1 00:00:47,380 --> 00:00:48,381 FILM INSPIROWANY PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI. 2 00:00:48,465 --> 00:00:50,508 Kręć. Będzie materiał dodatkowy. 3 00:00:52,134 --> 00:00:55,179 Ktoś może przetrzeć mu czoło? Trochę się spocił. 4 00:00:56,180 --> 00:01:00,059 Eyes on the Prize, sezon drugi. Trzeci marca, 1989. 5 00:01:00,351 --> 00:01:01,310 Bill O'Neal, wywiad. 6 00:01:04,980 --> 00:01:09,735 Jak opisałby pan swoją działalność z przełomu lat 60. i 70. 7 00:01:10,903 --> 00:01:13,572 swojemu synowi? 8 00:01:22,706 --> 00:01:24,625 MARTIN LUTHER KING ZABITY W MEMPHIS WYBUCHAJĄ ZAMIESZKI 9 00:01:34,218 --> 00:01:35,594 WOJSKO W STOLICY. ZAMIESZKI CZARNOSKÓRYCH. GWARDIA NARODOWA W CHICAGO. 10 00:01:39,349 --> 00:01:41,433 To nie są zamieszki, to bunt. 11 00:01:41,600 --> 00:01:43,727 Do buntu zmusza sytuacja, 12 00:01:43,811 --> 00:01:45,480 a nie konkretni ludzie. 13 00:01:45,688 --> 00:01:49,149 Buntu nie wywołuje jednostka, a okoliczności. 14 00:01:59,661 --> 00:02:00,495 WOLNOŚĆ DLA HUEYA 15 00:02:06,126 --> 00:02:07,919 No dobrze. Kto to jest? 16 00:02:08,086 --> 00:02:10,088 Huey P. Newton. 17 00:02:10,796 --> 00:02:12,257 Gdzie jest Huey? 18 00:02:12,424 --> 00:02:13,550 W więzieniu. 19 00:02:13,717 --> 00:02:16,344 W Oakland Partia Czarnych Panter 20 00:02:16,427 --> 00:02:18,596 zaczęła od stworzenia uzbrojonego patrolu, 21 00:02:18,680 --> 00:02:20,098 który miał zagwarantować, 22 00:02:20,181 --> 00:02:22,642 że czarni nie będą prześladowani ani zastraszani 23 00:02:22,725 --> 00:02:24,811 przez lokalną policję. 24 00:02:25,020 --> 00:02:26,730 Kiedy kogoś aresztowali 25 00:02:26,812 --> 00:02:30,065 jechaliśmy na dołek i wpłacaliśmy kaucję. 26 00:02:30,233 --> 00:02:31,651 Nieważne, czy należał do partii. 27 00:02:31,818 --> 00:02:33,111 Pantery to awangarda postępu. 28 00:02:33,193 --> 00:02:35,447 Chcemy rozwalić system od spodu. 29 00:02:35,530 --> 00:02:36,656 Aż do samej góry. 30 00:02:37,157 --> 00:02:39,576 Chcemy pozbyć się kapitalizmu. O to nam chodzi. 31 00:02:39,658 --> 00:02:42,203 Tak, jesteśmy uzbrojeni, prowadzimy czynną agitację. 32 00:02:42,287 --> 00:02:45,331 Ale skupiamy się na naszych programach pomocowych. 33 00:02:45,414 --> 00:02:46,331 DARMOWA KARETKA PARTII CZARNYCH PANTER 34 00:02:46,415 --> 00:02:47,459 Służymy ludziom. 35 00:02:47,542 --> 00:02:48,668 DARMOWA PRZYCHODNIA 36 00:02:48,835 --> 00:02:50,420 Chcemy darmowych przychodni, 37 00:02:50,502 --> 00:02:53,213 śniadań dla uczniów, szkół społecznych, 38 00:02:53,548 --> 00:02:55,884 nieodpłatnej pomocy prawnej i dostępu do edukacji. 39 00:02:56,592 --> 00:02:57,509 Czarne Pantery 40 00:02:57,593 --> 00:03:00,971 to największe zagrożenie bezpieczeństwa narodowego. 41 00:03:01,056 --> 00:03:04,225 Większe niż Chińczycy. A nawet i Rosjanie. 42 00:03:04,391 --> 00:03:08,687 Nasz kontrwywiad musi uniemożliwić umocnienie pozycji Czarnego Mesjasza, 43 00:03:08,771 --> 00:03:10,064 który działa wśród nich. 44 00:03:10,522 --> 00:03:13,859 Tego, który może złączyć komunistów, 45 00:03:14,943 --> 00:03:17,322 ruchy antywojenne i nową lewicę. 46 00:03:17,405 --> 00:03:19,115 Nie zwalczamy ognia ogniem, ale wodą. 47 00:03:19,199 --> 00:03:20,033 Chodzi o niego. 48 00:03:20,116 --> 00:03:21,910 Rasizmu nie pokona rasizm, tylko solidarność. 49 00:03:21,992 --> 00:03:23,536 Fredrick Allen Hampton. 50 00:03:23,620 --> 00:03:25,705 Nie zwalczymy kapitalizmu czarnym kapitalizmem, 51 00:03:25,788 --> 00:03:27,873 tylko socjalizmem. 52 00:03:42,972 --> 00:03:47,977 BAR U LEONA 53 00:04:15,879 --> 00:04:19,259 No tak, pieprzeni Crownsi. 54 00:04:37,485 --> 00:04:40,196 Koniec zabawy. Łapy na ścianę. 55 00:04:40,279 --> 00:04:42,531 Co to ma być? O'Mally dostał kasę w zeszłym tygodniu. 56 00:04:42,781 --> 00:04:43,782 Słyszeliście? 57 00:04:44,158 --> 00:04:46,243 Myślisz, że przyszedłem tu po haracz? 58 00:04:46,326 --> 00:04:48,413 Co tu jest, kurwa, napisane? Czytaj. 59 00:04:48,913 --> 00:04:49,831 FBI? 60 00:04:49,913 --> 00:04:51,623 FBI, zgadza się, mądralo. 61 00:04:51,958 --> 00:04:54,002 A wy dokąd? Wracaj tu, pajacu. 62 00:04:54,168 --> 00:04:55,961 Łapy na stół. 63 00:04:56,045 --> 00:04:56,920 Do mnie! 64 00:04:57,004 --> 00:04:58,423 Stary, daj spokój. 65 00:04:58,505 --> 00:04:59,798 Nikomu nic nie zrobiliśmy. 66 00:04:59,882 --> 00:05:01,342 Jasne, stań w rozkroku. 67 00:05:01,425 --> 00:05:02,301 Spierdalaj, świnio. 68 00:05:02,384 --> 00:05:03,218 Co tu masz? 69 00:05:04,095 --> 00:05:05,472 Gówno macie do roboty, co? 70 00:05:05,555 --> 00:05:08,057 Co to ma być? 71 00:05:08,223 --> 00:05:10,142 Co? Pieprzony idiota. 72 00:05:10,726 --> 00:05:13,270 Przysięgam, nie ma gorszej świni niż czarny z odznaką. 73 00:05:13,355 --> 00:05:15,398 - Pontiac? - Dobra, koniec tego. 74 00:05:15,482 --> 00:05:16,941 Zabieram cię na komendę. 75 00:05:17,024 --> 00:05:17,983 - Co? - No. 76 00:05:18,317 --> 00:05:19,526 Przed barem stoi GTO. 77 00:05:19,778 --> 00:05:21,403 - Czerwony. To twój? - Tak. 78 00:05:21,487 --> 00:05:22,863 Skradziono go dwa miesiące temu. 79 00:05:22,947 --> 00:05:24,615 - Idziemy. - Nie! To mój wóz! 80 00:05:25,658 --> 00:05:27,035 - Puszczaj. - Spokojnie. 81 00:05:27,117 --> 00:05:27,951 Mam papiery. 82 00:05:28,036 --> 00:05:28,911 Jesteś aresztowany. 83 00:05:28,995 --> 00:05:30,497 - To nie ja! - Powiesz to sędziemu. 84 00:05:30,579 --> 00:05:33,290 Po kiego chuja FBI szuka skradzionego samochodu? 85 00:05:33,375 --> 00:05:34,959 Brakło wam czarnych do odstrzelenia? 86 00:05:36,836 --> 00:05:38,295 - Kurwa mać. - Cholera! 87 00:05:41,341 --> 00:05:43,718 Ty tam, nie gap się. 88 00:05:44,343 --> 00:05:46,012 Tylko spokojnie. 89 00:05:46,096 --> 00:05:47,430 To przecież dzieciak. 90 00:05:50,600 --> 00:05:52,352 Żaden z ciebie glina. 91 00:05:52,726 --> 00:05:53,769 Nie podchodźcie! 92 00:05:53,937 --> 00:05:54,937 Brać go! 93 00:06:04,113 --> 00:06:05,280 - Wysiadaj! - Odsuń się! 94 00:06:08,535 --> 00:06:09,451 O kurwa. 95 00:06:09,911 --> 00:06:10,745 Wyłaź z wozu! 96 00:06:10,829 --> 00:06:12,372 Wypierdalaj! 97 00:06:12,454 --> 00:06:14,039 Zabieraj ten nóż! 98 00:06:15,583 --> 00:06:16,876 Złaźcie z wozu! 99 00:06:20,838 --> 00:06:22,339 Spierdalajcie! 100 00:06:27,095 --> 00:06:28,346 Skurwysyny. 101 00:06:48,115 --> 00:06:51,161 Agent specjalny Mitchell, FBI. 102 00:06:55,290 --> 00:06:58,043 Prawie taka ładna jak twoja. 103 00:07:08,636 --> 00:07:12,682 Powiedz mi. Po co ci ta odznaka? 104 00:07:15,017 --> 00:07:19,813 Do kradzieży auta nie wystarczy już nóż albo pistolet? 105 00:07:26,196 --> 00:07:27,864 Odznaki boją się bardziej. 106 00:07:31,492 --> 00:07:33,577 Mógłbyś mi to wyjaśnić? 107 00:07:36,456 --> 00:07:40,001 Każdy czarny może sobie załatwić broń. 108 00:07:43,295 --> 00:07:46,257 Gdy masz odznakę, to jakbyś miał za sobą całą armię. 109 00:07:50,928 --> 00:07:52,763 No to lepiej ją zatrzymam. 110 00:08:01,898 --> 00:08:04,275 Poruszyło cię morderstwo doktora Kinga? 111 00:08:04,733 --> 00:08:05,567 Co? 112 00:08:06,110 --> 00:08:08,404 Czy poruszyło cię morderstwo doktora Kinga? 113 00:08:12,324 --> 00:08:13,158 Nie wiem. 114 00:08:15,495 --> 00:08:16,370 Możesz być szczery. 115 00:08:19,331 --> 00:08:21,125 Trochę tak. 116 00:08:21,543 --> 00:08:23,711 A morderstwo Malcolma X? 117 00:08:26,798 --> 00:08:28,966 Nie zastanawiałem się nad tym. 118 00:08:31,761 --> 00:08:33,346 Nie zastanawiałeś się? 119 00:08:34,264 --> 00:08:35,097 Nie. 120 00:08:42,480 --> 00:08:46,484 Grozi ci 18 miesięcy za kradzież samochodu 121 00:08:47,152 --> 00:08:50,280 i pięć lat za podszywanie się pod agenta FBI. 122 00:08:54,075 --> 00:08:55,493 Albo możesz wrócić do domu. 123 00:09:07,297 --> 00:09:08,715 ...co odzwierciedla fakt, 124 00:09:08,798 --> 00:09:11,134 że 80% studentów stanowią czarni. 125 00:09:12,259 --> 00:09:16,514 Dlatego rektorem zostanie dr Charles Hurst z Uniwersytetu Howarda. 126 00:09:16,889 --> 00:09:19,641 A uczelnia zmieni nazwę na Malcolm X College. 127 00:09:19,725 --> 00:09:20,643 WOLNOŚĆ DLA HUEYA 128 00:09:25,273 --> 00:09:27,524 W duchu walki o nasze prawa, 129 00:09:27,609 --> 00:09:30,612 w imieniu czarnych studentów Wright Junior College, 130 00:09:30,695 --> 00:09:32,405 z dumą przedstawiam 131 00:09:32,739 --> 00:09:37,035 Freda Hamptona, wiceprzewodniczącego Czarnych Panter w Illinois. 132 00:09:44,333 --> 00:09:45,668 Słychać mnie bez mikrofonu? 133 00:09:45,751 --> 00:09:46,585 Tak! 134 00:09:46,669 --> 00:09:47,503 Dobrze. 135 00:09:54,259 --> 00:09:56,096 College imienia Malcolma X, podoba mi się. 136 00:09:58,556 --> 00:10:02,310 Dr Charles Hurst prosto z Uniwersytetu Howarda. Spoko. 137 00:10:05,105 --> 00:10:06,063 I co? 138 00:10:07,816 --> 00:10:09,942 Myślicie, że ci studenci będą wolni? 139 00:10:13,321 --> 00:10:16,740 Zgodzą się na zmianę nazwy szkoły, pozwolą zmienić wam własne imiona, 140 00:10:17,075 --> 00:10:19,953 zaakceptują noszenie dashiki. I wiecie co? 141 00:10:20,577 --> 00:10:22,496 I tak wyślą wasze czarne tyłki do Wietnamu 142 00:10:22,580 --> 00:10:24,874 i każą strzelać do biedaków albo do samych siebie. 143 00:10:26,125 --> 00:10:27,961 Tym różni się rewolucja 144 00:10:28,336 --> 00:10:31,089 od wiecznie idealizowanych stopniowych reform. 145 00:10:31,715 --> 00:10:33,966 Reforma to pan uczący swoich niewolników, 146 00:10:34,049 --> 00:10:35,342 jak być lepszymi niewolnikami. 147 00:10:35,802 --> 00:10:38,138 Reformy sprawiają, że pan nie musi się już angażować, 148 00:10:38,221 --> 00:10:40,306 bo niewolnicy i tak odwalą za niego całą robotę. 149 00:10:43,100 --> 00:10:44,727 To tak zwany kapitalista. 150 00:10:46,187 --> 00:10:49,356 Nieważne, jaki ma kolor skóry. Może być czarny, biały, brązowy, czerwony. 151 00:10:51,109 --> 00:10:53,028 Kapitalista ma jeden cel. 152 00:10:53,110 --> 00:10:55,029 Chce wykorzystać ludzi. 153 00:10:55,739 --> 00:10:58,324 Może mieć na sobie zarówno garnitur, jak i dashiki, 154 00:10:58,408 --> 00:11:01,827 bo władzy politycznej nie daje ubranie. 155 00:11:02,162 --> 00:11:04,706 Władzę polityczną daje broń. 156 00:11:05,623 --> 00:11:07,625 Nasza partia wierzy tylko w jedną formę kultury. 157 00:11:07,708 --> 00:11:09,084 Kulturę rewolucji. 158 00:11:09,336 --> 00:11:11,504 To ona was wyzwoli! 159 00:11:13,089 --> 00:11:16,634 Darujcie sobie te tanie stroje szamanów i znachorów. 160 00:11:16,759 --> 00:11:19,136 Tak wyobrażacie sobie swoją ojczyznę? 161 00:11:21,221 --> 00:11:24,808 A gdzie stroje członków Frontu Wyzwolenia Mozambiku? 162 00:11:26,519 --> 00:11:28,980 Gdzie AK-47? 163 00:11:29,147 --> 00:11:31,608 Nie widzę pasów na amunicję, które noszą w Angoli! 164 00:11:32,609 --> 00:11:36,403 Ani colta .45, którego dzierżą ludzie, walczący o wyzwolenie! 165 00:11:46,706 --> 00:11:47,581 Bracie. 166 00:11:49,542 --> 00:11:50,543 Dashiki wam nie pomoże, 167 00:11:50,626 --> 00:11:52,211 kiedy wjadą tutaj czołgami 168 00:11:52,294 --> 00:11:53,629 jak na osiedle Henry Horner. 169 00:11:54,339 --> 00:11:55,757 Potrzebne są wam narzędzia. 170 00:11:56,173 --> 00:11:58,842 Mamy je na skrzyżowaniu Madison i 75. 171 00:12:00,220 --> 00:12:01,428 Dorzucisz się, bracie? 172 00:12:01,596 --> 00:12:03,639 Rzucisz groszem, siostro? 173 00:12:07,394 --> 00:12:08,519 Cześć. 174 00:12:10,062 --> 00:12:11,271 Dobry wieczór. 175 00:12:11,480 --> 00:12:13,857 Twoja przemowa była interesująca. 176 00:12:14,650 --> 00:12:15,984 Dziękuję, siostro. 177 00:12:18,697 --> 00:12:20,155 Lubisz poezję? 178 00:12:22,283 --> 00:12:26,120 Jest w porządku, ale jak powiedział Che Guevara: 179 00:12:26,287 --> 00:12:28,998 "Słowa są piękne, ale czyny piękniejsze". Czaisz? 180 00:12:29,957 --> 00:12:32,501 Czaję. Zgoda. 181 00:12:35,254 --> 00:12:40,134 Ale przecież sam przed chwilą używałeś słów... 182 00:12:40,844 --> 00:12:43,805 Może następnym razem dobieraj je staranniej. 183 00:12:44,139 --> 00:12:46,890 Nie atakuj ludzi, których chcesz rekrutować, 184 00:12:47,057 --> 00:12:49,936 tylko dlatego, że unoszą się dumą. 185 00:12:52,563 --> 00:12:56,775 Chciałam ci powiedzieć, że jesteś poetą. 186 00:13:00,529 --> 00:13:02,072 Jaka jest definicja wojny? 187 00:13:04,033 --> 00:13:06,910 To zbrojny konflikt między co najmniej dwoma stronami. 188 00:13:08,455 --> 00:13:11,249 Czy toczymy wojnę ze świniami, towarzyszu Palmer? 189 00:13:12,417 --> 00:13:14,127 Nawet więcej. 190 00:13:14,210 --> 00:13:16,963 Każde getto w kraju powinno uchodzić za terytorium okupowane. 191 00:13:17,129 --> 00:13:18,173 Racja. 192 00:13:18,340 --> 00:13:20,133 A polityka? 193 00:13:21,301 --> 00:13:23,470 Jaka jest definicja polityki, bracie Winters? 194 00:13:25,889 --> 00:13:27,765 Wybory. 195 00:13:28,140 --> 00:13:30,225 To część polityki, bez wątpienia. 196 00:13:30,393 --> 00:13:31,353 Ale nasza partia 197 00:13:31,436 --> 00:13:33,271 uznaje definicję polityki Mao. 198 00:13:33,687 --> 00:13:37,649 Według niego: "Wojna to polityka z przelewem krwi, 199 00:13:37,817 --> 00:13:39,527 a polityka to wojna bez przelewu krwi". 200 00:13:39,693 --> 00:13:40,694 WOJNA TO POLITYKA 201 00:13:40,861 --> 00:13:41,904 Powtórzcie. 202 00:13:42,072 --> 00:13:44,115 "Wojna to polityka z przelewem krwi. 203 00:13:44,532 --> 00:13:46,242 Polityka to wojna bez przelewu krwi". 204 00:13:46,408 --> 00:13:48,077 Co to znaczy? 205 00:13:49,078 --> 00:13:51,747 Za każdym razem, kiedy policja strzela na ulicy 206 00:13:51,831 --> 00:13:53,707 do naszego nieuzbrojonego brata lub siostry, 207 00:13:53,875 --> 00:13:55,751 to burmistrz Daley pociąga za spust. 208 00:13:56,126 --> 00:13:58,170 A to oznacza, że ten przebiegły Nixon 209 00:13:58,254 --> 00:14:00,590 jest najgrubszą i najgorszą świnią w całym chlewie. 210 00:14:03,802 --> 00:14:05,345 Jak możemy wygrać tę wojnę? 211 00:14:06,346 --> 00:14:08,181 Jaka broń ich pokona? 212 00:14:08,682 --> 00:14:11,893 Pistolety? Granaty? 213 00:14:12,268 --> 00:14:13,894 Wyrzutnie rakiet? 214 00:14:14,520 --> 00:14:16,438 Mają wyrzutnie rakiet? 215 00:14:22,570 --> 00:14:25,782 LUDZIE 216 00:14:25,990 --> 00:14:27,075 Przewaga liczebna. 217 00:14:27,991 --> 00:14:30,245 Siła jest tam, gdzie są ludzie. 218 00:14:30,412 --> 00:14:33,163 Żeby obalić ten rasistowski, 219 00:14:33,373 --> 00:14:36,459 faszystowski, nikczemny rząd, potrzebujemy wszystkich. 220 00:14:36,875 --> 00:14:38,752 Pismo Czarnych Panter! Wolność za ćwierć dolca. 221 00:14:38,919 --> 00:14:40,087 Idę do pracy. 222 00:14:40,254 --> 00:14:42,548 Ja właśnie pracuję. Robię to dla ciebie, siostro. 223 00:14:42,716 --> 00:14:45,217 Dostęp do informacji rodzi nowe pomysły. 224 00:14:46,219 --> 00:14:47,470 Masz dzieci? 225 00:14:47,636 --> 00:14:48,804 - A twoi znajomi? - Tak. 226 00:14:48,888 --> 00:14:51,307 Zapewniamy darmowe śniadania 300 dzieciakom tygodniowo. 227 00:14:51,474 --> 00:14:53,143 Przyzwyczailiśmy się do życia w biedzie 228 00:14:53,308 --> 00:14:55,602 i myślimy, że to normalne, że nasze dzieci chodzą głodne. 229 00:14:55,687 --> 00:14:58,523 Wiemy, że jeśli pojedziemy do szpitala z katarem, 230 00:14:58,605 --> 00:15:00,442 możemy wrócić do domu w czarnym worku. 231 00:15:00,524 --> 00:15:03,153 Zadaniem Partii Czarnych Panter 232 00:15:04,236 --> 00:15:05,863 jest podkreślanie różnic. 233 00:15:05,947 --> 00:15:06,905 Ślubuję wierność... 234 00:15:08,408 --> 00:15:09,533 mojej czarnej społeczności. 235 00:15:11,119 --> 00:15:12,454 Ślubuję, że będę rozwijał... 236 00:15:14,205 --> 00:15:16,458 umysł i ciało, żeby były w możliwie najlepszej formie. 237 00:15:19,961 --> 00:15:21,462 Nauczę się wszystkiego, co mogę... 238 00:15:23,255 --> 00:15:25,966 żeby pomóc moim ludziom w walce o wyzwolenie. 239 00:15:29,928 --> 00:15:33,640 Ludzie powinni decydować, czy chcą obalić rząd, 240 00:15:34,058 --> 00:15:35,142 czy też nie. 241 00:15:38,645 --> 00:15:40,439 Czekają na ciebie ludzie z organizacji VISTA. 242 00:15:40,523 --> 00:15:41,899 Dzwonił brat Cohran. 243 00:15:42,232 --> 00:15:44,568 Pytał, czy wygłosisz przemówienie na zbiórce w teatrze. 244 00:15:44,652 --> 00:15:46,696 Dzwonił też jakiś Stanley Uhuru, 245 00:15:47,113 --> 00:15:48,907 mówił coś o spółdzielczej kasie pożyczkowej. 246 00:15:50,158 --> 00:15:51,033 Co to? 247 00:15:51,533 --> 00:15:53,244 Aparat EKG. 248 00:15:53,535 --> 00:15:55,829 Przyda się w przychodni, kiedy otworzymy. 249 00:16:03,587 --> 00:16:07,509 Pani poetka. Co za miła niespodzianka. 250 00:16:08,384 --> 00:16:10,928 Znalazłam ogłoszenie, że szukacie kogoś do pisania przemówień. 251 00:16:11,096 --> 00:16:12,681 Pomyślałam, że wam pomogę. 252 00:16:12,846 --> 00:16:14,307 To chyba jakaś pomyłka. 253 00:16:14,807 --> 00:16:15,975 Nie piszę przemówień. 254 00:16:16,142 --> 00:16:18,603 Wchodzę na scenę i po prostu przemawiam do ludzi. 255 00:16:18,769 --> 00:16:22,399 To widać. Mówię o braku przygotowania. 256 00:16:22,774 --> 00:16:24,442 Ciebie przekonałem. 257 00:16:25,442 --> 00:16:30,030 "Chcemy ziemi, chleba, mieszkań, edukacji, ubrań, 258 00:16:30,447 --> 00:16:32,658 sprawiedliwości i pokoju". 259 00:16:33,784 --> 00:16:35,953 "Mieszkań, sprawiedliwości i pokoju". 260 00:16:36,745 --> 00:16:38,331 Życie, wolność i szczęście. 261 00:16:38,581 --> 00:16:40,542 Wszystko jest zawarte w Deklaracji Niepodległości. 262 00:16:40,875 --> 00:16:43,128 Ale ubodzy nie mogą się tego domagać. 263 00:16:43,293 --> 00:16:45,713 Wtedy to nie demokracja, a socjalizm. 264 00:16:45,879 --> 00:16:47,256 Wyskoczymy gdzieś po zajęciach? 265 00:16:47,423 --> 00:16:48,841 O'Neal, wstań. 266 00:17:03,023 --> 00:17:05,316 Jakie jest stanowisko partii na temat traktowania sióstr? 267 00:17:11,239 --> 00:17:12,574 Ktoś wie? 268 00:17:13,450 --> 00:17:15,326 "Nie należy spoufalać się z siostrami". 269 00:17:15,410 --> 00:17:17,120 Dajcie spokój, przecież nie... 270 00:17:17,369 --> 00:17:20,497 To nie tylko siostry. To towarzyszki broni. 271 00:17:20,664 --> 00:17:22,082 I tak je traktuj. 272 00:17:27,212 --> 00:17:28,505 Za karę dwadzieścia pompek. 273 00:17:29,298 --> 00:17:30,633 Pani kapitan Harmon... 274 00:17:32,009 --> 00:17:33,302 proszę liczyć. 275 00:17:33,928 --> 00:17:35,555 Coś nie tak, O'Neal? 276 00:17:35,721 --> 00:17:37,932 Do samej ziemi! 277 00:17:39,726 --> 00:17:41,269 Nie chcesz się pobrudzić? 278 00:17:42,186 --> 00:17:44,730 Może rozłożymy ci ręcznik? 279 00:17:46,273 --> 00:17:48,233 Nie tak miało to wyglądać. 280 00:17:48,401 --> 00:17:50,236 To żadni terroryści. 281 00:17:50,819 --> 00:17:52,571 Terroryzują tylko mnie. 282 00:18:02,832 --> 00:18:05,085 Jak mogę ci pomóc? 283 00:18:06,377 --> 00:18:10,381 Masz zbliżyć się do Hamptona. Zastanów się. 284 00:18:10,964 --> 00:18:12,884 Może potrzebuje czegoś, 285 00:18:13,134 --> 00:18:18,139 co może załatwić Wuj Sam? 286 00:18:22,935 --> 00:18:24,019 Samochód. 287 00:18:27,606 --> 00:18:29,858 Fred już nie prowadzi, bo świnie ciągle... 288 00:18:30,818 --> 00:18:33,278 Znaczy, policja. 289 00:18:33,570 --> 00:18:34,988 Nie szkodzi. 290 00:18:35,656 --> 00:18:36,990 Musisz mówić jak Pantera. 291 00:18:37,866 --> 00:18:40,494 Świnie stale za nim jeżdżą, 292 00:18:40,577 --> 00:18:43,664 wlepiają mu mandaty za bzdury. 293 00:18:43,832 --> 00:18:46,793 Jeśli mam się do niego zbliżyć, 294 00:18:47,836 --> 00:18:49,211 załatw mi samochód. 295 00:19:42,182 --> 00:19:43,724 Jimmy, chodź. 296 00:19:44,558 --> 00:19:46,478 Dobrze widzę? 297 00:19:46,560 --> 00:19:48,020 W środku siedzi policjant? 298 00:19:48,395 --> 00:19:50,773 Ktoś musi pokazac świniom, kto tu rządzi. 299 00:19:51,191 --> 00:19:52,942 Jedziemy? 300 00:20:03,702 --> 00:20:05,329 Dajcie mi całą swoją broń. 301 00:20:10,669 --> 00:20:12,961 Judy, do reszty cię porąbało? 302 00:20:13,128 --> 00:20:15,964 Zabieraj tego buciora z tapicerki. 303 00:20:18,759 --> 00:20:20,052 Cholera. 304 00:20:26,308 --> 00:20:28,686 Winters, ile ty masz pistoletów? 305 00:20:29,104 --> 00:20:29,938 A ty? 306 00:20:30,105 --> 00:20:33,316 Mój jest w schowku. A to skurwiel. 307 00:20:34,442 --> 00:20:36,819 Zaparkuj jak najbliżej baru U Leona, 308 00:20:37,194 --> 00:20:39,655 gdybyśmy musieli wiać. 309 00:20:41,115 --> 00:20:42,575 To miejscówka Crownsów. 310 00:20:42,741 --> 00:20:45,077 Wiem. Miejcie oczy dookoła głowy. 311 00:20:48,623 --> 00:20:51,668 Po co tu przyjechaliśmy? 312 00:20:54,003 --> 00:20:56,171 Żeby zwrócić uwagę Crownsów. 313 00:21:13,731 --> 00:21:14,941 Dobry wieczór, bracia i siostry. 314 00:21:15,107 --> 00:21:18,986 Już w przyszłym tygodniu darmowe śniadania 315 00:21:19,153 --> 00:21:20,946 zawitają na South Side. 316 00:21:21,114 --> 00:21:22,115 Dla dzieciaków. 317 00:21:22,323 --> 00:21:23,700 Podrzućcie swoje maluchy, 318 00:21:23,782 --> 00:21:25,617 a my wszystkim się zajmiemy. 319 00:21:26,326 --> 00:21:29,122 Zapraszamy do kościoła świętego Andrzeja. 320 00:21:29,955 --> 00:21:32,082 A jeśli mieszkacie na West Side, 321 00:21:32,166 --> 00:21:34,626 to zapraszamy od poniedziałku do piątku do Better Boys Club. 322 00:21:34,794 --> 00:21:37,005 Partia Czarnych Panter w Illinois 323 00:21:37,087 --> 00:21:40,174 chce nakarmić każde głodne dziecko w Chicago. 324 00:21:40,799 --> 00:21:43,219 Nie prowadzimy akcji charytatywnej. 325 00:21:43,720 --> 00:21:45,471 To specjalność cwaniaków i pastorów, 326 00:21:45,555 --> 00:21:48,350 którzy twierdzą, że chcą pomóc, a tylko was wykorzystują. 327 00:21:48,432 --> 00:21:49,475 Pierdolić takie akcje. 328 00:21:50,393 --> 00:21:52,437 Czarne Pantery wierzą w metodę małych kroków. 329 00:21:52,519 --> 00:21:54,105 Co to znaczy? 330 00:21:54,689 --> 00:21:57,108 Zaczynamy od darmowych śniadań, 331 00:21:57,400 --> 00:21:59,861 następny będzie nieodpłatny dostęp do opieki zdrowotnej, 332 00:22:01,028 --> 00:22:03,073 potem bezpłatna edukacja. 333 00:22:03,239 --> 00:22:05,784 Zanim się obejrzycie, będziecie wolni! 334 00:22:05,950 --> 00:22:08,244 Wiesz, gdzie jesteś, skurwysynu? 335 00:22:11,373 --> 00:22:13,040 To nasze terytorium. 336 00:22:13,666 --> 00:22:16,043 Nie szukamy kłopotów, byliśmy w okolicy. 337 00:22:16,211 --> 00:22:18,712 Nasza misja jest czysto polityczna. 338 00:22:18,797 --> 00:22:21,716 - Nie macie powodów do obaw. - Nie praw mi morałów o polityce. 339 00:22:22,759 --> 00:22:25,679 Nasz gang ochraniał Martina Luthera Kinga, kiedy przyjechał tu w 1966. 340 00:22:25,845 --> 00:22:27,971 I prawie zginął. 341 00:22:28,138 --> 00:22:30,182 Oberwał cegłą w łeb od jakiegoś białasa. 342 00:22:30,266 --> 00:22:31,183 Świetna robota. 343 00:22:31,267 --> 00:22:32,977 Cofnij się, kurwa! 344 00:22:33,144 --> 00:22:35,438 Cofnąć się! 345 00:22:37,648 --> 00:22:39,441 Po co ta spluwa, bracie. 346 00:22:39,983 --> 00:22:41,694 Wychodzimy. 347 00:22:41,861 --> 00:22:45,615 Ale mam wiadomość dla waszego szefa. 348 00:22:46,574 --> 00:22:49,494 Powiedzcie mu, że Pantery chcą pogadać z Crownsami. 349 00:22:50,494 --> 00:22:52,871 Pomyślcie tylko, co możemy osiągnąć wspólnymi siłami. 350 00:23:08,471 --> 00:23:10,515 Na pewno chcesz z nimi gadać? 351 00:23:10,597 --> 00:23:11,932 Jasne. 352 00:23:12,017 --> 00:23:14,686 Wyobraź sobie wszystkie lokalne gangi 353 00:23:14,978 --> 00:23:18,189 walczące pod jedną banderą. 354 00:23:18,355 --> 00:23:20,357 Świnie nie są na to gotowe. 355 00:23:21,276 --> 00:23:22,693 Szlag. 356 00:23:22,861 --> 00:23:24,571 Jedno wam powiem. 357 00:23:24,738 --> 00:23:27,198 Na to spotkanie zabiorę wszystkie moje pistolety. 358 00:23:28,575 --> 00:23:30,785 Słyszałeś, przewodniczący? 359 00:23:30,951 --> 00:23:32,287 Może twój też wezmę. 360 00:23:32,453 --> 00:23:34,998 Wystarczy kij do bilarda. Prawda, O'Neal? 361 00:23:36,915 --> 00:23:39,210 Widzieliście, jak nim machał? 362 00:23:40,920 --> 00:23:43,548 Lepiej doceńcie moje umiejętności. 363 00:23:43,631 --> 00:23:44,632 Odważny jesteś, Bill. 364 00:23:44,715 --> 00:23:46,759 Dziki, ale odważny. 365 00:23:47,885 --> 00:23:49,136 Dziki Bill. 366 00:23:52,807 --> 00:23:55,352 Nie mówili tak na ciebie w Maywood? 367 00:23:55,727 --> 00:23:57,812 Nie, nie miałem żadnej ksywy. 368 00:23:58,063 --> 00:23:59,022 Nie? 369 00:23:59,105 --> 00:24:00,522 Może powiedzieli tak raz czy dwa. 370 00:24:00,606 --> 00:24:02,608 Wiedziałem! Dziki Bill! 371 00:24:04,361 --> 00:24:06,321 Niech cię cholera, Harmon. Ty i te twoje ksywy. 372 00:24:07,946 --> 00:24:10,199 Przynosi kij do bilarda na strzelaninę. 373 00:24:22,461 --> 00:24:23,922 Dziki Bill. 374 00:24:36,226 --> 00:24:38,687 Wejdź, zapraszam do salonu. 375 00:24:40,896 --> 00:24:42,564 To Samantha. 376 00:24:45,902 --> 00:24:48,738 Dlaczego zaufałeś Roy'owi Mitchellowi? 377 00:24:50,531 --> 00:24:52,574 Jeździłem z nim samochodem. 378 00:24:52,741 --> 00:24:55,577 Zapraszał mnie do siebie na obiady. 379 00:24:57,079 --> 00:25:00,833 W pewnym momencie był dla mnie wzorem do naśladowania. 380 00:25:01,417 --> 00:25:05,462 Nie miałem kogoś takiego. Brakowało wtedy czarnych autorytetów. 381 00:25:05,630 --> 00:25:09,426 Mieliśmy Martina Luthera Kinga, Malcolma X, 382 00:25:10,050 --> 00:25:11,552 Muhammada Ali. 383 00:25:12,636 --> 00:25:14,471 A moim autorytetem był agent FBI. 384 00:25:17,892 --> 00:25:21,312 Pracowałem przy sprawie morderstw Schwernera, Chaneya i Goodmana, 385 00:25:21,395 --> 00:25:24,398 w Missisipi w '64. 386 00:25:24,982 --> 00:25:26,192 Mówi ci to coś? 387 00:25:30,739 --> 00:25:32,656 Chcieli pomóc paru czarnym 388 00:25:32,740 --> 00:25:35,785 dopisać się do spisu wyborców. Tylko tyle. 389 00:25:35,868 --> 00:25:39,872 Zostali bezpodstawnie aresztowani przez zastępcę szeryfa. 390 00:25:39,955 --> 00:25:41,540 Twierdził, że jechali za szybko. 391 00:25:41,915 --> 00:25:44,126 Potem oddał ich w ręce Klanu. 392 00:25:46,796 --> 00:25:49,632 A oni ich oczywiście zastrzelili. 393 00:25:51,092 --> 00:25:53,011 Chaneyowi obcięli penisa. 394 00:25:56,138 --> 00:25:57,139 To, 395 00:25:58,141 --> 00:25:59,808 co robimy... 396 00:25:59,976 --> 00:26:00,852 To co? 397 00:26:01,060 --> 00:26:03,896 Wbrew pozorom to podobna sytuacja. 398 00:26:08,359 --> 00:26:11,153 Niech Hampton cię nie zmyli. 399 00:26:12,154 --> 00:26:15,115 Pantery i Klan są tacy sami. 400 00:26:15,282 --> 00:26:18,744 Ich celem jest sianie nienawiści 401 00:26:18,912 --> 00:26:20,997 i wzbudzanie strachu. 402 00:26:21,955 --> 00:26:23,500 Nic więcej. 403 00:26:25,460 --> 00:26:28,212 Popieram walkę o prawa obywatelskie, 404 00:26:28,380 --> 00:26:31,466 ale nie możecie iść po równość drogą na skróty. 405 00:26:32,592 --> 00:26:35,762 Strzelanie też wam w tym nie pomoże. 406 00:26:46,940 --> 00:26:50,777 Idę podgrzać obiad. 407 00:26:51,403 --> 00:26:53,863 Nie, siedź. Jesteś moim gościem. 408 00:26:55,240 --> 00:26:57,075 Jeśli chcesz napić się czegoś dobrego, 409 00:26:57,241 --> 00:27:00,077 to na dolnej półce mam dobrą szkocką. 410 00:27:00,244 --> 00:27:01,954 Częstuj się. 411 00:27:02,122 --> 00:27:04,207 Ile zarabiasz? 412 00:27:10,547 --> 00:27:13,633 Na życie wystarcza. 413 00:27:14,718 --> 00:27:18,471 Jeśli załatwię dla ciebie wartościowe informacje, 414 00:27:18,637 --> 00:27:19,972 coś, o czym nikt nie wie, 415 00:27:20,097 --> 00:27:21,724 odpalisz mi coś ekstra? 416 00:27:21,807 --> 00:27:25,769 Taką mam nadzieję. 417 00:27:27,396 --> 00:27:31,859 Wiesz, jak to działa. Ty zrobisz coś dla mnie, a ja dla ciebie. 418 00:27:35,904 --> 00:27:37,615 Czuj się jak u siebie. 419 00:27:41,618 --> 00:27:43,954 Mówił, kiedy mają to spotkanie? 420 00:27:44,122 --> 00:27:47,625 Nie. Wiemy tylko, że Hampton chce połączyć siły wszystkich czarnych gangów. 421 00:27:47,791 --> 00:27:51,086 Pewnie za parę dolców 422 00:27:51,253 --> 00:27:52,838 sam by to dla nas napisał. 423 00:27:53,173 --> 00:27:55,049 Przecież świetnie się bawimy. 424 00:27:56,092 --> 00:27:59,846 Chyba mówią: "czaisz", a nie: "czaj to". 425 00:28:00,262 --> 00:28:03,098 A co ty, kurwa, wiesz? 426 00:28:03,266 --> 00:28:07,354 Na pewno słyszałem, jak mówią "czaj to". 427 00:28:07,519 --> 00:28:09,064 - Naprawdę? - Tak. 428 00:28:09,230 --> 00:28:10,731 Masz przykładowe zdanie? 429 00:28:17,364 --> 00:28:21,367 Ci Crownsi to nic. 430 00:28:23,118 --> 00:28:25,829 Zwykła banda tanich tchórzy. 431 00:28:32,086 --> 00:28:34,838 Fred Hampton, wiceprzewodniczący Partii Czarnych Panter w Illinois. 432 00:29:17,257 --> 00:29:21,052 Najlepszy orator w West Side! 433 00:29:22,554 --> 00:29:24,014 Dużo o tobie słyszałem. 434 00:29:24,180 --> 00:29:25,932 Nic na to nie poradzę, bracie Steel. 435 00:29:28,643 --> 00:29:31,688 Co mogę dla ciebie zrobić? 436 00:29:31,855 --> 00:29:33,897 Możemy sobie pomóc. 437 00:29:34,982 --> 00:29:35,983 Świetnie sobie radzicie, 438 00:29:36,067 --> 00:29:37,818 mobilizujecie młodzież z South Side. 439 00:29:38,528 --> 00:29:40,779 Jesteśmy częścią krajowej organizacji. 440 00:29:40,904 --> 00:29:43,240 Naszym celem jest wyzwolenie wszystkich uciśnionych. 441 00:29:46,577 --> 00:29:50,205 Ten to ma gadane, co? 442 00:29:50,414 --> 00:29:51,707 Mieli rację. 443 00:29:54,251 --> 00:29:56,003 To nie są puste frazesy. 444 00:29:56,171 --> 00:29:58,465 Zapewniamy darmowe śniadania 3000 dzieciaków tygodniowo. 445 00:29:58,548 --> 00:30:03,595 A my karmimy więcej maluchów niż przeciętny producent żywności. 446 00:30:03,678 --> 00:30:05,722 Myślisz, że kto daje pracę ich rodzicom? 447 00:30:05,805 --> 00:30:08,850 Bardzo dobrze, bracie. Ale czy możecie zrobić więcej? 448 00:30:12,436 --> 00:30:14,855 W Chicago macie ponad pięć tysięcy członków. 449 00:30:15,815 --> 00:30:19,818 Wy macie ludzi, a my siłę polityczną. 450 00:30:20,987 --> 00:30:22,489 Razem możemy uzdrowić to miasto. 451 00:30:24,199 --> 00:30:25,700 A jeśli naprawimy Chicago... 452 00:30:26,867 --> 00:30:27,868 Szlag. 453 00:30:29,037 --> 00:30:30,372 Zastanów się. 454 00:30:33,290 --> 00:30:35,626 Mogę ci coś przeczytać, bracie Hampton? 455 00:30:36,961 --> 00:30:38,880 Pewnego dnia ktoś zostawił 456 00:30:39,047 --> 00:30:40,964 stertę tych ulotek pod naszymi drzwiami. 457 00:30:41,048 --> 00:30:43,759 Może cię to zainteresuje. 458 00:30:45,220 --> 00:30:46,930 - Mogę...? - Śmiało. 459 00:30:48,556 --> 00:30:50,266 "Wieść niesie, 460 00:30:50,432 --> 00:30:53,936 że u Crownsów jest więcej kretów niż na polu golfowym. 461 00:30:54,770 --> 00:30:57,147 Myślicie, że skąd biorą forsę? 462 00:30:57,315 --> 00:31:00,276 To świnie nimi zarządzają. 463 00:31:00,818 --> 00:31:03,738 Wiadomość dla waszego szefa. 464 00:31:03,904 --> 00:31:07,200 Uważajcie, z kim się zadajecie, bo świnie przyciągają nie tylko muchy, 465 00:31:07,951 --> 00:31:09,368 ale też Pantery, 466 00:31:10,452 --> 00:31:11,538 które tylko czekają, 467 00:31:11,788 --> 00:31:16,250 żeby rozszarpać tych, którzy szukają poklasku u białych. 468 00:31:18,420 --> 00:31:21,089 Bo czym jest kret dla wielkiej czarnej pantery?". 469 00:31:22,089 --> 00:31:23,007 Spieprzaj stąd! 470 00:31:24,467 --> 00:31:26,761 "Kiedy Pantery rozliczą się z Crownsami..." 471 00:31:28,096 --> 00:31:29,013 Szlag. 472 00:31:29,931 --> 00:31:33,018 "...stracą głowy, na których spoczywają ich korony. 473 00:31:34,435 --> 00:31:35,602 Czaj to?". 474 00:31:36,354 --> 00:31:37,396 Że co? 475 00:31:40,107 --> 00:31:41,025 KTO JEST KRÓLEM CROWNSÓW? 476 00:31:41,192 --> 00:31:42,943 Ty to napisałeś? 477 00:31:43,028 --> 00:31:44,653 - Bracie... - Udawany agent! 478 00:31:44,988 --> 00:31:46,197 Zamieniłeś odznakę na... 479 00:31:48,407 --> 00:31:50,159 Nie odzywaj się nieproszony. 480 00:31:50,410 --> 00:31:51,326 To ten skurwiel. 481 00:31:51,411 --> 00:31:52,662 - Ukradł wóz Anta. - Stul pysk! 482 00:31:53,621 --> 00:31:54,663 Przeproś. 483 00:31:56,415 --> 00:31:57,833 - Przepraszam. - Głośniej. 484 00:31:59,961 --> 00:32:00,878 Przepraszam! 485 00:32:10,012 --> 00:32:12,557 Skoro was tak objechaliśmy, to czemu przychodzimy bez broni? 486 00:32:12,932 --> 00:32:15,226 Przyszliśmy do waszej siedzimy nieuzbrojeni. 487 00:32:18,855 --> 00:32:20,315 Więc kto to napisał? 488 00:32:20,397 --> 00:32:21,482 Świnie, kto inny? 489 00:32:21,648 --> 00:32:23,484 Oni nie robią takich rzeczy. 490 00:32:24,234 --> 00:32:26,236 Federalni tak. 491 00:32:28,280 --> 00:32:30,325 Zrobili to samo Martinowi i Malcolmowi. 492 00:32:31,534 --> 00:32:32,576 I co się z nimi stało? 493 00:32:32,660 --> 00:32:34,454 To samo czeka nas wszystkich. 494 00:32:36,330 --> 00:32:37,831 Oni przynajmniej umarli dla ludzi. 495 00:32:39,334 --> 00:32:40,585 Nie pogardziłbym taką śmiercią. 496 00:33:07,903 --> 00:33:09,071 Przyda ci się. 497 00:33:12,659 --> 00:33:13,868 Bądź ostrożny. 498 00:33:39,269 --> 00:33:41,813 Przewodniczący, ja to wezmę. 499 00:33:45,775 --> 00:33:47,485 Może Disciples będą bardziej otwarci. 500 00:33:48,028 --> 00:33:50,864 Oni pewnie też dostali tę ulotkę od FBI. 501 00:33:51,698 --> 00:33:53,115 Świnie nas uprzedziły. 502 00:34:08,005 --> 00:34:09,382 Jedziesz ze mną? 503 00:34:10,050 --> 00:34:11,718 Masz pistolet, towarzyszu? 504 00:34:13,594 --> 00:34:15,054 W schowku. 505 00:34:15,889 --> 00:34:17,640 A co? Coś się stało? 506 00:34:22,978 --> 00:34:24,563 Daj spokój, Judy. 507 00:34:47,086 --> 00:34:48,672 Co on pieprzył o odznace? 508 00:34:49,588 --> 00:34:50,590 Odznace? 509 00:34:51,507 --> 00:34:52,675 Co ty, kurwa... 510 00:34:53,009 --> 00:34:54,927 Dobra! 511 00:34:55,094 --> 00:34:57,179 Spokojnie! 512 00:34:57,347 --> 00:35:00,307 Mogę jej odpowiedzieć? 513 00:35:05,230 --> 00:35:07,648 Nie uwierzycie mi, ale kiedyś... 514 00:35:09,483 --> 00:35:11,985 podszywałem się pod agenta federalnego, żeby kraść auta. 515 00:35:12,070 --> 00:35:13,697 Kradłem wozy. 516 00:35:14,489 --> 00:35:16,199 Co ty pieprzysz? 517 00:35:16,657 --> 00:35:18,117 Świnia miałaby kraść auta? 518 00:35:18,827 --> 00:35:22,205 Udawałem. Groziłem im podrabianą odznaką. 519 00:35:22,371 --> 00:35:24,748 Mówiłem, że ktoś zgłosił kradzież ich auta. 520 00:35:24,833 --> 00:35:27,418 Wskakiwałem do wozu i odjeżdżałem. 521 00:35:27,960 --> 00:35:30,713 Zanim się zorientowali, mnie już nie było. Czaisz? 522 00:35:30,797 --> 00:35:32,257 Łatwo było ich nabrać. 523 00:35:32,340 --> 00:35:34,634 Wystarczył płaszcz i kapelusz jak u Bogarta. 524 00:35:34,717 --> 00:35:36,010 Ten wóz też ukradłeś? 525 00:35:36,219 --> 00:35:38,596 Nie... Tak, alfonsowi. 526 00:35:38,762 --> 00:35:40,514 Uwierzył, że jesteś z FBI? 527 00:35:42,266 --> 00:35:44,601 Z jakimi alfonsami ty się zadajesz? 528 00:35:44,686 --> 00:35:46,229 Odpaliłem go na krótko. 529 00:35:47,563 --> 00:35:48,440 Jasne? 530 00:35:50,108 --> 00:35:52,736 - To pokaż. - Co? 531 00:35:52,818 --> 00:35:56,197 Odpaliłeś go na krótko, zrób to jeszcze raz. 532 00:35:56,572 --> 00:35:58,032 Słuchajcie... 533 00:35:58,574 --> 00:36:01,160 Nie mam sprzętu, teraz tego nie zrobię. 534 00:36:01,244 --> 00:36:02,746 Towarzyszu, sprawdź, co mam w bucie. 535 00:36:04,039 --> 00:36:05,957 Dajcie spokój. 536 00:36:10,711 --> 00:36:13,172 Daj mi to. 537 00:36:31,398 --> 00:36:33,192 Dajcie mi chwilę. 538 00:36:34,860 --> 00:36:35,987 Szlag. 539 00:36:40,115 --> 00:36:41,242 No dalej. 540 00:36:50,043 --> 00:36:51,001 Zadowoleni? 541 00:36:52,045 --> 00:36:53,963 To skąd masz kluczyki do tego wozu? 542 00:36:59,135 --> 00:37:01,596 Myślisz, że jak znajdę jakąś pannę, 543 00:37:01,679 --> 00:37:03,138 to pakuję się z nią do tego wozu 544 00:37:03,222 --> 00:37:05,724 i odpalam go śrubokrętem? 545 00:37:05,891 --> 00:37:09,436 Znajomy wymienił stacyjkę. Daj spokój. 546 00:37:12,565 --> 00:37:14,233 Ja pierdolę. 547 00:37:15,318 --> 00:37:17,070 Przestaniesz we mnie celować? 548 00:37:20,739 --> 00:37:22,241 Dziki Bill. 549 00:37:24,327 --> 00:37:26,329 Nie atakują mnie, dlatego że jestem muzułmaninem. 550 00:37:26,413 --> 00:37:27,831 Tylko dlatego, że jestem czarny. 551 00:37:28,706 --> 00:37:31,999 Wszystkich nas atakują z jednego powodu. 552 00:37:31,166 --> 00:37:33,961 Obrywamy od tego samego wroga. 553 00:37:34,295 --> 00:37:35,963 Jedziemy na tym samym wózku. 554 00:37:36,047 --> 00:37:37,798 Dzielimy ten sam los. 555 00:37:38,507 --> 00:37:41,010 Jesteśmy ofiarami politycznej opresji, 556 00:37:41,594 --> 00:37:43,554 ekonomicznego wyzysku 557 00:37:43,637 --> 00:37:45,848 i społecznego upodlenia. 558 00:37:46,016 --> 00:37:48,018 A krzywdy wyrządza nam jeden wróg. 559 00:37:48,559 --> 00:37:50,394 Rząd nas zawiódł. 560 00:37:50,561 --> 00:37:52,105 Nie zaprzeczycie. 561 00:37:52,271 --> 00:37:55,692 Nieważne, który mamy rok, może 1964, 562 00:37:55,858 --> 00:37:58,652 ale jeśli na ustach masz pieśń "We Shall Overcome"... 563 00:37:58,820 --> 00:38:00,321 ...to wiedz, że rząd cię zawiódł. 564 00:38:02,489 --> 00:38:03,574 Nie przerywaj. 565 00:38:09,706 --> 00:38:12,541 Znasz jego przemówienie o czarnej rewolucji? 566 00:38:26,722 --> 00:38:29,141 "Gdy płonie dom, 567 00:38:31,978 --> 00:38:34,813 a jego mieszkańcy akurat śpią 568 00:38:36,523 --> 00:38:38,442 i ktoś wpada do środka, krzycząc: »Pali się!«, 569 00:38:40,235 --> 00:38:43,906 właściciel domu, zamiast podziękować, 570 00:38:45,492 --> 00:38:47,869 błędnie obwinia osobę, która go obudziła, 571 00:38:47,952 --> 00:38:49,454 o wzniecenie pożaru. 572 00:38:51,914 --> 00:38:52,791 "Mam nadzieję, 573 00:38:52,873 --> 00:38:56,460 że ta rozmowa o czarnej rewolucji, 574 00:38:56,628 --> 00:38:58,672 nie sprawi, że obwinicie nas 575 00:38:58,838 --> 00:39:01,966 o wzniecenie pożaru, 576 00:39:02,759 --> 00:39:04,677 jeśli ktoś podpali wasz dom". 577 00:39:04,760 --> 00:39:05,969 Musisz naśladować jego głos. 578 00:39:06,179 --> 00:39:08,264 "Jeśli ktoś podpali wasz dom". 579 00:39:09,766 --> 00:39:11,226 Słucham tego codziennie rano. 580 00:39:12,226 --> 00:39:15,187 Wiedział dokładnie, co ma na myśli, 581 00:39:15,355 --> 00:39:18,483 zawsze był opanowany i spokojny. 582 00:39:20,193 --> 00:39:22,278 Chciałabym taka być. 583 00:39:23,737 --> 00:39:24,739 I dobrze. 584 00:39:24,822 --> 00:39:25,656 Tak. 585 00:39:34,416 --> 00:39:37,335 Nie chciałam ci przeszkadzać. 586 00:39:41,380 --> 00:39:42,382 Napijesz się kawy? 587 00:39:45,760 --> 00:39:46,636 Chętnie. 588 00:39:48,804 --> 00:39:49,888 Jaką pijesz? 589 00:39:50,889 --> 00:39:53,018 Czarną z cukrem. 590 00:40:35,018 --> 00:40:35,851 No co? 591 00:40:37,311 --> 00:40:39,772 Nie spodziewałam się, że jesteś nieśmiały. 592 00:40:40,815 --> 00:40:42,108 Nie jestem. 593 00:40:43,860 --> 00:40:44,861 Jasne. 594 00:41:22,190 --> 00:41:24,943 To nie banda hipisów pogrywających na bębnach w parku. 595 00:41:25,110 --> 00:41:27,320 Ci sami skurwysyni rzucili w doktora Kinga cegłą. 596 00:41:28,320 --> 00:41:30,989 Nie chcę iść tam bez broni. 597 00:41:32,324 --> 00:41:33,201 Rozumiem. 598 00:41:35,661 --> 00:41:36,995 Poczekaj na nas w wozie. 599 00:41:44,003 --> 00:41:46,547 Mogą przesiedlić nas dwa albo trzy razy tyle. 600 00:41:47,257 --> 00:41:51,135 Myślą, że bez problemu się nas pozbędą. 601 00:41:52,219 --> 00:41:55,055 Ale tak łatwo się nie damy! 602 00:42:02,063 --> 00:42:03,314 Fred Hampton? 603 00:42:06,358 --> 00:42:07,652 A ty to pewnie ten kaznodzieja. 604 00:42:10,447 --> 00:42:12,073 Nie lubię waszej gazety. 605 00:42:12,907 --> 00:42:14,367 Zwłaszcza sekcji z dowcipami. 606 00:42:17,202 --> 00:42:19,496 Pojebało ich z tą flagą. 607 00:42:19,581 --> 00:42:20,498 Towarzyszu. 608 00:42:21,081 --> 00:42:22,250 Spokojnie. 609 00:42:22,416 --> 00:42:24,626 Przypomina nam o naszej historii. 610 00:42:24,710 --> 00:42:27,338 Kiedy na nią patrzę, nie widzę flagi, 611 00:42:28,130 --> 00:42:29,965 tylko mojego wujka powieszonego na drzewie. 612 00:42:30,550 --> 00:42:32,844 Otoczonego przez takich białych diabłów jak wy. 613 00:42:32,927 --> 00:42:34,471 Za kogo ty się masz? 614 00:42:34,554 --> 00:42:35,597 Spokojnie! 615 00:42:35,679 --> 00:42:37,097 - Jesteście u nas. - Spokój! 616 00:42:38,557 --> 00:42:41,143 Prześladowaliśmy was przez długi czas... 617 00:42:41,226 --> 00:42:44,271 Nikogo, kurwa, nie prześladowałem. Moja rodzina była biedna. 618 00:42:44,813 --> 00:42:46,106 Dzierżawili ziemię. 619 00:42:46,231 --> 00:42:48,317 Pomocnicy plantatora. 620 00:42:48,443 --> 00:42:50,278 A jeśli byli po stronie niewolników 621 00:42:50,362 --> 00:42:51,613 i podcięli plantatorowi gardło? 622 00:42:53,572 --> 00:42:54,949 Co wtedy? 623 00:42:58,827 --> 00:43:01,081 Może i nie jesteśmy u siebie. 624 00:43:02,748 --> 00:43:04,917 Nie będę teraz gadał o reszcie miasta. 625 00:43:05,001 --> 00:43:07,211 Interesuje mnie ta zapyziała dziura. 626 00:43:08,128 --> 00:43:09,005 Szlag. 627 00:43:09,880 --> 00:43:12,341 Jakiś szczur prawie nas przegonił z miejsca parkingowego. 628 00:43:15,637 --> 00:43:18,306 Wasze dzieciaki też nie mogą liczyć na porządne wykształcenie. 629 00:43:19,766 --> 00:43:21,059 Wszyscy płacimy podatki, 630 00:43:21,141 --> 00:43:24,144 a pieprzone świnie ciągle nas leją. 631 00:43:25,563 --> 00:43:26,773 Porąbane, co? 632 00:43:27,606 --> 00:43:29,192 To my im płacimy. 633 00:43:29,442 --> 00:43:32,320 Płacimy świniom, żeby przepędzali nas z naszych dzielnic. 634 00:43:34,155 --> 00:43:35,615 Mam do was jedno pytanie. 635 00:43:37,867 --> 00:43:40,704 Gdyby ten budynek stanął w płomieniach, co byłoby dla was priorytetem? 636 00:43:41,913 --> 00:43:44,248 Woda i ucieczka. 637 00:43:44,331 --> 00:43:45,416 Gdyby ktoś zapytał was: 638 00:43:45,500 --> 00:43:47,085 "Jakie jest teraz twoje wyznanie?". 639 00:43:47,168 --> 00:43:49,003 Odpowiedzielibyście, że woda. 640 00:43:49,670 --> 00:43:52,214 A przynależność polityczna? Woda i ucieczka. 641 00:43:54,884 --> 00:43:58,804 Wiecie co? Ameryka płonie. 642 00:44:00,014 --> 00:44:02,599 Dopóki nie ugasimy tego pożaru, 643 00:44:03,184 --> 00:44:05,311 nic innego się nie liczy. 644 00:44:18,699 --> 00:44:22,161 Biała biedota i Portorykańczycy. 645 00:44:23,663 --> 00:44:24,914 W Chicago. 646 00:44:27,458 --> 00:44:31,086 Fred opchnie nawet drewno w środku lasu. 647 00:44:31,378 --> 00:44:33,297 PANTERY + PATRIOCI + LORDSI = ??? 648 00:44:33,672 --> 00:44:34,923 Dobra robota. 649 00:44:36,092 --> 00:44:38,887 W Chicago mamy najgorszą segregację rasową! 650 00:44:39,512 --> 00:44:41,097 Nie w Shreveport! 651 00:44:41,639 --> 00:44:43,016 Nie w Birmingham! 652 00:44:44,099 --> 00:44:45,476 Ale my to zmienimy. 653 00:44:48,228 --> 00:44:51,648 Czarne Pantery, Young Lords i Young Patriots 654 00:44:51,815 --> 00:44:53,734 tworzą nową Tęczową Koalicję. 655 00:44:53,818 --> 00:44:54,903 WOLNOŚĆ DLA HUEYA SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA MANNY'EGO 656 00:44:54,985 --> 00:44:57,739 Jednoczącą uciskanych braci i siostry o każdym kolorze skóry! 657 00:44:58,405 --> 00:45:00,449 Cha Cha, powiedz, dlaczego się tu zebraliśmy. 658 00:45:03,286 --> 00:45:04,454 W zeszłym tygodniu 659 00:45:05,789 --> 00:45:08,708 nasz brat, Manuel Ramos, 660 00:45:09,668 --> 00:45:12,671 został postrzelony w głowę i zabity przez świnię w cywilu. 661 00:45:16,132 --> 00:45:20,135 Złapaliśmy tego bydlaka i oddaliśmy go w ręce jego kolegów. 662 00:45:22,764 --> 00:45:24,391 Byliśmy naiwni 663 00:45:24,974 --> 00:45:26,684 i oczekiwaliśmy sprawiedliwości. 664 00:45:26,893 --> 00:45:29,938 W JEDNOŚCI SIŁA 665 00:45:30,480 --> 00:45:33,858 Zobaczmy, co zrobią teraz. Stoimy pod ich chlewem 666 00:45:33,942 --> 00:45:36,695 i domagamy się niezależnego śledztwa! 667 00:45:38,570 --> 00:45:41,324 Nie chcemy świń w naszej społeczności! 668 00:45:41,490 --> 00:45:44,159 - Koniec ze świniami! - Na pohybel! 669 00:45:52,168 --> 00:45:53,628 Masz zimne stopy. 670 00:45:54,713 --> 00:45:56,256 Dlaczego? 671 00:45:56,755 --> 00:45:59,091 Nie! Zabieraj je! 672 00:45:59,175 --> 00:46:00,385 Moje są zimne i twoje też. 673 00:46:00,467 --> 00:46:02,428 Są jak... 674 00:46:03,137 --> 00:46:04,556 Na tym polega socjalizm. 675 00:46:05,222 --> 00:46:06,974 Musisz je ogrzać. 676 00:46:08,143 --> 00:46:10,311 Myślisz, że jak było podczas Długiego Marszu? 677 00:46:11,438 --> 00:46:13,231 Chińczycy ogrzewali sobie nawzajem stopy. 678 00:46:13,313 --> 00:46:15,149 Twierdzisz, że jestem kapitalistką? 679 00:46:15,400 --> 00:46:17,902 Bo nie chcę ogrzać ci stóp? 680 00:46:19,487 --> 00:46:21,614 Lato 1969. 681 00:46:22,114 --> 00:46:24,450 Tęczowa Koalicja działa pełną parą. 682 00:46:24,784 --> 00:46:28,163 Wpływy Freda rosną. Co dalej? 683 00:46:28,413 --> 00:46:30,289 Ma zniknąć z ulic! 684 00:46:30,373 --> 00:46:31,791 Postawcie mu zarzuty. Jakiekolwiek. 685 00:46:32,041 --> 00:46:34,710 Zabierzcie jego czarne dupsko z ulicy! 686 00:46:34,878 --> 00:46:36,296 Tu są dzieci! 687 00:46:36,378 --> 00:46:38,297 Specjalnie czekaliście, 688 00:46:38,380 --> 00:46:39,548 żeby zrobić to przy nich! 689 00:46:39,632 --> 00:46:41,342 - Banda tchórzy! - Deborah... 690 00:46:41,509 --> 00:46:42,635 Obrzydliwe! 691 00:46:42,719 --> 00:46:44,095 - Wyluzuj. - Brzydzę się wami! 692 00:46:44,179 --> 00:46:47,349 Opanuj się. Niech Rush załatwi mi prawnika. 693 00:46:47,431 --> 00:46:48,849 Za co go aresztowali? 694 00:46:48,932 --> 00:46:50,643 Nie martwcie się, niedługo wrócę. 695 00:46:50,726 --> 00:46:51,603 Za lody. 696 00:46:53,646 --> 00:46:57,776 Oskarżyli go o kradzież lodów 697 00:46:57,900 --> 00:47:00,819 o wartości 70 dolarów. 698 00:47:02,489 --> 00:47:05,949 Dostał od dwóch do pięciu lat. 699 00:47:06,451 --> 00:47:08,994 Jak jego pobyt więzieniu wpłynął na Partię? 700 00:47:10,246 --> 00:47:13,041 Bardzo mocno. Ludzie zaczęli odchodzić. 701 00:47:14,250 --> 00:47:15,835 Fundusze się kończyły. 702 00:47:17,378 --> 00:47:19,797 Byłem dobry w montowaniu systemów alarmowych, 703 00:47:19,880 --> 00:47:22,174 dzwonków i takich tam, 704 00:47:22,550 --> 00:47:25,178 Rush awansował mnie na szefa ochrony. 705 00:47:31,643 --> 00:47:33,561 Cholera! Co ty odpierdalasz? 706 00:47:33,728 --> 00:47:34,771 Mamy gościa. 707 00:47:34,938 --> 00:47:36,731 Brat ukrywa się przed świniami. 708 00:47:36,815 --> 00:47:37,731 Nigdy nic nie wiadomo. 709 00:47:37,815 --> 00:47:39,567 W porządku. Cholera jasna. 710 00:47:39,733 --> 00:47:40,985 Opuść tę broń. 711 00:47:41,902 --> 00:47:43,237 Ja pierdolę. 712 00:47:44,155 --> 00:47:45,573 Musisz uważać. 713 00:47:48,117 --> 00:47:49,159 Kto to? 714 00:47:49,786 --> 00:47:52,246 Szef ochrony Bill O'Neal. A ty to kto? 715 00:47:52,329 --> 00:47:53,414 George Sams. 716 00:47:53,956 --> 00:47:55,958 Szef ochrony w New Haven. 717 00:47:56,710 --> 00:47:57,668 Wybacz podejrzliwość. 718 00:47:57,751 --> 00:47:59,128 Mamy kreta. 719 00:47:59,420 --> 00:48:00,462 Co? 720 00:48:01,130 --> 00:48:02,339 Mieli jednego u siebie. 721 00:48:02,507 --> 00:48:04,092 - W New Haven. - Jak to? 722 00:48:04,259 --> 00:48:07,137 Przycisnęli skurwiela. 723 00:48:07,429 --> 00:48:08,762 Tego nie powiedziałem. 724 00:48:10,139 --> 00:48:11,932 Zdyscyplinowaliśmy go. 725 00:48:12,559 --> 00:48:14,686 W okolicy nosa i ust. 726 00:48:16,980 --> 00:48:20,108 Potem zaczął się bać, 727 00:48:20,358 --> 00:48:24,320 zagotowaliśmy wodę i jeszcze trochę go zdyscyplinowaliśmy. 728 00:48:27,072 --> 00:48:27,990 Najpierw był proces. 729 00:48:28,490 --> 00:48:29,909 Gdzie jest teraz? 730 00:48:32,244 --> 00:48:34,705 Na dnie rzeki z resztą śmieci. 731 00:48:39,043 --> 00:48:41,962 A jak, kurwa, myślisz? 732 00:48:43,465 --> 00:48:45,592 Też bym zabił skurwiela. 733 00:48:45,759 --> 00:48:49,054 Na śmierć. A przed tak bym mu złoił dupsko... 734 00:48:49,304 --> 00:48:51,472 Postrzeliłbym go, dźgnął nożem... 735 00:48:51,639 --> 00:48:54,267 Macie szczęście, że mnie tam nie było. 736 00:48:54,976 --> 00:48:56,227 Chłopie... 737 00:48:56,728 --> 00:48:57,896 Błagam cię. 738 00:48:59,606 --> 00:49:00,982 Skurwysyn. 739 00:49:15,246 --> 00:49:17,414 - Ktoś jeszcze o mnie wie? - Nie. 740 00:49:17,581 --> 00:49:18,415 - Co? - Nie. 741 00:49:18,583 --> 00:49:19,416 Z FBI? 742 00:49:19,583 --> 00:49:23,170 Nie. Przełożeni wiedzą, że mam wtykę, ale... 743 00:49:25,465 --> 00:49:28,343 Moi przełożeni wiedzą, że mam wtykę, ale nic poza tym. 744 00:49:28,510 --> 00:49:29,969 Nikt nie zna twojej tożsamości. 745 00:49:31,012 --> 00:49:32,305 Na pewno? 746 00:49:32,472 --> 00:49:35,517 Przysięgam na swoje dzieci. Wystarczy? 747 00:49:36,684 --> 00:49:38,519 Co cię tak wystraszyło? 748 00:49:40,730 --> 00:49:44,442 Przyjechał gość z Panter w New Haven i... 749 00:49:44,858 --> 00:49:46,318 Mówił, że złapali informatora. 750 00:49:46,485 --> 00:49:49,822 Torturowali go, a potem go zabili. Rozumiesz, Roy? 751 00:49:51,615 --> 00:49:52,951 Kto to zrobił? 752 00:49:53,284 --> 00:49:55,244 Nazywa się George Sams. 753 00:49:57,914 --> 00:50:01,084 I kogo zabił? Jak nazywał się ten informator? 754 00:50:01,376 --> 00:50:03,003 Alex Rackley. 755 00:50:03,210 --> 00:50:05,713 Koleś z Nowego Jorku. Nigdy go nie poznałem. 756 00:50:07,297 --> 00:50:09,299 Gdzie Sams się ukrywa? 757 00:50:09,759 --> 00:50:11,427 W naszej siedzibie. 758 00:50:11,594 --> 00:50:15,432 Mówi, że wyjedzie z miasta. 759 00:50:17,266 --> 00:50:20,644 Musisz narysować dla mnie plan waszej siedziby. 760 00:50:20,811 --> 00:50:23,313 Dzięki temu policja będzie mogła tam wejść. 761 00:50:23,481 --> 00:50:24,649 Że co? 762 00:50:25,025 --> 00:50:26,568 - Spokojnie. - Co ty pierdolisz... 763 00:50:26,650 --> 00:50:29,069 Uprzedzę cię, ulotnisz się. 764 00:50:29,153 --> 00:50:31,239 Czy ty mnie w ogóle słuchasz? 765 00:50:31,322 --> 00:50:33,992 Oblali skurwiela wrzątkiem, rozumiesz? 766 00:50:34,074 --> 00:50:36,285 Tak. Nie dziwi mnie to. 767 00:50:36,369 --> 00:50:38,538 Co ci mówiłem? Są tacy sami jak Klan. 768 00:50:38,996 --> 00:50:39,955 Teraz rozumiesz. 769 00:50:45,295 --> 00:50:48,088 Musicie mi za to słono zapłacić. 770 00:50:48,422 --> 00:50:49,715 Jasne? 771 00:50:52,677 --> 00:50:55,637 Upewnię się, że otrzymasz odpowiednie wynagrodzenie. 772 00:50:57,389 --> 00:50:58,807 Zdyscyplinowaliśmy go... 773 00:50:58,891 --> 00:50:59,808 Tak? 774 00:51:01,853 --> 00:51:06,191 Członek Panter, który uciekł z Connecticut, ukrywa się w Chicago. 775 00:51:06,358 --> 00:51:10,236 Podobno jest częścią grupy odpowiedzialnej za śmierć innego członka Panter. 776 00:51:10,820 --> 00:51:11,863 Zabili informatora. 777 00:51:12,030 --> 00:51:13,031 George Sams. 778 00:51:13,739 --> 00:51:15,532 Nakaz właśnie się pisze. 779 00:51:15,824 --> 00:51:17,701 Wchodzimy tam w środę. 780 00:51:18,702 --> 00:51:19,661 Skąd pan wie? 781 00:51:20,038 --> 00:51:23,458 Sams pracuje dla nas. Nakaz to tylko formalność. 782 00:51:25,501 --> 00:51:27,586 Sams jest informatorem? 783 00:51:29,130 --> 00:51:31,590 Czyli tak naprawdę nie zabił... 784 00:51:35,302 --> 00:51:36,846 Alexa Rackleya? 785 00:51:37,137 --> 00:51:38,431 Zabił. 786 00:51:39,556 --> 00:51:42,017 Twierdzi, że ktoś inny go zastrzelił, 787 00:51:42,101 --> 00:51:43,728 ale co ma powiedzieć? 788 00:51:47,398 --> 00:51:49,192 Proszę wybaczyć, zgubiłem się. 789 00:51:49,442 --> 00:51:54,530 Podejrzewali, że Alex Rackley 790 00:51:55,489 --> 00:51:57,783 jest informatorem. A tak naprawdę... 791 00:51:58,784 --> 00:52:01,286 zabił go prawdziwy informator FBI? 792 00:52:03,956 --> 00:52:06,125 Jest mordercą, puścimy go wolno? 793 00:52:06,291 --> 00:52:07,376 Piękna sprawa. 794 00:52:08,168 --> 00:52:10,462 Ukrywa się przed policją. 795 00:52:10,630 --> 00:52:13,717 Możemy wejść do każdej siedziby Panter, którą odwiedzi. 796 00:52:13,882 --> 00:52:16,343 Dostaniemy nakaz, bo ukrywają zbiega. 797 00:52:17,971 --> 00:52:20,806 Właśnie siedzi w pokoju przesłuchań z naszymi ludźmi. 798 00:52:20,889 --> 00:52:23,183 Planuje swój kolejny przystanek. 799 00:52:31,233 --> 00:52:33,902 Tylko złodziej złapie złodzieja. 800 00:52:34,737 --> 00:52:35,904 Mamy kreta. 801 00:52:38,074 --> 00:52:39,367 Co ty pieprzysz? 802 00:52:39,451 --> 00:52:41,619 Skąd świnie wiedziały, że Sams tu był? 803 00:52:42,661 --> 00:52:43,996 Nie zastanawiało was to? 804 00:52:44,789 --> 00:52:47,334 Ten skurwiel tyle gada, że pewnie sam się wsypał. 805 00:52:47,416 --> 00:52:49,585 Zabrali listę naszych darczyńców 806 00:52:49,753 --> 00:52:51,796 a zostawili wszystkie segregatory. 807 00:52:51,880 --> 00:52:54,465 Rozumiesz? Poszli prosto do sejfu. 808 00:52:54,548 --> 00:52:56,175 Potem do szafy z bronią, 809 00:52:56,259 --> 00:52:58,219 którą mamy w pomieszczeniu gospodarczym. 810 00:52:58,385 --> 00:52:59,804 Wiedzieli, gdzie wszystko jest. 811 00:52:59,887 --> 00:53:01,472 - Ogarnij się. - Co? 812 00:53:01,806 --> 00:53:03,307 Dajesz się zapędzić w kozi róg. 813 00:53:03,391 --> 00:53:05,143 Co ty pieprzysz? 814 00:53:05,851 --> 00:53:07,519 Jimmy, może sam jesteś świnią? 815 00:53:07,603 --> 00:53:08,980 - Co ty na to? - Pierdol się! 816 00:53:09,063 --> 00:53:11,440 Spokojnie! 817 00:53:13,777 --> 00:53:15,820 Zapanujcie nas sobą! 818 00:53:16,528 --> 00:53:18,697 - Wszystko dobrze? - Mamy kreta! 819 00:53:18,782 --> 00:53:20,658 Znajdę go i ukatrupię! 820 00:53:20,992 --> 00:53:22,744 Słyszycie mnie? Ukatrupię go. 821 00:53:22,827 --> 00:53:24,579 Myślicie, że w New Haven było źle? 822 00:53:24,746 --> 00:53:25,622 Zobaczycie, kurwa. 823 00:53:25,789 --> 00:53:26,790 Zobaczycie! 824 00:53:26,873 --> 00:53:27,831 Uspokój się, O'Neal! 825 00:53:29,291 --> 00:53:30,543 Szlag by to! 826 00:53:55,360 --> 00:53:57,028 Droga towarzyszko Deboro, 827 00:54:00,322 --> 00:54:02,116 śniłem o tobie zeszłej nocy. 828 00:54:02,282 --> 00:54:05,036 Przez chwilę myślałem, że jestem w domu. 829 00:54:06,704 --> 00:54:08,288 Przepraszam, że piszę dopiero teraz. 830 00:54:08,373 --> 00:54:09,249 Strażnik! 831 00:54:09,331 --> 00:54:10,833 - Nie mogłem wcześniej. - Strażnik! 832 00:54:12,793 --> 00:54:15,587 Robią, co mogą, żeby odizolować nas od świata. 833 00:54:18,007 --> 00:54:20,092 Wiedzą, że kiedy się zorganizujemy, 834 00:54:20,175 --> 00:54:21,802 będzie po nich. 835 00:54:23,887 --> 00:54:27,933 Przez brak książek, odtwarzam w głowie stare przemówienia. 836 00:54:29,476 --> 00:54:31,520 Ciągle wracam do tej wypowiedzi doktora Kinga... 837 00:54:33,148 --> 00:54:35,442 "Nie błądźmy po dolinie rozpaczy". 838 00:54:36,735 --> 00:54:38,570 Jedno musisz wiedzieć, towarzyszko... 839 00:54:38,652 --> 00:54:39,903 AWANTURNIK 840 00:54:39,987 --> 00:54:41,572 ...jesteśmy w tej pieprzonej dolinie. 841 00:54:42,824 --> 00:54:44,576 Ale tam, gdzie jedni widzą rozpacz, 842 00:54:45,242 --> 00:54:47,536 ja widzę potencjał na rewolucję. 843 00:54:48,746 --> 00:54:52,041 Dwa tysiące braci wie, kto jest wrogiem. 844 00:54:52,208 --> 00:54:54,501 Nie potrzebują dalszego podkreślania różnic. 845 00:54:54,668 --> 00:54:56,211 Bo w tym więzieniu 846 00:54:56,295 --> 00:54:59,089 różnice nie mogą być bardziej czarno-białe. 847 00:55:01,175 --> 00:55:04,011 Wielu tutaj jest już określonych politycznie. 848 00:55:04,762 --> 00:55:06,347 Trzeba ich jedynie zorganizować. 849 00:55:07,806 --> 00:55:08,849 Kiedy z nimi skończę, 850 00:55:08,932 --> 00:55:11,061 może nawet świnie przekonam do czytania Fanona. 851 00:55:17,650 --> 00:55:19,860 Mam tyle pytań. Chciałbym wiedzieć, co u ciebie, 852 00:55:19,943 --> 00:55:21,737 jak partia. 853 00:55:22,030 --> 00:55:25,115 Ale nie ma mowy, żeby do tej dziury dotarł list od ciebie. 854 00:55:25,867 --> 00:55:28,495 Oby nie, ale może trafi tu ktoś z partii Panter 855 00:55:28,827 --> 00:55:30,579 i wtedy dowiem się, co u was. 856 00:55:32,039 --> 00:55:34,250 Jednak wolę nie wiedzieć. 857 00:55:34,751 --> 00:55:36,878 Wolałbym, żeby nikt z was nie podzielił mojego losu. 858 00:55:37,920 --> 00:55:38,797 Albo gorzej. 859 00:55:41,215 --> 00:55:43,050 Niech towarzysze będą ostrożni. 860 00:55:43,927 --> 00:55:45,679 Zwłaszcza kiedy patrolują ulice. 861 00:55:47,597 --> 00:55:50,557 Nowy więzień powiedział, że odkąd lato się zaczęło, 862 00:55:50,724 --> 00:55:52,184 policja jest wyjątkowo agresywna. 863 00:55:55,521 --> 00:55:56,940 Uważajcie na siebie. 864 00:55:58,315 --> 00:56:02,236 Z wyrazami rewolucyjnej miłości, przewodniczący Fred. 865 00:56:03,987 --> 00:56:07,241 Panowie policjanci! Jakiego przestępstwa dopuścili się ci bracia? 866 00:56:07,409 --> 00:56:08,867 Wypierdalaj stąd. 867 00:56:10,036 --> 00:56:11,538 Ja tu mieszkam. 868 00:56:11,704 --> 00:56:13,539 To wy stąd wypierdalajcie. 869 00:56:19,503 --> 00:56:20,547 Kurwa. 870 00:56:32,934 --> 00:56:34,436 - Jake. - Cześć, Reg. 871 00:56:34,601 --> 00:56:36,730 Co ty tu robisz? 872 00:56:36,938 --> 00:56:39,773 Taki świętoszek jak ty, na pewno nie ma syfa. 873 00:56:39,983 --> 00:56:43,068 Świnie postrzeliły Palmera. 874 00:56:43,277 --> 00:56:44,737 Przyszedłem w odwiedziny. 875 00:56:44,945 --> 00:56:47,072 No dobrze. Uważaj na siebie. 876 00:56:51,994 --> 00:56:53,829 Zakaz przyjmowania gości. 877 00:56:53,913 --> 00:56:56,373 Pielęgniarka mówiła, że godziny odwiedzin są do 22. 878 00:56:56,458 --> 00:56:58,376 Nie w przypadku twojego kolegi. 879 00:56:59,668 --> 00:57:01,211 Mogę zostawić mu książki? 880 00:57:01,628 --> 00:57:02,713 Nie. 881 00:57:13,474 --> 00:57:16,853 "Jeśli już mamy zginąć, nie bądźmy jak wieprze". 882 00:57:16,936 --> 00:57:17,812 Daj spokój. 883 00:57:17,896 --> 00:57:19,522 "Upolowani i zamknięci w hańbie na wietrze". 884 00:57:19,606 --> 00:57:20,982 Daruj sobie i spadaj stąd. 885 00:57:21,065 --> 00:57:23,776 "Kiedy w koło szczekają wściekłe, głodne psy..." 886 00:57:24,068 --> 00:57:25,445 Winters? 887 00:57:26,112 --> 00:57:27,614 Jimmy! Jak się trzymasz? 888 00:57:27,697 --> 00:57:29,824 Masz pięć sekund, spierdalaj stąd. 889 00:57:29,990 --> 00:57:32,619 Jeden. Dwa. Trzy. 890 00:57:32,702 --> 00:57:33,703 Dobra, dosyć tego. 891 00:57:34,996 --> 00:57:35,914 W porządku. 892 00:57:40,251 --> 00:57:42,211 Wpadnę do ciebie, Jimmy. 893 00:57:45,632 --> 00:57:47,592 Williams, to Harriet Tubman? 894 00:57:48,842 --> 00:57:49,927 Uciekłaś, udało ci się. 895 00:57:50,094 --> 00:57:51,512 Przepraszam, to jednak Aunt Jemima. 896 00:57:51,679 --> 00:57:53,222 Uwielbiam pani placuszki! 897 00:57:54,849 --> 00:57:56,309 Co słychać? 898 00:57:56,768 --> 00:57:58,686 Chciałem wam powiedzieć, 899 00:57:58,853 --> 00:58:01,021 że możecie podziękować Partii Czarnych Panter 900 00:58:01,106 --> 00:58:05,026 za naszą wzmożoną obecność na waszym osiedlu. 901 00:58:05,902 --> 00:58:08,195 To mordercy policjantów. 902 00:58:09,155 --> 00:58:11,408 Chyba się tu przeprowadzę. 903 00:58:11,615 --> 00:58:14,702 Załatwię sobie kanapę, telewizor. 904 00:58:14,911 --> 00:58:16,371 - Z tyłu czysto? - Czysto. 905 00:58:16,621 --> 00:58:18,248 Masz giwerę? 906 00:58:18,414 --> 00:58:20,083 Zabierz Deborę do kryjówki. 907 00:58:20,166 --> 00:58:21,251 Dlaczego? 908 00:58:21,418 --> 00:58:22,836 Ja ją zaprowadzę. Chodź. 909 00:58:22,918 --> 00:58:24,086 Nawet nie wiesz gdzie. 910 00:58:24,170 --> 00:58:25,296 Nigdzie się nie ruszam. 911 00:58:25,380 --> 00:58:28,967 Nie wiem jak wy, ale ja lubię wstawać o 7 rano. 912 00:58:31,010 --> 00:58:32,804 Umiem sama o siebie zadbać. 913 00:58:33,762 --> 00:58:35,014 Wiem. 914 00:58:36,016 --> 00:58:37,809 Ale nie możesz myśleć tylko o sobie. 915 00:58:40,478 --> 00:58:43,356 Nie chciałam tego mówić, ale... 916 00:58:44,106 --> 00:58:46,400 widzę, co przeżywasz. 917 00:58:46,568 --> 00:58:49,612 Przewodniczący jest w więzieniu, chciałam tylko... 918 00:58:51,989 --> 00:58:53,449 On wie? 919 00:59:09,215 --> 00:59:12,010 Judy, to tylko banda pijanych świń. 920 00:59:12,552 --> 00:59:15,262 Pewnie zaraz pojadą na pączki. 921 00:59:15,347 --> 00:59:16,264 Może. 922 00:59:16,347 --> 00:59:17,891 Wiesz, czego nie zrobią? 923 00:59:17,974 --> 00:59:19,017 Nie wejdą tutaj. 924 00:59:19,099 --> 00:59:20,893 To się nie powtórzy. Pilnuj tylnego wejścia. 925 00:59:21,061 --> 00:59:22,228 Pantery! 926 00:59:22,394 --> 00:59:24,688 Jeśli ci ludzie naprawdę was obchodzą, 927 00:59:24,773 --> 00:59:26,191 to zejdźcie do nas. 928 00:59:26,358 --> 00:59:28,735 Myślicie, że zabijanie policjantów jest w porządku? 929 00:59:28,902 --> 00:59:30,235 Odprowadź ją do domu. 930 00:59:30,320 --> 00:59:31,613 Już pora. 931 00:59:32,989 --> 00:59:34,699 Już, kurwa, pora! 932 00:59:35,282 --> 00:59:36,116 PARTIA CZARNYCH PANTER 933 00:59:36,201 --> 00:59:38,494 Albo tu zejdziecie, albo my wejdziemy tam! 934 00:59:38,577 --> 00:59:39,496 Ma broń! 935 00:59:45,168 --> 00:59:47,128 Potrzebujemy wsparcia pod siedzibą Panter. 936 00:59:48,213 --> 00:59:50,256 Złaź z chodnika, młody! 937 00:59:50,340 --> 00:59:51,800 Odsuń się! 938 00:59:52,050 --> 00:59:54,177 - Kto w nich celuje? - Złaź z chodnika! 939 00:59:54,469 --> 00:59:55,427 Mam strzelca! 940 00:59:55,594 --> 00:59:57,888 - Co ty wyprawiasz? - Będę cię osłaniał z dachu. 941 00:59:58,431 --> 00:59:59,807 - Dokąd idziesz? - Zaufaj mi. 942 00:59:59,891 --> 01:00:01,809 Tak będzie lepiej, jeśli wezwą posiłki. 943 01:00:01,893 --> 01:00:03,228 A to tylko kwestia czasu. 944 01:00:10,735 --> 01:00:12,237 Co tam? 945 01:00:12,403 --> 01:00:13,697 Idę na dach. 946 01:00:13,862 --> 01:00:15,197 - Dobra. - Okej. 947 01:00:22,579 --> 01:00:23,539 Kurwa. 948 01:00:24,623 --> 01:00:25,666 Uważajcie! 949 01:00:25,750 --> 01:00:26,710 Patrzcie na okno! 950 01:00:26,876 --> 01:00:28,044 Nie ruszać się! 951 01:00:28,253 --> 01:00:31,047 Widzicie jeszcze kogoś z bronią? 952 01:00:35,260 --> 01:00:36,219 Snajper! 953 01:01:15,925 --> 01:01:18,053 Nienawidzę was! Świnie! 954 01:01:27,896 --> 01:01:29,439 White, nic ci nie jest? 955 01:01:36,237 --> 01:01:37,447 Skończyła się amunicja. 956 01:01:43,952 --> 01:01:44,996 Przestańcie strzelać. 957 01:01:45,163 --> 01:01:45,996 Wychodzimy! 958 01:01:48,791 --> 01:01:52,002 Wstrzymać ogień! 959 01:01:52,253 --> 01:01:54,963 Wstrzymajcie ogień, do cholery! 960 01:01:57,425 --> 01:01:59,510 Wyjdźcie z podniesionymi rękami! 961 01:02:07,601 --> 01:02:09,228 Wychodzimy! Nie strzelajcie! 962 01:02:09,311 --> 01:02:11,355 Nie strzelać! 963 01:02:11,438 --> 01:02:12,648 Rzuć broń! 964 01:02:12,731 --> 01:02:14,483 Zabrać ich. 965 01:02:19,822 --> 01:02:21,031 - Nie! - Puśćcie ją! 966 01:02:21,115 --> 01:02:22,117 To kobieta! 967 01:02:22,282 --> 01:02:23,284 Co się stało? 968 01:02:23,367 --> 01:02:24,494 Co ty wyprawiasz? 969 01:02:25,161 --> 01:02:26,913 Dawajcie ich do wozu! 970 01:02:27,706 --> 01:02:29,374 Musimy wysadzić budynek! 971 01:02:29,456 --> 01:02:31,166 Wnieście do środka ładunki wybuchowe! 972 01:02:40,342 --> 01:02:42,678 Wypuśćcie ich! 973 01:02:44,054 --> 01:02:46,223 Spalą siedzibę! 974 01:02:46,391 --> 01:02:49,394 Puszczajcie mnie! Nie! 975 01:02:49,893 --> 01:02:52,062 BENZYNA 976 01:02:54,690 --> 01:02:57,234 Zabieraj łapy! 977 01:03:23,469 --> 01:03:25,054 To koniec. 978 01:03:36,398 --> 01:03:40,402 SIEDZIBA TERRORYSTÓW PODPALONA PRZEZ POLICJĘ 979 01:04:00,172 --> 01:04:01,006 Mitchell. 980 01:04:01,173 --> 01:04:02,967 Udało mi się uciec! 981 01:04:03,134 --> 01:04:05,469 Spokojnie, Bill. 982 01:04:05,637 --> 01:04:07,639 Nie mów mi, że mam się, kurwa, uspokoić. 983 01:04:07,722 --> 01:04:08,973 Prawie mnie zabili! 984 01:04:09,056 --> 01:04:12,142 Fred jest w więzieniu, zrobiłem, co chciałeś. Kończę z tym. 985 01:04:12,726 --> 01:04:14,520 To tak nie działa. 986 01:04:14,603 --> 01:04:16,313 Co ty pieprzysz? 987 01:04:16,398 --> 01:04:17,440 Daj mi jeden powód, 988 01:04:17,523 --> 01:04:19,317 czemu miałbym tu zostać. 989 01:04:21,068 --> 01:04:23,278 Mówiłem ci już, 990 01:04:23,362 --> 01:04:25,364 za kradzież wozu grozi ci półtora roku, 991 01:04:25,532 --> 01:04:28,284 i kolejne pięć za podszywanie się pod agenta FBI. 992 01:04:28,451 --> 01:04:31,746 Jeśli uciekniesz, znajdę cię... 993 01:04:31,913 --> 01:04:33,706 Stul mordę! 994 01:04:37,793 --> 01:04:39,045 Kurwa! 995 01:04:40,045 --> 01:04:42,131 - Czego potrzebujemy? - O co pytasz? 996 01:04:42,297 --> 01:04:45,009 Jesteś majstrem. Oakland każe się odbudować. Czego trzeba? 997 01:04:45,135 --> 01:04:47,595 Białej flagi. Nie widzisz, co się dzieje? 998 01:04:47,679 --> 01:04:50,597 - Nie rozumiesz, że... - Jasna cholera! 999 01:04:51,641 --> 01:04:53,559 Ja pierniczę, puścili wszystko z dymem. 1000 01:04:53,643 --> 01:04:54,686 Właśnie tak. 1001 01:04:54,768 --> 01:04:55,894 Nie przeklinaj! 1002 01:04:57,230 --> 01:04:58,773 Potrzebujecie pomocy? 1003 01:04:59,940 --> 01:05:01,442 Tak, młody. 1004 01:05:01,608 --> 01:05:05,112 Skoczycie po kilka koszy na śmieci? 1005 01:05:08,115 --> 01:05:10,492 Tak właśnie się odbudujemy. 1006 01:05:17,541 --> 01:05:20,545 Mogę wam pomóc? 1007 01:05:20,753 --> 01:05:22,463 Przychodzimy z tym samym pytaniem. 1008 01:05:22,672 --> 01:05:24,090 Przyprowadziłem ludzi do pomocy. 1009 01:05:24,257 --> 01:05:26,092 Wiem, że macie własną armię, 1010 01:05:27,135 --> 01:05:28,845 ale pomoc zawsze się przyda. 1011 01:05:31,597 --> 01:05:32,974 Jasne. 1012 01:05:33,349 --> 01:05:34,726 Umiecie używać miarki? 1013 01:05:34,809 --> 01:05:36,936 Trzeba to zmierzyć. 1014 01:05:37,019 --> 01:05:40,356 Sprawdźcie wymiary tej płyty i zamontujcie ją tutaj. 1015 01:05:40,440 --> 01:05:41,775 Jak tę. 1016 01:05:41,940 --> 01:05:44,026 Reszta niech weźmie wałki, 1017 01:05:44,110 --> 01:05:45,778 pomożecie z malowaniem. 1018 01:05:46,028 --> 01:05:47,822 Tutaj. 1019 01:05:53,827 --> 01:05:58,416 Szefowie partii w Los Angeles, Bunchy Carter i John Huggins. 1020 01:06:00,001 --> 01:06:02,711 Byli szefowie. 1021 01:06:04,297 --> 01:06:06,715 Zostały po nich tylko obrysy na ziemi. 1022 01:06:07,800 --> 01:06:10,260 Nasz przyjaciel, pan Cleaver, 1023 01:06:11,012 --> 01:06:13,722 ukrywa się przed policją w Algierii. 1024 01:06:13,889 --> 01:06:16,308 To prezent od przyjaciół w CIA. 1025 01:06:18,311 --> 01:06:21,940 A to kto? Nasz stary znajomy Bobby Seale. 1026 01:06:22,231 --> 01:06:24,775 Tak pokazali go w wiadomościach. Jaki opatulony. 1027 01:06:24,858 --> 01:06:28,070 W sali sądowej w Chicago musiało być wyjątkowo zimno. 1028 01:06:29,739 --> 01:06:31,574 Skoro o nim mowa. 1029 01:06:31,907 --> 01:06:34,618 Jeżeli w jego sprawie sąd nie orzeknie po naszej myśli, 1030 01:06:34,786 --> 01:06:38,664 mamy świadka, który zezna, że Bobby zlecił zabójstwo w Connecticut. 1031 01:06:39,081 --> 01:06:42,418 Kojarzy pan sprawę George'a Samsa, agencie Mitchell? 1032 01:06:46,338 --> 01:06:47,673 Tak. 1033 01:06:48,425 --> 01:06:51,469 Bardzo dobrze. Usiądźcie, panowie. 1034 01:07:05,065 --> 01:07:07,109 Co u twoich synów, Jacka i Tylera? 1035 01:07:08,485 --> 01:07:10,112 Wszystko dobrze. 1036 01:07:13,157 --> 01:07:14,159 Dziękuję. 1037 01:07:16,369 --> 01:07:18,872 Tyler zaczął grać w baseball. 1038 01:07:19,581 --> 01:07:22,000 Całkiem nieźle rzuca. 1039 01:07:24,418 --> 01:07:25,878 A pana córka, Samantha? 1040 01:07:25,961 --> 01:07:29,423 Ma już chyba osiem miesięcy? 1041 01:07:33,594 --> 01:07:35,304 Zgadza się. 1042 01:07:36,389 --> 01:07:41,311 Rośnie jak na drożdżach. 1043 01:07:41,518 --> 01:07:43,228 Jak ten czas leci. 1044 01:07:43,938 --> 01:07:45,315 Proszę mi powiedzieć... 1045 01:07:47,733 --> 01:07:51,070 Co pan zrobi, kiedy przyprowadzi do domu czarnego chłopaka? 1046 01:07:56,242 --> 01:07:58,370 Kiedy przyprowadzi do domu czarnego chłopaka? 1047 01:07:58,536 --> 01:08:00,246 Pytam o pana córkę. 1048 01:08:00,621 --> 01:08:05,167 Co zrobisz, kiedy przyprowadzi do domu młodego czarnego mężczyznę? 1049 01:08:10,673 --> 01:08:11,840 To dopiero dziecko. 1050 01:08:11,925 --> 01:08:13,385 Zdaję sobie z tego sprawę. 1051 01:08:15,594 --> 01:08:17,930 Ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie. 1052 01:08:29,024 --> 01:08:30,734 Nie zrobi tego. 1053 01:08:31,194 --> 01:08:32,779 Czemu nie? 1054 01:08:39,118 --> 01:08:40,911 Bo... 1055 01:08:46,626 --> 01:08:51,547 Proszę wybaczyć, panie dyrektorze, ale czemu rozmawiamy o mojej córce? 1056 01:08:52,047 --> 01:08:53,465 Zabijałeś ludzi w Korei. 1057 01:08:53,550 --> 01:08:54,551 Tak. 1058 01:08:54,717 --> 01:08:56,051 Ale nie dla kraju. 1059 01:08:57,345 --> 01:09:01,391 Może z takim zamiarem zaciągnąłeś się do wojska, ale zabijałeś, żeby przetrwać. 1060 01:09:01,725 --> 01:09:03,101 Zrobiłbyś wtedy wszystko, 1061 01:09:04,269 --> 01:09:07,021 żeby wrócić do swojej rodziny, prawda? 1062 01:09:07,814 --> 01:09:09,024 Oczywiście. 1063 01:09:11,484 --> 01:09:14,320 Proszę pomyśleć o rodzinie. 1064 01:09:16,113 --> 01:09:18,699 Kiedy patrzy pan na Hamptona, proszę myśleć o córce. 1065 01:09:18,783 --> 01:09:21,745 To ona może paść ofiarą w tej wojnie. 1066 01:09:22,996 --> 01:09:24,788 Ona i nasz sposób życia. 1067 01:09:28,335 --> 01:09:31,087 Gwałt, grabież, podbój. 1068 01:09:31,837 --> 01:09:33,255 Rozumiemy się? 1069 01:09:35,257 --> 01:09:36,885 Tak. 1070 01:09:37,385 --> 01:09:40,305 - Hampton siedzi w więzieniu... - Wychodzi. 1071 01:09:40,680 --> 01:09:43,432 Sąd Najwyższy ma rozważyć jego apelację. 1072 01:09:43,600 --> 01:09:44,684 W międzyczasie, 1073 01:09:45,225 --> 01:09:47,561 twój informator jest naszą najlepszą szansą, 1074 01:09:47,645 --> 01:09:50,315 żeby unieszkodliwić Hamptona, agencie Mitchell. 1075 01:09:52,359 --> 01:09:56,529 Może pora wykorzystać O'Neala w bardziej kreatywny sposób. 1076 01:10:45,244 --> 01:10:47,538 Pięknie wyglądasz. 1077 01:10:47,913 --> 01:10:49,331 Wiesz? 1078 01:11:04,805 --> 01:11:05,889 Opanujcie się. 1079 01:11:05,974 --> 01:11:07,891 Możecie się obściskiwać w domu. 1080 01:11:14,356 --> 01:11:15,859 Ostrożnie. 1081 01:11:17,694 --> 01:11:19,404 Dobrze wyglądasz! 1082 01:11:20,238 --> 01:11:21,655 Jak się czujesz? 1083 01:11:21,823 --> 01:11:23,992 Tęskniłem za wami. 1084 01:11:25,659 --> 01:11:28,162 Dokąd jedziemy? Jesteś głodny? Na co masz ochotę? 1085 01:11:30,998 --> 01:11:32,751 Jedźmy do siedziby. 1086 01:11:36,296 --> 01:11:38,048 Już się robi. 1087 01:12:01,820 --> 01:12:03,989 Jak wy...? 1088 01:12:05,574 --> 01:12:06,992 Przecież wszystko spalili. 1089 01:12:07,159 --> 01:12:08,869 Pomogło nam całe sąsiedztwo. 1090 01:12:09,162 --> 01:12:12,624 Dilerzy, babcie, Crownsi. Wszyscy. 1091 01:12:14,333 --> 01:12:15,210 I ten tutaj. 1092 01:12:15,335 --> 01:12:16,670 - Wszystkim dowodził. - Daruj. 1093 01:12:16,752 --> 01:12:19,797 Coś taki skromny. Siedziałeś tu całe dnie. 1094 01:12:35,104 --> 01:12:36,814 Siła. 1095 01:12:38,608 --> 01:12:40,485 Tam, gdzie są ludzie, 1096 01:12:42,529 --> 01:12:43,947 znajdzie się siła. 1097 01:12:45,407 --> 01:12:46,949 Prawda. 1098 01:12:52,706 --> 01:12:54,457 Dziękuję, bracie. 1099 01:13:02,590 --> 01:13:04,050 Przewodniczący! 1100 01:13:05,801 --> 01:13:08,512 Zastanawiałem się, czemu tu tak cicho. 1101 01:13:08,846 --> 01:13:10,347 Myślałem, że po godzinach 1102 01:13:10,431 --> 01:13:11,432 karmicie dzieciaki 1103 01:13:11,515 --> 01:13:12,975 i nie macie czasu mnie przywitać! 1104 01:13:13,059 --> 01:13:14,269 Chodź do mnie! 1105 01:13:14,519 --> 01:13:15,729 Udało ci się. 1106 01:13:15,895 --> 01:13:17,856 Tęskniłem za wami. 1107 01:13:17,939 --> 01:13:19,441 - My za tobą też. - Boże. 1108 01:13:25,113 --> 01:13:27,198 Dobra, puśćcie mnie! 1109 01:13:32,537 --> 01:13:34,079 Siedziba Partii Czarnych Panter. 1110 01:13:35,539 --> 01:13:37,167 Co się stało, bracie? 1111 01:13:46,592 --> 01:13:47,551 Rush? 1112 01:13:47,801 --> 01:13:49,679 Czuję twój ból, siostro. 1113 01:13:50,430 --> 01:13:52,265 Ale to jest wojna. 1114 01:13:52,515 --> 01:13:54,017 Poległ na polu bitwy. 1115 01:13:55,518 --> 01:13:57,228 - Przepraszam na chwilę. - Jasne. 1116 01:14:01,649 --> 01:14:03,276 Co się dzieje? 1117 01:14:06,529 --> 01:14:08,323 Jimmy Palmer nie żyje. 1118 01:14:09,657 --> 01:14:10,824 Jak to się stało? 1119 01:14:10,992 --> 01:14:12,827 Porozmawiamy o tym na zewnątrz? 1120 01:14:12,993 --> 01:14:14,036 Postrzelili go. 1121 01:14:14,244 --> 01:14:16,163 Czemu dowiaduję się o tym dopiero teraz? 1122 01:14:16,247 --> 01:14:17,082 Kogo postrzelili? 1123 01:14:18,875 --> 01:14:20,292 Jimmy'ego Palmera. 1124 01:14:20,627 --> 01:14:22,003 Nic mu nie jest, przecież wiecie. 1125 01:14:22,212 --> 01:14:23,421 Zmarł. 1126 01:14:24,797 --> 01:14:25,798 Wczoraj w nocy. 1127 01:14:25,965 --> 01:14:26,966 Niemożliwe. 1128 01:14:28,467 --> 01:14:30,386 Dopiero co z nim rozmawiałem. 1129 01:14:32,971 --> 01:14:35,849 - Ma ktoś numer do szpitala Loretto... - Przenieśli go. 1130 01:14:36,184 --> 01:14:37,519 Zabierajcie to, kurwa... 1131 01:14:37,601 --> 01:14:39,729 Ściągnijcie to. 1132 01:14:39,895 --> 01:14:41,480 Zabili go. 1133 01:14:41,898 --> 01:14:43,650 Zamordowali. 1134 01:15:02,210 --> 01:15:05,630 Przewodniczący Fred! 1135 01:15:45,337 --> 01:15:46,338 Jestem wolny. 1136 01:15:53,345 --> 01:15:55,096 Jestem wolny! 1137 01:15:58,850 --> 01:16:01,227 Powtarzajcie po mnie. Jestem... 1138 01:16:02,479 --> 01:16:04,439 rewolucjonistą! 1139 01:16:04,521 --> 01:16:06,149 Jestem... 1140 01:16:06,315 --> 01:16:07,483 rewolucjonistą! 1141 01:16:07,609 --> 01:16:08,568 WITAJ W DOMU, PRZEWODNICZĄCY 1142 01:16:20,872 --> 01:16:22,123 Bębniarz, zrób hałas! 1143 01:16:25,710 --> 01:16:27,545 To właśnie tętno tłumu. 1144 01:16:27,753 --> 01:16:30,798 Partia została założona w 1966 roku przez Hueya Newtona i Bobby'ego Seale'a. 1145 01:16:30,965 --> 01:16:33,842 To tętno, które jest w was, w ludziach! 1146 01:16:34,010 --> 01:16:37,222 Nie powstrzymają partii, póki nie powstrzymają ludzi! 1147 01:16:37,596 --> 01:16:40,891 Czujecie to? 1148 01:16:41,309 --> 01:16:44,104 Ludzie są dla mnie jak narkotyk! 1149 01:16:44,395 --> 01:16:46,355 Jak narkotyk! 1150 01:16:51,903 --> 01:16:54,405 Ludzie to mój narkotyk! 1151 01:16:54,572 --> 01:16:56,783 Jeżeli w wieku 20 lat nie chcecie się angażować, 1152 01:16:56,865 --> 01:17:00,036 bo boicie się młodo umierać, to już jesteście martwi! 1153 01:17:07,585 --> 01:17:09,796 Jeśli jesteście gotowi na walkę, to możecie wygrać! 1154 01:17:09,962 --> 01:17:13,425 Jeśli nie jesteście gotowi, to nie zasługujecie na wygraną! 1155 01:17:20,890 --> 01:17:24,269 Właśnie tak. 1156 01:17:27,021 --> 01:17:30,024 Wznieście pięść za towarzysza Jimmy'ego Palmera. 1157 01:17:35,947 --> 01:17:39,951 Jimmy Palmer umarł jako rewolucjonista. 1158 01:17:41,202 --> 01:17:46,123 Stanął twarzą w twarz ze sługusami Daleya 1159 01:17:47,167 --> 01:17:49,961 i poświęcił to, co miał najcenniejsze. 1160 01:17:50,337 --> 01:17:51,755 Tak jest! 1161 01:17:59,845 --> 01:18:02,598 Nie umrę w wypadku samochodowym! 1162 01:18:02,931 --> 01:18:05,559 Nie umrę przez upadek na lodzie! 1163 01:18:06,060 --> 01:18:09,271 Nie umrę też na serce! 1164 01:18:09,898 --> 01:18:13,025 Umrę, robiąc to, do czego zostałem stworzony! 1165 01:18:13,193 --> 01:18:16,195 Umrę, bo ludzie są moim narkotykiem! 1166 01:18:16,488 --> 01:18:20,075 Umrę dla ludzi, bo to dla nich żyję! 1167 01:18:20,324 --> 01:18:23,452 Żyję dla ludzi, bo ich kocham! 1168 01:18:29,833 --> 01:18:33,003 A jeśli chodzi o te głodne krwi, mordercze świnie... 1169 01:18:33,505 --> 01:18:35,965 Może są tu z nami? 1170 01:18:36,256 --> 01:18:39,719 Siedzą na dyktafonach z bronią w gotowości! 1171 01:18:39,886 --> 01:18:41,888 Powiem wam wprost. 1172 01:18:42,471 --> 01:18:44,849 Zabij kilka świń, a poczujesz się lepiej. 1173 01:18:48,478 --> 01:18:49,770 Tak jest. 1174 01:18:51,689 --> 01:18:54,733 Zabij ich więcej, a poczujesz się jeszcze lepiej. 1175 01:18:55,902 --> 01:18:58,988 Zabij wszystkie świnie, a będziesz w siódmym niebie! 1176 01:19:08,288 --> 01:19:13,752 Przewodniczący Fred! 1177 01:19:14,170 --> 01:19:17,798 To nie jest kwestia przemocy albo jej braku. 1178 01:19:17,881 --> 01:19:22,553 Chodzi o opór wobec faszyzmu, to nasze być albo nie być! 1179 01:19:24,389 --> 01:19:27,307 Możesz zabić wyzwoliciela, ale wyzwolenie nie zginie! 1180 01:19:27,475 --> 01:19:30,812 Możesz zabić rewolucjonistę, ale nie rewolucję! 1181 01:19:30,979 --> 01:19:34,649 Możesz zabić walczącego o wolność, ale nie samą wolność! 1182 01:19:37,860 --> 01:19:39,612 Jestem... 1183 01:19:39,695 --> 01:19:41,405 rewolucjonistą! 1184 01:19:50,789 --> 01:19:53,460 Bębniarz, zrób hałas! 1185 01:19:53,626 --> 01:19:54,668 WOLNOŚĆ DLA FREDA HAMPTONA 1186 01:19:54,836 --> 01:19:58,465 Przewodniczący Fred! 1187 01:19:58,631 --> 01:20:01,551 Tak! 1188 01:20:01,717 --> 01:20:03,677 Unieście pięści! 1189 01:20:04,470 --> 01:20:06,305 Właśnie tak! 1190 01:20:14,229 --> 01:20:17,317 Winters, co ty tu robisz? 1191 01:20:18,275 --> 01:20:20,153 Szukam odpowiedzi. 1192 01:20:20,653 --> 01:20:22,030 Na co? 1193 01:20:23,073 --> 01:20:26,242 Niedawno widziałem cię w szpitalu. 1194 01:20:26,533 --> 01:20:27,534 Tak. 1195 01:20:28,912 --> 01:20:30,872 Świnie zabrały stamtąd mojego kumpla. 1196 01:20:31,872 --> 01:20:32,873 Nic nie wiem. 1197 01:20:33,041 --> 01:20:36,252 Może mógłbyś popytać? 1198 01:20:36,836 --> 01:20:38,713 I stracić robotę? 1199 01:20:39,171 --> 01:20:40,381 Masz pojęcie 1200 01:20:40,465 --> 01:20:42,509 jacy ludzie tam potrafią być podli? 1201 01:20:42,884 --> 01:20:44,761 - Nie chcę się mieszać. - Proszę. 1202 01:20:44,844 --> 01:20:49,181 Jestem zmarznięty i głodny. Zejdź mi z drogi. 1203 01:20:49,474 --> 01:20:51,016 Bracie! 1204 01:20:51,266 --> 01:20:52,601 Nie jestem twoim bratem. 1205 01:20:52,769 --> 01:20:55,939 Spierdalaj stąd, bo skończysz jak twój kumpel. 1206 01:21:00,234 --> 01:21:03,445 Chciałem tylko wiedzieć, co się stało! 1207 01:21:04,905 --> 01:21:07,283 Co się stało z moim przyjacielem? 1208 01:21:11,246 --> 01:21:12,329 Zgadza się. 1209 01:21:15,667 --> 01:21:17,794 Naprzeciwko rafinerii. 1210 01:21:18,211 --> 01:21:19,796 Skrzyżowanie Lawndale i 45. 1211 01:21:22,215 --> 01:21:25,427 Ma broń. I to dużą. 1212 01:21:45,613 --> 01:21:48,365 JESTEM REWOLUCJONISTKĄ 1213 01:21:54,247 --> 01:21:56,624 JESTEM ZŁYM CZŁOWIEKIEM CZY TYLKO ZŁĄ MATKĄ? 1214 01:21:56,791 --> 01:21:58,585 WIERSZ AUTORSTWA DEBORY JOHNSON 1215 01:22:00,627 --> 01:22:04,882 Co ty robisz? To moje rzeczy... 1216 01:22:06,134 --> 01:22:07,594 Boisz się, że będziesz złą matką? 1217 01:22:08,802 --> 01:22:09,804 To tylko pytanie. 1218 01:22:09,970 --> 01:22:11,805 Po co je sobie zadajesz? 1219 01:22:14,225 --> 01:22:16,144 Nie wiem. 1220 01:22:16,560 --> 01:22:20,523 Może dlatego, że sprowadzam dziecko na świat, w którym toczy się wojna. 1221 01:22:21,274 --> 01:22:24,152 Ty nie musisz się o to martwić. 1222 01:22:24,527 --> 01:22:25,737 Wychodzisz do ludzi 1223 01:22:25,904 --> 01:22:27,739 i mówisz o umieraniu w imię rewolucji. 1224 01:22:27,822 --> 01:22:30,492 Twoje ciało jest narzędziem, 1225 01:22:30,699 --> 01:22:34,621 bo nie rozwija się w nim nowe życie. 1226 01:22:39,501 --> 01:22:41,127 Żałujesz? 1227 01:22:41,336 --> 01:22:43,213 - Co? - Naszego dziecka. 1228 01:22:45,465 --> 01:22:46,882 A ty? 1229 01:22:50,929 --> 01:22:54,224 Oddałem swoje całe życie ludziom, dosłownie. 1230 01:22:54,849 --> 01:22:56,141 Czaisz? 1231 01:22:59,270 --> 01:23:01,690 Dopiero w więzieniu zdałem sobie sprawę... 1232 01:23:02,356 --> 01:23:04,317 co to naprawdę znaczy. 1233 01:23:05,984 --> 01:23:08,570 Żeby tam przetrwać, 1234 01:23:11,490 --> 01:23:13,743 musiałem uśmiercić cząstkę siebie. 1235 01:23:16,078 --> 01:23:20,250 A kiedy wyszedłem na wolność, 1236 01:23:22,752 --> 01:23:24,421 okazało się... 1237 01:23:25,796 --> 01:23:28,257 że mam powód do życia. 1238 01:23:35,515 --> 01:23:37,475 To żałujesz? 1239 01:23:40,395 --> 01:23:41,688 Tak czy nie? 1240 01:23:46,609 --> 01:23:49,154 Chcę się czymś z tobą podzielić. 1241 01:24:02,458 --> 01:24:05,836 "Jak cały tłum, byłam pod wrażeniem, 1242 01:24:06,755 --> 01:24:09,966 kiedy pierwszy raz zobaczyłam prawdziwego ciebie. 1243 01:24:11,467 --> 01:24:13,677 Usłyszałam twoją przemowę, 1244 01:24:15,137 --> 01:24:17,265 uśmiechnąłeś się, zobaczyłam te dołeczki w policzkach, 1245 01:24:17,349 --> 01:24:19,141 wtedy wiedziałam, że narobimy zamieszania. 1246 01:24:19,350 --> 01:24:22,853 Myślałam... że tylko na ulicach. 1247 01:24:24,355 --> 01:24:27,567 Ignorant i poetka tak od siebie różni..." 1248 01:24:27,649 --> 01:24:29,152 Kogo nazywasz ignorantem? 1249 01:24:29,319 --> 01:24:32,197 Naprawdę mi przerywasz? 1250 01:24:35,115 --> 01:24:39,287 "Ignorant i poetka tak od siebie różni, 1251 01:24:40,704 --> 01:24:43,957 a stworzyli razem coś magicznego w tej próżni. 1252 01:24:46,418 --> 01:24:51,090 Uczymy, pielęgnujemy, karmimy i walczymy o swoje. 1253 01:24:52,841 --> 01:24:56,512 Może pisane nam coś więcej, nie tylko walka". 1254 01:25:06,314 --> 01:25:09,192 Czy moi towarzysze uznają to za zdradę? 1255 01:25:10,402 --> 01:25:12,779 Oby nasze dziecko miało twoje dołeczki. 1256 01:25:14,905 --> 01:25:17,324 Czy mój przewodniczący zmieni o mnie zdanie? 1257 01:25:18,493 --> 01:25:20,495 Czy będzie miało twój blask w oku? 1258 01:25:24,373 --> 01:25:29,795 Czy będzie oczkiem w głowie? Może będzie musiało stale myśleć o sobie? 1259 01:25:30,630 --> 01:25:35,592 Odgłosy wystrzałów, szczęk zamykanej celi, kołysanki. 1260 01:25:37,679 --> 01:25:39,139 Krzyczymy 1261 01:25:39,722 --> 01:25:43,143 i wrzeszczymy, żyjemy według tych przykazań, 1262 01:25:44,601 --> 01:25:48,064 ale czy władza w rękach ludu warta jest tych zmagań? 1263 01:25:49,274 --> 01:25:50,984 Taki jest los matki. 1264 01:25:51,859 --> 01:25:55,029 Oddaje, co kocha, najcenniejsze skrawki. 1265 01:25:55,113 --> 01:25:58,324 Kocham cię i nasze dziecko też. 1266 01:25:58,490 --> 01:26:02,078 Aż po sam kres. 1267 01:26:03,829 --> 01:26:07,583 Zrodzony z krwi i z sercem Pantery. 1268 01:26:09,377 --> 01:26:11,379 Niczego nie żałuję. 1269 01:26:14,798 --> 01:26:16,301 Nic tego nie zmieni". 1270 01:27:17,945 --> 01:27:19,029 Kurwa. 1271 01:27:26,371 --> 01:27:27,579 Proszę. 1272 01:27:38,173 --> 01:27:39,426 Błagam, nie! 1273 01:28:17,296 --> 01:28:20,507 Nie strzelaj. Nie zabijaj mnie, proszę. 1274 01:28:20,675 --> 01:28:23,845 Nie jestem kretem, przysięgam. 1275 01:28:47,202 --> 01:28:48,036 Dziękuję. 1276 01:28:48,203 --> 01:28:49,746 Proszę. 1277 01:28:51,789 --> 01:28:53,291 Odebrać? 1278 01:28:55,542 --> 01:28:57,711 Pewnie znowu dzwonią z wyzwiskami. 1279 01:28:58,505 --> 01:29:01,800 Straciłam syna, czy to im nie wystarczy? 1280 01:29:02,801 --> 01:29:05,804 Myślisz, że do matek policjantów, 1281 01:29:05,970 --> 01:29:09,015 którzy zabili braci Soto, też tak wydzwaniają? 1282 01:29:09,181 --> 01:29:10,349 Błagam. 1283 01:29:19,609 --> 01:29:21,152 Wiem, co pani powie, ale... 1284 01:29:21,319 --> 01:29:24,072 Nie, przestań. 1285 01:29:29,452 --> 01:29:31,204 Przykro mi, pani Winters. 1286 01:29:33,331 --> 01:29:36,458 Porozmawiajmy o czymś innym. 1287 01:29:37,377 --> 01:29:38,753 Co u Debory? 1288 01:29:40,755 --> 01:29:42,215 Jest zmęczona ciążą. 1289 01:29:49,055 --> 01:29:50,807 Niech się tym cieszy. 1290 01:29:51,349 --> 01:29:52,851 Wszystkim. 1291 01:29:54,101 --> 01:29:56,688 Te pierwsze dni... 1292 01:29:59,940 --> 01:30:04,069 Kiedy myślę o Jake'u, 1293 01:30:04,487 --> 01:30:06,573 w mojej głowie ma zawsze siedem lat. 1294 01:30:07,114 --> 01:30:08,323 Takiego go pamiętam. 1295 01:30:09,533 --> 01:30:11,326 Mojego małego chłopca. 1296 01:30:14,956 --> 01:30:18,460 Pewnego razu w kościele powiedział: 1297 01:30:18,710 --> 01:30:20,837 "Mamusiu, mogę wyjść?". 1298 01:30:21,003 --> 01:30:22,630 Zapytałam dlaczego. 1299 01:30:22,796 --> 01:30:25,257 Myślałam, że się nudzi. 1300 01:30:26,134 --> 01:30:30,430 A on na to: "Mamusiu, muszę puścić bąka". 1301 01:30:33,432 --> 01:30:34,434 Cały Jake. 1302 01:30:34,600 --> 01:30:35,768 Prawda. 1303 01:30:45,528 --> 01:30:47,947 Był taki grzeczny. 1304 01:30:50,408 --> 01:30:52,535 Przeuroczy chłopiec. 1305 01:31:00,918 --> 01:31:02,711 A ci ludzie... 1306 01:31:03,587 --> 01:31:07,050 robią z niego potwora, który zabił policjanta z zimną krwią. 1307 01:31:09,761 --> 01:31:13,306 To prawda, zrobił to. 1308 01:31:15,975 --> 01:31:18,186 Ale zrobił też o wiele więcej. 1309 01:31:19,854 --> 01:31:22,273 Opowiedz im o moim synu. 1310 01:31:22,356 --> 01:31:23,190 Zrobię to. 1311 01:31:23,358 --> 01:31:24,567 Proszę. 1312 01:31:27,529 --> 01:31:28,697 Tak. 1313 01:31:38,957 --> 01:31:44,003 To nie tak powinien zostać zapamiętany. 1314 01:31:50,426 --> 01:31:51,427 Proszę. 1315 01:31:51,761 --> 01:31:53,596 C4 — MATERIAŁ WYBUCHOWY 1316 01:31:54,139 --> 01:31:55,765 C4. 1317 01:31:56,349 --> 01:31:57,391 Mamy tego tyle, 1318 01:31:57,475 --> 01:31:59,477 że możemy wysadzić ratusz i coś jeszcze. 1319 01:31:59,644 --> 01:32:00,686 Co z tobą? 1320 01:32:00,770 --> 01:32:01,771 Spokojnie. 1321 01:32:01,938 --> 01:32:03,815 Co ty gadasz? 1322 01:32:03,981 --> 01:32:06,317 Pojebało was? Nie wygramy tej wojny. 1323 01:32:06,484 --> 01:32:09,279 Musimy zrobić coś wielkiego i to zaraz! 1324 01:32:12,907 --> 01:32:14,576 Zwariowałeś do reszty? 1325 01:32:15,409 --> 01:32:17,953 Czy nie mówiłeś o "siódmym niebie"? "Zabijcie wszystkie świnie, 1326 01:32:18,037 --> 01:32:19,621 a będziecie w siódmym niebie". 1327 01:32:19,706 --> 01:32:20,623 Nie o to mi chodziło. 1328 01:32:20,707 --> 01:32:23,543 Jesteś moim towarzyszem na polu bitwy. 1329 01:32:23,710 --> 01:32:25,753 To ty mnie tego nauczyłeś! 1330 01:32:25,920 --> 01:32:27,255 Pamiętasz Jimmy'ego Palmera? 1331 01:32:28,590 --> 01:32:30,632 A Małego Bobby'ego? 1332 01:32:31,509 --> 01:32:33,720 Franko Diggsa? Thomasa Lewisa? 1333 01:32:33,886 --> 01:32:36,764 Bunchy'ego Cartera? Jake'a Wintersa? 1334 01:32:39,391 --> 01:32:42,019 Dzięki tobie ta lista tylko się wydłuży. 1335 01:32:42,520 --> 01:32:45,065 Wysadzisz ratusz, to oni wysadzą nas. 1336 01:32:48,400 --> 01:32:50,194 Jestem gotów umrzeć dla ludzi. 1337 01:32:50,278 --> 01:32:51,570 A ty? 1338 01:32:54,657 --> 01:32:56,451 To rewolucja czy co? 1339 01:32:58,411 --> 01:33:00,372 - Zabieraj to stąd! - Co my robimy? 1340 01:33:00,454 --> 01:33:01,581 Po chuj to robimy? 1341 01:33:01,663 --> 01:33:04,376 Zabieraj to stąd, skończony kretynie! 1342 01:33:06,670 --> 01:33:08,672 Jedź! 1343 01:33:11,591 --> 01:33:13,259 Jebać to! Odpadam. 1344 01:33:13,426 --> 01:33:15,470 Wszystko się posypie! 1345 01:33:15,970 --> 01:33:17,597 Skurwysyny! 1346 01:33:19,932 --> 01:33:22,143 Co on pierdoli? 1347 01:33:32,695 --> 01:33:34,363 Niech to szlag! 1348 01:33:36,408 --> 01:33:37,742 Cholera. 1349 01:34:01,599 --> 01:34:04,185 FBI, z kim połączyć? 1350 01:34:04,351 --> 01:34:07,439 Agent Carlyle do dyrektora Hoovera. 1351 01:34:12,735 --> 01:34:13,778 Słucham. 1352 01:34:13,944 --> 01:34:16,488 Dzień dobry, dyrektorze. 1353 01:34:16,698 --> 01:34:20,326 Mam dobre wieści. Wspaniałe. 1354 01:34:20,493 --> 01:34:21,745 Dwie godziny temu, 1355 01:34:21,828 --> 01:34:24,873 Sąd Najwyższy odrzucił apelację Hamptona. 1356 01:34:25,039 --> 01:34:27,292 Wraca do więzienia. 1357 01:34:27,542 --> 01:34:29,044 Wiem. 1358 01:34:33,131 --> 01:34:35,508 Na tym nam zależało, prawda? 1359 01:34:37,886 --> 01:34:40,889 Więzienie zrobiło z Hueya Newtona celebrytę. 1360 01:34:42,222 --> 01:34:45,560 Z Eldridge'a Cleavera poczytnego autora. 1361 01:34:47,354 --> 01:34:50,523 Więzienie to rozwiązanie tymczasowe. 1362 01:34:57,154 --> 01:34:58,364 Co robisz? 1363 01:34:58,655 --> 01:35:00,783 Przeglądam stare papiery. 1364 01:35:07,832 --> 01:35:10,502 MORDERSTWO EMMETTA TILLA OSKARŻENI UNIEWINNIENI 1365 01:35:10,710 --> 01:35:12,837 Moja mama była jego nianią. 1366 01:35:13,505 --> 01:35:15,090 Od czasu do czasu. 1367 01:35:15,172 --> 01:35:18,801 Jego rodzina mieszkała w sąsiedztwie, czasami się nim opiekowała. 1368 01:35:20,345 --> 01:35:23,014 Nie poszliśmy na jego pogrzeb. To było dla niej zbyt wiele. 1369 01:35:24,765 --> 01:35:27,601 Jego zdjęcia zobaczyłem dopiero po kilku miesiącach. 1370 01:35:28,811 --> 01:35:30,979 Ale pamiętam ten dzień. 1371 01:35:32,023 --> 01:35:35,777 Nie mogłem zrozumieć, że ktoś chciałby zrobić to samo mnie 1372 01:35:36,277 --> 01:35:37,153 albo mojemu bratu. 1373 01:35:38,947 --> 01:35:40,448 A nawet siostrze? 1374 01:35:42,783 --> 01:35:45,286 Wiedziałem, że muszę ich chronić. 1375 01:35:46,621 --> 01:35:49,623 Co człowiek ma sobie myśleć, po zobaczeniu czegoś takiego? 1376 01:35:54,962 --> 01:35:56,463 No i proszę. 1377 01:35:58,841 --> 01:36:01,010 Zaraz wracam do więzienia. 1378 01:36:03,054 --> 01:36:05,472 Tam nikogo nie ochronię. 1379 01:36:06,807 --> 01:36:08,726 Nawet własnego syna. 1380 01:36:11,895 --> 01:36:13,814 Partia go ochroni. 1381 01:36:15,108 --> 01:36:16,650 Słyszysz? 1382 01:36:17,444 --> 01:36:19,487 Ludzie go ochronią. 1383 01:36:39,506 --> 01:36:40,674 Proszę. 1384 01:36:40,841 --> 01:36:42,092 Dziękuję. 1385 01:36:42,926 --> 01:36:45,889 Roy, kolego. 1386 01:36:46,597 --> 01:36:48,057 Co u ciebie? 1387 01:36:48,932 --> 01:36:52,645 Przepraszam za spóźnienie. 1388 01:36:53,104 --> 01:36:54,731 Jak leci? 1389 01:36:57,233 --> 01:36:59,027 Świetne, co? 1390 01:37:09,537 --> 01:37:11,623 Co mogę dla ciebie zrobić? 1391 01:37:13,291 --> 01:37:16,211 Byłeś w mieszkaniu Hamptona? 1392 01:37:16,293 --> 01:37:17,127 Tak. 1393 01:37:17,295 --> 01:37:19,005 Ma tam dużo broni? 1394 01:37:19,171 --> 01:37:20,506 Oczywiście. 1395 01:37:22,050 --> 01:37:25,345 Narysuj dla mnie plan jego mieszkania. 1396 01:37:28,014 --> 01:37:29,682 Nie możesz... 1397 01:37:29,932 --> 01:37:32,351 Fred wraca do więzienia. 1398 01:37:32,601 --> 01:37:35,563 Podobno odrzucono jego apelację. 1399 01:37:35,729 --> 01:37:37,398 Tak, wiem. 1400 01:37:37,564 --> 01:37:42,361 Skoro tak, to nie rozumiem. 1401 01:37:44,905 --> 01:37:49,868 Nie musisz. Po prostu narysuj plan mieszkania. 1402 01:38:02,340 --> 01:38:03,967 Słuchaj, Roy. 1403 01:38:06,176 --> 01:38:08,721 Dorwaliście go. Wygraliście. 1404 01:38:08,971 --> 01:38:10,180 Fred... 1405 01:38:12,141 --> 01:38:14,059 Czego jeszcze chcecie? 1406 01:38:22,359 --> 01:38:24,362 Zabijecie go? 1407 01:38:40,420 --> 01:38:43,506 Widziałem cię tam. 1408 01:38:45,507 --> 01:38:46,717 Co? 1409 01:38:47,719 --> 01:38:49,846 Tego dnia, kiedy przemawiał. 1410 01:38:50,095 --> 01:38:51,597 Obserwowałem cię. 1411 01:38:52,306 --> 01:38:56,019 Pomyślałem, 1412 01:38:56,853 --> 01:39:00,105 że albo zasługujesz na Oscara, 1413 01:39:00,981 --> 01:39:03,068 albo bardzo w to wszystko wierzysz. 1414 01:39:03,150 --> 01:39:05,778 Daj spokój, robiłem, co musiałem. 1415 01:39:05,944 --> 01:39:07,654 Co mi kazałeś. 1416 01:39:07,738 --> 01:39:09,073 Wykonywałem twoje polecenia. 1417 01:39:09,239 --> 01:39:11,201 - Co ty pieprzysz? - Coś ci powiem. 1418 01:39:11,283 --> 01:39:14,078 Może zadzwonię do policji w New Haven, 1419 01:39:14,162 --> 01:39:18,083 poproszę, żeby przysłali mi kilka zdjęć twojego kolegi, 1420 01:39:18,416 --> 01:39:20,043 Alexa Rackleya. 1421 01:39:20,292 --> 01:39:24,088 Wyciągnęli go z rzeki, na całym ciele miał oparzenia po papierosach. 1422 01:39:24,631 --> 01:39:26,675 Skóra schodziła z niego płatami, 1423 01:39:27,132 --> 01:39:30,386 Pantery oblały wrzątkiem jego kutasa. 1424 01:39:37,268 --> 01:39:39,561 Skoro zrobili to Rackleyowi, 1425 01:39:39,645 --> 01:39:42,023 to pomyśl tylko, 1426 01:39:42,106 --> 01:39:45,819 co zrobią, kiedy dowiedzą się, że ich szef ochrony jest kretem. 1427 01:39:49,029 --> 01:39:51,198 Pierdolonym kretem. 1428 01:40:08,675 --> 01:40:10,092 Kurwa, Roy. 1429 01:40:23,564 --> 01:40:25,817 Wszystkie statki kosmiczne, na przykład Apollo, nazywają 1430 01:40:25,984 --> 01:40:28,236 imionami czarnych. Widziałaś kiedyś czarnego astronautę? 1431 01:40:29,695 --> 01:40:31,698 Ładnie się uśmiechasz. 1432 01:40:33,033 --> 01:40:35,577 Może przeniesiemy się do mojego mieszkania? 1433 01:40:36,036 --> 01:40:37,746 Napijemy się. 1434 01:40:39,663 --> 01:40:42,082 Mam sporo alkoholu. 1435 01:40:42,958 --> 01:40:44,251 No dobrze. 1436 01:40:46,962 --> 01:40:48,005 Cześć. 1437 01:40:49,798 --> 01:40:50,884 Jestem Darlene. 1438 01:40:51,091 --> 01:40:54,179 Cześć. Bill. 1439 01:40:55,346 --> 01:40:57,556 Co robisz tu tak późno, Bill? 1440 01:40:58,766 --> 01:41:02,103 Jest cicho, nikt mnie tu nie zna. 1441 01:41:04,146 --> 01:41:05,899 Jesteś tajemniczy. 1442 01:41:07,734 --> 01:41:11,404 Czym się zajmujesz, panie tajemniczy? 1443 01:41:13,030 --> 01:41:15,533 Kiedyś pracowałem dla FBI. 1444 01:41:21,247 --> 01:41:26,086 Skoczę to toalety, załatw mi drinka, agencie specjalny. 1445 01:41:32,466 --> 01:41:33,884 Cholera. 1446 01:41:35,386 --> 01:41:38,014 Czarni mogą pracować dla FBI? 1447 01:41:39,390 --> 01:41:41,643 Może załatwisz mi tam posadę, bracie? 1448 01:41:41,810 --> 01:41:42,811 Panie agencie? 1449 01:41:42,976 --> 01:41:44,688 Stary, stul mordę. 1450 01:41:44,770 --> 01:41:46,980 - Spokojnie. - Do cholery. 1451 01:41:47,064 --> 01:41:49,024 Mitchell mnie przed tobą ostrzegał. 1452 01:41:53,279 --> 01:41:54,572 Co? 1453 01:41:57,701 --> 01:41:59,118 Spokojnie. 1454 01:41:59,743 --> 01:42:02,454 Najciemniej jest pod latarnią, nikt nie wie, że tu jesteśmy. 1455 01:42:04,039 --> 01:42:07,002 Mam tu pewien artykuł, spójrz tylko. 1456 01:42:07,543 --> 01:42:11,088 To bardzo ważny artykuł. 1457 01:42:11,631 --> 01:42:13,925 Przewodniczący musi go przeczytać jutro wieczorem. 1458 01:42:19,722 --> 01:42:21,515 Wsyp mu to do drinka. 1459 01:42:25,895 --> 01:42:28,314 Nie wiem, o czym mówisz. 1460 01:42:28,564 --> 01:42:30,607 Spieprzaj mi z tym. 1461 01:42:33,069 --> 01:42:34,404 - Pomyłka. - Zabieraj tę gazetę. 1462 01:42:34,570 --> 01:42:36,197 Spokojnie, mój błąd. 1463 01:42:37,032 --> 01:42:39,534 Pomyliłem cię z kimś. 1464 01:42:39,701 --> 01:42:41,368 Przepraszam. 1465 01:42:42,453 --> 01:42:44,163 Już sobie idę. 1466 01:43:09,314 --> 01:43:10,440 Kim jesteś? 1467 01:43:10,606 --> 01:43:13,359 Nie przejmuj się tym. Wracaj do środka. 1468 01:43:13,525 --> 01:43:16,988 Nie otruję go, słyszysz? 1469 01:43:17,238 --> 01:43:18,990 Słyszysz mnie, kurwa? 1470 01:43:21,283 --> 01:43:23,411 Widziałeś za dużo filmów. 1471 01:43:23,578 --> 01:43:25,830 Zrobi się od tego senny. 1472 01:43:25,997 --> 01:43:27,332 Lepiej, żeby miał lekką śmierć. 1473 01:43:27,498 --> 01:43:29,917 Kim ty jesteś? Jak się nazywasz? 1474 01:43:30,085 --> 01:43:32,002 Roy cię przysłał? 1475 01:43:32,503 --> 01:43:35,297 Jeśli pracujesz dla FBI, to pokaż odznakę! 1476 01:43:35,881 --> 01:43:39,802 Pokazuj odznakę! Proszę! 1477 01:44:13,086 --> 01:44:14,003 Szlag. 1478 01:44:21,720 --> 01:44:23,637 To prezent... 1479 01:44:24,805 --> 01:44:26,432 od Crownsów. 1480 01:44:31,729 --> 01:44:33,772 Ucieczka to nie wstyd. 1481 01:44:34,815 --> 01:44:36,443 Nie masz wyboru. 1482 01:44:36,609 --> 01:44:39,362 Może ma rację. 1483 01:44:39,863 --> 01:44:41,197 Wyjedź za granicę. 1484 01:44:41,573 --> 01:44:45,285 Rozpoczniesz międzynarodową proletariacką rewolucję. 1485 01:44:47,537 --> 01:44:49,914 Będziesz mógł dalej walczyć. 1486 01:44:59,173 --> 01:45:00,716 Może Kuba? 1487 01:45:04,220 --> 01:45:06,472 Nie wchodzi w grę? Czemu? 1488 01:45:06,639 --> 01:45:07,640 Może Algieria. 1489 01:45:16,649 --> 01:45:21,529 Mark Clark, zastępca ministra obrony w Peorii. 1490 01:45:26,658 --> 01:45:31,246 Centrala mnie przysłała, żebym sprawdził, jak się sprawy mają 1491 01:45:31,413 --> 01:45:32,998 w wietrznym mieście. 1492 01:45:34,876 --> 01:45:37,295 Jak się nazywasz? 1493 01:45:37,503 --> 01:45:38,421 Bill. 1494 01:45:39,631 --> 01:45:41,925 Do której organizacji należysz? 1495 01:45:42,091 --> 01:45:44,301 Do żadnej... 1496 01:45:44,969 --> 01:45:46,680 Chcesz dołączyć do partii? 1497 01:45:46,845 --> 01:45:49,556 Bardzo dobrze. 1498 01:45:50,100 --> 01:45:52,727 Sam zaczynałem w NAACP. 1499 01:45:52,894 --> 01:45:54,354 Musiałem odejść. 1500 01:45:54,520 --> 01:45:56,146 Byli dla mnie zbyt mało radykalni. 1501 01:45:56,355 --> 01:45:57,398 Znam pewnego faceta. 1502 01:45:57,564 --> 01:45:59,233 Fałszuje czeki, paszporty, 1503 01:45:59,317 --> 01:46:01,110 prawa jazdy i inne takie. 1504 01:46:01,277 --> 01:46:04,823 Jak daleko uciekniemy? Jestem w 37. tygodniu. 1505 01:46:04,988 --> 01:46:06,949 Za 24 godziny możecie być w Hawanie. 1506 01:46:07,158 --> 01:46:08,827 Mają tam świetnych lekarzy. 1507 01:46:08,993 --> 01:46:10,829 Obyście nie trafili na dzień, 1508 01:46:10,994 --> 01:46:13,456 w którym Nixon postanowi puścić to wszystko z dymem. 1509 01:46:13,622 --> 01:46:17,167 W Algierii jest minister Eldridge. 1510 01:46:17,335 --> 01:46:18,837 I domki nad morzem. 1511 01:46:19,421 --> 01:46:20,880 Będziecie mieli dostęp do oceanu. 1512 01:46:20,963 --> 01:46:23,132 Wiesz, ile zajmie wam podróż do Algierii? 1513 01:46:23,298 --> 01:46:25,510 Kuba jest rzut beretem stąd. 1514 01:46:25,801 --> 01:46:28,429 Mamy parę miejsc, w których możecie się zatrzymać po drodze. 1515 01:46:28,595 --> 01:46:29,847 Zadzwonię do centrali. 1516 01:46:29,930 --> 01:46:33,393 Tyle gadacie o moim wyjeździe do Algierii, 1517 01:46:33,560 --> 01:46:34,894 a powinniście myśleć, 1518 01:46:34,978 --> 01:46:37,564 jak zbudować tę darmową przychodnię. 1519 01:46:43,153 --> 01:46:45,572 Tu chodzi o mnie czy o ludzi? 1520 01:47:00,086 --> 01:47:01,421 Przewodniczący... 1521 01:47:01,587 --> 01:47:03,505 Czeka mnie pięć lat. 1522 01:47:05,925 --> 01:47:08,595 Wiecie, ile osób możemy uratować w tym czasie? 1523 01:47:09,595 --> 01:47:13,098 Z darmową przychodnią na West Side? 1524 01:47:20,523 --> 01:47:22,900 Dla mnie decyzja jest prosta. 1525 01:47:23,818 --> 01:47:24,860 Doktorku. 1526 01:47:27,447 --> 01:47:28,948 Zajmij się tym. 1527 01:47:34,787 --> 01:47:36,872 Nazwij przychodnie na cześć Jake'a. 1528 01:47:39,583 --> 01:47:41,877 Chcę, żeby jego nazwisko 1529 01:47:43,837 --> 01:47:45,840 kojarzyło się ze zdrowiem. 1530 01:47:47,466 --> 01:47:48,467 I miłością. 1531 01:47:50,552 --> 01:47:52,389 Kochał nas. 1532 01:47:59,395 --> 01:48:01,648 A kiedy wyjdę... 1533 01:48:05,694 --> 01:48:07,946 zrobimy sobie z Deb drugie dziecko. 1534 01:48:14,034 --> 01:48:15,994 A potem trzecie. 1535 01:48:17,663 --> 01:48:20,207 - Czwarte. - Spokojnie. 1536 01:48:20,500 --> 01:48:22,668 Na piątce poprzestaniemy. W sam raz. 1537 01:48:22,836 --> 01:48:25,130 Zobaczymy, jak pójdzie nam z jednym. 1538 01:48:32,052 --> 01:48:35,640 Skoro mowa o dzieciach, muszę wracać do rodziny. 1539 01:48:36,099 --> 01:48:37,100 Trzymaj się. 1540 01:48:37,266 --> 01:48:39,601 Do zobaczenia rano. 1541 01:48:39,853 --> 01:48:40,979 Towarzyszu. 1542 01:48:53,283 --> 01:48:55,910 Jedz, skarbie. 1543 01:48:56,536 --> 01:48:58,829 Musisz być silna. 1544 01:48:59,997 --> 01:49:01,665 - Jedz. - To za dużo! 1545 01:49:01,750 --> 01:49:03,167 Słucham? 1546 01:49:03,251 --> 01:49:04,711 Za dużo. 1547 01:49:06,962 --> 01:49:08,297 Co jest? 1548 01:49:14,054 --> 01:49:16,264 Idę po drinka. 1549 01:49:17,640 --> 01:49:19,684 Chcesz jednego? 1550 01:50:52,777 --> 01:50:55,739 Obudź się. 1551 01:50:57,407 --> 01:50:58,824 Patrz. 1552 01:51:08,585 --> 01:51:10,127 Wstawaj. 1553 01:51:10,377 --> 01:51:11,837 Ktoś jest pod drzwiami. 1554 01:51:15,507 --> 01:51:17,217 Obudzę przewodniczącego. 1555 01:51:30,105 --> 01:51:31,483 Już idę. 1556 01:51:34,234 --> 01:51:36,445 Deb, na ziemię! 1557 01:51:39,532 --> 01:51:40,658 Nie! 1558 01:51:48,375 --> 01:51:49,417 Przewodniczący! 1559 01:51:51,127 --> 01:51:53,338 Obudź się! 1560 01:51:53,505 --> 01:51:54,797 Wstawaj! 1561 01:51:54,963 --> 01:51:57,425 Obudź się! 1562 01:52:01,637 --> 01:52:03,640 Włączcie światła! 1563 01:52:03,806 --> 01:52:05,265 Nie możemy! Jesteśmy ranni! 1564 01:52:05,432 --> 01:52:08,353 Włączcie, bo będę strzelał! 1565 01:52:22,574 --> 01:52:23,867 No chodź. 1566 01:52:24,953 --> 01:52:27,664 Betty, wstawaj. 1567 01:52:42,095 --> 01:52:43,762 Wychodzimy! 1568 01:52:44,014 --> 01:52:45,515 Chodź tu! 1569 01:52:47,684 --> 01:52:48,601 Ilu ich tam jest? 1570 01:52:49,519 --> 01:52:51,146 Przestańcie strzelać! 1571 01:52:51,311 --> 01:52:53,314 Tu jest kobieta w ciąży! 1572 01:52:53,480 --> 01:52:55,692 Wyłazić! 1573 01:53:02,657 --> 01:53:04,576 Już! 1574 01:53:15,337 --> 01:53:16,755 Chodź tu. 1575 01:53:17,838 --> 01:53:19,757 Trzymaj ręce w górze! 1576 01:53:34,229 --> 01:53:36,357 Patrzcie państwo, mamy tu dziewczynę. 1577 01:53:36,649 --> 01:53:37,901 Weźcie ją. 1578 01:53:38,109 --> 01:53:39,819 Chodź tu. 1579 01:53:41,029 --> 01:53:42,113 Zakuj ją. 1580 01:53:46,242 --> 01:53:48,078 Chyba żyje. 1581 01:53:52,373 --> 01:53:54,250 Teraz już na pewno nie. 1582 01:54:19,818 --> 01:54:21,778 Dobrze cię widzieć. Zapraszam. 1583 01:54:29,327 --> 01:54:31,663 Spokojnie. 1584 01:54:32,079 --> 01:54:35,542 Jesteśmy tylko we dwójkę. Wiem, że mi nie ufasz, ale nie kłamię. 1585 01:54:41,171 --> 01:54:44,967 Po co mnie tu zaprosiłeś? Czego chcesz? 1586 01:54:59,524 --> 01:55:00,942 No weź. 1587 01:55:07,657 --> 01:55:12,162 Nie musisz, jeśli nie chcesz, ale chyba będziesz zadowolony. 1588 01:55:28,345 --> 01:55:32,307 To klucze do stacji benzynowej w Maywood. 1589 01:55:34,434 --> 01:55:36,061 Jest twoja. 1590 01:55:37,186 --> 01:55:41,315 Na benzynie można sporo zarobić. Pewny pieniądz. 1591 01:55:41,649 --> 01:55:43,443 Wszystko zgodnie z prawem. 1592 01:55:45,069 --> 01:55:47,863 Masz swój własny interes. 1593 01:55:50,158 --> 01:55:51,618 Jesteś wolny. 1594 01:55:54,871 --> 01:55:56,706 Na co masz ochotę? Napijesz się? 1595 01:55:56,872 --> 01:55:58,707 - Niczego nie chcę... - Drinka? 1596 01:55:59,376 --> 01:56:00,752 - Przepraszam. - Kurwa. 1597 01:56:00,918 --> 01:56:02,753 Poproszę szkocką dla tego pana. 1598 01:56:05,798 --> 01:56:09,636 Jak partia? 1599 01:56:10,761 --> 01:56:12,262 Jakieś wieści? 1600 01:56:14,974 --> 01:56:16,976 Fred nie żyje. 1601 01:56:17,810 --> 01:56:20,270 Panter już nie ma. 1602 01:56:24,442 --> 01:56:26,319 Jesteś pewien? 1603 01:56:54,514 --> 01:56:57,684 William O'Neal nie zrezygnował z członkostwa w Partii Czarnych Panter 1604 01:56:57,850 --> 01:57:01,645 i był płatnym informatorem FBI do wczesnych lat 70. 1605 01:57:01,813 --> 01:57:04,399 Zarobił równowartość dzisiejszych 200 tysięcy dolarów. 1606 01:57:04,565 --> 01:57:07,818 W 1989 roku udzielił swojego pierwszego, i jedynego, wywiadu 1607 01:57:07,985 --> 01:57:11,155 dla drugiego sezonu serialu dokumentalnego Eyes On The Prize 2. 1608 01:57:11,322 --> 01:57:14,284 Co powiedziałby pan synowi na temat tego, co pan wtedy zrobił? 1609 01:57:20,247 --> 01:57:25,461 Niech ten dokument będzie zwieńczeniem tej historii. 1610 01:57:25,627 --> 01:57:27,963 Nie wiem, co miałbym mu powiedzieć. 1611 01:57:29,631 --> 01:57:31,634 Byłem częścią tej walki. 1612 01:57:32,051 --> 01:57:33,719 Do tego się to sprowadza. 1613 01:57:35,346 --> 01:57:38,057 Nie byłem biernym rewolucjonistą. 1614 01:57:38,224 --> 01:57:41,144 Takim, który się nie udziela 1615 01:57:41,310 --> 01:57:44,730 i tylko ocenia działanie lub brak działania innych ludzi. 1616 01:57:44,898 --> 01:57:47,984 Siedzi z boku i nic nie robi. 1617 01:57:48,568 --> 01:57:50,862 Miałem swój punkt widzenia. 1618 01:57:51,445 --> 01:57:52,447 Byłem oddany sprawie. 1619 01:57:52,529 --> 01:57:55,367 Miałem odwagę to zrobić 1620 01:57:55,533 --> 01:57:57,786 i zaryzykować. 1621 01:58:00,704 --> 01:58:03,541 Niech historia za mnie przemówi. 1622 01:58:08,087 --> 01:58:09,171 Kończymy. 1623 01:58:11,298 --> 01:58:12,300 Powiedzcie kiedy. 1624 01:58:12,466 --> 01:58:17,096 Drugi sezon serialu Eyes On The Prize 2 miał swoją premierę 15 stycznia 1990 roku. 1625 01:58:17,262 --> 01:58:21,975 Było to w dzień Martina Luthera Kinga. 1626 01:58:22,060 --> 01:58:26,606 Tego wieczoru William O'Neal popełnił samobójstwo. 1627 01:58:30,734 --> 01:58:34,447 Kiedy Fred Hampton został zamordowany miał zaledwie 21 lat. 1628 01:58:34,613 --> 01:58:38,117 MARK CLARK MIAŁ WTEDY 22 LATA. 1629 01:58:38,283 --> 01:58:40,452 Podczas obławy policja oddała 99 strzałów. 1630 01:58:40,619 --> 01:58:42,663 Czarne Pantery jeden. 1631 01:58:42,831 --> 01:58:46,292 Obławę przeżyło siedem osób. Wszystkim postawiono liczne zarzuty, 1632 01:58:46,458 --> 01:58:48,336 w tym usiłowanie zabójstwa. 1633 01:58:51,715 --> 01:58:52,548 DOM POGRZEBOWY 1634 01:58:52,631 --> 01:58:53,924 Pamiętajcie. 1635 01:58:54,134 --> 01:58:56,802 Modlitwa jest dobra. 1636 01:58:57,761 --> 01:59:02,433 Skoro Freda zamordowali, kiedy spał, 1637 01:59:03,059 --> 01:59:05,478 pamiętajcie, co może spotkać was, 1638 01:59:05,645 --> 01:59:08,732 kiedy modlicie się, klęcząc przed swoim łóżkiem. 1639 01:59:11,484 --> 01:59:12,318 POMŚCIJMY FREDA HAMPTONA MŁODZI PRZECIW WOJNIE I FASZYZMOWI 1640 01:59:19,451 --> 01:59:21,953 W roku 1970 osoby, które przeżyły obławę, a także matki Hamptona i Clarka, 1641 01:59:22,037 --> 01:59:23,872 złożyły pozew o przyznanie 47,7 miliona dolarów odszkodowania. 1642 01:59:25,497 --> 01:59:26,582 Twierdzili, że FBI, policja oraz prokuratura stanowa 1643 01:59:26,666 --> 01:59:27,625 byli w zmowie 1644 01:59:29,336 --> 01:59:30,962 i to oni zlecili zamordowanie Freda Hamptona. 1645 01:59:36,967 --> 01:59:38,595 Po 12 latach walki ofiarom przyznano 1,85 miliona. 1646 01:59:42,265 --> 01:59:43,432 Był to najdłuższy proces cywilny w historii Stanów Zjednoczonych. 1647 01:59:49,689 --> 01:59:52,525 Cała władza w ręce ludu! 1648 01:59:52,609 --> 01:59:54,611 Deborah Johnson urodziła 25 dni po obławie. 1649 01:59:58,655 --> 02:00:00,240 Była aktywną członkinią Czarnych Panter, 1650 02:00:00,324 --> 02:00:01,951 aż do zamknięcia sekcji w Illinois w 1978 roku. 1651 02:00:02,034 --> 02:00:03,327 Johnson, znana obecnie jako Akua Njeri, działa w Radzie Doradczej 1652 02:00:03,411 --> 02:00:04,703 Partii Młodych Czarnych Panter, rewolucyjnej organizacji, 1653 02:00:04,787 --> 02:00:06,121 która dalej walczy o prawa czarnej społeczności. 1654 02:00:16,216 --> 02:00:19,761 Fred Hampton Junior jest przewodniczącym tej partii. 1655 02:00:19,844 --> 02:00:21,971 W naszej partii zawsze powtarzamy, 1656 02:00:22,137 --> 02:00:23,640 że mogą z nami zrobić, co chcą. 1657 02:00:23,847 --> 02:00:27,060 Może nie wrócimy, może skończę w więzieniu, gdziekolwiek. 1658 02:00:27,226 --> 02:00:29,229 Ale kiedy mnie zabraknie, wspomnijcie moje słowa. 1659 02:00:29,395 --> 02:00:31,689 To będzie ostatnie, co powiem. Jestem... 1660 02:00:32,815 --> 02:00:33,817 rewolucjonistą. 1661 02:00:33,983 --> 02:00:35,735 Musicie to powtarzać. 1662 02:00:35,859 --> 02:00:37,862 Powtarzajcie: "Jestem proletariuszem". 1663 02:00:38,029 --> 02:00:39,114 Należę do ludu. 1664 02:00:39,279 --> 02:00:41,699 Nie jestem świnią. Od tego musicie się odciąć. 1665 02:05:15,390 --> 02:05:17,392 Napisy: Marta Makieła