315 00:15:50,334 --> 00:15:53,793 na Alexa Blue Origin Whole Foods Fresh. 316 00:15:53,876 --> 00:15:55,584 Kto chce Echo Dot? 317 00:15:56,459 --> 00:15:58,793 Udało ci się. Zuch z ciebie, Joffrey. 318 00:15:58,876 --> 00:16:01,251 A teraz obrączka. 319 00:16:01,334 --> 00:16:03,334 O nie! Zapomniałam obrączki! 320 00:16:03,418 --> 00:16:04,418 Zaraz wrócę. 321 00:16:04,501 --> 00:16:06,751 Harold, przeczytasz List do Koryntian? 322 00:16:08,834 --> 00:16:11,084 „Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. 323 00:16:11,584 --> 00:16:14,001 Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, 324 00:16:14,084 --> 00:16:16,959 nie unosi się pychą, nie dopuszcza się bezwstydu”… 325 00:16:18,376 --> 00:16:22,751 Witam. Co ludzie uważają za kuliste, choć tak naprawdę jest płaskie? 326 00:16:22,834 --> 00:16:23,668 Ziemia. 327 00:16:23,751 --> 00:16:25,251 Nie, wasze jaja. 328 00:16:28,376 --> 00:16:31,793 Wystarczy, że to naprawię i opanujemy sytuację. 329 00:16:31,876 --> 00:16:34,626 A Tamiko powiedziała, ze nigdy jej nie słucham, 330 00:16:34,709 --> 00:16:38,084 bo myślę tylko o negatywnych emocjach, chaosie i zemście. 331 00:16:38,168 --> 00:16:40,001 Czy coś takiego. Nie słuchałem. 332 00:16:40,084 --> 00:16:42,334 Wpierdolmy tym piratom. Kto jest za? 333 00:16:42,418 --> 00:16:44,376 Co ja robię ze swoim życiem? 334 00:16:44,459 --> 00:16:47,084 Pracuję w piwnicy z grzybem i delfinem. Co? 335 00:16:47,168 --> 00:16:49,126 Gdzie Andre, który pisał wiersze? 336 00:16:49,209 --> 00:16:52,001 Powinienem być scenarzystą. To nie takie trudne! 337 00:16:52,959 --> 00:16:54,543 To lepsze od słuchania go. 338 00:16:54,626 --> 00:16:56,459 - Wchodzimy w to. - Ja również. 339 00:17:00,126 --> 00:17:03,793 Nauczmy tych dupków geografii. 340 00:17:05,293 --> 00:17:07,251 …„nie unosi się gniewem”… 341 00:17:07,334 --> 00:17:08,876 Przestań. Nie mogę. 342 00:17:08,959 --> 00:17:10,876 Energia jest niewłaściwa. 343 00:17:13,126 --> 00:17:14,459 A jednak się toczy. 344 00:17:16,543 --> 00:17:17,709 Łatwizna. 345 00:17:18,376 --> 00:17:20,251 Możesz mi płaskoczyć. 346 00:17:20,334 --> 00:17:21,626 Szanujcie krągłości! 347 00:17:22,626 --> 00:17:24,126 Jeff, to da się naprawić. 348 00:17:24,209 --> 00:17:25,793 Pieprzyć to. Nie kupuję. 349 00:17:25,876 --> 00:17:29,251 Jakbym chciał tonący okręt, kupiłbym kolejną gazetę. 350 00:17:34,293 --> 00:17:36,918 Jupikajej, mamisynku! 351 00:17:37,001 --> 00:17:39,001 Jestem w zatopionym miejscu! 352 00:17:42,251 --> 00:17:45,418 No i proszę. Mayday. Porwali nas piraci. 353 00:17:45,501 --> 00:17:48,043 Zajęłam się nimi, ale potrzebujemy wsparcia. 354 00:17:48,126 --> 00:17:51,251 Zrozumiano. Odebraliśmy transmisję. Podaj współrzędne. 355 00:17:51,334 --> 00:17:52,668 Skurwysyn! 356 00:17:52,751 --> 00:17:55,001 Nasze współrzędne to 40,3… 357 00:17:55,876 --> 00:17:56,959 Kurwa, co jest? 358 00:17:57,043 --> 00:17:58,626 Mam cię, skurwielu! 359 00:17:59,751 --> 00:18:00,876 Mamo! Tato! 360 00:18:01,376 --> 00:18:02,834 - Puść! - Podziwiasz mnie. 361 00:18:02,918 --> 00:18:05,918 - O mój Boże. - Nie patrz na mnie. Brzydzę się tobą. 362 00:18:06,001 --> 00:18:09,543 Gratuluję. Totalny jebany chaos. 363 00:18:09,626 --> 00:18:10,543 Wiesz co, mamo? 364 00:18:10,626 --> 00:18:13,459 Posłucham twojej rady. Zadbam o siebie. 365 00:18:13,543 --> 00:18:15,918 Miłego rozwiązywania własnych problemów. 366 00:18:18,668 --> 00:18:21,168 Pora na mój ślub ze sobą, chuje. 367 00:18:21,251 --> 00:18:22,501 Mowy nie ma. 368 00:18:23,001 --> 00:18:23,876 Zaczekaj… 369 00:18:24,459 --> 00:18:25,376 Moja wić! 370 00:18:27,418 --> 00:18:31,418 Tak czy inaczej zabierzesz mnie na krawędź Ziemi. 371 00:18:34,834 --> 00:18:36,168 Patrz, co zrobiłeś. 372 00:18:36,251 --> 00:18:37,834 Matka cię uratuje. 373 00:18:37,918 --> 00:18:40,084 Czym, zawoalowaną krytyką? 374 00:18:40,834 --> 00:18:41,834 Serio? 375 00:18:42,418 --> 00:18:43,376 Serio? 376 00:18:43,459 --> 00:18:44,376 Serio? 377 00:18:44,918 --> 00:18:46,084 Serio? 378 00:18:46,168 --> 00:18:47,418 Serio? 379 00:18:47,501 --> 00:18:49,376 Serio. Ruszaj. 380 00:18:50,168 --> 00:18:51,251 Mówi serio. 381 00:18:57,543 --> 00:19:00,876 Mówię ci, Ziemia nie jest płaska! Zmyśliłem to! 382 00:19:00,959 --> 00:19:03,834 Wtedy byłeś łatwowierny, czemu teraz nie jesteś? 383 00:19:03,918 --> 00:19:06,168 Genialny pomysł. Prowokuj uzbrojonego. 384 00:19:06,251 --> 00:19:07,293 Masz lepszy plan? 385 00:19:07,376 --> 00:19:09,459 Miałam plan, ale go popsuliście, 386 00:19:09,543 --> 00:19:11,876 bo ciągle krzywdzicie się nawzajem 387 00:19:11,959 --> 00:19:15,084 i wywołujecie kałszkwały, którymi ja potem obrywam. 388 00:19:16,501 --> 00:19:18,209 Kiedy dotrzemy do krawędzi? 389 00:19:18,293 --> 00:19:20,334 Wkrótce. Musimy utrzymać ten kurs, 390 00:19:20,418 --> 00:19:24,709 140 stopni przy 25 węzłach, 391 00:19:24,793 --> 00:19:27,126 bo właśnie to są współrzędne 392 00:19:27,209 --> 00:19:29,793 naszego celu, Glenn… To znaczy Harold. 393 00:19:30,168 --> 00:19:31,293 PŁASKMAN 394 00:19:31,959 --> 00:19:33,209 Musimy pomóc Reagan. 395 00:19:33,293 --> 00:19:36,293 Radio i sterowanie padły. Co możemy zrobić? 396 00:19:36,376 --> 00:19:39,168 Ja mogłem coś zrobić. Mogłem wypełnić obowiązki. 397 00:19:39,251 --> 00:19:41,876 Wciąż słyszę głos Reagan. 398 00:19:41,959 --> 00:19:44,251 Bo dobiega ze słuchawki, Glenn. 399 00:19:44,334 --> 00:19:48,959 Powtarzam, utrzymujemy kurs 140 stopni przy 25 węzłach. 400 00:19:49,043 --> 00:19:51,584 Czemu płyną na otwarte morze? 401 00:19:51,668 --> 00:19:52,751 Nie płyną. 402 00:19:53,334 --> 00:19:54,668 Trzeźwy Andre? 403 00:19:54,751 --> 00:19:57,959 Pudło. Znalazłem działkę psylocybiny. Zaczęła działać. 404 00:19:58,043 --> 00:19:59,959 Nie pozwoliłem ci tego lizać. 405 00:20:01,126 --> 00:20:02,334 Trajektoria Reagan, 406 00:20:02,418 --> 00:20:05,959 uwzględniając pełny wiatr o prędkości… siedmiu i pół węzła, 407 00:20:06,043 --> 00:20:09,709 prowadzi do portalu do pustej Ziemi! 408 00:20:09,793 --> 00:20:12,334 Nie może zabrać Harolda na krawędź Ziemi, 409 00:20:12,418 --> 00:20:14,459 ale może go nabrać, że tam są. 410 00:20:14,543 --> 00:20:18,126 To jest twój mózg na narkotykach. Liż dalej. 411 00:20:21,334 --> 00:20:25,084 MI6. Odebraliśmy waszą prośbę o pomoc. Czy możemy się przydać? 412 00:20:25,168 --> 00:20:27,334 Tak. Potrzebuję telefonu satelitarnego. 413 00:20:29,251 --> 00:20:32,918 Siedziba Cognito. Otwórzcie portal pustej Ziemi. 414 00:20:33,001 --> 00:20:35,543 Czekaj! Woda oceaniczna wpadająca do portalu 415 00:20:35,626 --> 00:20:38,043 stworzy wir, który wciągnie łódź Reagan! 416 00:20:38,126 --> 00:20:40,834 Płyń do Reagan! Płyń niczym wiatr! 417 00:20:40,918 --> 00:20:42,501 Tak jest, proszę pana. 418 00:20:44,376 --> 00:20:47,251 Powodzenia, ty wyporny dziwolągu. 419 00:21:08,376 --> 00:21:10,043 Brusie Wszechmogący. 420 00:21:12,834 --> 00:21:15,043 Witaj na skraju płaskiej Ziemi. 421 00:21:15,126 --> 00:21:17,709 To prawda! Naprawdę! 422 00:21:17,793 --> 00:21:20,043 I gdzie są teraz te wasze dowody? 423 00:21:21,376 --> 00:21:24,293 Czemu dryfujemy w stronę tego wodospadu? 424 00:21:26,418 --> 00:21:27,709 Kurdemol. 425 00:21:28,959 --> 00:21:29,793 Taki zmęczony. 426 00:21:29,876 --> 00:21:32,918 Muszę użyć oceanicznych mocy. 427 00:21:37,668 --> 00:21:39,043 GLENN: Komando foki, ruszamy! 428 00:21:39,126 --> 00:21:40,126 FOKI: Tak jest! 429 00:21:42,459 --> 00:21:43,459 Trzymajcie się! 430 00:21:45,334 --> 00:21:47,959 Reagan, kochanie, gaz do dechy. 431 00:21:49,293 --> 00:21:51,751 Tak! Płyniemy dalej. 432 00:21:51,834 --> 00:21:57,043 Przysięgam na maserati mojego prawnika, że nie zginę razem z tym dupkiem! 433 00:21:57,126 --> 00:21:59,334 Z tobą nawet otchłań jest klaustrofobiczna. 434 00:21:59,418 --> 00:22:00,834 Zamkniecie się? 435 00:22:04,459 --> 00:22:05,584 Czekajcie! 436 00:22:15,959 --> 00:22:17,751 Dotarłeś do krawędzi, Harold. 437 00:22:17,834 --> 00:22:19,584 Hurra! Wracajmy do domu. 438 00:22:19,668 --> 00:22:21,751 Do domu? Nie. Chcę płynąć dalej. 439 00:22:21,834 --> 00:22:23,876 Nie możesz. To krawędź. 440 00:22:23,959 --> 00:22:25,418 Kiedy ją przekraczasz, 441 00:22:25,501 --> 00:22:28,626 zawija cię na drugą stronę Ziemi, jak w Pac-Manie. 442 00:22:28,709 --> 00:22:30,834 W końcu zobaczę Australię. 443 00:22:30,918 --> 00:22:32,168 Jezu Chryste. 444 00:22:32,251 --> 00:22:36,751 Harold, YouTube i Joe Rogan okłamują cię dla pieniędzy i uwagi. 445 00:22:36,834 --> 00:22:38,834 Teorie spiskowe to kapitalizm. 446 00:22:38,918 --> 00:22:41,793 Reagan, spełniłaś marzenie mojego życia. 447 00:22:41,876 --> 00:22:45,626 Nie musisz płynąć ze mną, ale ja ruszam do krainy kangurów. 448 00:22:46,501 --> 00:22:48,668 Poczekaj. To nie jest krawędź Ziemi. 449 00:22:48,751 --> 00:22:50,584 To portal do jądra Ziemi. 450 00:22:50,668 --> 00:22:52,793 Pamiętasz potwory ze starych map? 451 00:22:52,876 --> 00:22:53,834 Są tam na dole! 452 00:22:54,459 --> 00:22:56,501 Czy ja ci wyglądam na idiotę? 453 00:22:56,584 --> 00:23:00,251 Siemanko, koledzy! 454 00:23:01,334 --> 00:23:05,084 Nie przejmuj się. Trafił do lepszego miejsca. 455 00:23:05,168 --> 00:23:06,959 Tak. No wiesz, właśnie. 456 00:23:07,043 --> 00:23:10,334 Ludzie-krety mają metr dwadzieścia. Będzie ich królem. 457 00:23:10,418 --> 00:23:11,418 Wynośmy się stąd. 458 00:23:13,668 --> 00:23:16,584 Postarajcie się nie kłócić po drodze, co? 459 00:23:16,668 --> 00:23:19,126 Wynagrodzicie mi to, że przegapiłam lot. 460 00:23:21,876 --> 00:23:23,001 Przykro mi, Reagan. 461 00:23:23,084 --> 00:23:26,376 Nasze rozłączenie było dalekie od świadomego. 462 00:23:26,459 --> 00:23:28,459 Mam dość bycia zgorzkniałym byłym. 463 00:23:28,543 --> 00:23:30,709 Może czas zakopać topór wojenny. 464 00:23:30,793 --> 00:23:31,626 Jak to? 465 00:23:31,709 --> 00:23:34,459 Jest panna młoda. Jest świadkowa. 466 00:23:34,543 --> 00:23:36,834 Zachód słońca jest idealny. 467 00:23:36,918 --> 00:23:39,376 Tamiko, wyjdziesz za mnie ponownie? 468 00:23:40,126 --> 00:23:42,126 Nie! Glenn! 469 00:23:45,751 --> 00:23:46,626 Zaraz… 470 00:23:48,543 --> 00:23:49,751 No to załatwione. 471 00:23:49,834 --> 00:23:52,709 Mamo, czy bierzesz się za swoją żonę? 472 00:23:52,793 --> 00:23:55,334 Na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, 473 00:23:55,418 --> 00:23:59,043 aż do… waszej… śmierci? 474 00:23:59,793 --> 00:24:00,918 Tak. 475 00:24:01,001 --> 00:24:03,334 W imieniu grupy trzymającej władzę 476 00:24:03,418 --> 00:24:07,001 ogłaszam cię odnowioną duchowo. 477 00:24:07,084 --> 00:24:09,168 Możesz pocałować… siebie. 478 00:24:26,126 --> 00:24:29,209 Ponoć ładnie sobie poradziłaś z tymi piratami. 479 00:24:29,293 --> 00:24:32,084 Może chciałabyś się wspiąć na mój maszt? 480 00:24:32,168 --> 00:24:33,876 Zwykle powiedziałabym spadaj, 481 00:24:33,959 --> 00:24:39,043 ale mama zainspirowała mnie, żebym choć raz zrobiła coś dla siebie, 482 00:24:39,126 --> 00:24:40,668 a ty masz akcent. 483 00:24:44,084 --> 00:24:46,459 Straż przybrzeżna może nas wziąć na hol. 484 00:24:46,543 --> 00:24:47,959 Mam lepszy plan. Patrz. 485 00:24:48,709 --> 00:24:49,876 Czy to jest kraken? 486 00:24:49,959 --> 00:24:50,959 No ba. 487 00:24:51,043 --> 00:24:53,793 Będę mógł wypłacić kasę z ubezpieczenia. 488 00:24:53,876 --> 00:24:55,876 Czy ktoś widział Jeffa Bezosa? 489 00:24:56,459 --> 00:24:59,084 Walka się skończyła? Koledzy? 490 00:25:01,126 --> 00:25:04,209 Dlatego nie pozwalam chodzić do toalety! 491 00:25:09,793 --> 00:25:12,918 Nie wierzę, że Jeff Bezos zginął. 492 00:25:13,001 --> 00:25:14,626 Chciał mieć jacht… 493 00:25:14,709 --> 00:25:15,668 a ma zgon. 494 00:25:56,084 --> 00:25:58,168 Napisy: Krzysiek Ceran