1 00:00:06,006 --> 00:00:07,924 SERIAL NETFLIX 2 00:00:11,761 --> 00:00:14,514 Odkąd Devi pogodziła się z Paxtonem, 3 00:00:14,597 --> 00:00:17,475 nie czuła już potrzeby, żeby uciekać z kraju. 4 00:00:18,101 --> 00:00:20,937 Teraz musiała już tylko pogodzić się z Benem. 5 00:00:23,982 --> 00:00:25,734 Ponoć jednak nie wyjeżdżasz. 6 00:00:25,817 --> 00:00:28,194 Tak! Mama postanowiła, że zostajemy… 7 00:00:28,278 --> 00:00:31,656 Szkoda. Będę musiał na ciebie patrzeć do końca roku. 8 00:00:33,324 --> 00:00:35,118 Trzeba dać mu więcej czasu. 9 00:00:35,201 --> 00:00:38,830 Tak czy inaczej, nie była już dziewczyną z dwoma chłopakami 10 00:00:38,913 --> 00:00:42,792 i z radością wróciła do bycia jedyną hinduską nerdką 11 00:00:42,876 --> 00:00:44,169 w liceum Sherman… 12 00:00:44,252 --> 00:00:45,837 A to kto, do diabła? 13 00:00:46,337 --> 00:00:51,843 Słuchajcie, mamy nową uczennicę. Aneeso, przedstaw się, proszę. 14 00:00:51,926 --> 00:00:53,678 Co tam? Jestem Aneesa. 15 00:00:53,762 --> 00:00:55,847 Przeniosłam się tu z liceum Toluca. 16 00:00:59,726 --> 00:01:02,854 Kurde, mam mówić dalej? Kurde, przepraszam za „kurde”. 17 00:01:03,271 --> 00:01:04,939 Dobra. Idzie mi świetnie. 18 00:01:08,276 --> 00:01:10,278 Co mam powiedzieć? Gram w nogę. 19 00:01:10,361 --> 00:01:11,863 Tak? Na jakiej pozycji? 20 00:01:11,946 --> 00:01:12,864 W obronie. 21 00:01:12,947 --> 00:01:14,824 Wie, co mówi. Nie wciska kitu. 22 00:01:16,367 --> 00:01:18,953 Devi była pod wrażeniem tej fajnej Hinduski. 23 00:01:19,037 --> 00:01:22,749 Zawsze zakładała, że nie jest popularna przez rasizm, 24 00:01:22,832 --> 00:01:26,836 ale obecność nowej sugerowała, że Devi może po prostu być lamerką. 25 00:01:26,920 --> 00:01:32,550 Aneesa to takie nietypowe imię. Arabskie? 26 00:01:32,634 --> 00:01:34,302 Tak, jestem muzułmanką. 27 00:01:34,385 --> 00:01:36,429 As-Salam alejkum. 28 00:01:36,513 --> 00:01:39,182 Módl się na moich lekcjach, kiedy chcesz. 29 00:01:39,265 --> 00:01:42,894 Mam kobierzec do modlitwy w aucie, gdybyś chciała pożyczyć. 30 00:01:42,977 --> 00:01:45,146 Świetnie. Dziękuję panu. 31 00:01:45,230 --> 00:01:46,523 Nie ma za co, Devi. 32 00:01:47,690 --> 00:01:49,400 - Znaczy Aneeso. - Rany! 33 00:01:49,943 --> 00:01:53,154 Zaraz, co? Kto to powiedział? Ja? 34 00:01:53,238 --> 00:01:55,573 Złożę wymówienie. Sam się skasuję. 35 00:01:55,657 --> 00:01:58,910 Ale to fakt. Aneesa jest jak Devi wersja 2.0. 36 00:01:59,994 --> 00:02:01,454 Bez urazy, Devi 1.0. 37 00:02:10,630 --> 00:02:14,968 …NIE MIAŁAM INDYJSKIEJ (NIE)PRZYJACIÓŁKI 38 00:02:15,844 --> 00:02:18,388 Strasznie się cieszę, że u ciebie nocuję. 39 00:02:18,471 --> 00:02:20,890 Naprawdę muszę wyrwać się z domu. 40 00:02:20,974 --> 00:02:23,184 Aż się duszę przez tatę i Sharon. 41 00:02:23,268 --> 00:02:24,394 Odkąd mama odeszła, 42 00:02:24,477 --> 00:02:26,271 nic, tylko pytają: 43 00:02:26,354 --> 00:02:29,357 „Wszystko w porządku? Smutno ci? Porozmawiamy?”. 44 00:02:29,440 --> 00:02:31,734 Brzmi, jakby chcieli cię pocieszyć. 45 00:02:31,818 --> 00:02:33,444 Nie potrzebuję pocieszenia. 46 00:02:33,528 --> 00:02:36,406 Mama wolała być statystką w Sprawie idealnej. 47 00:02:36,489 --> 00:02:38,700 Kogo to obchodzi? To nic takiego! 48 00:02:39,284 --> 00:02:43,913 Mam drążyć temat? Czy chcesz dalej rozszarpywać jabłko? 49 00:02:44,581 --> 00:02:45,999 - Jabłko. - Dobra. 50 00:02:46,082 --> 00:02:50,628 W takim razie zmieńmy temat. Co sądzisz o Aneesie? 51 00:02:50,712 --> 00:02:52,547 Nudna, ale strasznie się stara? 52 00:02:52,630 --> 00:02:55,466 Wprost przeciwnie. Wydaje się bardzo naturalna. 53 00:02:55,550 --> 00:02:58,428 Patrz, jak się podlizuje popularnym uczniom. 54 00:02:58,511 --> 00:03:02,432 Chyba nienawidzi tego, że jest Hinduską. Pewnie nie ma indyjskich przyjaciół. 55 00:03:03,183 --> 00:03:04,017 Ty też nie. 56 00:03:04,684 --> 00:03:08,438 Co? Przyjaźnię się z kuzynką. A gdzie twoi chińscy przyjaciele? 57 00:03:09,314 --> 00:03:11,858 Mam mnóstwo chińskich przyjaciół! 58 00:03:11,941 --> 00:03:14,485 Ed, Grace, Wei, David, Lee, Ann. 59 00:03:14,569 --> 00:03:18,740 Poznałabyś ich, gdybyś przyszła na występ chóru Szanghajskie Słowiki. 60 00:03:20,033 --> 00:03:21,910 Devi, tu jesteś. 61 00:03:22,785 --> 00:03:25,997 Wiesz, że mamy nową uczennicę. Ktoś ją musi oprowadzić. 62 00:03:26,080 --> 00:03:28,333 Pani dyrektor, pani tak poważnie? 63 00:03:28,416 --> 00:03:30,835 Bo wszyscy Hindusi są tacy sami? 64 00:03:30,919 --> 00:03:33,963 Co? Nie! Obie macie identyczny plan lekcji. 65 00:03:34,047 --> 00:03:35,965 I nie wyciągaj kwestii rasy. 66 00:03:36,049 --> 00:03:38,218 Bo w tej grze nie masz ze mną szans. 67 00:03:42,055 --> 00:03:44,182 Co powinnam wiedzieć o Sherman Oaks? 68 00:03:44,265 --> 00:03:46,017 Kogo kochamy? A kogo nie? 69 00:03:46,100 --> 00:03:48,228 Czy woda w poidełkach jest czysta? 70 00:03:48,311 --> 00:03:51,856 Absolutnie nie. Jak je uruchomisz, korytarz pachnie bąkami. 71 00:03:51,940 --> 00:03:53,149 Więc nie rób tego. 72 00:03:54,359 --> 00:03:56,569 Czym się interesujesz? 73 00:03:56,653 --> 00:03:58,279 Tym co inne nastolatki. 74 00:03:58,363 --> 00:04:00,406 Klasyką. Nowinkami. 75 00:04:01,074 --> 00:04:04,035 Parę tygodni temu zorganizowałam niezłą imprezę. 76 00:04:04,118 --> 00:04:06,829 Rany, to była twoja impreza? Słyszałam o niej. 77 00:04:06,913 --> 00:04:08,039 Brzmiała dziko. 78 00:04:08,122 --> 00:04:10,458 Zoe mówiła, że była tam jakaś wariatka, 79 00:04:10,541 --> 00:04:13,169 która wepchnęła kapitana pływaków pod auto. 80 00:04:20,260 --> 00:04:23,888 Nie możesz znowu napisać o tym, że Haim są jak siostry Brontë. 81 00:04:23,972 --> 00:04:25,640 - Devi! - Cześć, panie K. 82 00:04:29,686 --> 00:04:31,521 Aneesa Qureshi? 83 00:04:31,604 --> 00:04:35,650 Jestem pan Kulkarni. Uczę angielskiego i trenuję drużynę piłkarską. 84 00:04:35,733 --> 00:04:39,862 Widziałem cię na finałach stanu. Jesteś jak mała Megan Rapinoe. 85 00:04:42,365 --> 00:04:43,700 Dołączysz do drużyny? 86 00:04:43,783 --> 00:04:45,076 Jasne. 87 00:04:45,159 --> 00:04:46,160 Tak! 88 00:04:46,244 --> 00:04:49,330 Devi patrzyła ze zgrozą, jak jedyny fajny nauczyciel, 89 00:04:49,414 --> 00:04:52,834 który dawał Devi fory z oczywistych względów kulturowych, 90 00:04:52,917 --> 00:04:55,920 ulega rozbrajającej osobowości Aneesy. 91 00:04:56,004 --> 00:04:59,048 A wraz z upływem dnia ulegały kolejne osoby. 92 00:05:00,550 --> 00:05:02,468 Trent! Ty wariacie… 93 00:05:20,153 --> 00:05:21,988 Dzięki, że mi dzisiaj pomogłaś. 94 00:05:22,071 --> 00:05:25,616 Fajnie choć raz mieć inną Hinduskę w klasie. 95 00:05:25,700 --> 00:05:27,201 Tak. Do zobaczenia. 96 00:05:29,829 --> 00:05:32,498 Hej! Korepetycje wciąż aktualne? 97 00:05:33,082 --> 00:05:35,084 Tak. Ale chodźmy do twojego domu. 98 00:05:35,168 --> 00:05:37,253 Babcia chyba się w tobie zakochała. 99 00:05:37,754 --> 00:05:39,839 Widziałem, że rozmawiasz z Neese. 100 00:05:39,922 --> 00:05:41,799 Przyjaźnicie się? Fajna jest. 101 00:05:43,009 --> 00:05:45,511 Tak. Całkiem fajna. 102 00:05:47,555 --> 00:05:49,265 Czekam, aż mnie odwiedzisz. 103 00:05:49,349 --> 00:05:51,434 Zapomniałam, jak wyglądasz na żywo. 104 00:05:51,517 --> 00:05:52,769 Masz w ogóle ciało? 105 00:05:52,852 --> 00:05:56,731 Poniżej pasa jestem klawiaturą. Czy to będzie problem? 106 00:05:56,814 --> 00:05:58,274 Ani trochę. 107 00:05:58,358 --> 00:06:02,612 Nie wierzę, że pójdę na randkę, zamiast marnować się w laboratorium. 108 00:06:02,695 --> 00:06:05,073 Nie wierzę, że Evan dał ci wolne, 109 00:06:05,156 --> 00:06:06,491 po tym, co mi mówiłaś. 110 00:06:06,574 --> 00:06:09,369 Że to ćwok składający się głównie z łupieżu? 111 00:06:09,452 --> 00:06:10,912 Też byłam zaskoczona. 112 00:06:10,995 --> 00:06:14,540 W piątek wieczór nie będziesz musiała myśleć o Evanie. 113 00:06:14,624 --> 00:06:15,875 Będziemy we dwoje 114 00:06:15,958 --> 00:06:18,127 jeść hiszpańskie tapas. 115 00:06:18,836 --> 00:06:21,798 Czekam, aż spytamy kelnerkę, ile dań zamówić, 116 00:06:21,881 --> 00:06:24,425 a ona spyta „Czy jesteście głodni?”. 117 00:06:24,509 --> 00:06:27,011 „Dość głodni. Przyszliśmy do restauracji”. 118 00:06:31,224 --> 00:06:32,558 DR JACKSON – DERMATOLOG 119 00:06:32,642 --> 00:06:33,935 Jak on śmie? 120 00:06:34,018 --> 00:06:35,353 Jak kto śmie? 121 00:06:35,436 --> 00:06:37,980 Doktor Jackson zaczął mi wysyłać reklamy. 122 00:06:38,064 --> 00:06:39,899 Co za zarozumiały… Spójrz! 123 00:06:39,982 --> 00:06:43,236 Zaprasza mnie, żebym umówiła się z jego kosmetyczką. 124 00:06:43,820 --> 00:06:45,321 - A ja mogę? - Nie, Devi. 125 00:06:45,405 --> 00:06:47,782 W gabinecie lekarskim nie ma miejsca dla kosmetyczki. 126 00:06:48,491 --> 00:06:50,368 Boże. Ależ on ma tupet. 127 00:06:50,451 --> 00:06:54,831 Doprowadza mnie do szału, ale wszyscy go uwielbiają. 128 00:06:54,914 --> 00:06:56,958 - Brzmi jak Aneesa. - Jaka Aneesa? 129 00:06:57,875 --> 00:07:00,503 To moja doktor Jackson. Jest do kitu! 130 00:07:00,586 --> 00:07:03,631 Wszyscy mówią: „Jest taka fajna!”. 131 00:07:03,714 --> 00:07:06,384 „Jako Hinduski powinnyście się przyjaźnić”. 132 00:07:06,467 --> 00:07:08,636 - To trochę rasistowskie. - Co? 133 00:07:08,719 --> 00:07:11,472 - To Hinduska? Zaprzyjaźnij się nią! - Co? Nie! 134 00:07:11,556 --> 00:07:13,808 Nazwisko? Z której części Indii jest? 135 00:07:13,891 --> 00:07:16,060 - Ma rodzeństwo w Lidze Bluszczowej? - Nie wiem. 136 00:07:16,144 --> 00:07:19,564 Co to znaczy „nie wiem”? Zaproś ją na kolację w piątek. 137 00:07:19,647 --> 00:07:22,066 W piątek Eleanor tu nocuje. 138 00:07:22,150 --> 00:07:24,944 Niech Aneesa dołączy. Może polubi twoją dziwną koleżankę. 139 00:07:25,027 --> 00:07:27,321 - Eleanor nie jest dziwna. - Błagam. 140 00:07:27,405 --> 00:07:30,533 To dobrze. Chcę, żebyś miała indyjską przyjaciółkę. 141 00:07:30,616 --> 00:07:32,118 Przyjaźnię się z kuzynką! 142 00:07:32,201 --> 00:07:33,035 Wcale nie. 143 00:07:33,119 --> 00:07:35,997 Jesteś niemiła dla Kamali. Chcesz, żeby zbrzydła. 144 00:07:36,080 --> 00:07:39,083 Niemal zgoliła brwi, bo mówiłaś, że jest taka moda. 145 00:07:39,167 --> 00:07:42,753 Pomagałam. Nie porwą jej do burdelu, jak nie będzie gorąca. 146 00:07:42,837 --> 00:07:46,466 Wiesz co? Może ta Hinduska będzie miała na ciebie dobry wpływ. 147 00:07:46,549 --> 00:07:49,927 W piątek przyjdzie na kolację. Koniec rozmowy. 148 00:07:52,054 --> 00:07:56,225 Odgadłam hasło mamy do Netflixa i wyłączyłam kontrolę rodzicielską. 149 00:07:56,309 --> 00:07:59,187 Możemy oglądać filmy z przekleństwami i nagością. 150 00:07:59,270 --> 00:08:01,647 Ale będzie fajnie! 151 00:08:02,648 --> 00:08:04,233 Co tam, laski? 152 00:08:04,317 --> 00:08:06,736 Dziękuję bardzo, że mnie zaprosiłaś. 153 00:08:06,819 --> 00:08:09,572 Mogę coś przynieść? Przekąski, napoje, ecstasy? 154 00:08:09,655 --> 00:08:10,990 - Serio? - Co? 155 00:08:11,073 --> 00:08:13,618 Nie, przepraszam. Żartowałam. 156 00:08:13,701 --> 00:08:17,663 Nie mam dostępu do narkotyków, ale mam uzależniające przekąski. 157 00:08:17,747 --> 00:08:19,916 Nie trzeba. Wszystko mamy. 158 00:08:19,999 --> 00:08:21,709 Fajnie. To do zobaczenia. 159 00:08:24,504 --> 00:08:26,380 To dobrze, że ją zaprosiłaś. 160 00:08:26,464 --> 00:08:28,508 Miłym ludziom trzeba dać szansę. 161 00:08:28,591 --> 00:08:29,634 Eleanor! 162 00:08:30,718 --> 00:08:33,387 Sharon, co tu robisz? 163 00:08:33,471 --> 00:08:34,847 - Pani Wong. - Cześć. 164 00:08:34,931 --> 00:08:36,057 Do wieczora, El. 165 00:08:36,766 --> 00:08:38,142 Cześć, mała. 166 00:08:38,643 --> 00:08:41,854 Mieliśmy wyciek gazu rozweselającego. Wpadłam spytać, 167 00:08:41,938 --> 00:08:43,814 czy chcesz iść do galerii. 168 00:08:44,482 --> 00:08:48,611 Chyba nie. Muszę odrobić pracę domową. 169 00:08:48,694 --> 00:08:52,406 Dobrze. Ale kiedyś chciałabym spędzić z tobą trochę czasu. 170 00:08:52,490 --> 00:08:54,784 Może nagramy jakiś taniec z TikToka? 171 00:08:54,867 --> 00:08:56,786 Matki robią to z córkami. 172 00:08:56,869 --> 00:08:59,789 A ja nauczyłam się wielu fajnych kroków na zumbie. 173 00:08:59,872 --> 00:09:02,583 Sharon, nie jesteśmy matką i córką. 174 00:09:02,667 --> 00:09:04,752 Jesteś tylko moją macochą. 175 00:09:04,835 --> 00:09:06,170 Bonjour, mademoiselle. 176 00:09:07,713 --> 00:09:08,798 Bonjour. 177 00:09:10,800 --> 00:09:13,135 - A to kto? - Malcolm. 178 00:09:13,219 --> 00:09:15,346 Lubimy Malcolma? 179 00:09:16,138 --> 00:09:18,474 Oczywiście, że nie. Jestem z Oliverem. 180 00:09:18,558 --> 00:09:20,810 To nie znaczy, że nie lubisz Malcolma. 181 00:09:21,269 --> 00:09:23,771 To bez znaczenia. On mnie nawet nie lubi. 182 00:09:23,854 --> 00:09:26,190 Właściwie to jest sławny, a ja… 183 00:09:27,400 --> 00:09:28,234 Nieważne. 184 00:09:28,818 --> 00:09:30,820 Możemy zjeść burgery, wracając? 185 00:09:30,903 --> 00:09:33,281 Jestem głodna. Zjadłabym podwójnego. 186 00:09:34,365 --> 00:09:36,701 - A podzielimy się koktajlem? - Sharon! 187 00:09:39,829 --> 00:09:41,872 Przygotowując się na wieczór, 188 00:09:41,956 --> 00:09:45,710 Devi obiecała sobie, że będzie miła dla Aneesy. 189 00:09:46,294 --> 00:09:48,421 Może była zbyt pochopna. 190 00:09:48,504 --> 00:09:51,090 W końcu Aneesa nie była idealna. 191 00:09:54,594 --> 00:09:58,139 Piramida ferrero rocher! Jak elegancko! 192 00:09:58,222 --> 00:09:59,348 Proszę. 193 00:09:59,432 --> 00:10:00,600 Nie no, serio? 194 00:10:00,683 --> 00:10:04,687 Dla Hindusów to Rolex pośród słodyczy! 195 00:10:04,770 --> 00:10:05,771 Cześć, Aneeso. 196 00:10:06,272 --> 00:10:09,734 Widzę, że poznałaś już moją mamę i babcię. To jest Aneesa. 197 00:10:10,318 --> 00:10:11,986 - Namaste, ciociu. - Namaste! 198 00:10:12,069 --> 00:10:13,529 Jak się czujesz? 199 00:10:14,363 --> 00:10:17,825 Fatalnie, kanna. Całe moje ciało dręczy agonia. 200 00:10:17,908 --> 00:10:20,536 Dotknij mojej ręki. Czujesz, jaka zimna? 201 00:10:20,620 --> 00:10:22,580 Rany. Bardzo zimna. 202 00:10:23,164 --> 00:10:25,082 Jak mogę pomóc, ciociu? 203 00:10:28,210 --> 00:10:30,921 Przepraszam, nikt mnie o to dotąd nie pytał. 204 00:10:31,005 --> 00:10:32,590 Przez 15 lat życia Devi 205 00:10:32,673 --> 00:10:35,051 nie zdarzyło się, żeby jej przyjaciółka 206 00:10:35,134 --> 00:10:38,262 powitała jej rodzinę tak, jak ona by sobie życzyła. 207 00:10:41,057 --> 00:10:45,436 Hej! Wypiłam po drodze cały napój lodowy, muszę się wysikać! 208 00:10:46,771 --> 00:10:47,980 Buty! 209 00:10:48,064 --> 00:10:48,898 No tak. 210 00:10:50,733 --> 00:10:54,570 Proszę, wejdź na górę. Robię moje specjalne pani puri. 211 00:10:54,654 --> 00:10:56,781 Nie możesz zrobić roladek z serem? 212 00:10:56,864 --> 00:10:58,491 To moja ulubiona przekąska. 213 00:10:58,574 --> 00:10:59,533 Moja też. 214 00:11:00,368 --> 00:11:01,952 Pomóc pani w kuchni? 215 00:11:02,453 --> 00:11:05,790 Nie, kutty, idź na górę z dziewczynami. 216 00:11:13,506 --> 00:11:16,676 Szkoda, że Fabiola jest na konkursie robotyki. 217 00:11:16,759 --> 00:11:18,511 Polubi cię, Aneeso. 218 00:11:20,262 --> 00:11:23,307 I twoją umiejętność rysowania prostych kresek. 219 00:11:23,391 --> 00:11:24,558 Chętnie ją poznam. 220 00:11:24,642 --> 00:11:27,353 Jeśli jest jak wy, z chęcią dołączę ją do swojej paczki. 221 00:11:27,436 --> 00:11:32,191 Devi nie podobało się to, jak swobodnie Aneesa czuła się w jej domu. 222 00:11:32,692 --> 00:11:36,070 Aneeso, czemu przeniosłaś się z drogiej prywatnej szkoły 223 00:11:36,153 --> 00:11:37,822 do takiej dziury jak Sherman Oaks? 224 00:11:37,905 --> 00:11:41,367 Nasza biblioteka składa się ze 100 kopii Dianetyki od scjentologów. 225 00:11:41,450 --> 00:11:43,160 Sherman Oaks jest spoko. 226 00:11:43,244 --> 00:11:45,579 A te uczennice z bogatych domów, 227 00:11:45,663 --> 00:11:47,456 tyle z nimi dramatów. 228 00:11:47,540 --> 00:11:49,667 U nas też są dramaty. 229 00:11:49,750 --> 00:11:51,585 Devi urządziła imprezę, 230 00:11:51,669 --> 00:11:54,672 na której najgorętszy chłopak wpadł pod samochód. 231 00:11:56,340 --> 00:11:57,967 Ale nie przeze mnie! 232 00:11:58,050 --> 00:11:59,677 Trochę przez ciebie. 233 00:11:59,760 --> 00:12:02,847 Dowiedział się, że poza nim miałaś drugiego chłopaka. 234 00:12:02,930 --> 00:12:07,226 Cholera! Dwóch chłopaków? Moi rodzice nie pozwalają mi na jednego. 235 00:12:07,309 --> 00:12:11,689 Mama mi też nie pozwala. Ale i tak to zrobiłam. Typowa ja. 236 00:12:12,273 --> 00:12:16,068 Rany! Nie znałam dotąd buntowniczej Hinduski. Dajesz! 237 00:12:17,695 --> 00:12:19,071 MALCOLM CO TAM? LOL. 238 00:12:19,155 --> 00:12:20,573 O mój Boże. 239 00:12:20,656 --> 00:12:22,950 Malcolm Stone do mnie napisał. 240 00:12:23,033 --> 00:12:25,119 Jest taki zabawny. 241 00:12:25,703 --> 00:12:29,373 Nie mogę mówić o niewierności, ale pamiętasz o swoim chłopaku? 242 00:12:29,457 --> 00:12:34,295 Tak. Oczywiście! Szanuję go jako kolegę aktora. 243 00:12:36,005 --> 00:12:37,923 Jesteś fajna. Co mam odpisać? 244 00:12:38,007 --> 00:12:39,300 Całującą buźkę? 245 00:12:39,383 --> 00:12:40,593 Mrugającą buźkę? 246 00:12:40,676 --> 00:12:43,512 A teraz przyjaciółka Devi zasięgała rady Aneesy? 247 00:12:43,596 --> 00:12:45,222 Sprawy zaszły za daleko. 248 00:12:45,306 --> 00:12:47,850 Wiesz, co byłoby lepsze od pisania z nim? 249 00:12:48,434 --> 00:12:50,102 Wymknięcie się na spotkanie. 250 00:12:50,186 --> 00:12:52,354 Co? Naprawdę? Tak. 251 00:12:52,438 --> 00:12:56,358 Nigdy się nie wymykałam. Piszę się na to. 252 00:12:56,442 --> 00:12:58,611 Devi nie była pewna tego planu, 253 00:12:58,694 --> 00:13:02,281 ale bała się zbłaźnić przed Devi 2.0. 254 00:13:02,364 --> 00:13:05,451 To było straszniejsze niż jakakolwiek kara od mamy. 255 00:13:05,534 --> 00:13:08,329 Poczekamy, aż wszystkie zasną i zmyjemy się. 256 00:13:10,790 --> 00:13:11,916 Dziwnie tu jest. 257 00:13:12,666 --> 00:13:15,127 Tutaj źli nastolatkowie obrywają piłami. 258 00:13:15,628 --> 00:13:16,670 Malcolm? 259 00:13:17,254 --> 00:13:19,548 Cześć! To ja, Eleanor. 260 00:13:19,632 --> 00:13:22,510 Wysłałeś mi wiadomość? Pamiętasz? „Co tam? Lol”. 261 00:13:23,135 --> 00:13:25,387 Jak mógłbym zapomnieć? Zapraszam. 262 00:13:25,471 --> 00:13:27,556 Życzę sobie coś, bo widzę spadającą gwiazdę. 263 00:13:28,224 --> 00:13:29,433 To helikopter. 264 00:13:30,976 --> 00:13:33,020 Faktycznie. Dobre oko. 265 00:13:34,980 --> 00:13:36,607 Eleanor miała być tu sama. 266 00:13:36,690 --> 00:13:38,359 Ben? Co ty tutaj robisz? 267 00:13:38,442 --> 00:13:41,278 Znamy się z żydowskiej szkółki niedzielnej. 268 00:13:41,362 --> 00:13:43,405 Nosiliśmy jarmułki Clippers. 269 00:13:44,782 --> 00:13:47,743 Przepraszam. Malcolm nie mówił, że Ben tu będzie. 270 00:13:48,327 --> 00:13:52,164 Zrozumiem, jeśli sobie pójdziesz, ale ja nie chcę. 271 00:13:52,998 --> 00:13:53,958 A Oliver? 272 00:13:56,961 --> 00:13:59,338 Chłopaki, to jest Aneesa. Jest nowa. 273 00:14:00,047 --> 00:14:01,799 To jest Ben, a to Malcolm. 274 00:14:01,882 --> 00:14:04,885 Cześć! Miło was poznać na tym upiornym odludziu. 275 00:14:04,969 --> 00:14:09,223 Jesteś nowa, powinnaś wiedzieć, że zadajesz się z towarzyską bombą. 276 00:14:10,474 --> 00:14:15,479 Nie będę słuchała rad typa, który wygląda, jakby wciąż strzygł go fryzjer dziecięcy. 277 00:14:15,563 --> 00:14:19,108 Tak, Aneeso! Ale dowaliła Benowi! 278 00:14:19,191 --> 00:14:21,360 Może Devi się co do niej myliła. 279 00:14:21,443 --> 00:14:24,280 No i? Chodzę do Antoine’a od piątego roku życia. 280 00:14:24,363 --> 00:14:27,741 Nikt tak nie zna mojej głowy i dostaję darmowe cukierki. 281 00:14:28,868 --> 00:14:30,744 Skoro nie grasz już w serialu, 282 00:14:30,828 --> 00:14:32,621 to co teraz, Malcolm? 283 00:14:32,705 --> 00:14:33,539 Nie wiem. 284 00:14:33,622 --> 00:14:35,499 Koniec z rzeczami dla dzieci. 285 00:14:35,583 --> 00:14:38,919 Chcę zagrać jakiegoś heroinistę albo brzydala. 286 00:14:39,003 --> 00:14:42,298 Wiecie, kogo mógłbym zagrać w nieoczywisty sposób? 287 00:14:42,381 --> 00:14:43,257 Jokera. 288 00:14:43,757 --> 00:14:47,511 W moim wydaniu ten uśmiech przykrywałby jego smutek. 289 00:14:48,304 --> 00:14:50,639 Rany. To takie mroczne i pokręcone. 290 00:14:50,723 --> 00:14:53,517 Wiem. Nie chcę dłużej być dzieckiem, 291 00:14:53,601 --> 00:14:55,436 które jeździ magiczną limuzyną. 292 00:14:55,519 --> 00:14:58,981 Zrób to, co inne nastoletnie gwiazdy. Uderz fotografa. 293 00:14:59,064 --> 00:15:01,066 Albo zrób sobie masę tatuaży. 294 00:15:01,150 --> 00:15:02,735 To świetny pomysł. 295 00:15:02,818 --> 00:15:07,072 Nie ten z fotografem, ten z tatuażem. Zrobię sobie dziś tatuaż. 296 00:15:08,198 --> 00:15:09,033 Co? 297 00:15:09,116 --> 00:15:11,994 Zaraz. Chcesz teraz iść do salonu tatuażu? 298 00:15:12,077 --> 00:15:13,913 Rany, ten wieczór jest super! 299 00:15:13,996 --> 00:15:15,039 Prawda? 300 00:15:23,005 --> 00:15:25,382 Hej, fantastycznie cię znowu widzieć. 301 00:15:25,466 --> 00:15:28,385 I to bez twojej ciotki próbującej podsłuchiwać. 302 00:15:29,553 --> 00:15:31,764 Komentuje potem nasze rozmowy. 303 00:15:31,847 --> 00:15:33,766 Ponoć mam się więcej rumienić. 304 00:15:35,893 --> 00:15:38,479 Niespodzianka. Zamieszkam w Los Angeles. 305 00:15:39,313 --> 00:15:40,648 Co? Naprawdę? 306 00:15:40,731 --> 00:15:41,690 Tak! 307 00:15:47,571 --> 00:15:49,448 Wybacz. Muszę odebrać. 308 00:15:52,660 --> 00:15:53,494 Halo? 309 00:15:53,577 --> 00:15:54,745 Przepraszam. 310 00:15:54,828 --> 00:15:57,915 Wiem, że dałem ci wolne, ale jednak musisz przyjść. 311 00:15:58,791 --> 00:16:00,501 Jestem na kolacji. 312 00:16:00,584 --> 00:16:04,713 Słuchaj, naśladowałem Neo z Matrixa, unikałem kul i w ogóle, 313 00:16:04,797 --> 00:16:07,341 no i przewróciłem twoje próbki, 314 00:16:07,424 --> 00:16:09,343 więc musisz zrobić je od nowa. 315 00:16:09,969 --> 00:16:13,055 Mogę to zrobić jutro? Jestem na kolacji z chłopakiem. 316 00:16:13,138 --> 00:16:14,723 Słuchaj, rozumiem, 317 00:16:14,807 --> 00:16:18,519 ale doktor Peters oczekuje od nas takich poświęceń. 318 00:16:20,187 --> 00:16:22,022 Rozumiem. Zaraz będę. 319 00:16:22,606 --> 00:16:24,525 Dobra dziewczynka. Do zobacz… 320 00:16:28,237 --> 00:16:29,780 Mam odwołać zamówienie? 321 00:16:40,541 --> 00:16:42,501 Na pewno możemy tu być? 322 00:16:42,584 --> 00:16:46,422 Spoko. Mój dubler jest właścicielem i nie sprawdza wieku klientów. 323 00:16:46,839 --> 00:16:48,132 Jak leci, Jerry? 324 00:16:48,215 --> 00:16:50,050 Twój ziom potrzebuje tuszu! 325 00:16:50,134 --> 00:16:53,095 Wspaniale. Uwielbiam malować na dziewiczym płótnie. 326 00:16:54,722 --> 00:16:56,640 Dobra! Wytatuuj mnie, brachu! 327 00:16:59,601 --> 00:17:02,229 Czemu Ben jest wobec ciebie takim kutasem? 328 00:17:03,022 --> 00:17:04,982 To moja wina. 329 00:17:05,065 --> 00:17:07,026 Chcecie sobie zrobić piercingi? 330 00:17:08,527 --> 00:17:10,487 Wiesz co, jak na ciebie patrzę, 331 00:17:10,571 --> 00:17:12,698 myślę, że mogłabyś przekłuć nos. 332 00:17:12,781 --> 00:17:14,158 Serio? 333 00:17:14,241 --> 00:17:17,786 No to kto wie? Może to dziś zrobię. 334 00:17:17,870 --> 00:17:20,247 Jasne. Za bardzo boisz się mamy. 335 00:17:20,330 --> 00:17:22,124 Wcale nie. Zrobiłabym to. 336 00:17:22,708 --> 00:17:26,128 Tak? Dobra. Jak przekłujesz sobie nos, zrobię sobie tatuaż. 337 00:17:26,712 --> 00:17:30,132 Jasne. Ciągle gadasz, że spoczniesz na żydowskim cmentarzu. 338 00:17:30,215 --> 00:17:32,676 Moja rodzina ma kwaterę koło Kravitzów. 339 00:17:32,760 --> 00:17:35,637 I spocznę tam, bo nie przekłujesz sobie nosa. 340 00:17:35,721 --> 00:17:40,059 Po tygodniach lodowatego traktowania ten powrót do przekomarzania się 341 00:17:40,142 --> 00:17:41,977 był dla Devi promykiem nadziei. 342 00:17:42,061 --> 00:17:44,396 Mogła pojednać się z Benem i zaimponować Aneesie 343 00:17:44,480 --> 00:17:47,232 dzięki małej dziurce w nosie. 344 00:17:47,316 --> 00:17:48,150 Umowa stoi. 345 00:17:48,233 --> 00:17:51,653 Mama nie mówi mi, jak mam żyć. Tylko Megan Thee Stallion. 346 00:17:52,362 --> 00:17:53,739 Nie starczy ci jaj. 347 00:17:53,822 --> 00:17:55,699 Jeden kolczyk w nosie, proszę! 348 00:17:56,200 --> 00:17:57,493 A dla mnie tatuaż. 349 00:17:58,160 --> 00:17:59,578 Dobra, wskakuj na fotel. 350 00:18:00,370 --> 00:18:02,039 A ty idź do Jerry’ego. 351 00:18:02,122 --> 00:18:04,917 Potrafi wytatuować „mama” na milion sposobów. 352 00:18:13,467 --> 00:18:14,343 Patrz. 353 00:18:15,302 --> 00:18:16,470 Przychodząc tu, 354 00:18:16,553 --> 00:18:20,265 powiedziałem sobie, że chcę zrobić coś dobrego dla świata, 355 00:18:20,349 --> 00:18:23,727 więc zrobiłem sobie to. 356 00:18:25,062 --> 00:18:26,313 „Bądź srajusznikiem”. 357 00:18:27,272 --> 00:18:30,067 Co? Wyraźnie jest „Bądź sojusznikiem”. 358 00:18:31,443 --> 00:18:34,905 Powinnam to zauważyć. Ale to może ci pomóc. 359 00:18:34,988 --> 00:18:38,242 Z pewnością nie wrócisz na Disney Channel. 360 00:18:39,868 --> 00:18:43,789 Rany, Devi, masz kolczyk w nosie? Co powie twoja mama? 361 00:18:43,872 --> 00:18:46,125 Nic. Wyjmę go, zanim go zauważy. 362 00:18:46,208 --> 00:18:49,169 A jeśli zauważy dziurę, powiem, że dostałam rzutką. 363 00:18:51,672 --> 00:18:52,506 Mam tatuaż. 364 00:18:53,090 --> 00:18:55,968 - Co to jest? - To mała piłka do koszykówki. 365 00:18:57,136 --> 00:18:59,388 Spytał, co lubię, a ja spanikowałem! 366 00:19:07,688 --> 00:19:08,605 Prashant? 367 00:19:09,189 --> 00:19:11,525 Jest druga nad ranem. Co tu robisz? 368 00:19:12,109 --> 00:19:14,361 Pomyślałem, że ćwoki już sobie poszły, 369 00:19:14,444 --> 00:19:16,405 więc przeniosę randkę tutaj. 370 00:19:17,823 --> 00:19:20,492 Restauracje są już zamknięte, więc przyniosłem 371 00:19:20,576 --> 00:19:22,619 rarytasy ze stacji benzynowej. 372 00:19:22,703 --> 00:19:24,454 Tak mi przykro, Prashant. 373 00:19:24,538 --> 00:19:27,541 Specjalnie przyleciałeś, a ja sprzątam po kolegach. 374 00:19:27,624 --> 00:19:28,667 Nie szkodzi. 375 00:19:28,750 --> 00:19:31,837 Będę Kalifornijczykiem i będziemy mieć dużo czasu. 376 00:19:31,920 --> 00:19:33,630 Nie wierzę, że to robisz. 377 00:19:34,256 --> 00:19:36,091 Ale czy się cieszysz? 378 00:19:36,175 --> 00:19:37,634 Tak, oczywiście! 379 00:19:38,218 --> 00:19:41,430 Przepraszam, jestem poirytowana przez tych frajerów. 380 00:19:41,513 --> 00:19:44,266 Wiesz, co robią, gdy ja tu pracuję? 381 00:19:44,349 --> 00:19:46,727 Są na karaoke. Widziałam na Instagramie. 382 00:19:46,810 --> 00:19:48,937 Kupili sobie mundurki i peruki. 383 00:19:49,021 --> 00:19:51,356 Ale Setseg ma świetny głos. 384 00:19:51,940 --> 00:19:52,774 Słuchaj… 385 00:19:53,442 --> 00:19:56,153 pracowałem już z wieloma takimi Evanami. 386 00:19:56,236 --> 00:20:00,115 Czasem żeby sobie z nimi poradzić, trzeba grać na ich zasadach. 387 00:20:00,199 --> 00:20:01,158 W co grać? 388 00:20:01,241 --> 00:20:04,328 Oni nie uprawiają sportów. Mamy szafkę na inhalatory. 389 00:20:04,995 --> 00:20:08,874 Nie. Ale jeśli będziesz udawać, że lubisz ich frajerskie zabawy, 390 00:20:08,957 --> 00:20:12,002 zaczną cię zapraszać i może potraktują normalnie w pracy. 391 00:20:12,586 --> 00:20:14,338 Nie powinni tego robić i tak? 392 00:20:14,922 --> 00:20:19,009 Tak, ale tacy goście czują się zagrożeni przez taką kobietę. 393 00:20:19,092 --> 00:20:23,222 Niech Evan poczuje, że jest fajny, a może da ci szansę. 394 00:20:24,348 --> 00:20:25,182 Dobrze. 395 00:20:26,642 --> 00:20:29,269 Mam chrupki cebulowe. 396 00:20:29,770 --> 00:20:31,063 Są pyszne, 397 00:20:31,146 --> 00:20:32,564 ale kiepskie na randkę. 398 00:20:33,649 --> 00:20:35,776 Więc może zanim się za nie weźmiemy… 399 00:20:44,493 --> 00:20:49,456 Jutrzenka całuje już horyzont, czas zatem, bym żegnał się. 400 00:20:49,539 --> 00:20:52,084 To niby miał być Szekspir? 401 00:20:54,294 --> 00:20:57,756 Żegnaj, słodka Eleanor. Dzięki za ten wspólny występ. 402 00:21:04,846 --> 00:21:08,475 Tak, wiem. Zerwę z Oliverem. 403 00:21:16,483 --> 00:21:19,111 Co do diabła? Twój tatuaż był tymczasowy? 404 00:21:19,194 --> 00:21:21,280 Tak. Okłamałem cię. 405 00:21:21,363 --> 00:21:24,116 Ale ja zmodyfikowałam nos na zawsze. 406 00:21:25,200 --> 00:21:26,827 Niefajnie się na coś pisać, 407 00:21:26,910 --> 00:21:29,246 nie wiedząc, że ta druga osoba kłamie. 408 00:21:30,122 --> 00:21:34,209 Dobra. Przepraszam. Wygrałeś. Czy już wyrównaliśmy rachunki? 409 00:21:34,293 --> 00:21:36,670 Nie. Nie wyrównaliśmy. 410 00:21:37,462 --> 00:21:39,131 Nie jesteśmy nawet blisko. 411 00:21:39,798 --> 00:21:41,216 Devi, poszłaś za nim. 412 00:21:41,300 --> 00:21:42,301 Spadam. 413 00:21:43,093 --> 00:21:45,762 Na imprezie poszłaś za nim, a mnie zostawiłaś! 414 00:21:48,390 --> 00:21:52,311 Nie jesteśmy przyjaciółmi, więc przestań udawać, że jest inaczej. 415 00:22:02,112 --> 00:22:05,991 Devi nie mogła spać. Słowa Bena były tak bolesne. 416 00:22:06,908 --> 00:22:08,952 Niestety, zaprzątnięta Benem, 417 00:22:09,036 --> 00:22:13,373 zapomniała zająć się pewnym drobiazgiem, zanim się położyła. 418 00:22:15,250 --> 00:22:16,209 Przekłułaś nos? 419 00:22:17,127 --> 00:22:17,961 O kurde. 420 00:22:18,045 --> 00:22:21,214 Znalazłam to na dnie kosza na śmieci. 421 00:22:21,298 --> 00:22:22,424 Grzebiesz w koszu? 422 00:22:22,507 --> 00:22:24,426 Babcia znowu wyrzuciła zęby. 423 00:22:24,509 --> 00:22:25,761 I dzięki Bogu! 424 00:22:25,844 --> 00:22:27,804 Jak śmiesz wychodzić nocą, 425 00:22:27,888 --> 00:22:31,224 żeby przekłuć sobie noc w Dziarach i Dziurach Jerry’ego? 426 00:22:31,308 --> 00:22:33,977 Wiesz, ilu mam pacjentów z gronkowcem stamtąd? 427 00:22:35,103 --> 00:22:36,688 To moja wina. Przepraszam. 428 00:22:38,482 --> 00:22:41,693 Rozmawiałyśmy z Devi o tym, jak ciężko być dziewczynami 429 00:22:41,777 --> 00:22:45,405 z Azji Południowej w kraju, który ceni tylko zachodnie piękno. 430 00:22:46,698 --> 00:22:50,535 A kolczyk w nosie to potężny symbol hinduskiej kobiecości. 431 00:22:51,036 --> 00:22:52,954 Devi chciała zdekolonizować nos, 432 00:22:53,038 --> 00:22:55,791 a ja zasugerowałam, żeby cię tym zaskoczyła. 433 00:22:58,460 --> 00:23:02,172 Teraz wiem, że to było nieodpowiedzialne. Przepraszam. 434 00:23:02,756 --> 00:23:05,759 Piłyście alkohol? Całowałyście chłopców? 435 00:23:05,842 --> 00:23:08,553 Absolutnie nie. Nie robię żadnej z tych rzeczy. 436 00:23:09,137 --> 00:23:12,015 To była taka halal chwila buntu. 437 00:23:12,099 --> 00:23:14,476 Tak! To było cholernie halal. 438 00:23:17,979 --> 00:23:23,026 Cieszę się, że Aneesa pomaga ci docenić twoją kulturę. 439 00:23:23,860 --> 00:23:26,988 Tak właściwie to ładnie ci z nim, Devi. 440 00:23:27,989 --> 00:23:31,410 Ale nie możesz chodzić do salonu tatuażu w środku nocy! To niebezpieczne! 441 00:23:31,493 --> 00:23:34,788 - Wiem i już więcej tego nie zrobię. - Oby nie. 442 00:23:35,831 --> 00:23:39,042 Zadzwonię do apteki. Zejdź na dół. Dam ci antybiotyki. 443 00:23:39,126 --> 00:23:41,753 Z pewnością rozwija ci się MRSA. 444 00:23:54,850 --> 00:23:56,518 Evan, cześć. 445 00:23:56,601 --> 00:23:58,186 Chciałam ci coś pokazać. 446 00:23:58,270 --> 00:23:59,980 Kiedy robiłam od nowa próbki, 447 00:24:00,063 --> 00:24:02,399 zauważyłam wyraźne różnice w fenotypie 448 00:24:02,482 --> 00:24:03,817 obu populacji komórek, 449 00:24:03,900 --> 00:24:05,944 które nie pasowały do hipotezy. 450 00:24:06,027 --> 00:24:08,905 - Spisałam swoje odkrycia… - Spojrzę na to potem. 451 00:24:11,450 --> 00:24:12,367 No dobrze. 452 00:24:17,831 --> 00:24:20,208 Widziałam, że byliście na karaoke. 453 00:24:20,292 --> 00:24:24,963 Czy wspominałam, że uwielbiam k-pop? Jestem fanką Blackpink. 454 00:24:25,046 --> 00:24:27,007 Co? Serio jesteś Blinką? 455 00:24:27,090 --> 00:24:29,676 Kto by nie był? Jestem taką Rosé! 456 00:24:29,759 --> 00:24:33,930 Tak? Wiesz, w pracy jestem Jisoo, 457 00:24:34,014 --> 00:24:36,433 ale z przyjaciółmi jestem kompletną Lisą. 458 00:24:36,516 --> 00:24:37,893 - Tak! - Widzisz to? 459 00:24:37,976 --> 00:24:39,060 - Widzę. - Tak? 460 00:24:39,644 --> 00:24:40,604 Dobrze. 461 00:24:41,062 --> 00:24:43,857 Następnym razem chętnie pójdę z wami na karaoke. 462 00:24:43,940 --> 00:24:48,153 Jasne. Interesuje cię burza wokół bitcoinów i niszowe anime? 463 00:24:49,529 --> 00:24:52,616 - To brzmi dobrze. - To świetnie, idziesz z nami. 464 00:24:53,241 --> 00:24:57,037 Może weź dziś sobie wolne? Ciężko pracowałaś. 465 00:24:57,496 --> 00:24:58,330 Dziękuję. 466 00:24:58,788 --> 00:24:59,623 Blackpink! 467 00:24:59,706 --> 00:25:00,916 No ba! 468 00:25:02,542 --> 00:25:03,418 Ekstra. 469 00:25:03,502 --> 00:25:04,878 Ekstra. Dobra. 470 00:25:09,257 --> 00:25:10,091 Stara. 471 00:25:10,175 --> 00:25:13,720 Dzięki, że rozbroiłaś moją mamę. Gdzie się tego nauczyłaś? 472 00:25:13,803 --> 00:25:15,472 Też mam indyjskich rodziców. 473 00:25:15,555 --> 00:25:19,184 Ostatnio musiałam przekonać mamę, że nie wyrzekłam się wiary, 474 00:25:19,267 --> 00:25:21,937 bo napisałam tweeta „Harry Styles to mój bóg”. 475 00:25:22,854 --> 00:25:26,858 Bajer. Czy twoja mama też porównuje cię z dziwnymi kuzynkami? 476 00:25:26,942 --> 00:25:31,112 Kuzynkami, przyjaciółkami, sąsiadkami. Przyjaznym telefonicznym sprzedawcą noży. 477 00:25:32,572 --> 00:25:33,657 Dobra, muszę iść. 478 00:25:33,740 --> 00:25:36,159 Jeśli moja mama zobaczy cię w tym dresie, 479 00:25:36,243 --> 00:25:38,620 powie ci, że dziewczyny noszą się teraz jak chłopcy. 480 00:25:38,703 --> 00:25:40,705 Znam tę przemowę na pamięć. 481 00:25:41,289 --> 00:25:46,419 Devi odkryła, że jej mama miała rację. Hinduskie przyjaciółki były super. 482 00:25:51,800 --> 00:25:55,804 Aneesa rozumiała rzeczy z życia Devi, których nie rozumiał nikt inny. 483 00:25:57,222 --> 00:25:58,598 Wiedziała, jak to jest, 484 00:25:58,682 --> 00:26:01,851 kiedy nauczyciele ciągle źle wymawiają twoje imię 485 00:26:01,935 --> 00:26:05,021 albo kiedy ludzie pytają, skąd „naprawdę” jesteś, 486 00:26:05,814 --> 00:26:09,109 albo kiedy dręczy cię stara kobieta depilująca ci brwi. 487 00:26:09,693 --> 00:26:13,572 Devi wstydziła się tego, że czuła się zagrożona przez Aneesę. 488 00:26:13,655 --> 00:26:15,073 Co ona sobie myślała? 489 00:26:15,574 --> 00:26:18,618 To jasne, że w szkole było miejsce dla nich obu… 490 00:26:19,536 --> 00:26:22,080 - Fajną masz kurtkę. Nie! - Tak! 491 00:26:22,163 --> 00:26:23,415 O nie! 492 00:26:23,915 --> 00:26:26,042 Suka musi zniknąć. 493 00:27:16,426 --> 00:27:19,888 Napisy: Krzysiek Ceran